drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę, VI SA/Wa 1901/10 - Wyrok WSA w Warszawie z 2011-03-24, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

VI SA/Wa 1901/10 - Wyrok WSA w Warszawie

Data orzeczenia
2011-03-24 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2010-09-10
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Sędziowie
Danuta Szydłowska
Ewa Frąckiewicz /przewodniczący/
Piotr Borowiecki /sprawozdawca/
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
II GSK 2100/11 - Wyrok NSA z 2013-04-23
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę
Powołane przepisy
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 132 ust. 2 pkt 2, art. art. 246, art. 247 ust. 2, art. 256 ust. 2
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Ewa Frąckiewicz Sędziowie Sędzia WSA Piotr Borowiecki (spr.) Sędzia WSA Danuta Szydłowska Protokolant st. sekr. sąd. Jan Czarnacki po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 marca 2011 r. sprawy ze skargi V. Sp. z o.o. z siedzibą w W. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] marca 2009 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy słowno-graficzny [...] oddala skargę

Uzasadnienie

Zaskarżoną decyzją z dnia [...] marca 2009 r. nr [...], Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej – działając na podstawie art. 246 i art. 247 ust. 2 w związku z art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej (Dz. U. z 2003 r. nr 119, poz. 1117 ze zm. – dalej także: p.w.p.), a także art. 98 k.p.c. w związku z art. 256 ust. 2 p.w.p. – na skutek sprzeciwu wniesionego przez M. Sp. z o.o. z siedzibą w M., dalej także: wnioskodawca – unieważnił prawo ochronne na znak towarowy słowno-graficzny VILLA PARK [...] o numerze [...] (pkt 1 decyzji) oraz przyznał M. Sp. z o.o. z siedzibą w M. od V. Sp. z o.o. z siedzibą w W. (dalej także: skarżąca spółka, uprawniona z rejestracji) kwotę 2.000 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania (pkt 2 decyzji).

Z akt sprawy wynika, iż w dniu [...] marca 2007 r. M. Sp. z o.o. z siedzibą w M., działając na podstawie art. 246 ust. 1 p.w.p. w zw. z art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. i art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., złożyła sprzeciw wobec decyzji Urzędu Patentowego RP z dnia [...] lutego 2006 r. w przedmiocie udzielenia prawa ochronnego na słowno-graficzny znak towarowy VILLA PARK [...] o numerze [...] na rzecz skarżącej spółki V. Sp. z o.o. z siedzibą w W., zgłoszonego w dniu [...] sierpnia 2002 r., a przeznaczonego do oznaczania następujących usług:

- organizowanie, obsługa, prowadzenie, wystaw w celach handlowych lub reklamowych, zgrupowanie towarów takich jak: kosmetyki, środki farmaceutyczne i sanitarne, grafiki, obrazy, fotografie, rysunki, albumy, katalogi, książki, galanteria papiernicza, wyroby włókiennicze, odzież, obuwie, nakrycia głowy, napoje alkoholowe i bezalkoholowe w jednym miejscu w celu dalszych odsprzedaży, usługi franczyzowe (klasa 35);

- usługi świadczone przez hotele, motele, zajazdy, pensjonaty, restauracje, bary, bary tematyczne, gospody, kafeterie, kawiarnie, herbaciarnie, winiarnie, wynajmowanie sal bankietowych, konferencyjnych (klasa 43);

- usługi salonów piękności, rehabilitacyjne (klasa 44).

W uzasadnieniu wnoszący sprzeciw wskazał, iż od 2000 r. spółka M. Sp. z o.o. jest właścicielem ośrodka hotelowo-rekreacyjno-konferencyjnego pod nazwą "V." w C. Sprzeciwiający podkreślił, iż przygotowując się do realizacji powyższej inwestycji, w dniu [...] marca 1999 r. zgłosił w Urzędzie Patentowym RP do rejestracji słowny znak towarowy villa park przeznaczony do oznaczania następujących usług w klasach 35, 43 i 44: organizowanie wystaw i targów w celach handlowych i reklamowych, pokazy towarów, zgrupowanie na rzecz osób trzecich różnych towarów pozwalające nabywcy wygodnie je oglądać i kupować w sklepie wielobranżowym (klasa 35); usługi hotelarskie związane z rezerwacją czasowym zakwaterowaniem oraz wyżywieniem w hotelach, motelach, pensjonatach, sanatoriach, domach wypoczynkowych, domach turystycznych, domach wycieczkowych, ośrodkach rekonwalescencji, usługi gastronomiczne związane z podawaniem potraw i napojów w kafeteriach, kawiarniach, restauracjach, usługi związane z przygotowywaniem dań na zamówienie i dostarczaniem ich do zamawiającego, wynajmowanie sal posiedzeń (klasa 43); usługi salonów fryzjerskich, usługi salonów piękności, solarium, usługi gabinetów odnowy biologicznej, usługi związane z wykonywaniem zabiegów regeneracyjno-rehabilitacyjnych (klasa 44). Znak ten został zarejestrowany w dniu [...] sierpnia 2002 r. za numerem [...]. Następnie, jak wskazał podmiot zgłaszający sprzeciw, w związku z uruchomieniem w/w ośrodka, podejmował on szereg działań mających na celu wypromowanie nowego miejsca rekreacyjno-konferencyjnego sygnowanego nazwą "V.", w tym m.in. zlecił przygotowanie materiałów reklamowych i informacyjnych oraz zarejestrował w Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK) domenę internetową [...]. Ponadto, sprzeciwiający podniósł, iż prowadzone przez spółkę działania promocyjno-marketingowe, przy wykorzystaniu znaku towarowego Villa Park, połączone z wysokim standardem oferowanych usług doprowadziły do tego, iż prowadzony przez sprzeciwiającego ośrodek rekreacyjno-konferencyjny V. szybko zdobył uznanie i pozycję na rynku, o czym świadczy w szczególności fakt zaliczenia go do grupy [...], zaś wysoki standard oferowanych usług umożliwił sprzeciwiającemu nawiązanie współpracy z świadczącą usługi medyczne firmą M. W opinii sprzeciwiającego, przedstawione powyżej okoliczności uzasadniają twierdzenie, iż przysługują mu wcześniejsze prawa majątkowe do posługiwania się w obrocie gospodarczym na rynku polskim oznaczeniem "V." w odniesieniu do usług hotelarskich, gastronomicznych, usług związanych z rekreacją, odnową biologiczną, w tym usług kosmetycznych, a także usług związanych z organizowaniem konferencji, sympozjów, wystaw i szkoleń. Dlatego też w jego ocenie, znak towarowy VILLA PARK [...] narusza przysługujące mu prawa majątkowe, gdyż w pełni wykorzystuje jego znak towarowy Villa Park, do którego sprzeciwiający ma wcześniejsze prawo z tytułu pierwszeństwa używania go w obrocie na rynku polskim. Zdaniem sprzeciwiającego, prawo ochronne na znak towarowy VILLA PARK [...] nr [...] zostało ponadto udzielone z naruszeniem przepisu art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy - Prawo własności przemysłowej, gdyż sporny znak towarowy jest podobny w takim stopniu do zarejestrowanego na jego rzecz znaku towarowego villa park o numerze [...], zgłoszonego z wcześniejszym pierwszeństwem, przeznaczonego do oznaczania identycznych usług w klasie 35, 43 i 44, iż zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia między znakami. Sprzeciwiający podniósł, iż przeciwstawiane znaki towarowe są przeznaczone do oznaczania identycznych usług w klasie 35, 43 i 44, zaś podobieństwo znaku towarowego VILLA PARK [...] ujmowanego jako całość, do znaku towarowego villa park jest konsekwencją identyczności dominującego i wyróżniającego elementu słownego VILLA PARK spornego znaku i znaku villa park o numerze [...]. Jego zdaniem pozostałe elementy spornego znaku tj. element słowny [...] stanowiący oznaczenie geograficzne, informujące o miejscu świadczenia usług, prowadzenia działalności gospodarczej przez uprawnionego do spornego znaku towarowego, jak również grafika spornego znaku, nie zawierająca poza elementami słownymi żadnych innych elementów dominujących, które zapadałyby w pamięci przeciętnego odbiorcy, pozbawione są zdolności odróżniającej. Ponadto, sprzeciwiający powołując się orzecznictwo sądów administracyjnych podkreślił, iż w przypadku słowno-graficznych znaków towarowych ich odróżniającymi i dominującymi elementami są zazwyczaj elementy słowne. Sprzeciwiający zwrócił również uwagę na okoliczność, iż w rozpatrywanej sprawie istnieje wysokie ryzyko, że przeciętny odbiorca skojarzy sporny znak towarowy VILLA PARK [...] z wcześniejszym znakiem towarowym villa park, uznając przy tym, iż jest to oznaczenie stosowane przez właściciela znaku villa park dla nowego ośrodka "V.", położonego w miejscowości W. albo uzna, iż sporny znak towarowy stanowi nową wersję znaku towarowego sprzeciwiającego.

Skarżąca spółka, jako uprawniona z rejestracji, wniosła w dniu [...] czerwca 2007 r. r. odpowiedź na sprzeciw, oświadczając, iż został on wniesiony bezpodstawnie. W uzasadnieniu skarżąca spółka zanegowała zarówno podobieństwo towarów, dla których sygnowania są przeznaczone porównywane znaki towarowe, jak również wskazała na różnice między porównywanymi znakami towarowymi, uznając, iż – wbrew zarzutom podmiotu sprzeciwiającego – nie są one podobne. Niezależnie od powyższego, skarżąca spółka powołała się na stanowisko Sądu Apelacyjnego w [...], który w uzasadnieniu prawomocnego postanowienia z dnia [...] kwietnia 2004 r., sygn. akt [...], oddalającego zażalenie M. Sp. z o.o. od postanowienia Sądu Okręgowego w [...] z dnia [...] grudnia 2003 r. (syg. akt [...]) w przedmiocie oddalenia wniosku o zabezpieczenie powództwa M. Sp. z o.o. przeciwko V. Sp. z o.o. o ochronę znaku towarowego villa park o numerze [...] podzielił argumentację uprawnionego, stwierdzając m.in., iż nie zachodzi ryzyko wprowadzenia w błąd relewantnego kręgu odbiorców usług opatrywanych znakami towarowymi [...] i [...].

Wobec uznania sprzeciwu za bezzasadny przez uprawnionego do spornego znaku, sprawa została przekazana do rozstrzygnięcia w postępowaniu spornym.

Na rozprawie przed Urzędem Patentowym RP, która odbyła się w dniu [...] września 2008 r., wnoszący sprzeciw podtrzymał swoje stanowisko i wszelkie uprzednio zgłoszone argumenty, podkreślając, iż element słowny "[...]", występujący w spornym znaku towarowym, nie posiada charakteru fantazyjnego.

Również na rozprawie przeprowadzonej w dniu [...] marca 2009 r. wnoszący sprzeciw podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie, w szczególności argumenty i podstawę prawną wskazaną w sprzeciwie, wnosząc o unieważnienie prawa ochronnego na sporny znak towarowy. Z kolei spółka uprawniona do spornego znaku towarowego podtrzymała dotychczasowe stanowisko w sprawie, w szczególności argumenty wskazane w odpowiedzi na sprzeciw. Uprawniona wskazała na występujące pomiędzy porównywanymi oznaczeniami różnice w warstwie słownej i graficznej oraz dominujący charakter elementów graficznych spornego znaku towarowego. Skarżąca spółka podkreśliła, iż usługi opatrzone spornym znakiem towarowym nie są usługami o charakterze powszechnym i przy ich nabywaniu klienci poświęcają znacznie więcej uwagi, niż przy nabywaniu innych usług o charakterze powszechnym. Ponadto, uprawniona do spornego znaku towarowego stwierdziła, iż V. Sp. z o.o. z siedzibą w W. prowadzi działalność gospodarczą w W., która jest oddalona około 200 km od C.

W wyniku rozpatrzenia sprawy Urząd Patentowy RP decyzją z dnia [...] marca 2009 r., nr [...], unieważnił prawo ochronne na sporny znak towarowy słowno-graficzny VILLA PARK [...] nr [...] (pkt 1 decyzji) oraz przyznał spółce wnoszącej sprzeciw od skarżącej spółka kwotę 2.000 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania (pkt 2 decyzji).

W uzasadnieniu decyzji organ, powołując się na orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich (m.in. na wyrok ETS z dnia 11 listopada 1997 r. w sprawie C-251/95, SABEL BV vs Puma AG), - stwierdził, iż ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd winno być oceniane całościowo, z uwzględnieniem wszystkich czynników istotnych w danej sprawie. Wśród tych czynników należy wymienić w szczególności: stopień rozpoznawalności wcześniejszego znaku na rynku, skojarzenia, jakie mogą wystąpić pomiędzy tym znakiem a przeciwstawionym mu znakiem towarowym należącym do innego podmiotu, stopień podobieństwa zarówno pomiędzy samymi oznaczeniami, jak również towarami/usługami, do oznaczania których są przeznaczone.

W ocenie Urzędu Patentowego RP, porównywane znaki towarowe przeznaczone są do oznaczania podobnych usług w klasach 35, 43 i 44. Zdaniem organu usługi te mogą być świadczone w tym samym miejscu i są skierowane do tego samego kręgu potencjalnych odbiorców. Wskazane usługi są świadczone klientom w tych samych miejscach, tzn. w szeroko rozumianych wyspecjalizowanych ośrodkach hotelowo-rekreacyjnych, zaspokajają te same potrzeby klientów i świadczone są w tożsamych okolicznościach. W świetle powyższego, w ocenie organu, należy również przyjąć, iż porównywane usługi w konkretnej sytuacji mogą być skierowane do tego samego, w zasadzie nieograniczonego kręgu odbiorców. Odbiorami niniejszych usług mogą być bowiem zarówno osoby fizyczne, jak i podmioty prowadzące działalność gospodarczą.

Jednocześnie organ uznał, że przeciwstawiane w niniejszej sprawie oznaczenia są do siebie podobne, w stopniu mogącym wprowadzać w błąd potencjalnych odbiorców, polegający w szczególności na skojarzeniu między znakami. Organ stwierdził, powołując się na utrwaloną praktykę oraz orzecznictwo, iż oznaczenia powinny być oceniane jako całość. Zdaniem organu, mając na uwadze całościową ocenę znaku towarowego, należy zwrócić uwagę na proporcje w sile odróżniającej poszczególnych elementów, a także ich oryginalność, rozmiar i miejsce w znaku. Dokonanie oceny porównawczej powinno się odbywać na różnych płaszczyznach postrzegania, mając na uwadze jednocześnie ogólne wrażenie, jakie znaki wywierają na odbiorcy. Powołując się na stanowisko doktryny (w tym na poglądy prof. M. Kępińskiego), organ wskazał, że przy dokonywaniu takiej analizy należy uwzględniać ogólne wrażenie, jakie oba porównywane oznaczenia wywierają na odbiorcę, albowiem dla nabywcy decydujące znaczenie mają zbieżne elementy obu oznaczeń. Zdaniem organu jest to usprawiedliwione z psychologicznego punktu widzenia, gdyż nabywca zachowuje w pamięci jedynie ogólny zarys oznaczenia, którego poszukuje. Kieruje się więc przy wyborze jedynie pewnymi przewodnimi elementami oznaczenia, z pominięciem odrębnych rozbieżności. (organ przywołał stanowisko M. Kępińskiego wyrażone w publikacji pt.: Niebezpieczeństwo wprowadzania w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów w prawie znaków towarowych, ZNUJ 28/1982, s. 48, jak i ). Z kolei powołując się na stanowisko prof. U. Promińskiej (vide: Prawo własności przemysłowej, pod red. U. Promińskiej, Warszawa 2004, s.261), Urząd Patentowy RP uznał, że podobieństwo znaków ocenia się według cech wspólnych, a nie według występujących w nich różnic. Zatem różnice nie wykluczają podobieństwa znaków. Gdy różnice są dominujące - ryzyko pomyłki jest mało prawdopodobne a zatem podobieństwo w rozumieniu ustawy nie zachodzi. Gdy dominują cechy wspólne, to choć różnice istnieją, kupujący może być wprowadzony w błąd, a zatem można mówić o podobieństwie uzasadniającym postawienie zarzutu naruszenia prawa do znaku oryginalnego. Organ wskazał, że w przedmiotowej sprawie sporny znak towarowy VILLA PARK [...] [...] jest znakiem słowno-graficznym składającym się z umieszczonego na cieniowanym tle zestawienia słów PARK [...], zapisanych drukowanymi literami przy użyciu wyraźnej, czytelnej, stylizowanej czcionki, umieszczonych równomiernie na poziomej, prostokątnej płycie dolnej i słowa VILLA, zapisanego drukowanymi literami przy użyciu wyraźnej, czytelnej, stylizowanej czcionki, umieszczonego w centralnej części płyty górnej o kształcie pierścienia kołowego lekko nachodzącej dolnymi narożami na poziomą płytę dolną oraz oplatającego obie płyty wizerunku łodygi winorośli. Natomiast przeciwstawiany znak towarowy villa park [...] jest znakiem słownym składającym się z zestawienia słów "villa" i "park" zapisanych małymi, drukowanymi literami przy użyciu pogrubionej, standardowej czcionki. Urząd Patentowy RP stwierdził, iż zgodnie z przyjętym w doktrynie i orzecznictwie stanowiskiem, w przypadku znaków kombinowanych konieczne jest rozważenie podobieństwa wszystkich elementów porównywanych oznaczeń, ale elementy słowne mają decydujące znaczenie (por. R. Skubisz, Prawo znaków towarowych. Komentarz, Wydawnictwo Prawnicze 1997 r.). Organ wskazał ponadto, iż w wyroku z dnia 1 lutego 2001 r. (sygn. akt I CKN 1128/98, OSNC 2001/9/136) Sąd Najwyższy podkreślił, że w stosowanych w obrocie znakach słowno-graficznych części słownej takich znaków przypisać należy znaczenie dominujące. W warstwie słownej znaku mieści się bowiem z reguły informacja o przeznaczeniu towaru lub rodzaju usługi i ta jego postać sprzyja łatwości postrzegania oraz przyswajania go przez odbiorców, względnie potencjalnych odbiorców. Znaki towarowe porównuje się całościowo, ze szczególnym uwzględnieniem elementów o charakterze dystynktywnym i dominującym. Analogiczne stanowisko zostało również przedstawione w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2003 r., sygn. akt IV CKN 22/01, w którym Sąd stwierdził, iż w stosowanych w obrocie znakach słowno-graficznych, części słownej przypisuje się znaczenie dominujące, bowiem decyduje ona o łatwości postrzegania oraz przyswajania przez odbiorców. Warstwa słowna odgrywa też decydującą rolę w reklamie towaru. Zdaniem Urzędu Patentowego, najlepiej postrzeganymi przez odbiorców elementami spornego znaku towarowego są umiejscowione w widocznym i łatwo zauważalnym dla przeciętnego odbiorcy miejscu znaku elementy słowne VILLA, PARK, [...] zapisane przy użyciu stylizowanej, wyraźnej i czytelnej czcionki. Wskazane powyżej elementy słowne mają, w ocenie organu, decydujące znaczenie dla osób spotykających się z tym oznaczeniem w obrocie gospodarczym, przy czym - zdaniem organu - należy zauważyć, iż dwa z nich są identyczne z elementami słownymi villa i park stanowiącymi w całości przeciwstawiony znak towarowy. W ocenie organu, zarówno element słowny [...], odwołujący się do miejsca świadczenia usług i prowadzenia działalności gospodarczej przez uprawnionego do spornego znaku towarowego jak również elementy graficzne spornego znaku stanowią elementy, które nie posiadają dostatecznej mocy odróżniającej, aby przesądzić o braku podobieństwa porównywanych znaków towarowych, ujmowanych jako całość, na płaszczyźnie wizualnej. Organ stwierdził, że występujący w spornym znaku, obok wyrazów VILLA i PARK, pierwszoplanowy, sporządzony przy użyciu stylizowanej czcionki, element słowny [...], pośrednio wskazujący na miejsce świadczenia usług objętych ochroną spornego znaku towarowego, w rozpoznawanym przypadku nie posiada dostatecznej zdolności odróżniającej, aby wyłączyć podobieństwo porównywanych oznaczeń, gdyż ma zdecydowanie słabszą moc oddziaływania na przeciętnych odbiorców usług opatrywanych spornym znakiem towarowym, niż zestawienie słów VILLA PARK. Zdaniem organu również użytą w spornym znaku towarowym grafikę trudno zakwalifikować do elementów charakterystycznych, posiadających wyróżniającą formę i tym samym nadających całości znaku oryginalną postać. Organ uznał zatem, że człon ten posiada stosunkowo niewielką moc wyróżniającą i pełni przede wszystkim funkcję tła dla dominującego tu elementu słownego. Biorąc pod uwagę powyższe, Urząd Patentowy stwierdził, iż podobieństwo wizualne spornego znaku towarowego VILLA PARK [...] nr [...] do zgłoszonego z wcześniejszym pierwszeństwem słownego znaku towarowego villa park nr [...], ujmowanych jako całość, jest konsekwencją identyczności wyróżniających elementów słownych "VILLA" i "PARK" występujących w obydwu porównywanych znakach towarowych, gdyż zarówno element słowny [...], jak również elementy graficzne występujące w spornym znaku towarowym - nie stanowią dostatecznej przeciwwagi dla wskazanego powyżej podobieństwa występującego między porównywanymi znakami. W ocenie organu porównywane znaki towarowe, pomimo występującej pomiędzy nimi różnicy będącej konsekwencją odmiennej liczby elementów słownych, z których zostały utworzone, wykazują znaczny stopień podobieństwa w warstwie fonetycznej. Dokonując analizy obu oznaczeń na płaszczyźnie znaczeniowej, organ stwierdził, że o ile wyrazy "villa" i "park", występujące w obu porównywanych znakach, jak również wyraz "[...]", stanowiący dodatkowy element słowny spornego znaku - posiadają konkretne, określone znaczenie, o tyle jednocześnie przyjął, że zarówno zestawienie słów "VILLA PARK", jak również słów "VILLA PARK [...]" ma charakter fantazyjny, pozbawiony konkretnego znaczenia. Wobec powyższego organ, dokonując oceny podobieństwa przeciwstawianych oznaczeń na płaszczyźnie znaczeniowej, uznał, iż porównywane znaki towarowe, ujmowane jako całość, nie posiadają konkretnego, określonego znaczenia zarówno w języku polskim, jak również w językach obcych, a tym samym dla przeciętnego polskiego konsumenta są oznaczeniami o charakterze fantazyjnym.

Przechodząc do oceny ryzyka wprowadzania odbiorców w błąd co do pochodzenia usług, organ stwierdził, iż biorąc pod uwagę zauważalne podobieństwo znaków villa park nr [...] i VILLA PARK [...] nr [...] w warstwie wizualnej i fonetycznej będące konsekwencją identyczności zapisu i brzmienia dominujących i wyróżniających elementów słownych "VILLA" i "PARK" występujących w obydwu porównywanych znakach towarowych - należy stwierdzić, że nawet należycie poinformowani, uważni i rozsądni przeciętni polscy odbiorcy mogą sądzić, że podobne usługi oznaczone przeciwstawionymi znakami pochodzą z tego samego przedsiębiorstwa, a tym samym mogą być wprowadzeni w błąd co do źródła pochodzenia tych usług. Zdaniem organu istnieje realne ryzyko, że analizowane oznaczenia zostaną pomylone w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego, bowiem występujące w obu porównywanych oznaczeniach, identyczne w warstwie wizualnej i fonetycznej, elementy słowne VILLA i PARK mogą błędnie sugerować, że sporny znak towarowy VILLA PARK [...] jest odmianą zarejestrowanego z wcześniejszym pierwszeństwem znaku towarowego villa park i pochodzi od tego samego świadczeniodawcy. W ocenie organu, nawet jeżeliby przyjąć, że w rozpatrywanym przypadku przeciętny odbiorca odróżni porównywane znaki towarowe jako oznaczenia usług pochodzących od różnych przedsiębiorstw, tj., że nie zachodzi bezpośrednie ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd co do pochodzenia towaru, to biorąc pod uwagę podobieństwo usług oraz identyczność pierwszoplanowych i wyróżniających elementów słownych spornego znaku towarowego, tj. słów "VILLA PARK" i znaku towarowego villa park zarejestrowanego na rzecz sprzeciwiającego a także okoliczność, iż oznaczenie VILLA PARK jest używane przez uprawnionego do spornego znaku w nazwie (firmie) spółki, pod którą prowadzi działalność gospodarczą i stanowi wyróżniający element firmy uprawnionego, odbiorca będzie mógł przypuszczać, że przedsiębiorstwo używające podobnego znaku pozostaje z podmiotem uprawnionym z wcześniejszej rejestracji w związkach organizacyjnych, gospodarczych lub prawnych istotnych do powstawania, oznaczania i wprowadzania do obrotu danej usługi.

Urząd Patentowy RP stwierdziło ponadto, iż toczące się przed tym organem postępowanie w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na sporny znak towarowy jest postępowaniem odrębnym i niezależnym od toczącego się przez sądami powszechnymi postępowania w przedmiocie zabezpieczenia powództwa w sprawie z powództwa M. Sp. z o.o. przeciwko V. Sp. z o.o. o ochronę znaku towarowego VILLA PARK nr [...], a w konsekwencji powoływane przez uprawnionego do spornego znaku towarowego stanowisko Sądu Apelacyjnego w [...] wyrażone w uzasadnieniu prawomocnego postanowienia z dnia [...] kwietnia 2004 r., sygn. akt [...], nie jest wiążące dla Urzędu Patentowego RP w niniejszej sprawie.

Jednocześnie organ stwierdził, iż nie podziela zarzutu, że prawo ochronne na sporny znak towarowy zostało udzielone z naruszeniem przepisu art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. z uwagi na fakt, iż wnoszący sprzeciw nie wykazał, iż przysługuje mu konkretne prawo majątkowe, które mogło zostać naruszone przez używanie spornego znaku towarowego WILLA PARK [...] o numerze [...].

Rozstrzygając kwestię zwrotu kosztów postępowania spornego, organ oparł się o przepisy art. 256 ust. 2 p.w.p. w zw. z art. 98 § 1 k.p.c.

Od powyższej decyzji Urzędu Patentowego RP skarżąca spółka, reprezentowana przez adwokata - działając za pośrednictwem organu - wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji oraz zasądzenie na rzecz skarżącej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, strona zarzuciła organowi:

1) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy - Prawo własności przemysłowej - poprzez jego błędne zastosowanie i unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy słowno-graficzny VILLA PARK [...] o numerze [...], wskutek nieprawidłowego przyjęcia, że zachodzą przesłanki unieważnienia znaku,

2) naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 7, art. 77 § 1 i art. 107 § 3 kodeksu postępowania administracyjnego - poprzez dokonanie nieprawidłowej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i błędne uznanie, że w sprawie występują podstawy do unieważnienia prawa ochronnego na sporny znak towarowy w trybie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p.

W uzasadnieniu strona skarżąca podniosła, iż decyzja Urzędu Patentowego jest nieprawidłowa, albowiem znak towarowy słowno-graficzny VILLA PARK [...] nr [...] nie jest podobny do znaku towarowego słownego villa park nr [...], także nie zachodzą pozostałe przesłanki wskazane w art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p.

Skarżąca wskazała, iż przede wszystkim nie jest słuszne twierdzenie organu, że usługi oferowane przez skarżącą spółkę i uczestnika są podobne. Strona podniosła, że głównymi usługami świadczonymi przez skarżącą są usługi konferencyjno-wypoczynkowe, zaś podstawowymi usługami świadczonymi przez M. Sp. z o.o. są usługi leczniczo-uzdrowiskowe świadczone przez [...] "V.". Zdaniem skarżącej profil usług świadczonych przez oba podmioty, którym przysługują prawa ochronne do znaków - jest odmienny, a zatem usługi te kierowane do odbiorców obu podmiotów zaspokajają odmienne potrzeby klientów.

Analizując podobieństwo przeciwstawianych znaków w warstwie słownej, skarżąca stwierdziła, że podobieństwo znaków w tej warstwie polega wyłącznie na wykorzystaniu tożsamych elementów ogólnoinformacyjnych. Zdaniem skarżącej słowa "villa" i "park" mają charakter ogólnoinformacyjny wskazujący na miejsce świadczonych usług. Według strony znak towarowy skarżącej spółki zawiera dodatkowy element słowny "[...]", co nadaje temu znakowi charakter indywidualizujący i powoduje, że znak posiada walory odróżniające i nadające oryginalny charakter ogólnoinformacyjnym słowom.

Odnosząc się do warstwy wizualnej, skarżąca uznała, że porównywane znaki towarowe nie są podobne. Strona stwierdziła, że sporny znak VILLA PARK [...] posiada charakterystyczne, dominujące cechy grafiki. Przede wszystkim wymaga podkreślenia - według strony - oddzielenie słów "VILLA", które jest umieszczone na górze znaku graficznego oraz słów "PARK [...]" umieszczonych na dole. Według skarżącej takie usytuowanie i rozdzielenie słów wywiera decydujący wpływ na warstwę skojarzeniową. Strona podniosła, że płyta górna z centralnie umieszczonym słowem "VILLA" pisanym dużymi drukowanymi literami ma kształt części pierścienia kołowego i styka się z dolną płytą lekko na nią nachodząc dolnymi narożami. Obie płyty oplata łodyga winorośli nadająca temuż znakowi fantazyjny charakter. W tej sytuacji skarżąca uznała, że dominujące w spornym znaku są elementy graficzne oraz usytuowane kolory.

Odnoszą się z kolei do podobieństwa pod względem fonetycznym, skarżąca uznała, że nie prowadzi ono do ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd, albowiem takie ryzyko istniałoby, gdyby zamawianie i realizowanie usług następowało głównie drogą dźwiękową. W niniejszym przypadku drogą dźwiękową następuje jedynie sfinalizowanie umowy, i jest to poprzedzone analizą usług na podstawie katalogów, ofert internetowych itp. zawierających należący do skarżącego znak towarowy w wersji graficznej.

Ustosunkowując się do kwestii związanej z porównaniem znaków w warstwie skojarzeniowej, skarżąca podkreśliła, że słowa "Villa Park" w znaku towarowym [...] kojarzą się wyłącznie z miejscem świadczenia usług - w willi w parku. Zdaniem skarżącej w słowach tych nie można dopatrzeć się innych skojarzeń. Natomiast zestawienie słów "Villa Park [...]" w znaku towarowym skarżącej wskazuje, ze miejscem świadczenia usług może być willa w parku [...] (nazwa parku), ewentualnie willa w parku w W. (miejscowość), bądź w willi o nazwie [...], a ewentualnie słowo [...] może wywoływać dowolne fantazyjne skojarzenie. Zatem podnieść należy, zdaniem skarżącej spółki, że podobieństwo skojarzeniowe polega wyłącznie na zamieszczeniu w porównywalnych znakach informacji o miejscu ich świadczenia, przy czym w przypadku znaku [...] tym miejscem jest jednoznacznie willa w parku. Natomiast skojarzenia co do miejsca świadczenia, a także jakości i rodzaju usług wywołane u odbiorcy za pomocą znaku [...], traktowanego jako całość, są zróżnicowane i nieograniczone.

Strona skarżąca nie zgodziła się z Urzędem Patentowym, że część słowna znaku ma znaczenie dominujące. Zdaniem skarżącej spółki, w odniesieniu do charakteru usług świadczonych przez stronę, część graficzna ma bardzo doniosłe znaczenie. Według skarżącej potencjalny klient, dokonując wyboru podmiotu świadczącego usługi o charakterze hotelarskim, poprzedza swoją decyzję dokładną analizą ofert, ulotek, plakatów, w których uwidocznione są znaki towarowe w postaci graficznej.

Zdaniem strony, usługi świadczone przez skarżącą spółkę nie mają charakteru powszechnego i wymagają większej uwagi od klienta. Ponadto skarżąca zarzuciła, że Urząd Patentowy zupełnie nie odniósł się do podnoszonych przez stronę skarżącą twierdzeń, że odbiorcami usług świadczonych przez skarżącego są osoby dobrze zorientowane, przezorne, rozsądne, świadome wysokiej jakości i wysokiej ceny usług, które decyzję o skorzystaniu z usługi zawsze poprzedzą gruntowną analizą ofert. Strona podkreśliła, że oferta skarżącej spółki i oprawa wizualna jej ofert internetowych, tak jak sporny znak, nawiązuje do kultury śródziemnomorskiej oraz elementów stylu orientalnego. Te elementy – zdaniem strony - zasadniczo odróżniają ofertę skarżącej spółki od oferty proponowanej przez uczestnika postępowania.

Jednocześnie strona skarżąca zarzuciła Urzędowi Patentowemu, że nie rozważył również stanowiska sądów orzekających w niniejszej sprawie. Strona podniosła, że Sąd Apelacyjny w [...] w postanowieniu z dnia [...] maja 2004 r., wydanym w sprawie o sygn. akt: [...] - uznał, że nie zachodzi ryzyko wprowadzenia w błąd relewantnego kręgu odbiorców usług świadczonych przez skarżącą spółkę i uczestnika. Sąd ten uznał, że samo używanie słów: villa park nie jest wystarczające dla przyjęcia takiej konfuzji. Ponadto strona wskazała, że Sąd Apelacyjny stwierdził, że porównanie stosowanych przez strony oznaczeń słownych i graficznych nie pozwala na uznanie ich jako zdolnych do wprowadzenia odbiorców w błąd co do identyfikacji danych usług. Ponadto - jak wskazała skarżąca - Sąd Apelacyjny uznał, że nie można pomijać faktu, że usługi świadczone przez obie strony należą do kosztownych, co oznacza, iż przy ich nabywaniu klienci poświęcają znacznie więcej uwagi, niż przy nabywaniu towarów i usług powszechnego użytku. Potencjalny odbiorca usług oferowanych przez strony przed podjęciem decyzji odnośnie do wyboru kontrahenta wcześniej dokonuje rozeznania rynku i zainteresowany jest również, jakimi znakami są one opatrzone, co dodatkowo wyklucza możliwość zaistnienia pomyłek.

Niezależnie od powyższego, strona zwróciła uwagę na miejsce świadczonych przez oba podmiotu usług, podnosząc w uzasadnieniu skargi, że skarżąca spółka prowadzi swoją działalności na terenie W., zaś uczestnik w C. Odległość, jaka dzieli oba miejsca, to ponad 200 kilometrów. Ta okoliczność - zdaniem skarżącej - dodatkowo przemawia za tym, że nie ma podstaw do uznania, iż występuje niebezpieczeństwo wprowadzenia odbiorców w błąd co do pochodzenia usług.

W odpowiedzi na skargę Urząd Patentowy RP wniósł o jej oddalenie, podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje.

Zgodnie z przepisem art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. – Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 153, poz. 1269 ze zm.) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. W świetle powołanego przepisu ustawy Wojewódzki Sąd Administracyjny w zakresie swojej właściwości ocenia zaskarżoną decyzję administracyjną z punktu widzenia jej zgodności z prawem materialnym i przepisami postępowania administracyjnego, według stanu faktycznego i prawnego obowiązującego w dacie wydania tej decyzji.

Ponadto, co wymaga podkreślenia, Sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną (vide: art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - Dz. U. z 2002 r. Nr 153, poz. 1270 ze zm. – dalej także p.p.s.a.).

W ocenie Sądu, analizując pod tym kątem skargę spółki V. Sp. z o.o. z siedzibą w W., należy przyjąć, iż nie zasługuje ona na uwzględnienie, albowiem zaskarżona decyzja Urzędu Patentowego RP z dnia [...] marca 2009 r. - nie narusza zarówno przepisów prawa materialnego, w tym przede wszystkim art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. - Prawo własności przemysłowej, jak również przepisów postępowania administracyjnego, w tym w szczególności art. 7 k.p.a., art. 77 § 1 k.p.a., art. 80 k.p.a. oraz art. 107 § 1 i 3 k.p.a., w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Zdaniem strony skarżącej, organ uchybił przepisom art. 7, art. 8, art. 77 § 1 i art. 107 § 3 k.p.a., albowiem oparł decyzję na błędnie ustalonym i ocenionym stanie faktycznym, a ponadto niedostatecznie uzasadnił sporne rozstrzygnięcie. Podnosząc natomiast zarzut naruszenia prawa materialnego strona wskazała, że obraza przepisu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. przejawiała się w przyjęciu, iż podobieństwo znaków towarowych, których przedmiotowa sprawa dotyczy oraz podobieństwo usług nim oznaczonych jest tego rodzaju, że zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd co do źródła pochodzenia owych usług.

Według Sądu podnoszone wyżej zarzuty nie są trafne.

W myśl art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy - Prawo własności przemysłowej, mającego zastosowanie w niniejszej sprawie z uwagi na datę zgłoszenia słowno-graficznego znaku towarowego VILLA PARK [...] nr [...], nie udziela się prawa ochronnego na znak towarowy identyczny lub podobny do znaku towarowego, na który udzielono prawa ochronnego lub zgłoszonego w celu uzyskania prawa ochronnego (o ile na znak taki zostanie udzielone prawo ochronne) z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz innej osoby dla towarów identycznych lub podobnych, jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia znaku ze znakiem wcześniejszym.

Zdaniem Sądu, organ prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy, należycie ocenił zgromadzony w toku postępowania spornego materiał dowodowy, dokonał jego analizy i w konsekwencji zasadnie unieważnił prawo ochronne na sporny znak towarowy.

W świetle przytoczonego wyżej art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. niedopuszczalna jest rejestracja znaku towarowego, gdyby w jej wyniku powstało prawo, którego zakres pokrywałby się chociaż częściowo z zakresem prawa z rejestracji z wcześniejszym pierwszeństwem.

O tym, czy w konkretnym przypadku mogłoby dojść do kolizji praw z rejestracji rozstrzyga się na podstawie kryterium niebezpieczeństwa wprowadzenia w błąd odbiorców, co do pochodzenia towarów. Przy czym, co należy wyraźnie podkreślić, ryzyko skojarzenia ze znakiem wcześniejszym jest kategorią błędu a nie samodzielną przeszkodą w rejestracji oderwaną od funkcji oznaczenia pochodzenia (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 20 września 2007 r., sygn. akt II GSK 113/07).

Prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd zakłada jednoczesne istnienie identyczności lub podobieństwa pomiędzy znakiem zgłaszanym a znakiem wcześniejszym oraz identyczność lub podobieństwo pomiędzy towarami i usługami, dla których dokonuje się zgłoszenia, a tymi, dla których zarejestrowany został wcześniejszy znak towarowy. Przesłanki te powinny być spełnione kumulatywnie (tak m.in. /w:/ wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 12 października 2004 r. w sprawie C-106/03 P, Vedial vs. OHIM, Rec. s. I-9573, pkt 51).

Tak więc w braku jednej z przesłanek niezbędnych do zastosowania art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy - Prawo własności przemysłowej, nie może występować prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd.

Innymi słowy, we wszystkich sprawach, w których powstaje problem podobieństwa przeciwstawionych znaków towarowych, jest on wypadkową dwóch - ściśle ze sobą powiązanych - elementów: po pierwsze - podobieństwa oznaczeń, a po drugie - podobieństwa (jednorodzajowości) towarów/usług, dla których znaki są zgłaszane, zarejestrowane lub używane. Oba te czynniki wyznaczają zakres ochrony znaku towarowego (tak m.in. M. Kępiński /w:/ Niebezpieczeństwo wprowadzania w błąd odbiorców co do źródła pochodzenia towarów w prawie znaków towarowych, ZNUJ PWOWI zeszyt nr 28 z 1982 r., s. 10).

W tej sytuacji, na gruncie rozpatrywanej sprawy, Urząd Patentowy RP zobowiązany był ocenić w toku postępowania nie tylko kwestię podobieństwa przeciwstawionych oznaczeń, ale również rozważyć problem podobieństwa usług. Ponadto powinien zbadać, czy nie występują inne okoliczności wpływające na zmniejszenie lub też zwiększenie ryzyka konfuzji. Przy czym przeprowadzając porównanie znaku spornego ze znakiem przeciwstawionym w pierwszej kolejności ocenie powinno zostać poddane podobieństwo lub identyczność usług/towarów, do oznaczania których służą te znaki. Dopiero bowiem przesądzenie o jednorodzajowości usług implikowało konieczność dokonania porównania oznaczeń.

Zdaniem Sądu, Urząd Patentowy prawidłowo przesądził o jednorodzajowości i podobieństwie usług w klasie 35, 43 i 44 dla spornego znaku oraz oznaczenia przeciwstawionego, tak więc zasadnym było rozważanie w niniejszej sprawie podobieństwa omawianych oznaczeń.

Jeśli chodzi o podobieństwo lub identyczność usług należy zauważyć, iż jak wynika z prawa ochronnego, sporny znak zgłoszono (przeznaczono) do oznaczania następujących usług:

- organizowanie, obsługa, prowadzenie, wystaw w celach handlowych lub reklamowych, zgrupowanie towarów takich jak: kosmetyki, środki farmaceutyczne i sanitarne, grafiki, obrazy, fotografie, rysunki, albumy, katalogi, książki, galanteria papiernicza, wyroby włókiennicze, odzież, obuwie, nakrycia głowy, napoje alkoholowe i bezalkoholowe w jednym miejscu w celu dalszych odsprzedaży, usługi franczyzowe (klasa 35);

- usługi świadczone przez hotele, motele, zajazdy, pensjonaty, restauracje, bary, bary tematyczne, gospody, kafeterie, kawiarnie, herbaciarnie, winiarnie, wynajmowanie sal bankietowych, konferencyjnych (klasa 43);

- usługi salonów piękności, rehabilitacyjne (klasa 44).

Niewątpliwie wskazane wyżej usługi oraz usługi zarejestrowane w klasie 35, 43 i 44, objęte ochroną przeciwstawionego znaku towarowego villa park nr [...], zarejestrowanego z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz spółki M. Sp. z o.o. z siedzibą w M. - są jednorodzajowe. Według Sądu można wręcz mówić o tożsamości tych usług.

Należy podzielić stanowisko organu, iż o jednorodzajowości usług decyduje również to, czy nabywcy mogą sądzić, że usługi świadczone są przez to samo przedsiębiorstwo. Jednym z istotnych kryteriów określania przynależności usług do jednego rodzaju są również warunki świadczenia usług. Usługi, do oznaczania których przeznaczone są porównywane znaki towarowe, adresowane są do tych samych nabywców i zaspokajają te same potrzeby potencjalnych konsumentów.

Zgodzić się należy z organem, że usługi te mogą być świadczone w tym samym miejscu i są skierowane do tego samego kręgu potencjalnych odbiorców. Wskazane usługi są świadczone klientom w tych samych miejscach, tzn. w szeroko rozumianych wyspecjalizowanych ośrodkach hotelowo-rekreacyjnych, zaspokajają te same potrzeby klientów i świadczone są w tożsamych okolicznościach. W świetle powyższego, w ocenie Sądu, organ słusznie przyjął, że porównywane usługi w konkretnej sytuacji mogą być skierowane do tego samego, w zasadzie nieograniczonego kręgu odbiorców.

W ocenie Sądu należy wyraźnie wskazać, iż bez znaczenia pozostaje podniesiona przez stronę skarżącą okoliczność, że de facto głównymi usługami świadczonymi obecnie przez skarżącą spółkę są usługi konferencyjno-wypoczynkowe, zaś podstawowymi usługami świadczonymi przez uczestnika postępowania – M. Sp. z o.o. są usługi leczniczo-uzdrowiskowe świadczone w ramach [...] "V." w C. Zdaniem Sądu należy bowiem zauważyć, iż przy ocenie podobieństwa towarów (usług), jako jednej z przesłanek oceny ryzyka konfuzji, bierze się pod uwagę zakres towarów (usług) wskazany dla danego prawa ochronnego (lub zgłoszenia) spornego znaku towarowego, nie zaś zakres aktualnie prowadzonej de facto przez dany podmiot działalności gospodarczej.

Dokonując kontroli prawidłowości decyzji w zakresie oceny podobieństwa oznaczeń należy wskazać, iż w przypadku jednorodzajowości usług, a z taką sytuacją mamy do czynienia w rozpatrywanej sprawie, powinno stosować się zaostrzone kryterium odnośnie zachowania dystansu pomiędzy poszczególnymi oznaczeniami, ponieważ im bardziej podobne są towary, tym większa możliwość uznania znaków za podobne (podobnie: R. Skubisz /w:/ Prawo znaków towarowych. Komentarz, Wydawnictwo Prawnicze sp. z o.o., Warszawa 1997).

Niewątpliwie przedmiotem oceny na podstawie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. jest określony znak, jako integralna całość, co jest uzasadnione percepcją przeciętnego konsumenta, który zwykle postrzega znak towarowy jako całość i nie bada jego różnych elementów. Przy czym powyższe założenie nie oznacza zakazu dokonywania oceny poszczególnych elementów tego znaku.

Warto zauważyć, iż w orzecznictwie wspólnotowym podkreśla się wyraźnie, że w toku oceny podobieństwa szczególne znaczenie mają te ich elementy, które są jednocześnie odróżniające i dominujące. Zakodowany w pamięci przeciętnego konsumenta całościowy obraz znaku jest bowiem niedoskonały i stanowi odbicie tych elementów znaku, które zostały przez niego zapamiętane. Łatwiej zapamiętywane przez konsumentów – często nieświadomie – są właśnie elementy dominujące i odróżniające znaku (tak również: J. Dudzik, M. Mazurek /w:/ Własność przemysłowa, orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich, Sądu Pierwszej Instancji i Urzędu Harmonizacji Rynku Wewnętrznego z komentarzami, pod red. R. Skubisza, Warszawa 2008, s. 538 i cyt. tam wyrok Sądu Pierwszej Instancji z dnia 1 marca 2005 r., w sprawie T-185/03 Fusco vs. Urząd w Alicante, Zb. Orz. 2005, s. II-715, pkt 46).

Rozpatrując prawidłowość dokonanej przez organ oceny podobieństwa znaków towarowych, tj. spornego znaku towarowego słowno-graficznego VILLA PARK [...] nr [...] oraz przeciwstawionego, zarejestrowanego z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz uczestnika postępowania znaku towarowego słownego villa park nr [...], należy przyznać rację Urzędowi Patentowemu RP, że omawiane znaki towarowe są do siebie podobne, albowiem występuje w nich identyczny pod względem wizualnym, fonetycznym i znaczeniowym element słowny "VILLA PARK", składający się z dwóch dominujących słów "VILLA" i "PARK".

Zdaniem Sądu fakt, iż znak towarowy zarejestrowany z wcześniejszym pierwszeństwem, tj. znak nr [...] jest znakiem bez jakichkolwiek elementów graficznych, a znak sporny jest znakiem słowno-graficznym posiadającym takie elementy, w przedmiotowej sprawie nie może przesądzić o braku podobieństwa pomiędzy porównywanymi oznaczeniami, polegającego na możliwości wprowadzenia odbiorców w błąd co do źródła pochodzenia usług.

Organ słusznie uznał, że w przedmiotowej sprawie warstwa słowna, z której składają się omawiane znaki, jest ich cechą bardzo silną.

Według Sądu fakt, iż zgłoszony znak towarowy jest znakiem słowno-graficznym, nie może podważyć wyniku całej oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia odbiorców w błąd co do źródła pochodzenia usług tego samego rodzaju.

Trudno jest przyjąć, jak sugeruje strona skarżąca, że element graficzny zgłoszonego znaku towarowego, oddziałuje tak mocno na odbiorcę, aby utrwalić się w pamięci konsumenta silniej, niż element słowny - "VILLA PARK".

Należy jednak zauważyć, iż w znakach słowno-graficznych większą siłę oddziaływania mają elementy słowne znaku i to one przede wszystkim pozostają w pamięci przeciętnego odbiorcy.

Również z orzecznictwa wspólnotowego wynika ogólna zasada, że słowne elementy znaku towarowego mają większe znaczenie przy jego całościowej percepcji, ponieważ odbiorcy mają tendencję do łatwiejszego przyjmowania i zapamiętywania znaku poprzez te elementy. Konsumenci nie są skłonni do analizy znaku i będą odnosili się do tego znaku przez nawiązanie do jego elementu słownego (vide: J. Dudzik, M. Mazurek /w:/ Własność przemysłowa ..., pod red. R. Skubisza, Warszawa 2008, s. 543; tak również: J. Piotrowska /w:/ Renomowane znaki towarowe i ich ochrona, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2001, s. 139).

W przedmiotowej sprawie warstwa słowna, z której składają się porównywane znaki jest ich cechą bardzo silną.

Przy dokonywaniu oceny podobieństwa znaków z punktu widzenia przeciętnego odbiorcy (dobrze poinformowanego, rozsądnie spostrzegawczego i ostrożnego), należy uwzględniać nie tylko to, że taka osoba rzadko ma możliwość bezpośredniego porównania znaków i zachowuje w pamięci jedynie ich niedoskonały obraz, co słusznie podkreśla organ w swojej decyzji, ale również, że ocena dokonywana z punktu widzenia takiego odbiorcy, powinna uwzględniać stopień uwagi, jaki poświęca się poszczególnym kategoriom towarów lub usług. W niniejszej sprawie, z uwagi na rodzaj oferowanych usług, należy przyjąć, że wprawdzie usługi, do oznaczania których przeznaczony jest sporny znak towarowy, nie są zwykłymi usługami masowej konsumpcji, niemniej nie sposób jednocześnie przyjąć, że poziom uwagi konsumentów (usługobiorców) przy ich wyborze i ocenie znaków jest na tyle wysoki, aby wykluczyć ryzyko wprowadzenia w błąd.

Zdaniem Sądu, Urząd Patentowy RP wyjaśnił w sposób dostateczny na tle rozpatrywanego przypadku, dlaczego w zestawieniu znaku spornego i przeciwstawionego oznaczenia uznał element słowny "VILLA PARK" za dominujący, jednocześnie zupełnie marginalizując zarówno płaszczyznę wizualną znaku spornego, zarejestrowanego przez stronę skarżącą, jak i występujący w nim dodatkowy element słowny "[...]".

W ocenie Sądu, niewątpliwie wspólnym elementem dominującym w sporny znaku i przeciwstawionym mu znaku spółki M. Sp. z o.o. jest więc w istocie element słowny "VILLA PARK", który zapamięta i odtworzy przeciętny usługobiorca. Okoliczność ta powoduje w konsekwencji, że istnieje możliwość skojarzenia (w rozumieniu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p.) znaku zgłoszonego z wcześniejszym znakiem zarejestrowanym na rzecz uczestnika postępowania.

Zdaniem Sądu, organ dokonał prawidłowej oceny podobieństwa w aspekcie elementów słownych znaku spornego oraz przeciwstawionego znaku z wcześniejszym pierwszeństwem, pamiętając przy tym, że przy ocenie podobieństwa konfuzyjnego organ nie powinien ograniczać się do uwzględnienia wyłącznie jednego ze składników znaku złożonego i porównania z innym znakiem. Wręcz przeciwnie, takie porównanie ma przeprowadzić, badając znaki w ich całościowym ujęciu. Takiego całościowego porównania w niniejszej sprawie Urząd Patentowy RP dokonał, a zatem ze swoich obowiązków ustawowych wywiązał się prawidłowo.

Urząd Patentowy RP słusznie wskazał, że zarówno element słowny "[...]", odwołujący się do miejsca świadczenia usług i prowadzenia działalności gospodarczej przez uprawnionego do spornego znaku towarowego, jak również elementy graficzne spornego znaku stanowią elementy, które nie posiadają dostatecznej mocy odróżniającej, aby przesądzić o braku podobieństwa porównywanych znaków towarowych, ujmowanych jako całość, na płaszczyźnie wizualnej. Organ zasadnie stwierdził, że występujący w spornym znaku, obok wyrazów "VILLA" i "PARK", element słowny "[...]", pośrednio wskazujący na miejsce świadczenia usług objętych ochroną spornego znaku towarowego, w rozpoznawanym przypadku nie posiada dostatecznej zdolności odróżniającej, aby wyłączyć podobieństwo porównywanych oznaczeń, gdyż ma zdecydowanie słabszą moc oddziaływania na przeciętnych odbiorców usług opatrywanych spornym znakiem towarowym, niż zestawienie słów "VILLA PARK".

Według Sądu zasadnie przyjął również organ, że użyta w spornym znaku towarowym grafika nie należy do elementów charakterystycznych, posiadających wyróżniający charakter dla rozpatrywanego znaku i tym samym nadających mu oryginalną postać. Zgodzić się należy z organem, że – wbrew sugestiom strony skarżącej – element (motyw) graficzny, zawarty w spornym znaku, posiada stosunkowo niewielką moc wyróżniającą i pełni przede wszystkim funkcję tła dla dominującego tu elementu słownego.

Jeśli chodzi o przeprowadzoną przez skarżącą spółkę analizę płaszczyzny znaczeniowej (skojarzeniowej) porównywanych oznaczeń, uznać trzeba, iż – w ocenie Sądu – jako zupełnie irracjonalny jawi się pogląd strony, że słowa "Villa Park" w znaku przeciwstawionym [...] kojarzą się wyłącznie z miejscem świadczenia usług – w willi w parku. O ile zgodzić się należy, że zarówno wyrazy "villa" i "park", występujące w obu porównywanych znakach towarowych, jak również wyraz "[...]", stanowiący dodatkowy element słowny spornego znaku - posiadają konkretne, określone znaczenie, o tyle zasadny wydaje się wywód organu, z którego wynika, że zarówno zestawienie słów "VILLA PARK" jak również słów "VILLA PARK [...]" ma charakter fantazyjny, pozbawiony konkretnego znaczenia. Wobec powyższego - zdaniem Sądu – organ, dokonując oceny podobieństwa przeciwstawianych oznaczeń na płaszczyźnie znaczeniowej, prawidłowo uznał, iż porównywane znaki towarowe, ujmowane jako całość, dla przeciętnego polskiego konsumenta są oznaczeniami o charakterze fantazyjnym.

W tej sytuacji, biorąc pod uwagę podobieństwo przeciwstawionych znaków villa park nr [...] i VILLA PARK [...] nr [...] w warstwie wizualnej i fonetycznej, będące konsekwencją identyczności zapisu i brzmienia dominującego i wyróżniającego elementu słownego "VILLA PARK", występującego w obydwu porównywanych znakach towarowych - należy zgodzić się z organem, że nawet należycie poinformowani, uważni i rozsądni przeciętni odbiorcy mogą sądzić, że podobne usługi, oznaczone przeciwstawionymi znakami, pochodzą z tego samego przedsiębiorstwa, a tym samym mogą być wprowadzeni w błąd co do źródła pochodzenia tych usług. Zdaniem Sądu istnieje zatem realne ryzyko, że analizowane oznaczenia zostaną pomylone w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego, albowiem występujący w obu porównywanych oznaczeniach element słowny "VILLA PARK" może błędnie sugerować, że sporny znak towarowy VILLA PARK [...] jest odmianą zarejestrowanego z wcześniejszym pierwszeństwem znaku towarowego villa park i pochodzi od tego samego świadczeniodawcy. Odbiorca usług będzie mógł ewentualnie przypuszczać, że przedsiębiorstwo używające podobnego znaku pozostaje z podmiotem uprawnionym z wcześniejszej rejestracji w związkach organizacyjnych, gospodarczych lub prawnych, co również stanowi uzasadnienie dla prawidłowo przyjętego przez organ ryzyka wprowadzania odbiorców w błąd co do pochodzenia usług oferowanych na rynku handlowym.

Ustosunkowując się do zarzutu strony skarżącej dotyczącego zignorowania przez organ przywołanego przez skarżącą spółkę rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego w [...], zawartego w postanowieniu z dnia [...] kwietnia 2004 r., sygn. akt [...], oddalającym zażalenie spółki M. Sp. z o.o., należy stwierdzić, iż przedmiotowe orzeczenie sądu powszechnego nie mogło mieć istotnego znaczenia dla oceny legalności zaskarżonej decyzji organu.

Organ słusznie, zdaniem Sądu, wyjaśnił w uzasadnieniu spornej decyzji, że toczące się przed Urzędem Patentowym, działającym w trybie postępowania spornego, postępowanie w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na sporny znak towarowy - jest postępowaniem odrębnym i niezależnym od toczącego się przez sądami powszechnymi postępowania w przedmiocie zabezpieczenia powództwa w sprawie z powództwa M. Sp. z o.o. przeciwko skarżącej spółce o ochronę znaku towarowego villa park nr [...]. W konsekwencji organ zasadnie wskazał, iż powoływane przez uprawnionego do spornego znaku towarowego stanowisko Sądu Apelacyjnego w [...] wyrażone w uzasadnieniu w/w postanowienia nie jest wiążące dla Urzędu Patentowego RP w niniejszej sprawie.

Niewątpliwie organ patentowy, rozpatrując konkretne postępowanie sporne, stosownie m.in. do dyspozycji przepisu art. 6 k.p.a., działa na podstawie określonych przepisów prawa. W tej sytuacji przyjąć należy, że organ ten nie orzeka na podstawie wyroków sądów powszechnych, co oczywiście w cale nie oznacza, że w przypadku, gdy określone okoliczności sprawy przemawiają za uwzględnieniem wydanego w danej sprawie wyroku sadu, Urząd Patentowy RP nie może podjąć decyzję zbieżnej z wydanym w danej sprawie orzeczeniem sądowym.

W niniejszej sprawie uznać należy, iż organ nie był związany w żaden sposób wskazanymi przez stronę skarżącą orzeczeniami sądów gospodarczych, gdyż sądy te rozpatrywały sprawę cywilną, opierając się na zupełnie innych przesłankach, zaś Urząd Patentowy RP w przedmiotowym postępowaniu zmuszony był uwzględnić inne, dodatkowe okoliczności, które oceniane musiały być wyłącznie na datę zgłoszenia spornego znaku towarowego, nie zaś na datę wydawania decyzji, czy też datę braną pod uwagę przez sądy powszechne. Okoliczności te nie były z kolei brane pod uwagę w sprawie rozpatrywanej przez sądy gospodarcze, gdyż te musiały odnieść się do całkowicie innych przesłanek, w tym również tych związanych z sytuacją rynkową, obowiązującą w danej branży, w której działały strony postępowania cywilnego.

W tej sytuacji należy uznać, że Urząd Patentowy RP w żaden sposób nie był zobowiązany do podzielenia w szczególności tezy o braku zdolności odróżniającej elementu słownego "villa park", czy też o jego rzekomej degeneracji, zawartej w uzasadnieniu wskazanego przez stronę orzeczenia Sądu Apelacyjnego w [...] z 2004 r., albowiem kwestia ustalenia ewentualnej utraty znamion odróżniających przez znak (degeneracji znaku towarowego) jest przedmiotem innego postępowania, opartego na zupełnie innych przesłankach, szczegółowo określonych m.in. w przepisie art. 169 ust. 1 pkt 2 p.w.p. Warto w tym miejscu wskazać jedynie, iż w obrocie prawnym występuje ostateczna, niepodważona skutecznie przez stronę skarżącą, decyzja Urzędu Patentowego RP z dnia [...] stycznia 2008 r., nr [...], w której organ ten, oddalając sprzeciw skarżącej spółki - wyraził jednoznaczny pogląd, iż oznaczenie słowne "villa park" posiada dostateczne znamiona odróżniające, a także, że element słowny złożony "villa park" nie stanowi zarówno nazwy rodzajowej żadnej ze wskazanych usług, dla których przeznaczony jest znak towarowy villa park nr [...], jak również nie może być uznany za jedynie opisowy, gdyż nie określa żadnej z istotnych cech czy też właściwości tych usług.

W tej sytuacji należy uznać, iż - wbrew zarzutom strony skarżącej - organ nie naruszył w tym zakresie przepisów prawa, w tym w szczególności art. 8 k.p.a. (zasada zaufania obywateli do organów Państwa). Niewątpliwie z zasady wyrażonej w tym przepisie wynika przede wszystkim wymóg praworządnego i sprawiedliwego prowadzenia postępowania i rozstrzygnięcia sprawy przez organ administracji publicznej, co jest zasadniczą treścią zasady praworządności (art. 6 k.p.a.). Tylko postępowanie odpowiadające takim wymogom i decyzje wydane w wyniku tak ukształtowanego postępowania mogą wzbudzać zaufanie obywateli do organów administracji publicznej nawet wtedy, gdy decyzje administracyjne nie uwzględniają ich żądań. Zdaniem Sądu postępowanie Urzędu Patentowego RP w niniejszej sprawie zasadom takim odpowiada, gdyż organ prowadząc postępowanie sporne, wyjaśnił okoliczności sprawy oraz ustosunkował się do zgłaszanych w toku postępowania twierdzeń i wniosków strony reprezentującej inne interesy.

Należy zgodzić się w pełni z twierdzeniem organu, iż sprawy żadnego znaku towarowego nie da się rozpatrywać ogólnie oraz w sposób automatyczny, gdyż jest ona zawsze oceniana w swoich konkretnych uwarunkowaniach i odniesieniach.

Ustosunkowując się do zarzutów dotyczących obrazy przepisów postępowania, należy - zdaniem Sądu - stanowczo podkreślić, iż Urząd Patentowy RP, wydając zaskarżoną decyzję administracyjną w sprawie unieważnienia prawa ochronnego na słowno-graficzny znak towarowy VILLA PARK [...], nr [...], uwzględnił wszelkie rygory procedury administracyjnej, określające jego obowiązki w zakresie sposobu przeprowadzenia postępowania, a następnie końcowego rozstrzygnięcia sprawy. Związanie rygorami procedury administracyjnej oznacza, że Urząd Patentowy RP jest obowiązany m.in. do przestrzegania zasady pogłębiania zaufania obywateli do organów Państwa (art. 8 k.p.a.). Zdaniem Sądu organ uwzględniając powyższą zasadę zobowiązany jest dokładnie wyjaśnić okoliczności sprawy, konkretnie ustosunkować się do żądań i twierdzeń strony oraz uwzględnić w decyzji zarówno interes społeczny, jak i słuszny interes strony. Organ administracji jest ponadto obowiązany w sposób wyczerpujący zebrać i ocenić cały materiał dowodowy (art. 7, art.77 § 1 i art. 80 k.p.a.) oraz uzasadnić swoje rozstrzygnięcie według wymagań określonych w przepisie art. 107 § 3 k.p.a.

Z tej przyczyny należy stwierdzić, iż w decyzji z dnia [...] marca 2009 r., nr [...], brak jest jakichkolwiek istotnych uchybień formalnych, których Urząd Patentowy RP dopuściłby się w toku postępowania spornego, a które uniemożliwiłyby Sądowi dokonanie prawidłowej oceny zarzutów skargi i wypowiedzenie się co do legalności (zasadności) podjętego rozstrzygnięcia pod względem materialnoprawnym.

Wojewódzki Sad Administracyjny w Warszawie uznał, że uzasadnienie zaskarżonej decyzji spełnia wymogi stawiane przez art. 107 § 3 k.p.a., gdyż w swej decyzji Urząd Patentowy RP wyraźnie wskazał, dlaczego unieważnił prawo ochronne na sporny znak towarowy, kierując się przesłankami zawartymi w przepisie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p.

Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd orzekł, jak w sentencji wyroku, działając na podstawie przepisu art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.



Powered by SoftProdukt