![]() |
Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6014 Rozbiórka budowli lub innego obiektu budowlanego, dokonanie oceny stanu technicznego obiektu, doprowadzenie obiektu do s, , Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego, Oddalono skargę, II SA/Po 125/07 - Wyrok WSA w Poznaniu z 2008-06-10, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
II SA/Po 125/07 - Wyrok WSA w Poznaniu
|
|
|||
|
2007-03-07 | |||
|
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu | |||
|
Aleksandra Łaskarzewska /przewodniczący sprawozdawca/ Danuta Rzyminiak-Owczarczak Jolanta Szaniecka |
|||
|
6014 Rozbiórka budowli lub innego obiektu budowlanego, dokonanie oceny stanu technicznego obiektu, doprowadzenie obiektu do s | |||
|
II OSK 1578/08 - Wyrok NSA z 2009-10-09 | |||
|
Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego | |||
|
Oddalono skargę | |||
Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Aleksandra Łaskarzewska (spr.) Sędziowie Sędzia NSA Jolanta Szaniecka Sędzia WSA Danuta Rzyminiak - Owczarczak Protokolant Starszy sekretarz sądowy Monika Pancewicz po rozpoznaniu w Poznaniu na rozprawie w dniu 10 czerwca 2008 r. sprawy ze skargi U. i P. K. na postanowienie Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia [...] nr [...] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania oddala skargę. /-/ D. Rzyminiak-Owczarczak /-/ A. Łaskarzewska /-/ J. Szaniecka |
||||
Uzasadnienie
Decyzją Nr [...] z dnia [...] Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w [...] nakazał państwu U. i P. K. wykonać rozbiórkę samowolnie zrealizowanego budynku gospodarczego o wymiarach 7 x 15 m i powierzchni zabudowy 105 m², usytuowanego na działce w miejscowości D. [...] gm. R., oznaczonej nr geodezyjnym [...]. Przedmiotową decyzję osobiście odebrał w dniu 14 czerwca 2002 r. P. K., co zostało udokumentowane na zwrotnym poświadczeniu odbioru. Od powyższej decyzji i odwołali się U. i P.K. Odwołanie zostało złożone w dniu 1 lipca 2002 r. Zakwestionowano w nim zasadność zaskarżonej decyzji, oświadczono, że budowę rozpoczęto przed upływem wymaganego terminu. W tym samym piśmie zawarty został także wniosek o przywrócenie terminu do złożenia odwołania, w którym podniesiono że zaniechanie wyznaczonego terminu spowodowane zostało nadejściem "czasu żniwnego" oraz pobytem za granicą". Postanowieniem z dnia [...] Nr [...] [...] Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w [...] w oparciu o art. 58 w zw. z art. 123 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego odmówił przywrócenia terminu małżonkom U. i P. K. do złożenia odwołania od decyzji Nr [...] z dnia [...] Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w [...]. W uzasadnieniu organ nadzoru budowlanego II instancji stwierdził, iż odwołujący nie uprawdopodobnił braku winy w uchybieniu terminu, decyzję odebrał osobiście, co oznacza, że zapoznał się z nią będąc w kraju i niewątpliwie miał możliwość ustosunkowania się do niej w terminie przy zachowaniu należytej staranności. Ponadto organ odwoławczy podniósł, że skoro termin uważa się za zachowany, jeżeli przed jego upływem nadano pismo w polskiej placówce pocztowej albo złożono w polskim urzędzie konsularnym, to pobytu za granicą nie można uznać za przeszkodę nie do przezwyciężenia do złożenia odwołania w stosownym terminie. Powyższe postanowienie zawierało pouczenie o służącym od niego zażaleniu do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego [...] za pośrednictwem [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Postanowieniem z tego samego dnia, tj. dnia [...] i o tym samym znaku sprawy [...] Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził uchybienie terminu do wniesienia odwołania od decyzji organu nadzoru budowlanego I instancji. Postanowienie to zostało Wyrokiem Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 5 listopada 2004 r. (sygn. akt II SA/Po 1981/02) uchylone. W uzasadnieniu Sąd Administracyjny wskazał między innymi, iż w świetle analizy akt sprawy nie sposób uznać, że skarżący otrzymał postanowienie odmawiające przywrócenia terminu do wniesienia odwołania i wobec tego brak doręczenia skutkuje nieistnieniem postanowienia w obrocie. Postanowieniem z dnia [...] Nr [...] [...] Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego ponownie stwierdził uchybienie terminu do wniesienia odwołania. Wyrokiem Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 12 maja 2006 r. (sygn. akt II SA/Po 922/05) postanowienie to także zostało uchylone. W uzasadnieniu Sąd Administracyjny podobnie jak w uzasadnieniu wcześniejszego wyroku z dnia 5 listopada 2004 r. (sygn. akt II SA/Po 1981/02) stwierdził, brak wprowadzenia do obrotu zaskarżonego postanowienia. Organ II instancji doręczył w dniu 10 listopada 2006 r. państwu U. i P. K. potwierdzoną za zgodność kopię postanowienia z dnia [...] Nr [...] [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w [...] o odmowie przywrócenia terminu do złożenia odwołania od decyzji Nr [...] z dnia [...] Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w [...]. Zgodnie z zawartym w postanowieniu pouczeniem zażalenie na powyższe postanowienie, skierowane do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego [...], złożyli w dniu 16 listopada 2006 r. U. i P. K. Postanowieniem z dnia [...] Nr [...], doręczone stronom w dniu 16 stycznia 2007 r., Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził niedopuszczalność złożonego zażalenia i pouczył o sposobie i terminie zaskarżenia ostatecznego postanowienia do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Skargę na wyżej wymienione postanowienie [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w [...] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania wnieśli w dniu 15 lutego 2007 r. małżonkowie U. i P. K. wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu do jej wniesienia. Skarżący powołując się na stanowisko orzecznictwa i doktryny zarzucili organowi II instancji naruszenie przepisu art. 109 w zw. z art. 126 kpa, gdyż zaskarżone postanowienie z dnia [...] nie zostało im doręczone w oryginale, a tylko w odpisie. Ponadto podnieśli, iż P. Ł., który podpisał zaskarżone postanowienie w dacie doręczenia im postanowienia nie był już osobą kompetentną do podjęcia rozstrzygnięcia w sprawie. Odnosząc się do meritum sprawy skarżący podnieśli, iż sam fakt odebrania decyzji nie może być utożsamiany z faktem zapoznania się z jej treścią, a skarżący w dniu jej otrzymania wyjeżdżał za granicę w celach zarobkowych, by pozyskać środki na przeżycie i utrzymanie swojej rodziny, co było w ich przekonaniu stanem wyższej konieczności, zaś tam gdzie pracował nie znajdowała się siedziba polskiego urzędu konsularnego. Zdaniem skarżących w niniejszej sprawie nie chodzi o to, czy skarżący dochował należytej staranności, lecz o to, co powinien zrobić jako mąż i ojciec dla utrzymania rodziny. Przy tak sformułowanych zarzutach skarżący wnieśli o stwierdzenie nieważności zaskarżonego postanowienia lub jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, a ponadto o zasądzenie kosztów postępowania. Ostatecznie postanowieniem z dnia 20 grudnia 2007 r. tut. Sąd przywrócił skarżącym termin do wniesienia skargi. [...] Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w [...] w odpowiedzi na skargę wniósł o jej oddalenie. Uczestniczka postępowania M. W. na rozprawie dnia 10 czerwca 2008 r. wniosła o oddalenie skargi. Oświadczyła, że w czasie biegu terminu do złożenia odwołania żadne prace polowe nie były wykonywane, skarżący nie opuszczał w tym czasie kraju. Ponadto między 14, a 27 czerwca na posesji państwa K. była interwencja policji wskutek zgłoszenia przez Jej męża samowoli budowlanej. Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje: Skarga nie jest zasadna. I tak Sąd nie podziela stanowiska skarżących co do tego, że tylko doręczenie im oryginału zaskarżonego postanowienia skutecznie wprowadziłoby ten indywidualny akt administracyjny do obrotu prawnego. Przede wszystkim trzeba podkreślić, iż żaden przepis prawa, a w szczególności art. 109, 125 § 1 kpa nie warunkuje skuteczności doręczenia postanowienia od doręczenia jego oryginału. W ocenie Sądu obowiązek, o którym mowa w art. 109 § 1kpa odnoszący się do "doręczenia decyzji stronie" nie może być rozumiany jako obowiązek doręczenia oryginału decyzji. Identyczne rozważania odnieść należy do doręczenia postanowień, które reguluje wspomniany art. 125 § 1 kpa. W zgodzie z normą zawartą w tym artykule pozostaje doręczenie stronie uwierzytelnionego odpisu postanowienia. W przeciwnym razie oznaczałoby to, że oryginał postanowienia podlegałby usunięciu z akt albo prowadziłoby to do wewnętrznie sprzecznej konstatacji jakoby organ był zobowiązany do sporządzenia co najmniej dwóch oryginałów postanowienia. Przyjęcie dopuszczalności usunięcia oryginału z akt pozostawałoby w sprzeczności z zasadą względnej jawności oraz integralności akt postępowania (Identycznie Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12.12.2003 r. - OSNCP 2004, nr 16). Doręczona skarżącym kopia postanowienia z dnia 9 lipca 2002 r. odpowiada w swej treści oryginalnemu egzemplarzowi znajdującemu się w aktach. Mając na względzie powyższe przyjąć należało zatem, że wbrew zarzutom skarżących dokonane dnia 10 listopada 2006 r. doręczenie odpowiadało analizowanej normie. Nie sposób zgodzić się ze skarżącymi, iż o wadliwości skarżonego postanowienia świadczy fakt, iż w chwili jego doręczenia skarżącym osoba, która je wydała (podpisała) nie pełniła już obowiązków [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. W istocie bowiem zmiany personalne jakie zaszły w organie po podjęciu rozstrzygnięcia, a przed jego doręczeniem nie mają żadnego znaczenia dla oceny istnienia i ważności zaskarżonego aktu. Zarówno decyzja administracyjna jak i postanowienie rozpoczynają swój byt z chwilą ich sporządzenia. Data sporządzenia określa dzień według którego ocenia się stan faktyczny i prawny stanowiący podstawę rozstrzygnięcia. Pojęcia wydania (sporządzenia) decyzji, postanowienia nie można utożsamiać z wydaniem (doręczeniem) ich adresatowi. Wydanie (sporządzenie) decyzji, postanowienia jest bowiem czynnością procesową organu, polegającą na podpisaniu decyzji, postanowienia zawierających wymagane przez prawo elementy. Datą wydania obu rozstrzygnięć jest zatem data podpisania ich przez osobę upoważnioną do wydania. Niezbędne elementy decyzji określa norma zawarta w art. 107 § 1kpa, zaś postanowienie przepis art. 124 § 1 kpa. Jednym z nich jest data wydania. Zacytowane przepisy nie stwarzają możliwości pozostawienia w treści aktu miejsca na wpis w przyszłości jego daty. Takie unormowanie przeciwdziała sytuacji, w której za datę rozstrzygnięcia należałoby uznać datę doręczenia (por. wyrok NSA z dnia 17 listopada 1982 r., sygn. I SA/Kr 664/82, ONSA 1982/2.106, wyrok NSA z dnia 25 kwietnia 2006 r. sygn. II OSK 714/05, ONSA i WSA 2006/5/132, jak również M.Jaśkowska, A.Wróbel: Kodeks Postępowania Administracyjnego. Komentarz Kraków 2005, s. 645 J.Kędziora: Kodeks postępowania administracyjnego. Komentarz, Warszawa 2005, s. 285 oraz G.Łaszczyca, Cz.Martysz, A.Matan:; Postępowanie administracyjne ogólne, Warszawa 2003, s. 661). Stąd też za bezzasadny uznać należy także i ten zarzut skarżącego, że w dacie wydania (sporządzenia) postanowienia było jedynie projektem i zdarzenie to aż do chwili doręczenia nie wywołało żadnych skutków. Zdaniem Sądu skarżący nie uprawdopodobnili, ze do uchybienia terminu we wniesieniu odwołania doszło bez ich winy. Podkreślić w tym miejscu należy, iż kodeks postępowania administracyjnego wymaga w art. 58 § 1 kpa uprawdopodobnienia okoliczności, że uchybienie terminu nastąpiło bez winy zainteresowanego. Uprawdopodobnienie oznacza w istocie wzbudzenie w organie orzekającym ufności, w to że pewne twierdzenie odpowiada prawdzie. Mając charakter wyjątkowy nie jest możliwe w sytuacji gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa. Przywrócenie terminu może mieć miejsce tylko wtedy, gdy uchybienie nastąpiło na skutek przeszkody, której strona usunąć nie mogła nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Przy ocenie braku winy organ administracji musi przyjmować tzw. obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony należycie dbającej o swoje interesy. Ocena winna się odbywać z uwzględnieniem wszystkich okoliczności konkretnej sprawy. Należy brać pod rozwagę nie tylko okoliczności, które uniemożliwiły stronie dokonanie czynności w terminie jak i okoliczności świadczące o podjęciu lub niepodjęciu przez stronę działań mających na celu zabezpieczenie się w dotrzymaniu terminu. Tymczasem w okolicznościach niniejszej sprawy żądanie przywrócenia terminu oparto jedynie na lakonicznym stwierdzeniu, że spóźnienie zostało spowodowane czasem żniwnym, a także pobytem za granicą. Skarżący nie wskazali miejsca i czasu pobytu P. K. za granicą, powodów dla których przebywając w bliżej nieokreślonym państwie nie miał możliwości dotarcia do polskiej placówki dyplomatycznej. Dopiero w późniejszym etapie postępowania podniesiono, że wyjazd skarżącego spowodowany był względami zarobkowymi, w miejscu zagranicznego zatrudnienia brak było zaś siedziby polskiej placówki. Nie uzupełniono informacji co czasu i miejsca pobytu. W oświadczeniach skarżących zabrakło jakichkolwiek informacji co do rodzaju i czasu wykonywania niezbędnych prac polowych, trwających przez 14 dni, które wg. ich twierdzeń uniemożliwiły przez wszystkie te dni sporządzenie odwołania i nadania go na poczcie, choćby za pośrednictwem osoby trzeciej. Nie wyjaśniono tej okoliczności także w kontekście powoływanego zagranicznego wyjazdu skarżącego, który miał odbyć się w tym samym terminie. Nie podano powodów, dla których żona skarżącego mimo pozostawania w kraju nie dokonała tej czynności w imieniu małżonków. Wszak mogła go reprezentować w postępowaniu administracyjnym. Tym samym przyjąć należało, iż powoływane przez U.P.K. okoliczności nie uprawdopodobniły by w istocie skarżący w trakcie 14 dniowego terminu do wniesienia odwołania przebywał za granicą i to w miejscu, którego położenie pozostaje w takiej odległości od polskiej placówki dyplomatycznej, której pokonanie nie byłoby możliwe przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Nie uprawdopodobniły także, by konieczne w czasie żniwnym prace uniemożliwiły w tym samym terminie złożenie skarżącemu odwołania, czy też posłużenie się przy jego nadaniu domownikiem, osobą trzecią. A zatem rację miał organ II instancji wywodząc, iż skarżący w istocie nie uprawdopodobnili braku winy w uchybieniu terminu do wniesienia odwołania. Tym samym zaskarżone orzeczenie jako nie naruszające prawa okazało się trafne i dlatego orzeczono jak w sentencji(art.151 ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi). /-/ D.Rzyminiak-Owczarczak /-/ A.Łaskarzewska /-/ J.Szaniecka MK |