drukuj    zapisz    Powrót do listy

6139 Inne o symbolu podstawowym 613, Ochrona środowiska, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę, II SA/Bd 972/05 - Wyrok WSA w Bydgoszczy z 2006-01-17, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Bd 972/05 - Wyrok WSA w Bydgoszczy

Data orzeczenia
2006-01-17 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2005-10-06
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy
Sędziowie
Anna Klotz
Grażyna Malinowska-Wasik
Renata Owczarzak /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6139 Inne o symbolu podstawowym 613
Hasła tematyczne
Ochrona środowiska
Sygn. powiązane
II OSK 770/06 - Wyrok NSA z 2007-05-14
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2001 nr 62 poz 627 art. 102, art. 104
Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA: Renata Owczarzak (spr.) Sędzia WSA: Grażyna Malinowska-Wasik Asesor WSA: Anna Klotz Protokolant Arkadiusz Skomra po rozpoznaniu w dniu 17 stycznia 2006 r. na rozprawie sprawy ze skargi Polskiego Koncernu Naftowego "Orlen" S.A. w Płocku na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w [...] z dnia 1 sierpnia 2005 r., nr [...] w przedmiocie odrzucenia zgłoszenia zanieczyszczenia powierzchni ziemi oddala skargę

Uzasadnienie

II SA/Bd 972/05

UZASADNIENIE

Decyzją Starosty I. z [...] 2005r. nr [...] odrzucono zgłoszenie O. S.A. w P. z dnia [...] 2004r. o zanieczyszczeniu powierzchni ziemi na terenach będących we władaniu tego podmiotu w dniu 1 października 2001r., położonych w I. przy:

- ul. [...], działka nr [...],

- ul[...], działka nr [...]

oraz w miejscowości W.

W uzasadnieniu wskazano, że O. S.A. w P. w dniu [...] 2004r. zgłosił o zanieczyszczeniu powierzchni ziemi na terenach będących we władaniu tego podmiotu w dniu 1 października 2001r.

W dniu [...] 2005r. wydana została decyzja odrzucająca przedmiotowe zgłoszenie, od której odwołała się strona.

Decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego w B. z dnia [...] 2005r. znak: [...] uchylono decyzję odrzucającą zgłoszenie ze wskazaniem na zasadność przeprowadzenia rozprawy administracyjnej celem wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy oraz umożliwienia wypowiedzenia się stronie co do przeprowadzonych dowodów.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy organ orzekający ustalił, że zgłoszenie o zanieczyszczeniu powierzchni ziemi na terenach będących we władaniu zgłaszającego, uznać należy za pozbawione podstaw faktycznych i prawnych. W uzasadnieniu powołano się na stanowisko Ministerstwa Skarbu Państwa, że w dniu 19 maja 1999r. połączone zostały: M. i P. S.A. z siedzibą w P. z "C." S.A. z siedzibą w W. Wskutek tego cały majątek C. S. A. został przeniesiony na P. S.A. w zamian za akcje. W tym samym dniu dokonano zamiany firmy na O. S.A., którą to firmę następnie ponownie zmieniono z dniem 3 kwietnia 2000r. na : O. S.A. Stacje paliw znajdujące się na terenach objętych zgłoszeniem wybudowane zostały przez C. S.A., a następnie przejął je O. S.A. w P., z dniem przejęcia spółki C. S.A. przez ten podmiot. Strona nie sporządzała w dniu przejęcia żadnych badań przejmowanych gruntów, na których zlokalizowane były stacje paliw. Po przejęciu stacji paliw po C. S.A. miała miejsce ich dalsza eksploatacja przez O. S.A.

Zdaniem organu orzekającego, twierdzenia O. S.A., iż nie jest następcą prawnym C. S.A., są oczywiście bezzasadne. Wskutek połączenia spółek na spółkę przejmującą przeszły wszystkie prawa i obowiązki spółki przejętej z dniem 7 września 1999r. Oznacza to, iż w wyniku połączenia spółek O. S.A. w P. stał się następcą prawnym C. S.A. i wszedł we wszystkie prawa i obowiązki spółki przejętej. Powołano się też na stanowisko Ministerstwa Środowiska ,że na następcę prawnego, czyli O. S.A. przeszedł obowiązek, wynikający z art. 102 ust. 1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001r. - Prawo ochrony środowiska ( Dz. U. Nr 62, poz. 627 z późn. zm.) rekultywacji terenu będącego we władaniu tego podmiotu. W takiej sytuacji nie ma zastosowania art. 12 ustawy wprowadzającej a dokonywane zgłoszenia zanieczyszczeń gleby i ziemi nie są skuteczne.

W ocenie organu orzekającego nie zostały spełnione przez zgłaszającego warunki określone w art. 12 ust. 1 i ust. 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001r. o wprowadzeniu ustawy - Prawo ochrony środowiska, ustawy o odpadach oraz o zmianie niektórych ustaw ( Dz. U. Nr 100, poz. 1085 z późn. zm.).

Zgodnie z powołanym przepisem władającym powierzchnią ziemi w dniu wejścia w życie ustawy ( 1 października 2001r.), na której przed jej wejściem w życie nastąpiło odpowiednio zanieczyszczenie ziemi lub gleby albo niekorzystne przekształcenie naturalnego ukształtowania terenu spowodowane przez inny podmiot, jest obowiązany do zgłoszenia tego faktu właściwemu staroście w terminie do dnia 30 czerwca 2004r.; w tym przypadku przepisów art. 102 ust. 1 - 3 Prawa ochrony środowiska nie stosuje się. Do zgłoszenia należy załączyć odpowiednio wyniki badań potwierdzających fakt zanieczyszczenia ziemi lub gleby lub dokumentację potwierdzającą niekorzystne przekształcenie ukształtowania terenu oraz opis okoliczności wskazujących, iż sprawcą tych zdarzeń był inny podmiot.

Warunkiem bezwzględnym uprawniającym do zastosowania w przedmiotowej sprawie dyspozycji art. 12 ust. 1 - 3 powołanej ustawy było ustalenie, iż sprawcą zanieczyszczeń powstałych przed dniem 1 października 2001r. jest inny podmiot, niż podmiot zgłaszający zanieczyszczenie. W przedmiotowej sprawie w sposób jednoznaczny wykazano, iż O. S.A. jako następca prawny C. S.A. nie jest " innym podmiotem". Nie znajduje więc zastosowania przepis art. 12 ust. 1 i ust. 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001r. o wprowadzeniu ustawy - Prawo ochrony środowiska (...). Strona ponosi natomiast odpowiedzialność za powstałe zanieczyszczenia na powierzchni ziemi będącej w jej władaniu na zasadach ogólnych, określonych w szczególności w art. 102 z dnia 27 kwietnia 2001r. ustawy - Prawo ochrony środowiska ( Dz. U. z 2001r., Nr 62, poz. 627 z późn. zm.).

Zgodnie z art. 12 ust. 4 ustawy z dnia 27 lipca 2001r. o wprowadzeniu ustawy - Prawo ochrony środowiska, ustawy o odpadach oraz o zmianie niektórych ustaw ( Dz. U. Nr 100, poz. 1085 z późn. zm.), starosta może odrzucić, w drodze decyzji zgłoszenie w ciągu roku od jego dokonania, jeżeli nie są spełnione warunki ustawy Ostateczna decyzja w przedmiocie odrzucenia zgłoszenia powoduje, iż nie wywołuje ono skutków prawnych, o których mowa w art. 12 ust. 1 tej ustawy.

Polski Koncern Naftowy O. S.A. w P. wniósł o uchylenie decyzji Starosty, w związku z naruszeniem prawa - art. 7 i 77 k.p.a. przez naruszenie zasady prawdy obiektywnej i uwzględnienia słusznego interesu strony i zaniechanie przeprowadzenia postępowania dowodowego oraz art. 12 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001r. o wprowadzeniu ustawy Prawo ochrony środowiska, ustawy o odpadach oraz o zmianie niektórych ustaw ( Dz. U. Nr 100, poz. 1085 ze zm.).

Decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego w B. z [...] 2005r. nr [...] utrzymano w mocy decyzję organu I instancji. O. S.A., nie dopełnił obowiązku ustawowego i nie udokumentował wynikami badań faktu zanieczyszczenia ziemi, które miałoby miejsca przed dniem [...] 2001r., ani nie przedstawił dowodów, iż sprawcą tych zdarzeń był inny podmiot niż zgłaszający.

Obowiązek naprawienia szkody w środowisku naturalnym, w przeciwieństwie do obowiązku naprawienia szkody w zakresie prawa cywilnego, nie podlega przedawnieniu w imię dobrze pojętego interesu społecznego obywateli. Polski Koncern Naftowy O. S.A. prowadził już wcześniej rekultywację szeregu nieruchomości przekazanych Spółce w stanie zanieczyszczonym przez poprzedniego władającego nieruchomościami, to jest C. S.A., a nawet inne podmioty, które prowadziły działalność w zakresie gospodarowania paliwami na nieruchomościach, a które następnie weszły w zasób O. S.A. Każdorazowo, działania takie związane były z powszechnie przyjętym poglądem, że odpowiedzialność za szkodę w środowisku ma charakter stosunku prawno- rzeczowego, a więc odpowiedzialność podmiotu za szkodę związana jest z konkretną nieruchomością. W wyniku połączenia spółek prawa handlowego, C. wniosła do O. między innymi grunty. Nie jest możliwe przyjmowanie tylko infrastruktury przemysłowej, aktywów czy nieruchomości starej jednostki, bez obowiązku przejęcia wszelkich zobowiązań i odpowiedzialności za skażenie występujące na przejętych nieruchomościach.

Wbrew argumentacji Polskiego Koncernu Naftowego O. S.A. z siedzibą w N. k/B., odwołującej się w czasie obowiązywania przepisów Rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 27 czerwca 1934r. Kodeks handlowy (Dz. U. z 1934r. Nr 57, poz. 502 z późn. zm.), w wypadku zaistnienia następstwa prawnego o charakterze sukcesji generalnej, następowało przejęcie przez spółkę przejmującą ogółu praw i obowiązków, w tym również obowiązków o charakterze publicznoprawnym (wyrok NSA w Gdańsku z dnia 27.11.1995r. SA/Gd 2508/94). W art. 494 § 2 ustawy z dnia 15 września 2000r. Kodeks spółek handlowych (Dz. U. Nr 94, poz. 1037 z późn. zm.), wprost dopuszczono możliwość sukcesji administracyjnej.

Kwestia następstwa prawnego, czyli przejęcie praw i obowiązków spółki przejętej przez O. S.A., zostało rozstrzygnięte stanowiskiem organu założycielskiego, działającego w imieniu Skarbu Państwa - Ministra Skarbu Państwa. O. S.A. jest następcą prawnym C. S.A. z mocy art. 465 § 3 Kodeksu handlowego, które nastąpiło 7 września 1999r., w momencie wykreślenia spółki C. S.A. z rejestru handlowego.

Zgodnie z art. 12 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001r. o wprowadzeniu ustawy Prawo ochrony środowiska, ustawy o odpadach oraz o zmianie niektórych ustaw, władający powierzchnią ziemi, na której nastąpiło zanieczyszczenie ziemi lub gleby albo niekorzystne ukształtowanie terenu spowodowane przez inny podmiot, zobowiązany jest do wskazania "innych podmiotów", które przed 1 października 2001r. zanieczyściły grunty będące w ich władaniu. Według odwołującego zapis ten wprowadził zasadę "zanieczyszczający płaci" w odniesieniu do szkody w środowisku a tym samym ustawodawca zwolnił takie podmioty, między innymi jak O. S.A., od ryzyka tej odpowiedzialności.

Zdaniem organu taka interpretacja jest nieuzasadniona. Przeniesienie odpowiedzialności na inny, nieistniejący już podmiot prawa handlowego, byłoby wygodne dla każdego przedsiębiorcy władającego nieruchomością i pozwalałoby przenieść odpowiedzialność na Skarb Państwa czy samorząd gminny, który w imię zabezpieczenia interesu społecznego, musiałby finansować tego typu prace interwencyjne. Takie postępowanie narażałoby na straty nie tylko Skarb Państwa, ale również jednostki samorządu terytorialnego, zaś wydawanie środków publicznych m.in. w celu pokrycia niedbalstwa podmiotów gospodarczych jest niewątpliwie sprzeczne z interesem społecznym obywateli.

Organ uznał, że O. S.A., nie dysponuje odpowiednimi wynikami badań gleby. Jeśli badania stanu zanieczyszczenia nieruchomości nie zostały wykonane do 30 czerwca 2004r., to pojawia się wątpliwość, czy faktycznie grunty zostały w takim stanie przekazane, czy też zanieczyszczenie powstało w okresie późniejszym, np. w wyniku złego zabezpieczania obiektu. To jednak nie miało istotnego znaczenia z uwagi na wcześniej wyrażone stanowisko

Na decyzję SKO skargę wniósł O. S.A. zarzucając naruszenie art. 7 i 77 kpa poprzez obrazę zasady prawdy obiektywnej, zasady uwzględnienia słusznego interesu strony oraz naruszenie obowiązku organu administracji publicznej zebrania całego materiału dowodowego, naruszenie art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001r. o wprowadzeniu ustawy - Prawo ochrony środowiska, ustawy o odpadach oraz o zmianie niektórych ustaw poprzez przyjęcie, że poprzednik prawny C. S.A. nie jest "innym podmiotem" niż podmiot zgłaszający zanieczyszczenie, naruszenie art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001r. o wprowadzeniu ustawy - Prawo ochrony środowiska ustawy o odpadach oraz o zmianie niektórych ustaw poprzez przyjęcie, że uwzględnione w zgłoszeniu "wyniki badań" muszą potwierdzać stopień zanieczyszczenia powierzchni ziemi na dzień przejęcia nieruchomości;

W uzasadnieniu skarżący podkreślił, że organ I instancji w ponownie przeprowadzonym postępowaniu nie ustalił daty powstania skarżenia na nieruchomościach wskazanych w zgłoszeniu.

Art. 7 kpa formułuje zasadę prawdy obiektywnej nakładając na organy administracji publicznej obowiązek podjęcia wszelkich kroków niezbędnych dla wyjaśnienia stanu faktycznego. Celem postępowania administracyjnego jest, bowiem ustalenie prawdy obiektywnej. Z art. 7 i 77 kpa wynika, że postępowanie dowodowe oparte jest na zasadzie oficjalności. Organ administracji publicznej ma obowiązek z urzędu zmierzać do wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy, natomiast nie ustalił daty powstania skażenia.

Zdaniem skarżącego do art. 12 należy stosować wykładnię literalną w związku, z czym ważne jest stwierdzenie, że zanieczyszczenia dokonał inny podmiot. Uznać należy, że na podstawie tego artykułu nie należy stosować argumentacji o następstwie prawnym, a jedynie wykazać dokonanie zanieczyszczenia przez "inny podmiot" w rozumieniu art. 12 ust. 1 i 2 wyżej cytowanej ustawy.

Następstwo prawne pod tytułem ogólnym w rozumieniu prawa cywilnego nie dotyczy praw i obowiązków z zakresu prawa administracyjnego. Skarżący powołał się przy tym na stanowisko doktryny w tym przedmiocie. Skarżący wskazał też, że autorzy Prospektu Emisyjnego P. dostrzegali odmienność zasad sukcesji w zakresie stosunków cywilnoprawnych od sukcesji z zakresu prawa administracyjnego. Nie zakładano generalnej sukcesji administracyjnej, wręcz podkreślano, że nie będzie ona miała miejsca.

Pogląd autorów Prospektu Emisyjnego oparty był na poglądzie, że sukcesja administracyjna jest dopuszczalna jedynie w przypadku istnienia wyraźnej podstawy ustawowej. W dacie wykreślenia C. z rejestru, to jest 7 września 1999r. obowiązywał przepis art. 463 § 3 Rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 czerwca 1934r.- Kodeks handlowy (Dz. U. Nr 57, poz. 502 ze zm.). Wedle poglądów wyrażanych w doktrynie nie obejmował on swoim zakresem sukcesji publicznoprawnej. Dopiero w nowym kodeksie spółek handlowych ( ustawa z dnia 15 września 2000r. - Kodeks spółek handlowych (Dz. U. Nr 94, poz. 1037) wprowadzono zasadę sukcesji administracyjnej " kierując się obawą, że brak sukcesji administracyjnoprawnej, jako elementu sukcesji uniwersalnej, może zniechęcić spółki do tej formy konsolidacji gospodarczej". Następstwo prawne na podstawie nowego kodeksu spółek handlowych jest jednak ograniczone przepisami tegoż kodeksu. I tak, zgodnie z art. 494 § 2 ksh " Na spółkę przejmującą albo spółkę nowo zawiązana przechodzą z dniem połączenia w szczególności zezwolenia, koncesje oraz ulgi, które zostały przyznane spółce przejmowanej albo którejkolwiek ze spółek łączących się przez zawiązanie nowej spółki, chyba że ustawa lub decyzja o udzieleniu zezwolenia, koncesji lub ulgi stanowi inaczej". Dodatkowo ograniczono sukcesję administracyjną w nowym ksh przepisem art. 618 ksh w brzmieniu: " Przepisy art. 494 § 2 i art. 531 § 2 stosuje się do koncesji, zezwoleń oraz ulg przyznanych po dniu wejścia w życie ustawy, chyba, że przepisy dotychczasowe przewidywały przejście takich uprawnień na spółkę przejmującą lub spółkę nowo powstałą". Nigdy zatem zasada generalnej sukcesji administracyjnej w przypadku łączenia spółek nie była nieograniczona, gdyż zarówno przed jak i po wejściu w życie nowego kodeksu spółek handlowych przyjmowano, że wymaga to szczególnego przepisu ustawy. Przed wejściem w życie nowego kodeksu spółek handlowych sukcesja była dopuszczalna jedynie, kiedy przepis szczególny dopuszczał taką ewentualność, a po jego wejściu w życie obowiązuje zasada sukcesji, chyba, że przepis szczególny lub akt administracyjny wyłączają jej dopuszczalność.

Obowiązek przywrócenia środowiska do stanu właściwego nie był w dacie połączenia się spółek stosunkiem administracyjnoprawnym o charakterze rzeczowym. Obowiązek przywrócenia do stanu właściwego był regulowany w dacie połączenia C.h S.A. i O. S.A. przepisem art. 82 ust. 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1980r, o ochronie i kształtowaniu środowiska (Dz. U. Nr 3, poz. 6 ze zm.) w brzmieniu: "jednostka organizacyjna oraz osoba fizyczna, wykonująca działalność gospodarczą wpływającą szkodliwie na środowisko, jest obowiązana podejmować działania mające na celu usunięcie przyczyn szkodliwego oddziaływania na środowisko lub zagrożenia i przywrócenie środowiska do stanu właściwego". Przepis był w mocy do dnia wejścia w życie ustawy z dnia 27 kwietnia 2001r. - Prawo ochrony środowiska ( Dz. U. Nr 62, poz. 627 z późn zm.), która wprowadziła ujętą w art. 102 ust. 1 zasadę odpowiedzialności władającego powierzchnią ziemi. Odpowiedzialność władającego powierzchnią ziemi( właściciela, użytkownika wieczystego - art. 3 pkt 44 - Prawo ochrony środowiska) jest modelowym przykładem rzeczowego stosunku administracyjnego - obowiązek ten przechodzi na każdoczesnego właściciela lub użytkownika wieczystego nieruchomości wskutek nabycia tytułu prawnego do nieruchomości. Zgodnie z art. 362 ust. 6 - p.o.ś. do odpowiedzialności tej stosuje się odpowiednio przepisy ustawy - Prawo ochrony środowiska o odpowiedzialności administracyjnej, a koszty rekultywacji wykonanej zastępczo przez starostę podlegają egzekucji w trybie przepisów o ordynacji podatkowej.

Wprowadzenie nowej zasady odpowiedzialności, opartej na konstrukcji rzeczowego stosunku administracyjnoprawnego, bez przepisów przejściowych, byłoby niezgodne z zasadami państwa prawa, toteż w art. 12 ust. 1 o wprowadzeniu ustawy - Prawo ochrony środowiska, ustawy o odpadach oraz zmianie niektórych ustaw ustawodawca udzielił władającym terminu na zgłoszenie zanieczyszczeń wywołanych przez inną osobę. Należy przyjąć, że przepis ten jest lex specialis w stosunku do wszystkich innych zasad odpowiedzialności administracyjnej z zakresu ochrony środowiska. Jednocześnie, stosując zasady interpretacji a contrario można wywieść, że przeniesienie odpowiedzialności administracyjnej za rekultywację środowiska na podstawie poprzednio obowiązujących przepisów nie było oparte na modelu stosunku rzeczowego. Oznacza to , że O. S.A. odpowiada za szkody w środowisku wyrządzone przez Centralę Produktów Naftowych na podstawie przepisów prawa cywilnego, ale nie na podstawie przepisów o odpowiedzialności publicznoprawnej za rekultywację powierzchni ziemi. Oznacza to również, że O. S.A. będzie partycypował w kosztach usuwania zanieczyszczeń z tych nieruchomości w takim stopniu, w jakim szkody wynikły z jego działalności. Ustalenie tej proporcji powinno być przedmiotem postępowania dowodowego w niniejszej sprawie.

Celem racjonalnego ustawodawcy było więc potwierdzenie, że władający nie ponoszą odpowiedzialności za szkody wywołane przez inne osoby. W stosunku do O. S.A. osobą taką była C. Na etapie zgłoszenia wystarczające jest stwierdzenie dwóch przesłanek niezbędnych dla wszczęcia postępowania, wymienionych w art. 12 ust. 2 ustawy. Są nimi zanieczyszczenia powierzchni ziemi oraz wywołanie tego zanieczyszczenia przez inny podmiot.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył co następuje:

Skarga nie zasługuje na uwzględnienie.

Z dniem 1 października 2001r. weszła w życie ustawa z 27 lipca 2001r. o wprowadzeniu ustawy - Prawo ochrony środowiska, ustawy o odpadach oraz zmianie niektórych ustaw ( Dz. U. Nr 100, poz. 1085). Na mocy art. 1 tej ustawy z dniem 1 października 2001r. zaczęła obowiązywać ustawa z 27 kwietnia 2001r. - Prawo ochrony środowiska ( Dz. U. Nr 62 poz. 627 dalej zwana p.o.ś.) i straciła moc ustawa z 31 stycznia 1980r. o ochronie i kształtowaniu środowiska (Dz. U. z 1994r. Nr 49 poz. 196 ze zm.).

W poprzednio obowiązującej regulacji podmiot wykonujący działalność wpływającą szkodliwie na środowisko był obowiązany podejmować działania mające na celu usunięcie przyczyn szkodliwego oddziaływania na środowisko i przywrócenia środowiska do stanu właściwego ( art. 82 ust. 1 ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska).

W art. 12 przepisów wprowadzających ustawę p.o.ś. władający powierzchnią ziemi na której przed wejściem z życie ustawy nastąpiło zanieczyszczenie gleby lub ziemi albo niekorzystne przekształcenie naturalnego ukształtowania terenu spowodowane przez inny podmiot zobowiązany został do zgłoszenia tego faktu staroście do 30 czerwca 2004r. Zgłoszenia można dokonać tylko wtedy, jeśli było się władającym powierzchnią ziemi w dniu wejścia z życie ustawy p.o.ś.- tj. 1 października 2001r.

Skarżący zachował termin do zgłoszenia i spełnił warunek władania powierzchnią ziemi w dniu wejścia w życie ustawy p.o.ś.

Istota jednak sporu sprowadza się do ustalenia czy wskutek zgłoszenia doszło do skutecznego zdjęcia ze zgłaszającego odpowiedzialności za zanieczyszczenie gleby w sytuacji, gdy zgłaszający jest następcą prawnym podmiotu, który dokonał zanieczyszczenia a następstwo jest wynikiem inkorporacyjnego połączenia spółek.

Zgodnie z art. 12 in fine przepisów wprowadzających p.o.ś., w przypadku spełnienia przesłanek zawartych w tym przepisie nie stosuje się art. 102 ust. 1-3 Prawa ochrony środowiska.

Art. 102 ust. 1 p.o.ś. stanowi natomiast, że władający powierzchnią ziemi, na której występuje zanieczyszczenie gleby lub ziemi albo niekorzystne przekształcenie naturalnego ukształtowania terenu, jest obowiązany do przeprowadzenia rekultywacji z zastrzeżeniem ust. 2-5 tj. gdy zanieczyszczenia dokona inny podmiot. W takim przypadku odpowiedzialność spoczywa na tym podmiocie. Gdy zanieczyszczenie odbyło się za zgodą lub wiedzą władającego powierzchnią ziemi obowiązek ma charakter solidarny wraz z podmiotem, który dokonał zanieczyszczenia. Ostatni przypadek dotyczy sytuacji, gdy usunięcie skutków zanieczyszczenia spoczywa na staroście.

Z zestawienia zacytowanych przepisów wynika zasada, że jeżeli zgłaszający dokona skutecznego zgłoszenia, to nie ponosi on odpowiedzialności za zanieczyszczenie, natomiast przy braku zgłoszenia a także przy wadliwym zgłoszeniu np. z uchybieniem terminu obowiązek rekultywacji i odpowiedzialność za zanieczyszczenie spoczywa na władającym powierzchnią ziemi. Skuteczne zatem zgłoszenie przenosi odpowiedzialność na podmiot, który dokonał faktycznego zanieczyszczenia z wyjątkiem usunięcia skutków zanieczyszczenia przez starostę.

Ustawa p.o.ś. przewiduje bowiem określone rozwiązania na wypadek, gdy

- podmiot, który spowodował zanieczyszczenie nie dysponuje prawami do powierzchni ziemi pozwalającymi na przeprowadzenie rekultywacji

- nie można wszcząć postępowania egzekucyjnego dotyczącego obowiązku rekultywacji albo egzekucja okazała się bezskuteczna,

- zanieczyszczenie jest wynikiem klęski żywiołowej.

W takich sytuacjach zgodnie z art. 102 ust 4 "starosta dokonuje rekultywacji". Analizując ten przepis należy dojść do wniosku, że przez zapis "dokonuje rekultywacji" ustawodawca wskazuje na dokonanie określonych czynności faktycznych.

Przepis ten nie stanowi, że starosta jest odpowiedzialny za zanieczyszczenie tylko wskazuje na treść obowiązku, gdy wystąpią określone w ustawie okoliczności. Ustawodawca nie operuje tu pojęciem odpowiedzialności, którą rezerwuje dla władającego powierzchnią ziemi, bądź podmiotu, który dokonał zanieczyszczenia (art. 102 ust. 1 i 2 p.o.ś.).

W przypadku wypełnienia treści obowiązku przez starostę, podmiot, który dokonał zanieczyszczenia ponosi koszty rekultywacji (art. 102 ust. 6 p.o.ś.). Tym podmiotem jest podmiot, który nie włada powierzchnią ziemi a zaistniały okoliczności określone art. 102 ust. 4 pkt 1 p.o.ś. lub władający powierzchnią ziemi w sytuacji określonej z ust. 5 tego artykułu w związku z ust. 7.

Trzeba więc stwierdzić, że art. 12 przepisów wprowadzających w zw. z art. 102 ust. 4 p.o.ś. nie przenosi odpowiedzialności na starostę. Starosta spełnia cudzy obowiązek natomiast "odpowiedzialność" pozostaje przy podmiocie , który dokonał zanieczyszczenia lub który z mocy wyraźnego przepisu za taki podmiot ponosi odpowiedzialność. Trudno uznać, że dla ustawodawcy byłoby obojętne czy podmiot, który dokonał zanieczyszczenia istnieje. Wykładnia funkcjonalna nakazuje poszukiwać podmiotu odpowiedzialnego za rekultywację, zdolnego do wypełnienia obowiązków z tym związanych.

W przypadku dokonania rekultywacji przez starostę, obowiązek poniesienia kosztów spoczywa na podmiocie odpowiedzialnym za zanieczyszczenie. Poniesienie tych kosztów jest następstwem odpowiedzialności za treść obowiązku. Stanowi ono surogat wypełnienia obowiązku w sposób rzeczowy w przypadku istnienia faktycznej przeszkody w wypełnieniu obowiązków w pierwotny sposób.

Art. 12 zwalnia więc z odpowiedzialności władającego powierzchnią ziemi tylko w przypadku wskazania podmiotu, który faktycznie może ponosić odpowiedzialność. Z uwagi na niemożliwość ponoszenia tej odpowiedzialności przez podmiot zobowiązany z powodu utraty bytu prawnego wskutek połączenia spółek, odpowiedzialność ta przechodzi na władającego powierzchnią ziemi.

Za taką wykładnią przemawia też to, że ponoszenie odpowiedzialności przez władającego w sytuacji braku zgłoszenia bądź wadliwego zgłoszenia jest wynikiem przejęcia praw i obowiązków w sferze prawnorzeczowej. Stosunki prawnorzeczowe są więc źródłem obowiązku władającego powierzchnią ziemi. Ponosi on odpowiedzialność tylko z tego względu że przejął we władanie nieruchomość podmiotu zobowiązanego.

Nie jest to nowa odpowiedzialność lecz odpowiedzialność pochodna, której przyczyna tkwi w zmianach w sferze prawnorzeczowej.

W ramach sukcesji generalnej przechodzą na następcę prawnego uprawnienia prawnorzeczowe a wraz z nimi te, których źródło tkwi w stosunkach rzeczowych. Okolicznością zwalniającą więc z odpowiedzialności będzie wskazanie innego podmiotu, który taką odpowiedzialność faktycznie może ponieść.

W tym kierunku podążyło też ustawodawstwo w zakresie przepisów o ochronie środowiska, wyraźnie nawiązując do skutków prawnorzeczowych przy przejęciu odpowiedzialności za wykonanie obowiązku o charakterze administracyjnym.

W tych okolicznościach ustalenie daty powstania zanieczyszczenia nie było okolicznością mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia , jak stwierdził organ.

Przedstawiona ocena pozwala na uznanie, że stanowisko organu o odrzuceniu zgłoszenia znajduje oparcie w przepisach prawa, zatem sąd na podstawie art. 151 ustawy z 30 sierpnia 2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.) orzekł jak w sentencji.

Na marginesie należy zgodzić się ze skarżącym, że co do zasady na gruncie kodeksu handlowego przejęcie praw i obowiązków przez następcę prawnego odnosiło się wyłącznie do stosunków cywilnoprawnych. Ta sytuacja uległa zmianie w kodeksie spółek handlowych, który wyraźnie przewiduje, że w ramach sukcesji na następcę przechodzą też uprawnienia o charakterze publiczno -administracyjnym w przypadkach tam wymienionych.



Powered by SoftProdukt