drukuj    zapisz    Powrót do listy

6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami, Ruch drogowy, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę, II SA/Op 432/10 - Wyrok WSA w Opolu z 2010-12-02, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Op 432/10 - Wyrok WSA w Opolu

Data orzeczenia
2010-12-02 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2010-08-20
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu
Sędziowie
Elżbieta Naumowicz /przewodniczący/
Grażyna Jeżewska /sprawozdawca/
Roman Ciąglewicz
Symbol z opisem
6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami
Hasła tematyczne
Ruch drogowy
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2005 nr 108 poz 908 art. 122 ust. 1 pkt 4, art. 87 ust. 1
Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym - tekst jednolity
Dz.U. 2004 nr 2 poz 15 par. 2 ust. 5
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 7 stycznia 2004 r. w sprawie badań lekarskich kierowców i osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w składzie następującym: Przewodniczący: sędzia WSA Elżbieta Naumowicz Sędziowie: sędzia WSA Grażyna Jeżewska (spr.) sędzia NSA Roman Ciąglewicz Protokolant : st. sekretarz sądowy Katarzyna Johan po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 2 grudnia 2010 r. sprawy ze skargi P. U. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Opolu z dnia[...], nr [...] w przedmiocie skierowania na badanie lekarskie oddala skargę.

Uzasadnienie

Przedmiot zaskarżenia do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu stanowi decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...], nr [...] wydana na podstawie 138 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 ze zm.) - zwanej dalej K.p.a., którą utrzymano w mocy decyzję Starosty Namysłowskiego z dnia [...], nr [...] w sprawie skierowania P. U. na badania lekarskie do Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy.

Zaskarżona decyzja zapadła w następującym stanie faktycznym:

Pismem z dnia 15 grudnia 2009 r., nr [...] Główny Lekarz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w O. poinformował Starostę Namysłowskiego, że w trakcie postępowania orzeczniczego dotyczącego stanu zdrowia P. U. stwierdzono, iż ustalony przez lekarza orzecznika stan zdrowia może stanowić przeszkodę w prowadzeniu pojazdów mechanicznych w ruchu publicznym. Do pisma dołączono kserokopię opinii lekarskiej wydanej w dniu 10 grudnia 2009 r. w sprawie P. U., nr akt [...]. W opinii orzecznika wskazano, że P. U. od 2008 r. jest częściowo niezdolny do pracy, cierpi na schizofrenię paranoidalną. Opisano objawy choroby, ustalając dalszą niezdolność do pracy do 31 grudnia 2011 r., wskazując na celowość rozważenia weryfikacji prawa jazdy.

Na podstawie powyższej informacji Starosta Namysłowski wszczął z urzędu postępowanie w sprawie skierowania P. U. na badania lekarskie, o czym zawiadomiono stronę pismem z dnia 14 stycznia 2010 r., nr [...], doręczonym stronie 15 stycznia 2010 r. Jednocześnie organ poinformował stronę o możliwości składania wyjaśnień w sprawie.

Decyzją z dnia [...], nr [...], działający z upoważnienia Starosty Namysłowskiego Kierownik Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w Namysłowie skierował, na podstawie art. 122 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 ze zm.), P. U. na badania lekarskie do Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy, Przedmiotowa decyzja doręczona została stronie w dniu 26 stycznia 2010 r.

W odwołaniu od powyższej decyzji P. U. domagał się zmiany zaskarżonej decyzji i umorzenia postępowania jako bezzasadnego. W uzasadnieniu wskazał, że od kilku lat prowadzi samochód i nigdy nie był sprawcą wypadku bądź kolizji drogowej, jak również nie był karany za naruszenie przepisów ruchu drogowego. Podał, że pozostał w rodzinie jedynym uprawnionym do kierowania pojazdami. Poinformował również organ, że wielokrotnie woził swego ojca do pracy, także do RFN, przejechał dziesiątki tysięcy kilometrów bezwypadkowo, zaś w przypadku cofnięcia uprawnień do kierowania pojazdami nie będzie mógł dowozić ojca do pracy, na czym ucierpi cała jego rodzina.

Wskazaną na wstępie decyzją Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy decyzję organu pierwszej instancji.

W uzasadnieniu Kolegium wywodziło, że stanowiące podstawę materialnoprawną rozstrzygnięcia przepisy Prawa o ruchu drogowym, w szczególności art. 122 ust. 4 i 6, doprecyzowane zostały w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 7 stycznia 2004 r. w sprawie badań lekarskich kierowców i osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami (Dz. U. Nr 2, poz. 15). W myśl § 2 ust. 5 cyt. rozporządzenia osobie, o której mowa w art. 122 ust. 1 pkt 4 ustawy, decyzję o skierowaniu na badanie lekarskie wydaje starosta, w przypadku powzięcia wiarygodnej informacji o zastrzeżeniach w stanie zdrowia osoby, mogących powodować niezdolność do prowadzenia pojazdów. Starosta wydaje skierowanie w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia otrzymania wniosku, zawiadomienia lub informacji (§ 2 ust. 6), przy czym termin ten ma charakter instrukcyjny. Następnie Kolegium zwróciło uwagę na uznaniowy charakter komentowanego postępowania, jak też na konieczność pozyskania przez organ wiarygodnych, a więc rzetelnych informacji dotyczących stanu zdrowia osoby, która ma być poddana badaniu, a istotą informacji dotyczących zastrzeżeń co do stanu zdrowia kierowcy jest to, że muszą one z dużą dozą prawdopodobieństwa wskazywać, iż stan zdrowia może mieć wpływ na zachowanie uczestnika ruchu drogowego oraz na bezpieczeństwo tego ruchu. Innymi słowy - zdaniem organu odwoławczego - musi istnieć związek przyczynowy pomiędzy ograniczeniami zdrowotnymi, a ich wpływem na zdolność do kierowania pojazdami. W uzasadnieniu wyjaśnił także, że ostatecznie o wpływie zastrzeżeń starosty co do stanu zdrowia kierowcy na uprawnienia do kierowania pojazdem rozstrzyga orzeczenie lekarskie wydane przez uprawnionego lekarza, które podlega weryfikacji, w trybie określonym w § 12 i § 13 cyt. wyżej rozporządzenia. W tych okolicznościach zaakcentował, że organ pierwszej instancji nie dokonuje oceny czy kierowca ze względu na stan zdrowia jest w stanie kierować pojazdem w sposób nie zagrażający bezpieczeństwu ruchu drogowego lecz jedynie stwierdza, że zastrzeżenia co do stanu zdrowia są na tyle istotne, iż wysoce uprawdopodobniają owo zagrożenie. Kolegium dostrzegło, że dopiero ostateczne orzeczenie lekarskie stwierdzające istnienie przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami silnikowymi stanowi podstawę do cofnięcia kierowcy uprawnień do kierowania pojazdami silnikowymi.

Dokonując merytorycznej oceny sprawy Kolegium stwierdziło, że ze zgromadzonego materiału dowodowego, a w szczególności z opinii lekarza orzecznika ZUS z dnia 10 grudnia 2009 r. wynika, iż P. U. cierpi na schizofrenię paranoidalną, na którą jest leczony od początku 2007 r. Nie pracuje od 2006 r., a jest niezdolny do pracy od 2008 r., zaś od 3 lat leczy się z powodu stwierdzonej choroby. Nadto był czterokrotnie hospitalizowany psychiatrycznie, ostatnio w 2009 r. z powodu zaostrzenia afektywnego i natręctwa. Dalej Kolegium zauważyło, że z opinii lekarza orzecznika wynika, iż P. U. posiada prawo jazdy kategorii B, lecz w trakcie wywiadu oznajmił, że nie jeździ samochodem, co pozostaje w sprzeczności z wywodami odwołania.

Organ zauważył również, iż bez znaczenia dla ustalenia przesłanki skierowania na badania lekarskie określonej w art. 122 ust. 1 pkt 4 ustawy, to jest dla ustalenia uzasadnionych zastrzeżeń, co do stanu zdrowia kierowcy, jest w niniejszej sprawie fakt, że opinię lekarza orzecznika ZUS z dnia 10 grudnia 2009 r. sporządzono w sprawie dalszego ustalania prawa do renty w związku z okresową, częściową niezdolnością do pracy. Opinia ta, w ocenie Kolegium, niewątpliwie stanowiła wiarygodny dowód uzasadniający potrzebę przeprowadzenia badań pod kątem wpływu choroby psychicznej na dyspozycję psychofizyczną kierowcy i uzasadniała zastrzeżenia Starosty co do stanu zdrowia kierowcy, który wymaga przeprowadzenia badań lekarskich. W ocenie Kolegium, występowanie stanów chorobowych, które mogą mieć istotny wpływ na dyspozycję psychofizyczną jako kierowcy wskazuje, z dużą dozą prawdopodobieństwa, że w przypadku P. U. występują przeciwwskazania zdrowotne do jego dalszego udziału w ruchu drogowym w charakterze osoby kierującej pojazdem.

Nadto Kolegium wskazało, że mimo, iż decyzja pierwszej instancji nie zawiera uzasadnienia wymaganego w świetle art. 107 § 3 K.p.a., to stwierdzone naruszenie prawa nie daje podstawy do wydania w badanej sprawie orzeczenia kasacyjnego. W odniesieniu do tego wywiodło, powołując się na ugruntowane orzecznictwo sądowoadministracyjne, że utrzymanie w mocy decyzji organu pierwszej instancji oznacza w szczególności utrzymanie w mocy jej podstawowego, koniecznego elementu, jakim jest rozstrzygnięcie; w rozstrzygnięciu decyzji zostaje wyrażona wola organu administracji załatwiającego sprawę (wyrok WSA we Wrocławiu z 28 grudnia 2007 r., sygn. akt II SA/Wr 191/07). Uznało zatem, że w sytuacji braku uzasadnienia w decyzji pierwszoinstancyjnej wadę tę można konwalidować, przedstawiając prawidłowe uzasadnienie organu odwoławczego bez potrzeby uchylania aktu wyłącznie z powodu tej wady.

Na omówioną decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Opolu P. U. złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu, wnosząc o jej uchylenie, wstrzymanie jej wykonania oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. Zaskarżonej decyzji zarzucił zarówno naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 122 ustawy w zw. z § 2 ust. 5 rozporządzenia i w konsekwencji uznanie, że opinia lekarska sporządzona w sprawie orzeczenia renty nie może stanowić podstawy do skierowania na badania lekarskie, jak też naruszenie prawa procesowego, tj. art. 7 i 10, 75 i 77 § 1 K.p.a.

W uzasadnieniu skargi skarżący podał, iż przy wydawaniu decyzji organ kolegialny w ogóle nie przyjął do wiadomości tłumaczeń skarżącego, a mianowicie faktów, że skarżący od kilku lat prowadzi samochód i nigdy nie był sprawcą wypadku bądź kolizji drogowej, jak również nie był karany za naruszenie przepisów ruchu drogowego, nie prowadził też pojazdu pod wpływem alkoholu. Posiada prawo jazdy bezterminowe, jest dobrym kierowcą, a w rodzinie jest jedyną osobą dysponującą tymi uprawnieniami. W ocenie skarżącego organ w orzeczeniu nie zwrócił również uwagi na podane przez skarżącego fakty wielokrotnego wożenia ojca do pracy, także do RFN, co jego zdaniem świadczy, iż jest doświadczonym kierowcą, który przejechał dziesiątki tysięcy kilometrów bezwypadkowo. Skarżący podał także, że w wydanej decyzji organ nie wziął pod uwagę istotnej okoliczności, iż w sytuacji gdy uprawnienie zostanie mu cofnięte w jego rodzinie powstanie tragiczna sytuacja. Jego ojciec nie będzie mógł realizować zamówień budowlanych, ponieważ posiadając samochód będzie pozbawiony kierowcy, którym od zawsze był skarżący. Skarżący zauważył również, że przy badaniu przesłanki z art. 122 ust 1 pkt 4 ustawy, nie wystarczy ustalić jakichkolwiek wątpliwości co do stanu zdrowia kierującego pojazdem. Ustalone przez organ okoliczności sprawy muszą, z dużą dozą prawdopodobieństwa wskazywać, że w stosunku do kierującego występują przeciwwskazania zdrowotne co do jego dalszego udziału w ruchu drogowym w takim charakterze (R.A. Stefański Prawo o ruchu drogowym, Komentarz, Warszawa 2005 str. 670). Także wszczęcie takiego postępowania, w ocenie skarżącego, winno nastąpić wyłącznie w uzasadnionych przypadkach i powinno być poprzedzone stosownym postępowaniem, mającym na celu weryfikację pozyskanych informacji o stanie zdrowia kierującego pojazdem, a przynajmniej ich uprawdopodobnienie. Natomiast organ, prowadząc postępowanie administracyjne powinien przeprowadzić stosowne postępowanie dowodowe, dopuszczając w charakterze dowodu wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy (art. 75 K.p.a.). Skarżący zarzucił, że uzyskana od września 2009 r. kompetencja ZUS do informowania Starosty o analogicznych podejrzeniach, jak w jego sprawie, może prowadzić do nadużyć ze strony tegoż organu, a polegających na zniechęcaniu każdego, ubiegającego się o świadczenia pod groźbą, że stanie się ofiarą, podobnych zabiegów reperkusyjnych ZUS, gdy wystąpi tylko o to świadczenie.

Poza tym, zdaniem skarżącego, brak inicjatywy organów i bezkrytyczne przyjmowanie wniosku lekarza orzecznika ZUS naruszyło, wyrażoną w art. 7 K.p.a. zasadę prawdy obiektywnej, w art. 10 K.p.a. zasadę czynnego udziału stron w postępowaniu oraz zawartą w art. 77 K.p.a. zasadę wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia całego materiału dowodowego.

Odpowiadając na skargę Kolegium wniosło o jej oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Stosownie do treści art. 1 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.), sądy administracyjne powołane są m.in. do sprawowania kontroli nad działalnością administracji publicznej, pod względem jej zgodności z prawem. Oznacza to, że ocenie w postępowaniu sądowoadministracyjnym podlega prawidłowość zastosowania przepisów prawa w odniesieniu do istniejącego w sprawie stanu faktycznego oraz trafność wykładni tych przepisów. Sąd przy rozpatrywaniu sprawy nie bada zatem ani celowości, ani słuszności zaskarżonego rozstrzygnięcia, a ogranicza się do stwierdzenia, czy w świetle ustalonego stanu faktycznego oraz obowiązującego stanu prawnego dopuszczalne było wydanie decyzji będącej przedmiotem sprawy. Na zasadzie art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), zwanej dalej P.p.s.a., sąd nie jest związany granicami skargi, jednak nie może wyjść poza granice sprawy będącej przedmiotem rozpoznania. W przypadku uznania, że skarga nie ma uzasadnionych podstaw podlega ona oddaleniu na podstawie art. 151 P.p.s.a.

Przeprowadzona według powyższych kryteriów kontrola legalności zaskarżonej decyzji wykazała, iż odpowiada ona wymogom prawa. Przedstawienie rozważań, jakie doprowadziły Sąd do takiego przekonania należy poprzedzić uwagą, że materialnoprawną podstawę rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie stanowią przepisy ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 ze zm. - zwanej dalej ustawą) oraz wydane na podstawie delegacji ustawowej przepisy rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 7 stycznia 2004 r. w sprawie badań lekarskich kierowców i osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami (Dz. U. Nr 2, poz. 15 - zwanego dalej rozporządzeniem).

Niewątpliwie, w komentowanej ustawie prawodawca kładzie akcent na zorganizowanie bezpiecznego ruchu drogowego, stawiając kierującym pojazdami określone warunki, które muszą spełnić. Obok kwalifikacji fachowych wymaga się od nich, by posiadali również odpowiednie właściwości fizyczne i psychiczne, o czym wyraźnie stanowi przepis art. 87 ust. 1 ustawy. Jeśli natomiast, w przypadku kierującego pojazdem, zachodzą wątpliwości np. co do stanu jego sprawności pod względem fizycznym i psychicznym, kierowany jest na badania lekarskie, które mają przesądzić o dalszej możliwości dopuszczenia go do ruchu, bądź o potrzebie wyeliminowania z niego. Stosownie bowiem do treści art. 122 ust. 1 pkt 4 ustawy, badaniu lekarskiemu przeprowadzanemu w celu stwierdzenia istnienia lub braku przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdem podlega kierujący pojazdem skierowany decyzją starosty w przypadkach nasuwających zastrzeżenia co do stanu zdrowia. Zaakcentowania wymaga, że z brzmienia tej regulacji jednoznacznie wynika, iż wystarczającą przesłanką do wydania decyzji kierującej na badania lekarskie są zastrzeżenia, a nie pewność, co do stanu zdrowia. Z kolei, przepis § 2 ust. 5 cyt. rozporządzenia, daje staroście uprawnienie do skierowania na badanie lekarskie osoby, co do której powziął wiarygodną informację o zastrzeżeniach w stanie jej zdrowia, mogących powodować niezdolność do prowadzenia pojazdów.

W okolicznościach rozpoznawanej sprawy stwierdzić przyjdzie, że organy obu instancji trafnie przyjęły, iż dysponują wiarygodną informacją, bo pochodzącą od Głównego Orzecznika ZUS, popartą opinią z dnia 10 grudnia 2009 r., która wskazuje na wątpliwości odnośnie zdolności skarżącego do kierowania pojazdami. Opinia ta sporządzona została co prawda w czasie ponownego postępowania orzeczniczego w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych w sprawie udzielenia dalszego prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jednak podkreślenia wymaga, że z uwagi na dokonaną w niej analizę stanu zdrowia skarżącego, mogła z całą pewnością stanowić informację, o jakiej mowa w § 2 ust. 5 rozporządzenia. Z opinii lekarza orzecznika wynika, że skarżący cierpi na chorobę psychiczną, jaką jest schizofrenia paranoidalna. Z powodu występowania objawów psychotycznych paranoidalnych, zdiagnozowaną chorobę przedstawiającą się w obrazie klinicznym jako "podostre objawy wytwórcze i średnionasilone negatywne" skarżący leczy od początku 2007 r. Skarżący był czterokrotnie hospitalizowany psychiatrycznie, ostatnio w 2009 r. z powodu zaostrzenia afektywnego i natręctwa. Obecnie leczony jest w Przychodni Zdrowia Psychicznego. W tych okolicznościach sprawy przekazana przez Głównego Lekarza Orzecznika informacja o stanie zdrowia, którą otrzymał Starosta Namysłowski niewątpliwie uzasadniała zastrzeżenia co do stanu zdrowia skarżącego, które mogą powodować niezdolność do prowadzenia pojazdów, a w konsekwencji jego skierowanie na badania lekarskie. Należy bowiem zauważyć, że - jak podkreśla się w piśmiennictwie - "podstawą wydania decyzji o skierowaniu na badania mogą stanowić tylko te przesłanki, które z dużą dozą prawdopodobieństwa wskazują na zmniejszenie się sprawności kierującego pojazdem" (por. W. Kotowski, Komentarz do ustawy z 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym, wyd. ABC 2002 r.). Ocena przesłanek uzasadniających wydanie skierowania musi być przy tym dokonana każdorazowo przez pryzmat ewentualnego zagrożenia dla ruchu drogowego danej osoby. W tym kontekście zaakcentować trzeba, że niedomagania zdrowotne kierowcy są ważnym czynnikiem wpływającym na bezpieczeństwo tak kierowcy, jak i innych użytkowników dróg. Zagrożenie, o którym mowa może być wywołane niezdolnością kierowcy do prowadzenia pojazdu spowodowaną brakami fizycznymi lub umysłowymi mającymi postać jednostek chorobowych, jak i cechami charakteru dyskwalifikującymi go jako kierowcę (por. R.A. Stefański, Komentarz do ustawy - Prawo o ruchu drogowym, wyd. ABC 2005 r.).

Warto zaznaczyć, iż termin "zdrowie psychiczne", rozumiany jako część ogólnego pojęcia "zdrowie", odnosi się do dobrego samopoczucia psychicznego i emocjonalnego. Zdrowie psychiczne definiuje się jako zdolność każdego człowieka do normalnego rozwoju i funkcjonowania umysłowego. Czyli zdrowym psychicznie jest człowiek, u którego praca mózgu, układu nerwowego, układu narządów zmysłów i układu hormonalnego nie jest zaburzona, tak, że może sprostać wymogom życia codziennego, a jego zachowania są podobne do większości ludzi, których nazywamy normalnymi. Podkreśla się przy tym, iż brak rozpoznanej choroby psychicznej nie musi oznaczać zdrowia psychicznego (por. Encyklopedia PWN 1998 r. Warszawa).

Jednym z wymogów życia codziennego jest prowadzenie pojazdów mechanicznych w sposób niezagrażający bezpieczeństwu w ruchu. Z tego punktu widzenia nie jest obojętne, czy kierowca potrafi powściągnąć emocje i poradzić sobie z wieloma stresującymi sytuacjami, z którymi styka się na drodze, kierując pojazdem samochodowym. Nie ma przy tym znaczenia, czy pojawiające się na tym tle ewentualne dysfunkcje mają postać jednostki chorobowej, czy też cechy nieprawidłowej osobowości, ponieważ każda trwała niemożność emocjonalnego poradzenia sobie przez kierowcę z sytuacjami drogowymi będzie elementem go dyskwalifikującym.

W tym stanie rzeczy zasadnie przyjęły organy obu instancji - z zachowaniem zasad swobodnej oceny, opartej na wystarczającym materiale dowodowym - że występowanie w/w stanów chorobowych u skarżącego stanowi przypadek nasuwający zastrzeżenia co do stanu jego zdrowia i może stanowić istotną przeszkodę w bezpiecznym uczestniczeniu przez niego w ruchu drogowym. Stąd, zdaniem tut. Sądu, słusznie zadecydowano o potrzebie poddania skarżącego specjalistycznym badaniom, przeprowadzonym przez uprawnionego lekarza, w ramach których dojdzie do sprawdzenia jego zdolności do kierowania pojazdami. Stwierdzone bowiem u niego schorzenie, które ze względu na swój charakter przekłada się również na sposób jego zachowania, nasuwa istotne wątpliwości odnośnie gwarancji bezpiecznego poruszania się pojazdami.

Podkreślenia wymaga, iż to, czy i w jakim stopniu stwierdzona u skarżącego osobowość paranoidalna może wpływać na jego zdolność kierowania pojazdami będzie dopiero przedmiotem badania przez lekarzy specjalistów.

W tym miejscu dodać jeszcze trzeba, że słusznie wywodziło Kolegium, iż orzeczenie w przedmiocie skierowania na badania lekarskie w żadnej mierze nie zastępuje opinii lekarskiej. Dopiero bowiem ostateczne orzeczenie lekarskie stwierdzi, czy istnieją przeciwwskazania zdrowotne do kierowania przez skarżącego pojazdami silnikowymi. Tak więc zadaniem organów nie było dokonanie oceny stanu zdrowia skarżącego w kontekście zachowania przez niego prawa jazdy, lecz przeprowadzenie analizy posiadanej informacji i udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy informacja ta budzi obiekcje co do jego stanu zdrowia i uzasadnia skierowanie na badania kontrolne. W ocenie Sądu, z tak rozumianego obowiązku organy administracji publicznej się wywiązały.

Z tych wszystkich przyczyn należy stwierdzić, że zaskarżona decyzja nie narusza omówionych przepisów ustawy, ani rozporządzenia. W ocenie Sądu, nie można również stwierdzić, by w kontrolowanej sprawie doszło do naruszenia norm prawa procesowego, które to naruszenie mogłoby mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Trzeba przy tym zauważyć, że decyzja pierwszoinstancyjna nie zawierała uzasadnienia faktycznego. Wynika to jednak z faktu, iż organ zastosował się do przepisów rozporządzenia, wydanego na podstawie delegacji ustawowej, gdzie w § 2 ust. 7 nałożono na organ obowiązek stosowania wzoru skierowania, o którym mowa w ust. 4 i 5, lecz wzór ten nie przewiduje uzasadnienia tego aktu. Zdaniem Sądu, zastosowanie przez organ tegoż wzoru skierowania, które jest niewątpliwie decyzją administracyjną, wymagającą po myśli art. 107 § 1 K.p.a. m.in. uzasadnienia faktycznego, nie zwalnia go od jego sporządzenia. Powyższa wadliwość formalna nie może jednak doprowadzić do uchylenia zaskarżonej decyzji i poprzedzającej jej decyzji organu pierwszej instancji. Wbrew bowiem twierdzeniu skarżącego brak uzasadnienia dostrzegł organ odwoławczy i w swojej decyzji dokonał powtórnej oceny i analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego. W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji w sposób szczegółowy, odpowiadający wymogom wynikającym z art. 107 § 3 K.p.a., przedstawił okoliczności oraz fakty, które spowodowały uznanie decyzji organu I instancji za zgodną z prawem. Wpływ na zajęte stanowisko miało powzięcie wiarygodnej informacji nasuwającej przypuszczenia, że istnieją być może realne zastrzeżenia co do stanu zdrowia skarżącego, mogące powodować niezdolność do prowadzenia pojazdów.

Także przedstawione racje wieloletniego posiadania przez skarżącego bezterminowego prawa jazdy oraz bezkolizyjnego uczestniczenia w ruchu drogowym, jak też fakt, że jest on jedyną osobą posiadającą takie uprawnienia w jego rodzinie nie mogą być uwzględnione W świetle bowiem przedstawionych uregulowań prawnych, które upoważniają organ, gdy zaistnieją przesłanki, do kontroli zachowania warunków do prowadzenia pojazdów przez osoby posiadające prawo jazdy, oraz mając na uwadze podstawowy cel, jakim jest ochrona bezpieczeństwa ruchu drogowego, stanowisko organu odwoławczego należy uznać za zasadne.

W świetle powyższych konstatacji skargę należało oddalić, na podstawie art. 151 P.p.s.a.

-----------------------

9



Powered by SoftProdukt