drukuj    zapisz    Powrót do listy

6010 Pozwolenie na budowę, użytkowanie obiektu lub jego części,  wykonywanie robót budowlanych innych niż budowa obiektu, prz, Budowlane prawo, Wojewoda, Uchylono decyzję I i II instancji, II SA/Gl 601/17 - Wyrok WSA w Gliwicach z 2018-01-05, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Gl 601/17 - Wyrok WSA w Gliwicach

Data orzeczenia
2018-01-05 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2017-06-30
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach
Sędziowie
Bonifacy Bronkowski /przewodniczący sprawozdawca/
Elżbieta Kaznowska
Grzegorz Dobrowolski
Symbol z opisem
6010 Pozwolenie na budowę, użytkowanie obiektu lub jego części,  wykonywanie robót budowlanych innych niż budowa obiektu, prz
Hasła tematyczne
Budowlane prawo
Skarżony organ
Wojewoda
Treść wyniku
Uchylono decyzję I i II instancji
Powołane przepisy
Dz.U. 2002 nr 75 poz 690 par. 12 ust. 2
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.
Dz.U. 1994 nr 89 poz 414 art. 5 ust. 1 pkt 9
Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Bonifacy Bronkowski (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Grzegorz Dobrowolski, Sędzia WSA Elżbieta Kaznowska, Protokolant Agnieszka Jurczak, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 stycznia 2018 r. sprawy ze skarg E. i L. małżonków K. oraz W. i P. małżonków T. na decyzję Wojewody [...] z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie pozwolenia na budowę 1. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Starosty [...] z dnia [...] r. nr [...], 2. zasądza od Wojewody [...] na rzecz skarżących małżonków K. solidarnie kwotę 500 (pięćset) złotych oraz na rzecz skarżących małżonków T. solidarnie kwotę 500 (pięćset) złotych tytułem zwrotu kosztów.

Uzasadnienie

Po rozpatrzeniu wniosku A. K. z dnia [...] r. Starosta [...] decyzją z dnia [...] r. nr [...], wydaną z powołaniem się na treść art. 28, art. 33 ust. 1, art. 34 ust. 4 i art. 36 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (obecnie Dz. U. z 2017 r. poz. 1332 ze zm., zwanej dalej ustawą lub Prawem budowlanym) oraz art. 104 Kpa, zatwierdził projekt budowlany i udzielił wnioskodawcy pozwolenia na budowę budynku gospodarczo-garażowego wraz z utwardzeniem terenu w S. przy ul. [...], na działce nr 1.

Jak wynika z projektu zagospodarowania stanowiącego część zatwierdzonego projektu budowlanego objęty pozwoleniem na budowę budynek ma być usytuowany ścianą północną w granicy z działką nr 2 stanowiącą współwłasność W. i P. małżonków T., zaś ścianą zachodnią w granicy z działką nr 3 stanowiącą współwłasność E. i L. małżonków K.

W uzasadnieniu decyzji Starosta stwierdził, że w świetle obowiązujących przepisów brak było podstaw do wydania odnośnie objętej postępowaniem inwestycji decyzji odmownej w związku z proponowanym usytuowaniem budynku w granicy dwóch działek sąsiednich. Możliwość takiej lokalizacji wynika bowiem z § 5 ust. 5 pkt 5,6 i 5,7 miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Gminy Z. dla południowo-wschodniej części obszaru sołectwa S. uchwalonego Uchwałą Rady Gminy Z. z dnia [...] r. nr [...] (Dz. Urz. Woj. [...]. z [...] r. nr [...], poz[...], zwanego też dalej m.p.z.p.). Taka lokalizacja budynku jest zatem zgodna z treścią § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1422, zwanego też dalej rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych). Nie uniemożliwia też zabudowy i zagospodarowania działek sąsiednich, nie uniemożliwia naturalnego oświetlenia pomieszczeń mieszkalnych w budynkach usytuowanych na tych działkach, jak również nie narusza uzasadnianych interesów osób trzecich o jakich mowa w art. 5 Prawa budowlanego. Skoncentrowanie zabudowy w północnej części działki inwestora wynika z usytuowania w jej południowej części systemu rozsączającego przydomowej oczyszczalni ścieków oraz tarasu i ogrodu. Stwierdził też, że "wielkość działki, wybudowane już fundamenty oraz organizacja nieruchomości najlepiej sprawdzają się w układzie przedstawionym w zatwierdzonym projekcie architektoniczno-budowlanym. Całkowita reorganizacja budowy i wprowadzenia nowego zagospodarowania nieruchomości przyczyniłoby się do poniesienia przez inwestora znacznych kosztów finansowych związanych z rozbiórką istniejącego obiektu i przygotowania nowego projektu architektoniczno-budowlanego".

Zgodnie z zatwierdzonym projektem odprowadzenia wód opadowych z terenów utwardzonych działki nr 1 oraz dachu istniejącego i projektowanego budynku będzie następować na teren biologicznie czynny inwestora bez kierowania ich na działki sąsiednie. Nie budzi też wątpliwości przeznaczenie pomieszczeń w projektowanym budynku jako gospodarczych i garażowych. Stwierdził też Starosta [...], że w związku z projektowaną budową spełnione zostały też pozostałe wymogi wynikające z m.p.z.p. oraz, iż projekt budowlany został przygotowany przez zespół projektantów posiadających stosowne uprawnienia budowlane.

W odwołaniu od tej decyzji W. i P. małżonkowie T. wnieśli o jej uchylenie, jako wydanej z rażącym naruszeniem przepisów prawa materialnego. Zarzucili, że usytuowanie budynku w granicy z ich działką narusza ich prawo własności. Podnieśli, że przepisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dopuszczają wprawdzie budowę budynku gospodarczo-garażowego w granicy, jednakże nie oznacza to, że inwestor nie może inaczej zlokalizować przedmiotowego obiektu. Zwrócili ponadto uwagę na nieścisłości w projekcie budowlanym dotyczące określenia funkcji przedmiotowego budynku, jak również na niezrozumiałą informację co do istniejących już na działce inwestora budynku i fundamentów.

Odwołanie wnieśli też E. i L. małżonkowie K. podnosząc, że nie zgadzają się na lokalizację budynku gospodarczo-garażowego w granicy ich nieruchomości. Dodali, iż w ich ocenie w aktach sprawy znajduje się wadliwa mapa do celów projektowych, gdyż nie obrazuje ona drzew iglastych, które rosną wzdłuż granicy nieruchomości stanowiącej ich własność. Wskazali również, iż przed sądem powszechnym toczy się aktualnie postępowanie o przebieg granicy między ich działką, a działką inwestora. Zarzucili także, iż projekt budowlany nie zawiera żadnych szczegółowych rozwiązań na temat odprowadzenia wód opadowych z dachu budynku od strony ich działki. Wobec podniesionych zarzutów odwołujący się wnieśli o uchylenie decyzji organu pierwszej instancji "jako wydanej z rażącym naruszeniem przepisów Kpa i prawa materialnego".

Wojewoda [...] odwołań tych nie uwzględnił i zaskarżoną decyzją z dnia [...] r. nr [...] wydaną na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 Kpa oraz art. 82 ust. 3 Prawa budowlanego decyzję organu pierwszej instancji utrzymał w mocy.

W uzasadnieniu tego orzeczenia podzielił ustalenia faktyczne dokonane przez Starostę [...] i ich ocenę prawną. Również zdaniem Wojewody usytuowanie objętego postępowaniem budynku w granicy działek odwołujących się nie narusza obowiązujących przepisów, w tym warunków wynikających z obowiązującego dla terenu inwestycji planu zagospodarowania przestrzennego. Taka zabudowa nie wprowadza żadnych ograniczeń w zabudowie ich działek usytuowanych w stosunku do działki inwestora od strony północnej i południowo zachodniej. W konsekwencji nie narusza też chronionych prawem ich interesów. Z zatwierdzonego projektu budowlanego wynika, że wody opadowe z projektowanego budynku będą odprowadzane na teren działki inwestora. Podniesiono też, że nachylenie terenu wykazuje niewielki spadek w kierunku wschodnim tj. na teren działki inwestora.

W aspekcie zawartych w odwołaniu małż. K. zarzutów, iż przed sądem powszechnym toczy się aktualnie postępowanie o przebieg granicy między ich działką, a działką inwestora, Wojewoda stwierdził, iż okoliczność ta nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. W toku postępowania w sprawie pozwolenia na budowę organy administracji architektoniczno-budowlanej wydają bowiem decyzję w oparciu o stan faktyczny i prawny istniejący w dacie orzekania. Istnienie sporu, co do przebiegu granicy między działkami, nie jest oceniane w orzecznictwie sądowo-administracyjnym jako prawna przeszkoda do wydania decyzji o pozwoleniu na budowę.

W sformułowanych w jednym piśmie skargach do sądu administracyjnego na powyższą decyzję Wojewody [...] W. i P. małżonkowie T. oraz E. i L. małżonkowie K. wnieśli o jej uchylenie wraz z poprzedzającą ją decyzja Starosty [...].

Zarzucili, że decyzja ta została wydana z:

I. naruszeniem przepisów prawa materialnego, a to:

1. art. 5 ust. 1 pkt 8 i 9 ustawy Prawo budowlane, poprzez jej wydanie bez poszanowania występujących w obszarze oddziaływania obiektu uzasadnionych interesów osób trzecich. Decyzja zezwala bowiem na usytuowanie obiektu w granicy ich działek budowlanych, pomimo że była inna możliwość usytuowania spornego obiektu,

2. art. 35 ust. 1 ustawy Prawo budowlane, poprzez wydanie decyzji bez dostatecznego sprawdzenia projektu budowlanego. Organ nie dostrzegł bowiem szeregu nieścisłości jakie znajdują się na samym wstępie opisu technicznego stwarzającego wątpliwości co do tego na jaki obiekt faktycznie udzielono pozwolenia na budowę. Na samym wstępie opisu projektant stwierdza, że tematem opracowania jest projekt budowlany budynku gospodarczego z częścią garażową (garaż dwustanowiskowy), a kilka linijek dalej, że przedmiotem inwestycji jest budynek gospodarczy.

II. naruszeniem przepisów postępowania administracyjnego mających wpływ na treść wydanego rozstrzygnięcia, a to:

1. art. 7, 9, 10, 11 i 77 Kpa, poprzez wydanie decyzji w oparciu o niepełny materiał dowodowy, albowiem w odniesieniu do zgłaszanych rozbieżności i niespójności wewnątrz projektu budowlanego i jego różnorodnego nazewnictwa – organ I instancji nie odniósł się w jakikolwiek sposób, ani nie podjął próby wyjaśnienia zgłaszanych kwestii. Ograniczył się wyłącznie do wysłania zawiadomień i przekazywania ich uwag inwestorowi, a na zadawane pytania podczas zapoznawania się z projektem budowlanych informowano ich, że pracownicy nie mogą udzielać im żadnych wyjaśnień. Taka postawa nie pogłębia zaufania do władzy publicznej. Zarówno organ I instancji, jak i organ II instancji nie wyjaśniły zasadności przesłanek, którymi kierowały się przy wydawaniu skarżonej decyzji, naruszającej w sposób bezsporny ich interesy.

W uzasadnieniu skarg podtrzymano w ogólnym zarysie argumentację przedstawioną wcześniej w odwołaniach. Zaakcentowano, że dopuszczenie w planie zagospodarowania możliwości sytuowania budynku w granicy nie oznacza obowiązku po stronie organów zaakceptowania takiego zamierzenia inwestora, w sytuacji, gdy ma on inną możliwości usytuowania obiektu bez naruszenia prawa własności sąsiadów. Usytuowanie budynku w granicy stanowi wyjątek od zasady, który nie może uwzględniać jedynie interesów inwestora kosztem interesów właścicieli działek sąsiednich.

W odpowiedzi na skargi Wojewoda [...] wniósł o ich oddalenie podtrzymując w ogólnym zarysie argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji i uznając zarzuty skarg za nieuzasadnione. Zaakcentowano, że usytuowanie spornego budynku w granicy działek skarżących, a nie w odległości 1,5 m od granicy wynika z wniosku inwestora. W świetle przepisów prawa budowlanego oraz treści m.p.z.p. organy administracji architektoniczno-budowlanej nie mają bowiem podstaw ingerowania w sposób, w jaki inwestor zgodnie z art. 4 Prawa budowlanego będzie realizował swoje prawo zabudowy, w sytuacji gdy jego zamierzenie jest zgodne z przepisami prawa.

Na rozprawie sądowej w dniu 5 stycznia 2018 r. skarżące podtrzymując skargi wniosły o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania. Jednocześnie oświadczyły, że ewentualnie zgodziłyby się na usytuowanie spornego budynku w odległości 1,5m od granicy ich działek.

Skarżąca E. K. powołując się na dołączone do protokołu rozprawy jej oświadczenie z dnia 5 stycznia 2015 r. podniosła, że sporny budynek faktycznie zaprojektowano wzdłuż istniejącego ogrodzenia, które nie jest usytuowane w granicy lecz około 30 cm od granicy, co zostało ustalone w sprawie cywilnej w oparciu o opinie powołanego przez sąd cywilny biegłego geodety. Takiego usytuowania budynku inwestor był w pełni świadomy, skoro wcześniej wystąpił do sądu cywilnego z pozwem o wydanie części użytkowanej przez nich działki, w pasie do usytuowanego pomiędzy działkami płotu. Na wydane w postępowaniu cywilnym w związku z zawartą tam ugodą postanowienie złożyła wraz z mężem zażalenie. Sprawa nie została dotychczas zakończona.

Skarżące oświadczyły też, że sporny budynek został już w czerwcu 2017 r. zrealizowany. Nadto oświadczyły, że wcześniej w miejscu jego usytuowania nie było żadnych fundamentów.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach zważył, co następuje:

Skargi zasługują na uwzględnienie albowiem w stanie faktycznym niniejszej sprawy decyzje organów obu instancji zostały wydane z mającym wpływ na wynik sprawy naruszeniem art. 5 ust. 1 pkt 9 Prawa budowlanego.

Zakładając, jak to przyjęły organy orzekające, że sporny budynek miałby być usytuowany w granicy z działkami sąsiednimi nr 2 i nr 3 należy w związku z treścią § 12 ust. 4 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych przyjąć, że te działki skarżących znajdują się w obszarze jego oddziaływania w rozumieniu art. 3 pkt 20 i art. 5 ust. 1 pkt 9 Prawa budowlanego.

Rozstrzygnięcie sprawy i skarg sprowadza się zatem w praktyce do odpowiedzi na pytanie czy takie usytuowanie tego budynku nie narusza uzasadnionych interesów skarżących, na które w stanie faktycznym należało udzielić zdaniem Sądu twierdzącej odpowiedzi.

W tym względzie należy w pierwszej kolejności stwierdzić, co przyznał zresztą Wojewoda w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, a co zostało wyrażone m.in. w powołanych w tej decyzji wyrokach WSA w Białymstoku z dnia 13 grudnia 2012 r. sygn. akt II SA/Bk 753/12 oraz w wyroku WSA w Gliwicach z dnia 1 października 2014 r. sygn. akt II SA/Gl 735/14, że dopuszczenie sytuowania budynku w granicy wynikające z ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (o jakim mowa w § 12 ust. 2 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych) samo przez się nie przesądza takiego usytuowania, w każdym przypadku organ udzielający pozwolenia na takie usytuowanie budynku powinien je bowiem ocenić m.in. z wymogami dotyczącymi ochrony interesów osób trzecich.

W tym względzie Sąd przychyla się do poglądu wyrażonego m.in. w powołanym w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji wyroku WSA w Łodzi z dnia 15 stycznia 2015 r. sygn. akt II SA/Łd 952/14, iż "Budowa przy granicy nieruchomości lub też w zbliżeniu do granicy, może być uznana za legalną wyłącznie wyjątkowo, gdy istnieją po temu szczególnie uzasadnione przyczyny. Pozytywnie można rozstrzygać sprawę tej strony, która wykaże, iż budowa przy granicy z nieruchomością sąsiednią, lub w zbliżeniu do tej granicy, nie narusza zasad współżycia społecznego jak też nie zakłóca korzystania z sąsiedniej nieruchomości ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości, a także w zależności od konkretnej sprawy, wynika z zasady równości wobec prawa określonej w art. 32 ust. 1 Konstytucji RP".

Wcześniej w wyroku z dnia 21 lutego 2012 r. sygn. akt II OSK 2312/10 Lex nr 1138137) NSA sformułował tezę, że "Nie ma bezwzględnego zakazu budowy przy granicy nieruchomości sąsiedniej, jak też warunku uzyskania na taką budowę zgody sąsiada, a także zbliżenia obiektu do granicy, jednakże nie oznacza to, że orzekający w sprawie organ administracji publicznej w sposób dowolny rozstrzyga o pozwoleniu na budowę, albo że jest związany wyłącznie przepisami warunków technicznych, jakimi powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, zaś tylko od woli inwestora zależy określenie usytuowania obiektu i jest ono wiążące dla organu. Z uzasadnienia wskazanego wyroku Trybunału Konstytucyjnego wynika jednoznacznie, iż pozwolenie na budowę przy granicy nieruchomości (w zbliżeniu do granicy) może być wydane wyłącznie wyjątkowo, gdy istnieją po temu szczególnie uzasadnione przyczyny. Organ, który otrzymał wniosek o wydanie pozwolenia na budowę przy granicy nieruchomości lub w zbliżeniu do granicy, zwłaszcza wobec kwestionowania takiego usytuowania inwestycji przez właściciela sąsiedniej nieruchomości, powinien wnioskodawcę, stosownie do art. 9 Kpa, pouczyć o tym, że proponowane usytuowanie obiektu budowlanego powinno być uzasadnione. Wydając z kolei decyzję organ administracji powinien w szczególności mieć na uwadze zasadę ogólną wyrażoną w art. 7 Kpa, wymagającą uwzględnienia słusznego interesu stron postępowania".

Również w wyroku z dnia 17 kwietnia 2014 r. sygn. akt II OSK 2816/12 (Lex nr 1575589) NSA sformułował tezę, że "Rozpoznając wniosek inwestora o wydanie pozwolenia na budowę obiektu budowlanego przy granicy z sąsiednią nieruchomością lub w zbliżeniu do tej granicy, organ administracji publicznej powinien uwzględnić konstytucyjny obowiązek równego traktowania stron i ochrony własności (art. 32 i 64 Konstytucji RP), jak również przepis art. 144 kc. Zadaniem organu jest zatem takie wyważenie interesów stron, aby inwestycja realizowana była w sposób nienaruszający uzasadnionego interesu właściciela działki sąsiedniej, ale z zachowaniem uprawnień inwestora".

W uzasadnieniu tego wyroku NSA odwołał się też do wyroku tego Sądu z 25 czerwca 2009 r. sygn. akt I OSK 1277/08 stwierdzając, że w jego uzasadnieniu wskazując na unormowanie art. 5 ust. 1 pkt 8 i 9 Prawa budowlanego zaznaczono m.in., że istotnym elementem prawa sąsiedzkiego jest zapewnienie mechanizmów ochrony prawa własności zagrożonego następstwami wykonania prawa własności przez właściciela innej (sąsiedniej) nieruchomości. Prawo własności jest prawem konstytucyjnie chronionym (art. 64 ust. 1 Konstytucji) i ochrona ta jest dla wszystkich równa (art. 64 ust. 2 Konstytucji). Zasada równiej dla wszystkich ochrony własności jej elementem zasady równego traktowania przez władze publiczne (art. 32 ust. 1 Konstytucji). W zgodzie z tymi konstytucyjnymi zasadami powinny być wykładane przepisy Prawa budowlanego, które mają wpływ na prawo sąsiedzkie. Istotne znaczenie w stosunkach sąsiedzkich właścicieli nieruchomości ma usytuowanie obiektu budowlanego w określonej odległości od granicy nieruchomości. Ważne jest też dla tych stosunków wzajemne usytuowanie obiektów budowlanych na sąsiednich nieruchomościach ze względu na oddziaływanie m.in. poprzez zasłonięcie dopływu światła lub widoku, przenikanie hałasu. Wskazano ponadto na potrzebę zmiany wykładni przepisu § 13 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r., według której ustalenie odległości budynku od innych obiektów ma zastosowanie tylko wówczas, gdy jedna z nieruchomości jest już zabudowana.

Również Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu z dnia 11 maja 1999 r., sygn. akt

P 9/98, OTK 1999/4/75 zwrócił uwagę, że właściciel nieruchomości, będący inwestorem może być ograniczony w pełnym i nieskrępowanym wykorzystaniu jej dla celu realizowania inwestycji budowlanej, niezależnie od treści miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz różnych ustawowych ograniczeń, także ze względu na to, że obiekt budowlany ponad dopuszczalną miarę utrudnia korzystanie z prawa własności nieruchomości sąsiedniej. Podobnie prawo własności właściciela nieruchomości sąsiedniej, w zakresie korzystania z niej, podlegać może ograniczeniom ze względu na takie lub inne korzystanie z nieruchomości przez dysponującego prawem własności inwestora. Takie ograniczenia są efektem wzajemnego oddziaływania praw własności (innych praw majątkowych) różnych osób, a przez to konieczności znoszenia tychże oddziaływań w granicach dopuszczalnych prawem. W tego typu sytuacjach istnieje konflikt interesów prawnych osób dysponujących prawem własności, którego efektem muszą być odstępstwa od zasady nieograniczonego korzystania z tych praw, aby dysponujący prawem własności właściciele sąsiednich nieruchomości mogli ze swoich praw optymalnie korzystać. Optymalne korzystanie z praw o jednakowym charakterze, przy konflikcie interesów prawnych właścicieli, wiąże się z reguły z wprowadzeniem ograniczeń w korzystaniu z jednej z tych nieruchomości albo obu.

Takie ograniczenia zabezpieczające obiektywnie pojmowany interes sąsiadów zawierają przepisy rozporządzenia w sprawie warunków technicznych wprowadzające zasadę sytuowania budynków w odległości 3 lub 4m od granicy. Wszelkie odstępstwa od tej zasady oparte na treści § 12 ust. 2 tych warunków powinny być zdaniem Sądu szczególnie uzasadnione i są dopuszczalne jedynie przy uwzględnieniu zasady równości wobec prawa oraz z uwzględnieniem słusznego interesu wszystkich stron postępowania. Uzasadniony interes właścicieli nieruchomości sąsiednich w świetle powyższych orzeczeń sądów administracyjnych nie może być interpretowany zbyt wąsko, bez uwzględnienia chociażby z treści art. 144 kc. W świetle treści tej normy prawnej nie jest bowiem wykluczone uwzględnienie chociażby ograniczenia dopływu światła słonecznego nie tylko do pomieszczeń mieszkalnych na działce sąsiedniej ale także fakt jej zacienienia, co w odniesieniu do działek skarżących, zwłaszcza działki małżonków T., będzie miało miejsce, a także uciążliwości jakie mogą wynikać przy skorzystaniu przez inwestora z uprawnień wynikających z treści art. 47 Prawa budowlanego.

Mając powyższe na uwadze należy przyznać rację skarżącym, że uczestnik postępowania A. K. planując budowę objętego postępowaniem budynku w granicy z działkami skarżących kierował się wyłącznie własnym interesem, w sytuacji gdy nie zostało wykazane aby mógł być on spełniony jedynie przy takim usytuowaniu budynku. Trafnie w tym względzie zwracają uwagę skarżący na dużą powierzchnię projektowanego budynku, w związku z jego służebnym przeznaczeniem w odniesieniu do wybudowanego już na tej działce budynku mieszkalnego. Również zdaniem Sądu takie potrzeby inwestora w tym względzie byłyby zaspokojone gdyby ograniczył on zakres inwestycji przez usytuowanie budynku w odległości 1,5m od granicy działek sąsiednich, co również byłoby zgodne z treścią § 12 ust. 2 warunków technicznych, a jednocześnie ograniczyłoby negatywny wpływ inwestycji na nieruchomości skarżących. Oczywiście co do zasady to właściciel decyduje jaką powierzchnię ma mieć jego budynek ale pod warunkiem, że nie następuje to kosztem korzystania zgodnie z prawem z nieruchomości sąsiednich. W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy trudno przyjąć, że sporne usytuowanie budynku wypełnia zasadę równiej dla wszystkich stron, ochrony własności. W szczególności nie zostało w żaden sposób wykazane twierdzenie organów, że skarżący małżonkowie K. będą mogli dodatkowo zabudować swoją działkę w zbliżeniu do spornego budynku budynkiem gospodarczym, a to biorąc pod uwagę chociażby ograniczenia wynikające z treści § 12 ust. 6 warunków technicznych oraz z kształtu tej części ich działki.

Nie mógł natomiast odnieść skutku zarzut niewyjaśnienia przez organy orzekające kwestii przebiegu granicy inwestora z działką nr 3. W tym zakresie prawidłowo posłużono się bowiem stanowiącym część projektu budowlanego projektem zagospodarowania terenu opracowanym na aktualnej mapie do celów projektowych. Jakkolwiek zaznaczenie na tej mapie projektowanego budynku może budzić pewne wątpliwości to z części opisowej projektu wynika, że ma być on usytuowany w granicy działki. Ewentualne jego wybudowanie nie w granicy, a wzdłuż istniejącego płotu odsuniętego według twierdzeń skarżącej E. K. o około 30 cm od granicy pozostaje poza przedmiotem postępowania w sprawie pozwolenia na budowę.

W świetle projektu budowlanego brak jest też podstaw do przyjęcia, że zaprojektowane odprowadzenie wód opadowych z objętego inwestycją terenu i budynku narusza treść § 28 ust. 2 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych.

Z powyższych względów decyzje organów obu instancji podlegałyby uchyleniu na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a oraz art. 135 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2017 r. poz. 1369 ze zm.).

O kosztach postępowania sądowego orzeczono stosownie do jego wyniku na podstawie art. 200, art. 202 § 2, art. 205 § 1, art. 209 i art. 211 tej ustawy.

Wskazania co do dalszego postępowania w przypadku uzyskania przez niniejszy wyrok przymiotu prawomocności wynikają wprost z powyższych rozważań Sądu.

W pierwszej kolejności organy orzekające powinny jednak ustalić czy istotnie jak to stwierdziły na rozprawie sądowej skarżące, nie doszło już do wybudowania objętego postępowaniem budynku. Wówczas bowiem postępowanie w sprawie o wydanie pozwolenia na budowę i zatwierdzenie projektu budowlanego jako bezprzedmiotowe podlegałyby umorzeniu.

ec



Powered by SoftProdukt