drukuj    zapisz    Powrót do listy

6150 Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego 6391 Skargi na uchwały rady gminy w przedmiocie ... (art. 100 i 101a ustawy o samorządzie gminnym), Zagospodarowanie przestrzenne, Rada Miasta, Stwierdzono nieważność uchwały w części, IV SA/Wa 140/18 - Wyrok WSA w Warszawie z 2019-04-02, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

IV SA/Wa 140/18 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2019-04-02 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2018-01-12
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Anna Sękowska /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6150 Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego
6391 Skargi na uchwały rady gminy w przedmiocie ... (art. 100 i 101a ustawy o samorządzie gminnym)
Hasła tematyczne
Zagospodarowanie przestrzenne
Skarżony organ
Rada Miasta
Treść wyniku
Stwierdzono nieważność uchwały w części
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art. 147 § 1
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Anna Sękowska (spr.), Sędziowie sędzia WSA Kaja Angerman, sędzia WSA Agnieszka Wójcik, Protokolant ref. Luiza Cycling, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 marca 2019 r. sprawy ze skargi A. i M. S. na uchwałę Rady Gminy [...] z dnia [...] października 2002 r. nr [...] w przedmiocie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego 1. stwierdza nieważność zaskarżonej uchwały w części dotyczącej ustalonej linii zabudowy na działce numer ewidencyjny [...] z obrębu [...] na terenie MU 2. zasądza od Rady Gminy [...] na rzecz A. i M. S. kwotę 300 (trzysta) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Uzasadnienie

A. i M. S. (skarżący) wnieśli do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na uchwałę Rady Gminy [...] nr [...] z [...] października 2002 r. zaskarżając ww. uchwałę w części dotyczącej ustalonej linii zabudowy dla działki numer ewidencyjny [...] w obrębie [...] (ul. [...]). Zaskarżonej uchwale zarzucili naruszenie art. 1 ust. 2 pkt 5 i art. 3 pkt. 1 ustawy z 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym i wnieśli o stwierdzenie nieważności zaskarżonej uchwały w części dotyczącej ustalonej linii zabudowy dla działki numer ewidencyjny [...] w obrębie [...] (ul. [...]).

Skarżący w uzasadnieniu wyjaśnili, że w uchwalonym planie zagospodarowania przestrzennego części rejonu urbanistycznego [...], określone zostały parametry dopuszczalnej zabudowy dla objętego opracowaniem obszaru, a na mapie stanowiącej załącznik graficzny do planu określono nieprzekraczalne linie zabudowy dla poszczególnych kwartałów. Działka, której skarżący są właścicielami, objęta ww. planem, zabudowana jest budynkiem mieszkalnym. Budynek powstał w latach 1988-89 i pozostaje w niezmienionej formie do dnia dzisiejszego. Zatem w momencie uchwalania planu stał on już na działce w obecnym kształcie i gabarytach. Nieprzekraczalne linie zabudowy zostały poprowadzone po istniejącym budynku - od strony ulicy [...] poprzez bryłę garażu oraz od strony ulicy [...] po bryle ganku, który wystaje poza główną bryłę całego budynku (zał. nr [...] do odpisu pisma skierowanego do Rady [...]). Przy czym linia zabudowy od strony ulicy [...] nie jest prowadzona na całej długości ulicy w tej samej odległości od linii rozgraniczającej. Podobnie jest po drugiej stronie ulicy [...], a także wzdłuż sąsiedniej ulicy [...], ograniczającej ten sam kwartał od strony północnej.

Dalej skarżący wskazali, że przebieg nieprzekraczalnej linii zabudowy w obszarze kwartałów wokół działki nr ewid. [...] wskazuje, że co do zasady, w wypadku działek zabudowanych, linia jest prowadzona zawsze po obrysie budynków, również z uwzględnieniem elementów wystających z głównej bryły budynku, jak np. ganki wejściowe. Jest ona przedstawiona jedynie w sposób graficzny i nie jest doprecyzowana konkretnym wymiarem, co wskazuje jednoznacznie, iż wytyczają ją gabaryty istniejących obiektów, nie zaś konkretna przyjęta przez autorów planu odległość np. od ulic.

W tej sytuacji nie można znaleźć uzasadnienia do poprowadzenia nieprzekraczalnej linii zabudowy bez uwzględnienia faktycznego obrysu budynku na działce nr [...] w obrębie [...] na datę sporządzania planu. Takie rozstrzygnięcie powoduje, iż jako właściciele działki oraz zlokalizowanego na niej budynku skarżący nie mogą skorzystać z przysługującego im prawa jego rozbudowy zgodnie z warunkami i współczynnikami przewidzianymi przez miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Takie ustalenie linii zabudowy narusza więc art. 1 ust.2 pkt 5 i art. 3 pkt. 1 obowiązującej w dacie sporządzania planu ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym.

W odpowiedzi na skargę Rada Gminy [...] wniosła o jej odrzucenie., bowiem skarga została złożona po upływie terminu wynikającego z art. 53 § 2 ppsa.. Termin na wniesienie skargi do Sądu minął [...] grudnia 2017 r. (60 dni od daty wniesienia wezwania do usunięcia naruszenia prawa tj. od dnia [...] października 2017 r.), zaś wniesienie skargi nastąpiło [...] grudnia 2017 r.

Niezależnie od powyższego, organ podniósł, że działka skarżących znajduje się w granicach terenu oznaczonego jako [...], gdzie plan ustala jako przeznaczenie: teren zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej z usługami. Przeznaczenie podstawowe: zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna we wszystkich formach. Przeznaczenie dopuszczalne: nieuciążliwe wbudowane usługi towarzyszące zabudowie mieszkaniowej.

Plan wyznacza także nieprzekraczalne linie zabudowy zgodnie z rysunkiem planu. Określa się je w odległości minimalnej 5,Om od linii rozgraniczających układu ulicznego, jeśli rysunek planu nie stanowi inaczej.

Zgodnie z rysunkiem planu nieprzekraczalne linie zabudowy poprowadzone zostały po obrysie budynku zlokalizowanego na dz. ew. nr [...]. Odsunięcie od wąskiej ul. [...] (w rejonie przedmiotowej działki szerokość ulicy wynosi ok. 7,7 m) nieprzekraczalnych linii zabudowy umożliwia prawidłową obsługę komunikacyjną przylegających do niej działek budowlanych oraz na ww. działce utrzymania zjazdu do garażu i wygospodarowania dodatkowego miejsca postojowego. Przy braku tzw. trójkąta widoczności na skrzyżowaniu z ul. [...] zapewnienia bezpieczeństwo wyjazdu z tej ulicy.

Dalej organ wyjaśnił, że działka nr [...] zlokalizowana jest w osiedlu zabudowy jednorodzinnej. W obowiązującym planie miejscowym nieprzekraczalne linie zabudowy prowadzono w przeważającej większości po obrysie istniejącej zabudowy w celu zachowania charakteru tej część [...] i uniknięcia chaosu przestrzennego. Plan zakłada ochronę dotychczasowego ukształtowania zabudowy tzn. utrzymanie funkcji zabudowy jednorodzinnej.

Ponadto, organ zauważył, że zapisy planu maja za zadanie projektować zagospodarowanie terenu na przyszłość, porządkować chaotyczną zabudowę wytwarzając spójnie zagospodarowany teren, zapewniając tym samym zapewnienie ładu przestrzennego. Nie jest bowiem celem planu miejscowego wyłącznie odtwarzanie obrysu istniejącej zabudowy a w konsekwencji prowadzenie linii zabudowy w ten sposób, iż na odcinkach kilku metrów będzie miała ona przebieg uskokowy utrwalając w ten sposób na przyszłość nieuporządkowany charakter zabudowy.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył co następuje:

Sąd uznał, iż skarga zasługuje na uwzględnienie.

Jeśli chodzi o ocenę wymogów formalnych wniesionej skargi, zdaniem Sądu skarga złożona została w przepisanym do tego terminie 60 dni, od dnia wezwania Rady [...] do usunięcia naruszenia prawa.

Jak wynika bowiem z akt sprawy wezwanie do usunięcia naruszenia prawa kwestionowaną uchwałą wpłynęło do organu [...] października 2017 r. i pozostało bez odpowiedzi. Stosownie zaś do art. 53 § 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 1302, dalej "p.p.s.a."), skargę na akty prawa miejscowego wnosi się w terminie 30 dni od dnia doręczenia odpowiedzi organu na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa, a jeżeli organ nie udzielił odpowiedzi na wezwanie, w terminie 60 dni od dnia wniesienia wezwania. Wniesienie wezwania jest formalnoprawnym warunkiem możliwości złożenia skargi na akt sprawa miejscowego. Należy zatem stosować do niego reguły dotyczące obliczania terminów przewidziane dla inicjowania postępowania przed organem. Stąd jest oczywistym, że dniem wniesienia wezwania do organu będzie dzień doręczenia żądania organowi, a nie dzień nadania żądania w placówce pocztowej. (art. 61 § 3 k.p.a.). Natomiast o zachowaniu 60-dniowego terminu do złożenia skargi – stosownie do treści art. 83 § 3 p.p.s.a decyduje data nadania skargi w urzędzie pocztowym.

W rozpatrywanej sprawie wezwanie do usunięcia naruszenia prawa zostało złożone przez skarżących w dniu [...] października 2017 r. (data wpływu wezwania do urzędu). Rada nie ustosunkowała się do złożonego wezwania, zatem skarżący zobowiązany był do wniesienia skargi w nieprzekraczalnym terminie 60 dni liczonym od dnia wniesienia przedmiotowego wezwania. Z akt sprawy wynika, iż skarżący złożyli skargę [...] grudnia 2017 r., czyli z zachowaniem ustawowego terminu do jej wniesienia.

W te sytuacji, Sąd uprawniony był do ustalenie czy zaskarżona uchwała narusza interes prawnego lub uprawnienia skarżących. Stosownie bowiem do treści art. 101 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001r., Nr 142, poz. 1591, ze zm.) każdy, czyj interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone uchwałą lub zarządzeniem podjętymi przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej, może - po bezskutecznym wezwaniu do usunięcia naruszenia - zaskarżyć uchwałę do sądu administracyjnego. Z powyższego przepisu wynika, że przesłankami uzasadniającymi wniesienie skargi do sądu administracyjnego na uchwałę będącą aktem prawa miejscowego jest oprócz wcześniejszego bezskutecznego wezwania do usunięcia naruszenia, co w przedmiotowej sprawie bezspornie nastąpiło, także naruszenie posiadanego przez skarżącego interesu prawnego lub uprawnienia, przez ustalenia tej uchwały. Stroną w postępowaniu wszczętym na podstawie powyższego przepisu może być więc jedynie podmiot, którego interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone przez ustalenia tej uchwały (planu). Naruszenie interesu prawnego bądź uprawnienia musi wynikać z normy prawa materialnego kształtującej sytuację prawną skarżącego podmiotu.

Mając na uwadze powyższe Sąd zbadał również istnienie interesu pranego po stronie skarżących i doszedł do przekonania, że skarżący jako współwłaściciele działki nr [...] z obrębu [...], położonej w [...] przy ul. [...], zabudowanej domem jednorodzinnym, która znajduje się w obszarze oznaczonym w zaskarżonym planie symbolem [...], przeznaczonym pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną z usługami, formułując zarzuty w zakresie tej działki niewątpliwie posiadają interes prawny.

Kolejnym krokiem jest dokonanie oceny, czy interes prawny skarżących został naruszony ustaleniami kwestionowanego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz czy naruszenie to było wynikiem zgodnego, czy też niezgodnego z prawem działania Rady Gminy [...].

Skarżący kwestionują zasadność ustalenia linii zabudowy dla ich działki, zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego tj. ustawy z 1994 o zagospodarowaniu przestrzennym i wskazują że linia ta przechodzi przez istniejący na działce budynek, a konkretnie przez bryłę garażu usytuowanego od ul. [...] oraz przez bryłę ganku położonego od uli. [...], które to części wystają poza główną bryłę budynku.

Ze zgromadzonej w sprawie dokumentacji, a w szczególności z rysunku planu, stanowiącego stosownie do § 1 zaskarżonego planu oraz przedstawionego do skargi załącznika nr [...] (fragment mpzp obejmujący działkę nr [...]), wynika że wzdłuż linii rozgraniczającej ul. [...] oraz ul. [...] poprowadzona została na rysunku planu nieprzekraczalna linia zabudowy, która przebiega przez budynek mieszkalny posadowiony na działce skarżącego. Od strony ul. [...] – jak wyjaśnił Skarżący – linia zabudowy przebiega przez garaż, zaś od strony ul. [...] przez ganek.

W ocenie Sądu, projektując przebieg nieprzekraczalnej linii zabudowy na nieruchomości skarżących, która przechodzi przez budynek mieszkalny, gmina wpłynęła niewątpliwie na zakres przysługujących im uprawnień do korzystania z przedmiotowej nieruchomości. Zaskarżona uchwała bowiem projektując przebieg nieprzekraczalnej linii zabudowy poprzez budynek mieszkalny znajdujący się na działce o nr ew. [...] – zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym (j.t. Dz. U. z 1999 r., nr 15, poz. 139, ze zm.) – ukształtowała sposób wykonywania prawa własności przysługującego skarżącemu do tej nieruchomości. Stąd też w ocenie Sądu skarżący uprawnieni byli do kwestionowania zaskarżonej uchwały, gdyż plan miejscowy narusza interes prawny skarżących, legitymujących się prawem współwłasności przedmiotowej działki, skoro ogranicza sposób wykonywania tego prawa w sferze zagospodarowania nieruchomości poprzez ograniczenie rozbudowy części budynku mieszkalnego. Skarżący zatem wykazali interes prawny legitymujący ich do wystąpienia ze skargą na ten plan. Interes ów został jednocześnie w ocenie Sądu naruszony. Naruszenie bowiem następuje wtedy, gdy zaskarżonym aktem zostaje odebrane lub ograniczone jakieś prawo skarżącego wynikające z przepisów prawa materialnego, względnie zostanie nałożony na niego nowy obowiązek lub też zmieniony obowiązek dotychczas na nim ciążący (wyrok NSA z 19 czerwca 2009r, sygn. akt II OSK 205/09).

Dla skutecznego uwzględnienia skargi na uchwałę dotyczącą planu miejscowego w ramach przesłanek określonych w art. 101 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym, jak wskazano powyżej, zasadnicze znaczenie posiada jednak okoliczność, czy naruszenie interesu prawnego ustaleniami planu miejscowego znajduje umocowanie w obowiązujących przepisach powszechnie obowiązującego prawa. Jeżeli bowiem ustalenia planu miejscowego nie mieszczą się w ustawowo określonych kompetencjach rady gminy do tworzenia tego planu, jako aktu prawa miejscowego, to w takim zakresie plan ten nie może wywierać skutków prawnych, jako sprzeczny z określonymi przepisami powszechnie obowiązującego prawa. Istota zatem sporu sprowadza się do oceny, czy owo naruszenie interesu prawnego nastąpiło w zgodzie z przepisami prawa oraz czy nie doszło przy tym do nadużycia ustawowych kompetencji rady.

Rozpatrując tak zakreślony spór, przypomnieć należy że zgodnie z art. 4 ustawy z 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym, pod rządami której uchwalono zaskarżony plan zagospodarowania przestrzennego, gmina w ramach zadań własnych ustala przeznaczenie i zasady zagospodarowania terenu, a uprawnienie to realizuje między innymi przez uchwalanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Uprawnienia planistycznego gminy, zwanego w doktrynie "władztwem planistycznym czy też "samodzielnością planistyczną gminy" nie należy rozumieć jako pełnej swobody w określaniu przeznaczenia i zasad zagospodarowania poszczególnych obszarów. Uprawnienie gminy do ustalania przeznaczenia terenu i sposobu jego zagospodarowania nie może być nadużywane i niezależnie od legalności (rozumianej jako umocowanie w obowiązujących przepisach powszechnie obowiązującego prawa), jest również oceniane pod kątem ewentualnego przekroczenia tych uprawnień. Prawnie wadliwymi ustaleniami planu będą zatem nie tylko te, które naruszają przepisy prawa, ale także te, które będą wynikiem nadużycia przysługujących gminie uprawnień władczych.

Nie ulega wątpliwości, że prawo własności korzysta z najdalej idących gwarancji ochrony wynikających z ustaw oraz z Konstytucji. Jak wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie nie jest to jednakże prawo nieograniczone i absolutne. Regulacjom przewidującym ochronę prawa własności towarzyszą jednocześnie normy dopuszczające ingerencję w to prawo. Wskazać tu należy przede wszystkim na przepisy art. 21 ust. 1 i art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji RP, stanowiący, że własność i inne prawa majątkowe podlegają równej ochronie prawnej, obok których znajdują się jednocześnie regulacje dopuszczające ograniczoną ingerencję we własność (art. 21 ust. 2 i art. 64 ust. 3 Konstytucji RP) - w granicach określonych ustawowo i w zakresie nienaruszającym istoty własności, w tym przy wywłaszczeniu - jedynie na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem. Trzeba również zwrócić uwagę na przepisy ustawowe przewidujące ochronę prawa własności, zwłaszcza na przepis art. 140 Kodeksu cywilnego, który stanowi, że uprawnienia właścicielskie (posiadanie, korzystanie z rzeczy i rozporządzanie nią) mogą być wykonywane w granicach określonych przez ustawę i zasady współżycia społecznego - a zatem nie w sposób absolutny.

Jednocześnie, zgodnie z art. 31 ust. 3 Konstytucji, ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla bezpieczeństwa lub porządku publicznego bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw. Ingerencja w sferę prawa rzeczowego do nieruchomości (własności, i odpowiednio użytkowania wieczystego) musi zatem pozostawać w racjonalnej, odpowiedniej proporcji do wskazanych celów (por. wyrok NSA z dnia 4 stycznia 2010r., sygn. akt II OSK 1708/09).

Skoro miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego uchwalany jest na podstawie przepisów rangi ustawowej, to ograniczenia w prawie własności wprowadzane tym planem są prawnie dopuszczalne. Ustalenia planu mogą i często ograniczają własność. Nie można ich uznać za sprzeczne z generalnymi postanowieniami Konstytucji oraz art. 140 k.c. przewidującymi szczególną ochronę tego prawa, o ile pozostają w zgodzie z zasadą proporcjonalności.

Wymóg proporcjonalności, zwany także zakazem nadmiernej ingerencji, oznacza konieczność zachowania proporcji pomiędzy ograniczeniem danego konstytucyjnego prawa lub wolności (czyli nałożonymi na jednostkę obciążeniami), a zamierzonym celem (pozytywnym efektem) danej regulacji prawnej. Wymóg proporcjonalności oznacza konieczność wyważania dwóch dóbr (wartości), których pełna realizacja jest niemożliwa (vide wyrok NSA z dnia 3 lipca 2014r., sygn. akt II OSK 240/13).

Skoro ingerencja planistyczna gminy jest wyjątkiem od zasady nienaruszalności własności gruntu przez władze publiczne, to każde wyznaczenie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dodatkowych ograniczeń wykonywania prawa własności musi być adekwatnie szczegółowo, profesjonalnie i wiarygodnie uzasadnione.

Nie ulega bowiem wątpliwości, że tworzenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego ujawnia wielokrotnie istnienie sprzecznych interesów różnych podmiotów, jak i kolizje interesów między poszczególnymi członkami wspólnoty samorządowej a samą wspólnotą i w procesie stanowienia tego planu gmina musi te konflikty rozstrzygać przyjmując optymalne rozwiązania mieszczące się w granicach obowiązujących przepisów. Obywatele mogą oczekiwać, że gmina, gospodarując przestrzenią, będzie to czyniła tak, aby ograniczyć ingerencję w sferę praw własnościowych do niezbędnego minimum, jednocześnie dając dowody racjonalności podejmowanych rozwiązań.

Z powyższych rozważań wynika, że rolą organu planistycznego jest w każdym wypadku rozważenie, czy przyjęte rozwiązania nie są szczególnie krzywdzące dla interesu indywidualnego, w świetle zasady sprawiedliwości społecznej i zachowania pewnych proporcji nakładanych ciężarów i ograniczeń praw (art. 2 i 31 ust. 3 Konstytucji RP). W wyroku z dnia 9 lutego 2010 r., sygn. akt II OSK 1959/09, Naczelny Sąd Administracyjny zwrócił uwagę, iż na gruncie planowania przestrzennego konieczne jest takie wyważenie interesów aby w jak największym stopniu zabezpieczyć i rozwiązać potrzeby wspólnoty, jednak w jak najmniejszym naruszyć prawa właścicieli nieruchomości objętych planem. Ograniczenie właścicieli w ich prawie własności, czego można spodziewać się po miejscowym planie zagospodarowania, uzasadnia tylko cel publiczny, ale także tylko wówczas, gdy innego rozwiązania, choć go szukano, nie można było znaleźć. Władztwo planistyczne gminy nie może polegać bowiem na zupełnej swobodzie i dowolności w planowaniu co do przeznaczenia terenu, gdyż konieczne jest uwzględnienie w planowaniu i zagospodarowaniu prawa własności, z mocy art. 1 ust. 1 pkt 7 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Nieprzestrzeganie tego spowoduje, że uprawnienie gminy do ustalania przeznaczenia terenu i sposobu zagospodarowania, może zostać nadużyte, a ustalenia planu, które będą wynikiem tego nadużycia, mogą okazać się prawnie wadliwe.

Odnosząc wyżej poczynione uwagi do rozpoznanej sprawy, przypomnieć należy, że nieruchomość skarżących znalazła się obszarze oznaczonym na rysunku planu symbolem [...]. Zgodnie z § 26 planu miejscowego dla obszaru oznaczonego symbolem [...] przeznaczenie terenu ustalone zostało pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną z nieuciążliwymi usługami towarzyszącymi zabudowie mieszkaniowej. Wysokość zabudowy dla budynków jednorodzinnych została ustalona na nie więcej niż 3 kondygnacje naziemne, to jest parter, piętro i mieszkalne poddasze. Jednocześnie w zakresie linii zabudowy w § 26 pkt 3 uchwały planu zawarto zapis, zgodnie z którym ustala się obowiązujące nieprzekraczalne linie zabudowy zgodnie z rysunkiem planu. Określa się w odległości minimalnej 5,0 m od linii rozgraniczających układu ulicznego jeśli rysunek planu tak stanowi.

Jak wynika z wyjaśnień udzielonych przez gminę w odpowiedzi na skargę, dokonane w planie ograniczenie wynikać ma porządkującej funkcji planu i konieczności zapewnienia bezpieczeństwa widoczności dla uczestników ruchu drogowego na tym terenie oraz – co zostało podniesione na rozprawie – z faktu, że w dniu powstania planu, budynek na działce [...] był uwidoczniony w ewidencji wyłącznie w bryle podstawowej, tj. bez części wystających poza główną bryłę budynku, czyli bez garażu i bez ganku.

W ocenie Sądu, w istniejącym stanie faktycznym i obowiązującym stanie prawnym, poprowadzenie na rysunku planu na działce nr ew. [...] nieprzekraczalnej linii zabudowy przez budynek mieszkalny nastąpiło z przekroczeniem władztwa planistycznego, bez podania uzasadnionych przyczyn tego przekroczenia. Brak bowiem racjonalnego uzasadnienia dla przyjęcia w miejscowym planie przebiegu nieprzekraczalnej linii zabudowy przez środek budynku mieszkalnego na działce skarżącego. Uzasadnienia takiego nie stanowią ani argumenty podniesione przez organ w odpowiedzi na skargę, ani argumentacja zaprezentowana na rozprawie przed tutejszym Sądem. Skoro zaś uprawnienie gminy w postaci samodzielnego, władczego decydowania o zagospodarowaniu terenu, w tym decydowania o przebiegu nieprzekraczalnej linii zabudowy, musi uwzględniać całość systemu prawa, a zatem musi być również zgodne z zasadami wynikającymi z Konstytucji RP, w tym zasadą równości i omówioną powyżej zasadą proporcjonalności (art. 32 i 33 Konstytucji), to brak argumentacji uzasadniającej przeprowadzenie linii zabudowy z naruszeniem prawa własności, musi skutkować uznaniem, że postanowienia uchwały w tym zakresie są nieważne.

W ocenie Sądu, Rada Gminy [...]. nie wskazała racjonalnych przyczyn zastosowania tak rygorystycznego ograniczenia, jakim jest poprowadzenie nieprzekraczalnej linii zabudowy przez środek budynku mieszkalnego. Brak wskazania przejrzystych przesłanek, którymi kierował się organ nakazuje uznać, iż rozstrzygniecie organu w tym zakresie jest rozstrzygnięciem arbitralnym. Organ w odpowiedzi na skargę uzasadniał co prawda odsunięcie linii zabudowy od ul. [...], jednak uzasadnienie to pozostaje w sprzeczność z informacją zawartą w kolejnym akapicie, stanowiącą że linie zabudowy w planie prowadzono w przeważającej większość po obrysie istniejącej zabudowy oraz że celem takiego prowadzenia linii było porządkowanie chaotycznej zabudowy. Rysunek planu wskazuje na coś wręcz przeciwnego. Linia zabudowy w obszarze oznaczonym kwartałem ulic: [...], [...], [...], [...], nie jest jednolita, prowadzona jest tworząc uskoki i niczego nie porządkuje. Niewątpliwie natomiast jej wyznaczenie zgodnie z prowadzeniem tej linii na rysunku planu, pomija istniejące budynki, o czym w sposób jednoznaczny przesądza rysunek planu. Nie można przy tym uznać za wiążące tłumaczeń organu, iż plan tworzony był w oparciu o mapę przyjętą do ewidencji, na której budynek na działce nr [...] nie posiada ganku ani garażu. Stoi to bowiem w sprzeczności z załącznikiem do planu (zał. nr 1, mapa stanowiąca integralną cześć planu stosownie do postanowień § 1 części tekstowej uchwały), z którego wynika, że na mapie uwidoczniono budynek położony na działce nr [...] w kształcie takim jaki ma on obecnie, tj. wraz z garażem (od strony ul. [...]) i gankiem (od strony ul. [...]). Mimo to linia zabudowy została poprowadzona nie po obrysie budynku, ale przez jego części. Podobny zabieg organ zastosował w odniesieniu do innych budynków położonych w kwartale ww. ulic. Przy tym organ nie uzasadnił tego zabiegu w żaden racjonalny sposób. W szczególności, poza przywołanymi powyżej argumentami, Sąd za nieprzekonywujące uznał zawarte w odpowiedzi na skargę wytłumaczenie odsunięcia linii zabudowy od. ul. [...], celem zapewnienia bezpieczeństwa oraz miejsc parkingowych. Tak sformułowana argumentacja jest bowiem pozbawiona konsekwencji, gdyż nie znajduje zastosowania do budynku położonych po drugiej stronie ulicy [...] (kwartał z działką ew. nr [...]), gdzie – co również wynika z rysunku planu – linia zabudowa nie została już tak znacząco odsunięta od granicy działki. Powyższe zaś skutkuje przyjęciem, że prowadzenie linii zabudowy poprzez istniejący budynek na rogu ul. [...] i [...], celem zagwarantowania bezpieczeństwa ruchu rogowego, przy jednoczesnym zrezygnowaniu z realizacji tego celu w odniesieniu do działek znajdujących się po przeciwległej stronie ulicy [...], stanowi naruszenie prawa własności charakteryzujące się naruszeniem zasady równości wyrażonej w art. 32 Konstytucji. Tym bardziej, że organ sam w odpowiedzi na skargę podnosi, że w przeważającej mierze linie wyznaczano po obrysie budynków istniejących. Odstąpienie od tej zasady winno znajdować zatem racjonalne wytłumaczenie.

W tym miejscu Sąd podkreśla, że tylko wprowadzenie ograniczeń wynikających z obiektywnych przesłanek, nie stanowi przekroczenia granic władztwa planistycznego gminy. Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być bowiem ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw. (art. 31 ust. 3 Konstytucji RP). W niniejszej sprawie organ nie wykazał, aby taka sytuacja zaistniała. W konsekwencji Sąd przyjął, że nie wyważono w sposób wystarczający "interesu publicznego" oraz interesu indywidualnego polegającego na ochronie prawa własność, poprzez prowadzenie linii zabudowy po istniejącym w dniu powstania planu obrysie budynku na działce nr [...] w obrębie [...]. Nie rozważono bowiem kwestii, czy sposób zaprojektowania przebiegu nieprzekraczalnej linii zabudowy, ograniczający prawo własności skarżących, stanowi racjonalne rozwiązanie i czy powyższego prawa własności nie ogranicza w sposób nadmierny i nieproporcjonalny. Rada Gminy [...] nie rozważyła również w sposób niebudzący wątpliwości, czy istnieje możliwość innego przeprowadzenia nieprzekraczalnej linii zabudowy w taki sposób, który w jak najmniejszym stopniu ograniczałby prawo własności. Ponadto zdaniem Sądu brak jest podstaw do uznania, iż interes ogólny przemawia za zaplanowaniem przebiegu nieprzekraczalnej linii zabudowy przez część budynku mieszkalnego skarżących w sytuacji, gdy budynek ten, w części, już znajduje się poza wyznaczoną linią. Tym samym organ nie wykazał, że nie jest możliwe inne poprowadzenie nieprzekraczalnej linii zabudowy przez działkę skarżącego, umożliwiające realizację jego uprawnień w zakresie nadbudowy budynku wynikających z planu miejscowego.

Z uwagi na wskazane powyżej uchybienia należy stwierdzić, iż w niniejszej sprawie został naruszony interes prawny skarżących poprzez nadużycie władztwa planistycznego i nieuzasadnioną ingerencję w prawo własności skarżących.

Sąd nie uwzględnił również argumentacji dotyczącej zastosowania przepisów prawa budowlanego i polskie normy ISO. Po pierwsze bowiem, organ nie wskazał jakichkolwiek konkluzji wynikających z wyżej podniesionych uwag, a ponadto skoro na mapie, stanowiącej integralną cześć planu uwidoczniony jest budynek z wypustkami stanowiącymi garaż i ganek, to w ocenie Sądu taki kształt budynku winien być uwzględniony jako jego obrys.

Mając powyższe na uwadze Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, na podstawie art. 147 § 1 p.p.s.a. orzekł jak w sentencji.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstaw art. 200 ww. ustawy.



Powered by SoftProdukt