drukuj    zapisz    Powrót do listy

6038 Inne uprawnienia  do  wykonywania czynności  i zajęć w sprawach objętych symbolem 603, Ruch drogowy, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę, III SA/Łd 843/14 - Wyrok WSA w Łodzi z 2014-12-02, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

III SA/Łd 843/14 - Wyrok WSA w Łodzi

Data orzeczenia
2014-12-02 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2014-10-02
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi
Sędziowie
Janusz Nowacki /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6038 Inne uprawnienia  do  wykonywania czynności  i zajęć w sprawach objętych symbolem 603
Hasła tematyczne
Ruch drogowy
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 1137 art. 82 ust. 2, art. 84 ust. 3
Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym - tekst jednolity
Dz.U. 2009 nr 155 poz 1232 par. 2 ust. 1 pkt 1, par. 5 ust. 6, par. 6 ust. 1 pkt 1
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 18 września 2009 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach
Sentencja

Dnia 2 grudnia 2014 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi – Wydział III w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Małgorzata Łuczyńska Sędziowie Sędzia NSA Janusz Nowacki (spr.) Sędzia WSA Krzysztof Szczygielski Protokolant st. asystent sędziego Anna Łuczyńska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 listopada 2014 roku sprawy ze skargi J. D. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. z dnia [...] nr [...] w przedmiocie cofnięcia uprawnienia do wykonywania badań technicznych pojazdów oddala skargę.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia [...]r., nr [...] Prezydent Miasta [...], na podstawie art. 84 ust.3 pkt 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. nr 108 z 2005r. poz.908 z późn. zm.), cofnął J. D. uprawnienie do wykonywania badań technicznych pojazdów i zobowiązał J D do zwrotu oryginału dokumentu "Imienne uprawnienie diagnosty nr 111".

W uzasadnieniu podniesiono, że w dniu 28 września 2010r. J D przeprowadził badanie techniczne pojazdu marki Iveco Daily [...] nr rej. [...]. Badanie zakończyło się wynikiem pozytywnym. Z pisma przedstawiciela firmy Iveco w Polsce wynika, że w procesie produkcji samochodu Iveco Daily [...] został wybity nieprawidłowy numer na podwoziu a mianowicie [...]. Prawidłowy numer to [...]. W dowodzie rejestracyjnym znajduje się prawidłowy numer VIN podobnie jak na tabliczce znamionowej pojazdu. J D mimo niezgodności numeru VIN na podwoziu i w dowodzie rejestracyjnym stwierdził pozytywny wynik badania technicznego pojazdu. Dokonał zatem wpisu w dowodzie rejestracyjnym pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym i obowiązującymi przepisami. Spełniona więc została zatem przesłanka cofnięcia J D uprawnienia diagnosty określona w art.84 ust.3 pkt 2 ustawy z 20 czerwca 1997r.

Od wymienionej decyzji odwołanie wniósł J D podnosząc, że nie zauważył rozbieżności pomiędzy numerem VIN na podwoziu i w dowodzie rejestracyjnym. Zarzucił naruszenie art. 84 ust. 3 pkt 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym poprzez jego niewłaściwe zastosowanie na skutek przyjęcia, że strona dokonała wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym oraz przepisami powyższej ustawy, w sytuacji, gdy zachowanie polegające na przeprowadzeniu badania technicznego, w którym nie wykryto błędu w cechach identyfikacyjnych pojazdu marki Iveco Daily[...] o nr rej.[...], a który to błąd wyrażał się w niezauważeniu różnicy pomiędzy numerem VIN znajdującym się na tabliczce znamionowej i wskazanym w dowodzie rejestracyjnym [...] a numerem VIN znajdującym się na podwoziu-ramie [...], można co najwyżej uznać za przeprowadzenie badania niezgodnie z określonym przez przepisy sposobem wykonywania tego typu badań. Co za tym idzie, powinno to być zakwalifikowane jako naruszenie normy prawnej przewidzianej w art. 84 ust. 3 pkt 1 powołanej ustawy, które to naruszenie jest uchybieniem mniejszej wagi nieskutkującym obligatoryjnym cofnięciem uprawnień diagnosty. Skarżący zarzucił także naruszenie art. 84 ust. 3 pkt 1 powołanej ustawy poprzez jego niezastosowanie i w konsekwencji przyjęcie, iż zachowanie skarżącego - to jest niewłaściwie wykonane badanie, stanowi zdarzenie objęte hipotezą przepisu art. 84 ust. 3 pkt 2 ustawy - Prawo o ruchu drogowym, który to przepis uniemożliwia staroście rozważenie ewentualnego miarkowania konsekwencji takiego uchybienia. Wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji i umorzenie postępowania pierwszej instancji.

Decyzją nr [...] z dnia [...]r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł, na podstawie art.138 § 1 pkt 1 kpa, utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję organu I instancji.

W uzasadnieniu podniesiono, iż zgodnie z treścią art. 84 ust. 3 pkt 2 ustawy z 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. nr 108 z 2005r. poz. 908 z późn. zm.) starosta cofa diagnoście uprawnienie do wykonywania badań technicznych, jeżeli w wyniku przeprowadzonej kontroli, o której mowa w art. 83 ust. 6, stwierdzono:

1) przeprowadzenie przez diagnostę badania technicznego niezgodnie z określonym zakresem i sposobem wykonania;

2) wydanie przez diagnostę zaświadczenia albo dokonanie wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami.

W ramach kontroli przeprowadzonej w Stacji Kontroli Pojazdów nr [...] w dniu 15 marca 2012 r. stwierdzono, że diagnosta J D w dniu 28 września 2010r. przeprowadził okresowe badanie techniczne pojazdu marki Iveco Daily[...] o nr rej.[...], które zakończyło się z wynikiem pozytywnym. Do protokołu kontroli załączono m.in. wydruk z rejestru badań technicznych pojazdów wykonanych w stacji kontroli pojazdów [...], prowadzonej przez Przedsiębiorstwo Transportowo - Usługowe ,,[...]", zawierający badanie techniczne pojazdu marki Iveco Daily [...] o nr rej. [...], zapisane w przedmiotowym rejestrze pod numerem [...]. Według przedmiotowego rejestru pojazd - który został poddany badaniu technicznemu w dniu 28 września 2010r. - posiadał VIN o treści: [...].

Organ wskazał, natomiast, że z akt sprawy wynika, iż w dniu 2 listopada 2005 r. Prezydent Miasta [...]zarejestrował za nr rej.: [...] pojazd marki Iveco Daily [...] (rok produkcji: 2005), - wydając dowód rejestracyjny serii [...] - gdzie wskazano, iż pojazd ten oznaczony jest nr VIN o treści: [...]. W pojeździe tym w procesie produkcji w 2005r. wybity został fabrycznie przez producenta błędnie numer VIN, o treści: [...], który znajduje się na podwoziu (ramie). Uwzględniając powyższe okoliczności organ uznał, że J D w dniu 28 września 2010r. przeprowadził okresowe badanie techniczne, które - pomimo niezgodności numeru VIN (w dowodzie rejestracyjnym: [...], faktycznie: [...] - zostało zaklasyfikowane przez diagnostę, jako ukończone z wynikiem pozytywnym.

Powołując się na treść art. 66 ust. 3a pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. - Prawo o ruchu drogowym oraz § 11 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia, który stanowi, iż, pojazd samochodowy wyposaża się m.in. w numer identyfikacyjny pojazdu (VIN) albo w numer nadwozia, podwozia lub ramy, umieszczony w sposób trwały na nadwoziu, ramie lub innym podobnym podstawowym elemencie konstrukcyjnym, oraz tabliczkę znamionową określoną w załączniku nr 4 do rozporządzenia Kolegium wskazało, że diagnosta przeprowadzający okresowe badanie techniczne pierwszą czynnością, której dokonuje jest identyfikacja pojazdu, która w wyniku negatywnej weryfikacji pola numerowego z dowodem rejestracyjnym winna skutkować negatywnym wynikiem badania technicznego. Organ zaznaczył, że w myśl § 4 pkt 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 16 grudnia 2003 r., w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach, okresowe badanie techniczne polega na sprawdzeniu m.in. zgodności faktycznych danych pojazdu z zapisanymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie, dotyczących danych identyfikacyjnych i technicznych pojazdu, a także prawidłowości oznaczeń i stanu tablic rejestracyjnych.

J D dokonując wpisu do dowodu rejestracyjnego przedmiotowego pojazdu (potwierdzającego pozytywny wynik badania technicznego) i wyznaczając kolejny termin badania technicznego do dnia 28 września 2011r. postąpił niezgodnie we wskazanymi powyżej przepisami.

Odnosząc się do zarzutu skarżącego, że organ I instancji oparł swoją decyzję na przepisie art. 84 ust. 3 pkt 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym, a powinno na podstawie pkt 1 tego przepisu, Kolegium uznało, że zarzut ten nie zasługuje na uwzględnienie. W ocenie organu odwoławczego w rozpatrywanym stanie faktycznym Prezydent Miasta[...] dokonał właściwej subsumcji, albowiem stwierdził, że skarżący dokonał wpisu do dowodu rejestracyjnego niezgodnie ze stanem faktycznym i przepisami, gdyż diagnosta ten pomimo niezgodności numeru VIN przedmiotowego pojazdu (niezgodność ze stanem faktycznym), dopuścił przedmiotowy pojazd do ruchu (niezgodność z przepisami tj. §12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 16 grudnia 2003 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach, w związku z załącznikiem nr 1 [pkt. 1.1.] ww. rozporządzenia. Organ wyjaśnił, że decyzja cofająca uprawnienia nie ma charakteru uznaniowego.

Na wymienioną decyzję skargę do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego w Łodzi złożył J D podnosząc, że popełniona przez niego pomyłka w odczycie numeru VIN dotyczyła tylko jednej cyfry zaś błędny numer VIN został wybity przez producenta. Uchybienie jakiego się dopuścił nie stanowiło zagrożenia dla uczestników ruchu drogowego. Numer VIN był natomiast zgodny na tabliczce znamionowej i w dowodzie rejestracyjnym. Organy administracji nie rozważyły ciężaru uchybienia a w szczególności tego czy uchybienie to mogło stanowić podstawę do cofnięcia uprawnienia diagnosty. Organy administracji błędnie natomiast zaklasyfikowały tu uchybienie z art.84 ust.3 pkt 2 podczas gdy jest to uchybienie z art.84 ust.3 pkt 1 ustawy z 20 czerwca 1997r. W przypadku uchybienia, o którym mowa w punkcie 1 wymienionego artykułu istnieje możliwość miarkowania konsekwencji a więc organy winny rozważyć czy pomyłka w odczycie jednej cyfry w numerze VIN faktycznie powinna skutkować cofnięciem uprawnienia diagnosty. Organy administracji kwestii tej nie rozważyły.

W skardze J D zarzucił także naruszenie prawa materialnego tj. art. 84 ust. 3 pkt 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i w konsekwencji przyjęcie, iż jego zachowanie, to jest niezauważenie różnicy pomiędzy numerem VIN znajdującym się na tabliczce znamionowej i wskazanym w dowodzie rejestracyjnym a numerem VIN znajdującym się na podwoziu-ramie, stanowi zdarzenie objęte hipotezą przepisu art. 84 ust. 3 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Skarżący zarzucił naruszenie przepisów postępowania art. 7, art. 77 , art. 80 k.p.a. poprzez brak wyczerpującego zebrania oraz brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego w sprawie, nieodniesienie się do podnoszonej w odwołaniu wagi uchybień jakich miał dopuścić się skarżący, nie mających żadnego wpływu na bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Skarżący wniósł o uchylenie decyzji organów I i II instancji oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania. W ocenie skarżącego stwierdzone uchybienie nie stwarzało zagrożenia dla jakichkolwiek uczestników ruchu, zatem nie powinno skutkować pozbawieniem uprawnienia. Skarżący podkreślił, że badania techniczne zostało faktycznie wykonane. Pojazd był sprawny, nie posiadał żadnych usterek, a jego ogólny stan techniczny pozwalał na wpis do dowodu rejestracyjnego informacji o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu z wynikiem pozytywnym.

W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł wniosło o jej oddalanie, podtrzymując dotychczasowe stanowisko.

W piśmie procesowym z dnia 17 grudnia 2012 r. stanowiącym uzupełnienie skargi skarżący wskazał, że organy naruszyły również art. 84 ust. 3 pkt 1 ustawy o Prawo o ruchu drogowym poprzez jego wadliwe zastosowanie oraz uznanie, że powyższy przepis nie pozwala na miarkowanie konsekwencji uchybienia.

Postanowieniem z dnia 13 czerwca 2013r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi zawiesił postępowanie sądowadministracyjne do czasu rozpoznania przez NSA skargi kasacyjnej od wyroku WSA w Łodzi, jaki zapadł w sprawie o analogicznym stanie faktycznym i prawnym sprawy (sygn. akt III SA/Łd 1057/12).

Postanowieniem z dnia 2 października 2014r. WSA w Łodzi podjął zawieszone postępowanie sądowoadministracyjne.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył co następuje:

Skarga nie jest zasadna.

Zgodnie z treścią art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 roku -Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej pod względem zgodności z prawem.

Natomiast, w myśl art. 145 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 roku - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012r. poz.270), dalej p.p.s.a., sąd uwzględniając skargę na decyzję lub postanowienie:

1/ uchyla decyzję lub postanowienie w całości lub w części, jeżeli stwierdzi:

a/ naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy,

b/ naruszenie prawa dające podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego,

c/ inne naruszenie przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy;

2/ stwierdza nieważność decyzji lub postanowienia w całości lub w części, jeżeli zachodzą przyczyny określone w art. 156 Kodeksu postępowania administracyjnego lub w innych przepisach;

3/ stwierdza wydanie decyzji lub postanowienia z naruszeniem prawa, jeżeli zachodzą przyczyny określone w Kodeksie postępowania administracyjnego lub innych przepisach.

Z wymienionych przepisów wynika, iż sąd bada legalność zaskarżonej decyzji pod kątem jej zgodności z prawem materialnym, określającym prawa i obowiązki stron oraz z prawem procesowym, regulującym postępowanie przed organami administracji publicznej.

Badając legalność zaskarżonej decyzji sąd nie stwierdził naruszenia przez organy administracji przepisów prawa materialnego ani procesowego w stopniu uzasadniającym jej uchylenie.

Podstawą prawną rozstrzygnięcia stanowiły przepisy ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2012r. poz.1137 z późn. zm.) oraz przepisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 18 września 2009r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach (Dz.U. nr 155 poz.1232).

Zgodnie z treścią art.84 ust.3 wymienionej ustawy starosta cofa diagnoście uprawnienie do wykonywania badań technicznych, jeżeli w wyniku przeprowadzonej kontroli, o której mowa w art. 83 ust. 6 , stwierdzono:

1) przeprowadzenie przez diagnostę badania technicznego niezgodnie z określonym zakresem i sposobem wykonania;

2) wydanie przez diagnostę zaświadczenia albo dokonanie wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami.

W myśl § 2 ust.1 pkt 1 rozporządzenia z 18 września 2009r. zakres okresowego badania technicznego obejmuje identyfikację pojazdu w tym sprawdzenie:

a.) cech identyfikacyjnych oraz ustalenie i porównanie zgodności faktycznych danych pojazdu z danymi zapisanymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie,

b) sprawdzenie prawidłowości oznaczeń i stanu tablic rejestracyjnych pojazdu;

Zgodnie z treścią § 5 ust.6 wymienionego rozporządzenia w przypadku stwierdzenia niezgodności cech identyfikacyjnych umieszczonych w pojeździe z zapisanymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie, uprawniony diagnosta zatrzymuje dowód rejestracyjny.

W myśl § 6 ust.1 pkt 1 cytowanego rozporządzenia w przypadku gdy wynik badania technicznego jest pozytywny, uprawniony diagnosta zgodnie z art. 82 ust. 2 ustawy zamieszcza odpowiedni wpis w dowodzie rejestracyjnym pojazdu;

Zgodnie z treścią § 6 ust.2 pkt 2 rozporządzenia w przypadku gdy wynik badania technicznego jest negatywny, uprawniony diagnosta wystawia zaświadczenie o negatywnym wyniku badania technicznego i jeżeli stwierdzone usterki stwarzają bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego lub środowiska lub gdy cechy identyfikacyjne pojazdu są niezgodne z danymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie, zatrzymuje dowód rejestracyjny i w zaświadczeniu z badania technicznego dokonuje wpisu "zatrzymano dowód rejestracyjny nr ...", z zastrzeżeniem ust. 3. Przepis § 5 ust. 7 stosuje się odpowiednio.

Z zebranego materiału dowodowego wynika, że w dniu 28 września 2010r. J. D. stwierdził pozytywny wynik badania technicznego pojazdu marki Iveco Daily [...] nr rej. [...] mimo niezgodności numeru identyfikacyjnego (VIN) na podwoziu (ramie) z numerem w dowodzie rejestracyjnym. Prawidłowy numer VIN w dowodzie rejestracyjnym to [...] zaś na podwoziu był wybity numer [...]. Niezgodność występuje w dziesiątej cyfrze numeru VIN. Zamiast cyfry "6" na podwoziu był numer "5". Należy zaznaczyć, że numer identyfikacyjny pojazdu jest umieszczony w samochodzie w dwóch miejscach a mianowicie na podwoziu (ramie) oraz na tabliczce znamionowej. W pojeździe marki Iveco Daily nr rej. [...] na tabliczce znamionowej znajdował się prawidłowy numer VIN zaś na podwoziu (ramie) wybito nieprawidłowy numer i nastąpiło to wskutek błędu producenta (pismo Iveco Poland spółka z o.o. z 7 października 2011r. – k.4 C akt administracyjnych). Mimo niezgodności numeru identyfikacyjnego na podwoziu (ramie) z numerem w dowodzie rejestracyjnym J D. w dniu 28 września 2010r. wpisał w dowodzie pozytywny wynik badania technicznego i wyznaczył kolejny termin badania (do 28 września 2011r.). Postąpił zatem niezgodnie ze stanem faktycznym oraz z obowiązującymi przepisami co, w myśl art.84 ust.3 pkt 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym, uzasadniało cofnięcie uprawnienia diagnosty.

Należy zaznaczyć, że sprawdzenie numeru indentyfikacyjnego pojazdu i porównanie go z zapisem w dowodzie rejestracyjnym jest pierwszą i podstawową czynnością jaką winien wykonać diagnosta w czasie badania technicznego. Sprawdzenie takie winno być wykonane w czasie oględzin organoleptycznych a w wypadku stwierdzenia niegodności numeru VIN na podwoziu z numerem w dowodzie rejestracyjnym diagnosta winien stwierdzić negatywny wynik badania technicznego. Wynika to wprost z punktu 1.1 działu I załącznika nr 1 do rozporządzenia z 18 września 2009r. W niniejszej sprawie skarżący nie wykonał takiego sprawdzenia w sposób prawidłowy gdyż potwierdził pozytywny wynik badania technicznego spornego pojazdu mimo niezgodności numeru VIN na podwoziu oraz w dowodzie rejestracyjnym.

Faktem jest, że niezgodność dotyczy tylko jednej cyfry numeru identyfikacyjnego lecz zmiana nawet jednej cyfry w numerze VIN oznacza, że pojazd posiada inny numer VIN niż w dowodzie rejestracyjnym i samochód taki nie powinien być dopuszczony do ruchu. Podkreślić należy, że diagnosta jest profesjonalistą w wykonywaniu czynności sprawdzania stanu technicznego samochodu gdyż zajmuje się tylko czynnościami szczegółowo wymienionymi w załączniku nr 1 do rozporządzenia z 18 września 2009r. Jako specjalista w tym zakresie winien niezwykle starannie odczytać numer identyfikacyjny na podwoziu i porównać go z zapisem w dowodzie rejestracyjnym. Nie może się pomylić w wykonywaniu tej czynności i powinien ujawnić niezgodność numeru VIN nawet gdy producent błędnie wybił ten numer na podwoziu. Skarżący nie wykonał tej czynności w sposób rzetelny gdyż nie wykrył niezgodności numeru na podwoziu i w dowodzie rejestracyjnym. Mimo to potwierdził w dowodzie rejestracyjnym pozytywny wynik badania technicznego co jest niezgodne ze stanem faktycznym i obowiązującymi przepisami. Dodać należy, że nieprawidłowość jakiej dopuścił się skarżący została potwierdzona wynikami kontroli stacji pojazdów przeprowadzonej w dniu 15 marca 2012r.

Należy zaznaczyć, że w przypadku określonym w art.84 ust.3 pkt 2 ustawy z 20 czerwca 1997r. organ administracji nie ma możliwości miarkowania konsekwencji prawnych wobec diagnosty. W takiej sytuacji decyzja organu administracji nie jest podejmowana w ramach uznania administracyjnego lecz jest on bezwzględnie zobowiązany cofnąć diagnoście uprawnienie do wykonywania badań technicznych. Taka sytuacja miała miejsce w rozpoznawanej sprawie.

Podkreślić należy, iż pojazd marki Iveco Daily [...] nr rej. [...] w dniu 29 września 2008r. przeszedł z wynikiem pozytywnym badanie techniczne a badanie to przeprowadził diagnosta Z K. Również i ten diagnosta nie wykrył niezgodności numeru VIN na podwoziu i w dowodzie rejestracyjnym. W związku z czym cofnięto mu uprawnienie do wykonywania badania technicznego zaś jego skarga została oddalona wyrokiem WSA w Łodzi z dnia 21 marca 2013r. w spr. III SA/Łd 1057/12. Od tego wyroku Z K wniósł skargę kasacyjną, która została oddalona wyrokiem NSA z 25 września 2014r. w spr. II GSK 1214/13. Sąd w obecnym składzie podzielił poglądy wyrażone w obu wymienionych orzeczeniach.

Reasumując tę część rozważań sąd uznał, że J D dokonując wpisu w dowodzie rejestracyjnym o pozytywnym wyniku badania technicznego pojazdu marki Iveco Daily nr rej[...] postąpił niezgodnie ze stanem faktycznym i obowiązującymi przepisami. Organy administracji słusznie uznały, że spełnione zostały przesłanki cofnięcia skarżącemu uprawnienia do wykonywania badań technicznych, określone w art.84 ust.3 pkt 2 ustawy z 20 czerwca 1997r.

Sąd nie uwzględnił wniosku skarżącego zawartego w piśmie procesowym z 18 listopada 2014r. o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy samochodowego na okoliczność czy sposób naniesienia numeru VIN w spornym pojeździe umożliwiał prawidłową identyfikację tego numeru na podwoziu przy dokonywaniu badania technicznego. Sąd oddalił ten wniosek z trzech powodów.

Po pierwsze sądy administracyjne co do zasady nie prowadzą postępowania dowodowego. Jedynie w drodze wyjątku dopuszczalny jest dowód uzupełniający z dokumentu o ile jest to niezbędne do wyjaśnienia istotnych wątpliwości i nie spowoduje to nadmiernego przedłużenia postępowania. Wynika to wprost z treści art.106 § 3 p.p.s.a. Już z chociażby z tego powodu wniosek skarżącego nie zasługuje na uwzględnienie. J D mógł zgłosić taki wniosek w postępowaniu administracyjnym lecz tego nie uczynił. Podkreślić należy, iż w piśmie z 29 maja 2012r. był on szczegółowo pouczony o przysługujących mu uprawnieniach (k.8 akt administracyjnych). W piśmie wyjaśniającym z 11 czerwca 2012r. oraz w odwołaniu od decyzji organu I instancji skarżący w ogóle nie podnosił okoliczności, że dziesiąta cyfra numeru VIN mogła być tak naniesiona przez producenta, iż uniemożliwiała jej identyfikację. W obu wymienionych pismach J.D podnosił natomiast, że nie zauważył różnicy w numerze VIN, niedokładnie odczytał ten numer oraz przeoczył nieprawidłowy numer VIN. Dopiero w piśmie procesowym z 18 listopada 2014r., a więc w postępowaniu sądowym, pełnomocnik skarżącego zaczął podnosić, że sposób naniesienia dziesiątej cyfry numeru VIN mógł uniemożliwiać jej identyfikację. Tak późne podniesienie tej okoliczności, w ocenie sądu, należy traktować jako wynik przyjętej linii obrony. Nie ulega bowiem wątpliwości, że gdyby nie można było zidentyfikować dziesiątej cyfry numeru VIN na podwoziu spornego pojazdu to okoliczność tę skarżący podnosiłby już w pierwszych wyjaśnieniach złożonych na wezwaniu organu. Nic takiego nie miało jednak miejsca.

Po drugie o tym, że dziesiątą cyfrę numeru VIN można było bez problemu zidentyfikować świadczy wynik badania technicznego spornego pojazdu przeprowadzonego w dniu 11 października 2011r. przez diagnostę B K (k.4 E). Faktem jest, że w dacie badania diagnosta ten dysponował już informacją producenta o nieprawidłowo nabitym numerze podwozia. W zaświadczeniu z 11 października 2011r. B K stwierdził jednak, że jest nieprawidłowo wybity numer podwozia co dowodzi, że nie miał on żadnego problemu z odczytaniem dziesiątej cyfry numeru VIN. W zaświadczeniu nie ma żadnej adnotacji, że dziesiąta cyfra jest nieczytelna i nie można jej zidentyfikować bo może to być "5" lub "6". W zaświadczeniu B.K wpisał, że dziesiątą cyfrą numeru identyfikacyjnego na podwoziu jest "5" co wskazuje, iż nie miał żadnych kłopotów z odczytaniem tej cyfry. Okoliczność ta przeczy tezie przedstawionej w piśmie procesowym z 18 listopada 2014r. o takim naniesieniu dziesiątej cyfry numeru VIN, że nie można jej było zidentyfikować.

Po trzecie nie jest obecnie możliwe ustalenie czy sposób naniesienia dziesiątej cyfry numeru VIN na podwoziu pozwala na identyfikację tej cyfry. W

aktach administracyjnych znajduje się bowiem podanie właściciela pojazdu ( "A" spółka z o.o. w Ł) skierowane do Urzędu Miasta [...] Wydział Praw Jazdy i Rejestracji Pojazdów o nabicie w spornym pojeździe numeru VIN zgodnego z tabliczką znamionową (k.4 D akt administracyjnych). W piśmie tym podniesiono, że w procesie produkcji nabito nieprawidłowy numer podwozia i nastąpiło to z winy producenta. Do podania dołączono oświadczenie przedstawicielstwa Iveco Poland przyznające, że w czasie produkcji nabito nieprawidłowy numer VIN. Podanie to zostało złożone w UMŁ w dniu 13 października 2011r. W aktach administracyjnych brak jest wprawdzie odpowiedzi organu na to pismo lecz jest bardzo prawdopodobne, że zostało ono uwzględnione. Okolicznością niesporną jest bowiem, że w czasie produkcji nabito nieprawidłowy numer identyfikacyjny i nie było żadnych przeszkód aby podania nie uwzględnić. Istnieje zatem wysokie prawdopodobieństwo, graniczące prawie z pewnością, że na podwoziu nabito już prawidłowy numer VIN. Skoro zatem na podwoziu spornego pojazdu nabito już prawidłowy numer to nie ma obecnie możliwości ustalenia czy dziesiąta cyfra tego numeru (przed nabiciem prawidłowego numeru) nadawała się do identyfikacji.

Mając na uwadze powyższe okoliczności sąd oddalił wniosek dowodowy skarżącego zawarty w piśmie procesowym z 18 września 2014r.

W ocenie sądu nie ma znaczenia okoliczność podnoszona w skardze, że istotne jest to jakiej części numeru VIN dotyczył błąd (tzn. części WMI, VDS czy VIS). Zmiana chociażby jednej cyfry w numerze identyfikacyjnym skutkuje tym, że jest to inny numer i oznacza to niezgodność z zapisem w dowodzie rejestracyjnym. W przypadku takiej niezgodności diagnosta nie może potwierdzić pozytywnego wyniku badania technicznego a taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie.

Reasumując sąd uznał, że skarga nie jest zasadna. J D dokonał wpisu w dowodzie rejestracyjnym o pozytywnym wyniku badania technicznego pojazdu mimo, że wystąpiła niezgodność numeru identyfikacyjnego z zapisem w tym dowodzie. Postąpił zatem niezgodnie ze stanem faktycznym i obowiązującymi przepisami. Organy administracji słusznie uznały, że spełnione zostały przesłanki określone w art.84 ust.3 pkt 2 ustawy z 20 czerwca 1997r. Rozpoznając sprawę sąd nie stwierdził naruszenia przez organy administracji przepisów prawa materialnego, bądź przepisów postępowania administracyjnego mogących mieć wpływ na wynik sprawy. Z tych wszystkich względów, na podstawie art. 151 ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, sąd oddalił skargę J D.

k.p.



Powered by SoftProdukt