drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę, VI SA/Wa 1616/11 - Wyrok WSA w Warszawie z 2011-11-18, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

VI SA/Wa 1616/11 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2011-11-18 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2011-07-29
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Grażyna Śliwińska /sprawozdawca/
Jolanta Królikowska-Przewłoka
Zdzisław Romanowski /przewodniczący/
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 132 ust. 2 pkt 2, art. 246, art. 255 ust. 1 pkt 9 i ust. 4, art. 315 ust. 3
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Zdzisław Romanowski Sędziowie Sędzia WSA Jolanta Królikowska-Przewłoka Sędzia WSA Grażyna Śliwińska (spr.) Protokolant ref. staż. Monika Piotrowska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 listopada 2011 r. sprawy ze skargi F., T., Chiny na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] marca 2011 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy V V V. V. MOTOR nr [...] oddala skargę

Uzasadnienie

F. z siedzibą w T., Chiny (dalej też jako skarżąca) wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej (dalej też jako organ) z dnia [...] marca 2011 r. nr [...].

Zaskarżoną decyzją organ, na skutek sprzeciwu V. AG z siedzibą w W. (dalej też jako uczestnik) unieważnił udzielone na rzecz skarżącej prawo ochronnego na znak towarowy V V V. V. MOTOR o numerze [...] oraz przyznał uczestnikowi od skarżącej kwotę 2 600 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia Urząd Patentowy RP wskazał art. 246 i 247 ust. 2 oraz art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 roku Prawo własności przemysłowej (tekst jednolity Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 ze zm.) – zwanej dalej p.w.p. oraz art. 98 k.p.c. w związku z art. 256 ust. 2 p.w.p.

Podstawę faktyczną stanowiły następujące ustalenia:

Decyzją z [...] maja 2008 roku Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej udzielił na rzecz skarżącej prawa ochronnego na znak towarowy słowno – graficzny V V V. V. MOTOR przeznaczony do oznaczania następujących towarów zawartych w klasie 12 Klasyfikacji Nicejskiej: motocykle oraz ich części konstrukcyjne, w tym gaźniki, pompy oleju, rury wydechowe (rury wylotowe), oszczędzacze paliwa, lusterka wsteczne, urządzenia przeciwkradzieżowe, sprężyny zawieszenia, klaksony, zaczepy do przyczep, hamulce, stopnie nadwozia, siatki bagażowe, sprężyny amortyzujące, osie, szprychy do kół, opony do kół motocyklowych, błotniki, skrzynie biegów, przekładnie zębate do motocykli, przekładnie redukcyjne, sprzęgła, łańcuchy transmisyjne, przemienniki momentu obrotowego, okładziny hamulcowe, silniki, wolne koła, skrzynie korbowe, mechanizmy napędowe, amortyzatory, łańcuchy, pokrycia siodłowe i siodła.

W dniu [...] kwietnia 2009 r. do Urzędu Patentowego RP wpłynął sprzeciw uczestnika wobec powyższej decyzji. W uzasadnieniu podkreślił on, iż sporny znak towarowy narusza prawa do wspólnotowego znaku towarowego VW o numerze [...]. Uczestnik podniósł, że jest to znak powszechnie znany i renomowany. Oznaczenie to jest także integralną częścią nazwy handlowej V. AG, pod którą uczestnik prowadzi przedsiębiorstwo. Jego zdaniem powszechna znajomość znaku towarowego jest oczywista i nie wymaga dowodów. Tym samym skarżący zgłaszając sporny znak towarowy miał na celu wykorzystanie renomy znaku przeciwstawionego w sprawie.

W odpowiedzi, skarżąca uznała sprzeciw za bezzasadny, bowiem uczestnik nie wykazał, że prawo ochronne na sporny znak towarowy narusza prawa osobiste lub majątkowe osób trzecich, tj. firmy V. AG. Co więcej, z uwagi na znajomość znaku przeciwstawionego ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd lub skojarzenia znaku jest znikome. Podniosła, że zarzut zgłoszenia znaku w złej wierze nie został poparty żadnymi dowodami. Odnosząc się do zarzutu podobieństwa zaznaczyła, iż dokonując analizy znaków należy uwzględnić wszystkie elementy danego oznaczenia, nie zaś wybrany element wspólny obu oznaczeniom. Jej zdaniem, porównywane znaki towarowe nie są do siebie podobne w rozumieniu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p.

Urząd Patentowy RP, po rozpoznaniu sprawy na rozprawie w dniu [...] marca 2011 r. unieważnił sporny znak towarowy, uznając za zasadny zarzut naruszenia art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. Poddając ocenie w pierwszej kolejności podobieństwo samych towarów zaznaczył, że sporny znak towarowy V V V. V. MOTOR o numerze [...] przeznaczony został do oznaczania towarów zawartych w klasie 12. Także przeciwstawiony wspólnotowy znak towarowy VW o numerze [...] przeznaczony został w tej klasie do oznaczania pojazdów, maszyn do poruszania się na lądzie, w powietrzu lub w wodzie oraz części do ww. towarów. Porównanie towarów dowodzi, że zakres ochrony spornego znaku towarowego mieści się w zakresie ochrony znaku przeciwstawionego. Towary oznaczane spornym znakiem towarowym wymienione szczegółowo w wykazie towarów mieszczą się bowiem w terminie: pojazdy oraz w terminie: części do tych pojazdów. W konsekwencji, pomimo odmiennej redakcji wykazów towarów porównywanych znaków towarowych, organ uznał, iż towary te należy uznać za identyczne.

Porównując następnie podobieństwo samych znaków towarowych organ podkreślił, iż obydwa są znakami słowno-graficznymi. Oznacza to, że wizualna ocena podobieństwa dotyczy kompozycji, w których elementy słowne występują w określonym układzie graficznym. Elementami słownymi będą w znaku spornym litery "V", "V", "V.", "V.", oraz wyraz "motor" natomiast w znaku przeciwstawionym litery "V" oraz "W". W całościowym wrażeniu jakie wywierają porównywane znaki towarowe zbieżne elementy dominują nad istniejącymi różnicami. Elementy słowne "V" "V" (w znaku spornym) oraz "V" "W" (w znaku przeciwstawionym) zostały użyte w znakach według tej samej, nietypowej koncepcji polegającej na umieszczeniu liter jedna pod drugą. Pierwsze z liter są identyczne, natomiast litera "V" oraz litera "W" są podobne, gdyż ta ostatnia może - zwłaszcza w określonym układzie graficznym - być postrzegana jako podwójne "V". Litery występujące w porównywanych znakach towarowych zawarte zostały w okręgach utworzonych z podwójnych linii różniących się jedynie grubością. Stylizacja liter jest w znacznej mierze zbieżna. W znaku spornym forma litery górnej (zejście się linii tworzących literę pod kątem ostrym) odpowiada formie litery dolnej znaku przeciwstawionego. Z kolei dolna litera znaku spornego odpowiada formie litery górnej znaku przeciwstawionego (zewnętrzne linie schodzą się do poziomej podstawy).

Zdaniem organu, nagromadzenie się powyższych podobieństw powoduje, że porównywane znaki towarowe są do siebie wizualnie podobnie. Zostały stworzone według tej samej koncepcji opartej na wykorzystaniu w części tych samych liter, w części liter wizualnie podobnych, wpisanych w okrąg w tym samym, centralnym miejscu. Bez wątpienia dominującym elementem znaku spornego jest właśnie układ elementów graficznych i liter zawartych w okręgu. Elementy słowne V.V. MOTOR umieszczone poniżej zawierają jedynie powtórzenie liter oraz zawierają element, który w kontekście towarów dla których znak jest przeznaczony może stanowić jedynie element informacyjny (wyraz: MOTOR). Fonetyczne różnice wynikające z odmiennego wymawiania liter "V V" oraz "V W" nie neutralizują podobieństwa wizualnego. Natomiast z uwagi na fakt, że znaki te zawierają dominujące elementy fantazyjne płaszczyzna znaczeniowa pozostaje poza zakresem oceny podobieństwa.

Istniejące podobieństwo znaków towarowych prowadzi w ocenie organu do ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd, w szczególności, iż znaki te mogą być przeznaczone do oznaczania towarów identycznych. Niewątpliwie odbiorcą tych towarów jest osoba odpowiednio uważna i poinformowana. Jednakże podniósł, iż obrót częściami do pojazdów odbywa się także poprzez sprzedaż internetową, a znak towarowy nanoszony na części pojazdów jest często wytłoczony na towarze i nie jest dobrze widoczny. Ponadto, należy mieć na uwadze, że pomimo dokonywania zakupu pojazdów (lub ich części) ze szczególną uwagą, to pojazdy będące w sprzedaży także na rynku wtórnym opatrywane są znakami ulegającymi na przestrzeni lat stylizacyjnym zmianom. Odbiorca towaru może więc łączyć określoną stylizację znaku spornego z towarami uprawnionego z określonej serii lub określonego przedziału czasowego. Powyższe oznacza także, że dobra znajomość znaków sprzeciwiającego nie musi eliminować możliwości pomyłki. Analiza przeciwstawionych oznaczeń według ich cech wspólnych dowodzi, zdaniem organu, że cechy te mogą prowadzić do pomylenia znaków, gdyż oznaczenia postrzegane jako całość wywołują wrażenie wspomnianego podobieństwa.

Od powyższej decyzji skarżąca wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, za pośrednictwem Urzędu Patentowego RP skargę, w której zarzuciła:

1. naruszenie przepisów postępowania, a mianowicie art. 7 w zw. z art. 77 § 1 i 2 kpa i art. 80 k.p.a., polegające na niewyjaśnieniu stanu faktycznego sprawy poprzez:

a/ niedokonanie całościowej oceny podobieństwa oznaczeń poprzez pominięcie przy ocenie podobieństwa oznaczeń (znaków) płaszczyzny znaczeniowej i fonetycznej,

b/ niedokonanie całościowej oceny podobieństwa oznaczeń wskutek niedokonania faktycznego bilansu cech wspólnych oraz różnic, które determinują ryzyko pomyłki,

c/ niedokonanie właściwej oceny podobieństwa towarów objętych ochroną porównywanych oznaczeń, poprzez przyjęcie, iż są to towary identyczne,

d/ niedokonanie właściwej oceny podobieństwa towarów objętych ochroną porównywanych oznaczeń, poprzez zbyt szerokie ujęcie rodzaju porównywanych towarów - jako "pojazdów, maszyn do poruszania się na lądzie, w powietrzu lub w wodzie oraz części do w/w towarów", jako okoliczności mającej wpływ na zaistnienie ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd i nieuwzględnienie wąskiego zakresu ochrony znaku towarowego "VVV.V. MOTOR",

e/ niedokonanie właściwej oceny podobieństwa towarów objętych ochroną porównywanych oznaczeń pod kątem sposobu ich dystrybucji, poprzez przyjęcie, że sprzedaż internetowa tychże towarów wprowadzi odbiorców w błąd,

f/ nieustalenie kręgu odbiorców towarów w klasie 12 objętych ochroną znaków "VW" nr [...] "VVV.V. MOTOR" nr [...] tj., czy towary te są adresowane do identycznych odbiorców,

g/ nieustalenie poziomu uwagi przeciętnego konsumenta towarów w klasie 12, do oznaczania których przeznaczone są porównywane znaki towarowe "VW", "VVV.V. MOTOR", jako okoliczności mającej wpływ na zaistnienie ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd,

2. naruszenie przepisów postępowania art. 77 § 1 k.p.a. poprzez brak wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia całego materiału dowodowego, a w szczególności brak wnikliwie przeprowadzonej analizy podobieństwa przeciwstawionych znaków , jak i towarów w klasie 12 do oznaczania których przeznaczone są przedmiotowe znaki towarowe,

3. naruszenie przepisu art. 104 § 1 k.p.a. w zw. z art. 107 § 1 i 3 k.p.a. poprzez nienależyte dokonanie oceny prawnej uzasadnienia zaskarżonej decyzji w zakresie ustaleń faktycznych oraz brak wyczerpującego uzasadnienia zaskarżonej decyzji poprzez niewskazanie, w jaki sposób organ poczynił ustalenia faktyczne, w szczególności na podstawie jakich dowodów ich dokonał. W rzeczywistości brak jest obligatoryjnych elementów uzasadnienia zaskarżonej decyzji, co nie pozwala na oceną stanu faktycznego i prawnego przez Sąd. Do prawidłowej oceny toku rozumowania urzędnika reprezentującego organ administracji konieczne byłoby powtórzenie całego postępowania dowodowego przed Sądem,

4. naruszenie przepisu art. 107 § 1 i 3 k.p.a., poprzez niewskazanie w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, które z elementów przyjętych za podstawę decyzji z dnia [...] maja 2008 r. o udzieleniu prawa ochronnego na znak towarowy "VVV.V. MOTOR" nr [...] zostały ocenione inaczej niż w zaskarżonej decyzji. Kwestia ta ma kluczowe znaczenie dla oceny wiarygodności orzekania w spornej sprawie, gdyż przedmiotem porównania przy orzekaniu w decyzji z [...] maja 2008 r. dotyczącej udzielenia prawa ochronnego na słowno - graficzny znak towarowych "VVV.V. MOTOR" zgłoszony za numerem [...] był ten sam znak V. i te same aspekty oceny podobieństwa.

Skarżąca podkreśliła, iż Urząd Patentowy dokonując porównania znaków w płaszczyźnie wizualnej skoncentrował się przede wszystkim na graficznej postaci porównywanych znaków, uznając, że stylizacje liter "VW" oraz dwóch pierwszych liter "W" są zbieżne, pierwsze litery "V"/"V" - są identyczne, natomiast drugie litery tworzące znaki "V" oraz litera "W" są na tyle podobne, że litera "W" — może być postrzegana jako podwójne "V". Zdaniem skarżącej, organ nie odniósł się do wszystkich elementów tworzących znak "VVV.V. MOTOR" nr [...], a mianowicie elementów literowych "W MOTOR". Brak należycie przeprowadzonej oceny podobieństwa przedmiotowych znaków, postrzeganych jako całość nie mogła już na tym etapie doprowadzić do powstania bilansu podobieństw i różnic, a co za tym idzie do prawidłowych konkluzji w tym zakresie. Brak jest także pogłębionej analizy co do podobieństwa porównywanych znaków w płaszczyźnie fonetycznej, którą Urząd Patentowy ograniczył do wskazania różnic w wymawianiu liter "W" oraz "VW", co w jego ocenie nie neutralizuje podobieństwa wizualnego przedmiotowych oznaczeń. Urząd Patentowy w całości pominął pozostałe elementy znaku towarowego o nr [...], a mianowicie "V.V. MOTOR", których obecność w w/w znaku powoduje, że porównywane znaki towarowe mają zupełnie inną fonetykę. Doszedł do nieprawidłowych konkluzji w przypadku porównywania znaków w płaszczyźnie znaczeniowej, uznając, że oba znaki "VW" i "VVV.V. MOTOR" zawierają elementy fantazyjne, których obecność w znakach powoduje, że pozostają one poza zakresem oceny podobieństwa w/w oznaczeń. W uzasadnieniu brak jest także odniesienia do sposobu postrzegania przedmiotowych znaków towarowych przez potencjalnych konsumentów, co w sposób niewątpliwy determinuje zaistnienie ryzyka wprowadzenia takiego odbiorcy w błąd. Brak jest dokonania właściwej oceny podobieństwa towarów oznaczonych przeciwstawionymi znakami, przede wszystkim ze względu na zbyt szerokie ujęcie rodzaju towarów. Urząd Patentowy przyjął w sposób ogólny, iż są to "pojazdy, maszyny do poruszania się na lądzie, w powietrzu lub w wodzie oraz części do w/w towarów" - z pominięciem w tej ocenie specjalistycznych towarów objętych ochroną znaku towarowego "V V V.V. MOTOR", a także ich określonego przeznaczenia sposobu używania. Ocena podobieństwa towarów przeprowadzona przez Urząd Patentowy ograniczyła się do stwierdzenia, że "mogą być one przeznaczone do oznaczania towarów identycznych". Nie zostało przeanalizowane podobieństwo towarów objętych ochroną przeciwstawionych znaków pod kątem konkurencyjności wobec siebie, komplementarności czy też sposobu używania. Skarżąca zaznaczyła, iż towary w klasie 12, do oznaczania których przeznaczone są porównywane znaki towarowe są towarami, których cena zakupu determinuje wysoki poziom uwagi potencjalnego nabywcy, co niewątpliwie wpływa na ocenę ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd. Przy dokonywaniu przez Urząd Patentowy powierzchownej oceny ryzyka wprowadzenia w błąd, brak jest wskazania, który ze znaków ulegał na przestrzeni lat stylizacyjnym zmianom, a jeżeli to jakim, jakie znaki wykorzystano do porównania i z jakiego okresu pochodzą te znaki.

W odpowiedzi na skargę Urząd Patentowy RP wniósł o jej oddalenie, podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

W piśmie procesowym z dnia [...] listopada 2011 r. uczestnik postępowania wniósł o oddalenie skargi.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje:

Sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym ta kontrola sprawowana jest pod względem zgodności z prawem materialnym jak i prawem procesowym.

Sąd rozstrzyga przy tym w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną (art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.) - dalej p.p.s.a. Podkreślenia wymaga również, iż stosownie do powołanych wyżej przepisów Sąd nie bada zaskarżonej decyzji pod względem ich celowości czy słuszności.

Badając skargę według powyższych kryteriów Sąd uznał, iż nie zasługuje ona na uwzględnienie, bowiem zaskarżona decyzja nie narusza prawa w sposób uzasadniający jej uchylenie.

Przedmiotem rozpoznania przez Sąd jest skarga na decyzję Urzędu Patentowego RP z [...] marca 2011 r. w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy VVV.V. MOTOR o numerze [...].

Postępowanie zostało wszczęte na skutek sprzeciwu uznanego przez skarżącą za bezzasadny. Zgodnie z art. 246 p.w.p. sprzeciw jest powszechnym środkiem prawnym służącym każdej osobie, która nie musi wykazywać interesu prawnego we wszczęciu tego postępowania.

W myśl art. 255 ust. 1 pkt 9 p.w.p., sprawy o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy na skutek sprzeciwu uznanego przez uprawnionego za bezzasadny, rozpatruje się w trybie postępowania spornego. Urząd Patentowy, zgodnie z art. 255 ust. 4 p.w.p., rozstrzyga te sprawy w granicach wniosku i jest związany podstawą prawną wskazaną przez wnioskodawcę.

Podstawę sprzeciwu stanowią okoliczności, które w myśl art. 246 ust. 2 p.w.p. uzasadniają unieważnienie prawa ochronnego. Okolicznościami tymi jest niespełnienie ustawowych przesłanek wymaganych do uzyskania prawa ochronnego na znak towarowy(art. 164 p.w.p.).

Sporny znak towarowy VVV.V. MOTOR został zgłoszony w dniu [...] sierpnia 2006 r., tj. w okresie obowiązywania ustawy Prawo własności przemysłowej, zatem zgodnie z art. 315 ust. 3, przepisy tej ustawy stanowią podstawę oceny ustawowych warunków wymaganych do uzyskania ochrony na ten znak.

Uczestnik postępowania wskazał, że prawo ochronne na sporny znak zostało udzielone wbrew ustawowym warunkom wymaganym do uzyskania ochrony określonym w art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. Zgodnie z tą normą, nie udziela się prawa ochronnego na znak towarowy identyczny lub podobny do znaku towarowego, na który udzielono prawa ochronnego lub zgłoszonego w celu uzyskania prawa ochronnego (o ile na znak taki zostanie udzielone prawo ochronne) z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz innej osoby dla towarów identycznych lub podobnych, jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia znaku ze znakiem wcześniejszym.

Innymi słowy, powołany przepis ma zastosowanie wówczas, gdy kumulatywnie spełnione zostaną trzy następujące przesłanki:

- po pierwsze: podobieństwa lub identyczności towarów do oznaczania których przeznaczone są dane znaki towarowe,

- po drugie: podobieństwa lub identyczności oznaczeń,

- po trzecie: istnienia ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd co do pochodzenia oznaczonych danymi znakami towarów.

Niebezpieczeństwo wprowadzenia w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów oznaczanych tymi znakami jest konsekwencją zaistniałego podobieństwa znaków i towarów. Przy czym, co należy wyraźnie podkreślić, ryzyko skojarzenia ze znakiem wcześniejszym jest kategorią błędu, a nie samodzielną przeszkodą w rejestracji oderwaną od funkcji oznaczenia pochodzenia (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 20 września 2007 r., sygn. akt II GSK 113/07).

Prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd zakłada jednoczesne istnienie identyczności lub podobieństwa pomiędzy znakiem zgłaszanym, a znakiem wcześniejszym oraz identyczność lub podobieństwo pomiędzy towarami i usługami dla których dokonuje się zgłoszenia, a tymi dla których zarejestrowany został wcześniejszy znak towarowy. Przesłanki te powinny być spełnione kumulatywnie (tak m.in. /w:/wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 12 października 2004 r. w sprawie C-106/03 P, Vedial vs. OHIM, Rec. s. I-9573, pkt 51).Tak więc w przypadku braku jednej z przesłanek niezbędnych do zastosowania art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. nie może występować prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd.

Innymi słowy, we wszystkich sprawach, w których powstaje problem podobieństwa przeciwstawionych znaków towarowych, jest on wypadkową dwóch - ściśle ze sobą powiązanych - elementów: po pierwsze - podobieństwa oznaczeń, a po drugie - podobieństwa (jednorodzajowości) towarów/usług, dla których znaki są zgłaszane, zarejestrowane lub używane. Oba te czynniki wyznaczają zakres ochrony znaku towarowego (tak m.in. M. Kępiński /w:/ Niebezpieczeństwo wprowadzania w błąd odbiorców co do źródła pochodzenia towarów w prawie znaków towarowych, ZNUJ PWOWI zeszyt nr 28 z 1982 r., s. 10).

W orzecznictwie sądów administracyjnych podkreśla się, że przystępując do porównania znaków towarowych należy najpierw ocenić podobieństwo lub identyczność towarów do oznaczania których służą oba znaki. Dopiero przesądzenie o jednorodzajowości towarów implikuje konieczność dokonania porównania oznaczeń. Z kolei ustalenie ryzyka błędu co do źródła pochodzenia towarów i/lub usług będzie polegało na określeniu wypadkowej identyczności (podobieństwa) towarów i/lub usług oznaczanych przeciwstawionymi znakami towarowymi oraz identyczności (podobieństwa) samych oznaczeń (wyrok WSA w Warszawie z dnia 16 stycznia 2009 r., sygn. akt 1671/08, LEX nr 510739).

Organ w niniejszej sprawie dokonał takiego porównania, dochodząc do wniosku, iż zachodzi identyczność towarów. Skarżąca zarzuca jednakże, iż organ nie dokonał właściwej oceny podobieństwa towarów objętych ochroną, poprzez przyjęcie, iż są one identyczne, a także poprzez zbyt szerokie ujęcie rodzaju porównywanych towarów.

W ocenie Sądu, powyższy zarzut nie jest zasadny. Organ dokonał bowiem prawidłowej interpretacji zakresu towarów objętych ochroną, uznając, iż towary zawarte w klasie 12 Klasyfikacji Nicejskiej: motocykle oraz ich części konstrukcyjne stanowią zarazem towary, na rzecz których przysługuje prawo ochronne uczestnikowi. Skoro uczestnikowi przysługuje prawo ochronne na znak towarowy służący do oznaczania szeroko ujętych pojazdów i części do tych pojazdów, to oczywistym jest, iż mieszczą się w tej kategorii zarówno motocykle, jak i części do nich. Oznacza to, że wszystkie towary, na jakie uzyskała prawo ochronne skarżąca, są zarazem towarami, na które posiada prawo ochronne uczestnik. Tym samym identyczność towarów została prawidłowo przesądzona przez organ, w związku z czym należycie przeszedł on do oceny podobieństwa porównywanych oznaczeń.

W zakresie oceny podobieństwa, w doktrynie jest utrwalone stanowisko, że ocenę podobieństwa oznaczeń przeprowadza się z punktu widzenia przeciętnego odbiorcy, który jest osobą uważną dobrze zorientowaną, która postrzega jednak znak jako całość. Np. prof. M. Kępiński sugeruje uwzględniać, przy dokonywaniu analizy dwóch znaków "...ogólne wrażenie, jakie oba porównywane oznaczenia wywierają na odbiorcy. Zasada ta opiera się na spostrzeżeniu, że dla nabywcy decydujące znaczenie mają zbieżne elementy obu oznaczeń. Jest to usprawiedliwione z psychologicznego punktu widzenia, gdyż nabywca zachowuje w pamięci jedynie ogólny zarys oznaczenia, którego poszukuje. Kieruje się więc przy wyborze jedynie pewnymi przewodnimi elementami oznaczenia, z pominięciem odrębnych rozbieżności..." (M. Kępiński: Niebezpieczeństwo wprowadzania w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów w prawie znaków towarowych, ZNUJ PWOWI nr 28, str. 48). Powyższy pogląd podzielił prof. R. Skubisz, wskazując na pierwszym miejscu wśród zasad, którymi winien kierować się nie tylko Urząd Patentowy RP, ale także sądy przy porównywaniu znaków, iż "..po pierwsze, należy uwzględniać ogólne wrażenie, jakie oba porównywane oznaczenia wywierają na odbiorcę. Zasada ta opiera się na spostrzeżeniu, że dla nabywcy decydujące znaczenie mają zbieżne elementy obu oznaczeń". (R. Skubisz "Prawo znaków towarowych" Komentarz Warszawa 1997, s. 90-91). Analogiczne stanowisko wyrażają również komentatorzy na gruncie ustawy -Prawo własności przemysłowej. "Jedna z powszechnie przyjętych reguł stanowi, że podobieństwo znaków ocenia się według cech wspólnych, a nie według występujących w nich różnic. Zatem różnice nie wykluczają podobieństwa znaków. Gdy różnice są dominujące - ryzyko pomyłki jest mało prawdopodobne, a zatem podobieństwo w rozumieniu ustawy nie zachodzi. Gdy dominują cechy wspólne, to choć różnice istnieją, kupujący może być wprowadzony w błąd, a zatem można mówić o podobieństwie uzasadniającym postawienie zarzutu naruszenia prawa do znaku oryginalnego" ("Prawo własności przemysłowej" pod red. U. Promińskiej, Warszawa 2004, s. 261). Zasada, iż dla odbiorców priorytetowe znaczenie mają zbieżne cechy oznaczeń, a nie występujące pomiędzy nimi różnice znalazła potwierdzenie w orzecznictwie sądów administracyjnych (vide: wyrok NSA z dnia 28 marca 2002 r. w sprawie znaku towarowego KRÓLEWSKA PARA, sygn. akt II S.A. 2778/01.

Porównania podobieństwa znaków należy przy tym dokonywać na trzech płaszczyznach: fonetycznej, wizualnej i znaczeniowej. Skarżąca nietrafnie zarzuca organowi, iż przy dokonywaniu porównania pominął płaszczyznę znaczeniową i fonetyczną. Z treści zaskarżonej decyzji wynika, że z uwagi na występujące podobieństwo obydwu znaków na gruncie wizualnym, różnice fonetyczne nie neutralizują tego podobieństwa. Z kolei płaszczyzna znaczeniowa pozostaje poza zakresem oceny.

W ocenie Sądu, stanowisko organu należy uznać za trafne. Istotne jest bowiem, iż już podobieństwo w jednej płaszczyźnie może być wystarczające dla uznania porównywanych znaków za podobne. W przypadku spornego znaku, co słusznie podniósł organ, zwraca uwagę jego podobieństwo do znaku przysługującego uczestnikowi. Należy się zgodzić, że wynika ono z pewnej, przestrzennie przyjętej koncepcji umieszczenia liter "V" jedna nad drugą - umieszczonych w okręgach składających się z podwójnej linii. Pamiętać przy tym należy, iż klienci z reguły postrzegają i zachowują w pamięci jedynie ogólny zarys poszukiwanego oznaczenia, kierując się przy wyborze głównie jego dominującymi elementami. Sąd podziela ocenę, że nie ma istotnego znaczenia fakt, iż w spornym znaku znajduje się komponent słowny “motor". Z uwagi na charakter towarów objętych znakiem ochronnym, zachodzi bowiem ryzyko, iż będzie on posiadał wyłącznie funkcję informacyjną.

Poczyniona analiza podobieństwa znaków uprawniała zatem Urząd Patentowy do wniosku, iż przeciwstawione znaki jako całość są w takim stopniu podobne, że istnieje niebezpieczeństwo wprowadzenia odbiorców w błąd, co do pochodzenia towarów nimi oznaczonych.

Skarżąca wskazuje, iż niebezpieczeństwo pomyłki co do pochodzenia towarów niweluje okoliczność, iż zakup towarów w klasie 12 związany jest z wysokim poziomem uwagi potencjalnego konsumenta.

Jednakże zdaniem Sądu, Urząd Patentowy zasadnie ocenił, że zachodzi ryzyko, że przeciętny konsument dokonując wyboru chociażby części motocyklowych opatrzonych spornym znakiem - z uwagi na podobieństwo wizualne do znaku przysługującego uczestnikowi - może zostać wprowadzony w błąd. Nie sposób bowiem przyjąć, że poziom uwagi konsumentów przy wyborze części pojazdu i ocenie znaków jest na tyle wysoki, aby wykluczyć takie ryzyko. Pamiętać także trzeba, iż odbiorca rzadko ma możliwość porównywania znaków zestawionych obok siebie, a z psychologicznego punktu widzenia zachowuje w głowie jedynie ogólny obraz znaku towarowego przeciwstawionego (wyrok ETS w sprawie C-342/97 Lloyd Schuhfabrik Meyer). Unieważnienie spornego znaku ma zatem na celu wyeliminowanie takiej sytuacji, gdy przeciętny odbiorca, w następstwie skojarzenia dwóch znaków towarowych, może przypuszczać, że przedsiębiorstwo używające znaku podobnego pozostaje z podmiotem uprawnionym z wcześniejszej rejestracji w stosunkach gospodarczych lub prawnych, związkach organizacyjnych istotnych dla wytworzenia, oznaczenia i wprowadzenia danego towaru do obrotu (por. Wojciech Włodarczyk, Kolizja znaków towarowych: sprawa złotego zajączka Lindt Goldhase – polemika, Europejski Przegląd Sądowy Nr 12/2008, str. 39).

Biorąc pod uwagę zarówno wysokie podobieństwo przeciwstawionych znaków towarowych oraz ten sam zakres towarów objętych ochroną znaków, zdaniem Sądu Urząd Patentowy RP prawidłowo uznał, że odbiorca towarów opatrzonych znakiem VVV.V. MOTOR, będzie mógł utożsamiać ich producenta z uczestnikiem tzn. będzie mógł przypuszczać, że obydwa podmioty są ze sobą powiązane w sytuacji, gdy są to dwa niezależne i konkurencyjne wobec siebie przedsiębiorstwa. W kontekście tych okoliczności organ miał zatem podstawy do unieważnienia prawa ochronnego na ww. znak towarowy na podstawie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p.

Biorąc wszystkie powyższe względy pod uwagę, Sąd stanął na stanowisku, że organ wydając zaskarżoną decyzję nie dopuścił się naruszeń prawa materialnego, które miałyby wpływ na wynik sprawy, ani uchybień formalnoprawnych w stopniu, w jakim mogłoby to mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

W ocenie Sądu, organ wyczerpująco zbadał wszystkie istotne okoliczności faktyczne (art. 7 i art. 77 § 1 k.p.a.). ostatecznie zatem za niezasadny należy też uznać zarzut naruszenia art. 80 k.p.a., a także 107 § 3 k.p.a.

Za nietrafny należy uznać zarzut niedokonania całościowej oceny podobieństwa oznaczeń poprzez pominięcie płaszczyzny znaczeniowej i fonetycznej, braku bilansu cech wspólnych i różnic. Wprawdzie podobieństwo znaczeniowe i fonetyczne zostało omówione dość lakonicznie, jednakże przy szeroko omówionej płaszczyźnie wizualnej, koncepcji przestrzennej znaków i przypisania jej zasadniczego znaczenia dla oceny podobieństwa porównywanych znaków – kwestia ta nie ma istotnego znaczenia.

Należy zgodzić się, że porównanie wizualne i koncepcyjne obu znaków ma znaczenie zasadnicze, bowiem oba są znakami słowno-graficznymi. Oznacza to, że wizualna ocena podobieństwa dotyczy kompozycji, w których elementy słowne występują w określonym układzie graficznym. Elementami słownymi będą w znaku spornym litery "V", "V", "V.", "V." oraz wyraz "motor" natomiast w znaku przeciwstawionym litery "V" oraz "W". Organ wszak stwierdził, że w całościowym wrażeniu jakie wywierają porównywane znaki towarowe dominują elementy zbieżne nad istniejącymi różnicami: elementy słowne "V" "V" w znaku spornym oraz w znaku przeciwstawionym "V" "W" zostały użyte według zasadniczo identycznej, a jednocześnie nietypowej koncepcji. Polega ona na umieszczeniu liter jedna pod drugą. Co istotne, pierwsze z liter są identyczne, zaś litera "V" i litera "W" są podobne. Nie budzi wątpliwości, że litera "W", w porównywanym w obu znakach układzie graficznym – może być postrzegana jako podwójne "V". Poza tym w obu znakach litery te umieszczone zostały w okręgach utworzonych z podwójnych linii różniących się jedynie grubością. Organ zasadnie zatem stwierdził, że stylizacja liter w obu znakach jest w znacznej mierze zbieżna. W znaku skarżącej forma litery górnej (zejście się linii tworzących literę pod kątem ostrym) odpowiada formie litery dolnej znaku przeciwstawionego, a dolna litera znaku spornego odpowiada formie litery górnej znaku przeciwstawionego. Przy czym zewnętrzne linie schodzą się do poziomej podstawy. Oznaczało to uprawniony wniosek, iż nagromadzenie się podobieństw skutkuje wizualnym podobieństwem znaków.

Zdaniem Sądu, nie sposób odmówić racji organowi, że stworzenie znaku późniejszego nastąpiło według tej samej koncepcji, opartej na wykorzystaniu w części tych samych liter, w części liter wizualnie podobnych, wpisanych w okrąg w tym samym, centralnym miejscu.

Stąd prawidłowa jest ocena, że dominującym elementem znaku spornego jest układ elementów graficznych i liter zawartych w okręgu. Elementy słowne V.V. MOTOR umieszczone poniżej zawierają jedynie powtórzenie liter. Co istotne, w kontekście towarów dla których znak jest przeznaczony, zawarty w znaku spornym element MOTOR - może stanowić jedynie element informacyjny.

Z powyższych względów Sąd podziela stanowisko organu, że podniesione różnice fonetyczne wynikające z odmiennego wymawiania liter "V V" oraz "V W" - nie neutralizują wizualnego podobieństwa znaków. Także podziela ocenę, że płaszczyzna znaczeniowa pozostaje poza zakresem oceny podobieństwa skoro zawierają dominujące elementy fantazyjne.

Sąd nie podzielił zarzutu niedokonania właściwej oceny podobieństwa towarów objętych ochroną porównywanych oznaczeń poprzez zbyt szerokie ujęcie rodzaju porównywanych towarów. Nie budzi wątpliwości ustalenie, że to uczestnik postępowania, korzystający z pierwszeństwa, dokonał dla swojego znaku szerokiej ochrony dla "pojazdów, maszyn do poruszania się na lądzie, w powietrzu lub w wodzie oraz części do w/w towarów". Dla oceny podobieństwa i identyczności towarów porównywanych w sprawie niniejszej – wystarczy zatem ustalenie jako faktu, że w tym zakresie zawiera się w całości wąski zakres ochrony znaku "VVV.V. MOTOR". Ta okoliczność słusznie uznana została jako mająca wpływ na zaistnienie ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd, bowiem wówczas towary adresowane są do identycznych odbiorców.

Tak samo nieuzasadniony jest zarzut niedokonania właściwej oceny podobieństwa towarów objętych ochroną porównywanych oznaczeń pod kątem sposobu ich dystrybucji, skoro organ uwypuklił właśnie sprzedaż internetową części oznaczonych podobnym znakiem, jako obarczoną ryzykiem wprowadzenia odbiorców w błąd co do ich pochodzenia.

W tym stanie rzeczy Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie na podstawie art. 151 p.p.s.a. orzekł jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt