drukuj    zapisz    Powrót do listy

6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami, Ruch drogowy, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Uchylono decyzję II i I instancji, III SA/Gd 812/16 - Wyrok WSA w Gdańsku z 2016-12-15, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

III SA/Gd 812/16 - Wyrok WSA w Gdańsku

Data orzeczenia
2016-12-15 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2016-09-09
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku
Sędziowie
Anna Orłowska /przewodniczący/
Elżbieta Kowalik-Grzanka /sprawozdawca/
Paweł Mierzejewski
Symbol z opisem
6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami
Hasła tematyczne
Ruch drogowy
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Uchylono decyzję II i I instancji
Powołane przepisy
Dz.U. 2015 poz 541 art. 7 ust. 1 pkt 2
Ustawa z dnia 20 marca 2015 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw.
Dz.U. 2015 poz 155 art. 102 ust. 1 pkt 4
Ustawa z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami
Dz.U. 2012 poz 1137 art. 135 ust. 1 pkt 1a
Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym - tekst jednolity
Dz.U. 2016 poz 23 art. 97 par. 1 pkt 4
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Dz.U. 2016 poz 718 art. 145 par. 1 pkt 1 lit. c
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia NSA Anna Orłowska Sędziowie: Sędzia WSA Elżbieta Kowalik-Grzanka (spr.) Sędzia WSA Paweł Mierzejewski Protokolant asystent sędziego Krzysztof Pobojewski po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 grudnia 2016 r. sprawy ze skargi M. C. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 10 sierpnia 2016 r. nr [...] w przedmiocie zatrzymania prawa jazdy 1. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Prezydenta Miasta z dnia 9 czerwca 2016 r. nr [...], 2. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego na rzecz skarżącego M. C. kwotę 697 (sześćset dziewięćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Uzasadnienie

III SA/Gd 812/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 9 czerwca 2016 r., nr [...], wydaną na podstawie art. 102 ust. 1 pkt 4 oraz ust. 1c ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz. U. z 2016 r., poz. 627 ze zm.) w związku z art. 135 ust. 1 pkt 1a lit. a ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 r., poz. 1137 ze zm.), Prezydent Miasta orzekł o zatrzymaniu M. C. prawa jazdy kategorii [...]; [...] nr dokumentu [...] nr druku [...] wydanego dnia 2 sierpnia 2010 r. przez Prezydenta Miasta, na okres 3 miesięcy od dnia 29 maja 2016 r. do dnia 29 sierpnia 2016 r. (włącznie). Decyzji organ pierwszej instancji nadał rygor natychmiastowej wykonalności.

W uzasadnieniu decyzji organ pierwszej instancji, wskazując na treść art. 102 ust. 1 pkt 4 ustawy o kierujących pojazdami stwierdził, że w dniu 31 maja 2016 r. do Urzędu Miejskiego wpłynęło zawiadomienie z Komendy Miejskiej Policji z dnia 29 maja 2016 r. wraz z zatrzymanym prawem jazdy z powodu przekroczenia przez M. C. dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym. Organ wyjaśnił, że zgodnie z art. 35 § 2 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2016 r., poz. 23 ze zm.) - dalej w skrócie jako "k.p.a." niezwłocznie została wydana decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy w oparciu o fakty i dowody znane organowi z urzędu.

W odwołaniu od powyższej decyzji M. C. zarzucił decyzji organu pierwszej instancji naruszenie:

- art. 102 ust. 1 pkt 4 oraz ust. 1c i 1e ustawy o kierujących pojazdami w zw. z art. 135 ust. 1 pkt 1a lit. a ustawy – Prawo o ruchu drogowym poprzez jego błędne zastosowanie wskutek błędnego przyjęcia, że skarżący przekroczył dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym w dniu 29 maja 2016 r. w S., skutkiem czego nie powinno mu być zatrzymane prawo jazdy co do zasady, zaś w szczególności nie powinien zostać nałożony na przedmiotową decyzję rygor natychmiastowej wykonalności;

- §§ 5, 7, 8, 9, 11, 15, 17, 18, 21, 23, 24, 29 i 30 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia z dnia 17 lutego 2014 r. w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym, oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych (Dz. U. z 2014 r., poz. 281) poprzez ich niezastosowanie, co skutkowało błędnym uznaniem, że względem laserowego miernika prędkości [...] nr fabr. [...] poprzez: niezapewnienie wymogu identyfikacji pojazdu kierowanego przez skarżącego w trakcie kontroli dla użytego do niej urządzenia pomiarowego; nieudokumentowanie przekroczonej przez niego prędkości; brak odnotowania przez kontrolujących funkcjonariuszy czasu dokonania pomiaru oraz odległości namierzania jego pojazdu jak i bezspornego sposobu jego dokonania oraz brak dowodu przeszkolenia funkcjonariuszy do obsługi laserowego miernika prędkości; błędne ustalenie, że przekroczył dopuszczalną prędkość - ponieważ, w trakcie dokonywania pomiaru prędkości przez funkcjonariuszy Policji z odległości ponad 300 metrów od samochodu kierowanego na lewym pasie ruchu przez skarżącego, obok jego pojazdu na prawym pasie ruchu znajdował się inny samochód osobowy o ciemnym kolorze nadwozia znajdującego się w odległości 2 metrów od jego pojazdu - co zdaniem skarżącego wskazuje, że dokonano pomiaru prędkości tego innego pojazdu a nie kierowanego przez skarżącego, ponieważ w tym stanie rzeczy funkcjonariusze Policji nie byli w stanie dokonywać precyzyjnych pomiarów prędkości poszczególnych pojazdów dzięki optycznemu celownikowi umożliwiającemu wybór dowolnego celu na drodze, niezależnie od liczby pojazdów oraz pasów ruchu;

- art. 2 Konstytucji RP wskutek zastosowania przez organ art. 102 ust 1 pkt 4 oraz ust. 1c, 1e ustawy o kierujących pojazdami w zw. z art. 135 ust 1 pkt 1a lit. a ustawy - Prawo o ruchu drogowym, co skutkuje możliwością stwierdzenia niekonstytucyjności przedmiotowej procedury zatrzymania prawa jazdy skarżącemu i wskazuje na konieczność zbadania jej przez Trybunał Konstytucyjny; rzeczona niekonstytucyjność przejawia się w dopuszczaniu podwójnej karalności za to samo przewinienie zarówno w trybie administracyjnym, jak i karnym, tj. kierowca za przekroczenie prędkości jest karany w trybie administracyjnym poprzez wydanie decyzji o zatrzymaniu dokumentu prawa jazdy, jak w trybie karnym poprzez nałożenie na niego mandatu za przekroczenie prędkości albo wskutek orzeczenia wydanego przez Sąd, co też będzie miało miejsce względem skarżącego, ponieważ nie przyjął on mandatu od funkcjonariuszy Policji.

Ponadto skarżący zarzucił naruszenie następujących przepisów postępowania:

- art. 7 k.p.a. poprzez jego niezastosowanie, ponieważ organ nie podjął wszelkich czynności niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli;

- art. 10 § 2 k.p.a. poprzez błędne zastosowanie skutkującego obrazą art. 10 § 1 k.p.a., co skutkowało niemożnością brania czynnego udziału w sprawie przez stronę, skutkiem czego strona została bezprawnie pozbawiona inicjatywy dowodowej uzasadnionej w świetle art. 78 § 1 k.p.a.;

- art. 77 § 1 k.p.a. poprzez jego niezastosowanie, ponieważ organ administracji publicznej był obowiązany w sposób wyczerpujący zebrać i rozpatrzyć cały materiał dowodowy, czego jednakże zaniechał m. in. wskutek dokonania wykazanych powyżej naruszeń prawa;

- art. 107 § 3 k.p.a. w zw. z art. 35 § 2 kpa ponieważ skarżona decyzja nie zawiera uzasadnienia faktycznego.

Powołując się na powyższe zarzuty skarżący wniósł o:

- uchylenie zaskarżonej decyzji i orzeczenie co do istoty sprawy, względnie o uchylenie tej decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji;

- wstrzymanie rygoru natychmiastowej wykonalności decyzji organu pierwszej instancji,

- przeprowadzenie dodatkowego postępowania wyjaśniającego na mocy art. 136 k.p.a. w celu udowodnienia przez organ: zapewnienia wymogu identyfikacji pojazdu kierowanego przez skarżącego w trakcie kontroli dla użytego do niej urządzenia pomiarowego; udokumentowania przekroczonej wyłącznie przez skarżącego prędkości; odnotowania przez kontrolujących funkcjonariuszy czasu dokonania pomiaru oraz odległości namierzania jego pojazdu jak i bezspornego sposobu jego dokonania oraz brak dowodu przeszkolenia funkcjonariuszy do obsługi laserowego miernika prędkości;

- przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu technologii pomiaru prędkości pojazdów na okoliczność poprawności zarzutu strony dokonania błędnych ustaleń faktycznych odnośnie rzekomego przekroczenia przez skarżącego dopuszczalnej prędkości.

Decyzją z dnia 10 sierpnia 2016 r., nr [...], wydaną na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a. w zw. z art. 102 ust. 1 pkt 4 ustawy o kierujących pojazdami, Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję.

W uzasadnieniu decyzji Kolegium wskazało na treść przepisów art. 102 ust. 1 pkt 4 i ust. 1c ustawy o kierujących pojazdami oraz art. 135 ust. 1 pkt 1a ustawy – Prawo o ruchu drogowym.

Organ odwoławczy stwierdził, że do organu pierwszej instancji wpłynęła informacja Komendy Miejskiej Policji o przekroczeniu przez skarżącego dopuszczalnej prędkości o 59 km/h. W związku z tym Policjant zatrzymał prawo jazdy kierującego. W tym stanie rzeczy, w świetle ww. przepisów prawa, organ pierwszej instancji nie miał innej możliwości, jak tylko wydać decyzję w przedmiocie zatrzymania prawa jazdy na okres 3 miesięcy.

Kolegium wyjaśniło, że podstawą wydania decyzji, o której mowa w art. 102 ust. 1 pkt 4 ustawy o kierujących pojazdami jest informacja o zatrzymaniu prawa jazdy na podstawie art. 135 ust. 1 pkt 1a ustawy - Prawo o ruchu drogowym, a więc informacja o fizycznym zatrzymaniu prawa jazdy przez policjanta. Organ administracyjny orzekający w sprawie zatrzymania prawa jazdy ustala zatem jedynie, czy doszło do fizycznego zatrzymania prawa jazdy oraz z jakim zdarzeniem drogowym ma to związek. Ani starosta, ani kolegium nie posiadają uprawnień do badania okoliczności zdarzenia drogowego i prawidłowości postępowania organów kontroli ruchu drogowego, ponieważ w postępowaniu prowadzonym na podstawie art. 102 ust. 1 pkt 4 ustawy o kierujących pojazdami organy administracyjne nie ustalają winy kierowcy. W szczególności organ nie ustala tego, czy pomiar prędkości był prawidłowy, czy urządzenie było dopuszczone do obrotu, posiadało odpowiednie certyfikaty itp. Innymi słowy, dla postępowania w sprawie zatrzymania prawa jazdy przez starostę doniosłe jest wyłącznie faktyczne zatrzymanie prawa jazdy przez funkcjonariusza Policji oraz jego związek z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości. Są to podstawowe okoliczności faktyczne ustalane w sprawie przez organ administracji. Jeżeli zatem do zatrzymania prawa jazdy doszło, a zatrzymanie to ma związek z popełnieniem opisanego wyżej wykroczenia, organ nie ma innej możliwości jak tylko wydać decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy.

Kolegium dodało, że w sprawie zatrzymania prawa jazdy nie mają znaczenia okoliczności związane z sytuacją rodzinną czy majątkową kierowcy. Art. 102 ust. 1 pkt 4 ustawy o kierujących pojazdami został dodany przez art. 5 pkt 7 lit. a ustawy z dnia 20 marca 2015 r. (Dz.U. z 2015 r., poz. 541 ze zm.) z dniem 18 maja 2015 r. Ustawodawca motywowany był chęcią podjęcia działań zmierzających do poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Oprócz rozwiązań odnoszących się do ogółu naruszeń wprowadził rozwiązania ukierunkowane na konkretne zachowania, z którymi łączył szczególne ryzyko wystąpienia zdarzenia drogowego pociągającego za sobą szczególnie dotkliwe skutki. Temu właśnie celowi służy stosowanie w przypadku rażącego przekraczania dopuszczalnej prędkości środka o charakterze administracyjnym, jakim jest czasowe zatrzymanie prawa jazdy, a w razie niepodporządkowania się wynikającym z tego ograniczeniom nawet cofnięcie uprawnienia do kierowania pojazdami na określony okres. Nowy instrument prawny służyć ma dyscyplinowaniu kierujących pojazdami i polega na czasowym zatrzymywaniu prawa jazdy tym osobom, które m.in. rażąco przekraczają dopuszczalną prędkość (zob. uzasadnienie projektu ustawy, druk sejmowy Sejmu VII kadencji nr 2586). A zatem ustawodawca wprowadził swoistą sankcję administracyjną związaną z naruszeniem dopuszczalnej prędkości. Przy czym nie uzależnił jej zastosowania od tego, czy kierowca ukarany został za popełnienie wykroczenia drogowego.

Jak wyjaśniło Kolegium, kara administracyjna jest niewątpliwie jedną z sankcji administracyjnych, rozumianych jako ujemne konsekwencje (dolegliwości), które powinien ponieść podmiot naruszający przepisy prawa administracyjnego. Ustanowienie przez ustawodawcę tego rodzaju kar, podobnie jak i pozostałych sankcji administracyjnych, ma na celu zapewnienie wykonywania przepisów prawa administracyjnego. Cechą szczególną wyróżniającą sankcje administracyjne jest to, że przesłanką ich wymierzania jest, co do zasady, samo naruszenie zakazu bądź nakazu, wynikającego bezpośrednio z przepisu prawa lub z decyzji administracyjnej, bez względu na zawinienie sprawcy naruszenia, czyli obiektywna bezprawność. W doktrynie prawa administracyjnego nie kwestionuje się, co do zasady, funkcjonowania w prawie administracyjnym własnego systemu kar, równoległego do systemu kar za przestępstwa i wykroczenia. Uzasadnione jest to tym, że każda gałąź prawa powinna mieć instrumenty prawne karania podmiotów prawnych za naruszenie obowiązków, nakazów i zakazów wynikających z norm prawa należących do tej gałęzi.

Według Kolegium w przypadku zatrzymania prawa jazdy przez Policję w sytuacji przekroczenia dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym o 50 km/h sankcja administracyjna polega na fizycznym odebraniu kierującemu dokumentu prawa jazdy na okres 3 miesięcy. Nałożenie sankcji zbiega się w czasie z popełnieniem wykroczenia. Jednakże, o czym już była mowa wyżej, w ramach postępowania administracyjnego badaniu podlega jedynie fakt, czy doszło do zatrzymania prawa jazdy oraz czy miało to związek z przekroczeniem prędkości. Nie jest rzeczą Kolegium oceniać czy przewidziana przez ustawodawcę sankcja spełnia bądź nie konstytucyjny wymóg proporcjonalności. Do zadań Kolegium należy wyłącznie zastosowanie się do nakazów sformułowanych w obowiązujących przepisach prawa i rozpoznanie sprawy w zakresie swojej właściwości rzeczowej. W tym przedmiocie Kolegium nie ma jakichkolwiek wątpliwości, że decyzja organu pierwszej instancji o zatrzymaniu prawa jazdy była zasadna i prawidłowa.

Odnośnie podnoszonego przez skarżącego braku podstaw do nadania decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności Kolegium wskazało, że zgodnie z art. 102 ust. 1c ustawy o kierujących pojazdami nadanie tego rygoru jest obligatoryjne i następuje wolą ustawodawcy, a nie organu administracji. Stąd organ ten nie ma żadnej możliwości dla dokonania oceny, czy nadanie rygoru było celowe bądź nie, jak również nie ma możliwości jego uchylenia.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku na powyższą decyzję M. C. wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji organu pierwszej instancji oraz o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Skarżący powtórzył, zawarte w odwołaniu od decyzji organu pierwszej instancji, zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego oraz przepisów postępowania. Zarzucił ponadto organowi odwoławczemu naruszenie przepisów postępowania, skutkujące błędnym uznaniem przez ten organ, że nie posiada on uprawnień do badania okoliczności zdarzenia drogowego jak i prawidłowości postępowania organów kontroli ruchu drogowego. Zdaniem skarżącego skoro fakt przekroczenia dopuszczalnej prędkości ma istotne znaczenie dla sprawy, tym bardziej organ winien zbadać, czy rzeczywiście do niego doszło wedle kryteriów obiektywnych, czy też do niego nie doszło, czego organy obu instancji zaniechały. Zarzucił również nie odniesienie się przez organ drugiej instancji do zarzutów strony odnośnie naruszenia przez organ pierwszej instancji art. 10 § 2 k.p.a., błędne uznanie przez organ drugiej instancji, że organ pierwszej instancji nie naruszył art. 77 § 1 k.p.a. oraz art. 107 § 3 w zw. z art. 35 § 2 k.p.a. oraz błędne uznanie przez organ drugiej instancji prawidłowości uzasadnienia decyzji organu pierwszej instancji. Zdaniem skarżącego brak możliwości prześledzenia sposobu rozumowania organu przy wydaniu skarżonej decyzji powoduje, że winna ona być wyeliminowana z obrotu prawnego jako wydana z rażącym naruszeniem prawa, zaś uznanie takiej praktyki w prawie administracyjnym przez organ drugiej instancji za prawidłową stanowi o konieczności wyeliminowania również decyzji tego organu z obrotu prawnego.

W uzasadnieniu skargi skarżący stwierdził, że organ drugiej instancji błędnie uznał, iż nie posiada on uprawnień do badania okoliczności zdarzenia drogowego jak i prawidłowości postępowania organów kontroli ruchu drogowego. W ocenie skarżącego, zaaprobowanie wykładni prawa wskazanej przez organ drugiej instancji, prowadziłoby do karania obywateli w sposób uznaniowy i doraźny przez funkcjonariuszy Policji, a wskutek powyższego następnie na stronę nakładane są sankcje wynikające z gałęzi prawa administracyjnego, bez możliwości obiektywnego sprawdzenia zasadności podjętych przez nich rozstrzygnięć. Zdaniem skarżącego tak daleko idące negatywne skutki dla strony nie mogą wynikać zgodnie z prawem z samego faktu fizycznego zatrzymania prawa jazdy w związku z przekroczeniem prędkości powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym, jeżeli organy administracyjne nie widzą możliwości dojścia do prawdy obiektywnej, czy rzeczywiście doszło do przekroczenia prędkości powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym, czy też do niego nie doszło wcale.

Skarżący wskazał na szereg okoliczności dotyczących przebiegu zdarzenia drogowego, poddając w wątpliwość, czy pomiar prędkości odnosi się do pojazdu, którym kierował skarżący oraz stanu technicznego urządzenia pomiarowego.

Skarżący przytoczył stanowisko Sądu Okręgowego w Zamościu wyrażone w uzasadnieniu wyroku z dnia 13 stycznia 2014 r., sygn. akt II Ka 779/13 (Baza Orzeczeń Lex nr 1861327), w którym Sąd ten stwierdził, że biegły może podważyć przekonanie (a tym samym i oparte na nim ustalenia) funkcjonariuszy Policji dokonujących czynności kontrolno-pomiarowych co do tego. że dysponując laserowym miernikiem prędkości [...] byli w stanie dokonywać precyzyjnych pomiarów prędkości poszczególnych pojazdów.

Skarżący wyjaśnił, że uzasadniony jest wniosek strony o zwrócenie się przez organ odwoławczy na mocy art. 84 § 1 k.p.a., względnie przez organ pierwszej instancji wskutek przekazania mu sprawy do ponownego rozpatrzenia, do biegłego o wydanie opinii z zakresu technologii pomiaru prędkości pojazdów na okoliczność poprawności zarzutu strony dokonania błędnych ustaleń faktycznych odnośnie rzekomego przekroczenia przez skarżącego dopuszczalnej w terenie zabudowanym prędkości, podczas gdy w momencie dokonania pomiaru prędkości obok niego na prawym pasie ruchu w odległości 2 metrów jechał inny samochód osobowy, a zdaniem skarżącego pomiar został wykonany z odległości co najmniej 300 metrów, co oznacza, iż niemożliwym było, aby urządzenie pomiarowe mogło zmierzyć bezsprzecznie prawidłowo prędkość pojazdu wyłącznie kierowanego przez skarżącego, ponieważ jego zdaniem pomiar dotyczył tego drugiego samochodu osobowego.

W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze wniosło o jej oddalenie podtrzymując stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

W piśmie z dnia 23 listopada 2016 r. skarżący wskazał na treść uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 października 2016 r., sygn. akt K 24/15, orzekającego, że art. 102 ust. 1 pkt 4 i ust. 1c ustawy o kierujących pojazdami w związku z art. 135 ust. 1 pkt 1a lit. a ustawy - Prawo o ruchu drogowym: a) w zakresie, w jakim przewiduje stosowanie wobec tej samej osoby, za ten sam czyn, sankcji administracyjnej w postaci zatrzymania prawa jazdy i odpowiedzialności prawnokarnej za wykroczenie, jest zgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i art. 4 ust. 1 Protokołu nr 7 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonego 22 listopada 1984 r. w Strasburgu (Dz.U.2003.42.364) i art. 14 ust. 7 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, otwartego do podpisu w Nowym Jorku 19 grudnia 1966 r. (Dz.U.1977.38.167), b) w zakresie, w jakim nie przewiduje sytuacji usprawiedliwiających - ze względu na stan wyższej konieczności - kierowanie pojazdem z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym, jest niezgodny z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji. Zdaniem skarżącego Trybunał Konstytucyjny słusznie wskazał, że mogą wystąpić ewentualne błędy pomiaru prędkości i tym samym ryzyko zastosowania sankcji zatrzymania prawa jazdy mimo tego, że prędkość w rzeczywistości nie została przekroczona. Zarzut błędnego pomiaru prędkości mógłby zostać podniesiony, zweryfikowany i ewentualnie uwzględniony w ramach postępowania administracyjnego, jak również przed sądem administracyjnym. W konsekwencji powyższego, zdaniem skarżącego, zasadny jest zarzut skargi, że organy obu instancji nie przeprowadziły postępowania dowodowego w kwestii wadliwego pomiaru prędkości.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku zważył, co następuje:

W myśl art. 1 § 1 i § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2016 r., poz. 1066), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Z kolei zgodnie z art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jednolity: Dz. U. z 2016 r., poz. 718 ze zm.; dalej w skrócie "p.p.s.a."), sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną.

Skarga zasługuje na uwzględnienie.

W sprawie niesporne było to, że w dniu 29 maja 2016 r. funkcjonariusz Policji na podstawie art. 135 ust. 1 pkt 1a ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym (Dz.U z 2015r. poz. 541) w brzmieniu z dnia zdarzenia zatrzymał - za pokwitowaniem - należące do skarżącego prawo jazdy kat. [...], [...]. Powodem zatrzymania było ustalenie, że kierujący samochodem marki [...] na terenie S. przekroczył dozwoloną prędkość o 59 km/h. Jak wynika z akt, skarżący odmówił przyjęcia mandatu karnego, w związku z tym skierowano sprawę do Sądu Rejonowego.

Zgodnie z art. 102 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 roku o kierujących pojazdami (Dz.U. z 2015r. poz. 155 ze zm.) starosta wydaje decyzję administracyjną o zatrzymaniu prawa jazdy [...] w przypadku, gdy kierujący pojazdem przekroczył dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym. Stosownie do art. 7 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 20 marca 2015 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (DZ.U. z 2015r. poz.541) do dnia 31 grudnia 2016 r. podstawą wydania decyzji, o której mowa w art. 102 ust. 1 pkt 4 i 5 oraz art. 103 ust. 1 pkt 5 ustawy wymienionej w art. 5 (a więc w ustawie o kierujących pojazdami), jest informacja o zatrzymaniu prawa jazdy na podstawie art. 135 ust. 1 pkt 1a lit.a ustawy wymienionej w art. 4 (a więc ustawy Prawo o ruchu drogowym).

W ocenie Sądu rozpoznającego niniejszą sprawę, zwrócić uwagę należy, że skarżący od momentu gdy mógł wypowiedzieć się w postępowaniu administracyjnym, co nastąpiło dopiero na etapie odwołania a następnie w skardze do sądu, konsekwentnie podnosił zarzut błędnego przyjęcia przez organy administracji, że przekroczył dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym w dniu 29 maja 2016 roku w S. Przy czym na co wcześniej wskazano, odmówił przyjęcia mandatu karnego. Powyższa okoliczność znana była organowi pierwszej instancji z przekazanej przez Komendanta Miejskiego Policji informacji zawartej w zawiadomieniu z dnia 29 maja 2016r. (dowód: k.1 akt adm. organu I instancji). W ocenie Sądu, kwestią istotną dla wydania decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy, było rozstrzygnięcie zarzutu skarżącego dotyczącego prawidłowego ustalenia czy przekroczył on dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h. Rozstrzygnięcie tej kwestii może zaś nastąpić w toczącym się postępowaniu karnym tj. w postępowaniu w sprawach o wykroczenie, w związku z odmową przyjęcia mandatu. W konsekwencji uznać należy, że rozpatrzenie sprawy i wydanie decyzji zależy w tym wypadku, od uprzedniego rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego, o którym mowa w art. 97 § 1 pkt 4 kodeksu postępowania administracyjnego. W przypadku gdy w postępowaniu administracyjnym powstaje zagadnienie wstępne, organ administracji publicznej obowiązany jest zawiesić postępowanie.

Wskazać należy, że Sąd rozpoznający sprawę, nie podziela stanowiska prezentowanego w orzecznictwie wojewódzkich sądów administracyjnych (patrz wyroki WSA w Gliwicach II SA/Gl 215/16; WSA w Warszawie VIII SA/Wa 1052/15; WSA w Bydgoszczy II SA/Bd 1025/15; WSA w Krakowie III SA/Kr 74/16), stwierdzających, że rozstrzygnięcie organu może opierać się wyłącznie na przekazanej mu informacji o zatrzymaniu prawa jazdy na podstawie at. 135 ust. 1 pkt 1a ustawy Prawo o ruchu drogowym. W sytuacji gdy skarżący kwestionuje ustalenia policji drogowej co do popełnienia wykroczenia, nie przyjmując mandatu karnego, właściwym do rozstrzygnięcia tych zarzutów jest prowadzący postępowanie sąd karny. Z tego względu niniejsze postępowanie, po uzyskaniu zawiadomienia Komendanta Miejskiego Policji, zawierającego również informację o odmowie przyjęcia przez skarżącego mandatu karnego, organ pierwszej instancji powinien zawiesić do czasu zakończenia postępowania w sprawie o wykroczenie.

Natomiast za chybione na gruncie omawianej sprawy, Sąd uznał zarzuty dotyczące niedopuszczalności stosowania za ten sam czyn (wykroczenie) podwójnego karania. Zwrócić bowiem uwagę należy, że inna jest funkcja sankcji - administracyjnej w postaci zatrzymania prawa jazdy oraz sankcji karnej tj. odpowiedzialności prawnokarnej za popełnienie wykroczenia. Trybunał Konstytucyjny, wielokrotnie wypowiadał się w kwestii istoty sankcji administracyjnej, której główną funkcją jest prewencja a nie odpłata za popełniony czyn zabroniony. Sankcja administracyjna jest wymierzana za naruszenie porządku prawnego, niezależnie od okoliczności tego naruszenia, co świadczy o prewencyjnej funkcji tej sankcji. Natomiast sankcja karna z założenia ma charakter represyjny. Tym samym, wbrew zarzutom skargi, zastosowanie przepisu art.102 ust.1 pkt 4 i ust. 1c ustawy o kierujących pojazdami w zw. z art. 135 ust.1 pkt 1a lit.a ustawy Prawo o ruchu drogowym nie narusza zakazu ne bis in idem, co również potwierdził TK w wyroku K 24/15 z dnia 11 października 2016 roku, na konieczność wyjaśnienia czego wskazywał w zarzutach skargi skarżący.

Z powyższych rozważań wynika stanowisko Sądu w niniejszej sprawie, z tego względu nie ma potrzeby szczegółowego odnoszenia się do pozostałych zarzutów skargi dotyczących naruszenia przepisów procedury administracyjnej.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a.

Ponownie rozpoznając sprawę organ winien uwzględnić dokonaną wyżej wykładnię przepisów prawa.



Powered by SoftProdukt