drukuj    zapisz    Powrót do listy

6014 Rozbiórka budowli lub innego obiektu budowlanego, dokonanie oceny stanu technicznego obiektu, doprowadzenie obiektu do s, Budowlane prawo, Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego, Oddalono skargę kasacyjną, II OSK 903/11 - Wyrok NSA z 2012-09-13, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II OSK 903/11 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2012-09-13 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2011-04-22
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Agnieszka Miernik
Maria Czapska - Górnikiewicz /sprawozdawca/
Zofia Flasińska /przewodniczący/
Symbol z opisem
6014 Rozbiórka budowli lub innego obiektu budowlanego, dokonanie oceny stanu technicznego obiektu, doprowadzenie obiektu do s
Hasła tematyczne
Budowlane prawo
Sygn. powiązane
II SA/Bk 563/10 - Wyrok WSA w Białymstoku z 2011-01-27
Skarżony organ
Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2000 nr 98 poz 1071 art. 6, art. 7, art. 8, art. 9, art. 75 par. 1, art. 77 par. 1, art. 80, art. 84 par. 1, art. 97 par. 1 pkt 4, art. 101 par. 3, art. 125 par. 1
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r.- Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Dz.U. 2005 nr 108 poz 908 art. 2 pkt 50, art. 66, art. 70 ust. 1 i 3
Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym - tekst jednolity
Dz.U. 2006 nr 156 poz 1118 art. 3 pkt 5, art. 4, art. 28 ust. 1
Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane - tekst jednolity
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Zofia Flasińska Sędziowie Sędzia NSA Maria Czapska – Górnikiewicz (spr.) Sędzia del. WSA Agnieszka Miernik Protokolant Andżelika Nycz po rozpoznaniu w dniu 13 września 2012 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej A. M. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z dnia 27 stycznia 2011 r. sygn. akt II SA/Bk 563/10 w sprawie ze skargi A. M. na decyzję Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Białymstoku z dnia [...] lipca 2010 r. nr [...] w przedmiocie nakazu rozbiórki barakowozu oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

II OSK 903 / 11

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 stycznia 2011 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku oddalił skargę A. M. na decyzję Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Białymstoku z dnia [...] lipca 2010 r., utrzymującą w mocy decyzję organu I instancji z dnia "[...] maja 2009 r." w przedmiocie nakazu rozbiórki barakowozu.

W uzasadnieniu powyższego wyroku Sąd pierwszej instancji wskazał, iż w wyniku przeprowadzonej w dniu 9 kwietnia 2010 r. kontroli wykonania nakazu usunięcia barakowozu z działki nr geod. [-A-] w R., wynikającego z decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego Powiatu Ziemskiego w Suwałkach z dnia [...] grudnia 2009 r., organ ustalił, iż sporny barakowóz został przestawiony na graniczącą z powyższą działką, działkę nr geod. [-B-]. W związku z tym, organ wszczął postępowanie w sprawie, po czym decyzją (znak: [...]) z dnia "[...]maja 2009" (data zamieszczona na decyzji) na podstawie art. 49b ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (tekst jedn. Dz. U. z 2006 r. Nr 156, poz. 1118 ze zm.- zwanej dalej Prawem budowlanym) nakazał A. M. (właścicielowi działki) likwidację barakowozu z działki o nr geod. [-B-] położonej w miejscowości R. z chwilą uprawomocnienia się decyzji.

Jak wskazał organ w uzasadnieniu swej decyzji, nakaz rozbiórki był następstwem ustalenia niemożności legalizacji samowolnego usytuowania obiektu z uwagi na położenie terenu w stumetrowej strefie objętej zakazem lokalizowania obiektów budowlanych od linii brzegowej rzeki Rospudy, wynikającego z rozporządzenia Wojewody Podlaskiego Nr 17/05 z dnia 25 lutego 2005 r. w sprawie Obszaru Chronionego Krajobrazu "Doliny Rospudy" (Dz. Urz. Woj. Podl. Nr 54, poz. 730). Stąd koniecznym było wydania nakazu rozbiórki. W nawiązaniu do wniosku strony o zawieszenie postępowania do czasu rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku skargi inwestora na nakaz usunięcia barakowozu z działki nr [-A-] (sygn. akt II SA/Bk 276/10) organ stwierdził, iż postępowanie to dotyczy inwestycji na innej działce, stąd wniosku o zawieszenie postępowania nie można było uwzględnić.

Po rozpoznaniu odwołania wniesionego przez A. M., Podlaski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Białymstoku decyzją z dnia [...] lipca 2010 r. utrzymał zaskarżoną decyzję w mocy. Organ odwoławczy wskazując na art. 30 ust. 1 pkt 1 i art. 49b ust. 2 Prawa budowlanego podkreślił, że niemożność legalizacji obiektu czyni koniecznym wydanie nakazu rozbiórki. Sporny barakowóz został usytuowany w stumetrowym pasie ochronnym rzeki Rospudy, stąd nie ma możliwości zastosowania w sprawie procedury legalizacyjnej. Oceniany obiekt jest tymczasowym obiektem budowlanym a nie przyczepą, albowiem jest obity szalówką, posiada dach z kominem, schody drabiniaste i doprowadzoną energię elektryczną. Wyposażenie obiektu w cztery koła i zaczep umożliwiający jego ciągnięcie, nie może przesądzać o tym, iż nie jest to tymczasowy obiekt budowlany w postaci barakowozu usytuowanego w określonym miejscu, z zamiarem korzystania z niego.

W skardze na powyższą decyzję, A. M. wnosząc o jej uchylenie, zarzucił organowi II instancji, iż nie ustosunkował się do wszystkich zarzutów odwołania, a także nie wyjaśnił, na jakiej podstawie prawnej ustawiona na działce przyczepa została uznana za barakowóz.

W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny rozpoznając wniesioną skargę podzielił dokonaną przez organ kwalifikację spornego barakowozu jako tymczasowego obiektu budowlanego, wskazując, że zaliczenie barakowozu do tej kategorii jest oczywiste w świetle art. 3 pkt 5 Prawa budowlanego, który to przepis wyjaśnia pojęcie "tymczasowego obiektu budowlanego" i jako przykłady takich obiektów wymienia "barakowozy". Cytując jego treść, Sąd podkreślił, że cechami odróżniającymi "obiekt budowlany" od "tymczasowego obiektu budowlanego" jest albo czas użytkowania obiektu, albo trwałość jego związania z gruntem. Obiekt budowlany tymczasowy ma bądź krótką trwałość użytkowania (krótszą od trwałości technicznej), bądź nie jest trwale związany z gruntem. Oczywiście zawsze musi przy tym odpowiadać cechom obiektu budowlanego, do których zalicza się zarówno budynki, jak i budowle, oraz obiekty małej architektury (definicja "obiektu budowlanego" z art. 3 pkt 1 Prawa budowlanego). Zdaniem Sądu pierwszej instancji barak na kołach jest niezwiązanym z gruntem obiektem budowlanym posiadającym ściany i dach. Brak związania z gruntem (wyposażenie w koła) jest tym właśnie elementem, który przesądza o tymczasowości obiektu budowlanego w postaci barakowozu. Z woli ustawodawcy taki prowizoryczny budynek na kołach został poddany reglamentacji Prawa budowlanego, a to potwierdza, co do zasady, słuszność prowadzenia w odniesieniu do spornego barakowozu postępowania administracyjnego w sprawie legalności jego usytuowania.

Słuszności tej nie podważa, zdaniem Sądu, przedstawiona przez skarżącego argumentacja, że kontrolowany barakowóz jest przyczepą definiowaną ustawą Prawo o ruchu drogowym, ponieważ jest na kołach, przez co jest mobilny i posiada zaczep umożliwiający połączenie z pojazdem. Jak uznał Sąd pierwszej instancji w świetle definicji "przyczepy" zamieszczonej w ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 ze zm.- zwanej dalej Prawem o ruchu drogowym), winna ona być przystosowanym do połączenia z innym pojazdem, lecz nie wyposażonym w silnik, środkiem transportu (osób lub rzeczy) przeznaczonym do poruszania się po drodze i spełniającym warunki do dopuszczenia do ruchu. Dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu pojazdu samochodowego lub przyczepy, jest dowód rejestracyjny lub pozwolenie czasowe. Jak przyznał skarżący na rozprawie przed Sądem barakowóz jako przyczepa nie był zarejestrowany.

Sąd pierwszej instancji zwrócił również uwagę na wyposażenia barakowozu w elementy wskazujące na wykorzystywanie przyczepy, jak twierdzi skarżący, w celach innych niż transport a mianowicie w komin, schodki ułatwiające wejście do środka i dopływ energii elektrycznej. Powyższe elementy, nawet jeżeli są prowizorycznie wykonane, to jednak dowodzą stacjonarnego wykorzystywania barakowozu, a nie uczynienia z niego środka transportu. Sam skarżący na rozprawie podał, że barakowóz wykorzystuje do przechowywania owoców zebranych z sadu położonego obok.

Sąd wskazał, iż w odniesieniu do tymczasowych obiektów budowlanych ani pozwolenia na budowę, ani zgłoszenia budowlanego nie wymagają jedynie tymczasowe obiekty budowlane, o których mowa w art. 29 ust. 1 pkt 25 (w związku z art. 30 ust. 1 pkt 1 Prawa budowlanego) oraz art. 29 ust. 1 pkt 24 (w związku z art. 30 ust. 1 pkt 1 Prawa budowlanego). Wyłącznie zgłoszeniu budowlanemu podlegają zaś tymczasowe obiekty budowlane z art. 29 ust. 1 pkt 12 (w związku z art. 30 ust. 1 pkt 1 Prawa budowlanego). W świetle wymienionych przepisów, ustawienie spornego barakowozu na położonej w R. nieruchomości nr geod. [-B-], wymagało co najmniej zgłoszenia albowiem działka ta ani nie stanowiła terenu, na którym miały być prowadzone roboty budowlane, czy geologiczne, dla których barakowóz miałby stanowić zaplecze, ani nie stanowiła terenu wystawowego, na którym barakowóz miałby stać jako eksponat, tj. pełnić takie funkcje, dla których usytuowanie barakowozu nie musiało być poprzedzone ani pozwoleniem, ani zgłoszeniem. Ewidentny w sprawie brak zgłoszenia skutkować musiał zastosowaniem procedury legalizacyjnej z art. 49b Prawa budowlanego. Zalegalizowanie samowolnego ustawienia barakowozu nie było jednak możliwe, albowiem cała ta działka położona jest w stumetrowej strefie ochronnej rzeki Rospudy, w której obowiązuje zakaz lokalizowania obiektów budowlanych innych niż urządzenia wodne lub obiekty służące prowadzeniu racjonalnej gospodarki rolnej, leśnej lub rybackiej (§ 4 ust. 1 pkt 7 ww. rozporządzenia Wojewody Podlaskiego z dnia 25 lutego 2005 r.). Okoliczność położenia działki nr [-B-] w pasie stumetrowej strefy ochronnej rzeki Rospudy nie była kwestionowana. Jak podkreślił Sąd, uznanie że ustawienie barakowozu wymagałoby pozwolenia na budowę a nie zgłoszenia, nie zmieniłoby sytuacji prawnej inwestora, albowiem zalegalizowanie obiektu budowlanego wzniesionego bez pozwolenia jest dopuszczalne na tych samych warunkach, co zalegalizowanie obiektu budowlanego wzniesionego bez zgłoszenia. Z opisanych wyżej względów Sąd uznał, iż orzeczony nakaz rozbiórki nie naruszył przepisów prawa materialnego.

Zdaniem Sądu w postępowaniu administracyjnym nie dopuszczono się też naruszenia przepisów postępowania administracyjnego w sposób mogący mieć wpływ na wynika sprawy. Co prawda błędnie formalnie nie załatwiono wniosku skarżącego o zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania sądowego w sprawie II SA/Bk 276/10 (poprzez wydanie oddzielnego postanowienia), co naruszyło art. 101 § 3 w związku z art. 125 § 1 k.p.a., ale w dacie orzekania przez Sąd powyższy wniosek przestał być aktualny, gdyż postępowanie sądowe w sprawie tej było już zakończone. Z dopuszczonego dowodu z akt IISA/Bk 276/10 wynika, iż wyrokiem z dnia 16 września 2010 r. uchylono decyzje organów dotyczące nakazu rozbiórki barakowozu zlokalizowanego na działce [-A-]. Zdaniem Sądu zarzut braku formalnego rozpatrzenia wniosku o zawieszenie postępowania administracyjnego może być uzasadniony tylko wtedy, gdy ocena przesłanek zawieszenia postępowania administracyjnego jest aktualna w dacie oceny przez Sąd tego zarzutu. Problem zależności kontrolowanego postępowania od postępowania sądowego w sprawie II SA/Bk 276/10 przestał być aktualny w dacie wyrokowania w niniejszej sprawie, a to czyni zbytecznym nakazywanie organowi formalnego załatwienia wniosku o zawieszenie postępowania. Sąd z urzędu nie dostrzegł też zależności wyniku kontrolowanego postępowania administracyjnego od wyniku ponownie przeprowadzonego na skutek ww. wyroku.

W ocenie Sądu pierwszej instancji, naruszenia innych przepisów procesowych, na które zwrócił uwagę skarżący również nie są tej miary, że uzasadniałyby uchylenie zaskarżonej decyzji. Niefortunne sformułowanie zawarte w orzeczonym nakazie rozbiórki odnoszące się do momentu wymagalności obowiązku, pozostaje bez wpływu na wynik sprawy. Także zbyteczna, zdaniem Sądu, informacja w decyzji o konieczności powiadomienia organu o wykonaniu obowiązku, nie ma w sprawie znaczenia istotnego dla wyniku postępowania merytorycznego.

Mając powyższe okoliczności na uwadze i nie dostrzegając innych naruszeń prawa, Wojewódzki Sąd Administracyjny skargę oddalił jako bezzasadną (art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.- zwanej dalej p.p.s.a.).

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł A. M., zaskarżając go w całości i zarzucając mu naruszenie:

1. prawa materialnego- art. 3 pkt 5 Prawa budowlanego poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że obiekt ustawiony na działce nr [-B-] stanowi tymczasowy obiekt budowlany w rozumieniu wskazanego przepisu, w szczególności jest barakowozem w sytuacji, gdy przedmiotowy obiekt nie podlega definicji z art. 3 pkt 5 tej ustawy,

2. prawa materialnego- art. 1 w zw. z art. 2 pkt 50 Prawa o ruchu drogowym poprzez błędną wykładnię tych przepisów i zawartej w art. 2 pkt 50 definicji obiektu- przyczepy specjalnej, którym w istocie jest kwestionowany pojazd skarżącego, przez co został on błędnie zakwalifikowany jako obiekt podlegający przepisom Prawa budowlanego w sytuacji, gdy stosownie do art.1 Prawa budowlanego ma ona zastosowanie jedynie do "obiektów budowlanych",

3. prawa materialnego- art. 1 i art. 3 pkt 5 Prawa budowlanego w zw. z art. 31 ust. 3 w zw. z art. 64 ust. 3 Konstytucji RP poprzez błędną wykładnię wskazanych przepisów Prawa budowlanego i nie respektowanie zasad wykładni przepisów Prawa budowlanego w kontekście gwarancyjnych norm konstytucyjnych, co spowodowało całkowite pominięcie zasady wykładni przepisów Prawa budowlanego sprowadzającej się do maksymy in dubio pro liberate i w konsekwencji doprowadziło do zakwalifikowania obiektu ustawionego przez skarżącego jako barakowozu, w sytuacji gdy w niniejszej sprawie należało zastosować taką interpretację przepisów prawa, która w razie wątpliwości, co do treści normy prawnej daje prym dyspozycji mniej ingerującej w wolności i uprawnienia podmiotu, względem którego normy są stosowane,

4. przepisów postępowania przed sądami administracyjnymi, a to naruszenie art. 3 § 1 i art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. 6, art. 7, art. 8, art. 9, art. 75 § 1, art. 77 § 1, art. 80 oraz art.84 § 1 k.p.a. przejawiające się w tym, że Sąd w wyniku niewłaściwej kontroli legalności działalności administracji publicznej nie zastosował wszystkich możliwych środków przewidzianych w ustawie, mimo że zebrany przez organ materiał dowodowy okazał się być niewystarczający i budzący wątpliwości, które przy uzupełnieniu materiału dowodowego, mogły przechylić szalę na korzyść skarżącego. Sąd przyjął uzasadnienie organu oparte głównie o materiał dowodowy świadczący na niekorzyść skarżącego. Sąd nie dostrzegł, że materiał ten mógłby zostać uzupełniony o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego na okoliczność rodzaju pojazdu ustawionego przez skarżącego. Brak jest wyjaśnienia, kiedy i w jaki sposób przyczepa trafiła na działkę nr [-B-], czy została przeciągnięta traktorem, czy przeniesiona dźwigiem, zaniechano przesłuchania osób, które razem ze skarżącym ustawiły przyczepę,

5. przepisów postępowania przed sądami administracyjnymi, a to naruszenie "art.3 § 1 i art. 145 § 1 pkt 1 lit c" poprzez oddalenie przez WSA skargi w sytuacji, gdy decyzja organów nadzoru budowlanego I i II instancji została wydana z naruszeniem art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a., co spowodowało z kolei naruszenie art. 101 § 3 w zw. z art. 125 § 1 k.p.a. i miało istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy.

Wskazując na powyższe zarzuty skargi kasacyjnej, skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Białymstoku do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie na rzecz skarżącego kosztów postępowania kasacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej skarżący stwierdził, iż na gruncie Prawa budowlanego istnieje zasada wolności budowlanej, która w niniejszej sprawie jednak nie była respektowana przez organy administracyjne. Znajduje ona również swoje przełożenie w przepisach Konstytucji RP (art. 31 ust. 3 i art. 64 ust. 3). Zdaniem strony skarżącej, kierując się zasadami wolności budowlanej i zasadą nie ograniczania prawa własności dla interpretacji Prawa budowlanego podstawowa wydaje się być zasada in dubio pro liberate.

W ocenie strony skarżącej o tym, iż dany pojazd jest przyczepą nie stanowi fakt jego zarejestrowania. Ponadto należy mieć na względzie, że przyczepa specjalna może być przystosowana do pobytu w niej ludzi i posiadać instalacje takie jak ogrzewanie, instalacja elektryczna. W ocenie strony w sprawie zasadnym byłoby przeprowadzenie z urzędu dowodu z opinii biegłych z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej oraz ewentualnie biegłych z zakresu budownictwa na okoliczność ustalenia, czy jest to obiekt budowlany w rozumieniu Prawa budowlanego, czy też pojazd w rozumieniu Prawa o ruchu drogowym.

Nadto strona skarżąca podniosła, że wskazywane przez Sąd pierwszej instancji naruszenie art. 101 § 3 w zw. z art. 125 § 1 k.p.a. poprzez nierozpoznanie wniosku skarżącego o zawieszenie postępowania w sprawie II SA/Bk 276/10 nie pozostawało bez wpływu na niniejsze postępowanie. Błędne, formalne załatwienie wniosku miało wpływ na przebieg sprawy, gdyż obydwie sprawy dotyczą tego samego przedmiotu, zaś przeniesienie spornego obiektu związane było z wysłanym skarżącemu upomnieniem.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna jest bezzasadna.

Oceniając wniesioną skargę kasacyjną w granicach określonych treścią art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. Dz. U. z 2012 r., poz. 270- zwanej dalej p.p.s.a.) i nie dostrzegając przy tym przesłanek nieważności postępowania, o których mowa w § 2 tej ustawy, przedstawione zarzuty uznać należy za chybione.

Oceniając poszczególne zarzuty wniesionej kasacji stwierdzić trzeba, iż nieuzasadniony jest zarzut naruszenia "art. 3 i art. 145 § 1 pkt 1 lit. c" w związku z art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a. i art. 101 § 3 k.p.a. oraz art. 125 § 1 k.p.a. Zaznaczyć trzeba, iż błąd konstrukcyjny skargi kasacyjnej polegający na braku wskazania ustawy, której dotyczy "art. 3 i art. 145 § 1 pkt 1 lit. c" pozostawał bez znaczenia, o tyle dla oceny przedstawionego zarzutu, że treść uzasadnienia tegoż zarzutu kasacji nie budziła wątpliwości co do tego, jakiej ustawy wymienione przepisy dotyczą.

Stwierdzić trzeba, iż trafnie ocenił Sąd pierwszej instancji, że błędne formalnie nie załatwienie wniosku skarżącego o zawieszenie postępowania nie miało wpływu na wynik sprawy, a więc nie mogło stanowić podstawy dla uwzględnienia skargi. Niezależnie od wywodów Sądu pierwszej instancji w tym zakresie, przede wszystkim dostrzec trzeba było to, że podstawowy problem stanowiła ocena, czy rozpoznanie sprawy przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku toczącej się pod sygn. II SA/Bk 276/10 stanowiło zagadnienie wstępne w stosunku do niniejszego postępowania administracyjnego. Stosownie, bowiem do art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a. postępowanie administracyjne zawiesza się, gdy rozpatrzenie sprawy i wydanie decyzji zależy od uprzedniego rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego przez inny organ lub sąd. Jak wskazuje się w literaturze i orzecznictwie pojęcie "zagadnienia wstępnego", o którym mowa w art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a., dotyczy sytuacji, w których wydanie orzeczenia merytorycznego w sprawie, będącej przedmiotem postępowania uwarunkowane jest uprzednim rozstrzygnięciem wstępnego zagadnienia prawnego, którego treścią może być wypowiedź co do uprawnienia lub obowiązku, stosunku lub zdarzenia prawnego albo inne jeszcze okoliczności mające znaczenie prawne. Zawieszenie postępowania na tej podstawie uzależnione jest przy tym od wystąpienia łącznie trzech przesłanek, tj: 1) postępowanie administracyjne musi być w toku, 2) rozstrzygnięcie sprawy administracyjnej będącej przedmiotem postępowania zależy od uprzedniego rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego przez inny organ lub sąd, 3) zagadnienie wstępne nie zostało jeszcze rozstrzygnięte. Nie może przy tym budzić wątpliwości, że zagadnienie wstępne ma charakter materialnoprawny, co oznacza, że zawieszenie postępowania administracyjnego z tej przyczyny wymaga ustalenia konkretnego przepisu prawa materialnego, który uzależniałby wydanie rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie od rozstrzygnięcia sprawy wszczętej na wniosek strony (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 7 października 2010 r. sygn. akt II OSK 1543/09, niepubl.). Uwzględniając przedstawione wyżej uwarunkowania stwierdzić należało, iż rozpoznanie skargi w sprawie oznaczonej sygn. akt II SA/Bk276/10 nie mogło zostać uznane za zagadnienie wstępne w rozumieniu art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a. Z tego też względu uwzględnienie powyższego wniosku nie było w ogóle możliwe, a zatem brak jego formalnego rozpatrzenia nie miał żadnego wpływu na wynik sprawy.

Nie mógł zostać również uwzględniony zarzut naruszenia art. 3 § 1 i art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w związku z art. 6, art. 7, art. 8, art. 9, art. 75 § 1, art. 77 § 1, art. 80 k.p.a. oraz art. 84 § 1 k.p.a. W sprawie nie wystąpiły, bowiem żadne takie okoliczności, które wymagałyby uzyskania przez organ wiadomości specjalnych od biegłego tym bardziej, iż Sąd pierwszej instancji nie kwestionował tego, iż przedmiotowy barakowóz, częściowo spełnia definicję przyczepy (art. 2 pkt 50 Prawa o ruchu drogowym), a jedynie zakwestionował jego faktyczne wykorzystanie, które wynikało z ustalonego stanu sprawy, a więc tego, iż tenże barakowóz nie jest pojazdem przeznaczonym do poruszania się po drodze i spełniającym warunki dopuszczenia do ruchu. Powołanie, zatem biegłego z zakresu ruchu drogowego na okoliczność ustalenia "rodzaju pojazdu ustawionego przez skarżącego", pozostawałoby bez istotnego wpływu na wynik sprawy. Także nie zachodziła potrzeba powołania biegłego z zakresu budownictwa, skoro obowiązek kwalifikacji prawnej obiektu spoczywa na organie. Również ustalenia odnośnie tego, w jaki sposób przyczepa trafiła na działkę oraz jak została tam ustawiona, nie miały znaczenia dla sprawy, skoro poza sporem jest fakt, że przedmiotowa przyczepa znajduje się na działce nr [-B-]. Jak stwierdził Sąd pierwszej instancji w oparciu o wyjaśnienia strony skarżącej złożone na rozprawie barakowóz jako przyczepa nie był zarejestrowany, a jak ustaliły organy został wyposażony w elementy wskazujące na inne niż transportowe wykorzystanie. Służyła ona, bowiem do przechowywania owoców zebranych z sadu. Zaznaczyć przy tym trzeba, iż skarżący na rozprawie przeprowadzonej w dniu 20 stycznia 2011 r. przed Sądem pierwszej instancji wyjaśniał, iż przedmiotową przyczepą nie porusza się po drogach publicznych.

W związku z powyższym, nie mógł zostać również uwzględniony zarzut naruszenia art. 1 w związku z art. 2 pkt 50 Prawa o ruchu drogowym. Przede wszystkim zauważyć trzeba, iż wymieniony w art. 1 tej ustawy zakres regulacji dotyczy m.in. zasad i warunków dopuszczenia pojazdów do ruchu (ust. 1 pkt 2), a więc również przyczep (art. 2 pkt 50 Prawa o ruchu drogowym). Sposób wykorzystywania przedmiotowego barakowozu oraz brak jego rejestracji, nie pozwala przyjąć, jak to czyni skarżący, że stanowi on faktycznie przyczepę, która jako pojazd podlega wyłącznie regulacjom Prawa o ruchu drogowym, bowiem nie została ona w ogóle dopuszczona do takiego ruchu. Nawiązując natomiast do argumentacji zaprezentowanej we wniesionej kasacji, iż barakowóz skarżącego jest faktycznie przyczepą specjalną, a więc jak wyjaśniono w uzasadnieniu kasacji pojazdem, dla którego nie jest wymagany dokument potwierdzający jego dopuszczenie do ruchu (art. 71 ust. 1 i 3 Prawa o ruchu drogowym), ale jedynie spełnienie warunków, o których mowa w art. 66 tej ustawy, uznać trzeba, iż stwierdzenie to pozostaje bez znaczenia dla niniejszej sprawy. Podstawowe, bowiem znaczenie ma tutaj nie sama potencjalna możliwości przesuwania owego barakowozu, czy też nawet hipotetyczne uczestniczenie nim w ruchu drogowym, ale to, w jaki sposób jest on faktycznie wykorzystywany. Jak wskazuje się w doktrynie, określona rzecz może stać się obiektem budowlanym po jej usytuowaniu w określonym miejscu ze względu na jej przeznaczenie i sposób użytkowania (por. Z. Niewiadomski (red.). Prawo budowlane. Komentarz. Warszawa 2011, str. 54). Zgodnie natomiast z wyjaśnieniami strony skarżącej barakowóz ten pełni funkcję magazynową, a więc jak słusznie wysnuł Sąd pierwszej instancji, stacjonarnego jego wykorzystania. Wyklucza to, zatem uznanie przedmiotowego barakowozu za pojazd w rozumieniu ustawy Prawa o ruchu drogowym.

W przedmiotowej sprawie, organy administracyjne, a za nimi Sąd pierwszej instancji, prawidłowo ustaliły, że barakowóz skarżącego stanowi tymczasowy obiekt budowlany, o którym mowa w art. 3 pkt 5 Prawa budowlanego, bowiem spełnia on ustawowe kryteria obiektu budowlanego niepołączonego z gruntem, a przykład takich obiektów ustawodawca wymienił "barakowozy". Z tego też względu za bezzasadny uznać należało zarzut naruszenia art. 3 pkt 5 Prawa budowlanego.

Odnosząc się natomiast do zarzutu naruszenia art. 1 i art. 3 pkt 5 Prawa budowlanego oraz art. 31 ust. 3 w związku z art. 64 ust. 3 Konstytucji RP, stwierdzić trzeba, iż żaden z powyższych przepisów nie wprowadza do Prawa budowlanego zasady in dubio pro libertate. Zasada ta charakterystyczna raczej dla prawa karnego, nie może jednak ani podważać sama w sobie reglamentacyjnego charakteru Prawa budowlanego wyrażonego przede wszystkim w art. 28 ust. 1 Prawa budowlanego, ani pomijać tego, iż na gruncie tej gałęzi prawa administracyjnego zasadnicze znaczenie dla ochrony praw podmiotowych ma zasada wolności budowlanej (prawa do zabudowy), wyrażona w art. 4 Prawa budowlanego, która jednak wymaga zgodności zamierzenia budowlanego z przepisami prawa. Z tych też względów rozpoznawany zarzut należało również uznać za chybiony.

Z przedstawionych wyżej względów Naczelny Sąd Administracyjny, wobec nie stwierdzenia wystąpienia w sprawie przesłanek, o których mowa w art. 183 § 2 p.p.s.a. na podstawie art. 184 p.p.s.a. oddalił wniesioną skargę kasacyjną.



Powered by SoftProdukt