drukuj    zapisz    Powrót do listy

6480 658, Dostęp do informacji publicznej, Prezydent Miasta, Oddalono skargę, IV SAB/Gl 2/18 - Wyrok WSA w Gliwicach z 2018-04-19, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

IV SAB/Gl 2/18 - Wyrok WSA w Gliwicach

Data orzeczenia
2018-04-19 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2018-01-09
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach
Sędziowie
Beata Kalaga-Gajewska
Bożena Miliczek-Ciszewska /sprawozdawca/
Szczepan Prax /przewodniczący/
Symbol z opisem
6480
658
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
I OSK 3338/18 - Wyrok NSA z 2019-06-07
Skarżony organ
Prezydent Miasta
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2017 poz 1369 art. 151
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Dz.U. 2016 poz 1764 art. 1 ust. 1
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej - tekst jedn.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Szczepan Prax, Sędziowie Sędzia WSA Beata Kalaga – Gajewska, Sędzia WSA Bożena Miliczek – Ciszewska (spr.), , po rozpoznaniu w trybie uproszczonym na posiedzeniu niejawnym w dniu 19 kwietnia 2018 r. sprawy ze skargi A. M. – [...] na bezczynność Prezydenta Miasta K. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej oddala skargę.

Uzasadnienie

W dniu 21 kwietnia 2017 r. A.M. (dalej wnioskodawca, strona lub skarżący) wystąpił do Prezydenta Miasta K. (dalej organ) o udostępnienie informacji publicznej, w formie wiadomości e-mail poprzez udzielenie odpowiedzi na następujące pytania: 1) kto podjął decyzję o zablokowaniu na fanpagu Facebookowym prezydenta M. K., A. Z. ?, 2) dlaczego została zablokowana? Czy ktoś poza Prezydentem K. obsługuje ten fanpage?, 3) ile w sumie osób, profili zablokował Prezydent K. do tej pory i kto decyduje o tym, że dany mieszkaniec ma prawo wglądu na profil Prezydenta lub nie?, 4) Jakie przyjęto kryteria blokowania na Facebooku. Co trzeba zrobić żeby zostać zablokowanym?

Ponieważ organ nie udostępnił informacji publicznej ani nie podjął jakichkolwiek innych czynności skarżący wniósł do tutejszego Sądu skargę na bezczynność Prezydenta Miasta K. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej. Sąd prawomocnym wyrokiem z dnia 13 września 2017 r., sygn. akt IV SAB/Gl 188/17: 1) zobowiązał Prezydenta Miasta K. do rozpatrzenia wniosku skarżącego z dnia 21 kwietnia 2017 r. w terminie 14 dni, 2) stwierdził, że organ dopuścił się bezczynności, 3) stwierdził, że bezczynność organu nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa; 4) zasądził od Prezydenta Miasta K. na rzecz strony skarżącej kwotę 100 zł (słownie: sto złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania. W uzasadnieniu formułując wiążącą ocenę prawną Sąd wskazał, że w razie uznania przez organ, iż wnioskowana informacja nie jest informacją publiczną, organ jest zobowiązany do poinformowania o tym wnioskodawcy i wskazania przy tym podstaw swojej oceny. Natomiast w przedmiotowej sprawie, nie dokonał żadnej czynności w związku ze złożeniem przez skarżącego wniosku; nie udzielił żadnej odpowiedzi na pismo skarżącego. W związku z tym uzasadniony jest zarzut skargi dotyczący bezczynności tego organu w zakresie rozpoznania wniosku skarżącego z dnia 21 kwietnia 2017 r. Wyrok z uzasadnieniem został organowi doręczony w dniu 13 października 2017 r.

Wykonując wyrok organ w dniu 27 października 2017 r. przesłał skarżącemu wiadomość e-mail, w której poinformował o braku możliwości udzielenia żądanych informacji ponieważ ich zakres nie dotyczy spraw publicznych. Wskazał, że pomimo szerokiego otwartego katalogu spraw publicznych wynikającego z art. 6 ustawy o dostępie do informacji publicznej, nie każda informacja jest informacją publiczną w rozumieniu ustawy. Dodał, że należy odróżnić informacje publiczne wytworzone przez organy władzy publicznej od informacji, które są wprawdzie wytworzone przez osoby wchodzące w skład organów władzy publicznej, ale poza zakresem działania tych organów, nie mające związku z pełnieniem określonych funkcji. Następnie podniósł, że profil Facebookowy M. K. nie jest profilem założonym w związku z pełnieniem funkcji Prezydenta Miasta K., połączonym z profilem Urzędu Miasta czy też Miasta K.. Profil ten został założony przez M. K. jako osobę prywatną przed objęciem funkcji prezydenta i byt tego profilu jest niezależny od dalszego sprawowania przez niego tej funkcji. Organ wskazał, że profil nie jest prowadzony przez urzędników, nie jest finansowany ze środków miasta. Wpisy umieszczone na profilu są niezależne od urzędu oraz pełnionej w danej chwili funkcji. Podsumowując stwierdził, że żądane informacje nie są objęte zakresem przedmiotowym ustawy i nie podlegają udostępnieniu w tym trybie i na zasadach w ustawie określonych.

W piśmie z dnia 3 listopada 2017 r. A. M. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach skargę na bezczynność Prezydenta Miasta K. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej. W skardze wniósł o uznanie, że organ pozostaje w bezczynności oraz o zobowiązanie organu do dokonania czynności w przedmiocie udostępnienia wnioskowanej informacji publicznej lub uznanie uprawnienia skarżącego do uzyskania wnioskowanej informacji, a tym samym stwierdzenie obowiązku ciążącego w tym zakresie na organie. Ponadto wniósł o zasądzenie na rzecz skarżącego zwrotu kosztów postępowania.

W uzasadnieniu przybliżył wyżej opisane okoliczności sprawy. Wskazał, że żądane informacje należą do informacji publicznych i podlegają udostępnieniu. Podkreślił, że przedmiotowy profil na serwisie społecznościowym nie jest prywatnym profilem M.K. jako osoby fizycznej bowiem zawarto na nim informację, że jest to oficjalny profil Prezydenta Miasta K. M. K.. Wskazał, że o braku prywatnej funkcji profilu świadczy również jego rodzaj (Fanpage), który jest bezpośrednio związany z promocją osoby go prowadzącej, jest jedną z form kontaktu z mieszkańcami, służy do przedstawiania informacji publicznych związanych z prezydenturą i miastem. Profil ma wyłącznie publiczny charakter, a sposób jego prowadzenia stanowi informację publiczną i podlega udostępnieniu w trybie dostępu do takiej informacji. Jako dowód przedłożono wydruk z tego profilu z dnia 3 listopada 2017 r. Nadto skarżący odwołał się do poglądów prezentowanych w wyroku WSA w Krakowie z dnia 20 maja 2014 r., sygn. akt II SAB/Kr 104/14. Podsumowując stwierdził, że nie sposób przyjąć, że informacje dotyczące przedmiotowego profilu nie stanowią informacji publicznej, gdyż jest to oficjalny profil organu, są na nim publikowane informacje w toku pełnienia funkcji prezydenta, na temat pełnienia tej funkcji i z powołaniem się na tę funkcję. Argumentację organu dotyczącą prywatnego charakteru profilu ocenił jako chybioną.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazał, że udzielił odpowiedzi na wniosek i w pełnym zakresie podtrzymuje stanowisko prezentowane w tej odpowiedzi. Stwierdził, że pomimo szerokiego zakresu art. 6 ustawy o dostępie do informacji publicznej, określającego zakres przedmiotowy pojęcia "udostępnienie informacji publicznej" nie oznacza to, że każda informacja jest informacją publiczną w rozumieniu ustawy. Dodał, że należy odróżnić informacje publiczne wytworzone przez organy władzy publicznej od informacji, które są wprawdzie wytworzone przez osoby wchodzące w skład organów władzy publicznej, ale poza zakresem działania tych organów. Podkreślił, że ograniczenie takie znajduje odzwierciedlenie w brzmieniu art. 5 ust. 2 ustawy. Ponadto organ jest zobowiązany do udzielenia odpowiedzi na pytanie dotyczące informacji publicznej, która jest w jego posiadaniu, a contrario – jeśli organ takiej informacji nie posiada, nie jest zobowiązany do jej udzielenia. Następnie organ podniósł, że profil Facebookowy M. K. nie jest profilem założonym w związku z pełnieniem funkcji Prezydenta Miasta K., połączonym z profilem Urzędu Miasta czy też Miasta K.. Profil ten został założony przez M. K. jako osobę prywatną przed objęciem funkcji prezydenta i byt tego profilu jest niezależny od dalszego sprawowania przez niego tej funkcji. Organ wskazał, że nie jest to profil związany z Urzędem Miasta lub urzędem Prezydenta (wówczas profil ten związany byłby z daną osobą wyłącznie na czas pełnienia funkcji). Dodał, że profil ten nie jest prowadzony przez urzędników urzędu, nie jest również finansowany ze środków miasta. Wpisy umieszczane na nim pochodzą bezpośrednio od posiadacza profilu i są niezależne od urzędu oraz pełnionej w danej chwili funkcji. Są one umieszczane w różnych dniach tygodnia (też w weekendy), o różnych porach dnia, mają formę komentarzy lub opinii, dotyczą kwestii prywatnych oraz refleksji nad wydarzeniami, zapowiedzi wydarzeń kulturalnych. Konto podlega zasadom zawartym w regulaminie portalu, niezależnym od Miasta; może być zablokowane czy usunięte niezależnie od Miasta czy organu.

Kolejno organ wskazał, że profile – nawet publiczne – na portalach społecznościowych nie są urzędowymi publikatorami teleinformatycznymi; nie są też obowiązkowe. Użycie w opisie profilu stwierdzenia "oficjalny" ma wyłącznie charakter informacyjny; wykazano istnienie fałszywych kont, podszywających się pod M.K.. Podano, że nadanie profilowi statusu oficjalnego oparte jest o procedurę weryfikacyjną wynikającą z regulaminu Facebooka; przedmiotowy profil nie został zweryfikowany.

Organ podkreślił, że zakres przedmiotowy ustawy obejmuje tylko dostęp do informacji publicznej, a nie publiczny dostęp do wszelkich informacji. Aby informacja miała charakter informacji publicznej muszą być spełnione dwie przesłanki: 1) informacja dotyczy osoby pełniącej funkcje publiczną, 2) informacja ma związek z wykonywanymi przez tę osobę zadaniami lub sprawowaną funkcją. Organ stwierdził, że w analizowanej sprawie nie została spełniona przesłanka nr 2), gdyż nie sposób do takich informacji zaliczyć informacji o blokowaniu osób na prywatnym profilu. Akcentowano, że skarżący żąda informacji stanowiącej pewnego rodzaju proces myślowy (np. dlaczego została zablokowana?), są subiektywne i adresowane do osoby – a nie organu; nie są też odzwierciedlone w formie pisemnej, nie są w żaden sposób zmaterializowane. Dlatego nie można ich uznać za informację publiczną, niezależnie od zakwalifikowania charakteru konta na portalu.

W podsumowaniu organ wskazał, że nie dopuścił się bezczynności, bowiem żądana przez skarżącego informacja – jako dotycząca osoby prywatnej – nie mieści się w zakresie ustawy o dostępie do informacji publicznej, nie podlega zatem udostępnieniu w trybie i na zasadach w niej określonych. Nadto nie jest informacją publiczną (od strony przedmiotowej) ponieważ organ nie dysponuje dokumentami pozwalającymi na odpowiedzenie na pytania skarżącego. Dodał, że w takim przypadku nie miał podstaw do wydania decyzji odmownych na podstawie art. 16 ustawy, ani też do udzielenia informacji w trybie ustawy. Ponadto podniósł, że nie pozostawał w bezczynności, gdyż nie posiadał żądanych przez skarżącego informacji jako wychodzących poza zakres ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Na wezwanie Sądu, w piśmie z dnia 4 stycznia 2018 r. skarżący oświadczył, że jego skarga stanowi skargę na bezczynność Prezydenta Miasta K. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej zgodnie z wnioskiem z dnia 21 kwietnia 2017 r.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje.

Na podstawie art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (tj.: Dz. U. z 2017 r. poz. 2188) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości w zakresie swojej właściwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, która według art. 1 § 2 tej ustawy – co do zasady - sprawowana jest pod względem zgodności z prawem.

Natomiast zgodnie z art. 3 § 2 pkt 8 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tj. Dz. U. z 2017, poz. 1369 ze zm., dalej ustawa p.p.s.a.), kontrola działalności administracji publicznej przez sądy administracyjne obejmuje orzekanie w sprawach skarg na bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania w przypadkach określonych w pkt 1 – 4 lub przewlekłe prowadzenie postępowania w przypadku określonym w pkt 4a cytowanego art. 3 § 2 tej ustawy.

W art. 3 § 2 pkt 4 ustawy p.p.s.a. zostały wymienione – inne niż określone w pkt 1 – 3 akty lub czynności z zakresu administracji publicznej dotyczące uprawnień lub obowiązków wynikających z przepisów prawa, z wyłączeniem aktów lub czynności podjętych w ramach postępowania administracyjnego określonego w Kodeksie postępowania administracyjnego oraz postępowań określonych w działach IV, V i VI Ordynacji podatkowej oraz postępowań, do których mają zastosowanie przepisy powołanych ustaw.

Zgodnie z art. 149 § 1 ustawy p.p.s.a. Sąd, uwzględniając skargę na bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania przez organy w sprawach określonych w art. 3 § 2 pkt 1 – 4 albo na przewlekłe prowadzenie postępowania w sprawach określonych w art. 3 § 2 pkt 4a: 1) zobowiązuje organ do wydania w określonym terminie aktu, interpretacji albo do dokonania czynności, 2) zobowiązuje organ do stwierdzenia albo uznania uprawnienia lub obowiązku wynikających z przepisów prawa, 3) stwierdza, że organ dopuścił się bezczynności lub przewlekłego prowadzenia postępowania.

Jednocześnie Sąd – na podstawie art. 149 § 1a ustawy p.p.s.a. - stwierdza, czy bezczynność organu lub przewlekłe prowadzenie postępowania przez organ miały miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Natomiast w myśl art. 149 § 2 ustawy p.p.s.a. Sąd, w przypadku, o którym mowa w § 1, może ponadto orzec z urzędu albo na wniosek strony o wymierzeniu organowi grzywny w wysokości określonej w art. 154 § 6 ustawy p.p.s.a. lub przyznać od organu na rzecz skarżącego sumę pieniężną do wysokości połowy kwoty określonej w art. 154 § 6 ustawy p.p.s.a.

Skarga dotyczyła bezczynności Prezydenta Miasta K.. Sąd stwierdza, że w terminie ustawowym organ załatwił wniosek skarżącego z dnia 21 kwietnia 2017 r. bowiem w dniu 27 października 2017 r. udzielił odpowiedzi w ten sposób, że poinformował wnioskodawcę, że żądana informacja nie jest informacją publiczną i wyjaśnił powody takiej kwalifikacji. Termin należy uznać za zachowany, gdyż organ działał w badanym zakresie po wyroku Sądu nakazującym załatwienie wniosku w terminie 14 dni. Termin ten biegnie od doręczenia organowi wyroku z uzasadnieniem ( art. 286 § 2 ustawy p.p.s.a.), co w niniejszej sprawie miało miejsce w dniu 13 października 2017 r. Nadto Sąd stwierdza, że organ nie naruszył wiążącej oceny i zaleceń (art. 153 ustawy p.p.s.a.) sformułowanych w wyroku z dnia 13 września 2017 r., gdyż Sąd zobowiązując do załatwienia wniosku wskazał, że w razie uznania przez organ, iż wnioskowana informacja nie jest informacją publiczną, organ jest zobowiązany do poinformowania o tym wnioskodawcy i wskazania przy tym podstaw swojej oceny – co uczyniono. W dalszych rozważaniach Sąd oceni, czy takie załatwienie sprawy chroni organ przed zarzutem bezczynności.

Spór w tej sprawie koncentruje się wokół kwestii, czy żądana informacja jest informacją publiczną, czy nią nie jest. Przypomnieć trzeba, że skarżący wystąpił do organu o udostępnienie informacji publicznej, w formie wiadomości e-mail poprzez udzielenie odpowiedzi na następujące pytania: 1) kto podjął decyzję o zablokowaniu na fanpagu Facebookowym prezydenta M. K., A. Z. ?, 2) dlaczego została zablokowana? Czy ktoś poza Prezydentem K obsługuje ten fanpage?, 3) ile w sumie osób, profili zablokował Prezydent K. do tej pory i kto decyduje o tym, że dany mieszkaniec ma prawo wglądu na profil Prezydenta lub nie?, 4) Jakie przyjęto kryteria blokowania na Facebooku. Co trzeba zrobić żeby zostać zablokowanym?

Skarżący wywodził, że żądana informacja jest informacją publiczną, gdyż przedmiotowy profil na serwisie społecznościowym nie jest prywatnym profilem M.K jako osoby fizycznej bowiem zawarto na nim informację, że jest to oficjalny profil Prezydenta Miasta K. M.K. Wskazał, że o braku prywatnej funkcji profilu świadczy również jego rodzaj (Fanpage), który jest bezpośrednio związany z promocją osoby go prowadzącej, jest jedną z form kontaktu z mieszkańcami, są na nim publikowane informacje w toku pełnienia funkcji prezydenta, na temat pełnienia tej funkcji i z powołaniem się na tę funkcję.

Przeczył temu organ wskazując, że profil nie jest profilem założonym w związku z pełnieniem funkcji Prezydenta Miasta K., połączonym z profilem Urzędu Miasta czy też Miasta K.. Profil ten został założony przez M. K. jako osobę prywatną przed objęciem funkcji prezydenta i byt tego profilu jest niezależny od dalszego sprawowania przez niego tej funkcji. Organ wskazał, że profil nie jest prowadzony przez urzędników, nie jest finansowany ze środków miasta. Wpisy umieszczone na profilu są niezależne od urzędu oraz pełnionej w danej chwili funkcji. W odpowiedzi na skargę podkreślono dodatkowo, że żądane informacje po części dotyczą procesu myślowego, który nie został odzwierciedlony w formie pisemnej, ani w inny sposób zmaterializowany.

Odnosząc się do stanu prawnego sprawy przywołać przyjdzie art. 61 Konstytucji RP, który stanowi, że obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa (ust. 1). Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu (ust. 2). Ograniczenie prawa, o którym mowa w ust. 1 i 2, może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa (ust. 3). Tryb udzielania informacji, o których mowa w ust. 1 i 2, określają ustawy, a w odniesieniu do Sejmu i Senatu ich regulaminy (ust. 4).

W kontrolowanej sprawie ustawą, na podstawie której należy ocenić zachowanie organu jest ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (tj. Dz. U. z 2016 r. poz. 1764, ze zm.; jak już wcześniej - ustawa), która wprowadziła definicję legalną "informacji publicznej" - przez którą, zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy, należy rozumieć "każdą informację o sprawach publicznych". W doktrynie wskazuje się, że informacją publiczną jest każda wiadomość wytworzona lub odnoszona do władz publicznych, a także wytworzona lub odnoszona do innych podmiotów wykonujących funkcje publiczne w zakresie wykonywania przez nie zadań władzy publicznej i gospodarowania mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa (zob. M. Jaśkowska, Dostęp do informacji publicznych w świetle orzecznictwa NSA, Toruń 2002, s. 28-29). Niezależnie od powyższego, aby konkretna informacja posiadała walor informacji publicznej, musi się odnosić do sfery faktów.

Art. 4 ustawy określa podmioty obowiązane do udzielania informacji publicznej. Art. 6 ust. 1 ustawy zawiera przykładowe wyliczenie rodzajów informacji publicznej podlegających udostępnieniu. Według art. 13 ust. 1 ustawy udostępnianie informacji publicznej na wniosek następuje bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku. Zgodnie z art. 13 ust. 2 ustawy, jeżeli informacja publiczna nie może być udostępniona w terminie określonym w ust. 1, podmiot obowiązany do jej udostępnienia powiadamia w tym terminie o powodach opóźnienia oraz o terminie, w jakim udostępni informację, nie dłuższym jednak niż 2 miesiące od dnia złożenia wniosku. W myśl art. 16 ust. 1 ustawy odmowa udostępnienia informacji publicznej oraz umorzenie postępowania o udostępnienie informacji w przypadku określonym w art. 14 ust. 2, następują w drodze decyzji.

Bezczynność podmiotu zobowiązanego do udzielenia informacji publicznej występuje wówczas, gdy w prawnie ustalonym terminie nie podjął żadnych czynności lub wtedy, gdy wprawdzie prowadził postępowanie w sprawie, ale nie zakończył go wydaniem decyzji lub nie podjął stosownej czynności, pomimo istnienia w tym zakresie ustawowego obowiązku. Dla stwierdzenia bezczynności nie ma znaczenia okoliczność, z jakich powodów określony akt nie został podjęty lub czynność nie została dokonana, a w szczególności, czy bezczynność spowodowana została zawinioną lub niezawinioną opieszałością w ich podjęciu lub dokonaniu, czy też wiąże się z przeświadczeniem, że nie istnieje obowiązek wydania stosowanego aktu lub podjęcia określonej czynności.

W tym miejscu należy powołać się na wypracowane już i traktowane jako jednolite, stanowisko judykatury, z którego wynika, że załatwienie wniosku o udostępnienie informacji publicznej może przybrać postać:

1) czynności materialno-technicznej, jaką jest udzielenie informacji publicznej;

2) pisma informującego, że wezwany podmiot nie jest zobowiązany do udzielenia informacji, gdyż nią nie dysponuje albo nie jest podmiotem, od którego można jej żądać;

3) pisma informującego, że żądana informacja nie stanowi informacji publicznej w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej;

4) pisma informującego, że istnieje odrębny tryb dostępu do żądanej informacji publicznej;

5) decyzji administracyjnej, o której mowa w art. 16 ust. 1 ustawy - akt ten jest wydawany w przypadku odmowy udostępnienia informacji, względnie umorzenia postępowania o udostępnienie informacji.

Jak wynika z powyższego wybór właściwej formy załatwienia wniosku o udostępnienie informacji publicznej wymaga od podmiotu, do którego się zwrócono dokonania oceny, czy jest podmiotem zobowiązanym do udzielenia informacji publicznej oraz czy żądana informacja jest informacją publiczną.

Zasadą jest, iż w przypadku badania czy doszło do bezczynności w sprawach o udostępnienie informacji publicznej również Sąd jest obowiązany ocenić, czy podmiot, do którego skierowano wniosek jest podmiotem obowiązanym do udzielenia informacji publicznej oraz czy żądana informacja jest informacją publiczną. Tylko bowiem w sytuacji ustalenia, że dana informacja stanowi informację publiczną, jak też, że wniosek o jej udostępnienie skierowany został do podmiotu zobowiązanego do jej udzielenia, można rozpatrywać ewentualną bezczynność organu w zakresie udostępnienia informacji publicznej (por. wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 24 kwietnia 2014 r., sygn. akt II SAB/Bd 31/14, dostępny: http://orzeczenia.nsa.gov.pl).

Odnosząc powyższe do okoliczności sprawy, w zakresie kwalifikacji podmiotowej Sąd stwierdza, że Prezydent Miasta K. jest podmiotem zobowiązanym do udzielenia informacji publicznej, gdyż jest organem władzy publicznej (art. 4 ust. 1 pkt 1 ustawy) – co nota bene nie było sporne.

Przechodząc do kwalifikacji przedmiotowej Sąd stwierdza, że żądane informacje nie stanowią informacji publicznej, o czym poniżej. Dlatego organ był uprawniony do załatwienia wniosku właśnie w formie pisma informującego, że żądana informacja nie stanowi informacji publicznej w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej; co uczynił w terminie ustawowym. Jednocześnie w tym piśmie wyjaśnił powody dokonanej kwalifikacji, wypełniając wiążące zalecenia Sądu. Tym samym nie można mu skutecznie postawić zarzutu bezczynności.

Mając na uwadze okoliczność, iż skarżący odwołał się do poglądu prezentowanego w wyroku WSA w Krakowie z dnia 20 maja 2014 r., sygn. akt II SAB/Kr 104/14 Sąd wskazuje, że nie kwestionuje tego poglądu, lecz jego przywołanie ocenia jako nieadekwatne, gdyż stanowisko WSA w Krakowie było formułowane odnośnie do działań organu, których celem był wpływ na organizowane przez gminę referendum.

Wyjaśniając powody negatywnej kwalifikacji przedmiotowej Sąd stwierdza, że część żądań skarżącego dotyczy informacji w żaden sposób nie uzewnętrznionej lub procesów myślowych, które miały miejsce w przeszłości i nie są żadną informacją. Te okoliczności wykluczają możliwość zaliczenia do zbioru informacji publicznej niezależnie od wszelkich innych kwalifikacji. Do tej grupy trzeba zaliczyć pytanie, dlaczego A. Z. została zablokowana. Jest to pytanie o powody podjęcia określonej decyzji, które pozostały w kategorii procesu myślowego, decyzyjnego. Nie dotyczy faktów.

Również nie dotyczą informacji publicznej pytania o kryteria blokowania na Facebooku w zakresie zasad przyjętych przez M. K. (co trzeba zrobić, żeby zostać zablokowanym). Jak wyjaśniono, takie kryteria nie zostały ustalone w formie zmaterializowanej. Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 14 września 2012 r., sygn. akt I OSK 1177/12 (CBOSA) wskazał, że nawet informacja – która co do zasady podlega kwalifikacji do kategorii informacji publicznej - dopóki istnieje tylko w pamięci przedstawiciela władzy publicznej i nie została utrwalona w jakiejkolwiek formie, tak aby można było w sposób nie budzący wątpliwości odczytać jej treść, dopóty informacja taka nie ma waloru informacji publicznej. W wyniku reakcji na wniosek nie jest dopuszczalne wytworzenie informacji w formie zmaterializowanej, jeżeli wcześniej w takiej formie nie istniała.

Pytania o to: kto podjął decyzję o zablokowaniu konkretnie wskazanej osoby, kto poza Prezydentem K. obsługuje ten fanpage, ile w sumie osób, profili zablokował Prezydent K. i kto decyduje o tym, czy dany mieszkaniec ma prawo wglądu na profil Prezydenta są pytaniami o fakty. Nie jest to jednak informacja publiczna.

Sąd stwierdza, że fanpage, który nie został założony w związku z objęciem funkcji Prezydenta Miasta (został założony wcześniej), nie jest finansowany przez Gminę, nie jest połączony z profilem Urzędu Miasta czy Miasta K., nie jest prowadzony przez pracowników UM lecz obsługiwany wyłącznie przez M.K., nie jest narzędziem służącym realizacji ustawowych zadań osoby pełniącej funkcję publiczną. Do tych ustawowych zadań Prezydenta Miasta K. nie należy promocja własnej osoby realizowana w celu pozyskania zwolenników; a temu właśnie służy analizowany fanpage. Urządzenie we własnym zakresie narzędzi promocji swojej osoby i osobiste obsługiwanie tego narzędzia w tym celu – nawet jeżeli czyni to osoba pełniąca funkcję publiczną – nie daje podstaw do kwalifikowania zasad funkcjonowania tego narzędzia do kategorii informacji publicznej.

Podkreślić trzeba, że wnioskodawca nie żądał informacji dotyczących treści zamieszczanych na fanpagu, lecz zasad funkcjonowania tego profilu. Profile na portalach społecznościowych nie są przy tym urzędowymi publikatorami teleinformatycznymi.

Wyżej prezentowanej kwalifikacji nie zmienia okoliczność, iż w opisie profilu użyto stwierdzenia "oficjalny". Organ wyjaśnił bowiem, że nie była to kwalifikacja stanowiąca efekt procedury weryfikacyjnej prowadzonej na Facebooku (bo profil nie uzyskał statusu "oficjalnego" w wyniku weryfikacji), lecz sposób poinformowania o tym, że profil ma charakter autentyczny i nie jest jednym z kont, na których podszywano się pod M.K., zamieszczając wulgarne treści.

Promowanie się przez M. K. na prywatnym fanpagu, nawet jeżeli eksponuje jego działania związane z funkcją Prezydenta Miasta, nie służy realizacji ustawowych zadań osoby pełniącej funkcję publiczną, lecz jest sposobem prowadzenia politycznego marketingu, a zasady funkcjonowania takich prywatnych narzędzi marketingowych nie wchodzą w zakres informacji publicznej.

Mając powyższe na względzie Sąd stwierdził, że organ był uprawniony do załatwienia wniosku w formie pisma informującego, że żądana informacja nie stanowi informacji publicznej w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej. Uczynił to w terminie ustawowym, wyjaśniając powody dokonanej kwalifikacji. Tym samym nie można mu skutecznie postawić zarzutu bezczynności.

W tym stanie rzeczy Sąd, na podstawie art. 151 ustawy p.p.s.a., oddalił skargę. Wbrew żądaniu organu Sąd nie zasądził na jego rzecz kosztów postępowania, gdyż nie ma po temu podstawy prawnej.



Powered by SoftProdukt