drukuj    zapisz    Powrót do listy

6180 Wywłaszczenie nieruchomości i odszkodowanie, w tym wywłaszczenie gruntów pod autostradę, Administracyjne postępowanie, Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Uchylono zaskarżony wyrok i zaskarżone postanowienie, I OSK 2792/13 - Wyrok NSA z 2015-08-20, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I OSK 2792/13 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2015-08-20 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2013-11-22
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Czesława Nowak - Kolczyńska /sprawozdawca/
Joanna Banasiewicz
Wiesław Morys /przewodniczący/
Symbol z opisem
6180 Wywłaszczenie nieruchomości i odszkodowanie, w tym wywłaszczenie gruntów pod autostradę
Hasła tematyczne
Administracyjne postępowanie
Sygn. powiązane
I SA/Wa 144/13 - Wyrok WSA w Warszawie z 2013-06-26
Skarżony organ
Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej
Treść wyniku
Uchylono zaskarżony wyrok i zaskarżone postanowienie
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art.145 § 1 pkt 1 lit a, art. 174 pkt 1, art.188, art.203 pkt 1, art. 205 § 2
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Dz.U. 2013 poz 267 art.63, art.64 § 2, art. 134
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie : Przewodniczący: Sędzia NSA Wiesław Morys Sędziowie: Sędzia NSA Joanna Banasiewicz Sędzia WSA del. Czesława Nowak-Kolczyńska (spr.) Protokolant st. asystent sędziego Rafał Kopania po rozpoznaniu w dniu 20 sierpnia 2015 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej G. B. i W. B. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 26 czerwca 2013 r. sygn. akt I SA/Wa 144/13 w sprawie ze skargi G. B. i W. B. na postanowienie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia [...] listopada 2012 r. nr [...] w przedmiocie stwierdzenia niedopuszczalności odwołania 1. uchyla zaskarżony wyrok i zaskarżone postanowienie, 2. zasądza od Ministra Infrastruktury i Rozwoju na rzecz G. i W. B. solidarnie kwotę 780 (siedemset osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 26 czerwca 2013 r., sygn. akt I SA/Wa 144/13 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, po rozpoznaniu skargi G. B. i W. B. na postanowienie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia [...] listopada 2012 r. w przedmiocie stwierdzenia niedopuszczalności odwołania, oddalił skargę.

W uzasadnieniu wyroku Sąd I instancji przyjął następujące okoliczności faktyczne i prawne:

Decyzją z dnia [...] sierpnia 2012 r. Wojewoda Warmińsko-Mazurski orzekł o ustaleniu odszkodowania na rzecz G. i W. B. za prawo własności nieruchomości przejętej z mocy prawa na rzecz Skarbu Państwa, położonej w Gminie J. K., przeznaczonej pod budowę drogi ekspresowej [...].

Od powyższej decyzji odwołanie za pośrednictwem faksu złożyli G. i W. B. reprezentowani przez pełnomocnika P. B.

Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej pismem z dnia [...] października 2012 r. wezwał P. B. do usunięcia braków formalnych złożonego odwołania poprzez złożenie własnoręcznego podpisu pod pismem w terminie 7 dni, pod rygorem pozostawienia odwołania bez rozpoznania, co będzie skutkowało stwierdzeniem niedopuszczalności odwołania. W odpowiedzi na powyższe wezwanie P. B. poinformował organ odwoławczy, że odwołanie nie zawiera braków formalnych, gdyż zostało wniesione zgodnie z art. 63 §1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r., poz. 267 – w dalszej części uzasadnienia jako: k.p.a.) za pomocą telefaksu i zawiera jego podpis uwidoczniony na multiplikacji dokumentu, jaki odebrał organ.

Postanowieniem z dnia [...] lipca 2012 r. Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej po rozpoznaniu odwołania G. i W. B., na podstawie art. 134 k.p.a., stwierdził niedopuszczalność odwołania.

W uzasadnieniu przywołał pełne brzmienie przepisu art. 63 § 2, § 3 i art. 64 § 2 k.p.a. stwierdzając, że co do zasady, podpis musi być własnoręczny. W judykaturze i doktrynie utrwalone zostało stanowisko, że podpis to napisany lub uwierzytelniony znak ręczny. Tylko tak złożony podpis może być kwalifikowany jako spełniający wymagania formalne co do treści podania. Podpis taki nie może być zastąpiony żadnym podpisem mechanicznym np. faksymilą bądź kserograficzną odbitką własnoręcznego podpisu. Podpisanie pisma innym podpisem niż własnoręczny osoby uprawnionej (np. faksymilą lub kserograficzną odbitką własnoręcznego podpisu) traktuje się jako pismo nie podpisane. Minister powołując się na poglądy wyrażone w orzecznictwie sądów administracyjnych wskazał, że za podpis własnoręczny nie można uznać jego kopii. Organ dodał, iż stosownie do art. 64 § 2 k.p.a. strona została wezwana do usunięcia braków formalnych odwołania, jednakże mimo pouczenia o skutkach ich nieusunięcia wskazane braki odwołania nie zostały uzupełnione w zakreślonym terminie.

G. i W. B. wnieśli do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na powyższe postanowienie. Skarżący wnosząc o uchylenie zaskarżonego postanowienia i zasądzenie kosztów postępowania sądowego, zarzucili naruszenie art. 7, art. 8, art. 15, art. 63 § 1 i § 3 a contrario, art. 64 § 2, art. 77 § 1, art. 80, art. 124 § 2 (per analogiam art. 107 § 3); art. 134 k.p.a. w stopniu, który wpłynął na wynik sprawy w ten sposób, że doprowadził do bezzasadnego stwierdzenia niedopuszczalności odwołania, które wniesiono w sposób zgodny z przepisami prawa, a nadto, które następnie potwierdzono - w terminie otwartym do usunięcia "braków" - w sposób, który nie mógł już budzić wątpliwości co do skutecznego złożenia oświadczenia. Skarżący podnieśli, że odwołanie zostało wniesione faksem z odręcznymi stemplami podpisu wnoszącego, a następnie fakt złożenia tego odwołania oraz potwierdzenie oryginalności podpisu został potwierdzony pisemnie wraz z odręcznym podpisem wnoszącego, tożsamym z podpisem znajdującym się na pierwotnym piśmie. Wskazali również, że nie jest trafna teza, iż przepis art. 64 § 2 k.p.a. nie znajduje zastosowania w postępowaniu odwoławczym. Przepis ten stanowi o podaniach, a odwołanie także jest podaniem. Domniemany brak uzupełnienia braków formalnych podania nie skutkuje stwierdzeniem jego niedopuszczalności, lecz pozostawieniem bez rozpoznania.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie.

Rozpoznając skargę Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, że skarga nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd I instancji stwierdził, iż organ odwoławczy prawidłowo zastosował przepis art. 134 k.p.a. i zasadnie stwierdził niedopuszczalność odwołania od decyzji organu I instancji. Tym samym podzielił poglądy wyrażone w dotychczasowym jednolitym i ugruntowanym orzecznictwie sądowoadministracyjnym, że posłużenie się faksem w celu wniesienia podania (odwołania) powoduje, że do organu wpływa kopia pisma. Takie podanie dotknięte jest brakiem formalnym, nie zawiera bowiem własnoręcznego podpisu osoby wnoszącej podanie. Obowiązkiem organu jest w takiej sytuacji wezwanie wnoszącego podanie do uzupełnienia tego braku poprzez podpisanie podania. Uzupełnienie braku może nastąpić zarówno poprzez złożenie podpisu na kopii, która wpłynęła do organu, jak i złożenie oryginału dokumentu, podpisanego przez stronę. Zasadnie zatem w ocenie Sądu, organ wezwał pełnomocnika stron do podpisania odwołania w terminie 7 dni od dnia doręczenia wezwania, pouczając o skutkach prawnych niewykonania wezwania. Pełnomocnik skarżących nie wykonał wezwania organu w wyznaczonym terminie, wskazując , że odwołanie wniesione za pomocą faksu – wbrew twierdzeniom organu administracji – nie zawiera żadnych braków. Z przepisu art. 63 § 3 k.p.a. wynika, że podanie, w tym odwołanie, powinno być podpisane, przez co należy rozumieć umieszczenie własnoręcznego podpisu. Odwołanie bez oryginalnego podpisu strony, a więc niespełniające wymogów określonych w art. 63 § 3 k.p.a., nie jest odwołaniem w rozumieniu art. 127 § 1 i art. 128 k.p.a.

Zdaniem Sądu, na gruncie przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego należy odróżnić formę wniesienia podania (odwołania), a zatem sposób jego złożenia, od formy samego podania (odwołania), które musi spełniać określone wymogi. W doktrynie jednolicie wskazuje się, że każde pismo powinno zawierać co najmniej: 1) wskazanie osoby, od której pochodzi; 2) jej adres; 3) żądanie strony i 4) podpis wnoszącego. Kodeks postępowania administracyjnego w zakresie formy i treści podania przyjmuje wprawdzie zasadę ograniczonego formalizmu, jednakże zasada ta nie oznacza całkowitego odstąpienia od wymagań formalnych. Z wniesieniem odwołania wiążą się określone skutki prawne. Stąd też ustawodawca, mając na celu właściwą realizację praw strony, wprowadził wymóg w art. 64 § 2 k.p.a., wezwania strony do uzupełnienia braku formalnego, wraz z pouczeniem o skutkach, tak, aby strona miała szansę uzupełnić podanie i nie poniosła ujemnych skutków, wynikających z wcześniejszego braku formalnego odwołania. Przepis art. 63 § 1 k.p.a. stanowi jedynie o formie jako sposobie wniesienia podania (odwołania). Przepis art. 63 § 2 określa zaś, co powinno zawierać podanie. Przepis art. 63 § 2 k.p.a. powinien być wykładany łącznie z przepisem art. 63 § 3 k.p.a. Gdy podanie wnosi osoba, która nie może lub nie umie złożyć podpisu, podanie lub protokół podpisuje za nią inna osoba przez nią upoważniona, czyniąc o tym wzmiankę obok podpisu. Podanie wniesione za pomocą telefaksu nie musi być w ogóle podpisane, aby można było przyjąć, że złożone zostało w terminie, o ile oczywiście strona na wezwanie uzupełni brak formalny w postaci własnoręcznego podpisu. Tylko wówczas bowiem takie odwołanie będzie wywoływać skutki prawne i to od daty jego wniesienia. W świetle powyższego, Sąd za nietrafne uznał twierdzenia pełnomocnika zawarte w odpowiedzi na wezwanie organu, iż odwołanie wniesione faksem nie zawiera braku formalnego w postaci własnoręcznego podpisu. Minister zatem prawidłowo stwierdził, że brak formalny w postaci własnoręcznego podpisu nie został uzupełniony w wyznaczonym przez organ terminie. W ocenie Sądu, zastosowanie w niniejszej sprawie przepisu art. 134 k.p.a. i stwierdzenie niedopuszczalności odwołania było działaniem prawidłowym. Sąd nie podziela wyrażonego w skardze poglądu, że odwołanie należało pozostawić bez rozpoznania (art. 64 § 2 k.p.a.), gdyż niedopuszczalność odwołania może mieć miejsce z przyczyn przedmiotowych oraz podmiotowych. Zdaniem Sądu, w przypadku odwołania, które nie zostało na wezwanie podpisane własnoręcznym podpisem wnoszącego, można mówić o przyczynie podmiotowej w rozumieniu tego przepisu.

Skargę kasacyjną złożyli G. i W. B., zaskarżając wyrok w całości zarzucili Sądowi I instancji naruszenie art. 134 k.p.a. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie tj. wadliwe zaakceptowanie takiej sytuacji, w której organ zastosował przepis art. 134 k.p.a. stwierdzając niedopuszczalność odwołania kwalifikowanym aktem administracyjnym, podczas gdy pozostawienie odwołania bez rozpoznania następuje w formie czynności technicznej w trybie art. 64 § 2 k.p.a. Przy czym wada ta ma istotny wpływ na wynik sprawy, gdyż przyjęcie, że pozostawienie odwołania bez rozpoznania nie następuje w formie postanowienia, o jakim mowa w art. 134 k.p.a. prowadziłoby do konieczności uchylenia tego postanowienia, co otwierałoby stronie skarżącej możliwość uzupełnienia braku formalnego odwołania. Wskazując na powyższe skarżący kasacyjnie wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz zasądzenie od organu na rzecz skarżących kosztów postepowania podług norm przepisanych.

Na rozprawie przed Naczelnym Sądem Administracyjnym w dniu 20 sierpnia 2015 r. pełnomocnik skarżących kasacyjnie podtrzymał wnioski i wywody zawarte w skardze kasacyjnej oraz dodał, że jego zdaniem brak było podstaw do zastosowania w sprawie art. 134 k.p.a.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Naczelny Sąd Administracyjny związany jest podstawami skargi kasacyjnej bowiem według art. 183 § 1 p.p.s.a., rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod uwagę jedynie nieważność postępowania. W niniejszej sprawie żadna z wymienionych w art. 183 § 2 p.p.s.a. przesłanek nieważności postępowania nie zaistniała, wobec czego kontrola Naczelnego Sądu Administracyjnego ograniczyć się musiała wyłącznie do zbadania zawartych w skardze kasacyjnej zarzutów.

W myśl art. 174 p.p.s.a., skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach: 1) naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, 2) naruszenie przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Naczelny Sąd Administracyjny kontroluje zgodność zaskarżonego orzeczenia z prawem materialnym i procesowym w granicach skargi kasacyjnej. Naruszenie prawa materialnego może nastąpić przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie. Przy czym błędna wykładnia to mylne zrozumienie treści przepisu. Naruszenie prawa przez niewłaściwe zastosowanie to tzw. błąd subsumcji, czyli wadliwe uznanie, że ustalony w sprawie stan faktyczny odpowiada hipotezie określonej normy prawnej. Z kolei oparcie skargi kasacyjnej na naruszeniu przepisów postępowania jest niezbędne w sytuacji, gdy strona zamierza kwestionować stan faktyczny przyjęty przy wyrokowaniu przez sąd I instancji.

Skarga kasacyjna sformułowana przez stronę zarzucała naruszenie przepisów postępowania, jednakże wskazywała na niewłaściwe zastosowanie art. 134 k.p.a., czyli odnosiła się do podstawy materialnoprawnej rozstrzygnięcia. Jednak pomimo nieprawidłowego powołania podstawy skargi kasacyjnej zasługuje ona na uwzględnienie. Jak bowiem wypowiedział się pełny skład Naczelnego Sądu Administracyjnego w uchwale z dnia 26 października 2009 r., sygn. akt I OPS 10/09 (ONSAiWSA 2010/1/1) przytoczenie podstaw kasacyjnych, rozumiane jako wskazanie przepisów, które - zdaniem wnoszącego skargę kasacyjną - zostały naruszone przez wojewódzki sąd administracyjny, nakłada na Naczelny Sąd Administracyjny, stosownie do art. 174 pkt 1 i 2 oraz art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, obowiązek odniesienia się do wszystkich zarzutów przytoczonych w podstawach kasacyjnych.

Uwzględniając powyższe, Naczelny Sad Administracyjny stwierdził, iż skarżący kasacyjnie zasadnie podnosi wadliwe zaakceptowanie przez Sąd I instancji sytuacji, w której organ zastosował przywołany przepis art. 134 k.p.a. stwierdzając niedopuszczalność odwołania, a powinien był podjąć czynność materialno-techniczną, pozostawiając odwołanie bez rozpoznania.

Lektura akt administracyjnych sprawy nie budzi w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego wątpliwości, iż w ustalonym stanie faktycznym - niekwestionowanym przez strony - nie zaistniał stan, który można byłoby zakwalifikować jako niedopuszczalność odwołania.

Zgodnie z art. 134 k.p.a. organ odwoławczy stwierdza w drodze postanowienia niedopuszczalność odwołania oraz uchybienie terminu do jego wniesienia. Niedopuszczalność odwołania może wynikać z przyczyn o charakterze przedmiotowym jak i podmiotowym. Niedopuszczalność odwołania z przyczyn o charakterze przedmiotowym obejmuje przypadki braku przedmiotu zaskarżenia oraz przypadki wyłączenia przez przepisy prawne możliwości zaskarżenia decyzji w toku instancji. Niedopuszczalność odwołania z przyczyn podmiotowych obejmuje sytuację wniesienia odwołania przez jednostkę nie mającą legitymacji do wniesienia tego środka albo wniesienia odwołania przez jednostkę nie mającą zdolności do czynności prawnych (por. Kodeks Postępowania Administracyjnego - Komentarz pod red. prof. dr hab. B. Adamiak , prof. dr hab. J.Borkowski, wyd. C.H.BECK , W-wa 2006 r, tezy do art. 134). Ograniczenie przedmiotowe i podmiotowe regulacji niedopuszczalności odwołania unormowane w art. 134 k.p.a. wynika z odrębności regulacji czynności procesowej wniesienia odwołania (por. wyrok NSA z dnia 13 marca 2014 r., I OSK 1878/13, z dnia 3 lutego 2015 r., I OSK 1269/13 -- wszystkie powołane w niniejszym uzasadnieniu orzeczenia dostępne są w Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych pod adresem orzeczenia.nsa.gov.pl).

Z kolei zgodnie z art. 63 § 1 k.p.a., którego zakresem pojęcia "podania" objęte są czynności strony takie jak "żądania, wyjaśnienia, odwołania, zażalenia" mogą być wnoszone pisemnie, telegraficznie, za pomocą telefaksu lub ustnie do protokołu, a także za pomocą innych środków komunikacji elektronicznej przez elektroniczną skrzynkę podawczą organu administracji publicznej utworzoną na podstawie ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne. Według art. 63 § 3 k.p.a., podanie wniesione pisemnie albo ustnie do protokołu powinno być podpisane przez wnoszącego, a protokół ponadto przez pracownika, który go sporządził. Gdy podanie wnosi osoba, która nie może lub nie umie złożyć podpisu, podanie lub protokół podpisuje za nią inna osoba przez nią upoważniona, czyniąc o tym wzmiankę obok podpisu. W przypadku wniesienia podania w formie dokumentu elektronicznego powinno być uwierzytelnione przy użyciu mechanizmów określonych w art. 20a ust. 1 albo 2 ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, to jest zastosowanie kwalifikowanego certyfikatu przy zachowaniu zasad przewidzianych w ustawie z 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz.U. z 2013 r. poz. 262), a zatem bezpiecznego podpisu elektronicznego weryfikowanego przy użyciu kwalifikowanego certyfikatu lub profilu zaufanego ePUAP, a także może organ administracji publicznej umożliwić identyfikację w tym systemie przy zastosowaniu innych technologii.

Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego istotne jest, czemu dał wyraz tutejszy Sąd także w przywołanych już orzeczeniach w podobnych sprawach, iż do konsekwencji prawnych braków czynności procesowej wniesienia odwołania należy stosować przepisy o następstwach prawnych braków podania, które reguluje art. 64 § 1 i § 2 k.p.a. Pozostawienie podania (odwołania) bez rozpoznania i stwierdzenie niedopuszczalności odwołania to dwie odrębne instytucje procesowe. Oznacza to, iż nie mogą one być stosowane przemiennie, lecz w ściśle określonych przez ustawodawcę przypadkach.

W świetle powyższego, nie budzi wątpliwości Naczelnego Sądu Administracyjnego, iż Minister Infrastruktury i Rozwoju nie miał podstawy prawnej do wydania postanowienia stwierdzającego niedopuszczalność odwołania, w sytuacji gdy nie zaistniały ku temu przesłanki. Jednocześnie, na co nie zwrócił uwagi Sąd I instancji, nie można przejść obojętnie nad brzmieniem przywołanego już przepisu art. 63 k.p.a.

Jak wskazał Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 3 lutego 2015 r., sygn. akt I OSK 1269/13, w przypadku wniesienia podania w formie pisemnej oraz ustnie i w razie wniesienia podania w formie dokumentu elektronicznego uregulowano expressis verbis wymóg podpisu. W przypadku wniesienia podania telegraficznie, za pomocą telefaksu również należy wyprowadzić obowiązek podpisania podania, ale z uwzględnieniem sposobu przekazania za pomocą środków technologii przekazu. Odwołanie jest czynnością procesową strony, a zatem podstawowym jej elementem jest wyrażenie woli, której zewnętrznym objawem jest podpis. Wniesienie podania za pomocą telefaksu jest jedynie dopuszczalnym sposobem przekazania odwołania organowi. Nadanie w tym dopuszczalnym sposobie odwołania, które zawiera podpis strony i to własnoręczny, nie może być ocenione jako brak podpisu. Nie można w takim przypadku zaliczyć tego podpisu do technicznego odcisku pieczęci. Nie jest zatem dopuszczalna wykładnia formalistyczna art. 63 § 1 k.p.a. bez uwzględnienia dopuszczalnej technologii wnoszenia podań w tym za pomocą telefaksu. Tylko zatem w przypadku braku podpisu podania wniesionego za pomocą telefaksu, jego zatarcia, dla usunięcia wątpliwości, czy wolą strony jest wniesienie odwołania można uznać za konieczne wezwanie strony do podpisu lub potwierdzenia złożenia podpisu.

Mając na względzie powyższe, Naczelny Sąd Administracyjny przyjął za możliwe wydanie orzeczenia reformatoryjnego w oparciu o przepis art. 188 p.p.s.a. Przepis ten stanowi, że Naczelny Sąd Administracyjny w razie uwzględnienia skargi kasacyjnej, uchylając zaskarżone orzeczenie, rozpoznaje skargę, jeśli uzna że istota sprawy jest dostatecznie wyjaśniona.

Pomimo niezamieszczenia w skardze kasacyjnej wniosku o uchylenie zaskarżonego wyroku i rozpoznanie skargi na podstawie art. 188 p.p.s.a., sąd kasacyjny może w takim wypadku orzec reformatoryjnie, gdyż związany jest granicami skargi kasacyjnej tylko w fazie jej rozpoznawania, a nie w fazie wyrokowania. Stanowisko to znajduje odzwierciedlenie w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego (por. wyroki NSA: z dnia 10 maja 2005 r., FSK 2536/04, z dnia 29 czerwca 2010 r., I FSK 478/10 oraz z dnia 27 sierpnia 2013 r., sygn. akt II FSK 2463/11).

Naczelny Sąd Administracyjny uwzględniając skargę kasacyjną, uchylił zaskarżony wyrok oraz rozpoznał skargę, uznając że istota sprawy jest dostatecznie wyjaśniona. Bezsprzecznie, postanowienie organu odwoławczego wydane zostało z naruszeniem prawa polegającym na niewłaściwym zastosowaniu art. 134 k.p.a., co zostało wykazane w niniejszym uzasadnieniu. W konsekwencji niezbędne było uchylenie zaskarżonego postanowienia z dnia 19 listopada 2012 r., co nakłada na Ministra Infrastruktury i Rozwoju obowiązek merytorycznego rozpoznania odwołania od decyzji organu I instancji.

Mając powyższe na względzie Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w sentencji na podstawie art. 188 w związku z art. 145 § 1 pkt 1 lit. a p.p.s.a.

Stosownie do regulacji art. 203 pkt 1 oraz 200 i 205 § 2 p.p.s.a. Sąd zasądził od organu na rzecz strony skarżącej kasacyjnie zwrot poniesionych przez nią niezbędnych kosztów postępowania. Koszty te obejmowały wpis od skargi oraz skargi kasacyjnej, opłatę kancelaryjną za odpis orzeczenia z uzasadnieniem oraz wynagrodzenie pełnomocnika za obie instancje sądowe, ustalone zgodnie z przepisem z § 18 pkt 1 lit. c i pkt 2 lit. a rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (j.t. Dz. U. z 2013 r., poz. 490).



Powered by SoftProdukt