drukuj    zapisz    Powrót do listy

648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego, Dostęp do informacji publicznej, Prezes Rady Ministrów, Uchylono decyzję I i II instancji, II SA/Ol 1179/15 - Wyrok WSA w Olsztynie z 2015-12-22, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Ol 1179/15 - Wyrok WSA w Olsztynie

Data orzeczenia
2015-12-22 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2015-10-21
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie
Sędziowie
Bogusław Jażdżyk /przewodniczący/
Ewa Osipuk
Piotr Chybicki /sprawozdawca/
Symbol z opisem
648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Skarżony organ
Prezes Rady Ministrów
Treść wyniku
Uchylono decyzję I i II instancji
Powołane przepisy
Dz.U. 2014 poz 782 art. 4 ust. 1 pkt 1, art. 5 ust. 2, art. 6 ust. 1 pkt 4
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej - tekst jednolity
Dz.U. 2013 poz 267 art. 7, art. 77, art. 80
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Dz.U. 1997 nr 78 poz 483 art. 31, art. 61
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. uchwalona przez Zgromadzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r., przyjęta przez Naród w referendum konstytucyjnym w dniu 25 maja 1997 r., podpisana przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 16 lipca 1997 r.
Dz.U. 2012 poz 270 art. 135, art. 145 par. 1 pkt 1 lit. a c, art. 200, art. 205 par. 2
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Bogusław Jażdżyk Sędziowie Sędzia WSA Ewa Osipuk Sędzia WSA Piotr Chybicki (spr.) Protokolant St. sekretarz sądowy Grażyna Wojtyszek po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 grudnia 2015 r. sprawy ze skargi E.Ł. na decyzję Prezesa Sądu z dnia "[...]". nr "[...]" w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej 1) uchyla zaskarżoną decyzję oraz utrzymaną nią w mocy decyzję organu I instancji; 2) zasądza od Prezesa Sądu na rzecz skarżącej kwotę 457 zł (czterysta pięćdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Uzasadnienie

Z przekazanych Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Olsztynie wraz ze skargą E. Ł. akt sprawy wynika, że decyzją "[...]" z dnia "[...]" Prezes Sądu Rejonowego w "[...]" (dalej jako Prezes SR w "[...]", względnie organ władzy publicznej), odmówił udostępnienia informacji publicznej obejmującej uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego w "[...]" w sprawie "[...]" o przestępstwo m. in. z art. 197 § 1 i § 2 k.k. Na wstępnie organ podał, że orzeczenia sądu wraz z uzasadnieniami są dokumentami urzędowymi w rozumieniu art. 6 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001r. o dostępie do informacji publicznej ( Dz. U. z 2014r., poz. 782 j.t. – dalej jako u.d.i.p. ), a zatem przedmiotowy wniosek mieści się w pojęciu informacji publicznej. Odmowę udostępnienia żądanej informacji uzasadnił powołując się na art. 5 ust. 2 zd. 1 u.d.i.p. stanowiący, że prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu m. in. ze względu na prywatność osoby fizycznej. Charakter zaś sprawy zakończonej wyrokiem w sprawie "[...]", opis czynu, czas i miejsce jego popełnienia, opis dowodów, sądowa ocena materiału procesowego, przywołane stanowiska uczestników postępowania, nawet po usunięciu imion i nazwisk oskarżonych, pokrzywdzonej i świadków, może pozwolić na ich identyfikację, tak co do danych osobowych, jak i przypisanych im danych wrażliwych. W konsekwencji Prezes SR w "[...]" skonstatował, że anonimizacja w niniejszej sprawie nie rozwiązuje kwestii zapewnienia ochrony życia prywatnego gwarantowanego przez art. 47 Konstytucji RP. Dodał, że sfera życia seksualnego jest prawnie ochroniona również na kanwie prawa cywilnego, tj. przez art. 23 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964r. Kodeks cywilny ( Dz. U. z 2014r., poz. 121 j.t. – dalej jako kc ) w zw. z art. 24 kc. Za omową udostępnienia informacji publicznej przemawia również fakt, że przepisy kodeksu postępowania karnego, podobnie jak i kodeksu postępowania cywilnego, nakazujące publiczne ogłoszenia orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, stanowią regulacje szczególną, uchylającą przepisy ustawy u. d. i. p. W tej mierze Prezes SR w "[...]" powołał się na odpowiedź na interpelację poselską.

W odwołaniu od decyzji organu władzy publicznej E. Ł. podała, że uzasadnieniem dla żądanego uzasadnienia wyroku jest poznanie metody rozumowania prawniczego oraz perswazyjne walory uzasadnienia i ich aksjologia.

Po rozpatrzeniu odwołania decyzją Nr "[...]" z dnia "[...]", Prezes Sądu Okręgowego w "[...]" (dalej jako Prezes SO w "[...]"), utrzymał w mocy w/w decyzję Prezesa SR w "[...]" z dnia "[...]". Prezes SO w "[...]" podzielił argumentację Prezesa SR w "[...]" dodając, że nawet najdalej idąca anonimizacja uzasadnienia wyroku nie zapewni ochrony prywatności osoby fizycznej, tym bardziej, że skutkiem owej anonimizacji byłaby nieczytelność uzasadnienia rzeczonego wyroku, a w tym przypadku orzekające w sprawie organy naraziłyby się na zarzut pozorności udostępnienia informacji publicznej. Nadmienił, że organowi z urzędu wiadomym jest, że pokrzywdzona udzieliła mediom informacji dotyczących zarówno zdarzeń, jakich padła ofiarą, jak i przebiegu postępowania przygotowawczego i rozpoznawczego, a zatem – jak konstatuje – nie można wykluczyć, że w przypadku zgody pokrzywdzonej orzekające organy udostępniłyby wnioskodawczyni treść uzasadnienia w żądanej sprawie. Na marginesie Prezes SO w "[...]" wskazał, że zgodnie z § 99 ust. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 26 czerwca 2015 r. Regulamin urzędowania sądów powszechnych ( Dz. U. z 2015r., poz. 925 – dalej jako Regulamin ), akta spraw zakończonych mogą być udostępniane państwowym jednostkom organizacyjnym prowadzącym działalność naukową lub badawczo-rozwojową, a zatem akta zakończonej sprawy mogą być udostępnione w celach określonych przez wnioskodawczynię, lecz w innym trybie niż wnioskowany.

W skardze na decyzję Prezesa SO w "[...]" z dnia "[...]" skarżąca zarzuciła naruszenie:

a/ prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy,

- art. 30 Konstytucji RP poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu automatyzmu, że ilekroć w procesie stosowania prawa powstają wątpliwości co do kolizji prawa do informacji z prawem do prywatności osoby fizycznej, przewagę powinna mieć prywatność osoby fizycznej, podczas, gdy wątpliwość taka wymaga rozstrzygnięcia na podstawie całokształtu okoliczności i porównania doniosłości kolidujących konkretnych i zindywidualizowanych interesów, a nie automatyzmu,

- art. 31 ust. 3 w zw. z art. 61 ust. 3 Konstytucji RP poprzez niezastosowanie go, podczas, gdy odmowa udostępnienia informacji nie była środkiem koniecznym dla ochrony wolności i praw innych osób, ani nie jest ingerencją najmniej dotkliwą dla skarżącej,

- art. 61 ust. 3 w zw. z art. 73 Konstytucji RP poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że z przepisów wynika zakaz badania przez organ, kto zwraca się o udostępnienie informacji publicznej i jakie przesłanki nim kierują,

- art. 10 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności poprzez niezastosowanie go,

- art. 5 ust. 2 u.d.i.p. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegają cena przyjęciu automatyzmu, że prywatność osoby fizycznej ma prymat nad prawem do informacji,

b/ przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, polegające na naruszeniu:

- art. 7 k.p.a., art. 8 k.p.a. oraz art. 77 k.p.a. poprzez zaniechanie wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia materiału dowodowego oraz dokładnego wyjaśnienia sprawy,

- art. 107 § 1 i § 3 k.p.a. poprzez przedstawienie wadliwego uzasadnienia faktycznego i prawnego decyzji,

- art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a. poprzez utrzymanie w mocy zaskarżonej decyzji, mimo, że naruszała prawo.

Skarżąca wniosła o uchylenie w całości zaskarżonej decyzji nr "[...]" Prezesa SO w "[..]" z dnia "[...]", jak również poprzedzającej ją decyzji nr "[...]" Prezesa SR w "[...]" z dnia "[...]" oraz zasądzenie kosztów postępowania. Uzasadniając skargę podała, że organ II instancji nie przedstawia prawnej definicji prywatności odwołując się w tej mierze do Wikipedii, a ta nie jest źródłem normatywnym. Podniosła, że odmowa udostępnienia informacji, zamiast stosownej anonimizacji, odbiega od przyjętej praktyki udostępniania wyroków w sprawach karnych ( patrz LEX - orzeczenia do art. 197 k.k. ) , również wyroków o gwałt, które z definicji zawierają szczególnie wrażliwe dane.

W odpowiedzi na skargę, Prezes SO w "[...]" uznał, że odmowa udzielenia informacji jest niezbędna i konieczna, gdyż nie ma efektywnego sposobu na pogodzenie prawa do prywatności i dostępu do informacji publicznej. Stwierdził, że organ jest równocześnie z pokrzywdzoną dysponentem żądanych informacji, lecz nie jest w stanie należycie zweryfikować, w jakim zakresie pokrzywdzona dzieli się nimi z opinią publiczną, a w związku z tym nie może dokonać prawidłowego rozdzielenia informacji, które są prywatne, a które straciły już ten przymiot w związku z ujawnieniem ich przez pokrzywdzoną. Nadto, w okolicznościach tej sprawy, udostępnienie uzasadnienia konkretnego wyroku może nawet doprowadzić do wtórnej wiktymizacji ofiary przestępstwa.

Na rozprawie w dniu 22 grudnia 2015r. Sąd dopuścił do udziału w sprawie, w charakterze uczestnika postępowania, organizację społeczną Sieć A.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. 2014 r., poz. 1647), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości poprzez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem (legalności), jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Sądy administracyjne, kierując się kryterium legalności, dokonują oceny zgodności treści zaskarżonego aktu oraz procesu jego wydania z normami prawnymi – ustrojowymi, proceduralnymi i materialnymi – przy czym ocena ta jest dokonywana według stanu prawnego i zasadniczo na podstawie akt sprawy istniejących w dniu wydania zaskarżonego aktu. W świetle art. 3 § 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r. poz. 270, ze zm., dalej jako: p.p.s.a.), kontrola działalności administracji publicznej przez sądy administracyjne obejmuje m.in. orzekanie w sprawach skarg na decyzje administracyjne. Stosownie do art. 134 § 1 p.p.s.a., sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy, nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną w niej podstawą prawną. Oznacza to, że bierze pod uwagę wszelkie naruszenia prawa, a także wszystkie przepisy, które powinny znaleźć zastosowanie w rozpoznawanej sprawie, niezależnie od żądań i wniosków podniesionych w skardze – w granicach sprawy, wyznaczonych przede wszystkim rodzajem i treścią zaskarżonego aktu.

Wychodząc z tych przesłanek, Wojewódzki Sąd Administracyjny uwzględnił skargę, gdyż zarówno zaskarżona, jak też poprzedzająca ją decyzja organu pierwszej, instancji naruszają przepisy prawa materialnego w sposób mający wpływ na wynik sprawy, jak również przepisy postępowania, które mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy. W tej mierze zarzuty skarżącej oscylujące wokół automatycznego przedłożenia przez orzekające w sprawie organy władzy publicznej prawa do prywatności nad prawo do informacji publicznej, w ocenie Sądu zasługują na uwzględnienie.

Ocenę ewentualnej zasadności żądania E. Ł. należy poprzedzić analizą poniższych zagadnień, tj. czy wniosek skarżącej stanowi informację publiczną w rozumieniu u.d.i.p., czy prezes sądu powszechnego jest organem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej (jeżeli informacja takową cechą się legitymuje), na jakich zasadach i w jakim trybie owe udostępnienie powinno nastąpić, aż w końcu, czy wskazana przez Prezesa SO w "[...]" (także przez Prezesa SR w "[...]") materialno-prawna podstawa odmowy udostępnienia rzecznej informacji publicznej w przedmiotowej sprawie znajduje normatywne uzasadnienie w prawidłowo zastosowanym i zinterpretowanym przepisie.

Prawo do informacji publicznej zostało określone w art. 61 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997r. (Dz. U. z 1997r., Nr 78, poz. 483 ze zm. – dalej jako Konstytucja RP) oraz w art. 2 ust. 1 u.d.i.p. Stosownie do art. 61 ust. 1 Konstytucji RP, obywatel ma prawo do uzyskania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów administracyjnych oraz poglądami doktryny, informacją publiczną jest każda wiadomość wytworzona przez szeroko rozumiane władze publiczne oraz osoby pełniące funkcje publiczne, a także inne podmioty, które tę władzę realizują, bądź gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa, w zakresie ich kompetencji. Informację publiczną stanowi więc treść i postać dokumentów urzędowych, o czym stanowi wprost art. 6 ust. 1 pkt 4a u.d.i.p. Z kolei dokumentem urzędowym w rozumieniu u.d.i.p. – jak stanowi jej art. 6 ust. 2 - jest treść oświadczenia woli lub wiedzy, utrwalona i podpisana w dowolnej formie przez funkcjonariusza publicznego w rozumieniu przepisów Kodeksu karnego, w ramach jego kompetencji, skierowana do innego podmiotu lub złożona do akt sprawy. W rozumieniu art. 115 § 13 pkt 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997r. Kodeks karny (Dz. U. z 1997r., Nr 88, poz. 553 ze zm. – dalej jako kk.), sędzia jest funkcjonariuszem publicznym. Zatem nie ulega wątpliwości, że wyrok sądu (jakiegokolwiek sądu) spełnia konstytutywne elementy przywołanej powyżej definicji dokumentu urzędowego, a przeto jest informacją publiczną w rozumieniu art. 6 ust. 1 pkt 4 lit. a) u.d.i.p. Wprost przesądziła o tym nowelizacja art. 6, dokonana art. 13 ustawy z dnia 7 listopada 2014 r. (Dz.U. z 2014, poz.1662) zmieniająca nin. ustawę z dniem 1 stycznia 2015 r., poprzez zamieszczenie w przywołanej jednostce redakcyjnej tiret trzeciego stanowiącego, że jednym z postaci dokumentów urzędowych jest m. in. treść orzeczeń sądów powszechnych. Zatem wyrok sądu powszechnego wraz z jego integralną częścią, jaką jest jego uzasadnienie, niewątpliwie jest informacją publiczną w rozumieniu przywołanych powyżej unormowań u.d.i.p. Zatem wyroki sądowe są jawne i wraz z uzasadnieniami (jako integralną częścią wyroku) stanowią informację publiczną w rozumieniu art. 6 ust. 1 pkt 4 lit. a) tiret trzeci u.d.i.p., co potwierdza orzecznictwo Naczelnego Sąd Administracyjnego. Przykładowo, w wyroku z dnia 8 lutego 2011 r. sygn. akt I OSK 1938/10, NSA wyraził pogląd, iż cyt.: "Treść orzeczenia sądu nie tylko stanowi zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy informację publiczną o sprawach publicznych, ale stosownie do art. 6 ust. 1 pkt 4 u.d.i.p., będąc rodzajem informacji dotyczących treści i postaci dokumentu urzędowego podlega udostępnieniu w trybie i na zasadach w niej określonych". Z kolei NSA w wyroku z dnia 11 sierpnia 2011 r. sygn. akt I OSK 933/11 (publik. w internetowej Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych), uznał, że orzeczenia sądowe, jako wydane w spawie przez Sąd w ramach jego działalności orzeczniczej opartej na przepisach prawa powszechnie obowiązującego są danymi publicznymi i podlegają upublicznieniu na podstawie przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Także Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 5 czerwca 2013 r. sygn. akt II SA/Gd 185/13 (publik. LEX nr 1330731) wyraził pogląd, iż cyt.: "Wszystkie orzeczenia sądów powszechnych wydawane w sprawach toczących się przed tymi sądami, w tym również orzeczenia sądów dotyczące wyłączenia sędziego, stanowią dokument urzędowy w rozumieniu art. 6 ust. 2 u.d.i.p.".

Stosownie do treści art. 4 art. 1 u.d.i.p., obowiązane do udostępniania informacji publicznej są władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne. Natomiast z mocy art. 10 i art. 173 Konstytucji RP, sądom przyznano przymiot władzy publicznej, a jak stanowi art. 21 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 133, zwanej dalej jako p.u.s.p. ), organem sądu okręgowego jest prezes tego sądu. Jest on zatem, w świetle u.d.i.p. podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej. Znalazło to potwierdzenie w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego (wyrok z 8 lutego 2011 r. sygn. akt I OSK 1938/1, wyrok z 11 sierpnia 2011 r. sygn. akt I OSK 933/11), jak również w orzecznictwie wojewódzkich sądów administracyjnych (np. wyroki WSA w: Gorzowie Wielkopolskim z dnia 18 czerwca 2014r. II SA/Go 305/14, Łodzi z dnia 9 października 2014r, II SAB/Łd 110/14, LEX nr 1534555, Gdańsku z dnia 1 października 2014r., II SAB/Gd 103/14, LEX nr 1534420 i z dnia 22 stycznia 2014r., II SAB/Gd 47/13, LEX nr 1468024. ).

Nie budzi zatem jakichkolwiek wątpliwości, że Prezes SO w "[...]", jak również Prezes SR w "[...]", są – po myśli art. 4 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p. – podmiotami zobowiązanymi do udostępnienia dokumentu urzędowego, jakim w realiach niniejszej sprawy jest wyrok wraz z uzasadnieniem w sprawie o sygn. akt: II K 226/14, gdyż niewątpliwie te organy są władzą publiczną w rozumieniu art. 4 ust. 1 u.d.i.p. (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 25 maja 2004 r., II SAB/Wa 58/04, akceptowany przez I. Kamińską, M. Rozbicką-Ostrowską, Ustawa o dostępie do informacji publicznej. Komentarz praktyczny, LexisNexis 2008 s. 32-33 uw. 1; M. Chmaj w: M. Bidziński, M. Chmaj, P. Szustakiewicz, Ustawa o dostępie do informacji publicznej. Komentarz, C.H. Beck 2010 s. 55 nb 4, lit. d. ).

W dalszej części – jak już to powyżej zasygnalizowano – przesądzenia wymaga określenie zasad i trybu owego udostępnienia, a następczo, oceny zasadności odmowy udzielenia informacji w żądanej formie.

Prezes SR w "[...]", nie negując zasadności zastosowania do wniosku skarżącej uregulowań u.d.i.p., jednocześnie podał, że przepisy kodeksu postępowania karnego, podobnie jak i kodeksu postępowania cywilnego, nakazujące publiczne ogłoszenia orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, stanowią regulację szczególną, uchylającą przepisy ustawy u. d. i. p. Z kolei Prezes SO w "[...]", również nie zaprzeczając słuszności zastosowania do złożonego wniosku postanowień u.d.i.p., dodał, że wnioskowany dokument może być udostępniony zgodnie z § 99 ust. 5 Regulaminu. Zatem, orzekające w sprawie organy władzy publicznej równolegle uznały, że uregulowania przywołanych powyżej aktów normatywnych są przepisami innych ustaw w rozumieniu art. 1 ust. 2 u.d.i.p., określającymi odmiennie zasady i tryb dostępu do informacji będących informacjami publicznymi.

Prezentowanego poglądu, Sąd w składzie orzekającym, nie podziela. Otóż, stosownie do art. 9 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014r., poz. 101 j.t. – dalej jako k.p.c.), strony i uczestnicy postępowania mają prawo przeglądać akta sprawy i otrzymywać odpisy, kopie lub wyciągi z tych akt. Zatem, przywołany przepis odnosi się do uprawnionych procesowo podmiotów, do których bez wątpienia nie należy skarżąca. Nie jest ona bowiem ani stroną, ani uczestnikiem prowadzonego postępowania, ani też pełnomocnikiem w sprawie. W kontrolowanej sprawie nie znajduje również zastosowania art. 525 k.p.c., odnoszący się do uczestników i innych podmiotów w postępowaniach nieprocesowych. Tym samym uregulowania k.p.c. nie są przepisem innej ustawy w rozumieniu art. 1 ust. 2 u.d.i.p. Nie jest nim także art. 418a ustawy z dnia 6 czerwca 1997r. Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 1997r., Nr 89, poz. 555 ze zm. – dalej jako k.p.k.) w brzmieniu nadanym przez art. 1 pkt 140 ustawy z dnia 27 września 2013 r. (Dz.U.2013, poz..1247) zmieniający nin. ustawę z dniem 1 lipca 2015 r., stanowiący, że w wypadku wyrokowania na posiedzeniu odbywającym się z wyłączeniem jawności treść wyroku udostępnia się publicznie przez złożenie jego odpisu na okres 7 dni w sekretariacie sądu, o czym należy uczynić wzmiankę w protokole posiedzenia. Tak orzekł NSA w wyroku z dnia 20 lipca 2012r, w sprawie o sygn. akt: I OSK 676/12, LEX nr 1264902, a zawarty w nim pogląd Sąd orzekający w pełni podziela.

Zasady i tryb dostępu do akt sprawy prowadzonej przed sądem powszechnym znajdują się również w Regulaminie urzędowania sądów powszechnych. W jego rozdziale 9 oznaczonym jako " Udzielanie informacji, udostępnianie akt sądowych i dokumentów z akt, przesyłanie akt " zamieszczono normy dotyczące stron i innych uprawnionych osób, jak również podmiotów niemających uprawnień procesowych. Przeprowadzona wykładnia systemowa tych regulacji pozwala przyjąć, iż przepisy te odnoszą się do spraw w toku, jak również do zakończonego postępowania, a przeglądanie akt i wydawanie z nich dokumentów, a także sporządzanie odpisów dotyczy wyłącznie podmiotów uprawnionych, takich jak strony, ich pełnomocnicy czy przedstawiciele ustawowi. Podmiotom nieposiadającym uprawnień procesowych nie przyznano w Regulaminie prawa do żądania dostępu do poszczególnych dokumentów znajdujących się w aktach sprawy cywilnej i dokonywania z nich wypisów czy kserokopii, formułując to prawo wyłącznie jako "udostępnienie akt sądowych" i to bez względu na etap postępowania, którego akta te dotyczą. Mogą to być przeto zarówno akta sprawy w toku, jak i sprawy zakończonej. Dostęp do akt sądowych pozostaje jednak poza obszarem ustawy o dostępie do informacji publicznej. Akta sądowe, jak wcześniej zostało wywiedzione, nie stanowią ani dokumentu urzędowego, ani informacji publicznej, lecz jedynie zawarte w tych aktach dokumenty urzędowe są informacją publiczną. Są nią również inne dokumenty, jako "nośniki informacji publicznej" stanowiące źródło informacji o działaniu organów władzy publicznej. Regulamin, o którym mowa wyżej, rozstrzyga o dostępie do akt sądowych w rozumieniu instytucjonalnym i nie jest możliwe wywiedzenie z niego prawa do informacji o treści tych akt dla osób nieposiadających uprawnień procesowych. Analizując treść art. 41 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. p.u.s.p., który stanowi upoważnienie ustawowe do wydania Regulaminu, nie dostrzega się tam sformułowanej expresiss verbis delegacji do uregulowania na poziomie podustawowym zagadnień związanych z zasadami i trybem dostępu podmiotów nielegitymowanych procesowo do zawartości akt sądowych, a więc znajdujących się w nich dokumentów i możliwości sporządzania z nich odpisów.

Reasumując, Sąd w składzie orzekającym stwierdza, podzielając pogląd wyrażony przez komentatorów do u.d.i.p. - M. Jabłoński i K. Wygoda, " Ustawa o dostępie do informacji publicznej oraz T. R. Aleksandrowicz, "Komentarz do ustawy o dostępie do informacji publicznej", że sądy i trybunały podlegają regułom i procedurom ustawy o dostępie do informacji publicznej, o ile inne przepisy ustaw (a nie aktów podustawowych), zawierające przepisy proceduralne, nie będą przewidywały procedur szczególnych. Regulacja zasad i trybu udostępniania akt zamieszczona w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 26 czerwca 2015r. Regulamin urzędowania sądów powszechnych, nie zawiera i nie może zawierać, jako akt podustawowy "przepisów innych ustaw określających odmienne zasady i tryb dostępu do informacji będących informacjami publicznymi", o których mowa w art. 1 ust. 2 u.d.i.p..

Zatem do rozstrzygnięcia pozostało zagadnienie, czy odmowa udostępnienia żądanej informacji w formie wskazanej przez skarżącą znajdowała uzasadnienie w art. 5 ust. 2 u.d.i.p. Dostęp do informacji publicznej nie ma charakteru absolutnego i może podlegać ograniczeniom, o czym świadczy treść art. 61 ust. 3 Konstytucji RP. Zgodnie z nim, ograniczenie prawa do uzyskania informacji wskazanych w ust. 1 i 2 może nastąpić wyłącznie ze względu na określoną w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku prawnego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa. Natomiast, stosownie do treści art. 31 ust. 3 Konstytucji RP, ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanowione tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku prawnego bądź też dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej albo wolności i praw innych osób. Art. 5 u.d.i.p. określa ograniczenia w dostępie do informacji publicznej. Podstawę do tego ograniczenia stanowi prywatność osoby fizycznej, która wyłączona jest w sytuacji rezygnacji z przysługującego jej prawa. (ust. 2 w/w artykułu). Przesłankę prywatności osoby fizycznej należy natomiast powiązać z konstytucyjnym potwierdzeniem prawa do prywatności uregulowanym w art. 47 Konstytucji RP, który to przepis nakłada na władze publiczne obowiązek ochrony chronionych prawem dóbr jednostki przed nieuzasadnioną ingerencją. Do aktów prawnych ustanawiających ochronę takich dóbr należy przede wszystkim ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych ( Dz. U. z 2014r., poz. 1182 j.t.- dalej jako u.o.d.o.), która w art. 1 stanowi, że każdy ma prawo do ochrony danych osobowych. Zauważyć jednakże należy, że art. 5 u.d.i.p. nie wprowadza jako przesłanki ograniczenia prawa do informacji ochrony danych osobowych. Nie oznacza to jednak, że na gruncie ustawy o dostępie do informacji publicznej relacje między dostępem do informacji oraz ochroną danych osobowych nie występują, ale należy je oceniać w oparciu o prywatność, o której mowa w art. 5 ust. 2 u.d.i.p., a dopiero następnie to rozwiązanie odnieść do przepisów ustawy o ochronie danych osobowych (por. G. Sibiga, glosa do wyroku SN z 8 listopada 2012 r., I CSK 190/12, Monitor Prawniczy 20013/8/59-62).

Stosownie do treści art. 6 u.o.d.o., w rozumieniu ustawy, za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. Osobą możliwą do zidentyfikowania jest osoba, której tożsamość można określić bezpośrednio lub pośrednio, w szczególności przez powołanie się na numer identyfikacyjny albo jeden lub kilka specyficznych czynników określających jej cechy fizyczne, fizjologiczne, umysłowe, ekonomiczne, kulturowe lub społeczne. Numerami identyfikacyjnymi, o których mowa w komentowanym przepisie, są: numer powszechnego elektronicznego systemu ewidencji ludności (PESEL); numer identyfikacji podatkowej (NIP), a także numer dokumentu tożsamości (dowodu osobistego oraz paszportu). Czynnikami określającymi cechy osoby mogą być m.in.: wygląd zewnętrzny, wzór siatkówki oka (cechy fizyczne); struktura kodu genetycznego, grupa krwi (cechy fizjologiczne); status majątkowy (cechy ekonomiczne); pochodzenie, poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne oraz przynależność wyznaniowa, partyjna lub związkowa (cechy te można zaliczyć do cech umysłowych, kulturowych lub społecznych, w zależności od sposobu interpretacji tych pojęć. Wskazane powyżej czynniki nie wyczerpują otwartego katalogu rodzajów informacji, które mogą być przypisane konkretnej osobie fizycznej. W piśmiennictwie podnosi się, że informacje, które bez nadzwyczajnego wysiłku, bez nieproporcjonalnie dużych nakładów dają się powiązać z określoną osobą, zwłaszcza przy wykorzystaniu łatwo osiągalnych źródeł powszechnie dostępnych, również zasługują na zaliczenie ich do kategorii danych osobowych. Natomiast nie zasługują na taką kwalifikację te informacje, których powiązanie z oznaczoną osobą nie jest łatwo osiągalne i wymaga nakładów nadzwyczajnych, o czym wprost stanowi art. 6 ust. 3 u.o.d.o. stanowiący, że informacji nie uważa się za umożliwiającą określenie tożsamości osoby, jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań. Skutki zastosowania tegoż ustępu artykułu do stanu faktycznego w przedmiotowej sprawie zostaną zaprezentowane w dalszej części uzasadnienia.

Odnosząc powyższe rozważania do stanu faktycznego w niniejszej sprawie, Sąd nie podziela poglądu orzekających w sprawie organów władzy publicznej, że odmowa udostępnienia informacji publicznej w formie uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego w "[...]" w sprawie "[...]" znajduje oparcie w art. 5 ust. 2 u.d.i.p. w rozumieniu powyżej prezentowanym. W ocenie Sądu orzekającego w sprawie, pogodzenie obu wartości konstytucyjnych, tj. prawa do informacji publicznej, bez uszczerbku dla prawa do prywatności osoby fizycznej może i powinno być zrealizowane poprzez anonimizację osoby możliwej do zidentyfikowania w rozumieniu art. 6 ust. 2 u.o.d.o., czyli, w realiach niniejszej sprawy, poprzez anonimizację specyficznych czynników określających pokrzywdzoną w sprawie "[...]’ w zakresie i rozumieniu powyżej wyłożonym. Anonimizacja danych świadczących o prywatności pokrzywdzonej w rzeczonej sprawie przez skarżącą nie była kwestionowana, wręcz stanowiła treść wniosku o udostępnienie informacji publicznej. W rezultacie, konstatacja orzekających w sprawie organów, jakoby zadośćuczynienie żądaniu wnioskodawczyni, tj. udostępnienie uzasadnienia przedmiotowego wyroku po utajnieniu wszelkich danych umożliwiających identyfikację pokrzywdzonej do rzeczonej sprawy, skutkowałoby narażeniem się na pozorność udzielnej informacji, w sposób oczywisty nie wytrzymuje próby siły argumentacji. Po pierwsze, jak już podano, o taki sposób udostępnienia informacji zwróciła się wnioskodawczymi, po wtóre, najdalej rozumiana anonimizacja osoby możliwej do zidentyfikowania, z założenia nie może skutkować pozornością treściową (jak Sąd domniemywa rozumienie pozorności orzekających organów władzy publicznej) żądanej informacji, skoro w procesie sądowym z zasady, a w sprawie karnej z założenia, występuje wielość stron o sprzecznych interesach, a nie tylko podmiot, którego sfera prawa doznała naruszenia. Wreszcie, jakkolwiek by nie rozumieć narażenia się na pozorność udzielonej informacji wskutek procesu jej anonimizacji odnośnie do jednej ze stron procesu, to niekwestionowanym pozostaje, że nie stanowi ona negatywnej przesłanki udostępnienia informacji publicznej. Tę zaś stanowi, jak już podano, art. 5 ust. 2 zd. 1 u.d.i.p. Wprawdzie orzekające organy władzy publicznej powołały się na tę podstawę uzasadniając, że anonimizacja danych pokrzywdzonej nie uchroni jej przed ujawnieniem tożsamości, lecz motywy uzasadnienia przyjętego poglądu nie mogą być podzielone z uwagi na ich nad wyraz posuniętą syntetyczność, bez bezpośredniego odniesienia do realiów przedmiotowej sprawy. Ponadto, prezentowana obawa, ujawnienia tożsamości pokrzywdzonej jest normatywnie całkowicie nieuzasadniona w świetle art. 6 ust. 3 u.o.d.o. stanowiącym, że informacji nie uważa się za umożliwiającą określenie tożsamości osoby, jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań. Zatem proces anonimizacji prywatności osoby fizycznej w rozumieniu art. 5 ust. 2 u.d.i.p. nie powinien wykraczać poza możliwość identyfikacji osoby w znaczeniu nadanym przez art. 6 ust. 2 u.o.d.o. - tj. poprzez określenie specyficznych czynników określających cechy wskazane w tym przepisie. Skoro bowiem art. 6 ust. 3 u.o.d.o. wyraża domniemanie prawne niewzruszalne (nie uważa się za) informacji nieumożliwiającej określenie tożsamości osoby, prywatności w rozumieniu art. 5 ust. 2 u.d.i.p., to orzekającym w sprawie organom władzy publicznej, dającym pierwszeństwo informacji publicznej poprzez jej udostępnienie, z założenia nie sposób zarzucić naruszenia owej prywatności (art. 5 ust. 2 u.d.i.p.), skoro nie jest ich powinnością czynienie procesu anonimizacji tak dalece, aby nawet przy wykorzystaniu działań i kosztów, w niedającym się przewidzieć horyzoncie czasowym, niemożliwym było określenie tożsamości osoby.

Rekapitulując ten wątek rozważań, Sąd w składzie orzekającym uznaje, że konieczność ochrony danych osobowych nie zwalnia organu z udostępniania informacji publicznej. Organ winien wyłącznie ograniczyć dostęp do informacji umożliwiających identyfikację osoby fizycznej, co w praktyce oznacza udostępnienie dokumentów odpowiednio zanonimizowanych ze względu na prywatność osoby fizycznej, o czym stanowi art. 5 ust. 2 u.d.i.p., gdyż odmowa ujawnienia danych świadczących o prywatności osoby fizycznej poprzez ich anonimizację winna być najczęściej uznana za wystarczający sposób ochrony tożsamości, a przez to prywatności tej osoby. Zatem, konieczność dokonania anonimizacji nie może być utożsamiana z odmową udzielenia informacji publicznej z uwagi na ochronę prywatności osoby fizycznej lub innych tajemnic ustawowo chronionych.

Ponadto nie powinno ujść uwadze, że spór co do prymatu prezentowanych powyżej dwóch wartości konstytucyjnych w realiach niniejszej sprawy, może okazać się pozornym, przywołując uzasaddnienie orzekających w sprawie organów władzy publicznej, w sytuacji objętej hipotezą art. 5 ust. 2 u.d.i.p. zd. 2., tj., przypadku, gdy osoba fizyczna rezygnuje z przysługującego jej prawa do ochrony jej prywatności. Zatem, w realiach przedmiotowej sprawy, powinnością organów władzy publicznej było, przed rozstrzygnięciem sprawy co do istoty, zwrócenie się do pokrzywdzonej z zapytaniem, czy (ewentualnie, w jakim zakresie) rezygnuje z prawa do swojej prywatności w aspekcie złożonego w sprawie wniosku. Rzeczoną okoliczność dostrzegł Prezes SO w "[...]", słusznie podając w odpowiedzi na skargę, że nie będąc dysponentem owej informacji, nie jest w stanie należycie zweryfikować, w jakim zakresie pokrzywdzona dzieli się z opinią publiczną, a zatem nie może dokonać prawidłowego rozdzielenia informacji, które są jeszcze prywatne, a które przymiot ten utraciły w związku z ujawnieniem ich przez pokrzywdzoną, zaś w skarżonej decyzji podał, że "(...) nie można wykluczyć, że w przypadku zgody pokrzywdzonej organ udostępniłby wnioskodawczyni treść uzasadnienia w żądanej sprawie.". Jednak nie w pełni organ wysnuł poprawny (jedyny w owych okolicznościach) wniosek o powinności zwrócenia się do pokrzywdzonej o dokonanie demarkacji (ewentualnej) granic swojej prywatności.

Wskazania co do dalszego postępowania wyłożone zostały w poprzednim akapicie uzasadnienia, przy czym, abstrahując od ich wyniku, orzekające w sprawie organy władzy publicznej pozostaną, przy ponownym orzekaniu w sprawie, związane - po myśli art. 153 p.p.s.a. – wyrażoną powyżej oceną prawną art. 5 ust. 2 u.d.i.p.

Biorąc pod uwagę powyższe, Sąd stwierdzając naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 5 ust. 2 u.d.i.p. poprzez jego błędną wykładnię, jak również naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 7 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. 2013r., poz. 267 ze zm. – dajek jako k.p.a.), art. 77 k.p.a. i art. 80 k.p.a., które miały istotny wpływ na wynik sprawy, orzekł, jak w sentencji wyroku na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) i c) w zw. z art. 135 p.p.s.a., uchylając decyzję organów obu instancji.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 200 w zw. z art. 205 § 2 p.p.s.a., mając na względzie wysokość uiszczonego przez skarżącą wpisu, wysokość opłaty skarbowej za złożenie dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa oraz wynagrodzenie pełnomocnika, będącego adwokatem, w wysokości określonej w § 18 ust. 1 pkt 1 lit. c) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokacie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2013r., poz. 461 ze zm.).



Powered by SoftProdukt