Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6039 Inne, o symbolu podstawowym 603, Ruch drogowy, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę kasacyjną, I OSK 1935/17 - Wyrok NSA z 2019-05-28, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
I OSK 1935/17 - Wyrok NSA
|
|
|||
|
2017-08-14 | |||
|
Naczelny Sąd Administracyjny | |||
|
Arkadiusz Blewązka /sprawozdawca/ Jan Paweł Tarno Marek Stojanowski /przewodniczący/ |
|||
|
6039 Inne, o symbolu podstawowym 603 | |||
|
Ruch drogowy | |||
|
II SA/Gl 1226/16 - Wyrok WSA w Gliwicach z 2017-03-31 | |||
|
Samorządowe Kolegium Odwoławcze | |||
|
Oddalono skargę kasacyjną | |||
|
Dz.U. 2018 poz 1302 art. 11, art. 106 § 3, art. 141 § 4, art. 184 Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity Dz.U. 2012 poz 1137 art. 84 ust. 3 pkt 2 Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym - tekst jednolity Dz.U. 2016 poz 23 art. 7, art. 77 § 1, art. 79, art. 80, art. 107 § 3 Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity |
|||
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Marek Stojanowski Sędziowie: Sędzia NSA Jan Paweł Tarno Sędzia del. WSA Arkadiusz Blewązka (spr.) Protokolant starszy asystent sędziego Dorota Kozub-Marciniak po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2019 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej K. Z. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 31 marca 2017 r. sygn. akt II SA/Gl 1226/16 w sprawie ze skargi K. Z. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w [...] z dnia [...] września 2016 r. nr SKO [...] w przedmiocie cofnięcia uprawnień do wykonywania badań technicznych oddala skargę kasacyjną |
||||
Uzasadnienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach wyrokiem z dnia 31 marca 2017r. sygn. akt II SA/Gl 1226/16, oddalił skargę K. Z. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w [...] z dnia [...] września 2016r. nr [...] w przedmiocie cofnięcia uprawnień do wykonywania badań technicznych. Wyrok został podjęty w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy: Starosta Z. decyzją z dnia [...] lipca 2016r., na podstawie 83b ust. 2 pkt 1b i c, art. 84 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2017r. poz. 128 ze zm.), dalej w uzasadnieniu przywoływanej jako "P.r.d.", cofnął diagnoście K. Z. uprawnienia do wykonywania badań technicznych pojazdów, nadanych w dniu 12 grudnia 2003r. (wznowionych 21 września 2009r.) nr [...]. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia organ I instancji wskazał, że decyzją z dnia [...] lutego 2016r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w [...] uchyliło decyzję Starosty Z. z dnia [...] grudnia 2015r. i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia, argumentując, że pozbawienie uprawnień diagnosty nie następuje w wykonaniu wyroku sądu karnego, orzekającego środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu, ale niezależnie od tego w oparciu o art. 84 ust. 3 P.r.d. W wyniku ponownego rozpatrzenia sprawy została podjęta wskazana na wstępie decyzja. Dalej organ wyjaśnił, że prowadzone na podstawie art. 83b ust. 2 P.r.d. kontrole nie wykazały uchybień ze strony diagnosty. Uchybienia takie wynikają z wyroku Sądu Rejonowego w Żywcu Wydział II Karny z dnia 26 stycznia 2015r. w sprawie sygn. akt. II K 723/12, zmienionego wyrokiem Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej VII Wydział Karny Odwoławczy z dnia 22 czerwca 2015r. w sprawie sygn. akt: VII Ka 352/15, w którym orzeczono środek karny w postaci zakazu zajmowania przez K. Z. stanowiska diagnosty na okres 1 roku. Zgodnie z tym wyrokiem K. Z. uznano winnym poświadczania nieprawdy w dowodach rejestracyjnych polegającego na potwierdzeniu wykonania przeglądu technicznego pojazdów, podczas gdy w rzeczywistości czynność taka nie miała miejsca. Poświadczenie nieprawdy stwierdzone prawomocnym wyrokiem karnym, wyczerpuje ustawową przesłankę cofnięcia uprawnień diagnoście, o której mowa w P.r.d. Przepis art. 84 ust. 3 pkt 2 P.r.d, stanowiący podstawą cofnięcia uprawnień diagnosty, ma charakter bezwzględnie obowiązujący, co oznacza, że stwierdzenie uchybienia polegającego na wydaniu przez diagnostę zaświadczenia lub dokonanie wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodne ze stanem faktycznym lub przepisami skutkuje zastosowaniem przewidzianej w nim sankcji. Odpowiedzialność administracyjna w postaci cofnięcia uprawnień jest niezależna od odpowiedzialności karnoprawnej. Sąd karny nie zastępuje organu administracji w realizacji obowiązku wynikającego z prawa administracyjnego. W odwołaniu od powyższej decyzji K. Z. podkreślił, że art. 84 ust. 3 pkt 2 P.r.d. wiąże możliwość nałożenia sankcji w postaci cofnięcia diagnoście uprawnienia do wykonywania badań technicznych, ze stwierdzeniem ewidentnego naruszenia prawa w trakcie prowadzonej przez starostę kontroli. Przepis ten, o charakterze sankcyjnym, powinien być stosowany w sposób ścisły. Okoliczność, że w toku prowadzonych co roku kontroli nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości w jego pracy, powinna budzić wątpliwości organu co do ich istnienia. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w [...] decyzją z dnia [...] września 2016 r. utrzymało w mocy decyzję organu I instancji. Organ nie podzielił stanowiska strony co do konieczności stwierdzenia w trakcie (w wyniku) kontroli uchybień, stanowiących podstawę cofnięcia uprawnień diagnosty i braku możliwości zastosowania tego środka w sytuacji, w której naruszenia stwierdzono w postępowaniu karnym. W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach K. Z. wniósł o uchylenie decyzji organów obu instancji, podnosząc zarzuty naruszenia: art. 7, art. 77 § 1 oraz art. 107 § 3 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz.U. z 2017r., poz. 1257 ze zm.), powoływanej dalej w uzasadnieniu jako "K.p.a."; art. 84 ust. 3 P.r.d.; oraz art. 8, art. 10, art. 79 § 2 i art. 80 K.p.a. W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie, podtrzymując stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Oddalając skargę Sąd I instancji uznał, że skarga nie zasługuje na uwzględnienie, ponieważ wydane w sprawie decyzje odpowiadają prawu. W uzasadnieniu wyroku Sąd przywołał treść art. 84 ust. 3 pkt 2 P.r.d., który to przepis stanowił podstawę materialnoprawną rozstrzygnięcia, a następnie wyjaśnił, że organy orzekające w sprawie przyjęły, iż stan faktyczny sprawy odpowiada hipotezie przywołanej normy prawnej ze względu na treść wyroku sądu karnego, w którym orzeczono środek karny w postaci zakazu zajmowania stanowiska diagnosty ze względu na poświadczenie nieprawdy w dowodach rejestracyjnych, polegające na potwierdzaniu wykonania przeglądu technicznego pojazdów, podczas gdy w rzeczywistości czynność taka nie miała miejsca. Sąd wskazał, iż - zdaniem skarżącego - wyrok taki nie jest wystarczającym dowodem potwierdzającym spełnienie przesłanek określonych w art. 84 ust. 3 pkt. 2 P.r.d. z trzech przyczyn: po pierwsze - uchybienia takie powinny zostać stwierdzone w trakcie kontroli prowadzonej przez starostę; po wtóre - organy orzekające w sprawie powinny prowadzić własne postępowanie wyjaśniające w celu ustalenia okoliczności istotnych z punktu widzenia wskazanej normy; po trzecie - prowadząc takie postępowanie organy powinny przeprowadzić dowód z przesłuchania właścicieli pojazdów, co do których wydawał on nieprawdziwe zaświadczenia potwierdzające przeprowadzenie badania. W ocenie Sądu pierwsza ze wskazanych przyczyn nie zasługuje na aprobatę mimo tego, iż z językowej wykładni art. 84 ust. 3 pkt. 2 P.r.d. może wynikać taki wniosek. Starosta, w ramach wykonywania uprawnień nadzorczych nad stacjami kontroli pojazdów, co najmniej raz w roku przeprowadza kontrolę stacji kontroli pojazdów w zakresie: a) zgodności stacji z wymaganiami, o których mowa w art. 83 ust. 3 P.r.d., b) prawidłowości wykonywania badań technicznych pojazdów oraz c) prawidłowości prowadzenia wymaganej dokumentacji. Według Sądu I instancji ze względów celowościowych i logicznych nie do przyjęcia jest stanowisko, zgodnie z którym jedynie ujawnione w trakcie takiej kontroli uchybienia w pracy diagnosty, zatrudnionego w stacji kontroli pojazdów, stanowią wyłączną podstawę cofnięcia uprawnień. Przepis, jak należy przyjąć, odwołuje się do jednego ze źródeł informacji o takich uchybieniach, natomiast nie wyklucza jej uzyskania także z innych źródeł, w tym wyroków sądu karnego. Sąd I instancji podkreślił, iż pogląd taki wyraził Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale siedmiu sędziów z dnia 21 marca 2012r. sygn. akt II GPS 2/11 podkreślając, ze sposób ujawnienia dopuszczenia się przez diagnostę naruszenia określonego w art. 84 ust. 3 pkt 2 P.r.d. nie ma znaczenia dla oceny możliwości zastosowania sankcji przewidzianej w tym przepisie. W świetle regulacji zawartych w art. 269 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. z 2016r. poz. 718 ze zm.), dalej w uzasadnieniu powoływanej jako "P.p.s.a.", uchwała ma moc ogólnie wiążącą, co oznacza, że stanowisko w niej zajęte wiąże pośrednio wszystkie składy orzekające sądów administracyjnych. Co do drugiej i trzeciej przyczyny Sąd I instancji stwierdził, iż zgodnie z art. 11 P.p.s.a. ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd administracyjny. Wyrok wiąże co do faktu popełnienia przestępstwa, jak również co jego podstaw. Wobec tego organy administracji orzekające w sprawie cofnięcia uprawnień diagnoście nie tyle nie mogły, co nie powinny były prowadzić w tym zakresie postępowania wyjaśniającego, w tym przesłuchać właścicieli pojazdów odnośnie okoliczności dotyczących wystawienia zaświadczeń przez skarżącego. Wobec powyższego nie znajdują uzasadnienia zarzuty podnoszone w skardze odnoszące się do naruszenia art. 84 ust. 3 P.r.d., ponieważ skazujący wyrok sądu karnego, a w zasadzie stwierdzony w nim czyn polegający na wydaniu przez diagnostę zaświadczenia niezgodnie ze stanem faktycznym i przepisami, stanowi wystarczająca przesłankę do cofnięcia uprawnień diagnosty. Sąd I instancji nie podzielił także zarzutów natury procesowej, w tym odnoszących się do naruszenia art. 7, art. 77 § 1, art. 107 § 3 oraz art. 10, art. 79 § 2 i art. 80 K.p.a. w związku z tym, że przeprowadzenie wskazanych przez skarżącego czynności dowodowych było zbędne, a tym samym nieprzeprowadzenie ich przez organy nie powodowało ograniczenia możliwości czynnego udziału strony w postępowaniu. W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku K. Z. wniósł o jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i umorzenie postępowania w całości. Skarżący kasacyjnie zarzucił wyrokowi Sądu I instancji: - naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na treść orzeczenia, a to art. 106 § 3 i art. 141 § 4 P.p.s.a. oraz art. 7, art. 77 § 1, art. 79, art. 80 i art. 107 § 3 K.p.a., przez zaaprobowanie sposobu procedowania organów administracji, tj. zaniechania przeprowadzenia czynności niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, w tym procedowania skutkującego pozbawieniem strony możliwości zapoznania się z materiałem dowodowym sprawy i wypowiedzenia co do każdego z przeprowadzonych dowodów, jak i lakoniczne uzasadnienie rozstrzygnięcia w przedmiotowym zakresie; - naruszenie prawa materialnego, a to art. 84 ust. 3 P.r.d. i art. 11 P.p.s.a., przez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że skazujący wyrok karny stanowi wystarczającą przesłankę do cofnięcia przez Starostę uprawnień do wykonywania badań technicznych, podczas gdy literalna, celowościowa i funkcjonalna wykładnia ww. przepisów, prowadzi do wniosku, iż skazujący wyrok karny nie może skutkować automatycznym cofnięciem uprawnień diagnosty i skreśleniem go z ewidencji diagnostów, albowiem organ administracji winien przeprowadzić własne postępowanie, jak i ocenić cały materiał dowodowy, który może stanowić podstawę do ustalenia istnienia bądź braku istnienia podstaw do cofnięcia uprawnień diagnosty, w tym samodzielnie ocenić wagę ewentualnych naruszeń objętych wyrokiem karnym skazującym za określone w nim czyny zabronione. W piśmie procesowym z dnia 2 kwietnia 2019r. skarżący kasacyjnie wniósł o dopuszczenie dowodu z informacji o K. Z. z dnia 2 stycznia 2019r. na okoliczność niekaralności skarżącego, jak i braku podstaw do cofnięcia skarżącemu uprawnień do wykonywania badań technicznych bez przeprowadzenia postępowania dowodowego w zakresie dowodów wnioskowanych przez skarżącego w toku postępowania administracyjnego. Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje: Postępowanie kasacyjne oparte jest na zasadzie związania Naczelnego Sądu Administracyjnego granicami skargi kasacyjnej i podstawami zaskarżenia wskazanymi w tej skardze. Zakres sądowej kontroli instancyjnej jest zatem określony i ograniczony wskazanymi w skardze kasacyjnej przyczynami wadliwości prawnej zaskarżonego wyroku sądu I instancji. Jedynie w przypadku, gdyby zachodziły przesłanki, powodujące nieważność postępowania sądowoadministracyjnego, określone w art. 183 § 2 P.p.s.a., Naczelny Sąd Administracyjny mógłby podjąć działania z urzędu, niezależnie od zarzutów wskazanych w skardze kasacyjnej. W niniejszej sprawie nie stwierdzono takich przesłanek. Przedmiotową skargę kasacyjną oparto na obu podstawach kasacyjnych, przewidzianych w art. 174 pkt 1 i 2 P.p.s.a., zarzucając Sądowi I instancji naruszenie prawa materialnego przez jego błędną wykładnię oraz naruszenie przepisów postępowania w stopniu, który mógł mieć istotny wpływ na wynik sprawy. W sytuacji podniesienia obu podstaw kasacyjnych, zasadą jest w pierwszej kolejności rozpoznanie zarzutów procesowych, ponieważ dopiero po przesądzeniu, że stan faktyczny przyjęty przez sąd w zaskarżonym wyroku jest prawidłowy albo nie został dostatecznie podważony, można przejść do skontrolowania procesu subsumcji danego stanu faktycznego pod zastosowany przez sąd I instancji przepis prawa materialnego (vide: wyrok NSA z dnia 9 marca 2005r. sygn. akt FSK 618/04, https://orzeczenia.nsa.gov.pl ). Odnosząc się w pierwszym rzędzie do uchybień procesowych wskazać trzeba, że zarzut naruszenia art. 106 § 3 i art. 141 § 4 P.p.s.a. oraz art. 7, art. 77 § 1, art. 79, art. 80 i art. 107 § 3 K.p.a. jest niezasadny. Analizowany zarzut poza przytoczeniem ww. przepisów jako naruszonych przez Sąd I instancji nie zawiera jakiegokolwiek bliższego rozwinięcia w uzasadnieniu skargi kasacyjnej, a w szczególności skarżący kasacyjnie nie wyjaśnia w czym konkretnie upatruje ich naruszenia. Tak sformułowana skarga kasacyjna generalnie uniemożliwia Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu kontrolę zaskarżonego wyroku, bowiem Sąd ten, ze względu na ograniczenia wynikające chociażby z art. 183 § 1 P.p.s.a., nie może we własnym zakresie konkretyzować zarzutów skargi kasacyjnej, uściślać ich bądź w inny sposób korygować. To do autora skargi kasacyjnej należy podanie nie tylko konkretnych przepisów prawa materialnego lub przepisów postępowania, które w jego ocenie naruszył Sąd I instancji i precyzyjne wyjaśnienie, na czym polegała ich błędna wykładnia lub niewłaściwe zastosowanie, w odniesieniu do prawa materialnego, a także wykazanie istotnego wpływu naruszenia prawa procesowego na rozstrzygnięcie sprawy przez Sąd I instancji. Uzasadnienie skargi kasacyjnej powinno przedstawiać argumenty mające na celu wskazanie słuszności podstaw kasacyjnych. Systemowe odczytanie art. 176 i art. 183 P.p.s.a. prowadzi bowiem do konkluzji, że nie jest możliwe rozpoznanie merytorycznie zarzutów skargi kasacyjnej, które zostały wadliwie skonstruowane. Przytoczenie podstaw kasacyjnych, rozumiane jako wskazanie przepisów, które – zdaniem wnoszącego skargę kasacyjną – zostały naruszone zaskarżonym wyrokiem, nakłada na Naczelny Sąd Administracyjny obowiązek odniesienia się do wszystkich zarzutów przytoczonych w podstawach kasacyjnych (vide: uchwała NSA z dnia 26 października 2009r., I OPS 10/09, http://orzeczenia.nsa.gov.pl ). Jest to możliwe jednak tylko wtedy gdy wnoszący skargę kasacyjną poprawnie określi, jakie przepisy jego zdaniem naruszył wojewódzki sąd administracyjny i na czym owo naruszenie polegało. Badany zarzut kasacyjny pozbawiony jest powyższych odniesień, co uniemożliwia weryfikację zaskarżonego wyroku z punktu widzenia jego treści. Niezależnie od tego wypada wskazać, iż przepis art. 106 § 3 P.p.s.a. przewiduje prawną możliwość przeprowadzenia przed sąd administracyjny uzupełniającego postępowania dowodowego z dokumentu. W analizowanej sprawie Sąd I instancji nie prowadził takiego postępowania, zatem nie mógł naruszyć art. 106 § 3 P.p.s.a. Z kolei przepis art. 141 § 4 P.p.s.a. określa normatywnie elementy, które powinno zawierać uzasadnienie wyroku. Wadliwość uzasadnienia wyroku może stanowić usprawiedliwioną podstawę skargi kasacyjnej jedynie wówczas gdy to uzasadnienie nie pozwala na kontrolę kasacyjną orzeczenia. Dzieje się tak wówczas, gdy nie ma możliwości jednoznacznej rekonstrukcji podstawy rozstrzygnięcia (vide: J.P. Tarno, Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Komentarz, LexisNexis 2011, uwaga 7 do art. 141). Natomiast mankamenty uzasadnienia wyroku polegające na niedostatecznym rozwinięciu poszczególnych jego elementów, w sytuacji gdy pomimo tego zaskarżony wyrok poddaje się kontroli instancyjnej, nie stanowią naruszenia art. 141 § 4 P.p.s.a., mogącego mieć istotny wpływ na wynik sprawy (vide: wyrok NSA z dnia 28 listopada 2011r. sygn. akt I GSK 952/10; wyrok NSA z dnia 5 lipca 2017r. sygn. akt I OSK 2693/15, http://orzeczenia.nsa.gov.pl ). W skardze kasacyjnej nie zarzucono braku możliwości rekonstrukcji podstawy rozstrzygnięcia, a zatem nie można, na gruncie wymagań określonych przez przepis art. 174 pkt 2 P.p.s.a., potwierdzić istnienia podstaw do formułowania zarzutu naruszenia art. 141 § 4 P.p.s.a. Pozbawione doniosłości prawnej są także zarzuty naruszenia art. 7, art. 77 § 1, art. 79, art. 80 i art. 107 § 3 k.p.a. Autor skargi kasacyjnej przez zaniechanie wskazania w czym konkretnie upatruje naruszenia owych przepisów nie zdołał podważyć stanu faktycznego sprawy ustalonego przez organy i zaaprobowanego przez Sąd I instancji. Petryfikuje to ustalenia faktyczne leżące u podstaw kontrolowanego wyroku i nie pozwala aktualnie przyjąć innych okoliczności za podstawę faktyczną wyrokowania niż te wskazane przez Sąd I instancji. Nietrafny jest także zarzut błędnej wykładni art. 84 ust. 3 P.r.d. Po pierwsze wadliwości sformułowania tegoż zarzutu należy upatrywać w błędnym określeniu naruszonych przepisów, pomijającym przybliżenie konkretnych jednostek redakcyjnych (punktów) tegoż przepisu. Tak sformułowana skarga kasacyjna generalnie uniemożliwia kontrolę instancyjną zaskarżonego wyroku, bowiem Naczelny Sąd Administracyjny ze względu na ograniczenia wynikające chociażby z art. 183 § 1 P.p.s.a., nie może we własnym zakresie konkretyzować zarzutów skargi kasacyjnej, uściślać ich bądź w inny sposób korygować. Do autora skargi kasacyjnej należy przede wszystkim wskazanie podstaw kasacyjnych (art. 176 § 1 pkt 2 P.p.s.a.) rozumiane jako podanie konkretnych przepisów, które w jego ocenie naruszył Sąd I instancji. Jeżeli przepis dzieli się na kilka jednostek redakcyjnej (np. ustępy, punkty, litery), to przez przytoczenie podstaw kasacyjnych rozumieć należy dokładne wskazanie tych przepisów prawa, które – zdaniem strony wnoszącej skargę kasacyjną – zostały naruszone przez sąd wydający zaskarżone orzeczenie. Wymóg skutecznie wniesionej skargi kasacyjnej jest spełniony gdy wskazuje ona jako naruszony konkretny przepis, z podaniem numeru konkretnej jednostki redakcyjnej przepisu. Tylko tak sprecyzowany zarzut pozwala ustalić granice zaskarżenia (vide: postanowienie SN z dnia 7 kwietnia 1997r. sygn. akt III CKN 29/97, OSNC 1997 nr 6-7, poz. 96; wyrok NSA z dnia 29 stycznia 2008r. sygn. akt I OSK 2034/06; wyrok NSA z dnia 22 lipca 2004r. sygn. akt GSK 356/04; wyrok NSA z dnia 10 maja 2011r. sygn. akt II OSK 2520/10, http://orzeczenia.nsa.gov.pl ). Wymogu tego nie spełnia zarzut naruszenia art. 84 ust. 3 P.r.d. Po drugie naruszenie prawa materialnego może przybrać postać błędnej wykładni lub niewłaściwego zastosowania. Stawiając zarzut naruszenia prawa materialnego przez jego błędną wykładnię wykazać należy, że sąd mylnie zrozumiał stosowany przepis prawa, oraz podać jak w ocenie skarżącego kasacyjnie przepis ów powinien być rozumiany, czyli jaka powinna być jego prawidłowa wykładnia. Błędna wykładnia prawa materialnego może polegać na nieprawidłowym odczytaniu normy prawnej wyrażonej w przepisie, mylnym zrozumieniu jego treści lub znaczenia prawnego, bądź też na niezrozumieniu intencji ustawodawcy (vide: wyrok NSA z dnia 13 września 2005r. sygn. akt II OSK 16/05; wyrok NSA z dnia 23 lutego 2005r. sygn. akt OSK 539/04; wyrok NSA z dnia 2 lutego 2005r. sygn. akt OSK 1026/04, http://orzeczenia.nsa.gov.pl ). Skuteczność tak podniesionego zarzutu należy oceniać w oderwaniu od ustaleń faktycznych, a jedynie w odniesieniu do bezspornych okoliczności faktycznych sprawy i uzasadnienia (vide: J.P.Tarno, Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Komentarz, LexisNexis 2011, uwaga 3 do art. 174). Natomiast w badanej skardze kasacyjnej zarzut ten został postawiony w oderwaniu od powyższych wymagań, natomiast w powiązaniu z przepisem procesowym – art. 11 P.p.s.a. stanowiącym, że ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd administracyjny. Czyni to zarzut ten nie tylko wadliwie sformułowanym ale wręcz przeciwskutecznym. Ponadto argumentacja skargi kasacyjnej pomija milczeniem istnienie powszechnie akceptowalnej wykładni art. 84 ust. 3 pkt 2 P.r.d. zaprezentowanej w uchwale siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 12 marca 2012r. sygn. akt II GPS 2/11, którą Sąd I instancji trafnie przywołał dokonując wykładni tegoż przepisu i uznał, że sposób ujawnienia dopuszczenia się przez diagnostę naruszenia określonego w art. 84 ust. 3 pkt 2 P.r.d. nie ma znaczenia dla oceny możliwości zastosowania sankcji przewidzianej w tym przepisie. Starosta może cofnąć diagnoście uprawnienia do wykonywania badań technicznych nie tylko wtedy, gdy ten dopuści się naruszeń w toku kontroli, ale również, gdy w innej sytuacji wyjdzie na jaw jego nierzetelność. Jeżeli zatem na mocy art. 11 P.p.s.a. sąd administracyjny jest związany ustaleniami wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa, to uznanie takim wyrokiem skarżącego kasacyjnie winnym poświadczenia nieprawdy w dowodach rejestracyjnych poprzez potwierdzenie wykonania przeglądu technicznego pojazdu, podczas gdy taka czynność nie miała miejsca, trafnie Sąd I instancji uznał za dostateczną podstawę do cofnięcia uprawnień diagnoście w trybie art. 84 ust. 3 pkt 2 P.r.d. Prejudycjalność prawomocnego wyroku skazującego wydanego w postępowaniu karnym polega na związaniu sądu administracyjnego ustaleniami co do popełnienia przestępstwa. Oznacza to, iż sąd administracyjny nie może dokonywać tych samych ustaleń, których dokonał sąd karny co do popełnienia przestępstwa, a w szczególności nie może podważać ustaleń organu administracji publicznej, jeżeli są one zgodne z ustaleniami prawomocnego wyroku skazującego, i obowiązany jest zaakceptować ustalenia tego organu, jeżeli pozostają one w zgodzie z ustaleniami karnego wyroku skazującego (vide: wyrok NSA z dnia 12 lutego 2009r. sygn. akt II GSK 727/08, http://orzeczenia.nsa.gov.pl ). Tym samym trafny jest pogląd Sądu I instancji, iż nie zachodziła w sprawie potrzeba przeprowadzenia przez organ własnego postępowania, którego celem byłaby w istocie nieskuteczna prawnie próba podważenia ustaleń wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa. Podobnie nieużyteczny w badanej sprawie jest wniosek dowodowy zawarty w piśmie z dnia 2 kwietnia 2019r. Skoro sprawa administracyjna co do zasady winna być badana przez Sąd I instancji według stanu z daty podjęcia zaskarżonej decyzji, to zmiany tegoż stanu w późniejszym czasie, w zakresie chociażby karalności skarżącego, nie wpływają na ocenę legalności zaskarżonego wyroku. Tym samym złożony wniosek dowodowy nie zasługiwał na uwzględnienie. Z tych względów skarga kasacyjna podlegała oddaleniu zgodnie z art. 184 P.p.s.a. |