drukuj    zapisz    Powrót do listy

6480 658, Dostęp do informacji publicznej, Inne, Oddalono skargę kasacyjną, III OSK 559/21 - Wyrok NSA z 2021-04-20, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

III OSK 559/21 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2021-04-20 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2021-01-04
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Elżbieta Kremer
Mariusz Kotulski
Wojciech Jakimowicz /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6480
658
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
II SAB/Gd 62/18 - Wyrok WSA w Gdańsku z 2018-08-14
Skarżony organ
Inne
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2019 poz 2325 art. 184
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - t.j.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Wojciech Jakimowicz (spr.) Sędziowie: Sędzia NSA Elżbieta Kremer Sędzia del. WSA Mariusz Kotulski po rozpoznaniu w dniu 20 kwietnia 2021 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej [..] S.A. z siedzibą w G. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 14 sierpnia 2018 r., sygn. akt: II SAB/Gd 62/18 w sprawie ze skargi S.W. na bezczynność [..] S.A. z siedzibą w G. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku wyrokiem z dnia 14 sierpnia 2018 r., sygn. akt: II SAB/Gd 62/18 po rozpoznaniu skargi S.W. na bezczynność [..] Spółki Akcyjnej z siedzibą w G. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej, w punkcie pierwszym zobowiązał Spółkę do rozpatrzenia wniosku S.W. z dnia 14 marca 2017 r., w punkcie drugim stwierdził, że bezczynność miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa, w punkcie trzecim zasądził od Spółki na rzecz skarżącego zwrot kosztów postępowania.

Wyrok ten zapadł w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy:

S.W., reporter [..], wnioskiem z dnia 14 marca 2017 r. nadesłanym w formie wiadomości elektronicznej za pośrednictwem poczty email wystąpił do [..] S.A. z siedzibą w G. o udostępnienie informacji publicznej, tj. "treści lub kopii oświadczenia Pana Prezesa O. wymaganego Ogłoszeniem o Postępowaniu Kwalifikacyjnym na Stanowisko Prezesa punkt 6 podpunkt 6: oświadczenie o tym, że nie toczy się wobec kandydata postępowanie karne lub karnoskarbowe, zarówno przygotowawcze, jak i sądowe, jak również jakiekolwiek postępowanie w przedmiocie ograniczenia lub zakazu zajmowania stanowisk w organach spółek prawa handlowego". Wniosek dotyczył oświadczenia D.O., byłego prezesa zarządu Spółki, a wówczas kandydującego na stanowisko Prezesa Zarządu Spółki. Oświadczenie to było wymagane na podstawie Ogłoszenia o Postępowaniu Kwalifikacyjnym na Stanowisko Prezesa Zarządu [..] S.A., zamieszczonego na stronie internetowej Spółki pod adresem [..]. Zgodnie z pkt 6 ppkt 6 Ogłoszenia, zgłoszenie kandydata powinno zawierać oświadczenie o tym, że nie toczy się wobec kandydata postępowanie karne lub karnoskarbowe, zarówno przygotowawcze, jak i sądowe, jak również jakiekolwiek postępowanie w przedmiocie ograniczenia lub zakazu zajmowania stanowisk w organach spółek prawa handlowego.

W odpowiedzi Spółka pismem z dnia 28 marca 2017 r. poinformowała, że wnioskowany dokument oraz jego treść nie mogą zostać udostępnione, ponieważ nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej. W odpowiedzi wskazano także, iż wnioskowane informacje nie posiadają przymiotu dokumentu urzędowego, podlegającego udostępnieniu, lecz stanowią dokument prywatny.

S.W., nie zgadzając się ze stanowiskiem Spółki, wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku skargę na bezczynność w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej.

W odpowiedzi na skargę [..] S.A. wniosła o jej oddalenie, ewentualnie odrzucenie w sytuacji, gdyby przeprowadzona przez sąd kontrola doprowadziła do wniosku, że żądana przez skarżącego informacja nie mieści się w ustawowym pojęciu informacji publicznej.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku stwierdził, że skarga zasługiwała na uwzględnienie. Przypominając, że udostępnienie informacji może nastąpić jedynie wówczas, gdy podmiot należy do kręgu podmiotów zobowiązanych do udostępniania informacji oraz gdy stwierdzone zostanie, że żądana informacja stanowi informację o charakterze publicznym, a krąg podmiotów zobowiązanych do udostępnienia informacji publicznej nie jest ograniczony wyłącznie do tych, które mieszczą się w pojęciu organów władzy publicznej, lecz obejmuje również inne podmioty wykonujące zadania publiczne, Sąd stwierdził, że Skarb Państwa posiada w Spółce ponad 51% udziałów w kapitale zakładowym, co oznacza to, że Skarb Państwa ma w niej pozycję dominującą w rozumieniu art. 4 pkt 10 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów. Zdaniem Sądu, Społka [..] jest podmiotem zobowiązanym do udostępniania informacji publicznej również z tego względu, że wykonuje zadania publiczne. Sąd podkreślił, że nawet realizowanie przez Spółkę [..] celów sektora energetycznego także przez swoje spółki zależne, tj. [..] S.A. i [..] S.A., należące do [..], pozostaje bez wpływu na ocenę wykonywania przez spółkę [..] S.A. zadań publicznych.

Oceniając przesłankę przedmiotową, Sąd podkreślił, że informację publiczną stanowi każda wiadomość wytworzona przez szeroko rozumiane władze publiczne oraz osoby pełniące funkcje publiczne, a także inne podmioty, które władzę publiczną realizują lub gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa w zakresie tych kompetencji. Treść dokumentów wytworzonych przez organy władzy publicznej i podmioty niebędące organami administracji publicznej, treść wystąpień opinii i ocen przez nie dokonywanych niezależnie do jakiego podmiotu są one kierowane i jakiej sprawy dotyczą, stanowi informację publiczną. Są nią zarówno treści dokumentów bezpośrednio przez organ wytworzonych, jak i te, których używa się przy realizacji przewidzianych prawem zadań (także te, które tylko w części go dotyczą), nawet gdy nie pochodzą wprost od niego. Informacje dotyczące tak organu jakim jest zarząd, jak i osób sprawujących w nim poszczególne funkcje, w odniesieniu do spółki wykonującej zadania publiczne, w której pozycję dominującą ma Skarb Państwa, podlegają udostępnieniu jako informacje publiczne. Co więcej, osoba pełniąca funkcję prezesa zarządu takiej spółki jest osobą pełniącą funkcje publiczne. Zdaniem Sądu, za osobę pełniącą funkcję publiczną należy uznać każdego, kto pełni funkcję w organach władzy publicznej lub też w strukturach osób prawnych i jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, jeżeli tylko funkcja ta ma związek z dysponowaniem majątkiem państwowym lub samorządowym albo zarządzaniem sprawami związanymi z wykonywaniem swych zadań przez władze publiczne, a także inne podmioty, które tę władzę realizują lub gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa.

W ocenie Sądu, sposób wyłaniania najlepszego kandydata na prezesa zarządu spółki wykonującej zadania publiczne, zmierzający w istocie do powierzenia takiej osobie funkcji publicznych, tworzy sferę faktów publicznych. Dlatego też zgłaszając swoją aplikację na wolne stanowisko publiczne kandydat musi liczyć się z tym, że jego imię i nazwisko, a także dokumenty wskazujące na spełnienie wymogów formalnych nałożonych na kandydatów, nie tylko stanowią informację publiczną, lecz nie będą w procedurze naboru korzystać z ochrony prawa do prywatności. Jeśli bowiem, począwszy od momentu kandydowania na określone stanowisko publiczne do chwili zakończenia wykonywania funkcji publicznej, dana osoba godzi się na udział w życiu publicznym, to nie może budzić wątpliwości, że informacje związane z wymaganiami określonymi dla danego stanowiska, są informacjami publicznymi. Taką zaś informacją jest oświadczenie kandydata, że nie toczy się wobec niego postępowanie karne lub karnoskarbowe, zarówno przygotowawcze jak i sądowe oraz jakiekolwiek postępowanie w przedmiocie ograniczenia lub zakazu zajmowania stanowisk w organach spółek prawa handlowego. Jawność informacji w tym zakresie ma szczególne znaczenie w odniesieniu do procesu rekrutacji w spółce, w której ponad połowa akcji lub udziałów należy do Skarbu Państwa, bowiem z punktu widzenia interesu społecznego i bezpieczeństwa porządku publicznego pożądane jest, aby osoby piastujące stanowiska zarządcze w spółkach gospodarujących mieniem Skarbu Państwa i wykonujących zadania publiczne, pozostawały poza kręgiem zainteresowań prawa karnego i karnego skarbowego. Zdaniem Sądu z brzmienia art. 6 ust. 1 pkt 3 lit. g oraz art. 1 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej wynika, że ustawodawca miał na względzie szczegółowy zakres przedmiotowy tworzonej na potrzeby danego naboru informacji publicznej, ten zaś obejmuje nie tylko treść ogłoszenia o naborze, lecz także informacje uzyskane w odpowiedzi na to ogłoszenie.

Mając na uwadze regulacje ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i niektórych uprawnieniach pracowników (Dz.U. z 2017 r., poz. 1055 ze zm.) oraz wydanego na jej podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 18 marca 2003 r. w sprawie przeprowadzania postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko członka zarządu w niektórych spółkach handlowych (Dz.U. z 2003 r. Nr 55, poz. 476 ze zm.), Sąd uznał, że złożenie oświadczenia o tym, że wobec kandydata nie toczy się postępowanie karne lub karnoskarbowe zarówno przygotowawcze jak i sądowe oraz jakiekolwiek postępowanie w przedmiocie ograniczenia lub zakazu zajmowania stanowisk w organach spółek prawa handlowego stanowi wymóg formalny związany z wymaganiami dotyczącymi stanowiska wskazanymi w ogłoszeniu o naborze, a więc jest informacją publiczną. Tym samym Sąd nie podzielił stanowiska Spółki, wskazującej, że przepisy ustawy o komercjalizacji i niektórych uprawnieniach pracowników i wydanego na jej podstawie rozporządzenia stanowią przepisy odrębne wyznaczające zakres udostępnienia informacji o przeprowadzonym naborze. W ocenie Sądu nie sposób bowiem zgodzić się z takim stanowiskiem Spółki, gdyż art. 19a ustawy o komercjalizacji (stosowany w związku z art. 69a) nie zawiera wyłącznego sposobu udostępniania informacji publicznej. Wskazane przepisy szczególne nie wyłączają stosowania ustawy o dostępie do informacji publicznej w odniesieniu do pozostałych informacji publicznych niż wynikające z obwieszczenia opublikowanego w BIP. Zakres informacji umieszczanych w BIP w sposób wskazany w § 5 ust. 1 rozporządzenia nie wyczerpuje bowiem wszystkich informacji o charakterze publicznym, związanych z naborem na stanowisko w organie podmiotu, o którym mowa w art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Przepis § 5 ust. 1 rozporządzenia (aktu podrzędnego względem ustaw) nie wyłącza prawa do uzyskania informacji publicznej o naborze kandydata na stanowisko prezesa zarządu spółki z udziałem ponad 50% Skarbu Państwa w szerszym zakresie, na wniosek, w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Sąd nie uwzględnił także argumentacji Spółki wskazującej, że udostępnienie żądanej informacji jest niedopuszczalne ze względu na przepisy rozporządzenia w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie przepływu takich danych. Niewątpliwe jest bowiem, że przepisy tego rozporządzenia nie wyłączają stosowania przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej, które natomiast realizują obowiązek ochrony danych osobowych poprzez ograniczenie wskazane w art. 5 ust. 2 ustawy, niemającego jednak zastosowania w tej sprawie.

Sąd uznał więc, że Spółka pozostawała w bezczynności zarówno na dzień złożenia skargi, jak i na dzień rozstrzygania sprawy. Stan, w którym bezczynność organu trwa ponad rok Sąd ocenił jako rażące naruszenie prawa.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wywiodła [..] Spółka Akcyjna z siedzibą w G. zaskarżając ten wyrok w całości, wnosząc o rozpoznanie sprawy na rozprawie, uchylenie wyroku w całości oraz odrzucenie, ewentualnie oddalenie skargi, zasądzenie zwrotu kosztów postępowania oraz zarzucając:

I) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy o dostępie do informacji publicznej poprzez błędną wykładnię i uznanie, iż "osoby prawne, w których Skarb Państwa" ma pozycję dominującą są podmiotami zobowiązanymi do udostępniania informacji publicznej, podczas gdy prawidłowa interpretacja tego przepisu wskazuje, iż obowiązek taki dotyczy jedynie podmiotów faktycznie wykonujących zadania publiczne, co w sytuacji Spółki, która nie wykonuje i której nie zostały przypisane żadne zadania publiczne - przekłada się na faktyczny brak wystąpienia przesłanek podmiotowych;

II) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy o dostępie do informacji publicznej poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że Spółka jest podmiotem zobowiązanym do udostępniania informacji publicznej również z tego względu, że wykonuje zadania publiczne, podczas gdy z całokształtu materiału okoliczności prawnych i faktycznych wynika bezspornie, że Spółka nie wykonuje jakichkolwiek zadań publicznych, co doprowadziło do błędnej subsumpcji i uznania, że osoba kandydująca na stanowisko członka zarządu lub członek zarządu jest osobą pełniącą funkcję publiczną;

III) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 61 ust. 1 Konstytucji RP poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że Spółka jest podmiotem wykonującym zdania władzy publicznej dysponując zasobami energetycznymi, podczas gdy z całokształtu okoliczności prawnych i faktycznych wynika bezspornie że Spółka nie tylko nie dysponuje zasobami energetycznymi ale też nie wykonuje jakichkolwiek zadań władzy publicznej co doprowadziło do błędnej subsumpcji i uznania, że osoba kandydująca na stanowisko członka zarządu lub członek zarządu Spółki jest osobą pełniącą funkcję publiczną;

IV) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 301 § 5 ustawy z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że Spółka realizuje cele sektora energetycznego poprzez swoje spółki zależne co skutkuje uznaniem, że wykonuje ona zadania publiczne, podczas gdy jej spółki zależne zgodnie z jedną z podstawowych zasad instytucji spółki kapitałowej wynikającej z konstrukcji prawnej tego rodzaju spółki, będące osobami prawnymi stanowią odrębny od Spółki podmiot prawa, a po stronie Spółki jako akcjonariusza występuje jedynie ryzyko gospodarcze sprowadzające się do wniesionych na pokrycie kapitału zakładowego wkładów, ewentualnie także konieczności realizowania innych fakultatywnych świadczeń przewidzianych w statucie;

V) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy o dostępie do informacji publicznej poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, iż Spółka jest zobowiązana do udostępniania informacji publicznej, wobec faktu, iż inne podmioty od tej osoby prawnej zależne, będące w rzeczywistości odrębnymi osobami prawnymi, wykonują określone zadania publiczne, a tym samym zastosowanie do Spółki przesłanek podmiotowych przynależnych innym podmiotom, nie będących stronami postępowania;

VI) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 5 ust. 2 zdanie drugie ustawy o dostępie do informacji publicznej polegające na niewłaściwym zastosowaniu ww. artykułu, wobec uprzedniego błędnego przyjęcia, że Spółka wykonuje zadania publiczne, i w konsekwencji błędnego przyjęcia, że osoba kandydująca na stanowisko prezesa zarządu takiej spółki pełni funkcje publiczne, co skutkowało niezastosowaniem zasady ograniczenia dostępu do informacji publicznej ze względu na prywatność osoby fizycznej wyrażonej w art. 5 ust. 2 zdanie pierwsze ustawy o dostępie do informacji publicznej;

VII) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej w związku z art. 6 ust. 1 pkt 3 lit. g tej ustawy polegające na błędnej wykładni ww. artykułu, wynikające z niewłaściwego przyjęcia, że zakres informacji wskazany w Oświadczeniu stanowi informację publiczną w sytuacji, gdy treść dokumentu znacznie wykracza poza zakres wymagany odrębnymi przepisami wskazaniami w art. 6 ust. 1 pkt 3 lit. g ustawy o dostępie do informacji publicznej, tj. art. 18 kodeksu spółek handlowych, tym samym nie mieszcząc się w katalogu informacji publicznych wskazanych w art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej;

VIII) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej poprzez błędną jego wykładnię, polegającą na przyjęciu, że treść Oświadczenia stanowi informację o sprawach publicznych w sytuacji, gdy właściwa wykładnia powyższego przepisu prowadzi do wniosku, że Oświadczenie nie posiada waloru informacji publicznej, a walor dokumentu prywatnego;

IX) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 86 RODO ust. 1, ustawy z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych oraz art. 47 Konstytucji RP, poprzez niewłaściwe zastosowanie przepisów ww. rozporządzenia, ustawy i Konstytucji i tym samym naruszenie prywatności i prawa do ochrony danych osobowych, pomimo, że Oświadczenie, z uwagi na to, iż zawierało dane osobowe, powinno umożliwić skorzystanie z ochrony prywatności zgodnie z ww. aktami prawnymi;

X) w konsekwencji powyższych uchybień, naruszenie prawa materialnego, tj. art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej poprzez błędne uznanie, że Spółka była zobowiązana do udostępnienia ww. oświadczenia w trybie udostępnienia informacji publicznej, a nie udostępniając jej pozostała w bezczynności.

W obszernym uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono, że nie można się zgodzić z twierdzeniem, że Spółka jest podmiotem realizującym zadanie publiczne lub dysponującym majątkiem publicznym, nie można bowiem stawiać znaku równości pomiędzy przedsiębiorcą publicznym a podmiotem realizującym zadania publiczne w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej. Sąd nie wskazał żadnych zadań o charakterze publicznym faktycznie wykonywanych przez Spółkę, nie wskazał również podstaw prawych ich wykonywania poprzestając jedynie na spostrzeżeniu, że zadania publiczne realizowane są przez inne niż spółka podmioty, należące do [..], tym samym stosując do Spółki przesłanki podmiotowe przynależne innym, odrębnym podmiotom, nie będącym stronami postępowania.

W ocenie strony skarżącej kasacyjnie Sąd całkowicie pominął fakt, że sam zapis w statucie Spółki o wykonywaniu działalności związanej z dystrybucją, wytwarzaniem i przesyłem energii elektrycznej nie przesądza od razu czy taka działalność jest faktycznie wykonywana. Istotnym jest, że wykonywanie działalności w zakresie przesyłu energii lub obrotu energią elektryczną wymaga uzyskania koncesji zgodnie z art. 32 ust. 1 ustawy Prawo energetyczne, których wykaz jest publicznie dostępny na stronie internetowej Urzędu Regulacji Energetyki, a Spółka takiej koncesji nie posiada. Interpretacja postanowień ustawy skutkująca zaliczeniem spółek z udziałem Skarbu Państwa do grona podmiotów realizujących zadania publiczne lub dysponujące majątkiem publicznym tylko z tej przyczyny, że Skarb Państwa jest posiadaczem akcji Spółki, negatywnie wpłynęłaby na pozycję spółek powiązanych kapitałowo ze Skarbem Państwa, na tle innych przedsiębiorców. Spółka nie zgodziła się także z zastosowaniem do Spółki wniosków wypływających z orzecznictwa przytoczonego przez Sąd, w szczególności na okoliczność wykonywania przez [..] zadań publicznych. Żadne z przytoczonych orzeczeń nie odnosiło się do [..] lub jakiejkolwiek innej spółki sektora energetycznego, trudniącej się, jak Spółka, wyłącznie działalnością holdingową i usługami zarządczymi. Ocena, że niektóre ze spółek należących do holdingowej struktury wykonują zadania publiczne, nie powinna automatycznie przesądzać o tym, że wszystkie spółki powiązane kapitałowo również wykonują takie zadania.

Następnie podkreślono, że Spółka konsekwentnie nie uznaje, aby prezes spółki mógł być uznany za osobę pełniącą funkcje publiczne. W momencie składania Oświadczenia osoba będąca kandydatem na stanowisko w [..] nie pełniła żadnej funkcji w Spółce, nie wykonywała żadnych zadań ani nie pełniła żadnej roli mogącej w jakimkolwiek stopniu oddziaływać na Spółkę. W ocenie Spółki, w momencie składania Oświadczenia, kandydat na stanowisko nie mógł być uznany za osobę pełniącą funkcję publiczną, ponieważ na dzień zgłoszenia swojej kandydatury nie wykonywał żadnych zadań publicznych, nie miał też żadnego wpływu na kształtowanie spraw publicznych w rozumieniu art. 1 ust. 1 tej ustawy, tj. na sferę publiczną. Ponadto zdaniem Spółki zarówno kandydat na stanowisko prezesa, jak i członek zarządu Spółki nie pełni funkcji publicznej, gdyż pełnienie tak określonej funkcji jest ściśle związane z instytucją publiczną, w której pełni funkcję, a zatem skoro Spółka nie realizuje zadań publicznych i nie jest instytucją publiczną, to ani kandydat lub członek zarządu nie może zostać uznany za osobę pełniącą funkcje publiczne. Nawet jeżeli uznać prezesa Spółki za osobę pełniącą funkcje publiczne w rozumieniu art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej, nie można tracić z pola widzenia konieczności postępowania w taki sposób, aby najpełniej realizować nie tylko prawo do informacji publicznej, ale i prawo do prywatności.

W skardze kasacyjnej podkreślono także, że biorąc pod uwagę zasadę transparentności działań podmiotów wykonujących zadania publiczne, z pewnością należy zgodzić się z tym, że informacje o spełnieniu ustawowych i wskazanych w rozporządzeniu wymogów koniecznych przy rekrutacji na stanowisko prezesa zarządu spółki powinny być dostępne dla opinii publicznej. Jednak oświadczenie zawiera również informacje dodatkowe, nierelewantne z punktu widzenia normatywnych wymagań stawianych kandydatom na prezesa spółki akcyjnej i zostały uzyskane przez Spółkę ponad wymogi przewidziane w ustawie oraz nie były niezbędne z punktu widzenia prawidłowego przeprowadzenia procesu rekrutacji w sposób zgodny z ustawą do wyboru najlepszego kandydata. Stąd w ocenie Spółki nie można uznać, żeby ujawnienie oświadczenia było konieczne z punktu widzenia społecznej kontroli. Oświadczenie stanowiło jeden z wielu dokumentów wymaganych w przedmiotowym postępowaniu konkursowym, jednakże samo w sobie nie przesądzało o kierunku działania organu. Ponadto, okoliczność, że dokument prowadzi następnie do wytworzenia informacji publicznej nie świadczy o tym, że on sam może być uznany za stanowiący informację publiczną. Brak jest więc podstaw do uznania, że treść dokumentów prywatnych, w tym oświadczeń składanych w procesie kwalifikacyjnym, stanowi informację publiczną.

Końcowo podkreślono, że nie ma możliwości zrealizowania celu regulacji zawartej w art. 86 RODO i ujawnienia Oświadczenia, godząc prawo publicznego dostępu do informacji z prawem do ochrony danych osobowych. Udostępnienie Oświadczenia o treści znacznie wykraczającej poza ramy określone w art. 18 kodeksu spółek handlowych przy założeniu, że nie stanowi ono dokumentu urzędowego, stanowiłoby pogwałcenie prawa do ochrony danych osoby, której te dane dotyczą.

W piśmie procesowym z dnia 15 stycznia 2019 r., odnosząc się do argumentacji skargi kasacyjnej, skarżący wniósł o jej oddalenie i zasądzenie zwrotu kosztów postępowania.

Na podstawie art. 15 zzs4 ust. 3 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. z 2020 r., poz. 1842) – dalej: uCOVID-19, Przewodnicząca Wydziału III Izby Ogólnoadministracyjnej sprawę skierowała do rozpoznania na posiedzeniu niejawnym z uwagi na to, że przeprowadzenie rozprawy mogłoby wywołać nadmierne zagrożenie dla zdrowia osób w niej uczestniczących i nie można jej przeprowadzić na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku. W związku z tym zawiadomiono strony, że każda z nich ma prawo do pisemnego dodatkowego przedstawienia swojego stanowiska w sprawie w granicach zarzutów złożonej skargi kasacyjnej w terminie siedmiu dni.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zarządzenie Przewodniczącej Wydziału III Izby Ogólnoadministracyjnej o skierowaniu – na podstawie art. 15 zzs4 ust. 3 uCOVID-19 - sprawy do rozpoznania na posiedzeniu niejawnym, w pierwszej kolejności zobligowało Naczelny Sąd Administracyjny do zbadania dopuszczalności rozpoznania niniejszej sprawy na tego rodzaju posiedzeniu. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, uwzględniając zasady: jawności posiedzeń sądowych (art. 10 p.p.s.a.) i rozpoznawania spraw sądowoadministracyjnych na rozprawie (art. 90 § 1 p.p.s.a.), przy jednoczesnym zastrzeżeniu wyjątku od nich, gdy przewiduje to "przepis szczególny" i zastosowaniu rozwiązań przewidzianych w art. 15zzs4 ust. 2 i 3 uCOVID-19, zaistniały podstawy do rozpoznania niniejszej sprawy na posiedzeniu niejawnym.

Zgodnie z art. 15zzs4 ust. 1-3 uCOVID-19: "W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich w sprawach, w których strona wnosząca skargę kasacyjną nie zrzekła się rozprawy lub inna strona zażądała przeprowadzenia rozprawy, Naczelny Sąd Administracyjny może rozpoznać skargę kasacyjną na posiedzeniu niejawnym, jeżeli wszystkie strony w terminie 14 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o zamiarze skierowania sprawy na posiedzenie niejawne wyrażą na to zgodę. Na posiedzeniu niejawnym w tych sprawach Naczelny Sąd Administracyjny orzeka w składzie trzech sędziów" (ust. 1), "W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich wojewódzkie sądy administracyjne oraz Naczelny Sąd Administracyjny przeprowadzają rozprawę przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie jej na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku, z tym że osoby w niej uczestniczące nie muszą przebywać w budynku sądu, chyba że przeprowadzenie rozprawy bez użycia powyższych urządzeń nie wywoła nadmiernego zagrożenia dla zdrowia osób w niej uczestniczących" (ust. 2), "Przewodniczący może zarządzić przeprowadzenie posiedzenia niejawnego, jeżeli uzna rozpoznanie sprawy za konieczne, a przeprowadzenie wymaganej przez ustawę rozprawy mogłoby wywołać nadmierne zagrożenie dla zdrowia osób w niej uczestniczących i nie można przeprowadzić jej na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku. Na posiedzeniu niejawnym w tych sprawach sąd orzeka w składzie trzech sędziów" (ust. 3).

Należy mieć na względzie, że w pierwotnej wersji uCOVID-19 zamieszczono przepis art. 15 zzs ust. 6, z którego treści wynikało, że w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 "nie przeprowadza się rozpraw ani posiedzeń jawnych", z wyjątkiem rozpraw i posiedzeń jawnych w sprawach określonych w art. 14a ust. 4 i 5 tej ustawy, określonych mianem "pilnych". Uchylenie przepisów art. 14a i art. 15zzs uCOVID-19 nastąpiło jednocześnie z dodaniem do tej ustawy m.in. przywołanych wyżej regulacji zawartych w jej art. 15 zzs4 ust. 2 i 3. Sens takiego działania ustawodawcy sprowadza się zatem do tego, że istniejący stan epidemii ogłoszony z powodu COVID-19 (co jest okolicznością notoryjną) nie stanowi aktualnie przeszkody m.in. do działania przez Naczelny Sąd Administracyjny w niniejszej sprawie na posiedzeniu niejawnym. Dodanie w uCOVID-19 przepisów art. 15 zzs4 ust. 2 i 3 nakazuje rozważyć, czy przewidziane w tych przepisach rozwiązania – wobec niewątpliwie utrzymującego się stanu epidemii COVID-19, powinny mieć zastosowanie w stosunku do niniejszej sprawy. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego wykładnia funkcjonalna przepisów uCOVID-19 nakazuje opowiedzieć się za dopuszczalnością zastosowania konstrukcji zawartej w art. 15zzs4 ust. 3 uCOVID-19 w przedmiotowej sprawie i możliwością rozpoznania skargi kasacyjnej na posiedzeniu niejawnym. Powyższy przepis należy traktować jako "szczególny" w rozumieniu art. 10 i art. 90 § 1 p.p.s.a. Podkreślić należy, że prawo do publicznej rozprawy nie ma charakteru absolutnego i może podlegać ograniczeniu, w tym także ze względu na treść art. 31 ust. 3 Konstytucji RP, w którym jest mowa o ograniczeniach w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw, gdy jest to unormowane w ustawie oraz tylko wtedy, gdy jest to konieczne w demokratycznym państwie m.in. dla ochrony zdrowia. Nie ulega wątpliwości, że celem stosowania konstrukcji przewidzianych przepisami uCOVID-19 jest m.in. ochrona życia i zdrowia ludzkiego w związku z zapobieganiem i zwalczaniem zakażenia wirusem COVID-19, a w obecnym stanie faktycznym istnieją takie okoliczności, które w zarządzonym stanie pandemii, w pełni nakazują uwzględnianie rozwiązań powyższej ustawy w praktyce działania organów wymiaru sprawiedliwości. Z perspektywy zachowania prawa do rzetelnego procesu sądowego najistotniejsze jest zachowanie prawa przedstawienia przez stronę swojego stanowiska w sprawie (gwarancja prawa do obrony). Dopuszczalne przepisami szczególnymi odstępstwo od posiedzenia jawnego sądu administracyjnego na rzecz formy niejawnej winno bowiem następować z zachowaniem wymogów rzetelnego procesu sądowego. Ten standard ochrony praw stron i uczestników został zachowany, skoro wskazanym uprzednio zarządzeniem Przewodniczącej Wydziału strony zostały powiadomione o skierowaniu sprawy na posiedzenie niejawne i miały możliwość zajęcia stanowiska w sprawie. W konsekwencji skład Sądu rozpoznający niniejszą sprawę uznał, że dopuszczalne jest rozpoznanie wniesionej skargi kasacyjnej na posiedzeniu niejawnym w zw. z art. 15zzs4 ust. 3 uCOVID-19, albowiem przeprowadzenie wymaganej przez ustawę rozprawy mogłoby wywołać nadmierne zagrożenie dla zdrowia osób w niej uczestniczących i nie można przeprowadzić jej na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku.

Zgodnie z art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 202 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j.: Dz.U. z 2019 r., poz. 2325), zwanej dalej p.p.s.a., Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. W sprawie nie występują, enumeratywnie wyliczone w art. 183 § 2 p.p.s.a., przesłanki nieważności postępowania sądowoadministracyjnego. Z tego względu, przy rozpoznaniu sprawy, Naczelny Sąd Administracyjny związany był granicami skargi kasacyjnej.

Skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach:

1) naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie;

2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 174 p.p.s.a.).

Granice skargi kasacyjnej wyznaczają wskazane w niej podstawy. Rozpoznając skargę kasacyjną w tak zakreślonych granicach stwierdzić należy, że nie ma ona usprawiedliwionych podstaw.

Skarga kasacyjna w niniejszej sprawie została oparta wyłącznie na zarzutach naruszenia prawa materialnego, przy czym naruszenia tego strona skarżąca kasacyjnie dopatruje się zarówno w błędnej wykładni tego prawa, jak i jego niewłaściwym zastosowaniu. W skardze kasacyjnej nie podniesiono zarzutów naruszenia przepisów postępowania, w tym zarzutów dotyczących ustaleń i ocen w zakresie stanu faktycznego, co oznacza, że w zakresie tych ocen i ustaleń Naczelny Sąd Administracyjny obowiązany jest przyjąć jako niepodlegający weryfikacji w tym postępowaniu punkt odniesienia ustalenia i oceny w zakresie stanu faktycznego przyjęte przez Sąd I instancji.

Błędnej wykładni prawa materialnego dotyczą zarzuty: I, V, VII i VIII skargi kasacyjnej. W ramach zarzutów: II, III, IV, VI, IX i X skargi kasacyjnej zakwestionowano z kolei prawidłowość zastosowania prawa materialnego.

Przed odniesieniem się do poszczególnych zarzutów należy przypomnieć, że podnosząc zarzut naruszenia prawa materialnego przez jego błędną wykładnię strona skarżąca kasacyjnie obowiązana jest wykazać, że sąd mylnie zrozumiał stosowany przepis prawa. Zarzut błędnej wykładni nie jest tożsamy z zarzutem niewłaściwego zastosowania prawa materialnego, tj. zarzutem błędnej subsumcji stanu faktycznego i normy prawnej podlegającej zastosowaniu w tym stanie faktycznym. Podnosząc zarzut niewłaściwego zastosowania prawa materialnego wykazać zatem należy, że sąd stosując normę prawną popełnił błąd subsumcji, czyli że niewłaściwie uznał, iż stan faktyczny przyjęty w sprawie odpowiada (lub nie odpowiada) stanowi faktycznemu zawartemu w hipotezie normy prawnej zawartej w przepisie prawa. W obu tych przypadkach autor skargi kasacyjnej wykazać musi, jak w jego ocenie powinien być rozumiany stosowany przepis prawa, czyli jaka powinna być jego prawidłowa wykładnia. Naruszenie prawa materialnego może zatem polegać również na jego niewłaściwym zastosowaniu będącym konsekwencją błędnej wykładni tego prawa. Jednocześnie należy podkreślić, że ocena zasadności zarzutu naruszenia prawa materialnego może być dokonana wyłącznie na podstawie ustalonego w sprawie stanu faktycznego, nie zaś na podstawie stanu faktycznego, który skarżący uznaje za prawidłowy (por. wyrok NSA z dnia 13 sierpnia 2013 r., II GSK 717/12, LEX nr 1408530; wyrok NSA z dnia 4 lipca 2013 r., I GSK 934/12, LEX nr 1372091; wyrok NSA z dnia 13 grudnia 2016 r., I OSK 250/15; wyrok NSA z dnia 1 lutego 2017 r., I OSK 721/15). Zgodnie z ugruntowanymi poglądami prezentowanymi w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego niedopuszczalne jest zastępowanie zarzutu naruszenia przepisów postępowania, zarzutem naruszenia prawa materialnego i za jego pomocą kwestionowanie ustaleń faktycznych. Próba zwalczenia ustaleń faktycznych poczynionych przez sąd pierwszej instancji nie może nastąpić przez zarzut naruszenia prawa materialnego (zob. wyrok NSA z dnia 29 stycznia 2013 r., I OSK 2747/12, LEX nr 1269660; wyrok NSA z dnia 6 marca 2013 r., II GSK 2327/11, LEX nr 1340137). Ocena zarzutu prawa materialnego może być dokonana wyłącznie na podstawie konkretnego stanu faktycznego, nie zaś na podstawie stanu faktycznego, który skarżący uznaje za prawidłowy (zob. wyrok NSA z dnia 6 marca 2013 r., II GSK 2328/11, LEX nr 1340138; wyrok NSA z dnia 14 lutego 2013 r., II GSK 2173/11, LEX nr 1358369). Jeżeli skarżący uważa, że ustalenia faktyczne są błędne, to zarzut naruszenia prawa materialnego poprzez błędne zastosowanie jest co najmniej przedwczesny. Zarzut naruszenia prawa materialnego nie może opierać się na wadliwym (kwestionowanym przez stronę) ustaleniu faktu (zob. wyrok NSA z dnia 13 marca 2013 r., II GSK 2391/11, LEX nr 1296051). Błędne zastosowanie (bądź niezastosowanie) przepisów materialnoprawnych zasadniczo każdorazowo pozostaje w ścisłym związku z ustaleniami stanu faktycznego sprawy i może być wykazane pod warunkiem wcześniejszego obalenia tych ustaleń czy też szerzej - dowiedzenia ich wadliwości. Gdy skarżący nie podważa skutecznie okoliczności faktycznych sprawy poprzez zarzuty podnoszone w ramach drugiej podstawy kasacyjnej, a czyni to w ramach zarzutów naruszenia prawa materialnego, to tak skonstruowane zarzuty niewłaściwego zastosowania prawa materialnego nie mogą odnieść skutku.

Zarzuty I i V skargi kasacyjnej dotyczą błędnej wykładni art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (t.j.: Dz.U. z 2020 r., poz. 2176) – dalej: u.d.i.p. Błędnej wykładni tych przepisów strona skarżąca kasacyjnie upatruje w uznaniu, że "osoby prawne, w których Skarb Państwa ma pozycję dominującą, są podmiotami zobowiązanymi do udostępniania informacji publicznej", podczas gdy prawidłowa interpretacja tego przepisu wskazuje, że obowiązek taki dotyczy jedynie podmiotów faktycznie wykonujących zadania publiczne" (zarzut I skargi kasacyjnej), a także w uznaniu, że "Spółka jest zobowiązana do udostępnienia informacji publicznej wobec faktu, iż inne podmioty od tej osoby prawnej zależne, będące w rzeczywistości odrębnymi osobami prawnymi, wykonują określone zadania publiczne, a tym samym zastosowanie do Spółki przesłanek podmiotowych przynależnych innym podmiotom, nie będących stronami postępowania" (zarzut V skargi kasacyjnej).

Wykładnia art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p., zgodnie z którą "osoby prawne, w których Skarb Państwa ma pozycję dominującą, są podmiotami zobowiązanymi do udostępniania informacji publicznej" jest wykładnią prawidłową, a tym samym zarzut błędnej wykładni tego przepisu nie mógł odnieść skutku.

Zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. "Obowiązane do udostępniania informacji publicznej są władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne, w szczególności podmioty reprezentujące inne osoby lub jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym, oraz osoby prawne, w których Skarb Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub samorządu gospodarczego albo zawodowego mają pozycję dominującą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów". Konstrukcja tego przepisu nie pozostawia wątpliwości co do tego, że po pierwsze podmiotami zobowiązanymi do udostępnienia informacji publicznej są podmioty wykonujące zadania publiczne, do których na gruncie u.d.i.p. ustawodawca zalicza również władze publiczne, a także, po drugie – mając na uwadze użyty w treści przepisu zwrot: "w szczególności", że podmiotami wykonującymi zadania publiczne są podmioty wskazane w otwartym katalogu podmiotów wymienionych w art. 4 ust. 1 pkt 1-5 u.d.i.p. Z treści art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. stanowiącego, że "Obowiązane do udostępniania informacji publicznej są władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne, w szczególności podmioty reprezentujące inne osoby lub jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym, oraz osoby prawne, w których Skarb Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub samorządu gospodarczego albo zawodowego mają pozycję dominującą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów" wynika zatem, że w rozumieniu u.d.i.p., wystarczające dla stwierdzenia, że określony podmiot wykonuje zadania publiczne, a w konsekwencji jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej, jest ustalenie, że podmiot taki jest podmiotem wymienionym w otwartym katalogu art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. W rozumieniu u.d.i.p. podmiot będący "osobą prawną, w której Skarb Państwa (...) ma pozycję dominującą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów" jest zatem podmiotem wykonującym zadania publiczne, a w konsekwencji podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej. Sygnalizowana w treści omawianego zarzutu kwestia "faktycznego wykonywania zadań publicznych" pozostaje irrelewantna w odniesieniu do podmiotów wymienionych w otwartym katalogu art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. Ubocznie jedynie należy podkreślić, że pojęcie "zadań publicznych", jakim posługuje się ustawodawca w treści art. 4 ust. 1 pkt 1-5 u.d.i.p. nie pozostaje w kolizji z pojęciem "zadań władzy publicznej" (art. 61 Konstytucji RP). Zadania władzy publicznej są również zadaniami publicznymi. Posłużenie się przez ustawodawcę w konstrukcji art. 4 ust. 1 pkt 1-5 u.d.i.p. pojęciem "zadań publicznych" uzasadnia tezę ugruntowaną już w orzecznictwie sądowoadministracyjnym, zgodnie z którą wykonywanie zadań publicznych jako wyznacznik katalogu podmiotów zobowiązanych do udostępniania informacji publicznej nie jest wyłącznym atrybutem władzy publicznej. Zadania takie mogą być wykonywane przez różne podmioty niebędące organami władzy, a cechuje je powszechność i użyteczność dla ogółu, a także sprzyjanie osiąganiu celów określonych w Konstytucji lub ustawie (zob. wyrok NSA z dnia 18 sierpnia 2010 r., I OSK 851/10, LEX nr 737513).

Jak wyżej wskazano, wykładnia określonego przepisu (przepisów) prawa stanowi rezultat odczytania treści normy prawnej zakodowanej w przepisie (przepisach) prawa i nie może być utożsamiana z odnoszeniem tak odczytanej normy do stanu faktycznego sprawy. Zarzut błędnej wykładni, w którym nie jest kwestionowana treść normy prawnej, lecz sposób jej zastosowania, nie może odnieść skutku. Skoro zatem w treści zarzutu V skargi kasacyjnej będącego również zarzutem błędnej wykładni art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. strona skarżąca kasacyjnie nie podważa takiego rozumienia normy wynikającej z tego przepisu, zgodnie z którym "osoby prawne" w rozumieniu tego przepisu to również inne podmioty od tej osoby prawnej zależne, będące w rzeczywistości odrębnymi osobami prawnymi, lecz wskazuje na nietrafność stanowiska, według którego konkretny podmiot, tj. [..] Spółka Akcyjna z siedzibą w G. "jest zobowiązana do udostępnienia informacji publicznej wobec faktu, iż inne podmioty od tej osoby prawnej zależne, będące w rzeczywistości odrębnymi osobami prawnymi, wykonują określone zadania publiczne", a tym samym na nietrafność "zastosowania wobec [..] Spółki Akcyjnej z siedzibą w G. przesłanek podmiotowych przynależnych innym podmiotom, nie będących stronami postępowania", to ze względu na powyższą konstrukcję zarzutu błędnej wykładni art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p., nie mógł on odnieść skutku.

Z tych samych powodów nie mogły odnieść skutku zarzuty VII i VIII skargi kasacyjnej, w ramach których strona skarżąca kasacyjnie zarzuca błędną wykładnię art. 1 ust. 1 u.d.i.p. rozpatrywanego samodzielnie, jak i w związku z art. 6 ust. 1 pkt 3 lit. g u.d.i.p. Błędnej wykładni tych przepisów strona skarżąca kasacyjnie upatruje w przyjęciu, że "zakres informacji wskazany w oświadczeniu stanowi informację publiczną w sytuacji, gdy treść dokumentu znacznie wykracza poza zakres wymagany odrębnymi przepisami wskazanymi w art. 6 ust. 1 pkt 3 lit. g u.d.i.p., tj. art. 18 k.s.h., tym samym nie mieszcząc się w katalogu informacji publicznych wskazanych w art. 1 ust. 1 u.d.i.p.".

Z art. 6 ust. 1 pkt 3 lit. g u.d.i.p. wynika, że "Udostępnieniu podlega informacja publiczna, w szczególności o zasadach funkcjonowania podmiotów, o których mowa w art. 4 ust. 1, w tym o naborze kandydatów do zatrudnienia na wolne stanowiska, w zakresie określonym w przepisach odrębnych". Skoro postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko prezesa spółki handlowej przeprowadzono zostało na podstawie ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i niektórych uprawnieniach pracowników (t.j.: Dz.U. z 2016 r., poz. 981) w jej brzmieniu obowiązującym w trakcie tego postępowania, a z art. 19a ust. 1-3 tej ustawy wynikało, że postępowanie kwalifikacyjne na członka zarządu prowadzone było przez radę nadzorczą, przy czym celem tego postępowania było sprawdzenie i ocena kwalifikacji kandydatów oraz wyłonienie najlepszego kandydata na członka zarządu, to pojęcie informacji "o zasadach funkcjonowania podmiotów, o których mowa w art. 4 ust. 1, w tym o naborze kandydatów do zatrudnienia na wolne stanowiska, w zakresie określonym w przepisach odrębnych" obejmuje informacje o zasadach funkcjonowania spółki handlowej działającej przez swój organ, jakim jest rada nadzorcza, w zakresie naboru kandydatów do zatrudnienia na wolne stanowiska. Informacją o zasadach funkcjonowania, tj. o działalności spółki handlowej kwalifikowanej przez u.d.i.p. jako podmiot realizujący zadania publiczne określana przez ustawę jako informacja "o naborze kandydatów do zatrudnienia na wolne stanowiska, w zakresie określonym w przepisach odrębnych" będzie zatem taka informacja o sposobie prowadzenia postępowania kwalifikacyjnego, która ujawni podstawy wyłonienia przez spółkę "najlepszego kandydata na członka zarządu", w tym przyjęte przez spółkę kryteria i oceny w tym zakresie. Jednym z prawnych wymogów procedury kwalifikacyjnej jest oświadczenie "o niepodleganiu określonym w przepisach prawa ograniczeniom lub zakazom zajmowania stanowiska członka zarządu w spółkach handlowych" (§ 6 ust. 1 pkt 5 rozporządzenia z dnia 18 marca 2003 r. w sprawie przeprowadzania postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko członka zarządu w niektórych spółkach handlowych - Dz.U. z 2003 r. Nr 55, poz. 476 ze zm., wydanego na podstawie art. 19a ust. 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji). Oświadczenie takie ma charakter oświadczenia o treści ściśle zdeterminowanej prawnie i stanowi istotny element procedury kwalifikacyjnej wpływający na jej rezultat. Jest wprawdzie dokumentem przedkładanym organowi prowadzącemu postępowanie kwalifikacyjne przez indywidulany podmiot (kandydata) i służy realizacji zadań tego organu, co skłania stronę skarżącą kasacyjnie do kwalifikowania tego oświadczenia jako dokument prywatny, lecz jednocześnie oświadczenie to stanowi jedno ze źródeł informacji o sposobie prowadzenia postępowania kwalifikacyjnego, która ujawnia podstawy wyłonienia przez spółkę "najlepszego kandydata na członka zarządu", w tym przyjęte przez spółkę kryteria i oceny w tym zakresie. Oświadczenie to zatem nie może być traktowane jako dokument prywatny, tj. jak co do zasady różnego rodzaju wnioski, skargi, podania zawierające oświadczenia woli i wiedzy kierowane do organów wykonujących zadania publiczne. Należy podzielić stanowisko strony skarżącej kasacyjnie zawarte w uzasadnieniu skargi kasacyjnej, zgodnie z którym "Biorąc pod uwagę zasadę transparentności działań podmiotów wykonujących zadania publiczne, z pewnością należy zgodzić się z tym, że informacje o spełnienia ustawowych i wskazanych w rozporządzeniu wymogów koniecznych przy rekrutacji na stanowisko prezesa zarządu spółki powinny być dostępne dla opinii publicznej" (strona 10 uzasadnienia skargi kasacyjnej). W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono dodatkowo, że "w okolicznościach niniejszej sprawy oświadczenie (...) zawiera również informacje dodatkowe, nierelewantne z punktu widzenia normatywnych wymagań stawianych kandydatom na prezesa spółki (...)". W ten sposób strona skarżąca kasacyjnie odnosi się do oceny jednego z elementów stanu faktycznego sprawy, tj. konkretnego dokumentu przedłożonego przez kandydata w toku konkretnej procedury. Okoliczności te nie mogły być badane w ramach zarzutu błędnej wykładni prawa materialnego, a tym bardziej czynić ten zarzut skutecznym. Jak wyżej wskazano, ustalenia i oceny w zakresie stanu faktycznego sprawy można kwestionować zarzutami podnoszonymi w ramach drugiej podstawy kasacyjnej, czego w rozpatrywanej skardze kasacyjnej nie uczyniono.

Nie mogły również odnieść skutku podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty niewłaściwego zastosowania prawa materialnego.

W ramach zarzutu II skargi kasacyjnej strona skarżąca kasacyjnie wskazuje na art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. upatrując niewłaściwego zastosowania tego przepisu w uznaniu, że "Spółka jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej również z tego względu, że wykonuje zadania publiczne, podczas gdy z całokształtu materiału okoliczności prawnych i faktycznych wynika bezspornie, że Spółka nie wykonuje jakichkolwiek zadań publicznych", w konsekwencji w przyjęciu, że "osoba kandydując na stanowisko członka zarządu lub członek zarządu jest osobą pełniącą funkcję publiczną". Jednocześnie na wstępie skargi kasacyjnej wskazano, że pojęcie Spółki jest określeniem dotyczącym strony skarżącej kasacyjnie.

Podnosząc, że z "całokształtu materiału okoliczności prawnych i faktycznych" wynika bezspornie, że Spółka, tj. [..] Spółka Akcyjna z siedzibą w G. "nie wykonuje jakichkolwiek zadań publicznych", a zatem błędne jest uznanie Sądu, że Spółka jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej, a "osoba kandydując na stanowisko członka zarządu lub członek zarządu jest osobą pełniącą funkcję publiczną" strona skarżąca kwestionuje w istocie ustalenia w zakresie stanu faktycznego, tj. ustalenia i oceny do statusu konkretnego podmiotu jako podmiotu zobowiązanego do udostępnienia informacji publicznych. Podkreślić należy, że zarzut ten nie mógłby odnieść skutku także wtedy, gdyby przyjąć, że w ramach tego zarzutu strona skarżąca kwestionuje niewłaściwe zastosowanie art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. jako następstwo błędnej wykładni tego przepisu, skoro prawidłowa jest wykładnia art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p., według której osoba prawna, a zatem i spółka akcyjna, w której Skarb Państwa ma pozycję dominującą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej, a odrębny zarzut skargi kasacyjnej w tym zakresie okazał się niezasadny.

Z analogicznych przyczyn nie mogły odnieść skutku zarzuty III, IV i X skargi kasacyjnej. W ramach tych zarzutów strona skarżąca kasacyjnie zarzucając niewłaściwe zastosowanie art. 61 ust. 1 Konstytucji RP i art. 301 § 5 ustawy z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych (t.j.: Dz.U. z 2017 r., poz. 1577 ze zm.) również w istocie kwestionuje ustalenia w zakresie stanu faktycznego podnosząc, że z "całokształtu materiału okoliczności prawnych i faktycznych" wynika bezspornie, że [..] Spółka Akcyjna z siedzibą w G. nie tylko nie dysponuje zasobami energetycznymi ani też nie wykonuje jakichkolwiek zadań władzy publicznej", a ustalenia te – błędne w ocenie strony skarżącej kasacyjnie – doprowadziły do błędnej subsumcji art. 61 ust. 1 Konstytucji RP i uznania, że osoba kandydująca na stanowisko członka zarządu lub członek zarządu jest osobą pełniącą funkcję publiczną. Z kolei w ramach zarzutu niewłaściwego zastosowania art. 301 § 5 ustawy z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych zakwestionowano ustalenia, że [..] Spółka Akcyjna z siedzibą w G. "realizuje cele sektora energetycznego poprzez swoje spółki zależne co skutkuje uznaniem, że wykonuje ona zadania publiczne, podczas gdy jej spółki zależne (...) będące osobami prawnymi stanowią odrębny od Spółki podmiot prawa, a po stronie Spółki jako akcjonariusza występuje jedynie ryzyko gospodarcze sprowadzające się do wniesionych na pokrycie kapitału zakładowego wkładów, ewentualnie także konieczności realizowania innych fakultatywnych świadczeń przewidzianych w statucie". Wreszcie, niewłaściwego zastosowania art. 3 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p. strona skarżąca kasacyjnie upatruje w błędnym uznaniu, że [..] Spółka Akcyjna z siedzibą w G. była "zobowiązana do udostępnienia ww. oświadczenia w trybie udostępnienia informacji publicznej, a nie udostępniając jej pozostaje w bezczynności". Jednocześnie konstrukcja podniesionych zarzutów, w których treści nie odniesiono się w żaden sposób do rozumienia powyższych przepisów przez Sąd I instancji, nie daje podstaw do zrekonstruowania powyższych zarzutów jako zarzutów niewłaściwego zastosowania wskazanych przepisów będącego następstwem ich błędnej wykładni.

Nie mogły odnieść skutku zarzuty VI i IX skargi kasacyjnej dotyczące niewłaściwego zastosowania art. 5 ust. 2 zdanie 2 u.d.i.p. oraz "art. 86 RODO ust. 1, ustawy z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych oraz art. 47 Konstytucji RP". W odniesieniu do tych zarzutów należy przypomnieć, że przedmiotem rozpoznania Sądu I instancji była sprawa ze skargi na bezczynność [..] Spółka Akcyjna z siedzibą w G. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej. Rozpoznając tę sprawę Sąd I instancji miał kompetencje do dokonania kontroli wyłącznie w zakresie prawidłowości ustaleń, czy informacja objęta wnioskiem S.W. z dnia 14 marca 2017 r. miała charakter informacji publicznej oraz co do tego, czy na adresacie wniosku, tj. [..] Spółce Akcyjnej z siedzibą w G. spoczywał obowiązek podjęcia działań przewidzianych prawem w przypadku wniosków o udostępnienie tego rodzaju informacji, a zatem czy adresat wniosku pozostawał lub nadal pozostaje w stanie bezczynności. Normy wynikające z przepisów wskazanych w treści omawianego zarzutu mogą być zastosowane dopiero wtedy, gdy adresat wniosku kwalifikuje objętą nim informację jako informację publiczną i bada, czy występują ustawowe przesłanki ograniczenia prawa dostępu do informacji publicznej wynikające z powyższych norm. Sąd I instancji przesądzając na stronie 13 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, że udostępnienie żądanej informacji nie jest niedopuszczalne ze względu na przepisy rozporządzenia w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie przepływu takich danych, tzw. RODO - "niewątpliwe jest bowiem, że przepisy tego rozporządzenia nie wyłączają stosowania przepisów u.d.i.p. te zaś realizują obowiązek ochrony danych osobowych poprzez ograniczenie wskazane w art. 5 ust. 2, które jednakże w niniejszej sprawie z przyczyn podanych wyżej nie ma zastosowania. Brak jest zatem podstaw do twierdzenia, że udostępnienie żądanej informacji godzić będzie w ochronę danych osobowych, czy to na gruncie u.d.i.p., czy RODO", działał poza granicami sprawy ze skargi na bezczynność w udostępnieniu informacji publicznej. W realiach niniejszej sprawy dla skuteczności zarzutów naruszenia wskazanych wyżej przepisów konieczne było zatem powiazanie tych zarzutów z zarzutem naruszenia art. 134 § 1 p.p.s.a., zgodnie z którym "Sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną, z zastrzeżeniem art. 57a", czego jednak w skardze kasacyjnej nie uczyniono.

Niezależnie od tego, zarzuty powyższe nie mogły odnieść skutku także i z tego względu, że również w ramach tych zarzutów strona skarżąca kasacyjnie kwestionuje ustalenia w zakresie stanu faktycznego wskazując na błędne przyjęcie, że Spółka wykonuje zadania publiczne, a w konsekwencji osoba kandydująca na stanowisko prezesa zarządu takiej spółki pełni funkcje publiczne oraz podważając ocenę konkretnego dokumentu, tj. oświadczenia D.O. o nietoczącym się wobec niego postępowaniu karnym lub karnoskarbowym, zarówno przygotowawczym jak i sądowym oraz jakimkolwiek postępowaniu w przedmiocie ograniczenia lub zakazu zajmowania stanowisk w organach spółek prawa handlowego, złożonym podczas postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko prezesa zarządu.

Z powyższych przyczyn Naczelny Sąd Administracyjny w oparciu o art. 184 p.p.s.a. oddalił skargę kasacyjną jako niemającą usprawiedliwionych podstaw.

Nie zachodziły podstawy do orzeczenia w kwestii zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego, o co skarżący wnosił w piśmie procesowym z dnia 15 stycznia 2019 r. Jak wynika z akt sprawy odpowiedź na skargę kasacyjną nie została skutecznie złożona zgodnie z wymogami art. 179 p.p.s.a., co oznacza, że Naczelny Sąd Administracyjny nie był związany wnioskiem o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego na rzecz strony przeciwnej. Przyznanie zwrotu kosztów sporządzenia i wniesienia odpowiedzi na skargę kasacyjną przez profesjonalnego pełnomocnika jest możliwe w przypadku wniesienia odpowiedzi na skargę kasacyjną zgodnie z wymogami określonymi w art. 179 p.p.s.a., tj. w terminie 14 dni od doręczenia stronie skargi kasacyjnej.



Powered by SoftProdukt