drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę, VI SA/Wa 21/10 - Wyrok WSA w Warszawie z 2010-04-07, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

VI SA/Wa 21/10 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2010-04-07 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2010-01-05
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Małgorzata Grzelak
Piotr Borowiecki /przewodniczący/
Urszula Wilk /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2002 nr 153 poz 1270 art. 151
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Dz.U. 1960 nr 30 poz 168 art. 7, art. 77 par. 1, art. 80, art. 1107 par. 3
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 132 ust. 2 pkt 2
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Piotr Borowiecki Sędziowie Sędzia WSA Małgorzata Grzelak Sędzia WSA Urszula Wilk (spr.) Protokolant Jan Czarnacki po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 kwietnia 2010 r. sprawy ze skargi A. Sp. z o.o. z siedzibą w W. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] października 2009 r. nr [...] w przedmiocie odmowy udzielenia prawa ochronnego na znak towarowy oddala skargę

Uzasadnienie

Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej decyzją z dnia [...] października 2009 r., działając na podstawie art. 245 oraz 248 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. – Prawo własności przemysłowej (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz.1117 ze zm.) – dalej pwp., po rozpoznaniu wniosku skarżącej Spółki – A. Sp. z o.o. z siedzibą w W. o ponowne rozpatrzenie sprawy zakończonej decyzją z [...] sierpnia 2008 r. o odmowie udzielenia prawa ochronnego na znak towarowy słowno – graficzny ATL ATLANTIC, w części dotyczącej dezodorantów do użytku osobistego, mydeł, wyrobów perfumeryjnych, kosmetyków, zestawów kosmetycznych, kuferków przenośnych na kosmetyki, toreb podróżnych na ubranie, toreb na zakupy, toreb plażowych, torebek i torebek damskich, utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję.

Do wydania powyższych decyzji doszło w następującym stanie faktycznym

i prawnym:

W dniu [...] lipca 2006 r. został zgłoszony przez skarżącą Spółkę znak towarowy słowno – graficzny ATL ATLANTIC przeznaczony do oznaczania produktów z klasy 3, 18 i 25 Klasyfikacji Nicejskiej.

Urząd Patentowy RP po przeprowadzeniu badania zdolności rejestrowej stwierdził, że zgłoszony znak jest podobny w rozumieniu art. 132 ust.2 pkt2 pwp. do znaków:

- słownego 6. ATLANTIC zarejestrowanego w trybie Porozumienia madryckiego dnia 10 września 1994 r. na rzecz U. N.V. z siedzibą w Holandii, przeznaczonego do oznaczania m.in. towarów w klm 03: serwetki papierowe

i z materiałów tekstylnych nasączanych logionami kosmetycznymi, a mianowicie oleje lub produktami chemicznymi do higieny i pielęgnacji ciała;

- słownego 7. ATLANTIC zarejestrowanego w trybie Porozumienia madryckiego dnia 22 sierpnia 2002 r. na rzecz U. N.V. z siedziba w Holandii, przeznaczonego do oznaczania min. w klm 03: preparaty wybielające i inne substancje do prania, czyszczenia, polerowania, odtłuszczania, ścierania, mydła, produkty do prania tkanin, dezodoranty do użytku osobistego, preparaty do prania ręcznego;

- słowno – graficznego 1. ATLANTIC zarejestrowanego

z pierwszeństwem od dnia [...] lutego 1999 r. na rzecz T. Inc, przeznaczonego do oznaczania towarów w klm 18: przedmioty do umieszczania

w nich bagażu, części i wyposażenie do powyższych towarów nie zawarte w innych klasach.

Organ pismem z dnia [...] maja 2008 r. poinformował o zaistniałej kolizji skarżącą, która nie zgodziła się z zarzutem podobieństwa znaku ATL ATLANTIC do znaków wyżej wymienionych. Spółka stwierdziła, że sam fakt umieszczenia towarów w tej samej klasie Klasyfikacji Nicejskiej nie świadczy o podobieństwie lub identyczności towarów. Wskazała również na fakt, że znak zgłoszony jest znakiem słowno – graficznym, a znaki przeciwstawione są znakami słownymi.

Decyzją z [...] sierpnia 2008 r. odmówiono skarżącej Spółce udzielenia prawa ochronnego na znak ATL ATLANTIC w części dotyczącej dezodorantów do użytku osobistego, mydeł, wyrobów perfumeryjnych, kosmetyków, zestawów kosmetycznych, kuferków przenośnych na kosmetyki, toreb podróżnych na ubranie, toreb na zakupy, toreb plażowych, torebek i torebek damskich. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia organ stwierdził, że zgodnie z przepisem art. 132 ust.2 pkt 2 pwp. nie udziela się prawa ochronnego na znak towarowy identyczny lub podobny do znaku towarowego zarejestrowanego lub zgłoszonego do rejestracji (o ile znak ten zostanie zarejestrowany) z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz innej osoby dla towarów identycznych lub podobnych, jeżeli używanie spowodować może wśród części odbiorców błąd polegający w szczególności na skojarzeniu między znakami. Zdaniem organu, wywołanie takiego stanu u odbiorców jest rezultatem podobieństwa oznaczeń i podobieństwa towarów, o których decyduje postać znaku, elementy wyróżniające, brzmienie znaku oraz ogólne wrażenie, jakie te znaki wywierają

na odbiorcy.

Organ, odnosząc się do podobieństwa znaku słowno – graficznego ATL ATLANTIC i słownych I-6. ATLANTIC, I-7. ATLANTIC i R-1. ATLANTIC uznał, iż istnieje realna możliwość skojarzenia znaków zarejestrowanych wcześniej ze znakiem zgłoszonym później. Podkreślił, że w przeciwstawionych znakach i w znaku zgłoszonym występuje słowo ATLANTIC, które jest

w przedmiotowych oznaczeniach elementem wyróżniającym i dominującym. Ponadto elementy słowne znaków mają większą siłę oddziaływania szczególnie przy reklamie radiowej, czy przekazie ustnym. Na ocenę podobieństwa rzutuje ogólne wrażenie, jakie te oznaczenia wywierają na nabywców, którzy z reguły postrzegają i zachowują w pamięci jedynie ogólny zarys oznaczenia. W takich przypadkach, w ocenie organu, nabywca koduje zbieżne elementy oznaczeń (słowo ATLANTIC), a nie zauważa różnic w oznaczeniach, tym bardziej, że często nie ma możliwości porównania znaków w tym samym czasie. Zdaniem organu, do stwierdzenia podobieństwa oznaczeń nie jest konieczne rzeczywiste pomylenie znaków przez odbiorców, bowiem wystarczy, że istnieje takie ryzyko (możliwość), które w tym przypadku jest całkowicie realne.

Urząd Patentowy RP, przechodząc do podobieństwa towarów, stwierdził, że w omawianych przypadkach bezsporny jest fakt ich podobieństwa. Zaznaczył,

że towary w znakach objętych ochroną są wskazane w sposób ogólny, natomiast

w znaku zgłoszonym w sposób szczegółowy. Zdaniem organu, nie ulega wątpliwości, iż np. dezodoranty do użytku osobistego, mydła dezodoryzujące, objęte zgłoszeniem skarżącej Spółki są tego samego rodzaju co mydła, dezodoranty do użytku osobistego, zawarte w wykazie towarów znaku I-7. W ten sam sposób należy potraktować kuferki przenośne na kosmetyki, torby podróżne na ubranie, torby na zakupy, torby plażowe, torebki, torebki damskie (Z-[...]) oraz przedmioty

do umieszczania w nich bagażu, części i wyposażenie do powyższych towarów

(R-1).

We wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy skarżąca Spółka nie podzieliła stanowiska organu i zwróciła się o uchylenie zaskarżonej decyzji.

Skarżąca zarzuciła naruszenie art.132 ust. 2 pkt 2 pwp. poprzez błędną ocenę podobieństwa towarów. Uznała, że między znakiem zgłoszonym, a znakami zarejestrowanymi nie występuje identyczność ani podobieństwo towarów uzasadniające zastosowanie ww. przepisu. Zarzuciła organowi brak wszechstronnej analizy porównywanych towarów w klm 03 i 18. Wskazała również na brak występowania podobieństwa samych znaków towarowych, zaznaczając, że różnią się one w warstwie znaczeniowej, wizualnej, fonetycznej oraz w całokształcie wszystkich elementów znaku. Powołała się na pogląd zaprezentowany

w orzecznictwie, iż zbieżność jednego z elementów słownych znaku nie przesądza

o podobieństwie między tymi znakami. Stwierdziła, iż oznaczenie ATLANTIC

i ATL ATLANTIC są nazwami fantazyjnymi, nie występującymi w języku polskim. Zdaniem Spółki, o braku możliwości wprowadzenia w błąd świadczy fakt,

iż oznaczenie ATLANTIC w znaku ATL ATLANTIC jest znakiem niemal powszechnie znanym. Oznaczenie ATLANTIC ATL jest kolejną z wersji znaku ATLANTIC będącego znakiem firmowym znanego przedsiębiorcy - producenta bielizny. Spółka wskazała, że kolejną okolicznością wyłączającą możliwość wprowadzenia odbiorców w błąd jest fakt, że firma Atlantic posiada własną sieć dystrybucji i produkty tej firmy są sprzedawane niemal wyłącznie w sklepach firmowych bądź stoiskach tej firmy.

Decyzją z [...] października 2009 r. organ utrzymał w mocy decyzję zaskarżoną. W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia wskazał, że zgodnie z ustaloną praktyką oraz orzecznictwem oznaczenia powinny być oceniane jako całość. Dlatego mając na uwadze całościową ocenę znaku towarowego należy zwrócić uwagę na proporcje w sile odróżniającej poszczególnych elementów, a także ich oryginalność

i sposób ich postrzegania, miejsce w znaku i kontekst w jakim poszczególne elementy zostały użyte. Dokonanie oceny porównawczej powinno odbywać się na różnych płaszczyznach postrzegania, mając na uwadze jednocześnie ogólne wrażenie jakie znaki wywierają na odbiorcy.

Organ zaznaczył, że znaki zarejestrowane w trybie Porozumienia madryckiego I- 6. ATLANTIC i I-7. ATLANTIC są znakami słownymi. Znak zgłoszony jest znakiem złożonym z dwóch elementów, ze słowa ATLANTIC

i słowa ATL. Słowo ATLANTIC zajmuje pozycję pierwszoplanową w odbiorze wizualnym znaku ze względu na wielkość czcionki, zaś słowo ATL na tle turkusowego koła, znacznie mniejsze, jest postrzegane w następnej kolejności,

a zatem elementem dominującym porównywanych znaków jest słowo ATLANTIC. Element ten ze względu na dużą moc wyróżniającą może samodzielnie zdominować wyobrażenie tego znaku zachowane w pamięci właściwego kręgu odbiorców, przez co pozostałe elementy znaku są słabiej dostrzegane w wywieranym przez ten znak całościowym wrażeniu. Natomiast znak 1. jest, podobnie jak znak zgłoszony, znakiem słowno – graficznym, w którym w centralnym miejscu kompozycji graficznej znajduje się napis ATLANTIC. W doktrynie i orzecznictwie uznaje się, że większą siłę oddziaływania mają elementy słowne z uwagi na łatwość zapamiętywania

i komunikowania, a zatem słowo ATLANTIC powinno być poddane w pierwszej kolejności ocenie przy badaniu podobieństwa kolizyjnych znaków. Organ uznał, że siła oddziaływania, zbieżność fonetyczna i znaczeniowa głównego elementu znaków, tj. słowa ATLANTIC jest oczywista, a więc istnieje realna możliwość skojarzenia znaków zarejestrowanych wcześniej ze znakiem zgłoszonym przez skarżącą.

Urząd Patentowy RP wskazał, że na ocenę podobieństwa rzutuje ogólne wrażenie, jakie te oznaczenia wywierają na nabywców, którzy z reguły postrzegają i zachowują w pamięci jedynie ogólny zarys oznaczenia. W takich przypadkach dla nabywcy decydujące znaczenie mają zbieżne elementy oznaczeń, w tym przypadku słowo ATLANTIC i odbiorca nie zauważa różnic tym bardziej, że często nie ma możliwości porównania znaków w tym samym czasie. Nawet, jeżeli zostaną dostrzeżone pewne różnice występujące między omawianymi wyżej znakami, przeciętny nabywca wyrobów ze względu na podobieństwo oznaczeń będzie uważał, że jest to jeszcze jedna odmiana znaku już zarejestrowanego, pochodząca od tego samego przedsiębiorcy, ewentualnie z przedsiębiorstw powiązanych gospodarczo. Ponadto należy podkreślić, że do stwierdzenia podobieństwa oznaczeń nie jest konieczne rzeczywiste pomylenie znaków przez odbiorców, bowiem wystarczy, że istnieje takie ryzyko (możliwość), które w tym przypadku jest całkowicie realne. Należy zaznaczyć, iż słowo Atlantic nie istnieje w języku polskim. Natomiast w języku angielskim ma określone znaczenie, a mianowicie - atlantycki. Osoba nieznająca języka angielskiego nie będzie miała kłopotu ze skojarzeniem tego słowa z jego odpowiednikiem w języku polskim.

Przy ocenie podobieństwa znaków organ odniósł się do modelu przeciętnego konsumenta, tj. dobrze zorientowanego, uważnego i rozsądnego jako odbiorca danych towarów nabywcy. Model ten uwzględnia jednak również zasadę, iż w przypadku towarów powszechnego użytku, jakimi są kosmetyki i towary w kim 18 stopień spostrzegawczości przeciętnego odbiorcy jest dużo niższy, co może spowodować, że odbiorca może być łatwiej wprowadzony w błąd. Zdaniem organu, dla takiego odbiorcy towarów ewentualne różnice między porównywanymi znakami są jeszcze mniej widoczne, gdyż kieruje się on przy ich zakupie wyłącznie ogólnym obrazem znaku, głównie jego charakterystycznym elementem.

W ocenie organu nie ulega również wątpliwości podobieństwo towarów wskazanych w sentencji decyzji, z towarami na które ochronę posiadają kolizyjne znaki.

W odniesieniu do zgłoszonego znaku Urząd odmówił udzielenia ochrony na: dezodoranty do użytku osobistego, mydła, wyroby perfumeryjne, kosmetyki, zestawy kosmetyczne. Mydła i dezodoranty osobiste są objęte rejestracją znaku 7. i zgłoszeniem.

Wyroby perfumeryjne, kosmetyki i zestawy kosmetyczne w stosunku do towarów objętym rejestracją 6. należy zdaniem organu analizować pod względem kryterium przeznaczenia i konkurencyjności, aby wykazać ich podobieństwo. Jeśli chodzi o kryterium termin "przeznaczenie" towaru jest tożsamy z jego "zamierzonym używaniem". Tak więc towary do oznaczenia których przeinaczone są kolizyjne znaki służą do pielęgnacji i higieny ciała. Kryterium konkurencyjności umożliwia ustalenie, czy towary są oferowane tej samej grupie konsumentów, którzy mogą zadecydować o zastąpieniu jednego produktu innym. produktem o tym samym przeznaczeniu. W świetle tych wyjaśnień Urząd Patentowy RP stwierdził, że wyroby perfumeryjne i kosmetyki czy zestawy kosmetyczne można zastąpić serwetkami papierowymi i materiałami tekstylnymi, które są nośnikami płynów kosmetycznych służących do pielęgnacji i higieny ciała.

Jeśli chodzi o podobieństwo towarów kolizyjnych znaków w klm 18 to organ stwierdził, że podobieństwo między takimi towarami jak: kuferki przenośne na kosmetyki, torby podróżne na ubranie, torby na zakup, torby plażowe, torebki, torebki damskie (Z-[...]) i przedmiotami do umieszczania w nich bagażu, części i wyposażenie do powyższych towarów nie zawarte w innych klasach (1) jest bezdyskusyjne. Bagaż są to rzeczy osobiste spakowane do kufrów, walizek, plecaków itp. Przedmioty do umieszczania w nich bagażu są towarami podobnymi pod względem kryterium przeznaczenia i konkurencyjności do kuferków przenośnych na kosmetyki, toreb podróżnych na ubranie, toreb na zakupy, toreb plażowych, torebek, torebek damskich.

Odnosząc się do kanałów dystrybucji towarów firmy Atlantic organ wskazał, że sam pełnomocnik skarżącej, używając sformułowania "niemal" sugeruje, że sklepy i stoiska firmowe nie są jedynymi punktami sprzedaży towarów tej firmy. Fakt, że skarżąca jest znanym producentem bielizny, także nie może być okolicznością przemawiającą za udzieleniem prawa ochronnego, a tym bardziej spowodować może, że przeciętny klient nie będzie jej towarów w klm 03 i 18 kojarzył ze znanym producentem bielizny.

Ostatecznie organ przypomniał, że istota i sens instytucji znaku towarowego polega na tym, iż służy on do odróżniania towarów i usług pochodzących z jednego przedsiębiorstwa od takich samych towarów i usług innego przedsiębiorstwa. Ten cel musi być brany pod uwagę przy interpretacji wszystkich przepisów prawa regulujących kwestie związane ze znakami towarowymi i wszystkich sytuacji faktycznych podlegających ocenie. Z takiego określonego celu, jakiemu służy nałożenie na towar znaku towarowego, wynika zasadnicza przesłanka negatywna udzielenia ochrony. Tą przesłanka negatywną jest podobieństwo znaku towarowego zgłoszonego do ochrony dla danej grupy towarów do innego znaku, już korzystającego z ochrony w tej samej grupie towarów. Nie chodzi jednak o jakiekolwiek podobieństwo znaków, a jedynie o takie podobieństwo, które wywołuje ryzyko wprowadzenia w błąd odbiorcę, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia znaku ze znakiem wcześniejszym. Chodzi więc o podobieństwo, które mogłoby skutkować pomyłką odbiorcy. W ocenie organu, w sprawie niniejszej ryzyko skojarzenia i wywołana nim pomyłka byłaby możliwa, bowiem z zgłoszonym znaku brak jest elementów, które by jej zapobiegły, zaś element dominujący ATLANTIC był we wszystkich znakach identyczny.

Skargę na powyższą decyzję wniosła A. Sp. z o.o. w W. zaskarżając ją w całości i żądając jej uchylenia.

Zaskarżonej decyzji zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie naruszenie art. 7, 77, 80 kpa poprzez nierozpatrzenie całego materiału dowodowego sprawy, co doprowadziło do błędnego ustalenia stanu faktycznego wyrażającego się w bezpodstawnym przyjęciu, iż przeciwstawione w sprawie znaki towarowe są podobne i zostały zgłoszone dla podobnych towarów oraz że zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia zgłoszonego znaku ze znakami wcześniejszymi; naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 132 ust. 2 pkt 2 upwp wyrażające się w zastosowaniu tego przepisu do błędnie ustalonego stanu faktycznego, podczas gdy rzeczywisty stan sprawy nie uzasadnia zastosowania tego przepisu, gdyż nie występuje kolizja między znakiem ATL ATLANTIC Z [...] a znakami towarowymi Atlantic I-6. , Atlantic I-7. oraz Atlantic R-1. w rozumieniu przywołanego przepisu.

Zdaniem skarżącej Spółki organ wydając zaskarżoną decyzję między innymi nie przeanalizował wykazów towarów w przeciwstawionych znakach towarowych, poza tym dokonując wyrywkowego porównania niektórych pozycji tych znaków, nie zastosował powszechnie przyjętych kryteriów oceny podobieństwa towarów, w tym m.in. kryterium przeznaczenia towarów, dowolnie przyjął, że wyroby perfumeryjne i kosmetyki można zastąpić serwetkami papierowymi i materiałami tekstylnymi, nasączonymi "logionami" kosmetycznymi, a mianowicie olejami lub produktami chemicznymi do pielęgnacji i higieny ciała.

Skarżąca nie zgodziła się ze stanowiskiem organu, że podobieństwo towarów ocenia się na podstawie kryterium przeznaczenia i konkurencyjności, wskazując na konieczność brania pod uwagę kryterium rodzaju towarów, przeznaczenia towarów oraz warunków ich zbytu, czego organ nie dokonał. Podkreśliła, że organ nie dokonując porównania wykazów towarów w przeciwstawionych znakach, nie porównał również przeciwstawionych znaków w płaszczyźnie graficznej, fonetycznej i znaczeniowej, poprzestając na kilku ogólnych stwierdzeniach. Wskazała, iż oznaczenia ATLANTIC i ATL ATLANTIC są nazwami fantazyjnymi, niewystępującymi w języku polskimi i jako takie nie mają żadnej warstwy znaczeniowej i w związku z tym nie zachodzi obawa, że odbiorca skojarzy oba fantazyjne oznaczenia tylko ze względu na tożsamość części liter użytych w obu znakach. Zdaniem Spółki, organ nie dokonał także porównania według przesłanki niebezpieczeństwa wprowadzenia w błąd odbiorców, co do pochodzenia towarów, polegającego w szczególności na ryzyku skojarzenia. Organ pominął również fakt, że skarżąca Spółka jest uprawniona do szeregu znaków ATLANTIC zarejestrowanych w Urzędzie Patentowym czego dowodzono podając numery zastrzeżeń dla towarów z klas 3 i 25. Zdaniem skarżącej używanie znaku niemal identycznego dla towarów w klasie 3 wyłącza ryzyko pomylenia znaku zgłoszonego później w stosunku do znaku wcześniejszego. Spółka podkreśliła, że konsekwencją błędnie ustalonego stanu faktycznego było niewłaściwe zastosowanie art. 152 ust. 2 pkt 2 pwp., stanowiącego podstawę wydania decyzji o częściowej odmowie rejestracji znaku według zgłoszenia Z-[...], gdyż w niniejszej sprawie nie występuje, w ocenie Spółki, kolizja między znakiem słowno - graficznym ATL ATLANTIC, a znakami przeciwstawionymi.

Organ wniósł o oddalenie skargi jako bezzasadnej, podtrzymując argumentację wyrażoną w zaskarżonej decyzji.

Na rozprawie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym skarżący dodatkowo podniósł, że przeciwstawiony znak towarowy 1. wygasł z dniem [...] lutego 2009 r.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym ta kontrola stosownie do § 2 powołanego artykułu sprawowana jest pod względem zgodności z prawem. Sąd w ramach swojej właściwości dokonuje zatem kontroli aktów z zakresu administracji publicznej z punktu widzenia ich zgodności z prawem materialnymi jak i prawem procesowym.

Sąd rozstrzyga przy tym w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną (art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi zw. dalej p.p.s.a. - Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.).

Stosownie do art. 145 § 1 p.p.s.a. Sąd uwzględnia skargę tylko wówczas, jeżeli stwierdzi naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy (1a), naruszenie prawa dające podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego (1b), inne naruszenie przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy (1c), a także wówczas, gdy stwierdza nieważność decyzji (postanowienia) z przyczyn określanych w art. 156 k.p.a. lub w innych przepisach bądź z tych przyczyn stwierdza wydanie decyzji (postanowienia) z naruszeniem prawa.

Badając skargę wg powyższych kryteriów Sąd uznał, iż nie zasługuje ona na uwzględnienie, bowiem zaskarżona decyzja i decyzja utrzymana nią w mocy nie naruszają prawa w sposób uzasadniający ich uchylenie.

W skardze zostały podniesione dwojakiego rodzaju zarzuty. Naruszenia prawa materialnego poprzez błędną wykładnię i zastosowanie art. 132 ust. 2 pkt 2 Prawo własności przemysłowej oraz naruszenia przepisów postępowania tj. art. 7, 77.80 k.p.a. w stopniu mającym istotny wpływ na wynik sprawy.

Przechodząc do oceny zarzutów skargi w pierwszej kolejności rozważenia wymagały zarzuty natury procesowej, ponieważ dopiero po stwierdzeniu ich braku, tj. w prawidłowo ustalonym stanie faktycznym sprawy można podnosić naruszenie prawa materialnego.

Zdaniem skarżącej spółki, organ uchybił przepisom art. 7, 77, 80 k.p.a. albowiem oparł decyzję na błędnie ustalonym i ocenionym stanie faktycznym. Podnosząc natomiast zarzut naruszenia prawa materialnego strona wskazała, że naruszenie przepisu art. 132 ust. 2 pkt 2 Prawo własności przemysłowej przejawiało się w przyjęciu, iż podobieństwo znaków towarowych, których przedmiotowa sprawa dotyczy oraz podobieństwo towarów nim oznaczonych jest tego rodzaju, że zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd.

Według Sądu podnoszone wyżej zarzuty nie są trafne.

W myśl art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy Prawo własności przemysłowej, mającego zastosowanie w niniejszej sprawie z uwagi na datę zgłoszenia znaku słowno-graficznego ATL ATLANTIC Z-[...] (dalej powoływany także jako: "sporny znak") nie udziela się prawa ochronnego na znak towarowy identyczny lub podobny do znaku towarowego, na który udzielono prawa ochronnego lub zgłoszonego w celu uzyskania prawa ochronnego (o ile na znak taki zostanie udzielone prawo ochronne) z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz innej osoby dla towarów identycznych lub podobnych, jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia znaku ze znakiem wcześniejszym.

Zdaniem Sądu, organ prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy, należycie ocenił zgromadzony materiał dowodowy, dokonał jego analizy i odmówił rejestracji spornego znaku towarowego. Stwierdzone i opisane w dalszej części motywów mankamenty uzasadnienia zakwestionowanej decyzji nie mają istotnego wpływu na wynik sprawy a zatem nie mogą prowadzić do uchylenia zaskarżonego rozstrzygnięcia.

W świetle przytoczonego wyżej art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy Prawo własności przemysłowej niedopuszczalna jest rejestracja znaku towarowego, gdyby w jej wyniku powstało prawo, którego zakres pokrywałby się chociaż częściowo z zakresem prawa z rejestracji z wcześniejszym pierwszeństwem.

O tym, czy w konkretnym przypadku mogłoby dojść do kolizji praw z rejestracji rozstrzyga się na podstawie kryterium niebezpieczeństwa wprowadzenia w błąd odbiorców, co do pochodzenia towarów. Przy czym, ryzyko skojarzenia ze znakiem wcześniejszym jest kategorią błędu a nie samodzielną przeszkodą w rejestracji oderwaną od funkcji oznaczenia pochodzenia (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 20 września 2007 r. sygn. akt II GSK 113/07)

Prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd zakłada jednoczesne istnienie identyczności lub podobieństwa pomiędzy znakiem zgłaszanym a znakiem wcześniejszym oraz identyczność lub podobieństwo pomiędzy towarami i usługami, dla których dokonuje się zgłoszenia, a tymi, dla których zarejestrowany został wcześniejszy znak towarowy. Przesłanki te powinny być spełnione kumulatywnie (tak m.in. (w:) wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 12 października 2004 r. w sprawie C-106/03 P, Vedial v. OHIM, Rec. s. I-9573, pkt 51).

Tak więc w braku jednej z przesłanek niezbędnych do zastosowania art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy - Prawo własności przemysłowej, nie może występować prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd.

Innymi słowy, we wszystkich sprawach, w których powstaje problem podobieństwa przeciwstawionych znaków towarowych, jest on wypadkową dwóch -ściśle ze sobą powiązanych - elementów: po pierwsze - podobieństwa oznaczeń, a po drugie podobieństwa (jednorodzajowości) towarów/usług, dla których znaki są zgłaszane, zarejestrowane lub używane. Oba te czynniki wyznaczają zakres ochrony znaku towarowego (tak m.in. M. Kępiński (w:) Niebezpieczeństwo wprowadzania w błąd odbiorców co do źródła pochodzenia towarów w prawie znaków towarowych, ZNUJ PWOWI zeszyt nr 28 z 1982 r., s. 10).

W tej sytuacji, na gruncie rozpatrywanej sprawy, Urząd Patentowy RP zobowiązany był ocenić w toku postępowania nie tylko kwestię podobieństwa przeciwstawionych oznaczeń, ale również rozważyć problem podobieństwa towarów. Ponadto powinien zbadać, czy nie występują inne okoliczności wpływające na zmniejszenie lub też zwiększenie ryzyka konfuzji. Przy czym przeprowadzając porównanie znaku zgłoszonego ze znakami przeciwstawionymi w pierwszej kolejności ocenie powinno zostać poddane podobieństwo lub identyczność towarów do oznaczania których służą w.w. znaki. Dopiero bowiem przesądzenie o jednorodzajowości towarów implikowało konieczność dokonania porównania oznaczeń.

Tymczasem w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji organ najpierw poczynił rozważania w zakresie podobieństwa oznaczeń a dopiero później w zakresie podobieństwa towarów. Jednakże stwierdzone uchybienie nie miało żadnego wpływu na wynik sprawy, gdyż Urząd Patentowy prawidłowo przesądził o podobieństwie towarów zgłoszonych w klasie 3 i 18 znaku zgłoszonego oraz oznaczeń przeciwstawionych, tak więc zasadnym było rozważanie w niniejszej sprawie podobieństwa omawianych oznaczeń.

Dokonując kontroli prawidłowości decyzji w zakresie oceny podobieństwa lub identyczności usług przypomnienia wymaga, że art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy – Prawo własności przemysłowej posługuje się pojęciem "towarów identycznych lub podobnych". Podobieństwo towarów nie jest więc tożsame z ich identycznością. Podobieństwo występuje w przypadku towarów tego samego rodzaju, o podobnym przeznaczeniu oraz warunkach zbytu.

W przedmiotowej sprawie odmówiono udzielenia prawa ochronnego na sporny znak w części dotyczącej dezodorantów do użytku osobistego, mydeł, wyrobów perfumeryjnych, kosmetyków, zestawów kosmetycznych (klm 03), kuferków przenośnych na kosmetyki, toreb podróżnych na ubranie, toreb na zakupy, toreb plażowych, torebek, torebek damskich (klm 18). Urząd Patentowy RP ocenił, że podobieństwo tych towarów z towarami na które posiadają ochronę znaki przeciwstawione jest niewątpliwe. Urząd przeanalizował towary objęte ochroną w znakach przeciwstawionych pod względem kryterium przeznaczenia i konkurencyjności w stosunku do towarów objętych przedmiotowym wnioskiem. W ocenie Sądu dokonana ocena nie wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów zakreślone normami procedury administracyjnej.

Mydła i dezodoranty osobiste są towarami objętymi zarówno zgłoszeniem Z-[...] jak i rejestracją międzynarodową I-7. Podobieństwo występujące między tą grupą towarów nie może zatem budzić żadnych wątpliwości. Jeśli chodzi o wyroby perfumeryjne, kosmetyki i zestawy kosmetyczne Urząd uznał podobieństwo tych towarów do serwetek papierowych i z materiałów tekstylnych nasączanych lotionami (płynami) kosmetycznymi, a mianowicie olejkami lub produktami chemicznymi do higieny i pielęgnacji ciała (I-6.). Ocena ta zdaniem Sądu jest prawidłowa. Zarówno "kosmetyki" jak i "wyroby perfumeryjne" są określeniami szerszymi niż np. perfumy czy kremy kosmetyczne. W tak szerokim określeniu zawierają się także towary objęte rejestracją I-6. W powszechnym użyciu są środki do mycia twarzy, toniki, balsamy, którymi są nasączone serwetki papierowe czy materiały tekstylne. Podobna sytuacja może wystąpić w przypadku wyrobów perfumeryjnych. W skład zestawów kosmetycznych mogą wchodzić różnego rodzaju serwetki nasączone płynami służącymi do pielęgnacji i higieny ciała.

Zdaniem Sądu prawidłowe jest też stanowisko organu co do podobieństwa towarów w klm 18.

Przedmioty do umieszczania w nich bagażu objęte rejestracją R-1. są towarami podobnymi pod względem kryterium przeznaczenia i konkurencyjności do kuferków przenośnych na kosmetyki, toreb podróżnych na ubranie, toreb na zakupy, toreb plażowych, torebek, torebek damskich. Termin "przedmioty do umieszczania w nich bagażu" jest bardzo szeroki i wszystkie towary z klm 18 objęte przedmiotową decyzją, również w ocenie Sądu mieszczą się w tym określeniu.

W tej sytuacji należy uznać za trafne stwierdzenie Urzędu, iż towary do oznaczenia, których został przeznaczony sporny znak są tożsame i podobne z towarami dla oznaczenia, których służą znaki przeciwstawione.

Odnosząc się do zarzutu skargi wskazującego na brak pogłębionej analizy porównywanych towarów, ponownie wskazać należy, iż określenia towarów w znakach przeciwstawionych, zarówno w klm 3 jak i klm 18 są określeniami szerokimi jak: "kosmetyki", "wyroby perfumeryjne" czy "przedmioty do umieszczania w nich bagażu".

Są to towary powszechnego użytku, których asortyment może ulegać ciągłym zmianom, rozwojowi. W ocenie Sądu analiza towarów dokonana w tej sprawie przez Urząd Patentowy RP jest wystarczająca, wypełnia wymagania zakreślone normami k.p.a. i upoważnia do stwierdzenia, iż wskazane w sentencji decyzji towary, do oznaczania których został przeznaczony sporny znak są tożsame i podobne z towarami, dla oznaczania których służą znaki przeciwstawione.

Odnosząc się do kanałów dystrybucji towarów zgłaszającego, Urząd trafnie wskazał, że sama zgłaszająca spółka używając sformułowania "niemal" nie wykluczała, że sklepy i stoiska firmowe nie są jedynymi punktami sprzedaż jej towarów.

Dokonując kontroli prawidłowości decyzji w zakresie oceny podobieństwa oznaczeń przypomnienia wymaga, że w niniejszej sprawie zgłoszonemu znakowi słowno-graficznemu ATL ATLANTIC przeciwstawiono dwa znaki słowne ATLANTIC i jeden znak słowno-graficzny ATLANTIC zarejestrowane z uprzednim pierwszeństwem.

W przypadku podobieństwa i jednorodzajowości towarów, a z taką sytuacją mamy do czynienia w rozpatrywanej sprawie, powinno stosować się zaostrzone kryterium odnośnie zachowania dystansu pomiędzy poszczególnymi oznaczeniami, ponieważ im bardziej podobne są towary, tym większa możliwość uznania znaków za podobne (w R. Skubisz, "Prawo znaków towarowych - komentarz". Wyd. Prawnicze sp. z o.o.).

Niewątpliwie przedmiotem oceny na podstawie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. jest określony znak jako integralna całość. Przy czym powyższe założenie nie oznacza zakazu dokonywania oceny poszczególnych elementów tego znaku. Na taką możliwość wskazuje nowsze orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) i Sądu Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich (SPI). ETS w wyroku z dnia 15 września 2005 r. w sprawie C-37/03, nie odchodząc wprawdzie od zasady oceny ogólnego wrażenia wywieranego przez znak towarowy wskazał, że badając zdolność rejestracyjną znaku towarowego, można wyjść od oceny poszczególnych elementów znaku towarowego. Trybunał uznał, że owszem, w przypadku znaku złożonego z kilku elementów należy rozpatrywać znak jako całość, ale nie stoi to na przeszkodzie badaniu po kolei poszczególnych jego elementów.

Przy dokonywaniu oceny podobieństwa znaków z punktu widzenia przeciętnego odbiorcy (dobrze poinformowanego, rozsądnie spostrzegawczego i ostrożnego), którym na gruncie rozpatrywanej sprawy może być każdy konsument należy uwzględniać nie tylko to, że taka osoba rzadko ma możliwość bezpośredniego porównania znaków i zachowuje w pamięci jedynie ich niedoskonały obraz, co słusznie podkreśla organ w swojej decyzji, ale również, że ocena dokonywana z punktu widzenia takiego odbiorcy, powinna uwzględniać stopień uwagi jaki poświęca się poszczególnym kategoriom towarów lub usług. W niniejszej sprawie z uwagi na rodzaj oferowanych towarów należy uznać, że są one zwykłymi towarami masowej konsumpcji. Prowadzi to do konkluzji, iż poziom uwagi konsumentów przy wyborze towarów i ocenie znaków jest z obiektywnych przyczyn niski, co ma niewątpliwie wpływ na zwiększenie ryzyka wprowadzenia w błąd.

Zdaniem Sądu, Urząd Patentowy RP wyjaśnił w sposób dostateczny na tle rozpatrywanego przypadku, dlaczego w zestawieniu znaku spornego i przeciwstawionych oznaczeń uznał płaszczyznę słowną za dominującą, jednocześnie marginalizując odróżniające elementy graficzne i słowny ATL i Sąd tę ocenę podziela.

Jest poza sporem, że element słowny spornego znaku ATLANTIC jest identyczny z elementami słownymi znaków przeciwstawionych. Jednocześnie jest to element dominujący we wszystkich znakach.

Oznaczenie ATLANTIC dla towarów w klm 03 i 18 ma charakter fantazyjny. Natomiast słowo ATLANTIC w języku angielski ma określone znaczenie, a mianowicie - atlantycki i w tym sensie nie jest wyrażeniem abstrakcyjnym. Nawet osoba nieznająca języka angielskiego nie będzie miała kłopotu ze zrozumieniem i zapamiętaniem tego słowa.

W doktrynie i orzecznictwie uznaje się, że większą siłę oddziaływania mają elementy słowne z uwagi na łatwość zapamiętywania i komunikowania. Siła oddziaływania, zbieżność fonetyczna i znaczeniowa głównego elementu znaków, tj. słowa ATLANTIC jest oczywista. Analiza tego wspólnego elementu oznaczeń prowadzi do wniosku, iż istnieje realna możliwość skojarzenia znaków zarejestrowanych wcześniej ze znakiem zgłoszonym. Jak słusznie wskazywał organ na ocenę podobieństwa rzutuje ogólne wrażenie, jakie te oznaczenia wywierają na nabywców, którzy z reguły postrzegają i zachowują w pamięci jedynie ogólny zarys oznaczenia. W takich przypadkach dla nabywcy decydujące znaczenie mają zbieżne elementy oznaczeń, w tym przypadku słowo ATLANTIC i odbiorca nie zauważa różnic tym bardziej, że często nie ma możliwości porównania znaków w tym samym czasie.

Nawet, jeżeli zostaną dostrzeżone pewne różnice występujące między omawianymi wyżej znakami, przeciętny nabywca wyrobów ze względu na znaczne podobieństwo oznaczeń będzie uważał, że jest to jeszcze jedna odmiana znaku już zarejestrowanego, pochodząca od tego samego przedsiębiorcy, ewentualnie z przedsiębiorstw powiązanych gospodarczo. Ponadto należy podkreślić, że do stwierdzenia podobieństwa oznaczeń nie jest konieczne rzeczywiste pomylenie znaków przez odbiorców, bowiem wystarczy, że istnieje takie ryzyko (możliwość), które w tym przypadku jest całkowicie realne.

Co do zarzutu pominięcia przez UP RP faktu, że skarżąca jest uprawniona do szeregu znaków ATLANTIC zarejestrowanych w UP RP dla towarów w klasie 25 i 3, a także, że jest znanym na rynku producentem bielizny wskazać trzeba, że prawidłowość innych decyzji o udzieleniu ochrony nie jest przedmiotem oceny w tym postępowaniu. Fakt rejestracji znaków ze słowem ATLANTIC na rzecz skarżącej w większości na towary w klasie 25 nie może być podstawą do udzielenia prawa ochronnego na znak zgłoszony dla wskazanych towarów w klasie 3 i 18. Podobnie fakt udzielenia prawa na znak słowno-graficzny ATLANTIC pod numerem R-1. na towary w klm 03 nie stanowi argumentu za udzieleniem prawa ochronnego na przedmiotowy znak, bowiem każdy znak winien podlegać indywidualnej ocenie. Funkcją znaku towarowego nie jest też identyfikacja samego przedsiębiorcy lecz oznaczanie usług lub towarów określonego podmiotu w obrocie gospodarczym. Wskazywanie przez znak również na sam ten podmiot, jako źródło pochodzenia towarów jest realizowane jedynie w sposób pośredni (por. np. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 5 kwietnia 2006 r. sygn. akt II GSK 377/05).

Co do podniesionego na rozprawie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym faktu wygaśnięcia przeciwstawionego znaku towarowego R-1. z dniem [...] lutego 2009 r. wskazać należy, że w dacie zgłoszenia znaku spornego znak 1. korzystał z ochrony, a zatem art. 132 ust 2 pkt 2 ustawy Prawo własności przemysłowej został zastosowany prawidłowo, zaś po wygaśnięciu prawa ochronnego obowiązuje dwuletni okres karencji (art. 132 ust.1 pkt 3 pwp.).

Reasumując Urząd Patentowy RP przy wydaniu zaskarżonej decyzji w sprawie odmowy udzielenia prawa ochronnego co do zasady uwzględnił wszelkie rygory procedury administracyjnej, określające jego obowiązki w zakresie sposobu przeprowadzenia postępowania, a następnie końcowego rozstrzygnięcia sprawy. Związanie rygorami procedury administracyjnej oznacza, że Urząd Patentowy RP jest obowiązany m.in. do przestrzegania zasady pogłębiania zaufania obywateli do organów Państwa (art. 8 k.p.a.). Zdaniem Sądu, organ uwzględniając powyższą zasadę wyjaśnił okoliczności sprawy, ustosunkował się do twierdzeń strony, uwzględnił w decyzji zarówno interes społeczny, jak i słuszny interes strony. W sposób wyczerpujący zebrał i ocenił w tym postępowaniu cały materiał dowodowy (art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 k.p.a.), a w szczególności uzasadnił wyczerpująco swoje rozstrzygnięcie według wymagań przewidzianych w przepisie art. 107 § 3 k.p.a.

Argumentacja wskazana przez Urząd Patentowy znajduje uzasadnienie zarówno we wskazanej podstawie materialnoprawnej rozstrzygnięcia, a także w poglądach komentatorów ustawy Prawo własności przemysłowej, iż "Jedna z powszechnie przyjętych reguł stanowi, że podobieństwo znaków ocenia się według cech wspólnych, a nie według występujących w nich różnic. Zatem różnice nie wykluczają podobieństwa znaków. Gdy różnice są dominujące - ryzyko pomyłki jest mało prawdopodobne a zatem podobieństwo w rozumieniu ustawy nie zachodzi. Gdy dominują cechy wspólne, to choć różnice istnieją, kupujący może być wprowadzony w błąd, a zatem można mówić o podobieństwie uzasadniającym postawienie zarzutu naruszenia prawa do znaku oryginalnego" (U. Promińska (red.): Prawo własności przemysłowej, Warszawa 2004, s. 261). Stanowisko doktryny wyraża także M. Kępiński, który przy dokonywaniu analizy sugeruje uwzględniać "ogólne wrażenie, jakie oba porównywane oznaczenia wywierają na odbiorcę. Zasada ta opiera się na spostrzeżeniu, że dla nabywcy decydujące znaczenie mają zbieżne elementy obu oznaczeń. Jest to usprawiedliwione z psychologicznego punktu widzenia, gdyż nabywca zachowuje w pamięci jedynie ogólny zarys oznaczenia, którego poszukuje. Kieruje się więc przy wyborze jedynie pewnymi przewodnimi elementami oznaczenia, z pominięciem odrębnych rozbieżności" (M. Kępiński: Niebezpieczeństwo wprowadzania w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów w prawie znaków towarowych, nr 28, s. 48).

Zasada, iż dla odbiorców priorytetowe znaczenie mają zbieżne cechy oznaczeń, a nie występujące pomiędzy nimi różnice, znalazła także potwierdzenie w orzecznictwie sądów administracyjnych (vide: wyrok NSA z dnia 28 marca 2002 r. w sprawie znaku towarowego "K.", sygn. akt II SA 27778/01, wyrok WSA z 30 marca 2004 r. w sprawie znaku towarowego "T.", sygn. akt 6 II SA 1017/02, czy wyrok WSA w Warszawie w sprawie "A.", sygn. akt VI SA/Wa 2082/05, LEX nr 198473).

Biorąc wszystkie powyższe względy pod uwagę, Sąd stanął na stanowisku, że Urząd Patentowy RP zarówno nie dopuścił się naruszenia przepisów prawa materialnego, w tym art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy p.w.p., w sposób mogący mieć wpływ na wynik sprawy, jak i nie uchybił przepisom postępowania art. 7 k.p.a., art. 77 § 1 k.p.a., art. 80 k.p.a., w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

W tym stanie rzeczy Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi orzekł jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt