drukuj    zapisz    Powrót do listy

6329 Inne o symbolu podstawowym 632, Administracyjne postępowanie Pomoc społeczna, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Uchylono zaskarżoną decyzję, II SA/Łd 834/13 - Wyrok WSA w Łodzi z 2013-10-15, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Łd 834/13 - Wyrok WSA w Łodzi

Data orzeczenia
2013-10-15 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2013-08-20
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi
Sędziowie
Arkadiusz Blewązka
Barbara Rymaszewska
Renata Kubot-Szustowska /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6329 Inne o symbolu podstawowym 632
Hasła tematyczne
Administracyjne postępowanie
Pomoc społeczna
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Uchylono zaskarżoną decyzję
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 1228 art. 5 ust. 3 ust. 3a
Ustawa z dnia 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów - tekst jednolity
Dz.U. 2013 poz 267 art. 7 art. 77 par. 1 art. 80
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Sentencja

Dnia 15 października 2013 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi – Wydział II w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Renata Kubot-Szustowska (spr.) Sędziowie Sędzia WSA Arkadiusz Blewązka Sędzia WSA Barbara Rymaszewska Protokolant Starszy sekretarz sądowy Anna Kośka po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 października 2013 roku sprawy ze skargi D. Ż. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. z dnia [...] nr [...] w przedmiocie uznania za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych 1) uchyla zaskarżoną decyzję; 2) stwierdza, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu do czasu uprawomocnienia się wyroku. LS

Uzasadnienie

Burmistrz R., decyzją z dnia [...], nr [...], działając na podstawie art. 104 ustawy z 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity Dz. U. z 2013r., poz. 267) oraz art. 5 ust. 3, ust. 3 a) i ust. 3 b), art. 8 b), art. 25 ustawy z 7 września 2007r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (tekst jednolity Dz. U. z 2012r. poz. 1228), uznał D. Ż. za dłużnika alimentacyjnego uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych.

W uzasadnieniu powyższej decyzji organ wyjaśnił, że w dniu 15 stycznia 2013r. zostało do strony skierowane wezwanie w celu przeprowadzenia wywiadu alimentacyjnego i odebrania odeń oświadczenia majątkowego. Pomimo doręczonej korespondencji, do dnia wydania decyzji wezwany nie stawił się w celu dopełnienia obowiązku, o którym mowa powyżej. Ponadto, jak wskazał organ, z posiadanej dokumentacji wynika, iż bezpośrednio przed decyzją, w okresie ostatnich 6 miesięcy, strona nie dokonała wpłat w kwocie nie niższej niż 50% kwoty bieżąco ustalonych alimentów tytułem spłaty zadłużenia. Wobec powyższego, zaistniały przesłanki z art. 5 ust. 3 i 3a) ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, uzasadniające uznanie D. Ż. za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych.

Od powyższej decyzji odwołał się D. Ż., zarzucając organowi, że nie dochował zasady prawdy obiektywnej, poprzez nieustosunkowanie się do aktualnej sytuacji życiowej i materialnej odwołującego się a także oparcie się na znamionach art. 5 ust. 3 ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, pomimo iż niewypełnienia. Jak bowiem wskazał, nie odmówił złożenia oświadczenia majątkowego, a także nie może zarejestrować się jako bezrobotny, jak również podjąć jakiejkolwiek pracy, gdyż czasowo - od 18 grudnia 2012r., jest niezdolny do pracy.

Odwołujący się wyjaśnił, iż nie stawił się na wezwanie urzędu z uwagi na chorobę i utrudnioną w związku z tym możliwość poruszania się. Stan jego zdrowia nie ulega poprawie, a czasokres niemożliwości stawienia się w urzędzie wydłużał się nie z jego winy. Dodał, że do końca 2012 roku był zatrudniony w firmie A i miał na swojej pensji trzy zajęcia komornicze. Z tego tytułu zakład pracy potrącał mu część wynagrodzenia, które wedle jego przekonania, przekazywane były byłej żonie. Dodał, iż jeżeli było inaczej, to odpowiedzialny za zaistniałą sytuację jest komornik egzekwujący świadczenie z pensji strony oraz ZUS, który w okresie jego choroby potrącał pieniądze z zasiłku chorobowego i przekazywał je komornikowi.

Ponadto dodał, że ponosi koszty związane z nauką syna P. Ż., a sama opłata czesnego wynosi 3.000 złotych rocznie. Jak podniósł, pokrywa je w całości wraz z innymi kosztami związanymi z pobieraniem nauki syna, tj. zakupem ubioru i innymi potrzebami studenta na poziomie 300 złotych miesięcznie. Od czasu gdy odwołujący jest na zwolnieniu, tj. od grudnia 2012r. ZUS nie wypłacił mu należnych świadczeń, a dopiero po jego interwencji przysłał do wypełnienia druk Z3. Na pewno też przed wypłatą zaległych świadczeń, dokona potrącenia zobowiązań alimentacyjnych właśnie za okres, którego dotyczy kwestionowana decyzja. Zatem w ocenie strony, przesłanka warunkująca wydanie decyzji nie występuje i z tego powodu jest ona niezasadna.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł., decyzją z dnia [...], nr [...], na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a oraz art. 5 ust. 3 i 3 a) ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów utrzymało w mocy wskazaną na wstępie decyzję Burmistrza R. z dnia [...].

W uzasadnieniu podjętej decyzji Kolegium stwierdziło, że decyzja o uchylaniu się dłużnika alimentacyjnego od zobowiązań alimentacyjnych podjęta przez organ pierwszej instancji nie należy do kategorii decyzji uznaniowych, w związku z czym, organ administracji publicznej, stosując przepisy ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, obowiązany jest do jej wydania.

Organ odwoławczy przypomniał, że Prezydent Miasta Ł., jako organ wierzyciela, w dniu dnia 12 grudnia 2012r. wystąpił z wnioskiem do organu właściwego dłużnika, tj. Burmistrza R. o podjęcie działań wobec dłużnika alimentacyjnego z uwagi na przyznanie, decyzją z dnia [...]nr [...] B. Ż., na rzecz:

- K. Ż. świadczenia z funduszu alimentacyjnego w wysokości 400,00 złotych miesięcznie na okres od 1 października 2012r. do 31 lipca 2013r.;

- K. Ż. świadczenia z funduszu alimentacyjnego w wysokości 400,00 złotych miesięcznie na od 1 października 2012r. do 30 września 2013r.;.

Następnie, pismem z dnia 15 stycznia 2013r. organ wezwał D. Ż. w celu przeprowadzenia wywiadu środowiskowego. Wezwanie to zostało odebrane w dniu 6 lutego 2013r. po jednokrotnym awizowaniu w dniu 31 stycznia 2013r. z powodu nieobecności adresata w miejscu zamieszkania. Nadto organ zawiadomił stronę pismem z dnia 18 marca 2013r. o wszczęciu postępowania, dotyczącego uznania go za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych, jednakże do dnia wydania decyzji I instancji D. Ż. nie złożył oświadczenia majątkowego, nie przedstawił zaświadczenia, że jest zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy lub podjął zatrudnienie oraz uniemożliwił przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego. Podkreślono, że instytucja uznania dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań nie wynika z samego faktu bycia dłużnikiem alimentacyjnym, ale wymaga pewnego negatywnego zachowania się tego dłużnika w sposób określony w art. 5 ust. 3 ustawy, a wydanie przedmiotowej decyzji na gruncie obecnie obowiązującej ustawy, uwarunkowane tym "negatywnym" zachowaniem się dłużnika obejmuje: uniemożliwienie przez dłużnika alimentacyjnego przeprowadzenia wywiadu alimentacyjnego (art. 5 ust. 3), odmowę złożenia oświadczenia majątkowego (art. 5 ust. 3 pkt 1), odmowę zarejestrowania się jako bezrobotny albo poszukujący pracy (art. 5 ust. 3 pkt 2), odmowę - bez uzasadnionej przyczyny, w rozumieniu przepisów o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy - przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, wykonywania prac społecznie użytecznych, prac interwencyjnych, robót publicznych, prac na zasadach robót publicznych albo udziału w szkoleniu, stażu lub przygotowaniu zawodowym dorosłych (art. 5 ust. 3, pkt 3).

Kolegium podniosło, iż w takim przypadku organ właściwy dłużnika jest zobowiązany do wszczęcia postępowania, dotyczącego uznania dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych, a w konsekwencji do wydania decyzji o uchylaniu się od zobowiązań alimentacyjnych, dodając iż zgodnie z treścią art. 5 ust. 3a) ustawy decyzji o uznaniu dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych nie wydaje się wobec dłużnika alimentacyjnego, który przez okres ostatnich 6 miesięcy wywiązywał się w każdym miesiącu ze zobowiązań alimentacyjnych w kwocie nie niższej niż 50% kwoty bieżąco ustalonych alimentów.

Dalej organ odwoławczy wyjaśnił, iż D. Ż. dołączył do odwołania dowody wpłat na rzecz P. Ż., jednak nie są to wpłaty potwierdzające wpłatę alimentów w okresie ostatnich 6 miesięcy w wysokości nie niższej niż 50% kwoty bieżąco zasądzonych alimentów na rzecz osób uprawnionych: K. Ż. i K. Ż. w okresie ostatnich 6 miesięcy. D. Ż. dołączył do odwołania także kserokopie zwolnień lekarskich na okres od 18 grudnia 2012r. do 31 maja 2013 roku, jednakże dopiero ostatnie zwolnienie jest ze wskazaniem, że "chory ma leżeć". W okresie od 18 grudnia 2012r. do 10 maja 2013r. zwolnienia były zaś ze wskazaniem, że chory może chodzić i, jak z akt sprawy wynika, chory przebywał poza miejscem zamieszkania w dniu 23 stycznia 2013 r. i 31 stycznia 2013r. (pierwsze i drugie awizowanie pisma z dnia 15 stycznia 2013r. - zwrotka w aktach sprawy). Chory przebywał także po za miejscem zamieszkania w dniu 18 kwietnia 2013r. i 26 kwietnia 2013r. tj. w dacie awizowania decyzji organu I instancji (zwrotka w aktach sprawy).

Kończąc Kolegium wskazało, iż bezspornym jest, iż w przedmiotowej sprawie D. Ż. nie regulował przez okres ostatnich 6 miesięcy zobowiązań alimentacyjnych na rzecz uprawnionych w wysokości 50% zasadzonych alimentów, zatem organ I instancji prawidłowo uznał go za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych.

Powyższą decyzję D. Ż. zaskarżył do Wojewódzki Sądu Administracyjnego w Łodzi, wnosząc o jej uchylenie.

Skarżący podtrzymał zarzuty podniesione w odwołaniu, dodając, że w swoim uzasadnieniu Kolegium pominęło trzecią osobę uprawnioną do otrzymywania alimentów w osobie P. Ż., który, w myśl wyroku Sądu, jest także uprawniony do otrzymywania alimentów i który od oskarżonego alimenty otrzymał, w łącznej kwocie 1200 złotych miesięcznie. Dodał, że w okresie od października 2012r. do maja 2013r., tj. przez siedem miesięcy wpłacił na ręce uprawnionego do otrzymywania alimentów łączną kwotę 5 100 złotych, czyli średnio 728,58 złotych miesięcznie a organ mimo to uznał go za dłużnika alimentacyjnego, pomijając treść art.5 ust. 3 a) ustawy, podczas gdy w przypadku skarżącego jest to kwota minimum 600 złotych. Ponadto wskazał, iż załącza dowody wpłat na ręce matki dzieci alimentów za miesiąc czerwiec i lipiec 2013r. w kwocie po 600,00 złotych. Wskazał ponadto, że to, iż nie było go w domu w dniu awizacji, jest tylko domniemaniem, a nie dowodem w sprawie. Nieodebranie listu od listonosza wcale nie świadczy bowiem o nieobecności adresata w domu, lecz o tym że nie mógł przesyłki odebrać, gdyż będąc chorym mógł np: spać, kąpać się. Nawet gdyby zaś nie było go w domu to też nie świadczy o tym, że jego stan zdrowia w tym czasie pozwalał mu na normalną egzystencje. Dodał, że zapis na zwolnieniu, że chory może chodzić wcale nie świadczy o tym, że jest w stanie chodzić, ponadto na podstawie takiego właśnie zwolnienia oraz dokumentacji lekarskiej, z którą organ się nie zaznajomił, dostał dwa razy od lekarza sądowego zwolnienie od uczestniczenia w sprawie sądowej ze względu na stan zdrowia, do którego to lekarza też musiał udać się osobiście. Dodał, że jego stan zdrowia jest wprost fatalny, choruje od prawie 10 lat, ma ostrogi piętowe, sprawiające ból przy poruszaniu się, zwyrodnienia stawów kolanowych, z występującymi często ostrymi stanami zapalnymi, a także zwyrodnienie kręgosłupa na odcinku lędźwiowym i występującą w związku z tym okresową dyskopatią, uniemożliwiającą mu poruszanie się nawet po mieszkaniu.

Zwrócił dodatkowo uwagę, że okres w którym nie zgłosił się do urzędu następował bezpośrednio po śmierci jego ojca, który zmarł 3 stycznia 2013r. i w tym czasie miał nadmiar dodatkowych obowiązków związanych z umieszczeniem schorowanej i niedołężnej matki w Ośrodku Pomocy Społecznej, aby mogła w miarę godny sposób żyć.

W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł. wniosło o jej oddalenie, argumentując jak w treści zaskarżonej decyzji.

Na rozprawie w dniu 15 października 2013r. skarżący podniósł, iż aktualnie ciążące na nim zobowiązanie alimentacyjne wynosi 1200 zł. miesięcznie, tj. po 400 zł. miesięcznie na każde dziecko. Alimenty na najstarszą córkę wygasły z uwagi na zakończenie przez nią nauki i założenie rodziny.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga jest zasadna.

Zgodnie bowiem z treścią art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. nr 153, poz. 1269 ze zm.), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej. Kontrola wspomniana sprawowana jest pod względem zgodności z prawem (§ 2).

Sąd administracyjny, uwzględniając skargę, uchyla zaskarżony akt w całości albo części, jeżeli stwierdzi naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, naruszenie prawa, dające podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego lub też inne naruszenie przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Jeżeli natomiast zachodzą przyczyny określone w art. 156 K.p.a. lub innych przepisach - stwierdza nieważność orzeczenia w całości lub części. Stwierdzenie wydania rozstrzygnięcia z naruszeniem prawa wchodzi zaś w grę, o ile zachodzą przyczyny, określone w K.p.a. lub innych przepisach (art. 145 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi – tekst jednolity Dz. U. z 2012 r., poz. 270, powoływanej dalej: p.p.s.a.). Po myśli art. 134 § 1 p.p.s.a., rozstrzygając daną sprawę, sąd nie jest związany zarzutami i wnioskami skargi, może zastosować przewidziane ustawą środki w celu usunięcia naruszenia prawa w stosunku do aktów lub czynności wydanych lub podjętych we wszystkich postępowaniach, prowadzonych w granicach sprawy, której dotyczy skarga, jeżeli jest to niezbędne dla końcowego jej załatwienia (art. 135 p.p.s.a.) .

Biorąc pod uwagę tak zakreśloną kognicję oraz przyczyny wzruszenia decyzji, Sąd stwierdził, że zaskarżone orzeczenie narusza przepisy prawa w stopniu określonym w powołanych wyżej przepisach.

W rozpoznawanej sprawie spór dotyczy uznania skarżącego za dłużnika alimentacyjnego uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych. Podstawę prawną do wydania decyzji w tym przedmiocie stanowi art. 5 ust. 3 i 3a ustawy z dnia 7 września 2007r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, zgodnie z którymi w przypadku gdy dłużnik alimentacyjny uniemożliwia przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego lub odmówił:

1) złożenia oświadczenia majątkowego,

2) zarejestrowania się w powiatowym urzędzie pracy jako bezrobotny albo poszukujący pracy,

3) bez uzasadnionej przyczyny, w rozumieniu przepisów o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, wykonywania prac społecznie użytecznych, prac interwencyjnych, robót publicznych, prac na zasadach robót publicznych albo udziału w szkoleniu, stażu lub przygotowaniu zawodowym dorosłych

- organ właściwy dłużnika wszczyna postępowanie dotyczące uznania dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych (ust. 3).

Decyzji o uznaniu dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych nie wydaje się wobec dłużnika alimentacyjnego, który przez okres ostatnich 6 miesięcy wywiązywał się w każdym miesiącu ze zobowiązań alimentacyjnych w kwocie nie niższej niż 50% kwoty bieżąco ustalonych alimentów (ust. 3a).

W takim brzmieniu przepisy te obowiązują od dnia 1 stycznia 2012r. na mocy ustawy z dnia 19 sierpnia 2011r. o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (Dz. U. nr 205, poz. 1212), która zmieniła treść art. 5 ust. 3 i dodała ust. 3a. Do dnia 31 grudnia 2011r. art. 5 ust. 3 stanowił, że we wskazanych przypadkach - organ właściwy dłużnika składa wniosek o ściganie za przestępstwo określone w art. 209 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. nr 88, poz. 553, ze zm.) oraz kieruje wniosek do starosty o zatrzymanie prawa jazdy dłużnika alimentacyjnego. Tym samym uniemożliwienie przez dłużnika alimentacyjnego np. przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego, czy odmowa rejestracji jako bezrobotny obligowały organ właściwy dłużnika do podjęcia wskazanych środków, bez rozważania indywidualnych okoliczności każdej sprawy i bez możliwości kwestionowania przez dłużnika alimentacyjnego składanych przez organ właściwy dłużnika wniosków. Rozwiązanie takie zostało uznane przez Trybunał Konstytucyjny, wyrokiem z dnia 22 września 2009r., sygn. akt P 46/07, za niezgodne z zasadami sprawiedliwej procedury i proporcjonalności, unormowanymi odpowiednio w art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Dlatego też ustawodawca, realizując powyższy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, ograniczył instytucję zatrzymania prawa jazdy do dłużników alimentacyjnych uchylających się od zobowiązań alimentacyjnych. Zgodnie z wprowadzoną nowelą o uznaniu za dłużnika alimentacyjnego uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych rozstrzyga organ właściwy dłużnika w drodze decyzji wydawanej z urzędu. Dopiero po uzyskaniu przez taką decyzję waloru ostateczności, stosownie do art. 5 ust. 3 b omawianej ustawy, organ właściwy dłużnika kieruje wniosek do starosty o zatrzymanie prawa jazdy dłużnika alimentacyjnego, dołączając odpis tej decyzji, oraz składa wniosek o ściganie za przestępstwo określone w art. 209 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny.

Z przytoczonych przepisów wynika ponadto, że postępowanie o uznaniu dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych może nastąpić po wystąpieniu chociażby jednej z przesłanek wymienionych w art. 5 ust. 3 ustawy, których spełnienie jednak nie może stanowić jedynej podstawy do wydania decyzji orzekającej o uchylaniu się dłużnika alimentacyjnego od zobowiązań alimentacyjnych. Rozstrzygająca jest bowiem treść ust. 3a, który wymaga ustalenia czy przez okres ostatnich 6 miesięcy dłużnik alimentacyjny wywiązywał się z obowiązku alimentacyjnego w każdym miesiącu, w kwocie nie niższej niż 50% kwoty bieżąco ustalonych alimentów.

Wskazać zatem należy, że art. 5 ust. 3a mówi o wywiązywaniu się ze zobowiązań alimentacyjnych bez konkretyzowania kogo obowiązek ten dotyczy oraz bez wskazania sposobu jego realizacji. W takiej sytuacji niewystarczające jest oparcie rozstrzygnięcia jedynie na informacji od komornika sądowego. Tym bardziej, że już choćby z treści tej informacji wynika, iż zasądzone świadczenie alimentacyjne opiewa na kwotę wyższą niż egzekwowana i dotyczy nie tylko wierzycieli, wskazanych w zaświadczeniu. Jeżeli wiec dłużnik alimentacyjny, tak jak to miało miejsce w rozpoznawanej sprawie, podnosił w odwołaniu, że wpłacał alimenty do rąk dorosłego syna, na którego alimenty te również były zasądzone, to obowiązkiem organu było rozważenie tej ewentualności, zgodnie z wymogami art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 k.p.a., które zobowiązują organy administracji publicznej do dochodzenia prawdy obiektywnej, poprzez wyczerpujące zgromadzenie materiału dowodowego i jego ocenę we wzajemnej łączności. Z przepisów tych wynika, iż postępowanie dowodowe oparte jest na zasadzie oficjalności, co oznacza, że organ administracyjny jest obowiązany z urzędu przeprowadzić dowody służące ustaleniu stanu faktycznego sprawy. Organy administracji mają zatem obowiązek zebrania i rozpatrzenia materiału dowodowego, a następnie powinny dokonać wszechstronnej oceny okoliczności faktycznych i prawnych konkretnej sprawy, na podstawie analizy całego materiału dowodowego, w tym zgłoszonych przez stronę postępowania zarzutów.

Odnosząc się natomiast do zarzutów skargi, związanych z niezłożeniem, pomimo wezwania, oświadczenia majątkowego oraz uniemożliwieniem przeprowadzenia wywiadu środowiskowego, podnieść należy, iż organy w sposób prawidłowo oceniły zaniechanie skarżącego w tym zakresie. D. Ż. został prawidłowo wezwany do dokonania tych czynności, jednakże obowiązkom tym nie uczynił zadość do dnia rozprawy. Samo legitymowanie się zwolnieniem lekarskim, wydanym dla celów zatrudnienia, nie może zaś skutecznie usprawiedliwiać uchybień z tym związanych, bez wykazania rzeczywistego braku możliwości wykonania nałożonych obowiązków. Jak natomiast wynika z okoliczności, podnoszonych w skardze, choroba nie wykluczała możliwości stawienia się w organie celem dokonania wymaganych czynności.

Stwierdzenie wszakże wskazanych wyżej uchybień zobowiązywało Sąd do uchylenia zaskarżonej decyzji organu II instancji, na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c. p.p.s.a., który obliguje do uwzględnienia skargi w przypadku naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Uzupełnienie materiału dowodowego w tym zakresie przez organ II instancji możliwe będzie w ramach art. 136 k.p.a., przeto za wystarczające uznano uchylenie jedynie decyzji zaskarżonej.

W oparciu o treść art. 152 p.p.s.a. stwierdzono natomiast, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu do dnia uprawomocnienia się wyroku.

a.tp.



Powered by SoftProdukt