drukuj    zapisz    Powrót do listy

6046 Inne koncesje i zezwolenia, Administracyjne postępowanie Inne, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 391/13 - Wyrok NSA z 2014-05-15, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 391/13 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2014-05-15 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2013-03-11
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Cezary Pryca
Hanna Kamińska /przewodniczący/
Inga Gołowska /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6046 Inne koncesje i zezwolenia
Hasła tematyczne
Administracyjne postępowanie
Inne
Sygn. powiązane
III SA/Wr 357/12 - Wyrok WSA we Wrocławiu z 2012-11-21
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2000 nr 98 poz 1071 art. 16, art. 156 par. 1 pkt 2
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r.- Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Hanna Kamińska Sędzia NSA Cezary Pryca Sędzia del. WSA Inga Gołowska (spr.) Protokolant Magdalena Sagan po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2014 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej K. T. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we W. z dnia 21 listopada 2012 r. sygn. akt III SA/Wr 357/12 w sprawie ze skargi K. T. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego we W. z dnia [...] marca 2012 r. nr [...] w przedmiocie stwierdzenia nieważności decyzji w sprawie wydania zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie zbierania odpadów oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Wyrokiem z 21 listopada 2012r. sygn. akt: III SA/Wr 357/12 Wojewódzki Sąd Administracyjny we W. oddalił skargę K. T. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego we W. z [...] marca 2012r. nr [...] w przedmiocie stwierdzenia nieważności decyzji w sprawie wydania zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie zbierania odpadów

Sąd I instancji podał, że zaskarżoną decyzją Samorządowe Kolegium Odwoławcze we W. - po rozpatrzeniu wniosku K. T. o ponowne rozpatrzenie sprawy zakończonej decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego z [...] listopada 2011 r. stwierdzającej nieważność, wydanej z upoważnienia Starosty S., decyzji Wicestarosty S. z [...] lutego 2011r. (Nr [...], znak [...]), w sprawie wydania skarżącemu zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie zbierania -na terenie utwardzonego placu oraz dwóch hal, zlokalizowanych na działce nr 3/58, AM-6, obręb S., wyszczególnionych w decyzji odpadów-na podstawie art. 138§1 pkt 1 ustawy z 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn. Dz. U. z 2000r. Nr 98, poz. 1071 ze zm. dalej-k.p.a.) w zw z art. 127§3 k.p.a. utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję.

Podstawę decyzji stanowił przepis art. 28 ust. 1 ustawy z 27 kwietnia 2001 r. o odpadach (tekst jedn. Dz. U. z 201 Or. Nr 185, poz. 1243 dalej-u.o.o.). Zgodnie z jego brzmieniem, prowadzenie zbierania odpadów oraz transport odpadów wymaga uzyskania zezwolenia, z zastrzeżeniem art. 31 ust. 1, art. 32 ust. 1 oraz art. 33 ust. 1 a i 4 u.o.o. Wskazano, że w art. 29 u.o.o., opisane zostały przesłanki odmowy wydania zezwolenia. Właściwy organ odmówi wydania zezwolenia na odzysk, unieszkodliwianie, zbieranie lub transport odpadów, jeżeli zamierzony sposób gospodarki odpadami jest niezgodny z przepisami prawa miejscowego (art. 29 ust. 1 pkt 4 u.o.o.). Takim przepisem jest w szczególności miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (art. 14 ust. 8 ustawy z 27 marca 2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym - Dz. U. Nr 80, poz. 717 ze zm. dalej-u.p.z.p.). Podano, że w myśl art. 4 ust. 1 u.p.z.p. ustalenie przeznaczenia terenu, rozmieszczenie inwestycji celu publicznego oraz określenie sposobów zagospodarowania i warunków zabudowy terenu następuje w miejscowym planie zagospodarowania

przestrzennego. Z ustawy o odpadach wynika, że w przypadku uchwalenia planu

miejscowego warunkiem zgodności (planowanego sposobu gospodarki odpadami z planem)

jest dopuszczenie na danym terenie działalności typu - gospodarowanie odpadami (z

wyjątkami, np, przewidzianym w art. 63 ust. 2 u.o.o.). Podkreślono, że brak zgodności

planowanego sposobu gospodarki odpadami, z ustalonym w planie miejscowym

przeznaczeniem terenu i sposobem jego zagospodarowania wyklucza wydanie decyzji

pozytywnej. Kolegium wskazało, że teren opisanej działki położony jest w granicach

miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, zatwierdzonego uchwałą Nr

XXXI 11/284/2005 Rady Miejskiej S. z 17 stycznia 2005r. w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "S. – W. – O. – P." (Dz. Urz. Woj.[...]. z 4 lutego 2005r. Nr 22, poz. 525). Teren ten w planie miejscowym został oznaczony symbolem: 36 P, U oraz WS. Wyjaśniono, że plan miejscowy, w § 50, określił przeznaczenie terenu "36 P, U" pod tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów (magazyny,składy, hurtownie, zakłady produkcyjne) i pod tereny zabudowy usługowej [administracja,obsługa działalności gospodarczej (biura, banki, pośrednictwo finansowe i prawne, wynajem nieruchomości), handel detaliczny i drobny hurt, usługi rzemiosła nieuciążliwego i drobnej wytwórczości, usługi kultury, gastronomii i rozrywki]. Jako dopuszczalne przeznaczenie terenu plan przewidział utrzymanie dotychczasowej funkcji terenu, tereny dróg wewnętrznych, placów, parkingów, tereny urządzonej infrastruktury technicznej tereny zieleni urządzonej. Natomiast przeznaczenie terenu "WS - tereny wód powierzchniowych",

według § 59 planu miejscowego, oznacza przeznaczenie pod wyrobiska pokopalniane, cieki

naturalne i rowy melioracyjne. Jako dopuszczalne przeznaczenie tego terenu wskazano:

utrzymanie dotychczasowej funkcji terenu i urządzenia infrastruktury technicznej. Kolegium

wskazało, że wniosek Strony dotyczył wydania zezwolenia na terenie o opisanym

przeznaczeniu, działalności w zakresie gospodarowania odpadami, polegającej na zbieraniu

odpadów o kodach: 03 03 99, 15 01 01, 15 01 02, 15 01 03, 15 01 05, 16 02 14.

Prowadzenie takiej działalności w ocenie Kolegium nie można zaliczyć do żadnej kategorii

przeznaczenia terenu określonej w planie miejscowym. Nie został spełniony podstawowy

warunek wydania decyzji pozytywnej tj. zgodność planowanego sposobu gospodarki

odpadami z planem miejscowym. Gospodarowanie odpadami nie mieści się w szczególności

w ramach przeznaczenia terenu: "tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów" i

"tereny zabudowy usługowej". Jednym z normatywnych standardów obowiązującym przy

zapisywaniu ustaleń projektu planu miejscowego jest nakaz, aby ustalenia dotyczące

przeznaczenia terenów zawierały określenie przeznaczenia poszczególnych terenów lub

zasad ich zagospodarowania, a także symbol literowy i numer wyróżniający go spośród

innych terenów (§4 pkt 1 obowiązującego w dacie sporządzania i uchwalania planu

miejscowego rozporządzenia z 26 sierpnia 2003r. w sprawie wymaganego zakresu projektu

miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, Dz. U. Nr 164, poz. 1587), Wyjaśniono, że rozporządzenie posługuje się odmiennym oznaczeniem literowym "P" i graficznym dla opisu przeznaczenia terenu: "Tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów", oraz oznaczeniem literowym "U" i graficznym dla opisu podstawowego przeznaczenia terenu: "Tereny zabudowy usługowej" od oznaczenia literowego "O" i graficznego dla opisu przeznaczenia terenu: "Tereny infrastruktury technicznej Gospodarowanie odpadami". Wskazano, że w planie miejscowym posłużono się normatywnymi standardami zapisywania ustaleń projektu planu miejscowego uregulowanymi w akcie podstawowym opisującym przeznaczenie terenu jako "Tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów" oraz "Tereny zabudowy usługowej". Ustalając zakres pojęciowy terminu: "Tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów" zauważono, że ten opis przeznaczenia terenu, według powołanego rozporządzenia, zawiera się w szerszym normatywnym wyrażeniu: "Tereny zabudowy techniczno-produkcyjnej". Wymienione w planie miejscowym składy i magazyny, w ocenie orzekającego składu Kolegium, przeznaczone są do działalności polegającej na gromadzeniu wyprodukowanych dóbr, surowców, materiałów. Wyrażenie to nie obejmuje zatem działalności usługowej polegającej na zbieraniu odpadów, w tym umieszczaniu ich w pojemnikach, segregowaniu i magazynowaniu, w celu przygotowania ich do transportu do miejsc odzysku lub unieszkodliwiania. Plan miejscowy dopuszcza produkcję, a nie usługi polegającej na zbieraniu opadów.

Zbieranie odpadów nie mieści się także w pojęciu działalności usługowej. Przy wyjaśnianiu wyrażenia "gospodarowania odpadami" należy posłużyć się definicją legalną zawartą w słowniczku ustawowym ustawy o odpadach zawartą w art. 3 ust. 3 pkt 1 u.o.o. obejmującą zbieranie odpadów, przez które z kolei rozumie się każde działanie, w szczególności umieszczanie w pojemnikach, segregowanie i magazynowanie odpadów, które ma na celu przygotowanie ich do transportu do miejsc odzysku lub unieszkodliwiania (art. 3 ust. 3 pkt 23 u.o.o.). Tak zdefiniowana działalność gospodarcza zawiera się w planistycznym wyrażeniu: "Tereny infrastruktury technicznej Gospodarowanie odpadami". W ocenie Kolegium nie było zgodności planowanej działalności polegającej na zbieraniu odpadów z ustaleniami obowiązującego planu miejscowego. W przedmiotowej sprawę nie był istotny rodzaj obiektu budowlanego wykorzystywanego przez stronę do zbierania odpadów. Nie ma znaczenia, czy będzie to plac przy hali, skład, magazyn do przechowywania towarów, surowców, sprzętu, czy też hala (budynek). Działalność polegająca na zbieraniu odpadów nie jest pochodną działalności gospodarczej skarżącego. Przewidziane do zbierania odpady nie będą wynikiem prowadzonej przez niego innej działalności gospodarczej.

Kolegium zaakcentowało, że w myśl § 4 pkt 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 26 sierpnia 2003r. w sprawie wymaganego zakresu projektu miejscowego planu

zagospodarowania przestrzennego (Dz. U. Nr 164, poz. 1587), wprowadzony został wymóg stosowania standardów przy zapisywaniu ustaleń projektu tekstu planu miejscowego. Ustalenia dotyczące przeznaczenia terenów powinny zawierać określenie przeznaczenia poszczególnych terenów lub zasad ich zagospodarowania, a także symbol literowy i numer wyróżniający go spośród innych terenów. W załączniku nr 1 do rozporządzenia jako odrębną kategorię przeznaczenia terenu określono: - "Tereny zabudowy usługowej" w ramach przeznaczenia terenu "Tereny zabudowy usługowej", oznaczenie literowe - "U" (L.p. 2.1), -"Tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów" w ramach przeznaczenia terenu" "Tereny zabudowy techniczno - produkcyjnej", oznaczenie literowe - "P" (L.p. 4.1) i "Gospodarowanie odpadami" w ramach przeznaczenia terenu "Tereny infrastruktury technicznej", oznaczenie literowe - "O" (L.p. 7.6). Przyjęta systematyka w planie miejscowym - zgodna z powołanym rozporządzeniem Ministra Infrastruktury nakazuje przyjąć, że w ramach ustalonego dla części działki gruntu przeznaczenia pod "tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów" i "tereny zabudowy usługowej" nie mieści się "gospodarowanie odpadami". W myśl art.3 ust. 3 ustawy pkt 1 u.o.o. pod powyższym pojęciem należy rozumieć zbieranie, transport, odzysk i unieszkodliwianie odpadów, w tym również nadzór nad takimi działaniami oraz nad miejscami unieszkodliwiania odpadów. Z kolei przez zbieranie odpadów rozumie się każde działanie, w szczególności umieszczanie w pojemnikach, segregowanie i magazynowanie odpadów, które ma na celu przygotowanie ich do transportu do miejsc odzysku lub unieszkodliwiania (art. 3 ust. 3 pkt 23 u.o.o.). Zarówno w przeznaczeniu terenu "Tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów" jak i w przeznaczeniu terenu "Tereny zabudowy usługowej" nie mieści się działalność polegająca na zbieraniu odpadów w celu przygotowania ich do transportu do miejsc odzysku lub unieszkodliwiania. "Gospodarowanie odpadami" stanowi odrębną od "terenów obiektów produkcyjnych, składów i magazynów", a także od "terenów zabudowy usługowej" kategorię przeznaczenia terenu.

Zdaniem Kolegium występowała przesłanka do wydania decyzji o odmowie wydania zezwolenia na odzysk odpadów na przedmiotowym terenie, określona w powołanym wcześniej art. 29 ust. 1 pkt 4 u.o.o. Wydanie decyzji pozytywnej wbrew wyraźnemu zakazowi ustawowemu niewątpliwie stanowi rażące naruszenie prawa, o jakim mowa w art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a.

Skarżący wywiódł skargę na to rozstrzygnięcie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we W. domagając się stwierdzenia nieważności w całości

zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji z [...] listopada 2011r, ewentualnie ich uchylenia.

Odpowiadając na skargę Kolegium wniosło o oddalenie skargi, podtrzymując dotychczasową argumentację.

Wojewódzki Sąd Administracyjny we W. uznał, że skarga była niezasadna. W pisemnych motywach wyroku, Sąd I instancji stwierdził, że stanowisko Samorządowego Kolegium Odwoławczego, iż decyzja Starosty zezwalająca skarżącemu na prowadzenie działalności w zakresie zbierania odpadów na terenie utwardzonego placu oraz dwóch hal, zlokalizowanych na działce nr 3/58 AM 6, obręb S., została wydana z rażącym naruszeniem prawa było prawidłowe.

Pojęcie "rażącego naruszenia prawa" (art. 156§1 pkt 2 k.p.a.) obejmuje wielorakie stany faktyczne i prawne, przy czym zachodzi ono w przypadku naruszenia przepisu niepozostawiającego wątpliwości co do jego bezpośredniego rozumienia. "Rażące" - to więc oczywiste, wyraźne, bezsporne. "Rażące naruszenie prawa", o którym mowa w art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., stanowi podstawę stwierdzenia nieważności decyzji ostatecznej, w sytuacji gdy treść decyzji pozostaje w wyraźnej sprzeczności z przepisami prawa (cechą rażącego naruszenia prawa jest więc to, że treść decyzji pozostaje w oczywistej sprzeczności z treścią stosowanego w sprawie przepisu prawa, co wynika z prostego ich zestawienia i nie stanowi konsekwencji błędu w wykładni prawa, ale o jego przekroczenia w sposób jasny i niedwuznaczny) i gdy charakter tego naruszenia powoduje, że decyzja taka nie może być akceptowana jako akt wydany przez organ praworządnego państwa.

Decyzja Starosty lokująca działalność gospodarczą skarżącego w zakresie stałego gromadzenia odpadów na opisanym wyżej terenie, i to w bezpośrednim sąsiedztwie terenów zabudowy mieszkaniowej - w ewidentny sposób naruszała prawo miejscowe tzn. przepisy uchwały Rady Miejskiej S. z [...] stycznia 2005r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "S. – W.- O. – P." (Dz. Urz, Woj. [...] z 2005r. Nr 22, poz. 525) - pozostając nie do pogodzenia z zasadą praworządności, przy uwzględnieniu negatywnych skutków społecznych jakie wywołuje uciążliwa z istoty rzeczy dla środowiska omawiana działalność gospodarcza. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie przewidywał, na obszarze wnioskowanym przez skarżącego, prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie zbierania odpadów, co jasno daje się odczytać z postanowień §50 planu miejscowego. Wskazany obszar - oznaczony został symbolami terenu (przeznaczenie terenu) jako "36 P.U.", to znaczy obejmuje: tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów: magazyny, składy, hurtownie; zakłady

produkcyjne; nadto tereny zabudowy usługowej: administracja, obsługa działalności gospodarczej (biura, banki, pośrednictwo finansowe i prawne, wynajem nieruchomości); handel detaliczny i drobny hurt; usługi rzemiosła nieuciążliwego i drobnej wytwórczości; usługi kultury, gastronomii i rozrywki, Dopuszczalne przeznaczenie terenu zostało w §50 oznaczone jako: utrzymanie dotychczasowej funkcji terenu; tereny dróg wewnętrznych, placów, parkingów; tereny urządzeń infrastruktury technicznej; tereny zieleni urządzonej.

Planu - dla obszaru objętego wnioskiem skarżącego - nie przewiduje prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie gospodarki odpadami. Bezsprzecznie dla terenu wskazanego przez skarżącego dla prowadzenia działalności odpadami, miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, ani w §50, ani w innym przepisie, nie zawiera oznaczenia "O", przewidzianego dla omawianej działalności.

W sytuacji jednoznacznie brzmiących przytoczonych uregulowań, nie nasuwających najmniejszych choćby wątpliwości w sferze wykładni, obszerne dywagacje w skardze i zawarta w niej polemika z argumentacją SKO, formułowanie zawiłych konstrukcji interpretacyjnych na temat głównie definiowania pojęć-zabudowa, typ zabudowy, tereny zabudowy techniczno-produkcyjnej, skład, magazyny, obiekty, usługi, rodzaj działalności, a także rozważania o prawnej naturze aktu prawa miejscowego jakim jest plan zagospodarowania przestrzennego, ponadto analizowanie, czy zbieranie odpadów wymaga specjalnej infrastruktury technicznej etc.-nie mają żadnego znaczenia prawnego dla istoty sprawy i jest jedynie przyjętą linią obrony strony skarżącej mającej wykazać, że naruszenie prawa w decyzji Starosty nie ma oczywistego charakteru. Tym samym zbędne jest odnoszenie się przez Sąd do tych wywodów skargi.

Rodzaj odpadów, czy też rodzaj gospodarki odpadami, tudzież kwestia, jakiej ta gospodarka wymaga infrastruktury, nie ma jakiegokolwiek przesądzającego znaczenia dla rozstrzygnięcia albowiem bezsprzecznie każde gospodarowanie odpadami, bez względu na jego specyfikę i wymogi dotyczące infrastruktury, ma to samo jednolite i wyodrębnione oznaczenie w planie zagospodarowania przestrzennego. Zbieranie odpadów mieści się w pojęciu "gospodarowania odpadami" zdefiniowanego według art. 3 ust. 3 pkt 1 u.o.o. który to przepis znajduje zastosowanie w sprawie i -przez które rozumie się "zbieranie transport, odzysk i unieszkodliwianie odpadów, w tym również nadzór nad takimi działaniami oraz nad miejscami unieszkodliwiania odpadów." Za urządzenia infrastruktury technicznej danego zakładu należy uznać także utwardzony plac, czy hale służące gromadzeniu odpadów, lecz co najistotniejsze infrastruktura techniczna, o jakiej mowa w komentowanych regulacjach dotyczących planu zagospodarowania przestrzennego (w tym wymienionych w Lp. 7 załącznika nr 1 do uchwały) dotyczy nie tyle wewnętrznej infrastruktury konkretnego zakładu usługowego, produkcyjnego, co generalnie gminnej infrastruktury technicznej, tzn. funkcjonującej na obszarze objętym planem zagospodarowania przestrzennego jako całości i

odnosi się ona do wyspecjalizowanej działalności gospodarczej oraz służących jej urządzeń technicznych, jak trafnie oceniło Kolegium.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego - dla terenu objętego wnioskiem strony skarżącej - dopuszcza jedynie gromadzenie odpadów, jeśli prowadzone jest ono nie jako działalność zasadnicza, co jest zamiarem strony skarżącej, lecz jako działalność uboczna, to znaczy naturalnie towarzysząca prowadzeniu innego rodzaju, zasadniczej (podstawowej) własnej działalności usługowej bądź produkcyjnej. Znajduje to potwierdzenie w §29 uchwały wprowadzającej plan miejscowy zagospodarowania przestrzennego -ustalającym zasady obsługi w zakresie usuwania i utylizacji odpadów stałych i dopuszczającym jedynie czasowe składowanie odpadów, wyłącznie w miejscach gromadzenia odpadów stałych zlokalizowanych zgodnie z wymogami przepisów prawa budowlanego, oraz nakazującym wywóz odpadów z miejsc czasowego składowania do zakładu utylizacji odpadów komunalnych.

Zgodnie z art. 29 ust. 1 pkt 4 u.o.o. właściwy organ odmówi wydania zezwolenia na odzysk, unieszkodliwianie, zbieranie lub transport odpadów, jeżeli zamierzony sposób gospodarki odpadami jest niezgodny z przepisami prawa miejscowego. Zgodnie z art. 87 ust. 2 Konstytucji źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są na obszarze działania organów, które je ustanowiły, akty prawa miejscowego. Omawiany akt prawa miejscowego wprowadzający miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego na terenie S. ma wobec tego charakter obowiązujący na tym terenie i treść jego postanowień nie może być podważana w trybie postępowania administracyjnego toczącego się w indywidualnej sprawie odnośnie do decyzji opartej na unormowaniach tego aktu.

Skoro decyzja Starosty zezwalająca na zbieranie odpadów przez skarżącego na opisanym terenie została wydana z rażącym naruszeniem prawa miejscowego (tj. § 50) oraz art. 29 ust. 1 pkt 4 ustawy o odpadach-prawidłowo Samorządowe Kolegium Odwoławcze stwierdziło nieważność tej decyzji.

IV.

Skarżący K. T. działając przez pełnomocnika radcę prawnego, zaskarżył powyższy wyrok w całości. Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu we W. zarzucił:

1) naruszenie prawa materialnego polegające na błędnej jego wykładni tj.: a) art. 29 ust. 1 pkt 4 u.o.o. w zw z Załącznikiem nr 1 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 26 sierpnia 2003r. w sprawie wymaganego zakresu projektu miejscowego planu

zagospodarowania przestrzennego oraz jego przepisami §§1, 4, 9 ust. 1 a także §50 Uchwały Rady Miejskiej S. z 17 stycznia 2005r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego ,,S.-W.-O.-P."-poprzez przyjęcie, że w świetle postanowień wymienionych przepisów aktów z zakresu planowania i zagospodarowania przestrzennego działalność skarżącego-zbieranie odpadów na terenie działki nr 3/58 obręb S. jest zakazana a przeto istnieje niezgodność sposobu zagospodarowania odpadami z przepisami miejscowymi;

b) art. 1 ust. 1 pkt 1 i 2, art. 4 ust. 1, art. 6 ust. 1, art. 14 ust. 1, art. 15 ust. 2 pkt 1 ustawy z 27 marca 2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz Załącznika nr 1 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 26 sierpnia 2003r. w sprawie wymaganego zakresu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i jego przepisów §§1, 4, 9 ust. 1 a także §50 Uchwały Rady Miejskiej S. z 17 stycznia 2005r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "S.-W.-O.-P." w zw z art. 20, art. 22 i art. 32 ust. 1 Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997r-poprzez przyjęcie, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego może wprost (bezpośrednio) określać rodzaj działalności gospodarczej jaka może być podejmowana na danym obszarze co w odniesieniu do działalności skarżącego (gospodarowania odpadami-zbierania odpadów) powinno przybrać w planie miejscowym sformułowanie: "tereny infrastruktury technicznej"- ,,gospodarowanie odpadami"-,,O" bez względu na to czy skarżący korzysta z infrastruktury technicznej będącej wyspecjalizowaną budowlą lub innym obiektem budowlanym w rozumieniu art. 3 ustawy z 7 lipca 1994r. Prawo budowlane (tekst jedn. Dz. U z 201 Or. Nr 243, poz. 1623 ze zm.)

2) naruszenie prawa materialnego polegające na niewłaściwym jego zastosowaniu:

art.156§1 pkt 2 k.p.a. w zw z art. 16 k.p.a. w zw z art. 29 ust. 1 pkt 4 u.o.o.-poprzez

przyjęcie, że w sprawie administracyjnej spełniona została przesłanka "rażącego naruszenia

prawa" choć nie wystąpiła w sprawie przesłanka odmowy wydania zezwolenia na zbieranie

odpadów z uwagi na sprzeczność z przepisami prawa miejscowego w tym nie zaszła

sytuacja błędnej wykładni jasnych, jednoznacznych i niebudzących wątpliwości przepisów

prawa materialnego,

pkt 7.6. tabeli Załącznika nr 1 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 26 sierpnia 2003r.

w sprawie wymaganego zakresu projektu miejscowego planu zagospodarowania

przestrzennego-poprzez przyjęcie, że skarżący gospodarując odpadami (zbierając je ) przy

pomocy "hali" i "utwardzonego placu" korzysta z wyspecjalizowanej infrastruktury

technicznej przewidzianej tym przepisem.

3) ewentualne naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik

sprawy:

a) art. 1§1 i 2 ustawy z 25 lipca 2002r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U Nr

153, poz. 1269 ze zm. dalej-p.u.s.a.) w zw z art. 3§1 ustawy z 30 sierpnia 2002r. Prawo o

postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. Dz. U z 2012r. poz. 270 ze zm.

dalej-p.p.s.a.) i art. 134§1 p.p.s.a.-poprzez dokonywanie przez Sąd ustaleń faktycznych tj.:

-iż działalność skarżącego wymaga infrastruktury technicznej oraz , że infrastrukturę tę

stanowi "hala" i "plac przy hali" pomimo, że organ administracji nie prowadził w tym

przedmiocie postępowania wyjaśniającego,

-iż działalność skarżącego jest uciążliwa z istoty rzeczy dla środowiska oraz wywołuje negatywne skutki społeczne, pomimo, że organ administracji nie prowadził w tym przedmiocie postępowania wyjaśniającego a także z uwagi na brak jakiegokolwiek jurydycznego sensu ustalenia tych okoliczności.

b) art. 32 p.p.s.a. w zw z art. 3§1 p.p.s.a. tj. naruszenie przez Sąd zasady

kontradyktoryjności postępowania sądowoadministracyjnego, poprzez brak odniesienia się

do wywodów skargi z uwagi na to, iż są one jedynie przyjętą linią obrony strony skarżącej i

nie mają żądnego znaczenia dla istoty sprawy,

c) art.145§1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw z art. 15 k.p.a. poprzez zaakceptowanie przez WSA

naruszenia przez organ administracji drugiego ze wskazanych przepisów, naruszonego

powieleniem pierwszoinstancyjnego rozstrzygnięcia SKO we W. bez odniesienia się

w zaskarżonej decyzji do zarzutów wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy,

d) art. 134§1 p.p.s.a. poprzez brak oceny, że działalność skarżącego nie znajduje się na

terenach oznaczonych symbolem ,,WS" w Uchwale Rady Miejskiej S. z 17 stycznia 2005r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego

,,S.-W.-O.-P." co było zarzucane przez organ administracji.

Wskazując na powyższe wniesiono o uchylenie w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania WSA we W. (w Wydziale II) na zasadzie art. 185§1 p.p.s.a. ewentualnie w razie barku naruszeń przepisów postępowania przy jednoczesnym stwierdzeniu naruszenia wyżej wyeksplikowanego prawa materialnego: uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i rozpoznanie skargi a następnie jej uwzględnienie stosownie do jej wniosków (art. 188 p.p.s.a.). Wniesiono także o zasądzenie od organu na rzecz skarżącego kosztów postępowania wg norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego (ewentualnie także z uwzględnieniem kosztów za pierwszą instancję-w razie orzekania przez NSA reformatoryjnie. Do skargi kasacyjnej dołączono wniosek powszechny do Prezesa NSA w sprawie zmiany numerycznego symbolu sprawy.

Odpowiedzi na skargę kasacyjną nie sporządzono.

V.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie, ponieważ nie ma usprawiedliwionych podstaw (art. 184 p.p.s.a.). Zgodnie z art. 183§1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania, której przesłanki określone w § 2 art. 183 p.p.s.a. w tej sprawie nie występują.

Autor skargi kasacyjnej oparł ją na obu podstawach kasacyjnych wymienionych w art. 174 p.p.s.a. zarzucając zarówno naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię jak i naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. W takiej sytuacji, co do zasady, w pierwszej kolejności rozpatrzeniu podlegają zarzuty procesowe, gdyż dopiero po przesądzeniu, że stan faktyczny przyjęty przez sąd w zaskarżonym wyroku jest prawidłowy albo, że nie został skutecznie podważony, można przejść do skontrolowania procesu subsumpcji danego stanu faktycznego pod zastosowany przez sąd przepis prawa materialnego.

Nie zasługiwały na uwzględnienie zarzuty naruszenia przepisów postępowania sformułowane w pkt 3 lit. a-e petitum skargi kasacyjnej.

Naruszenie art. 1§1 i §2 p.u.s.a., czy art. 3§1 p.p.s.a. ma co do zasady miejsce w sytuacji, gdy sąd rozpoznający skargę uchyla się od obowiązku wykonania kontroli, o której mowa w tym przepisie. Art. 1§2 p.u.s.a. określa ogólny wzorzec, według którego kontrola ta ma być wykonana - jest nim co do zasady zgodność z prawem. Wykazując naruszenie tego przepisu strona może też wywodzić, że Sąd niezasadnie wyszedł poza kryterium kontroli działalności administracji publicznej pod względem jej zgodności z prawem (tzn. wskazać, że nie zaistniał przypadek, w którym "ustawy stanowią inaczej"). Na żaden z tych sposobów naruszenia art. 1§1 i §2p.u.s.a. autor rozpatrywanej skargi kasacyjnej nie wskazał.

Warto zauważyć, że stanowisko orzecznictwa co do możliwości stwierdzenia naruszenia art. 1 p.u.s.a. jest ugruntowane i nie wynika z niego możliwość uwzględnienia zarzutu postawionego w tym względzie w rozpatrywanej skardze kasacyjnej. Przykładowo można tu wskazać na następujące wyroki NSA: z 24 maja 2011r. sygn. akt: II GSK 555/10 ("Naruszenie art. 1§1 i §2 p.u.s.a. może polegać na odmowie rozpoznania skargi, mimo wniesienia jej z zachowaniem przepisów prawa bądź na rozpoznaniu jej, ale stosując przy kontroli inne kryterium niż kryterium zgodności z prawem. Naruszenie art. 1§2 p.u.s.a. mogłoby polegać na wykroczeniu poza właściwość sądu albo zastosowaniu środka nieznanego ustawie. Żaden z powołanych przepisów nie może natomiast być naruszony poprzez wadliwe dokonanie kontroli-niedostrzeżenie naruszenia przepisów postępowania.");

z 11 marca 2009r. sygn. akt: I FSK 103/08 ("Art. 1§1 i §2 p.u.s.a. normuje zakres kontroli przez sądy administracyjne. Przepis ten mógłby zostać naruszony, gdyby sąd w ogóle sprawy nie rozpoznał, albo rozpoznał z uwzględnieniem innego kryterium niż zgodność z prawem. Zaś to czy ocena legalności decyzji była prawidłowa, czy nie, nie może być utożsamiane z naruszeniem tego przepisu."); z 9 marca 2007 r., I OSK 1025/06 ("To, czy ocena legalności decyzji administracyjnej była prawidłowa czy też błędna nie może być utożsamiane z naruszeniem art. 1 p.u.s.a."). Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznający przedmiotową sprawę przywołane poglądy orzecznictwa podziela w pełni.

W związku z powyższym należy stwierdzić, że art. 1 §1 i §2 p.u.s.a. nie mogły być naruszone w sposób wskazany w rozpatrywanej skardze kasacyjnej, a w konsekwencji zarzuty naruszenia tych przepisów nie zasługują na uwzględnienie.

Również art. 3§1 p.p.s.a. nie może być naruszony w sposób opisany w przedmiotowej skardze kasacyjnej. I w tym przypadku Naczelny Sąd Administracyjny wielokrotnie już się wypowiadał, a orzecznictwo w tym zakresie należy uznać za utrwalone. Przykładowo w wyroku z 5 kwietnia 2012r. sygn. akt: I OSK 1636/11, NSA stwierdził, że naruszenie art. 3§1 p.p.s.a. ma miejsce w sytuacji, gdy sąd rozpoznający skargę uchyla się od obowiązku wykonania kontroli, o której mowa w tym przepisie, a okoliczność, że autor skargi kasacyjnej nie zgadza się z wynikiem kontroli sądowej, nie oznacza naruszenia tego przepisu. Analogicznie orzekł NSA np. w wyrokach: z 25 listopada 2011r. sygn. akt: II GSK 1259/10; z 7 lipca 2011r. sygn. akt: II OSK 745/11; z 9 czerwca 201 Or. sygn. akt: II FSK 223/09. Z kolei w wyroku z 24 stycznia 2012r. sygn. akt: I GSK 868/10, NSA uznał, że naruszenie art. 3§1 p.p.s.a. może polegać na wykroczeniu poza kompetencje sądu albo zastosowaniu środka nieprzewidzianego w ustawie. W tym orzeczeniu podkreślono wyraźnie, że powołany przepis nie może zostać naruszony przez wadliwe dokonanie kontroli działalności administracji publicznej. Godny wzmianki jest też wyrok NSA z 17 lipca 2008r. sygn. akt: II FSK 684/07, w którym Sąd wskazał, że skoro art. 3§1 p.p.s.a. określa zakres przedmiotowy postępowania sądowoadministracyjnego, to jego naruszenie może nastąpić poprzez wykroczenie poza kognicję sądu albo poprzez zastosowanie - w ramach tej kontroli - innego środka niż przewidziany w ustawie, czy też zaniechanie dokonania tej kontroli. NSA podkreślił, że nie jest naruszeniem tego przepisu dokonanie kontroli w sposób wadliwy (poprzez bezpodstawne uznanie działania administracji za zgodne z prawem). Tymczasem właśnie taki sposób naruszenia art. 3§1 p.p.s.a. wskazuje strona w przedmiotowej sprawie. Z tego to względu, że brak jest w przedmiotowej skardze kasacyjnej argumentacji mogącej świadczyć o naruszeniu powołanego przepisu w sposób, w który ten przepis rzeczywiście może być naruszony, należy uznać, że zarzut naruszenia art. 3§1 p.p.s.a. jest bezzasadny.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 32 p.p.s.a. w zw z art. 3§1 p.p.s.a., który autor skargi kasacyjnej pojmuje jako naruszenie zasady kontradyktoryjności postępowania sądowoadministracyjnego bowiem sąd nie odniósł się do wywodów skargi. Zgodnie z art. 32 p.p.s.a. w postępowaniu w sprawie sądowoadministracyjnej stronami są skarżący oraz organ, którego działanie, bezczynność lub przewlekle prowadzenie postępowania jest przedmiotem skargi. Przepis ten wskazuje, kto ma przymiot strony w postępowaniu przed sądem administracyjnym. Upatrywanie naruszenia tegoż przepisu w tym, że Sąd I instancji nie odniósł się do wszystkich zarzutów jest wadliwe bowiem przepis ten nie odnosi się do zarzucanej wadliwości.

Nietrafny jest także zarzut naruszenia art. 134 p.p.s.a. Wymóg art. 134§1 p.p.s.a. co do rozstrzygania przez sąd w granicach danej sprawy oraz braku związania zarzutami i wnioskami skargi i powołaną podstawą prawną powinien być tak rozumiany, iż wprawdzie sąd orzeka w konkretnej sprawie i w występującym w niej przedmiocie, zasadniczo nie rozwiązując problemów generalnych (ogólnych), to w tych granicach jest zobowiązany do dokonania oceny legalności zaskarżonego aktu po dokonaniu koniecznych rozważań bez związania zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną w skardze (czy też w kontrolowanym akcie) podstawą prawną. Pamiętać bowiem należy, że stosownie do art. 1§1 p.u.s.a., sądy administracyjne zostały powołane do tego, aby sprawować wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym kontrola ta jest sprawowana pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej (§2). Prawidłowe stosowanie art. 134§1 p.p.s.a. w zw. z art. 1§1 i §2 p.p.s.a. wymaga od sądu administracyjnego orzekającego w I instancji, aby bez względu na treść skargi kasacyjnej (jej zarzuty i wnioski) oraz powoływaną w sprawie podstawę prawną (przez organ administracji, lub przez stronę wnoszącą skargę) dokonał z pełną odpowiedzialnością i wnikliwością kontroli legalności zaskarżonego aktu. Wymóg ten zrealizował Wojewódzki Sąd Administracyjny we W. gdyż przeprowadził kontrolę kwestionowanego przez Skarżącego aktu w granicach przedmiotu zaskarżenia, którym była decyzja nakazująca wycofanie wyrobu z obrotu i użytku i nakaz jego odkupienia i swoją oceną prawną nie wkroczył w inną sprawę, w stosunku do tej, która była przedmiotem rozstrzygania przez organ.

Wskazać należy, że zgodnie z art. 145§1 pkt 1 lit. c p.p.s.a., decyzja podlega uchyleniu, gdy sąd stwierdzi naruszenie prawa, jeżeli mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Tym samym naruszenie wskazanego przepisu będzie miało miejsce wówczas, gdy kontrolując legalność zaskarżonej decyzji sąd nie dostrzeże, że rozstrzygnięcie to narusza przepisy postępowania, bądź odnajdując te błędy prawne niewłaściwie oceni ich wpływ na wynik sprawy administracyjnej, przy czym w obu wypadkach ta wadliwość w rozumowaniu sądu musi mieć istotny wpływ na wynik sprawy sądowoadministracyjnej. Oznacza to, że gdyby

organ nie naruszył prawa, to najprawdopodobniej zapadłaby decyzja o innej treści. Tylko bowiem takie naruszenia przepisów mogłyby uzasadniać zastosowanie przez Sąd pierwszej instancji środka przewidzianego w art, 145§1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. Taka sytuacja nie wystąpiła w sprawie poddanej kontroli instancyjnej wobec czego zarzut naruszenia tego przepisu w powiązaniu z art. 15 k.p.a. jest nieusprawiedliwiony. Sprawa administracyjna była dwukrotnie rozpoznana i rozstrzygnięta, po raz pierwszy w pierwszej instancji, a następnie w drugiej instancji. Samorządowe Kolegium Odwoławcze rozpoznało sprawę, przeprowadziło postępowanie wyjaśniające. W postępowaniu odwoławczym organ ponownie rozpoznał sprawę administracyjną co prawidłowo skontrolował Sąd I instancji.

Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 106§3 p.p.s.a. poprzez nieuprawnione oddalenie wniosku dowodowego z opinii prawnej.

Przedmiotem kontroli legalności zaskarżonego aktu administracyjnego jest przestrzeganie prawa przez organy administracji publicznej, a więc ochrona praw podmiotowych. Sąd administracyjny nie dokonuje własnych ustaleń i jest w zasadzie sądem kasacyjnym, orzekającym o zgodności albo niezgodności z prawem aktu lub czynności organu administracji. Gdyby zaistniała potrzeba dokonania ustaleń służących merytorycznemu rozstrzyganiu, sąd powinien wówczas uchylić zaskarżoną decyzję i wskazać organowi zakres postępowania dowodowego do uzupełnienia. Przepisy ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi nie pozwalają sądowi administracyjnemu na przeprowadzenia dowodu z opinii prawnej o jakiej wspomina skarga kasacyjna. Opinia prawna stanowi inny środek dowodowy niż "dowód z dokumentu" w rozumieniu art. 106§3 p.p.s.a. Skoro ustawodawca w art. 106§3 p.p.s.a. nie wymienił innych niż dokumenty środków dowodowych, to brak podstaw do stosowania rozszerzającej wykładni art. 106§3 p.p.s.a. i dopuszczenia możliwości prowadzenia przez sąd administracyjny postępowania dowodowego z zakresie szerszym niż dowody wymienione expressis verbis w tym przepisie ( wyrok NSA z 13 czerwca 2007r. sygn. akt: II OSK 1051/06, ONSA i WSA 2008/4/69).

Nie zasługiwały na uwzględnienie zarzuty naruszenia prawa materialnego przedstawione w pkt 1 i 2 petitum skargi kasacyjnej.

Odnosząc się do poszczególnych kwestii, spośród szczegółowo wyartykułowanych zagadnień w ramach naruszenia przepisów prawa materialnego, wskazać należy, że problem prawny jaki zarysował się w sprawie dotyczy odpowiedzi na pytanie czy organy administracji zasadnie przyjęły, że Skarżący nie może na działce nr 3/58 AM-6 obręb S., prowadzić działalności gospodarczej w zakresie zbierania odpadów, bowiem w miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje takiego rodzaju działalności na ww działce?

13

Kasator swoją koncepcję skargi kasacyjnej opiera na stwierdzeniu, że uchwała Rady Miejskiej S. z 17 stycznia 2006r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "S.-W.-O.-P." zakazuje skarżącemu prowadzenia działalności gospodarczej, co narusza Konstytucję RP a nadto ów zakaz wynika z pkt 7.6. tabeli załącznika nr 1 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 26 sierpnia 2003r. w sprawie wymaganego zakresu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Stosownie do treści art. 4 ust. 1 ustawy z 27 marca 2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym ustalenie przeznaczenia terenu następuje w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Pod pojęciem "przeznaczenia terenu" należy rozumieć określenie na przyszłość celu, któremu ma dany teren służyć i nie można tego ograniczać-tak jak chce tego kasator-tylko do aktywności polegającej na wykonywaniu inwestycji budowlanych. Ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego kształtują, wraz z innymi przepisami, sposób wykonywania prawa własności nieruchomości (art. 6 ust. 1 u.p.z.p.). Kształtując wraz z innymi przepisami sposób wykonywania prawa własności plan miejscowy nie rozstrzyga o samym prawie własności, a tylko o sposobie jej wykonywania. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest aktem prawa miejscowego, a jego ustalenia mają moc przepisów powszechnie obowiązujących. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego uchwalany jest na podstawie delegacji ustawowej (ma swoje źródło w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym -art. 20), to ograniczenia w prawie własności wprowadzane tym planem są prawnie dopuszczalne. Ustalenia planu miejscowego regulują status prawny konkretnych nieruchomości położonych na obszarze planu i są wiążące dla właścicieli nieruchomości i inwestorów.

Podkreślenia wymaga również i to, że plan miejscowy jak każdy inny akt normatywny musi być respektowany dopóki nie zostanie uchylony lub zmieniony. Zasadność rozwiązań planu miejscowego nie może być przedmiotem oceny przez sąd w granicach skargi złożonej na konkretną decyzję, czy też postanowienie organu administracji, (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z 17 października 2012r. sygn. akt: II SA/Bd 654/12) W konsekwencji stwierdzić, należy, że argumentacja skarżącego kasacyjnie zmierzająca do wykazania wadliwości poszczególnych zapisów planu miejscowego nie mogła odnieść zamierzonego skutku w tym postępowaniu. Kasator chcąc podważyć poszczególne zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, dysponuje stosownymi instrumentami prawnymi zarówno na gruncie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jak i wynikającym z art. 101 ust. 1 ustawy z 8 marca 1990r. o samorządzie gminnym (tekst jedn. Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 ze zm.) i w ich ramach mógł kwestionować uchwałę.

Naczelny Sąd Administracyjny nie podzielił także zasadności zarzutów odnoszących się do niewłaściwego zastosowania art. 156§1 pkt 2 k.p.a. w zw z art. 16 k.p.a., art. 29 ust. 1 pkt 4 u.o.o. oraz pkt 7.6. tabeli załącznika nr 1 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 26 sierpnia 2003r. w sprawie wymaganego zakresu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze we W., stwierdzając z urzędu nieważność decyzji Wicestarosty S. z [...] lutego 2011r. w sprawie wydania skarżącemu K. T. zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie zbierania odpadów, zasadnie-co prawidłowo skontrolował Sąd I instancji-przyjęło, że decyzja ta została wydana z rażącym naruszeniem prawa. Sąd I instancji w pisemnych motywach wyroku, trafnie wyeksponował okoliczność, iż zestawienie położenia działki skarżącego z treścią planu miejscowego oraz załącznikiem graficznym, nie pozwalało przyjąć, że skarżący na swojej działce nr 3/58, AM-6 obręb S., która w planie położona jest na obszarach 36P i WS, może prowadzić działalność gospodarczą polegającą na zbieraniu odpadów. Zapisy planu i towarzyszącego mu załącznika graficznego są jednoznaczne w swej treści i wymowie.

Słusznie też WSA we W. podkreślił, że ani rodzaj odpadów, ani też rodzaj gospodarki odpadami względnie kwestia towarzyszącej tym odpadom potrzeba istnienia infrastruktury, nie miały znaczenia w sprawie bowiem gospodarowanie odpadami ma to samo, jednolite i wyodrębnione oznaczenie w planie tj. "O".

Mając powyższe na względnie, skonstatować trzeba, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie dopuszcza możliwości gospodarowania odpadami na działce skarżącego wobec czego udzielenie mu zgody na taką działalność było niedopuszczalne bowiem nie uwzględniało treści miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego a to dopuszczalnego przeznaczenia działki nr 3/58, AM-6 obręb S. Cechą rażącego naruszenia prawa jest w tym przypadku to, że treść decyzji pozostaje w wyraźnej sprzeczności z treścią §50 miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i to przez ich proste zestawienie ze sobą. Nie chodzi tu o błędy w wykładni prawa, a o przekroczenie prawa w sposób jasny i niedwuznaczny.

Stwierdzenie nieważności decyzji, które miało miejsce w sprawie poddanej osądowi, jest wyjątkiem od zasady trwałości ostatecznych decyzji administracyjnych (art. 16§1 k.p.a.) i powoduje, że decyzja ta traci swą moc obowiązującą wstecznie od dnia jej wydania. Istotą stwierdzenia nieważności decyzji jest to, że przesłanka będąca przyczyną stwierdzenia tej nieważności istniała już w dacie wydania tej decyzji, co oznacza, iż decyzja, której stwierdzono nieważność, wydana została niezgodnie z prawem obowiązującym w dacie jej wydania (por. wyrok NSA z 8 października 1999r. sygn. akt: IV SA 1646/97, Lex nr 48679). W świetle powyższych rozważań dotyczących przyczyn dla których stwierdzono nieważność ostatecznej decyzji, zarzut naruszenia art. 16 k.p.a. nie mógł być uwzględniony.

Podobnie nie zasługuje na aprobatę twierdzenie kasatora, iż nałożony na skarżącego zakaz prowadzenia działalności gospodarczej wynikał z aktu tak niskiej rangi jak pkt 7.6. tabeli do załącznika nr 1 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 26 sierpnia 2003r. w sprawie wymaganego zakresu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Niedopuszczalność prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na zbieraniu odpadów w rozumieniu ustawy o odpadach, wynikało z treści miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który jest aktem prawa miejscowego, obowiązuje i został uchwalony na podstawie delegacji ustawowej. Powoływany pkt 7.6. tabeli do załącznika nr 1 do rozporządzenia, odnosi się do wymagań projektu sporządzonego planu zatem nie mógł mieć zastosowania w sprawie bowiem podstawę normatywną stanowił uchwalony, obowiązujący i prawidłowo promulgowany miejscowy plan.

Z tych względów Naczelny Sąd Administracyjny uznając, iż przedmiotowa skarga kasacyjna nie dostarcza uzasadnionych podstaw do uwzględnienia zawartych w niej żądań, działając na podstawie art 184 p.p.s.a., orzekł jak w sentencji.

Odnosząc się do wniosku pełnomocnika skarżącego kasacyjnie o zasądzenie mu wynagrodzenia w kwocie czterokrotności minimalnej stawki (960,00 zł) oraz kwoty 268,00 zł za bilet kolejowy, stwierdzić należy, że Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną na podstawie art. 184 p.p.s.a. zatem to skarżący K. T. jest stroną "przegrywającą" i to na nim spoczywał w przedmiotowej sprawie obowiązek zwroty kosztów poniesionych przez stronę przeciwną-tj. organ administracji. Biorąc pod uwagę fakt, iż w postępowaniu przed Sądem I i II instancji organ nie stawił się jak również nie sporządził odpowiedzi na skargę kasacyjną nie zachodziły podstawy do zasądzenia od K. T. na rzecz organu zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.



Powered by SoftProdukt