drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 236/07 - Wyrok NSA z 2007-11-28, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 236/07 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2007-11-28 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2007-06-20
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Jan Bała
Janusz Drachal /przewodniczący sprawozdawca/
Zofia Borowicz
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
VI SA/Wa 1934/06 - Wyrok WSA w Warszawie z 2007-02-16
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2002 nr 153 poz 1270 art. 141 par. 4
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 164, art. 246, art. 255 ust. 1 pkt 9
Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 13 czerwca 2003 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy - Prawo własności przemysłowej
Dz.U. 1985 nr 5 poz 17 art. 7 ust. 2
Ustawa z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Janusz Drachal (spr.) Sędziowie Jan Bała NSA Zofia Borowicz Protokolant Anna Wróblewska po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2007 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej P. "C." M. G., B. D. Spółki Jawnej w J. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W. z dnia 16 lutego 2007 r. sygn. akt VI SA/Wa 1934/06 w sprawie ze skargi P. "C." M. G., B. D. Spółki Jawnej w J. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] kwietnia 2006 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. wyrokiem z 16 lutego 2007 r., sygn. akt VI SA/Wa 1934/06 oddalił skargę P. "C." M. G. i B. D. Spółka jawna z siedzibą w J. na decyzję Urzędu Patentowego RP z [...] kwietnia 2006 r. nr [...], którą organ unieważnił prawo ochronne na znak towarowy CYJANOPAN R-158371, udzielone na rzecz tego przedsiębiorstwa.

Sąd orzekał w następującym stanie faktycznym.

L. O. "L." spółka z o.o. z siedzibą w J. (dalej: wnioskodawca) złożyła sprzeciw wobec decyzji Urzędu Patentowego RP z [...] lutego 2005 r. w przedmiocie udzielenia prawa ochronnego na słowny znak towarowy CYJANOPAN R-158371 na rzecz P. "C." M. G. i B. D. spółka jawna w J. (dalej: spółka), zgłoszonego [...] sierpnia 2000 r., przeznaczonego do oznaczania "klejów innych niż do papieru lub do użytku domowego" (kl.1) oraz "klejów do papieru lub do użytku domowego" (kl.16). Zdaniem wnioskodawcy w dacie zgłoszenia przedmiotowy znak towarowy był pozbawiony znamion odróżniających w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego, informując jedynie o rodzaju oferowanego na rynku kleju. Klej opatrywany oznaczeniem CYJANOPAN został opracowany i wdrożony do produkcji w Polsce w 1971 r. przez Zakład Doświadczalny Instytutu Chemii Organicznej i Instytutu Chemii PAN "C.", zaś począwszy od 1976 r. był powszechnie stosowany w Polsce przez niezależnych przedsiębiorców.

Urząd Patentowy RP decyzją z [...] kwietnia 2006 r. unieważnił prawo ochronne na sporny znak towarowy.

W uzasadnieniu rozstrzygnięcia organ stwierdził, że od lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia oznaczeniem CYJANOPAN opatrywano klej cyjanoakrylowy, produkowany w różnych okresach przez co najmniej pięciu niezależnych przedsiębiorców. Sporny znak w momencie dokonywania jego zgłoszenia w Urzędzie Patentowym RP był oznaczeniem deskryptywnym, łączonym w świadomości przeciętnego odbiorcy z produktem i jego cechami, bez jednoczesnego realizowania funkcji wskazywania pochodzenia od konkretnego producenta.

Oddalając skargę na powyższą decyzję Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. uznał, że podstawową i najważniejszą funkcją znaku towarowego jest funkcja odróżniająca. Z art. 4 ust. 1 ustawy z 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz. U. Nr 5, poz. 17 ze zm.; dalej: u.z.t.) wynika, że funkcję odróżniania towarów i usług na podstawie ich pochodzenia może realizować tylko taki znak, który ma zdolność odróżniającą w odniesieniu do konkretnych towarów lub usług. Wyróżniający charakter znaku polega na wyposażeniu znaku w takie cechy, które w świadomości uczestników obrotu gospodarczego w sposób niebudzący wątpliwości wskazują, że towar w ten sposób oznaczony pochodzi od określonego, tego samego przedsiębiorstwa.

Zdaniem Sądu należy wskazać, że na gruncie art. 7 ustawy o znakach towarowych przyjęto, iż używanie znaku towarowego przez dłuższy okres przez kilku lub więcej przedsiębiorców uniemożliwia wykonywanie przez znak towarowy funkcji odróżniającej. Nabywcy zostali bowiem przyzwyczajeni do tego, że dany produkt pochodzi od różnych wytwórców. Znak taki, jak podkreślił Sąd, staje się tzw. znakiem wolnym, który nie informuje prawidłowo o pochodzeniu towaru. Urząd Patentowy RP prawidłowo zatem przyjął, że sporny znak towarowy nie posiadał w dacie zgłoszenia zdolności odróżniającej, albowiem zarówno przez wiele lat przed datą zgłoszenia kwestionowanego oznaczenia do ochrony (od 1971 r.), jak też w dacie zgłoszenia był stosowany w obrocie równolegle, nieprzerwanie i spokojnie przez różnych, niezależnych od siebie przedsiębiorców (m.in. przez G. Z. prowadzącą L. "L."). Powyższa okoliczność uniemożliwiała potencjalnym odbiorcom łączenie towarów opatrzonych rozpatrywanym znakiem z jednym, zawsze tym samym przedsiębiorstwem.

Dla oceny zdolności odróżniającej spornego znaku towarowego nie ma, zdaniem Sądu I instancji, istotnego znaczenia kwestia wielkości produkcji, jak i stopień zaangażowania spółki w promocję oznaczenia, co słusznie podniósł organ odwoławczy. Wbrew twierdzeniom spółki istotne w tym zakresie jest to, że w dacie zgłoszenia spornego oznaczenia na rynku dostępne były, równolegle z produktami uprawnionego z rejestracji, kleje opatrzone nazwą CYJANOPAN pochodzące od innego, konkurencyjnego przedsiębiorcy z siedzibą w tym samym mieście. Przynajmniej część odbiorców mogła kojarzyć produkt opatrywany spornym oznaczeniem jako pochodzący od wnioskodawcy. Utrzymanie ochrony słownego znaku CYJANOPAN prowadziłoby do nieuzasadnionej monopolizacji oznaczenia.

Ustosunkowując się do zarzutu nierozpatrzenia przez Urząd Patentowy RP zagadnienia wtórnej zdolności odróżniającej Sąd stwierdził, że brak jest jakichkolwiek podstaw prawnych uzasadniających tezę, że możliwe jest nabycie wtórnej zdolności odróżniającej przez znak towarowy w przypadku, gdy dane oznaczenie używane jest długotrwale i równolegle, także przez inne podmioty niż zgłaszający znak do ochrony. Sąd I instancji powołał się przy tym na dorobek orzecznictwa wspólnotowego, gdzie przyjęte zostało stanowisko, iż jedynie znak towarowy, który w znaczący sposób odbiega od norm lub zwyczajów danego sektora i w związku z tym spełnia swoją podstawową funkcję wskazania pochodzenia, nie jest pozbawiony charakteru odróżniającego.

Ponadto o nabyciu przez oznaczenie wtórnej zdolności odróżniającej wspomniana już okoliczność związana z wielkością udziału w rynku wyrobów skarżącej oznaczonych znakami zawierającymi słowo "cyjanopan" oraz z jego proporcją w stosunku do udziału w rynku uczestnika postępowania (wnioskodawcy) nie może, zdaniem Sądu, przesądzać sama w sobie. Skarżąca nie była ani pierwszym, ani jedynym podmiotem stosującym sporne oznaczenie.

W związku z powyższymi rozważaniami Sąd I instancji uznał, że nie miały istotnego znaczenia w sprawie rozważania strony dotyczące kwestii degeneracji znaku towarowego, jak również mylnego przyjęcia przez organ opisowego charakteru spornego oznaczenia. Instytucja degeneracji znaku towarowego ma bowiem zastosowanie w postępowaniu o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy na skutek utraty znamion odróżniających. Następnie, przyjęcie nawet za zasadną tezy przedstawionej przez spółkę, że sporne oznaczenie ma charakter czysto fantazyjny, a nie opisowy nie prowadzi, zdaniem Sądu, do obalenia zarzutu braku zdolności odróżniającej słownego znaku CYJANOPAN, wyrażającej się w niemożliwości identyfikacji pochodzenia spornego znaku z określonego przedsiębiorstwa.

Sąd I instancji nie dopatrzył się po stronie organu naruszeń również pozostałych przepisów wskazanych w skardze.

W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku P. "C." M. G., B. D. Spółka jawna z siedzibą w J. wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w W. oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Na podstawie art. 174 pkt 2 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm., dalej p.p.s.a.) spółka zarzuciła orzeczeniu naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

- art. 141 § 4 przez jego błędne zastosowanie i powołanie wadliwej podstawy prawnej rozstrzygnięcia w zaskarżonej decyzji;

- art. 28 ustawy z 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz. U. z 2000 r., Nr 98, poz. 1071) przez niezbadanie w sprawie istnienia interesu prawnego L. O. L. Sp. z o.o., podczas gdy podmiot ten nie wykazał interesu prawnego w niniejszym postępowaniu;

- art. 77 § 1 k.p.a. przez jego naruszenie i nierozpatrzenie w sposób wyczerpujący zebranego materiału dowodowego;

- art. 107 § 3 k.p.a. przez jego błędne zastosowanie i powołanie wadliwej podstawy prawnej rozstrzygnięcia w zaskarżonej decyzji;

- art. 255 ust. 1 pkt 9 p.w.p. przez jego niezastosowanie i niewskazanie jako podstawy prawnej decyzji Urzędu Patentowego.

Powołując się na art. 174 pkt 1 p.p.s.a. skarżąca zarzuciła orzeczeniu naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. naruszenie art. 7 ust. 2 u.z.t. w związku z art. 315 p.w.p. - przez uznanie, że przedmiotowy znak towarowy jest nazwą rodzajową, nieposiadającą zdolności odróżniającej.

Decyzja Urzędu Patentowego - w ocenie strony wnoszącej skargę kasacyjną - dotknięta jest wadą powodującą jej nieważność jako wydanej z rażącym naruszeniem prawa. Jako podstawę prawną wskazuje art. 246 i 247 p.w.p., podczas gdy podstawą tą jest art. 255 ust. 1 pkt 9 p.w.p. Spółka wnosząca skargę kasacyjną stwierdziła, że na zasadzie art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a. w związku z art. 255 ust. 1 pkt 9 p.w.p. decyzja jest zatem nieważna.

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej strona skarżąca wyjaśniła, że Urząd Patentowy działał w trybie postępowania spornego na skutek złożonego sprzeciwu uznanego przez uprawnionego za bezzasadny, a zatem w trybie określonym w art. 255 ust. 1 pkt 9 p.w.p. Organ jako podstawę rozstrzygnięcia przyjął natomiast art. 246 i 247 p.w.p., czego Sąd nie zakwestionował.

Strona skarżąca wskazała także na brak wykazania przez wnioskodawcę interesu prawnego legitymującego go do wniesienia sprzeciwu. Nie istnieją prawne przesłanki, aby na podstawie ustawy - Prawo własności przemysłowej przypisywać pojęciu interesu prawnego odmienną treść niż ma ono na gruncie Kodeksu postępowania administracyjnego. Interes prawny wnoszącego sprzeciw (art. 164 p.w.p.) powinien być wykazany w toku postępowania, a organ powinien go zbadać.

Strona skarżąca stwierdziła, że nie można upatrywać interesu prawnego wnioskodawcy w nabyciu przez niego prawa do używania nazwy "Cyjanopan" w wyniku nabycia przedsiębiorstwa Z. G. L. O. w J. na podstawie umowy z [...] kwietnia 2002 r. Przedmiotem sprzedaży nie było prawo do znaku towarowego, gdyż zbywca przedsiębiorstwa G. Z. nie uzyskała praw z rejestracji tego znaku ani w dacie zawierania umowy, ani później. Nie mogła zbyć prawa niemajątkowego, które jej nie przysługiwało. Z treści umowy sprzedaży przedsiębiorstwa wynika bowiem, że przedmiotem transakcji była technologia otrzymywania kleju, mająca charakter umowy know-how. Z załącznika do umowy wynika, że wnioskodawca zakupił składnik majątkowy wyszczególniony w pozycji nr 9 załącznika, tj. "znak towarowy słowno-graficzny, zgłoszony do Urzędu Patentowego [...] października 2001 r.". Wnioskodawca mógł zatem nabyć co najwyżej prawo do stosowania technologii, nie wykazał jednak prawa do znaku towarowego "Cyjanopan". Ponadto Urząd Patentowy [...] stycznia 1999 r. odmówił prawa do rejestracji znaku słownego Cyjanopan Z-14444780, podczas gdy sprzedaż przedsiębiorstwa nastąpiła [...] kwietnia 2002 r.

Strona skarżąca podkreśliła, że wnioskodawca nie powoływałby się na następstwo prawne, gdyby Cyjanopan istotnie stanowił nazwę rodzajową (nazwa rodzajowa brzmi zaś Cyjanoakrylan).

Następnie strona skarżąca podniosła, że Sąd błędnie uznał za prawidłowe przyjęcie przez Urząd Patentowy, iż sporny znak towarowy CYJANOPAN R-158371, przeznaczony do oznaczania "klejów innych niż do papieru lub do użytku domowego" (kl.01) oraz "klejów do papieru lub do użytku domowego" (kl.16), nie posiadał w dacie zgłoszenia zdolności odróżniającej z uwagi na wielość podmiotów stosujących przez lata to oznaczenie. Jak wynika z uzasadnienia wyroku, Sąd kierował się koncepcją tzw. znaku wolnego, jednakże sporny znak nie spełnia stosownych warunków, by zakwalifikować go do tej grupy. Od 1986 r. istniało na rynku dwóch producentów klejów cyjanoakrylowych stosujących oznaczenie "Cyjanopan" - P. C. S.J. oraz L. O. L. G. Z. (poprzednik prawny wnioskodawcy), a zatem znak nie był stosowany przez "kilku lub więcej" przedsiębiorców, jak podał Sąd, a czego wymaga charakter wolnego znaku towarowego.

Ponownie strona skarżąca powołała się na jej udział procentowy w rynku klejów oraz na wielkość produkcji, jako na czynniki przemawiające za stwierdzeniem zdolności odróżniającej zgłoszonego znaku towarowego. Stanowisko Sądu, jakoby czynniki te nie miały wpływu na ocenę zdolności odróżniającej znaku, nie znajduje, zdaniem strony skarżącej, potwierdzenia w świetle orzecznictwa ETS.

Odnosząc się do kwestii rodzajowego charakteru oznaczenia strona skarżąca uznała, że organ, a za nim Sąd, nie dokonały oceny właściwości przedmiotowego znaku towarowego w tym względzie, mimo jego kwestionowania przez stronę. Organ nie zbadał, czy produkowane przez wnioskodawcę kleje są towarami tego samego rodzaju, co kleje produkowane przez uczestnika (wnioskodawcę) w odniesieniu do klas towarowych 01 i 16 oraz czy istnieją podstawy do unieważnienia spornego znaku towarowego w obydwu klasach. Nie zostało wyjaśnione, czy wnioskodawca używał oznaczenia "Cyjanopan" względem zgłoszonego do ochrony znaku R-158371 we wskazanych klasach, czy tylko w jednej z nich bądź też w klasie 05, w której dokonało zgłoszenia swojego znaku CYJANOPAN Z-144780. Jednorodzajowość jest kwestią wstępną, rozstrzyganą (w oparciu o kryteria: rodzaj towaru, przeznaczenie towaru, warunki zbytu) przed badaniem podobieństwa oznaczeń. Dopiero jej stwierdzenie uzasadnia rozpoczęcie badania podobieństwa oznaczeń.

Zgłoszenie w 1995 r. znaku towarowego CYJANOPAN dla towarów w klasie 05 pozwala na domniemanie, że produkcja wnioskodawcy w zakresie klejów związana była właśnie z zastosowaniem tych wyrobów w medycynie. Organy nie wyjaśniły jednak, czy profile produkcji obydwu producentów w dacie produkcji oraz w okresie poprzedzającym pokrywały się rodzajowo, a przez to czy przedsiębiorstwa te działały na rynku konkurencyjnym.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną uczestnik postępowania (wnioskodawca) wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej. Podniósł, że część zarzutów skargi kasacyjnej została wadliwie sformułowana wskutek odniesienia naruszenia prawa bezpośrednio do działań organu, gdyż przedmiotem kontroli Naczelnego Sądu Administracyjnego są wyroki wojewódzkich sądów administracyjnych, a nie decyzje organów. Ponadto żaden z przepisów określających warunki wniesienia sprzeciwu (art. 247 i 255 p.w.p.) nie ustanawia, zdaniem uczestnika, wymogu wykazania interesu prawnego przez wnoszącego sprzeciw. Odnosząc się z kolei do stwierdzenia, że istotne w sprawie znaczenie ma występowanie dwóch, a nie kilku lub więcej przedsiębiorców używających znaku towarowego, podkreślił, że istotny jest stan świadomości odbiorców, którzy nie kojarzą danego oznaczenia z pochodzeniem od konkretnego przedsiębiorcy w sytuacji, gdy przed datą zgłoszenia używali go różni przedsiębiorcy.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Naczelny Sąd Administracyjny jest związany podstawami skargi kasacyjnej. Stosownie do treści art. 183 § 1 p.p.s.a. rozpoznając sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze z urzędu pod uwagę jedynie nieważność postępowania. Związanie NSA podstawami skargi kasacyjnej wymaga prawidłowego ich określenia w samej skardze. Oznacza to konieczność powołania konkretnych przepisów prawa, którym - zdaniem skarżącego - uchybił sąd, uzasadnienia zarzutu ich naruszenia, a w razie zgłoszenia zarzutu naruszenia prawa procesowego - wykazania dodatkowo, że to wytknięte uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Skargę kasacyjną wniesioną przez P. C. M. G., B. D. spółka jawna, oparto zarówno na podstawie naruszenia przepisów postępowania, jak i naruszenia prawa materialnego. Stąd też w pierwszej kolejności wymaga rozważenia zasadność zarzutów o charakterze procesowym, gdyż zarzuty naruszenia prawa materialnego mogą być przedmiotem oceny tylko w stosunku do niebudzącego wątpliwości stanu faktycznego.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia przepisów postępowania w pierwszej kolejności Naczelny Sad Administracyjny stwierdza, że nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. Przepis ten wskazuje na elementy jakie powinno zawierać uzasadnienie wyroku. Uzasadnienie wyroku wojewódzkiego sądu administracyjnego powinno zawierać zwięzłe przedstawienie stanu sprawy, zarzutów podniesionych w skardze, stanowisk pozostałych stron, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego nie budzi wątpliwości, iż uzasadnienie wyroku Sądu I instancji spełnia wszelkie wyżej wymienione kryteria. Z uzasadnienia tego wyroku wynika, że zarzuty przedstawione przez skarżącą zostały przez Sąd zbadane, a motywy, jakimi kierował się przy wydawaniu orzeczenia szczegółowo przedstawione w uzasadnieniu. WSA w W. odniósł się do dowodów przedstawionych przez skarżącą w trakcie postępowania przed organem administracji publicznej, w tym m. in. do kwestii związanej z wielkością produkcji i zakresem promocji oznaczenia.

Jak wynika z treści skargi kasacyjnej Spółka wnosząca tę skargę podniosła, że zarówno WSA w W., jak też Urząd Patentowy nie zastosowały i nie wskazały w uzasadnieniach swoich rozstrzygnięć jako podstawy prawnej art. 255 ust. 1 pkt 9 p.w.p. Zarzut ten nie jest zasadny. Wskazany przepis ma charakter jedynie kompetencyjny. Zawiera on w istocie wyliczenie (zakres) spraw załatwianych przez Urząd Patentowy w trybie spornym. Niepowołanie w zaskarżonym wyroku oraz w decyzji administracyjnej tego przepisu nie oznacza, że sprawa została rozstrzygnięta na innej podstawie prawnej, lub że powoływany przepis nie był w ogóle stosowany. Z powoływanych w sprawie przepisów art. 246 i art. 247 p.w.p w sposób niebudzący wątpliwości wynika, że postępowanie w tej sprawie toczyło się w trybie postępowania spornego. W żadnym natomiast razie nie można w tej sytuacji mówić o wydaniu decyzji bez podstawy prawnej, w rozumieniu art. 156 k.p.a. A tak właśnie twierdzi w skardze kasacyjnej skarżąca spółka. Trzeba w związku z tym podkreślić, że wydanie decyzji bez podstawy prawnej w sprawach z zakresu administracji publicznej oznacza, najogólniej rzecz ujmując, iż w systemie prawa nie przewidziano w ogóle dla danej kategorii spraw tej właśnie formy załatwienia. Jeżeli zatem określony organ załatwi sprawę poprzez wydanie decyzji, a prawo takiej formy dla tej kategorii stosunków nie przewiduje, owa decyzja jest uznawana za nieważną. Od tego stanu należy wyraźnie oddzielić przypadki niejako zwykłego niepowołania w akcie administracyjnym wszystkich przepisów, które miały zastosowanie w sprawie. W badanej sprawie nie występuje sytuacja, w której organ wydał decyzję pomimo, że prawo nie dopuszcza tej drogi załatwienia sprawy. Oznacza to, że brak jest podstaw do uwzględnienia skargi kasacyjnej w omawianym zakresie.

W skardze kasacyjnej strona skarżąca zarzuciła Sądowi I instancji naruszenie art. 77 § 1 k.p.a. Przepis ten jednakże dotyczy procedury administracyjnej i stanowi, iż organ administracji publicznej jest obowiązany w sposób wyczerpujący zebrać i rozpatrzyć cały materiał dowodowy. Przepis ten więc nie był, i nie mógł być, stosowany przez Sąd I instancji. Sąd ten ponadto nie dokonywał w zaskarżonym orzeczeniu wykładni art. 77 § 1 k.p.a. Oznacza to, iż nie doszło do naruszenia tego przepisu ani poprzez jego błędne zastosowanie, ani poprzez błędną wykładnię. Z tych względów zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 77 § 1 k.p.a. "poprzez jego błędne zastosowanie i nierozpatrzenie w sposób wyczerpujący zebranego materiału dowodowego" nie mógł zostać uwzględniony przez Naczelny Sąd Administracyjny.

Z podanych przyczyn nie mógł zasługiwać na uwzględnienie także zarzut naruszenia art. 107 § 3 k.p.a., stanowiącego że uzasadnienie faktyczne decyzji powinno w szczególności zawierać wskazanie faktów, które organ uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, oraz przyczyn, z powodu których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, zaś uzasadnienie prawne - wyjaśnienie podstawy prawnej decyzji, z przytoczeniem przepisów prawa. W świetle tego przepisu powinność rzetelnego sporządzania decyzji administracyjnych należy do obowiązków organów administracji publicznej, nie zaś do sądów administracyjnych. Oczywiście ten zakres obowiązków organu może (i powinien) być badany przez sądy administracyjne, w tym także przez Naczelny Sąd Administracyjny w trybie skargi kasacyjnej, ale tylko w zakresie oceny tego stanu przez Sąd I instancji - i to pod warunkiem, iż ta właśnie okoliczność zostanie podniesiona w skardze kasacyjnej jako umotywowany zarzut naruszenia prawa przez sąd, nie zaś przez organ. W tej sytuacji - wobec powoływanego związania Naczelnego Sądu Administracyjnego granicami skargi kasacyjnej - zarzut naruszenia przez Sąd "art. 107 § 3 k.p.a. poprzez jego błędne zastosowanie i powołanie wadliwej podstawy prawnej rozstrzygnięcia w zaskarżonej decyzji" nie mógł zostać uwzględniony.

Przechodząc do zarzutu naruszenia art. 28 k.p.a. w związku z art. 164 p.w.p. poprzez błędne przyjęcie posiadania - przez uczestnika postępowania L. O. "L." spółka z o.o. z siedzibą w J. - przymiotu strony w tym postępowaniu, z uwagi na brak interesu prawnego, należy na wstępie zaznaczyć, że przepis art. 164 p.w.p. dotyczy zupełnie innego trybu postępowania, a mianowicie postępowania o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy, a nie postępowania wszczętego na skutek sprzeciwu. Podstawę prawną do wniesienia sprzeciwu od prawomocnej decyzji Urzędu Patentowego o udzieleniu patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji stanowi art. 246 p.w.p. i właśnie ten przepis miał zastosowanie w sprawie. Zgodnie z nim, umotywowany sprzeciw może wnieść każdy, w terminie 6 miesięcy od opublikowania w "Wiadomościach Urzędu Patentowego" informacji o udzieleniu prawa. Wnoszący sprzeciw nie ma zatem obowiązku wykazywania interesu prawnego. Z punktu widzenia istoty tej instytucji indywidualny interes prawny uczestnika postępowania jest obojętny. Inaczej przedstawia się ta kwestia w sytuacji wniosku o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy. W świetle art. 164 p.w.p. legitymację do złożenia takiego wniosku ma każdy, ale dopiero wówczas, gdzie wykaże swój interes prawny. Zatem zarzut skargi kasacyjnej polegający na niezbadaniu przez Sąd I instancji interesu prawnego uczestnika postępowania należy uznać za niezasadny. Powołane na uzasadnienie tego zarzutu orzecznictwo dotyczyło zupełnie innych środków prawnych. W wyroku z dnia 17 lipca 2003 roku w sprawie o sygn. akt II SA 1165/02 NSA wskazał na konieczność wykazania się interesem prawnym w postępowaniu o unieważnienie ochrony na znak towarowy, określonym w art. 164 p.w.p., o którym była mowa wyżej. Natomiast orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 1999 roku sygn. akt III RN 5/99 dotyczy instytucji określonej w art. 30 ust. 1 u.z.t, która w przedmiotowej sprawie również nie ma zastosowania. Zaznaczyć należy, że sprzeciw jest nową instytucją procesową, wprowadzoną do porządku prawnego ustawą p.w.p., funkcjonującą obok trybu unieważnienia prawa na wniosek podmiotu mającego w tym interes prawny (por. wyrok NSA z dnia 25 października 2006 r., sygn. akt II GSK 154/06, ONSAiWSA 2007 Nr 3 poz. 71).

Powołując się na podstawę kasacyjną określoną w art. 174 pkt 1 p.p.s.a. skarżąca spółka wskazała na naruszenie art. 7 ust. 2 u.z.t w związku z art. 315 p.w.p poprzez uznanie, że słowny znak towarowy CYJANOPAN jest nazwą rodzajową, nieposiadającą zdolności odróżniającej. W ocenie NSA zarzut ten nie zasługuje na uwzględnienie. NSA podziela pogląd wyrażony przez Sąd I instancji, zgodnie z którym jedną z podstawowych funkcji znaku towarowego jest zdolność odróżniająca (art. 7 ust. 1 u.z.t). Oznacza ona, że znak towarowy powinien jednoznacznie wskazywać na pochodzenie towaru od określonego producenta. Zarejestrowany może być jedynie taki znak, którego znamiona pozwalają na jego wyróżnienie w zwykłych warunkach gospodarczych. Zdolność odróżniająca przejawia się w możliwości rozróżnienia przez konsumentów, źródła pochodzenia tego samego rodzaju towarów, na podstawie właśnie danego znaku towarowego,.

Przepis art. 7 ust. 2 u.z.t. wylicza oznaczenia, które ze swej istoty pozbawione są dostatecznych znamion odróżniających. Nie ma dostatecznych znamion odróżniających znak, który stanowi tylko nazwę rodzajową towaru lub informuje jedynie o właściwości, jakości, liczbie, ilości, masie, cenie, przeznaczeniu, sposobie, czasie lub miejscu wytworzenia, składzie, funkcji lub przydatności towaru, bądź inne podobne oznaczenie nie dające wystarczających podstaw odróżniających pochodzenie towaru. NSA podziela pogląd Sądu I instancji, który uznał, że określenie słowne CYJANOPAN - w warunkach niniejszej sprawy - jest nazwą rodzajową towaru. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że od lat siedemdziesiątych klej cyjanoakrylowy pod nazwą CYJANOPAN produkowało pięć firm. W czasie liczba producentów ulegała zmianie. Jednakże do dnia zgłoszenia znaku towarowego, na rynku dostępne były kleje CYJANOPAN pochodzące nie tylko od skarżącej spółki. Taka sytuacja prowadzi do wniosku, że dla przeciętnego odbiorcy nazwa CYJANOPAN mogła kojarzyć się nie tylko z klejem produkowanym przez skarżącą, ale również z innymi podobnymi produktami dostępnymi na rynku. Zatem nie sposób przyznać tejże nazwie zdolności odróżniającej. W orzecznictwie zarówno sadów krajowych, jak również Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich przyjmuje się, że przyznanie ochrony znaku towarowego z jednej strony ma zapewnić konsumentowi pewność, że dany towar pochodzi od określonego przedsiębiorcy, a z drugiej strony nie pozwolić podmiotowi ubiegającemu się o ochronę, na zmonopolizowanie określonego oznaczenia, w sytuacji, gdy jest ono używane przez wiele podmiotów.

Zdolność odróżniania może być zdolnością pierwotną, wynikającą z natury oznaczenia lub zdolnością wtórną, nabytą poprzez używanie danego oznaczenia jako znaku towarowego w obrocie gospodarczym. Oznaczenie uzyskuje wtórną zdolność odróżniania, jeżeli znak pozbawiony pierwotnie takiej zdolności stał się w wyniku używania nośnikiem informacji o pochodzeniu towaru. W tejże sprawie zgodzić się należy z oceną Sądu I instancji, który - w świetle powołanych wyżej okoliczności faktycznych - nie dopatrzył się w spornym oznaczeniu cechy wtórnej zdolności odróżniającej.

Oceniając zdolność odróżniającą słownego znaku towarowego CYJANOPAN, w stanie faktycznym ustalonym w postępowaniu administracyjnym i przyjętym przez Sąd I instancji, bez przesądzającego znaczenia są kwestie dotyczące udziału w rynku produktu skarżącej, jak też nakładu poniesionego na jego reklamę. Należy podkreślić, że spór dotyczył znaku słownego, który jak wykazano wyżej stanowi nazwę rodzajową. Natomiast klej produkowany przez skarżącą zawsze promowany był za pomocą znaków graficzno - słownych zawierających słowo CYJANOPAN, którego prawa do ochrony uczestnik postępowania L. O. "L." spółka z o.o. nie kwestionuje. W związku z tym teza wyroku Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich z 4 maja 1999 roku (sprawa C-108/97, C-109/97), na którą powoływała się skarżąca w skardze kasacyjnej nie może mieć zastosowania w stanie faktycznym rozpoznanej sprawy.

Z związku z powyższym, Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw i dlatego na podstawie art. 184 podlega ona oddaleniu.



Powered by SoftProdukt