drukuj    zapisz    Powrót do listy

6150 Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego 6391 Skargi na uchwały rady gminy w przedmiocie ... (art. 100 i 101a ustawy o samorządzie gminnym), Zagospodarowanie przestrzenne, Rada Miasta, oddalono skargę, II SA/Kr 1921/11 - Wyrok WSA w Krakowie z 2012-03-13, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Kr 1921/11 - Wyrok WSA w Krakowie

Data orzeczenia
2012-03-13 orzeczenie nieprawomocne
Data wpływu
2011-12-20
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie
Sędziowie
Małgorzata Brachel - Ziaja /przewodniczący sprawozdawca/
Mirosław Bator
Renata Czeluśniak
Symbol z opisem
6150 Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego
6391 Skargi na uchwały rady gminy w przedmiocie ... (art. 100 i 101a ustawy o samorządzie gminnym)
Hasła tematyczne
Zagospodarowanie przestrzenne
Sygn. powiązane
II OSK 1825/12 - Wyrok NSA z 2012-10-23
Skarżony organ
Rada Miasta
Treść wyniku
oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2002 nr 153 poz 1270
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Dz.U. 2003 nr 80 poz 717
Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Małgorzata Brachel-Ziaja (spr.) Sędziowie: WSA Mirosław Bator WSA Renata Czeluśniak Protokolant: Anna Pałasz przy udziale T.W. Prokuratora Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście – Wschód po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 marca 2012 r. sprawy ze skargi B.Ł. , M.W. , M.Ł. na uchwałę Rady Miasta Krakowa z dnia 7 października 2009 r., nr LXXXII/1076/09 w przedmiocie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "Sudół Dominikański" skargę oddala

Uzasadnienie

B.Ł. , MŁ. i M.W. - po uprzednim wezwaniu do usunięcia naruszenia prawa - zaskarżyli do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie uchwałę Rady Miasta Krakowa z dnia 7 października 2009 r., nr LXXXI 1/1076/09 w przedmiocie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "Sudół Dominikański". Uchwale tej zarzucili naruszenie art. 20 ust. 1 ustawy z dnia z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 2003 r. Nr 80, póz. 717 z późn. zm.) przez przyjęcie projektu planu miejscowego pomimo jego niezgodności ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, naruszenie art. 9 ust. 4 tej ustawy poprzez rezygnację z realizacji obowiązku uwzględnienia zapisów obowiązującego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Krakowa przy uchwalania ustaleń skarżonego planu oraz naruszenie art. 140 kodeksu cywilnego poprzez nieuprawnione ograniczenie właścicieli w możliwości korzystania ze swoich nieruchomości. W oparciu o te zarzuty skarżący wnieśli o uchylenie w całości przedmiotowej uchwały Rady Miasta Krakowa.

W uzasadnieniu skargi wskazano na interes prawny B.Ł,M.Ł. i M.W. j, którzy są właścicielami działek położonych na terenie objętym planem: M.W. .jest współwłaścicielką działki nr [...] a M.Ł. i B.Ł. są współwłaścicielami działek nr [...] ,[...] [...] . Ponadto do dnia 30 listopada 2009 r. przez Prezydentem Miasta Krakowa prowadzone było postępowanie w sprawie ustalenia warunków zabudowy dla inwestycji pn. "Budowa zespołu budynków mieszkalnych wielorodzinnych oraz przebudowa budynku mieszkalno-usługowego wraz z drogami wewnętrznymi na działkach nr [...] ,[...] [...] [...] obr. [...] i wjazdem z działki nr [...] obr. [...] w Krakowie". Pomimo uzyskania wszelkich koniecznych uzgodnień dotyczących planowanego zamierzenia inwestycyjnego, w związku z wejściem w życie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "Sudół Dominikański" doszło do umorzenia tego postępowania. Zatem w związku z wejściem w życie skarżonego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego mocodawcy stracili możliwość skorzystania z jednego z uprawnień związanych z prawem własności nieruchomości, tj. prawa do jej zabudowy.

Ponadto skarżący wskazali, że należące do nich nieruchomości znalazły się na obszarze oznaczonym w planie symbolem ZPs.1 jako zieleń urządzona ogólnodostępna towarzysząca obiektom i urządzeniom sportowym. Z kolei z treści załącznika nr K1 do Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Krakowa przyjętego uchwałą Rady Miasta Krakowa Nr XII/87/03 z dnia 16 kwietnia 2003 r. wynika, że przeważająca część powierzchni tych działek znalazła się w obszarze MW tj. zakwalifikowana została jako tereny o przeważającej funkcji mieszkaniowej wysokiej intensywności. Przyjęte obecnie regulacje planu miejscowego uniemożliwiają zabudowę projektowaną, a w praktyce uniemożliwiają jakąkolwiek zabudowę o charakterze mieszkaniowym czy usługowym (poza urządzeniami sportu i rekreacji). W skardze podkreślono, że rozbieżność ta oznacza naruszenie art. 9 ust. 4 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, z którego wynika, że ustalenia studium są wiążące dla organów gminy przy sporządzaniu planów miejscowych.

Skarżący powołali się na art. 6 ust. 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, zgodnie z którym każdy ma prawo, w granicach określonych ustawą, do zagospodarowania terenu, do którego ma tytuł prawny, zgodnie z warunkami ustalonymi w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego albo decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, jeżeli nie narusza to chronionego prawem interesu publicznego oraz osób trzecich oraz do ochrony własnego interesu prawnego przy zagospodarowaniu terenów należących do innych osób lub jednostek organizacyjnych. Z powyższym zapisem koresponduje naruszony w wyniku uchwalenia i wejścia w życie uchwały Rady Miasta Krakowa zapis art. 140 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym właściciel może z wyłączeniem innych osób korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno -gospodarczym przeznaczeniem swego prawa. Z przepisów tych w ocenie skarżących wynika uprawnienie do swobodnego zagospodarowania terenu, które jest ściśle związane z prawem własności nieruchomości i które może być ograniczone jedynie wyjątkowo w drodze uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzji o warunkach zabudowy. Działania organu administracji publicznej ograniczające powyższe prawo i naruszające interes prywatny obywatela powinny być uzasadnione z punktu widzenia ważnego interesu społecznego. Prawo kształtowania zagospodarowania przestrzennego przez gminę nie powinno bowiem oznaczać dowolnej i niczym nieuzasadnionej ingerencji w prawa obywateli. Takie postępowanie naruszałoby konstytucyjną zasadę ochrony własności (art. 64 ust. 1 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP). Obowiązek uwzględniania interesów obywateli wynika także z art. 7 ustawy k.p.a. Natomiast zdaniem skarżących przy uchwalaniu zaskarżonego planu miejscowego przedłożono interes społeczny, bez uwzględnienia słusznego interesu obywateli, ponieważ ingeruje on w sposób nieuzasadniony w katalog praw obywateli, nie uwzględniając w ogóle praw właścicieli nieruchomości objętych uchwałą.

W skardze zarzucono ponadto naruszenie art. 16 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, zgodnie z którym plan miejscowy powinien zostać sporządzony w skali 1:1000. Przepis jedynie szczególnie uzasadnionych przypadkach dopuszcza stosowanie map w skali 1:500 lub 1:2000. Tymczasem część graficzna planu została sporządzona w skali 1:2000. Skarżący nie negują możliwości sporządzenia planu w takiej skali, ale skoro ustawodawca przewidział, że taka skala może następować tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach, to informacja o powodach wyboru takiej skali powinna znaleźć się w uzasadnieniu uchwały, co nie zostało wykonane.

W odpowiedzi na skargę Rada Miasta Krakowa wniosła o jej oddalenie. Organ wskazał, iż skarżący nie udowodnili swojego interesu prawnego nie podając dokumentów, które mogłyby potwierdzić, iż są właścicielami wskazanych przez nich działek. Nie wskazali też które postanowienia zaskarżonego aktu naruszają interes prawny lub uprawnienie skarżących.

W kwestii zgodności uchwalonego planu ze studium uwarunkowań Rada Miasta Krakowa wskazała, że zgodność tę należy rozumieć jako zgodność generalnych rozwiązań zawartych w planie z zasadami tych rozwiązań określonymi w studium. Ustalenie granicy terenów przeznaczonych do zainwestowania oraz przeznaczonych pod tereny zieleni jest uściśleniem, które nastąpiło w drodze rozwiązań szczegółowych, zgodnych z zapisami studium, w wyniku przejścia na wyższy stopień dokładności - ze skali 1:25000 do skali 1:2000. Zapewnienie zgodności planu ze studium na zasadzie "mechanicznego" przeskalowania rysunku studium do rysunku planu nie znajduje uzasadnienia w przepisach prawa i byłoby niewłaściwe z punktu widzenia zasad planowania przestrzennego i osiągania celów polityki przestrzennej.

Odnośnie wyznaczenia terenów zielonych o oznaczeniu ZPr 2 wskazano, iż takie planowanie było wymagane z uwagi na zalecenia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (pismo z dnia 19 czerwca 2007 r., znak [...]). Podobne stanowisko zajął Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w piśmie z dnia 7 grudnia 2006 r., znak [...], w którym wskazano dodatkowo, że w przedmiotowym planie należy uwzględnić pasy ochronne wzdłuż Sudołu Dominikańskiego, co ma się przejawiać w zachowaniu terenów zieleni na tym obszarze. Dodatkowym argumentem przeciwko wyznaczeniu terenu inwestycyjnego na terenie objętych skargą działek jest położenie w obszarze zagrożonym powodzią. Organ administracji podkreślił, że w toku procedury sporządzania planu miejscowego skarżący nie przedstawili wniosków i uwag w przedmiotowym zakresie.

Odpowiadając na zarzuty związane z nieuprawnionym ograniczeniem prawa własności organ administracji podniósł, że istotą władztwa planistycznego jest właśnie kształtowanie sposobu wykonywania prawa własności. Ustawodawca dopuścił taką ingerencję w prawo własności. Ponadto w art. 36 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym przewidziano możliwość ubiegania się o odszkodowanie za ograniczenie, względnie uniemożliwienie korzystania z nieruchomości w sposób dotychczasowy, a nawet możliwość domagania się wykupienia takiej działki przez gminę. Oznacza to, że takiego ograniczenie bądź uniemożliwienie nie stanowi samo w sobie podstawy do stwierdzenia nieważności planu miejscowego. Dodatkowo podniesiono, że nieruchomości skarżących nie były przeznaczone pod zabudowę, a prawo zabudowy nie jest immanentnie związane z prawem własności.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga nie zasługuje na uwzględnienie, a zarzuty w niej podniesione nie mogą odnieść skutku.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że uchwała Rady Miasta Krakowa z dnia 7 października 2009 r., nr LXXXI 1/1076/09 w przedmiocie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "Sudół Dominikański" była już przedmiotem kontroli sądu administracyjnego na skutek wniesienia skargi przez I.B. i Wojewodę Wyrokiem z dnia 8 lipca 2010 r., sygn. II SA/Kr 144/10 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w pkt l stwierdził nieważność § 14 ust. 1 pkt 1 lit. c oraz § 40 ust. 1 pkt 2 części tekstowej zaskarżonej uchwały oraz rysunku planu w zakresie przebiegu drogi publicznej oznaczonej symbolem KDZ, w pkt II oddalił w pozostałym zakresie skargę Wojewody Małopolskiego i w pkt III orzekł o kosztach postępowania. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił pkt l i III powyższego orzeczenia wyrokiem z dnia 1 kwietnia 2011 r, sygn. II OSK 39/11, a po kolejnym rozpoznaniu sprawy Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wyrokiem z 8 września 2011 r., sygn. II SA/Kr 830/11 Sąd oddalił skargę. Wyrok ten stał się prawomocny.

Zgodnie z art. 101 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r. Nr 142 póz. 1591 ze zmianami) każdy, czyj interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone uchwałą lub zarządzeniem podjętymi przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej, może - po bezskutecznym wezwaniu do usunięcia naruszenia - zaskarżyć uchwałę do sądu administracyjnego. Ust. 2 powołanego przepisu stanowi zaś, że przepisu ust. 1 nie stosuje się, jeżeli w sprawie orzekał już sąd administracyjny i skargę oddalił. W pierwszej kolejności należało więc rozważyć dopuszczalność skargi wniesionej w niniejszej sprawie oraz ewentualny zakres związania Sądu w niniejszej sprawie prawomocnym wyrokiem z 8 września 2011 r. sygn. II SA/Kr 830/11.

Kwestia ta była już przedmiotem rozważań w orzecznictwie sądów administracyjnych. W postanowieniu z 29 lipca 2010 r, sygn. II OSK 1420/10 Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził: "Dokonując wykładni powyższych przepisów należy przyjąć, że nie można wykluczyć skargi z art. 101 ustawy o samorządzie gminnym na akt prawa miejscowego, w związku z dokonaną już wcześniej oceną legalności tego aktu ze skargi innego podmiotu. Zróżnicowany charakter prawny treści niektórych kategorii aktów prawa miejscowego, powoduje bowiem, że powaga rzeczy osądzonej, o której stanowi norma art. 101 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym, dotyczy sprawy, w której sąd administracyjny rzeczywiście orzekał i skargę oddalił, z wyłączeniem oceny naruszeń indywidualnych praw poszczególnych podmiotów. To oznacza, że jeżeli o legalności określonego aktu prawa miejscowego orzekał już sąd administracyjny i skargę oddalił, to sąd ten orzekając później, ze skargi innego podmiotu, jest związany dokonanymi wcześniej ocenami, a kolejną skargę może rozpoznać w granicach w jakich nie była rozpoznawana wcześniej, tj. naruszenia indywidualnego interesu strony skarżącej. W konsekwencji ewentualne stwierdzenie nieważności takiego aktu może nastąpić tylko w części dotyczącej interesów prawnych konkretnego skarżącego (por. postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 24 lutego 2009 r., sygn. akt II OSK 181/09)".

Podobne stanowisko zajął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku w prawomocnym wyroku z dnia 14 października 2010 r, sygn. II SA/Bk 429/10, gdzie stwierdzono: "Fakt, że o legalności uchwały (...) w sprawie planu miejscowego orzekał już tutejszy Sąd, który wyrokiem z dnia (...) oddalił skargę, nie stał na przeszkodzie merytorycznemu rozpoznaniu przedmiotowej skargi. Naczelny Sąd Administracyjny w postanowieniu z dnia 29 maja 2009 r. (II OSK 737/09, Lex 557032) stanął na stanowisku, które w pełni akceptuje skład orzekający w niniejszej sprawie, że nie można wykluczyć skargi z art. 101 ustawy o samorządzie gminnym na akt prawa miejscowego, w związku z dokonaną już wcześniej oceną legalności tego aktu ze skargi innego podmiotu. Zróżnicowany charakter prawny treści niektórych kategorii aktów prawa miejscowego, w tym zwłaszcza miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, powoduje, że powaga rzeczy osądzonej, o której stanowi norma art. 101 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym, dotyczy sprawy, w której sąd administracyjny rzeczywiście orzekał i skargę oddalił, z wyłączeniem oceny naruszeń indywidualnych praw poszczególnych podmiotów, a zwłaszcza ewentualnego nadużycia wobec nich władztwa planistycznego gminy. Konsekwencją tego jest związanie sądu orzekającego o legalności aktu prawa miejscowego, po jego wcześniejszej kontroli sądowej ze skargi innego podmiotu, tymi ocenami wyroku oddalającego skargę na ten akt, które odnoszą się do ustaleń dotyczących praw i obowiązków ogółu jego adresatów oraz obowiązek sądu rozpoznania tych zarzutów, które mając charakter indywidualny i nie mogły być przedmiotem rozpoznania sądu wcześniej orzekającego o legalności aktu".

Podzielając stanowisko wyrażone w powyższych orzeczeniach należy wskazać, że w niniejszej sprawie Sąd może badać zaskarżoną uchwałę jedynie w granicach naruszenia indywidualnego interesu skarżących, a więc w zakresie, w jakim dotyczy on działek nr [...] ,[...] [...] [...] obr. [...]. Zgodnie bowiem z art. 170 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z dnia 14 marca 2012 r. póz. 270) - dalej określana jako p.p.s.a. - orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy i inne organy państwowe, a w przypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby, zaś w myśl art. 171 p.p.s.a. wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku ze skargą stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia.

Przechodząc do analizy zarzutów podniesionych w niniejszej sprawie należy podkreślić, że B.Ł. , M.Ł. i M.W. zarzucają zaskarżonej uchwale przede wszystkim niezgodność ustaleń studium dla obszaru MW z ustaleniami planu dla obszaru ZPs.1, na którym ich zdaniem położone są należące do nich działki.

Należy podkreślić, że w rzeczywistości działka nr [...] znajduje się na obszarze oznaczonym symbolem MN.2 (przeznaczonym pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną podwyższonej intensywności) natomiast działki nr [...] ,[...] [...] leżą na terenie oznaczonym jako ZPr.2 - zieleń urządzona ogólnodostępna w sąsiedztwie potoku Sudoł Dominikański, w tym przeznaczoną pod jego odbudowę biologiczną. W odniesieniu do pierwszej z wymienionych działek zarzut niezgodności planu z zapisami studium jest więc całkowicie pozbawiony podstaw.

Oddalając skargę Wojewody na przedmiotową uchwałę w pkt II wyroku z dnia 8 lipca 2010 r. w sprawie sygn. II SA/Kr 144/10 (pkt II tego wyroku uprawomocnił się, bowiem nie zaskarżono go skargą kasacyjną) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie stwierdził brak niezgodności pomiędzy ustaleniami studium dla obszaru MW (terenu o przeważającej funkcji mieszkaniowej wysokiej intensywności) a ustaleniami przedmiotowego planu miejscowego dla obszaru o symbolu ZPr.5 - zieleń urządzona ogólnodostępna w sąsiedztwie potoku Sudoł Dominikański (Rozrywka).

Jak wynika z treści planu miejscowego ustalenia dla obszarów ZPr.1-ZPr.16 są identyczne, a więc należy podzielić rozważania Sądu zawarte w uzasadnieniu powołanego wyżej wyroku:

"Przebieg granicy planu zagospodarowania przestrzennego obszaru "Sudoł Dominikański" pokrywa się w zasadzie we wskazanym wyżej obszarze z wyznaczoną w studium granicą oddzielającą tereny do zainwestowania od terenów zieleni publicznej (co wynika z analizy wyrysu ze Studium planszy K1- struktura przestrzenna, kierunki i zasady rozwoju). Występujące w zaskarżonym planie ewentualne niewielkie odstępstwa w przebiegu tej granicy w stosunku do przebiegu granicy pomiędzy obszarami o różnym przeznaczeniu wyznaczonym w Studium nie mają istotnego znaczenia dla stwierdzenia niezgodności miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru "Sudoł Dominikański" ze Studium. Ewentualne odstępstwa w tym zakresie (w zasadzie niezauważalne przy porównaniu granic planu i granic wyznaczonych w studium) wynikać mogą z różnicy skali w jakiej sporządzone zostały mapy do Studium (1:25000) w stosunku do skali w jakiej sporządzono rysunek planu (1:2000). Podzielić należy pogląd wyrażony w odpowiedzi na skargę Wojewody , iż przesuniecie "granicy terenów przeznaczonych do zainwestowania" jest uściśleniem, które nastąpiło w drodze rozwiązań szczegółowych, zgodnych z zapisami Studium, w wyniku przejścia na wyższy stopień dokładności - ze skali 1:25000 do skali 1:2000. Po drugie uściślenie to mieści się w granicach dopuszczalnych wg Studium korekt, których zakres określony jest w zawartych w Studium dyspozycjach, l tak na str.142 tekstu Studium, w części 4.2 dotyczącej "Kształtowania struktury przestrzennej" w pkt 4 "Kierunki i wskaźniki dotyczące zagospodarowania oraz użytkowania wyodrębnienia kategorii terenów" zapisano, iż "granice ww. kategorii zagospodarowania terenów, uwidocznione na rysunku nr K 1, należy traktować jako orientacyjne a ich skorygowany przebieg określony będzie w planach miejscowych, zgodnie z zasadami określającymi spójność planów z polityką zawartą w Studium". Następnie na str. 134 tekstu Studium pkt.1 Granice terenów przeznaczonych do zabudowy wskazano, że "w celu konkretyzacji struktury przestrzennej miasta, a także zapobieganiu niekontrolowanemu jej rozprzestrzenianiu się, zostaje wyznaczona w studium granica terenów przeznaczonych do zabudowy, rozgraniczająca tereny otwarte od zabudowanych (zainwestowanych) i przeznaczonych do zainwestowania oraz określająca dopuszczalnych ich zasięg. (...) Granica ma charakter orientacyjny, a jej ostateczny przebieg zostanie ustalony w planach miejscowych." Wreszcie w rozdziale 5 "Realizacja polityki przestrzennej" sformułowano zasady spójności (zgodności) planu miejscowego z ustaleniami Studium. Według ustaleń Studium (str.234-235) dopuszcza się w planach miejscowych korektę określonych w Studium linii rozgraniczających pomiędzy wyodrębnionymi kategoriami terenów (a więc również dopuszcza się przesunięcia tych linii) "pod warunkiem realizacji zasad zrównoważonego rozwoju i kształtowania ładu przestrzennego określonych dla Krakowa w Studium, a w szczególności:

- nienaruszalności najcenniejszych elementów systemu przyrodniczego,

- nie rozpraszania zabudowy i tworzenia zwartych zespołów zabudowy,

- integralności zagospodarowania przestrzennego oraz infrastruktury drogowej i technicznej,

- respektowania ustaleń dla stref określonych w studium." Po trzecie działki nr [...] ,[...] [...] ,[...] Obr. [...] są położone w Studium w strefie miejskiej, w której głównym kierunkiem zmian w zagospodarowaniu jest intensyfikacja zainwestowania przy równoczesnym zachowaniu i ochronie istniejących zespołów zieleni publicznej oraz wykorzystanie zachowanych terenów otwartych, szczególnie tych położonych wzdłuż rzek i potoków, dla kształtowania publicznie dostępnych parków miejskich oraz w strefie kształtowania systemu przyrodniczego, z czym wiąże się konieczność zapewnienia ochrony cennych elementów środowiska i różnorodność biologiczną, w tym obszarów usytuowanych wzdłuż rzek i cieków wodnych. Przedmiotowe działki w przeważającej części leżą w korycie potoku poniżej skarpy doliny potoku Sudół Dominikański (Rozrywka). Wyznaczenie terenu zabudowy wielorodzinnej w tym obszarze kolidowałoby z racjonalnymi zasadami ochrony bezpośredniego otoczenia potoku. Również warunki fizjograficzne nie sprzyjają wykorzystaniu wskazanego terenu pod zainwestowanie. Jest to teren przestrzennie należący do doliny potoku. Nadto, jak wskazano wyżej tylko bardzo znikoma południowa część działek (nr [...] ,[...] [...] [...] ) miałaby wg Studium leżeć w obszarze określonym jako tereny przeznaczone do zainwestowania. W tym przypadku ewentualna korekta granic określonych w Studium nastąpiła na korzyść terenów ogólnodostępnej zieleni urządzonej. Wynika to jednoznacznie z treści opracowania ekofizjograficznego sporządzonego dla potrzeb zaskarżonego planu, gdzie stwierdzono, że "za niedopuszczalne należy uznać lokalizowanie na obszarze opracowania dalszych obiektów wielokondygnacyjnych zabudowy wielorodzinnej lub zabudowy o szeregach usytuowanych poprzecznie do osi doliny (...)." W ocenie Sądu znikoma korekta granic w planie zagospodarowania przestrzennego w stosunku do granic między obszarami wyznaczonymi w studium jest w pełni dopuszczalna, zgodna z postanowieniami studium i nie można tu zarzucić niezgodności zapisów zaskarżonego planu z postanowieniami Studium. Co więcej owa korekta w pełni znajduje merytoryczne uzasadnienie w ekofizjograficznych warunkach terenu. Dlatego też Sąd w tym zakresie skargę Wojewody Małopolskiego oddalił".

Zgadzając się z poglądem przedstawionym powyżej należało za bezzasadny uznać zarzut niezgodności pomiędzy zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego a zapisami studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 140 kodeksu cywilnego należy wskazać, że zgodnie z tym przepisem w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego właściciel może, z wyłączeniem innych osób, korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z rzeczy. Ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jest jednym z aktów prawnych, o którym mowa w tym przepisie, bowiem upoważniając organy gminy do ustalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wyznacza granice prawa własności nieruchomości. Każdy zapis miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego odnoszący się do danej nieruchomości w jakiś sposób ogranicza zakres korzystania z tej nieruchomości przez jej właściciela, co jednak nie może zostać uznane za naruszenie konstytucyjnej ochrony prawa własności. Ustalenia planu - co oczywiste - nie mogą być dowolne i muszą uwzględniać nie tylko interes społeczny, ale także Interes właścicieli nieruchomości objętych planem. Skarżący słusznie wskazują, że "prawo kształtowania zagospodarowania przestrzennego przez gminę nie powinno bowiem oznaczać dowolnej i niczym nieuzasadnionej ingerencji w prawa obywateli". Władztwo planistyczne nie jest więc nieograniczone, a jego wykonywanie musi podlegać kontroli z punktu widzenia prawidłowego wyważenia interesu publicznego oraz indywidualnych interesów właścicieli działek.

Wbrew stanowisku skarżących należy uznać, że w niniejszej sprawie nie doszło do takiej nieuzasadnionej ingerencji w uprawnienia skarżących. W odpowiedzi na skargę Rada Miasta Krakowa wyjaśniła, że taki a nie inny sposób zagospodarowania terenów przylegających do potoku Sudoł Dominikański (w tym działek nr [...] ,[...] ,[...]) znajdował uzasadnienie w stanowisku Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej wyrażonym w piśmie z 7 grudnia 2006 r., znak [...], w którym wskazano na konieczność uwzględnienia pasów ochronnych wzdłuż Sudołu Dominikańskiego, co ma się przejawiać w zachowaniu terenów zieleni na tym obszarze, stanowisko Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wyrażone w piśmie z dnia 19 czerwca 2007 r., znak [...], a także fakt, że przedmiotowe działki położonego są w obszarze zagrożony powodzią. W tych okolicznościach objęcie tych nieruchomości symbolem ZPr.2 i ograniczenia w ich zabudowie są całkowicie uzasadnione i nie naruszają prawa własności w sposób niedopuszczalny.

Sporządzenie części graficznej planu miejscowego w skali 1:2000 bez wskazania okoliczności uzasadniających przyjęcie, że zachodzi "szczególnie uzasadniony przypadek", o którym mowa w art 16 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie stanowi podstawy do stwierdzenia nieważności planu. Mimo przyjęcia takiej skali rysunek planu jest bowiem czytelny, a odczytanie numerów działek objętych planem nie stanowi trudności.

Z powyższych względów skargę wniesioną w niniejszej sprawie jako bezzasadną należało oddalić na podstawie art. 151 p.p.s.a.



Powered by SoftProdukt