drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 896/08 - Wyrok NSA z 2009-04-28, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 896/08 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2009-04-28 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2008-09-12
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Andrzej Kuba
Stanisław Gronowski /sprawozdawca/
Zofia Borowicz /przewodniczący/
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
VI SA/Wa 371/08 - Wyrok WSA w Warszawie z 2008-05-09
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 132 ust. 2 pkt 2
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Zofia Borowicz Sędzia NSA Stanisław Gronowski (spr.) Sędzia NSA Andrzej Kuba Protokolant Piotr Mikucki po rozpoznaniu w dniu 28 kwietnia 2009 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej V. F. GmbH w N., Niemcy od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W. z dnia 9 maja 2008 r. sygn. akt VI SA/Wa 371/08 w sprawie ze skargi I. K. – "V." na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] listopada 2007 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 9 maja 2008 r., sygn. akt VI SA/Wa 371/08, Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. po rozpoznaniu skargi I. K. na decyzję Urzędu Patentowego RP z dnia [...] listopada 2007 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy uchylił zaskarżoną decyzję, stwierdził, że nie podlega ona wykonaniu oraz zasądził od Urzędu Patentowego RP na rzecz skarżącej kwotę 1.617 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Wyrok Sądu I instancji zapadł na tle następującego stanu faktycznego:

Decyzją z dnia [...] maja 2005 r. Urząd Patentowy udzielił prawa ochronnego na znak towarowy słowno - graficzny "VANILA FASHION Izabella Kowalska" o numerze R-164202. Uprawnioną do prawa ochronnego na znak towarowy była I. K., zwana dalej "skarżącą", prowadząca działalność gospodarczą pod firmą "V." I. K. z siedzibą w W., a znak przeznaczony był do oznaczania następujących towarów w klasie 25: odzież, buty, nakrycia głowy.

W dniu [...] lipca 2006 r. spółka V. F. GmbH z siedzibą w N., Niemcy, zwana dalej "spółką", wniosła do Urzędu Patentowego RP sprzeciw na prawomocną decyzję o udzieleniu prawa ochronnego na znak towarowy słowno-graficzny "VANILA FASHION Izabella Kowalska". Według spółki prawo ochronne na znak towarowy zostało udzielone z naruszeniem art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. -Prawo własności przemysłowej (Dz. U. z 2003 r., Nr 119, poz. 1117 ze zm.), zwanej dalej: "p.w.p.". Stosownie do powołanego przepisu nie udziela się prawa ochronnego na znak towarowy identyczny lub podobny do znaku towarowego, na który udzielono prawa ochronnego lub zgłoszonego w celu uzyskania prawa ochronnego (o ile na znak taki zostanie udzielone prawo ochronne) z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz innej osoby dla towarów identycznych lub podobnych, jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia znaku ze znakiem wcześniejszym. W ocenie spółki sporny znak towarowy jest podobny w takim stopniu do zarejestrowanego na jego rzecz znaku towarowego słowno-graficznego "Vanilia" o numerze R-149905, zgłoszonego z wcześniejszym pierwszeństwem, przeznaczonego do oznaczania odzieży, obuwia i nakryć głowy w klasie 25, iż mógł wprowadzić odbiorców w błąd, poprzez ryzyko skojarzenia między znakami. Ponadto pozostałe elementy słowne spornego znaku, tj. wyraz FASHION oraz zapisane zwykłą czcionką imię i nazwisko uprawnionej, pozbawione są zdolności odróżniającej. W odpowiedzi na sprzeciw skarżąca wskazała na brak podobieństwa, akcentując różnice dotyczące płaszczyzny znaczeniowej, fonetycznej i wizualnej. Jak podniosła, sporne oznaczenia powinny być oceniane jako całość, a nie poprzez pryzmat jednego z elementów znaku. Akcentowała fantazyjny charakter oznaczenia wyrazu "vanila" oraz pełne brzmienie spornego znaku - "VANILA FASHION Izabella Kowalska".

Decyzją z dnia [...] listopada 2007 r. Urząd Patentowy orzekł o unieważnieniu prawa ochronnego na omawiany znak towarowy. Oba przeciwstawiane znaki towarowe, jak podkreślił organ, przeznaczone są do oznaczania identycznych towarów w klasie 25, tj. odzieży, butów oraz nakryć głowy. W ocenie Urzędu Patentowego RP podobieństwo wizualne, ocenianego jako całość, spornego znaku towarowego "VANILA FASHION Izabella Kowalska" do znaku "Vanilia" jest konsekwencją dużego stopnia podobieństwa wyróżniającego elementu słownego VANILA do przeciwstawionego znaku Vanilia o numerze R-149905. Pozostałe elementy słowne występujące w spornym znaku, tj. wyraz FASHION oraz zapisane zwykłą czcionką imię i nazwisko osoby uprawnionej, jak również nieznaczne różnice w użytej czcionce i grafice, nie wyłączają ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmowało w szczególności ryzyko skojarzenia spornego znaku ze znakiem wcześniejszym. Zdaniem Urzędu Patentowego w spornym znaku dominującym i wyróżniającym elementem jest oryginalne, fantazyjne słowo "VANILA", które może kojarzyć się przeciętnemu odbiorcy, nabywającemu towary z branży odzieżowej oznaczone tym znakiem, z rośliną o nazwie "wanilia". Ponadto element ten zapisany przy użyciu stylizowanej, oryginalnej czcionki został umiejscowiony w widocznym i łatwo zauważalnym dla przeciętnego odbiorcy miejscu znaku. Ponadto, w ocenie organu, porównywane elementy zbudowane są zasadniczo z tych samych liter zaś różnica między nimi sprowadza się do litery "i" występującej w środkowej sylabie elementu słownego spornego znaku, czyli w części, na którą konsumenci zwracają mniejszą uwagę, i która może zostać niezauważona przez przeciętnego konsumenta bez dokładniejszej analizy, tym bardziej w sytuacji gdy oba elementy mogą kojarzyć się przeciętnemu odbiorcy z rośliną o nazwie "wanilia".

Powołanym na wstępie wyrokiem z dnia 9 maja 2008 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. uchylił zaskarżoną decyzję.

Sąd I instancji, analizując na gruncie przepisu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. kwestię podobieństwa przeciwstawionych znaków towarowych, nie podzielił stanowiska Urzędu Patentowego, który kwestię podobieństwa znaków wywiódł z wyróżniającego elementu oryginalnego słowa "vanila" w znaku skarżącej jako mogącego się, zdaniem organu, kojarzyć z wyrazem "vanilia", stanowiącym znak spółki. Natomiast, zdaniem Sądu I instancji, sporny znak powinien być oceniany jako całość. Znak skarżącej "VANILA FASHION Izabella Kowalska", składający się z czterech wyrazów, w istotnym stopniu odróżnia się od jednowyrazowego znaku spółki "wanilia". Jak wskazał, inna jest warstwa znaczeniowa wyrazów "vanila" i "vanilia". I tak, wyraz "vanila" jest oznaczeniem fantazyjnym, podczas gdy wyraz "vanilia" jednoznacznie kojarzy się z przyprawą. Co prawda, jak zaznaczył Sąd I instancji, można zgodzić się ze stanowiskiem organu, że wyraz "fashion" ma charakter ogólnoinformacyjny. Jednakże w zestawieniu z pozostałymi wyrazami omawiany znak posiada odrębność fonetyczną, wizualną i znaczeniową, a więc zdolność wyróżniającą. Przy przyjętym w orzecznictwie ETS modelu przeciętnego odbiorcy-konsumenta, jako osoby należycie, dobrze poinformowanej, rozważnej i racjonalnej, przeciwstawione znaki towarowe nie są podobne z punktu widzenia kryterium niebezpieczeństwa wprowadzenia w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów. Z powyższych względów, zdaniem Sądu I instancji, Urząd Patentowy RP błędnie ocenił, że sporny znak towarowy jest podobny do znaku spółki i na tej podstawie uchylił zaskarżoną decyzję na zasadzie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) p.p.s.a.

Spółka wniosła skargę kasacyjną od powyższego wyroku, wnosząc o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. oraz zasądzenia kosztów postępowania według norm przepisanych.

I. Na podstawie 174 pkt 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U Nr 153 poz. 1270 ze zm.), zwanej dalej "p.p.s.a.", zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj.:

1. art. 1 § 1 i art. 1 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.), dalej: "p.u.s.a.", oraz art. 3 § 1, art. 3 § 2 pkt 1, art. 141 § 4 w związku z art. 153 p.p.s.a., poprzez dokonanie przez Sąd I instancji ustalenia, że porównywane w sprawie znaki towarowe nie są do siebie podobne pod względem wizualnym, fonetycznym i znaczeniowym, które to ustalenie, noszące cechy rozstrzygnięcia merytorycznego, odpowiadającego załatwieniu sprawy administracyjnej, w przypadku ponownego rozpatrywania sprawy przez Urząd Patentowy RP, mogłoby mieć dla organu moc wiążącą, ograniczając tym samym swobodę oceny wszelkich okoliczności sprawy;

2. art. 141 § 4 p.p.s.a., poprzez niepełne wyjaśnienie podstawy prawnej rozstrzygnięcia oraz poprzez zaniechanie udzielenia przez Sąd I instancji wskazań dla Urzędu Patentowego RP co do dalszego postępowania;

3. art. 1 § 1 i art. 1 § 2 p.u.s.a. oraz art. 3 § 1, art. 3 § 2 pkt 1, art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) i art. 151 p.p.s.a., poprzez dokonanie przez Sąd I instancji kontroli prawidłowości decyzji Urzędu Patentowego RP z dnia [...] listopada 2007 r. w sposób błędny i stwierdzenie, że decyzja unieważniająca prawo ochronne na znak towarowy "VANILA FASHION Izabella Kowalska" została wydana z naruszeniem prawa materialnego, a w konsekwencji uchylenie zaskarżonej decyzji, pomimo że decyzja ta odpowiada prawu i nie jest dotknięta wadami, a tym samym poprzez nieoddalenie skargi jako niezasługującej na uwzględnienie;

4. art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) w zw. z art. 141 § 4 p.p.s.a., poprzez zaniechanie wskazania przez Sąd I instancji na czym miało polegać odzwierciedlone w zaskarżonej decyzji wadliwe zrozumienie bądź niewłaściwe zastosowanie przez organ przepisu prawa materialnego, stanowiącego podstawę decyzji, jak również przez dopatrywanie się naruszenia prawa materialnego w rzekomo wadliwych ustaleniach faktycznych dotyczących podobieństwa porównywanych w sprawie znaków towarowych.

II. Na podstawie 174 pkt 1 "p.p.s.a.", zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenie prawa materialnego tj.:

1. art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. poprzez jego błędną wykładnię, przejawiającą się w przyjęciu, że zasada dokonywania oceny podobieństwa znaków towarowych w ich całokształcie nie uwzględnia konieczności przypisywania decydującego znaczenia przy takiej ocenie elementom dominującym i odróżniającym oznaczeń;

2. art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., przez jego błędną wykładnię, przejawiającą się w przyjęciu, że ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, o którym mowa w tym przepisie, jest prostą wypadkową podobieństwa towarów i oznaczeń, a tym

samym przez zignorowanie zasady, zgodnie z którą ryzyko to należy oceniać w sposób całościowy, przy uwzględnieniu wszystkich istotnych okoliczności danego przypadku, w tym możliwości błędnego przypisania przez odbiorców związków prawnych, gospodarczych lub organizacyjnych między przedsiębiorcami (ryzyko wprowadzenia w błąd w szerokim rozumieniu).

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej spółka szeroko omówił powyższe zarzuty, podtrzymując jednocześnie stanowisko prezentowane w sprawie.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną I. K. wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania kasacyjnego.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna pozbawiona jest usprawiedliwionych podstaw.

Na wstępie niniejszych rozważań podkreślić należy, że zgodnie z treścią art. 174 p.p.s.a. skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach: 1) naruszeniu prawa materialnego przez jego błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie; 2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Naczelny Sąd Administracyjny jest związany podstawami skargi kasacyjnej, bowiem stosownie do treści art. 183 § 1 p.p.s.a, rozpoznając sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze pod rozwagę z urzędu jedynie nieważność postępowania, która zachodzi w przypadkach przewidzianych w § 2 tego artykułu. W niniejszej sprawie nie występują jednak żadne z wad wymienionych we wspomnianym przepisie, które powodowałyby nieważność postępowania prowadzonego przez Sąd I instancji.

W sytuacji, kiedy skarga kasacyjna zarzuca naruszenie prawa materialnego oraz naruszenie przepisów postępowania, w pierwszej kolejności rozpoznaniu podlega zarzut naruszenia przepisów postępowania. Do kontroli subsumcji danego stanu faktycznego pod zastosowany przepis prawa materialnego można przejść dopiero wówczas, gdy okaże się, że stan faktyczny przyjęty w zaskarżonym wyroku jest prawidłowy albo nie został skutecznie podważony. Stąd, wobec postawienia w skardze kasacyjnej zarzutu naruszenia prawa materialnego oraz przepisów postępowania, jako pierwszy należało poddać ocenie zarzut naruszenia przepisów postępowania. W niniejszej sprawie kwestia oceny zasadności zarzutów naruszenia przez Sąd I instancji przepisów postępowania przy dokonywaniu kontroli zaskarżonej decyzji Urzędu Patentowego RP powinna być w pierwszej kolejności rozpatrywana pod kątem hipotezy przepisu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., gdyż zarzut naruszenia przepisów postępowania podlega uwzględnieniu wówczas, gdy uchybienia Sądu I instancji mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 174 pkt 2 p.p.s.a.).

W myśl przepisu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., stanowiącego materialno-prawną podstawę zaskarżonej decyzji, a także wskazanego w skardze kasacyjnej, nie udziela się prawa ochronnego na znak towarowy identyczny lub podobny do znaku towarowego, na który udzielono prawa ochronnego lub zgłoszonego w celu uzyskania prawa ochronnego (o ile na znak taki zostanie udzielone prawo ochronne) z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz innej osoby dla towarów identycznych lub podobnych, jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia znaku ze znakiem wcześniejszym. Naczelny Sąd Administracyjny podziela pogląd prezentowany w orzecznictwie, ukształtowany jeszcze na gruncie ustawy o znakach towarowych, iż kwestia podobieństwa bądź niepodobieństwa znaków towarowych nie należy do sfery prawa materialnego, lecz przepisów o postępowaniu administracyjnym, gdyż dotyczy stanu faktycznego, a nie prawa (por. wyrok NSA z dnia 21 lutego 2005 r. II GSK 1364/04, LEX nr 187152). Tym samym, badający sprawę (decyzję) pod względem legalności, Sąd I instancji winien zbadać prawidłowość zastosowania przez Urząd Patentowy RP przepisu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. pod kątem prawidłowości przyjętych kryteriów dla ustalenia podobieństwa bądź niepodobieństwa przeciwstawionych znaków towarowych. Innymi słowy, nie można Sądowi I instancji odmówić prawa do własnej oceny kryteriów, w kwestii istnienia bądź nieistnienia podobieństwa, według których Urząd Patentowy porównywał przeciwstawione znaki towarowe (por. wyrok NSA z dnia 11 maja 2005 r. II GSK 36/05, LEX nr 166070). Zbadanie pod tym kątem sprawy i w rezultacie podważenie zastosowanych przez Urząd Patentowy RP kryteriów podobieństwa omawianych znaków towarowych, wbrew stanowisku zajętemu w skardze kasacyjnej, nie może samo przez się uzasadniać zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji art. 1 § 1 i art. 1 § 2 p.u.s.a., przez merytoryczne załatwienie sprawy.

Brak jest dostatecznych podstaw dla uwzględnienia postawionego w skardze kasacyjnej zarzutu uchylenia przez Sąd I instancji zaskarżonej decyzji z powodu naruszenia przez Urząd Patentowy RP przepisu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., aczkolwiek Sąd I instancji wskazał na przepis art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) p.p.s.a., co mogłoby sugerować naruszenie przez organ przepisu prawa materialnego. Jednakże lektura uzasadnienia wyroku zaskarżonego skargą kasacyjną nie daje podstaw dla postawienia takiego zarzutu. W żadnej części uzasadnienia Sąd I instancji nie postawił bowiem Urzędowi Patentowemu zarzutu naruszenia prawa materialnego poprzez naruszenie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. Wręcz przeciwnie. W końcowej części uzasadnienia, jak to już wskazano, Sąd I instancji postawił Urzędowi Patentowemu RP zarzut błędnej oceny, że sporny znak towarowy jest podobny do znaku spółki i to było powodem uchylenia zaskarżonej decyzji. Wprawdzie błędne było wskazanie przez Sąd I instancji przepisu art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) p.p.s.a., jako podstawy dla uchylenia zaskarżonej decyzji, zamiast art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a., jednakże ten mankament nie miał wpływu na wynik sprawy.

Zarówno Urząd Patentowy RP, jak i Sąd I instancji, zgodne są co do tego, co zresztą znajduje uzasadnienie w orzecznictwie i piśmiennictwie, że z punktu widzenia niebezpieczeństwa wprowadzenia przez znak towarowy odbiorcy w błąd co do pochodzenia towaru oceniany jest, co do zasady, cały znak, nie zaś poszczególne jego elementy (por. wyrok NSA z dnia 20 lutego 2007 r., II GSK 265/06, LEX nr 321313). Ponadto, na co wskazuje lektura uzasadnienia zaskarżonej decyzji, jak i uzasadnienia wyroku Sądu I instancji, organy te były również zgodne co do tego, że całościowa ocena podobieństwa nie stoi w sprzeczności z badaniem poszczególnych elementów znaku, a idąc dalej, całościowe wrażenie wywołane w pamięci właściwego kręgu odbiorców przez znak towarowy o charakterze mieszanym może być w pewnych okolicznościach zdominowane przez jeden lub kilka elementów (por. wyrok NSA z dnia 20 lutego 2007 r. II GSK 247/06, LEX nr 321315). Dopiero w tym właśnie zakresie, na tle przedstawionego stanu faktycznego, zaistniała rozbieżność między Urzędem Patentowym RP a Sądem I instancji, czy wyraz "vanila", stanowiący element spornego znaku, jest elementem na tyle dominującym, że pozwala go uznać za podobny do znaku "wanilia" należącego do spółki. Za takim stanowiskiem opowiedział się Urząd Patentowy RP. Tę argumentację podważył Sąd I instancji. Uznał bowiem, o czym była już mowa, że elementami odróżniającymi są także pozostałe elementy spornego znaku, a zwłaszcza wyrazy "Izabella Kowalska". Ponadto Sąd I instancji podważył również argumentację Urzędu Patentowego opartą na podobieństwie wyrazów "vanila" i "vanilia", gdyż wyraz "vanila" jest oznaczeniem fantazyjnym, podczas gdy wyraz "vanilia" kojarzy się jednoznacznie z przyprawą.

Mimo, że omawiana wyżej kwestia ma kluczowe znaczenie dla wyniku sprawy, skarga kasacyjna w rzeczy samej nie zajęła stanowiska w przedmiocie argumentacji przeprowadzonej przez Sąd I instancji. W szczególności skarga kasacyjna nie obaliła argumentacji Sądu I instancji, podważającej podobieństwo wyrazów "vanila" i "vanilia", a to z uwagi na fantazyjny charakter oznaczenia "vanila", w przeciwieństwie do wyrazu "vanilia", który kojarzy się odbiorcy z przyprawą. Skarga kasacyjna ograniczyła się do akcentowania łudzącego podobieństwa wyrazów "vanila" i "vanilia", jednakże bliżej tego nie uzasadniając. Nie wchodzi też, o czym była już mowa, w istotę argumentacji Sądu I instancji, który podważył stanowisko Urzędu Patentowego w kwestii podobieństwa przeciwstawionych znaków. Skarga kasacyjna, jednakże bez bliższego związku z omawianą sprawą, obficie przywołuje orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, zbieżne zresztą z kierunkiem orzecznictwa prezentowanym przez Naczelny Sąd Administracyjny w powołanych wyżej wyrokach.

Nie jest także dostateczną podstawą dla uchylenia zaskarżonego wyroku brak wyraźnego wskazania przez Sąd I instancji wskazań dla Urzędu Patentowego co do dalszego postępowania, w czym skarga kasacyjna upatruje naruszenie art. 141 § 4 p.p.s.a. Spełnienie przez Sąd I instancji powołanego wyżej wymogu może być dokonane w sposób dorozumiany, jeżeli w całokształcie uzasadnienia wyroku stanowisko sądu administracyjnego jest jednoznaczne i nie budzi wątpliwości co do dalszego kierunku postępowania administracyjnego. Taka sytuacja miała miejsce w okolicznościach sprawy. W wyroku zaskarżonym skargą kasacyjną Sąd I instancji jednoznacznie zakwestionował stanowisko organu w kwestii podobieństwa przeciwstawionych znaków, na której to podstawie Urząd Patentowy RP unieważnił prawo ochronne na sporny znak, co z kolei zakwestionował Sąd I instancji, uchylając zaskarżoną decyzję.

Ponadto z uwagi na dość liberalny model odbiorcy-konsumenta, o czym była już mowa, nie można dopatrzyć się błędu w stanowisku Sądu I instancji, iż nie zachodzi ryzyko wprowadzenia w błąd odbiorcy co do pochodzenia towarów oznaczanych przeciwstawionymi znakami towarowymi.

Należy mieć także na uwadze, iż spółka ochroni znak towarowy "vanilia" w oparciu o przepis art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. Jest to ochrona słabsza w porównaniu do znaku renomowanego (art. 132 ust. 2 pkt 3 p.w.p.).

Z powyższych względów Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną, stosownie do art. 184 p.p.s.a.



Powered by SoftProdukt