drukuj    zapisz    Powrót do listy

6153 Warunki zabudowy  terenu, Zagospodarowanie przestrzenne, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Uchylono decyzję I i II instancji, II SA/Kr 66/08 - Wyrok WSA w Krakowie z 2008-08-01, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Kr 66/08 - Wyrok WSA w Krakowie

Data orzeczenia
2008-08-01 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2008-01-25
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie
Sędziowie
Aldona Gąsecka-Duda
Piotr Głowacki /przewodniczący/
Renata Czeluśniak /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6153 Warunki zabudowy  terenu
Hasła tematyczne
Zagospodarowanie przestrzenne
Sygn. powiązane
II OSK 1944/08 - Wyrok NSA z 2009-12-04
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Uchylono decyzję I i II instancji
Powołane przepisy
Dz.U. 2003 nr 80 poz 717 art. 61 ust. 1
Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym
Dz.U. 2003 nr 164 poz 1588 w zw. z par. 4
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 26 sierpnia 2003 r. w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Piotr Głowacki Sędziowie WSA Renata Czeluśniak / spr. / WSA Aldona Gąsecka-Duda Protokolant Dorota Solarz po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 lipca 2008 r. sprawy ze skargi M. K. i A. M. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] r., nr [...] w przedmiocie odmowy ustalenia warunków zabudowy I. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję organu I instancji, II. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego na rzecz skarżącego M. K. kwotę 500 / pięćset / złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania, III. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego na rzecz skarżącego A. M. kwotę 500 / pięćset / złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Uzasadnienie

Prezydent Miasta decyzją Nr [...] z dnia [...] czerwca 2007 r. odmówił ustalenia warunków zabudowy dla inwestycji pn. "Budowa budynku mieszkalnego wielorodzinnego z parkingami podziemnymi zlokalizowanymi pod budynkiem, układem drogowym wewnętrznym na części północnej działki nr [...] oraz wjazdem z ul. [...] na części działki nr [...] obr. [...], położonego przy ul. [...] w K." na rzecz M. K. i A. M. Jako podstawę prawną decyzji wskazano art. 59 ust. 1, art. 61 ust. 1 w zw. z art. 60 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. 2003 r., Nr 80, poz. 717 z późn. zmianami), §1-9 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 26 sierpnia 2003 r. w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (Dz. U. 2003, Nr 164, poz. 1588), oraz art. 104k.p.a.

Uzasadniając podjęte rozstrzygnięcie, organ pierwszej instancji wskazał, że w niniejszej sprawie w dniu [...] grudnia 2006 r. została wydana decyzja Prezydenta Miasta, odmawiająca ustalenia warunków zabudowy dla w/w inwestycji. W wyniku odwołania inwestorów, decyzją z dnia [...].02.2007 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło zaskarżoną decyzję i sprawę przekazało do rozpoznania organowi pierwszej instancji. W związku z powyższym została sporządzona uzupełniająca analiza architektoniczne - urbanistyczna, uwzględniająca dyspozycje i zalecenia organu odwoławczego. Z analizy wynika, że dla utrzymania istniejącego ładu przestrzennego przy realizacji funkcji zabudowy i zagospodarowania terenu przy ul. [...] - to jest funkcji mieszkalnej (jedno i wielorodzinnej) oraz usługowej, konieczne jest utrzymanie istniejącej linii zabudowy od strony rzeki [...], jako głównego elementu kształtującego ład przestrzenny tej części miasta. Niezbędne jest zachowanie wskaźnika wielkości powierzchni zabudowy do powierzchni działki na poziomie wartości średnich charakteryzujących zabudowę wielorodzinną obszaru lub niższym, nie przekraczanie maksymalnych szerokości elewacji budynków obecnych w obszarze i dostępnych z tej samej drogi publicznej, z właściwym uwzględnieniem szerokości elewacji zabudowy sąsiedniej (maksymalna szerokość elewacji około

55m), a także nie przekraczanie maksymalnych wysokości elewacji budynków obecnych w obszarze i dostępnych z tej samej drogi publicznej, z właściwym uwzględnieniem wysokości elewacji zabudowy sąsiedniej (maksymalna wysokość elewacji około 34m). Dopuszczalna jest natomiast dowolna geometria dachu w przypadku budynków niskich i dachy płaskie w przypadku budynków wysokich.

Prezydent Miasta stwierdził, że opinie zebrane w niniejszej sprawie, dopuszczające pod pewnymi warunkami planowane zamierzenie inwestycyjne nie odnoszą się do uwarunkowań urbanistycznych istniejącego ładu przestrzennego, których opis i ocenę ustawodawca powierzył osobie posiadającej wiedzę specjalną w tym zakresie. Opinie natomiast Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta, Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta, postanowienia Zarządu A. w K. odnoszą się do uwarunkowań wynikających z Prawa wodnego, Prawa ochrony środowiska oraz różnego rodzaju dokumentów w ich części dotyczącej uwarunkowań środowiskowych. Organ pierwszej instancji podniósł także, że opinie te zostały uwzględnione w przeprowadzonej analizie architektoniczno-urbanistycznej, oraz wskazał, że opinie te stanowią dodatkowy argument przemawiający za koniecznością utrzymania obecnego ładu przestrzennego na tym terenie, w tym bardzo wyraźnej linii zabudowy. Prezydent stwierdził, że dopuszczenie zabudowy na tym terenie dziewiczym mogłoby dać podstawę do wprowadzenia jej w pozostałych jego częściach, po obu stronach rzeki [...], bez żadnych gwarancji, że odbędzie się to w uporządkowany sposób. Propozycja uszanowania obecnego ładu przestrzennego miejsca zawarta została w studium, gdzie dla przedmiotowego terenu przewidziano realizację Parku Rzecznego, bez zabudowy. Także sporządzany obecnie plan miejscowy nie przewiduje na tym terenie zabudowy. Prezydent Miasta podkreślił jednakże, że nawet zaplanowanie przedmiotowej inwestycji na terenach zieleni z uwzględnieniem cennych warunków przyrodniczych miejsca, warunkiem nadrzędnym jest spełnienie warunków przestrzennych (urbanistycznych). Zgodność z przepisami odrębnymi, zdaniem Prezydenta, nie zwalnia bowiem z obowiązku wpisania w istniejący ład przestrzenny, którego najważniejszą i najbardziej czytelną wartością są regularne linie zabudowy w obszarze, jednoznaczne porządkujące przestrzeń.

Organ administracji publicznej pierwszej instancji wskazał zatem, że o ile wnioskowane zamierzenie spełnia, lub po drobnych korektach spełni wymogi ładu przestrzennego w zakresie funkcji, wskaźnika powierzchni zabudowy, szerokości i wysokości elewacji oraz geometrii dachu, to nie spełnia wymogu uszanowania nieprzekraczalnej linii zabudowy. Teren przedmiotowej inwestycji znajduje się przed istniejącą, bardzo czytelną i zdefiniowaną linią zabudowy. Dla inwestycji w zaproponowanych przez wnioskodawcę granicach nie ma więc możliwości realizacji zabudowy w zgodzie ze wskazaną linią zabudowy.

W odniesieniu do argumentów strony zawartych w odwołaniu od uprzednio wydanej decyzji w pierwszej instancji, a odnoszących się do kwestii związanych z określeniem nieprzekraczalnej linii zabudowy, nie spełnieniem we wniosku wymogów ładu przestrzennego, braku wystarczającego uzbrojenia terenu, niezgodności z przepisami ochrony środowiska i przyrody, organ wskazał, że zgodnie z powoływanym już rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 26 sierpnia 2003 r. w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (Dz. U. z 2003 r., Nr 164, poz. 1588), możliwe jest wyznaczenie linii zabudowy jako przedłużenie linii zabudowy istniejącej, zgodnie z przepisami odrębnymi, w relacji do pasa drogowego jeśli zabudowa jest uskokowa lub w inny sposób wynika to z analizy. Prezydent odwołał się do przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, z których wynika, że uwzględniać się powinno między innymi wymogi ładu przestrzennego, walory krajobrazowe, ochronę środowiska, gospodarowania wodami, ochronę dziedzictwa kulturowego, potrzeby interesu publicznego ( rozdział 1 art. 1.2 ustawy). Przez ład przestrzenny rozumieć należy takie ukształtowanie przestrzeni, które tworzy harmonijną całość i uwzględnia w uporządkowanych relacjach wszelkie uwarunkowania funkcjonalne, społeczno-gospodarcze, środowiskowe, kulturowe, kompozycyjno-estetyczne. Z powyższych zapisów nie wynika, aby intencją ustawodawcy była wyłączna ochrona i kształtowanie ładu przestrzennego wyłącznie w pobliżu i w relacji do ulic z pominięciem np. atrakcyjnych przyrodniczo, krajobrazowe i środowiskowo obszarów. Wobec tego linia zabudowy może kształtować się nie tylko względem dróg publicznych ale - w zależności od sytuacji - także w odniesieniu do innych elementów ładu przestrzennego. Przepisy powoływanego już rozporządzenia nakazują w pierwszej kolejności wyznaczać linię zabudowy jako przedłużenie linii już

istniejącej. Prezydent uważa, że nie można ją więc wyznaczać jako powtórzenie wybranej odległości od ulicy czy też odbicie lustrzane na drugą jej stroną jak to twierdzi strona kwestionująca. W tym wypadku budynki mieszkalne obszaru analizowanego ul. [...] wspólnie określają bardzo czytelną, regularną i nieprzekraczalną linię zabudowy będącą wschodnią ścianą ważnego wnętrza urbanistycznego - doliny rzeki [...]. W ocenie Prezydenta definiuje ona w sposób jednoznaczny zasięg dużych stref funkcjonalnych, jest granicą pomiędzy strefą zabudowy, a rozległym niezabudowanym obszarem doliny rzeki [...]. Linia zabudowy ul. [...] znajduje swój odpowiednik po przeciwnej stronie rzeki -ukształtowanej regularnie ścianie zabudowy wielorodzinnej od strony ul. [...]. Zadaniem Prezydenta przekroczenie linii zabudowy ul. [...] stałoby w sprzeczności z zasadą poszanowania i dopełnienia ładu przestrzennego, do czego zobowiązuje ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Linia zabudowy, wyznaczona zgodnie z § 4 ust. 1 w/w rozporządzenia, jako przedłużenie istniejącej linii zabudowy wzdłuż ul. [...], przebiegałaby poza terenem inwestycji. Wyklucza to dopuszczenie proponowanego zamierzenia inwestycyjnego. Wyznaczenie jej jako powtórzenie odległości zabudowy od krawędzi jezdni po przeciwnej stronie ulicy, czy też wyznaczenie je zgodnie z załamującą się ul. [...] zaburzałoby ład przestrzenny. Formalnie mogłoby to nastąpić w myśl § 4 ust. 4 rozporządzenia, jeśli wynikałoby to z analizy architektoniczno-urbanistycznej. Ta jednak prowadzi do wniosków przeciwnych. Analiza ta ma wykazać, że zamierzenie inwestycyjne wpisuje się w istniejący ład przestrzenny, a nie buduje go na innych zasadach.

Prezydent wskazał także, że z przedstawionej przez stronę własnej analizy architektoniczno-urbanistycznej płyną następujące wnioski. W zakresie wskazanej funkcji, linii zabudowy od strony ul. [...], wskaźnika powierzchni zabudowy, wysokości budynków i geometrii dachów tezy jej nie odbiegają od ustaleń analizy architektoniczno-urbanistycznej sporządzonej przez organ. Analiza strony kwestionującej stanowisko organu nie uwzględnia jednak istniejącej linii zabudowy ukształtowanej od strony doliny rzeki [...], a jej obecność jest faktem bezspornym. Nie jest to kwestia interpretacji, lecz stwierdzenie istniejącego stanu rzeczy, podkreślił Prezydent. Decyzja ustalająca warunki zabudowy może dopuszczać jedynie takie kształtowanie przestrzeni, które w całości wpisuje się w istniejący ład przestrzenny, a nie zmienia go na nowych zasadach. Prezydent Miasta

stwierdził zatem, że planowane zamierzenie inwestycyjne nie spełnia warunku określonego w art. 61 ust. 1 pkt 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym co do kontynuacji linii zabudowy, a także nie spełnia wymagań ładu przestrzennego nakazujących wkomponowanie zamierzenia inwestycyjnego w istniejący ład urbanistyczny. Wobec tego odmówił ustalenia warunków zabudowy dla przedmiotowego zamierzenia inwestycyjnego.

Z decyzją tą nie zgodzili się M. K. i A. M., w terminie wnosząc od niej odwołanie i domagając się uchylenia jej w całości. Zarzucili w nim, że sporządzona analiza architektoniczne - urbanistyczna dotknięta jest wadami. Podnieśli, że ze złożonej do akt sprawy kontr-analizy architektoniczne -urbanistycznej wynika, że istnieje możliwość ustalenia linii zabudowy na zasadzie § 4 ust. 4 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 26 sierpnia 2003 r. - w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (Dz. U. z 2003 r., Nr 164, poz. 1588), co wynika, ich zdaniem, z samej analizy, o której mowa w § 3 ust. 1 rozporządzenia, jak i z przedłożonej w toku postępowania w l instancji kontr-analizy. Zakwestionowali również zajęte przez Prezydenta Miasta stanowisko, zgodnie z którym planowane zamierzenie nie spełnia wymagań ładu przestrzennego, nakazujących wkomponowanie zamierzenia inwestycyjnego w istniejący układ urbanistyczny. W ocenie odwołujących - a wbrew stanowisku organu l instancji - proponowane rozwiązanie inwestycyjne stanowi element kompozycji urbanistycznej, nawiązujący do istniejącej zabudowy. Nadto podnieśli, że brak jest podstaw do przyjęcia, iż ograniczenia możliwości realizacji inwestycji w planowanym obszarze wynikają ze stanowiska organów uzgadniających, gdyż takich przeciwwskazań tam nie wyrażono. Nadto podnieśli także, że nie jest dopuszczalne powoływanie się na projekty, czy też zamierzenia, które nie wynikają z przepisów powszechnie obowiązującego prawa (Park Rzeczny [...]), jak i na wydane w innych sprawach rozstrzygnięcia organów.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze decyzją z dnia [...] roku, znak [...], wydaną w oparciu o art. 138 § 1 pkt. 1 k.p.a. w zw. z art. 59 ust. 1, art. 61 ust. 1 oraz art. 64 ust. 1 w zw. z art. 52 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. nr 80

poz. 717 z późn. zm.) oraz § 3 i nast. rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 26 sierpnia 2003r. w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (Dz. U. nr 164 poz. 1588), utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję.

W uzasadnieniu rozstrzygnięcia - po przedstawieniu dotychczasowego przebiegu postępowania - organ zaznaczył, iż sprawa ustalenia warunków zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie wielorodzinnego budynku mieszkalnego z parkingami podziemnymi zlokalizowanego na działce nr [...], była już przedmiotem rozpoznania zarówno organu pierwszej instancji, jak i Samorządowego Kolegium Odwoławczego. W decyzjach organów administracji obu instancji, został obszernie omówiony tryb i zasady postępowania w sprawie ustalenia warunków zabudowy oraz przesłanki, jakie musi spełniać złożony wniosek, by możliwe było wydanie decyzji o ustaleniu warunków zabudowy dla określonego rodzaju inwestycji. Z tego też względu zbadania i rozstrzygnięcia wymaga kwestia, czy organ pierwszej instancji, rozpoznając sprawę ponownie, wypełnił zalecenia Kolegium Odwoławczego zawarte w decyzji z dnia [...] lutego 2007 roku, zwłaszcza w zakresie spełnienia przez zamierzoną inwestycję warunku dotyczącego linii zabudowy, a konsekwencji także wymogów związanych z zachowaniem ładu przestrzennego. Poza sporem jest bowiem to, że inwestycja wskazana we wniosku o ustalenie warunków zabudowy praktycznie spełnia, oprócz wyżej podanych, pozostałe wymogi przewidziane w art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, które dają podstawę do wydania decyzji o ustaleniu warunków zabudowy. Kolegium przypomniało, że w swej własnej decyzji z dnia [...] lutego 2007 roku, powołując się na pogląd Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie (wyrok z dnia 27 lipca 2006 roku, sygn. akt II SA/Kr 127/06) zaznaczyło, iż w sytuacji, gdy zainteresowana strona kwestionuje sposób i wyniki przeprowadzonej przez właściwy organ administracji analizy urbanistyczno-architektonicznej i jednocześnie przedkłada do akt merytoryczne argumenty popierające jej stanowisko w postaci tzw. "kontranalizy", to wówczas dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy, niezbędnym jest odniesienie się do przedstawionych argumentów przez organ rozpoznający wniosek o ustalenie warunków zabudowy. Wobec powyższego w sprawie została sporządzona uzupełniająca analiza urbanistyczno - architektoniczna, której celem było ustosunkowanie się do argumentów podnoszonych przez stronę wnioskującą o

ustalenie warunków zabudowy, a jednocześnie składającej odwołanie od niekorzystnej dla niej decyzji organu pierwszej instancji oraz do argumentacji przedstawionej w kontranalizie.

Wnioski wypływające z przeprowadzonej analizy oraz jej uzupełnienia, zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, są w istocie jednoznaczne - dla planowanej inwestycji brak jest możliwości ustalenia warunków zabudowy, gdyż nie spełnia ona warunku dotyczącego kontynuacji linii zabudowy oraz nie spełnia wymagań ładu przestrzennego, nakazującego wkomponowanie zamierzenia inwestycyjnego w istniejący układ urbanistyczny. Jeżeli chodzi o linię zabudowy, to z materiałów sprawy wynika, iż tworzą ją budynki mieszkalne zlokalizowane przy ul. [...], jest ona bardzo czytelna, regularna, ukształtowana w sposób świadomy i nadrzędna pod względem urbanistycznym, stanowiąc jednocześnie wschodnią ścianę doliny rzeki [...], jak podał organ pierwszej instancji, ważnego wnętrza urbanistycznego. Oznacza to, że linia ta nie określa cech pewnej niewielkiej przestrzeni, lecz stanowi granicę pomiędzy strefą zabudowy, a niezabudowanym obszarem doliny rzeki [...]. Jednocześnie po drugiej stronie rzeki linia zabudowy znajduje swój odpowiednik w także regularnej linii zabudowy utworzonej przez zabudowę wielorodzinną usytuowaną przy ul. [...]. Tymczasem planowana na działce nr [...] inwestycja usytuowana byłaby poza linią zabudowy wyznaczoną przez ulicę [...] i niejako pomiędzy tą linią, a linią tworzoną przez istniejącą pod drugiej stronie rzeki [...], zabudowę mieszkaniową wielorodzinną przy ul. [...]. Potwierdza to załącznik graficzny sporządzony do uzupełnionej analizy na mapie w skali 1:1000 (karta nr 291), jak i ortofotomapa (karta nr 290), na której oznaczono, kolorem pomarańczowym, linie zabudowy tworzone między innymi przez ulice: [...] i [...] oraz kolorem zielonym, teren planowanej inwestycji. Uzupełniona analiza architektoniczno-urbanistyczna oraz zaskarżona decyzja odnoszą się również - zgodnie ze wskazówkami Kolegium Odwoławczego -do twierdzeń podnoszonych przez odwołujących się, a wynikających, ze sporządzonej na ich zlecenie analizy. W zakresie spornego warunku tj. linii zabudowy (pozostałe tezy nie odbiegają od tych, które zaprezentowane zostały w analizie, zatem nie ma podstaw do polemiki), stwierdzono, iż przedłożona kontranaliza nie uwzględnia faktu istnienia linii zabudowy, ukształtowanej od strony doliny [...], przez co należy sądzić, iż cecha ta nie jest, zdaniem autorów analizy, zbyt istotna. Niemniej jednak organ pierwszej instancji pozostał przy swym pierwotnym stanowisku,

natomiast w zakresie podniesionym w kontranalizie, wskazał, iż proponowane kształtowanie ładu przestrzennego, na nowych zasadach, jest możliwe tylko w drodze uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W tym stanie rzeczy Samorządowe Kolegium Odwoławcze przyjęło, iż Prezydent Miasta, ponownie rozpoznając sprawę wypełnił zalecenia zawarte w poprzedniej decyzji Kolegium Odwoławczego ponieważ uzupełnił analizę urbanistyczno -architektoniczną oraz odniósł się do przedstawionych w kontranalizie argumentów i postulatów. Zwrócono także uwagę na przepis § 3 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczącej nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, stanowiący, iż w celu ustalenia wymagań dla nowej zabudowy i zagospodarowania terenu właściwy organ wyznacza wokół działki budowlanej, której dotyczy wniosek o ustalenie warunków zabudowy, obszar analizowany i przeprowadza na nim analizę funkcji oraz cech zabudowy i zagospodarowania terenu w zakresie warunków, o których mowa w art. 61 ust. 1-5 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Oznacza to, iż podstawą wydania decyzji w przedmiocie ustalenia warunków zabudowy jest analiza przeprowadzona przez właściwy organ. Jeżeli zatem analiza ta spełnia wymogi przewidziane cyt. ustawą oraz rozporządzeniem Ministra Infrastruktury, a w przypadku sporządzenia tego rodzaju opracowania na zlecenie inwestora, zawiera odniesienie do tez w nim zawartych, a tak jest w niniejszej sprawie po uzupełnieniu analizy, to wówczas brak jest podstaw do kwestionowania zapisów analizy sporządzonej przez osobę posiadającą uprawnienia architektoniczne, czy urbanistyczne. Ponadto, zasadą przewidzianą w § 4 ust. 1 rozporządzenia jest, że obowiązującą linię nowej zabudowy na działce objętej wnioskiem wyznacza się jako przedłużenie linii istniejącej zabudowy na działkach sąsiednich. Na zasadzie wyjątku dopuszczono wprawdzie - co podniesiono w odwołaniu -możliwość innego wyznaczenia linii nowej zabudowy, o ile jednak wynika to z analizy funkcji oraz cech zabudowy i zagospodarowania terenu. Z analizy przeprowadzonej w niniejszej sprawie taka możliwość natomiast nie wynika. Jednocześnie należy zauważyć, że w uzasadnieniu decyzji Kolegium Odwoławczego z dnia [...] lutego 2007 roku, uchylającej poprzednie rozstrzygnięcie Prezydenta Miasta odmawiające ustalenia warunków zabudowy, zawarto stwierdzenie, iż decyzja ta nie przesądza o możliwości realizacji planowanej inwestycji, natomiast niezbędnym jest odniesienie do argumentacji

podnoszonej w opracowaniu przedłożonym przez skarżących. Wobec faktu, iż takie ustosunkowanie się oraz uzupełnienie analizy nastąpiło, Kolegium zaakceptowało pogląd organu pierwszej instancji wyrażony w zaskarżonej decyzji, iż nie został spełniony warunek przewidziany w powołanym na wstępie uzasadnienia art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, w szczególności dotyczący kontynuacji linii zabudowy (art. 61 ust. 1 pkt. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym) i dlatego też rozstrzygnięcie organu pierwszej instancji, podjęte w wyniku ponownego rozpatrzenia sprawy, należy uznać za prawidłowe.

Na zakończenie Kolegium zwróciło również uwagę na art. 4 ust. 1 i 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, który przewiduje, iż ustalenie przeznaczenia terenu, rozmieszczenie inwestycji celu publicznego oraz określenie sposobów zagospodarowania i warunków zabudowy terenu następuje w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, a tylko w przypadku jego braku w decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego lub w decyzji o ustaleniu warunków zabudowy. Zasadą jest zatem istnienie i funkcjonowanie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz określone w tych planach przeznaczenie terenu, a wyjątkiem od tej reguły jest - w sytuacji braku planu miejscowego na określonym terenie - ustalanie sposobów zagospodarowania i warunków zabudowy terenu w drodze decyzji administracyjnych, a to z kolei wiąże się z koniecznością spełnienia przewidzianych przez ustawę wymogów i nie może jednocześnie prowadzić w istocie do zastępowania planów miejscowych i dokonywania zmian w przeznaczeniu określonego terenu.

Skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie na powyższą decyzję wnieśli w terminie M. K. i A. M. Skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonej decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia. Podnieśli, że Kolegium, podobnie jak organ pierwszej instancji, dokonało niewłaściwej interpretacji przepisów dotyczących sposobu wyznaczania linii zabudowy. W ich ocenie do wyznaczenia linii zabudowy wystarczająca jest norma wyrażona w § 4 ust. 1 rozporządzenia - kontynuacja linii zabudowy wyznaczonej przez istniejące budynki wielorodzinne powinna przebiegać konsekwentnie dalej wzdłuż tej samej ulicy. Powoływanie się na pojęcie "ładu przestrzennego" i

przyznanie mu pierwszeństwa przed przepisem jasno określającym sposób wyznaczenia linii zabudowy jest niewłaściwe i nie nosi charakteru normy prawnej.

W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze wniosło o jej oddalenie, podtrzymując w całości swoje stanowisko, wyrażone w uzasadnieniu kwestionowanej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Sąd administracyjny w ramach kontroli działalności administracji publicznej, przewidzianej w art. 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r.- Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U Nr 153, poz. 1270 z późn. zm. - oznaczanej dalej jako p.p.s.a.), uprawniony jest do badania czy przy wydaniu zaskarżonego aktu nie doszło do naruszenia przepisów prawa materialnego i przepisów postępowania, nie będąc przy tym związanym granicami skargi (art. 134 p.p.s.a.). Orzekanie - w myśl art. 135 p.p.s.a. - następuje w granicach sprawy będącej przedmiotem kontrolowanego postępowania administracyjnego, w której został wydany zaskarżony akt lub czynność i odbywa się z uwzględnieniem wówczas obowiązujących przepisów prawa.

Wady, skutkujące koniecznością uchylenia decyzji lub postanowienia, stwierdzeniem ich nieważności bądź wydania ich z naruszeniem prawa, przewidziane są w przepisie art. 145 § 1 p.p.s.a. Na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. "a" p.p.s.a., sąd administracyjny uchyla akt administracyjny, jeżeli stwierdzi naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy. Stosownie natomiast do art. 145 § 1 pkt 1 lit. "c" p.p.s.a. decyzja podlega uchyleniu również wówczas, gdy narusza przepisy postępowania w sposób, mogący mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia.

Mając powyższe stwierdzić należy, iż skarga jest uzasadniona.

Zdaniem Sądu w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę, w pierwszej kolejności należy wskazać, iż podlegające kontroli decyzje w przedmiocie warunków zabudowy stanowią element kształtowania uprawnień właścicieli nieruchomości (bez względu na to, iż o wydanie takiej decyzji może wystąpić każdy zainteresowany). Trzeba mieć przy tym na uwadze, iż prawo własności - w tym również wykonywania

uprawnień właścicielskich - podlega ochronie na podstawie art. 21 Konstytucji RP. Rozwinięcie tej zasady znajduje się w art. 64 ust. 3 Konstytucji RP, stanowiącym, iż własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności. Jednym z aktów prawa powszechnie obowiązującego, mogących kształtować granice wykonywania uprawnień właścicielskich, jest ustawa z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, a w szczególności -jej art. 61 i nast., stanowiące podstawę prawną do wydania decyzji w przedmiocie ustalenia warunków zabudowy. Decyzja taka, jako indywidualny akt prawny, przesądzający o dopuszczalnym sposobie wykonywania uprawnień, wynikających z własności nieruchomości, musi zatem opierać się ściśle na przepisach wspomnianej ustawy, których - w świetle przytoczonych norm konstytucyjnych - nie można interpretować rozszerzające, czy też w sposób pozostawiający organom administracji publicznej jakikolwiek "luz" decyzyjny. W szczególności zaś niedopuszczalne jest rozszerzanie ograniczeń, wynikających z przepisów ustawy, dokonywane w oparciu o normy niższej rangi, takie jak wykonawcze przepisy, zawarte w rozporządzeniach. W przeciwnym razie zasada, wynikająca z art. 64 ust. 3 Konstytucji RP, w myśl której ograniczenie prawa własności musi posiadać formę ustawy, zostałaby naruszona.

W takim kontekście należy dokonywać wykładni przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Art. 61 ust. 1 tej ustawy reguluje szczegółowo przesłanki, których łączne zaistnienie jest niezbędne dla ustalenia warunków zabudowy konkretnego zamierzenia inwestycyjnego. Zgodnie z tym przepisem, konieczne jest aby co najmniej jedna działka sąsiednia, dostępna z tej samej drogi publicznej, była zabudowana w sposób pozwalający na określenie wymagań dotyczących nowej zabudowy w zakresie kontynuacji funkcji, parametrów, cech i wskaźników kształtowania zabudowy oraz zagospodarowania terenu, w tym gabarytów i formy architektonicznej obiektów budowlanych, linii zabudowy oraz intensywności wykorzystania terenu, teren miał dostęp do drogi publicznej, istniejące lub projektowane uzbrojenie terenu było wystarczające dla zamierzenia budowlanego, teren nie wymagał uzyskania zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne albo był objęty zgodą uzyskaną przy sporządzaniu miejscowych planów, a wreszcie - aby sama decyzja o warunkach zabudowy była zgodna z przepisami odrębnymi. Brak spełnienia jakiejkolwiek z tych przesłanek musi - w świetle wyraźnego brzmienia art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i

zagospodarowaniu przestrzennym - skutkować wydaniem decyzji odmawiającej ustalenia warunków zabudowy. Jednocześnie, jeżeli inwestycja spełnia wszystkie wskazane w tym przepisie kryteria, organ administracji jest obligowany do ustalenia warunków zabudowy. Zarówno same przepisy ustawy, jak i ich wykładnia, dokonana przez pryzmat omówionych wyżej norm konstytucyjnych, nie pozostawia organom, orzekającym w tym przedmiocie, żadnej możliwości rozstrzygania w sposób uznaniowy.

W niniejszej sprawie bezspornym było, iż planowana inwestycja spełnia większość wymogów, o jakich mowa w przywołanym przepisie. Kontrowersja obejmowała wyłącznie kwestię, czy działki sąsiednie, dostępne z tej samej drogi publicznej, są zabudowane w sposób, pozwalający na wyznaczenie linii nowej zabudowy. Organy administracji publicznej zajęły stanowisko - w ocenie Sądu błędne - iż taka możliwość nie istnieje, przy czym uzasadnieniem tej tezy miały być przepisy wykonawcze, czy dokładniej - ich interpretacja. Ustawową delegację do ich wydania zawiera art. 61 ust. 6 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, obligujący ministra właściwego do spraw budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej do określenia, w drodze rozporządzenia, sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku planu miejscowego. Obowiązek ten realizuje rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 26 sierpnia 2003 r. w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Do sposobu wyznaczania linii zabudowy odnosi się § 4 rozporządzenia, stanowiący, iż obowiązującą linię nowej zabudowy na działce objętej wnioskiem wyznacza się jako przedłużenie linii istniejącej zabudowy na działkach sąsiednich (§ 4 ust. 1), przy czym w przypadku niezgodności linii istniejącej zabudowy na działce sąsiedniej z przepisami odrębnymi, obowiązującą linię nowej zabudowy należy ustalić zgodnie z tymi przepisami (§ 4 ust. 2). W myśl § 4 ust. 3 rozporządzenia, jeżeli linia istniejącej zabudowy na działkach sąsiednich przebiega tworząc uskok, wówczas obowiązującą linię nowej zabudowy ustala się jako kontynuację linii zabudowy tego budynku, który znajduje się w większej odległości od pasa drogowego, natomiast przepis § 4 ust. 4 rozluźnia powyższe rygory, dopuszczając inne wyznaczenie obowiązującej linii nowej zabudowy, jeżeli wynika to z analizy architektoniczno-urbanistycznej.

W kontrolowanych decyzjach zarówno Prezydent Miasta, jak i Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznały, że obszar, na którym ma zostać zrealizowane zamierzenie inwestycyjne znajduje się przed "bardzo czytelną i zdefiniowaną linią zabudowy" istniejącą od strony doliny rzeki [...].

Odnosząc się do powyższego stwierdzenia należy podkreślić, że podobnie jak nie sposób interpretować przepisu art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym bez uwzględnienia norm rangi konstytucyjnej, tak samo niedopuszczalna jest wykładnia omawianego rozporządzenia w oderwaniu od brzmienia przepisu ustawy. Przepis rangi podustawowej musi być interpretowany w taki sposób, aby ostateczny wynik jego wykładni mieścił się w ramach wyznaczonych przez ustawę. Natomiast z całą pewnością normy zawarte w rozporządzeniu nie mogą ograniczać praw wynikających z przepisów ustawowych. Wobec tego, jeżeli wszystkie przesłanki, o jakich mowa w art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, zostały spełnione, organ ma obowiązek ustalić warunki zabudowy, a przepisy wykonawcze nie mogą tego obowiązku ograniczyć.

Obowiązującą linię nowej zabudowy na działce objętej wnioskiem wyznacza się jako przedłużenie linii istniejącej zabudowy na działkach sąsiednich (§ 4 ust. 1 rozporządzenia w związku z art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym) - organy winny zatem ustalić linię nowej zabudowy jako kontynuację linii istniejącej zabudowy na działkach sąsiednich, na których, po tej samej stronie ulicy [...] zlokalizowane zostały budynki wielorodzinne, bez rozważania "lustrzanego odbicia" linii zabudowy z drugiej strony tej ulicy. Jak podkreśliły organy (nie wyprowadzając jednak z tego prawidłowych wniosków) przepisy cyt. rozporządzenia nakazują w pierwszej kolejności wyznaczyć linię zabudowy jako przedłużenie linii istniejącej. Skoro po tej samej stronie ulicy, co projektowane zamierzenie inwestycyjne, znajdują się już inne budynki, to brak podstawy do twierdzenia, iż wyznaczenie linii zabudowy jako przedłużenie linii już istniejącej zabudowy nie jest możliwe, czy też dopuszczalne i to ze względu na czynniki nie objęte ustawą, czy też ze względu na ochronę ładu przestrzennego, nieskonkretyzowaną, w odniesieniu do tego obszaru, w obowiązującym akcie prawnym. Poza tym faktem bezspornym jest, iż teren od strony rzeki [...] w stronę ulicy [...], z wyjątkiem wspomnianych domów wielorodzinnych jest niezabudowany, ale niezrozumiałym jest twierdzenie, że istnieje "linia zabudowy" od

strony doliny rzeki - w każdym razie organ nie uzasadnia go w świetle przepisów powołanego rozporządzenia. Niezrozumiałym jest również dlaczego w przedmiotowej sprawie organy administracji publicznej nie uznają za zasadne utworzenie linii zabudowy jako linii wyznaczonej w odległości istniejącej zabudowy na działkach sąsiednich od drogi publicznej, lecz uznają, iż "linia zabudowy może kształtować się nie tylko względem dróg publicznych ale w zależności od sytuacji także w odniesieniu do innych elementów ładu przestrzennego", w konsekwencji czego linię zabudowy ustalono od tylnich ścian budynków wielorodzinnych po lewej (patrząc w kierunku ul. [...]) stronie ulicy [...] do frontowych ścian budynków usytuowanych po prawej stronie tej ulicy. Jeszcze raz podkreślić należy, iż przepis art. 61 ust. 1 cyt. ustawy w związku z § 4 ust. 1 rozporządzenia wykonawczego wyraźnie określa jak należy ustalać linię nowej zabudowy w sytuacji gdy co najmniej jedna działka sąsiednia, dostępna z tej samej drogi publicznej, jest zabudowana w sposób pozwalający na określenie wymagań dotyczących nowej zabudowy, w tym również linii zabudowy.

Na marginesie nin. rozważań zauważyć jedynie należy, że nawet gdyby wyznaczenie linii zabudowy, na podstawie § 4 ust. 1 rozporządzenia, nie było możliwe (taka sytuacja, zdaniem Sądu, w przedmiotowej sprawie nie występuje), to nie może to prowadzić automatycznie do wniosku, iż brak jest spełnienia jednej z przesłanek, o jakiej mowa w art. 61 ust. 1 pkt 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ponieważ w tym właśnie celu rozporządzenie zawiera przepis § 4 ust. 4, pozwalający na wyznaczenie linii zabudowy w sposób inny, niż poprzez przedłużenie linii zabudowy istniejącej na działkach sąsiednich. Omawiana norma niezbyt fortunnie wskazuje, że ustalenie linii zabudowy w sposób inny, niż wynika z § 4 ust. 1, dopuszczalne jest wówczas, gdy możliwość taka wynika z analizy architektoniczne - urbanistycznej, jednakże ścisłe, dosłowne rozumienie tego przepisu (tak jak przyjęły organy) doprowadziłoby do niedopuszczalnego zawężenia możliwości ustalenia warunków zabudowy w stosunku do kryteriów, sformułowanych przepisami wyższej rangi, innymi słowy oznaczałoby nieuprawnione przyznanie prymatu normom rozporządzenia nad ustawą, a nawet prymatu konkretnej analizy architektoniczno-budowlanej nad przepisem art. 61 ust.1 cyt. ustawy. Należy zatem przyjąć takie rozumienie § 4 ust. 4 rozporządzenia, iż na jego podstawie należy ustalić linię zabudowy w sposób odmienny niż określony w § 4 ust.

1, jeżeli inwestycja spełnia wszystkie wymogi z art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. W takim wypadku linia zabudowy winna być wyznaczona w sposób inny, byle tylko znajdowało to oparcie w sporządzonej analizie architektoniczne- urbanistycznej, a zatem jej ustalanie musi się odbyć w odniesieniu do zabudowy istniejącej na nieruchomościach, położonych w obszarze analizowanym.

Warto w tym miejscu przypomnieć, iż w świetle orzecznictwa sądowego pojęcie działki sąsiedniej należy rozumieć szerzej niż pojęcie działki, graniczącej (sąsiadującej) bezpośrednio z terenem inwestycji (tak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 1 czerwca 2007 roku, sygn. akt IV SA/Wa 744/07, Lex Omega nr 341263), czy nawet wskazuje się, iż działkami sąsiednimi w rozumieniu art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym będą wszystkie działki, położone w obszarze analizowanym (tak Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 18 kwietnia 2007 roku, sygn. akt lI OSK 657/06, Lex Omega nr 322451).

Rzeczą organu nie jest zatem zaostrzanie wymogów ustawowych w oparciu o przepisy wykonawcze, lecz - gdy inwestycja realizuje łącznie wszystkie ustawowe wymogi - takie zastosowanie wszystkich możliwości, określonych rozporządzeniem, aby nowo projektowany budynek, jak najlepiej został wkomponowany w obszar analizowany, z uwzględnieniem wymagań ładu przestrzennego.

Z powyższego wynika, że dokonane przez organy obu instancji zaostrzenie kryteriów ustalenia warunków zabudowy, o jakich mowa w art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym w związku z § 4 ust.1 cyt. rozporządzenia, było niedopuszczalne, a zatem doszło do naruszenia tych przepisów, mających charakter normy prawa materialnego. Obraza art. 61 ust. 1 ustawy i § 4 ust.1 cyt. rozporządzenia musiała wpłynąć na wynik kontrolowanej sprawy, albowiem to właśnie jego nieprawidłowa wykładnia przesądziła o wydaniu decyzji negatywnej przez organy obu instancji.

Odnosząc się do zarzutów, podnoszonych w toku postępowania, a dotyczących kwestii ochrony doliny rzeki [...], stwierdzić należy, że okoliczności te w świetle przepisów prawa pozostają bez znaczenia dla wyniku kontrolowanego postępowania administracyjnego i możliwości ewentualnego ustalenia warunków zabudowy w tym obszarze. Jak wynika z przytoczonego wyżej art. 61 ust. 1 pkt 5 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, decyzja - a zatem również

samo zamierzenie budowlane - musi być zgodne z przepisami odrębnymi. Zagadnienie ochrony przyrody mogłoby mieć zatem wpływ na wynik sprawy tylko wówczas, jeżeli jej ochrona na danym terenie przybrałaby postać norm prawnych, co może się stać np. w oparciu o przepisy ustawy z 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody. W niniejszej sprawie teren, na którym ma być realizowana inwestycja, nie został objęty żadną szczególną ochroną, a zatem organy administracji publicznej nie tylko nie musiały, a wręcz nie mogły tych kwestii uwzględniać, wydając decyzję o charakterze związanym, jaką jest rozstrzygnięcie w przedmiocie warunków zabudowy. Należy podkreślić, iż decyzja o warunkach zabudowy, wydawana na terenie nie objętym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, może -podobnie jak plan - ograniczać wykonywanie prawa własności, jednakże w odróżnieniu od planu nie uprawnia właściciela do jakichkolwiek roszczeń w razie utraty lub obniżenia wartości nieruchomości. Skoro w przypadku decyzji o warunkach zabudowy ustawodawca nie przewidział odpowiednika art. 36 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, pozwalającego właścicielowi dochodzić odszkodowania bądź wykupienia nieruchomości w razie zmiany jej wartości, trzeba przyjąć, iż decyzja o warunkach zabudowy nie może ingerować w treść prawa własności, jak plan miejscowy. Ochrona cennego przyrodniczo obszaru doliny rzeki [...], czy też zapewnienie odpowiedniego przepływu powietrza w mieście może się zatem odbyć w drodze stosownych zapisów miejscowego planu zagospodarowana przestrzennego, natomiast w świetle art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie jest możliwa poprzez rozstrzygnięcie w przedmiocie warunków zabudowy.

Niezależnie od omówionej wyżej obrazy przepisów prawa materialnego, decyzje organów obu instancji dotknięte są uchybieniami natury procesowej, które mogły wpłynąć na kształt ostatecznego rozstrzygnięcia, zatem również z tego powodu należało uchylić zaskarżoną decyzję i utrzymaną przez nią w mocy decyzję Prezydenta Miasta.

Wniosek o ustalenie warunków zabudowy został złożony przez pełnomocnika skarżących, przy czym w aktach brak pełnomocnictwa dla A. W. Na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach administracyjnych nie można ustalić, czy działka nr [...] pozostaje w zarządzie ZGK.

Zgodnie z dyspozycją art. 7 k.p.a., w toku postępowania administracyjnego organy administracji publicznej stoją na straży praworządności i podejmują wszelkie

kroki niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli. Ponadto zgodnie z art. 107 § 1 i 3 k.p.a. decyzja organu powinna m.in. zawierać uzasadnienie faktyczne i prawne. Wspomniane wymogi, odnoszące się zarówno do organu pierwszej instancji, jak i odwoławczego, nie zostały w niniejszej sprawie w pełni zrealizowane. Kontrolowane decyzje oparto na wynikach analizy architektoniczne -urbanistycznej wraz ze sporządzonym do niej aneksem. Prowadząc polemikę z jej ustaleniami, inwestorzy przedstawili "kontranalizę", sporządzoną przez prywatną osobę, niedziałającą jako biegły ani niebędącą pracownikiem organu. Nie ulega wątpliwości, że taka ekspertyza nie stanowi analizy architektoniczne - urbanistycznej w rozumieniu § 3 ust. 1 rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 26 sierpnia 2003 r. w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, nie została bowiem sporządzona przez organ prowadzący postępowanie. Nie można uznać jej również za opinię biegłego w rozumieniu art. 84 § 1 k.p.a., ponieważ o jej wydanie organ się nie zwracał. Jednakże "kontranaliza" musi zostać w niniejszej sprawie wzięta pod uwagę, tyle, że nie jako materiał dowodowy, ale jako obszernie uzasadnione stanowisko strony postępowania. Organ administracji publicznej może rzecz jasna tego stanowiska nie podzielić, jednak wówczas ciąży na nim obowiązek odniesienia się do niego i ustosunkowania się do argumentów strony w uzasadnieniu decyzji, tego zaś organy w niniejszej sprawie nie zrobiły w sposób wystarczający.

Uzasadnienie organu l instancji w zakresie możliwości i sposobu wyznaczenia linii zabudowy nie jest spójne. Z jednej bowiem strony Prezydent stwierdza, że nie jest możliwe wyznaczenie linii zabudowy jako przedłużenie istniejącej linii zabudowy wzdłuż ul. [...], z drugiej natomiast stwierdza , odnosząc się do kontranalizy, iż "w zakresie wskazanej (...) linii zabudowy od strony ul. [...], tezy jej nie odbiegają od ustaleń analizy architektoniczno-urbanistycznej sporządzonej przez organ", a analiza strony nie uwzględnia jedynie istniejącej linii zabudowy ukształtowanej od strony doliny rzeki [...]. Ponadto do pierwszego z ww. twierdzeń organ nie podaje podstawy prawnej, w oparciu, o którą można by stwierdzić, iż ze względu na to, że "zaburzałoby to ład przestrzenny" niemożliwe jest wyznaczenie, w myśl § 4 ust.1 cyt. rozporządzenia, linii zabudowy jako przedłużenie istniejącej linii zabudowy wzdłuż ul. [...] zgodnie z załamującą się ul. [...]. Dalej organ

stwierdził, iż formalnie mogłoby to nastąpić w myśl § 4 ust. 4 rozporządzenia, jeśli wynikałoby to z analizy architektoniczno-urbanistycznej.

Również stanowisko organu odwoławczego nie zostało w sposób precyzyjny przedstawione. Samorządowe Kolegium Odwoławcze pomimo prawidłowego stwierdzenia, że zasadą przewidzianą w § 4 ust. 1 rozporządzenia jest, że obowiązującą linię nowej zabudowy na działce objętej wnioskiem wyznacza się jako przedłużenie linii istniejącej zabudowy na działkach sąsiednich nie zauważa ww. sprzeczności w uzasadnieniu decyzji l instancji i stwierdza dalej, że "na zasadzie wyjątku dopuszczono wprawdzie - co podniesiono w odwołaniu - możliwość innego wyznaczenia linii nowej zabudowy, o ile jednak wynika to z analizy funkcji oraz cech zabudowy i zagospodarowania terenu. Z analizy przeprowadzonej w niniejszej sprawie taka możliwość natomiast nie wynika", po czym Kolegium stwierdza, że nie został spełniony warunek przewidziany w art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym dotyczący kontynuacji linii zabudowy. Z powyższego wynika, że zdaniem Kolegium wyznaczenie linii zabudowy zgodnie z zasadą wyrażoną w § 4 ust. 1 rozporządzenia nie jest możliwe, możliwość innego wyznaczenia linii nowej zabudowy nie wynika z przeprowadzonej analizy, a zatem nie został spełniony warunek przewidziany w art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym dotyczący kontynuacji linii zabudowy. Z drugiej strony Kolegium podzieliło stanowisko organu l instancji co do konieczności uwzględnienia linii zabudowy od strony rzeki tworzącej istniejący ład przestrzenny.

Przyjmując błędną wykładnię art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, organy nie odniosły się w należyty sposób do zaproponowanego przez skarżących przebiegu linii zabudowy. Nie uzasadniły w sposób jasny i czytelny, dlaczego na podstawie § 4 ust.1 rozporządzenia linia zabudowy nie może być wyznaczona tak jak w "kontranalizie" skoro działka sąsiednia, dostępna z tej samej drogi publicznej, położona po tej samej stronie ulicy (lewej, patrząc w kierunku ul. [...]) jest zabudowana budynkami wielorodzinnymi.

Należy wskazać jeszcze jedno uchybienie procesowe, które co prawda w sytuacji odmowy ustalenia warunków zabudowy nie mogło mieć wpływu na wynik sprawy, jednakże jego powtórzenie przy ponownym postępowaniu może skutkować wadliwością kolejnych decyzji. Otóż przedmiotem rozpoznania Marszałka Województwa, który w trybie art. 106 § 1 k.p.a. wydał postanowienie

uzgodnieniowe z dnia [...] kwietnia 2006 roku, znak [...], był wniosek inwestorów o ustalenie warunków zabudowy. Tymczasem jeżeli organ współdziałający ma mieć - stosownie do brzmienia art. 106 § 1 k.p.a.- realny wpływ na treść decyzji, uzgodnieniu musi podlegać nie wniosek inwestora, a projekt decyzji, co potwierdza aktualne orzecznictwo sądowe (tak np. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyrokach z dnia: 9 listopada 2005 roku, sygn. akt IV SA/Wa 1062/05, Lex Omega nr 198859; 9 lutego 2006 roku, sygn. akt IV SA/Wa 2050/05, Lex Omega nr 203845; 12 kwietnia 2006 roku, sygn. akt IV SA/Wa 194/06, Lex Omega nr 204986 oraz 6 czerwca 2006 roku, sygn. akt IV SA/Wa 140/06, Lex Omega nr 219341). Przy ponownym rozpatrywaniu sprawy zagadnienie to będzie miało istotne znaczenie, ponieważ - jak wskazano wyżej - inwestycja spełnia wszystkie przesłanki ustalenia warunków zabudowy, a zatem w razie braku zmiany okoliczności faktycznych i prawnych warunki te powinny zostać ustalone, po uzgodnieniu z właściwym organem bądź organami współdziałającymi.

Z powyższych rozważań wynikają wskazania dla organów administracji publicznej przy ponownym rozpoznaniu sprawy. Rzeczą organów jest zatem takie wykorzystanie instrumentów, jakie daje im rozporządzenie wykonawcze, aby ustalić parametry nowej zabudowy w sposób jak najbardziej odpowiadający wymogom ładu przestrzennego. Nadto konieczne jest przeprowadzenie postępowania zgodnie z wymogami przepisów proceduralnych, w tym w szczególności dokonanie uzgodnienia decyzji w sposób, odpowiadający zaprezentowanej wyżej wykładni art. 106 k.p.a.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku, na podstawie przepisów art. 145 § 1 pkt 1 lit. "a" i lit. "c" w zw. z art. 135 p.p.s.a.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 200 i art. 205 § 1 p.p.s.a.



Powered by SoftProdukt