drukuj    zapisz    Powrót do listy

648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego, Dostęp do informacji publicznej, Rektor Uniwersytetu/Politechniki/Akademii, Uchylono zaskarżony wyrok i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny, I OSK 775/10 - Wyrok NSA z 2010-08-18, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I OSK 775/10 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2010-08-18 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2010-05-05
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Anna Łukaszewska - Macioch
Irena Kamińska /przewodniczący/
Stanisław Marek Pietras /sprawozdawca/
Symbol z opisem
648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
II SAB/Sz 176/09 - Wyrok WSA w Szczecinie z 2010-02-11
Skarżony organ
Rektor Uniwersytetu/Politechniki/Akademii
Treść wyniku
Uchylono zaskarżony wyrok i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny
Powołane przepisy
Dz.U. 2001 nr 112 poz 1198 art. 4 ust. 1 pkt 5, art. 6 ust. 1 pkt. 4 a
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Irena Kamińska Sędziowie sędzia NSA Anna Łukaszewska-Macioch sędzia del. WSA Stanisław Marek Pietras (spr.) Protokolant Krzysztof Tomaszewski po rozpoznaniu w dniu 18 sierpnia 2010 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Z. F. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z dnia 11 lutego 2010 r. sygn. akt II SAB/Sz 176/09 w sprawie ze skargi Z. F. na bezczynność Rektora Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie w przedmiocie udzielenia informacji publicznej 1. uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Szczecinie. 2. zasądza od Rektora Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie na rzecz Z. F. kwotę 220 (dwieście dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie wyrokiem z dnia 11 lutego 2010 r. sygn. akt II SAB/Sz 176/09, działając na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), oddalił skargę Z. F. na bezczynność Rektora Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie w przedmiocie udzielenia informacji publicznej.

W uzasadnieniu powyższego wyroku Sąd wskazał na następujący stan faktyczny. Otóż pismem z dnia 15 maja 2008 r. skierowanym do Rektora Politechniki Szczecińskiej, Z. F. zwrócił się z prośbą o udostępnienie mu kopii pisma zbiorowego studentów V roku z dnia 17 marca 2008 r. stanowiącego o odebraniu wykładowcy prawa wykonywania funkcji nauczyciela akademickiego w zakresie przedmiotu "Seminarium Dyplomowe", zaś w uzasadnieniu wskazał, iż informacje zawarte w przedmiotowym piśmie dotyczą jego osoby, a ponadto mają one charakter informacji publicznej. Nadto wystąpił też o wydanie kopii pisma studenta z 18 marca 2008.

W odpowiedzi na powyższe Rektor Politechniki Szczecińskiej pismem z dnia 9 czerwca 2008 r. poinformował wnioskodawcę, że adresatem wniosku studentów był dziekan Wydziału Elektrycznego, w związku z czym jego staranie o udostępnienie pism są mylnie kierowane.

W związku z powyższym, Z. F. pismem dnia 6 lutego 2009 r. zwrócił się do Dziekana Wydziału Elektrycznego Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego (powstał z połączenia z Akademii Rolniczej i Politechniki Szczecińskiej) o udostępnienie tegoż pisma.

W odpowiedzi Dziekan Wydziału Elektrycznego pismem z dnia 27 lutego 2009 r. odmówił wydania kopii pisma wskazując iż wnioskodawca już wcześniej zwracał się w tej sprawie do ówczesnego dziekana WE oraz do rektora Politechniki Szczecińskiej, zatem sprawa ta została już rozpatrzona przez władze uczelni zgodnie z obowiązującymi procedurami.

Powyższe stało się przedmiotem skargi Z. F. do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie, w której wniósł o stwierdzenie bezczynności Rektora ZUT w Szczecinie polegającej na niewydaniu w sprawie żadnej decyzji dotyczącej udostępnienia kopii żądanego przez niego pisma. Zdaniem skarżącego, według przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej, osoba dysponująca informacją publiczną, zobowiązana jest udostępnić ją w żądanej formie, w określonym ustawą terminie lub wydać decyzję odmowną. Tymczasem w przedmiotowej sprawie nie została wydana skarżącemu żadna informacja ani też decyzja o odmowie wydana tej informacji.

W odpowiedzi na skargę Rektor ZUT w Szczecinie wniósł o jej odrzucenie, ewentualnie o oddalenie. W treści uzasadnienia organ podniósł, iż prywatne pisma studentów skierowane do Dziekana nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej, w związku z czym nie podlegają one ujawnieniu, w trybie tam przewidzianym. Skoro zatem informacja, której ujawnienia skarżący się domaga nie ma charakteru informacji publicznej, skarga owa jest bezprzedmiotowa.

W uzasadnieniu prawnym natomiast Sąd stwierdził, że zgodnie z art. 3 § 2 cytowanej już wyżej ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej, która obejmuje m.in.: orzekanie w sprawach skarg na bezczynność organów w przypadkach określonych w pkt 1 – 4 (art. 3 § 2 pkt 8 ustawy). Przepisy ustawy nie określają jednak, na czym polega stan bezczynności organów administracji publicznej, przy czym w orzecznictwie sądowym oraz w doktrynie zgodnie przyjmuje się, że z taką bezczynnością mamy do czynienia wówczas, gdy w prawnie ustalonym terminie organ nie podjął żadnych czynności w sprawie, lub wprawdzie prowadzi postępowanie, ale – mimo istnienia ustawowego obowiązku – nie zakończył go wydaniem decyzji, postanowienia lub też innego aktu lub nie podjął stosownej czynności (por. J Woś: Postępowanie sądowoadministracyjne, Wyd. Prawnicze PWN, Warszawa 1996). Ponadto w niniejszej sprawie nie występował wymóg wyczerpania środków zaskarżenia określony w art. 52 § ustawy. Z kolei w myśl art. 61 ust. 1 Konstytucji RP, obywatel ma prawo do uzyskania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne, zaś ustawa o dostępie do informacji publicznej statuuje w art. 1 i 2 generalną zasadę udostępniania informacji, wskazuje równocześnie na różne sposoby wykonywania tego obowiązku wymienione w art. 7 ust. 1. W dalszej części wskazano, że z początkowych pism kierowanych przez skarżącego do władz uczelni nie wynika jednoznacznie, iż domaga się on wydania pism studentów w oparciu o dostęp do informacji publicznej, a wniosek taki można dopiero wywieść pośrednio z treści pisma z dnia 4 marca 2009 r. oraz z dnia 15 maja 2008 r., w którym skarżący zaznacza, że zawarte w pismach informacje mają charakter informacji publicznych. Podkreślono ponadto, że tak w doktrynie, jak i w orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że informacją publiczną jest każda wiadomość wytworzona lub odnoszona do szeroko rozumianych władz publicznych oraz wytworzona lub odnoszona do innych podmiotów wykonujących funkcje publiczne w zakresie wykonywania przez nie zadań władzy publicznej i gospodarowania mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. (por. M. Jaśkowska, Dostęp do informacji publicznych w świetle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Toruń 2002). Zatem dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy konieczne było wyjaśnienie, czy dokumenty, których żąda wnioskodawca, stanowią informację publiczną oraz czy wniosek rozpatrzono w prawem przewidzianej formie i – ocenie Sądu I instancji – pismo studentów z 17 marca 2008 r. oraz pismo studenta (przewodniczącego samorządu studenckiego z 18 marca 2008 r.), nie stanowią informacji publicznej. Jak wynika bowiem z zebranego materiału dowodowego, były to prywatne pisma studentów, włączone do ich akt osobowych i którym nie można przypisać cech dokumentu publicznego. Treść tych pism została określona przez skarżącego w piśmie do Rektora Politechniki Szczecińskiej i wynika z niego, że studenci zamieścili w nich opinię o nauczycielu akademickim. Trafna jest zatem uwaga Rektora ZUT, że skarżący w sposób jednoznaczny nigdy nie wskazał, iż wgląd w przedmiotowe pisma chce uzyskać w trybie informacji publicznej, zaś w sposób nie budzący żadnych wątpliwości zostało to przedstawione dopiero w skardze na bezczynność skierowanej przez skarżącego do Sądu. Stąd też – w ocenie Sądu – pisma skierowane przez studentów do Dziekana Wydziału są ich korespondencją prywatną i nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu Konstytucji RP oraz ustawy o dostępie do informacji publicznej, bowiem są one dokumentami prywatnymi. Ponadto Rektor nie był zobowiązany do wydania decyzji odmownej w przedmiotowej sprawie, skoro odmowa udostępnienia informacji publicznej wymaga wydania decyzji administracyjnej tylko wtedy, gdy chodzi o informację publiczną w rozumieniu ustawy. W przeciwnym razie, jeżeli żądanie nie dotyczy informacji publicznej, organ powiadamia wnoszącego, że jego wniosek nie znajduje podstaw w przepisach prawa, zaś zainteresowany może zweryfikować stanowisko organu wnosząc skargę na bezczynność, co miało miejsce w niniejszej sprawie. Reasumując, organ zobowiązany do udostępnienia informacji nie pozostawał w rozpoznawanej sprawie w bezczynności, bowiem przedmiotem wniosku nie była informacja publiczna, zaś gdyby była ona informacją publiczną, to wówczas należałoby udzielić informacji (art. 10 i 13), lub też w przypadku odmowy udostępnienia informacji ze względu na wyłączenie jej jawności, podmiot zobowiązany byłby wydać decyzję administracyjną.

Od powyższego wyroku w całości Z. F. wniósł skargę kasacyjną zarzucając mu naruszenie prawa materialnego w postaci art. 1 ust. 1 i art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 06 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 z późn. zm.) poprzez błędne zastosowanie wyrażające się w przyjęciu, iż informacje, których od organu administracji domagał się skarżący, nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu powyższej ustawy.

W związku z powyższym skarżący kasacyjnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Szczecinie do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów sądowych związanych z wniesieniem skargi kasacyjnej, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Natomiast w uzasadnieniu stwierdził, że rozstrzygnięcie Sądu nie zasługuje na uwzględnienie. Z tego mianowicie powodu, że wprawdzie ustawa nie definiuje terminu "informacja publiczna", ograniczając się jedynie do ogólnego ujęcia przedstawionego w art. 1 ust. 1 oraz zawartego w art. 6 ust. 1 wyliczenia poszczególnych kategorii informacji, które wchodzą w zakres znaczeniowy powyższego pojęcia, to katalog zaprezentowany przez ustawodawcę w ostatnim z wymienionych przepisów ma jednak charakter przykładowy, a zatem dana informacja, która się w nim nie mieści, również może zostać uznana za posiadającą walor informacji publicznej. Na poparcie swej tezy powołał się na wyrok WSA w Warszawie z dnia 16 lipca 2008 r. sygn. akt II SA 721/08, w którym wskazano, iż informacja publiczna dotyczy sfery faktów. Jest nią treść dokumentów wytworzonych przez organy władzy publicznej i podmioty niebędące organami administracji publicznej, treść wystąpień, opinii i ocen przez nie dokonywanych, niezależnie do jakiego podmiotu są one kierowane i jakiej sprawy dotyczą. Informację publiczną stanowi więc treść wszelkiego rodzaju dokumentów odnoszących się do organu władzy publicznej, związanych z nim bądź w jakikolwiek sposób go dotyczących. Są nią zarówno treści dokumentów bezpośrednio przez organ wytworzonych, jak i te, których używa się przy realizacji przewidzianych prawem zadań a także te, które tylko w części go dotyczą, nawet gdy nie pochodzą wprost od niego. Podobnie zakres pojęcia informacji publicznej został określony w tezie 1 wyroku WSA w Warszawie z dnia 4 grudnia 2007 r. sygn. akt II SAB/Wa 105/07, gdzie zaznaczono, iż informacją publiczną będzie każda wiadomość wytworzona lub odnoszona do władz publicznych, a także wytworzona lub odnoszona do innych podmiotów wykonujących funkcje publiczne w zakresie wykonywania przez nie zadań władzy publicznej i gospodarowania mieniem komunalnym lub mieniem Skarbu Państwa. Informacja publiczna dotyczy sfery faktów. Jest nią treść dokumentów wytworzonych przez organy władzy publicznej i podmioty niebędące organami administracji publicznej, treść wystąpień i ocen przez nie dokonywanych, niezależnie do jakiego podmiotu są one kierowane i jakiej sprawy dotyczą. Informację publiczną stanowi więc treść wszelkiego rodzaju dokumentów odnoszących się do organu władzy publicznej lub podmiotu niebędącego organem administracji publicznej, związanych z nimi bądź w jakikolwiek sposób ich dotyczących. Są nią zarówno treści dokumentów bezpośrednio przez nie wytworzonych, jak i te, których używają przy realizacji przewidzianych prawem zadań (także te, które tylko w części ich dotyczą), nawet gdy nie pochodzą wprost od nich. W ocenie skarżącego kasacyjnie, mając dodatkowo na uwadze zakreśloną przez orzecznictwo sądów administracyjnych definicję informacji publicznej, nie ulega wątpliwości, iż dane których żądał od organu administracji, posiadają walor informacji publicznej. Dotyczą one bowiem profesora uczelni publicznej i kandydata na jej rektora. W szczególności zaznaczył jednak, iż opinie studentów, w świetle art. 132 ust. 3 ustawy z dnia 27 maja 2005 r. o szkolnictwie wyższym (Dz. U. Nr 164, poz. 1365. z późn. zm.), wykorzystywane są przy dokonywaniu okresowej oceny nauczyciela akademickiego. Taka ewaluacja, zgodnie z art. 132 ust. 1 i 2 cyt. ustawy, stanowi ustawowy obowiązek uczelni. Tym samym dokumenty, które mogłyby zostać użyte przy realizacji wymienionego, przewidzianego prawem zadania, powinny zostać, zgodnie z przywołanymi powyżej orzeczeniami, określone jako informacja publiczna, nawet jeśli nie pochodzą one od organu administracji. Nie sposób także pominąć okoliczności, iż informacje, których żądał skarżący dotyczyły go również, jako kandydata na stanowisko rektora Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Nie ulega dyskusji, iż przedmiotowe pisma wytworzone przed wyborami na wymienioną funkcję, a których przeprowadzenie jest również ustawowym zadaniem uczelni, mogły mieć wpływ na przebieg i wynik elekcji. Jest to istotne zwłaszcza dlatego, że pisma te zawierają nieprawdziwe zarzuty, na podstawie których postawione zostały wnioski o nałożenie na skarżącego sankcji dyscyplinarnych, które są jedną z najwyższych ustawą określonych kar dyscyplinarnych, tj. o odsuniecie go od zajęć dydaktycznych. Reasumując, dokonana przez Sąd pierwszej instancji ocena wyżej wymienionych pism z dnia 17 i 18 marca 2008 r., jako zawierających jedynie informacje prywatne, jest błędna i mogła być spowodowana faktem, iż Sąd nie zapoznał się z treścią przedmiotowych dokumentów, co niewątpliwie utrudnia ich prawidłowe zakwalifikowanie z perspektywy przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną Rektor Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od skarżącego na rzecz organu zwrotu koszów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu natomiast podzielając stanowisko Sądu I Instancji i wskazując na dotychczasowe argumenty podał, że oceniając charakter pism studentów, w pierwszej kolejności trzeba odwołać się do art. 61 Konstytucji. Realizacji tego przepisu ma bowiem służyć ustawa o dostępie do informacji publicznej. Ustanowiona w art. 61 zasada ma umożliwić obywatelom uzyskiwanie informacji o działalności podmiotów wykonujących zadania publiczne. Przepis ten nie tylko formułuje zasadę, ale też definiuje, czym jest informacja publiczna. Prawo do informacji publicznej wyrażone w art. 61 Konstytucji, jest konsekwencją i przesłanką zasady przejrzystości systemu sprawowania władzy (jawności działania organów władzy publicznej) (vide: Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 marca 2006 r. K. 17/2005). W konsekwencji regulacja ta ma służyć zapobieganiu nadużyciom władzy, przeciwdziałaniu korupcji oraz przede wszystkim ma zmierzać do poprawy funkcjonowania administracji publicznej. Zatem z całą pewnością można wskazać, że udostępnienie treści przedmiotowych pism studenckich, nie służyłoby realizacji celów, dla których ustanowiono prawo do informacji publicznej. Nie ulega bowiem wątpliwości, że skarżący nie dąży do uzyskania wiadomości o prowadzonej przez Rektora działalności w zakresie powierzonych mu zadań publicznych lecz w rzeczywistości usiłuje on zdobyć informacje o osobach prywatnych i treści sporządzonych przez nie prywatnych pism, czym realizuje swoje osobiste cele. Natomiast przytoczone w skardze kasacyjnej orzeczenia sądów wskazują jedynie, wśród jakich dokumentów należy szukać informacji publicznych. Zatem nie przesądzają one o tym, co jest taką informacją, a co nią nie jest. Nie formułują one uniwersalnych definicji informacji publicznej, bowiem odnoszą się do określonych typów dokumentów będących przedmiotem rozstrzygnięcia. Stąd też nie każdy dokument, który odpowiada wskazanym w powyższych orzeczeniach cechom można uznać za taki, który dotyczy spraw publicznych. Istotne jest także to, iż sam fakt wykonywania przez uczelnie zadań publicznych nie oznacza, że treść wszystkich posiadanych przez nią dokumentów stanowi informację publiczną podlegającą udostępnieniu. Nieuzasadnione jest również powoływanie się w skardze kasacyjnej na art. 132 ustawy o szkolnictwie wyższym. Przepis ten stanowi o dokonywaniu przez uprawniony podmiot okresowej oceny nauczycieli akademickich w zakresie należytego wykonywania przez nich obowiązków. Ocena taka oparta jest o sformalizowane procedury dookreślone w statucie uczelni. Użyty zaś w brzmieniu art. 132 ust. 3 zwrot "zasięga się" oznacza "zwrócić się (zwracać się) do kogoś z prośbą o radę, opinię lub informację" (Uniwersalny słownik języka polskiego, red. S. Dubisz, Warszawa 2008, t. T-Ż, s. 880), zaś pisma z dnia 17 marca 2008 r. i 18 marca 2008 r. byty wyłączną inicjatywą studentów i nikt nie zwrócił się do nich o wyrażenie opinii o skarżącym. Nie została zatem wdrożona, wymagana przy dokonywaniu takiej oceny, procedura i w związku z tym art. 132 nie ma zastosowania w sprawie.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 174 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), zwanej dalej P.p.s.a., skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach: 1) naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, 2) naruszenie przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Stosownie zaś do treści art. 183 § 1 P.p.s.a., Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod uwagę jedynie nieważność postępowania. Związanie Naczelnego Sądu Administracyjnego podstawami skargi kasacyjnej wymaga prawidłowego ich określenia w skardze kasacyjnej. Oznacza to zatem konieczność powołania konkretnych przepisów prawa, którym – zdaniem skarżącego kasacyjnie – Sąd uchybił, uzasadnienia ich naruszenia i w razie zgłoszenia zarzutu naruszenia prawa procesowego wykazania dodatkowo, że to wytknięte uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Ponieważ w sprawie nie występują, enumeratywnie wyliczone w art. 183 § 2 P.p.s.a., przesłanki nieważności postępowania, przeto Naczelny Sąd Administracyjny ogranicza swoje rozważania do oceny zagadnienia prawidłowości dokonanej przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie wykładni wskazanego w skardze kasacyjnej przepisu prawa materialnego i stwierdzić należy, że skarga owa analizowana pod tym kątem, posiada usprawiedliwione podstawy.

Na samym wstępie rozważań zgodzić się należy ze stanowiskiem zaprezentowanym w zaskarżonym wyroku, że zarówno w judykaturze, jak i w doktrynie ugruntował się pogląd, iż informacją publiczną jest każda wiadomość wytworzona lub odnosząca się do szeroko rozumianych władz publicznych oraz odnosząca się do innych podmiotów wykonujących funkcje publiczne w zakresie wykonywania przez nie zadań władzy publicznej i gospodarowania mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. Jednakże, co już nie znalazło odzwierciedlenia w uzasadnieniu wyroku, taki sam charakter ma również wiadomość wprawdzie niewytworzona przez wskazane wyżej podmioty, lecz odnosząca się do nich (vide: wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 lutego 2007 r. sygn. I OSK 517/06; z dnia 30 października 2002 r. sygn. II SA 1956/02 – publ. Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych, orzeczenia.nsa.gov.pl).

Z kolei w myśl art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz. U. Nr 164, poz. 1365 ze zm.), uczelnią publiczną jest uczelnia utworzona przez państwo reprezentowane przez właściwy organ władzy lub administracji publicznej. Natomiast stosownie do treści art. 15 ust. 1 ustawy, władze publiczne, na zasadach określonych w ustawie, zapewniają uczelniom publicznym środki finansowe niezbędne do wykonywania ich zadań.

Stąd też bezspornym jest, że Rektor Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie, kierujący uczelnią publiczną oraz wydający decyzje administracyjne (art. 169 ust. 7 i 8 ustawy) i dysponujący majątkiem publicznym, jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej w myśl art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm.). Tym bardziej, że uczelnia realizuje swoją podstawową funkcję, jaką jest kształcenie studentów poprzez nauczycieli akademickich, którzy również pełnią funkcję publiczne.

W stanie faktycznym sprawy nie budzi również wątpliwości, że skarżący Z. F. domagał się udostępnienia mu kopii pisma zbiorowego studentów V roku z dnia 17 marca 2008 r. stanowiące o odebraniu mu prawa wykonywania funkcji nauczyciela akademickiego w zakresie "Seminarium Dyplomowe" oraz dotyczącej go również kopii pisma studenta z dnia 18 marca 2008 r.

Stosownie do treści art. 132 ust. 1 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym, wszyscy nauczyciele akademiccy podlegają okresowej ocenie, w szczególności w zakresie należytego wykonywania obowiązków, o których mowa w art. 111, zaś według art. 132 ust. 3, przy dokonywaniu oceny nauczyciela akademickiego dotyczącej wypełniania obowiązków dydaktycznych zasięga się opinii studentów. Skoro zatem żądane dokumenty mają charakter skargi, bądź petycji i były sposobem do realizacji wskazanego powyżej celu w formie przewidzianej statutem uczelni, to mieszczą się w kategorii danych publicznych, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 4a (wystąpienia, stanowiska, wnioski i opinie) ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Takie stanowisko jest tożsame z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 18 września 2008 r. sygn. akt I OSK 315/08 (LEX nr 516806), którą to tezę Sąd w niniejszym składzie w pełni podziela. Raz jeszcze podkreślić należy, że jeżeli organ używa do realizacji swoich zadań dokumentów nienależących do niego, ale które znalazły się w jego posiadaniu, to bez znaczenia jest źródło ich pochodzenia i sposób, w jaki wszedł w ich posiadanie. Istotnym bowiem jest, aby dokumenty te służyły do realizacji zadań publicznych przez organ i odnosiły się do niego bezpośrednio. Zatem bez wątpienia pisma studentów dotyczące pracy skarżącego, o ile organ używa bądź zamierza je użyć do realizacji powierzonych mu zadań, stanowią informację publiczną. Wobec powyższego rozpoznając sprawę na nowo, Sąd winien dokonać oceny charakteru owych pism, tzn. czy służą one do realizacji zadań powierzonych organowi i czy mieszczą się w kategorii pism w rozumieniu art. 132 ust. 3 (w szczególności zdanie drugie) ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym

Stąd też w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, ustawa o dostępie do informacji publicznej będzie miała – wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji – zastosowanie również do petycji (a tej formy pism organ nie kwestionuje) dotyczącej pracy nauczyciela akademickiego na uczelni publicznej i w konsekwencji nieprawidłowy jest pogląd, że stanowią one jedynie dokument prywatny. Oczywiście, po zbadaniu przez Sąd charakteru owych pism.

Innym natomiast zagadnieniem jest, że zgodnie z brzmieniem art. 5 ust. 2 zdanie 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej, prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy. W sytuacji zatem, gdyby w treści informacji publicznej zawarte były dane osobowe, to prawo skarżącego do informacji publicznej podlega ograniczeniu, zaś organ zobowiązany jest do wydania decyzji w trybie art. 16 ust. 1 ustawy.

W tym stanie rzeczy, skoro zaskarżony wyrok narusza prawo i w konsekwencji skarga kasacyjna zasługuje na uwzględnienie, to na mocy art. 185 § 1, a w sprawie kosztów na podstawie 209 w zw. z art. 200, art. 203 pkt 1, art. 205 § 2 i 3 cytowanej już wyżej ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, należało orzec jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt