drukuj    zapisz    Powrót do listy

6050 Obowiązek meldunkowy, Ewidencja ludności, Wojewoda, Oddalono skargę, III SA/Łd 618/14 - Wyrok WSA w Łodzi z 2015-01-13, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

III SA/Łd 618/14 - Wyrok WSA w Łodzi

Data orzeczenia
2015-01-13 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2014-07-23
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi
Sędziowie
Ewa Alberciak /przewodniczący sprawozdawca/
Ewa Cisowska-Sakrajda
Krzysztof Szczygielski
Symbol z opisem
6050 Obowiązek meldunkowy
Hasła tematyczne
Ewidencja ludności
Skarżony organ
Wojewoda
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art. 151
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Dz.U. 2006 nr 139 poz 993 art. 15 ust. 2
Ustawa z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych - tekst jedn.
Sentencja

Dnia 13 stycznia 2015 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi – Wydział III w składzie następującym: Przewodnicząca Sędzia WSA Ewa Alberciak (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Ewa Cisowska – Sakrajda, Sędzia WSA Krzysztof Szczygielski, , Protokolant specjalista Dominika Janicka, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 stycznia 2015 roku sprawy ze skargi Z. K. na decyzję Wojewody [...] z dnia [...] nr [...] w przedmiocie wymeldowania 1. oddala skargę; 2. przyznaje adwokat A. B.-K. prowadzącej Kancelarię Adwokacką w Ł. przy ul. [...] , kwotę 295,20 (dwieście dziewięćdziesiąt pięć i 20/100) złotych obejmującą podatek od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu skarżącej Z. K. i nakazuje wypłacić powyższą kwotę adwokat A. B.-K. z funduszu Skarbu Państwa - Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia [...] r. Wojewoda [...] utrzymał w mocy decyzję Prezydenta Miasta [...] z dnia[...] r. o wymeldowaniu Z K z pobytu stałego z nieruchomości położonej w Z przy ul. D[...].

W uzasadnieniu organ drugiej instancji przedstawiając dotychczasowy przebieg postępowania wskazał, że w dniu 16 grudnia 2013 r. do organu pierwszej instancji wpłynął wniosek A K w sprawie wymeldowania jego byłej żony Z K z pobytu stałego z nieruchomości nr [...] położonej w Z przy ul. D. We wniosku wskazał, że była żona nie przebywa pod wskazanym adresem od maja 2012 r.

W wyniku przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego organ pierwszej instancji w dniu 6 maja 2014 r. wydał decyzję o wymeldowaniu Z K z pobytu stałego.

W ocenie organu drugiej instancji z dowodów zgromadzonych w niniejszej sprawie, również z wyjaśnień strony wynika, że w 2012 r. opuściła sporną posesję i do dnia dzisiejszego tam nie powróciła. W 2013 r. orzeczono rozwód pomiędzy stronami niniejszego postępowania. Sąd jednakże nie orzekł o sposobie korzystania z domu, będącego własnością A K. W trakcie postępowania wyjaśniającego, w dniu 30 grudnia 2013 r. strona zeznała do protokołu przed organem meldunkowym m.in., że w dniu 9 maja 2012 r. opuściła dom przy ul. D [...], bo mąż ją pobił i wygonił. Zgłosiła ten fakt na Policji i do Prokuratury. Sprawa została umorzona. Innych działań nie podejmowała ze względu na stan zdrowia. Nie chce, żeby były mąż ją wymeldował. Zrobi to sama, jeżeli znajdzie jakieś mieszkanie i stać ją będzie na jego utrzymanie. Chce być zameldowana ze względu na konieczność sprawowania opieki nad synem, bo były mąż nie wpuściłby jej do domu. W dniu 20 stycznia 2014 r. Z K złożyła do organu meldunkowego oświadczenie, w którym wskazała m.in., że czeka na wyrok sądu w sprawie podziału majątku i zwrotu utraconego mienia. Po zakończeniu spraw w sądzie będzie gotowa wymeldować się dobrowolnie. Na dzień dzisiejszy od byłego męża oczekuje kupna mieszkania. W kolejnym oświadczeniu z dnia 17 marca 2014 r. strona stwierdziła, że zależy jej na posiadaniu zameldowania w domu przy ul. D [...] w Z, ponieważ jest to dla niej bardzo ważne. Chciałaby wejść do domu, bo zostawiła tam cały dorobek życia. Chce wystąpić do sądu o podział majątku dorobkowego. Po rozstrzygnięciu tej sprawy przez sąd wymelduje się dobrowolnie. Nie będzie stwarzać problemu. Nie może zamieszkiwać z byłym mężem, bo stwarza jej zagrożenie. Były mąż powinien zapewnić jej mieszkanie, aby mogła spokojnie żyć. A K w oświadczeniu złożonym przed organem meldunkowym wskazał m. in., że była żona w lipcu 2012 r. zamieszkała wraz z synem w wynajętym mieszkaniu, które opłacał. Ponadto kategorycznie wyraził swój sprzeciw, aby powróciła do domu. W odwołaniu Z K przedstawiła swoją trudną sytuację życiową, która jest wynikiem konfliktu z byłym mężem oraz choroby syna. Do pisma dołączyła kserokopie zarówno dokumentów lekarskich (swoich i syna), jak i świadczących o tym, że zwracała się do Policji o pomoc w umożliwieniu jej wejścia do miejsca zameldowania. W ocenie organu drugiej instancji przyjmując nawet, że strona nie opuściła nieruchomości w 2012 r. dobrowolnie, tylko została do tego zmuszona w wyniku nagannych zachowań jej byłego męża, to jednak zarówno z jej wyjaśnień, jak i z materiału dowodowego wynika, że dopiero w 2013 r., a więc po upływie około roku od opuszczenia domu, próbowała wejść do mieszkania. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że działania podjęte przez skarżącą, w celu wejścia na teren nieruchomości, mimo interwencji Policji, nie przyniosły zamierzonego efektu. Strona złożyła do sądu wniosek o naruszenie posiadania. Jednakże nastąpiło to dopiero w dniu 1 kwietnia 2014 r., zatem po upływie około dwóch lat od opuszczenia przez nią nieruchomości. Zgodnie z art. 344 § 2 K.c. ochrona posiadania jest krótkotrwała, gdyż roszczenie posesoryjne ograniczone jest terminem zawitym i wygasa, jeżeli nie będzie dochodzone w ciągu roku, od chwili dokonania naruszenia. Ponadto fakt, że wniosek do sądu został złożony po wszczęciu postępowania o wymeldowanie z pobytu stałego, może świadczyć o tym, że Z. K. uczyniła to jedynie na potrzeby niniejszego postępowania, chcąc uniknąć wymeldowania. Strona przede wszystkim podnosiła kwestię uregulowania spraw majątkowych (podział majątku dorobkowego). Wprawdzie w odwołaniu stwierdziła, że bardzo chciała powrócić do spornego domu, to jednak z oświadczeń przez nią składanych wynika, że chciałaby z domu korzystać tylko w celu kontaktów z synem i w związku z pozostawionymi tam rzeczami, co przesądza o braku zamiaru ponownego tam zamieszkania. Miejscem pobytu stałego osoby nie może być miejsce przechowywania jej rzeczy. Sprawy cywilne i majątkowe nie mają wpływu na rozstrzygnięcia w sferze meldunku. Organy gminy prowadząc ewidencję ludności stwierdzają jedynie okoliczności faktyczne związane z pobytem poszczególnych osób w określonych miejscowościach pod oznaczonymi adresami, w danym czasie, a celem obowiązku meldunkowego jest zapewnienie prawidłowego funkcjonowania rejestrów ewidencji ludności. Wymeldowanie osoby z danego lokalu skutkuje jedynie wykreśleniem z rejestrów ewidencji ludności informacji, że miejscem jej pobytu jest wskazany lokal. Nie wpływa zaś w żaden sposób na sprawy majątkowe, prowadzone przed sądami. Trudna sytuacja strony, na którą powołuje się ona w odwołaniu, aczkolwiek godna współczucia, nie może mieć wpływu na ocenę spełnienia przesłanki wymeldowania, w sytuacji, gdy opuściła sporną posesję i na dzień dzisiejszy tam nie mieszka ani też nie deklaruje takiego zamiaru. Okoliczności podnoszone przez stronę mogą być przedmiotem rozpatrywania przez organy do tego powołane (np. opieka społeczna). Organ drugiej instancji stwierdził, że w stosunku do Z K zostały spełnione przesłanki opuszczenia miejsca pobytu stałego w rozumieniu art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych. Sporny lokal przestał stanowić dla strony centrum jej spraw życiowych, a wyrażony w sposób jednoznaczny brak zamiaru powrotu do mieszkania w celu zamieszkania w nim ponownie przesądza o wymeldowaniu. Obowiązujące przepisy meldunkowe mają wyłącznie charakter rejestracyjny. Zameldowanie winno być odzwierciedleniem stanu faktycznego i potwierdzać rzeczywiste miejsce pobytu osoby. Utrzymanie zameldowania niezgodnego z miejscem faktycznego pobytu stanowi naruszenie przepisów ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych, stanowiąc oczywistą fikcję meldunkową.

W skardze na powyższą decyzję skarżąca zarzuciła, że nie jest prawdą, iż nie podejmowała żadnych działań w celu powrotu do mieszkania w okresie od 9 maja 2012 r., kiedy je opuściła, bo były mąż ją pobił i wygonił grożąc pozbawieniem życia. Skarżąca podniosła, że podjęła przewidziane przez prawo działania mające na celu powrót do lokalu. Nie ma innego lokalu własnościowego i możliwości wynajęcia pokoju, który odpowiadałby podstawowym standardom życiowym. W mieszkaniu tym spędziła 22 lata, wychowując niepełnosprawnego syna, który nadal potrzebuje opieki. Skarżąca również jest osobą schorowaną.

W odpowiedzi na skargę Wojewoda [...] wniósł o jej oddalenie, podtrzymując stanowisko zajęte w zaskarżonej decyzji.

Pismem z dnia 28 listopada 2014 r. pełnomocnik skarżącej wniósł o zawieszenie postępowania sądowoadministracyjnego do czasu prawomocnego zakończenia postępowania sądowego toczącego się w Sądzie Rejonowym w Z z powództwa skarżącej o naruszenie posiadania i wydanie kluczy do nieruchomości położonej w Z przy ul. D[...](sygn. akt I C 1562/14).

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga nie jest zasadna.

Zgodnie z art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz.U. nr 153, poz. 1269 ze zm.), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę administracji publicznej. Kontrola, o której mowa w § 1 sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej (§ 2 art. 1 tej ustawy).

Stosownie do treści art. 3 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. 2102.270) – dalej p.p.s.a., sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej i stosują środki określone w ustawie.

Z wymienionych przepisów wynika, że sąd bada legalność zaskarżonej decyzji, czy jest ona zgodna z prawem materialnym, określającym prawa i obowiązki stron oraz z prawem procesowym, regulującym postępowanie przed organami administracji publicznej.

Badając legalność zaskarżonej decyzji sąd nie stwierdził naruszenia przez organy administracji przepisów prawa materialnego, bądź procesowego uzasadniającego jej uchylenie.

Podstawę materialnoprawną rozstrzygnięcia w rozpoznawanej sprawie stanowił przepis art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (j.t. Dz.U. z 2006 r. nr 139, poz. 993 ze zm.).

Zgodnie z treścią powołanej normy prawnej organ gminy wydaje na wniosek strony lub z urzędu decyzję w sprawie wymeldowania osoby, która opuściła miejsce pobytu stałego lub czasowego trwającego ponad 3 miesiące i nie dopełniła obowiązku wymeldowania się.

Oznacza to, że do wymeldowania w trybie administracyjnym niezbędne jest spełnienie następujących przesłanek: faktyczne opuszczenie lokalu oraz niedopełnienie obowiązku wymeldowania się.

W wyroku z dnia 24 lutego 2006 roku, sygn. akt II OSK 561/05 Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że przed wydaniem decyzji w przedmiocie wymeldowania organ administracyjny winien zbadać czy dana osoba opuściła lokal, czy też w lokalu tym przebywa. Fakt opuszczenia lokalu stanowi bowiem jedyną przesłankę uprawniającą organ meldunkowy do wydania decyzji o wymeldowaniu, gdyż w aktualnym stanie prawnym ewidencja ludności jest instytucją służącą odzwierciedlaniu jedynie stanu faktycznego, dostarcza organom wiedzy o rzeczywistym miejscu pobytu obywatela i w żaden sposób nie wiąże się ze sferą praw do lokalu bądź zajmowanego pomieszczenia. Opuszczenie miejsca stałego pobytu oznacza obowiązek dokonania czynności wymeldowania się z pobytu stałego przez osobę, która dokonuje takiej zmiany stanu faktycznego.

Podkreślić także trzeba, że przepis art. 15 ust. 2 powołanej ustawy ma charakter porządkowy, a jego zadaniem jest odzwierciedlenie stanu faktycznego w ewidencji. Fakt zameldowania lub wymeldowania nie ma natomiast wpływu na stosunki cywilnoprawne.

Przypomnieć też należy, że pobytem stałym jest zamieszkiwanie w określonej miejscowości pod oznaczonym adresem z zamiarem stałego przebywania (art. 6 ust. 1 powołanej wyżej ustawy). Ponadto w orzecznictwie sądowoadministracyjnym przyjmuje się, że za "miejsce stałego pobytu" należy uznać miejsce koncentracji życiowych interesów danej osoby, w którym to osoba realizuje swoje podstawowe funkcje życiowe, tj. mieszka, nocuje, spożywa posiłki, przechowuje rzeczy niezbędne do codziennego użytku (odzież, żywność, meble), przyjmuje wizyty członków rodziny i znajomych itp.

Istotne zatem dla oceny czy lokal przy ul. D [...] w Z stanowi miejsce stałego pobytu skarżącej jest jej oświadczenie, że w lokalu tym nie przebywa od maja 2012 r. (protokół przesłuchania strony z dnia 30 grudnia 2013 r. – k. 14 akt administracyjnych). Podkreślić też należy, że skarżąca oświadczyła, iż wyprowadziła się bo mąż ją pobił i wygonił. Z byłym mężem nie może porozumieć się. Wymelduje się, gdy znajdzie jakieś mieszkanie i stać ją będzie na jego utrzymanie. Fakt wyrzucenia z mieszkania skarżąca zgłosiła na Policję i do Prokuratury. Z akt sprawy wynika, że postanowieniem z dnia 31 grudnia 2012 r. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Z, na podstawie art. 305 § 3 i 325e § 2 K.p.k., zatwierdził postanowienie o umorzeniu dochodzenia wobec A. K. w sprawie znęcania się psychicznego i fizycznego nad żoną Z K. Ponadto z materiału dowodowego wynika, że skarżąca po opuszczeniu miejsca pobytu stałego wynajmowała mieszkanie w bloku, w kosztach wynajęcia partycypował mąż skarżącej. Wnioskodawca twierdzi, że powyższy najem został wypowiedziany skarżącej z powodu zdemolowania mieszkania (k. 3 akta administracyjne), zaś skarżąca twierdzi, że nie miała środków pieniężnych.

Orzecznictwo sądowoadministracyjne przyjęło, że - w zasadzie - wymeldowanie uzasadnia opuszczenie dotychczasowego miejsca pobytu, gdy jest ono dobrowolne i trwałe. Dobrowolność ta musi wynikać z własnej woli zainteresowanego, a nie z bezprawnego działania innych osób. Brak cechy dobrowolności nie zawsze jednak stanowi przeszkodę do wymeldowania. Co istotne - za dobrowolne opuszczenie lokalu uznaje się także taką sytuację, w której osoba dotychczas zameldowana została usunięta przez dysponenta lokalu, bądź przymuszona do opuszczenia tego lokalu, ale nie skorzystała we właściwym czasie z przysługujących jej środków prawnych umożliwiających powrót do lokalu. Należy przy tym mieć na względzie, że zameldowanie w określonym lokalu ma wyłącznie charakter rejestracyjny, potwierdzający fakt pobytu w nim konkretnej osoby i nie tworzy ani nie potwierdza istnienia jakiegoś prawa do tego lokalu (por. wyrok NSA z dnia 4 stycznia 2012 r., II OSK 1973/10, Lex nr 1112023). Orzecznictwo sądowe wyjaśniło, że wymeldowanie jest – z zasady – następstwem dobrowolnego opuszczenia lokalu. Jednakże za równoznaczną z opuszczeniem lokalu w rozumieniu art. 15 ust. 2 ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych należy uznać taką sytuację, gdy osoba usunięta z lokalu wbrew swojej woli i do niego nie dopuszczona nie korzysta w odpowiednim czasie z przysługujących jej środków prawnych umożliwiających powrót do lokalu (por. wyroki NSA z 12 lutego 1986 r., SA/Gd 1141/Gd/85, z 12 kwietnia 2001 r., V SA 3078/00, Lex nr 78937, z 26 maja 2011 r., II OSK 922/10, Lex nr 1081952). Skutkiem tego może bowiem dojść do powstania sytuacji odpowiadającej dyspozycji art. 15 ust. 2 ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych.

W ocenie sądu podnoszone przez skarżącą zarzuty w istocie sprowadzają się do próby zakwestionowania poczynionych przez organy ustaleń faktycznych oraz podważenia wniosków i ocen, jakie wyprowadziły organy z zebranego materiału dowodowego. Według skarżącej, opuszczenie przez nią lokalu nie miało charakteru dobrowolnego i trwałego.

Sąd nie podziela stanowiska skarżącej co do tego, że opuszczenie przez nią lokalu przy ul. D [...] w Z nie nosiło cech dobrowolności i trwałości. Aby powrócić do spornego lokalu skarżąca powinna była skorzystać z przeznaczonych do osiągnięcia tego celu środków prawnych, tj. wnieść powództwo posesoryjne do sądu powszechnego w ciągu roku od przymusowego opuszczenia lokalu. Skarżąca tego nie zrobiła. Jak twierdzi zmuszona została do opuszczenia lokalu w dniu 9 maja 2012 r. (protokół przesłuchania strony z dnia 30 grudnia 2012 r.) Wnioskodawca twierdzi, że opuściła sporny lokal w dniu 15 maja 2012 r. Istotne jest również to, że Prokurator zatwierdził umorzenie dochodzenia w sprawie znęcania się psychicznego i fizycznego przez byłego małżonka już w dniu 31 grudnia 2012 r. Natomiast skarżąca z powództwem posesoryjnym wystąpiła dopiero w dniu 1 kwietnia 2014 r.

Zaznaczyć przy tym należy, że nawet w razie dłuższego przebywania danej osoby poza miejscem zameldowania i rzeczywistego przeniesienia jej centrum życiowego w inne miejsce zamieszkania, nie można z góry wykluczyć, że osoba ta nie zmieniła swej woli i zamiaru, jednak składane w tym zakresie zapewnienia o chęci zamieszkiwania w miejscu zameldowania nie mogą być sprzeczne z przejawami tej woli znajdującymi potwierdzenie w obiektywnych okolicznościach faktycznych. Jak zasadnie wywiedziono w orzecznictwie, rezygnacja z przebywania w określonym lokalu może nastąpić w sposób wyraźny - poprzez złożenie oświadczenia woli, ale także w sposób domniemany - poprzez zachowanie, które nie wyraża woli stałego przebywania w miejscu, w którym dotychczas koncentrowały się sprawy życiowe danej osoby. W konsekwencji, każda sprawa meldunkowa wymaga indywidualnego podejścia do okoliczności związanych z opuszczeniem lokalu i działaniami podejmowanymi przez zainteresowanego po jego opuszczeniu (por. wyrok NSA z 2 lutego 2012 r., sygn. akt II OSK 2313/10, LEX nr 1138138).

Przenosząc powyższe uwagi na grunt rozpoznawanej sprawy należy zauważyć, że skarżąca oświadczyła, iż chce utrzymać zameldowanie, gdyż oczekuje, że były mąż rozliczy się z nią poprzez spłatę lub kupi jej mieszkanie (protokół przesłuchania strony z dnia 30 grudnia 2013 r., podała adres do korespondencji P, ul. P [...]). Powyższe sprawia, że skarżąca ze względu na istniejący konflikt między małżonkami, rozwód (wyrok z dnia 6 listopada 2013 r. sygn. akt II C 1339/12) zaprzestała kwestionowania zachowania byłego małżonka polegającego na "wyrzuceniu jej" z zajmowanej nieruchomości. Skarżąca nie udowodniła zatem, aby została zmuszona przez A K do opuszczenia lokalu wskutek bezprawnych jego działań, tj. nie uzyskała na potwierdzenie tego faktu żadnego rozstrzygnięcia czy to sądu cywilnego, czy karnego. Przede wszystkim nie wystąpiła w odpowiednim czasie na drogę prawną, aby wykazać, że niezgodnie z prawem została pozbawiona możliwości zamieszkiwania w spornym lokalu. Wręcz przeciwnie zamieszkała w wynajętym mieszkaniu (które jak twierdzi musiała opuścić z powodu braku pieniędzy, wnioskodawca zaś twierdzi, że pomagał w opłacaniu czynszu). Następnie zamieszkała u siostry w P, w hotelu, u koleżanki i zaprzestała podejmowania działań mających na celu powrót do lokalu, a z jej oświadczeń wynika, że chodzi jej włącznie o zachowanie zameldowania w spornym lokalu, a nie o powrót do miejsca zameldowania na pobyt stały. Załączone do skargi dwa pisma skierowane do Komendy Policji w Z (z dnia 26 lipca 2013 r. oraz z dnia 16 sierpnia 2013 r.) nie dają podstaw do przyjęcia, że skarżąca podejmowała skuteczne działania prawne mające na celu powrót do lokalu.

Sąd podziela także opinię organów, że złożony przez skarżącą do sądu powszechnego wniosek o przywrócenie utraconego posiadania lokalu przy ul. D[...] w Z w dniu 1 kwietnia 2014 r. nie spełnia wymogów środka ochrony prawnej, gdyż został złożony po upływie roku od chwili naruszenia. Sąd podziela bowiem utrwalone w orzecznictwie stanowisko uznające za równoznaczne z opuszczeniem lokalu w rozumieniu art. 15 ust. 2 ustawy sytuację, w której osoby zameldowane zostały do niego niedopuszczone, a nie skorzystały we właściwym czasie z przysługujących im środków prawnych umożliwiających powrót do lokalu, jakim jest powództwo do sądu powszechnego o przywrócenie naruszonego posiadania (por. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego: z 21 listopada 2008 r. sygn. II OSK 1426/07; z 27 marca 2007 r., sygn. akt II OSK 521/06; z 26 października 2006 r. sygn. II OSK 1244/05; z 12 kwietnia 2001 r sygn. V SA 3078/00, dostępne na stronie internetowej – Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych http://orzeczenia.nsa.gov.pl). Zaznaczyć trzeba, że wniosek o wymeldowanie został przez A K złożony w grudniu 2013 r., czyli po upływie około półtora roku od opuszczenia przez skarżącą przedmiotowego lokalu mieszkalnego. Przyjmując twierdzenie wnioskodawcy, że po zabraniu przez żonę pieniędzy i złota zmienił zamki, czyli pod koniec maja 2012 r., to w dacie wydania zaskarżonej decyzji, a ten stan faktyczny musi uwzględniać organ administracji wydając decyzję – przysługujące skarżącej roszczenie o przywrócenie naruszonego posiadania wygasło, gdyż upłynął przewidziany prawem termin zawity do jego dochodzenia, wynoszący rok od chwili naruszenia posiadania (art. 344 § 2 K.c.).

Wbrew odmiennym wywodom skargi, organ odwoławczy prawidłowo stanął na stanowisku, że z tego powodu w realiach rozpoznawanej sprawy doszło do spełnienia przesłanek art. 15 ust. 2 ustawy. Zdaniem sądu, okoliczność wystąpienia strony z restytucyjnym powództwem posesoryjnym lub zaniechanie tego wystąpienia należy rozpatrywać w kategoriach dobrowolności opuszczenia miejsca pobytu stałego. Decyzja o skorzystaniu z przysługującej ochrony posesoryjnej, o jakiej mowa w art. 344 § 1 K.c., należy do sfery woli, a zatem tylko w terminie otwartym do wniesienia tego rodzaju powództwa nie można mówić o domniemaniu dobrowolności opuszczenia miejsca pobytu stałego. Nie można bowiem postawić zarzutu, że w odpowiednim czasie, przewidzianym przepisami prawa, strona nie podjęła kroków zmierzających do przywrócenia utraconego posiadania. W orzecznictwie NSA nie budzi wątpliwości pogląd, że prawomocny wyrok przywracający posiadanie lokalu osobie bezprawnie z niego usuniętej, oznacza brak przesłanki "opuszczenia". W wyroku z dnia 12 lipca 2012r, w sprawie II OSK 1181/11, NSA stwierdził, że jeżeli wyrok sądu powszechnego rozstrzygający sprawę przywrócenia naruszonego posiadania został wydany przed rozstrzygnięciem sprawy o wymeldowanie, organ administracji jest zobowiązany wziąć to orzeczenie pod uwagę, oceniając zaistnienie przesłanek z art. 15 ust. 2 ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych. Natomiast w sytuacji, gdy sprawa o przywrócenie posiadania nie została zakończona przed wydaniem decyzji w sprawie o wymeldowanie, samo żądanie przez daną osobę udzielenia jej przez sąd cywilny ochrony posesoryjnej danego lokalu może mieć wpływ na ocenę przez organ meldunkowy przesłanki dobrowolności opuszczenia przez nią tego lokalu. Wytoczenie powództwa posesoryjnego (art. 344 § 1 k.c.) może bowiem wskazywać na fakt, że dana osoba, korzystając z tego środka prawnego, stara się powrócić do lokalu, z którego wbrew swojej woli została usunięta. W orzecznictwie sądów administracyjnych wskazuje się, że nieskorzystanie we właściwym czasie z tego środka prawnego świadczyć może - w zależności od okoliczności konkretnej sprawy - o dobrowolnej zmianie miejsca pobytu przez daną osobę (wyrok NSA z dnia 12 kwietnia 2001 r., V SA 3078/00, Lex nr 78937).

Należy również wskazać, że dla oceny przesłanki dobrowolności opuszczenia lokalu istotny jest czas, w jakim powództwo posesoryjne zostało wytoczone. Jeżeli dana osoba - pomimo usunięcia jej z lokalu wbrew jej woli - przez długi okres czasu nie podejmuje kroków prawnych w celu przywrócenia jej posiadania tego lokalu, świadczyć to może o opuszczeniu przez nią miejsca stałego pobytu w rozumieniu art. 15 ust. 2 powołanej ustawy. Podkreślenia wymaga, że ochrona posiadania jako stanu faktycznego jest krótkotrwała, gdyż roszczenie posesoryjne ograniczone jest terminem zawitym i wygasa, jeżeli nie będzie dochodzone w ciągu roku od chwili dokonania naruszeń (art. 344 § 2 k.c.).

W rozpoznawanej sprawie brak podjęcia przez skarżącą w odpowiednim czasie działań, które polegałyby na wystąpieniu do sądu powszechnego o przywrócenie naruszonego posiadania, należy aktualnie uznać za równoznaczny z pogodzeniem się strony z istniejącym stanem faktycznym i tym samym potwierdzeniem dobrowolności opuszczenia lokalu. Analiza materiału dowodowego zebranego w sprawie prowadzi do wniosku, że Z K od maja 2012 r. nie korzysta z lokalu w żaden sposób, nawet sporadycznie. Za korzystanie z mieszkania nie można bowiem uznać wejścia do lokalu przez okno latem 2013 r. po swoje rzeczy oraz godzinnego pobytu w lokalu w grudniu 2013 r., tj. ponad półtora roku po opuszczeniu lokalu. Trafne było więc ustalenie, że zaistniały przesłanki do jej wymeldowania.

Wobec powyższych rozważań dokonaną przez organy ocenę dowodów w toku postępowania administracyjnego w zakresie ustalenia faktu przebywania skarżącej w lokalu przy ul. D oraz w zakresie ustalenia przesłanki dobrowolności opuszczenia przez nią tego lokalu należy uznać za prawidłową, a podniesiony przez skarżącą zarzut za niezasadny.

Sąd oddalił wniosek pełnomocnika skarżącej z dnia 28 listopada 2014 r. o zawieszenie postępowania sądowoadministracyjnego do czasu prawomocnego zakończenia postępowania sądowego toczącego się w Sądzie Rejonowym w Z z powództwa skarżącej o naruszenie posiadania i wydanie kluczy do nieruchomości położonej w Z przy ul. D [...](sygn. akt I C 1562/14). Ewidencja ludności służy bowiem - jak słusznie podkreślił organ - jedynie rejestracji danych o miejscu rzeczywistego pobytu osób, a więc rejestracji stanu faktycznego, a nie prawnego. Ponadto, żaden szczególny przepis nie uzależnia wydania decyzji w sprawie wymeldowania od zakończenia równolegle toczącego się postępowania posesoryjnego w sądzie powszechnym (podobnie wyrok NSA z dnia 18 kwietnia 2002 r., V SA 2353/01, Lex nr 83814). Nie oznacza to jednak, że orzeczenie sądu cywilnego w sprawie posesoryjnej nie może mieć znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy o wymeldowanie. Fakt, że skarżąca wystąpiła do sądu powszechnego z powództwem o przywrócenie posiadania spornego lokalu nie stanowi jednak podstawy do zawieszenia postępowania sądowoadministracyjnego w sprawie o wymeldowanie. To, że skarżąca wystąpiła z takim powództwem po upływie około dwóch lat od opuszczenia spornego lokalu (w kwietniu 2014r.) - powinno być przedmiotem oceny organów administracji pod kątem spełnienia przez nią przesłanek z art. 15 ust. 2 powołanej ustawy. Sąd stwierdził, że w rozpoznawanej sprawie organy orzekającego dokonały powyższych rozważań, co miało wpływ na wydane w sprawie decyzje.

Mając powyższe na uwadze, sąd na podstawie art. 151 p.p.s.a. oddalił skargę.

O kosztach postępowania sąd orzekł na podstawie art. 250 p.p.s.a. w związku z § 18 ust. 1 pkt 1 lit. c rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez adwokata ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013, poz. 461 ze zm.).

k.p.



Powered by SoftProdukt