drukuj    zapisz    Powrót do listy

6210 Dodatek mieszkaniowy, , Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę, III SA/Łd 388/07 - Wyrok WSA w Łodzi z 2007-09-26, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

III SA/Łd 388/07 - Wyrok WSA w Łodzi

Data orzeczenia
2007-09-26 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2007-05-23
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi
Sędziowie
Irena Krzemieniewska /przewodniczący/
Janusz Nowacki
Monika Krzyżaniak /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6210 Dodatek mieszkaniowy
Sygn. powiązane
I OSK 1831/07 - Wyrok NSA z 2008-07-11
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę
Sentencja

Dnia 26 września 2007 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi – Wydział III w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Irena Krzemieniewska, Sędziowie Sędzia WSA Monika Krzyżaniak (spr.), Sędzia NSA Janusz Nowacki, Protokolant asystent sędziego Anna Łuczyńska, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 września 2007 roku przy udziale - sprawy ze skargi R.S. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. z dnia [...] nr [...] w przedmiocie dodatku mieszkaniowego 1) oddala skargę; 2) przyznaje adwokatowi H.C. prowadzącej Kancelarię Adwokacką w Ł. przy ul. A 25 pok. 1015 kwotę 292,80 (dwieście dziewięćdziesiąt dwa 80/100) złotych obejmującą stawkę podatku od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu skarżącemu i nakazuje wypłacić powyższą kwotę adwokatowi H.C. z funduszu Skarbu Państwa – Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi.

Uzasadnienie

III SA/Łd 388/07

UZASADNIENIE

R.S. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi skargę na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. z dnia [...] Nr [...].

W sprawie ustalono następujący stan faktyczny:

Na skutek złożonego w dniu 9 września 2004 roku przez R.S. wniosku, organ I instancji ponownie rozpatrując sprawę (po uchyleniu przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi wyrokiem z dnia 15 lutego 2006 roku sygn. akt III SA/Łd 304/05 decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. nr [...] z dnia [...] i poprzedzającej ją decyzji Prezydenta Miasta P. z dnia [...] nr [...] odmawiającej przyznania R.S. dodatku mieszkaniowego), decyzją z dnia [...] nr [...], wydaną na podstawie art. 2, art. 3, art. 4, art. 5, art. 7 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o dodatkach mieszkaniowych (Dz.U. Nr 71, poz. 734 z późn. zm.), odmówił przyznania wnioskodawcy dodatku mieszkaniowego. Organ ustalił, iż R.S. nie mieszka w przedmiotowym lokalu i nie prowadzi wspólnego gospodarstwa domowego z mieszkającymi tam żoną i synem. Oznacza to, że faktyczna ilość osób stale mieszkających i gospodarujących w lokalu (ustalona w trakcie wywiadu środowiskowego) jest inna niż wykazana we wniosku i deklaracji o dochodach. Organ podniósł, iż z zeznań osób zamieszkujących w bloku przy ul. A 13 w P. wynika, iż R.S. sporadycznie bywa w lokalu nr 15 przy ul. A 13. Okoliczność tę potwierdził również syn J.S., który mimo dwukrotnego wezwania nie stawił się na przesłuchanie, jednak w piśmie złożonym w Wydziale Spraw Lokalowych w dniu [...] oświadczył, iż "tata R.S. mieszka w C., ul. B 138, a w P. ul. A 13 m. 15 bl. 213 zamieszkuję i prowadzę wspólne gospodarstwo domowe z mamą – T.S". Organ I instancji podniósł również, iż od momentu złożenia wniosku o przyznanie dodatku mieszkaniowego tj. od 24 września 2004r. do 7 lipca 2006r. skarżący podawał adres korespondencyjny w C., a ponadto z akt sprawy wynika, że syn korzysta ze zwolnienia z opłat abonamentowych, których warunkiem jest pozostawanie osoby o umiarkowanym stopniu inwalidztwa we wspólnym gospodarstwie domowych z tylko jedną osobą powyżej 26 roku życia.

W odwołaniu od powyższej decyzji R.S. wniósł o jej uchylenie i podkreślił, że organ administracji samorządowej I instancji z góry założył, że nie należy, pod wszelkimi pretekstami, przyznać mu oraz jego rodzinie pomocy finansowej w formie dodatku mieszkaniowego. Skarżący wyjaśnił, że na mieszkaniu ciąży prawomocny wyrok sądu, zasądzający na rzecz A Spółdzielni Mieszkaniowej kwotę ok. 20 tysięcy zł., a wierzyciel oddał dług do egzekucji komorniczej. Komornik Sądowy dokonał zajęcia przedmiotowego lokalu spółdzielczego o charakterze własnościowym. Skarżący podkreślił, że fakt zameldowania go na pobyt stały przy ul. A 13 m. 15 w P. dowodzi, że w tym miejscu znajduje się jego centrum życiowe. Skarżący opisał obszernie problemy rodzinne i finansowe oraz podkreślił m.in. że świadczenia związane z utrzymaniem mieszkania, pokrywał częściowo ze świadczenia syna, za jego zgodą, a ponadto z dochodów z pracy dorywczej, których nie ujawnił w deklaracji, gdyż były to dochody przyszłe i niepewne.

Zaskarżoną decyzją, wydaną na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 2 i art. 4 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o dodatkach mieszkaniowych (Dz.U. Nr 71, poz. 734 z późn. zm.), Samorządowe Kolegium Odwoławcze, utrzymało w mocy decyzję organu I instancji. W uzasadnieniu decyzji organ wyjaśnił, że stosownie do treści art. 4 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o dodatkach mieszkaniowych (Dz.U. Nr 71, poz. 734 z późn. zm.), przez gospodarstwo domowe rozumie się gospodarstwo prowadzone przez osobę ubiegającą się o dodatek mieszkaniowy, samodzielnie zajmującą lokal albo gospodarstwo prowadzone przez te osobę wspólnie z małżonkiem i innymi osobami stale z nią zamieszkującymi i gospodarującymi, które swoje prawa do zamieszkiwania w lokalu wywodzą z prawa tej osoby. Niewątpliwym jest, iż ustawa z dnia 21 czerwca 2001 roku o dodatkach mieszkaniowych w art. 4 w brzmieniu określonym ustawą z dnia 8 października 2004 roku o zmianie ustawy o dodatkach mieszkaniowych (Dz.U. z 8 listopada 2004 roku Nr 240, poz. 2406) zawiera definicje legalną gospodarstwa domowego. Organ wskazał, iż przesłankami decydującymi o przyznaniu dodatku mieszkaniowego są normy zawarte w art. 2 ust. 1, art. 3 ust. 1, art. 4, art. 5 ust. 5 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o dodatkach mieszkaniowych (Dz.U. Nr 71, poz. 734 z późn. zm.). Organ I instancji, odmawiając stronie przyznania świadczenia podkreślił, iż R.S. nie przebywa w miejscu zameldowania, a tym samym nie spełnia wymogu art. 4 ustawy o dodatkach mieszkaniowych. W ocenie Kolegium, organ I instancji przeprowadził wnikliwe postępowanie wyjaśniające mające celu na ustalenie, gdzie koncentruje się centrum życiowe R.S. Fakt nieprzebywania w lokalu potwierdziła jego żona T.S. i syn J.S. a także świadkowie - mieszkańcy bloku przy ul. A 13 w P.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł., ponownie rozpatrując sprawę, zwróciło uwagę na fakt, że z uwagi na termin złożenia wniosku, przy jej rozpoznaniu obowiązują przepisy ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o dodatkach mieszkaniowych (Dz.U. Nr 71, poz. 734), w brzmieniu obowiązującym do dnia 23 listopada 2004r. Przedmiotowy lokal nr 15 przy ul. A 13 w P. znajduje się w zasobach A Spółdzielni Mieszkaniowej, a tytuł prawny do lokalu posiada osoba, która jest członkiem spółdzielni mieszkaniowej i zamieszkuje na podstawie spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego (art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy o dodatkach mieszkaniowych). Na złożonym wniosku znalazła się adnotacja Spółdzielni Mieszkaniowej w P., iż nastąpiło "wykluczenie z członka [...] dn. [...] - sprawa sądowa w toku".

Organ I instancji, mając na uwadze adnotację złożoną na wniosku przez SM w P., zwrócił się z zapytaniem do Spółdzielni czy małżonkowie S. posiadają tytuł prawny do zajmowanego lokalu (pismo znak [...] z dnia [...]). Spółdzielnia Mieszkaniowa, pismem z dnia [...] znak [...], poinformowała Urząd Miejski w P., że T. i R.S. posiadają tytuł prawny do lokalu nr 15 przy ul. A 13 w P..

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł. wystąpiło w dniu [...] do A Spółdzielni Mieszkaniowej z zapytaniem, czy zgodnie z dyspozycją zawartą w art. 2 ust. 1 ustawy o dodatkach mieszkaniowych z dnia 21 czerwca 2001 roku, wnioskodawca posiadał tytuł prawny do lokalu i czy postępowanie sądowe dotyczyło wykluczenia R. i T.S. z grona członków PSM, czy zostało zakończone i z jakim wynikiem. W odpowiedzi, Prezes A Spółdzielni Mieszkaniowej pismem z dnia [...] poinformował, iż T.S., uchwałą Rady Nadzorczej nr [...] z dnia [...] została wykreślona z rejestru członków PSM. Uchwała o wykreśleniu z rejestru członków została utrzymana w postępowaniu sądowym (Sąd Apelacyjny w Łodzi sygn. akt; I ACa374/05). W świetle powyższych ustaleń, Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł. uznało, iż dodatek mieszkaniowy w analizowanej sytuacji nie może być przyznany. Organ podniósł, iż T.S. - główny lokator lokalu - nie wyraziła zgody na ubieganie się o dodatek mieszkaniowy. Oświadczyła, że nie prowadzi z mężem wspólnego gospodarstwa domowego, a R.S. nie mieszka z nią i synem i nie partycypuje w kosztach utrzymania lokalu. Powyższe ustalenia nabrały jednak drugorzędnego znaczenia z uwagi poczynione przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł. postępowanie wyjaśniające, z którego wynika, że R.S., występując w dniu 9 września 2004 roku z wnioskiem o przyznanie dodatku mieszkaniowego, nie legitymował się tytułem prawnym do lokalu mieszkalnego nr 15 przy ul. A 13 w P., czym nie wypełniał dyspozycji zawartej w art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy o dodatkach mieszkaniowych z dnia 21 czerwca 2001 roku, w brzmieniu obowiązującym do dnia 23 listopada 2004r.

W skardze do Sądu R.S. wniósł o jej uchylenie zarzucając jej niezgodność z prawem, a przede wszystkim rażące naruszenie przepisów regulujących termin załatwienia sprawy w postępowaniu administracyjnym. Zdaniem skarżącego organ błędnie ustalił, że w dacie złożenia wniosku nie dysponował on tytułem prawnym do spornego lokalu. Skarżący zakwestionował prawdziwość oświadczeń T.S. dotyczących odrębnego prowadzenia gospodarstw domowych.

W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł. wniosło o jej oddalenie.

W piśmie złożonym na rozprawie skarżący podtrzymał swoje stanowisko, wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji. Podkreślił, że w okresie objętym wnioskiem prowadził wspólne gospodarstwo domowe z żoną i synem, a jego centrum życiowe skupiało się w P. Wyjaśnił również, że posiadał i nadal posiada tytuł prawny do lokalu. Do pisma załączony został wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi I Wydział Cywilny w sprawie o rozwód z powództwa R.S., kopia przydziału lokalu mieszkalnego nr 15 przy ul A 13 w P. oraz pismo Urzędu Gminy w C. z [...].

Na rozprawie w dniu 12 września 2007 roku R.S. poparł swoją skargę. Sąd zobowiązał skarżącego do przedłożenia prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Pabianicach w sprawie przywrócenia naruszonego posiadania oraz wyroku orzekającego o eksmisji.

W odpowiedzi na powyższe wezwanie skarżący nadesłał pismo, w którym oświadczył, że nie posiada kopii powyższych wyroków. Wyjaśnił, że powództwo A Spółdzielni Mieszkaniowej zostało oddalone, bowiem Sąd uznał, że utrata statusu członka spółdzielni nie przesądza o utracie prawa do lokalu. Wskazał nadto, że powództwo w sprawie przywrócenia utraconego posiadania zostało oddalone, bowiem sąd przyjął, że nie doszło do jego utraty – skarżący posiada swobodny dostęp do mieszkania. Do pisma załączona została kopia zaświadczenia lekarskiego o stanie zdrowia, wydanego przez lekarza rodzinnego w P. z dnia [...], orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z dnia [...], zaświadczenie z Powiatowego Urzędu Pracy w P. z dnia [...] oraz decyzja z dnia [...] o przyznaniu dodatku mieszkaniowego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z przepisami art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz.U. Nr 153, poz. 1269) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości między innymi poprzez kontrolę działalności administracji publicznej. Kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Analogiczne unormowanie zawarte zostało w przepisie art. 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 z późn. zm.). Oznacza to, iż Sąd bada legalność zaskarżonej decyzji, tj. jej zgodność z prawem materialnym określającym prawa i obowiązki stron oraz prawem procesowym regulującym postępowanie przed organami administracji publicznej. Sąd rozpoznający sprawę nie może zatem zmienić zaskarżonej decyzji, a jedynie uwzględniając skargę może ją uchylić, stwierdzić jej nieważność lub niezgodność z prawem. W przypadku zaś, gdy nie zachodzą okoliczności wskazane w art. 145 § 1 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi skarga podlega oddaleniu.

Przeprowadzając taką kontrolę, sąd zgodnie z art. 134 § 1 powołanej ustawy nie jest związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną. Może więc dokonać oceny zaskarżonej decyzji także w innym zakresie niż zakres, w jakim zakwestionowała decyzję strona skarżąca.

W pierwszej kolejności wyjaśnienia wymaga, że stosownie do treści art. 153 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w orzeczeniu sądu wiążą w sprawie ten sąd oraz organ, którego działanie lub bezczynność było przedmiotem zaskarżenia. W myśl natomiast, art. 170 powołanej wyżej ustawy, orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy i inne organy państwowe, a przypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 lutego 1998 r., III RN 130/97 (OSP 1999, z. 5, poz. 101 z glosą B. Adamiak, tamże, s. 263 i n.), wypowiadając się w kwestii związania sądu administracyjnego tą oceną na gruncie art. 30 ustawy o NSA wyjaśnił, że oznacza to, że "(...) ilekroć dana sprawa będzie przedmiotem rozpoznania przez ten sąd, będzie on zawsze związany oceną prawną wyrażoną w tym orzeczeniu, jeżeli nie zostanie ono uchylone lub nie ulegną zmianie przepisy". Ocena prawna zawarta w orzeczeniu sądu administracyjnego utraci moc wiążącą w wypadku zmiany stanu prawnego, jeżeli to spowoduje, że pogląd sądu stanie się nieaktualny (por. wyr. NSA z dnia 22 września 1999 r., I SA 2019/98 powołany w pkt 7a). Podobny skutek (tj. ustanie mocy wiążącej wspomnianej oceny), może spowodować zmiana (po wydaniu orzeczenia sądowego) istotnych okoliczności faktycznych oraz wzruszenie orzeczenia (tj. zawierającego ocenę prawną) w przewidzianym do tego trybie. Taka sytuacja nie miała jednak miejsca w niniejszej sprawie, a organ związany był zaleceniami Sądu.

Uchylając decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. z dnia [...] oraz poprzedzającą ją decyzję Prezydenta Miasta Ł. [...], Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w wyroku z dnia 15 lutego 2006r. wskazał na szereg uchybień procesowych, które pojawiły się w toku postępowania administracyjnego. Sąd wskazał, między innymi, że "organy nie wyjaśniły dostatecznie rozbieżnych stanowisk małżonków, co do zamieszkiwania skarżącego w lokalu w P. i prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego. [...] Organy nie rozważyły możliwości wyjaśnienia spornej kwestii poprzez przesłuchanie syna J.S." Sąd stwierdził jednocześnie, iż "wprawdzie skarżący nie jest członkiem spółdzielni, lecz jego żona T.S., ale nie jest sporne, iż przysługuje mu spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu przy ul. A 13 m. 15 w P., które stwarza podstawę do ubiegania się o przyznanie dodatku mieszkaniowego". Przeprowadzając ponownie postępowanie, organ I instancji dwukrotnie wezwał syna skarżącego – J.S. do stawienia się w siedzibie organu. J.S., w obecności przedstawiciela organu i funkcjonariusza Straży Miejskiej, złożył oświadczenie, że nie chce składać zeznań. Syn skarżącego był uprawniony do złożenia takiego oświadczenia na podstawie art. 83 § 1 ustawy Kodeks postępowania administracyjnego. W tej sytuacji należy uznać, iż organ nie miał obowiązku podejmowania dalszych prób uzyskania zeznań od J.S. Do organu wpłynęło pismo J.S., w którym oświadczył, iż "tata R.S. mieszka w C., ul. B 138, a w P. ul. A 13 m. 15 bl. 213 zamieszkuję i prowadzę wspólne gospodarstwo domowe z mamą – T.S".

Organ pierwszej instancji ponownie przeprowadził w niniejszej sprawie dowód ze świadków, przesłuchując lokatorów bloku przy ul. A 13 w P. w dniu [...], w dniu [...] oraz w dniu [...] na okoliczność zamieszkiwania R.S. w lokalu nr 15 przy ul. A 13 w P. Skarżący został zapoznany z tym dowodem w dniu [...]. Z uwagi na fakt, iż uchylając decyzje organu Sąd wskazał na konieczność zastosowania art. 79 § 1 kodeksu postępowania administracyjnego, zgodnie z którym strona powinna być zawiadomiona o miejscu i terminie przeprowadzenia dowodu ze świadków, biegłych lub oględzin przynajmniej na siedem dni przed terminem, przy ponownym rozpoznaniu sprawy, organ pierwszej instancji zawiadomił skarżącego i zapewnił mu udział w czynnościach postępowania dowodowego. Z akt sprawy wynika, iż skarżący czynnie uczestniczył w przesłuchaniu świadków, zadając tym świadkom pytania. Przesłuchano również M.M., zgodnie z wnioskiem złożonym przez skarżącego.

Organ I instancji, zmierzając do ustalenia, czy skarżący przeniósł swoje centrum życiowe do miejscowości C., w której prowadzi działalność gospodarczą, zwrócił się do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w C., który wyjaśnił, że skarżący nie korzystał z pomocy ośrodka. Wyjaśniono również, że skarżący prowadził na terenie gminy C. działalność gospodarczą, co potwierdza także R.S.

Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należy, że rozpatrując ponownie sprawę organy wypełniły zalecenia Sądu w zakresie uzupełnienia jej materiału dowodowego, wynikające z uzasadnienia wyroku w sprawie III SA/Łd 304/05. Dało to podstawę do ponownej oceny zebranego materiału dowodowego i wydania rozstrzygnięcia w sprawie.

Sąd rozpoznający obecnie sprawę, podzielił pogląd organów, iż zebrany w toku postępowania materiał dowodowy nie potwierdza, aby R.S. stale zamieszkiwał w lokalu przy ul. A 13 m. 15 w P. oraz by prowadził wspólne gospodarstwo domowe z przebywającymi w tym lokalu żoną i synem. Zgodnie bowiem z art. 4 ustawy z dnia 21 czerwca 2001r. o dodatkach mieszkaniowych przez gospodarstwo domowe rozumie się gospodarstwo prowadzone przez osobę ubiegającą się o dodatek mieszkaniowy, samodzielnie zajmującą lokal albo gospodarstwo prowadzone przez tę osobę wspólnie z małżonkiem i innymi osobami stale z nią zamieszkującymi i gospodarującymi, które swoje prawa do zamieszkiwania w lokalu wywodzą z prawa tej osoby. W rozpoznawanej sprawie nie można uznać, iż skarżący prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z żoną i synem, zamieszkującymi w P. przy ul. A 13 m. 15, skoro zarówno T.S. jak i J.S. wielokrotnie w toku postępowania oświadczali, iż R.S. nie mieszka wspólnie z nimi i nie prowadzi razem z nimi gospodarstwa domowego. Fakt, iż skarżący dokonywał pewnych wpłat finansowych na rzecz syna, jak również pokrywał niektóre wydatki związane z utrzymaniem mieszkania nie świadczy o wspólnym prowadzeniu gospodarstwa domowego z żoną i synem, lecz o tym, że skarżący "dofinansowywał" gospodarstwo domowe prowadzone przez żonę i syna. Nie można wspólnie prowadzić gospodarstwa domowego z osobami, które oświadczają, że takiej "wspólnoty" nie ma. Wspólne prowadzenie gospodarstwa opiera się zarówno na zgodzie osób, które takie gospodarstwo tworzą, jak i na porozumieniu między tymi osobami, co wydatków wspólnie te osoby obciążających. Z akt sprawy wynika tymczasem, iż skarżący, co sam zresztą podkreśla, pozostaje w konflikcie z T.S., a zatem trudno jest mówić o porozumieniu, co do wspólnego prowadzenia gospodarstwa domowego między R. i T.S. Dokonywanie pewnych nieregularnych wpłat finansowych na rzecz gospodarstwa domowego prowadzonego przez inne osoby, nie oznacza jeszcze, że prowadzi się z tymi osobami wspólne gospodarstwo domowe. Okoliczność podnoszona przez skarżącego w toku postępowania, iż zarówno była żona jak i syn nie są osobami w pełni zdrowymi psychicznie, a zatem składane przez nich oświadczenia woli mogą mijać się z prawdą, nie może podlegać ocenie przez Sąd rozpoznający niniejszą sprawę. Z akt administracyjnych nie wynika bowiem aby żona lub syn zostali ubezwłasnowolnieni, wobec czego składane przez nich oświadczenia mają taką samą moc dowodową jak oświadczenia składane w toku postępowania przez inne osoby. Złożone przez R.S. w toku postępowania sądowego kopie dokumentów i kopia wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi I Wydział Cywilny z dnia 6 lutego 2007r. w sprawie o rozwód z powództwa R.S., nie negują ustaleń dokonanych przez organy administracji. W wyroku z dnia 6 lutego 2007r. Sąd przyznał R.S. do wyłącznej dyspozycji jeden z pokoi w lokalu nr 15 przy ul. A 13 w P. (w sentencji i uzasadnieniu tego wyroku podany został błędny adres lokalu: ul. A nr 15, nr lokalu 13), jednak w rozważaniach Sąd cywilny potwierdził, iż R.S. wyprowadził się z przedmiotowego lokalu, chociaż wyprowadzenie to nie miało w ocenie Sądu, charakteru definitywnego. Sąd ustalił, iż powód zamieszkuje w budynku przeznaczonym jedynie do prowadzenia działalności gospodarczej, a z mieszkania w P. wyprowadził się nie z własnej woli, lecz zmusiła go do tego długotrwała konfliktowa atmosfera panująca w domu. Opierając się na powyższych ustaleniach Sąd przyznał skarżącemu prawo do wyłącznego dysponowania jednym z pokoi, znajdujących się w lokalu nr 15 przy ul. A 13 w P. przez czas wspólnego zamieszkiwania z byłą żoną. Ustalenia dokonane przez sąd powszechny są zatem zbieżne z dokonanymi przez organy administracji publicznej: skarżący wyprowadził się z lokalu nr 15 przy ul. A 13 w P. i nie prowadzi wspólnego gospodarstwa domowego z T.S., bowiem orzeczony został rozwód między małżonkami. Również załączona przez skarżącego decyzja Prezydenta Miasta P. z dnia [...] Nr [...], przyznająca R.S. dodatek mieszkaniowy za okres od dnia 2007-06-01 do dnia 2007-11-30, opiera się na ustaleniach organu, iż skarżący nie prowadzi wspólnego gospodarstwa domowego z żoną i synem. Decyzją tą został bowiem przyznany R.S. dodatek mieszkaniowy jako osobie prowadzącej jednoosobowe gospodarstwo domowe w lokalu zajmowanym zgodnie z orzeczeniem Sądu z dnia 6 lutego 2007r.

Zaświadczenia lekarskie, potwierdzające, iż skarżący korzysta z usług lekarzy wykonujących swój zawód w P., również nie stanowią dowodu stałego zamieszkiwania w lokalu nr 15 przy ul. A 13 oraz wspólnego prowadzenia gospodarstwa domowego z żoną i synem.

Sąd nie stwierdził również, aby zarzucane przez skarżącego przekroczenie terminu do wydania decyzji przez organ II instancji miało istotny wpływ na wynik rozstrzygnięcia. Przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego nie przewidują, aby niewydanie przez organ decyzji w terminie określonym w art. 35 k.p.a. miało jakikolwiek wpływ na treść rozstrzygnięcia, a tym bardziej, by powodowało automatyczne załatwienie sprawy zgodnie z wnioskiem wszczynającym postępowanie. Niezachowanie tego terminu uzasadnia jedynie wniesienie skargi na bezczynność organu. Terminy określone w art. 35 k.p.a. mają charakter procesowych, a ich upływ nie pozbawia organu możliwości orzekania w sprawie, ani też nie powoduje wadliwości wydanej w takim postępowaniu decyzji (por. wyrok NSA z dnia 7 maja 1998r. w sprawie o sygn. akt I SA/Ka 1215/96 – system inf. prawnej Lex nr 35936 oraz wyrok NSA dnia 2 października 2000r. w sprawie o sygn. akt V SA 422/00 – system inf. prawnej Lex nr 51281). Z powyższych względów zarzuty skarżącego w tym zakresie należy uznać za bezpodstawne.

W uzasadnieniu swojej decyzji Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł. stwierdziło, że z uwagi na termin złożenia przez skarżącego wniosku o przyznanie dodatku mieszkaniowego, przy rozpoznaniu sprawy obowiązują przepisy ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o dodatkach mieszkaniowych (Dz.U. Nr 71, poz. 734), w brzmieniu nie uwzględniającym zmian wprowadzonych ustawą z dnia 8 października 2004 r. o zmianie ustawy o dodatkach mieszkaniowych (Dz.U. Nr 240, poz. 2406). W treści art. 3 ustawy zmieniającej przewidziano bowiem, że do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie nowelizacji stosuje się przepisy dotychczasowe. Z takim stanowiskiem organu odwoławczego nie można się zgodzić. Przepis tymczasowy ustawy nowelizującej ogranicza stosowanie uprzednio obowiązujących przepisów ustawy o dodatkach mieszkaniowych do czasu zakończenia postępowania wszczętego przed wejściem w życie nowelizacji. Przyjąć należy, że ograniczenie to dotyczy zakończenia postępowania w administracyjnym toku instancji, które następuje wraz z wydaniem decyzji ostatecznej, a zatem decyzji, od której nie służy odwołanie w administracyjnym toku instancji. Postępowanie w niniejszej sprawie zostało zakończone wydaniem decyzji ostatecznej Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. z dnia [...]. W tej sytuacji organy zobowiązane były do stosowania stanu prawnego uwzględniającego nowelizację. Zwłaszcza, że w wyroku z dnia 15 lutego 2006r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi wyraźnie wskazał, iż w sprawie zastosowanie mają przepisy ustawy o dodatkach mieszkaniowych w brzmieniu obowiązującym po dniu 23 listopada 2004r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł. nie było zatem uprawnione do powoływania się na nieobowiązującą już treść art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy o dodatkach mieszkaniowych oraz do dokonywania ustaleń odmiennych od tych, jakie przyjął Sąd w wyroku uchylającym uprzednio wydane decyzje. W wyroku z dnia 15 lutego 2006r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi, na podstawie przepisów ustawy o dodatkach mieszkaniowych ocenił bowiem, iż R.S. przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu przy ul. A 13 m. 15 w P., które stwarza podstawę do ubiegania się o przyznanie dodatku mieszkaniowego. Brak było zatem podstaw, by przy ponownym rozpoznaniu sprawy organ dokonywał odmiennych ustaleń i uznawał, że skarżący w dniu składania wniosku nie legitymował się tytułem prawnym do lokalu mieszkalnego nr 15 przy ul. A 13 w P. Dodatkowo należy zauważyć, iż obowiązujące przepisy ustawy z dnia 15 grudnia 2000r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. z 2003r. Nr 119, poz. 1116 ze zm.) nie przewidują automatycznej utraty spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego na skutek wykluczenia członka ze spółdzielni mieszkaniowej. Organy dopuściły się zatem naruszenia przepisów prawa materialnego, lecz w ocenie Sądu, naruszenie to nie miało wpływu na wynik sprawy. Stosownie bowiem do treści art. 145 § 1 ust. 1 lit. "a" ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Sąd jest władny uchylić zaskarżone rozstrzygnięcie jedynie w sytuacji, gdy stwierdzone naruszenie prawa materialnego miało wpływ na wynik sprawy. Z taką sytuacją nie mamy jednak do czynienia w tym przypadku. Jako prawidłowe i zgodne z prawem należy bowiem ocenić postępowanie organów, które zmierzało do ustalenia, czy skarżący prowadzi z synem i żoną wspólne gospodarstwo domowe w rozumieniu definicji ustawowej tego pojęcia wskazanej w treści art. 4 ustawy o dodatkach mieszkaniowych. Jak podniesiono wyżej, Sąd podzielił stanowisko organów, iż brak jest podstaw do uznania by skarżący prowadził wspólne gospodarstwo domowe z żoną i synem. Czym innym jest bowiem działanie zmierzające do zachowania więzi z rodziną, a czym innym jest stałe zamieszkiwanie i wspólne gospodarowanie. Bez znaczenia pozostają również przyczyny, które skłoniły skarżącego do opuszczenia mieszkania oraz warunki na jakich zamieszkuje w innym miejscu. Nie jest również wykluczona sytuacja, w której strona zamieszkuje z rodziną, ale nie prowadzi z nią wspólnego gospodarstwa domowego. Zebrany w sprawie materiał dowodowy uprawniał organ do przyjęcia, że skarżący nie prowadził wspólnego gospodarstwa domowego z byłą żoną i synem, a takie stanowisko dawało z kolei podstawy do wydania decyzji o odmowie przyznania dodatku mieszkaniowego.

W konsekwencji stwierdzić należy, że naruszenie przepisów prawa materialnego i w efekcie częściowo błędne uzasadnienia zaskarżonej decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł., nie miało wpływu na wynik postępowania, a tylko takie naruszenie prawa materialnego mogłoby stanowić podstawę wzruszenia ostatecznej decyzji organu w postępowaniu sądowoadministracyjnym.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 roku Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), Sąd skargę oddalił. O zwrocie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej wyznaczonemu z urzędu pełnomocnikowi skarżącego, Sąd orzekł na podstawie art. 250 cytowanej ustawy.



Powered by SoftProdukt