drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 63/05 - Wyrok NSA z 2005-05-24, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 63/05 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2005-05-24 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2005-04-05
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Andrzej Kuba /sprawozdawca/
Czesława Socha /przewodniczący/
Edward Kierejczyk
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
II SA 2481/03 - Wyrok WSA w Warszawie z 2004-09-09
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2002 nr 153 poz 1270 art. 184
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Tezy

Znak towarowy nie powinien wprowadzać w błąd klientów co do pochodzenia towarów. Nie może być więc podobny.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Czesława Socha, Sędziowie NSA Edward Kierejczyk, Andrzej Kuba (spr.), Protokolant Agnieszka Romaniuk, po rozpoznaniu w dniu 24 maja 2005 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej Hortino Zakładu Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego Leżajsk Spółki z o.o. z siedzibą w Leżajsku od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 9 września 2004 r. sygn. akt 6 II SA 2481/03 w sprawie ze skargi Hortino Zakład Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego Leżajsk Spółki z o.o. z siedzibą w Leżajsku na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 9 maja 2003 r. Nr Sp. 192/01 w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 9 września 2004 r. sygn. akt 6 II SA 2481/03 w sprawie ze skargi HORTINO Zakładu Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego Leżajsk Spółki z o.o. z siedzibą w Leżajsku na decyzję Urzędu Patentowego RP z dnia 9 maja 2003 r. nr Sp. 192/01 w przedmiocie unieważnienia znaku towarowego nr R-130090-oddalił skargę.

W uzasadnieniu wyroku podano, iż, zgodnie z treścią zaskarżonej decyzji, HORTEX Holding S.A. wnioskiem z dnia 6 lipca 2001 r. wystąpiła o unieważnienie prawa z rejestracji znaku towarowego słowno-graficznego HORTINO nr R-130090, zarejestrowanego w dniu 12 czerwca 2001 r. na rzecz HORTINO Zakład Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego Leżajsk Sp. z o.o. z siedzibą w Leżajsku, a przeznaczonego do oznaczania towarów i usług w kl. 5, 29, 30, 31, 32, 39 i 42. Zdaniem wnioskodawcy rejestracja znaku towarowego HORTINO była sprzeczna z art. 9 ust. l pkt l ustawy o znakach towarowych, gdyż zachodziła kolizja znaku towarowego HORTINO ze znakiem HORTEX, bowiem sporny znak towarowy podobny jest do znaków wymienionych we wniosku w taki sposób, że w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego może wprowadzić odbiorców w błąd co do pochodzenia towarów.

Uczestnik postępowania wniósł o oddalenie w całości wniosku oraz zasądzenie od wnioskodawcy kosztów postępowania i zastępstwa prawnego.

Urząd Patentowy przyjął, że znak HORTEX jest tzw. znakiem twardym, od wielu lat istniejącym na rynku i kojarzonym przez odbiorców, przez co wzrasta ryzyko pomylenia go z innym znakiem. Uznał za zasadny zarzut zgłoszenia spornego znaku w złej wierze z naruszeniem zasad współżycia społecznego, o których mowa w art. 8 pkt l ustawy o znakach towarowych (dalej u.z.t.), jak również zarzut rejestracji spornego znaku wbrew art. 8 pkt 2 u.z.t, tj. z naruszeniem prawa do firmy wnioskodawcy.

W skardze na powyższą decyzję spółka "Hortino" domagała się uchylenia w całości decyzji Urzędu Patentowego z dnia 9 maja 2003 r. unieważniającej prawo z rejestracji znaku towarowego słowno-graficznego i zasądzenia na rzecz skarżącego kosztów postępowania według norm przepisanych. Zarzuciła organowi naruszenie prawa materialnego poprzez jego błędną interpretację, tj. art. 8 pkt 2 ustawy o znakach towarowych w związku z art. 5 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, jak również naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, w szczególności art. 7, 77 § l i § 3, 80, 84 § l i 107 § 3 kodeksu postępowania administracyjnego.

W odpowiedzi na skargę Urząd Patentowy wniósł o jej oddalenie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny uzasadniając rozstrzygnięcie stwierdził, że zgodnie z art. 315 ust. 3 ustawy - Prawo własności przemysłowej właściwą do oceny zdolności rejestracyjnej przedmiotowego znaku będzie regulacja wynikająca z przepisów ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych.

Za niezasadny uznano zarzut, iż w tych samych okolicznościach UP wydał decyzję o przyznaniu prawa, a następnie w krótkim okresie czasu (między 12 czerwca 2001 r., gdy przyznano prawo rejestracji, a 6 lipca 2001 r., gdy złożono wniosek o unieważnienie decyzji), wydał decyzję unieważniającą przyznane prawo. W dacie obowiązywania ustawy o znakach towarowych odwołanie się podmiotu, który zgłaszał sprzeciw w postępowaniu zgłoszeniowym, do organu II instancji - Komisji Odwoławczej było niemożliwe. Wnioskodawcy pozostało więc żądanie unieważnienia prawa z rejestracji, które mógł wszcząć dopiero od momentu, kiedy decyzja o rejestracji stała się ostateczna.

Przytaczając treść art. 9 ust. l pkt l u.z.t. Sąd podkreślił, że możliwość wprowadzenia w błąd należy rozumieć jako istnienie ryzyka pomyłki, a nie zaistnienie pomyłki. Uznał także za bezsporne w niniejszej sprawie, iż oba znaki służą do oznaczania towarów jednorodnych, nabywanych masowo, tanich. W orzecznictwie Komisji Odwoławczej utrwalił się zaś pogląd (patrz decyzja Komisji Odwoławczej z dnia 23 kwietnia 1996 1109/96), że podobieństwo pomiędzy znakami towarowymi przeznaczonymi do oznaczania tego samego rodzaju towarów powszechnego użytku powinno być oceniane według zaostrzonych kryteriów.

Organ prawidłowo zatem ocenił i uzasadnił naruszenie art. 9 ust. l pkt l u.z.t. Skarżąca nie kwestionowała okoliczności, że znak Hortex jest znakiem mocnym, a więc o podwyższonej sile odróżniającej, co z kolei powinno być brane pod uwagę przez organy oceniające podobieństwo znaków. Dla stwierdzenia podobieństwa do znaku mocnego wystarczy bowiem podobieństwo choćby jednego elementu i to właśnie według cech wspólnych znaków (na które zwraca uwagę przeciętny nabywca), a nie występujących w nich różnic, ocenia się wspomniane podobieństwo. Ponadto znak Hortex używany jest w obiegu od bardzo wielu lat nie tylko jako znak towarowy, lecz również jako znak firmowy. W obu znakach w elemencie słownym, dominującym, występuje "hort", zaś dodatkowym elementem występującym w obu znakach jest śnieżynka.

W ocenie Sądu nie można zarzucić organowi bezpodstawnego przyjęcia, że działanie zgłaszającego - polegające na tym, iż w chwili zgłoszenia miał świadomość konkurencyjności względem swojego kontrahenta (w umowie zbycia przedsiębiorstwa wyraźnie podniesiono, że nabywający nie nabył praw do nazwy przedsiębiorstwa, logo firmy, znaków towarowych, wszelkich form zwłaszcza intelektualnych oraz że nie będzie używał nazwy Hortex), a zatem pozostawał w złej wierze - naruszyło zasady współżycia społecznego, tj. art. 8.1 u.z.t.

Należało przyjąć, iż zarzut skarżącego, jakoby jego postępowanie nie naruszało zasad uczciwości kupieckiej i nie było obliczone na wykorzystywanie renomy znaku Hortex, był bezzasadny. Świadczyły o tym, zdaniem Sądu, działania podjęte przez zgłaszającego po dokonanej transakcji. Poinformował on dotychczasowych klientów Hortexu o nabyciu zakładu i rozpoczęciu działalności gospodarczej od dnia l czerwca jako HORTINO ZPO w Leżajsku, wykorzystując potencjał i właściwości nabytego majątku od Hortexu. Ofertę rozesłał z datą dnia bezpośrednio następującego po dniu zawarcia umowy o nabyciu Przedsiębiorstwa, występując w tym samym czasie pod firmą Hortino i zgłaszając do rejestracji znak słowno-graficzny Hortino.

W ocenie Sądu trudno byłoby odmówić racji wnioskodawcy prezentowanej w całym postępowaniu, że o naruszeniu zasad współżycia świadczy to, że natychmiast po nabyciu przedsiębiorstwa zgłaszający zaczął używać w nazwie firmy "Hortino" oraz zgłosił przedmiotowy znak do rejestracji, a także posługiwał się tą firmą w ofercie składanej dotychczasowym klientom Hortex, co wywołało u wnioskodawcy przekonanie, że zamiar takiego postępowania był ukrywany przez uprawionego do dnia zawarcia umowy o zakupie przedsiębiorstwa. Łączna ocena tych okoliczności trafnie doprowadziła organ do wniosku, iż działanie uprawnionego było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Przepis art. 8 pkt l u.z.t. przewiduje, jak podkreślił Sąd, iż niedopuszczalna jest rejestracja znaku, który jest sprzeczny z obowiązującym prawem lub zasadami współżycia społecznego. Zarówno doktryna prawa, jak i orzecznictwo zgodnie wskazują, iż sprzeczność rejestracji znaku towarowego z zasadami współżycia społecznego nie polega jedynie na sprzeczności elementów treściowych znaku zgłoszonego do rejestracji, lecz również należy brać pod uwagę cele (intencje) jakimi kierował się podmiot dokonujący zgłoszenia.

Zaskarżona decyzja nie mogła być uchylona, pomimo że skarżący trafnie podnosi, iż podstawą unieważnienia znaku nie mogło być naruszenie dóbr osobistych. Już w toku postępowania o unieważnienie prawa toczyło się postępowanie o naruszenie dóbr osobistych z powództwa wnioskodawcy przed sądem powszechnym, do kognicji którego należało orzekanie w tym zakresie, a zatem Urząd Patentowy nie był uprawniony do analizowania sprawy w zakresie naruszenia art. 8.2 u.z.t., tj. naruszenia prawa osobistego.

W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku Spółka HORTINO wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu oraz o zwrot kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przewidzianych.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

- naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 9 ust. l pkt l ustawy o znakach towarowych z dnia 31 stycznia 1985 r. (Dz.U. Nr 5 poz. 17 z późn. zm.), dalej "ustawa o znakach towarowych", poprzez przyjęcie, iż dla ryzyka wprowadzenia w błąd, o którym mowa w tym artykule wystarczające jest stwierdzenie tożsamości przedrostka, jednorodzajowości towarów, dla których są używane oznaczenia oraz posiadanie przez jedno z oznaczeń charakteru oznaczenia "mocnego", podczas gdy stwierdzenie istnienia ryzyka wprowadzenia w błąd wymaga również rozważenia innych istotnych okoliczności, a w szczególności porównania oznaczeń w płaszczyźnie wizualnej, fonetycznej i znaczeniowej;

- naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 9 ust. l pkt l ustawy o znakach towarowych poprzez przyjęcie, że oznaczenie HORTINO jest podobne w takim stopniu do znaku towarowego HORTEX, że w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego mógłby wprowadzać w błąd odbiorców co do pochodzenia towaru, podczas gdy ryzyko wprowadzenia w błąd w rzeczywistości nie istnieje;

- naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 9 ust. l pkt l ustawy o znakach towarowych, gdyż stan faktyczny istniejący w niniejszej sprawie objęty jest hipotezą art. 14 ustawy o znakach towarowych, ponieważ oznaczenie HORTINO stanowi jednocześnie element firmy skarżącego;

- naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 8 ust. l ustawy o znakach towarowych poprzez błędną wykładnię zasad współżycia społecznego i przyjęcie, że rejestracja znaku towarowego HORTINO nr R-130090 narusza zasady współżycia społecznego, gdyż zgłoszenie znaku towarowego do rejestracji zostało dokonane w złej wierze, podczas gdy rejestracja ta nie naruszała zasad współżycia społecznego, a zgłaszającemu znak towarowy HORTINO nie można przypisać złej wiary, co oznacza, że zgłoszenie nie zostało dokonane w warunkach naruszenia zasad współżycia społecznego;

- naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 8 ust. l ustawy o znakach towarowych poprzez uznanie, że oznaczenie HORTINO nie ma zdolności rejestracyjnej, gdyż zostało zgłoszone w złej wierze, a wobec faktu, że skarżącemu nie można przypisać złej wiary zgłoszone oznaczenie posiada zdolność rejestracyjną;

- naruszenie przepisów postępowania, to jest art. 141 § 4 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi poprzez nieustosukowanie się do zarzutów podniesionych przez strony, co miało istotny wpływ na wynik sprawy;

- naruszenie przepisów postępowania art. 145 § l pkt l lit. c w związku z art. 3 § l ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi ze względu na nieuwzględnienie przez Wojewódzki Sąd Administracyjny skargi mimo naruszenia przez Urząd Patentowy przepisów postępowania, mających istotny wpływ na wynik sprawy, to jest naruszenia art. 7, 77 § l, 80 kodeksu postępowania administracyjnego, co miało istotny wpływ na wynik sprawy, ponieważ Wojewódzki Sąd Administracyjny przyjął za podstawę swojego orzeczenia nieprawdziwe ustalenia dokonane przez Urząd Patentowy.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną uczestnik postępowania wniósł o oddalenie w całości skargi kasacyjnej.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z treścią art. 174 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), zwaną dalej P.p.s.a., skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach:

1) naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie,

2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Naczelny Sąd Administracyjny jest związany podstawami skargi kasacyjnej, bowiem według art. 183 § 1 P.p.s.a. rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod uwagę jedynie nieważność postępowania.

Związanie NSA podstawami skargi kasacyjnej wymaga prawidłowego ich określenia w samej skardze. Oznacza to konieczność powołania konkretnych przepisów prawa, którym – zdaniem skarżącego – uchybił sąd, uzasadnienia zarzutu ich naruszenia, a w razie zgłoszenia zarzutu naruszenia prawa procesowego – wykazania dodatkowo, że to wytknięte naruszenie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Kasacja nie odpowiadająca tym wymaganiom uniemożliwia sądowi ocenę jej zasadności.

Wprawdzie skarżąca zarzuciła Sądowi w pierwszej kolejności naruszenie prawa materialnego, a konkretnie przepisów art. 9 ust. 1 pkt 1 i art. 8 pkt 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz.U. z 1985 r. Nr 5, poz. 17 z późn. zm.), zwaną dalej u.z.t., przez błędną wykładnię tych przepisów i niewłaściwe ich zastosowanie, ale z rozwinięcia tych zarzutów a także z podniesienia zarzutów naruszenia przepisów postępowania art. 141 § 4 i art. 145 § 1 pkt 1 lit. c w związku z art. 3 § 1 P.p.s.a. wynika, że kwestionuje ona ustalenia faktyczne poprzez zgłoszenie zarzutów naruszenia przepisów postępowania i dlatego Naczelny Sąd Administracyjny winien rozważyć na początku czy zarzuty z art. 174 pkt 2 P.p.s.a. są usprawiedliwione.

Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalając skargę spółki "Hortino" na decyzję Urzędu Patentowego stwierdzającą nieważność prawa z rejestracji znaku towarowego HORTINO, zarejestrowanego na rzecz skarżącej spółki "Hortino", ustalił na podstawie zebranego w sprawie przez organ materiału dowodowego, który został zdaniem tegoż Sądu wszechstronnie i należycie oceniony zgodnie z wymogami kodeksu postępowania administracyjnego, że znaki towarowe HORTINO i HORTEX zarejestrowane dla towarów tego samego rodzaju (mrożonek) są podobne w takim stopniu, że w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego mogłoby to wprowadzić w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów.

Sąd oceniając podobieństwo tych znaków oparł się na cechach wspólnych, stwierdzając zasadnie, że istnienie różnic nie wyklucza podobieństwa. Sprawdzenie podobieństwa bowiem powinno prowadzić do obiektywnego bilansu podobieństwa i różnic, a to wszystko należy odnieść do przeciętnego nabywcy rozsądnego i średnio rozważnego.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo ocenił i uzasadnił wszystkie elementy stanu faktycznego zarówno w zakresie podobieństwa przeciwstawionych sobie znaków, stwarzającego możliwość wprowadzenia w błąd – ryzyka popełnienia pomyłki i w konsekwencji zastosowania do tak ustalonego stanu faktycznego przepisu art. 9 ust. 1 pkt 1 u.z.t., jak również działania skarżącej spółki "Hortino" w złej wierze przy rejestracji spornego znaku towarowego.

Zarzuty strony skarżącej w zasadzie stanowią jedynie niedozwoloną polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu, bez wskazania na czym polegało naruszenie przepisów postępowania administracyjnego przez organ i jaki ono ewentualnie miało wpływ na wynik sprawy.

Samo postawienie zarzutu Sądowi pierwszej instancji oddalenia skargi mimo wskazania na naruszenie przepisów postępowania, w szczególności art. 7, 77 § 1, 80 k.p.a. przez organ, czym został naruszony przez Sąd przepis art. 145 pkt 1 lit. c P.p.s.a. – bez poparcia przekonywującymi argumentami, nie jest wystarczające dla uwzględnienia tego zarzutu.

Jak już podkreślono wyżej, wbrew zarzutom strony skarżącej zarówno organ rozstrzygający w niniejszej sprawie, a także kontrolujący go Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie dokonały wszechstronnej analizy podobieństwa przedmiotowych znaków towarowych, a znajdujący się w aktach sprawy materiał dowodowy był zupełny i wystarczający do dokonania takiej oceny.

Natomiast ocena materiału dowodowego należała do organu i nie była ona dotknięta uchybieniami z art. 77 § 1, 80 i 107 § 3 k.p.a., do czego odniósł się szczegółowo Wojewódzki Sąd Administracyjny w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Konkluzja ustaleń faktycznych w zakresie zastosowania przepisu art. 8 pkt 1 u.z.t., a konkretnie przesłanki złej wiary strony skarżącej w zgłoszeniu do rejestracji spornego znaku w okolicznościach jakie zaistniały po nabyciu przedsiębiorstwa od Hortexu, również nie budzi wątpliwości, gdyż WSA wykazał na czym polegało postępowanie w złej wierze po stronie zgłaszającego, który mając pełną świadomość konkurencyjności w stosunku do firmy Hortex istniejącej na rynku od wielu lat oraz nieprzejęcie praw do nazwy przedsiębiorstwa, logo firmy, znaków towarowych, a jednocześnie przejmując dotychczasowych klientów Hortexu, poinformował tychże klientów o nabyciu zakładu i rozpoczęciu działalności jako "Hortino" ZPO w Leżajsku, a następnie w tym samym czasie zgłasza znak słowno-graficzny HORTINO do rejestracji.

Ocena takiego postępowania, jako naruszającego zasady uczciwości kupieckiej i obliczone na wykorzystanie renomy znaku HORTEX dokonana przez organ, a następnie potwierdzona przez Sąd I instancji w zaskarżonym wyroku była w pełni uprawniona i opierała się na materiale dowodowym zebranym w sprawie .

Za niezasadny należało uznać również zarzut naruszenia przepisu art. 141 § 4 P.p.s.a., polegający na rzekomym nieustosunkowaniu się do zarzutów podnoszonych przez stronę, co zdaniem skarżącej miało wpływ na wynik sprawy.

Wbrew temu zarzutowi WSA w pełni odniósł się do zarzutów skargi, a jedynie ich nie podzielił, czemu dał wyraz w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Nie odniósł się jedynie do zarzutu naruszenia art. 14 ust. 1 u.z.t., ale tego zarzutu strona skarżąca nie podnosiła w skardze na decyzję Urzędu Patentowego, co oczywiście nie stało na przeszkodzie rozważenia tego zarzutu, ale zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego powyższe uchybienie nie miało istotnego wpływu na wynik sprawy.

Przepis art. 141 § 4 P.p.s.a. nie mógł zostać naruszony w niniejszej sprawie, gdyż Sąd Wojewódzki sporządził uzasadnienie wyroku zgodnie z jego wymogami, a w szczególności przedstawił zarzuty podniesione w skardze, stanowisko pozostałych stron, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie.

W świetle tak ustalonego przez WSA stanu faktycznego, który nie został skutecznie podważony zarzutami skargi kasacyjnej, zastosowanie do tego stanu faktycznego przepisów prawa materialnego art. 9 ust. 1 pkt 1 i art. 8 pkt 1 ustawy o znakach towarowych nie stanowiło naruszenia tych przepisów ani przez błędną ich wykładnię, ani tym bardziej przez niewłaściwe ich zastosowanie.

Strona skarżąca podnosząc zarzuty naruszenia prawa materialnego art. 9 ust. 1 pkt 1 i art. 8 pkt 1 u.z.t., uzasadniała to w zasadzie błędnymi ustaleniami faktycznymi, a nie jak to wymaga przepis art. 174 pkt 1 P.p.s.a. błędną wykładnią lub niewłaściwym zastosowaniem.

Dlatego też zarzuty zawarte w skardze kasacyjnej w punktach 1-5 jako nietrafne nie mogły być uwzględnione.

Jeśli Sąd przyjął ustalony stan faktyczny jako obowiązujący, to zastosowanie przepisów prawa materialnego, w tym przypadku art. 9 ust. 1 pkt 1 i art. 8 pkt 1 u.z.t., należało odnieść do tego stanu faktycznego, a nie sugerowanego przez stronę skarżącą, który został odrzucony.

Wykazanie naruszenia przepisu prawa materialnego art. 9 ust. 1 pkt 1 u.z.t. przez niewłaściwe jego zastosowanie musiałoby odnosić się do stanu faktycznego ustalonego przez Sąd, a przy przyjęciu ustaleń faktycznych dokonanych w zaskarżonym wyroku jako zgodnych z rzeczywistym stanem sprawy Sąd miał obowiązek dokonania subsumcji tego stanu z dyspozycją przepisu art. 9 ust. 1 pkt 1 u.z.t. i art. 8 pkt 1 u.z.t.

Samo sformułowanie zarzutów prawa materialnego przez stronę skarżącą poprzez stwierdzenie, że zastosowanie art. 9 ust. 1 pkt 1 wymagało rozważenia innych istotnych okoliczności, a w szczególności porównania oznaczeń w płaszczyźnie wizualnej, fonetycznej i znaczeniowej, a następnie, że ryzyko wprowadzenia w błąd względem spornego znaku w rzeczywistości nie istnieje dowód, iż strona skarżąca porusza się jedynie w sferze kwestionowania faktów i ustalonego stanu faktycznego przez Sąd pierwszej instancji, nie wykazuje naruszenia przepisów prawa materialnego poprzez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie.

Zarówno ze skargi kasacyjnej, jak i z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika, żeby Sąd pierwszej instancji nie rozumiał znaczenia stosowanych przez niego przepisów prawa materialnego albo dokonał błędnej ich wykładni lub ich niewłaściwego zastosowania do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego.

Skoro organ a następnie Sąd orzekający w pierwszej instancji przypisał stronie skarżącej działanie w złej wierze i naruszenie zasad współżycia społecznego w zgłoszeniu spornego znaku towarowego, czyli naruszenie przepisu art. 8 pkt 1 u.z.t. i omawiając stan faktyczny przytoczył istotne okoliczności świadczące o zgłoszeniu znaku towarowego w złej wierze, przekonywująco uzasadniając powyższe ustalenia, to postawienie zarzutu naruszenia prawa materialnego, a konkretnie przepisu art. 8 pkt 1 u.z.t. przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie tego przepisu należało uznać za chybione, gdyż strona skarżąca usiłowała wykazać naruszenie tego przepisu w istocie przez błędne ustalenia faktyczne, czego jej czynić nie wolno.

Natomiast z tego zarzutu nie wynika, aby Sąd rozumiał niezgodnie z prawidłową wykładnią tego przepisu pojęcie naruszenia zasad współżycia społecznego, czy też działanie w złej wierze zgłaszającego znak towarowy do rejestracji.

Odrębnego omówienia wymaga zarzut naruszenia prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 9 ust. 1 pkt 1 ustawy o znakach towarowych, gdyż stan faktyczny istniejący w niniejszej sprawie objęty jest hipotezą art. 14 u.z.t., ponieważ oznaczenie Hortino stanowi jednocześnie element firmy skarżącego.

W myśl art. 14 ust. 1 u.z.t. ochrona znaku towarowego dla określonych towarów nie wyłącza możliwości rejestracji lub używania podobnego znaku dla towarów tego samego rodzaju przez inne przedsiębiorstwo, gdy znak ten zawiera oznaczenie firmy, nazwę, godło lub nazwisko właściciela tego przedsiębiorstwa, o ile nie zachodzi niebezpieczeństwo wprowadzenia w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów.

Z powyższego przepisu jednoznacznie wynika, że obowiązuje nadal wyłączenie rejestracji znaku towarowego z art. 9 ust. 1 pkt 1 u.z.t. z uwagi na niebezpieczeństwo wprowadzenia w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów również w przypadku, gdy zainteresowany zgłasza do rejestracji znak towarowy będący jednocześnie nazwą jego firmy chcąc skorzystać z przepisu art. 14 ust. 1 u.z.t.

Dlatego też, mimo że WSA nie odnosił się do zastosowania przepisu art. 14 ust. 1 w ustalonym stanie faktycznym, to należało przyjąć, że skoro ustalił, że zachodzi niebezpieczeństwo wprowadzenia w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów to nie było możliwości skorzystania z tego przepisu i rejestracji znaku HORTINO podobnego do znaku HORTEX ze względu na nazwę firmy "Hortino" zgłaszającej ten znak do rejestracji.

Z tych wszystkich względów Naczelny Sąd Administracyjny nie znajdując usprawiedliwionych podstaw skargi kasacyjnej orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 184 P.p.s.a.



Powered by SoftProdukt