drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 115/06 - Wyrok NSA z 2006-09-20, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 115/06 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2006-09-20 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2006-05-12
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Bożena Wieczorska
Cezary Pryca /przewodniczący sprawozdawca/
Rafał Batorowicz
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
VI SA/Wa 905/05 - Wyrok WSA w Warszawie z 2005-12-07
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2002 nr 153 poz 1270 art. 184
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Cezary Pryca (spr.) Sędziowie Rafał Batorowicz NSA Bożena Wieczorska Protokolant Magdalena Sagan po rozpoznaniu w dniu 20 września 2006 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej M. J. K. "K.-P." w M. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 7 grudnia 2005 r. sygn. akt VI SA/Wa 905/05 w sprawie ze skargi A. K.-K. i M.J.K. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 18 stycznia 2005 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 7 grudnia 2005 r., sygn. akt VI SA/Wa 905/05 oddalił skargę A. K.-K. i M. J. K. na decyzję Urzędu Patentowego RP z dnia 18 stycznia 2005 r., [...], którą to decyzją unieważniono prawo z rejestracji znaku towarowego "KOZŁOWSKI", zarejestrowanego z numerem R-115647.

Powyższe rozstrzygnięcie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oparł na następujących ustaleniach faktycznych. Decyzją z dnia 29 listopada 1999 r., nr [...] Urząd Patentowy RP zarejestrował na rzecz skarżących znak towarowy słowny "KOZŁOWSKI" dla oznaczenia towarów w klasach 16 i 21, w tym pędzli i szczotek. Znak ten zarejestrowano z pierwszeństwem od dnia 25 maja 1998 r.

W dniu 18 maja 2000 r. z wnioskiem o unieważnienie prawa z rejestracji znaku towarowego "KOZŁOWSKI" wystąpił uczestnik postępowania R. K. Uczestnik postępowania zarzucił, iż przy rejestracji znaku towarowego naruszono w szczególności art. 7 i art. 8 pkt 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz. U. Nr 5, poz. 17 ze zm.), cytowanej dalej jako u.z.t. Według uczestnika postępowania jego rodzina od kilkudziesięciu lat zajmowała się produkcją szczotek i pędzli. Rejestracja spornego znaku towarowego uniemożliwiała mu produkcję towarów oznaczonych jego nazwiskiem.

Decyzją z dnia 8 listopada 2000 r. Sp. 87/00 Urząd Patentowy RP oddalił wniosek o unieważnienie prawa z rejestracji spornego znaku towarowego.

Rozpoznając skargę na decyzję Urzędu Patentowego RP z 8 listopada 2000 r. [...] Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 9 lutego 2004 r., wydanym w sprawie o sygn. akt 6 II SA 1174/02, uchylił w/w decyzję. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zarzucił zaskarżonej decyzji brak jej uzasadnienia prawnego i faktycznego.

Rozpatrując ponownie sprawę, decyzją z dnia 18 stycznia 2005 r. [...] Urząd Patentowy unieważnił znak towarowy "KOZŁOWSKI".

W ocenie Urzędu Patentowego znak słowny KOZŁOWSKI posiada wprawdzie abstrakcyjną zdolność odróżniania w świetle art. 4 u.z.t, jednakże znak ten w dacie zgłoszenia go do rejestracji przez skarżących nie posiadał konkretnej zdolności odróżniającej w rozumieniu art. 7 u.z.t. W dacie decydującej o pierwszeństwie do tego znaku istniały bowiem na rynku podmioty, w tym uczestnik postępowania, które spornym znakiem oznaczały wytwarzane przez siebie towary. Nawet sami skarżący przyznali, że przed dniem dokonania zgłoszenia omawianego znaku towary w postaci pędzli były oznaczone znakiem KOZŁOWSKI przez E. G. Tym samym rejestracja omawianego znaku na rzecz skarżących naruszała przepis art. 7 u.z.t., gdyż znak ten nie pozwalał identyfikować oznaczanych nim towarów, a zatem nie przekazywał informacji dotyczącej źródła pochodzenia towarów.

Ponadto, zdaniem Urzędu Patentowego, sporna rejestracja zapadła również z naruszeniem art. 8 pkt 1 u.z.t. Organ wziął pod uwagę bogate tradycje rodziny Kozłowskich w produkcji szczotek i pędzli oznaczanych znakiem KOZŁOWSKI. O tym fakcie skarżący niewątpliwie wiedzieli, rejestrując na swoją rzecz omawiany znak towarowy. Rejestracja tego znaku narusza więc zasady współżycia społecznego. Sprzeczność z obowiązującym prawem lub zasadami współżycia społecznego, o której mowa w art. 8 pkt 1 u.z.t, jak to podkreślił Urząd Patentowy, odnosi się również do sprzecznych z tym zasadami działań zgłaszającego i ich zamierzonym skutkiem. Rejestrując sporny znak towarowy skarżący działali w złej wierze. W złej wierze jest ten, kto powołując się na prawo lub stosunek prawny wie, że owo prawo lub stosunek prawny nie istnieje, albo też wprawdzie tego nie wie, ale jego braku wiedzy nie można w danych okolicznościach uznać za usprawiedliwiony (wyrok NSA z dnia 5 kwietnia 2002 r., sygn. akt II SA 3856/01). Za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, o których mowa w art. 8 pkt 1 u.z.t, należy więc uznać zgłoszenie znaku towarowego do rejestracji w złej wierze. Skarżący, dokonując takiego zgłoszenia, nie uzyskali na to zgody pozostałych członków rodziny Kozłowskich.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalając skargę na powyższą decyzję stwierdził, że Urząd Patentowy wyczerpująco zebrał materiał dowodowy. W postępowaniu spornym organ związany jest bowiem wskazaną przez strony podstawą prawną i zasadniczo nie dopuszcza z urzędu nowych dowodów, gdyż naruszałoby to zasadę kontradyktoryjności.

Wbrew twierdzeniom skarżących decyzja unieważniająca prawo z rejestracji znaku towarowego nie podważa, w ocenie Sądu I instancji, zaufania obywateli do organów Państwa (art. 9 k.p.a.). Ustawodawca przewidział bowiem odrębny tryb unieważniania prawa z rejestracji znaków towarowych (art. 29 u.z.t.), a ponadto naruszeniem powyższej zasady byłoby właśnie utrzymanie rejestracji znaku towarowego, której dokonano z naruszeniem prawa i zasad współżycia społecznego.

Sąd I instancji uznał, że zbędnym było prowadzenie postępowania dowodowego na okoliczność charakteru, zakresu i konkretnych dat używania oznaczenia KOZŁOWSKI przez innych członków rodziny w dacie zgłoszenia tego znaku do rejestracji. Przy unieważnianiu prawa z rejestracji znaku towarowego na podstawie art. 8 pkt 1 u.z.t. decydujące są bowiem okoliczności leżące po stronie zgłaszającego, gdyż to jego prawo podlega unieważnieniu. Braku podstaw dla rejestracji znaku towarowego nie może zmienić okoliczność, że pozostali przedsiębiorcy używali spornego znaku w innym zakresie niż zgłaszający lub używali go wyłącznie w charakterze oznaczenia przedsiębiorstwa. Decydujące znaczenie ma bowiem – zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie – fakt, że nigdy dane oznaczenie nie mogło być zarejestrowane w charakterze znaku towarowego na rzecz jednego przedsiębiorcy.

Sąd I instancji podkreślił, że zarzut sprzeczności z prawem czy też zasadami współżycia społecznego, stanowiący przesłankę niedopuszczalności zarejestrowania znaku (art. 8 pkt 1 u.z.t.), nie dotyczy bezpośrednio tylko samego znaku, ale również okoliczności jego rejestracji. Urząd Patentowy słusznie zatem stwierdził, iż w sprawie istniały dostateczne podstawy dla zastosowania tego przepisu. Przed zgłoszeniem do rejestracji spornego znaku uczestnik postępowania prowadził już działalność gospodarczą pod nazwiskiem KOZŁOWSKI. Mógł zatem podjąć pod swoim nazwiskiem produkcję pędzli i szczotek, w czym doznał przeszkody w następstwie późniejszego zgłoszenia przez skarżących spornego znaku do rejestracji. W ocenie Sądu I instancji nie było także prawdą, że inni członkowie rodziny Kozłowskich, używając na swoich towarach oznaczenia Borsuk, zrezygnowali z oznaczenia KOZŁOWSKI. Świadczy o tym przedłożony na rozprawie przed Urzędem Patentowym folder reklamowy Z. K. i inne materiały reklamowe. Sprzeczne z zasadami współżycia społecznego było więc zawłaszczenie przez skarżących oznaczenia KOZŁOWSKI, uniemożliwiające prowadzenie działalności gospodarczej pod nazwiskiem KOZŁOWSKI uczestnikowi postępowania, jak i pozostałym członkom rodziny.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał za trafne stwierdzenie organu, że zgłoszony do rejestracji znak KOZŁOWSKI nie pozwalał nabywcom towarów oznaczonych tym znakiem na identyfikowanie źródła pochodzenia towarów, a to jest właśnie istotnym zadaniem znaku towarowego. Rejestracja naruszała zatem art. 7 u.z.t., skoro pod firmą KOZŁOWSKI prowadziło działalność wiele, niepowiązanych z sobą gospodarczo, podmiotów.

Za bezprzedmiotowy Sąd I instancji uznał również zarzut naruszenia art. 13 ust. 2 u.z.t., dotyczącego używania znaku towarowego w szczególności przez umieszczanie go na towarach objętych rejestracją m.in. w celach reklamy. W niniejszej sprawie istotna jest postać znaku towarowego zgłoszona do rejestracji (KOZŁOWSKI), nie zaś postać, w jakiej znak ten jest niejednokrotnie używany przez skarżących (M. K.).

W skardze kasacyjnej pełnomocnik M. J. K., rzecznik patentowy R. C., wniósł o uchylenie powyższego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie oraz o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według spisu przedłożonego najpóźniej na rozprawie, a w przypadku jego nieprzedłożenia – według norm przepisanych.

Wnoszący skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie zarzucił naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 174 pkt 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi /Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm./, dalej jako p.p.s.a.), tj. naruszenie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. przez błędne przyjęcie przez Sąd, iż "całkowicie zbędnym było prowadzenie postępowania dowodowego na okoliczność charakteru, zakresu i wreszcie konkretnych dat używania oznaczenia KOZŁOWSKI przez innych członków rodziny w dacie zgłoszenia tego znaku do rejestracji". Strona podniosła również zarzut naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię (art. 174 pkt 1 p.p.s.a.), tj. naruszenie art. 4 i 7 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych przez błędne przyjęcie przez Sąd, iż oznaczenie słowne KOZŁOWSKI "nigdy (...) nie mogło być zarejestrowane w charakterze znaku towarowego na rzecz jednego przedsiębiorcy".

Uzasadniając zarzut naruszenia prawa procesowego strona wnosząca skargę kasacyjną stwierdziła, że stanowisko Sądu I instancji jest całkowicie nieuzasadnione w świetle art. 7 i art. 77 § 1 kodeksu postępowania administracyjnego (t.j. Dz. U. z 1980 r., Nr 9, poz. 26) Nie bez znaczenia dla oceny sprawy jest również, zdaniem strony, fakt, że w postępowaniu o unieważnienie prawa z rejestracji znaku towarowego ciężar dowodu spoczywa po stronie wnioskodawcy (uczestnika postępowania). Tymczasem ustalenie, w jakim charakterze, zakresie i czasie pozostali członkowie rodziny używali spornego oznaczenia w zakresie objętym prawem z rejestracji udzielonej na rzecz skarżącego, było istotne – zdaniem skarżącego – w przypadku prowadzenia postępowania zmierzającego do unieważnienia wspomnianego prawa na podstawie art. 7 oraz art. 8 pkt 1 u.z.t.

W ocenie strony wnoszącej skargę kasacyjną używanie w przeszłości określonego oznaczenie w charakterze znaku towarowego przez osobę trzecią nie wyklucza bowiem możliwości późniejszego zarejestrowania, w świetle art. 7 ust. 1 u.z.t., tego oznaczenia na rzecz innej osoby. Należy także uznać, iż skoro dane oznaczenie nie było używane w charakterze znaku towarowego, to nie istnieje przeszkoda, by je zarejestrować w charakterze takiego znaku.

Strona wnosząca skargę kasacyjną wskazała również, że rejestracja spornego znaku nie prowadzi, wbrew twierdzeniom Sądu, do zawłaszczenia oznaczenia przez skarżących. Zgodnie bowiem z art. 156 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. – Prawo własności przemysłowej (Dz. U. Nr 49, poz. 508), prawo ochronne na znak towarowy nie daje uprawnionemu prawa zakazywania używania przez inne osoby w obrocie ich nazwisk.

Odnośnie błędnej wykładni art. 4 i 7 u.z.t. strona skarżąca wskazała, że przepisy ustawy o znakach towarowych nie wykluczały możliwości rejestracji nazwisk jako słownych znaków towarowych tylko z tego powodu, że są one nazwiskami.

Ponadto wnoszący skargę kasacyjną uznał, że jest bezsporne, iż wskazane wyżej oznaczenie mogło zostać zarejestrowane jako znak towarowy. Nawet jeżeli oznaczenie słowne w postaci nazwiska nie posiadałoby pierwotnej zdolności odróżniającej i z tego powodu nie posiadałoby zdolności rejestrowej, to mogłoby osiągnąć wskutek używania wtórną zdolność odróżniającą. Oznaczenie KOZŁOWSKI było używane przez skarżącego już na kilkanaście lat przed datą zgłoszenia spornego znaku towarowego do rejestracji w Urzędzie Patentowym RP i to on wyrobił renomę sygnowanych nim produktów. Brak rejestracji doprowadziłby do korzystania przez inne osoby z jego dorobku, a także do niekontrolowanych przez wytwórcę zmian jakościowych określonych produktów.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

W szczególności należy podkreślić, że zgodnie z treścią art. 174 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 roku - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zmianami, powoływanej dalej jako p.p.s.a.) skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach: 1) naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie; 2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Naczelny Sąd Administracyjny jest związany podstawami skargi kasacyjnej, bowiem stosownie do treści art. 183 § 1 p.p.s.a. rozpoznając sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze z urzędu pod uwagę jedynie nieważność postępowania. Związanie NSA podstawami skargi kasacyjnej wymaga prawidłowego ich określenia w samej skardze. Oznacza to konieczność powołania konkretnych przepisów prawa, którym –zdaniem skarżącego – uchybił sąd, uzasadnienia zarzutu ich naruszenia, a w razie zgłoszenia zarzutu naruszenia prawa procesowego – wykazania dodatkowo, że to wytknięte uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Jednocześnie podkreślić należy, że w sytuacji gdy strona wnosząca skargę kasacyjną zarzuca wyrokowi Sądu I instancji zarówno naruszenie przepisów prawa materialnego, jak i naruszenie przepisów postępowania, w pierwszej kolejności trzeba odnieść się do zarzutu naruszenia przepisów postępowania, bowiem dopiero wówczas, gdy zostanie przesądzone, że stan faktyczny przyjęty przez Sąd I instancji za podstawę orzekania jest prawidłowy albo nie został dostatecznie podważony, można przejść do oceny zasadności zarzutów prawa materialnego.

Uwzględniając powyższe uwagi należy w pierwszej kolejności odnieść się do tych zarzutów skargi kasacyjnej, które wskazują na naruszenie, przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, przepisów postępowania w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy. W omawianym zakresie strona składająca skargę kasacyjną wskazuje na naruszenie przez Sąd I instancji przepisu art. 145 § 1 pkt 1 lit.c p.p.s.a. poprzez błędne przyjęcie, iż całkowicie zbędnym było prowadzenie postępowania dowodowego na okoliczność charakteru, zakresu i wreszcie konkretnych dat używania oznaczenia KOZŁOWSKI przez innych członków rodziny w dacie zgłoszenia tego znaku do rejestracji. Ponadto strona wnosząca skargę kasacyjną podniosła, że stanowisko Sądu I instancji jest nieuzasadnione, zwłaszcza gdy się uwzględni treść art. 7 k.p.a. i art. 77 § 1 k.p.a. oraz fakt, iż w postępowaniu o unieważnienie prawa z rejestracji znaku towarowego inicjatywa dowodowa leży po stronie wnioskodawcy.

Przechodząc do oceny podniesionego zarzutu należy stwierdzić, że Sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia przepisu art. 145 § 1 pkt 1 lit.c p.p.s.a. trafnie uznając, iż Urząd Patentowy RP prowadząc postępowanie o unieważnienie prawa z rejestracji znaku towarowego KOZŁOWSKI w sposób wyczerpujący zgromadził materiał dowodowy, opierając swoje rozstrzygnięcie na dowodach przedstawionych przez strony postępowania administracyjnego, a tym samym nie naruszył normy art. 7 k.p.a. i art. 77 § 1 k.p.a. W tym miejscu przypomnieć należy, że stosownie do treści art. 255 ust. 4 ustawy z 30 czerwca 2000 roku - Prawo własności przemysłowej (Dz. U. z 2003 r., Nr 119, poz. 1117 ze zmianami), dalej powoływanej jako ustawa – Prawo własności przemysłowej, Urząd Patentowy rozstrzyga sprawy w trybie postępowania spornego w granicach wniosku i jest związany podstawą prawną wskazaną przez wnioskodawcę. Zasada prowadzenia postępowania o unieważnienie prawa z rejestracji znaku towarowego w granicach wniosku pozostaje w ścisłym związku z charakterem postępowania spornego, jako postępowania, w którym spór toczą strony tegoż postępowania, przytaczając argumenty na poparcie swoich stanowisk, a zakres żądania wnioskodawcy wyznacza zakres sprawy. Wbrew twierdzeniom zawartym w skardze kasacyjnej Sąd I instancji wskazał, że w jego ocenie organ administracji publicznej zgromadził materiał dowodowy dający wystarczające podstawy do ustalenia stanu faktycznego sprawy oraz wskazał, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy daje wystarczające podstawy do przyjęcia, iż zachodzi uzasadniona konieczność unieważnienia prawa z rejestracji znaku towarowego KOZŁOWSKI. Zasadnie Sąd I instancji ustalił, że materiał dowodowy zgromadzony w aktach postępowania administracyjnego pozwalał na ustalenie, iż przed zgłoszeniem znaku towarowego KOZŁOWSKI do rejestracji, oznaczenie to było wykorzystywane przez członków rodziny Kozłowskich oraz inne osoby do oznaczania zarówno działalności gospodarczej, jak i do oznaczania towarów w postaci pędzli i szczotek. W tym stanie rzeczy uznać należy, że brak jest podstaw do przyjęcia, iż Sąd I instancji dopuścił się naruszenia wskazanych wyżej przepisów postępowania w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Przechodząc więc do oceny drugiego z zarzutów skargi kasacyjnej, wskazującego na naruszenie przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przepisów prawa materialnego, to jest art. 4 i art. 7 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 roku o znakach towarowych (Dz. U. Nr 5, poz. 17 ze zmianami), dalej powoływana jako ustawa o znakach towarowych, oceny tej należy dokonać przy uwzględnieniu stanu faktycznego przyjętego za podstawę rozstrzygnięcia przez Sąd I instancji. Organ administracji publicznej jako podstawę prawną swego rozstrzygnięcia powołał przepis art. 7 i art. 8 pkt 1 ustawy o znakach towarowych w związku z art. 315 ust. 3 ustawy – Prawo własności przemysłowej. W tym miejscu należy przypomnieć, że powołany wyżej przepis art. 8 pkt 1 ustawy o znakach towarowych wskazuje jednoznacznie, iż niedopuszczalna jest rejestracja znaku towarowego, który jest sprzeczny z prawem lub zasadami współżycia społecznego. Przesłanka zasad współżycia społecznego jest niewątpliwie obiektywnym miernikiem oceny i w powołanym przepisie prawa odnosi się do samego znaku towarowego, a nie do zachowania podmiotu, zgłaszającego ten znak do zarejestrowania. Należy jednak podkreślić, że w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego wielokrotnie podnoszono, iż przy badaniu naruszenia zasad współżycia społecznego należy również brać pod uwagę elementy podmiotowe. Oznacza to, iż nie tylko sam znak towarowy, ale także określone zachowanie samego zgłaszającego ten znak do rejestracji może decydować o uznaniu, że zachodzi wskazana wyżej przesłanka wymieniona w art. 8 pkt 1 ustawy o znakach towarowych (vide wyrok NSA z 4 października 2002 r., II SA 3106/01 niepublikowany, wyrok WSA w Warszawie z 18 października 2004 r., II SA 3199/03 niepublikowany, czy też powołany przez Sąd I instancji wyrok NSA z 28 marca 2002 r., II SA 2971/01 niepublikowany).

Poza sporem pozostaje okoliczność, że nazwisko może być znakiem towarowym służącym do odróżniania towarów lub usług określonego przedsiębiorstwa od towarów lub usług tego samego rodzaju innych przedsiębiorstw – art. 4 ustawy o znakach towarowych. Jednak w rozpatrywanej sprawie uprawniony z rejestracji znaku towarowego KOZŁOWSKI, przed złożeniem wniosku o rejestrację tego znaku towarowego posiadał wiedzę o tym, że na wiele lat przed rejestracją znaku towarowego, a także w dacie jego rejestracji członkowie rodziny Kozłowskich, noszący nazwisko Kozłowski, używali do oznaczania swoich wyrobów – pędzli i szczotek – nazwiska Kozłowski. Taka sytuacja faktyczna i prawna powodowała ten skutek, że rejestracja znaku towarowego KOZŁOWSKI wykluczała możliwość oznaczania przez innych członków rodziny Kozłowskich swoich wyrobów oznaczeniem stanowiącym ich nazwisko, a tym samym uniemożliwiała kojarzenie wyrobów pochodzących od osób noszących nazwisko Kozłowski właśnie z tymi producentami. Niewątpliwie takie działanie osoby uprawnionej z rejestracji znaku towarowego KOZŁOWSKI miało znamiona ograniczenia konkurencji. Zasadnie więc Sąd I instancji uznał, że w ustalonym stanie faktycznym wskazane wyżej oznaczenie nie mogło być zarejestrowane w charakterze znaku towarowego na rzecz jednego przedsiębiorcy. Stosownie do treści art. 7 ust. 1 ustawy o znakach towarowych, jako znak towarowy może być zarejestrowany tylko taki znak, który ma dostateczne znamiona odróżniające w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego. Trafnie zatem Sąd I instancji uznał, iż w opisanych wyżej warunkach nabywcy towarów mieliby znaczne trudności w identyfikowaniu źródła pochodzenia towarów i zasadnie przyjął, że znak towarowy będący przedmiotem niniejszego postępowania nie posiada konkretnej zdolności odróżniającej. Nie jest więc zasadny zarzut skargi kasacyjnej dotyczący błędnej wykładni art. 7 ustawy o znakach towarowych.

Ponadto stwierdzić należy, że jest całkowicie nieuzasadniony zarzut naruszenia przez Sąd I instancji normy art. 4 ustawy o znakach towarowych poprzez błędną wykładnię tego przepisu prawa. Oczywistym jest, iż zarzut skargi kasacyjnej dotyczy przepisu, który nie był przedmiotem wykładni przeprowadzanej przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, a tym samym Sąd ten nie mógł dokonać błędnej wykładni tegoż przepisu prawa.

Mając powyższe na uwadze Naczelny Sąd Administracyjny, działając na podstawie art. 184 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 roku - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zmianami), orzekł jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt