Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6159 Inne o symbolu podstawowym 615, Planowanie przestrzenne, Rada Gminy, Oddalono skargę, II SA/Gl 245/19 - Wyrok WSA w Gliwicach z 2019-09-16, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
II SA/Gl 245/19 - Wyrok WSA w Gliwicach
|
|
|||
|
2019-03-28 | |||
|
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach | |||
|
Elżbieta Kaznowska /przewodniczący sprawozdawca/ | |||
|
6159 Inne o symbolu podstawowym 615 | |||
|
Planowanie przestrzenne | |||
|
Rada Gminy | |||
|
Oddalono skargę | |||
|
Dz.U. 2018 poz 1945 art 9 ust. 4 w zw. z art. 10 i art. 11 Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym - tekst jednolity |
|||
Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Elżbieta Kaznowska (spr.), Sędziowie Sędzia NSA Łucja Franiczek, Sędzia WSA Renata Siudyka, Protokolant Starszy referent Damian Szczurowski, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 września 2019 r. sprawy ze skargi J. L. na uchwałę Rady Gminy w [...] z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego oddala skargę. |
||||
Uzasadnienie
Rada Gminy S. w dniu [...] r. podjęła uchwałę nr [...] w sprawie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy S.. Pismem z dnia 23 lutego 2019 r. skargę na powyższą uchwałę, w trybie art. 101 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym wniosła J. L., domagając się stwierdzenia jej nieważności, względnie stwierdzenia wydania jej z naruszeniem prawa. W motywach wskazała, że część jej nieruchomości - działki nr 1 i nr 2 położone w sołectwie N. zostały przewidziane częściowo jako tereny rolnicze - wyłączone z zabudowy (oznaczone BR). Został tym samym naruszony jej interes prawny - poprzez ograniczenie prawa własności. Ustalenia Studium są wiążące dla organów przy sporządzaniu miejscowych planów (art. 9 ust. 4 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym). Stąd też Studium wpływa na sposób wykonywania prawa własności ograniczając wykonywanie tegoż prawa zgodnie z oczekiwaniami właściciela, ingerując w sposób istotny, nieuzasadniony i nieproporcjonalny w konstytucyjną istotę prawa własności. Zamiarem właścicielki było wykorzystanie tej nieruchomości jako teren budowlany, tak jak pozostali właścicieli nieruchomości położonych na tym terenie. Jest to bowiem nieruchomość położona przy drodze publicznej, z dostępem do mediów. Nadto, w ocenie skarżącej nie zachowano procedury uchwalania Studium. Nie dokonano bowiem opracowania prognozy wpływu ustaleń Studium na środowisko oraz nie sporządzono analizy skutków finansowych realizacji planu, czym naruszono art. 46 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku, jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko. Takie dokumenty nie zostały wyłożone wraz ze Studium do zapoznania się. Nadto autorzy Studium nie potrafili w racjonalny sposób uzasadnić posadowienia w tym miejscu klinów przewietrzania - korytarzy ekologicznych (przewietrzników). Istotne jest także to, że Wójt nie rozpoznał w pełni uwag skarżącej do projektu Studium, co jest warunkiem zachowania prawidłowej procedury. Wskazał jedynie, że warunkiem wyłączenia z zabudowy przedmiotowego terenu uzasadnione jest przebiegiem gazociągu, ale w żadnej mierze nie odniósł się zarzutu umieszczenia na nieruchomości skarżącej korytarza ekologicznego. Obszar BR ustanowiono na zbyt szerokim obszarze, skoro jego charakter motywowano przebiegiem na tym terenie gazociągu. Zajmuje on bowiem znacznie mniejszą powierzchnię - strefy ochronne dla gazociągu wynoszą 4m i 15m, podczas gdy Studium przewiduje jednakowe strefy ochronne dla obu gazociągów, dodatkowo tworząc teren rolniczy. Nie można też wykluczyć, że na przestrzeni lat gazociąg zostanie przeniesiony, gdyż był już czasowo wyłączony - nitka gazociągu była nieaktywna. Podkreśliła, że cały gazociąg jest już mocno wyeksploatowany. Dodatkowo wskazała, że na innych nieruchomościach (gminnych) posadowiony gazociąg nie był przeszkodą uznania działek za budowalne. Podkreśliła, że zgodnie z art. 7 ustawy o samorządzie gminnym zadania własne gminy obejmują m. in. ład przestrzenny, gospodarkę nieruchomościami ochronę środowiska i przyrody. W konsekwencji należy uznać, że to gminna winna zapewnić tworzenie stref ochronnych w oparciu o własny zasób nieruchomości, czego jednak w tym przypadku nie uczyniła. Skarżąca podkreśliła też, że uchwała narusza założenia samego Studium, które zgodnie z pkt 3.1.d na terenie sołectwa N. powinno dążyć do uzupełnienia zabudowy mieszkaniowej tworzącej obecną strukturę urbanistyczną. Zatem nieporozumieniem jest wprowadzenie terenów rolnych wśród zabudowy mieszkaniowej. Niezrozumiałym jest też wykorzystanie części nieruchomości skarżącej na korytarz ekologiczny, skoro jego przebieg wskazuje, że nie spełni on swoich założeń, gdyż posiada liczne załamania, "wąskie gardła", a kończy się lasem, co udaremnia swobodny przepływ powietrza. Nadto nikt nie wytłumaczył (ani Rada Gminy, ani Wójt) z jakiej przyczyny korytarz ten powstał w tym miejscu i dlaczego taki szeroki, podczas gdy w innych miejscach jest on zdecydowanie węższy i w swojej szerokości odpowiada strefie ochronnej gazociągu wysokiego ciśnienia. Skarżąca podkreśliła też, że uchwała Gminy w sposób rażący narusza założenia Studium oraz ustawę o ochronie gruntów rolnych, skoro ograniczenie zabudowy na obszarach BR dotyczyć ma terenów rolnych klas I - II, a przedmiotowa nieruchomość należąca do skarżącej posiada klasę gruntów IVb- V, a nadto położona jest w centrum gminy i w jej otoczeniu jest obszar przeznaczony na cele budowlane. Powinna zatem również posiadać status budowlany. W odpowiedzi na powyższą skargę Wójt Gminy S. wniósł o jej odrzucenie na podstawie art. 58 § 1 pkt 5a ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi względnie o jej oddalenie i obciążenie stronę skarżącą kosztami postępowania. Odnosząc się do odrzucenia skargi odwołał się do treści art. 101 ustawy o samorządzie gminnym organ stwierdzając, iż skarżąca nie wykazała, iż zaskarżona uchwała naruszyła jej interes prawny, wskazując jedynie ogólnie na ograniczenie jej prawa własności. Studium jest aktem prawa wewnętrznego, nie jest aktem prawa miejscowego, nie ma więc mocy aktu powszechnie obowiązującego. Powoduje to sytuację, że nie może ona w zasadzie bezpośrednio wpływać na sytuację prawną obywateli. Tylko z uwagi na zapis art. 9 ust. 4 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, mimo braku bezpośredniego przełożenia regulacji studium na sytuację obywateli, nie można kwestionować braku jego jakiegokolwiek oddziaływania na sferę uprawnień i obowiązków jednostki. W ocenie organu ponieważ studium nie wywołuje skutków właściwych dla miejscowego planu i nie kształtuje sposobu wykonywania prawa własności, powoływanie się jedynie na uprawnienia właścicielskie nie wystarcza dla uznania, iż doszło do naruszenia interesu prawnego, biorąc pod uwagę, że naruszenie interesu prawnego musi mieć charakter bezpośredni, konkretny, zindywidualizowany i realny. Nie budzi wątpliwości w orzecznictwie sądowym, że ustalenia studium, aby wywarły określony skutek, muszą zostać bezpośrednio przeniesione ze studium do planów miejscowych. Dopiero po przeniesieniu i uwzględnieniu ich w planach miejscowych, postanowienia te mogą stanowić podstawę do wydawania decyzji administracyjnych, stąd też w sprawie zaistniała podstawa odrzucenia skargi na podstawie art. 58 § 1 pkt 5a ustawy Prawo o podstępowaniu przed sądami administracyjnymi. Odnosząc się do merytorycznie do zarzutów skargi Wójt uznał je za bezzasadne i nie zasługujące na uwzględnienie, wobec czego skarga powinna zostać oddalona. Organy mają obowiązek uwzględnienia w swoich działaniach zasad przyjętych w planie zagospodarowania województwa Śląskiego 2010+, co oznacza m.in. takie projektowanie wykorzystania przestrzeni, które zakłada zachowanie równowagi między wszystkimi elementami środowiska, przy racjonalnym wykorzystaniu potencjału przyrodniczego dla zaspokojenia potrzeb obecnych i przyszłych pokoleń. Gmina dokonała bilansu terenów przeznaczonych pod zabudowę z podziałem na funkcje, stwierdzając, że na obszarze sołectwa N. wydzielono dwa obszary na północ i południe od ulicy [...], gdzie wyznaczono tereny oznaczone symbolem MU1 i MU2. Podkreślając, że zgodnie z zapisem punktu 3.1.d. należy dążyć do uzupełnienia zabudowy mieszkaniowej tworzącej obecną strukturę urbanistyczną w tych już zainwestowanych obszarach, a nie wyznaczając nowe tereny, gdyż nie znajduje to uzasadnienia. Nie naruszono też ustawy o ochronie gruntów rolnych, gdyż tereny do zabudowy wyznaczono na obszarach gleby klasy IV-V. Gmina uchwalając Studium kierowała się zrównoważonym rozwojem gminy z zachowaniem proporcji powierzchni zurbanizowanej gminy do jej powierzchni ogólnej. Dla jej zrównoważonego rozwoju należy zachować tereny wyłączone z zabudowy , jako tereny bioklimatyczne, decydujące o jakości życia w gminie. Studium sporządzone zostało z zachowaniem przepisów prawa, co potwierdził Wojewoda Śląski, który nie znalazł uchybień w procedurze ni w dokumentach formalno-prawnych. Według ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym obowiązkowo należy przeprowadzić bilans potrzeb terenowych pod daną zabudowę. Z przeprowadzonych bilansów wynika, że w S. wyznaczono tereny zabudowy mieszkaniowej ponad potrzeby. Nie należy więc powiększać jeszcze bardziej tych terenów. Nadto w myśl art. 7 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym rozstrzygnięcia wójta, o nieuwzględnieniu odpowiednio wniosków dotyczących studium czy uwag dotyczących projektu tego studium nie podlegają zaskarżeniu do sądu administracyjnego. Podkreślając, że organ sporządzając studium działał na podstawie i w granicach prawa, ważąc przy tym jednocześnie interes publiczny dla całej Gminy, wniósł o oddalenie skargi. W piśmie procesowym z dnia 15 lipca 2019 r. skarżąca podniosła, iż posiada interes prawny w zaskarżeniu przedmiotowej uchwały, gdyż studium ma charakter wiążący dla jednostki samorządu terytorialnego przy uchwalaniu planu zagospodarowania przestrzennego, a zatem w sposób jednoznaczny kształtuje charakter nieruchomości skarżącej i wpływa na jej sytuację prawną. Nadto Gmina przyjmując rolny charakter części nieruchomości skarżącej dokonała tego w sposób rażąco krzywdzący, nierówno ją traktując względem pozostałych właścicieli nieruchomości położonych na tym terenie. W poprzednim okresie Gmina sprzedawała działki z istniejącym na jej terenie gazociągiem z przeznaczeniem pod zabudowę. Zachodzi więc pytanie dlaczego nie przewidziała przewietrznika na terenach będących w jej zasobach, tylko sprzedała je przed uchwaleniem Studium, doprowadzając do pokrzywdzenia skarżącej. Niesprawiedliwe jest objęciem symbolem BR pasa szerszego niż przebieg strefy gazociągu, podczas gdy na innych nieruchomościach symbolem tym objęto tylko pas pod gazociągiem. Skarżąca podkreśliła także, że teren stanowiący jej własność otacza nowa zabudowa, a Gmina wydaje nowe decyzje o warunkach zabudowy. Stąd też postanowienia Studium stanowią nieuzasadnione zróżnicowanie sytuacji skarżącej. Niezrozumiałe jest ustalenie terenów rolnych i przewietrznika w centrum Gminy, w sąsiedztwie zabudowy jednorodzinnej. Nadto przy ulicy [...] Gmina prowadzi inwestycję w postaci budowy wodociągu, a w perspektywie także kanalizacji. Inwestuje zatem ogromne publiczne pieniądze, jednocześnie wyłączając teren spod zabudowy. Dalej skarżąca podtrzymała zarzut braku wykazania kwestii technicznych uzasadniających posadowienie przewietrznika akurat w lokalizacji przewidzianej w Studium, m.in. na Jej nieruchomości. Nie przeprowadzono w tym zakresie wymaganych badań, a najszersza część przewietrznika zaplanowana została w Studium na tej właśnie nieruchomości. Rozprawa wyznaczona na dzień 18 lipca 2019 r., w związku z pismem skarżącej z dnia 15 lipca 2019 r. została odroczona Na rozprawie w dniu 9 września 2019 r. skarżąca potrzymała skargę i zawartą w niej oraz w piśmie procesowym argumentację. Podniosła, że jej zdaniem z zabudowy został wyłączony najbardziej atrakcyjny teren, tym bardziej, że prowadzona była inwestycja budowy wodociągu, a w najbliższej przyszłości także kanalizacji. Podtrzymała także stanowisko, że wyznaczenie korytarzy przewietrzeń według przebiegu gazociągu nie znajduje uzasadnienia w przeprowadzonych badaniach, a nadto jest bardziej restrykcyjne i szersze niż strefy technologiczne gazociągu. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach rozpatrując sprawę zważył, co następuje: W myśl art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (t.jedn..Dz.U. z 2018 r., poz. 2107) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym kontrola ta jest sprawowana pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej . Zgodnie z art. 3 § 2 pkt. 6 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 1302 ze zm.) kontrola obejmuje orzekanie w sprawach skarg na akty organów jednostek samorządu terytorialnego i ich związków, inne niż określone w pkt 5, podejmowane w sprawach z zakresu administracji publicznej. Stosownie z kolei do art. 147 § 1 tej ustawy sąd administracyjny uwzględniając skargę na uchwałę lub akt, o których mowa w art. 3 § 2 pkt 5 i 6 stwierdza nieważność tej uchwały lub aktu w całości lub w części albo stwierdza, że zostały wydane z naruszeniem prawa, jeżeli przepis szczególny wyłącza stwierdzenie ich nieważności. Przedmiotem kontroli Sądu jest uchwała Rada Gminy S. z dnia [...] r. nr [...] w sprawie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy S.. Akt ten niewątpliwie mieści się w pojęciu "aktu organu samorządu terytorialnego z zakresu administracji publicznej" inny, niż akt prawa miejscowego. Badając formalną dopuszczalność wniesionych skarg wskazać należy, iż z mocy art. 101 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2019r., poz. 506 ) każdy, czyj interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone uchwałą lub zarządzeniem podjętym przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej, może zaskarżyć uchwałę do sądu administracyjnego. Przedmiotowa skarga wniesiona została na podstawie powyżej przytoczonego przepisu. Analiza jego treści prowadzi do wniosku, iż skuteczne złożenie skargi wymaga ustalenia po stronie skarżącej nie tylko istnienia interesu prawnego, ale także naruszenia tego interesu postanowieniami uchwały. Ocena naruszenia interesu prawnego przez akt planistyczny nie musi dotyczyć wyłącznie przepisów ustawy. Uchwały z zakresu planowania i zagospodarowania przestrzennego mogą też dotykać uprawnień lub obowiązków z zakresu gospodarki nieruchomościami czy prawa cywilnego. Wprawdzie w myśl art. 9 ust. 5 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy nie jest aktem prawa miejscowego, lecz istotne jest to, że z mocy art. 9 ust. 4 cytowanej ustawy ustalenia studium są wiążące dla organów gminy przy sporządzaniu planów miejscowych. Relacje systemowe aktów planistycznych, zwłaszcza związanie ustaleniami studium przy uchwalaniu planów miejscowych może w okolicznościach konkretnej sprawy skutkować uznaniem, że już uchwala w przedmiocie studium prowadzi do naruszenia interesu prawnego określnych członków wspólnoty samorządowej. Poprzez uchwalenie studium organy podejmują podstawowe ustalenia w zakresie polityki przestrzennej, w szczególności określają kierunki zmian w strukturze przestrzennej gminy oraz w przeznaczeniu terenów, a ustalenia planów miejscowych są konsekwencją tych postanowień. W ocenie składu sądzącego przyjąć należy, że skarżąca ma interes prawny w sprawie stanowiącej przedmiot zaskarżenia - tj. Studium, a jej interes prawny ma źródło w art. 140 Kodeksu cywilnego. Przyjęcie w Studium na części nieruchomości będącej własnością skarżącej przeznaczenia – BR – tj. obszary rolnicze wyłączone z zabudowy naruszyło jej realny i konkretny interes prawny. Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 8 lipca 2014 r. sygn. akt II OSK 3005/12 stwierdził, że "Związek pomiędzy własną indywidualna sytuacją prawną strony skarżącej a zaskrzoną uchwałą musi powodować następstwo w postaci ograniczenia lub pozbawienia danego podmiotu konkretnych uprawnień lub nałożenia obowiązku w dacie wniesienia skargi". Niewątpliwie z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie. W tej sytuacji skarga podlegała merytorycznemu rozpatrzeniu polegającemu na zbadaniu zgodności z prawem uchwały w zaskarżonym zakresie. Po przeprowadzonej analizie nie można jednak uznać, aby wniesiona skarga zawierała uzasadnione podstawy. Nie można bowiem za zasadny uznać zarzutu naruszenia procedury uchwalenia przedmiotowego Studium czy przekroczenia granic przysługującego gminie władztwa planistycznego poprzez nieuzasadnione ograniczenie prawa własności skarżącej wobec ustalenia w uchwale na części Jej nieruchomości przeznaczenia BR. W pierwszej kolejności należy wskazać, iż wbrew zarzutom skarżącej nie doszło w sprawie do naruszenia procedury planistycznej. Przywołana powyżej ustawa reguluje szczegółowo postępowanie dotyczące procedury planistycznej studium uwarunkowań i w tym zakresie podkreślić należy, iż procedura ta nie została naruszona. Rada Gminy prawidłowo uchwałą nr [...] z dnia [...] r. ogłosiła o przystąpieniu do zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy S., skutecznie obwieściła o tym w ogłoszeniach prasowych, a następnie przeprowadzając kolejne wymagane czynności zgromadziła niezbędny materiał dla podjęcia przedmiotowej uchwały. Wbrew zarzutowi skarżącej do dokumentów planistycznych dołączona została Prognoza oddziaływania na środowisko przedmiotowego Studium przygotowana przez Firmę "A". Dołączono także wymagane uzgodnienia i wyniki konsultacji. Rozpatrzono także zgłoszone wnioski oraz zgłoszone po wyłożeniu projektu Studium do publicznego wglądu uwagi, z których tylko dziewięć uwzględniono, a czterdzieści sześć nie uwzględniono. Odnosząc się natomiast do zarzutu nieuzasadnionego ograniczenia prawa własności skarżącej, stwierdzić należy, że koncepcja "władztwa planistycznego" oznacza, że w niektórych przypadkach ustalenia gminnego prawodawcy mogą ingerować w interesy prywatne podmiotów skarżących w sposób odbierany przez nich jako niekorzystny. Należy bowiem podkreślić, że prawo własności, mimo, iż jest najsilniejszym prawem podmiotowym, korzystającym z gwarancji ustawowych i ponadustawowych, nie ma jednak charakteru absolutnego i nieograniczonego. Gmina może korzystać ze swych uprawnień, przy czym ewentualna ingerencja gminy w prawa właścicielskie musi uwzględniać proporcjonalnie wyważony interes publiczny, oraz interes indywidualny związany z uprawnieniami właścicielskimi. W ocenie składu orzekającego w niniejszej sprawie gmina dokonała wnikliwego i wszechstronnego rozważenia zarówno interesu indywidualnego skarżącej jak i interesu publicznego oraz uzasadniła prawidłowość przyjętych rozwiązań planistycznych, ich celowość i słuszność. Gmina w Studium określa politykę przestrzenną oraz wskazuje lokalne zasady zagospodarowania przestrzennego. Jak podkreślono w odpowiedzi na skargę organy mają obowiązek uwzględnienia w swoich działaniach zasad przyjętych w planie zagospodarowania województwa Śląskiego 2010+. Oznacza to, że powinny prowadzić do takiego projektowania wykorzystania przestrzeni, które zakłada zachowanie równowagi między wszystkimi elementami środowiska, przy racjonalnym wykorzystaniu potencjału przyrodniczego dla zaspokojenia potrzeb obecnych i przyszłych pokoleń. Działając w ten sposób Gmina dokonała bilansu terenów przeznaczonych pod zabudowę z podziałem na funkcje, stwierdzając, że na obszarze sołectwa N. wydzielono dwa obszary oznaczone symbolem MU1 i MU2, z uwzględnieniem zasady zapisanej w punkcie 3.1.d., iż należy dążyć do uzupełnienia zabudowy mieszkaniowej. W ocenie Gminy nie znajduje bowiem uzasadnienia wyznaczenie nowych terenów do zabudowy. Teren, na którym położne są działki należące do skarżącej mieści się częściowo w obszarze oznaczonym symbolem MU2 – obszary mieszkaniowy, a częściowo w obszarze oznaczonym symbolem BR- obszary rolnicze wyłączone z zabudowy. Takie przeznaczenie zdeterminowane zostało w dużej mierze faktem przebiegu przez nieruchomość skarżącej dwóch gazociągów, które z uwagi na obowiązek ustanowienia strefy ochronnej – technologicznej i tak wyłączone zostały z możliwości zabudowy. Pozostawienie przedmiotowych terenów bez zabudowy wykorzystano do utworzenia w obrębie gminy korytarzy ekologicznych dla ptaków oraz ssaków kopytnych oraz dla ssaków drapieżnych, które zostały wskazane w opracowaniu J.B.Parusel (red) – Korytarze ekologiczne w województwie śląskim – koncepcja do planu zagospodarowania przestrzennego województwa etap I, CDPGŚ, Katowice 2007r. (zob. Prognoza oddziaływania ...– str. 42). Jak wyjaśniono utrzymanie korytarzy ekologicznych jest niezwykle istotne, choć niejednokrotnie w ich obrębie znajduje się zabudowa. Ze spojrzenia na mapę Studium wynika, że korytarze te wskazują kierunki powiązań struktury przyrodniczej gminy z terenami otaczającymi o tej samej funkcji. Dodatkowo należy podnieść, na zdecydowanie na pozostałym terenie są one znacznie szersze niż w przypadku terenu, na którym położona jest nieruchomość skarżącej. Wbrew twierdzeniom skarżącej teren ten nie pełni zatem roli tylko przewietrzników gminy. Sama skarżąca przyznała, że przez teren jej nieruchomości przebiega korytarz ekologiczny. Podniosła przy tym, że "jego przebieg wskazuje, że nie spełni on swoich założeń, gdyż posiada liczne załamania, "wąskie gardła", a kończy się lasem, co udaremnia swobodny przepływ powietrza". Jednak z przywołanego powyżej opracowania wynika inna rola korytarzy ekologicznych, której w swojej skardze skarżąca w ogóle nie wzięła pod uwagę, chociaż przyznała, że na końcu przebiegu wyznaczonego korytarza znajduje się las. Nie można przyjąć argumentacji skarżącej, że na innych terenach z przebiegiem gazociągu możliwa jest zabudowa, gdyż są to tylko gołosłowne twierdzenia skarżącej, nie poparte konkretnymi danymi, a nadto nie znajdujące wsparcia w obowiązujących przepisach prawnych. Uwzględniając powyższe Sąd nie dopatrzył się w sprawie naruszenia przez Radę Gminy przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ustawy o ochronie gruntów rolnych czy Kodeksu cywilnego. Prawo własności doznaje bowiem szeregu ograniczeń dopuszczonych tak przez Konstytucję, jak i art. 140 Kodeksu cywilnego. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w art. 64 ust. 3 stanowi, że własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w takim zakresie, w jakim nie narusza to istoty prawa własności. Z kolei art. 31 ust. 3 Konstytucji stanowi, iż ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw, w tym prawa własności mogą być ustanowione tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób, zaś ingerencja w sferę prawa własności pozostawać musi w racjonalnej i odpowiedniej proporcji do wskazanych wyżej celów, dla osiągnięcia których ustanawia się określone ograniczenia, a ograniczenia te winny być dokonane wyłącznie w formie ustawy. Ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym upoważniła gminę do uchwalania studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Stosownie do art. 6 ust. 1 tej ustawy ustalenia planu miejscowego kształtują, wraz z innymi przepisami, sposób wykonywania prawa własności nieruchomości, a zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 2 w studium uwzględnia się uwarunkowania wynikające ze stanu ładu przestrzennego i wymogów jego ochrony i stanu środowiska, a według ust. 2 pkt 1 w studium określa się kierunki zmian w strukturze przestrzennej gminy oraz w przeznaczeniu terenów przy uwzględnieniu bilansu terenów przeznaczonych pod zabudowę. W odpowiedzi na skargę Wójt Gminy szeroko uzasadnił dokonanie takiego przeznaczenia terenów w przyjętym Studium wskazując na bilans terenów przeznaczonych pod zabudowę z podziałem na funkcje. Oznacza to, że ograniczenia wykonywania prawa własności wynikające z tych uregulowań mają swe źródło w ustawie, a zatem są prawnie dopuszczalne. Uwzględniając powyższą argumentację Sąd nie dopatrzył się naruszenia zasad oraz istotnego uchybienia trybu uchwalenia planu miejscowego. Wobec powyższego Wojewódki Sąd Administracyjny skargę oddalił jako nieuzasadnioną na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi . |