drukuj    zapisz    Powrót do listy

6155 Uzgodnienia w sprawach z zakresu zagospodarowania przestrzennego, Zagospodarowanie przestrzenne, Inspektor Ochrony Środowiska, Oddalono skargę kasacyjną, II OSK 1949/14 - Wyrok NSA z 2016-04-05, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II OSK 1949/14 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2016-04-05 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2014-07-11
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Jerzy Stelmasiak /sprawozdawca/
Paweł Groński
Zofia Flasińska /przewodniczący/
Symbol z opisem
6155 Uzgodnienia w sprawach z zakresu zagospodarowania przestrzennego
Hasła tematyczne
Zagospodarowanie przestrzenne
Sygn. powiązane
IV SA/Wa 2968/13 - Wyrok WSA w Warszawie z 2014-04-01
Skarżony organ
Inspektor Ochrony Środowiska
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art. 133 § 1 w zw. z art. 145 § 1 lit. a
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Dz.U. 2012 poz 647 art. 53 ust. 4 pkt 8 w zw. z art. 60 ust. 1
Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym - tekst jednolity
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Zofia Flasińska Sędziowie Sędzia NSA Jerzy Stelmasiak (spr.) Sędzia del. WSA Paweł Groński Protokolant starszy inspektor sądowy Wioletta Lasota po rozpoznaniu w dniu 5 kwietnia 2016 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej sprawy ze skargi kasacyjnej Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 1 kwietnia 2014 r. sygn. akt IV SA/Wa 2968/13 w sprawie ze skargi M.S. na postanowienie Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z dnia [...] października 2013 r. nr [...] w przedmiocie odmowy uzgodnienia decyzji o ustaleniu warunków zabudowy oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Wyrokiem z 1 kwietnia 2014 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie po rozpoznaniu skargi M.S. (dalej jako "skarżący) uchylił postanowienie Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z [...] października 2013 r. oraz utrzymane nim w mocy postanowienie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Olsztynie z [...] lipca 2013 r. w przedmiocie odmowy uzgodnienia projektu decyzji o ustaleniu warunków zabudowy.

W uzasadnieniu Sąd I instancji wskazał, że postanowieniem z [...] października 2013 r. Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, po rozpatrzeniu zażalenia skarżącego, utrzymał w mocy postanowienie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Olsztynie z [...] lipca 2013 r. odmawiające uzgodnienia w zakresie ochrony przyrody projektu decyzji o ustaleniu warunków zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie budynku mieszkalnego jednorodzinnego wraz z infrastrukturą techniczną na działce o nr. ew. [...]/12, w obrębie geodezyjnym Spręcowo, gmina Dywity. Jako podstawę prawną organ wskazał art. 138 § 1 pkt 1 w związku z art. 144 k.p.a. oraz art. 60 ust. 1 w związku z art. 53 ust. 4 pkt 8 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. Nr 80, poz. 717 ze zm. obecnie tekst jedn. Dz.U. z 2015, poz. 199).

Organ odwoławczy wskazał, że nieruchomość, na której planowana jest inwestycja położona jest na Obszarze Chronionego Krajobrazu Doliny Środkowej Łyny zgodnie z rozporządzeniem nr 160 Wojewody Warmińsko-Mazurskiego z 19 grudnia 2008 r. w sprawie Obszaru Chronionego Krajobrazu Doliny Środkowej Łyny (Dz.Urz. Woj. Warmińskiego Nr 201, poz. 3152 – dalej jako "rozporządzenie"). Nieruchomość ma być zagospodarowana na potrzeby prowadzenia działalności rolniczej polegającej na stworzeniu przy istniejącym gospodarstwie rolnym dodatkowego kompleksu agroturystycznego. Zdaniem organu I instancji, przekazany do uzgodnienia projekt jest niezgodny z § 4 ust. 8 rozporządzenia, ponieważ inwestycja znajdowałaby się w terenie 100 m od linii zbiornika wodnego. Pojęto próbę wyznaczania nieprzekraczalnej linii zabudowy, zgodnie z § 4 ust. 1 pkt 8 rozporządzenia jednak wyznaczona linia nie w pełni zapewnia zachowanie stumetrowego odstępu do brzegu zbiornika wodnego położonego na działkach o nr. ew. [...]/2, [...]/4, [...]/7 i [...]/13. Linia zabudowy nie uwzględnia również konieczności zachowania 100 m od oczka wodnego usytuowanego w granicach działki [...]/7. Organ uznał, że nie zachodzą w tej sprawie odstępstwa od wymienionego wyżej zakazu lokowania inwestycji, o jakich mowa w § 4 ust. 5 rozporządzenia.

Odnosząc się do kwestii oceny charakteru zbiorników jako "innych zbiorników wodnych" organ stwierdził, że powstanie zbiornika wodnego w wyniku zatamowania wody w rowie melioracyjnym, który nie należy do żadnej z kategorii obiektów wodnych podlegających ochronie w 100 metrowym pasie, nie ma wpływu na ocenę zbiornika, który powstał w wyniku tego zdarzenia. Pochodzenie zbiornika wodnego, sposób jego powstania nie ma znaczenia dla jego oceny pod kątem przepisów z zakresu ochrony środowiska.

Organ nie zgodził się z twierdzeniem strony, że zbiornik występujący na działkach nr [...]/2, nr [...]/4, nr [...]/7 i nr [...]/13 jest stawem i zgodnie z przepisami ustawy Prawo wodne jest zaliczany do urządzeń wodnych, co z kolei uniemożliwia uznanie go za zbiornik wodny.

Organ odwoławczy wyjaśnił, że rozporządzenie wymienia w § 4 ust. 1 pkt 8 urządzenia wodne jako obiekty, których budowa jest dopuszczona w pasie szerokości 100 od rzek, jezior i innych zbiorników wodnych, a nie odwrotnie. W taki sam sposób należy oceniać charakter zbiornika wodnego znajdującego się w całości na działce nr [...]/7.

Skarżący wniósł skargę na powyższą decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Uwzględniając skargę Sąd I instancji wyjaśnił, że jak wynika z uzasadnień organu I i II instancji, uznano, że lokalizacja inwestycji jest niedopuszczalna przed wszystkim dlatego, że działka na której realizowana miałaby być inwestycja znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od zbiorników wodnych, którymi są rozlewisko powstałe na skutek zatamowania wody w rowie melioracyjnym i tzw. wodopój dla zwierząt hodowlanych na działce [...]/7. Oba stanowią zdaniem organów "inne zbiorniki wodne", o jakich mowa w rozporządzeniu. W ocenie Sądu I instancji, kluczowym było zatem ustalenie, czy określone w postanowieniu rozlewisko i tzw. wodopój dla zwierząt są "innymi zbiornikami wodnymi" o jakich stanowi § 4 ust. 1 pkt 8 rozporządzenia, a jeżeli tak to czy nie zachodzi wyłączenie ustanowionych w rozporządzeniu zakazów.

Sąd I instancji podzielił stanowisko organu, że przepisy rozporządzenia nie precyzują, co jest zbiornikiem wodnym, a więc zbiornik co do zasady podlega ochronie bez względu na to czy został wytworzony przez człowieka czy też powstał naturalnie. W ocenie Sądu I instancji, wynikające z tego ograniczenia muszą być proporcjonalne do chronionego dobra (ochrona przyrody) tym bardziej, że ustanowiony zakaz ogranicza prawo własności a prawo to z mocy art. 64 ust 3 Konstytucji może być ograniczone wyłącznie na mocy ustawy.

Sąd I instancji wyjaśnił, że rozlewisko, które ma być przeszkodą w lokalizacji inwestycji było wynikiem działania najpierw bobrów, które wybudowały tamę, a następnie człowieka, który na tej tamie doprowadził do spiętrzenia wody w rowie melioracyjnym. Woda następnie wylała na okoliczne łąki tj. działki nr [...]/2, nr [...]/4, nr [...]/7 i nr [...]/13. W ocenie Sądu I instancji, tego rodzaju zdarzenie jest zdarzeniem o charakterze nagłym i z racji jego przejściowego charakteru nie może uznane za inne zbiorniki wodne o jakich mowa w rozporządzeniu. Ochroną objęty jest istniejący trwały stan na gruncie, a nie stan przejściowy. Ponadto skarżący wskazał, że powstała tama została rozebrana i trwa osuszanie terenu. Czynności te zostały poprzedzone decyzją Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Olsztynie z [...] sierpnia 2013 r. zezwalającą Nadleśniczemu Nadleśnictwa Kudypy na jednorazowe zniszczenie tamy utworzonej przez bobry na rowie melioracyjnym [...], przy działce o nr. ew. [...], obręb Spręcowo, gmina Dywity w celu usunięcia worków z piaskiem blokujących odpływ wody w rowie i osuszenia terenu na którym stoi słup energetyczny średniego napięcia. Poprzedzało je także zarządzenie pokontrolne Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie z [...] października 2012 r. nakładające na K.Z. zakaz piętrzenia wód na rowie melioracyjnym nr [...], rozebranie istniejącej tamy na rowie melioracyjnym [...] na działce nr [...] i przywrócenie terenu do stanu pierwotnego.

W ocenie Sądu I instancji, nie można się zgodzić z organem, że na ocenę, czy mamy do czynienia z innym zbiornikiem wodnym nie ma wpływu jego funkcja i pochodzenie. Organ wskazał, że skoro ustawodawca w ustawie z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (tekst jedn. Dz.U. z 2009 r., nr 151, poz. 1220, obecnie tekst jedn. Dz.U. z 2015 r., poz. 1651 ze zm.) używa pojęcia "inne zbiorniki wodne" nie precyzując tego pojęcia choćby w słowniczku ustawowym to należy przyjąć definicję powszechnie przyjętą, mając na względzie reguły wykładni językowo-systemowej i funkcjonalnej. Sąd I instancji wyjaśnił, ze celem ustanowienia zakazów na obszarach objętych ochroną, w tym zakazu lokowania inwestycji w 100 metrowym pasie od brzegu rzek, jezior czy innych zbiorników wodnych, jest ochrona tych terenów przed ingerencją człowieka w daną formę ochrony przyrody. W wypadku rzeki Łyny ustanowienie tego rodzaju zakazu służyć ma ochronie Doliny Rzeki Łyny przed niszczącą działalnością człowieka. Wydane na podstawie art. 23 ust. 2 ustawy o ochronie przyrody rozporządzenie Wojewody Warmińsko-Mazurskiego, jako cel ochrony wskazuje m.in. ochronę fauny i flory, wód gruntowych, zachowanie i utrzymanie w stanie zbliżonym do naturalnego istniejących cieków, mokradeł, polan, torfowisk, wrzosowisk, muraw napiaskowych (§ 3 pkt 7), zachowanie zieleni, drzew, zapobieganie naruszaniu ekosystemów. Ochrona dotyczy więc nie tylko rzeki, ale i terenów objętych zakresem podmiotowym rozporządzenia, a zatem innych zbiorników wodnych, które na tym terenie istnieją. Wynika z tego, że ochronie podlega stan istniejący na gruncie, a nie stan przejściowy, bez względu na sposób jego powstania. W przypadku tego drugiego dopiero w sytuacji, w której stan ten utrzymywałby się, a ponadto służył wskazanym w rozporządzeniu celom ochrony przyrody uprawnione byłoby przyjęcie, że podlega on ochronie przez konieczność jego zachowania co najmniej w stanie niepogorszonym. Wynika to również z tego, że przedmiotem ochrony jest teren chroniony ze względu na wyróżniający się krajobraz o zróżnicowanych ekosystemach, wartościowy ze względu na możliwość zaspokajania potrzeb związanych z turystyką i wypoczynkiem lub pełnioną funkcją korytarzy ekologicznych - co wynika z art. 23 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody.

Sąd I instancji wskazał, że z mapy wydanej 4 marca 2013 r., stanowiącej załącznik do decyzji wynika, że działki na których powstało rozlewisko to nieużytki, co wyklucza przyjęcie, że stwierdzone tam lustro wody istniało także przed utworzeniem rozlewiska. W ocenie Sądu I instancji, prowadzi to do wniosku, że powstałe lustro wody ma charakter tymczasowy i jako takie nie powinno podlegać ochronie. Stanowi bowiem negatywny element krajobrazu uniemożliwiający dotychczasowe wykorzystanie nieruchomości zgodnie z przeznaczeniem.

Organ ustalając stan faktyczny wskazał również na mały zbiornik wodny znajdujący się na działce nr [...]/7 którego usytuowanie uniemożliwia pozytywne uzgodnienie projektu decyzji. Skarżący wywodzi, że to wodopój dla zwierząt gospodarskich i hodowlanych a więc służący ujmowaniu wody bezpośrednio przez zwierzęta. Woda z tego zbiornika może być także ujmowana za pomocą pompy i wlewana do poideł i dlatego stanowi urządzenie wodne - zgodnie z definicją z art. 9 ust. 19 lit. d ustawy prawo wodne. Ponadto organ wywodził, że nawet zakładając, że ten zbiornik wodny powstał na skutek działalności człowieka i w tym celu, to nie można przyjąć, że jest on urządzeniem wodnym. Sąd I instancji wskazał, że jak wynika z mapy znajdującej się w aktach działka nr [...]/7 jest zlokalizowana po obu stronach rzeki Łyny. Sąd I instancji uznał więc, że nie przesądzając czy zbiornik ten jest "innym zbiornikiem wodnym" organ nie poczynił żadnych wiążących ustaleń w zakresie wypełnienia tego pojęcia ani w zakresie odległości tego zbiornika od planowanej inwestycji przyjmując, że znajduje się on w pasie szerokości 100 m od brzegu tego zbiornika. Mapa dołączona do opiniowanego wniosku nie zawiera w tym zakresie żadnych ustaleń co do odległości tego zbiornika od planowanej inwestycji, choć z uzasadnienia decyzji wynika, że zbiornik ten mieści się w 100 metrowym pasie od brzegu zbiornika. Zdaniem Sądu I instancji, brak ustaleń w tym zakresie stanowi naruszenie § 4 ust. 1 pkt 8 rozporządzenia i art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 k.p.a.

Z uzasadnienia decyzji organu I instancji wynika, że organ oceniając projekt decyzji, w tym wyznaczoną nieprzekraczalną linię zabudowy stwierdził, że wyrysowana linia nie w pełni zapewnia zachowanie odstępu 100 m od linii brzegu rozlewiska wody przy rowie melioracyjnym, a zatem powodem odmowy uzgodnienia było istniejące na gruncie rozlewisko. Sąd I instancji wskazał, że rozlewisko nie jest "innym zbiornikiem wodnym", więc do rozstrzygnięcia organu pozostało ustalenie charakteru drugiego ze wskazywanych zbiorników na działce nr [...]/7. Skarżący wyjaśniał, że zbiornik ten nie stanowi naturalnego zagłębienia terenu pokrytego wodą, co wyklucza uznanie go za inny zbiornik wodny.

Ponadto Sąd I instancji podzielił ustalenia organu, że w niniejszej sprawie nie mają zastosowania wyłączenia od zakazów o jakich mowa w § 4 ust. 1 pkt 8 w związku z ust. 5 pkt 1 rozporządzenia. Sąd I instancji odniósł się szczegółowo do poszczególnych zakazów.

Sąd I instancji wskazał ponadto, że organ wykorzystał oględziny dokonane 12 grudnia 2012 r., przeprowadzone na potrzeby innego postępowania. W ocenie Sądu I instancji, brak było podstaw do posłużenia się tego rodzaju dowodem ponieważ oględziny przeprowadzone półtora roku przed wydaniem decyzji z zasady nie mogą odzwierciedlać aktualnego stanu na gruncie. Sąd I instancji uznał także, że poprzestanie organu na ustaleniach poczynionych przez organ w sprawach z wniosku o wydanie decyzji o warunkach zabudowy tej samej działki ale o innych parametrach zabudowy niż obecnie i przyjęcie, że nie nastąpiła zmiana stanu faktycznego stanowi o naruszeniu art. 7 i art. 8 k.p.a. Zdaniem Sądu I instancji, przedstawiona przez organ argumentacja w tym zakresie pozwalała na uznanie, że kwestia związana z możliwością uzgodnienia inwestycji, pomimo zmodyfikowania wniosku i tak jest przesądzona, a przynajmniej taki wniosek płynie z treści postanowienia. Organ ma obowiązek całościowej oceny wniosku pod kątem obowiązujących przepisów prawa, nie może w sposób dowolny ograniczać przeprowadzonego postępowania dowodowego tylko dlatego, że dany podmiot występował już z podobnym wnioskami.

Sąd I instancji odniósł się także do pozostałych zarzutów skargi uznając je jednak za nieuzasadnione.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska.

Organ zarzucił naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 133 § 1 w związku z art. 145 § 1 lit. a) ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 270, dalej zwanej p.p.s.a.) przez przyjęcie, że organy I i lI instancji naruszyły przepis prawa materialnego stosując zakaz, o którym stanowi § 4 ust. 1 pkt 8 rozporządzenia Wojewody Warmińsko-Mazurskiego w sprawie Obszaru Chronionego Krajobrazu Doliny Środkowej Łyny w stosunku do planowanej zabudowy w pasie 100 m od zbiornika wodnego znajdującego się na działkach nr [...]/2, nr [...]/4, nr [...]/7 i nr [...]/13. W ocenie organu, nie znajduje to potwierdzenia w stanie faktycznym sprawy będącej przedmiotem skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego, a tym samym nie mogło znaleźć odzwierciedlenia w treści zaskarżonych postanowień organów obu instancji. Oznacza to, że sąd I instancji nie wziął pod uwagę ustaleń faktycznych dokonanych przez organ I i II instancji w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym (a jednocześnie nie przeprowadził dodatkowego postępowania dowodowego w zakresie dozwolonym przepisami p.p.s.a.), uzasadniających zastosowanie § 4 ust. 1 pkt 8 rozporządzenia Wojewody Warmińsko-Mazurskiego w sprawie Obszaru Chronionego Krajobrazu Doliny Środkowej Łyny wyłącznie do zbiornika wodnego położonego na działce nr [...]/7.

Organ wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie. Ponadto wniósł o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył co następuje:

W świetle art. 174 p.p.s.a. skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach:

1) naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie,

2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Podkreślić przy tym trzeba, że Naczelny Sąd Administracyjny jest związany podstawami skargi kasacyjnej, ponieważ w świetle art. 183 § 1 p.p.s.a. rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod rozwagę jedynie nieważność postępowania. Jeżeli zatem nie wystąpiły przesłanki nieważności postępowania wymienione w art. 183 § 2 p.p.s.a. (a w rozpoznawanej sprawie przesłanek tych brak), to Sąd związany jest granicami skargi kasacyjnej. Oznacza to, że Sąd nie jest uprawniony do samodzielnego dokonywania konkretyzacji zarzutów skargi kasacyjnej, a upoważniony jest do oceny zaskarżonego orzeczenia wyłącznie w granicach przedstawionych we wniesionej skardze kasacyjnej.

Zarzuty skargi kasacyjnej nie zasługują na uwzględnienie. Jak już wyżej wskazano organ zarzucił Sądowi I instancji naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 133 § 1 w związku z art. 145 § 1 lit. a) p.p.s.a. przez przyjęcie, że organy I i lI instancji naruszyły przepis prawa materialnego stosując zakaz, o którym stanowi § 4 ust. 1 pkt 8 rozporządzenia Wojewody Warmińsko-Mazurskiego w sprawie Obszaru Chronionego Krajobrazu Doliny Środkowej Łyny. Przede wszystkim zarzut ten został błędnie sformułowany, ponieważ powiązanie przepisu art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) p.p.s.a. z przepisem § 4 ust. 1 pkt 8 rozporządzenia oznacza sformułowanie zarzutu na gruncie przepisów prawa materialnego, a nie procesowego. Jednocześnie jednak, w uzasadnieniu skargi kasacyjnej organ zmierza do wykazania, że Sąd I instancji błędnie ocenił ustalony i przyjęty przez organy stan faktyczny sprawy. Zarzut naruszenia przepisów procesowego nie może być natomiast uzasadniony przez sformułowanie zarzutu odnoszącego się do naruszenia przepisów prawa materialnego.

Jedynym zatem prawidłowo sformułowanym zarzutem naruszenia prawa procesowego jest zarzut naruszenia art. 133 § 1 p.p.s.a., który to przepis stanowi, że Sąd wydaje wyrok po zamknięciu rozprawy na podstawie akt sprawy. Zarzut ten jest jednak nieuzasadniony. Przede wszystkim zarówno w skardze kasacyjnej, jak i w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji organ odwoławczy błędnie wywodzi, że postanowienie organu I instancji nie było oparte na zakazie zabudowy odnoszącego się do zbiornika wodnego znajdującego się na działkach nr [...]/2, nr [...]/4, nr [...]/7 i nr [...]/13 (rozlewiska), a jedynie do zbiornika na działce nr [...]/7 (wodopoju, oczka wodnego). Jak bowiem wynika z uzasadnienia postanowienia organu I instancji (s. 4 uzasadnienia postanowienia z [...] lipca 2013 r.), Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska przyjął, że "dla niniejszego rozstrzygnięcia istotnym jest już sam fakt występowania na omawianym terenie znacznego powierzchniowo rozlewiska wody, kwalifikowanego jako zbiornik wodny i tym samym wymagającego pozostawienia pasa szerokości 100 m wolnego od zabudowy. Dla uzgodnienia znaczenie ma również występowanie małego zagłębienia wypełnionego wodą na działce nr [...]/7, również stanowiącego zbiornik wodny i wymagającego zachowania powyższej odległości." Organ I instancji w sposób wyraźny odniósł się więc do kwestii zachowania odległości 100 m w stosunku do obu zbiorników wodnych (rozlewiska i oczka wodnego), a ocena wyrażona w tym zakresie przez Sąd I instancji była prawidłowa.

Naczelny Sąd Administracyjny podziela stanowisko wyrażone przez Sąd I instancji, że ochronie podlega stan istniejący na gruncie a nie stan przejściowy, bez względu na sposób jego powstania. Dopiero w sytuacji, w której stan przejściowy utrzymywałby się, a ponadto służył wskazanym w rozporządzeniu celom ochrony przyrody Obszaru Chronionego Krajobrazu Doliny Środkowej Łyny uprawnione byłoby przyjęcie, że podlega on ochronie przez konieczność jego zachowania co najmniej w stanie niepogorszonym. Jak wynika z akt sprawy, powstałe rozlewisko miało charakter tymczasowy i jako takie nie powinno podlegać ochronie. Stanowi bowiem negatywny element krajobrazu uniemożliwiający dotychczasowe wykorzystanie nieruchomości zgodnie z przeznaczeniem. Potwierdzają to również wyjaśnienia skarżącego złożone do protokołu podczas rozprawy przed Naczelnym Sądem Administracyjnym, który wskazał, że w lutym 2014 r. Lasy Państwowe zlikwidowały tamę z worków znajdującą się na rowie i doszło do osuszenia rozlewiska.

Niezależnie jednak od powyższego zarzuty kasacyjne nie mogły odnieść zamierzonego skutku. Podstawę uchylenia przez Sąd I instancji zaskarżonego postanowienia oraz postanowienia organu I instancji stanowił art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) i c) p.p.s.a., a więc zarówno naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, jak i inne naruszenie przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Jak bowiem wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, Sąd I instancji zarzucił organom nie tylko naruszenie prawa materialnego, ale podważył również ustalenia faktyczne, wskazując na naruszenie przez organy przepisów art. 7, art. 77 § 1, art. 80 k.p.a. W skardze kasacyjnej organ odwoławczy nie sformułował żadnych zarzutów w odniesieniu do tych przepisów prawa procesowego, a więc Naczelny Sąd Administracyjny nie mógł dokonać kontroli wyroku w tym zakresie. Oznacza to, że nawet gdyby podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty dotyczące naruszenia przepisów prawa materialnego okazały się uzasadnione (choć jak wyżej wskazano tak nie jest), to i tak nie doszłoby do skutecznego zakwestionowania wyroku Sądu I instancji, w zakresie w jakim uwzględnia on skargę z uwagi na naruszenie przez organy przepisów postępowania (art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a.).

Z tych względów i na podstawie art. 184 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt