drukuj    zapisz    Powrót do listy

6037 Transport drogowy i przewozy, Inne, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Uchylono zaskarżone postanowienie, III SA/Łd 582/19 - Wyrok WSA w Łodzi z 2019-09-04, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

III SA/Łd 582/19 - Wyrok WSA w Łodzi

Data orzeczenia
2019-09-04 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2019-06-17
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi
Sędziowie
Irena Krzemieniewska
Małgorzata Łuczyńska
Monika Krzyżaniak /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6037 Transport drogowy i przewozy
Hasła tematyczne
Inne
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Uchylono zaskarżone postanowienie
Powołane przepisy
Dz.U. 2017 poz 1257 art. 39, art. 42, art. 43, art. 44
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Dz.U. 2018 poz 1302 art. 145 par 1 pkt 1 lit. c, art. 200 i art. 205
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity
Sentencja

Dnia 4 września 2019 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi – Wydział III w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Monika Krzyżaniak (spr.), Sędziowie Sędzia NSA Irena Krzemieniewska, , Sędzia WSA Małgorzata Łuczyńska, Protokolant Sekretarz sądowy Renata Tomaszewska, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 września 2019 roku sprawy ze skargi P. K. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. z dnia [...] nr [...] w przedmiocie stwierdzenia uchybienia terminu do wniesienia odwołania 1) uchyla zaskarżone postanowienie; 2) zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. na rzecz skarżącego P. K. kwotę 597 (pięćset dziewięćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Uzasadnienie

Postanowieniem z [...], znak [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze w [...], stwierdziło uchybienie terminu do wniesienia odwołania od decyzji Starosty [...] z dnia [...] znak [...] w przedmiocie cofnięcia licencji nr [...] na wykonywanie krajowego transportu drogowego rzeczy.

W uzasadnieniu rozstrzygnięcia organ wskazał, że decyzją Starosty [...] z dnia [...] cofnięto P. K. licencję nr [...] na wykonywanie krajowego transportu drogowego rzeczy wydaną przez Starostę [...] w dniu 19.11.2015 r. dla [...] P. K.

Strona w dniu 04.03.2019 r. złożyła odwołanie od tej decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w [...].

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w dniu 1 kwietnia 2019 r. wezwało stronę do sprecyzowania żądania zawartego w piśmie wniesionym dnia 04.03.2019 r. poprzez sprecyzowanie:

- czy jest to tylko odwołanie a jeśli tak, to o co strona wnosi?

- czy jest to również wniosek o przywrócenie terminu do złożenia odwołania przewidziany w rozdziale 10 kodeksu postępowania administracyjnego?

- czy jest to inny środek prawny, a jeśli tak to jaki ?

Nadto Kolegium wezwało do załączenia wszelkich dowodów i dokumentów uprawdopodabniających żądania i wnioski strony.

W dniu 26 kwietnia 2019 r. wpłynęła do Kolegium odpowiedź, w której P. K. stwierdził, iż wnosi o przywrócenie licencji nr [...] na wykonywanie krajowego transportu drogowego rzeczy wydanej przez Starostę [...]. Dalej podniósł, iż wszystkie dokumenty dotyczące licencji zostały złożone i uzupełnione w Starostwie Powiatowym w [...]. Wskazał, że nieterminowe złożenie dokumentacji spowodowane było jego nieobecnością i brakiem informacji odnośnie wymaganych dokumentów. P. K. nie załączył do swojego pisma żadnych dokumentów potwierdzających wskazane okoliczności.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w [...], po przeprowadzeniu postępowania stwierdziło, że odwołanie strony od decyzji Starosty [...] z dnia [...] o cofnięciu licencji nr [...] na wykonywanie krajowego transportu drogowego rzeczy wydanej przez Starostę [...] w dniu 19.11.2015 r. dla [...] P. K., zostało złożone z uchybieniem terminu.

Organ powołując treść art. 134 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (t. j. Dz. U. z 2018 r., poz. 2096 ze zm.; dalej: "k.p.a."), art. 129 § 2 oraz art. 57 § 5, art. 44 § 1, 2, 3 i 4 ww. ustawy, a także wybrane orzecznictwo w tym zakresie wskazał, że przedmiotową decyzję strona otrzymała w trybie domniemania doręczenia przesyłki w dniu 12 lutego 2019 r., co potwierdza materiał dowodowy sprawy w postaci zwrotnych potwierdzeń odbioru decyzji. Powyższe ustalenia wynikają z tego, iż pierwsza awizacja przesyłki zawierającej decyzję nastąpiła w dniu 29.01.2019 r., co oznacza, że strona miała 14 dni licząc od tej daty na jej odebranie. Odbiór przesyłki nie nastąpił. Stąd też w dniu 14.02.2019 r. Poczta Polska zwróciła ją nadawcy.

Organ odwoławczy wskazał dalej, że z akt sprawy wynika również, że organ I instancji podjął raz jeszcze próbę doręczenia przesyłki stronie w dniu 25 lutego 2019 r. Strona przesyłkę odebrała osobiście. Odbiór przesyłki ponownie przekazanej P. K. przez organ (prawdopodobnie w tym celu aby dotrzeć do przedsiębiorcy z informacją, iż decyzją Starosty [...] z dnia [...] cofnięto mu licencję) nie daje w ocenie organu odwoławczego stronie żadnych dodatkowych uprawnień. Kolegium wyjaśniło, iż termin do wniesienia odwołania od decyzji Starosty [...] z dnia [...] rozpoczął bieg w dniu 12 lutego 2019 r., zaś to, że organ I instancji przesyłał ponownie przesyłkę z decyzją o cofnięciu licencji pozostawało już bez wpływu na poczynione powyżej ustalenia, co do daty jej doręczenia.

Organ odwoławczy zauważył jednocześnie, że przesyłka została skierowana do strony na adres w [...] przy ul. [...]. Strona w toku prowadzonego postępowania nie zgłaszała organowi, iż zmieniła adres, czy też, że będzie zamieszkiwać pod innym adresem. Strona wiedziała o toczącym się postępowaniu, albowiem zawiadomienie Starosty [...] z dnia 20.12.2018 r. o wszczęciu postępowania w sprawie cofnięcia licencji na wykonywanie krajowego transportu drogowego rzeczy odebrała osobiście w dniu 03.01.2019 r., a było ono skierowane również na adres przy ul. [...] w [...]. W ocenie Kolegium, strona mimo, że jak wskazuje prowadzi szeroką działalność gospodarczą, nie zadbała należycie o to, aby odbierać skierowaną do niej korespondencję na czas, czy to poprzez ustanowienie pełnomocnika do doręczeń, czy to poprzez inną organizację pracy swojej firmy. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w [...] wskazało dalej, że wykazując dbałość o dokładne zbadanie intencji strony zawartych w odwołaniu wezwało P. K. do sprecyzowania odwołania, zadając jej konkretne pytania. Strona wprawdzie odpowiedzi na wezwanie udzieliła w piśmie nadanym dnia 24.04.2019 r. (złożonym z pominięciem zakreślonego przez organ 7 dniowego terminu) ale w piśmie tym powtórzyła treść tego, co już napisała w odwołaniu. Strona wskazała, że wnosi o przywrócenie licencji oraz wskazała, że wszystkie dokumenty złożyła w Starostwie Powiatowym. Tym samym w ocenie organu odwoławczego ewidentnie strona nie wskazała, iż wnosi o przywrócenie terminu do złożenia odwołania mimo, iż wyraźnie takie pytanie pojawiło się w treści wezwania. Strona napisała przy tym, iż złożyła wszystkie wymagane dokumenty w organie, ale takiej informacji ani nie udokumentowała, ani nie potwierdził Starosta [...]. Organ odwoławczy stwierdził przy tym, że zasadniczo jest to jednak bez znaczenia, albowiem organ odwoławczy nie może rozpoznawać sprawy decyzji o cofnięciu licencji merytorycznie wskutek tego, że odwołanie od tej decyzji nie zostało złożone w terminie, a strona ani nie wniosła o przywrócenie terminu do złożenia odwołania, ani nie uprawdopodobniła w jakikolwiek sposób przyczyn swego opóźnienia w złożeniu odwołania. Organ wskazał także, iż gołosłowne twierdzenia o tym, że nie było kogoś czasowo w miejscu zamieszkania są zupełnie niewiarygodne, zwłaszcza w sytuacji przedsiębiorców, którzy prowadząc działalność gospodarczą muszą być przygotowani na stały kontakt tak z klientem jak i z urzędem.

Reasumując organ II instancji stwierdził, że z akt sprawy jednoznacznie wynika, iż złożenie odwołania było spóźnione. Strona nie złożyła wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania od zaskarżonej decyzji, zaś treść odwołania w ocenie Kolegium odnosi się jedynie do przyczyn i powodów niezłożenia przez stronę w terminie dokumentów, o których organ administracji wspominał w zawiadomieniu o wszczęciu postępowania w sprawie cofnięcia licencji z dnia 20.12.2018 r. oraz w wezwaniu z dnia 19.11.2018 r. Pisma strony świadczą, zdaniem organu, że wniosek o przywrócenie terminu do złożenia odwołania nie został złożony, gdyż strona uznała, iż pozostaje w terminie i oczekiwała merytorycznego rozpoznania odwołania. Kolegium podkreśliło jednak, że okoliczność, iż organ administracji - Wydział Komunikacji Starostwa Powiatowego z sobie tylko znanych względów ponownie wysłał do P. K. decyzję o cofnięciu licencji, jako do adresata licencji, nie oznacza, że w świetle prawa otworzył się dla strony jakiś dodatkowy termin administracyjny do złożenia odwołania.

W skardze wniesionej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi skarżący, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, zarzucił organowi naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a to:

1. art. 44 k.p.a., a to poprzez nieprawidłowe i niezgodne ze stanem faktycznym uznanie, że w przedmiotowej sprawie doręczenie decyzji stronie skarżącej nastąpiło w drodze tzw. doręczenia zastępczego w rozumieniu art. 44 k.p.a. w dniu 12 lutego 2019 r. i od dnia następnego od tej daty, dla skarżącego, rozpoczął bieg ustawowy termin do złożenia odwołania w sytuacji, gdy prawidłowe doręczenie decyzji stronie skarżącej nastąpiło dopiero w dniu 25 lutego 2019 r., w konsekwencji czego odwołanie wniesione 4 marca 2019 r. zostało złożone w przepisanym przez prawo terminie;

2. art. 8 k.p.a. poprzez prowadzenie postępowania w sposób niebudzący zaufania obywateli do organów administracji w postaci przyjęcia, że doręczenie decyzji skarżącemu nastąpiło w drodze tzw. doręczenia zastępczego w trybie art. 44 k.p.a. w sytuacji, gdy prawidłowe doręczenie nastąpiło 25 lutego 2019 r., a zatem u skarżącego występowało obiektywne i odpowiadające prawu poczucie, że zgodnie z prawem przysługuje mu prawo do wniesienia odwołania od doręczonej decyzji, co potwierdza zachowanie strony w niniejszym postępowaniu;

W oparciu o wskazane zarzuty pełnomocnik P. K. wniósł o uchylenie w całości zaskarżonego postanowienia Samorządowego Kolegium Odwoławczego w [...] z [...] oraz zasądzenie od organu zwrotu kosztów postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu skargi podkreślono, że organ błędnie przyjął, że doręczenie decyzji Starosty [...] z dnia [...], dotyczącej cofnięcia licencji nr [...] na wykonywanie transportu drogowego rzeczy nastąpiło, w drodze tzw. doręczenia zastępczego w trybie art. 44 k.p.a., w dniu 12 lutego 2019 r. Skarżący nie otrzymał bowiem zawiadomienia o pozostawieniu przesyłki na poczcie, jak również nie otrzymał powtórnego zawiadomienia o możliwości odbioru przesyłki, które to podwójne zawiadomienie uważane jest za bezwzględną przesłankę prawidłowego doręczenia. W aktach sprawy brak również informacji na temat niemożności doręczenia stronie skarżącej przesyłki w myśl art. 43 k.p.a., jak również powiadomienia strony o przesyłce w sposób wskazany w trybie art. 44 k.p.a. Natomiast przyjmuje się, iż aby można było uznać za prawidłowe doręczenie w trybie art. 44 k.p.a., adresat pisma musi być zawiadomiony w sposób nie budzący wątpliwości zarówno o pozostawieniu pisma w miejscu, gdzie może je odebrać, jak i terminie odbioru. Brak takiego zawiadomienia lub wątpliwość, czy zostało ono dokonane, czyni doręczenie bezskutecznym. Zdaniem strony skarżącej, powyższe uzasadnia zatem stwierdzenie, że w przedmiotowej sprawie nie zostały spełnione przesłania, które warunkują przyjęcia "doręczenia przez awizo", a zatem nie można uznać, aby w stosunku do przesyłki, która została awizowana w dniu 29 stycznia 2019 r. można przyjąć, że została ona skutecznie doręczona w rozumieniu art. 44 k.p.a., a zatem aby można było przyjąć fikcję doręczenia.

Mając na względzie powyższe, za prawidłowe, w ocenie strony, uznać należy działanie organu - Starosty [...], który będąc świadomym zaistniałych w sprawie nieprawidłowości, podjął próbę ponownego doręczenia stronie decyzji w przedmiocie cofnięcia licencji na wykonywanie krajowego transportu drogowego rzeczy. Decyzja została zatem prawidłowo doręczona w dniu 25.02.2019 r., a skarżący w dniu 04.03.2019 r. złożył odwołanie w ustawowym terminie, tj. w myśl art. 129 § 2 k.p.a. - w terminie 14 dni od daty doręczenia decyzji. Skarżący miał bowiem obiektywnie uzasadnione i odpowiadające prawu poczucie, że przysługuje mu prawo do wniesienia odwołania od prawidłowo doręczonej decyzji, co też potwierdza jego zachowanie.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi zważył, co następuje:

Skarga zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. – Prawo o ustroju sądów administracyjnych (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 2107), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości poprzez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej.

Stosownie do art. 134 § 1 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 1302 – dalej: p.p.s.a.), sąd administracyjny I instancji rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną.

Przechodząc do kontroli zaskarżonego postanowienia o stwierdzeniu uchybienia terminu do wniesienia odwołania, zauważyć należy, iż opiera się ono na założeniu, że doszło do skutecznego doręczenia decyzji Starosty [...] z [...] w przedmiocie cofnięcia P. K. licencji nr [...] na wykonywanie krajowego transportu drogowego rzeczy, w trybie zastępczym. Kolegium zaznaczyło, że przedmiotową decyzję strona otrzymała w trybie domniemania doręczenia przesyłki w dniu 12 lutego 2019 r., co potwierdza materiał dowodowy sprawy w postaci zwrotnych potwierdzeń odbioru decyzji. Powyższe ustalenia wynikają z tego, iż pierwsza awizacja przesyłki zawierającej decyzję nastąpiła w dniu 29.01.2019 r., co oznacza, że strona miała 14 dni licząc od tej daty na jej odebranie. Odbiór przesyłki nie nastąpił. Stąd też w dniu 14.02.2019 r. Poczta Polska zwróciła ją nadawcy. W treści zaskarżonego postanowienia powołano się przy tym na art. 44 § 1 k.p.a.

W ocenie Sądu, Samorządowe Kolegium Odwoławcze w [...] nie dokonało jednak wystarczająco wnikliwej oceny skuteczności doręczenia decyzji z [...] w kontekście całej regulacji zawartej w art. 44 k.p.a.

Zgodnie z art. 39 k.p.a. organ administracji publicznej doręcza pisma za pokwitowaniem przez operatora pocztowego, swoich pracowników lub przez inne upoważnione osoby lub organy. Powołany przepis wprowadza zasadę oficjalności doręczeń. Ustawowy obowiązek dokonywania wszelkich doręczeń z urzędu spoczywa na organie prowadzącym postępowanie administracyjne. Zasada ta znajduje zastosowanie w każdym postępowaniu, niezależnie od jego struktury podmiotowej. Zapewnia organowi administracyjnemu stanowczy wpływ na sam tok postępowania, służy także zrównaniu w tym zakresie pozycji prawnej podmiotów uczestniczących w postępowaniu. Strony i inni uczestnicy postępowania nie muszą składać osobnych wniosków lub żądań co do doręczania im pism, jak też nie muszą dowiadywać się w siedzibie organu, czy jest jakieś pismo do odebrania w ich sprawie.

Z kolei, zgodnie z art. 44 § 1 pkt 1 k.p.a., w przypadku doręczania pisma przez operatora pocztowego, w razie niemożności doręczenia pisma w sposób wskazany w art. 42 i 43 k.p.a. (bezpośrednio adresatowi albo innym wymienionym w tym przepisie osobom) operator przechowuje pismo przez okres 14 dni w swojej placówce pocztowej. W myśl art. 44 § 2 k.p.a. zawiadomienie o pozostawieniu pisma wraz z informacją o możliwości jego odbioru w terminie siedmiu dni, licząc od dnia pozostawienia zawiadomienia, umieszcza się w oddawczej skrzynce pocztowej lub, gdy nie jest to możliwe, na drzwiach mieszkania adresata, jego biura lub innego pomieszczenia, w którym adresat wykonuje swoje czynności zawodowe, bądź w widocznym miejscu przy wejściu na posesję adresata. Art. 44 § 3 k.p.a. stanowi wreszcie, że w przypadku niepodjęcia przesyłki w terminie siedmiu dni, pozostawia się powtórne zawiadomienie o możliwości odbioru przesyłki w terminie nie dłuższym niż czternaście dni od daty pierwszego zawiadomienia. Realizacja powyższego trybu powoduje, że doręczenie uważa się za dokonane z upływem ostatniego dnia 14-dniowego okresu określonego art. 44 § 1 k.p.a., a pismo pozostawia się w aktach sprawy.

Regulacja dotycząca doręczenia zastępczego zawarta w Kodeksie postępowania administracyjnego koresponduje z § 34 ust. 1 rozporządzenia Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 29 kwietnia 2013 r. w sprawie warunków wykonywania usług powszechnych przez operatora wyznaczonego (Dz. U. z 2013 r., poz. 545). W myśl tego przepisu, jeżeli w chwili doręczania przesyłki rejestrowanej stwierdzono nieobecność adresata lub innych osób uprawnionych do jej odbioru, o których mowa w art. 37 ustawy, zawiadomienie o próbie doręczenia przesyłki rejestrowanej wraz z informacją o terminie jej odbioru i adresie placówki oddawczej, w której przesyłka ta jest przechowywana, operator wyznaczony pozostawia w oddawczej skrzynce pocztowej adresata. Zawiadomienie to ma postać papierową.

W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, że adresat pisma musi być zawiadomiony w sposób nie budzący wątpliwości zarówno o pozostawieniu pisma w miejscu, gdzie może je odebrać, jak i terminie odbioru. Brak takiego zawiadomienia lub wątpliwość, czy zostało ono dokonane, czyni doręczenie bezskutecznym.

Fakt prawidłowego wykonania czynności pozwalających na uznanie skuteczności doręczenia zastępczego powinien być odnotowany w aktach administracyjnych. Skład orzekający w tej sprawie, podziela stanowisko wyrażone przez Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 28 lutego 2006 r., I OSK 528/05, orzeczenia.nsa.gov.pl). Sąd ten podkreślił, że o fakcie złożenia przesyłki na określony czas w placówce pocztowej musi być dokonana stosowna adnotacja doręczyciela na dowodzie doręczenia przesyłki. Samo umieszczenie na kopercie zawierającej przesyłkę lub na dowodzie potwierdzającym doręczenie pisma stempla czy wzmianki o awizowaniu przesyłki nie może być dla organu wysyłającego pismo wystarczające do przyjęcia, że spełnione zostały przesłanki doręczenia w trybie art. 44 k.p.a. Musi być wyraźnie zaznaczone, że doręczyciel powiadomił adresata o przesyłce w sposób wskazany w art. 44 k.p.a. Jeżeli organ poweźmie wątpliwość, czy osoba doręczająca przesyłkę wypełniła wymagane prawem czynności (z uwagi na brak lub pozostawienie niepełnej adnotacji przez doręczyciela), może zwrócić się do operatora o stosowne wyjaśnienia (tak: wyrok NSA z 05.04.2007 r., I OSK 1084/06, orzeczenia.nsa.gov.pl).

Przenosząc powyższe na okoliczności rozpoznawanej przez Sąd sprawy należy podkreślić, że treść utrwalona na kopercie oznaczonej numerem nadawczym [...], mającej zawierać decyzję Starosty [...] z dnia [...], nie pozwala ustalić, w sposób nie budzący wątpliwości, czy skarżący (niezależnie od tego czy w tym czasie przebywał w miejscu zamieszkania, czy nie) został powiadomiony o próbie doręczenia mu przesyłki. Po pierwsze, na zwrotnym potwierdzeniu odbioru nie ma informacji o braku możliwości doręczenia przesyłki w sposób wskazany w art. 42 i 43 k.p.a. Doręczyciel zakreślił punkt 2 na druku potwierdzenia, który wskazuje jedynie, że: "przesyłki nie doręczono w sposób wskazany w pkt 1". Co więcej, na zwrotnym potwierdzeniu odbioru nie ma adnotacji listonosza o fakcie prawidłowego zawiadomienia adresata o pozostawieniu przesyłki w placówce pocztowej, jej adresie i wyznaczonym terminie odbioru. Informacja wyłącznie o awizowaniu przesyłki nie jest wystarczająca i nie daje podstawy do czynienia domniemania, że doręczenie było zgodne z prawem. Jak bowiem wynika z cytowanego wyżej art. 44 § 2 k.p.a., w oddawczej skrzynce pocztowej adresata winno znaleźć się zawiadomienie nie tylko o pozostawieniu przesyłki w placówce pocztowej ale również informacja o możliwości odbioru tej przesyłki w terminie siedmiu dni, licząc od dnia pozostawienia zawiadomienia. Na zwrotnym potwierdzeniu odbioru doręczyciel nie zaznaczył również (poprzez skreślenie niepotrzebnej pozycji), czy przesyłkę pozostawiono w placówce pocztowej, czy w urzędzie gminy, co przy braku wskazania adresu placówki oddawczej, gdzie złożono korespondencję oraz oznaczeniu jej przez doręczyciela jako: "[...]" z dopisanym symbolem, który może oznaczać: Z, 1 lub 2, rodzi wątpliwości, czy skarżący został prawidłowo zawiadomiony, gdzie może odebrać korespondencję. Kserokopia zwrotnego potwierdzenia odbioru przesyłki mającej zawierać decyzję z dnia [...] nie potwierdza zatem braku możliwości doręczenia stronie skarżącej przesyłki w myśl art. 43 k.p.a., jak również powiadomienia strony o możliwości odbioru tej przesyłki we wskazanej placówce pocztowej w terminie siedmiu dni, licząc od dnia pozostawienia zawiadomienia. W tym stanie rzeczy, na podstawie posiadanych danych zebranych w aktach, organ nie mógł przyjąć fikcji doręczenia decyzji Starosty [...] z dnia [...] w trybie zastępczym.

Na uwagę zasługuje fakt, iż pozostała korespondencja, jaka była wysyłana skarżącemu w sprawie dotyczącej licencji nr [...] na wykonywanie krajowego transportu drogowego rzeczy, tj.: wezwanie z 20.06.2018 r. o dokonanie zmian w licencji (k.13, 14 akt admin. organu I instancji), wezwanie z 19.11.2018 r. do dostarczenia dokumentów (k. 19, 20 akt admin. organu I instancji), powtórne doręczenie decyzji z [...] (k. 25 akt admin. organu I instancji) doręczana była przez organ I instancji na drukach zwrotnego potwierdzenia odbioru o zupełnie innej treści. Druki te w pkt 2 zawierały informację, iż "z powodu niemożności doręczenia w sposób wskazany w punkcie 1 przesyłkę pozostawiono na okres 14 dni do dyspozycji adresata w UP ......"

Niezależnie od powyższego Sąd zwraca uwagę, że w aktach administracyjnych organu I i II instancji przesłanych Sądowi wraz ze skargą, znajdują się wyłącznie kserokopie pierwszej strony koperty oznaczonej numerem pocztowego nadania [...] oraz drugiej strony druku zwrotnego potwierdzenia odbioru z identycznym numerem pocztowym. Wobec tego, iż nie został załączony przez organ do akt sprawy oryginał koperty i druku "Potwierdzenie odbioru", w tym pierwsza strona zwrotnego potwierdzenia odbioru przesyłki, Sąd nie miał możliwości zweryfikowania, czy załączona kserokopia druku potwierdzenia odbioru faktycznie dotyczyła doręczenia przesyłki zawierającej decyzję Starosty [...] z dnia [...]. Na kserokopii pierwszej strony koperty znajduje się co prawda numer: "[...]", jednak jak wynika z akt administracyjnych jest to numer sprawy administracyjnej nadany przez organ I instancji (taki sam numer jest na wezwaniu z 19.11.2018 r. i zawiadomieniu z 20.12.2018 r.) zatem załączony druk odbioru mógł w rzeczywistości dotyczyć jakiegokolwiek pisma Starosty w tej sprawie.

Trzeba zaakcentować jeszcze jedną okoliczność, która - zdaniem Sądu - ma istotne znaczenie dla niniejszej sprawy. Otóż, z akt sprawy wynika, iż Starosta [...], po otrzymaniu zwrotu korespondencji oznaczonej numerem [...] z adnotacją "Zwrot nie podjęto w terminie", w dniu 20 lutego 2019 r. ponownie wysłał na adres skarżącego decyzję z [...] o cofnięciu licencji nr [...] na wykonywanie krajowego transportu drogowego rzeczy. W dniu 25 lutego 2019 r. strona przesyłkę odebrała osobiście, a w dniu 4 marca 2019 r. złożone zostało odwołanie od przedmiotowej decyzji. Jednocześnie, organ I instancji przesyłając Kolegium w dniu 7 marca 2019 r. odwołanie strony wraz ze swoim stanowiskiem w sprawie, zaznaczyło wyraźnie, iż "Odwołanie złożono w dniu 04.03.2019 r. (w terminie) w kancelarii Starostwa Powiatowego w [...] przy ulicy [...]". Treść pisma przewodniego Starosty [...] została wysłana również do wiadomości P. K. W tym stanie rzeczy, rację ma pełnomocnik strony, iż skarżący miał obiektywnie uzasadnione i odpowiadające prawu poczucie, że przysługuje mu prawo do wniesienia odwołania od prawidłowo doręczonej w dniu 25.02.2019 r. decyzji, co potwierdza też jego zachowanie. Nawet Kolegium w zaskarżonym postanowieniu zauważyło, że: "Z powyższego wynika, że przy przedmiotowym odwołaniu Strona nie złożyła wniosku o przywrócenie terminu do złożenia odwołania od decyzji, uznając iż pozostaje w terminie i oczekiwała merytorycznego rozpoznania odwołania". Kolegium podkreśliło przy tym, że: "Okoliczność, iż organ administracji - Wydział Komunikacji Starostwa Powiatowego ze sobie tylko znanych względów /być może chodziło tu jednak o poinformowanie Strony/ ponownie wysłał do Strony decyzję o cofnięciu licencji jako do adresata licencji, nie oznacza, że w świetle prawa otworzył się dla Strony jakiś dodatkowy termin administracyjny do złożenia odwołania". Sąd nie neguje tego stanowiska Kolegium, jednak byłoby ono uzasadnione, w sytuacji, gdyby decyzja Starosty [...] z dnia [...] została skarżącemu skutecznie doręczona w trybie art. 44 k.p.a.

Mając na uwadze szczególny charakter doręczenia zastępczego i jego funkcje, organ powinien uwzględnić wszystkie okoliczności związane z prawidłowością doręczenia dokonanego w sposób zastępczy, a w szczególności, dotyczące zawiadomienia strony o złożeniu pisma w placówce pocztowej i terminie jego odbioru. W sytuacji, gdy skarżący kwestionuje doręczenie zastępcze, podnosząc, że nie otrzymał w ogóle zawiadomienia o złożeniu pisma w urzędzie pocztowym (awiza), wadliwe wypełnienie przez doręczyciela zwrotnego potwierdzenia odbioru uniemożliwia jednoznaczne stwierdzenie skuteczności doręczenia dokonanego w trybie art. 44 k.p.a. Pocztowy dowód doręczenia adresatowi przesyłki rejestrowej w rozumieniu art. 3 pkt 23 ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. Prawo pocztowe (tj. Dz. U. z 2018 r., poz. 2188) ma moc dokumentu urzędowego, lecz dowód nadania przesyłki rejestrowanej stanowi uprawdopodobnienie doręczenia przesyłki jej adresatowi wyłącznie w przypadku, gdy została zachowana określona ustawowo procedura doręczenia - w tym procedura ustanowiona w art. 44 k.p.a. W takiej natomiast sytuacji, gdy istnieją uzasadnione wątpliwości co do tego, czy spełnione zostały warunki do zastosowania doręczenia w trybie art. 44 k.p.a., organ odwoławczy powinien przyjąć, zgodnie ze stanowiskiem Starosty [...], że skuteczne doręczenie skarżącemu decyzji tego organu z dnia [...] nastąpiło w dniu 25 lutego 2019 r., a zatem odwołanie z dnia 4 marca 2019 r. wniesione zostało w ustawowym terminie.

Mając powyższe na uwadze, Sąd - na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) p.p.s.a. - orzekł jak w sentencji wyroku. O kosztach orzeczono na podstawie art. 200, art. 205 § 2 p.p.s.a. w zw. z § 14 ust. 1 pkt 1 lit. c rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.). Na zasądzone koszty postępowania sądowego w kwocie 597 zł składają się: uiszczony wpis od skargi w wysokości 100 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 480 zł oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa

R.T.



Powered by SoftProdukt