drukuj    zapisz    Powrót do listy

648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego, Dostęp do informacji publicznej, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę kasacyjną, I OSK 1986/14 - Wyrok NSA z 2015-10-16, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I OSK 1986/14 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2015-10-16 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2014-07-28
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Aleksandra Łaskarzewska
Irena Kamińska /przewodniczący/
Wojciech Jakimowicz /sprawozdawca/
Symbol z opisem
648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
IV SA/Gl 676/13 - Wyrok WSA w Gliwicach z 2013-11-19
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2001 nr 112 poz 1198 art. 5 ust. 2
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej.
Dz.U. 2012 poz 270 art. 184
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Irena Kamińska Sędziowie: Sędzia NSA Aleksandra Łaskarzewska Sędzia del. WSA Wojciech Jakimowicz (spr.) Protokolant sekretarz sądowy Małgorzata Kamińska po rozpoznaniu w dniu 16 października 2015 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej J.D. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 19 listopada 2013 r. sygn. akt IV SA/Gl 676/13 w sprawie ze skargi J.D. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Częstochowie z dnia 5 czerwca 2013 r. nr [...] w przedmiocie informacji publicznej oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach wyrokiem z dnia 19 listopada 2013 r., sygn. akt: IV SA/Gl 676/13, po rozpoznaniu sprawy ze skargi J.D. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Częstochowie z dnia 5 czerwca 2013 r. nr [...] w przedmiocie informacji publicznej, oddalił skargę.

Powyższy wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym i prawnym:

Pismami z dnia 14 grudnia 2012 r. oraz z dnia 30 grudnia 2012 r. sprecyzowanymi w dalszych pismach J.D. wystąpiła do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w K. o:

1) doręczenie kserokopii dokumentów, tj. informacji Inspektora ds. Obrony Cywilnej i Wojskowości z dnia 13 września 2012 r. oraz zaświadczenia członków komisji ds. szkód powodziowych w budynkach mieszkalnych z dnia 12 września 2010 r.,

2) udzielenie informacji na temat interwencji jednostki OSP w maju 2010 r. polegających na wypompowywaniu wody w budynkach w Rzerzęczycach,

3) udzielenie informacji na temat gospodarstw domowych, które otrzymały pomoc w wyniku strat powodziowych w maju 2010 r. poprzez podanie adresów tych gospodarstw i wysokości przyznanych kwot.

Wnioskodawczyni wskazała, że w uzyskaniu danych ma interes bowiem ustalenia zawarte w ww. dokumentach w sposób niekorzystny wpłynęły na jej sprawę w przedmiocie przyznania jej pomocy jako osobie poszkodowanej przez powódź w maju 2010 r.

W odpowiedzi z dnia 3 stycznia 2013 r. udzielono informacji co do punktu 2 wniosku. Natomiast postanowieniem z dnia 18 marca 2013 r. [...], wydanym na podstawie art. 73 i art. 74 k.p.a., działający z upoważnienia Wójta Gminy w Kłomnicach Kierownik GOPS w K., umożliwił J.D. wgląd do zawnioskowanych dokumentów oraz skopiowania ich na własnych koszt w siedzibie urzędu, natomiast odmówił udzielenia informacji w zakresie podania adresów nieruchomości, które poniosły straty w wyniku powodzi w 2010 r.

Na skutek zażalenia Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Częstochowie postanowieniem z dnia 16 kwietnia 2013 r. [...] uchyliło powyższe postanowienie w całości i przekazało sprawę do ponownego rozpoznania przez organ pierwszej instancji. Organ uznał bowiem, że żądane informacje zostały sporządzone w ramach działalności organu administracji poza postępowaniem w indywidualnej sprawie dotyczącej J.D. Dlatego zdaniem Kolegium żądanie nie dotyczy wglądu do akt indywidualnej sprawy administracyjnej a udzielenia informacji publicznej w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej.

Następnie decyzją z dnia 9 maja 2013 r. działający z upoważnienia Wójta Gminy Kłomnice, Kierownik GOPS w Kłomnicach, na podstawie art. 16 ust. 1 w związku z art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) i art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 1997 r. Nr 133, poz. 883) odmówił udostępnienia informacji publicznej o adresach nieruchomości, które poniosły straty w czasie powodzi w 2010 r. Organ powołując się na przepis art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych wskazał, że za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. Są to więc dane podlegające ochronie. Nie stanowią więc informacji publicznej.

W odwołaniu od tej decyzji J.D. wniosła o jej uchylenie i nakazanie udzielenia informacji o adresach nieruchomości, które poniosły straty w kataklizmie.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Częstochowie decyzją z dnia 5 czerwca 2013 r., nr [...], działając na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a. oraz art. 1 ust. 1 i 2 oraz art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję.

W uzasadnieniu Kolegium wyjaśniło, że zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie określonym w tej ustawie. Kolegium uznało, że żądane informacje są informacjami publicznymi, gdyż dotyczą wskazania nieruchomości, którym udzielono pomocy w związku ze szkodami wyrządzonymi przez powódź, jaka miała miejsce w 2010 r.

Dalej zaznaczono, że obowiązek udzielania informacji publicznej nie ma charakteru bezwzględnego i podlega ograniczeniom ustawowym. Takie ograniczenie zostało wprowadzone m.in. w art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej ze względu na ochronę prywatności osoby fizycznej, o ile nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji. Natomiast żądana informacja nie dotyczy osób pełniących funkcje publiczne toteż zachodzi potrzeba ochrony prywatności osoby fizycznej. W tym zakresie, jak podkreślono, zastosowanie znajdują regulacje szczególne, które maja pierwszeństwo w stosowaniu ustawy o dostępie do informacji publicznej. Taką szczególną regulacją jest ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych. Zdaniem Kolegium ochrona prywatności osób fizycznych to także ochrona ich danych osobowych w rozumieniu art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. W myśl tego przepisu za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. Natomiast osobą możliwą do zidentyfikowania jest osoba, której tożsamość można określić bezpośrednio lub pośrednio, w szczególności przez powołanie się na numer identyfikacyjny albo jeden lub kilka specyficznych czynników określających jej cechy fizyczne, fizjologiczne, umysłowe, ekonomiczne kulturowe i społeczne. Informacji nie uważa się za umożliwiającą określenie tożsamości osoby, jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań. Powołując się na wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 13 listopada 2001 r. sygn. akt: I ACa 1140/01 Kolegium wywiodło, że adres danej osoby, jako sfera prywatności człowieka należy do danych osobowych a naruszenie tej sfery sprowadza odpowiedzialność z tytułu ochrony dóbr osobistych. Ponadto wskazało, że adres jest informacją, która nie wymaga szczególnych zabiegów, aby dokonać identyfikacji osoby fizycznej.

Zważywszy na powyższe Kolegium za zasadną uznało odmowę udostępnienia żądanych informacji, podnosząc, że przekazanie tych informacji pozwoli wnioskodawczyni na identyfikację za ich pomocą osób, które zostały poszkodowane w wyniku powodzi, co dotyczy w szczególności osób zamieszkałych w tej samej miejscowości co wnioskodawczyni. Potwierdza to treść wniosku, z którego wywieść można że żądane informacje mają posłużyć do potwierdzenia przypuszczenia, iż określone osoby uzyskały pomoc z tytułu powodzi. Dodatkowo organ podał, że wnioskodawczyni otrzymała kopie dokumentów w postaci informacji Inspektora ds. Obrony Cywilnej i Wojskowości z dnia 13 września 2012 r. oraz zaświadczenia członków Komisji ds. szkód powodziowych w budynkach mieszkalnych z dnia 12 września 2010 r.

Na powyższą decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Częstochowie z dnia 5 czerwca 2013 r., nr [...] J.D. wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach domagając się jej uchylenia. Jednocześnie wniosła o spowodowanie wszczęcia postępowania, które wyświetli sposób przyznawania środków publicznych w związku ze stratami powstałymi w wyniku powodzi w 2010 r. w Gminie Kłomnice.

W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie przytaczając analogiczną argumentację, jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach wskazał, że zgodnie z art. 3 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej i stosują środki określone w ustawie. Natomiast według art. 1 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych, kontrola sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Tylko zatem stwierdzenie, że zaskarżona decyzja została wydana z naruszeniem prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, z naruszeniem prawa dającym podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego lub z innym naruszeniem przepisów postępowania, jeżeli mogło mieć ono istotny wpływ na wynik sprawy, może skutkować uchyleniem przez Sąd zaskarżonej decyzji (art. 145 § 1 pkt 1 lit. a, b, c Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi). Jednocześnie po myśli art. 134 § 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy, nie będąc jednak związanym zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną.

Rozpoznając skargę w świetle powołanych wyżej kryteriów Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach doszedł do przekonania, że skarga nie zasługuje na uwzględnienie i podniósł, że materia dotycząca informacji publicznej została uregulowana w ustawie z dnia 6 września 2001 r. o dostępnie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 z późn. zm.), a art. 1 ust. 1 tej ustawy stanowi, że informacją publiczną jest każda informacja o sprawach publicznych, w szczególności o sprawach wymienionych w art. 6 ustawy. Stwierdzić zatem można, że informacją publiczną będzie każda wiadomość wytworzona lub odnoszona do władz publicznych, a także wytworzona lub odnoszona do innych podmiotów wykonujących funkcje publiczne w zakresie wykonywania przez nie zadań władzy publicznej i gospodarowania mieniem komunalnym lub mieniem Skarbu Państwa. Informację publiczną stanowi treść wszelkiego rodzaju dokumentów odnoszących się do organu władzy publicznej lub podmiotu niebędącego organem administracji publicznej związanych z nimi bądź w jakikolwiek sposób ich dotyczących. Są nimi zarówno treści dokumentów bezpośrednio przez nie wytworzonych jak i te, których używają przy realizacji przewidzianych prawem zadań, nawet jeżeli nie pochodzą wprost od nich. Jednocześnie na gruncie omawianej ustawy władza publiczna lub inny podmiot w niej wskazany zobowiązany jest do udzielenia żądanej informacji publicznej, której jest dysponentem (art. 4 ust. 3 ustawy), w sposób i formie wskazanej we wniosku bądź do wydania decyzji o odmowie jej udostępnienia w oparciu o art. 16 tej ustawy. Przez pojęcie "odmowy udostępnienia informacji publicznej" należy rozumieć sytuację, w której organ posiada informację o charakterze publicznym, ale jej nie udostępnia, ponieważ prawo do informacji podlega ograniczeniu ze względu na tajemnice ustawowo chronione lub ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy (art. 5 ust. 1 i 2 ustawy). Ograniczenie prawa do prywatności nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji, w tym o warunkach powierzenia i wykonywania funkcji, oraz przypadku, gdy osoba fizyczna lub przedsiębiorca rezygnują z przysługującego im prawa.

W niniejszej sprawie skarżąca wystąpiła o udzielenie jej informacji w postaci podania adresów gospodarstw domowych na terenie Gminy Kłomnice, które poniosły straty w wyniku powodzi w maju 2010 r. oraz wysokości przyznanych im kwot. Zatem słusznie uznano, że żądana we wniosku skarżącej informacja jest informacją publiczną w rozumieniu art. 1 ust. 1 oraz art. 6 ust. 1 pkt pkt 4 lit. a ustawy o dostępie do informacji publicznej, bowiem dotyczy ona treści zawartych w dokumentach urzędowych (decyzjach o przyznaniu pomocy) i związana jest z dysponowaniem przez organ środkami publicznymi. Jednakże zgodnie z art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej, prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej. W świetle wskazanego uregulowania nie ulega wątpliwości, że sfera prywatności została uznana jako wartość podlegająca prawnej ochronie, a jednym z jej aspektów jest prawo do ochrony danych osobowych. W sytuacji zatem, gdy wniosek dotyczy informacji publicznej zawierającej dane osobowe prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu. W ocenie Sądu pierwszej instancji organy prawidłowo dokonały oceny wniosku o udzielenie informacji publicznej z uwzględnieniem przepisów ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 ze zm.). Ustawa ta stanowi lex specialis w stosunku do ustawy o dostępie do informacji publicznej. Dane osobowe, a więc informacje o konkretnej osobie (oznaczonej co do tożsamości), jak i te, które pozwalają tę osobę identyfikować (np. adres zamieszkania) stanowią sferę prywatności człowieka i podlegają udostępnieniu wyłącznie na podstawie przepisów tej ustawy. Sąd podziela stanowisko organów, że adres osoby fizycznej, a więc adres nieruchomości, pod którym określona osoba zamieszkuje, mieści się w kategorii danych, które podlegają ochronie danych osobowych. Tym samym organ nie mógł udostępnić danych (adresów gospodarstw domowych), które umożliwiałyby zidentyfikowanie osoby fizycznej (art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych), bowiem naruszyłby sferę prywatności takiej osoby poprzez ujawnienie informacji jej dotyczącej. Z tego powodu Sąd pierwszej instancji oddalił skargę na podstawie art. 151 ustawy Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Skargę kasacyjną od powyżej opisanego wyroku wywiodła J.D. zaskarżając ten wyrok w całości i zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

- art. 2 ust. 1 ustawy z dn. 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i nieudzielenie wnioskowanej informacji publicznej;

- naruszenie art. 5 ust. 2 ustawy z dn. 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej poprzez jego błędną wykładnię a w konsekwencji przyjęcie, że żądana przez skarżącą informacja w postaci adresów nieruchomości położonych w Gminie Kołomice, które poniosły straty w wyniku powodzi z 2010 r., oraz wysokości przyznanych im w ramach pomocy publicznej kwot, stanowiąc informację publiczną w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej;

- naruszenie art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych poprzez jego błędną wykładnię, poprzez przyjęcie, iż żądana informacja dotycząca podania adresu nieruchomości, które zostały zalane w wyniku powodzi w 2010 r. na terenie Gminy Kołomice stanowi dane osobowe, podczas gdy w stanie faktycznym sprawy skarżąca dążyła do zidentyfikowania konkretnych nieruchomości pod względem ich lokalizacji i faktycznego objęcia szkodami powodziowymi, nie zaś do ustalenia danych osobowych osób w nich zamieszkujących.

Mając na uwadze powyższe skarżąca kasacyjnie wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Gliwicach do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie kosztów pomocy prawnej świadczonej z urzędu według norm prawem przepisanych, które to koszty nie zostały opłacone w całości ani w części.

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono, że pojęcie informacji publicznej zostało zdefiniowane w art. 1 ust. 1 i art. 6 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Informacją publiczną jest więc każda informacja o sprawach publicznych, a w szczególności o sprawach wymienionych w art. 6 powołanej ustawy. Ponadto informacją publiczną jest treść dokumentów wytworzonych przez organy władzy publicznej i podmioty niebędące organami administracji publicznej, treść wystąpień, opinii i ocen przez nie dokonywanych, niezależnie do jakiego podmiotu są one kierowane i jakiej sprawy dotyczą. Informacją publiczną jest zarówno treść dokumentów bezpośrednio przez nie wytworzonych, jak i tych, których używają przy realizacji przewidzianych prawem zadań, nawet wówczas, jeżeli nie pochodzą wprost od nich (por. wyrok WSA w Warszawie z 3 lutego 2010 r. sygn. akt II SAB/Wa 140/09). Wobec powyższego żądana przez skarżącą informacja w sposób bezsporny stanowiła informację publiczną w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Wojewódzki Sąd Administracyjny rozpatrując niniejszą sprawę uznał, że informacje żądane przez skarżącą nie mogą zostać jej udostępnione ze względu ograniczenia wynikające wprost z art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej, a więc ochronę prywatności osoby fizycznej, konkretyzującej się w tym wypadku jako ochrona danych osobowych.

W ocenie skarżącej kasacyjnie zastosowanie w niniejszej sprawie art. 5 ust. 2 powołanej wyżej ustawy stanowi nieuprawnione ograniczenie dostępu do informacji publicznej. Zauważono, iż informacja, jakiej domagała się skarżąca w postaci podania adresów nieruchomości, które uzyskały pomoc publiczną związaną ze skutkami powodzi w 2010 r. a także podania wysokości przyznanej kwoty nie stanowi naruszenia prawa do prywatności osoby fizycznej. Skarżąca nie domagała się bowiem podania danych osobowych w postaci imienia i nazwiska osób, które ową pomoc otrzymały, a jedynie dążyła do ustalenia adresu nieruchomości, co mając na względzie, iż owa pomoc przyznana została właśnie na pokrycie zniszczeń powodziowych dotykających bezpośrednio tych nieruchomości, było działaniem w pełni uzasadnionym. Podkreślono, że właśnie adres nieruchomości wskazuje w dużej mierze na celowość przyznanej pomocy publicznej, bowiem precyzuje czy dotyczy to nieruchomości położonej na obszarze bezpośrednio objętym skutkami powodzi.

Strona skarżąca kasacyjnie powołała się na art. 33 ust. 1 ustawy o finansach publicznych statuujący ogólną dyrektywę jawności gospodarki środkami publicznymi, która to obejmuje jawność wszelkich procesów związanych z gromadzeniem środków publicznych oraz ich rozdysponowaniem. Jawność dotyczy zarówno dysponowania środkami w aspekcie przedmiotowym, a więc obejmującym cel, na który środki zostały przeznaczone, jak i podmiotowym ze wskazaniem podmiotów, które środki wydatkowały oraz na rzecz których je przekazano. Powyższą zasadę rozpatrywać należ jako realizację konstytucyjnej gwarancji jawności z art. 61 Konstytucji RP, zgodnie z którym obywatel ma prawo uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje uzyskiwanie informacji o działalności samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej, gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. Skarżąca kasacyjnie wskazała, że niniejsza sprawa dotyczy udostępnienia informacji dotyczących dysponowania środkami publicznymi, a więc stanowi informację publiczną, której udostępnienie ma szczególne znaczenie w kontekście sprawowania przez obywateli kontroli nad działaniami władzy publicznej.

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej powołano też orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 2012 r. (sygn. I CSK 190/12), zgodnie z którym przy ocenie, czy nastąpiło wkroczenie w dziedzinę chronionego prawem życia prywatnego, nie należy tego pojęcia absolutyzować, bowiem ze względu na stopień swojej ogólności wymaga ono wykładni przy uwzględnieniu konkretnych okoliczności charakteryzujących daną sytuację. Do prywatnej sfery życia zalicza się przede wszystkim zdarzenia i okoliczności tworzące sferę życia osobistego rodzinnego. Szczególny charakter tej dziedziny życia człowieka uzasadnia udzielenie jej silnej ochrony prawnej. Nie znaczy to, by każda informacja dotycząca określonej osoby była informacją z dziedziny jej życia osobistego.

Mając na względzie powyższe stwierdzono, że uzyskanie przez skarżącą informacji publicznej w postaci adresów gospodarstw domowych, będących beneficjentami pomocy publicznej z uwagi na szkody popowodziowe nie stanowi ingerencji w sferę życia prywatnego osób tam zamieszkałych. Podkreślono przy tym, że uzyskanie adresu bez wskazania osób z imienia i nazwiska, ani też innych danych identyfikujących nie prowadzi wprost do ustalenia konkretnych osób fizycznych, co wymaga poczynienia dalszych starań o pozyskanie tychże danych.

Nadto poniesiono, że skarżąca zgłosiła wniosek o przyznanie pomocy publicznej w celu usunięcia skutków powodzi, przedmiotowej pomocy jednak nie uzyskała. Powyższe wskazuje w sposób oczywisty na motywy, którymi kierowała się skarżąca dążąc do uzyskania informacji, które podmioty wnioskujące spełniły kryteria w sposób pełniejszy niż ona sama.

Nadmieniono także, przywołując przytoczone powyżej orzeczenie Sądu Najwyższego, iż okoliczność, że dana informacja obejmuje sferę życia prywatnego czy też nie, winna być rozpatrywana na tle konkretnej sprawy i konkretnego stanu faktycznego. Prawo do ochrony prywatności nie może bowiem stanowić o całkowitym wyjęciu rozstrzygnięć władzy publicznej w zakresie dysponowania środkami publicznymi spod kontroli społecznej. Rozważania więc dotyczące konkretnego przypadku nie mogą sprowadzać się jedynie do samego ustalenia czy żądana informacja stanowi dane osobowe, a więc dostęp do niej podlega ograniczeniu, a winna być poparta rozważeniami czy i w jaki sposób ujawnienie takiej informacji może stanowić naruszenie prywatności osoby fizycznej. Tym samym nie sposób uznać za prawidłowe rozstrzygnięcia w niniejszej prawie, gdzie Sąd nie podjął się próby oceny czy podanie jedynie samego adresu, w kontekście okoliczności faktycznych sprawy stanowi naruszenie prawa do prywatności beneficjentów pomocy publicznej.

Konkludując stwierdzono, że ustalenia Sądu w zakresie w jakim uznają za prawidłowe i uzasadnione ograniczenie dostępu skarżącej do informacji o adresach gospodarstw domowych będących beneficjentami pomocy publicznej oraz wysokości przyznanych im kwot stanowią naruszenie przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Zaznaczono, iż ogólna zasada wyrażona w art. 5 ust. 2 ww. ustawy wskazująca na ograniczenia w dostępie do informacji publicznej ze względu na ochronę prywatności osoby fizycznej nie może być traktowana rozszerzająco i stosowana bez dokładnej analizy czy dana informacja w sposób faktyczny i rzeczywisty takie naruszenie stanowi. Istotnym jest nadto, że skarżąca domagała się informacji, która dotyczyła wydatkowania środków publicznych, należy więc podkreślić, iż ta sfera działalności władz publicznych winna być poddana szczegółowej kontroli obywateli, co też stanowi jedną z zasad konstytucyjnych wyrażoną w art. 61 Konstytucji.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn.: Dz.U. z 2012 r., poz. 270 z późn. zm.), Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. W sprawie nie występują, enumeratywnie wyliczone w art. 183 § 2 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, przesłanki nieważności postępowania sądowoadministracyjnego. Z tego względu, przy rozpoznaniu sprawy, Naczelny Sąd Administracyjny związany był granicami skargi kasacyjnej.

Skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach:

1) naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie;

2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 174 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi).

Granice skargi kasacyjnej wyznaczają wskazane w niej podstawy.

Naczelny Sąd Administracyjny, ze względu na ograniczenia wynikające ze wskazanych regulacji prawnych, nie może we własnym zakresie konkretyzować zarzutów skargi kasacyjnej, uściślać ich bądź w inny sposób korygować. Do autora skargi kasacyjnej należy wskazanie konkretnych przepisów prawa materialnego lub przepisów postępowania, które w jego ocenie naruszył Sąd pierwszej instancji i precyzyjne wyjaśnienie, na czym polegało ich niewłaściwe zastosowanie lub błędna interpretacja, w odniesieniu do prawa materialnego, bądź wykazanie istotnego wpływu naruszenia prawa procesowego na rozstrzygnięcie sprawy przez Sąd pierwszej instancji.

W skardze kasacyjnej zarzucono naruszenie prawa materialnego. Rozpoznając skargę kasacyjną w tak zakreślonych granicach, stwierdzić należy, że skarga kasacyjna nie ma uzasadnionych podstaw i z tego powodu nie zasługuje na uwzględnienie.

Istota problemu w niniejszej sprawie sprowadza się do oceny poprawności dokonanej przez Sąd pierwszej instancji wykładni przepisów wskazanych w skardze kasacyjnej, tj. art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. z 2001 r. Nr 112, poz. 1198 z późn. zm.) oraz art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych (t.j.: Dz.U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 z późn. zm.) i opartego na jej podstawie wniosku, że informacja publiczna o adresach gospodarstw domowych położonych w Gminie Kołomice, które otrzymały pomoc w związku ze stratami poniesionymi w wyniku powodzi w maju 2010 r. podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej przy przyjęciu, że informacje adresowe mają charakter danych osobowych.

Należy podkreślić, że decyzją zaskarżoną do Sądu pierwszej instancji utrzymana została w mocy decyzja o odmowie udostępnienia informacji publicznej o adresach nieruchomości położonych w Gminie Kołomice, które poniosły straty w czasie powodzi w 2010 roku, a zwłaszcza wydane w sprawie decyzje nie odnosiły się do kwestii wysokości przyznanych kwot pieniężnych w ramach pomocy publicznej. Skoro kwestia wysokości przyznanych kwot pieniężnych w ramach pomocy publicznej nie była przedmiotem sprawy, zarzut błędnej wykładni powołanych w skardze kasacyjnej przepisów w zakresie dotyczącym powyższej kwestii nie mógł odnieść skutku.

Przepis art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej stanowi, że "Prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy. Ograniczenie to nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji, w tym o warunkach powierzenia i wykonywania funkcji, oraz przypadku, gdy osoba fizyczna lub przedsiębiorca rezygnują z przysługującego im prawa". Z kolei według art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych "W rozumieniu ustawy za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej".

Należy podkreślić, że wprawdzie obowiązek udostępnienia informacji publicznej jest obowiązkiem podmiotów wykonujących zadania publiczne wynikającym z przepisów prawa, w tym zwłaszcza z art. 1 ust. 1, art. 2 ust. 1, art. 4 ustawy o dostępie do informacji publicznej i publicznym prawem podmiotowym wynikającym z art. 61 ust. 1 Konstytucji RP i art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej, jednakże zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych, każdy ma prawo do ochrony dotyczących go danych osobowych, a według art. 23 ust. 1 pkt 2 i 4 tej ustawy przetwarzanie danych osobowych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy "jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa", a także gdy "jest niezbędne do wykonania określonych prawem zadań realizowanych dla dobra publicznego", co oznacza, że zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych, udostępnianie informacji, w tym informacji publicznej jest dopuszczalne według zasad określonych w tej ustawie, tj. z poszanowaniem konstytucyjnego prawa do prywatności. Jednocześnie art. 5 ust. 2 zdanie 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej stanowi, że prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu m.in. ze względu na prywatność osoby fizycznej. Pierwszeństwo prawa do prywatności wobec prawa dostępu do informacji publicznej wynika zatem z obydwu wskazanych wyżej ustaw.

Treść art. 5 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej należy odczytywać w związku z treścią art. 61 ust. 3 Konstytucji RP, zgodnie z którym ograniczenie prawa do uzyskiwania informacji publicznej, o którym mowa w art. 61 ust. 1 i 2 Konstytucji, może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa. Ograniczenie prawa dostępu do informacji publicznej może mieć w tym kontekście charakter wyjątkowy znajdujący uzasadnienie w regulacji rangi ustawowej, a zakres wskazanych w Konstytucji wartości uzasadniających ograniczenie dostępu do informacji publicznej precyzuje ustawodawca w art. 5 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej wskazując, że ograniczenia takie uzasadnione są ochroną informacji niejawnych oraz innych tajemnic ustawowo chronionych, a także ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy.

Ustawodawca połączył pojęcie "prywatności" z prawną kategorią osoby fizycznej. "Prywatność osoby fizycznej" jest zatem pewną sytuacją prawną konkretnego człowieka. Jest to pewna korzystna sytuacja prawna podlegająca ochronie chociażby przez to, że informacje mieszczące się w zakresie pojęcia prywatności nie mogą być co do zasady udostępniane (poza wyjątkami ustawowo określonymi) nawet w ramach realizacji publicznego prawa podmiotowego innego podmiotu do uzyskania informacji publicznej. W zakresie pojęcia "prywatności" mieszczą się również dane osobowe.

W orzecznictwie podkreśla się, że celem ustawy o ochronie danych osobowych jest ochrona prywatności w rozumieniu art. 47 Konstytucji RP (wyrok NSA z dnia 30 marca 2006 r., I OSK 628/05, LEX nr 198299; wyrok NSA w składzie 7 sędziów z dnia 6 czerwca 2005 r., I OPS 2/05, LEX nr 157167), zgodnie z którym każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym. Skoro zgodnie z art. 6 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie danych osobowych za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej, tj. osoby, której tożsamość można określić bezpośrednio lub pośrednio, w szczególności przez powołanie się na numer identyfikacyjny albo jeden lub kilka specyficznych czynników określających jej cechy fizyczne, fizjologiczne, umysłowe, ekonomiczne, kulturowe lub społeczne, to nie ulega wątpliwości, że nie tylko takie dane, jak imię i nazwisko osoby fizycznej są danymi osobowymi i dotyczą sfery prywatności tej osoby (por. wyrok NSA z dnia 18 listopada 2009 r., I OSK 667/09, LEX nr 588798; wyrok NSA z dnia 28 stycznia 2008 r., I OSK 1365/06, LEX nr 453453), lecz również charakter taki mają informacje o adresie konkretnej nieruchomości (gospodarstwa domowego) rozumiane jako informacje określające lokalizację tej nieruchomości. Informacje o adresie nieruchomości dotyczą bowiem zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej, zwłaszcza gdy nieruchomość położona jest w niewielkiej miejscowości, w której z tego względu łatwe jest zidentyfikowanie osoby władającej tą nieruchomością. Tożsamość takiej osoby można w prosty sposób ustalić chociażby na podstawie operatu ewidencyjnego gruntów i budynków. Zgodnie z art. 24 ust. 2 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne (t.j.: Dz.U. z 2015 r., poz. 542), informacje zawarte w operacie ewidencyjnym są jawne, przy czym operat ewidencyjny zawiera informacje, o których mowa w art. 20 ust. 1 i 2 tej ustawy. Z kolei zgodnie z art. 20 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 i 2 Prawa geodezyjnego i kartograficznego, ewidencja gruntów i budynków obejmuje informacje dotyczące: 1) gruntów - ich położenia, granic, powierzchni, rodzajów użytków gruntowych oraz ich klas bonitacyjnych, oznaczenia ksiąg wieczystych lub zbiorów dokumentów, jeżeli zostały założone dla nieruchomości, w skład której wchodzą grunty; 2) budynków - ich położenia, przeznaczenia, funkcji użytkowych i ogólnych danych technicznych; 3) lokali - ich położenia, funkcji użytkowych oraz powierzchni użytkowej. W ewidencji gruntów i budynków wykazuje się także właścicieli nieruchomości, a w przypadku gruntów, dla których ze względu na brak księgi wieczystej, zbioru dokumentów albo innych dokumentów nie można ustalić ich właścicieli - osoby lub inne podmioty, które władają tymi gruntami na zasadach samoistnego posiadania, a także miejsce pobytu stałego lub adres siedziby powyższych podmiotów. Podobnie według § 10 ust. 1 i ust. 2 rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego i Budownictwa z dnia 29 marca 2001 r. w sprawie ewidencji gruntów i budynków (t.j.: Dz.U. z 2015 r., poz. 542) ewidencja ta obejmuje m.in. dane liczbowe i opisowe dotyczące gruntów i budynków oraz lokali, a także dane dotyczące właścicieli nieruchomości, a w przypadku gruntów o nieustalonym właścicielu w ewidencji wykazuje się dane osób i jednostek organizacyjnych, które tymi gruntami władają na zasadach samoistnego posiadania. Zgodnie z § 60 ust. 1 pkt 11 cyt. rozporządzenia do danych ewidencyjnych dotyczących działki ewidencyjnej zaliczany jest również adres tej działki.

Informacja publiczna o adresach gospodarstw domowych położonych w Gminie Kołomice, które otrzymały pomoc w związku ze stratami poniesionymi w wyniku powodzi w maju 2010 r. byłaby zatem informacją dotyczącą prywatności osób fizycznych, tj. informacją o osobach, którym udzielono wskazanej pomocy. Należy zgodzić się z poglądem, że jeżeli w treści informacji publicznej zawarte są dane umożliwiające proste ustalenie (bezpośrednio lub pośrednio) danych osobowych konkretnych osób fizycznych, to prawo do informacji publicznej w takim przypadku podlega ograniczeniu, o którym mowa w art. 5 ust. 2 ustawy o odstępie do informacji publicznej w związku z art. 6 ust. 1-3 ustawy o ochronie danych osobowych (zob. wyrok WSA w Warszawie z dnia 24 października 2013 r., II SA/Wa 1373/13).

W interesie osób fizycznych leży udostępnianie tych danych o tyle, o ile taka jest ich wola, chyba że ustawodawca realizując inne jeszcze wartości przesądza o udostępnianiu tych danych niezależnie od woli tych osób stanowiąc tym samym w konkretnym przypadku o pierwszeństwie wartości związanych z interesem publicznym nad wartościami powiązanymi z interesami indywidualnymi. Trybunał Konstytucyjny przyznaje podstawowe znaczenie woli osoby, której dotyczą informacje i dane stwierdzając m.in., że "istota autonomii informacyjnej każdego człowieka sprowadza się do pozostawienia każdej osobie swobody w określeniu sfery dostępności dla innych wiedzy o sobie. Zasadą powszechnie przyjmowaną wedle takiego ujęcia jest ochrona każdej informacji osobowej i przyznanie podstawowego znaczenia przesłance zgody osoby zainteresowanej na udostępnienie informacji" (wyrok TK z dnia 12 listopada 2002 r., SK 40/02, OTK-A 2002, nr 6, poz. 81). Określenie zakresu ochrony danych osobowych należy do ustawodawcy, przy czym – zgodnie z art. 31 ust. 3 Konstytucji – "ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw". Podstawy do ingerencji w prywatność osoby fizycznej muszą być zatem wyraźnie określone w akcie rangi ustawowej i nie mogą być interpretowane rozszerzająco.

Skoro ustawodawca nie określił w ustawie o dostępie do informacji publicznej, co rozumie pod pojęciem "prywatności osoby fizycznej", to oznacza, że należy poszukiwać rozumienia tej przesłanki na gruncie innych aktów ustawowych. Posługując się taką techniką legislacyjną, w której nie sprecyzowano rozumienia wyjątku w realizacji publicznego prawa podmiotowego do informacji publicznej, ustawodawca zaakceptował takie rozumienie pojęcia "prywatności osoby fizycznej", jakie wynika z regulacji ustawowej dotyczącej kwestii prywatności. Tym samym zaakceptował – gdy chodzi o wykładnię przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej - że to przez pryzmat prywatności jako kategorii składającej się na sferę prawną osoby fizycznej i określonej w ustawie o ochronie danych osobowych należy analizować regulacje ustawy o dostępie do informacji publicznej w zakresie, w jakim odnoszą się one do kategorii prywatności osoby fizycznej. Potwierdza tę interpretację treść art. 5 ust. 2 zdanie drugie ustawy o dostępie do informacji publicznej, gdzie bez definiowania pojęcia prywatności osoby fizycznej, wyraźnie i enumeratywnie uregulowano sytuacje, w których ma miejsce prymat prawa do informacji publicznej nad prawem do prywatności stanowiąc, że ograniczenie prawa do informacji publicznej m.in. ze względu na prywatność osoby fizycznej nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji, w tym o warunkach powierzenia i wykonywania funkcji, oraz przypadku, gdy osoba fizyczna lub przedsiębiorca rezygnują z przysługującego im prawa. W orzecznictwie akceptuje się pogląd, zgodnie z którym regułą jest prawo do nieujawniania informacji o charakterze danych osobowych, a wyjątkiem od reguły – zobowiązywanie do ich ujawnienia, które może zostać nałożone wyłącznie w drodze ustawy (wyrok NSA z dnia 29 grudnia 2011 r., I OSK 1845/11).

Dla oceny przesłanki "prywatności osoby fizycznej" jako elementu ograniczającego prawo do informacji publicznej konieczna jest analiza uregulowań ustawy o ochronie danych osobowych.

Udostępnianie danych osobowych mieści się w pojęciu przetwarzania danych (art. 7 pkt 2 ustawy o ochronie danych osobowych). Z art. 1 tej ustawy wynika z kolei, że każdy ma prawo do ochrony dotyczących go danych osobowych, a przetwarzanie danych osobowych może mieć miejsce ze względu na dobro publiczne, dobro osoby, której dane dotyczą, lub dobro osób trzecich w zakresie i trybie określonym ustawą. Należy przyjąć, że przetwarzanie danych, w tym i ich udostępnianie "ze względu na dobro publiczne" koresponduje – gdy chodzi o dostęp do informacji publicznej - z treścią art. 5 ust. 2 zdanie drugie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Przyjmując, że art. 23 ustawy o ochronie danych osobowych stanowi uszczegółowienie ogólnej regulacji art. 1 ustawy, należy stanąć na stanowisku, że również przesłanki dopuszczalności przetwarzania danych wskazane w tym przepisie nie wykraczają poza zakres przesłanek określonych w art. 5 ust. 2 zdanie drugie ustawy o dostępie do informacji publicznej. W orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego również podkreśla się, że "przejawem ustawowego ograniczenia prawa do prywatności jest przepis art. 5 ust. 2 zdanie 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej stanowiący, że ograniczenie prawa do informacji publicznej ze względu na ochronę prywatności nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne. Uwzględniając to, że prawo do prywatności jest wartością chronioną konstytucyjnie, przyjąć należy, że w odniesieniu do osoby fizycznej udostępnienie danych osobowych powinno się ograniczyć tylko do tego co z mocy ustawy będzie uznane za jawne" (wyrok NSA z dnia 29 grudnia 2011 r., I OSK 1845/11). Przyjmuje się również, że "jeżeli informacja publiczna zawiera dane osobowe, a nie wchodzi w grę art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej, nie można uznać, że zaistniała przesłanka legalizująca udostępnienie danych osobowych, o której mowa w art. 23 ust. 1 pkt 2 ustawy z 1997 r. o ochronie danych osobowych. Pierwszeństwo w ochronie mają wówczas dane osobowe, a tym samym wykonanie obowiązku informacyjnego nie stanowi przesłanki legalizującej ich udostępnienie", zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 4 ustawy o ochronie danych osobowych "przetwarzanie danych jest dopuszczalne, gdy jest niezbędne do wykonania określonych prawem zadań realizowanych dla dobra publicznego. Przesłanka ta zazębia się z wcześniej podaną, tą, która pozwala na przetwarzanie danych osobowych, gdy jest niezbędne dla spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa. Zadaniem publicznym, w rozumieniu art. 23 ust. 1 pkt 4, jest udostępnienie informacji publicznej" (wyrok NSA z dnia 13 stycznia 2011 r., I OSK 440/10, LEX nr 952041). W wyroku z dnia 14 marca 2013 r., I OSK 620/12, LEX nr 1339638 Naczelny Sąd Administracyjny przyjął, że z art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej oraz art. 61 ust. 3 Konstytucji wynika, że ustawodawca kreując prawo obywateli do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej, jako dobro nadrzędne nad prawem dostępu do informacji, usytuował ochronę prywatności osób fizycznych – "jeżeli celem dostępu do informacji publicznej jest przejrzystość działalności organów władzy publicznej, przy jednoczesnym zachowaniu prawa do prywatności osób fizycznych (art. 5 ust. 2) to cel informacyjny jest spełniony także wówczas, gdy informacja publiczna pomija dane osobowe skarżącego".

W konsekwencji należy przyjąć, że prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu w zakresie udostępnienia danych osobowych, chyba że chodzi informację o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji, w tym o warunkach powierzenia i wykonywania funkcji, oraz przypadek, gdy osoba fizyczna lub przedsiębiorca rezygnują z przysługującego im prawa.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo zatem zaakceptował taką wykładnię art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej i art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych (t.j.: Dz.U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 z późn. zm.), zgodnie z która informacja publiczna o adresach gospodarstw domowych położonych w Gminie Kołomice, które otrzymały pomoc w związku ze stratami poniesionymi w wyniku powodzi w maju 2010 r. podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej. Tym samym poprzez odmowę udzielenia informacji publicznej we wskazanym wyżej zakresie nie doszło do naruszenia art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Przepis ten stanowi bowiem, że każdemu przysługuje prawo dostępu do informacji publicznej, jednakże z zastrzeżeniem art. 5, a w realiach niniejszej sprawy zaistniała przesłanka "prywatności osoby fizycznej" ograniczająca prawo do informacji publicznej.

W tym stanie rzeczy Naczelny Sąd Administracyjny stwierdzając, że skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw, skargę tę oddalił na podstawie art. 184 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Odnosząc się do żądania dotyczącego zasądzenia kosztów pomocy prawnej udzielonej skarżącemu z urzędu wskazać należy, że przepisy art. 209 i 210 ustawy Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi mają zastosowanie tylko do kosztów postępowania między stronami. Wynagrodzenie dla pełnomocnika ustanowionego z urzędu za pomoc prawną należne od Skarbu Państwa (art. 250 § 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi) przyznawane jest przez wojewódzki sąd administracyjny na podstawie art. 258-261 tej ustawy. Z tego też względu wniosek pełnomocnika z urzędu o przyznanie wynagrodzenia za czynności w postępowaniu kasacyjnym Naczelny Sąd Administracyjny pozostawił do rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Gliwicach.



Powered by SoftProdukt