drukuj    zapisz    Powrót do listy

6329 Inne o symbolu podstawowym 632, Pomoc społeczna, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, *Uchylono zaskarżoną decyzję w części, IV SA/Wr 161/19 - Wyrok WSA we Wrocławiu z 2019-05-28, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

IV SA/Wr 161/19 - Wyrok WSA we Wrocławiu

Data orzeczenia
2019-05-28 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2019-04-16
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu
Sędziowie
Lidia Serwiniowska
Mirosława Rozbicka-Ostrowska /przewodniczący sprawozdawca/
Wanda Wiatkowska-Ilków
Symbol z opisem
6329 Inne o symbolu podstawowym 632
Hasła tematyczne
Pomoc społeczna
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
*Uchylono zaskarżoną decyzję w części
Powołane przepisy
Dz.U. 2018 poz 1302 art. 145 part. 1 pkt 1 lit.a i lit.c w zw. z art. 190, art. 134 par. 2
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity
Dz.U. 2017 poz 1952 art. 30 ust. 1 i ust.2 pkt 1, art. 30 ust.2 pkt 1
Ustawa z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych
Dz.U. 2018 poz 2096 art. 6, art. 8, art. 9
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jedn.
Tezy

Fakt dokonywania kluczowych ustaleń dla sprawy , w oparciu o nieprzetłumaczone dokumenty obcojęzyczne pozostaje w sprzeczności z przepisami art.4 pkt 3 i art.5 ust.1 ustawy o języku polskim w zw. z art. 27 Konstytucji RP. Wynikający z powyższych przepisów wymóg dokonywania czynności urzędowych przez organ administracji publicznej w języku polskim jest realizowany poprzez dokonywanie tłumaczenia dokumentu obcojęzycznego.

Sentencja

|Sygn. akt IV SA/Wr 161/19 | | , [pic], , WYROK, , W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ, , Dnia 28 maja 2019 r., , , Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu, w składzie następującym:, Przewodniczący, , Sędzia NSA Mirosława Rozbicka – Ostrowska (spr.), , Sędziowie, Sędzia WSA Lidia Serwiniowska, Sędzia WSA Wanda Wiatkowska - Ilków, , , Protokolant, sekretarz sądowy Katarzyna Leśniowska, , , po rozpoznaniu w Wydziale IV na rozprawie w dniu 28 maja 2019 r., sprawy ze skargi E. W., na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego we W., z dnia [...], nr [...], w przedmiocie uznania świadczeń rodzinnych za nienależnie pobrane i zobowiązanie, do ich zwrotu, , uchyla zaskarżoną decyzję w części dotyczącej zasiłku rodzinnego wypłaconego za okres od 1 grudnia 2007 r. do 30 czerwca 2008 r., uznającej, te świadczenia za świadczenia nienależnie pobrane;, oddala skargę w pozostałej części.,

Uzasadnienie

Decyzją z dnia 7 listopada 2017r. nr [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze we W. (dalej; Kolegium , SKO) uchyliło w całości decyzję Marszalka Województwa D. z dnia 20 września 2017 r. nr [...] o uznaniu świadczeń rodzinnych wypłaconych E. W. ( dalej strona , skarżąca) w okresie od 1 października 2007 r. do 30 czerwca 2008 r. w kwocie 576,00 zł za świadczenia nienależnie pobrane i zobowiązaniu do zwrotu tej kwoty wraz z ustawowymi odsetkami i Kolegium orzekło, że zasiłek rodzinny wypłacony za okres od 1 grudnia 2007 r. do 30 czerwca 2008 r. stanowi świadczenia nienależnie pobrane i podlega zwrotowi w kwocie 448,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie naliczanymi od pierwszego dnia miesiąca następującego po dniu wypłaty świadczeń rodzinnych do dnia spłaty, zaś zasiłek rodzinny wypłacony za okres od 1 października 2007r. do 30 listopada 2007 r. nie jest świadczeniem nienależnie pobranym.

W motywach decyzji ostatecznej organ II instancji poczynił następujące ustalenia:

- decyzją z dnia 3 września 2007 r. nr [...] organ pomocowy przyznał stronie zasiłek rodzinny na rzecz syna na okres zasiłkowy 2007/2008 oraz jednorazowy dodatek do zasiłku z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego,

- w dniu 6 czerwca 2008 r. strona poinformowała organ o tym, że ojciec dziecka i zarazem wówczas jej małżonek - M. K., przebywa w N., o czym ona wie od grudnia 2007 r.

- organ pomocowy wstrzymał wypłatę świadczeń rodzinnych od lipca 2008 r. ,

- decyzją z dnia 1 kwietnia 2009 r. nr [...] organ gminy uchylił decyzję organu pomocowego z dnia 3 września 2007 r. w całości z powodu wydania jej przez organ niewłaściwy w sprawie,

- w piśmie z dnia 27 lutego 2009 r. D. Ośrodek Polityki Społecznej we W. stwierdził, że w sprawie świadczeń rodzinnych od dnia 1 października 2007 r. mają zastosowanie przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego w związku z podjęciem przez męża strony pracy w N., który w okresie od 1 października 2007 r. do 14 listopada 2007 r. wykonując pracę najemną w tym państwie - podlegał ustawodawstwu n., zaś strona w tym okresie nie była aktywna zawodowo w Polsce,

- w okresie od 15 listopada 2007 r. do 30 czerwca 2008 r. strona pracowała w Polsce,

- decyzją Marszałka Województwa D. z dnia 17 maja 2011 r. nr [...] odmówiono stronie prawa do świadczeń rodzinnych na okres od 1 października 2007 r. do 31 sierpnia 2008 r. na dziecko,

- Marszalek Województwa D. decyzją z dnia z dnia 20 września 2017 r. nr [...] uznał świadczenia rodzinne wypłacone stronie w okresie od 1 października 2007 r. do 30 czerwca 2008 r. w kwocie 576,00 zł za świadczenia nienależnie pobrane i zobowiązał do zwrotu tej kwoty wraz z ustawowymi odsetkami.

Strona odwołała się od powyższej decyzji pierwszo-instancyjnej, podnosząc, że nie poinformowała o podjęciu przez jej męża pracy w N. w momencie powzięcia o tym wiadomości, czyli w grudniu 2007 r., gdyż wówczas nie wiedziała, iż jej były mąż wyjechał do N. w celach zarobkowych. Ponadto odwołująca się zakwestionowała ustalenia organu co do zaistnienia w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze stwierdziło , że w sprawie miały zastosowanie od 1 października 2007 r. przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, bowiem od tego czasu ojciec dziecka pracował w N. Zgodnie zaś z art. 73 rozporządzenia Rady (EWG) Nr 1408/71 w sprawie stosowania systemów zabezpieczenia społecznego do pracowników najemnych, osób prowadzących działalność na własny rachunek i do członków ich rodzin przemieszczających się we Wspólnocie (Dz. Urz. WE. L. 149 z 5 lipca 1971 r.; dalej jako: rozporządzenie Rady Nr 1408/71), pracownik najemny lub osoba prowadząca działalność na własny rachunek podlegający ustawodawstwu Państwa członkowskiego są uprawnione, w odniesieniu do członków swojej rodziny, którzy zamieszkują na terytorium innego Państwa Członkowskiego, do świadczeń rodzinnych przewidzianych przez ustawodawstwo pierwszego państwa, tak jakby zamieszkiwali oni na terytorium tego państwa. Organ II instancji przytoczył art. 1 lit. a) rozporządzenia Rady Nr 1408/71,wedle którego określenie "pracownik najemny" i "osoba prowadząca działalność na własny rachunek" oznacza odpowiednio każdą osobę, która jest ubezpieczona w ramach ubezpieczenia obowiązkowego lub fakultatywnego w odniesieniu do jednego lub więcej ryzyk w ramach działów systemu zabezpieczenia społecznego dla pracowników najemnych lub osób prowadzących działalność na własny rachunek lub w ramach specjalnego systemu dla urzędników służby cywilnej.

Z kolei w myśl art. 13 ust. 1 i 2 lit. a) i b) rozporządzenia Rady Nr 1408/71, pracownik najemny zatrudniony na terytorium jednego Państwa Członkowskiego podlega ustawodawstwu tego państwa, nawet jeżeli zamieszkuje na terytorium innego Państwa Członkowskiego lub jeżeli przedsiębiorstwo lub pracodawca, który go zatrudnia ma swoją zarejestrowaną siedzibę lub miejsce prowadzenia działalności na terytorium innego Państwa Członkowskiego. Stosownie do art. 14c rozporządzenia Rady Nr 1408/71, osoba będąca równocześnie pracownikiem najemnym na terytorium jednego Państwa Członkowskiego i prowadząca działalność na własny rachunek na terytorium innego Państwa Członkowskiego podlega ustawodawstwu Państwa Członkowskiego, na terytorium którego wykonuje prace za wynagrodzeniem.

Jak dalej wskazało Kolegium, warunkiem uznania, że w sprawie zachodzi koordynacja systemów zabezpieczenia społecznego jest stwierdzenie, iż członek rodziny osoby uprawnionej do świadczeń rodzinnych podlega ustawodawstwu innego Państwa Członkowskiego, w którym mają zastosowanie przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. W celu wyeliminowania sytuacji, w której doszłoby do uzyskania prawa do świadczenie w dwóch państwach członkowskich, np. w państwie wykonywania pracy i w państwie zamieszkiwania członków rodziny, innym niż państwo miejsca zatrudnienia, wprowadzono regułę (zasadę) niekumulowania świadczeń. W myśl tej zasady, nie można przyznać ani zachować prawa do kilku świadczeń tego samego rodzaju i w tym samym okresie. Jeżeli zatem w trakcie tego samego okresu, na tego samego członka rodziny i z różnych tytułów zbiega się prawo do świadczeń należnych na podstawie art. 73 rozporządzenia (z tytułu zatrudnienia) z prawem przysługującym w kraju zamieszkania członków rodziny wyłącznie z tytułu zamieszkiwania, wtedy możliwe są dwie sytuacje. Stosownie bowiem do art. 10 § 1 lit. a) i b) rozporządzenia Rady (EWG) nr 574/72 z dnia 21 marca 1972 r. w sprawie wykonywania rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71 w sprawie stosowania systemów zabezpieczenia społecznego do pracowników najemnych, osób prowadzących działalność na własny rachunek i do członków ich rodzin przemieszczających się we Wspólnocie (Dz. Urz. WE L 149 z 5.07.1971, str. 2, z późn. zm.; Dz. Urz. UE Polskie wydanie specjalne, rozdz. 5, t. 1, s. 35, z późn. zm.; Dz. Urz. WE L 74 z 27.03.1972, str. 1, z późn. zm.; Dz. Urz. UE Polskie wydanie specjalne, rozdz. 5, t. 1, str. 83, zpóźn. zm.):

1) osoba mieszkająca na terytorium państwa członkowskiego razem z dzieckiem nie wykonuje żadnej działalności zawodowej; wtedy pierwszeństwo daje się ustawodawstwu miejsca pracy oraz

2) osoba mieszkająca na terytorium państwa członkowskiego razem z dzieckiem wykonuje działalność zawodową; wtedy pierwszeństwo daje się ustawodawstwu miejsca zamieszkania dziecka, pod warunkiem, że według tego ustawodawstwa świadczenie jest należne osobie mieszkającej razem z dzieckiem.

Zdaniem Kolegium , w świetle powołanych wyżej przepisów oraz ustalonego stanu faktycznego sprawy przyjąć należy, że w sprawie przedmiotowych świadczeń rodzinnych od dnia 1 października 2007 r. mają zastosowanie przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. W tym zakresie organ II instancji wskazał ,że w okresie od 1 października 2007 r. do 14 listopada 2007 r. mąż strony wykonując pracę najemną w N. - podlegał ustawodawstwu tego państwa, zaś - wedle przepisów cytowanego rozporządzenia - z uwagi na brak aktywności zawodowej strony w tym okresie, w pierwszej kolejności na ich dziecko przysługiwały świadczenia rodzinne z N. Natomiast w związku z podjęciem przez stronę zatrudnienia, od 15 listopada 2007 r. do 30 czerwca 2008 r., w pierwszej kolejności na ich dziecko przysługiwały świadczenia rodzinne z polskiego systemu zabezpieczenia społecznego.

Organ odwoławczy przytoczył definicję pojęcia nienależnie pobranego świadczenia rodzinnego zawartą w art. 30 ust. 2 pkt 1-2 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (dalej u.ś.r. ),wedle której to:

1) świadczenia rodzinne wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń rodzinnych albo wstrzymanie wypłaty świadczeń rodzinnych w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca te świadczenia była pouczona o braku prawa do ich pobierania;

2) świadczenia rodzinne przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych zeznań lub dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd przez osobę pobierającą te świadczenia.

Kolegium nadto podkreśliło, że w okresie 2006/2007 definicja świadczeń rodzinnych nienależnie pobranych opierała się na konstrukcji złej woli osoby je pobierającej, która albo świadomie - mimo pouczenia - nie poinformowała organ o wystąpieniu istotnych okoliczności (ust. 2 pkt 1), albo wprowadziła organ w błąd co do tych okoliczności (ust. 2 pkt 2). Według organu przepis art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r. dotyczy przypadków, gdy z określonych względów, w trakcie pobierania świadczenia odpadły przesłanki przysługiwania do niego prawa albo pojawiły się okoliczności uzasadniające zawieszenie lub wstrzymanie jego wypłaty. W takich okolicznościach jednak, warunkiem uznania świadczenia za nienależnie pobrane jest pouczenie świadczeniobiorcy, że z wystąpieniem pewnych okoliczności należy wiązać określone zmiany w zakresie prawa do świadczeń.

Jednocześnie Kolegium zauważyło, że żaden z przepisów ustawy, obowiązujący w okresie zasiłkowym 2006/2007, nie przewidywał, iż prawo do zasiłku rodzinnego nie przysługuje w razie powstania ewentualnego uprawnienia do tego zasiłku za granicą, przy czym przepis art. 7 pkt 6 u.ś.r., przewidujący, iż prawo do zasiłku rodzinnego nie przysługuje, jeżeli członkowi rodziny przysługuje na dziecko zasiłek rodzinny za granicą, chyba że przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego lub dwustronne umowy o zabezpieczeniu społecznym stanowią inaczej, obowiązuje dopiero od wejścia w życie ustawy z dnia 17 października 2008 r. o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. Nr 223, poz. 1456). Według Kolegium oznacza to, że skarżąca, mimo że została pouczona w treści wniosku z dnia 4 lipca 2007 r. o tym, iż powinna poinformować organ o wyjeździe członka rodziny w celach zarobkowych na terytorium UE i EOG, to jednak fakt takiego wyjazdu nie mógł stanowić podstawy do oceny, że zasiłek rodzinny nie przysługiwał w Polsce. Wobec tego - w ocenie organu - nie można uznać, że wypłacony zasiłek rodzinny za okres od 1 października 2007 r. do 14 listopada 2007 r. stanowił świadczenie nienależnie pobrane w rozumieniu art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r.

Z kolei dokonując oceny prawidłowości decyzji organu pierwszej instancji co do uznania za nienależnie pobrany zasiłku rodzinnego za okres dalszy, to jest wypłacony od 1 grudnia 2007 r. do 30 czerwca 2008 r., Kolegium podniosło w pierwszym rzędzie okoliczność, że w treści wniosku z dnia 4 lipca 2007 r., skarżąca została pouczona o treści art. 25 u.ś.r.. Organ przytoczył brzmienie art. 5 ust. 4a u.ś.r. , wedle którego , w sytuacji uzyskania dochodu przez członka rodziny, prawo do zasiłku rodzinnego ustala się na podstawie dochodu rodziny powiększonego o uzyskany dochód. Przywołał też § 18 ust. 2 rozporządzenia Ministra Polityki Społecznej z dnia 2 czerwca 2005 r. w sprawie sposobu i trybu postępowania w sprawach o świadczenia rodzinne (Dz. U. Nr 105, poz. 881 ze zm.), obowiązującym w okresie 2007/2008, z którego wynika ,że w przypadku uzyskania przez członka rodziny dochodu po roku, z którego dochody stanowią podstawę do ustalenia prawa do świadczeń rodzinnych, do dochodu rodziny dodaje się miesięczną kwotę dochodu uzyskanego przez członka rodziny, o ile dochód ten osoba otrzymuje w dniu ustalania prawa do świadczeń.

W ocenie Kolegium , po uwzględnieniu dochodu małżonka strony osiągniętego za pierwszy przepracowany przez niego miesiąc - październik 2007 r., dochód na osobę w rodzinie strony wyniósł 1875,60 zł. Wobec tego za okres od 15 listopada 2007 r. do 30 czerwca 2008 r. strona pobrała nienależnie świadczenia rodzinne z powodu przekroczenia kryterium dochodowego. W tym bowiem okresie strona była aktywna zawodowo w Polsce i świadczenia rodzinne na dziecko przysługiwały potencjalnie z polskiego systemu zabezpieczenia społecznego (Polska jako kraj z pierwszeństwem wedle lex loci labori). Stąd też, przy rozpatrywaniu uprawnień strony do zasiłku rodzinnego należało uwzględnić przesłankę spełnienia kryterium dochodowego na osobę w rodzinie. Podjęcie przez męża strony zatrudnienia w N. i doliczenie jego dochodu za pierwszy przepracowany miesiąc w N., tj. październik 2007 r. (według jego oświadczenia z dnia 26 lutego 2009 r.) do dochodu rodziny strony jako dochodu uzyskanego w 2007 r., spowodowało przekroczenie obowiązującego kryterium dochodowego (1875,60 zł > 504,00 zł). Dlatego w myśl przepisu art. 5 ust. 1 i ust. 4a u.r.ś. w związku z art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r. ustała od 15 listopada 2007 r. przesłanka przysługiwania prawa do zasiłku rodzinnego.

Stosownie do art. 24 ust. 7 u.ś.r. , w przypadku gdy uzyskanie dochodu powoduje utratę prawa do świadczeń rodzinnych lub obniżenie ich wysokości, świadczenia nie przysługują lub przysługują w niższej wysokości od miesiąca następującego po pierwszym miesiącu od miesiąca, w którym dochód został osiągnięty. Wobec tego ,że do dnia 14 listopada 2007 r. w sprawie dotyczącej uprawnień do przedmiotowego zasiłku rodzinnego zastosowanie miało ustawodawstwo norweskie, zaś okoliczność, wedle której miał znaczenie dochód osiągnięty z tytułu podjęcia pracy w N. wystąpiła w dniu 15 listopada 2007 r. wraz z podjęciem przez stronę pracy w Polsce, to uznać należało, że zasiłek rodzinny wypłacony w okresie od 1 grudnia 2007 r. do 30 czerwca 2008 r. w łącznej wysokości 448,00 (64,00 zł x 7= 448 zł) jest świadczeniem nienależnie pobranym i podlegającym zawrotowi.

Decyzja ostateczna stała się przedmiotem skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu , w której skarżąca wniosła o uchylenie w całości zaskarżonej decyzji i poprzedzającej ją decyzji organu I instancji oraz o zasądzenie kosztów postępowania . Skarga oparta została na zarzucie naruszenia artykułów 6, 7, 8 § 1, 12 § 1 i 15 ustawy Kodeks postępowania administracyjnego z dnia 14 czerwca 1960 r. (j.t. Dz. U. z 2017 r., poz. 1257 ze zmianami, dalej określanej jako k.p.a.), mające decydujący wpływ na wynik sprawy.

W uzasadnieniu skargi skarżąca podniosła, że Kolegium swoje przekonanie o ważkiej dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności zatrudnienia i faktycznej wysokości zarobków jej męża wywodzi wyłącznie z własnego oświadczenia tej osoby z dnia 26 lutego 2009 r., podczas gdy w aktach sprawy administracyjnej znajdują się dokumenty urzędowe w języku obcym, pochodzące od organów zagranicznych, związane najprawdopodobniej z okolicznościami zatrudnienia wymienionego w N. (por. formularz E001 N, E401 N, E411 N z bliżej nieoznaczoną pieczątką datującą "27-05-2011" przyjmującego, ewentualnie formularze z pieczątką datującą "22-08-2011"), czy też pismo z dnia "15.04.2010" (data wpływu do Działu Świadczeń Rodzinnych "22-08-2011"). Tymczasem jak wprost wynikało z uzasadnienia decyzji organu I instancji – D. Ośrodek Polityki Społecznej uzyskał informację o podjęciu zatrudnienia na terenie N., z instytucji zagranicznej, przy czym jednocześnie brak było wskazania przez organ I instancji, o jakie źródło informacyjne chodzi, o jaki ewentualny dokument na tę okoliczność, czy z jakiej daty pochodzący. Jeśli hipotetycznie przyjąć , że organ I instancji miał tu na myśli znajdujące się w aktach wspomniane wyżej formularze: E001 N, E401 N, E411 N, czy też pismo z dnia "15.04.2010", to nie wspominając już o niezrozumiałej rozbieżności dat dokumentów, zarzucić w tym kontekście należy, że zarówno pismo jak i formularze, o których wyżej mowa, sporządzone są wyłącznie w języku obcym (formularze najprawdopodobniej w języku n., pismo z dnia "15.04.2010" w języku angielskim), brak zaś załączenia do akt stosownego tłumaczenia tych dokumentów na język polski. Co więcej, z treści pisma powołanego Ośrodka Polityki Społecznej z dnia 26 sierpnia 2011 r., [...], wynika, że data wskazana przez instytucję zagraniczną w formularzu nie jest jednoznaczna z faktyczną datą zaistnienia koordynacji (tj. datą podjęcia legalnego zatrudnienia za granicą). Jak wskazuje się w tym piśmie, brak określonych dokumentów "uniemożliwia marszałkowi województwa stwierdzenie, czy wdanej sprawie mają zastosowanie przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego". Pismo, o jakim wyżej mowa, podaje zresztą na potrzeby organu I instancji procedurę postępowania zgodną z art. 23a u.ś.r. Skarżąca w swoim odwołaniu od decyzji organu I instancji wyraźnie zakwestionowała fakt opierania się przez organ I instancji na nieprzetłumaczonych na język polski dokumentach, tymczasem organ II instancji do tak skonstruowanych zarzutów odwołania nie tylko nie odniósł się w żadnym słowie, pomijając milczeniem fakt nieprzetłumaczenia przez organ I instancji obcojęzycznych dokumentów urzędowych, które to dokumenty posłużyły za podstawę ustaleń pierwszej instancji, ale w ogóle pominął rzeczony materiał dowodowy, również faktu swojego pominięcia nie komentując.

Zdaniem skarżącej , nie sposób zaakceptować takiego sposobu prowadzenia postępowania administracyjnego, w którym najpierw organ I instancji uznaje za istotne w sprawie wystąpienie do organu zagranicznego o informacje, następnie czyni z tak pozyskanych dokumentów obcych użytek (co wprost wynika z uzasadnienia), mimo że nie dokonał wymaganego tłumaczenia na język polski, a z kolei organ II instancji całkowicie pomija zarzut strony w tej materii i - by najwyraźniej uciec od niewygodnych dokumentów dla zasłonięcia naruszenia przez organ I instancji przepisów postępowania - opiera się nagle i wyłącznie, na oświadczeniu własnym męża skarżącej, mającym dotyczyć roku 2007, a złożonym w roku 2009, to jest, co też znaczące w sprawie, już po rozwodzie ze skarżącą, jaki został orzeczony w sierpniu 2008 r.

Według skarżącej , także i sama treść wskazanego oświadczenia nie uzasadniała oparcia się na tym dokumencie przez organ II instancji jako na wyłącznym dowodzie i pominięcia przez organ dokumentów organów zagranicznych, obecnych w aktach sprawy. Rzeczone oświadczenie z dnia 26 lutego 2009 r. ma treść następującą: "(...) oświadczam co następuje: w pierwszym przepracowanym miesiącu w N. mój dochód netto wyniósł około 12000 NOK. Słownie: około dwunastu tysięcy koron n. netto". Z przytoczonej treści nie wynika zatem - w ocenie skarżącej - okres, od którego deklaruje on swoje zarobkowanie zagraniczne, nadto brak w oświadczeniu kwoty wyrażonej w złotych polskich, przez co strona do dziś nie ma wiedzy, skąd na przykład pochodzi powołana w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji organu II instancji wysokość dochodu na osobę w rodzinie ustalona na kwotę 1875,60 zł.

Skarżąca wywodziła dalej, że organ II instancji przydaje nagle komentowanemu oświadczeniu niezrozumiały dla niej przymiot wiarygodności, praktycznie opierając na tym oświadczeniu (w odróżnieniu od organu I instancji) całe swoje rozstrzygnięcie w sprawie, w sytuacji, w której już organ I instancji posiadał istotną dla oceny materiału wiedzę, że były małżonek skarżącej jest osobą nierzetelną, osobą uchylającą się od obowiązku alimentacyjnego, a postępowanie wobec niego, jako wobec dłużnika alimentacyjnego, było od dawna prowadzone przez MOPS we W. Ta okoliczność mogła także być (obok już wyżej wskazanych, a zaniechanych kwestii) wyjaśniona przy skierowaniu przez organ II instancji sprawy do ponownego rozpoznania przez organ I instancji.

Z kolei w odniesieniu do oświadczenia skarżącej z dnia 6 czerwca 2008 r., podniosła ona , że wspomnianą w tym oświadczeniu wiedzę datowaną na grudzień 2007 r. należy uznać za dotyczącą faktu przebywania jej męża za granicą, nie zaś za dotyczącą faktu jego tam zatrudnienia, już w szczególności zatrudnienia legalnego, bo przecież tylko o legalne zarobkowanie chodzi w rozumieniu art. 73 Rozporządzenia Rady nr 1408/71 . W sytuacji, gdy informacji o mężu skarżąca nie była w stanie potwierdzić, niezasadnym było oczekiwać od niej ustalania tych okoliczności samodzielnie, skoro już sam nawet organ I instancji, dysponujący stosownymi narzędziami administracyjnymi, nie był tego w stanie przeprowadzić. Skarżąca wywodziła , że z treści jej oświadczenia można wywnioskować, że utraciła ona kontakt z mężem i nie posiadała żadnych wiarygodnych informacji, w tym o jego miejscu zamieszkania, które ten przed nią ukrywał, porzucając rodzinę. Także z obecnego w aktach sprawy odpisu pozwu o rozwiązanie związku małżeńskiego z dnia 19 listopada 2007 r. wynika, że w dacie tego pisma już od ponad dwóch lat nie mieszkał ze skarżącą i synem oraz że przebywał w nowym związku, co spowodowało całkowity rozpad małżeństwa. W tych okolicznościach uzasadnione jest twierdzenie, że skoro w przedmiotowym okresie objętym zaskarżoną decyzją niepotwierdzone informacje na temat swego męża skarżąca uzyskiwała ze źródeł niepewnych, nie była ona w stanie na tej podstawie składać skutecznych urzędowych oświadczeń.

Końcowo skarżąca podniosła ,że rażąco niewłaściwe i sprzeczne z zasadą zaufania obywatela do organu uznać należy to, że w niniejszej sprawie dochodzi do wydania decyzji wobec niej , nakładającej na nią zobowiązanie finansowe (o kwestionowanych tu, jak wyżej, podstawach), tuż przed datą końcową okresu dopuszczalności wydania decyzji w takim przedmiocie, podczas gdy dowody, na które powołuje się organ I instancji w uzasadnieniu decyzji, a później organ II instancji w uzasadnieniu własnej decyzji - pochodzą sprzed wielu lat i są - jak wynika z zestawienia dat - w posiadaniu organów od dawna. W tym kontekście negatywnie należy ocenić również żądanie odsetek od przedmiotowych płatności, o których to wysokości skarżąca ma jeszcze poszukiwać wiedzy samodzielnie.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze we W. w odpowiedzi na skargę wniosło jej o oddalenie, podtrzymując dotychczasowe stanowisko wraz z uzasadniającą je argumentacją.

Wyrokiem z dnia 8 maja 2018r. sygn. akt IV SA/Wr 117/18 Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu oddalił skargę w całości , stwierdzając , że na tle brzmienia art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r. za jedną z okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń należy bezsprzecznie uznać przypadki wyeliminowania z obrotu prawnego decyzji przyznającej określone świadczenie rodzinne, czyli inaczej ujmując - brak decyzji przyznającej świadczenie bądź odmowa przyznania świadczenia. Taka sytuacja oznacza brak tytułu prawnego (inaczej - ustanie podstawy prawnej) do pobierania świadczeń, a w konsekwencji uznanie, że zostały nienależnie pobrane, jeśli nastąpiła ich wypłata i nie doszło do ich zwrotu. Jak wskazał Sąd w aktach sprawy znajduje się ostateczna decyzja organu , mocą której uchylono w całości decyzję przyznającą na okres 2007/2008 sporny zasiłek rodzinny, na podstawie której go wypłacano oraz decyzja Marszałka Województwa odmawiająca przyznania spornego świadczenia w postaci zasiłku rodzinnego na małoletniego syna na okres od października 2007 r. do sierpnia 2008 r. Obie decyzje znajdują się w obrocie prawnym, zatem nie może być przedmiotem sporu okoliczność, że strona skarżąca nie miała prawa do świadczeń rodzinnych, które we wskazanym okresie zostały jej wypłacone i które pobrała. Oznacza to z kolei, że jakakolwiek argumentacja w tej materii nie może na obecnym etapie kontroli sądowoadministracyjnej odnieść zamierzonego przez skarżącą skutku. W odrębnym trybie bowiem sprawa orzeczenia o braku prawa do przedmiotowych świadczeń rodzinnych została już ostatecznie zakończona i nie podlega kontroli w tym postępowaniu. Tymczasem zarzuty skargi są skoncentrowane na podważaniu ustaleń dotyczących prawa do tych świadczeń, w gruncie rzeczy dotyczą decyzji Marszałka odmawiającej przyznania zasiłku, w której to rozstrzygnięto zarówno w kwestii stosowania w sprawie zasad koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, jak i w kwestii stwierdzenia przekroczenia kryterium dochodowego. Ostateczna decyzja o odmowie przyznania świadczeń rodzinnych wiąże nie tylko organ administracji publicznej, ale również sąd administracyjny.

Jak wskazał dalej Sąd I instancji , aby można było uznać świadczenie za nienależnie pobrane i nakazać jego zwrot, to najpierw należy ostatecznie usunąć z obrotu prawnego decyzję o jego przyznaniu bądź, zależnie od okoliczności, ostatecznie odmówić przyznania świadczenia. Z uwagi na to, że podstawę rozstrzygnięcia w sprawie stanowią inne ostateczne rozstrzygnięcia organów administracji (decyzja uchylająca z datą wsteczną przyznany uprzednio zasiłek rodzinny za wskazany wyżej okres oraz decyzja o odmowie przyznania tych świadczeń), w postępowaniu niniejszym pozbawione były racji wszelkie argumenty wskazujące na to, że ustalenia faktyczne organów orzekających przy wydawaniu wymienionych decyzji ostatecznych były wadliwe, a w konsekwencji, że sporne świadczenie rodzinne było należne, zaś uznanie go za nienależnie pobrane i żądanie zwrotu - bezpodstawne.

Skarżąca wniosła skargę kasacyjną od powyższego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu do Naczelnego Sądu Administracyjnego , który wyrokiem z dnia 21 marca 2019r. sygn. akt I OSK3417/18 uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu we Wrocławiu.

W motywach rozstrzygnięcia Sąd II instancji uznał za uzasadniony przede wszystkim zarzut błędnej wykładni art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r. , stwierdzając ,że " Sąd I instancji, pomijając argumentację organów odnośnie okoliczności, które w ich ocenie upoważniały je do zastosowania ww. przepisu, przyjął, że okolicznością uzasadniającą uznanie spornych świadczeń za nienależnie pobrane, jest wydanie przez Prezydenta [...] decyzji z dnia [...] kwietnia 2009 r. o uchyleniu wcześniejszej decyzji tego organu z dnia [...] września 2007 r. przyznającej zasiłek rodzinny, a następnie wydanie przez Marszałka Województwa [...] decyzji z dnia [...] maja 2011 r. o odmowie przyznania zasiłku rodzinnego w spornym okresie. Według NSA , z taką wykładnią art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r. nie można się zgodzić , bowiem Sąd I instancji przyjął obiektywny miernik dokonania oceny, czy świadczenia były pobrane nienależnie. Miernikiem tym były dla Sądu Wojewódzkiego decyzje o uchyleniu decyzji przyznającej uprzednio to świadczenie i o odmowie przyznania świadczenia za sporny okres.

Tymczasem - jak wskazał dalej Sąd II instancji - art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r. wymienia dwa warunki, których zaistnienie powoduje, że mamy do czynienia z nienależnie pobranym świadczeniem. Pierwszy warunek to istnienie okoliczności, powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń rodzinnych albo uzyskanie wypłaty świadczeń rodzinnych w całości lub części, drugi to pouczenie osoby pobierającej świadczenia o braku prawa do ich pobierania. Zatem o nienależnie pobranym świadczeniu w rozumieniu art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r. można mówić wówczas, gdy mamy do czynienia z rzeczywistym skorzystaniem z określonej formy wsparcia finansowego, mimo braku podstaw ustawowych do takiego działania, ale przy zaistnieniu świadomości osoby, która świadczenie pobiera, że świadczenie jej nie przysługuje . W tym zakresie Sąd II instancji odwołał się do swojego orzecznictwa , w którym wielokrotnie przyjmowano, że ocena świadomego działania świadczeniobiorcy wymaga ustalenia, czy były mu znane odpowiednie przepisy prawa, tj. czy był skutecznie pouczony o okolicznościach, których zaistnienie ma wpływ na istnienie uprawnienia. Przy czym skuteczność oznacza formę pisemną, z użyciem języka zrozumiałego dla świadczeniobiorcy, a zatem nie wystarcza powołanie się na przepis prawa. Ponadto należy wskazać grożące stronie sankcje za wprowadzenie w błąd. Pouczenie takie powinno odpowiadać wymaganiom z art. 8 i 9 k.p.a.

Jak stwierdził dalej NSA , orzekające w niniejszej sprawie organy administracji, w uzasadnieniach swoich decyzji, koncentrowały swoją argumentację na tym subiektywnym aspekcie sprawy. Tymczasem Sąd I instancji całkowicie pominął rozważania organów w tym względzie, nie dokonując żadnej analizy zaistnienia w rozpatrywanej sprawie przesłanek określonych w art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r. , w tym przesłanki prawidłowego pouczenia skarżącej, czy konsekwentnie podnoszonej przez skarżącą okoliczności oparcia decyzji organów o nieprzetłumaczone na język polski dokumenty.

Jednocześnie Sąd odwoławczy zaakcentował ,że Sąd I instancji nie wziął od uwagę, że ustawa posługuje się pojęciem "świadczeń nienależnie pobranych". Obowiązek zwrotu nie dotyczy "nienależnego świadczenia", ale "świadczenia nienależnie pobranego". Wskazane sformułowania nie są pojęciami tożsamymi. W tym zakresie NSA wyjaśnił ,że "nienależne świadczenie" jest pojęciem obiektywnym i występuje między innymi wówczas, gdy świadczenie zostaje wypłacone bez podstawy prawnej lub gdy taka podstawa odpadła – w niniejszej sprawie tak się stało po uchyleniu decyzji o przyznaniu świadczenia i po wydaniu decyzji o odmowie przyznania świadczenia. Natomiast "świadczenie nienależnie pobrane" to świadczenie pobrane przez osobę, której można przypisać określone cechy dotyczące stanu świadomości (woli) lub określone działania (zaniechania). Obowiązek zwrotu pobranego świadczenia obciąża tylko tego, kto przyjął świadczenie wiedząc, że mu się ono nie należy, co dotyczy osoby, która została skutecznie pouczona o okolicznościach, w jakich nie powinna pobierać świadczeń

W tym zakresie NSA wskazał ,że obowiązkiem organu, co zaakceptował Sąd I instancji było poczynienie ustaleń dowodowych w zakresie okoliczności determinujących prawo do zasiłku rodzinnego (np. dochodu) i wykazanie, że zatajona przez stronę okoliczność była relewantna prawnie. Co ważne w tej sprawie, ze złożonego przez byłego męża skarżącej oświadczenia (k. 58 akt administracyjnych) nie wynika, za który miesiąc osiągnął on dochód netto w wysokości około 12000 [...], zaś załączone dokumenty nie zostały przetłumaczone na język polski. Zdaniem Sądu II instancji zachodzą zatem wątpliwości, czy zaszły podstawy do przyjęcia, że dochód wnioskodawczyni i jej byłego męża od 15 listopada 2007 r. przekroczył kryterium dochodowe. Trudno też twierdzić o świadomości skarżącej ,że do przekroczenia owego kryterium doszło, skoro, jak wynika z jej oświadczenia z 6 czerwca 2008 r.,( k. 54 akt administracyjnych) nie posiadała ona wiedzy o wysokości dochodów jej byłego męża.

W ocenie NSA , Wojewódzki Sąd Administracyjny, w istocie unikając ustosunkowania się do zarzutów strony w zakresie błędów organów w postępowaniu administracyjnym, błędnie zinterpretował art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r., przyjmując, że przepis ten obejmuje swoim zakresem "przypadki wyeliminowania z obrotu prawnego decyzji przyznającej określone świadczenie rodzinne". Konsekwencją owej błędnej wykładni art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r. było lakoniczne i nieodnoszące się w istocie merytorycznie do konsekwentnych zarzutów strony stwierdzenie Sądu I instancji, że były one niezasadne , co nie pozwala na kontrolę instancyjną rozumowania Sądu Wojewódzkiego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu zważył, co następuje:

W punkcie wyjścia rozważań nad zasadnością skargi należy zauważyć, że będąca przedmiotem osądu sprawa ma raz drugi swój epilog przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym we Wrocławiu, bowiem w wydanym w niniejszej sprawie wyroku z dnia 21 marca 2019 r. sygn. akt I OSK 34178/18 Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok tutejszego Sądu z dnia 8 maja 2018 r. sygn. akt IV SA/Wr 117/18 i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Naczelny Sąd Administracyjny również dokonał wykładni prawa mającego zastosowanie w sprawie, którą to wykładnią zgodnie z art. 190 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi ( tj. Dz. U. z 2018 r. poz.1302 ) zwanej dalej p.p.s.a. , Wojewódzki Sąd Administracyjny przy ponownym rozpoznaniu sprawy jest związany.

W tym miejscu należy tylko przypomnieć ,że przez ocenę prawną, o której mowa w art. 190 p.p.s.a. należy rozumieć wyjaśnienie istotnej treści przepisów prawnych i sposobu ich stosowania w rozpoznawanej sprawie, zaś wskazania co do dalszego postępowania stanowią z reguły konsekwencje oceny prawnej. Przy czym ocena prawna może dotyczyć zarówno wykładni przepisów prawa materialnego i procesowego, jak i kwestii zastosowania określonego przepisu prawa jako podstawy do wydania takiej , a nie innej decyzji , a także oceny stanu faktycznego . Sąd pierwszej instancji rozpoznający sprawę ponownie nie może zatem dokonać odmiennej interpretacji przepisów niż interpretacja wynikająca z orzeczenia wydanego w wyniku rozpoznania skargi kasacyjnej. Związanie sądu administracyjnego oceną prawną skutkuje zatem tym , że nie może on formułować nowych ocen prawnych, sprzecznych z wyrażonym wcześniej w orzeczeniu sądowym poglądem i zobowiązany jest do podporządkowania się mu w pełnym zakresie (zob. wyrok NSA z dnia 20 września 2018 r. sygn. akt II FSK 2370/18 LEX nr 2571956 ) . Oznacza to ,że art. 190 p.p.s.a. w sposób jednoznaczny wyznacza kierunek postępowania sądu pierwszej instancji, który nie posiada już na tym etapie postępowania sądowoadministracyjnego swobody w zakresie wykładni prawa, jak również nie może odstąpić od wskazań co do dalszego postępowania, zawartych w wyroku sądu wyższej instancji. Dotyczą one sposobu działania w toku ponownego rozpoznania sprawy i mają na celu uniknięcie błędów już popełnionych oraz wskazanie kierunku, w którym powinno zmierzać przyszłe postępowanie dla uniknięcia wadliwości w postaci, np. braków w materiale dowodowym lub innych uchybień procesowych. Natomiast obowiązek podporządkowania się ocenie prawnej wyrażonej w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, ciążący na Sądzie, może być wyłączony tylko w wypadku istotnej zmiany stanu prawnego lub faktycznego.

Przechodząc od tych ogólnych rozważań na grunt okoliczności rozpoznawanej sprawy wskazać należy , że w uzasadnieniu wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 21 marca 2019 r. wskazano , że "obowiązkiem organu,(...) było poczynienie ustaleń dowodowych w zakresie okoliczności determinujących prawo do zasiłku rodzinnego (np. dochodu) i wykazanie, że zatajona przez stronę okoliczność była relewantna prawnie. Co ważne w tej sprawie, ze złożonego przez byłego męża skarżącej oświadczenia (k. 58 akt administracyjnych) nie wynika, za który miesiąc osiągnął on dochód netto w wysokości około 12000 [...], zaś załączone dokumenty nie zostały przetłumaczone na język polski". Sąd II instancji zasygnalizował też wątpliwości co do tego , czy zaszły podstawy do przyjęcia, że dochód strony i jej byłego męża od 15 listopada 2007 r. przekroczył kryterium dochodowe oraz co do świadomości skarżącej ,że do przekroczenia owego kryterium doszło.

Mając na uwadze , z jednej strony powyższą ocenę i wskazania Sądu II instancji , a z drugiej strony zarzuty sformułowane w skardze zgodzić się należy z generalnym zarzutem skargi , że przeprowadzone postępowanie administracyjne obarczone jest wadami, wynikającymi z naruszenia zasad i przepisów postępowania administracyjnego , a w szczególności w zakresie prowadzonego postępowania dowodowego oraz zasady zebrania i rozpatrzenia całego materiału dowodowego. Tylko bowiem prawidłowo ustalony stan faktyczny ma znaczenie dla poprawnego, zgodnego z obowiązującym stanem prawnym, rozpoznania sprawy i orzeczenia o prawach i obowiązkach stron. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji , gdy ustalenie stanu faktycznego jest podstawą do rozstrzygnięcia negatywnego dla strony . W orzecznictwie sądów administracyjnych ugruntowany jest pogląd podkreślający kluczowe znaczenie zebrania w toku postępowania całego materiału dowodowego, zaś obowiązek w tym zakresie spoczywa na organie, o czym stanowi art.77 kpa. Zaniechanie przez organ administracji podjęcia czynności procesowych zmierzających do zebrania pełnego materiału dowodowego jest uchybieniem przepisom postępowania administracyjnego, skutkującym wadliwością decyzji.

Z taką sytuacją mamy do czynienia w badanej sprawie. Ma bowiem rację skarżąca , kiedy wywodzi ,że w aktach sprawy administracyjnej znajdują się dokumenty urzędowe w języku obcym, sporządzone w N. (chodzi o formularze E001 N, E401 N, E411 N ) , które nie zostały przetłumaczone na język polski. Ta kwestia była przedmiotem zarzutu strony w odwołaniu od decyzji pierwszo-instancyjnej , w której organ I instancji powoływał się na informację uzyskaną z " instytucji zagranicznej" o ubieganiu się przez męża skarżącej o świadczenia rodzinne oraz wpłynięciu dokumentu ( bez wskazania o jaki chodzi) informującego o podjęciu przez niego pracy w N . Organ I instancji nie wskazał na jakiej podstawie poczynił ustalenie , że " ojciec dziecka podjął zatrudnienie w innym kraju UE w okresie od 2007-10-01(...)". Na te ustalenia powoływał się również organ II instancji w swojej decyzji , stwierdzając ,że " jak wynika z akt sprawy , w okresie od 1 października 2007r. do 14 listopada mąż skarżącej , wykonując pracę najemną w N. podlegał ustawodawstwu tego państwa." Tymczasem , wbrew stanowisku organu , z materiału dowodowego zgromadzonego w kontrolowanej sprawy nie wynika wprost okoliczność, od kiedy były mąż skarżącej podjął pracę na terenie N. W każdym bądź razie – wbrew ustaleniom organu- nie wynika to z jego oświadczenia z dnia 26 lutego 2009r. ( k.58 akt sprawy) , w którym nie wskazał on pierwszego przepracowanego przez niego miesiąca. Takich informacji nie posiadała również skarżąca, co wynika z jej oświadczenia z dnia 6 czerwca 2008r. (k.54 akt) . Z uwagi na nieprzetłumaczenie obcojęzycznych dokumentów na język polski nie mogą one być uznane za dowód w sprawie, albowiem przepisy art.27 Konstytucji RP oraz art.4 pkt 3 i art.5 ust.1 ustawy z dnia 7 października 1999r. o języku polskim (Dz.U. Nr 90, poz. 999 ze zm.) obligują organy do posługiwania się urzędowymi tłumaczeniami obcojęzycznych dokumentów. Fakt dokonywania kluczowych ustaleń dla sprawy , w analizowanym przypadku co do daty podjęcia pracy przez męża skarżącej na terenie państwa Unii Europejskiej, w oparciu o nieprzetłumaczone dokumenty obcojęzyczne pozostaje w sprzeczności z przepisami art.4 pkt 3 i art.5 ust.1 ustawy o języku polskim w zw. z art. 27 Konstytucji RP. Wynikający z powyższych przepisów wymóg dokonywania czynności urzędowych przez organ administracji publicznej w języku polskim jest realizowany poprzez dokonywanie tłumaczenia dokumentu obcojęzycznego.

W badanej sprawie organy obu instancji uchybiły powyższemu obowiązkowi . Jednocześnie organ II instancji nie odniósł się w żadnym stopniu do zarzutów odwołania dotyczących opierania się przez organ I instancji na nieprzetłumaczonych na język polski dokumentach ,zaś ustalenie co do daty podjęcia pracy przez byłego męża skarżącej oparł na podstawie oświadczenia byłego męża skarżącej z dnia 16 lutego 2009r. , z którego wszakże nie wynika , od kiedy zarobkowo pracował na terenie N. Zważywszy ,że organowi znana była treść pisma D. Ośrodka Polityki Społecznej z dnia 26 sierpnia 2011 r., [...], z którego wynika, że data wskazana przez instytucję zagraniczną w formularzu nie jest jednoznaczna z faktyczną datą zaistnienia koordynacji (tj. datą podjęcia legalnego zatrudnienia za granicą). W powyższym piśmie również wyraźnie wskazano ,że brak określonych dokumentów "uniemożliwia marszałkowi województwa stwierdzenie, czy wdanej sprawie mają zastosowanie przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego".

Przechodząc kolejno do materialnoprawnej treści rozstrzygnięcia w sprawie wskazać należy ,że jego podstawę stanowił przepis art. 30 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t. j. Dz.U. z 2017 r. poz.1952; zwana u.ś.r.). Zgodnie z jego treścią, w stanie prawnym obowiązującym w dacie orzekania przez organy administracji, osoba, która pobrała nienależnie świadczenia rodzinne, jest obowiązana do ich zwrotu. Za nienależnie pobrane świadczenia rodzinne – według art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r. – uważa się świadczenia rodzinne wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie, zawieszenie prawa do świadczeń rodzinnych lub zmniejszenie wysokości przysługujących świadczeń rodzinnych albo wstrzymanie wypłaty świadczeń rodzinnych w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca te świadczenia była pouczona o braku prawa do ich pobierania.

Nie ulega zatem wątpliwości, że dla oceny legalności decyzji o zwrocie nienależnie pobranego świadczenia decydujące znaczenie ma świadomość osoby pobierającej świadczenie, którego podstawą jest spoczywający na organach obowiązek prawidłowego pouczenia osoby otrzymującej świadczenia o sytuacjach, w których nastąpić może brak prawa do ich pobierania. Okoliczność ta wielokrotnie podnoszona była w orzecznictwie sądowo-administracyjnym , w którym ugruntowany jest pogląd , według którego "nienależne świadczenie" ma charakter obiektywny i występuje między innymi wówczas, gdy zostaje ono wpłacone bez podstawy prawnej lub gdy taka podstawa odpadła. Z kolei "świadczenie nienależnie pobrane" to świadczenie pobrane przez osobę, której można przypisać określone cechy dotyczące stanu świadomości (woli) lub określone działania (zaniechania). Przyjmuje się nadto, że obowiązek obciąża tylko tego, kto przyjął świadczenie w złej wierze, wiedząc, że mu się ono nie należy, co dotyczy także osoby, która została pouczona o okolicznościach, w jakich nie powinna pobierać świadczeń – jak ma to miejsce w niniejszej sprawie. Oznacza to, że o świadczeniu nienależnie pobranym w rozumieniu ustawy o świadczeniach rodzinnych można mówić wtedy, gdy strona pobiera świadczenia, chociaż wie, że nie powinna ich pobierać w ogóle lub w danej wysokości. Istnieje wtedy element obiektywny (wystąpienie okoliczności) oraz subiektywny w postaci świadomego i celowego działania wbrew pouczeniu (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 25 kwietnia 2013 r., sygn. akt III SA/Kr 1190/12, wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 14 grudnia 2009 r., sygn. akt I OSK 826/09 oraz z dnia 24 marca 2009 r., sygn. akt I OSK 593/08, wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 11 grudnia 2008 r., sygn. akt IV SA/Po 331/08 – orzeczenia dostępne w centralnej bazie orzeczeń sądów administracyjnych: http://orzeczenia.nsa.gov.pl).

Zatem ustalenie, że świadczeniobiorca pobrał nienależne świadczenie i jest zobowiązany do jego zwrotu, musi zostać poprzedzone oceną istnienia przesłanki z art. 30 ust. 2 pkt 1u.ś.r. Innymi słowy, osoba pobierająca świadczenie rodzinne musi zostać należycie pouczona o sytuacjach, w których następuje brak prawa do ich pobierania.

Prawidłowe pouczenie stanowi zatem warunek sine qua non żądania zwrotu nienależnie zrealizowanych kwot zasiłku. Zgodnie z utrwalonym w judykaturze poglądem wspomniane pouczenie powinno być adekwatne do obowiązujących przepisów, odnosić się do konkretnie otrzymywanego świadczenia i operować zwrotami zrozumiałymi dla adresata tak, aby mógł je uwzględnić w ocenie własnej sytuacji (por. wyroki Sądu Najwyższego : z dnia 25 kwietnia 1979 r. sygn. akt II URN 51/80, publ. OSNCP z 1980 r. nr 10. poz. 202 oraz z dnia 14 marca 2006 r. sygn. akt I UK 161/05, publ. OSNP 2007, nr 5-6, poz. 78). Pouczenie nie może zaś być uznane za należyte, gdy przytacza jedynie przepis ustawy bez jego wyjaśnienia. Aby uznać je za prawidłowe, musi być jasne, czytelne i powinno zawierać wszelkie informacje o obowiązujących zasadach. Nie do przyjęcia jest zaś sytuacja, gdy pouczenie sformułowane jest w taki sposób, że dotyczy wszystkich ewentualnych i hipotecznych okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń. Zatem pouczenia zamieszczane standardowo na drukach wniosków o przyznanie konkretnego rodzaju pomocy, z którym świadczeniobiorca ma możliwość zapoznania się jedynie w momencie składania wniosku, a które następnie pozostawione są w aktach administracyjnych sprawy lub pouczenia zawarte w decyzjach, lecz dotyczące wszystkich możliwych sytuacji, w odniesieniu do konkretnego świadczenia, nie mogą być uznane za prawidłowe. Dotyczy to w szczególności sytuacji, gdy przytaczają jedynie przepis ustawy, bez jakiejkolwiek jego wyjaśnienia. Pouczenie takie, dla większości osób nie posiadających wykształcenia prawniczego, jest bowiem niezrozumiałe, nieczytelne i nie spełnia przedstawionych wyżej kryteriów.

W ocenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego , w realiach niniejszej sprawy nie można uznać, że skarżąca została należycie poinformowana o przyczynach powodujących utratę prawa do pobieranych świadczeń rodzinnych. Z akt sprawy wynika wprawdzie, że we wniosku o ustalenie prawa do zasiłku rodzinnego oraz dodatków do tego zasiłku zawarte jest pouczenie o obowiązku niezwłocznego poinformowania organu o fakcie wyjazdu poza granice Rzeczypospolitej ( k.7 formularza) oraz w przypadku podjęcia przez skarżąca lub drugiego rodzica pracy w Unii Europejskiej lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego ( k.8 formularza) . Niemniej jednak , z pouczeniem tym skarżąca mogła zapoznać się jedynie w momencie składania wniosku, a następnie pozostało ono wraz z samym wnioskiem w aktach sprawy. Wspomnianego pouczenia nie zawierała już doręczona skarżącej decyzja z dnia 3 września 2007r. przyznająca wnioskowane świadczenia rodzinne. W decyzji tej zamieszczono jedynie zobowiązanie do powiadomienia organu o wystąpieniu zmian mających wpływ na prawo do świadczenia, o których mowa w art. 25 ust.1 u.ś.r. , przytaczając brzmienie tegoż przepisu. Nie ulega wątpliwości, że tak sformułowane pouczenie, nie precyzujące sytuacji, w których dochodzi do utraty prawa do świadczeń, w istocie pouczeniem nie jest. Pouczenia o dużym stopniu ogólności, ograniczające się w istocie wyłącznie do zacytowania treści przepisu , nie może zostać uznane za wystarczające. Brak wskazania, kiedy i jakie okoliczności osoba korzystająca ze świadczeń powinna przedstawić organowi w toku pobierania konkretnego świadczenia, powoduje wadliwość pouczenia. Właściwe i kompleksowe pouczenie winno być zamieszczone w decyzji lub w ulotce, z której następnie strona może korzystać w okresie późniejszym.

Spajając tę część rozważań , w ślad za wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 27 lutego 2013r. sygn. akt I OSK 1525/12 (ONSA i WSA 2014, z.3 poz.60) powtórzyć należy, że prawidłowe pouczenie powinno spełniać następujące wymagania, a mianowicie :

- po pierwsze, pouczenie powinno się odnosić precyzyjnie do konkretnego świadczenia, jakie pobiera świadczeniobiorca, a nie do szerszej, ujętej abstrakcyjnie grupy świadczeń;

- po drugie, pouczenie nie może ograniczać się do zacytowania przepisu prawnego, lecz powinno być sformułowane w sposób opisowy, językiem zrozumiałym dla przeciętnego adresata danego świadczenia; konieczne jest więc uwzględnienie np. tego, że dane świadczenie przysługuje osobom niepełnosprawnym lub w podeszłym wieku;

- po trzecie, pouczenie powinno jednoznacznie wyjaśniać, w sposób zrozumiały dla przeciętnego świadczeniobiorcy, w jakich sytuacjach pobierane świadczenie staje się "nienależnie pobrane" w rozumieniu prawa, a także jakie są skutki prawne pobierania takiego świadczenia;

- po czwarte, pouczenie nie może być udostępniane wyłącznie w chwili występowania z wnioskiem o przyznanie świadczenia - np. tylko na druku wniosku o przyznanie świadczenia, który jest składany w organie, a tym samym pozostawiany w aktach administracyjnych, i którym świadczeniobiorca nie dysponuje w okresie pobierania świadczenia. W konsekwencji, sam podpis świadczeniobiorcy na druku wniosku o przyznanie świadczenia nie daje podstaw do przyjęcia domniemania, że został on pouczony. Pouczenie powinno przybierać taką formę, aby świadczeniobiorca miał bezpośredni dostęp do jego treści w każdej chwili (np. w decyzji ustalającej wysokość świadczenia lub w osobnym piśmie, prawidłowo doręczonym).

Oceniając z tej perspektywy w analizowanej sprawie pouczenie przez organ skarżącej stwierdzić należy ,że przedstawienie jej do wglądu - w momencie składania wniosku o przyznanie świadczenia rodzinnego - przepisów regulujących zasady przyznawania świadczeń rodzinnych , polegające na możliwości ich lektury na formularzu wniosku, a następnie spoczywającym w urzędzie jako część akt sprawy, co do zasady nie wyczerpuje wymogów pouczenia w rozumieniu art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r.

Takie działania organów administracji publicznej uznać należy za naruszające zasadę praworządności i obowiązku pogłębiania zaufania do organów Państwa (art. 6 i 8 k.p.a.). Organy obowiązane są przecież do należytego i wyczerpującego informowania stron o okolicznościach faktycznych i prawnych, które mogą mieć wpływ na ustalenie ich praw i obowiązków będących przedmiotem postępowania administracyjnego oraz czuwają nad tym, aby strony i inne osoby uczestniczące w postępowaniu nie poniosły szkody z powodu nieznajomości prawa i w tym celu udzielają im niezbędnych wyjaśnień i wskazówek (art. 9 k.p.a.). A zatem brak prawidłowego pouczenia oznacza, że osoba pobierająca świadczenia nie ma obowiązku ich zwrotu, choćby nawet z innych źródeł mogła dowiedzieć. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 2005 r., II UK 440/03, publ. OSNPUiSP z 2005 r., nr 18, poz. 291).

Wymaga też zaakcentowania ,że dla oceny, czy w danym przypadku został spełniony warunek pouczenia, o którym mowa w art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r., konieczne jest uwzględnienie celu tej regulacji prawnej. Wprowadzając powyższy warunek ustawodawca zmierzał do tego, aby obowiązek zwrotu świadczenia nienależnie pobranego ciążył wyłącznie na osobach, które pobierały dane świadczenie w sposób w pełni świadomy w tym znaczeniu, że zdawały sobie sprawę, iż świadczenie im nie przysługuje. W konsekwencji, pouczenie, o którym mowa w ww. przepisie ustawy o świadczeniach rodzinnych, to tylko takie pouczenie, które było sformułowane i przedstawione konkretnemu adresatowi w taki sposób, że – zgodnie z zasadami racjonalności i doświadczenia życiowego – można przyjąć, iż ów adresat miał świadomość pobierania przez pewien czas nienależnego świadczenia rodzinnego (zob. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 27 lutego 2013r. sygn. akt I OSK 1525/12).

Rozpatrując ponownie sprawę organ zobowiązany będzie do uwzględniania przedstawionej w niniejszym wyroku oceny prawnej, skutkującej w realiach niniejszej sprawy brakiem przesłanek do uznania świadczeń pobranych przez skarżącą za nienależne, co powoduje z kolei niemożność żądania od niej ich zwrotu. Z tych przyczyn Sąd, na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) i c) w związku z art. 190 p.p.s.a. , orzekł jak pkt I wyroku .

Jednocześnie mając na uwadze ,że zaskarżona decyzja dotyczyła również zasiłku rodzinnego wypłaconego za okres od 1 października 2007r. do 30 listopada 2007 r. i w tym zakresie orzekała ona ,że świadczenie rodzinne za ten okres nie jest świadczeniem nienależnie pobranym , Wojewódzki Sąd Administracyjny kierując się , wynikającym z art.134 § 2 p.p.s.a. zakazem reformationis in peius , a więc zakazem orzekania na niekorzyść skarżącego , oddalił skargę w tej części ( pkt II wyroku) .



Powered by SoftProdukt