drukuj    zapisz    Powrót do listy

6480 658, Dostęp do informacji publicznej, Rada Adwokacka, Oddalono skargę kasacyjną, I OSK 1924/16 - Wyrok NSA z 2016-09-16, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I OSK 1924/16 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2016-09-16 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2016-08-03
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Irena Kamińska /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6480
658
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
II SAB/Kr 147/15 - Wyrok WSA w Krakowie z 2016-05-10
Skarżony organ
Rada Adwokacka
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2016 poz 718 art. 106 § 3 i 5
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity
Dz.U. 2014 poz 101 art. 233, art. 234, art. 241, art. 254 § 2`1
Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego - tekst jednolity
Dz.U. 2015 poz 1311 art. 23
Ustawa z dnia 10 lipca 2015 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny, ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw.
Sentencja

Dnia 16 września 2016 r. Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Irena Kamińska po rozpoznaniu w dniu 16 września 2016 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej T.M. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 10 maja 2016 r. o sygn. akt II SAB/Kr 147/15 w sprawie ze skargi T.M. na bezczynność Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Pismem z dnia 17 lipca 2015 r. skarżący – T.M. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie skargę na bezczynność Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie, w przedmiocie udzielenia informacji publicznej.

Skarżący wskazał, iż dnia 18 czerwca 2014 r. złożył w drodze elektronicznej wniosek o udzielenie informacji publicznej. Podkreślił, iż nie ulega wątpliwości, że protokoły z posiedzeń Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie ze stycznia, lutego, marca, kwietnia i maja 2015 r. stanowią informację publiczną w rozumieniu powołanych wyżej przepisów, których naruszenie zarzucono Okręgowej Radzie Adwokackiej w Krakowie.

Skarżący podkreślił, iż za udzielanie informacji publicznej przez Okręgową Radę Adwokacką ponosi odpowiedzialność adw. A.G. Postanowieniem z dnia 28 czerwca 2014 r. sygn. akt WSD 34/14 Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury uchylił postanowienie Rzecznika Dyscyplinarnego Okręgowej Rady Adwokackiej w Rzeszowie odmawiającej wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec adw. A.G, określając w swych rozważaniach (a więc w części zważeniowej) postępowanie Rzecznika jako pozorne i nierzetelne. Dlatego postanowieniem z dnia 13 sierpnia 2014 r., sygn. akt [...] Rzecznik Dyscyplinarny wszczął dochodzenie dyscyplinarne w sprawie adw. A.G. Było to rok temu.

Zdaniem skarżącego fikcyjność w działaniu organów samorządu adwokackiego nakierowana jest na nie udzielanie informacji publicznej.

W odpowiedzi na skargę Okręgowa Rada Adwokacka wniosła o nieuwzględnienie skargi T.M.

Organ podniósł, iż Okręgowa Rada Adwokacka w Krakowie nie stwierdza otrzymania wniosku T.M. z dnia 18 czerwca 2014 roku w przedmiocie udzielenia informacji publicznej. Okręgowa Rada Adwokacka w Krakowie stwierdziła, że skarżący takowego wniosku nie dołączył do wywiedzionej skargi. Tym samym nie sposób ustosunkować się merytorycznie do treści skargi, a w szczególności do tego jakoby jakich informacji skarżący nie otrzymał.

Okręgowa Rada Adwokacka w Krakowie zauważyła, ze skarżący w dniu 25 lutego 2015 roku poinformował Naczelną Radę Adwokacka o tym, że obecnie można się już z nim kontaktować za pośrednictwem jego dawnego adresu meilowego bez obaw, iż wiadomość odbierze lub nada ją ze skrzynki inna osoba.

W dniu 19 października 2015 r. do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie wpłynęło pismo skarżącego zatytułowane: Uzupełnienie akt administracyjnych. Jako załącznik skarżący przedstawił wydruk z poczty elektronicznej wiadomości e-mail wysłanej na adres ORA w Krakowie. W treści wiadomości zawarty jest wniosek o udzielenie informacji publicznej poprzez doręczenie drogą elektroniczną treści protokółów z posiedzeń ORA w Krakowie z miesięcy styczeń, luty, marzec, kwiecień i, jeżeli został już przyjęty, to także za maj 2014 r.

Sąd na rozprawie w dniu 21 października 2015 r. postanowił w pkt 1, dopuścić dowód z dokumentu potwierdzenia odbioru wniosku o udzielenie informacji publicznej z dnia 18 czerwca 2014 r. przesłanego na własną skrzynkę mailową skarżącego i innych adresatów, w tym Okręgowej Rady Adwokackiej. W pkt 2 zobowiązano skarżącego do przedłożenia w terminie 7 dni dokumentu o którym mowa w pkt 1 pod rygorem uznania przez Sąd, że wniosek o udzielnie informacji publicznej nie został w dniu 18 czerwca 2014 r. wysłany.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wyrokiem z dnia 10 maja 2016 r. o sygn. akt II SAB/Kr 147/15 oddalił skargę.

Jak wskazał Sąd, w rozpoznawanej sprawie wniosek o udzielenie informacji publicznej wysłany został, zdaniem skarżącego w dniu 18 czerwca 2014 r., a Okręgowa Rada Adwokacka w Krakowie informacji nie udzieliła w ogóle podkreślając, iż wniosku nie otrzymała. W takiej sytuacji ciężar wykazania, że wniosek złożony został skutecznie obciążał zdaniem Sądu pierwszej instancji skarżącego. Trudno bowiem w jego ocenie wymagać, by organ wykazywał, że nie otrzymał wniosku. Skoro skarżący wybrał złożenie wniosku za pośrednictwem poczty elektronicznej, to zdaniem WSA w Krakowie powinien zabezpieczyć potwierdzenie odbioru takiego wniosku, gdyż za skuteczne złożenie wniosku nie może być uznane jedynie jego wysłanie/nadanie a jest nim doręczenie, złożenie we właściwym organie. Sąd wyjaśnił, że w odniesieniu do doręczeń za pośrednictwem poczty elektronicznej możliwe są doręczenia za potwierdzeniem odbioru, doręczenia z wykorzystaniem systemu ePUAP (por. art. 63 k.p.a.). Wówczas nie ma żadnej wątpliwości, że wniosek do organu dotarł i w jakiej dacie. Z możliwości tej skarżący nie skorzystał, co przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej przewidują, ale wiąże się to w ocenie Sądu z konsekwencją w postaci braku wykazania skutecznego złożenia wniosku.

WSA w Krakowie wskazał, że za potwierdzenie złożenia wniosku Tomasz T.M. przedłożył wydruk z własnej poczty elektronicznej. Ponieważ przy takim wydruku nie ma możliwości sprawdzenia czy jest to autentyczny wydruk pochodzący z folderu elementy wysłane, czy tylko kopia robocza, Sąd na rozprawie w dniu 21 października 2015 r. postanowił w pkt 1, dopuścić dowód z dokumentu potwierdzenia odbioru wniosku o udzielenie informacji publicznej z dnia 18 czerwca 2014 r. przesłanego na własną skrzynkę mailową skarżącego i innych adresatów, w Okręgowej Rady Adwokackiej. Zobowiązano również skarżącego do przedłożenia w terminie 7 dni dokumentu, o którym mowa w pkt 1, pod rygorem uznania przez Sąd, że wniosek o udzielenie informacji publicznej nie został w dniu 18 czerwca 2014 r. wysłany.

W odpowiedzi skarżący przesłał wydruk ze strony poczta.wp.pl., a nie potwierdzenie odbioru wniosku.

Wobec powyższego, Sąd pierwszej instancji uznał, iż wniosek o udzielenie informacji publicznej nie został przez skarżącego w dniu 18 czerwca 2014 r. skutecznie wysłany, albowiem na podstawie przedłożonych przez skarżącego wydruków nie można ustalić tego, czy wiadomość faktycznie została doręczona do adresata tj. Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie. Dodał przy tym, że z pewnością nie można tej okoliczności ustalić na podstawie wnioskowanego przez skarżącego dowodu z przesłuchania nagrań, na dyktafonie, dwóch rozmów skarżącego z adw. A.G. zważywszy, że to nie adwokat A.G. był adresatem wniosku z dnia 18 czerwca 2014 r.

W ocenie Sądu pierwszej instancji wykazanie, że wiadomość dotarła do adresata obciąża nadawcę wiadomości. W postępowaniu przed sądem administracyjnym nie jest dopuszczalne przeprowadzanie dowodu z opinii biegłych. W sprawach o bezczynność organów w zakresie ujawniania informacji publicznych również takiej możliwości nie ma na etapie postępowania przed złożeniem skargi, nie stosuje się bowiem do niego przepisów k.p.a. Konsekwencje wyboru uproszczonej formy wniosku, jak wniosek ustny czy w formie elektronicznej bez potwierdzenia odbioru, czy bez korzystania z systemu ePUAP, w sytuacji, gdy organ wskazuje, że wniosku w ogóle nie otrzymał - obciążają skarżącego. W przedmiotowej sprawie T.M. nie wykazał, że wniosek skutecznie wniósł do organu i pomimo wyraźnego wskazania przez Sąd pierwszej instancji, iż ma przedłożyć dokument potwierdzenia odbioru wniosku, ponownie przedłożył wydruk z poczty elektronicznej.

Sąd pierwszej instancji wskazał ponadto, iż istnieje możliwość, że po wpisaniu prawidłowego adresu odbiorcy, nadawca może nacisnąć spacje, aby wiadomość nie dotarła do adresata (błędny adres), mimo że na wydruku z poczty elektronicznej pozornie adres nadawcy będzie prawidłowy.

Konkludując WSA w Krakowie stwierdził, że z uwagi na fakt, iż organ wyraźnie zaprzeczył, że otrzymał wniosek, a skarżący nie wykazał, że wniosek skutecznie został przez niego do organu złożony nie można uznać, iż organ pozostawał w bezczynności na dzień złożenia skargi. Wniosek bowiem nie został mu skutecznie doręczony. Tym samym skarga na bezczynność nie była uzasadniona i podlegała oddaleniu. Uwzględniając powyższe orzeczono jak w wyroku na podstawie art. 151 p.p.s.a.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł T.M. jako adwokat (niewykonujący zawodu) we własnej sprawie. Postawił w niej dwa zarzuty.

Po pierwsze, naruszenia art. 106 § 5 p.p.s.a. w zw. z art. 233 Kodeksu postępowania cywilnego przez niewłaściwe zastosowanie, polegające na dowolnej ocenie dowodu z dokumentu wydruku wiadomości e-mail, w wyniku naruszenia zasad logicznego rozumowania w ocenie rzeczonego dowodu wysłania i odbioru wniosku o udzielenie informacji publicznej, zawartego w wydruku wiadomości e-mail, skutkujące dowolnym zakwestionowaniem autentyczności tego dokumentu, i to nawet mimo braku zarzutu strony przeciwnej, co do autentyczności dokumentu, co miało wpływ na wynik sprawy.

Po drugie, naruszenia art. 106 § 5 p.p.s.a. w zw. z art. 232 k.p.c. przez niezastosowanie reguł rozkładu dowodów w zakresie zgłoszonego dowodu z dokumentu i uniemożliwienie skarżącemu w ten sposób obrony swych praw, co miało wpływ na wynik sprawy.

W uzasadnieniu skarżący kasacyjnie wskazał, że Sąd przypisując skarżącemu możliwość przerobienia dokumentu poszedł zbyt daleko, dalej niż sam organ. Wskazał, że dokument w sprawie stanowi wydruk ze skrzynki odbiorczej, potwierdzony graficznie przez podświetlenie i zaznaczenie linią ciągłą wyrazu "odebranie" w górnej części wydruku wiadomości. Zaznaczył też, że dysponuje nagraniami dźwiękowymi potwierdzającymi, że wniosek o informację dotarł do adresata.

Pismem z dnia 8 lipca 2016 r. skarżący kasacyjnie przesłał sprostowanie skargi kasacyjnej w zakresie stylistyczno-językowym. Z kolei pismem z dnia 13 lipca 2016 r.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył co następuje:

Skarga kasacyjna podlega oddaleniu, mimo częściowo błędnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku.

Na wstępie przypomnieć należy, że zgodnie z art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. Dz.U. z 2012 r. poz. 270 ze zm., dalej: p.p.s.a.), Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. W sprawie nie występują enumeratywnie wyliczone w art. 183 § 2 powołanej ustawy przesłanki nieważności postępowania sądowoadministracyjnego. Z tego względu, przy rozpoznaniu sprawy, Naczelny Sąd Administracyjny związany był granicami skargi kasacyjnej.

Związanie Naczelnego Sądu Administracyjnego granicami skargi kasacyjnej polega na tym, że jest on władny badać naruszenie jedynie tych przepisów, które zostały wyraźnie wskazane przez stronę skarżącą. Ze względu na ograniczenia wynikające z regulacji prawnych, Naczelny Sąd Administracyjny nie może we własnym zakresie konkretyzować zarzutów skargi kasacyjnej, uściślać ich, ani w inny sposób korygować (zob. wyrok NSA z dnia 8 grudnia 2015 r., II OSK 909/14, CBOSA). Naczelny Sąd Administracyjny nie jest władny badać, czy zaskarżony wyrok nie narusza innych przepisów niż wskazane w podstawach, na których środek oparto (zob. wyrok NSA z dnia 25 listopada 2014 r., II GSK 1253/13, CBOSA). Nie ma on kompetencji do konkretyzowania czy uzupełniania zarzutów kasacyjnych, bądź ich uzasadnienia, a brak konkretnego i popartego stosowną argumentacją zakwestionowania stanowiska wyrażonego w danej kwestii przez wojewódzki sąd administracyjny powoduje związanie Naczelnego Sądu Administracyjnego poglądem sądu pierwszej instancji w danym zakresie i niemożność zbadania jego zasadności (zob. wyrok NSA z dnia 21 stycznia 2015 r., II FSK 3171/12, CBOSA; por. też wyrok NSA z dnia 6 grudnia 2012 r., II OSK 1426/11, CBOSA). A zatem Naczelny Sąd Administracyjny upoważniony jest do oceny zaskarżonego orzeczenia wyłącznie w granicach przedstawionych we wniesionej skardze kasacyjnej (por. wyrok NSA z dnia 11 grudnia 2012 r., II OSK 2724/12, CBOSA).

W orzecznictwie wielokrotnie powtarzano w związku z powyższym, że związanie Naczelnego Sądu Administracyjnego podstawami skargi kasacyjnej wymaga prawidłowego ich określenia w samej skardze kasacyjnej. Oznacza to konieczność powołania konkretnych przepisów prawa, którym – zdaniem skarżącego kasacyjnie – uchybił sąd, określenia, jaką postać miało to naruszenie, uzasadnienia zarzutu ich naruszenia, a w razie zgłoszenia zarzutu naruszenia prawa procesowego – wykazania dodatkowo, że to wytknięte uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Kasacja nieodpowiadająca tym wymaganiom, pozbawiona konstytuujących ją elementów treściowych, uniemożliwia sądowi ocenę jej zasadności (zob. wyrok NSA z dnia 29 kwietnia 2016 r., I OSK 2490/14; wyrok NSA z dnia 14 stycznia 2015 r., I OSK 2096/13; wyrok NSA z dnia 16 listopada 2012 r., I OSK 892/12, CBOSA). Przytoczenie podstawy kasacyjnej musi być przy tym precyzyjne (zob. wyrok NSA z dnia 7 marca 2013 r., II GSK 2321/11, CBOSA). Naczelny Sąd Administracyjny nie może rozpoznać merytorycznie zarzutów skargi, które zostały wadliwie skonstruowane (zob. wyrok NSA z dnia 5 sierpnia 2014 r., II FSK 2021/12, CBOSA).

Dokonane wyżej wskazanie wymogów procesowych dotyczących prawidłowego skonstruowania zarzutów skargi kasacyjnej, jak również granic orzekania przez Naczelny Sąd Administracyjny, jest kluczowe, gdyż determinuje zapadłe w sprawie rozstrzygnięcie niniejszego Sądu. Naczelny Sąd Administracyjny nie może wszak z własnej inicjatywy (ex officio) podjąć żadnych badań w celu ustalenia innych – poza przedstawionymi w skardze kasacyjnej – wad zaskarżonego orzeczenia wojewódzkiego sądu administracyjnego lub postępowania przed tym sądem i musi skoncentrować swoją uwagę wyłącznie na weryfikacji zarzutów sformułowanych przez skarżącego (zob. wyrok NSA z dnia 6 lutego 2006 r., I FSK 439/05, ONSAiWSA 2007, nr 1, poz. 13). Stąd wnoszący skargę kasacyjną, dążąc do skutecznego podważenia zaskarżanego wyroku, powinien zachować dbałość o poprawne sformułowanie stawianych zarzutów oraz ich uzasadnienie (zob. wyrok NSA z dnia 26 kwietnia 2016 r., II OSK 2017/14, CBOSA).

Przed przejściem do merytorycznego rozpoznania obu zarzutów skargi kasacyjnej konieczne jest przypomnienie, że postępowanie w przedmiocie udzielenia informacji publicznej jest postępowaniem odformalizowanym, w ustawie o dostępie do informacji publicznej nie ma wskazania jakichkolwiek wymagań formalnych wniosku (poza utrwaleniem go w formie pisemnej). Ugruntowane orzecznictwo sądowoadministracyjne nakazuje zaś za wniosek pisemny uznawać również przesłanie zapytania pocztą elektroniczną (e-mail) – i to nawet, gdy do jego autoryzacji nie zostanie użyty podpis elektroniczny (zob. np. wyrok NSA z dnia 16 marca 2009 r., I OSK 1277/08).

Wyjaśnić też należy, że do obowiązków organu administracji publicznej należy taka konfiguracja poczty elektronicznej, w tym filtrów antyspamowych, oraz takie zorganizowanie obsługi technicznej poczty elektronicznej organu – aby zapewnić bezproblemowy i niezwłoczny odbiór przesyłanych na ten adres podań, wobec prawnej dopuszczalności ich wnoszenia także drogą elektroniczną (zob. postanowienie NSA z dnia 10 września 2015 r., I OSK 1968/15; postanowienie NSA z dnia 3 listopada 2015 r., I OSK 1940/15, CBOSA). Skutki trudności, błędów czy nieprawidłowości w zakresie kształtowania i obsługiwania przez organy administracji publicznej oficjalnych systemów służących do komunikacji z tymi organami (np. poczty elektronicznej, systemu ePUAP) nie mogą być przerzucane na korzystających z tych systemów (zob. postanowienie NSA z dnia 5 listopada 2015 r., I OZ 1414/15; por. też: wyrok NSA z dnia 16 lutego 2016 r., I OSK 2186/14). Tym samym wytknąć należy Sądowi pierwszej instancji, że ryzyko nieodebrania przez organ wysłanego do niego przy użyciu poczty elektronicznej listu, skierowanego na oficjalnie podany adres poczty elektronicznej organu, obciążało ten organ, a nie skarżącego (postanowienie z dnia 18 listopada 2015 r., I OSK 2897/15). Z orzecznictwa tego wynika w istocie domniemanie, że jeżeli wiadomość została prawidłowo nadana na oficjalny adres poczty elektronicznej organu, to znaczy, że dotarła ona do adresata. Odmienne zapatrywanie sprawiałoby bowiem, że w praktyce prawo do wnioskowania o informację publiczną za pomocą poczty elektronicznej (e-mail) byłoby iluzoryczne, którego skuteczność zależna byłaby od arbitralnej woli organu. Godziłoby to w regulacje konstytucyjne, wymagające zapewnienia sprawności działania władz publicznych (preambuła Konstytucji), jak też dostępność informacji publicznej (art. 61 ust. 1 Konstytucji).

Wskazać jednak należy, że dla zastosowania opisanego wyżej domniemania kluczowe jest ustalenie, czy wniosek został w ogóle wysłany drogą elektroniczną. Dopiero potwierdzenie tego faktu pozwala przenieść ciężar dowodu, że wniosek nie został doręczony, na organ administracji, na którego adres poczty elektronicznej skierowany został wniosek. W przywołanym wyżej orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego przyjmowano, że wydruk z poczty elektronicznej nadawcy stanowi dostateczny dowód, że wiadomość zawierająca wniosek została wysłana.

Niniejsza sprawa ma jednak charakter wyjątkowy w tym zakresie, że właśnie przedłożony przez skarżącego wydruk nadania wiadomości elektronicznej wzbudził istotne wątpliwości Sądu pierwszej instancji, w rozumieniu art. 106 § 3 k.p.c. Implicite z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika poważna wątpliwość WSA w Krakowie, czy nie doszło do przerobienia dokumentu w niniejszej sprawie w postaci wydruku nadania wiadomości e-mail. W celu bowiem rozwiania tej wątpliwości Sąd ten postanowił na rozprawie w dniu 21 października 2015 r. o dopuszczeniu dowodu z dokumentu potwierdzenia odbioru wniosku o udzielenie informacji publicznej z dnia 18 czerwca 2014 r. przesłanego na własną skrzynkę mailową skarżącego i innych adresatów, w tym Okręgowej Rady Adwokackiej. Jednocześnie zobowiązał skarżącego do przedłożenia w terminie 7 dni tego dokumentu pod rygorem uznania przez Sąd, że wniosek o udzielenie informacji publicznej nie został w dniu 18 czerwca 2014 r. wysłany (k. 47 akt sądowych). Dokumentu potwierdzającego doręczenie wniosku na adres poczty elektronicznej organu zobowiązany zdaniem Sądu nie przedstawił (doręczył bowiem jedynie powtórnie wydruk wysłania i odbioru przez siebie maila), wobec czego WSA w Krakowie przyjął, że wniosek o informację nie wpłynął do organu, w rezultacie czego nie mógł on zostać zobowiązany do jego realizacji, a zatem nie miał możliwości popaść w bezczynność.

Na tym tle, w związku ze związaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego granicami zarzutów skargi kasacyjnej, rozważenia wymaga:

1) czy doszło do naruszenia art. 106 § 5 p.p.s.a. w zw. z art. 233 Kodeksu postępowania cywilnego przez niewłaściwe zastosowanie, polegające na dowolnej ocenie dowodu z dokumentu wydruku wiadomości e-mail, w wyniku naruszenia zasad logicznego rozumowania w ocenie rzeczonego dowodu wysłania i odbioru wniosku o udzielenie informacji publicznej, zawartego w wydruku wiadomości e-mail, skutkujące dowolnym zakwestionowaniem autentyczności tego dokumentu;

2) czy doszło do naruszenia art. 106 § 5 p.p.s.a. w zw. z art. 232 k.p.c. przez niezastosowanie reguł rozkładu dowodów w zakresie zgłoszonego dowodu z dokumentu i uniemożliwienie skarżącemu w ten sposób obrony swych praw, co miało wpływ na wynik sprawy.

Zgodnie z art. 106 § 5 p.p.s.a. do postępowania dowodowego, o którym mowa w § 3 tego przepisu, stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania cywilnego.

W myśl art. 233 Kodeksu postępowania cywilnego w brzmieniu obowiązującym w dacie orzekania przez Sąd pierwszej instancji, Sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału (§ 1). Sąd oceni na tej samej podstawie, jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkodom stawianym przez nią w jego przeprowadzeniu wbrew postanowieniu sądu (§ 2).

W myśl art. 232 k.p.c. strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Sąd może dopuścić dowód niewskazany przez stronę.

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego nie doszło w niniejszej sprawie do naruszenia powyższych przepisów. Skarżący kasacyjnie nie wykazał we wniesionym środku zaskarżenia, że Sąd pierwszej instancji ocenił wiarygodność i moc przedłożonych przez stronę wydruków z poczty elektronicznej wbrew własnemu przekonaniu. Jednocześnie lektura uzasadnienia wyroku unaocznia, że Sąd ten odniósł się do tych wydruków wskazując, że nie stanowią one dowodu wykazującego okoliczność podaną w postanowieniu Sądu o dopuszczenie dowodu. Rozważania w tym zakresie na gruncie niniejszej sprawy uznać należy za wszechstronne z perspektywy istotnych dla niej kwestii. WSA w Krakowie ustalił bowiem, że na podstawie przedłożonych przez skarżącego wydruków nie można ustalić tego, czy wiadomość faktycznie została doręczona do adresata tj. Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie. Ocena przedłożonych przez skarżącego wydruków mieści się w kompetencji Sądu pierwszej instancji, zaś skarżący kasacyjnie nie wykazał tezy przeciwnej. Stąd Naczelny Sąd Administracyjny za nieusprawiedliwiony uznał zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. w związku z art. 106 § 5 p.p.s.a. Zgodnie z orzecznictwem NSA zarzut ten byłby bowiem zasadny, gdyby sąd administracyjnie błędnie, bądź na podstawie niepełnego materiału dowodowego ocenił stan faktyczny sprawy (zob. wyrok NSA z dnia 27 sierpnia 2008 r., II OSK 1421/07). Sąd pierwszej instancji nie ocenił zaś stanu faktycznego w sprawie błędnie, skoro prawidłowo stwierdził, że skarżący przedstawił wydruki niewskazujące jednoznacznie na doręczenie wiadomości jej adresatowi. Jednocześnie skarżący nieuzupełnił materiału sprawy o właściwy dowód. Przy tym nie przeczy zasadom logiki wątpliwość Sądu pierwszej instancji, że możliwe jest przerobienie wydruku wiadomości e-mail w sposób wskazujący na jej wysłanie, choć w rzeczywistości fakt taki nie miał miejsca. Ocena w tym zakresie nie ma charakteru dowolnego w warunkach niniejszej sprawy, charakter przedłożonych wydruków nie wyklucza bowiem tego rodzaju wątpliwości. Jednocześnie dla skuteczności skargi kasacyjnej opartej na wskazanym zarzucie skarżący kasacyjnie powinien przedstawić argumentację, która przekonująco wykluczyłaby zapatrywanie Sądu, że przedłożone dotychczas materiały nie potwierdzają nadania wiadomości elektronicznej zawierającej wniosek o informację publiczną do organu. Taką argumentacją nie jest lakoniczne wskazanie, że "dokument w sprawie stanowi wydruk ze skrzynki odbiorczej, potwierdzony graficznie przez podświetlenie i zaznaczenie linią ciągłą wyrazu »odebranie« w górnej części wydruku wiadomości". Jednocześnie zaznaczyć należy, że w myśl art. 106 § 3 p.p.s.a. Sąd może z urzędu lub na wniosek stron przeprowadzić dowody uzupełniające tylko z dokumentów, a zatem proponowany przez skarżącego kasacyjnie dowód z odsłuchu nagrania nie może być dopuszczony w postępowaniu sądowoadministracyjnym.

W sprawie nie doszło również do naruszenia art. 232 k.p.c. w związku z art. 106 § 5 p.p.s.a. Dopuszczając bowiem dowód z dokumentu potwierdzenia odbioru wniosku o udzielenie informacji publicznej z dnia 18 czerwca 2014 r. przesłanego na własną skrzynkę mailową skarżącego i innych adresatów, w tym Okręgowej Rady Adwokackiej, Sąd pierwszej instancji właśnie skorzystał z kompetencji określonej w tym przepisie, tj. z możliwości dopuszczenia dowodu niewskazanego przez stronę. Jednocześnie właściwie Sąd pierwszej instancji wskazał, że to skarżący jako podmiot wnioskujący o informację publiczną powinien był wykazać, że wysłał wniosek o informację publiczną przez potwierdzenie jego doręczenia organowi, skoro materiały znajdujące się w aktach sprawy wzbudziły istotną wątpliwość Sądu co do tej kwestii w warunkach konkretnej, niniejszej sprawy. To bowiem skarżący z tego faktu pragnie wyciągnąć skutki prawne, tj. potwierdzić okoliczność, że adresat wniosku był zobowiązany do udostępnienia informacji publicznej, a nieudostępniając jej popadł w bezczynność, którą stwierdzić może sąd administracyjny. A zatem to skarżący był obowiązany art. 232 k.p.c. w związku z art. 106 § 5 p.p.s.a. wskazać dowód dla stwierdzenia faktów, z których wywodzi skutki prawne.

Powyższe doprowadziło Naczelny Sąd Administracyjny do konkluzji, że oba zarzuty skargi kasacyjnej nie zawierają usprawiedliwionych podstaw.

Nadmienić przy tym należy, że od dnia 8 września 2016 r. sąd administracyjny ma prawo, na podstawie art. 106 § 3 i 5 p.p.s.a. w zw. z art. 245 i art. 254 § 2¹ k.p.c., w razie potrzeby wezwać wystawcę dokumentu sporządzonego w postaci elektronicznej do udostępnienia informatycznego nośnika danych, na którym ten dokument został zapisany. Przeprowadzenie dokumentu na informatycznym nośniku danych stanowi bowiem przeprowadzenie dowodu uzupełniającego z dokumentu w rozumieniu art. 106 § 3 p.p.s.a., przepis ten nie różnicuje wszak możliwości przeprowadzenia dowodu z dokumentu w zależności od jego nośnika. A zatem dowód z dokumentu w postaci wiadomości elektronicznej (e-mail) jest dokumentem, o którym mowa w art. 106 § 3 p.p.s.a., zatem de lege lata sąd administracyjny może zapoznać się z nim na informatycznym nośniku danych, na którym się znajduje.

Powyższa zmiana wynika z ustawy z dnia 10 lipca 2015 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r., poz. 1311). Ustawa ta weszła w życie z dniem 8 września 2016 r. Stąd orzekający w dniu 10 maja 2016 r. Sąd a contrario nie miał możliwości dopuszczenia dowodu z dokumentu elektronicznego w postaci wiadomości e-mail skarżącego. A zatem musiał ograniczyć się wyłącznie do dokumentacji pisemnej znajdującej się na nośniku papierowym, ze wszystkimi tego konsekwencjami i ograniczeniami w zakresie analizy wydruków elektronicznych. W tych warunkach Naczelny Sąd Administracyjny nie odnalazł w skardze kasacyjnej podstaw do zakwestionowania oceny Sądu pierwszej instancji.

Mając na uwadze wszystko powyższe, Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną na podstawie art. 184 p.p.s.a.



Powered by SoftProdukt