drukuj    zapisz    Powrót do listy

6010 Pozwolenie na budowę, użytkowanie obiektu lub jego części,  wykonywanie robót budowlanych innych niż budowa obiektu, prz, Budowlane prawo, Wojewoda, Oddalono skargę, II SA/Gd 322/19 - Wyrok WSA w Gdańsku z 2020-03-24, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Gd 322/19 - Wyrok WSA w Gdańsku

Data orzeczenia
2020-03-24 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2019-05-16
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku
Sędziowie
Mariola Jaroszewska /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6010 Pozwolenie na budowę, użytkowanie obiektu lub jego części,  wykonywanie robót budowlanych innych niż budowa obiektu, prz
Hasła tematyczne
Budowlane prawo
Skarżony organ
Wojewoda
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2018 poz 1202 art. 34 ust. 4
Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Mariola Jaroszewska (spr.) Sędziowie: WSA Dariusz Kurkiewicz Asesor WSA Magdalena Dobek-Rak Protokolant Asystent sędziego Krzysztof Pobojewski po rozpoznaniu w dniu 11 marca 2020 r. w Gdańsku na rozprawie sprawy ze skargi A przy ul. [...] w G. na decyzję Wojewody z dnia 11 marca 2019 r. nr [...] w przedmiocie zatwierdzenia projektu rozbiórki i udzielenia pozwolenia na budowę obiektu budowlanego oddala skargę.

Uzasadnienie

Wspólnota Mieszkaniowa (dalej jako "Wspólnota") wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku skargę na decyzję Wojewody (dalej jako "Wojewoda") z dnia 11 marca 2019 r., którą utrzymano w mocy decyzję Prezydenta Miasta (dalej jako "Prezydent Miasta") z dnia 3 grudnia 2019 r., w przedmiocie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę.

Zaskarżona decyzja podjęta została w następującym stanie faktycznym i prawnym:

W dniu 13 września 2018 r. inwestor – A. (dalej jako "inwestor" lub "Spółka"), złożył wniosek o pozwolenie na budowę dla inwestycji polegającej na rozbiórce garażu i budowie budynku mieszkalnego wielorodzinnego z funkcją handlowo - usługową wraz z towarzyszącą infrastrukturą, na działce nr [..] obręb [..], położonej przy ul. [..] w G.

Decyzją z dnia 3 grudnia 2018 r. Prezydent Miasta zatwierdził przedłożony projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę stwierdzając, że planowana inwestycja jest zgodna z ustaleniami obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy w G., rejon budynku dawnego [..], zatwierdzonego uchwałą Rady Miasta nr XLIII/1225/18 z dnia 30 maja 2018 r. W uzasadnieniu decyzji organ szczegółowo odniósł się do zastrzeżeń złożonych w toku postępowania przez Wspólnotę, a dotyczących przyjętego wskaźnika intensywności zabudowy, analizy zacienienia i nasłonecznienia, sposobu odprowadzania wód opadowych i wpływu wykopu pod projektowany budynek na sąsiednią zabudowę.

W odwołaniu od decyzji Wspólnota Mieszkaniowa zarzuciła, że projekt budowlany nie jest zgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy w G., rejon budynku [..], z uwagi na przekroczenie dopuszczalnej maksymalnej powierzchni zabudowy. Ponadto wskazano, że projekt przewiduje liczbę miejsc parkingowych niedostosowaną do planowanej powierzchni budynku, nie zawiera ekspertyzy technicznej stanu obiektów istniejących w najbliższym sąsiedztwie (ul. [..]-[..]) i nie wykazuje spełnienia warunku wynikającego z § 60 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1422 ze zm.), dalej jako rozporządzenie w sprawie warunków technicznych.

Wojewoda decyzją z dnia 11 marca 2019 r. utrzymał w mocy rozstrzygnięcie organu pierwszej instancji.

Zdaniem Wojewody trafnie w sprawie stwierdzono, że przedmiotowa inwestycja jest zgodna z miejscowym planem wydanym dla rejonu budynku [..], który przewiduje, że teren budowy znajduje się w obszarze o przeznaczeniu pod zabudowę usługową/zabudowę wielorodzinną (U/MW3). Przy czym, zgodnie z treścią planu, usługi są wymagane przynajmniej w budynku [..] oraz w parterach budynków realizowanych od strony ciągów usługowych oznaczonych na rysunku planu, nie dopuszcza się funkcji mieszkaniowej w parterach budynków oraz wyklucza się funkcje usługowe, które mogłyby zakłócać towarzyszącą im lub sąsiadującą funkcję mieszkaniową, tj. usługi niespełniające wymagań określonych w § 2 ust. 2 planu. W związku z tym, na parterze projektowanego budynku prawidłowo przewidziane zostały wyłącznie usługi (4 lokale usługowe).

Odnosząc się do zarzutu dotyczącego wysokości zabudowy organ stwierdził, że wysokość budynku w strefie B wynosząca 4,39 m (1 kondygnacja), C - 16,86 m (5 kondygnacji), D - 22,99 m (7 kondygnacji) i E - 26,00 m (8 kondygnacji), odpowiada wymogom określonym w § 14 pkt 5 lit. b uchwały. Organ stwierdził też, że wysokość inwestycji wynosząca 8-kondygnacji nie może naruszać § 3.1 uchwały Rady Miasta nr XLVI/1415/18 z dnia 26 września 2018 r. w sprawie ustalenia lokalnych standardów urbanistycznych, który stanowi, że budynki objęte inwestycją mieszkaniową nie mogą być wyższe niż 7 kondygnacji nadziemnych. Ta ostatnia uchwała ustala lokalne standardy urbanistyczne obowiązujące na terenie G. w przypadku lokalizacji i realizacji inwestycji, o których mowa w ustawie z dnia 5 lipca 2018 r. o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących (Dz. U. z 2018 r. poz. 1496), tymczasem przedmiotowa inwestycja nie jest realizowana w oparciu o tę ustawę. Również przyjęte linie zabudowy zgodne są z wymogami określonymi w § 14 pkt 5 lit. e planu, przy czym inwestor skorzystał z możliwości sytuowania budynków w strefie B przy wspólnej granicy działek nr [..]-[..].

Dalej Wojewoda zbadał zgodność inwestycji ze wskaźnikami intensywności zabudowy ustalonymi w planie stwierdzając, że intensywność ta wynika z przyjętych dopuszczalnych gabarytów i powierzchni zabudowy, i mieści się w dopuszczalnej planem wartości. Przede wszystkim ustalił, że zachowana została powierzchnia zabudowy określona w planie jako "0,75 powierzchni działki budowlanej". Suma powierzchni zabudowy budynku istniejącego na działce nr [..] oraz budynku projektowanego wynosi 1891,4 m2 (776 m2 + 1115,4 m2), a zatem biorąc pod uwagę, że powierzchnia działki nr [..] wynosi 2525 m2, wskaźnik powierzchni zabudowy osiąga dopuszczalną wartość 0,749 (1891,4 m2 x 2525 m2). Wojewoda wyjaśnił też, że ustalona planem miejscowym wartość wskaźnika intensywności zabudowy nie ma wartości liczbowej i wynika z przyjętych dopuszczalnych gabarytów i powierzchni zabudowy, które zostały przez inwestora spełnione. Przedmiotowy wskaźnik nie został zatem określony w planie za pomocą przywoływanej przez skarżących wielkości 3,37, z wyliczeń zawartych w projekcie wynika, że wynosi on 3,58 (6034,84 + 2982,4)72522. Przy czym wskaźnik ten wyliczono w oparciu o powierzchnię całkowitą wszystkich kondygnacji nadziemnych z uwzględnieniem tarasów i balkonów projektowanego budynku.

Spełniony też został według organu wymóg zapewnienie powierzchni biologicznie czynnej na poziomie min. 10% powierzchni działki budowlanej, gdyż w projekcie powierzchnia ta wynosi 261,02 m2, co stanowi 10,34 % powierzchni działki nr [..]. Ponadto Wojewoda ustalił, że w projekcie przewidziano 335 m2 terenu rekreacyjnego przy powierzchni użytkowej mieszkań 3.223,74 m2, co stanowi o spełnieniu wymogu planu dla terenów nowoprojektowanej zabudowy wielorodzinnej o zaprojektowaniu urządzonych terenów rekreacyjnych z zielenią wypoczynkową w ilości min. 1 m2/10 m2 powierzchni użytkowej mieszkań.

W końcu organ odwoławczy nie zgodził się z zarzutem niedostosowania liczby miejsc parkingowych do powierzchni działki. Jak wskazał, w tym zakresie plan miejscowy przewiduje dla budynków mieszkalnych wielorodzinnych: 1-1,4 stanowiska postojowego na 1 mieszkanie; dla obiektów usług, administracji (handlu, gastronomii, rzemiosła usługowego, biura): - 1-3 stanowisk postojowych na 100 m2 powierzchni użytkowej podstawowej usług, - 1-2 stanowisk postojowych na 100 m2 powierzchni użytkowej podstawowej biur (§ 10 pkt 2 planu). Ponadto w § 10 pkt 2d wymaga zapewnienie w ramach stanowisk postojowych lokalizowanych poza drogami stanowiska postojowe przystosowane dla samochodów użytkowanych przez osoby niepełnosprawne w liczbie nie mniejszej niż 3 stanowiska, jeżeli ogólna liczba stanowisk wynosi 41 do 100. W niniejszej sprawie projekt przewiduje zaś 57 lokali mieszkalnych oraz 716,38 m2 powierzchni użytkowej lokali usługowych, zatem 65 miejsc postojowych (57+8), w tym 4 miejsca dla osób niepełnosprawnych, jest spełnieniem minimalnych wymogów planu w tym zakresie.

W kwestii ochrony konserwatorskiej Wojewoda stwierdził, że projektowany budynek nie zaburza historycznej architektury, a przyjęte rozwiązania architektoniczne komponują się zabytkową zabudową. Co więcej, Wojewódzki Konserwator Zabytków decyzją z dnia 16 października 2018 r. udzielił pozwolenia na prowadzenie robót budowlanych w zakresie robót budowlanych dotyczących budynku [..], wpisanego do rejestru zabytków pod numerem [..] (daw. Nr [..]) decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z dnia 11 lipca 1984 r.

Uznając, że projektowana inwestycja spełnia wszystkie wymagania określone w planie organ zbadał zgodność projektu z wymaganiami określonymi w innych przepisach prawa, w szczególności z przepisami § 13, § 57 i § 60 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych. Jak ustalił, analizę przesłaniania przeprowadzono dla budynków zlokalizowanych przy ul. [..],[..], budynku przy ul. [..], dla zabytkowego budynku [..] oraz dla budynku projektowanego, a skarżący nie zakwestionowali żadnego z przyjętych w projekcie pomiarów. Odnosząc się do zarzutu, że autor analizy nasłonecznienia był zobowiązany wykonać ją dla obu dni równonocy wiosennej (21 marca) i jesiennej (21 września) organ wyjaśnił, że rozporządzenie w sprawie warunków technicznych nie wyznacza konkretnych dat dni równonocy, a są to dni ruchome. Natomiast wykonywana w sprawie analiza obejmowała na etapie prac oba dni równonocy, natomiast na szczegółowych rysunkach projektu budowlanego przedstawiono nasłonecznienie w dniu bardziej niekorzystnym dla roku wykonania projektu, tj. 2018 r. W uszczegółowionej analizie nasłonecznienia, złożonej w postępowaniu odwoławczym, załączono rysunki prezentujące nasłonecznienie mieszkań znajdujących się w budynku [..] sporządzone na dzień 23 września, w szczególności analizie poddano nasłonecznienie mieszkań w budynku [..] o numerach [..] i [..] oraz w mieszkaniu nr [..] w budynku przy ul Z. W tym zakresie stwierdzono zapewnienie minimum 1,5 godziny nasłonecznienia w 1 pokoju dla mieszkań wielopokojowych. Wbrew twierdzeniom skarżących w projekcie znajduje się analiza nasłonecznienia dla mieszkań znajdujących się w budynku przy ul. M., a w tym dla najbardziej niekorzystnie położonego mieszkania 3-pokojowego na 1 piętrze (rysunek AB-Z3_11 zatwierdzonego projektu). W analizie przedstawiono też nasłonecznienie mieszkań w budynku przy ul. [..].

Końcowo Wojewoda odniósł się do kwestii braku ekspertyzy technicznej stanu obiektów istniejących w najbliższym sąsiedztwie (ul. [..]-[..]), stwierdzającej stan bezpieczeństwa i przydatności do użytkowania, uwzględniającej oddziaływanie wywołane wybudowaniem przedmiotowego budynku. Organ odwoławczy wyjaśnił, że inwestor na wezwanie przedłożył ekspertyzę techniczną budynku [..], która spełnia wymogi z § 206 ust. 1 w sprawie warunków. Inwestor nie został zobowiązany do wykonania ekspertyzy technicznej konkretnych budynków, natomiast przedłożył ekspertyzę budynku znajdującego się faktycznie w bezpośrednim sąsiedztwie części podziemnej projektowanego budynku. Zdaniem Wojewody za budynki znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie projektowanego budynku, w rozumieniu § 206 ust. 1 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, nie można uznać budynków zlokalizowanych przy ul[..]-[..], gdyż odległości od planowanych wykopów, wynoszące odpowiednio ok. 7 m, 12 m i 13 m od wymienionych kolejno budynków, nie świadczą o ich bezpośrednim sąsiedztwie względem projektowanego budynku. Ponadto, jak wskazał projektant w ww. ekspertyzie, zasięg oddziaływania projektowanego wykopu, obejmuje budynek [..] zlokalizowany na działce inwestycyjnej oraz budynek przy ul. [..], zaś przemieszczenia obudowy oraz gruntu za obudową wykopu, dla przyjętego rozwiązania, nie przekraczają 1,0 cm, a w rejonie zabytkowego budynku osiągają wartości do 0,5 cm. Przemieszczenia te nie zagrażają pobliskim obiektom budowlanym oraz nie wpływają w żaden sposób na użytkowanie tych obiektów.

W tym stanie rzeczy zaskarżoną decyzję należało uznać za prawidłową, a obiektywne odczucia stron postępowania związane z lokalizacją czy rozmiarem inwestycji nie mogą stanowić przesłanki dla odmowy wydania pozwolenia na budowę.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku Wspólnota Mieszkaniowa wniosła o uchylenie zaskarżonej decyzji i poprzedzającej ja decyzji organu pierwszej instancji oraz o stwierdzenie nieważności ww. rozstrzygnięć. Strona zarzuciła:

1. rażące naruszenie art. 7 w zw. z art.6 w zw. z art. 77 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2018 r., poz. 2096 ze zm.), dalej jako k.p.a., poprzez brak podjęcia wszelkich czynności zmierzających do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz dowolną ocenę przez Wojewodę materiału dowodowego, skutkujące błędnym przyjęciem, że wskaźniki intensywności zabudowy zawarte w projekcie inwestora oraz w planie zagospodarowania przestrzennego są wyliczone według odmiennej metodologii, pomijając tym samym przepisy Polskiej Normy nr PN-ISO 9836:1997 ujednolicające zasady określania i obliczania wskaźników powierzchniowych i kubaturowych w budownictwie, które to naruszenie stanowi przyczynę nieważności, o której mowa w art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a.

1. naruszenie przepisów postępowania administracyjnego mające wpływ na wynik sprawy, a to: art.75 § 1 w zw. z art. 77 § 1 w zw. z 84 § 1 k.p.a. poprzez brak podjęcia przez organ wszelkich czynności zmierzających do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego, a w szczególności poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego oraz dowolną ocenę materiału dowodowego nasłonecznienia wykonanej przez Inwestora dla projektu "Budynek mieszkalny z funkcją handlowo - usługową" oraz materiałów uszczegóławiających analizę nasłonecznienia załączonej przez Inwestora do projektu budowlanego i pisma z dnia 11 stycznia 2019 r. o nazwie "Odpowiedź na odwołanie od decyzji Prezydenta Miasta z dnia 3 grudnia 2018 r. (...)", podczas gdy w sprawie wymagane były wiadomości specjalistyczne;

2. art. 7 w zw. z art. 89 k.p.a. poprzez brak przeprowadzenia rozprawy pomimo, że zachodziła potrzeba wyjaśnienia sprawy przy udziale biegłego.

3. naruszenie art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a. polegające na utrzymaniu w decyzji organu pierwszej instancji pomimo naruszenia przez ww. decyzję przepisów:

a) art. 7 w zw. z art. 75 § 1 w zw. z art. 77 § 1 w zw. z art. 80 w zw. z art. 107 § 3 k.p.a. poprzez brak podjęcia przez organ wszelkich czynności zmierzających do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz dowolną ocenę materiału dowodowego, skutkujące błędnym przyjęciem, że zostały spełnione dopuszczalne parametry nasłonecznienia i zacienienia wskazane w § 13 i § 60 rozporządzenia, podczas gdy z prawidłowej oceny materiału dowodowego wynika, że analiza nasłonecznienia dokonana na podstawie programu komputerowego Archicad nie jest miarodajna, oparta na danych wskazanych przez jedną ze stron zainteresowanych w sprawie, co poddaje w wątpliwość bezstronny charakter podjętej decyzji;

a) art. 75 § 1 w zw. z art. 77 § 1 w zw. z 84 § 1 k.p.a. poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego oraz dowolną ocenę analizy nasłonecznienia, podczas gdy w sprawie wymagane były wiadomości specjalistyczne;

b) art. 7 w zw. z art. 75 § 1 w zw. z art. 77 § 1 k.p.a. poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa i architektury, który to dowód bezsprzecznie przyczyniłby się do wyjaśnienia czy wskazana w projekcie technologia ściany szczelinowej wykonana w podpartym schemacie statycznym może być wykonana bez negatywnego oddziaływania na bezpośrednie sąsiedztwo inwestycji;

c) art. 7 w zw. z art. 89 k.p.a. poprzez brak przeprowadzenia rozprawy pomimo, iż zachodziła potrzeba wyjaśnienia sprawy przy udziale biegłego;

d) art. 10 § 1 k.p.a. poprzez takie wyznaczenie godzin dostępu do akt, które uniemożliwiło skarżącej zapoznanie się z nimi i wypowiedzenie się co do zebranych dowodów i materiałów

e) rażące naruszenie przepisu art. 7 k.p.a. polegające na zatwierdzeniu projektu i udzieleniu pozwolenia na budowę mimo braku zgodności parametrów intensywności zabudowy wskazanych w projekcie budowlanym w wysokości 3;58, ze wskaźnikami tych parametrów zawartych w planie zagospodarowania przestrzennego, wynoszących po przeliczeniu 3;37, które to naruszenie stanowi przyczynę nieważności, o której mowa w art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a.;

f) naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy - niezastosowanie art. 5 pkt 9 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (Dz.U. z 2019 r., poz. 1186 ze zm.), dalej jako Prawo budowlane, w zw. z art. 140 ustawy - Kodeks cywilny z dnia 23 kwietnia 1964 r. (Dz. U. z 2018 r. poz. 1025 z późn. zm.) dalej jako k.c., co doprowadziło do zatwierdzenia projektu budowlanego i wydania zgody na budowę bez poszanowania występujących w obszarze oddziaływania obiektu uzasadnionych interesów osób trzecich do korzystania z prawa własności do swojej nieruchomości w sposób niepogorszony.

Uzasadniając zarzuty skarżąca Wspólnota przede wszystkim zakwestionowała zgodność intensywności zabudowy ze wskaźnikiem wynikającym z ustaleń miejscowego planu. Jej zdaniem, skoro powierzchnia działki wynosi 2533 m2, to intensywność zabudowy kondygnacji nadziemnych może zawierać się w przedziale : od 1,12 ( przy pozostawieniu budynku istniejącego i brak nowych inwestycji) do 3,37 (przy pełnym wykorzystaniu wyznaczonych stref dopuszczalnych wysokości zabudowy). Tymczasem w zatwierdzonym przez organ projekcie inwestor przyjął wskaźnik 3,58, co stanowi o niezgodności z ustaleniami planu oraz narusza zasadę praworządności zobowiązującą organ do działania także zgodnie z prawem miejscowym.

Ponadto, zdaniem skarżącej, w niniejszej sprawie należało powołać biegłego, gdyż prawidłowe zrozumienie sporządzonej analizy nasłonecznienia i weryfikacja danych współrzędnych zastosowanych w programie Archicad wymaga wiedzy specjalistycznej, a zagadnienie to ma znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Co więcej, w analizie brak jest analizy dla równonocy wiosennej na 21 marca np.: dla mieszkań w budynku ul. M. i dla mieszkań w budynku przy ul. [..] w G., a w materiale uszczegóławiającym analizę nasłonecznienia i przesłaniania ze stycznia 2019 r. wprowadzono alternatywną, znacznie różniącą się w stosunku do dotychczasowej bazę danych azymutów słońca i wysokości słońca (pkt 2 - dobór danych analizy nasłonecznienia i przesłaniania oraz pkt 2- dobór danych opisu materiałów uszczegóławiających) oraz linijkę słońca (nr. rys. Ab-Z3_2 i Ab-Z3_2A). W ocenie Wspólnoty okoliczności te wskazują, że materiały dowodowe przedkładane przez inwestora powinny zostać ocenione przez niezależnego specjalistę.

Podobnie powołanie biegłego było niezbędne dla ustalenia, czy wskazana w projekcie technologia ściany szczelinowej wykonana w podpartym schemacie statycznym może być wykonana bez negatywnego oddziaływania na bezpośrednie sąsiedztwo inwestycji, a zatem na nieruchomość przy ul. Z. w G. oraz zbadanie naruszenia interesów osób trzecich w zakresie ewentualnego naruszenia norm prawa budowlanego i warunków technicznych.

W odpowiedzi na skargę Wojewoda wniósł o jej oddalenie, podtrzymując swoje stanowisko w sprawie.

Odnosząc się do zarzutów skargi organ wskazał, że w wydanej decyzji obszernie i szczegółowo wyjaśnił zarówno zasady dokonywania analizy nasłoneczniania, powołując się na obowiązujące w tym zakresie przepisy, jak również dokonał subsumcji stanu faktycznego. Podnoszona przez skarżącą kwestia nasłonecznienia przez nowoprojektowaną inwestycję została w sposób wyczerpujący wyjaśniona przez organ odwoławczy, w oparciu o przedstawioną analizę nasłonecznienia, która sporządzona została przez projektanta posiadającego stosowne uprawnienia, a zatem przez osobę posiadającą wiadomości specjalne.

Dalej organ zwrócił uwagę, że co do zasady, w sprawach dotyczących wniosków o pozwolenie na budowę, nie przeprowadza się rozpraw administracyjnych jak również nie przeprowadza się dowodów z przesłuchania świadków, opinii biegłych, czy też oględzin, gdyż decyzje w sprawie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę należą do kategorii decyzji tzw. związanych, tj. decyzji, przy wydawaniu których organ jest ściśle związany przepisami prawa i które jednoznacznie obligują go do takiego, a nie innego rozstrzygnięcia sprawy. Ocena, czy przeprowadzenie rozprawy przyczyni się do przyspieszenia lub uproszczenia postępowania, należy do prowadzącego je organu, a w niniejszej sprawie brak było podstaw do jej przeprowadzenia, gdyż zgromadzony materiał dowodowy był kompletny i pozwalał na zakończenie sprawy.

W piśmie procesowym z dnia 24 października 2019 r. uczestnik postępowania Spółka wniosła o oddalenie skargi, odnosząc się do podniesionych w niej zarzutów.

W kwestii braku zgodności wskaźnika intensywności zabudowy z ustaleniami planu miejscowego strona wskazała, że wskaźnik intensywności zabudowy przedstawiony w karcie trenu zawartej w planie miejscowym, tj. 3,27 i wskaźnik wskazany w zatwierdzonymi projekcie budowlanym (3,58), zostały wyliczone przy odmiennej metodologii, a zatem nie mogą być wprost porównywane. Wskaźnik wskazany w planie nie uwzględnia powierzchni balkonów i tarasów, zaś wskaźnik zawarty w projekcie powierzchnie te uwzględnia. W związku z tym, chcąc porównać obie wartości i dokonać sprawdzenia zgodności przyjętego w projekcie rozwiązania z planem, należało wyliczyć wskaźnik dla powierzchni zabudowy określonej w projekcie. W konsekwencji, wskaźnik ten wynosi 3,265. Ponadto, jak zauważyła Spółka, wyliczenia, przy których nie uwzględnia się powierzchni zabudowy balkonów i tarasów, są zgodne ze wskazywaną przez Wspólnotę Polską Normą

nr PN-ISO 9836:1997. Zgodnie z pkt 5.1.2.1. tej Normy przez powierzchnię zabudowy rozumie się powierzchnię terenu zajętą przez budynek w stanie wykończonym. Powierzchnia zabudowy jest wyznaczona przez rzut pionowy zewnętrznych krawędzi budynku na powierzchnię terenu. Do powierzchni zabudowy nie wlicza się: powierzchni obiektów budowlanych ani ich części nie wystających ponad powierzchnię terenu; powierzchni elementów drugorzędnych, np. schodów zewnętrznych, ramp zewnętrznych, daszków, markiz, występów dachowych, oświetlenia zewnętrznego; powierzchni zajmowanej przez wydzielone obiekty pomocnicze (np. szklarnie, altany, szopy; pkt 5.1.2.2.).

Odnosząc się do kwestii braku przeprowadzenia rozprawy i powołania biegłego strona wskazała, że analiza spełnienia wymogu zapewnienia naturalnego oświetlenia pomieszczeń powinna być sporządzona przez projektanta i stanowić element opisu projektu zagospodarowania terenu. Obowiązek wykazania, że wymogi w zakresie oświetlenia zostały zatem nałożone na inwestora a nie organ. Skoro przedłożony w sprawie projekt spełnił wymogi, to w tej sytuacji brak było podstaw do powoływania biegłego.

W zakresie rozbieżności między analizą nasłonecznienia a uszczegółowieniem materiału dowodowego w styczniu 2019 r. uczestnik wskazał, że na rysunku oznaczonym, Ab-Z3_2 projektant w wyniku oczywistej omyłki umieścił pod nazwą "Linijka słońca w dniu 23 września" wydrukowany obraz tej samej linijki słońca, która została opracowana w analizie dla dnia równonocy wiosennej, tj. 21 marca. Rysunek ten pełnił w projekcie jedynie funkcję informacyjną i nie został w żaden sposób wykorzystany do wykonania pozostałych rysunków tej analizy. Nie wywiera on zatem żadnego wpływu na wyniki analizy nasłonecznienia i przesłaniania. Ponadto, poprawny rysunek linijki słońca dla dnia 23 września, zgodny z danymi umieszczonymi w opisie, został załączony w materiałach uzupełniających przygotowanych przez inwestora, na rysunku oznaczonym Ab-Z3_2a, a dla sporządzenia tych rysunków zastosowano ten sam program.

Na rozprawie w dniu 13 listopada 2019 r. sąd doręczył pełnomocnikowi skarżącej odpis pisma procesowego Spółki z dnia 24 października 2019 r. Pełnomocnik skarżącej po konsultacji z członkiem zarządu skarżącej Wspólnoty wniósł o odroczenie rozprawy celem umożliwienia zapoznania się z treścią ww. pisma także pozostałym członkom zarządu. Sąd postanowił termin sprawy odroczyć i wyznaczyć nowy termin z urzędu.

W piśmie procesowym złożonym w dniu 10 stycznia 2020 r. skarżąca ustosunkowała się do pisma procesowego Spółki z dnia 24 października 2019 r.

Na rozprawie w dniu 11 marca 2020 r. pełnomocnik uczestnika postępowania odczytał szczegółowe odniesienie się do zastrzeżeń skarżącej odnośnie analizy przesłaniania i nasłonecznienia, wskazując konkretne rysunki znajdujące się w tej analizie. Sąd zobowiązał pełnomocnika do przedłożenia w formie załącznika do protokołu przekazanych ustnie wyjaśnień projektanta.

W załączniku do protokołu z dnia 16 marca 2020 r. pełnomocnik uczestnika postępowania wskazał, że wbrew stanowisku skarżącej, w projekcie budowlanym wykonano analizę nasłonecznienia dla dnia równonocy 21 marca dla budynku przy ul. M., a rysunek obrazujący tę analizę oznaczony został AB-Z3_11 i jest on częścią projektu budowlanego. Analizę taką przeprowadzono także dla budynku przy ul. [..] zarówno w formie opisowej, jak i graficznej (rysunki AB-Z3_9A dla równonocy jesiennej i AB-Z3_9 dla równonocy wiosennej). Strona zaznaczyła także, że analizą dla budynku przy ul. Z. objęto wszystkie okna, a do szczegółowej analizy graficznej wybrano tylko te okna, które mają najmniej korzystne warunki, tj. najkrótsze czasy nasłonecznienia. Rysunki analizy dla tego budynku (Ab-Z3_9a, Ab-Z3_9a2, Ab-Z3_9) wskazują, że mieszkania znajdujące się powyżej tych lokali, dla których wykonano szczegółową analizę, mają dłuższe czasy nasłonecznienia. Nietrafne jest też stanowisko skarżącej, jakoby analizą należało objąć wszystkie piętra tego budynku, gdyż rzucany na okna cień pada wyżej, niż wskazane w analizie 2 piętro. W analizie wskazano, że to cień rzucany przez budynek projektowany sięga do 2 piętra budynku przy ul. Z., zaś na rysunku obrazującym tę analizę uwzględniono cień rzucany zarówno przez budynek projektowany, jak i pozostałe sąsiednie budynki, w konsekwencji czego rzeczywiście zacieniane są także okna na wyższych piętrach ww. budynku. Niemniej rozważeniu podlega wyłącznie kwestia zacieniania przez projektowany budynek.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku zważył, co następuje:

Skarga podlegała oddaleniu, gdyż zaskarżona decyzja nie narusza prawa.

Przedmiotem kontroli sądowej, dokonywanej pod względem zgodności z prawem, poddano w niniejszej sprawie decyzję o pozwoleniu na budowę dla inwestycji polegającej na rozbiórce garażu i budowie budynku mieszkalnego wielorodzinnego z funkcją handlowo - usługową wraz z towarzyszącą infrastrukturą, na działce nr [..] obręb [..], położonej przy ul. [..] w G.

Materialnoprawną podstawą wydanych w sprawie decyzji był art. 34 ust. 4 Prawa budowlanego, który stanowi, że projekt budowlany podlega zatwierdzeniu w decyzji o pozwoleniu na budowę. Przy czym, zgodnie z art. 35 ust. 4 Prawa budowlanego, organ nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, jeżeli spełnione są wymagania określone w ust. 1 oraz w art. 32 ust. 4. W myśl zaś art. 35 ust. 1 tej ustawy, przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę lub odrębnej decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego organ administracji architektoniczno-budowlanej sprawdza:

1) zgodność projektu budowlanego z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i innymi aktami prawa miejscowego albo decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu, a także wymaganiami ochrony środowiska, w szczególności określonymi w decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, o której mowa w art. 71 ust. 1 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko;

2)zgodność projektu zagospodarowania działki lub terenu z przepisami, w tym techniczno-budowlanymi;

3)kompletność projektu budowlanego i posiadanie wymaganych opinii, uzgodnień, pozwoleń i sprawdzeń oraz informacji dotyczącej bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, o której mowa w art. 20 ust. 1 pkt 1b, oraz zaświadczenia, o którym mowa w art. 12 ust. 7;

4)wykonanie - w przypadku obowiązku sprawdzenia projektu, o którym mowa w art. 20 ust. 2, także sprawdzenie projektu - przez osobę posiadającą wymagane uprawnienia budowlane i legitymującą się aktualnym na dzień opracowania projektu - lub jego sprawdzenia - zaświadczeniem, o którym mowa w art. 12 ust. 7.

Głównym zarzutem Wspólnoty, zarówno na etapie postępowania przed organami administracji architektoniczno-budowlanej, jak i przed sądem, była sprzeczność inwestycji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Ś. w G., rejon budynku [..] (uchwała nr XLIII/1225/18 Rady Miasta z dnia 30 maja 2018 r.) w zakresie dopuszczalnego wskaźnika intensywności zabudowy oraz wadliwość sporządzonej analizy nasłonecznienia.

Dokonując kontroli legalności zaskarżonej decyzji sąd uznał, że podniesione w skardze zarzuty są niezasadne, a wskazane sporne kwestie zostały prawidłowo ocenione przez orzekające w sprawie organy.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do kwestii wskaźnika intensywności zabudowy należy wskazać, że zgodnie z § 14 pkt 5 lit. a i h planu miejscowego, intensywność zabudowy wynika z przyjętych dopuszczalnych gabarytów i powierzchni zabudowy, zaś powierzchnia zabudowy wynosi do 0,75 powierzchni działki budowlanej. W zatwierdzonym kwestionowaną decyzją planie budowlanym inwestor określił natomiast wskaźnik powierzchni zabudowy jako 3,58, co zdaniem skarżącej narusza postanowienia przepisów prawa miejscowego. Ze stanowiskiem tym nie sposób się zgodzić.

Ustalona w przedmiotowym planie wartość wskaźnika intensywności zabudowy nie ma wartości liczbowej, lecz wynika z przyjętych dopuszczalnych gabarytów i powierzchni zabudowy, tj. dopuszczalnej wysokości zabudowy, przednich i tylnych linii zabudowy oraz dopuszczonej powierzchni zabudowy. Wartość ta jest w tym wypadku wynikowa – stanowi iloczyn powierzchni możliwych do zabudowania części działki i dopuszczalnej na danej powierzchni liczby kondygnacji. Dlatego też w celu ustalenia, czy inwestycja zgodna jest ze wskaźnikiem intensywności zabudowy dopuszczalnym przepisami prawa miejscowego, trzeba dokonać analizy ww. wartości i przeprowadzić stosowne wyliczenie.

Z ustaleń poczynionych przez organy na podstawie projektu budowlanego wynikało, że wysokość projektowanej zabudowy spełnia warunki określone w tym zakresie w planie. Dalej ustalono, że suma powierzchni zabudowy budynku istniejącego na działce nr [..] oraz budynku projektowanego wynosi 1891,4 m2 (776 m2 + 1115,4 m2), a powierzchnia działki inwestycyjnej wynosi 2525 m2. W związku z tym wskaźnik powierzchni zabudowy osiąga dopuszczalną planem wartość 0,749 (1891,4 m2/2525 m2). Mając więc na uwadze powierzchnię przedmiotowej działki, intensywność zabudowy kondygnacji nadziemnych może zawierać się w przedziale: od 1,12 (pozostawienie budynku istniejącego i brak nowych inwestycji) do 3,37 (pełne wykorzystanie wyznaczonych stref dopuszczalnych wysokości zabudowy). Wprawdzie ma rację skarżąca, że w projekcie budowlanym nie wyznaczono wskaźnika intensywności zabudowy jako 3,37, lecz ma on wartość 3,58, jednakże jak trafnie zauważył organ odwoławczy, z przedłożonych przez inwestora wyjaśnień z dnia 11 stycznia 2019 r. wynika, że przy zachowaniu metodologii, która nie uwzględnia powierzchni tarasów i balkonów (5441,01 m2). wskaźnik ten ma wartość 3,265, a więc mieszczącą się w ramach wynikających z planu. Wskaźnik intensywności powierzchni zabudowy na poziomie 3,58 został ustalony jako maksymalny, w oparciu o powierzchnię całkowitą wszystkich kondygnacji nadziemnych z uwzględnieniem tarasów i balkonów projektowanego budynku.

Zdaniem sądu stanowisko organu jest prawidłowe. Należy bowiem zauważyć, że wobec braku definicji wskaźnika intensywności zabudowy w przepisach Prawa budowlanego, pomocna jest definicja tego zawarta w art. 15 ust. 2 pkt 6 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 2018 r. poz. 1945 ze zm.), dalej jako u.p.z.p. Przepis ten stanowi, że omawiany wskaźnik rozumiany jest jako wskaźnik powierzchni całkowitej zabudowy w odniesieniu do powierzchni działki budowlanej. Konieczne jest zatem ustalenie powierzchni całkowitej zabudowy, której zasady obliczania określa Polska Norma

PN-ISO 9836: 1997 "Właściwości użytkowe w budownictwie – Określanie i obliczanie wskaźników powierzchniowych i kubaturowych". Wprawdzie wymagania Polskiej Normy nie są przepisami prawa, ale ustawodawca wyraźne odsyła, w § 8 ust. 2 pkt 9 rozporządzeniu Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego (Dz. U. z 2018 r. poz. 1935), do ich stosowania przy obliczaniu powierzchni budynków i w to w ściśle określonej wersji PN-ISO 9836: 1997. I tak, zgodnie z pkt 5.1.2.1. wskazanej Polskiej Normy przez powierzchnię zabudowy rozumie się powierzchnię terenu zajętą przez budynek w stanie wykończonym. W myśl zaś pkt 5.1.2.2. powierzchnia zabudowy jest wyznaczona przez rzut pionowy zewnętrznych krawędzi budynku na powierzchnię terenu. Przy czym do powierzchni zabudowy nie wlicza się m.in. powierzchni elementów drugorzędnych, np. schodów zewnętrznych, ramp zewnętrznych, daszków, markiz, występów dachowych, oświetlenia zewnętrznego. Zawarte w tym przepisie wyliczenie elementów drugorzędnych ma charakter przykładowy i zgodnie z zasadami logiki omawianego zapisu, za element drugorzędny może zostać uznany także każdy niewymieniony element, w tym balkony i tarasy. W związku z tym należy przyjąć, że balkony jako elementy nie obudowane i drugorzędne nie podlegają rzutowaniu, nie są więc zaliczane do powierzchni zabudowy (zob. Komentarz do normy PN-ISO 9836:1997, Biuro Polskiego Komitetu Normalizacyjnego, Warszawa 2002; wyroki WSA: w Szczecinie z dnia 20 grudnia 2017 r., sygn. akt II SA/Sz 994/17; w Gdańsku z dnia 24 kwietnia 2019 r., sygn. akt II SA/Gd 663/18, dostępne w CBOSA na stronie www.orzeczenia.nsa.gov.pl).

W świetle tego prawidłowo organy przyjęły, że do powierzchni zabudowy przedmiotowej inwestycji nie należy wliczać powierzchni tarasów i balkonów. Wprawdzie wskaźnik intensywności zabudowy wynikający z planu (1,12 - 3,37) i wskaźnik wskazany w zatwierdzonymi projekcie budowlanym (3,58), różnią się od siebie, lecz wynika to z faktu, że zostały one wyliczone przy odmiennej metodologii, a zatem nie mogą być wprost porównywane. Wskaźnik wskazany w planie jest wskaźnikiem maksymalnym, gdyż nie uwzględnia powierzchni balkonów i tarasów, zaś wskaźnik zawarty w projekcie powierzchnie te uwzględnia. Dlatego też, chcąc dokonać sprawdzenia zgodności przyjętego w projekcie rozwiązania z planem, należało wyliczyć wskaźnik dla powierzchni zabudowy określonej w projekcie przy metodologii uwzględniającej powierzchnię całkowitą wszystkich kondygnacji nadziemnych projektowanego budynku bez tarasów i balkonów (5441,01 m2). Taka analiza wykazała zaś, że wskaźnik intensywności zabudowy wynosi 3,265 i mieści się w ustalonym planem miejscowym przedziale od 1,12 do 3,37.

W konsekwencji zarzut naruszenia planu miejscowego poprzez przekroczenie dopuszczalnego wskaźnika intensywności planowanej zabudowy okazał się niezasadny.

Również podnoszone przez skarżącą zarzuty co do analizy nasłonecznienia i przesłaniania nie są trafne.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że zgodnie z art. 35 ust. 1 pkt 2 Prawa budowlanego projekt zagospodarowania działki lub terenu jest badany także pod kątem zgodności z przepisami, w tym techniczno-budowlanymi. W związku z tym organ administracji architektoniczno-budowlanej rozstrzygający o pozwoleniu na budowę obowiązany jest ocenić, na podstawie części opisowej projektu i załączonych rysunków, czy dojdzie do poszanowania występujących w obszarze oddziaływania obiektu, uzasadnionych interesów osób trzecich (art. 5 ust. 1 pkt 9 Prawa budowlanego), ze szczególnym uwzględnieniem przepisów dotyczących "przesłaniania i zacieniania" określonych w § 13, § 57 i § 60 rozporządzenia z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 ze zm.), dalej jako rozporządzenie. Analiza spełnienia wymogu zapewnienia naturalnego oświetlenia pomieszczeń mieszkalnych powinna być zatem sporządzona przez projektanta i stanowić element opisu projektu zagospodarowania terenu. Przy czym obowiązkiem właściwego organu jest także zbadanie, czy rzeczywiście załączone rysunki mogą posłużyć dla oceny oświetlenia i nasłonecznienia sąsiednich, istniejących budynków, a nadto powinien dokonać stosownych obliczeń, które ewentualne twierdzenia inwestora pozwalają aprobować, bądź merytorycznie zakwestionować.

W niniejszej sprawie takie analizy zostały wykonane i stanowią część projektu budowlanego przedłożonego do zatwierdzenia, a w ocenie sądu ich wyniki są prawidłowe i na ich podstawie możliwe było stwierdzenie, że planowana inwestycja nie narusza przepisów techniczno-budowlanych.

W szczególności, wbrew zarzutom skargi, w sprawie została przeprowadzona zarówno analiza nasłonecznienia, jak i przesłaniania, co kwestionowała skarżąca. W aktach administracyjnych znajdują się bowiem rysunki Ab-Z2, Ab-Z2_1 i Ab-Z2_2 zawierające analizę przesłaniania, którą przeprowadzono dla budynków zlokalizowanych przy ul. Z., ul. M., budynku przy ul. [..], dla zabytkowego budynku [..] oraz dla budynku projektowanego. W ocenie sądu analiza w tym zakresie spełnia wymogi stawiane w § 13 i § 57 rozporządzenia, jak również strona nie kwestionuje wyników tej analizy.

Wątpliwości sądu nie budzi także wykonana analiza nasłonecznienia, której dokonano pod względem spełnienia wymogu określonego w § 60 ust. 3 rozporządzenia. Zgodnie bowiem z tym przepisem, w przypadku budynków zlokalizowanych w zabudowie śródmiejskiej dopuszcza się ograniczenie wymaganego czasu nasłonecznienia do 1,5 godziny, a w odniesieniu do mieszkania jednopokojowego w takiej zabudowie nie określa się wymaganego czasu nasłonecznienia. Z definicji "zabudowy śródmiejskiej" wynika, że chodzi o zgrupowanie intensywnej zabudowy, czyli nie może to być zabudowa rozproszona, lecz o zwiększonym stopniu skoncentrowania. Obszar, który powinien być według tego przepisu traktowany jako teren śródmiejski, to taki obszar, który już faktycznie funkcjonuje jako śródmieście lub jako taki jest przewidywany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Zarówno z literalnego brzmienia, jak i celowościowego unormowania tego przepisu wynika, że nie chodzi tu tylko o centralną część miasta, ale również dzielnicy. A zatem nie tylko intensywna część zabudowy miasta powinna być traktowana jako podpadająca pod ten przepis. Odnosi się to również do dzielnicy miasta (por. T. Filipowicz, A. Plucińska-Filipowicz, Instytucja "zabudowy śródmiejskiej" w aspekcie przepisów techniczno-budowlanych, LEX/el. 2012). W ocenie sądu budynki poddane analizie w niniejszej sprawie znajdują się w obszarze zabudowy śródmiejskiej, na co wskazuje także treść obowiązującego na tym terenie planu miejscowego uchwalonego dla części dzielnicy Ś. w G., rejon budynku [..].

Przechodząc do szczegółowych zarzutów skargi należy ocenić jako błędny wywód skarżącej, że sporządzona analiza nasłonecznienia nie została wykonana dla obu dni równonocy. Po pierwsze, trafnie wskazał organ, że przepisy prawa nie wskazują konkretnych dat, dla których ma być wykonana owa analiza, bowiem dni równonocy są ruchome i ustaleń w tym zakresie należy dokonywać z uwzględnieniem roku, w których dana analiza ma być przeprowadzona. W niniejszej sprawie prawidłowo więc przyjęto, jako daty równonocy w roku 2018, dzień 21 marca i 23 września. Po drugie, wprawdzie w przedłożonym do zatwierdzenia projekcie zawarto przedmiotową analizę wyłącznie dla równonocy wiosennej, to zarówno z wyjaśnień przedstawionych przez pełnomocnika inwestora, jak i z treści analizy znajdującej się w projekcie wynika, że obejmowała ona na etapie prac oba dni równonocy, natomiast szczegółowe rysunki projektu budowlanego przedstawiają nasłonecznienie w jednym z wybranych dni, jako bardziej niekorzystnym dla roku wykonania projektu. Co więcej, w postępowaniu odwoławczym pełnomocnik inwestora przedstawił dodatkowe materiały uszczegóławiające analizę nasłonecznienia wykonaną dla przedmiotowej inwestycji, w tym analizę nasłonecznienia dla równonocy jesiennej przedstawiającą szczegółowe rysunki nasłonecznienia dla tej daty. Oba te opracowania zostały sporządzone i podpisane przez zespół osób posiadających uprawnienia budowlane do projektowania bez ograniczeń w specjalności architektonicznej. Należy zatem uznać, ze sporządzona analiza nasłonecznienia jest w tym zakresie kompletna.

Odnosząc się do dalszych zarzutów skargi w omawianej kwestii trzeba wskazać, że analiza ta została przeprowadzona dla wszystkich sąsiadujących z ternem inwestycji budynków, tj. budynku przy ul. [..]-[..], a także dla budynku przy ul. M. i dla budynku [..] przy ul. [..]. Wprawdzie skarżąca podnosi, że w przeprowadzonych analizach brak jest wyników badania dla wszystkich okien zacienianej sąsiedniej zabudowy, np. w odniesieniu do budynku przy ul. M. analizie poddano wyłącznie dwa okna mieszkania na 1 piętrze, lecz stanowisko to jest niezasadne. Z treści analizy wynika bowiem, że badaniu poddano wszystkie zacieniane przez projektowany budynek okna sąsiedniej zabudowy, natomiast szczegółowe opisy i rysunki odzwierciedlone w materiale ujawniają wyniki analizy dla najmniej korzystnie położonych okien w poszczególnych budynkach. Skoro zaś analiza w tym zakresie wykazała spełnienie wymogów czasu nasłonecznienia określonych w § 60 ust. 3 rozporządzenia dla zabudowy śródmiejskiej, nie sposób oczekiwać, że analiza będzie przedstawiać każde z okien wszystkich sąsiednich budynków wielorodzinnych. Spełnienie wymogów rozporządzenia co do czasu nasłonecznienia pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi w odniesieniu do okien najmniej korzystnych prowadzi bowiem do logicznego wniosku, że co do pozostałych okien, położonych bardziej korzystnie, wymogi te tym bardziej są spełnione. Co więcej, fakt, że szczegółowa analiza nie odnosi się do wszystkich okien w sąsiednich budynkach wynika także z tego, że nie wykonywano analizy dla okien mieszkań jednopokojowych oraz pomieszczeń usługowych, dla których przepisy prawa nie wymagają analizy czasu nasłonecznienia, co należy uznać za prawidłowe.

Z kolei w odniesieniu do budynku przy ul. [..] sąd zauważa, że z informacji zawartych w aktach sprawy wynika, iż na parterze, od strony projektowanego budynku, znajduje się lokal usługowy, którego pomieszczenia nie mieszczą się w kategorii pomieszczeń, które zgodnie z § 60 rozporządzenia podlegają przedmiotowej analizie. Natomiast lokale mieszkalne znajdujące się na 1 piętrze i poddaszu poddano badaniu, z którego wynikało, że spełnione zostały czasy nasłonecznienia dla zabudowy śródmiejskiej, co odzwierciedlają rysunki Ab-Z3_9a, Ab-Z3_9a2.

Prawidłowo też, w ocenie sądu, analizie poddano wyłącznie najmniej korzystnie położone okna w budynku [..] do wysokości drugiego piętra. W tym zakresie sąd podzielił stanowisko uczestnika zawarte w załączniku do protokołu rozprawy z dnia 11 marca 2020 r., jak również sam dokonał analizy rysunków Ab-Z3_9a, Ab-Z3_9a2 i Ab-Z3_9 w kontekście informacji, że analiza dla tego budynku obejmuje analizę cienia rzucanego przez budynek projektowany, a który sięga tylko do wysokości 2 piętra. Rozważania te doprowadziły do wniosku, że cień rzucany przez projektowany budynek, a tylko tego rodzaju zacienienie podlega badaniu w niniejszym postępowaniu, sięga do 2 piętra budynku przy ul. Z., zatem analizą nasłonecznienia poddano wyłącznie okna do tej wysokości. Natomiast w ramach tego zacienienia analizie poddano okna pomieszczeń usytuowanych najmniej korzystnie, co, jak wskazano wyżej, należy uznać za prawidłowe. Tak przeprowadzone badanie wykazało zaś, że również dla tego budynku spełnione zostały wymogi określone w § 60 ust. 3 rozporządzenia.

Nie ma również racji strona skarżąca wskazując, że w analizie nasłonecznienia zawartej w projekcie i w materiałach uszczegóławiających przedłożonych na etapie postępowania odwoławczego, przyjęto inną bazę danych azymutów słońca i wysokości słońca. W tym zakresie należy stwierdzić, że zarówno w analizie zawartej w projekcie, jak i w materiałach uszczegóławiających przedłożonych na etapie postępowania odwoławczego, baza danych stanowiąca podstawę dalszych obliczeń dla daty 23 września (równonoc jesienna w 2018 r.) zawiera te same wartości azymutów i wysokości. Różnią się natomiast azymuty i wysokości słońca dla poszczególnych dat równonocy, lecz nie wynika to z dowolnego działania osoby sporządzającej analizę. Trzeba bowiem zauważyć, że program służący do sporządzenia przedmiotowej analizy posługuje się specjalistycznymi kalkulatorami pozycji Słońca, które uwzględniają w zastosowanych algorytmach szereg zjawisk astronomicznych oraz atmosferycznych. Po wprowadzeniu współrzędnych geograficznych miejsca oraz data i godzin podlegających badaniu to program, nie autor analizy, na podstawie zastosowanego przez twórców programu algorytmu generuje szereg danych, w tym kąt poziomy (azymut) i kąt wysokości Słońca, w oparciu o które następnie wykonuje się rysunkową analizę, w tym linijkę słońca. Dlatego też, w ocenie sądu, zarówno baza danych azymutów i wysokości słońca w analizie oraz materiałach uszczegóławiających, jest pod tym względem prawidłowa i brak było podstaw do powoływania biegłego w tej sprawie, gdyż ww. dane wynikają z zastosowanego w programie algorytmu.

Mając to wszystko na uwadze sąd uznał, że analiza nasłonecznienia i przesłaniania została wykonana prawidłowo, a wnioski z niej płynące wskazują, że planowana inwestycja nie narusza przepisów techniczno-budowlanych w zakresie zapewnienia pomieszczeniom mieszkalnym w sąsiednich budynkach naturalnego oświetlenia. Ocena tego dokumentu dokonana przez Wojewodę jest więc prawidłowa i nie narusza zasady wynikającej z art. 80 k.p.a. W konsekwencji podniesione w skardze oraz w toku postępowania przed sądem zarzuty skarżącej co do tej analizy okazały się niezasadne. Sąd dodatkowo zwraca uwagę, że strona skarżąca kwestionując szczegółowo prawidłowość wykonanej analizy, sporządzonej przez osoby uprawnione, mogła też zwalczać ją równorzędnym dowodem, jakim byłaby opinia rzeczoznawcy. Organ zasadnie oceniając prawidłowość tej analizy nie był zaś zobowiązany do przeprowadzenia dodatkowo z urzędu dowodu z opinii biegłego.

Rozpatrując sprawę sąd stwierdził, że również pozostałe wymogi określone w art. 35 Prawa budowlanego zostały spełnione, akceptując w tym zakresie ustalenia poczynione przez organy. W szczególności wątpliwości sądu nie budzi przyjęty w projekcie wskaźnik powierzchni biologicznie czynnej, wymóg zaprojektowania odpowiedniej powierzchni terenów rekreacyjnych oraz liczba miejsc postojowych. Wszystkie te kwestie zostały szczegółowo i prawidłowo wyjaśnione przez Wojewodę, jak również nie kwestionowano ich w skardze, a sąd działając w tym zakresie z urzędu nie dopatrzył się uchybień, które obligowałyby do uchylenia kontrolowanych decyzji. Zatem spełniony wymóg zapewnienie powierzchni biologicznie czynnej na poziomie min. 10% powierzchni działki budowlanej, skoro w projekcie powierzchnia ta wynosi 261,02 m2, co stanowi 10,34 % powierzchni działki nr [..]. Ponadto Wojewoda prawidłowo ustalił, że w projekcie przewidziano 335 m2 terenu rekreacyjnego przy powierzchni użytkowej mieszkań 3.223,74 m2, co stanowi o spełnieniu wymogu planu dla terenów nowoprojektowanej zabudowy wielorodzinnej o zaprojektowaniu urządzonych terenów rekreacyjnych z zielenią wypoczynkową w ilości min. 1 m2/10 m2 powierzchni użytkowej mieszkań.

Również trafne jest stanowisko Wojewody, że choć § 3.1 uchwały Rady Miasta nr XLVI/1415/18 z dnia 26 września 2018 r. w sprawie ustalenia lokalnych standardów urbanistycznych stanowi, że budynki objęte inwestycją mieszkaniową nie mogą być wyższe niż 7 kondygnacji nadziemnych, to jednak zastrzeżenia te nie mają zastosowania w niniejszej sprawie. Zasadnie wskazał organ, że uchwała ta ustala lokalne standardy urbanistyczne obowiązujące na terenie G. w przypadku lokalizacji i realizacji inwestycji, o których mowa w ustawie z dnia 5 lipca 2018 r. o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących (Dz. U. z 2018 r. poz. 1496), natomiast przedmiotowa inwestycja nie jest realizowana w oparciu o ww. ustawę. Nie narusza zatem przepisów prawa inwestycja, która przewiduje realizację budynku 8-kondygnacyjnego.

W skardze skarżąca zarzucała także naruszenie przepisów postępowania, w szczególności brak przeprowadzenia rozprawy administracyjnej i dowodu z opinii biegłego, które to działania, w jej przekonaniu, miały wyjaśnić wątpliwości w zakresie oceny analizy nasłonecznienia i przesłaniania. Przede wszystkim skarżąca podnosiła, że w sprawie niezbędne były wiadomości specjalne w celu weryfikacji danych współrzędnych zastosowanych w programie służącym do sporządzania analizy. Zdaniem sadu także te zarzuty nie mogły odnieść zamierzonego przez stronę skutku.

Jak już bowiem wyjaśniono, współrzędne te są wynikiem algorytmów zastosowanych przez dany program, co z oczywistych względów nie może podlegać weryfikacji w niniejszym postępowaniu. Organ może bowiem jedynie badać, czy projekt budowlany (w tym będąca jego częścią analiza nasłonecznienia) odpowiada powszechnie obowiązującym przepisom, w tym techniczno-budowlanym i może żądać wyjaśnień w kwestiach zależnych od autora analizy, nie ma zaś kompetencji do weryfikacji kwestii związanych z oprogramowaniem narzędzi służących do stworzenia przedmiotowej analizy. Nie sposób więc uwzględnić zarzutów strony w omawianym zakresie, gdyż skarżąca nie wskazuje na wadliwość samej analizy, w szczególności na niespójność jej wyników w kontekście użytych danych współrzędnych, lecz de facto zmierza do podważenia sposobu działania specjalistycznego programu graficznego, co wykracza poza zakres kontroli w administracyjnym toku instancji, jak również kontroli sądu, a także domaga się wyjaśnienia jej przez biegłego sposobu działania użytego przez projektanta programu graficznego. Okoliczności te nie spełniają natomiast przesłanki powołania biegłego w postępowaniu prowadzonym przez organ administracji. Zasadność powołania biegłego uzależniona jest bowiem od konieczności posiadania wiedzy specjalistycznej przy wyjaśnieniu kwestii istotnych w sprawie i umożliwienie organowi wydanie rozstrzygnięcia w sprawie, więc celem tego dowodu nie może być wyjaśnienie stronie sposobu dokonywania obliczeń w innej sporządzonej w postępowaniu analizie.

Co więcej, należy mieć na uwadze, że zarówno projekt budowlany, jak i przygotowywana w jego ramach analiza nasłonecznienia i przesłaniania, są sporządzane przez projektanta, który zgodni z art. 20 ust. 1 pkt 1 i 3 Prawa budowlanego ma obowiązek nie tylko opracowania projektu budowlanego w sposób zgodny z przepisami oraz zasadami wiedzy technicznej oraz zapewnienia sprawdzenia projektu pod względem zgodności z przepisami, w tym techniczno-budowlanymi, przez osobę posiadającą uprawnienia budowlane do projektowania bez ograniczeń w odpowiedniej specjalności lub rzeczoznawcę budowlanego, ale również wyjaśniania wątpliwości dotyczących projektu i zawartych w nim rozwiązań (por. wyrok NSA z dnia 2 czerwca 2011 r., sygn. akt II OSK 927/10, LEX nr 1083708). Natomiast zakres uprawnień kontrolnych organu administracji architektoniczno-budowlanej co do badania projektu budowlanego określony został w art. 35 ust. 1 Prawa budowlanego, i tylko w zakresie określonym w tym przepisie, w przypadku stwierdzenia naruszeń, organ administracji może podjąć działania korygujące. Organy administracji nie badają natomiast prawidłowości przyjętych w projekcie budowlanym rozwiązań, jeżeli nie dotyczą zakresu wynikającego z ww. przepisu, gdyż za te rozwiązania odpowiada projektant i jeżeli istnieje wymóg jego sprawdzenia, również sprawdzający (zob. wyrok WSA w Poznaniu z dnia 2 grudnia 2015 r., sygn akt IV SA/Po 652/15, dostępny w CBOSA).

Zatem, jeżeli przedmiotowa analiza nasłonecznienia jako element projektu budowlanego została wykonana przez uprawnioną osobę i sprawdzona pod względem zgodności z przepisami, w tym techniczno-budowlanymi przez osobę posiadająca uprawnienia budowlane do projektowania bez ograniczeń w odpowiedniej specjalności lub rzeczoznawcę budowlanego, co potwierdza załączone do projektu oświadczenie w tym zakresie, a także została przygotowana przy użyciu specjalistycznych narzędzi posługujących się określonymi algorytmami, to brak jest podstaw do dodatkowej weryfikacji tej analizy przez kolejnego rzeczoznawcę, w szczególności jeżeli jego powołanie ma służyć wyjaśnieniu kwestii, które nie należą do kompetencji organu prowadzącego postępowanie. Natomiast jeżeli nadal analiza ta budziła wątpliwości strony lub organu, zasadnym było zwrócenie się do projektanta o złożenie w tym zakresie wyjaśnień, nie zaś powoływanie biegłego

Podobnie należy odnieść się do zarzutu nieprzeprowadzenia rozprawy administracyjnej. Zgodnie z art. 89 k.p.a. organ administracji publicznej przeprowadzi, z urzędu lub na wniosek strony, w toku postępowania rozprawę, w każdym przypadku gdy zapewni to przyspieszenie lub uproszczenie postępowania lub gdy wymaga tego przepis prawa. Zatem przeprowadzenie rozprawy na wniosek strony jest możliwe, o ile zapewni to przyspieszenie lub uproszczenie postępowania, przy czym do organu administracji należy ocena wystąpienia przesłanki uzasadniającej przeprowadzenie rozprawy w takim wypadku, o ile jej przeprowadzenia nie wymagają przepisy prawa. W konsekwencji też, jeżeli organ pierwszej instancji nie dostrzegł potrzeby przeprowadzenia takiej rozprawy, natomiast organ odwoławczy na skutek rozpatrzenia ponownie sprawy z uwzględnieniem art. 136 k.p.a. w zw. z art. 140 k.p.a. też nie dostrzegł takiej potrzeby, to nie można przyjąć uchybienia procesowego, mającego wpływ na ostateczne rozstrzygnięcie sprawy (zob. wyrok WSA w Warszawie z dnia 30 marca 2004 r., sygn. akt IV SA/Wa 3712/02, dostępny w CBOSA). Rozprawa jest bowiem formą postępowania wyjaśniającego, które nie zawsze musi być prowadzone w formie rozprawy, jeżeli nie występują przesłanki wymienione w art. 89 k.p.a. ani przepisy szczególne nie stanowią o obowiązku przeprowadzenia rozprawy. Zatem w sytuacji, gdy do rozpoznania sprawy i ustalenia stanu faktycznego wystarczające są dokumenty, tak jak ma to miejsce w niniejszej sprawie, czynności wyjaśniające mogą odbywać się w formie tzw. postępowania gabinetowego, w toku którego mogą być przeprowadzone te same czynności dowodowe co na rozprawie.

Tak też było w niniejszej sprawie, gdyż do jej rozpoznania wystarczające były dokumenty przedłożone przez inwestora, ewentualnie dokumenty składane przez inne strony postępowania i wyjaśnienia projektanta. W tej sytuacji przeprowadzenie rozprawy, jak domagała się skarżąca, nie spełniałoby zatem przesłanki z art. 89 k.p.a., tj. nie przyczyniłoby się do przyspieszenia postępowania ani go nie uprościło. W związku z tym nie sposób podzielić zarzutu naruszenia art. 89 k.p.a. stawianego w skardze.

Reasumując, zdaniem sądu, przedłożona w niniejszej sprawie dokumentacja projektowa została sporządzona i sprawdzona przez uprawnione osoby, a organ dokonał jej oceny w kontekście art. 35 ust. 1 Prawa budowlanego. Skoro w tym zakresie brak było wad, a zgłoszone przez stronę zastrzeżenia okazały się niezasadne, organ zobowiązany był do zatwierdzenia tego projektu budowlanego. Jak już bowiem wskazano, zadaniem organu administracji w toku postępowania w przedmiocie zatwierdzenia dokumentacji projektowej i udzielenia pozwolenia na budowę nie jest kontrola i weryfikacja konkretnych rozwiązań technicznych zaproponowanych przez autorów projektu budowlanego, a zbadanie kompletności tej dokumentacji z ww. przepisami prawa budowlanego. Decyzja o pozwoleniu na budowę jest zaś decyzją związaną, gdyż spełnienie przez inwestora wymagań określonych przez ustawodawcę obliguje organ do zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę. Innymi słowy, organ może odmówić udzielenia pozwolenia na budowę jedynie w razie stwierdzenia, że projekt budowlany nie jest zgodny z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, a także wymaganiami ochrony środowiska, gdy projekt zagospodarowania działki lub terenu nie jest zgodny z przepisami, w tym techniczno-budowlanymi, a także, gdy nie spełnione zostały pozostałe przesłanki, o których mowa w cytowanym wyżej art. 35 ust. 1 pkt 3 i 4 oraz art. 32 ust. 4 ustawy - Prawo budowlane (zob. np. wyrok WSA w Białymstoku z dnia 20 lutego 2018 r., sygn. akt II SA/Bk 871/17, dostępny w CBOSA).

W związku z tym sąd uznał, że w okolicznościach faktycznych sprawy zasadnym i prawidłowym było działanie organów administracji architektoniczno-budowlanej polegające na zatwierdzeniu projektu budowlanego i udzieleniu inwestorowi pozwolenia na budowę przedmiotowej inwestycji. Przeprowadzone zgodnie z regułami art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 k.p.a. postępowanie wykazało bowiem, że dokumentacja projektowa jest kompletna, a projekt spełnia wymogi stawiane w art. 35 ust. 1 Prawa budowlanego. W tym stanie rzeczy, wobec uznania, ze zostały spełnione wszystkie materialnoprawne przesłanki wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, organu nie mogły odstąpić od podjęcia takiego rozstrzygnięcia. Zarzuty skargi nie zdołały podważyć prawidłowości przeprowadzonego przez organy postępowania, w związku z czym skarga nie mogła odnieść zamierzonego skutku w postaci eliminacji z obrotu prawnego wydanych w sprawie decyzji. Dodatkowo sąd podkreśla, że postępowanie przeprowadzone przez Wojewodę uwzględnia też wymogi art. 136 k.p.a. w zakresie postępowania uzupełniającego przed organem odwoławczym. Nadto uzasadnienie zaskarżonej decyzji w pełni odpowiada wymogom określonym w art. 107 § 3 k.p.a. Wojewoda rozpatrzył sprawę w jej całokształcie, szczegółowo odnosząc się też do wszystkich zarzutów odwołania.

Z tych względów Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku, na podstawie art. 151 p.p.s.a., skargę oddalił.



Powered by SoftProdukt