Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego 658, Dostęp do informacji publicznej, Inne, Zobowiązano organ do rozpoznania wniosku, II SAB/Sz 145/16 - Wyrok WSA w Szczecinie z 2017-02-09, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
II SAB/Sz 145/16 - Wyrok WSA w Szczecinie
|
|
|||
|
2016-11-23 | |||
|
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie | |||
|
Elżbieta Makowska /przewodniczący/ Katarzyna Grzegorczyk-Meder Katarzyna Sokołowska /sprawozdawca/ |
|||
|
648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego 658 |
|||
|
Dostęp do informacji publicznej | |||
|
Inne | |||
|
Zobowiązano organ do rozpoznania wniosku | |||
|
Dz.U. 2016 poz 718 art. 119 pkt 4, art. 149 par. 1 pkt 1, art. 200, art. 205 par. 2 Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity Dz.U. 2016 poz 1764 art. 1 ust. 1, art. 2, art. 3, art. 4 ust. 1 pkt 5, art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 16 ust. 1, art. 17 ust. 1 Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej - tekst jedn. Dz.U. 2016 poz 290 art. 61 ust. 1 pkt 2 Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane - tekst jednolity |
|||
Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Elżbieta Makowska, Sędziowie Sędzia WSA Katarzyna Grzegorczyk-Meder,, Sędzia WSA Katarzyna Sokołowska (spr.), po rozpoznaniu w trybie uproszczonym w dniu 9 lutego 2017 r. sprawy ze skargi E. B. na bezczynność Spółki A. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej I. Zobowiązuje Spółkę A. do rozpoznania wniosku skarżącej E. B. z dnia 31 sierpnia 2016r. w terminie 14 dni od otrzymania akt sprawy z odpisem prawomocnego orzeczenia. II. Stwierdza, że bezczynność nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa. III. Zasądza od Spółki A. na rzecz skarżącej E. B. kwotę [...] zł ([...]) tytułem zwrotu kosztów postępowania. |
||||
Uzasadnienie
E. B., reprezentowana przez adwokata, wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w S., skargę na bezczynność Spółki A, dalej również jako "[...]", w przedmiocie rozpatrzenia wniosku o udostępnienie informacji publicznej. Skarżąca podniosła, że bezczynność wskazanego wyżej podmiotu stanowi naruszenie art. 61 ust. 1 Konstytucji RP i art. 4 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 1 ust. 1, art. 6 ust. 1 pkt 2 lit. f oraz art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2016 r. poz. 1764 – j.t.), dalej również jako "u.d.i.p." i wniosła o zobowiązanie Prezesa Spółki A, do udostępnienia w terminie trzech dni żądanej informacji publicznej oraz stwierdzenie, czy bezczynność miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Ponadto wniosła o zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu skargi E. B. wyjaśniła, że w dniu 31 sierpnia 2016 r. zwróciła się do Spółki A z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej – trzech ostatnich przeglądów technicznych nieruchomości przy ul. [...], w której zamieszkuje. Przeglądy te miały się odbyć w latach 2005, 2010 i 2015. Pismem z dnia 9 września Spółka A udzielił jej odpowiedzi, z której wynikało, że jest jedynie zarządcą wspólnoty mieszkaniowej, która jest podmiotem wykonującym zadania publiczne w ograniczonym zakresie. Ponadto wskazał, że dokumentacja 5 – letniego przeglądu technicznego budynku położonego przy ul. [...] jest dokumentem stanowiącym własność Wspólnoty i nie jest dokumentem podlegającym udostępnieniu jako informacja publiczna. E. B. wskazała, że w odpowiedzi na odmowne stanowisko Spółki A ponownie zwróciła się z pismem ponaglającym, w którym przedstawiła obszerną argumentację prawną przemawiającą na rzecz faktu, iż przeglądy techniczne nieruchomości stanowią informację publiczną i jako takie podlegają udostępnieniu. Powołując się na przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej skarżąca wywiodła, że Spółka A jest zarządcą budynku przy ul. [...], w którym udział w wysokości 75% ma gmina, a większość znajdujących się w nim lokali wchodzi w skład mieszkaniowego zasobu gminy. Kolejnym, zdaniem skarżącej, argumentem wskazującym, iż charakter żądanej informacji uzasadnia uznanie jej za informację publiczną, pozostaje znaczenie okresowych przeglądów technicznych. Obowiązek ich przeprowadzenia wynika z art. 62 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane, który nakłada na właściciela lub zarządcę obiektu obowiązek przeprowadzania okresowej (co najmniej raz na 5 lat) kontroli polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego i przydatności do użytkowania obiektu budowlanego, estetyki obiektu budowlanego oraz jego otoczenia. Dalej skarżąca przytoczyła co powinno się znaleźć w protokole kontroli i wywiodła, że dokument tego rodzaju ma doniosłe znaczenie dla funkcjonowania zasobu lokalowego, warunkuje przy tym bezpieczeństwo lokatorów. Skarżąca podniosła również, że Spółka A jest podmiotem, o którym mowa w art. 4 ustawy o dostępie do informacji publicznej, a zatem należy do kręgu podmiotów zobowiązanych do udostępnienia informacji w rozumieniu tej ustawy. W odpowiedzi na skargę Spółka A wniósł o jej oddalenie. Potwierdził, że otrzymał żądanie skarżącej o udostępnienie protokołów i wyjaśnił, że dwukrotnie - pismami z dnia 9 i 21 września 2016 r. udzielił skarżącej odpowiedzi informując, że dokumenty, których udostępnienia się domaga nie stanowią informacji publicznej. Podniósł, że Spółka A jest spółką jednoosobową, której jedynym udziałowcem jest Gmina. Przedmiotem działalności Spółki jest zarządzanie nieruchomościami, wykonywane na podstawie umów zlecenia. W ramach prowadzonej działalności, zarządca zawarł umowę o zarządzanie częściami wspólnymi nieruchomości przy ul. [...], która stanowi przedmiot współwłasności właścicieli poszczególnych lokali. Prezes Spółki A podkreślił, że wspólnota mieszkaniowa jest podmiotem niepublicznym i bez względu na jej skład osobowy, gospodarując nieruchomością wspólną nie dysponuje majątkiem publicznym w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy o dostępie do informacji publicznej, ani nie reprezentuje osób dysponujących takim majątkiem. Wszystkie czynności mają charakter cywilnoprawny i nie stanowią wykonywania zadań publicznych. Podniósł także, że nie można się zgodzić z twierdzeniem skarżącej, iż udział gminy w częściach wspólnych nieruchomości daje przymiot podmiotu publicznego, bowiem w momencie powstania wspólnoty mieszkaniowej staje się ona podmiotem niepublicznym, a gmina staje się jedynie udziałowcem tego podmiotu. Końcowo Prezes Spółki A podkreślił, że wykonując zadania na podstawie umowy zlecenia, nie jest umocowany do dokonywania innych czynności, a w tym przypadku do udostępniania dokumentacji wspólnoty osobom trzecim, nie będącym członkami wspólnoty. Obowiązki zarządcy nieruchomości zostały określone w ustawie o własności lokali i zdaniem ww. podmiotu żaden przepis tej ustawy nie nakłada na zarządcę zadań zaliczanych do sfery publicznej. W konsekwencji art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. nie ma zastosowania do wspólnot mieszkaniowych, a tym samym skarga na bezczynność w przedmiocie udzielenia informacji publicznej nie mieści się w kategorii spraw, które należą do właściwości sądów administracyjnych. Do odpowiedzi na skargę Prezes Spółki A załączył umowę o zarządzanie nieruchomością wspólną zawartą w dniu [..] r. pomiędzy wspólnotą mieszkaniową i [...] (poprzednia nazwa Spółki A). Nadto pismem z dnia 30 listopada 2016 r. wyjaśnił, że w budynku przy ul. [...] znajduje się 5 lokali mieszkalnych, w tym jeden lokal mieszkalny stanowi własność osoby fizycznej, natomiast cztery lokale stanowią własność gminy. Wojewódzki Sąd Administracyjny w S. z w a ż y ł, co następuje: Na wstępie wskazać należy, że na podstawie art. 119 pkt 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sadami administracyjnymi (Dz. U. z 2016 r., poz. 718 – j.t. ze zm.), sprawa została rozpoznana w trybie uproszczonym, na posiedzeniu niejawnym. Skarga okazała się uzasadniona. Dokonując oceny zgodności z prawem działania podmiotu zobowiązanego do udzielenia informacji publicznej, w pierwszej kolejności należy odwołać się do przepisów regulujących dostęp do informacji publicznej. Tryb i zasady udzielania informacji publicznej regulują przepisy ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2016 r., poz. 1764 – j.t. ze zm.). W myśl art. 1 ust. 1 u.d.i.p. każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie w niej określonych. Na podstawie art. 2 u.d.i.p. każdemu przysługuje, z zastrzeżeniem art. 5, prawo dostępu do informacji publicznej, zwane dalej "prawem do informacji publicznej". Od osoby wykonującej prawo do informacji publicznej nie wolno żądać wykazania interesu prawnego lub faktycznego. Zgodnie z art. 3 u.d.i.p. prawo do informacji publicznej obejmuje uprawnienia do: 1) uzyskania informacji publicznej, w tym uzyskania informacji przetworzonej w takim zakresie, w jakim jest to szczególnie istotne dla interesu publicznego; 2) wglądu do dokumentów urzędowych; 3) dostępu do posiedzeń kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów. Prawo do informacji publicznej obejmuje uprawnienie do niezwłocznego uzyskania informacji publicznej zawierającej aktualną wiedzę o sprawach publicznych. Na podstawie art. 4 ust. 1 u.d.i.p., obowiązane do udostępniania informacji publicznej są władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne, w szczególności: 1) organy władzy publicznej; 2) organy samorządów gospodarczych i zawodowych; 3) podmioty reprezentujące zgodnie z odrębnymi przepisami Skarb Państwa; 4) podmioty reprezentujące państwowe osoby prawne albo osoby prawne samorządu terytorialnego oraz podmioty reprezentujące inne państwowe jednostki organizacyjne albo jednostki organizacyjne samorządu terytorialnego; 5) podmioty reprezentujące inne osoby lub jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym, oraz osoby prawne, w których Skarb Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub samorządu gospodarczego albo zawodowego mają pozycję dominującą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów (art. 4 ust. 1 u.d.i.p.). Z kolei art. 6 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. precyzuje zakres informacji podlegających udostępnieniu, przy czym wyliczenie w nim zawarte ma charakter katalogu otwartego, o czym przesądza użycie przez ustawodawcę sformułowania "w szczególności". W przypadku złożenia wniosku o udzielenie informacji publicznej, która nie została udostępniona w Biuletynie Informacji Publicznej podmiot zobowiązany, po rozpatrzeniu wniosku winien niezwłocznie – nie dłużej niż w terminie 14 dni udostępnić żądane informacje bądź odmówić ich udzielenia wraz z pisemnym uzasadnieniem, ewentualnie – w przypadku stwierdzenia, że nie stanowią one informacji publicznej – poinformować o tym wnioskodawcę. Zgodnie z art. 16 ust. 1 u.i.d.p. odmowa udzielenia informacji publicznej przez organ administracji publicznej następuje w drodze decyzji. Na podstawie art. 17 ust. 1 u.d.i.p. do rozstrzygnięć podmiotów obowiązanych do udostępnienia informacji, niebędących organami władzy publicznej, o odmowie udostępnienia informacji oraz o umorzeniu postępowania o udostępnienie informacji przepisy art. 16 stosuje się odpowiednio. Przekładając powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należało zbadać, czy Spółka A należy do kręgu podmiotów zobowiązanych do udzielenia informacji publicznej, a następnie dokonać oceny, czy żądane informacje stanowią informację publiczną w rozumieniu przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Analiza odpisu z KRS Spółki prowadzi do wniosku, że Spółka A jest spółką, której jedynym udziałowcem jest gmina. Jest to zatem podmiot, o którym mowa w art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p., a w konsekwencji również podmiot zobowiązany do udzielenia informacji publicznej w rozumieniu wskazanej ustawy. Kolejną kwestią, którą należy wyjaśnić, jest określenie zakresu informacji, które w związku z tym należy zakwalifikować jako publiczne i podlegające udostępnieniu, w kontekście żądania skarżącej, wyartykułowanego we wniosku z dnia 31 sierpnia 2016 r. Skarżąca domagała się udostępnienia protokołów przeglądów budynku przy ul. [...] wykonanych w latach 2005, 2010 i 2015, powołując się z jednej strony na to, że Spółka A jest podmiotem, o którym mowa w art. 4 ust.1 pkt 5 u.d.i.p., z drugiej zaś na to, że w zarządzanym przez Spółkę budynku gmina ma 75% udziałów. Sąd podzielił stanowisko skarżącej, bowiem kluczowe znaczenie w niniejszej sprawie ma okoliczność, iż Spółka A w ramach zawartej ze wspólnotą mieszkaniową umowy zarządza nieruchomością, w której udziały posiada gmina. Zatem wszelkie informacje dotyczące zarządzania tą częścią nieruchomości wspólnej, która jest mieniem gminnym, wbrew wywodom Prezesa Spółki A, stanowi informację publiczną. W świetle przytoczonego wyżej art. 6 ust. 1 pkt 4 u.d.i.p. treść i postać protokołów z przeprowadzonych kontroli budynku w tej części, w której dotyczy ona majątku gminy, stanowi informację publiczną podlegającą udostępnieniu. Przemawia za tym po pierwsze okoliczność, że są to protokoły z czynności, których przeprowadzenie jest obligatoryjne w świetle art. 61 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. z 2016 r. poz. 290 – j.t. ze zm.), a po wtóre, iż dotyczą one mienia publicznego. Kontroli społecznej podlegać, w tym przypadku, będzie zarówno treść tych dokumentów, jak i to, czy przeglądy takie zostały przeprowadzone, czy czynności, o których mowa w art. 61 ust. 1 pkt 2 Prawa budowlanego dokonały osoby posiadające wymagane przepisami tej ustawy kwalifikacje, jakie były ich wyniki, bowiem przekłada się to na ocenę gospodarowania majątkiem gminy przez zarządcę, który w niniejszej sprawie jest spółką, której jedynym udziałowcem jest gmina. Pozwoli to niewątpliwie na ocenę sposobu zarządzania mieniem gminnym. Wbrew twierdzeniom Prezesa Spółki A wytworzona w trakcie kontroli dokumentacja, o ile dotyczy ona mienia gminnego, a takim są niewątpliwie lokale stanowiące – stosownie do art. 2 pkt 10 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy (Dz. U. z 2016 r. poz. 1610 – j.t.), mieszkaniowy zasób gminy, nie zmienia swojego charakteru informacji publicznej przez to, że gmina tworzy tzw. małą wspólnotę mieszkaniową, w której jest większościowym udziałowcem. Nie zmienia tego również podnoszona przez Prezesa Spółki A okoliczność, iż dokumentacja ta stanowi własność wspólnoty. Istotne jest bowiem to, że dotyczy ona spraw publicznych w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej. W tym miejscu należy wyjaśnić, że pod pojęciem bezczynności należy rozumieć brak reakcji i działania organu, do którego jest on zobowiązany na podstawie przepisów prawa i w terminie tymi przepisami przewidzianym. Jako bezczynność należy również zakwalifikować takie działanie organu, które nie znajduje oparcia w obowiązujących przepisach, inaczej mówiąc za bezczynność należy uznać nie tylko brak działania organu, ale również działanie, które zostało podjęte w sposób nieprawidłowy, jak to miało miejsce w niniejszej sprawie – organ dokonał nieprawidłowej kwalifikacji żądanej informacji. Obowiązkiem sądu w przypadku uznania, że organ dopuścił się bezczynności było również określenie, czy bezczynność ta miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa, czego domagała się również skarżąca. W ocenie sądu z rażącym naruszeniem prawa mielibyśmy do czynienia wówczas, gdyby organ uporczywie odmawiał udostępnienia informacji, pomimo istnienia oczywistych przesłanek pozwalających na prawidłowe ich zakwalifikowanie informacji jako publicznej. W niniejszej sprawie taka okoliczność nie zachodzi, zważyć bowiem należy na trudności interpretacyjne przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Organ dokonał takiej interpretacji przepisów, która wydawała mu się słuszna z punktu widzenia ochrony interesów członków wspólnoty i przedstawił argumentację prawną w tym zakresie, a zatem brak jest podstaw do uznania, iż jego działanie nacechowane było złą wolą, czy też lekceważącym stosunkiem do norm prawnych. Z tych względów sąd uznał, iż jakkolwiek Prezes Spółki A pozostawał w bezczynności, to nie była to bezczynność rażąca. W tym stanie rzeczy sąd, na podstawie art. 149 § 1 pkt 1 p.p.s.a., zobowiązał organ do udostępnienia żądanych informacji w terminie 14 dni od dnia otrzymania akt sprawy z odpisem prawomocnego orzeczenia. O kosztach postępowania sąd orzekł na podstawie art. 200 i art. 205 § 2 p.p.s.a. |