drukuj    zapisz    Powrót do listy

647 Sprawy związane z ochroną danych osobowych, Ochrona danych osobowych, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, Oddalono skargę kasacyjną, I OSK 667/09 - Wyrok NSA z 2009-11-18, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I OSK 667/09 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2009-11-18 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2009-05-14
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Ewa Dzbeńska /przewodniczący/
Irena Kamińska /sprawozdawca/
Leszek Kiermaszek
Symbol z opisem
647 Sprawy związane z ochroną danych osobowych
Hasła tematyczne
Ochrona danych osobowych
Sygn. powiązane
II SA/Wa 1495/08 - Wyrok WSA w Warszawie z 2009-03-03
Skarżony organ
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2002 nr 153 poz 1270 art.183 § 11, art.174 pkt.1 i 2, art.145 § 1pkt 1 lit.c, art.184
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Ewa Dzbeńska Sędziowie NSA Irena Kamińska (spr.) NSA Leszek Kiermaszek Protokolant Edyta Pawlak po rozpoznaniu w dniu 18 listopada 2009 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej N. K. Sp. z o.o. z siedzibą we W. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 3 marca 2009 r. sygn. akt II SA/Wa 1495/08 w sprawie ze skargi T. W. na decyzję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z dnia (...) września 2008 r. nr (...) w przedmiocie ochrony danych osobowych oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 3 marca 2009 r., sygn. akt II SA/Wa 1495/08 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił zaskarżoną przez T. W. decyzję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z dnia (...) września 2008 r. nr (...) w przedmiocie ochrony danych osobowych oraz przyznał koszty z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej.

W uzasadnieniu wyroku Sąd pierwszej instancji wskazał, iż Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, działając na podstawie art. 104 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 z późn. zm.) oraz art. 12 pkt 2 i art. 22 w zw. z art. 23 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 z późn. zm.), decyzją z dnia (...) maja 2008 r. nr (...), po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego w sprawie skargi T. W. dotyczącej przetwarzania jego danych osobowych przez N. K. Sp. z o.o. z siedzibą we W., odmówił uwzględnienia wniosku.

W uzasadnieniu organ wskazał na następujący stan faktyczny. T. W. zwrócił się w dniu 15 stycznia 2008 r. do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych ze skargą w sprawie przetwarzania jego danych osobowych przez N. K. Sp. z o.o. z siedzibą we W., właściciela strony internetowej N. K. .pl. Skarżący poinformował, iż na stronie internetowej N. K. zamieszczono zdjęcie klasowe, na którym on się znajduje. Pod zdjęciem wymieniono imiona i nazwiska znajdujących się na nim osób (również skarżącego), w sposób pozwalający na ustalenie wizerunku skarżącego na powyższej fotografii. W związku z powyższym skarżący kilkakrotnie zwracał się do portalu N. K. z żądaniem usunięcia podpisu pod zdjęciem. Spotkał się jednak z brakiem reakcji ze strony ww. podmiotu. W wyniku przeprowadzonego postępowania Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych ustalił, iż w dniu 31 grudnia 2007 r. zarejestrowany użytkownik ww. portalu opublikował tam zdjęcie klasowe uczniów klasy (...) ze Szkoły Podstawowej nr (...) w W. Następnie inny zarejestrowany użytkownik, tego samego dnia, umieścił pod ww. fotografią imiona i nazwiska części osób znajdujących się tam - w tym dane skarżącego. Skarżący bezskutecznie żądał w dniu 2, 9 i 14 stycznia 2008 r. od N. K. Sp. z o.o. usunięcia jego danych osobowych. Organ, powołując się na treść przepisów ustawy o ochronie danych osobowych, stwierdził, iż informacje o imieniu i nazwisku skarżącego oraz szkole i klasie, do której uczęszczał w połączeniu z jego wizerunkiem są danymi osobowymi, zaś administratorem tych danych jest N. K. Sp. z o.o. Stwierdził, iż należy jednak mieć na uwadze, iż podmiot ten na podstawie ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. Nr 144, poz. 1204 z późn. zm.) świadczy na rzecz zarejestrowanych użytkowników portalu usługę drogą elektroniczną, polegającą na przechowywaniu danych tychże użytkowników w systemie teleinformatycznym. Ta działalność Spółki stanowi przesłankę legalizującą przetwarzanie danych osobowych, zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 5 ustawy. Ponadto organ stwierdził, iż w niniejszej sprawie nie zostały naruszone prawa skarżącego, ponieważ dostęp do jego danych jest ograniczony do grupy osób zarejestrowanych na powyższym portalu.

W dniu 3 czerwca 2008 r. T. W. wniósł o ponowne rozpatrzenie sprawy. W uzasadnieniu skarżący wskazał, iż uzasadnienie decyzji I instancji zawiera wiele sprzeczności, nieścisłości i jest niejednoznaczne. Zarzucił organowi pobieżne i lakoniczne potraktowanie jego sprawy. Ponownie podkreślił, iż jego dane osobowe zostały opublikowane na portalu N. K. bez jego wiedzy i zgody, co narusza jego prawa i wolności obywatelskie.

Po rozpoznaniu powyższego wniosku Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych decyzją z dnia (...) września 2008 r. nr (...) uchylił zaskarżoną decyzję z dnia (...) maja 2008 r. oraz umorzył postępowanie. W uzasadnieniu organ wskazał, iż ponowna analiza sprawy prowadzi do wniosku, że kwestionowane informacje o skarżącym nie mieszczą się w definicji danych osobowych. Należy bowiem wziąć pod uwagę, iż imię i nazwisko skarżącego zostało podane pod jego wizerunkiem sprzed wielu lat. Stąd też samo zestawienie zdjęcia z dalekiej przeszłości wraz z imieniem i nazwiskiem określonej osoby oraz szkoły podstawowej, do której uczęszczał nie pozwala na identyfikację tej osoby bez nadmiernych kosztów i czasu. Ustalenie zaś, że kwestionowane dane nie stanowią danych osobowych w rozumieniu cyt. ustawy powoduje, że postępowanie w tym przedmiocie stało się bezprzedmiotowe i na podstawie art. 105 § 1 kpa należało je umorzyć.

Powyższa decyzja stała się przedmiotem skargi T. W. do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Skarżący wniósł o uchylenie decyzji I i II instancji. Zarzucił organowi naruszenie prawa materialnego, tj. art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych, poprzez jego niewłaściwą interpretację, art. 32 ust. 1 pkt 7 i 8 cyt. ustawy poprzez uznanie, że skarżącemu nie przysługuje żądanie zaprzestania przetwarzania jego danych i prawo sprzeciwu oraz naruszenie art. 7 kpa poprzez niewyjaśnienie stanu faktycznego sprawy. Nie zgodził się z twierdzeniem organu, iż kwestionowane informacje o nim nie stanowią danych osobowych w rozumieniu ustawy. Stwierdził, iż każda informacja na temat osoby zidentyfikowanej lub dającej się zidentyfikować stanowi dane osobowe. Ponadto twierdzenie organu, iż jego dane są dostępne tylko dla określonego kręgu osób - zarejestrowanych użytkowników portalu, jest nie do przyjęcia, ponieważ ww. portal nie posiada żadnych mechanizmów weryfikacji tożsamości, co powoduje, iż jest on łatwo dostępny dla każdego. Ponadto zwrócił uwagę, iż o ile pewne trudności ze zidentyfikowaniem jego osoby miałby zarejestrowany użytkownik, który go nie zna, o tyle takich przeszkód nie doznałaby osoba, również zarejestrowana, która go zna i poszukuje o nim dodatkowych informacji.

Wydając zaskarżony wyrok Sąd pierwszej instancji uznał, iż skarga zasługuje na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji podniósł, iż błędne jest stanowisko Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, iż informacje o imieniu i nazwisku skarżącego w połączeniu z informacjami o nazwie i adresie szkoły podstawowej oraz oznaczeniu klasy, do której uczęszczał w latach 1978/79, a więc przed trzydziestu laty nie są danymi osobowymi.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji art. 1 uodo wyraźnie wprowadza zasadę autonomii informacyjnej człowieka oznaczającą ochronę informacji o nim. Przepis ten "stanowi swego rodzaju emanację ogólnego prawa gwarantowanego Konstytucją (art. 47), w myśl którego "Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym". Oznacza to, że ochrona danych osobowych jest powiązany z ochroną prawa do prywatności człowieka. Wynika to z treści art. 6 uodo wskazującego, w ust. 1, że dane osobowe dotyczą identyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej lub prawnej i w ust. 2, że możliwa do zidentyfikowania jest taka osoba, której tożsamość można określić. Z treści przytoczonego przepisu Sąd pierwszej instancji wywnioskował, że danymi osobowymi są takie dane, które identyfikują tożsamość danej osoby.

Sąd pierwszej instancji powołał się także na treść motywu 12 dyrektywy 95/46WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 24 października 1995 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w zakresie przetwarzania danych osobowych i swobodnego przepływu tych danych (Dz. U. UE. L. 95. 281. 31 ze zm.), w której położono nacisk na ochronę całości danych dotyczących danej osoby, a więc i informacji dotyczących jej przeszłości. Natomiast w motywie 26 cytowanej dyrektywy stwierdzono, że zasady ochrony danych muszą odnosić się do wszelkich informacji dotyczących zidentyfikowanych lub możliwych do zidentyfikowania osób. W celu ustalenia, czy daną osobę można zidentyfikować, należy wziąć pod uwagę wszystkie sposoby, jakimi może posłużyć się administrator danych lub inna osoba w celu zidentyfikowania owej osoby. Zasady ochrony danych nie mają zastosowania do danych, którym nadano anonimowy charakter w taki sposób, że podmiot danych nie będzie mógł być zidentyfikowany. Zidentyfikowanie danej osoby dotyczy więc także przeszłych informacji o określonym człowieku, przez które to informacje można zdobyć wiedzę o jego tożsamości. W związku z tym Sąd pierwszej instancji uznał, że prawo europejskie rozumie ochronę danych osobowych także jako ochronę wszystkich faktów dotyczących przeszłości określonego człowieka, co koresponduje z treścią art. 6 ust. 2 uodo. Tak więc oznacza to, że również takie dane podlegają ochronie przewidzianej w ustawie o ochronie danych osobowych.

Odnosząc powyższe rozważania do stanu faktycznego sprawy, Sąd pierwszej instancji wskazał, iż na portalu internetowym N. K. ujawniono wizerunek oraz imię i nazwisko skarżącego. Są to w jego ocenie bez wątpienia dane osobowe, które podlegają ochronie z ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r., bowiem na ich podstawie można zidentyfikować osobę.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniosła N. K. spółka z o.o. zaskarżając go w całości oraz wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku w zakresie przewidzianym w punkcie 1 i 2 oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie, a także o orzeczenie o kosztach postępowania w tym kosztach zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1. naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na rozstrzygnięcie tj. art. 1 § 1 ppsa i art. 113 § 1 ppsa polegające na wydaniu przez Sąd pierwszej instancji orzeczenia, bez należytego rozpoznania przytoczonych przez uczestniczkę postępowania i organ argumentów, że umieszczone na stronie (...) zdjęcie klasowe wykonane przed trzydziestoma laty wraz opatrzeniem go imieniem i nazwiskiem T. W. , nie stanowią danych osobowych z uwagi na treść art. 6 ust. 3 ustawy z 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych, podczas, gdy dostateczne wyjaśnienie sprawy powinno polegać na rozpoznaniu przedstawionego przez uczestniczkę postępowania i Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych stanowiska i doprowadzić do odmiennego zdefiniowania kluczowego zagadnienia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, czyli odpowiedzi na pytanie, czy wykonane przed trzydziestoma laty zdjęcie grupowe w okolicznościach analizowanej sprawy pozwala na ustalenie tożsamości T. W. bez konieczności angażowania nadmiernych środków lub czasu.

2. naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na rozstrzygnięcie - art. 141 § 4 ppsa polegające na lakonicznym i ogólnikowym uzasadnieniu skarżonego wyroku. Zdaniem skarżącego kasacyjnie, uzasadnienie wyroku nie zawiera informacji o przesłankach rozstrzygnięcia, zwłaszcza w zakresie zgłaszanych przez uczestniczkę postępowania i organ argumentów, że w tej sprawie niemożliwe jest ustalenie tożsamości T. W. bez konieczności poniesienia nadmiernych kosztów i czasu. Sąd pierwszej instancji lakonicznie i ogólnikowo określił wskazówki co do kierunku dalszego postępowania administracyjnego ograniczając się do zobowiązania organu "do merytorycznego rozpoznania sprawy", podczas gdy obowiązkiem sądu jest ustosunkowanie się do zgłaszanych przez uczestniczkę postępowania zarzutów, wskazanie wytycznych co do kierunku wykładni prawa materialnego w sposób niebudzący wątpliwości i pozwalający na załatwienie sprawy administracyjnej zgodnie z prawem i słusznym interesem stron.

3. naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 6 ust. 2 ustawy o ochronie danych osobowych i przyjęcie, że zaskarżona decyzja powinna zostać na podstawie art. 145 §1 pkt 1 lit a) ppsa uchylona ze względu na to, że zgromadzone na stronie internetowej (...) informacje w postaci zdjęcia klasowego wykonanego w roku szkolnym 1978/79 oraz umieszczenia pod wymienioną fotografią imienia i nazwiska skarżącego, pośród innych znajdujących się na zdjęciu osób, stanowią dane osobowe w rozumieniu art. 6 ust. 2 ustawy o ochronie danych osobowych. Prawidłowe zastosowanie prawa materialnego powinno polegać na zastosowaniu art. 6 ust. 3 ustawy o ochronie danych osobowych i przyjęciu, że powołane informacje nie pozwalają na identyfikację skarżącego bez nadmiernych kosztów i czasu, co w konsekwencji winno skutkować wydaniem przez Sąd stosownie do art. 151 ppsa orzeczenia o oddaleniu skargi T. W.

W motywach skargi kasacyjnej strona skarżąca podniosła, iż Sąd pierwszej instancji nienależycie rozpoznał istotę sprawy i w żaden sposób nie odniósł się do przedstawionych przez uczestniczkę postępowania oraz organ okoliczności. Z treści uzasadnienia skarżonego orzeczenia wynika bowiem, że Sąd ten w ogóle nie ustosunkował się do przedstawionego przez uczestniczkę postępowania stanowiska dotyczącego wykładni art. 6 ust. 3 uodo. W ocenie skarżącej nie budzi wątpliwości, że informacje dotyczące przeszłości osoby fizycznej mogą umożliwiać jej identyfikację. Kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy ma jej zdaniem odpowiedź na pytanie, czy wykonane przed trzydziestoma laty zdjęcia klasowe na którym znajduje się skarżący, umożliwia obecnie jego identyfikację, bez konieczności angażowania nadmiernych środków lub czasu. Sąd pierwszej instancji w ogóle nie wziął pod uwagę, że art. 6 ust. 3 uodo dotyczy informacji, które odnoszą się do określonej osoby fizycznej, jednak mimo to nie są uznawane przez ustawodawcę za dane osobowe, z uwagi na konieczność poniesienia nadmiernych kosztów lub czasu dla jej identyfikacji.

Skarżąca podniosła, że rozpoznając niniejszą sprawę, całkowicie pominięto powyższe zagadnienie, ograniczając się jedynie do krótkiej wzmianki w uzasadnieniu o tym, że uczestniczka postępowania przedstawiła na ten temat obszerny wywód prawny. Sąd pierwszej instancji nie miał obowiązku uznawać argumentacji uczestniczki postępowania oraz organu za zasadną. Jeżeli jednak przedstawiona stanowisko uznano za niezasadne, Sąd powinien był ustosunkować się do tego w uzasadnieniu. Powinien jej zdaniem także wyraźnie wskazać dlaczego, jego zdaniem przedstawione przez uczestniczkę postępowania argumenty nie zasługiwały na uwzględnienie.

W ocenie skarżącej Sąd pierwszej instancji sporządził uzasadnienie skarżonego orzeczenia z naruszeniem przepisów art. 141 § 4 ppsa. Wobec twierdzeń organu oraz uczestniczki postępowania, że informacje na temat skarżącego nie są danymi osobowymi z uwagi na okoliczności powołane w art. 6 ust. 3 uodo, Sąd pierwszej instancji powinien w uzasadnieniu wyraźnie określić dlaczego jego zdaniem wskazane w art. 6 ust. 3 uodo nie zostały spełnione. W niniejszej sprawie poruszono problem wykładni art. 6 ust. 3 uodo. Z tego względu, Sąd powinien był w uzasadnieniu poruszyć to właśnie zagadnienie. Tymczasem z treści uzasadnienia wynika, że Sąd pierwszej instancji całkowicie pominął problem wykładni tego przepisu. Ponadto Sąd pierwszej instancji, uchylając zaskarżoną decyzję nie wydał również w należyty sposób niezbędnych wskazówek co do kierunku dalszego prowadzenia postępowania administracyjnego. Zawarte w skarżonym wyroku informacje co do tego, że organ powinien merytorycznie rozpoznać wniosek skarżącego o ponowne rozpoznanie sprawy, nie mogą być zdaniem skarżącej uznane za należyte poinformowanie o którym mowa w art. 141 § 4 ppsa. W ramach wskazówek co do kierunku dalszego postępowania administracyjnego, uzasadnienie powinno również według skarżącej określać sposób, w jaki organ powinien interpretować przepisy art. 6 ust. 3 uodo i powołane w nim przesłanki nadmiernych kosztów oraz czasu.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. W sprawie nie występują przesłanki nieważności określone w art. 183 § 2 powołanej ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (dalej zwane jako Ppsa), zatem Naczelny Sąd Administracyjny związany był granicami skargi kasacyjnej.

Stosownie do art. 174 pkt. 1 i 2 Ppsa, skarga kasacyjna może być oparta na następujących podstawach: naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, a także na naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Podstawowym zagadnieniem występującym w niniejszej sprawie jest pytanie, czy wykonane przed trzydziestoma laty zdjęcie grupowe na którym występuje skarżący w okolicznościach analizowanej sprawy pozwala na ustalenie jego tożsamości bez konieczności angażowania nadmiernych środków lub czasu, a więc czy dane skarżącego ujawnione na przedmiotowym zdjęciu stanowią dane osobowe w rozumieniu art. 6 ustawy o ochronie danych osobowych podlegające ochronie. Stąd też rozstrzygnięcie sprawy zależało od oceny zarzutów prawa materialnego, odnoszących się do zasad, jakie legły u podstaw kwestionowanego wyroku i mając to na względzie Naczelny Sąd Administracyjny postanowił w pierwszej kolejności odnieść się do nich.

Artykuł 6 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych wskazuje, że za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowania lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. Osobą możliwą do zidentyfikowania jest osoba, której tożsamość można określić bezpośrednio lub pośrednio. Przenosząc powyższe uregulowania na grunt niniejszej sprawy należy zauważyć, iż osoba, której dane osobowe zostały ujawnione w internecie w postaci zdjęcia zamieszczonego na portalu społecznościowym, jest możliwa do zidentyfikowania przez nieokreśloną liczbę osób.

Pojęcie "dane osobowe" na gruncie prawa polskiego obejmuje wszelkie informacje dotyczące osoby fizycznej, jeśli możliwe jest określenie jej tożsamości i zidentyfikowanie. Dane osobowe to zespół wiadomości (komunikatów) o konkretnym człowieku na tyle zintegrowany, że pozwala na jego zindywidualizowanie. Obejmuje co najmniej informacje niezbędne do identyfikacji (imię, nazwisko, miejsce zamieszkania), jednakże do tego się nie ogranicza, bowiem mieszczą się w nim również dalsze informacje, wzmacniające stopień identyfikacji. Do informacji takich z pewnością należą zdjęcia osoby fizycznej, chociażby wykonane w przeszłości, umożliwiające jej identyfikację. W sytuacji gdy zdjęcie takie jest umieszczone wraz z imieniem i nazwiskiem osoby na nim występującej w miejscu dostępnym dla nieograniczonej liczby podmiotów, należy uznać, iż stanowi ono dane osobowe podlegające ochronie na podstawie Ustawy o ochronie danych osobowych. O zakwalifikowaniu danej informacji do kategorii danych osobowych decydują przede wszystkim obiektywne kryteria oceny, przy czym uwzględnić należy wszystkie informacje, w tym także pozajęzykowe (kontekst) do jakich dostęp mają osoby trzecie. Odmienne podejście do przedstawionego zagadnienia zmarginalizowałoby znaczenie powołanej ustawy i nie odpowiadałoby wyznaczonej jej funkcji.

Gdyby w niniejszej sprawie wizerunek skarżącego nie występował wraz z podpisem w postaci imienia i nazwiska, to bez wątpienia ustalenie jego tożsamości wymagałoby nadmiernych kosztów, czasu lub działań, o których mowa w ust. 3 powołanego art. 6 u.o.d.o. Jednakże w niniejszej sprawie mamy do czynienia z sytuacją, w której tożsamość skarżącego można ustalić bezpośrednio, nie wnikając nawet w okoliczność, iż jego wizerunek bez wątpienia uległ zmianie przez trzydzieści lat, a więc, że zdjęcie nie jest tożsame z obecnym wizerunkiem T. W. W sytuacji gdy dla identyfikacji osoby wystarcza imię i nazwisko, zakres chronionych danych osobowych winien być szerszy i zasadzać się na wykładni celowościowej przepisu. W niniejszej sprawie ujawnienie imienia i nazwiska skarżącego wraz z numerem klasy, szkoły do której uczęszczał oraz miejscowości w której szkoła jest położona powoduje, że identyfikacja skarżącego jest możliwa bez spełnienia warunku o którym mowa w art. 6 ust. 3 u.o.d.o wobec czego musi on otrzymać ochronę określoną w art. 1 u.o.d.o.

Jak wspomniano wyżej, w świetle u.o.d.o., danymi osobowymi są takie informacje dotyczące osoby fizycznej, które pozwalają na określenie jej tożsamości. Powołana ustawa konkretyzuje konstytucyjne prawo do ochrony prywatności, zawarte w art. 47 Konstytucji RP w myśl którego "Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym".

Mając powyższe na względzie należało uznać, iż wizerunek skarżącego umieszczony na zdjęciu klasowym wykonanym przed trzydziestoma laty wraz opatrzeniem go imieniem i nazwiskiem, a następnie zamieszczonym na stronie internetowej (...) stanowi dane osobowe w rozumieniu art. 6 ust. 2 u.o.d.o., a zarzut skargi kasacyjnej odnoszący się do naruszenia powołanego przepisu jest nieuzasadniony. Zgoda na przetwarzanie danych osobowych nie może być z kolei w żadnym wypadku dorozumiana. Jeśli skarżący domaga się usunięcia jego danych osobowych, które w niniejszej sprawie bez wątpienia pozwalają na jego identyfikację, to musi mieć zagwarantowane prawo do prywatności. Przetwarzanie w tej sytuacji jego danych osobowych narusza przepisy ustawy o ochronie tych danych. Za nietrafny należało również uznać pogląd autora skargi kasacyjnej, iż powołane informacje nie pozwalają na identyfikację skarżącego bez nadmiernych kosztów i czasu w rozumieniu art. 6 ust. 3 u.o.d.o. Przede wszystkim ocena tego, czy określenie tożsamości wymaga nadmiernych kosztów, czasu lub działań, powinna być dokonywana z uwzględnieniem możliwości technicznych w czasie przetwarzania danych osobowych. W zaistniałej sytuacji o ile określenie tożsamości skarżącego sprawiałoby trudności przeciętnemu użytkownikowi portalu N. K. , o tyle takich przeszkód nie doznałaby osoba, również zarejestrowana, która go zna (np. chodziła z nim do tej samej szkoły) i poszukuje o nim informacji. Jak przy tym wskazano wcześniej, art. 6 ust. 3 ustawy nie mógł w tej sprawie znaleźć zastosowania, gdyż przepis ten dotyczy sytuacji wyjątkowych. W rezultacie pozwala to uznać decyzję Sądu pierwszej instancji za słuszną.

Internet jako źródło informacji ma coraz większy zasięg i coraz większe znaczenie. Zapewnia dostęp do określonej informacji ogromnej liczbie osób i pozwala na dowolne jej przetwarzanie w rozumieniu ustawy o ochronie danych osobowych. Równocześnie nie wykształciły się jeszcze właściwe mechanizmy dotyczące ochrony praw jednostki, jeśli prawa te zostały naruszone wskutek informacji ujawnionej w sieci internetowej. Tym większa jest rola organów ochrony prawa, w tym Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w kształtowaniu praktyki przestrzegania obowiązujących przepisów prawa również w sieci internetowej. Nie do zaakceptowania jest sytuacja, w której jednostka domaga się usunięcia swojego wizerunku z określonego portalu internetowego, a organ administracji nie podejmuje działań zapewniających ochronę obywatelskich praw. Wizerunek jest jednym z bardzo osobistych dóbr człowieka i brak zgody na jego publikowanie, jeśli nie chodzi o osoby publiczne jest wystarczającym powodem do uznania, że działają przepisy ustawy o ochronie danych osobowych, jeśli tylko spełnione zostały przesłanki z art. 6 ust. 2 tej ustawy.

Zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepisów postępowania także jest nietrafny. Odnośnie naruszenia art. 1 P.p.s.a. zauważyć należy, że przepis ten ma charakter zasady ogólnej, określającej przedmiot regulacji zawartej w ustawie Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Skarżący nie wyjaśnił na czym - w jego ocenie - polegało naruszenie tego przepisu. Wymieniony w petitum skargi kasacyjnej art. 1 P.p.s.a., w jej uzasadnieniu został skomentowany tylko raz, gdzie autor wywiódł, że "obowiązek należytego wyjaśnienia rozstrzygnięcia wynika z powierzenia sądom administracyjnym sprawowania wymiaru sprawiedliwości w zakresie przewidzianym w art. 1 §1 ppsa". Tak sformułowany zarzut skargi kasacyjnej nie mógł zostać uwzględniony, gdyż Naczelny Sąd Administracyjny nie jest uprawniony do samodzielnego konkretyzowania (uzupełniania lub uściślania) zarzutów za autora skargi kasacyjnej, czy stawiania hipotez w tym obszarze, sanując zaistniałe braki. Nie jest dopuszczalna wykładnia zakresu i kierunków zaskarżenia, gdyż skarga kasacyjna winna być tak zredagowana, aby nie stwarzała wątpliwości interpretacyjnych.

Zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 113 §1 w zw. z art. 133 P.p.s.a. w rzeczywistości odnosił się do nieustosunkowania się do przedstawionej przez autora skargi kasacyjnej wykładni art. 6 u.o.d.o., dotyczącej możliwości identyfikacji osoby w niniejszej sprawie. Wobec zaprezentowanego w uzasadnieniu niniejszego wyroku stanowiska w tym względzie, również nie zasługiwał on na uwzględnienie.

Nie można także uznać , że doszło w tej sprawie do naruszenia normy art. 141 § 4 ustawy procesowej, która stanowi, że uzasadnienie wyroku powinno zawierać zwięzłe przedstawienie stanu sprawy, zarzutów podniesionych w skardze, stanowiska pozostałych stron, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie. Jeżeli w wyniku uwzględnienia skargi sprawa ma być ponownie rozpatrzona przez organ administracji, uzasadnienie powinno ponadto zawierać wskazanie co do dalszego postępowania. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, Sąd pierwszej instancji poddał prawidłowej ocenie niezbędne aspekty sprawy, co do których podniesione zostały wątpliwości. Z treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd pierwszej instancji przeanalizował zasadnicze zarzuty zamieszczone w skardze, konfrontując je z ustaleniami organu i materiałem dowodowym sprawy. Uzasadnienie to wbrew zarzutom skargi kasacyjnej odpowiada wymogom art. 141 § 4 ustawy procesowej i nie budzi wątpliwości Naczelnego Sądu Administracyjnego, że kwestionowany wyrok został podjęty po prawidłowej analizie akt sprawy oraz, że wątpliwości występujące na etapie postępowania administracyjnego zostały wyjaśnione.

Mając na uwadze powyższe Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 184 P.p.s.a.



Powered by SoftProdukt