Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6168 Weterynaria i ochrona zwierząt, Ochrona zwierząt, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Uchylono zaskarżony wyrok i oddalono skargi, II OSK 1002/18 - Wyrok NSA z 2018-07-11, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
II OSK 1002/18 - Wyrok NSA
|
|
|||
|
2018-04-04 | |||
|
Naczelny Sąd Administracyjny | |||
|
Małgorzata Masternak - Kubiak Piotr Broda /sprawozdawca/ Robert Sawuła /przewodniczący/ |
|||
|
6168 Weterynaria i ochrona zwierząt | |||
|
Ochrona zwierząt | |||
|
IV SA/Wa 55/17 - Wyrok WSA w Warszawie z 2017-10-20 | |||
|
Samorządowe Kolegium Odwoławcze | |||
|
Uchylono zaskarżony wyrok i oddalono skargi | |||
|
Dz.U. 2013 poz 856 art. 7 ust. 3 Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt - tekst jednolity |
|||
Sentencja
Dnia 11 lipca 2018 roku Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Robert Sawuła Sędziowie: sędzia NSA Małgorzata Masternak-Kubiak sędzia del. WSA Piotr Broda (spr.) Protokolant: asystent sędziego Rafał Jankowski po rozpoznaniu w dniu 11 lipca 2018 roku na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skarg kasacyjnych Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie oraz Fundacji [...] z siedzibą w W. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 20 października 2017 r. sygn. akt IV SA/Wa 55/17 w sprawie ze skarg Fundacji [...] z siedzibą w W. oraz J. Ł. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w W. z dnia [...] listopada 2016 r. nr [...] w przedmiocie czasowego odebrania zwierząt 1. uchyla zaskarżony wyrok i oddala skargi; 2. odstępuje od zasądzenia zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego w całości. |
||||
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 20 października 2017r. sygn. akt IV SA/Wa 55/17 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie po rozpoznaniu skarg Fundacji [...] z siedzibą w W. oraz J. Ł. uchylił decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie z dnia [..] listopada 2016r. w przedmiocie odebrania zwierząt. W uzasadnieniu wyroku Sąd przytoczył następujące okoliczności faktyczne i prawne sprawy. Decyzją z dnia [..] października 2016r. nr [..] Zarządu Dzielnicy [..] orzekł o odebraniu czasowo J. Ł. dwóch psów rasy [..], tj. suki o imieniu C. oraz suki o imieniu R. i przekazaniu ich Schronisku dla Zwierząt w [..], prowadzonemu przez Fundację [..] z siedzibą w W. Jednocześnie w pkt 2 odmówił odebrania J. Ł. dwóch psów rasy [...], tj. suki o imieniu L. oraz psa o imieniu J.; w pkt 3 obciążając J. Ł. kosztami transportu, utrzymania i koniecznego leczenia dwóch psów rasy [...] o imionach C. i R., o których mowa w pkt 1 - na rzecz Fundacji [..] z siedzibą w W. W uzasadnieniu decyzji organ wskazał, że z uwagi na zaistnienie sytuacji niecierpiącej zwłoki, w odniesieniu do suk C. i R. oraz wskazanie w opinii przez biegłą, że w przypadku tych dwóch suk zachodzi przypadek bezpośredniego zagrożenia zdrowia zwierząt, zasadne było rozstrzygnięcie o odebraniu czasowym zwierząt ich właścicielce. Co do pozostałych psów - suki L. i psa J., organ opierając się na tej samej opinii biegłego sądowego - uznał, że nie zachodzi przypadek niecierpiący zwłoki i nie ma zagrożenia zdrowia tych zwierząt, wobec czego odmówił ich odebrania właścicielce. Decyzją z dnia [..] listopada 2016 r., nr [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W. (zwane dalej SKO) - po rozpatrzeniu odwołań J. Ł. oraz odwołania Fundacji [...] z siedzibą w W. (zwana dalej Fundacją) utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję. W ocenie organu odwoławczego zebrany w sprawie materiał dowodowy (wyniki badań lekarskich, opinia biegłego, pismo Powiatowego Lekarza Weterynarii, oraz zgromadzone pisma i zdjęcia) pozwalały na przyjęcie, iż w przypadku suk C. i R. wystąpiły przesłanki, o których mowa w art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt, w wyniku czego prawidłowo rozstrzygnięto o odebraniu czasowym tych zwierząt właścicielce. Jednocześnie SKO stwierdziło, iż skoro suki C. i R. zostały czasowo odebrane skarżącej, konsekwencją musiało być obciążenie ich właścicielki kosztami: transportu, utrzymania i koniecznego leczenia w myśl art. 7 ust. 4 o ochronie zwierząt. W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Fundacja zarzuciła, że nie była zawiadomiona o terminie przeprowadzonych oględzin miejsca zamieszkania J. Ł. Nadto wskazała na zaniechanie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego behawiorysty na okoliczność agresji psa J. i suki L. oraz braku orzeczenia o odebraniu również tych psów właścicielce. Z kolei J. Ł. we wniesionej skardze zarzuciła skierowanie przez organ decyzji do podmiotów nie będących stroną postępowania, niewykonalność decyzji oraz naruszenie szeregu przepisów postępowania. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że skargi zostały oparte na uzasadnionych podstawach i uchylił zaskarżoną decyzję. W ocenie Sądu Fundacja posiada przymiot strony w niniejszym postępowaniu z uwagi na fakt, że wnioskowała o odebranie zwierząt, a nadto ponieważ w prowadzonym przez nią schronisku zostały umieszczone odebrane psy. Sąd stwierdził, że z treści zaskarżonej decyzji nie wynika, aby organ odwoławczy ponownie wnikliwie rozpoznał sprawę w jej całokształcie, jak wymaga tego art. 15 K.p.a. Nie wyjaśniono bowiem w sposób jednoznaczny czy cztery psy powinny być odebrane właścicielce, czy też wobec niespełnienia przesłanek z art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt należało odmówić ich odebrania. Zaskarżona decyzja w tym zakresie jest wewnętrznie sprzeczna. Ponadto z uwagi na toczące się przed sądem powszechnym postępowanie przeciwko J. Ł. o znęcanie się nad zwierzętami, należało w ocenie Sądu przyjąć, że okoliczność ta stanowi zagadnienie wstępne i zawiesić postępowanie prowadzone przed SKO. Skargi kasacyjne od powyższego wyroku wniosło Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W. oraz Fundacja [..]. Kolegium zaskarżonemu wyrokowi zarzuciło: naruszenie przepisów postępowania tj. - art. 145 § 1 pkt 1 lit c p.p.s.a w zw. art. 15 k.p.a. poprzez uznanie, iż Kolegium wydając zaskarżoną decyzję naruszyło zasadę dwuinstancyjności i w konsekwencji uznanie, iż Kolegium ograniczyło się do kontroli zaskarżonej decyzji bez ponownego rozpoznania sprawy w całości, - art. 145 § 1 pkt 1 lit c p.p.s.a w zw. z art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a poprzez uznanie, iż Kolegium ponownie rozpatrując przedmiotową sprawę winno zawiesić postępowanie administracyjne do czasu wydania prawomocnego orzeczenia przez sąd powszechny, - art. 145 § 1 pkt 1 lit c p.p.s.a w zw. 141 § 4 p.p.s.a., poprzez wydanie rozstrzygnięcia i sporządzenie uzasadnienia niezawierającego dostatecznego wyjaśnienia podstawy prawnej rozstrzygnięcia, przez co zaskarżone orzeczenie nie poddaje się w pełni kontroli kasacyjnej. Wskazując na powyższe okoliczności wniosło o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie skargi, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie do ponownego rozpatrzenia oraz zasądzenie na rzecz organu zwrotu kosztów postępowania. Z kolei Fundacja zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.: - art. 145 § 1 pkt 1 lit. c w zw. z art. 141 § 4 p.p.s.a. wobec uchylenia wyroku także w części zaskarżonej przez J. Ł., pomimo niewskazania w uzasadnieniu wyroku, jakie zarzuty ze skargi J. Ł. Sąd uznał za słuszne i skutkujące uchyleniem decyzji o czasowym odebraniu dwóch zwierząt; - art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. 97 § 1 pkt k.p.a. wobec uznania, że Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W. powinno zawiesić postępowanie administracyjne do czasu rozstrzygnięcia sprawy karnej o znęcanie się nad zwierzętami przeciwko J. Ł., podczas gdy wynik postępowania karnego nie może stanowić zagadnienia wstępnego w postępowaniu o czasowe odebranie zwierząt; - art. 145 § 1 pkt 1 lit. c w zw. z art. 106 § 3 p.p.s.a. wobec uznania, że wyjaśnienia w postępowaniu administracyjnym wymaga okoliczność czy Schronisko dla Zwierząt w K. podlega nadzorowi Powiatowego Lekarza Weterynarii, podczas gdy okoliczność ta mogła zostać wykazana przed Sądem i nie powinna ona skutkować uchyleniem decyzji; - art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. art. 7, 75 i 77 § 1 1 80 k.p.a. wobec uchylenia decyzji w części orzekającej o czasowym odebraniu dwóch psów, pomimo, że postępowanie dowodowe w sposób niebudzący wątpliwości wykazało, że suki C. i R. znajdowały się w stanie bezpośredniego zagrożenia zdrowia i zwierzęta te były traktowane przez uczestniczkę w sposób określony w art. 6 ust 2 ustawy o ochronie zwierząt co powinno skutkować wydaniem decyzji o czasowym odebraniu zwierząt. Na tej podstawie wniosło o uchylenie kwestionowanego wyroku w zaskarżonej części i w tym zakresie przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W odpowiedzi na skargi kasacyjne J. Ł. wniosła o ich oddalenie, kwestionując jednocześnie zasadność podniesionych w nich zarzutów. Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje: Stosownie do postanowień art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r.- Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi ( tekst jedn. Dz. U. z 2017r., poz. 1369 ze zm. dalej: p.p.s.a.) Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, z urzędu bierze jednak pod rozwagę nieważność postępowania. W rozpoznawanej sprawie nie zachodzi żadna z przesłanek nieważności postępowania wymienionych w art. 183 § 2 p.p.s.a. Sprawa ta mogła być zatem rozpoznana przez Naczelny Sąd Administracyjny tylko w granicach zakreślonych w skardze kasacyjnej. Zasadny okazał się zarzuty kasacyjny dotyczący naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w powiązaniu z art. 15 k.p.a. wyrażającym zasadę dwuinstancyjności postępowania administracyjnego. Sąd I instancji wskazał, że organ odwoławczy naruszył tę zasadę nie rozstrzygając jednoznacznie, czy wszystkie psy należące do J. Ł. powinny być odebrane ich właścicielce. Z takim poglądem nie sposób się zgodzić ponieważ SKO w W. utrzymując w mocy decyzję organu I instancji wprost wskazało, że biorąc pod uwagę zebrany w sprawie materiał dowodowy (wyniki badań lekarskich, opinię biegłego, pismo Powiatowego Lekarza Weterynarii oraz zgromadzone pisma i zdjęcia) organ I instancji zasadnie uznał, że w przypadku suk C. i R. wystąpiły przesłanki, o których mowa w art. 7 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r. o ochronie zwierząt ( tekst jedn. Dz. U. z 2013r. poz. 856 z późn. zm.) i orzekł o czasowym odebraniu zwierząt właścicielce. Podobnie za prawidłowe Kolegium uznało w stosunku do dwóch pozostałych psów orzeczenie o ich zwrocie, wobec braku zagrożenia ich życia i zdrowia. Niezależnie od zajętego w sprawie stanowiska Kolegium zwróciło uwagę, że rozważenia wymaga dalsze pozostawienie dwóch psów z opiekunem z uwagi na ich dobrostan, co nie stanowiło przedmiotu rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie, bowiem mogło być jedynie przedmiotem odrębnego postępowania prowadzonego w oparciu art. 7 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt. Zatem nawet gdyby przyjąć, że poczyniona na marginesie sprawy uwaga była zbędna, to uchybienie to pozostawało bez wpływu na prawidłowość wydanego przez Kolegium rozstrzygnięcia, a tylko w takim przypadku, zgodnie z przepisem art. 145 § 1 pkt 1 lit. c, p.p.s.a., zachodziłyby przesłanki do uchylenia zaskarżonej decyzji. W rozpoznawanej sprawie Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W. utrzymując w mocy decyzję organu I instancji, wbrew ocenie Sąd I instancji, dokonało ponownego merytorycznego rozpoznania sprawy, przytaczając stan faktyczny sprawy w sposób chronologiczny, wskazując na dowody zgromadzone w sprawie, jak i przytaczając podstawę prawną rozstrzygnięcia. Organ wyjaśnił też najistotniejszą kwestię w przedmiotowej sprawie, tj. z jakich względów zachodziły podstawy do odebrania zwierząt (dwóch psów) dotychczasowemu właścicielowi oraz dlaczego w stosunku do pozostałych psów nie istniały podstawy do ich odebrania. Odwołał się przy tym do stanowisk zajętych przez Powiatowego Lekarza Weterynarii oraz treści opinii biegłej. Zasadny okazał się również zarzut kasacyjny dotyczący naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w powiązaniu z art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a., błędnie bowiem Sąd I instancji przyjął, że prowadzone przed sądem powszechnym postępowanie karne wobec J. Ł. o znęcanie się nad zwierzętami stanowi zagadnienie wstępne uzasadniające zawieszenie postępowania administracyjnego. Naczelny Sąd Administracyjny zwraca uwagę, że są to odrębne postępowania, przy czym postępowanie administracyjne pełni funkcję pomocniczą i ma na celu tymczasowe zabezpieczenie zwierząt w sytuacjach niecierpiących zwłoki. Z tego punktu widzenia odbiór zwierzęcia w trybie administracyjnym można uznać za tymczasowy środek zapobiegawczy, który nie prowadzi do pozbawienia praw podmiotowych wobec zwierzęcia i powoduje jedynie utratę jego posiadania. Sytuacja opisana w art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt dotyczy przypadków niecierpiących zwłoki, gdy dalsze pozostawanie zwierzęcia u dotychczasowego właściciela zagraża jego życiu lub zdrowiu. W tych sytuacjach zwierzę jest odbierane właścicielowi przez właściwy podmiot, który następnie występuje do organu administracji o wydanie decyzji w przedmiocie odebrania zwierzęcia. A zatem decyzja wydana w tym trybie jest decyzją następczą, a organ wydający rozstrzygnięcie zobowiązany jest ustalić, czy zaistniały przesłanki do odebrania zwierzęcia, to jest czy zwierzę traktowane było w sposób określony w art. 6 ust. 2, a nadto czy zaistniał stan zagrażający jego życiu lub zdrowiu. Decyzja wydana w trybie art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt stanowi zatem szczególny rodzaj decyzji, która zostaje wydana gdy zwierzę zostało już odebrane. Dla potrzeb tego postępowania nie jest konieczne uzyskanie orzeczenia sądu powszechnego potwierdzającego fakt znęcania się nad zwierzęciem przez dotychczasowego właściciela lub opiekuna. Organ administracyjny może sam dokonać oceny między innymi w oparciu o opinię biegłego, czy zaistniały w sprawie okoliczności uzasadniające odebranie zwierzęcia. Z kolei zagadnienie wstępne (kwestia prejudycjalna) stanowi zagadnienie prawne, które powstało w toku postępowania administracyjnego i do którego rozstrzygnięcia nie jest właściwy organ prowadzący to postępowanie, ponieważ rozstrzygnięcie tego zagadnienia należy do właściwości sądu powszechnego lub innego organu administracji publicznej. Przez pojęcie "zagadnienia wstępnego" należy rozumieć kwestie prawne, które albo ujawniły się w toku postępowania i dotyczą istotnej dla sprawy przesłanki decyzji lub postanowienia albo z przepisów prawa materialnego wynika wprost konieczność rozstrzygnięcia danej kwestii prawnej. Zagadnienie wstępne musi wpływać na rozstrzygnięcie sprawy, w której toczy się postępowanie "główne", ponadto musi zachodzić bezpośredni związek pomiędzy rozstrzygnięciem sprawy, będącej przedmiotem postępowania administracyjnego, a zagadnieniem wstępnym (por. wyrok NSA z 12 kwietnia 2013 r., sygn. akt I OSK 2108/11). Związek zagadnienia wstępnego ze sprawą merytoryczną wyraża się relacją, w której brak rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego przez inny organ lub sąd jawi się jako bezwzględna przeszkoda dla wydania decyzji w prowadzonej przez organ sprawie. W razie, gdy związek ten nie występuje, nie jest dopuszczalne zawieszenie postępowania. (wyrok NSA z dnia 23 lipca 2014 r., sygn. akt I OSK 1136/13). Wskazać należy, że pomiędzy rozstrzygnięciem zapadłym przed sądem lub innym organem a rozstrzygnięciem sprawy musi zachodzić stosunek zależności tego rodzaju, że sprawa administracyjna może zostać rozstrzygnięta na różne sposoby - w zależności od tego, jakie rozstrzygnięcie wyda sąd lub inny organ. Wprawdzie przepisy karne zawarte w rozdziale 11 ustawy o ochronie zwierząt wskazują, iż osoba, która znęca się nad zwierzęciem podlega określonej karze, jednakże jeśli wolą ustawodawcy było aby decyzje wydawane w oparciu o art. 7 ust. 3 miały na celu jedynie zabezpieczenie zwierzęcia na czas procesu karnego i uzależniały ich wydanie od stwierdzenia popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami, to stosowne przepisy w tym zakresie zostałyby umieszczone w tym właśnie rozdziale. Skoro ustawodawca umieścił je w części ogólnej ustawy, to znaczy, że jego wolą była ochrona praw zwierząt nie tylko podczas trwającego procesu karnego. Nadto przesłanki wydania decyzji w trybie art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt nie odwołują się wprost do faktu znęcania się w rozumieniu przepisów karnych, a jedynie wskazują na zagrożenia życia lub zdrowia zwierząt. Nie może przy tym ujść uwadze, że nie każde zachowanie, które spełnia przesłanki określone w art. 6 ust. 2 i obliguje do podjęcia interwencji określonej w art. 7 ust. 1 lub 3 ustawy o ochronie zwierząt będzie jednocześnie wyczerpywało znamiona popełnienia przestępstwa w rozumieniu Kodeksu karnego. Przepisy tej ostatniej ustawy określają bowiem m.in. sytuacje, w których odpowiedzialność karna jest wyłączona (rozdział III). W tym stanie rzeczy wbrew twierdzeniom Sądu I instancji brak było podstaw do zawieszenia postępowania prowadzonego przed organem odwoławczym. Zgodzić się należy również ze stanowiskiem, że w sprawie brak było podstaw do kwestionowania zasadności umieszczenia odebranych psów w schronisku prowadzonym przez Fundację, a podnoszone przez J. Ł. okoliczności dotyczące braku nadzoru weterynaryjnego nad tym schroniskiem, nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym i pozostają w oczywistej sprzeczności z dokumentem potwierdzającym, że przedmiotowe schronisko pozostaje nieprzerwanie pod nadzorem inspekcji weterynaryjnej od momentu jego wpisania do rejestru. Należało również zwrócić uwagę, że błędne było stanowisko Sądu I instancji w zakresie dotyczącym posiadania przez skarżącą Fundację interesu prawnego w niniejszej sprawie, który zdaniem Sądu wynikał z faktu złożenia przez Fundację wniosku o wydanie decyzji w trybie art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt. Z brzmienia art. 7 ust. 3 wynika, że wójt, burmistrz, prezydent miasta podejmuje decyzję w przedmiocie odebrania zwierząt, po otrzymaniu zawiadomienia właściwego podmiotu o odebraniu zwierząt. Tymi podmiotami są policja, straż gminna, organizacja społeczna, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt. Jednak nie oznacza to, że wymienione w tym przepisie podmioty posiadają uprawnienia strony w prowadzonym postępowaniu, które co do zasady prowadzone jest z urzędu. Stroną postępowania w sprawie czasowego odebrania zwierząt jest przede wszystkim ich właściciel. Okoliczność wystąpienia przez Fundację z zawiadomieniem o odebraniu zwierząt w trybie art. 7 ust. 3 nie jest równoznaczna z legitymowaniem się przez nią interesem prawnym w rozumieniu art. 28 k.p.a., co pozwalałoby na uznanie skarżącej Fundacji za stronę prowadzonego postępowania administracyjnego. W takim wypadku o jej udziale w postępowaniu, jako organizacji społecznej na prawach strony, można byłoby mówić wówczas, gdyby Fundacja zwróciła się do organu o dopuszczenie jej do udziału w postępowaniu na prawach strony w trybie art. 31 § 1 pkt 2 k.p.a. W niniejszej sprawie Fundacja ani nie zwróciła się do organu o dopuszczenie jej do udziału w postępowaniu na prawach strony w trybie art. 31 § 1 pkt 2 k.p.a., ani organ nie wydał postanowienia w tym zakresie. Ponieważ skarżąca Fundacja nie została dopuszczona do udziału w postępowaniu na prawach strony w trybie art. 31 § 1 pkt 2 k.p.a., nie miała legitymacji procesowej zarówno do skutecznego wszczęcia postępowania odwoławczego, jak i wniesienia skargi do Sądu I instancji. W tej sytuacji skargę wniesioną przez Fundację [..] należało oddalić. Jednocześnie uwzględniając powyższe należało stwierdzić, że słuszne były zarzuty skargi J. Ł. w tym zakresie, jednak pozostawały one bez wpływu na prawidłowość decyzji SKO w Warszawie. Z kolei pozostałe zarzuty podniesione w skardze przez J.Ł. nie zasługiwały na uwzględnienie. Wbrew twierdzeniom skarżącej oznaczenie w decyzji psów poprzez wskazanie ich imion nie skutkowało niewykonalnością tej decyzji. Naczelny Sąd Administracyjny nie stwierdził również aby organy prowadzące w niniejszej sprawie postępowanie zastosowały niewłaściwy tryb postępowania z art. 7 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt, bowiem kwestionowana decyzja została wydana na podstawie art. 7 ust. 3 ustawy. Faktem jest również, że wprost z art. 7 ust. 4 ustawy o ochronie zwierząt wynika, iż kosztami transportu, utrzymania i koniecznego leczenia zwierzęcia obciąża się jego dotychczasowego właściciela lub opiekuna. Jednocześnie, choć ustawa nie stanowi o konieczności wydania decyzji w tym przedmiocie, celowe jest umieszczenie takiego rozstrzygnięcia w decyzji o odebraniu zwierząt, jako stanowiącego konkretyzację ustawowego obowiązku ciążącego na właścicielu lub opiekunie zwierząt do poniesienia tychże kosztów. W tym miejscu należy wskazać, że decyzje organów obu instancji w kwestionowanej części, stanowią podstawę do wystawienia tytułu wykonawczego. Z przepisu zawartego w art. 7 ust. 5 cytowanej ustawy wynika jednoznacznie, że do należności z tytułu kosztów o jakich mowa stosuje się przepisy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Naczelny Sąd Administracyjny nie podziela również zarzutów kwestionujących prawidłowość wydanej w sprawie opinii przez lekarza weterynarii. Biegłym w postępowaniu administracyjnym może być osoba posiadająca wiedzę specjalistyczną, do której zwrócił się organ o wydanie opinii jak to miało miejsce w niniejszej sprawie. Jeżeli skarżąca kwestionuje ustalenia biegłej powinna przedstawić kontropinię, bowiem nie wystarczająca jest w tym zakresie sama polemika ze stanowiskiem biegłej. Fakt, że biegła nie dokonała oględzin zwierząt nie podważa wiarygodności sporządzonej przez nią opinii, ponieważ z istoty przedmiotowego postępowania wynika, że decyzja w zakresie odebrania zwierząt ma charakter następczy, a więc jest wydawana po odebraniu zwierząt, istotne jest zatem ustalenie stanu zwierząt w dniu, w którym zostały odebrane, celem potwierdzenia, bądź wykluczenia podstaw dla takiego działania. Nie ma zatem znaczenia stan zwierząt w dniu sporządzenia opinii stąd dokonywanie ich badania w tym czasie mijało się z celem tego postępowania. Wbrew twierdzeniom skarżącej organ nie dopuścił dowodu z opinii behawiorysty i pozoranta. Bez znaczenia dla prawidłowości rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie pozostawała również kwestia późniejszego leczenia odebranych zwierząt. W tym stanie rzeczy stwierdzić należy, że wniesione skargi kasacyjne skutecznie podważyły rozumowanie Sądu I instancji w aspekcie stwierdzenia naruszenia przez organ przepisów postępowania administracyjnego i z tego względu Naczelny Sąd Administracyjny postanowił, opierając się na art. 188 p.p.s.a. rozpoznać skargę, poprzez uchylenie zaskarżonego wyroku i oddalenie skarg na podstawie art. 151 p.p.s.a. Jednocześnie Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 207 § 2 p.p.s.a. odstąpił od zasądzenia zwrotu kosztów postępowania w całości. |