drukuj    zapisz    Powrót do listy

6037 Transport drogowy i przewozy, Transport, Inspektor Transportu Drogowego, Oddalono skargę, II SA/Ol 456/13 - Wyrok WSA w Olsztynie z 2013-07-02, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Ol 456/13 - Wyrok WSA w Olsztynie

Data orzeczenia
2013-07-02 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2013-05-27
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie
Sędziowie
Marzenna Glabas /przewodniczący/
S. Beata Jezielska /sprawozdawca/
Tadeusz Lipiński
Symbol z opisem
6037 Transport drogowy i przewozy
Hasła tematyczne
Transport
Skarżony organ
Inspektor Transportu Drogowego
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2002 nr 153 poz 1269 art.1 par.2
Ustawa z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych.
Dz.U. 2012 poz 270 art.151
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Dz.U. 2012 poz 1265 art.1 ust.1 pkt 1, art.92a ust.1 i 6, art.92c ust.1 pkt 1 i 2, art.4 pkt 22 lit. r
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym - tekst jednolity
Dz.U. 1998 nr 21 poz 94 art.5, art.94 ust.9a
Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy - tekst jednolity
Dz.U. 2004 nr 92 poz 879 art.1, art.2 pkt 5, art.6 ust.1,art.14 ust.2,art.22,art.29
Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców.
Sentencja

Dnia 2 lipca 2013 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Marzenna Glabas Sędziowie Sędzia WSA Beata Jezielska (spr.) Sędzia WSA Tadeusz Lipiński Protokolant Specjalista Małgorzata Krajewska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 lipca 2013 roku sprawy ze skargi L. K. na decyzję Głównego Inspektora Transportu Drogowego z dnia "[...]", Nr "[...]" w przedmiocie kary za naruszenie przepisów ustawy o transporcie drogowym oddala skargę.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia 21 lutego 2013r. Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego nałożył na L. K. – Usługi Transportowe karę pieniężną w kwocie 12450 zł za naruszenie obowiązków lub warunków przewozu drogowego, a mianowicie za skrócenie tygodniowego czasu odpoczynku kierowców. W uzasadnieniu wskazano, iż organ przeprowadził kontrolę u przedsiębiorcy w zakresie przestrzegania przepisów o transporcie drogowym, ustawy o czasie pracy kierowców oraz przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym. Ustalono, iż przedsiębiorca wykonuje przewozy mleka z gospodarstw rolnych do Zakładu Mleczarskiego A spółka z o.o. w L., w związku z czym jest zwolniony z przestrzegania przepisów określonych w rozporządzeniu (WE) nr 561/2006 w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego. Także z mocy art. 29 ustawy o czasie pracy kierowców przedsiębiorca jest zwolniony zarówno z powołanego rozporządzenia unijnego, jak też z obowiązku stosowania przepisów rozporządzenia EWG nr 3821/85. Jednakże w ocenie organu nie zwalnia to przedsiębiorcę z obowiązku stosowania ustawy o czasie pracy kierowców. Wskazano, iż z ewidencji czasu pracy kierowców wynika, iż został naruszony art. 14 ust. 2 tej ustawy, zgodnie z którym w każdy tygodniu kierowcy przysługuje prawo do co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Tygodniowy nieprzerwany odpoczynek obejmuje odpoczynek dobowy, przypadkach w dniu w którym kierowca rozpoczął odpoczynek tygodniowy. Zgodnie zaś z art. 2 pkt 5 powołanej ustawy tydzień to okres między godziną 00.00. w poniedziałek a godziną 24.00 w niedzielę. Wskazano, iż przedsiębiorca w swoich wyjaśnieniach wskazał, iż przekroczenie normy czasu pracy mogło być związane z awarią i naprawą samochodów. Nie posiada on bowiem samochodu zastępczego i w razie awarii musi ją usunąć, gdyż nieodebranie mleka od rolników mogłoby spowodować sankcje finansowe, a nawet rozwiązanie umowy na przewozy. Strona wskazała, iż przewóz mleka jest bardzo specyficznym rodzajem działalności i niektórych sytuacji nie da się przewidzieć. Przedsiębiorca podał, że kierowcy bardzo rzadko pracowali 7 dni w tygodniu, przy czym w następnym tygodniu dostawali wolne. Czas odpoczynku dobowego udzielony im został w okresie rozliczeniowym jednomiesięcznym w systemie równoważnego czasu pracy. Organ opisał poszczególne przypadki skrócenia tygodniowego czasu pracy wskazując, iż L. K. jako właściciel firmy miał wpływ na powstałe naruszenia, gdyż ma obowiązek nadzoru nad zatrudnionymi pracownikami. Naruszenia nie może tłumaczyć specyficznym rodzajem wykonywanej działalności, gdyż jest on znany przedsiębiorcy, a awarie sprzętu czy niekorzystne warunki atmosferyczne panujące na drogach są wpisane w rodzaj prowadzonej przez niego działalności. Winien on tak organizować wykorzystanie odpoczynków dobowych kierowców, by nie kolidowało to z obowiązującymi przepisami. Podano, iż wysokość kary pieniężnej jest ściśle określona w załączniku do ustawy o transporcie drogowym i wskazano na sposób jej wyliczenia, podnosząc przy tym, iż przedsiębiorca nie wykazał, aby za stwierdzone naruszenia była nałożona kara przez inny uprawniony podmiot.

Od decyzji tej odwołał się L. K. Podniósł, iż wykonuje wyłącznie przewozy pojazdami używanymi do odbioru mleka z gospodarstw rolnych, co zwalnia go z obowiązku przestrzegania norm czasu pracy i odpoczynku. Zarzucił, iż inspektor nie pobrał wykresówek, gdyż nie są wymagane, a jedynie ewidencję czasu pracy i na tej podstawie naliczył karę. Wskazał, iż w ewidencji brak było godziny rozpoczęcia i zakończenia czasu pracy, a do czasu pracy zaliczany był także czas dyżuru w domu. Odwołujący się zarzucił, iż taryfikator stanowiący załącznik do ustawy o transporcie drogowym dotyczy naruszenia rozporządzenia WE nr 561/06, a nie ustawy o czasie pracy kierowców. Natomiast gdyby naruszane były odpoczynki tygodniowe, to właściwym organem do ukarania jest Inspekcja Pracy, a nie Inspekcja Transportu Drogowego.

Decyzją z dnia 26 marca 2013r. Główny Inspektor Transportu Drogowego utrzymał w mocy decyzję organu I instancji. W uzasadnieniu podano, iż zarówno ustalenia organu I instancji, jak i zastosowane przepisy prawa są prawidłowe, a nałożona na przedsiębiorcę kara jest zgodna z Załącznikiem do ustawy o transporcie drogowym. Wskazano, iż nie zaistniały okoliczności, o których mowa w art. 92c ustawy o transporcie drogowym, mogące wyłączyć odpowiedzialność przedsiębiorcy za stwierdzone naruszenie. Organizacja i dyscyplina pracy w przedsiębiorstwie nie była wystarczająca, gdyż ilość i rozmiar naruszeń czasu pracy czynią niewiarygodnymi wyjaśnienia strony, iż taka organizacja i dyscyplina pracy została zapewniona. Podniesiono ponadto, iż postępowanie zostało przeprowadzone zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania administracyjnego.

Skargę na powyższą decyzję wniósł L. K., ponawiając zarzuty podniesione w odwołaniu od decyzji organu I instancji. Dodatkowo wskazał, iż obliczenia organu co do czasu pracy kierowców nie zostały poparte rzetelnymi dokumentami jak tarcze tachografu. Ponadto uzasadnienie opiera się na wątpliwych zeznaniach kierowców, którzy nie byli w stanie określić dokładnie, w których dniach jeździli, a ponadto zeznali że nie pamiętają sytuacji, aby prowadzili pojazd przez siedem dni w tygodniu. Ponownie podniósł, że w jego ocenie taryfikator będący załącznikiem do ustawy o transporcie drogowym dotyczy naruszeń zwianych z rozporządzeniem WE nr 561/06, a nie z ustawą o czasie pracy kierowców.

W odpowiedzi na skargę Główny Inspektor Transportu Drogowego wniósł o jej oddalenie, podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Podkreślono, iż Polska jako państwo członkowskie w art. 29 ust. 1 ustawy o czasie pracy kierowców wyłączyła pewne kategorie przewozów spod działania przepisów rozporządzenia WE nr 561/2006, a także rozporządzenia WE nr 3821/85. Dodatkowo z mocy art. 22 powołanej ustawy do kierowców prowadzących określone pojazdy nie mają zastosowania wskazane przepisy ustawy o czasie pracy kierowców. Jednakże w odniesieniu do tych przewozów ma zastosowanie art. 14 ustawy o czasie pracy kierowco, określający m.in. okres odpoczynku tygodniowego. Wyjaśniono, iż ustalenia organu I instancji zostały poczynione m.in. o ewidencję czasu pracy pracowników, której prowadzenie jest obowiązkiem pracodawcy, a jej zakres jest określony przepisami rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 28 maja 1996r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył co następuje:

Podnieść należy, iż w myśl art. 1 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 roku Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz.U. nr 153, poz. 1269 ze zm.) sądy administracyjne sprawują kontrolę wykonywania administracji publicznej pod względem zgodności z prawem. Zatem rozpoznając skargę na decyzję Sąd dokonuje jedynie oceny, czy przy jej wydaniu nie zostały naruszone przepisy prawa materialnego bądź też procesowego, nie będąc przy tym związany zarzutami i wnioskami skargi oraz podstawą prawną.

Skarga wniesiona w niniejszej sprawie nie zasługuje na uwzględnienie.

Ustawa z dnia 6 września 2001r. o transporcie drogowym (Dz.U. z 2012r. poz. 1265 ze zm.) określa zasady podejmowania i wykonywania krajowego transportu drogowego (art. 1 ust. 1 pkt 1 ustawy). Nie ulega zatem wątpliwości, iż skarżący prowadząc działalność gospodarczą w zakresie transportu drogowego towarów pojazdami specjalizowanymi, co wynika z zaświadczenia o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej, podlega regulacjom zawartym w tej ustawie. Należy zaś zważyć, iż zgodnie z art. 92a ust. 1 ustawy o transporcie drogowym podmiot wykonujący przewóz drogowy lub inne czynności związane z tym przewozem z naruszeniem obowiązków lub warunków przewozu drogowego, podlega karze pieniężnej w wysokości od 50 złotych do 10.000 złotych za każde naruszenie. Stosownie do ust. 6 tego artykułu wykaz naruszeń obowiązków lub warunków, o których mowa w ust. 1, oraz wysokości kar pieniężnych za poszczególne naruszenia określa załącznik nr 3 do ustawy. Przy czym zgodnie z art. 4 pkt 22 lit. r.) użyte w ustawie określenie – obowiązki lub warunki przewozu drogowego – oznacza obowiązki lub warunki wynikające z przepisów ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (Dz. U. z 2012 r. poz. 1155). Wobec powyższego nie jest zasadne twierdzenie skarżącego, iż kara pieniężna wymierzana na podstawie ustawy o transporcie drogowym dotyczy wyłącznie przypadków nieprzestrzegania wymogów określonych w przepisach prawa unijnego.

Czas pracy pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę określają przepisy kodeksu pracy. Zgodnie jednak z art. 5 Kodeksu pracy jeżeli stosunek pracy określonej kategorii pracowników regulują przepisy szczególne, przepisy Kodeksu stosuje się w zakresie nie uregulowanym tymi przepisami. Takimi przepisami szczególnymi w zakresie czasu pracy w odniesieniu do kierowców wykonujących przewozy drogowe są przepisy powołanej wyżej ustawy o czasie pracy kierowców. Przy czym jej przepisy stosuje się zarówno w odniesieniu do kierowców zatrudnionych w przedsiębiorstwach prowadzących transport drogowy, obowiązanych zachowywać wymogi określone w rozporządzeniu (WE) nr 561/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 15 marca 2006 r. w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego oraz zmieniającym rozporządzenia Rady (EWG) nr 3821/85 i (WE) 2135/98, jak również uchylającym rozporządzenie Rady (EWG) nr 3820/85 (Dz. Urz. UE L 102 z 11.04.2006, str. 1, z późn. zm.), jak i wyłączonych z mocy art. 29 ust. 1 ustawy o czasie pracy kierowców z konieczności przestrzegania wymogów, określonych w tym rozporządzeniu. Wynika to zarówno z treści art. 1 ustawie o czasie pracy kierowców, który w pkt 1 stanowi, iż ustawa określa czas pracy kierowców wykonujących przewozy drogowe, zatrudnionych na podstawie stosunku pracy, natomiast w pkt 3 tego artykułu wskazuje, iż ustawa określa także zasady stosowania norm dotyczących okresów prowadzenia pojazdów, obowiązkowych przerw w prowadzeniu i gwarantowanych okresów odpoczynku, określonych rozporządzeniem (WE) nr 561/2006. Ponadto przepisy dotyczące czasu pracy kierowców zatrudnionych na podstawie stosunku pracy zawarte są w rozdziale 2 ustawy, podczas gdy zasady stosowania norm dotyczących okresów prowadzenia pojazdów, obowiązkowych przerw w prowadzeniu i gwarantowanych okresów odpoczynku, określonych rozporządzeniem (WE) nr 561/2006 oraz Umową AETR w rozdziale 4 tej ustawy. Nie można zatem przyjąć poglądu prezentowanego przez skarżącego, iż z uwagi na specyfikę prowadzonej działalności – przewóz mleka z gospodarstw rolnych - jest on wyłączony z obowiązku stosowania przepisów zawartych w tej ustawie. Rzeczywiście powołany art. 29 ustawy o czasie pracy kierowców stanowi, iż na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej kategorie pojazdów, o których mowa w art. 13 ust. 1 rozporządzenia (WE) nr 561/06, wyłącza się ze stosowania art. 5-9 tego rozporządzenia oraz że te kategorie pojazdów wyłączone są z zakresu stosowania rozporządzenia (EWG) nr 3821/85. Przy czym z treści art. 13 ust. 1 lit. l) rozporządzenia nr 561/06 wynika, iż wyłączenie to dotyczy m.in. pojazdów używanych do odbioru mleka z gospodarstw rolnych oraz odwożenia do nich pojemników na mleko lub produktów mlecznych przeznaczonych na pasze zwierzęce. Przepis ten jednak nie wyłącza stosowania całej ustawy o czasie pracy kierowców. Za taką interpretacją przemawia także fakt, iż art. 22 tej ustawy, zawarty w rozdziale 2 (a więc – jak wskazano wyżej – w rozdziale regulującym czas pracy kierowców zatrudnionych na podstawie stosunku pracy) stanowi, iż przepisy art. 12 ust. 2 i 3, art. 13, art. 21 oraz art. 24 pkt 2 nie mają zastosowania do kierowców prowadzących pojazdy wymienione w art. 29 ustawy. Zatem a contrario stosuje się do nich wszystkie inne przepisy, w tym art. 14 ust. 2 ustawy o czasie pracy kierowców, określający czas nieprzerwanego odpoczynku tygodniowego. Przepis ten stanowi, że w każdym tygodniu kierowcy przysługuje prawo do co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Tygodniowy nieprzerwany odpoczynek obejmuje odpoczynek dobowy, przypadający w dniu, w którym kierowca rozpoczął odpoczynek tygodniowy. Stosownie zaś do art. 2 pkt 5 ustawy o czasie pracy kierowców tydzień to okres pomiędzy godziną 0000 w poniedziałek i godzina 2400 w niedzielę.

W ocenie Sądu nie budzi zaś wątpliwości okoliczność, że tygodniowy czas odpoczynku w odniesieniu do ustalonych przez organ okresów i kierowców nie został zachowany. Nie jest przy tym zasadny zarzut, iż organ nie mógł ustaleń tych dokonać w oparciu o ewidencję czasu pracy prowadzoną przez przedsiębiorcę. Jak słusznie wskazano w odpowiedzi na skargę pracodawca ma obowiązek prowadzenia dokumentacji dotyczącej pracownika, w tym ewidencji czasu pracy. Wynika to wprost z art. 94 ust. 9a Kodeksu pracy. Przy czym zgodnie § 8 pkt 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 28 maja 1996r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika (Dz.U. Nr 62 poz. 286 ze zm.) pracodawca zakłada i prowadzi odrębnie dla każdego pracownika kartę ewidencji czasu pracy w zakresie obejmującym: pracę w poszczególnych dobach, w tym pracę w niedziele i święta, w porze nocnej, w godzinach nadliczbowych oraz w dni wolne od pracy wynikające z rozkładu czasu pracy w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy, a także dyżury, urlopy, zwolnienia od pracy oraz inne usprawiedliwione i nieusprawiedliwione nieobecności w pracy. Zatem ewidencja czasu prowadzona przez przedsiębiorcę może stanowić dowód w sprawie. Przy czym nie ma znaczenia fakt, iż w ewidencji tej brak jest zapisu odnośnie daty rozpoczęcia i zakończenia pracy przez poszczególnych kierowców, gdyż okoliczność ta wynika z zeznań kierowców. Nie znajduje natomiast potwierdzenia podnoszony przez skarżącego fakt, iż czas pracy wykazany w ewidencji obejmował także dyżury. W ewidencji czasu pracy brak jest jakiejkolwiek wzmianki na ten temat, mimo iż z przepisów wyżej powołanego rozporządzenia wynika, iż okresy te winny być wpisane do ewidencji. Ponadto z treści art. 6 ust. 1 wynika, iż czasem pracy kierowcy jest czas od rozpoczęcia do zakończenia pracy, który obejmuje wszystkie czynności związane z wykonywaniem przewozu drogowego, w szczególności: prowadzenie pojazdu, załadowywanie i rozładowywanie oraz nadzór nad załadunkiem i wyładunkiem, nadzór oraz pomoc osobom wsiadającym i wysiadającym, czynności spedycyjne, obsługę codzienną pojazdów i przyczep, inne prace podejmowane w celu wykonania zadania służbowego lub zapewnienia bezpieczeństwa osób, pojazdu i rzeczy, niezbędne formalności administracyjne, utrzymanie pojazdu w czystości. Z wyjaśnień kierowców wynika, iż poza prowadzeniem pojazdów wykonywali inne czynności, wymienione w tym przepisie, a zatem także ten czas należy wliczyć do ich czasu pracy. Nie można także podzielić zarzutu skarżącego, iż organem wymierzającym karę za nieprzestrzeganie czasu pracy kierowców winna być inspekcja pracy, a nie inspekcja transportu drogowego. Jak wskazano wyżej z przepisów ustawy o transporcie drogowym wynika, iż inspekcja transportu drogowego kontroluje przestrzeganie obowiązków i warunków wykonywania transportu drogowego, w czym mieści się także ustawa o czasie pracy kierowców. Nie wyłącza to uprawnień inspekcji pracy w tym zakresie. Przy czym z art. 92c ust. 1 pkt 2 ustawy o transporcie drogowym wynika, iż nie wszczyna się postępowania w sprawie nałożenia kary pieniężnej na podmiot wykonujący przewóz drogowy lub inne czynności związane z tym przewozem, a postępowanie wszczęte w tej sprawie umarza się, jeżeli za stwierdzone naruszenie na podmiot wykonujący przewozy została nałożona kara przez inny uprawniony organ (co nie ma miejsca w niniejszej sprawie). Słuszna jest także ocena organów, iż nieprzestrzeganie wymogów dotyczących okresu odpoczynku kierowców wynika z niewłaściwej organizacji pracy, co obciąża przedsiębiorcę, a powoływane przez niego okoliczności związane z awariami pojazdów lub warunkami atmosferycznymi na drodze nie mają charakteru nadzwyczajnych i mieszczą się w granicach ryzyka prowadzonej działalności gospodarczej. W związku z tym nie zaistniały okoliczności wyłączające jego odpowiedzialność (art. 92c ust. 1 pkt 1 ustawy o transporcie drogowym).

W związku z tym skargę jako niezasadną należało oddalić na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. z 2012r. poz. 270 ze zm.).



Powered by SoftProdukt