drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę, VI SA/Wa 203/10 - Wyrok WSA w Warszawie z 2010-06-24, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

VI SA/Wa 203/10 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2010-06-24 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2010-02-02
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Andrzej Wieczorek
Danuta Szydłowska /sprawozdawca/
Henryka Lewandowska-Kuraszkiewicz /przewodniczący/
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 315 ust. 3, art. 164.
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Dz.U. 1985 nr 5 poz 17 art. 4, art. 7, art. 8 pkt 1, art. 31.
Ustawa z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych.
Dz.U.UE.L 1989 nr 40 poz 1 art. 3 ust. 2 pkt d.
Pierwsza Dyrektywa Rady z dnia 21 grudnia 1988 r. mająca na celu zbliżenie ustawodawstw Państw Członkowskich odnoszących się do znaków towarowych (89/104/EWG)
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Henryka Lewandowska-Kuraszkiewicz Sędziowie Sędzia WSA Danuta Szydłowska (spr.) Sędzia WSA Andrzej Wieczorek Protokolant Katarzyna Smaga po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 czerwca 2010 r. sprawy ze skargi I. Sp. z o.o. z siedzibą w L. na decyzję Urządu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] maja 2009 r. nr [...] w przedmiocie oddalenia wniosku o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy "Kucyk pony" [...] oddala skargę

Uzasadnienie

Zaskarżoną decyzją z dnia [...] maja 2009 r. Urząd Patentowy Rzeczpospolitej Polskiej działając w trybie postępowania spornego, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu [...] maja 2009 r. wniosku I. Sp. z o.o. z siedzibą w L. o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy "kucyk pony" [...], udzielonego na rzecz H. Sp. z o.o. z siedzibą w W., na podstawie art. 164 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 ze zm.) w związku z art. 7 oraz 8 pkt 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz. U. z 1985 r. Nr 5 poz. 17 ze zm.) w oraz art. 315 Prawa własności przemysłowej a także art. 98 kodeksu postępowania cywilnego w związku z art. 256 ust. 2 Prawa własności przemysłowej orzekł o oddaleniu wniosku i przyznał uprawnionemu zwrot kosztów postępowania w sprawie.

Uzasadniając swoje rozstrzygnięcie organ wyjaśnił, iż do Urzędu Patentowego RP wpłynął w dniu 17 sierpnia 2009 r. wniosek o unieważnienie prawa ochronnego na słowny znak towarowy "kucyk pony" [...], udzielonego na rzecz H. Sp. z o.o. z pierwszeństwem z dnia [...] października 1998 r. przeznaczonego dla oznaczania następujących towarów: opakowania z papieru, kartonu i tworzyw sztucznych, płachty reklamowe z płótna lub papieru, zawieszki z płótna lub papieru - z kl. 16, tablice reklamowe - z kl. 20, czapki, czapki z daszkiem, czapki bez daszka - z kl. 25, gry, puzzle, opakowania do zabawek, gier, puzzli - z kl. 28.

Jako podstawę prawną swojego żądania wnioskodawca wskazał art. 7 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych w związku z art. 315 ust. 3 oraz art. 164 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej.

Swojego interesu prawnego do wystąpienia z w/w wnioskiem I. Sp. z o.o. upatruje w tym, iż jest producentem zabawek, a jej oferta handlowa obejmuje m.in. zabawki w postaci kucyków umieszczone w opakowaniach informujących nabywców o ich zawartości. Ponadto uprawniony pismem z dnia [...] kwietnia 2007 r., mającym charakter pisma przedprocesowego, wezwał ją do zaniechania naruszania jego prawa ochronnego na znak towarowy "kucyk pony" o nr [...], które polegało na używaniu przez I. Sp. z o.o. znaku "Princes's Pony" dla oznaczania zabawek w postaci kucyków.

Wnioskodawca podniósł, iż rejestracja spornego znaku towarowego nastąpiła z naruszeniem art. 7 u.z.t. albowiem znak "kucyk pony" zalicza się do oznaczeń nie podlegających ochronie, o ile dotyczy wszelkich opakowań, płacht reklamowych, zawieszek i tablic reklamowych zabawek w postaci kucyków. Sporne oznaczenie składa się bowiem z dwóch wyrazów o charakterze synonimicznym tj. polskiego "kucyk" oraz jego odpowiednika w języku angielskim - "pony", które to słowa, w odniesieniu do w/w towarów, mają charakter opisowy. W ocenie wnioskodawcy oznaczenie "kucyk pony" we wskazanym zakresie pozbawione było pierwotnej zdolności odróżniającej i nie mogło nabyć zdolności wtórnej, z uwagi na fakt, iż każdemu producentowi zabawek w postaci kucyków winna być zapewniona swoboda używania oznaczenia "kucyk" oraz jego odpowiedników w językach obcych na opakowaniach zawierających takie zabawki oraz środkach służących ich reklamie.

Pismem z dnia [...] sierpnia 2007 r. wnioskujący uzupełnił wniosek podkreślając, iż dla towarów wskazanych w wykazie spornego oznaczenia znak "kucyk pony" nie ma dostatecznych znamion odróżniających, gdyż zarówno słowo "kucyk" jak i "pony" mają charakter opisowy - oznaczają małego, krępego konika a zatem opisują towar, dla oznaczania którego znak został zarejestrowany

W odpowiedzi na wniosek uprawniona z rejestracji wniosła o jego oddalenie jako bezzasadnego oraz zasądzenie kosztów postępowania podnosząc, iż znak towarowy "kucyk pony" posiada dostateczne znamiona odróżniające w odniesieniu do opakowań czy materiałów reklamowych, w tym dotyczących zabawek w postaci kucyków. Sporne określenie nie jest nazwą rodzajową żadnego z kwestionowanych towarów ani też nie informuje o jakichkolwiek ich właściwościach.

Zdaniem uprawnionej oznaczenie "kucyk pony" nie jest konkretnie opisowe tj. niezbędne do opisu określonych towarów lub usług. Dla wskazania zawartości opakowań lub materiałów reklamowych wystarczy użycie słowa "kucyk" które jest nazwą rodzajową konia a nie opakowania lub materiału reklamowego.

Kwestionowane oznaczenie nie jest także bezpośrednio opisowe, gdyż nie wskazuje wprost na jakiekolwiek cechy objętych ochroną towarów. Uprawniona stwierdziła również, iż element spornego znaku - słowo "pony" należy uznać za fantazyjny i posiadający dostateczne znamiona odróżniające w zwykłych warunkach obrotu w Polsce, zwłaszcza dlatego, że ma ono kilka różnych znaczeń tj. kuc szetlandzki, irlandzki, walijski, szkocki, dwadzieścia pięć funtów, kucyk, bryk itd. Według badań przeprowadzonych przez C. znajomość języka angielskiego w 2006 r. zadeklarowało 20% Polaków. Zatem dla potencjalnego odbiorcy opakowań i materiałów reklamowych oznaczonych spornym oznaczeniem element "pony" będzie bez wątpienia fantazyjny. Uprawniona podkreśliła także, iż zdolność odróżniająca znaku towarowego odnosi się do zwykłych warunków obrotu a zatem z uwzględnieniem kręgu potencjalnych odbiorców, którymi w niniejszym przypadku są dzieci, ich rodzice i dziadkowie.

Nadto przedmiotowy znak jest używany na polskim rynku, na opakowaniach i materiałach dotyczących zabawki "kucyk pony", od 1998 r. i jest przedmiotem szeregu działań marketingowych, a marka "kucyk pony" obejmuje nie tylko zabawki, ale także filmy oraz miesięcznik dla dzieci. Sporny znak towarowy ma silny charakter odróżniający i można go uznać za znak renomowany, w odniesieniu do oznaczanych towarów posiada pierwotną zdolność odróżniającą.

Pismem z dnia [...] czerwca 2008 r. I. Sp. z o.o., rozszerzyła podstawę prawną wniosku podnosząc, iż sporne oznaczenie zostało zarejestrowane również z naruszeniem art. 8 u.z.t. albowiem uprawniony, zgłaszając do ochrony przedmiotowy znak towarowy, działał w złej wierze, ponieważ nie wprowadzał, nie zamierzał wprowadzać ani nie wprowadza obecnie do obrotu towarów (za wyjątkiem gier i puzzli) wskazanych w wykazie spornego oznaczenia. Sporny znak jest używany do oznaczania zabawki "kucyk pony" - w wersji anglojęzycznej "My Little Pony", zatem identyfikuje i wiąże z uprawnionym towar w postaci zabawki a nie towary objęte prawem ochronnym nr R-139069 np. opakowania, które nie są samodzielnym przedmiotem obrotu uprawnionego.

Wnioskodawca wskazał także, iż uprawniona ogranicza swobodę działalności gospodarczej swoich konkurentów, żądając od nich niszczenia i zaprzestania wprowadzania na rynek zabawek w postaci małego konika. Zdaniem wnioskodawcy uzyskaniu prawa z rejestracji spornego oznaczenia towarzyszył zamiar jego wykorzystywania przez uprawnionego w oderwaniu od towarów, dla których znak ten został zarejestrowany oraz intencja zamknięcia konkurentom dostępu do rynku, tym bardziej, iż uprawniony jako profesjonalista wiedział lub powinien był wiedzieć, iż oznaczenie "kucyk pony" dla zabawki w postaci kucyka nie posiada dostatecznych znamion odróżniających. Podkreślił, iż uprawniony należy do grupy kapitałowej światowego koncernu działającego na rynku zabawek, która to pozycja umożliwia mu dominację na rynku nad lokalnymi producentami zabawek i niezgodnie z zakresem przedmiotowym wykorzystywanie dokonanej rejestracji do zwalczania konkurencji, co sprzeczne jest z zasadami współżycia społecznego.

Na rozprawie w dniu [...] czerwca 2008 r. wnioskodawca sprecyzował podstawę prawną swojego żądania wskazując art. 7 oraz 8 pkt l u.z.t. oraz podtrzymał swoje dotychczasowe argumenty. Dodatkowo wniósł także o unieważnienie spornego prawa w odniesieniu do zabawek w postaci kucyków oraz zakwestionował twierdzenie uprawnionego jakoby przedmiotowy znak towarowy uzyskał wtórną zdolność odróżniającą

Uprawniona podtrzymała swoje dotychczasowe argumenty. Stwierdziła, iż używanie znaku towarowego nie jest ustawowym warunkiem wymaganym do uzyskania prawa ochronnego. Podkreśliła także, że nie jest właścicielem praw do zabawki w postaci kucyka, oznaczonej znakiem "My Little Pony" - w polskiej wersji "kucyk pony", ale jest wyłącznie uprawniona do sprzedaży tej zabawki w Polsce, w odpowiednio oznakowanych przez siebie opakowaniach oraz promocji, w odpowiednio opracowanych na własne zlecenie materiałach reklamowych, zatem, w jej ocenie, właściwy jest zakres ochrony dla spornego znaku towarowego.

W piśmie z dnia [...] stycznia 2009 r. uprawniona stwierdziła, iż ubiegając się o ochronę spornego oznaczenia wskazała konkretny zakres towarów natomiast wnioskodawca zakwestionował zdolność ochronną w/w znaku towarowego w zakresie "opakowań kucyków pony", co oznacza, że utworzył dodatkowy towar na liście Klasyfikacji Nicejskiej.

Na rozprawie w dniu [...] maja 2009 r. strony podtrzymały swoje dotychczasowe argumenty.

Kolegium uznało, iż wnioskodawca posiada w sprawie interes prawny wynikający z faktu wezwania go przez uprawnionego pismem z dnia [...] kwietnia 2007 r., mającym charakter pisma przedprocesowego, do zaniechania naruszania jego prawa ochronnego na znak towarowy "kucyk pony" o nr [...], które polegało na używaniu przez I. Sp. z o.o. znaku "Princes's Pony" dla oznaczania zabawek w postaci kucyków a także z faktu, iż obie firmy są konkurentami na rynku zabawek.

Urząd Patentowy RP stwierdził, iż zgodnie z art. 315 ustawy Prawo własności przemysłowej w niniejszej sprawie zastosowanie znajduje ustawa z dnia 28 marca 1963 r. o znakach towarowych gdyż znak towarowy "kucyk pony" o numerze [...]został zgłoszony do ochrony w dniu [...] października 1998 r.

Organ przytoczył treść art. 7 u.t.z. i podkreślił, iż w toku postępowania w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy, prawo ochronne podlega ocenie w takim zakresie, w jakim zostało ono udzielone przez Urząd Patentowy RP, nie zaś w takim, w jakim w sposób faktyczny uprawniony z niego korzysta (por. stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego wyrażone w wyroku z dn. 13 marca 2007 r., sygn. akt. II GSK 296/06, niepubl.). Dlatego też organ badał zdolność odróżniającą spornego oznaczenia w stosunku do konkretnych towarów, wskazanych w wykazie w/w znaku.

Kolegium stwierdziło, iż sporne oznaczenie posiada dostateczne znamiona odróżniające w odniesieniu do towarów, które zostały objęte ochroną tj. opakowania z papieru, kartonu i tworzyw sztucznych, płachty reklamowe z płótna lub papieru, zawieszki z płótna lub papieru - z kl. 16, tablice reklamowe - z kl. 20, czapki, czapki z daszkiem, czapki bez daszka - z kl. 25, gry, puzzle, opakowania do zabawek, gier, puzzli - z kl. 28. Również wnioskodawca przyznał, iż znak sporny nie ma charakteru opisowego w stosunku do opakowań, tylko do zabawki w postaci konika, która to faktycznie jest przedmiotem obrotu uprawnionego.

W ocenie Urzędu oznaczenie składające się łącznie z dwóch wyrazów "kucyk pony" nie stanowi nazwy rodzajowej żadnego z w/w towarów, ani nie informuje o jakichkolwiek ich właściwościach, nie posiada także cech oznaczenia opisowego w rozumieniu art. 7 u.z.t. w stosunku do wskazanych w wykazie towarów, Sporny znak ma charakter fantazyjny i posiada pierwotną zdolność odróżniającą, dlatego nie istnieje konieczność odnoszenia się do kwestii nabycia przez to oznaczenie wtórnej zdolności odróżniającej.

Kolegium podkreśliło, iż fakt nabycia przez sporne oznaczenie renomy na skutek jego intensywnego używania oraz reklamy opatrywanych nim produktów w latach 1999 - 2005 nie jest istotny, z uwagi na fakt, iż przesłanki uzasadniające ewentualne unieważnienie prawa ochronnego na dany znak towarowy bada się na dzień jego zgłoszenia.

Kolegium nie podzieliło stanowiska wnioskującego, iż sporne oznaczenie zostało zarejestrowane z naruszeniem art. 8 u.z.t. podkreślając, iż okoliczności wskazujące na działanie zgłaszającego w złej wierze muszą zachodzić na dzień zgłoszenia spornego znaku towarowego do ochrony. Tymczasem wnioskodawca upatruje działania w złej wierze w tym, iż uprawniony, zgłaszając do ochrony sporny znak towarowy, nie wprowadzał, nie zamierzał wprowadzać ani nie wprowadza obecnie do obrotu towarów (za wyjątkiem gier i puzzli) wskazanych w wykazie tego oznaczenia, zatem zgłoszeniu towarzyszył zamiar wykorzystywania przedmiotowego oznaczenia w oderwaniu od towarów, dla których zostało ono zarejestrowane. Ponadto uprawniony ogranicza swobodę działalności gospodarczej swoich konkurentów, żądając od nich niszczenia i zaprzestania wprowadzania na rynek zabawek w postaci małego konika, zatem intencją jego było zamknięcie konkurentom dostępu do rynku, tym bardziej, iż uprawniony jako profesjonalista wiedział lub powinien był wiedzieć, iż oznaczenie "kucyk pony", dla zabawki w postaci kucyka, nie posiada dostatecznych znamion odróżniających. Dodatkowo należy do grupy kapitałowej światowego koncernu działającego na rynku zabawek, która to pozycja umożliwia mu dominację na rynku nad lokalnymi producentami zabawek i wykorzystywanie dokonanej rejestracji do sprzecznego z zasadami współżycia społecznego zwalczania konkurencji.

Kolegium Orzekające stwierdziło, iż wnioskodawca nie udowodnił, iż w dniu zgłoszenia spornego oznaczenia do ochrony uprawnionemu towarzyszył zamiar używania znaku w oderwaniu od towarów wskazanych w wykazie i chęć zablokowania konkurentom dostępu do rynku.

W skardze złożonej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, I. Sp. z o.o. z siedzibą w L., zwana dalej skarżącą, wniosła o uchylenie zaskarżonej decyzji i o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów procesowych

Podniosła zarzut naruszenia prawa materialnego tj. art. 7 i 8 pkt 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych w związku z art. 315 ust. 3 zd. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej

oraz obrazy prawa procesowego tj. art. 7, art. 77 § 1 art. 80 oraz 107 § 3 kpa.

W uzasadnieniu skargi skarżąca podniosła m.in. iż uprawnionemu przysługuje wyłączne prawo umieszczania oznaczenia słownego "kucyk pony" na opakowaniach z papieru, kartonu i tworzyw sztucznych oraz na opakowaniach do zabawek nie tylko wtedy, gdy stanowią one samoistny przedmiot obrotu lecz nawet wówczas, gdy zawartość opakowania stanowią zabawki w postaci kucyków. Podobnie - wyłączność w zakresie umieszczania oznaczenia "kucyk pony" przysługuje uprawnionemu również w odniesieniu do płacht reklamowych z płótna lub papieru, zawieszek z płótna lub papieru oraz tablic reklamowych nawet wówczas, gdy przedmiotem umieszczonych na nich reklam są zabawki w postaci kucyków. Skarżąca stwierdziła, iż w zakresie w jakim towary, dla których został zarejestrowany sporny znak towarowy odnosiłyby się do zabawek w postaci kucyków (a więc służyłyby bądź ich opakowywaniu bądź też ich reklamie), zamieszczone na nich oznaczenie byłoby konkretnie i aktualnie opisowe albowiem wskazywałoby na rodzaj zabawki umieszczonej w opakowaniu, bądź rodzaj zabawki, będącej przedmiotem reklamy. Nabywcy takiej zabawki nie kupowaliby przecież samych opakowań, lecz towar w postaci zabawki, co powodowałoby u nich słuszne skojarzenie zamieszczonego na opakowaniu znaku towarowego "kucyk pony" z samą konkretną zabawką w postaci tej zabawki małego konika a nie z opakowaniem.

Zdaniem skarżącej wykładnia Urzędu Patentowego RP zaprezentowana w zaskarżonej decyzji sankcjonuje w konsekwencji naruszenie konstytucyjnie zagwarantowanej, swobody działalności gospodarczej oraz wypacza cel, jakiemu w zamierzeniu ustawodawcy ma służyć art. 7 ust. l i 2 ustawy, a mianowicie zagwarantowania każdemu przedsiębiorcy swobody zamieszczania na towarze oznaczeń ogólnoinformacyjnych.

Skarżąca stwierdziła, iż opakowania lub środki reklamy nie mogą być wykorzystywane jako instrument monopolizacji oznaczeń, które mają wprawdzie charakter neutralny względem samych opakowań i środków reklamy (traktowanych jako samoistny towar wprowadzany na rynek), natomiast ich charakter jest już jednoznacznie rodzajowy względem właściwych towarów, umieszczanych w tych opakowaniach bądź stanowiących przedmiot określonych działań reklamowych. W ocenie skarżącej przedmiotowy znak nie ma charakteru fantazyjnego i nie posiada pierwotnej zdolności odróżniającej a organ nie uzasadnił jakimi przesłankami kierował się w tej sprawie. Przywołując stanowisko organu wyrażone w decyzji Komisji Odwoławczej przy Urzędzie Patentowym RP z dnia 20 kwietnia 1995r., Nr Odw 1074/95, Wiadomości Urzędu Patentowego 1996 nr 3 póz. 81 skarżąca stwierdziła, iż znaki w postaci oznaczeń obcojęzycznych, które są opisowe w myśl reguł prawa polskiego, nie mogą być zarejestrowane niezależnie od popularności danego języka w obrocie krajowym

W dalszej części uzasadnienia skargi skarżąca przywołując szereg konkretnych orzeczeń Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego w Warszawie, podniosła, iż badając przesłanki hamujące rejestrację znaku należy mieć na względzie nie tylko elementy przedmiotowe, odnoszące się do samego znaku, ale także elementy podmiotowe, wyrażające się w określonych, a ocenianych jako naganne, zachowaniach podmiotu zgłaszającego znak do rejestracji. Za zasadnością takiego podejścia przemawia, także przepis art. 31 ustawy, bezpośrednio i wyraźnie przewidujący możliwość unieważnienia prawa z rejestracji znaku towarowego uzyskanego w następstwie działania przez uprawnionego w złej wierze.

Zdaniem skarżącej organ bezpodstawnie i błędnie przyjął, że okoliczności wskazujące na działanie uprawnionego w złej wierze zachodzące na dzień zgłoszenia znaku towarowego do ochrony nie mogą być wykazywane zachowaniami uprawnionego mającymi co prawda miejsce już po rejestracji spornego znaku, ale które mogą być miarodajne dla rekonstrukcji rzeczywistej postawy uprawnionego z chwili rejestracji znaku. W konsekwencji organ bezpodstawnie odrzucił cały przedstawiony materiał dowodowy wraz z towarzyszącą mu argumentacją, a dotyczący zachowań uprawnionego po rejestracji spornego znaku świadczący o złej wierze uprawnionego już w momencie ubiegania się o rejestrację spornego znaku, nie dokonując oceny zachowania uprawnionego wobec konkurentów na rynku zabawek. W orzecznictwie, przyjmuje się natomiast, iż "przy ocenie, czy rejestracja znaku towarowego jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego należy wziąć pod uwagę całokształt zachowania uczestnika postępowania, także sposób używania znaku w obrocie", a zatem także zachowania z okresu po rejestracji znaku (wyrok WSA w Warszawie z dnia 27.07.2005r., VI SA/Wa 135/05). Podnosi się w szczególności, że złą wiarę zgłaszającego znak do rejestracji mogą potwierdzać późniejsze działania uprawnionego wobec osób trzecich, podejmowane już po uzyskaniu prawa ochronnego, a za przykład takich działań przytacza się skądinąd inicjowanie sporów sądowych przez uprawnionego, zmierzających do ograniczania swobodnej działalności gospodarczej konkurentów na rynku (wyrok WSA w Warszawie z dnia 03.10.2007r., VI SA/Wa 345/07).

W odpowiedzi na skargę Urząd Patentowy RP podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji wniósł o jej oddalenie.

Uczestnik postępowania wniósł o oddalenie skargi kwestionując ponadto interes prawny skarżącego w domaganiu się unieważnienia prawa ochronnego na sporny znak towarowy.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga nie zasługuje na uwzględnienie.

Rozstrzygnięcie dokonane przez Urząd Patentowy RP jest prawidłowe i nie narusza obowiązującego w tym zakresie prawa, a argumenty zawarte w skardze zasadności tego rozstrzygnięcia nie podważają. W działaniu organu Sąd nie dopatrzył się nieprawidłowości mogących mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, zarówno gdy idzie o ustalenie i wyjaśnienie stanu faktycznego sprawy, jak i o sposób zastosowania do jego oceny przepisów prawa.

Pozostaje poza sporem, że ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. - Prawo własności przemysłowej (p.w.p.) w art. 315 ust. 3 wyraża zasadę, w myśl, której zdolność ochronną znaków towarowych zarejestrowanych lub zgłoszonych do rejestracji przed wejściem jej w życie ocenia się na podstawie dotychczasowych przepisów, którymi są normy ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (u.z.t.). Nie ulega, bowiem wątpliwości, że uzyskanie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy dotyczy tego, czy prawo to zostało prawidłowo nabyte, a więc przedmiotem żądania jest dokonanie oceny zdarzenia, które było źródłem nabycia prawa (decyzja o rejestracji). Żądanie unieważnienia prawa musi odwoływać się do przesłanek unieważnienia obowiązujących w czasie nabycia prawa. Prawo może być unieważnione, jeżeli zostało wadliwie nabyte, tzn. nie były spełnione ustawowe warunki wymagane do nabycia tego prawa.

W myśl art. 164 p.w.p. z wnioskiem o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy może wystąpić każdy kto ma w tym interes prawny jeżeli wykaże, że przy udzielaniu prawa wyłącznego nie zostały spełnione warunki ustawowe wymagane do uzyskania tego prawa.

W orzecznictwie sądowym nie budzi raczej wątpliwości teza, iż źródłem interesu prawnego w sprawach z zakresu własności przemysłowej mogą być nawet ogólne normy prawne kreujące prawo do prowadzenia działalności gospodarczej (art. 20 i art. 22 Konstytucji RP, art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej, a wcześniej art. 5 ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. - Prawo działalności gospodarczej)- ( szerzej patrz dr Andrzej Kisielewicz " Interes prawny w sprawach własności przemysłowej"- materiał przygotowany na konferencje pn. Wzory w praktyce Urzędu Harmonizacji Rynku Wewnętrznego i Urzędu Patentowego RP. Wzory w orzecznictwie Unii Europejskiej i Polski, Warszawa 8-9 listopada 2006 roku, wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 24 stycznia 2007 roku sygn. VI SA/Wa 1944/06 LEX 299739, z dnia 20 marca 2007 roku sygn. VI SA/Wa 1998/06 LEX 322691, z dnia 26 czerwca 2007 roku sygn. VI SA/Wa 635/07 LEX nr 355519, z dnia 29 sierpnia 2006 roku sygn. VI SA/Wa 867/06 LEX 246145).

Skład orzekający w niniejszej sprawie podzielił stanowisko Urzędu Patentowego RP, który uznał wnioskującego za stronę postępowania. W ocenie Sądu interes prawny wnioskującego uzasadnia wezwanie go przez uprawnionego pismem z dnia [...] kwietnia 2007 r., mającym charakter pisma przedprocesowego, do zaniechania naruszania jego prawa ochronnego na znak towarowy "kucyk pony" o nr [...], które polegało na używaniu przez I. Sp. z o.o. znaku "Princes's Pony" dla oznaczania zabawek w postaci kucyków a także z faktu, iż obie firmy są konkurentami na rynku zabawek.

Zgodnie z przepisem art. 4 ust. 1 u.z.t. znakiem towarowym może być znak nadający się do odróżniania towarów lub usług określonego przedsiębiorstwa od towarów lub usług tego samego rodzaju innych przedsiębiorstw. Pozostając w fizycznym lub jedynie pojęciowym związku z konkretnym egzemplarzem towaru znak ten przekazuje nabywcom informację, że wszystkie towary tak oznaczone pochodzą z jednego i tego samego źródła podporządkowanego przedsiębiorcy, który jest uprawniony do używania znaku (por. wyrok Sądu Najwyższego z 4 grudnia 2002 r., jak wyżej).

Oznaczenie towaru zatem, by uzyskać status znaku towarowego, musi czynić zadość wymaganiom w/w przepisu art. 4 ust. 1 u.z.t., z którego wynika przede wszystkim, że funkcję odróżniania towarów i usług na podstawie ich pochodzenia może realizować tylko taki znak, który ma zdolność odróżniającą, czyli zdolność przekazywania informacji o pochodzeniu towaru, w odniesieniu do konkretnych towarów i usług. Zdolność odróżniania może być zdolnością pierwotną - wynikającą z natury oznaczenia, względnie wtórną, czyli nabytą skutkiem używania danego oznaczenia jako znaku towarowego w obrocie gospodarczym.

Ogólna zdolność danej kategorii oznaczeń do bycia znakiem towarowym w rozumieniu art. 4 u.z.t. nie przesądza, że oznaczenia te w każdym przypadku mają charakter odróżniający stosownie do art. 7 u.z.t., którego odpowiednikiem na gruncie rozporządzenia Rady (WE) nr 40/94 z dnia 20 grudnia 1993 r. w sprawie wspólnotowego znaku towarowego (ze zm.), jest art. 7 ust. 1 lit. b) i c). W świetle art. 7 ust. 1 i 2 u.z.t., jako znak towarowy może być zarejestrowane tylko takie oznaczenie, które ma dostateczne znamiona odróżniające w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego (ust. 1). Dostatecznych znamion odróżniających nie ma znak, który stanowi tylko nazwę rodzajową towaru lub informuje jedynie o właściwości, jakości, liczbie, ilości, masie, cenie, przeznaczeniu, sposobie, czasie lub miejscu wytworzenia, składzie, funkcji lub przydatności towaru, bądź inne podobne oznaczenie nie dające wystarczających podstaw odróżniających pochodzenie towaru (ust. 2). Dostateczne znamiona odróżniające znaku towarowego to inaczej takie jego cechy, które mogą utkwić w świadomości i pamięci kupującego powodując, że będzie on utożsamiał towary objęte podaniem o rejestrację z konkretnym przedsiębiorstwem i w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego umożliwiać odróżnianie towarów lub usług tego przedsiębiorstwa od towarów lub usług innych przedsiębiorstw.

Charakter odróżniający znaku należy oceniać po pierwsze w odniesieniu do towarów i usług będących przedmiotem zgłoszenia, po drugie w stosunku do sposobu postrzegania oznaczenia przez właściwy krąg odbiorców, który tworzą należycie poinformowani, wystarczająco uważni i rozsądni przeciętni konsumenci tychże towarów lub usług (por. wyrok TS z 22 czerwca 2006 r., w sprawie C-24/05 P, pkt 23 oraz wyrok TS z 12 stycznia 2006 r., w sprawie C-173/04 P, pkt 25).

Rolą przepisu art. 7 u.z.t. jest eliminowanie oznaczeń, które z jednej strony nie zapewniają realizacji podstawowej funkcji znaku towarowego, tzn. wskazywania źródła pochodzenia towarów, z drugiej zaś tych, które nie mogą być zmonopolizowane przez jednego tylko uczestnika rynku ze względu na zasadę swobodnego dostępu wszystkich przedsiębiorców do oznaczeń służących przekazywaniu informacji o towarach i ich cechach lub właściwościach. (por. U. Promińska, Prawo własności przemysłowej, Warszawa 2005 r., s. 212). Przepis ten stoi zatem na przeszkodzie przyznawaniu wyłączności na używanie takich oznaczeń lub wskazówek jednemu przedsiębiorcy z tytułu ich rejestracji w charakterze znaku towarowego. Oznaczenia, o których mowa (...) są oznaczeniami uważanymi za nienadające się do pełnienia podstawowej funkcji znaku towarowego, jaką jest wskazywanie na pochodzenie handlowe towaru lub usługi, umożliwiając w ten sposób konsumentowi, nabywającemu towar lub usługę oznaczone znakiem towarowym, dokonanie przy kolejnym zakupie tego samego wyboru, w razie pozytywnych doświadczeń, albo dokonania innego wyboru, jeżeli doświadczenie okaże się negatywne. Zdolność odróżniająca jest jedną z podstawowych przesłanek rejestracji znaku towarowego. Oznaczenie niezdolne do wskazywania źródła pochodzenia towarów objętych podaniem o rejestrację nie może być chronione prawem wyłącznym, gdyż nie spełnia podstawowej funkcji znaku towarowego w obrocie gospodarczym

W art. 7 ust. 2 u.z.t. chodzi natomiast o oznaczenia opisowe uznawane za niezdolne do pełnienia podstawowej funkcji znaku towarowego, polegającej na wskazywaniu pochodzenia towarów lub usług; a w konsekwencji nie mogące być zarejestrowane.

Oznaczenie ma charakter opisowy, jeżeli wykazuje wystarczająco bezpośredni i konkretny związek z wchodzącymi w grę towarami lub usługami, który może pozwolić docelowemu kręgowi odbiorców natychmiast i bez głębszego zastanowienia dostrzec w nim opis tych towarów lub usług lub jednej z ich podstawowych cech.

Prawo wyłączne może zostać udzielone na oznaczenie posiadające zdolność odróżniającą abstrakcyjną lub konkretną. Zdolność odróżniającą abstrakcyjną posiada znak towarowy kiedy oceniany abstrakcyjnie tj. w oderwaniu od konkretnych towarów lub usług, nadaje się do odróżniania towarów lub usług, natomiast zdolność odróżniająca konkretna ma miejsce wówczas, gdy znak towarowy nadaje się do odróżniania towarów lub usług dla których został przeznaczony od towarów lub usług innego przedsiębiorstwa.

Nie ulega wątpliwości, że uzyskanie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy dotyczy tego, czy prawo to zostało prawidłowo nabyte, a więc przedmiotem żądania jest dokonanie oceny zdarzenia, które było źródłem nabycia prawa (decyzja o rejestracji). Nie jest bowiem kwestionowane, iż żądanie unieważnienia prawa musi odwoływać się do przesłanek unieważnienia obowiązujących w czasie nabycia prawa. Prawo może być unieważnione jeżeli zostało wadliwie nabyte, tzn. nie były spełnione ustawowe warunki wymagane do nabycia tego prawa.

Jak wskazał Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 13 marca 2007 r. w sprawie o sygn. akt II GSK 296/06 prawo ochronne podlega ocenie w takim zakresie w jakim zostało udzielone nie zaś w takim w jakim w sposób faktyczny uprawniony z niego korzysta. A zatem zdolność odróżniająca spornego znaku należy badać w odniesieniu do konkretnych towarów wskazanych w wykazie znaku.

W rozpoznawanej sprawie sporne oznaczenie uzyskało ochronę dla towarów w klasach: 16- opakowania z papieru, kartonu i tworzyw sztucznych, płachty reklamowe z płótna lub papieru, zawieszki z płótna lub papieru, 20- tablice reklamowe, 25- czapki, czapki z daszkiem, czapki bez daszka, 28- gry, puzzle, opakowania do zabawek, gier, puzzli.

Zakwalifikowanie towaru do określonej klasy jest oparte co do zasady na kryterium funkcji lub przeznaczenia co oznacza, iż towary zakwalifikowane do różnych klas nie są z punktu widzenia tych kryteriów towarami tego samego rodzaju

Zdaniem Sądu Urząd Patentowy RP prawidłowo ustalił, iż znak towarowy "kucyk pony", składający się łącznie z dwóch wyrazów, w odniesieniu do towarów we wskazanym wyżej wykazie, nie jest opisowy i ma dostateczne znamiona odróżniające. Nie stanowi bowiem ani nazwy rodzajowej żadnego z wymienionych towarów, nie informuje też o ich właściwościach. Kucyk pony jest nazwą rodzajową gatunku konia natomiast nie jest nazwą towarów objętych ochroną, które to towary nie mają żadnego bezpośredniego związku z jakimkolwiek gatunkiem koni.

Zgodzić się także należy, iż w stosunku do oznaczanych spornym znakiem towarów znak ten ma charakter fantazyjny i posiada pierwotną zdolność odróżniającą. Bezsprzecznie względem jednych towarów to samo oznaczenie może być uznane za fantazyjne w stosunku do innych zaś nie.

Powołany przez wnioskującego jako druga podstawa wniosku o unieważnienie prawa ochronnego art. 8 pkt 1 ustawy o znakach towarowych stanowi, że niedopuszczalna jest rejestracja znaku, który jest sprzeczny z obowiązującym prawem lub zasadami współżycia społecznego.

Zgodnie z poglądami prezentowanymi w doktrynie oraz orzecznictwie sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, stanowiąca przesłankę niedopuszczalności zarejestrowania znaku towarowego na podstawie powołanego przepisu, należy łączyć nie tylko bezpośrednio z samym znakiem, ale również odnosi ona się do działań zgłaszającego.

Jak wskazał Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 13 września 2006 r. w sprawie sygn. II GSK 113/06 "niezgodność znaku z zasadami współżycia społecznego obejmuje już nie tylko samą postać znaku, ale także - a może nawet przede wszystkim - skutki, jakie ten znak wywołuje w szeroko rozumianym obrocie prawnym. Trzeba, bowiem, pamiętać, że ze znakiem towarowym wiąże się przecież istotne w obrocie gospodarczym domniemanie, że podmiot, który się posługuje tym znakiem ma do niego prawo, a towary opatrzone takim znakiem pochodzą od tego właśnie podmiotu". NSA wskazał także, że taki kierunek interpretacyjny odpowiada również tendencjom międzynarodowym w tym zakresie, bowiem "Pierwsza Dyrektywa - z dnia 21 grudnia 1988 r. - mająca na celu zbliżenie ustawodawstw Państw Członkowskich odnoszących się do znaków towarowych (89/104/EWG) przewidziała w Artykule 3 ust. 2 pkt d), że każde Państwo Członkowskie może postanowić, że znak towarowy nie zostanie zarejestrowany, a dokonana rejestracja będzie podlegać unieważnieniu, jeżeli wniosek o rejestrację znaku towarowego został złożony przez wnioskującego w złej wierze. Dyrektywa ta może (a nawet powinna) stanowić istotną wskazówkę interpretacyjną przy wykładni i stosowaniu przepisów prawa krajowego".

Orzecznictwo Urzędu Patentowego RP (por. np. dec. UP RP z 27 września 1994r. nr Sp. 40/94 i dec. Kom. Odw. przy UP RP z dnia 29 maja 1995r. nr Odw. 1023/95/ w sprawie "Tchibo"), oraz sądowoadministracyjne (np. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 13 września 2006 r., sygn. akt II GSK 113/06, z dnia 17 lipca 2003r. sygn. akt II SA 1165/02, lub z dnia 28 marca 2002r. sygn. akt II SA 2971/02 patrz także m.in.: wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 27 lipca 2005 r., sygn. akt VI SA/Wa 135/05, z dnia 26 sierpnia 2005 r., sygn. akt VI SA/Wa 1112/04, z dnia 5 lipca 2006 r., sygn. akt VI SA/Wa 2310/05, z dnia 26 lipca 2006 r., sygn. akt VI SA/Wa 871/06) a także doktryna (por. R. Skubisz "Prawo znaków towarowych. Komentarz" Warszawa 1997, s. 74-75, R. Skubisz, E. Traple glosa do wyroku SN z dnia 23 czerwca 1989r. ICR 236/89 w Przegląd Sądowy nr 2/1992) od lat zgodnie przyjmują, że art. 8 pkt 1 u.z.t. musi być interpretowany rozszerzająco i obejmuje nie tylko samą postać znaku, ale również elementy podmiotowe. Podstawą unieważnienia mogą być, zatem nie tylko cechy samego znaku towarowego, ale także naganne zachowania zgłaszającego. Za prawidłowością takiej interpretacji art. 8 p.1 u.z.t. przemawia również treść art. 31 u.z.t. wprost przewidująca możliwość unieważnienia prawa z rejestracji uzyskanego w wyniku działania w złej wierze.

Tym niemniej należy podkreślić, iż istnienie negatywnej materialnoprawnej przesłanki udzielenia ochrony, polegającej na zachowaniu uprawnionego sprzecznym z zasadami współżycia społecznego należy wykazać w dacie zgłoszenia wniosku o udzielenie prawa ochronnego. A zatem chwilą istotną dla oceny złej wiary jest moment dokonania przez zainteresowanego zgłoszenia rejestracyjnego. Takie stanowisko potwierdza treść art. 8 ust. 1 u.z.t. stanowiący, iż "....niedopuszczalna jest rejestracja.." jak również art. 31 ...."od daty rejestracji..." Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę podziela stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego w wyroku z dnia 5 kwietnia 2002 r. sygn. akt II SA 3856/01 i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie zawarte w wyroku z dnia 4 stycznia 2006 r. sygn. akt VI SA/Wa 1784/05, że towarzyszący uzyskaniu prawa z rejestracji znaku towarowego zamiar zamknięcia konkurentom drogi do rynku nie wystarczy do udowodnienia złej wiary, ponieważ prawo z rejestracji znaku towarowego, jako prawo wyłączne, ze swej natury wprowadza pewne ograniczenia; udzielenie takiego prawa na rzecz jednego podmiotu oznacza, że inne podmioty nie mogą takiego znaku używać.

Również używanie znaku towarowego nie jest ustawowym warunkiem wymaganym dla uzyskania prawa ochronnego na znak towarowy, albowiem brak jego używania w odniesieniu do towarów dla oznaczenia których został przeznaczony może stanowić podstawę do ubiegania się o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego.

Podnoszone w skardze zarzuty dotyczące zachowania uprawnionego mogłyby ewentualnie potwierdzać istnienie złej wiary gdyby skarżący wykazał, iż na dzień zgłoszenia spornego znaku do rejestracji uprawniony działał w złej wierze.

W ocenie Sądu zaskarżona decyzja Urzędu Patentowego RP nie nosi cech dowolności, organ prawidłowo ocenił zaistniały w sprawie stan faktyczny w świetle obowiązujących przepisów prawa. Nie znajdują uzasadnienia zarzuty skargi, ani odnośnie naruszenia przez organ przy rozpoznaniu sprawy przepisów prawa materialnego, ani przepisów postępowania administracyjnego w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia, a z uzasadnienia zaskarżonej decyzji wynika, w sposób nie budzący wątpliwości, jakimi przesłankami kierował się organ przy załatwieniu sprawy.

Wobec niezasadności zarzutów skargi oraz niestwierdzenia przez Sąd z urzędu tego rodzaju uchybień, które mogłyby mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, które Sąd ma obowiązek badać z urzędu - skargę należało oddalić.

Mając powyższe na uwadze Sąd, na podstawie art. 151 ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, orzekł jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt