Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
647 Sprawy związane z ochroną danych osobowych, Ochrona danych osobowych, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, Uchylono zaskarżoną decyzję i poprzedzającą ją decyzję, II SA/Wa 389/14 - Wyrok WSA w Warszawie z 2014-08-21, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
II SA/Wa 389/14 - Wyrok WSA w Warszawie
|
|
|||
|
2014-03-05 | |||
|
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie | |||
|
Adam Lipiński /sprawozdawca/ Andrzej Kołodziej Ewa Kwiecińska /przewodniczący/ |
|||
|
647 Sprawy związane z ochroną danych osobowych | |||
|
Ochrona danych osobowych | |||
|
I OSK 3111/14 - Wyrok NSA z 2016-02-19 I OZ 459/14 - Postanowienie NSA z 2014-06-17 |
|||
|
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych | |||
|
Uchylono zaskarżoną decyzję i poprzedzającą ją decyzję | |||
|
Dz.U. 2002 nr 101 poz 926 art. 7, art. 2 ust. 2 pkt 1 Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych - tekst jedn. Dz.U. 1989 nr 29 poz 154 art. 2 Ustawa z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej. |
|||
Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Ewa Kwiecińska, Sędziowie WSA Adam Lipiński (spr.), Andrzej Kołodziej, Protokolant Starszy sekretarz sądowy Maria Zawada, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 sierpnia 2014 r. sprawy ze skargi Proboszcza Parafii Rzymskokatolickiej [...] na decyzję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z dnia [...] stycznia 2014 r. nr [...] w przedmiocie ochrony danych osobowych 1. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję z dnia [...] października 2012 r.; 2. stwierdza, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu w całości; 3. zasądza od Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych na rzecz Proboszcza Parafii Rzymskokatolickiej [...] kwotę 200 zł (słownie: dwieście złotych), tytułem zwrotu kosztów postępowania. |
||||
Uzasadnienie
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, działając na podstawie art. 138 § 1 pkt 2 Kpa oraz art. 12 pkt 2, art. 22 w związku z art. 18 ust. 1 pkt 2 i art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 ze zm.), po rozpoznaniu wniosku D. A. o ponowne rozpatrzenie sprawy, decyzją z dnia [...] stycznia 2014 r. uchylił w całości swoją poprzedzającą decyzję z dnia [...] października 2012 r. umarzającą postępowanie w sprawie przetwarzania danych osobowych D. A. przez Proboszcza Parafii Rzymskokatolickiej [...] i nakazał Proboszczowi Parafii Rzymskokatolickiej [...] przywrócenie stanu zgodnego z prawem poprzez uaktualnienie danych osobowych D. A., polegające na naniesieniu w księdze chrztów adnotacji o treści zgodnej z żądaniem D. A. zawartym w jej oświadczeniu woli z dnia [...] czerwca 2012 r. W uzasadnieniu decyzji organ wskazał, co następuje: Do Biura Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych wpłynęła skarga D. A. na przetwarzanie jej danych osobowych przez Proboszcza Parafii Rzymskokatolickiej [...], zarzucająca Proboszczowi, że mimo przyjęcia oświadczenia o wystąpieniu z Kościoła Katolickiego nie zamieścił on o tym fakcie stosownej adnotacji w księdze chrztu. Zainteresowana wniosła o wydanie przez organ decyzji administracyjnej zobowiązującej do sprostowania jej danych osobowych. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych na podstawie materiału dowodowego zebranego w toku postępowania administracyjnego przeprowadzonego w niniejszej sprawie ustalił następujący stan faktyczny. D. A. pismem z dnia [...] czerwca 2012 r., skierowanym do Parafii Rzymskokatolickiej [...] złożyła oświadczenie, iż "z dniem dzisiejszym występuję z Kościoła Katolickiego, tj. wycofuję zgodę na podleganie jego doktrynie (Katechizm Kościoła Katolickiego) i prawu (Kodeks Prawa Kanonicznego)". Proboszcz Parafii Rzymskokatolickiej [...] poinformował zainteresowaną, że zgodnie z Zasadami postępowania w sprawie formalnego aktu wystąpienia z Kościoła uchwalonymi przez Konferencję Episkopatu Polski w dniu 27 września 2007 r., aktu odstępstwa, który wywołuje skutki kanoniczne, może dokonać tylko osoba pełnoletnia (kan. 98 § 1 i 2 KPK), zdolna do czynności prawnych, osobiście, w sposób świadomy i wolny (kan. 124-126), w formie pisemnej, w obecności proboszcza swego kanonicznego miejsca zamieszkania (stałego lub tymczasowego) i dwóch pełnoletnich świadków. Pismo D. A. z powodu braku zachowania przesłanek formalnych, nie spowodowało wszczęcia postępowania kanonicznego w sprawie wystąpienia z Kościoła katolickiego, o czym została poinformowana pismem Proboszcza z dnia [...] czerwca 2012 r. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych w dniu [...] października 2012 r. wydał decyzję administracyjną umarzającą postępowanie. Z rozstrzygnięciem tym nie zgodziła się D. A., argumentując, iż powyższą decyzją organ uznał ją za osobę należącą do Kościoła Katolickiego, ignorując całkowicie wystąpienie z tego Kościoła i przedmiot niniejszej sprawy. Powtórnie analizując sprawę, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych uznał za chybione zastosowanie do stanu faktycznego niniejszej sprawy przepisu art. 43 ust. 2 w zw. z art. 43 ust. 1 pkt 3 ustawy o ochronie danych osobowych, skoro D. A. uważana była przez Proboszcza Parafii za osobę należącą do zbiorowości członków Kościoła Katolickiego, z uwagi na niezastosowanie się do wewnętrznych przepisów prawa kościelnego, regulujących kwestię wystąpienia z Kościoła Katolickiego. Wskazując na orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego (wyrok z dnia 27 marca 2013 r. – sygn. akt I OSK 932/12), organ uznał, że zbiór do którego odnosi się przepis art. 43 ust. 1 pkt 3 ustawy o ochronie danych osobowych dotyczy osób należących do kościoła. Tak zdefiniowany zbiór nie zawiera danych dotyczących osób nienależących do kościoła. Dane osób nienależących do kościoła tworzą zbiór odrębny, nawet jeśli dane są przetwarzane na potrzeby kościoła i jeśli są zgromadzone na materialnych nośnikach danych zawierających zarówno dane osób należących, jak i osób nienależących do kościoła. Okolicznością przesądzającą o zakwalifikowaniu danych do jednego ze zbiorów jest rzeczywista przynależność lub brak przynależności osoby, o której dane chodzi, do kościoła. Zatem wobec przetwarzania danych wrażliwych z art. 27 ust. 1 ustawy, zgodnie z art. 43 ust. 2 w związku z art. 43 ust. 1 pkt 3, GIODO zachowuje pełne kompetencje, w tym także wskazane w art. 12 pkt 2. Natomiast wobec danych dotyczących wyłącznie członków kościoła, przetwarzanych w warunkach określonych w art. 27 ust. 2 pkt 4, GIODO nie przysługują uprawnienia wymienione w art. 43 ust. 2 ustawy (por. Janusz Barta, Paweł Fajgielski, Ryszard Markiewicz "Ochrona danych osobowych. Komentarz", LEX 2011, teza 6 do art. 43). Autonomia Kościoła Katolickiego nie oznacza braku jakiegokolwiek podporządkowania przepisom powszechnie obowiązującego prawa np. o ochronie danych osobowych. Inaczej mówiąc, w tych kwestiach, które nie zostały mocą aktów prawnych przekazane kościołom lub związkom wyznaniowym do ich wyłącznego decydowania, zastosowanie znajdą przepisy prawa powszechnie obowiązującego, o ile oczywiście regulują konkretne zagadnienie. Kwestie związane z wstąpieniem, jak i wystąpieniem z danego kościoła lub związku wyznaniowego są ich sprawą wewnętrzną, o ile nie dotykają uprawnień lub obowiązków danego podmiotu o charakterze zewnętrznym, gwarantowanych przepisami powszechnie obowiązującego prawa. Z uwagi na to, że sprawa niniejsza dotyczy ochrony danych osobowych oraz wolności sumienia i wyznania, mamy w niej do czynienia z podstawowymi prawami obywatela, ulokowanymi w sferze prawa powszechnego. W konsekwencji sprawa ta musi zostać oceniona na gruncie przepisów powszechnie obowiązujących, tj. Konstytucji RP i ustaw. Ocena skuteczności oświadczenia skarżącego o wystąpieniu z Kościoła Katolickiego w kontekście prawa powszechnego była obowiązkiem organu (wyrok z dnia 18 października 2013 r. – sygn. akt I OSK 129/13, wyrok z dnia 18 października 2013 r. – sygn. akt I OSK 1487/12, wyrok z dnia 24 października 2013 r. – sygn. akt I OSK 1828/12, wyrok z dnia 24 października 2013 r. – sygn. akt I OSK 1372/12). W ocenie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych decydującym dla wydania rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie jest ustalenie, czy D. A. jest członkiem Kościoła Katolickiego. Kwestia skuteczności wystąpienia przez zainteresowaną z Kościoła Katolickiego nie może być rozpatrywana na gruncie regulacji wewnętrznych tego związku wyznaniowego. D. A. złożyła Proboszczowi Parafii, tj. administratorowi swoich danych osobowych, oświadczenie o wystąpieniu z Kościoła Katolickiego wraz z wnioskiem o uaktualnienie w tym zakresie danych osobowych w księdze chrztów. Uznać zatem należy, iż wyraziła dostatecznie jasno swoją wolę co do dalszej przynależności do tego związku wyznaniowego. Wolność w zakresie przynależności do związku wyznaniowego, zagwarantowana przepisami Konstytucji RP oraz ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania nie może zostać ograniczona przepisami wewnętrznymi związku wyznaniowego. Przepis art. 35 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych stanowi, iż w razie wykazania przez osobę, której dane osobowe dotyczą, że dane są niekompletne, nieaktualne, nieprawdziwe lub zostały zebrane z naruszeniem ustawy albo są zbędne do realizacji celu, dla którego zostały zebrane, administrator danych jest obowiązany, bez zbędnej zwłoki, do uzupełnienia, uaktualnienia, sprostowania danych, czasowego lub stałego wstrzymania przetwarzania kwestionowanych danych lub ich usunięcia ze zbioru, chyba że dotyczy to danych osobowych, w odniesieniu do których tryb ich uzupełnienia, uaktualnienia lub sprostowania określają odrębne ustawy. Proboszcz Parafii Rzymskokatolickiej [...] wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na powyższą decyzję z dnia [...] stycznia 2014 r., zarzucając jej naruszenie następujących przepisów prawa: 1. art. 7, art. 25 ust. 3 Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r.; 2. art. 1, art. 5 i art. 27 Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzeczypospolitą Polską podpisanego 28 lipca 1993 r. (Dz. U. z 1998 r. Nr 51, poz. 318); 3. art. 2 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej (tekst jednolity: Dz. U. z 2013 r., poz. 1169); 4. art. 9 ust. 2 pkt 2, art. 10 ust. 1, art. 11 ust. 1 i 2, art. 19 ust. 2 pkt 1, 4, art. 32 ust. 2 pkt 8 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania (tekst jednolity: Dz. U. z 2005 r. Nr 231, poz. 1965 ze zm.); 5. art. 6, art. 7, art. 19, art. 77, art. 107 Kpa. Wskazując na powyższe zarzuty, wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji i zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu skargi wskazał, między innymi, co następuje: Organ nie wskazał dlaczego odmówił wiarygodności i mocy dowodowej wyjaśnieniom Proboszcza Parafii. Organ nie wskazał też podstawy prawnej, z przytoczeniem przepisów prawa, które dają GIODO uprawnienie do określania kto należy do Kościoła katolickiego. W świetle art. 12 ustawy o ochronie danych osobowych GIODO nie jest uprawniony do dokonywania oceny skuteczności wystąpienia z Kościoła, a także wydawania nakazów skierowanych do proboszczów, a dotyczących dokonania wpisów w księgach ochrzczonych. GIODO ingerując w wewnętrzne sprawy Kościoła, wykroczył poza zakres swoich kompetencji, czym naruszył także przepis art. 19 Kpa i działanie organu w tym zakresie należy uznać za podjęte bez podstawy prawnej, a więc również stanowiące naruszenie zasady legalizmu (określonej w art. 7 Konstytucji RP oraz art. 6 Kpa). GIODO w decyzji przyjął, że jeżeli księga chrztów zawiera również informacje o wystąpieniu z Kościoła, to oznacza, że stanowi ona dwa zbiory danych: 1) zbiór osób należących do Kościoła i 2) zbiór danych osób nienależących do Kościoła. Okolicznością przesądzającą o zakwalifikowaniu danych do jednego ze zbiorów jest rzeczywista przynależność lub brak przynależności osoby, o której dane chodzi, do kościoła. Takie wnioskowanie pozostaje w sprzeczności z ustawową definicją zbioru danych zawartą w art. 7 pkt 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Odnosząc ustawowe wymogi do ksiąg chrztu, należy stwierdzić, iż mamy tu do czynienia ze zbiorem danych w rozumieniu art. 7 pkt 1 ustawy. Jednocześnie jednak należy podkreślić, że księga stanowi jeden zbiór danych, a nie dwa zbiory danych. W art. 2 ust. 2 pkt 1 ustawy księgi wskazane zostały jako przykład tzw. tradycyjnych (papierowych, przetwarzanych manualnie) zbiorów danych. Uznanie, iż w zależności od zawartości danych w księdze, możemy mieć do czynienia z wieloma zbiorami danych, pozostaje w sprzeczności ze wskazanymi powyżej przepisami ustawowymi. W praktyce często w jednym zbiorze przetwarzane są dane odnoszące się do różnych grup osób, co nie oznacza, że prowadzi to do uznania danych o poszczególnych grupach osób za odrębne zbiory danych. Błędny jest pogląd, iż księga chrztów stanowi dwa zbiory danych, z czego wyciąga się wniosek o ograniczeniu kompetencji organu w odniesieniu do pierwszego zbioru (zawierającego dane osób należących do Kościoła) oraz o braku tego rodzaju ograniczeń w odniesieniu do drugiego zbioru (zawierającego dane osób nienależących do Kościoła). Jednakże, jak wskazano powyżej, księga chrztów, zgodnie z ustawową definicją zbioru danych, stanowi jeden zbiór danych dotyczących osób należących do Kościoła, natomiast zawierać może także informacje (adnotacje) o tym, że określone osoby formalnym aktem wystąpiły z Kościoła. Wskazane w art. 43 ust. 2 ustawy ograniczenie kompetencji nadzorczych GIODO odnosi się do takiego zbioru danych osobowych. Księgi metrykalne stanowią zbiory danych prowadzone zgodnie z wewnętrznymi regulacjami Kościoła zawartymi w przepisach prawa kanonicznego. Ograniczenie kompetencji nadzorczych GIODO w tym zakresie stanowi przejaw realizacji zasady autonomii kościołów. Ponadto warto podkreślić, iż dane zawarte w księdze chrztów stwierdzają fakty, a zarazem stanowią dowody odnotowanych tam zdarzeń (m.in. udzielenia sakramentu chrztu, wystąpienia z Kościoła) i są przetwarzane na potrzeby Kościoła. Są one niezbędne do wykonania statutowych zadań Kościoła. Wszystkie aspekty przynależności do Kościoła Rzymskokatolickiego, w tym związane z wstąpieniem i wystąpieniem z niego, zawsze pozostają "sprawą wewnętrzną" danej osoby i Kościoła jako wspólnoty wierzących. Przynależność ta i jej zmiany nigdy nie podlegają upublicznieniu ani nawet ujawnieniu na zewnątrz inaczej, jak tylko z inicjatywy i wyłącznie na skutek bezpośredniego działania osoby zainteresowanej. Żadna inna osoba w strukturach Kościoła, duchowna bądź świecka, nie jest uprawniona na gruncie prawa obowiązującego w Kościele do ujawniania tych danych bez wiedzy i zgody osoby zainteresowanej jakiejkolwiek osobie trzeciej. Oznacza to, że kwestia przynależności lub jej braku do Kościoła Rzymskokatolickiego w żadnym przypadku nie dotyczy uprawnień lub obowiązków danej osoby "o charakterze zewnętrznym", gwarantowanych przepisami powszechnie obowiązującego prawa. Przeciwnie, uprawnienia te należą do sfery wolności osobistych człowieka, a uzewnętrznienie swojej religii np. poprzez publiczne uprawianie kultu – zależy wyłącznie od decyzji zainteresowanej osoby, przy bezwzględnym poszanowaniu jej prawa do milczenia (por. art. 53 ust. 2 i 7 Konstytucji RP). Jednocześnie, status przynależności (lub jej braku) do Kościoła w świetle prawa kanonicznego oraz prawa polskiego nigdy nie wywiera żadnego wpływu na jakiekolwiek obowiązki danej osoby w sferze "zewnętrznej", czyli poza strukturami Kościoła. Z tych względów nie można podzielić dalszego poglądu, iż sprawa "dotyczy ochrony danych osobowych oraz wolności sumienia i wyznania, mamy w niej do czynienia z podstawowymi prawami obywatela, ulokowanymi w sferze prawa powszechnego", w konsekwencji czego "sprawa ta musi zostać oceniona na gruncie przepisów powszechnie obowiązujących, tj. Konstytucji RP i ustaw", zaś "ocena skuteczności oświadczenia skarżącego o wystąpieniu z Kościoła Katolickiego w kontekście prawa powszechnego była obowiązkiem organu" (czyli GIODO). Sam fakt reglamentacji sfery wolności sumienia i religii (wyznania) - stanowiącej wolność człowieka, a nie "prawo obywatela" – w przepisach prawa powszechnie obowiązującego: Konstytucja, Konkordat, ustawy – nie powoduje ani poddania aktu oświadczenia o wystąpieniu z Kościoła pod ocenę przepisów prawa państwowego (np. cywilnego), ani nie rodzi kompetencji jakichkolwiek organów państwowych do oceny "skuteczności" tego aktu. Przeciwne stanowisko, prowadzące do "domniemywania" kompetencji prawnych organów władzy publicznej, byłoby całkowicie sprzeczne z zasadą legalizmu, stanowiącą fundament zasady demokratycznego państwa prawa (por. art. 2 i art. 7 Konstytucji RP oraz ugruntowane orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego). Podstawowym (choć nie jedynym) źródłem prawa wewnętrznego Kościoła katolickiego jest Kodeks Prawa Kanonicznego z dnia 25 stycznia 1983 r. (AAS 75:1983, pars II, ze zm.). Organem uprawnionym do dokonywania autentycznej interpretacji ustaw kościelnych jest Papieska Rada Tekstów Prawnych, której kompetencje określa Konstytucja Apostolska "Pastor Bonus" z dnia 29 czerwca 1988 r. (AAS 80:1988, s. 841-912, ze zm.; w przedmiotowej kwestii w artykułach 154 i 155). W związku z powyższym podstawę prawną odnoszącą się do kwestii wystąpienia z Kościoła katolickiego, oprócz ogólnych przepisów KPK, w szczególności kan. 751, stanowi także Obwieszczenie Papieskiej Rady Tekstów Prawnych "Actus formalis defectionis ab Ecclesia catholica" z dnia 13 marca 2006 r. (Prot. N. 10279/2006), zatwierdzone przez papieża Benedykta XVI. W Polsce, w kontekście wystąpienia z Kościoła katolickiego, wyżej wymienione Obwieszczenie zawiera przepisy nadrzędne w stosunku do jakiegokolwiek innego dokumentu (np. wydanego przez Konferencję Biskupów), zarówno o charakterze wykonawczym, jak i o charakterze duszpasterskim i to ono stanowi podstawę prawną do rozpatrywania przedmiotowych spraw. W powołanym wyżej Obwieszczeniu Papieskiej Rady z 2006 r. zostały określone elementy konstytutywne aktu formalnego wystąpienia z Kościoła katolickiego. Przesłanki materialne aktu stanowią: wewnętrzna decyzja opuszczenia Kościoła katolickiego, realizacja i zewnętrzna manifestacja tej decyzji oraz przyjęcie tej decyzji przez kompetentną władzę kościelną (n. 1). Przesłanki formalne są następujące: wystąpienie musi stanowić prawnie skuteczny (ważny) akt prawny, dokonany w sposób osobisty, świadomy i wolny (n. 4), w formie pisemnej wobec kompetentnej władzy kościelnej (tzn. wobec ordynariusza lub własnego proboszcza), która jest jedynym organem uprawnionym do wydania osądu dotyczącego zaistnienia lub niezaistnienia przedmiotowego aktu wystąpienia (n. 5). W konsekwencji, jedynie kumulatywne zaistnienie obu tych elementów: materialnego i proceduralnego, konstytuuje akt formalny wystąpienia z Kościoła katolickiego, skutkujący ponadto kanonicznymi sankcjami karnymi (n. 5, kan. 1364 § 1 KPK). Również wyłącznie do wskazanej w n. 5 władzy kościelnej należy decyzja o wpisaniu faktu wystąpienia w księdze ochrzczonych (n. 6). Dokumentem, zawierającym jedynie przepisy wykonawcze o charakterze duszpasterskim dotyczące Kościoła katolickiego w Polsce są, przyjęte przez Konferencję Episkopatu Polski "Zasady postępowania w sprawie apostazji dokonanej poprzez formalny akt wystąpienia z Kościoła" z dnia 27 września 2008 r. ("Akta KEP" 14:2008, s. 89-91), na które powoływał się w toku postępowania administracyjnego Proboszcz Parafii co nie zostało uwzględnione w skarżonej decyzji. Wewnętrzne prawo Kościoła katolickiego nie ogranicza prawa do wolności wyznania (tu konkretnie wolności wystąpienia ze związku wyznaniowego), ale wprowadzając reguły administracyjne przynależności, ustanawia formę, w jakiej dokonuje się wystąpienia, aby mogło być ono uznane za skuteczne. Analogicznie - nie można przecież uznać, iż regulacje prawa państwowego dotyczące formy składania oświadczeń woli ograniczają prawo danej osoby do dokonywania czynności prawnych: np. wymóg formy aktu notarialnego przy sprzedaży nieruchomości nie ogranicza konstytucyjnego prawa własności, a jedynie ustala formę, w jakiej ta czynność musi się dokonać, aby była skuteczna prawnie. W skardze wskazano na liczne gwarancje autonomii Kościoła katolickiego i jego niezależności od państwa zawarte w prawie polskim (art. 25 ust. 3 Konstytucji RP, art. 1 i art. 5 Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzeczypospolitą Polską oraz przepisy ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku państwa do Kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej zwłaszcza art. 2). Z powołanych przepisów wynika, że Kościół katolicki (podobnie jak i inne związki wyznaniowe) ma prawo do samoorganizacji i samorządności. Może więc w szczególności stanowić normy obowiązujące w ramach własnych struktur organizacyjnych, a w stanowieniu tych norm i ich stosowaniu jest wolny od ingerencji władz państwowych. Ze wskazanych wyżej unormowań wynika w szczególności, że określenie przesłanek nabycia przynależności osoby (wiernego) do Kościoła, faktycznych i prawnych skutków tego faktu oraz utraty przynależności (wystąpienia w różnych postaciach, normowanych przez prawo kanoniczne) pozostaje wewnętrzną sprawą Kościoła, wolną od reglamentacji prawnej ze strony państwa. D. A. w piśmie z dnia 11 sierpnia 2014 r. wyraziła swoje niezadowolenie zarówno z treści ostatecznej decyzji oraz zakwestionowała zasadność skargi. Na rozprawie uczestniczka wniosła o uchylenie decyzji z dnia [...] stycznia 2014 r. Argumentowała, iż decyzja ta odnosi się jedynie do kwestii proceduralnych a nie merytorycznych. Podkreśliła, iż uważa za niecelowe poddanie się procedurze apostazji, albowiem nie wywoła to skutku prawnego w postaci wystąpienia z Kościoła katolickiego. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje: Stosownie do treści art. 13 § 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz. U. z 2012 r., poz. 270 ze zm.), do rozpoznania sprawy właściwy jest wojewódzki sąd administracyjny, na którego obszarze właściwości ma siedzibę organ administracji publicznej, którego działalność została zaskarżona. W niniejszej sprawie sądem tym jest Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Natomiast zgodnie z treścią art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. – Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.) sąd administracyjny sprawuje wymiar sprawiedliwości poprzez kontrolę pod względem zgodności z prawem zaskarżonej decyzji administracyjnej i to z przepisami obowiązującymi w dacie jej wydania. Innymi słowy, wojewódzki sąd administracyjny nie orzeka co do istoty sprawy w zakresie danego przypadku, lecz jedynie kontroluje legalność rozstrzygnięcia zapadłego w tym postępowaniu, z punktu widzenia jego zgodności z prawem materialnym i obowiązującymi przepisami prawa procesowego. Skarga jest zasadna. Przede wszystkim wskazać należy, iż Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych w swojej decyzji pominął istniejącą w materiale dowodowym sprawy i istotną dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczność, iż w wyniku skierowanego przez D. A. do Proboszcza Parafii Rzymskokatolickiej [...] pisma z dnia [...] czerwca 2012 r. o wystąpieniu z Kościoła katolickiego, Proboszcz tej Parafii dokładnie poinformował ją o procedurze wystąpienia z Kościoła i pomimo to D. A. procedurze tej nie poddała się. Nadto osobnym pismem z dnia [...] czerwca 2012 r. Proboszcz poinformował zainteresowaną, iż z powodu braku zachowania przesłanek formalnych, jej wcześniejsze pismo nie spowodowało wszczęcia postępowania kanonicznego w sprawie wystąpienia z Kościoła katolickiego. Organ prawidłowo odnotował powyższe fakty, jednakże nie poddał ich analizie i bezpodstawnie przyjął, iż pismo zainteresowanej z dnia [...] czerwca 2012 r. stanowiło skuteczny akt apostazji. Powyższy błąd w ocenie najistotniejszego w niniejszej sprawie faktu (błąd co do ustaleń faktycznych) już sam w sobie musi skutkować uchyleniem przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zaskarżonej decyzji oraz decyzji z dnia [...] października 2012 r. Trafnie wskazano w skardze na liczne gwarancje autonomii Kościoła katolickiego i jego niezależności od Państwa zawarte w prawie polskim (art. 25 ust. 3 Konstytucji RP, art. 1 i art. 5 Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzeczypospolitą Polską oraz przepisy ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku państwa do Kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej zwłaszcza art. 2) wskazujące na prawo do samoorganizacji i samorządności Kościoła katolickiego w Polsce jako prawnie działającego związku wyznaniowego. Przepisy te wraz z ustawą z dnia 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania (tekst jednolity: Dz. U. z 2005 r. Nr 231, poz. 1965 ze zm.) stanowią pomost do wzajemnego przenikania się obu systemów prawnych w kontekście ich wzajemnego poszanowania. W niniejszej sprawie szczególne znaczenie ma norma art. 32 ust. 2 pkt 8 ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania, która jako jeden z warunków zarejestrowania danego związku wyznaniowego w Polsce, wskazuje na konieczność uregulowania w przepisach wewnętrznych danego związku (kościoła) sposobu nabywania i utraty członkostwa związku wyznaniowego. Przepis ten ma niezwykle istotną wagę dla oceny praw obywatelskich, gdy zważy się, iż nie wszystkie religie (tak jak chrześcijaństwo) umożliwiają apostazję. Trafnie wskazano w skardze na przepisy prawa wewnętrznego Kościoła katolickiego - Kodeks Prawa Kanonicznego z dnia 25 stycznia 1983 r. (AAS 75:1983, pars II, ze zm.) oraz Obwieszczenie Papieskiej Rady Tekstów Prawnych "Actus formalis defectionis ab Ecclesia catholica" z dnia 13 marca 2006 r. (Prot. N. 10279/2006), zatwierdzone przez papieża Benedykta XVI. Kwestię wystąpienia z Kościoła katolickiego reguluje tu w szczególności kan. 751 KPK stanowiący, iż aktu odstępstwa, który wywołuje skutki kanoniczne, może dokonać tylko osoba pełnoletnia (kan. 98 § 1 i 2 KPK), zdolna do czynności prawnych, osobiście, w sposób świadomy i wolny (kan. 124-126), w formie pisemnej, w obecności proboszcza swego kanonicznego miejsca zamieszkania (stałego lub tymczasowego) i dwóch pełnoletnich świadków. Przepis ten wprost koresponduje z normą art. 32 ust. 2 pkt 8 ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania. Istotnie, przyznać należy, iż przewidziana w przepisach wewnętrznych Kościoła katolickiego czynność prawna apostazji posiada formę szczególną. Jednakże również w prawie polskim dla ważności wielu czynności prawnych nie jest wystarczająca forma zwykła (np. umowa kupna sprzedaży nieruchomości wymaga dla swojej ważności formy notarialnej, uzyskanie rozwodu związku małżeńskiego wymaga wyroku sądu okręgowego). Zważywszy na kluczowe znaczenie jakie wywołuje akt apostazji dla wzajemnego stosunku Kościół – apostata (były wierny), nie można nie dostrzegać potrzeby dokonania tej czynności w formie szczególnej, która zresztą nie jest ani zbyt uciążliwa ani wymagająca opłat. Warto tu także zauważyć, iż przynależność do danego związku religijnego może łączyć się z prawem do grobu na cmentarzu należącym do tego związku, a zatem może rzutować także na pewną sferę prawa prywatnego (cywilnego) danej osoby, stąd też wymóg szczególnej formy aktu apostazji powoduje, iż akt ten będzie stanowił czynność prawną o charakterze pewnym. Zatem skoro D. A. nie dokonała aktu apostazji w formie przewidzianej przez prawo wewnętrzne związku wyznaniowego, z którego zamierza wystąpić (nadto faktu niedochowania tej formy D. A. w żaden sposób nie kwestionuje, a nadto oświadcza, iż nie chce się jej poddać) to niezrozumiałe jest uznanie przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, iż D. A. skutecznie wyraziła swoją wolę wystąpienia z Kościoła katolickiego w piśmie z dnia [...] czerwca 2012 r. skierowanym do Proboszcza Parafii Rzymskokatolickiej [...], zwłaszcza, gdy Proboszcz tejże Parafii wyraźnie wskazuje w swoich pismach bezskuteczność dokonanego w takiej formie wystąpienia z Kościoła. Oczywiście organ państwowy, jakim jest Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych nie jest uprawniony do oceny czy dana osoba jest czy też nie jest członkiem danego związku religijnego, czy też nie wyznaje żadnej religii (ateizm). Nie jest do tego uprawniony żaden organ administracyjny ani żaden sąd w Polsce. Sprawa przynależności religijnej, czy też kwestia wystąpienia z danego związku wyznaniowego to sprawa regulowana przede wszystkim zasadami danej religii. Prawo państwowe jak i organy państwa mogłyby działać w takich spawach jedynie wtedy, gdyby działanie danego związku religijnego wprost i w sposób rażący naruszałoby podstawowe normy prawne obowiązujące w Państwie. Inne rozumienie powyższej zasady stanowiłoby rażące naruszenie art. 25 ust. 3 i art. 53 Konstytucji RP oraz art. 9 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Wyjątkowo trafny jest tu wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 sierpnia 2003 r. – sygn. akt VI Aca 81/03 (publikowany, LEX, Wokanda 2005/1/33, OSA 2005/1/1) stanowiący w swojej tezie, iż wykluczenie z grona członków danej społeczności wyznaniowej, jak i odmowa przyjęcia do niej, nie stanowi naruszenia dobra osobistego, jakim jest swoboda wyznania i sumienia, gdyż decyzje organów związków wyznaniowych w tym przedmiocie nie podlegają kontroli sądów powszechnych. Wychodząc z powyższej zasady, również należy w sposób kategoryczny podkreślić niemożność wywiedzenia w praworządnym i demokratycznym państwie skutecznego powództwa o braku przynależności do jakiegokolwiek związku wyznaniowego (ateizm), czy też powództwa o ustalenie wystąpienia z takiego związku. Oczywiście Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych nie jest uprawniony do oceny czy dana osoba jest czy też nie jest członkiem danego związku religijnego i dlatego w tym zakresie powinien odnieść się do ustaleń organów danego związku – w niniejszej sprawie – wyjaśnień Proboszcza Parafii Rzymskokatolickiej [...] i następnie po analizie tych wyjaśnień i stanu prawnego sprawy podjąć stosowną decyzję. W polskim prawie jest mocno ugruntowana zasada uprzedniego rozstrzygania sporu pomiędzy obywatelem a daną organizacją na zasadzie prawa wewnętrznego tej organizacji (porównaj obowiązek wyczerpania postępowania wewnątrzspółdzielczego pomiędzy daną spółdzielnią a jej członkiem przed złożeniem powództwa do sądu powszechnego, jak i inne podobne zasady uprzedniego wyczerpania trybu postępowania wewnątrzorganizacyjnego – członkostwo w klubie sportowym czy w stowarzyszeniu). W niniejszej sprawie Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych rażąco uchybił tej zasadzie, wkraczając z rozstrzygnięciem stanowczym w sprawie, która powinna zostać załatwiona zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego. W istocie, skarga D. A., inicjująca niniejsze postępowanie przed Generalnym Inspektorem Ochrony Danych Osobowych, wywołała ten skutek, iż bez wyczerpania postępowania w przedmiocie aktu apostazji, zgodnie z zasadami wewnętrznymi Kościoła katolickiego (kan. 751 KPK), skarżąca, niejako obeszła przepisy wewnętrzne tego związku wyznaniowego, by poprzez decyzję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych uzyskać skutek wystąpienia z Kościoła katolickiego. W tego typu działaniach, mających na uwadze obejście prawa wewnątrz danej organizacji, organy państwowe powinny zachować dużą ostrożność. Ma zatem racje skarżący, gdy stwierdza, iż zaskarżona decyzja naruszyła art. 7, art. 25 ust. 3 Konstytucji RP, art. 1, art. 5 i art. 27 Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzeczypospolitą Polską, art. 2 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, art. 9 ust. 2 pkt 2, art. 10 ust. 1, art. 11 ust. 1 i 2, art. 19 ust. 2 pkt 1, 4, art. 32 ust. 2 pkt 8 ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania. Reasumując powyższe wywody, wskazać należy, iż Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych w celu prawidłowego załatwienia niniejszej sprawy powinien przeanalizować zgromadzony w niniejszej sprawie materiał faktyczny i w oparciu o powyższe wytyczne Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie powinien ustosunkować się do faktu niewyczerpania przez D. A. postępowania przed organami Kościała katolickiego, zgodnie z prawem kanonicznym, regulującym tryb wystąpienia z tego związku wyznaniowego i następnie ustosunkować się do treści wyjaśnień w tym zakresie dokonanych przez Proboszcza Parafii Rzymskokatolickiej [...]. W uzasadnieniu decyzji ostatecznej, jak i w skardze, podniesiony został problem jednolitości zbioru jakim jest parafialna księga chrztów w znaczeniu, czy jest to jedynie zbiór wiernych, czy też zawiera osobno wyodrębniony zbiór osób nienależących do Kościoła. Organ utrzymuje, iż dane osób nienależących do kościoła tworzą zbiór odrębny, nawet jeśli dane są przetwarzane na potrzeby kościoła i jeśli są zgromadzone na materialnych nośnikach danych zawierających zarówno dane osób należących, jak i osób nienależących do kościoła. Już w taki sposób postawienie powyższego zagadnienia jest dalece nieprecyzyjne. Pojęcie "osób nienależących do kościoła" budzi duże wątpliwości semantyczne. Czy zawiera ono zbiór osób niewyznających religii Rzymskokatolickiej, czy wyznających inną religię, albo ateistów, czy też wszystkie powyższe zbiory, czy też organ ma tu na myśli jedynie osoby, które z Kościoła katolickiego wystąpiły. Zakładając celowość i funkcjonalność ksiąg parafialnych, wydaje się, iż powyższe pojęcie organ odnosi do tej ostatniej kategorii. W ocenie skarżącego, parafialna księga chrztów stanowi jeden zbiór danych dotyczących osób należących do Kościoła, natomiast zawierać może także informacje (adnotacje) o tym, że określone osoby, formalnym aktem wystąpiły z Kościoła. Nie bez znaczenia dla powyższego poglądu ma etos jaki każda religia chrześcijańska nadaje aktowi chrztu. Dokładna analiza treści art. 7 w zw. z art. 2 ust. 2 pkt 1 ustawy o ochronie danych osobowych wskazuje na zasadność drugiego poglądu. Z definicji zawartej w art. 7 ustawy wynika, że zbiór danych musi spełniać trzy kryteria: 1) istnienie zestawu danych; 2) posiadanie przez ten zestaw struktury – rozumianej jako jednorodna budowa zbioru; 3) dostępność danych w zbiorze według określonych kryteriów, przy czym irrelewantne pozostaje rozproszenie danych bądź funkcjonalny podział zbioru. Także w art. 2 ust. 2 pkt 1 ustawy księgi wskazane zostały jako przykład tzw. tradycyjnych (papierowych, przetwarzanych manualnie) zbiorów danych. Uznanie, iż w zależności od zawartości danych w księdze chrztu, możemy mieć do czynienia z wieloma zbiorami danych, pozostaje w sprzeczności ze wskazanymi powyżej przepisami ustawowymi. W praktyce zdarza się często, iż w jednym zbiorze przetwarzane są dane odnoszące się do różnych grup osób, co nie oznacza, że prowadzi to do uznania danych o poszczególnych grupach osób za odrębne zbiory danych. Wskazać tu także należy, iż to administrator danych decyduje w jaki sposób dany zbiór będzie prowadził i ustalone przez niego zasady traktowane powinny być jako fakty, które z kolei należy odnosić do zawartych w art. 7 i pośrednio w art. 2 ust. 2 pkt 1 ustawy definicji zbioru danych osobowych, a nie odwrotnie. Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 132, art. 145 § 1 pkt 1 lit. c i art. 152 oraz art. 200 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, jak w sentencji wyroku. |