drukuj    zapisz    Powrót do listy

6122 Rozgraniczenia nieruchomości, Administracyjne postępowanie, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę, II SA/Ke 336/20 - Wyrok WSA w Kielcach z 2020-08-19, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Ke 336/20 - Wyrok WSA w Kielcach

Data orzeczenia
2020-08-19 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2020-03-13
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach
Sędziowie
Dorota Chobian /przewodniczący/
Jacek Kuza /sprawozdawca/
Krzysztof Armański
Symbol z opisem
6122 Rozgraniczenia nieruchomości
Hasła tematyczne
Administracyjne postępowanie
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2019 poz 2325 art. 151
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - t.j.
Dz.U. 2020 poz 256 art. 105 par. 1
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - t.j.
Dz.U. 2019 poz 725 art. 31 ust. 4
Ustawa z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne - tekst jedn.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Dorota Chobian, Sędziowie Sędzia WSA Krzysztof Armański, Sędzia WSA Jacek Kuza (spr.), , po rozpoznaniu w dniu 19 sierpnia 2020 r. na posiedzeniu niejawnym w trybie uproszczonym sprawy ze skargi G.K. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] znak: [...] w przedmiocie umorzenia postępowania w przedmiocie rozgraniczenia nieruchomości oddala skargę.

Uzasadnienie

Samorządowe Kolegium Odwoławcze decyzją z [...] 2020 r. znak: [...], po rozpatrzeniu odwołania G.K. od decyzji Burmistrza Miasta i Gminy z [...] 2019 r. umarzającej postępowanie w przedmiocie rozgraniczenia nieruchomości, na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 w związku z art. 127 § 2 kpa, utrzymało zaskarżoną decyzję w mocy.

W uzasadnieniu Kolegium wskazało, że przedmiotem kontroli w niniejszej sprawie jest decyzja, którą organ I instancji umorzył postępowanie w przedmiocie rozgraniczenia nieruchomości położonej w miejscowości Uników, oznaczonych jako działka nr ewid. [...] będącej własnością G.K. z działką nr [...] będącą współwłasnością [...], z uwagi na zawarcie przez właścicieli nieruchomości ugody przed geodetą dokonującym czynności technicznych, który to akt posiada moc ugody sądowej i, która to ugoda do chwili obecnej nie została wzruszona przez sąd powszechny.

Organ odwoławczy zaznaczył, że w orzecznictwie sądowym dominuje pogląd, że organ wydając decyzję o umorzeniu postępowania nie jest uprawniony do kontroli ugody, która stanowiła podstawową przesłankę umorzenia postępowania dotyczącego rozgraniczenia nieruchomości. Nie jest władny do oceny, czy ugoda zawarta w postępowaniu rozgraniczeniowym wywołała czy nie - określone skutki prawne. Ugoda zawarta przed geodetą, ma w istocie postać umowy, do której stosuje się poza art. 917 i 918 k.c. ogólne przepisy prawa cywilnego dotyczące zawarcia umowy. Nie jest to więc ugoda "administracyjna" w rozumieniu art. 114 - 122 kpa. W konsekwencji nie podlega kontroli ani w decyzji o umorzeniu postępowania administracyjnego, ani w wyniku zaskarżenia - tej decyzji do sądu administracyjnego (wyrok Sądu Najwyższego z 7 lipca 1981 r., sygn. akt I CR 225/81, opubl. OSPiKA 1982, z. 12, poz. 215). Nawet zatem gdyby ugoda zawarta przed geodetą była wadliwa, to nie miałoby to wpływu na zgodność z prawem decyzji umarzającej postępowanie rozgraniczeniowe, ponieważ uchylenie się od skutków prawnych takiej ugody jest możliwe tylko w postępowaniu cywilnym przed sądem powszechnym. Tylko ten sąd może też się wypowiedzieć, czy ugoda jest skutecznie prawnie zawarta.

Reasumując Kolegium stwierdziło, że odwołujący może wyłącznie na drodze postępowania cywilnego w drodze odpowiedniego powództwa żądać stwierdzenia nieważności ugody granicznej. I tylko w taki sposób pozbawić doniosłości prawnej zawartej ugody.

W skierowanej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach skardze na powyższą decyzję, domagając się jej uchylenia, G.K. zarzucił naruszenie:

a. art 7 w związku z art. 77 § 1 i art. 80 kpa poprzez brak wyczerpującego, rzetelnego i wszechstronnego rozpatrzenia całego materiału, co doprowadziło do poczynienia w zaskarżonej decyzji nieuprawnionych ustaleń faktycznych i wydania na tej podstawie decyzji umarzającej postępowanie, a mającej bezpośredni negatywny wpływ na prawa skarżącego;

b. art. 8 § 1 kpa poprzez brak pogłębienia zaufania obywateli do organów administracji publicznej poprzez wydawanie decyzji bez wcześniejszego ustalenia stanu faktycznego sprawy;

c. art. 105 § 1 kpa poprzez wydanie decyzji umarzającej postępowanie w sytuacji, gdy prawidłowo ustalony stan faktyczny wskazuje, że do ugody w rozumieniu przepisów ustawy prawo geodezyjne i kartograficzne przed geodetą nie doszło, a zatem brak jest przesłanki umożliwiającej umorzenie postępowania jako bezprzedmiotowego.

W uzasadnieniu skargi jej autor podniósł, że w postępowaniu przed organem I instancji nie doszło do zawarcia ugody. Czynności prawne i faktyczne, które doprowadziły do zawarcia ugody nigdy nie miały miejsca. Skarżący zarzucił, że szereg naruszeń przepisów postępowania administracyjnego wskazywanych w toku postępowania w ogóle nie wzięto pod uwagę, zatem konieczne było ustalenie, czy w ogóle do zawarcia ugody doszło, czego organ nie uczynił.

W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach zważył, co następuje:

Na wstępie rozważań należy wyjaśnić, że sprawa została rozpoznana na posiedzeniu niejawnym na podstawie art. 15zzs4 ust. 3 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U.2020.374 ze zm.). Zgodnie z tym przepisem bowiem, Przewodniczący może zarządzić przeprowadzenie posiedzenia niejawnego, jeżeli uzna rozpoznanie sprawy za konieczne, a przeprowadzenie wymaganej przez ustawę rozprawy mogłoby wywołać nadmierne zagrożenie dla zdrowia osób w niej uczestniczących i nie można przeprowadzić jej na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku. Na posiedzeniu niejawnym w tych sprawach sąd orzeka w składzie trzech sędziów. Ze względu na znaczną ilość stron postępowania, brak możliwości przeprowadzenia jej na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku oraz odległe możliwe terminy rozpoznania sprawy na rozprawie, zarządzając przeprowadzenie w niniejszej sprawie posiedzenia niejawnego w składzie trzech sędziów, Przewodniczący uznał zaistnienie przewidzianych w przytoczonym przepisie przesłanek rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym. Nie bez znaczenia dla możliwości rozpoznania sprawy w takim trybie było również to, że skarżący, organ i wszyscy uczestnicy, na podstawie zarządzenia z dnia 28 maja 2020 r. (k. 20), doręczonego skarżącemu w dniu 12 czerwca 2020 r. (k. 47), zostali wezwani do zajęcia w terminie 14 dni stanowiska, czy w związku z ogłoszonym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej z dniem 14 marca 2020 r. stanem zagrożenia epidemicznego (Dz.U. 2020.433) i z dniem 20 marca 2020 r. stanem epidemii (Dz.U. 2020.491) w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2 i wynikłymi z treści art. 15zzs4 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 14 maja 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (Dz.U. 2020.875) ograniczeniami możliwości przeprowadzania rozpraw w wojewódzkich sądach administracyjnych w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich, wnosi o rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym, w trybie uproszczonym, w składzie trzech sędziów, w celu przyspieszenia jej rozpoznania. Tym samym zarządzeniem skarżący i pozostałe strony zostali również poinformowani, że niezłożenie wniosku o rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym w trybie uproszczonym, w składzie trzech sędziów, w celu przyspieszenia jej rozpoznania, przez którąkolwiek ze stron, uniemożliwi Sądowi rozpoznanie sprawy we wskazanym trybie i spowoduje skierowanie jej na rozprawę. Skierowanie na rozprawę nastąpi również w sytuacji zażądania przeprowadzenia rozprawy przez którąkolwiek ze stron.

Na wezwanie to skarżący nie odpowiedział. Ponieważ jednak wszystkie pozostałe strony wniosły o rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym w trybie uproszczonym, w składzie trzech sędziów, w celu przyspieszenia jej rozpoznania i żadna ze stron, w tym sam skarżący nie zażądała przeprowadzenia rozprawy, Sąd uznał, że zaistniały w sprawie podstawy do jej rozpoznania we wskazanym trybie.

W następnej kolejności należy wyjaśnić, że zgodnie z przepisem art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. 2019.2167 ze zm.) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej pod względem zgodności z prawem. Stosownie natomiast do regulacji art. 145 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. 2019.2325 ze zm.), zwanej dalej p.p.s.a., decyzja (lub postanowienie) podlega uchyleniu, jeżeli Sąd stwierdzi:

- po pierwsze, naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy,

- po drugie, naruszenie prawa dające podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego,

- po trzecie, inne naruszenie przepisów postępowania, jeżeli mogło mieć ono istotny wpływ na wynik sprawy.

Dokonując tak rozumianej oceny zaskarżonego rozstrzygnięcia, Wojewódzki Sąd Administracyjny nie dopatrzył się naruszeń prawa skutkujących koniecznością jego uchylenia lub stwierdzenia nieważności ( art. 145 § 1 ustawy p.p.s.a.).

W świetle zarzutów sformułowanych w toku postępowania administracyjnego należy stwierdzić, że zasadniczym przedmiotem sporu w sprawie było to, czy w toku postępowania administracyjnego zakończonego zaskarżoną decyzją, doszło do zawarcia ugody granicznej w rozumieniu przepisów ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne. Nie było bowiem sporne, że akt ugoda został w sprawie sporządzony, ale skarżący podważał jej ważność twierdząc w odwołaniu, że ponieważ jego matka K.K. , która podpisała tę ugodę w jego imieniu, jako właściciela nieruchomości oznaczonej numerem [...] , której granica była przedmiotem ugody, nie dysponowała pełnomocnictwem notarialnym, koniecznym, zdaniem G.K. , do ważnego zawarcia takiej ugody, to taka ugoda nie jest ważna i nie może prowadzić do umorzenia postępowania rozgraniczeniowego. W skardze G.K. nie powołał się już na powyższe okoliczności wywodząc jedynie, że do zawarcia ugody w rozumieniu art. 31 ust. 4 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz.U.21019.725 ze zm.), dalej Prawo geodezyjne, w toku postępowania rozgraniczeniowego nie doszło. Ponieważ jednak zgodnie z art. 134 § 1 p.p.s.a. Sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną, obowiązkiem Sądu było odniesienie się do wszystkich ewentualnych wadliwości zaskarżonej decyzji, w tym również tych, które były formułowane w toku postępowania administracyjnego.

Skarżący zarzucił organom naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 105 § 1 kpa poprzez wydanie decyzji umarzającej postępowanie w sytuacji, gdy prawidłowo ustalony stan faktyczny wskazywał, że do ugody w rozumieniu przepisów prawa geodezyjnego nie doszło, przez co brak było przesłanek do umarzania postępowania jako bezprzedmiotowego.

W związku z tak sformułowanym zarzutem oraz zarzutami formułowanymi w toku postępowania administracyjnego, ocena prawidłowości i legalności zaskarżonej decyzji związana jest z wyjaśnieniem podstawowej kwestii charakteru prawnego decyzji o umorzeniu postępowania administracyjnego w następstwie zawarcia ugody granicznej przed uprawnionym geodetą oraz wpływu na podjętą decyzję wątpliwości co do legalności takiej ugody wynikłych z formy pełnomocnictwa udzielonego osobie reprezentującej właściciela nieruchomości, której ugoda graniczna dotyczyła. Poza zarzutami skargi i odwołania, ale w granicach sprawy było też wyjaśnienie, czy wpływ na dopuszczalność umorzenia postępowania mogło mieć niewyjaśnienie w toku postępowania, czy jedna ze współwłaścicielek nieruchomości oznaczonej numerem [...] objętej postępowaniem rozgraniczeniowym, tj. E.K., rzeczywiście była w dacie jej podpisywania małoletnia i czy w związku z tym mogła ją w jej imieniu podpisać przedstawicielka ustawowa – matka W.K.

Wyjaśnienie tych kwestii należy poprzedzić rozważaniami na temat charakteru prawnego ugody granicznej. Otóż, ugoda zawarta przed uprawnionym geodetą, o której mowa w art. 31 ust. 4 Prawa geodezyjnego, ma moc ugody sądowej, tzn. korzysta z powagi rzeczy ugodzonej. W orzecznictwie sądowym i doktrynie prawniczej wielokrotnie podkreśla się, iż ma ona w istocie postać umowy, do której stosuje się, poza przepisami art. 917 i 918 k.c., ogólne przepisy prawa cywilnego dotyczące zawarcia umowy, w tym odnoszące się do wad oświadczeń woli. Nie jest to więc ugoda "administracyjna" w rozumieniu art. 114 - 122 k.p.a. W związku z powyższym nie podlega ona kontroli, ani w decyzji o umorzeniu postępowania administracyjnego, ani w wyniku zaskarżenia tej decyzji do sądu administracyjnego. Nawet zatem gdyby ugoda zawarta przed geodetą była wadliwa, to nie miałoby to wpływu na zgodność z prawem decyzji umarzającej postępowanie rozgraniczeniowe, ponieważ uchylenie się od skutków prawnych takiej ugody jest możliwe tylko w postępowaniu cywilnym przed sądem powszechnym. Tylko ten sąd może też się wypowiedzieć, czy ugoda jest prawnie skutecznie zawarta, czy nie (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7.07.1981 r., sygn. akt I CR 225/81, opubl. OSPiKA 1982, z. 12, poz. 215, wyrok NSA z 16.01.2007r., sygn. akt. I OSK 376/06, LEX nr 290621, Magdalena Durzyńska, Podziały, rozgraniczenia i scalenia nieruchomości, Zachodnie Centrum Organizacji, Zielona Góra 2000r., str.142 i nast.). Uzupełniająco należy wyjaśnić, że dotychczas w orzecznictwie wskazywano, że jakkolwiek nie ma podstaw, by organ mógł negować treść ugody z przyczyn merytorycznych, to jednak podnoszono, że - umarzając postępowanie - organ administracji powinien zbadać warunki formalne ugody i przebieg poprzedzającego ją postępowania. Badanie to powinno obejmować m.in. takie okoliczności, jak to, czy zawarty przed geodetą akt jest w ogóle ugodą w rozumieniu art. 917 k.c., czy ugoda ta dotyczy ustalenia granicy, czy w jej zawarciu uczestniczyły uprawnione podmioty (tak NSA w wyroku z 27 grudnia 1995 r., SA/Kr 242/95, LexisNexis nr 2058436) - a zatem, czy mamy do czynienia w ogóle ze skutecznie zawartą ugodą. Ocenie organu nie podlega natomiast prawidłowość jej merytorycznych postanowień, gdyż nie jest to ugoda określona w Kodeksie postępowania administracyjnego i nie podlega ona zatwierdzeniu przez organ prowadzący postępowanie (por. orzeczenie SN z 7 lipca 1981 r., I CR 225/81, OSPiKA 1982, nr 12, poz. 215, LexisNexis nr 307417; wyrok NSA z 8 marca 2012 r., I OSK 382/2012, LexisNexis nr 3058646). Czym innym jest jednak badanie warunków formalnych ugody granicznej pod kątem jej legalności w kontekście niekwestionowanego zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie orzeczenia odnośnie do bezwzględnej nieważności ugody zawartej bez udziału wszystkich współwłaścicieli (por. wyrok SN z 30 marca 1962 r., 3 CR 237/62, OSNCP 1973, nr 2, poz. 48, LexisNexis nr 316081, a także wyrok SN z 24 maja 1974 r., III CRN 91/74, OSPiKA 1975, nr 3, poz. 69, LexisNexis nr 318757), a czym innym jest ocena skutków prawnych wadliwych oświadczeń woli. Te ostatnie podlegają kognicji sądu powszechnego (por. wyrok NSA z 13 stycznia 2011 r., I OSK 434/2010, LexisNexis nr 2472714; wyrok NSA z 8 marca 2012 r., I OSK 382/2012, LexisNexis nr 3058646). Organ administracji, rozważając umorzenie postępowania, powinien jednak badać, czy doszło do zawarcia ugody, czy też np. strony złożyły jedynie zgodne oświadczenia - będące podstawą do wydania decyzji na podstawie art. 33 ust. 1 Prawa geodezyjnego. W myśl przywołanego orzecznictwa powinien też badać spełnienie warunków formalnych ugody, a nade wszystko - z urzędu powinien ustalać, czy wszyscy właściciele brali udział w postępowaniu. W razie stwierdzenia, że ugoda została podpisana bez udziału wszystkich współwłaścicieli, a więc że jest bezwzględnie nieważna, dalsze procedowanie powinno przebiegać na ogólnych zasadach - tak jakby do ugody nie doszło. (Magdalena Durzyńska (w:) Prawo geodezyjne i kartograficzne. Komentarz. LexisNexis 2013. Komentarz do art. 31 pkt 16).

Odnosząc powyższe rozważania do okoliczności niniejszej sprawy należy zauważyć, że w zawarciu kwestionowanej przez skarżącego ugody brali udział, czy to osobiście, czy też za pośrednictwem swoich przedstawicieli, wszyscy właściciele (współwłaściciele w wypadku działki nr [...]) nieruchomości, których rozgraniczenie było przedmiotem postępowania i ugody. W szczególności działająca w imieniu skarżącego jego matka, przystąpiła do czynności ustalenia przebiegu granicy legitymując się pełnomocnictwem G.K. z dnia [...] 2017 r. upoważniającym ją między innymi do podpisywania wszelkich ugód. Podpis mocodawcy został pod tym pełnomocnictwem notarialnie poświadczony (k. 42 i 43 akt administracyjnych). Natomiast W. K., matka E. K. będącej współwłaścicielem działki nr [...] oświadczyła, że działa w imieniu niepełnoletniej córki. Wątpliwości w sprawie dotyczyły więc tego, czy wszyscy właściciele (współwłaściciele) rozgraniczanych nieruchomości byli należycie reprezentowani przez swoich przedstawicieli. Jak wynika bowiem z art. 95 § 1 i 2 k.c., z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych albo wynikających z właściwości czynności prawnej, można dokonać czynności prawnej przez przedstawiciela, a czynność prawna dokonana przez przedstawiciela w granicach umocowania pociąga za sobą skutki bezpośrednio dla reprezentowanego. Umocowanie do działania w cudzym imieniu może natomiast opierać się na ustawie (przedstawicielstwo ustawowe) albo na oświadczeniu reprezentowanego (pełnomocnictwo) - art. 96 k.c. Jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w której imieniu umowa została zawarta (art. 103 § 1 k.c.). Ocena istnienia takiego przedstawicielstwa, zakresu i formy udzielonego pełnomocnictwa do zawarcia ugody granicznej przed geodetą w toku postępowania rozgraniczeniowego prowadzonego na podstawie art. 30 – 34 Prawa geodezyjnego, podobnie jak ocena skutków prawnych wadliwych oświadczeń woli, stanowi materię regulowaną szczegółowymi przepisami prawa cywilnego, do których wykładni i stosowania powołane są sądy powszechne. Przepisy postępowania cywilnego z kolei określają tryb realizacji roszczeń podmiotów kwestionujących ważność czynności prawnych dokonanych przez przedstawiciela. Organy administracji publicznej, zwłaszcza organy oceniające, czy ugoda zawarta przed geodetą we właściwej formie, w toku prawidłowo wszczętego i przeprowadzonego postępowania rozgraniczeniowego, przy której zawarciu reprezentowane były albo osobiście, albo przez przedstawicieli wszyscy współwłaściciele sąsiadujących ze sobą, rozgraniczanych nieruchomości - nie są uprawnione do oceny wskazanych wyżej cywilistycznych kwestii i wiążącego rozstrzygania powstających na ich tle sporów prawnych. Wchodziły by bowiem w kompetencję sądów powszechnych, które z mocy art. 2 § 1 kpc są powołane do rozpoznawania spraw cywilnych. Dlatego nie można było w sprawie przyjąć, że organy administracji oceniając przedłożoną ugodę graniczną i całą dokumentację przeprowadzonego postępowania rozgraniczeniowego, nie mogły uznać dalszego prowadzenia tego postępowania za bezprzedmiotowe i go umorzyć.

Reasumując należy stwierdzić, że, wyżej wskazany charakter prawny ugody granicznej zawartej przed uprawnionym geodetą wyłącza dopuszczalność jej wzruszenia w postępowaniu administracyjnym, albowiem organy administracji publicznej nie są uprawnione do oceny jej ważności. Skutki prawne ugody powstają z chwilą jej podpisania, co przy uwzględnieniu jej prawnego charakteru oznacza, że organ administracji publicznej nie jest władny do oceny ważności takiej ugody, jak również do jej uchylenia.

Odnosząc się z kolei do charakteru prawnego decyzji o umorzeniu postępowania rozgraniczeniowego w związku z zawarciem ugody granicznej, należy przede wszystkim podnieść, że jej zawarcie kończy wprawdzie spór graniczny, lecz nie kończy biegu postępowania administracyjnego. W sytuacji zatem gdy dojdzie do zawarcia przez strony ugody granicznej organ administracji publicznej z mocy art. 31 ust. 4 Prawa geodezyjnego w związku z art. 105 § 1 k.p.a. jest zobligowany do umorzenia postępowania z uwagi na jego bezprzedmiotowość. Zawarcie ugody przed upoważnionym geodetą definitywnie kończy postępowanie rozgraniczeniowe bez względu na to, czy organ administracji publicznej umorzy postępowanie administracyjne czy też nie, umorzenie postępowania administracyjnego ma bowiem charakter deklaratywny, wtórny i oznacza tylko to, że postępowanie stało się bezprzedmiotowe ( por. uzasadnienie orzeczenia SN z 7.07.1981r., sygn. akt. ICR 225/81, OSPiKA 1982, nr 12, poz. 215). Trafnie w tym kontekście organ odwoławczy wskazuje w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, iż zawarcie ugody granicznej skutkuje umorzeniem formalnie wszczętego postępowania administracyjnego, a decyzja podjęta na podstawie art. 31 ust. 4 Prawa geodezyjnego w związku z art. 105 § 1 k.p.a. ma charakter czysto proceduralny.

W świetle powyższych rozważań zarzuty skargi należało uznać za bezzasadne.

W szczególności nie można zgodzić się z poglądem, że w sprawie brak było wyczerpującego, rzetelnego i wszechstronnego rozpatrzenia całego materiału co doprowadziło do poczynienia nieuprawnionych ustaleń faktycznych. Wskazany bowiem wyżej tryb rozstrzygania ujawnionego w sprawie sporu na tle ważności zawartej przed geodetą ugody granicznej powodował, że poczynione przez organy ustalenia faktyczne co do zawarcia ugody były wystarczające do uznania bezprzedmiotowości dalszego prowadzenia postępowania rozgraniczeniowego. Oznacza to też, że nie mogło być w sprawie mowy o naruszeniu art. 8 § 1 kpa.

Skoro zatem podniesione w skardze zarzuty nie mogły odnieść zamierzonego skutku, a jednocześnie brak jest okoliczności, które z urzędu należałoby wziąć pod uwagę, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 151 ustawy p.p.s.a.



Powered by SoftProdukt