drukuj    zapisz    Powrót do listy

6460 Znaki towarowe, Własność przemysłowa, Urząd Patentowy RP, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 2037/13 - Wyrok NSA z 2015-01-21, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 2037/13 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2015-01-21 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2013-10-07
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Hanna Kamińska
Joanna Sieńczyło - Chlabicz /sprawozdawca/
Wojciech Kręcisz /przewodniczący/
Symbol z opisem
6460 Znaki towarowe
Hasła tematyczne
Własność przemysłowa
Sygn. powiązane
VI SA/Wa 2177/12 - Wyrok WSA w Warszawie z 2013-04-15
Skarżony organ
Urząd Patentowy RP
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2003 nr 119 poz 1117 art. 132 ust 2, art 169 ust 2, art 246 ust 1 i ust 2
Ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej
Tezy

1. Wnoszący sprzeciw jest zobligowany do wskazania wszystkich okoliczności uzasadniających unieważnienie prawa ochron-nego na znak towarowy w treści sprzeciwu, w okresie 6 miesięcy od opublikowania w „Wiadomościach Urzędu Patentowego" informacji o udzieleniu tego prawa. Rozszerzenie sprzeciwu o nowe podstawy po upływie terminu do jego wniesienia narusza-łoby zasadę wyrażoną w art. 246 ust. 1 p.w.p., z której wynika, iż każdy nie mając interesu prawnego może, ale tylko w terminie 6 miesięcy od opublikowania informacji o udzieleniu prawa, sprzeciwić się jego udzieleniu.

2. Wskazanie nowych podstaw unieważnienia, niezawartych w sprzeciwie, na etapie postępowania spornego przed Urzędem Patentowym RP, po upływie 6 miesięcy od opublikowania informacji o udzieleniu prawa ochronnego jest niedopuszczalne, a w konsekwencji nowe podstawy sprzeciwu nie podlegają rozpoznaniu przez Urząd Patentowy RP, ponieważ pozostają one poza zakresem sprawy rozstrzyganej w postępowaniu spornym w rozumieniu art. 247 ust. 2 p.w.p.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Wojciech Kręcisz Sędziowie NSA Hanna Kamińska Joanna Sieńczyło-Chlabicz (spr.) Protokolant Nina Szyller po rozpoznaniu w dniu 21 stycznia 2015 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skarg kasacyjnych F. Spółki z o.o. w K. oraz [...] od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 15 kwietnia 2013 r. sygn. akt VI SA/Wa 2177/12 w sprawie ze skarg F. Spółki z o.o. w K. oraz [...] na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] lutego 2012 r. nr [...] w przedmiocie wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy [...] oraz unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy [...] oddala skargi kasacyjne

Uzasadnienie

Wojewódzki Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 15 kwietnia 2013 r., sygn. akt VI SA/Wa 2177/12, oddalił skargi [...] na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] lutego 2012 r. nr Sp. [...] w przedmiocie wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy [...] i unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy [...].

Sąd I instancji za podstawę rozstrzygnięcia przyjął następujące ustalenia.

I

W dniu [...] czerwca 2008 r. do Urzędu Patentowego RP (dalej: UPRP lub organ) wpłynął sprzeciw [...] (dalej: wnosząca sprzeciw lub uprawniona do znaku [...]) wobec decyzji Urzędu z dnia [...] maja 2007 r. o udzieleniu prawa ochronnego na znak towarowy [...] na rzecz [...] (uprawniony do znaku [...] Waliczek lub uprawniony do spornego znaku). Powyższy znak przeznaczony został do oznaczania następujących towarów zawartych w klasach 3 i 5 klasyfikacji nicejskiej.

W uzasadnieniu wnosząca sprzeciw podniosła, że sporny znak towarowy [...] jest podobny do znaku [...] w takim stopniu, że zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd. Stwierdziła, że porównywane w sprawie znaki towarowe przeznaczone zostały do oznaczania towarów zawartych w klasach 3 i 5 klasyfikacji nicejskiej, a ich przeznaczenie, funkcja oraz krąg nabywców przesądza o ich jednorodzajowości. Wnosząca sprzeciw dokonała analizy podobieństwa znaków towarowych przywołując ogólne zasady tej oceny oraz wskazał na podobieństwo znaków towarowych w szczególności na płaszczyźnie fonetycznej. W ocenie wnoszącej sprzeciw fakt umieszczenia w spornym znaku towarowym nazwiska właściciela firmy - pozostaje bez wpływu na ogólne wrażenie podnoszonego podobieństwa.

Jako podstawę prawną sprzeciwu wskazano art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. oraz art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. - Prawo własności przemysłowej (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 ze zm.; dalej: p.w.p.).

Uprawniony do spornego znaku towarowego w piśmie z dnia [...] listopada 2008 r. nie zgodził się z zarzutami wnoszącej sprzeciw. Przyznał, że porównywane w sprawie znaki towarowe przeznaczone zostały do oznaczania takich samych towarów. Zaznaczył jednak, że fakt ten nie decyduje jeszcze o ryzyku konfuzji.

Na rozprawie w dniu [...] października 2009 r. wnosząca sprzeciw rozszerzyła podstawę prawną sprzeciwu o art. 131 ust. 2 pkt 1 p.w.p. Podniosła mianowicie, że sporny znak towarowy został zgłoszony w złej wierze.

W dniu [...] stycznia 2010 r. do Urzędu Patentowego wpłynął wniosek [...] o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy [...] udzielonego na rzecz [...] w części dotyczącej wyrobów perfumeryjnych zawartych w klasie 3 klasyfikacji nicejskiej. Sprawie został nadany numer [...]. Uprawniony wniósł o rozpoznanie zarzutu nieużywania ww. znaku towarowego łącznie z wnioskiem o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy [...] zgodnie z art. 166 ust. 2 p.w.p.

Na rozprawie w dniu [...] stycznia 2011 r. w sprawach [...],[...] podtrzymało wniosek o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy [...] wskazując dzień [...] listopada 2002 r. jako datę żądanego wygaśnięcia.

Uprawniony do znaku towarowego F. wystąpił o oddalenie wniosku o stwierdzenie wygaśnięcia prawa na ten znak.

Urząd Patentowy RP decyzją z dnia [...] lutego 2012 r., działając na podstawie art. ust. 2 pkt 2, art. 166, art. 169 ust. 1 pkt 1, ust. 2 i ust. 6 oraz art. 246 i art. 247 ust. 2 p.w.p., po rozpoznaniu spraw z wniosku [...] przeciwko [...] o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy [...]) oraz o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy [...] udzielonego na rzecz [...] , na skutek sprzeciwu [...] orzekł w następujący sposób, a mianowicie:

1) stwierdził wygaśnięcie prawa ochronnego na znak towarowy [...] w części dotyczącej wyrobów perfumeryjnych zawartych w klasie 3 klasyfikacji nicejskiej z dniem [...] listopada 2002 r.;

2) unieważnił prawo ochronne na znak towarowy [...] w części dotyczącej antyseptyków, balsamów do celów leczniczych, biologicznych preparatów do celów medycznych, enzymów dla celów farmaceutycznych, enzymów dla celów medycznych, herbaty z ziół, maści leczniczych do celów farmaceutycznych, preparatów z mikroelementami dla ludzi i zwierząt, nalewek do celów leczniczych, napojów dietetycznych do celów leczniczych, olejów do celów leczniczych, środków przeciwbólowych, środków przeczyszczających, preparatów witaminowych, wyciągów dla celów leczniczych, ziół leczniczych, cukierków do celów leczniczych, syropów do użytku medycznego, żywności dietetycznej do celów leczniczych, żelatyny do celów medycznych;

3) w pozostałej części wniosek o unieważnienie oddalił;

4) przyznał [...] kwotę 1900 zł. tytułem zwrotu kosztów postępowania w sprawie [...];

5) zniósł wzajemnie koszty między stronami w sprawie [...].

W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji Urząd Patentowy wskazał na wstępie, że określenie przez [...] podstaw prawnych sprzeciwu wobec decyzji o udzieleniu prawa ochronnego na znak towarowy [...] oraz jego umotywowanie, wyznaczyło zakres postępowania prowadzonego (po uznaniu sprzeciwu za bezzasadny), w trybie spornym w sprawie oznaczonej sygn. [...] . Jak podał organ, wnosząca sprzeciw decydując się bowiem na skorzystanie z przewidzianej w art. 246 p.w.p. instytucji sprzeciwu winna umotywować swoje stanowisko w terminie sześciu miesięcy od opublikowania w Wiadomościach Urzędu Patentowego informacji o udzieleniu prawa, które kwestionuje. Tymczasem na rozprawie w dniu 28 października 2009 r. rozszerzyła podstawę prawną sprzeciwu wskazując art. 131 ust. 2 pkt 1 p.w.p. oraz podnosząc, że sporny znak towarowy został zgłoszony w złej wierze. Następnie w piśmie z dnia [...] kwietnia 2011 r. wnosząca sprzeciw wskazała, że prawo ochronne na sporny znak towarowy [...] udzielone zostało nie tylko bez uwzględnienia istnienia wcześniejszego prawa ochronnego na znak towarowy [...] , ale także kolejnego znaku towarowego [...] . Tym samym, jak podał organ, w ramach zarzutu sformułowanego na podstawie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. wnosząca sprzeciw dokonała kolejnego przeciwstawienia, uzasadniając powyższe naruszenie istnieniem znaku towarowego, nie podnoszonego we wcześniejszych pismach procesowych.

W ocenie Urzędu Patentowego nowe zarzuty, jako podniesione po upływie wskazanego w art. 246 p.w.p. terminu - nie mogą stanowić podstawy do unieważnienia prawa ochronnego na sporny znak towarowy.

Następnie organ uznał, że w rozpatrywanych sprawach [...] oraz Sp. [...] znajduje zastosowanie art. 166 p.w.p. Wobec tego uprawniony, któremu wnioskodawca przeciwstawia wcześniejsze prawo ochronne podnosząc podobieństwo znaków towarowych, może podnieść zarzut nieużywania znaku przez wnioskodawcę. Zgodnie z art. 166 ust. 2 p.w.p. zarzut nieużywania znaku towarowego może zostać podniesiony tylko łącznie z wnioskiem o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego. Zarzut ten podlega łącznemu rozpoznaniu wraz z wnioskiem o unieważnienie. W rozpoznawanej sprawie [...] wystąpiła o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy [...] udzielonego na rzecz [...] m. in. z uwagi na podobieństwo do zarejestrowanego na swoją rzecz znaku towarowego [...] . Następnie uprawniony do spornego znaku towarowego wystąpił z wnioskiem o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy [...] w części dotyczącej wyrobów perfumeryjnych zawartych w klasie 3 klasyfikacji nicejskiej podnosząc zarzut nieużywania tego znaku towarowego w powyższym zakresie. Oznacza to, zdaniem organu, że wyżej wymienione sprawy podlegają łącznemu rozpoznaniu w myśl przywołanego art. 166 ust. 2 p.w.p., a interes prawny wnioskującego o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy [...] wynika z przysługującego mu prawa do znaku towarowego, w stosunku do którego toczy się postępowanie o unieważnienie.

Organ uznał niedopuszczalność podnoszenia przez wnoszącą sprzeciw kolejnych podstaw prawnych oraz przeciwstawiania kolejnych znaków towarowych na podstawie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. Urząd Patentowy stwierdził, że nie jest możliwe łączne rozpoznanie sprawy o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy [...] ze sprawą o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego [...] w trybie art. 166 p.w.p.

Jak podkreślił organ, zgodnie z art. 166 ust. 1 p.w.p. prawo ochronne na znak towarowy nie może być unieważnione na tej podstawie, że znak jest podobny do wcześniejszego znaku towarowego, jeżeli ten ostatni nie był używany w rozumieniu art. 169 p.w.p. Treść art. 166 p.w.p. wyznacza kolejność rozpatrywania spraw, skoro rozstrzygnięcie kwestii używania znaku towarowego [...] może mieć istotny wpływ na możliwość unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy [...].

Organ uznał, że w sprawie uprawniona do znaku F. nie wykazała używania znaku towarowego dla wyrobów perfumeryjnych. Przedstawione przez stronę dowody dotyczyły innych towarów (z serii A.) niż te, które objęte były wnioskiem o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego. Poza dowodami na okoliczność wprowadzania do obrotu towarów z serii A. nie przedstawiono żadnych innych dowodów dotyczących stosowania znaku towarowego F. w istotnym dla sprawy zakresie. Tym samym wniosek o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego należało, w ocenie organu, uznać za zasadny. Jak podał organ, przepis art. 169 ust. 1 pkt 1 p.w.p. wiąże skutek wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy z nieużywaniem znaku towarowego przez okres pięciu lat po dniu wydania decyzji o udzieleniu prawa ochronnego. Decyzja o udzieleniu prawa ochronnego na znak towarowy [...] wydana został w dniu [...] listopada 1997 r. Organ jednak stwierdził, że nie ma przeszkód dla stwierdzenia wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy z datą późniejszą, jeżeli taka wskazana została przez wnioskodawcę. W niniejszej sprawie wnioskodawca wniósł o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego z dniem [...] listopada 2002 r., dlatego organ stwierdził wygaśniecie ww. prawa ochronnego części dotyczącej wyrobów perfumeryjnych z dniem [...] listopada 2002 r.

Rozpatrzenie wniosku o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy [...] określiło zakres oceny podobieństwa towarów na podstawie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. w sprawie o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy [...] . Jak wskazał organ, prawo ochronne na znak towarowy [...]wskutek częściowego wygaśnięcia zostało ograniczone do preparatów farmaceutycznych zawartych w klasie 5 klasyfikacji nicejskiej. Mając na uwadze ten zakres ochrony Urząd Patentowy dokonał oceny zasadności żądania unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy [...] na podstawie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p.

W ocenie Urzędu Patentowego, porównywane w sprawie znaki towarowe [...] należy uznać za podobne. Elementami dominującymi w powyższych znakach są elementy słowne [...]. Są to wyrazy tej samej długości, składające się z tej samej ilości sylab i zawierające ten sam początek oraz zakończenie. Wyrazy te różnią się jedynie piątą literą, gdzie zostały użyte inne samogłoski (odpowiednio "i" oraz "o"). W ocenie organu, nie sposób uznać, że wyrazy te nie są w sposób wyraźny podobne do siebie zarówno na płaszczyźnie wizualnej, jak i fonetycznej. Skoro przeciwstawiony znak towarowy oraz dominujący element znaku spornego różni się w stosunkowo długim (trzysylabowym) wyrazie jedynie jedną ze środkowych liter, to uprawnione jest twierdzenie, że porównywane znaki towarowe są bardzo podobne na płaszczyźnie wizualnej. Podobieństwa tego nie eliminuje zastosowanie w znaku spornym drugiego elementu słownego, a mianowicie wyrazu "[...]". Bezspornym w niniejszej sprawie było, jak podał organ, że element ten stanowi nazwisko właścicielki firmy [...]. Zatem wyraz ten odwołuje się w swej treści do informacji, która przeciętnemu odbiorcy może sugerować osobę prowadzącą działalność gospodarczą, licencjobiorcę, założyciela firmy etc.

Ponadto, zdaniem organu, drugą i jednocześnie niezależną od wyżej wymienionej przyczyny braku istotnego wpływu użytego w znaku spornym wyrazu "[...]" na całościowe postrzeganie tego znaku towarowego jest wielkość powyższego wyrazu oraz proporcje elementów słownych znaku towarowego [...] O braku podobieństwa porównywanych znaków towarowych nie może również, jak podał organ, decydować wykorzystanie w nich przedrostka farm-. Zdaniem Urzędu Patentowego, firmy mogą korzystając z chronionych oznaczeń, odwoływać się do pewnych treści sugerujących w jakiej branży prowadzą działalność gospodarczą. Podobieństwo porównywanych znaków towarowych nie sprowadza się jednak do użycia powyższego członu. Użycie go nie przekreśla fantazyjności znaku spornego oraz elementu słownego znaku spornego, a mianowicie wyrazu F. To na zgłaszającym późniejszy znak towarowy ciąży obowiązek stworzenia takiego znaku, który nie będzie budził wątpliwości co do ryzyka wprowadzenia odbiorcy w błąd z uwagi na istnienie wcześniej zarejestrowanego znaku towarowego.

Wojewódzki Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 15 kwietnia 2013 r. oddalił skargi [...] Na wstępie Sąd I instancji odniósł się do dopuszczalności rozszerzenia podstaw sprzeciwu przez wnoszącą sprzeciw po upływie terminu określonego w art. 246 ust. 1 p.w.p.

Sąd Instancji przypomniał, że w niniejszej sprawie postępowanie o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy [...] zostało wszczęte na skutek sprzeciwu z dnia [...] czerwca 2008 r. wniesionego przez [...], który to sprzeciw został uznany za bezzasadny przez uprawnionego do znaku, tj. [...] Jako podstawę sprzeciwu wskazano udzielenie powyższego prawa ochronnego na znak towarowy [...] z naruszeniem art. 131 ust. 1 pkt 1 oraz 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p.

Wnosząca sprzeciw – [...] na rozprawie w dniu 28 października 2009 r. rozszerzyła podstawę sprzeciwu wskazując art. 131 ust. 2 pkt 1 p.w.p. podnosząc, że sporny znak towarowy został zgłoszony w złej wierze. Następnie w piśmie z dnia [...] kwietnia 2011 r. wskazała, że prawo ochronne na sporny znak towarowy [...] udzielone zostało nie tylko bez uwzględnienia istnienia wcześniejszego prawa ochronnego na znak towarowy [...] , ale także kolejnego znaku towarowego [...] o numerze [...]. Tym samym w ramach art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p wnosząca sprzeciw dokonała kolejnego przeciwstawienia, uzasadniając powyższe naruszenie istnieniem znaku towarowego, nie podnoszonego we wcześniejszych pismach procesowych.

Sąd I instancji przyznał rację Urzędowi Patentowemu, że nowe zarzuty podniesione po upływie terminu wskazanego w art. 246 p.w.p. - nie mogą stanowić podstawy do unieważnienia prawa ochronnego na sporny znak towarowy. Sąd I instancji podkreślił, iż z uwagi na to, że wnosząca sprzeciw rozszerzyła złożony przez siebie sprzeciw o kolejną podstawę prawną (art. 131 ust. 2 pkt 1 p.w.p.) i złożyła go wraz uzasadnieniem w dniu [...] października 2010 r., a więc po upływie terminu wskazanego w art. 246 ust. 1 p.w.p., to Urząd Patentowy zasadnie uznał sprzeciw w tym zakresie za spóźniony i nie rozpatrywał powołanych w nim nowych podstaw unieważnienia.

Ustosunkowując się z kolei do treści art. 166 p.w.p. Sąd I instancji stwierdził, że Urząd Patentowy postąpił prawidłowo rozpatrując łącznie wniosek [...] o stwierdzeniu wygaśnięcia znaku towarowego [...] udzielonego na rzecz [...] w części dotyczącej wyrobów perfumeryjnych zawartych w klasie 3 klasyfikacji nicejskiej oraz sprawę zainicjowaną wnioskiem [...] o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy [...] udzielonego na rzecz [...] m. in. z uwagi na podobieństwo do zarejestrowanego na swoją rzecz znaku towarowego [...]. Organ prawidłowo uznał, że treść art. 166 p.w.p. wyznacza zatem kolejność rozpatrywania spraw, skoro rozstrzygnięcie kwestii używania znaku towarowego [...] może mieć istotny wpływ na możliwość unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy [...].

Sąd w niniejszej sprawie uznał za zasadny pogląd organu, iż wnioskodawca ma interes prawny w żądaniu stwierdzenia wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy [...] .

Uprawniony w piśmie z dnia 4 lutego 2011 r. do znaku towarowego [...] podniósł, że powyższy znak był stosowany w obrocie dla wyrobów perfumeryjnych, tj. żeli i mydła z serii kosmetyków A. W ocenie uprawnionego do znaku towarowego F. kosmetyki z serii A. są wyrobami perfumeryjnymi, gdyż zawierają olejek z drzewa herbacianego.

Sąd I instancji podkreślił, że w pierwszej kolejności należy zauważyć, że twierdzenia uprawnionego do znaku towarowego F. zawierają niejednolite treści, co do używania powyższego oznaczenia do wyrobów perfumeryjnych. Jak wyżej wskazano używanie znaku do wyrobów podobnych lub komplementarnych do wyrobów perfumeryjnych wskazuje na nieużywanie znaku towarowego F. do wyrobów perfumeryjnych.

Jeżeli chodzi o żele i mydła z serii kosmetyków A., to słusznie Urząd Patentowy RP przyjął, że nie są to wyroby perfumeryjne. Wyroby perfumeryjne bowiem to perfumy, wody perfumowane, wody toaletowe, wody kolońskie, płyny po goleniu, kompozycje zapachowe rozpuszczone w etanolu uprzednio skażonym tzw. skażalnikiem. Jedynym lub niemal wyłącznym celem wyrobu perfumeryjnego jest nadanie ciału określonego zapachu. Należy uznać, że kosmetyki – żele i mydła z serii A. nie są wyrobami perfumeryjnymi, gdyż ich celem nie jest tylko i wyłącznie nadanie ciału określonego zapachu, co potwierdzają również dokumenty zgromadzone w aktach sprawy. Produkty z serii A. są kosmetykami przeznaczonymi do skóry trądzikowej, których celem jest zmniejszenie lub likwidacja zewnętrznego objawu trądziku pospolitego, a mianowicie zaskórników. Jak wynika z reklamy żelu A. ([...], tom II, karta 38) żel ten stosowany jest wyłącznie tam, gdzie doszło do zmian skórnych. Miejsca te powinny być pokryte warstwą żelu A. Tak opisany produkt nie jest wyrobem perfumeryjnym nawet jeśli posiada zapach. Natomiast takie same wskazania dotyczące sposobu użycia zawiera informacja znajdująca się na opakowaniu mydła w płynie A. ([...], tom I, karta 105 s). O zaklasyfikowaniu towaru jako wyrobu perfumeryjnego nie może zatem decydować użyta w nim substancja czynna w postaci olejku z drzewa herbacianego. Jak wskazano powyżej o takiej klasyfikacji nie decyduje bowiem składnik zapachowy, lecz przeznaczenie towaru.

Reasumując należy stwierdzić, że Urząd Patentowy RP w sposób prawidłowy działając na podstawie art. 169 ust. 1 pkt 1 p.w.p. stwierdził wygaśniecie prawa ochronnego na znak towarowy F. na skutek nieużywania znaku towarowego przez okres pięciu lat po dniu wydania decyzji o udzieleniu prawa ochronnego dla części towarów, tj. wyrobów perfumeryjnych określonych w klasie 3 klasyfikacji nicejskiej.

Przechodząc do kwestii związanych z unieważnieniem prawa ochronnego na znak towarowy [...], Sąd I instancji przypomniał, że spółka F. domagała się unieważnienia znaku towarowego "[...]" należącego do [...] Jako podstawę prawną sprzeciwu wskazano art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. oraz art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. W tym miejscu warto przypomnieć, że prawo ochronne na znak towarowy [...] wskutek częściowego wygaśnięcia zostało ograniczone do preparatów farmaceutycznych zawartych w klasie 5 klasyfikacji nicejskiej.

Sąd I instancji potwierdził za organy, że aby rejestracja znaku towarowego w trybie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. była niedopuszczalna muszą wystąpić następujące przesłanki: 1) rejestracja znaku dla towarów tego samego rodzaju; 2) podobieństwo do znaku zarejestrowanego na rzecz innego przedsiębiorstwa; 3) podobieństwo znaków musi być kwalifikowane to znaczy takie, że może odbiorcę wprowadzić w błąd co do pochodzenia towarów w szczególności poprzez ryzyko skojarzenia między znakami.

Dokonując analizy przedstawionych towarów Urząd Patentowy w sposób prawidłowy, w ocenie składu orzekającego w tej sprawie, przyjął, że towary z klasy 3 klasyfikacji nicejskiej, do oznaczenia, których przeznaczony został znak towarowy [...] należą do różnego rodzaju kosmetyków, które nie mają charakteru leczniczego, ich funkcją jest pielęgnacja ciała, utrzymanie higieny lub też nadanie ciału odpowiedzialnego zapachu, wobec powyższego należy uznać je za niepodobne do towarów do których oznaczania przeznaczony jest znak towarowy F., tj. preparatów farmaceutycznych, których istotą jest leczniczy charakter, a celem ich użycia jest zapobieganie lub zwalczanie choroby. Również wybielacze plam, środki do prania, terpentyny zawarte w klasie 3 klasyfikacji nicejskiej nie są podobne do preparatów farmaceutycznych, do oznaczania których przeznaczony jest znak towarowy F., gdy z nie są to środki przeznaczone dla ludzi a jedynie środki gospodarstwa domowego.

W ocenie Sądu, Urząd Patentowy RP w sposób prawidłowy ustalił, że część towarów z klasy 5 klasyfikacji nicejskiej nie jest podobna do preparatów farmaceutycznych do oznaczania, których przeznaczony jest znak towarowy F.. Są to: sole do kąpieli, pokarm dla niemowląt, mleko w proszku dla dzieci, środki grzybobójcze, oraz środków dezynfekcyjnych do celów, higienicznych.

Sąd w pełni podziela stanowisko Urzędu Patentowego, że: "Towary te również nie mają charakteru leczniczego i mają - jak w przypadku soli do kąpieli - właściwości zbliżone do kosmetyków. Z kolei pokarm dla niemowląt oraz mleko w proszku to towary specjalistyczne, nabywane w celu zapewnienia dzieciom prawidłowej diety. Są to towary spożywcze specjalnego przeznaczenia, które - co do zasady - produkowane są przez podmioty nie działające w branży farmaceutycznej. I wreszcie środki grzybobójcze są towarem specjalistycznym, mogącym mieć zastosowanie do celów przemysłowych lub w rolnictwie.

W ocenie Sądu I instancji, Urząd Patentowy w sposób prawidłowy uznał za podobne do preparatów farmaceutycznych pozostałe towary wyszczególnione w wykazie znaków [...] w klasie 5 klasyfikacji nicejskiej, tj: antyseptyki, balsamy do celów leczniczych, biologiczne preparaty do celów medycznych, enzymy dla celów farmaceutycznych, enzymy dla celów medycznych, herbaty z ziół, maści lecznicze do celów farmaceutycznych, preparaty z mikroelementami dla ludzi i zwierząt, nalewki do celów leczniczych, napoje dietetyczne do celów leczniczych, oleje do celów leczniczych, środki przeciwbólowe, środki przeczyszczające, preparaty witaminowe, wyciągi dla celów leczniczych, zioła lecznicze, cukierki do celów leczniczych, syropy do użytku medycznego, żywność dietetyczne do celów leczniczych, żelatyna do celów medycznych.

Wszystkie wymienione towary przeznaczone są do celów leczniczych bądź medycznych. Obok rodzaju towaru [...] zamieściła bowiem dookreślenie w postaci "do celów leczniczych", "do celów medycznych". Jak wyżej wskazano celem preparatów farmaceutycznych jest zapobieganie lub zwalczanie choroby, takie też spełniają ww. towary.

Wobec powyższego należy przyjąć, że Urząd Patentowy w sposób prawidłowy uznał ww. towary za podobne do towarów do oznaczenia których przeznaczony był znak towarowy F.

Po ustaleniu częściowego podobieństwa towarów, należy przejść do oceny podobieństwa samych znaków towarowych. Znak towarowy, którego unieważnienia domaga się [...] – znak słowno- graficzny. Natomiast znak przeciwstawiony F. jest znakiem słownym.

Reasumując, z uwagi na fakt, iż w niniejszej sprawie jako pierwszy został zgłoszony znak towarowy słowny F., a dopiero w terminie późniejszym znak słowno-graficzny [...] wobec powyższego element graficzny znaku towarowego [...] ma charakter drugorzędowy. Porównując 2 znaki towarowe należy porównać je w warstwie wizualnej, fonetycznej i znaczeniowej.

Przechodząc więc do porównania znaków [...] w warstwie wizualnej Wojewódzki Sąd Administracyjny doszedł do wniosku, że znak towarowy [...] są do siebie podobne. Według utrwalonych poglądów doktryny w znakach krótkich (do 5 liter włącznie), wystarczy jedna litera różnicy by wyłączyć podobieństwo. W znakach słownych średniej długości (do 8 liter włącznie) różne powinny być co najmniej 2 litery (M. Kępiński, ZNUJ 28/1982 str. 17,18).

Znaki porównywane to znak słowno-graficzny [...] i znak słowny przeciwstawiony F.. Znak [...] składa się z dwóch wyrazów przy czym w ocenie Sądu, jedynie pierwszy z nich ma charakter fantazyjny i jest elementem dominującym. Drugi człon znaku "W." to nazwisko właściciela firmy w związku z czym należy uznać, że ma ono jedynie charakter czysto informacyjny. Nazwa przedsiębiorstwa jako element znaku towarowego nie eliminuje ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd, to tym bardziej nie przekreśla podobieństwa porównywanych znaków towarowych, poprzez stworzenie różnicy, a co za tym idzie zwiększenia odpowiedniego dystansu oddzielającego znaki towarowe. Przeciętny odbiorca może zaś uznać, że użyte w znaku nazwisko odpowiada nazwie podmiotu, który wprowadził do obrotu tak oznaczony towar.

Znak przeciwstawiony to znak F., który od elementu fantazyjnego i dominującego pierwszego znaku różni się jedynie piątą literą, w miejsce "i" w znaku, którego unieważnienia domaga się F. Spółka z o.o. jest litera "o". Obydwa wyrazy [...] składają się z 7 liter, a więc zgodnie ze stanowiskiem doktryny aby wyłączyć ich podobieństwo konieczna jest różnica dwóch liter. Reasumując znaki [...] należy uznać za podobne w warstwie wizualnej.

Znaki towarowe [...]nie różnią się również w warstwie fonetycznej. Dominujące elementy obu znaków, tj. [...] składają się z tej samej ilości sylab, mają ten sam początek i zakończenie są więc do siebie wyraźnie podobne w warstwie fonetycznej.

Jeżeli chodzi natomiast o warstwę znaczeniową to obydwa znaki [...] w konfrontacji do towarów do jakich oznaczenia zostały przeznaczone – zarejestrowane należy je uznać za znaki fantazyjne, które u przeciętnego odbiorcy mogą jedynie wywołać skojarzenie podobieństwa.

Jak na wstępie powyższych rozważań wskazano znak F. jest znakiem słownym, natomiast znak [...] jest znakiem słowno-graficznym, jednak z uwagi na fakt, że jest znakiem późniejszym w stosunku do znaku F. grafika tu ma drugorzędowe znaczenie, gdyż znak objęty ochroną z wcześniejszym pierwszeństwem nie posiada grafiki, którą można by porównać ze znakiem późniejszym. Nie mniej należy wskazać, że grafika znaku towarowego F. Waliczek jest grafiką prostą. Wyraz F. przedstawiony jest powiększoną i pogrubioną czcionką, pod spodem kursywą małą czcionką umieszczony jest wyraz W., u góry przeprowadzona jest linia prosta, a wyraz W. umieszczony jest w przecięciu linii prostej u dołu, powyższa grafika w całości w ocenie Sądu nie ma dominującego charakteru w tym znaku.

Reasumując, w ocenie Sądu, analiza wyżej przedstawionych oznaczeń więc ich cech wspólnych prowadzi do wniosku, że w zakresie w jakim uznano podobieństwo towarów, oznaczenia postrzegane jako całość wywołują wrażenie wspomnianego podobieństwa.

Oceny podobieństwa znaków należy dokonać z punktu widzenia przeciętnego odbiorcy w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego, mając na względzie fakt, że do stwierdzenia podobieństwa oznaczeń nie jest konieczne pomylenie znaków, a wystarczy jedynie ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd. Jak słusznie zauważył Urząd Patentowy ww. towary nabywane są nie przez specjalistów, lecz przez osoby wymagające leczenia lub chcące uzupełnić swoją dietę, są to towary nabywane bez recepty. Nawet jeśli odbiorca tych towarów jest dostatecznie uważny z uwagi na ryzyko nieprawidłowego użycia produktów wskazanych powyżej, to daleko idąca zbieżność przeciwstawionych znaków towarowych może prowadzić do ich pomylenia w analizowanym zakresie.

Odnosząc się natomiast do zarzutu naruszenia art. 131 ust. 1 pkt 1 p.w.p. należy wskazać, że wnosząca sprzeciw nie wyjaśniła na czym powyższe naruszenie miałoby polegać, natomiast jej argumenty odniosły się jedynie do naruszenia art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p.

II

Od powyższego wyroku skargi kasacyjnie wnieśli: [...] oraz [...]

[...] domagała się uchylenia zaskarżonego wyroku w części, w jakiej oddala on skargę wniesioną przez [...] i przekazanie sprawy

Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Wniosła także o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono:

I. Naruszenie prawa materialnego, tj. art. 174 pkt 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270 – dalej: p.p.s.a.) w zw. art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. przez błędną jego wykładnię, a mianowicie poprzez:

a) nieprawidłowe przyjęcie, że między towarami w postaci preparatów

farmaceutycznych a towarami oznaczanymi znakiem [...] , co do których Urząd Patentowy wydał decyzję o stwierdzeniu

nieważności tego znaku, zachodzi podobieństwo;

b) nieprawidłowe zdefiniowanie i określenie zakresu towarów w postaci

preparatów farmaceutycznych, dla jakich zarejestrowany został znak słowny), wyabstrahowane od jego znaczenia w języku potocznym

oraz znaczenia nadanego mu przez klasyfikację nicejską;

c) dokonanie oceny podobieństwa między towarami w postaci preparatów

farmaceutycznych a towarami oznaczanymi znakiem [...], co do których Urząd Patentowy wydał decyzję o stwierdzeniu

nieważności tego znaku, w oparciu o dowolnie ustalone kryterium;

d) nieprawidłowe przyjęcie, że w przypadku analizy podobieństwa wcześniejszego znaku słownego i późniejszego znaku słowno-graficznego - decydujące znaczenie należy przypisać warstwie słownej;

e) nieprawidłowe przyjęcie, że w przypadku znaku towarowego słowno-graficznego [...] jedynie pierwszy człon znaku, tj. słowo F. posiada odróżniający charakter i jest elementem dominującym, jak również na przyjęcie, że drugi człon znaku, tj. nazwisko Waliczek - ma charakter wyłącznie informacyjny i nie posiada znaczenia dla oceny podobieństwa obu znaków;

f) nieprawidłowe przyjęcie, że w przypadku znaku słowno-graficznego F. [...] zachodzi podobieństwo do znaku słownego [...], w szczególności zaś przyjęcie, że znak towarowy słowno- graficzny [...] jest znakiem średniej długości, a zatem dla wyłączenia ich podobieństwa konieczna jest różnica dwóch liter;

g) nieprawidłowe przyjęcie, że porównywane znaki nie różnią się w warstwie fonetycznej, jako że składają się z tej samej liczby sylab, mają ten sam początek i zakończenie, jak również pominięcie słowa W. przy dokonywaniu analizy warstwy fonetycznej;

h) nieprawidłowe przyjęcie, że porównywane elementy znaków w postaci przedrostków farm- nie wskazują na farmaceutyczny charakter produktów, jak również że dla przeciętnego odbiorcy przekaz ten nie będzie czytelny, a także pominięcie ogólnoinformacyjnego charakteru przedrostka farm- i wynikającej z tego słabej zdolności odróżniającej znaków rozpoczynających się tą frazą oraz faktu współistnienia dużej liczby oznaczeń tego typu na rynku;

i) pominięcie dystynktywnego charakteru warstwy graficznej, co w konsekwencji wpłynęło na błędną ocenę całościową obu znaków;

j) nnieprawidłowe przyjęcie, że do kręgu właściwych odbiorców preparatów farmaceutycznych i towarów oznaczanych znakiem [...] co do których Urząd Patentowy wydał decyzję o stwierdzeniu nieważności tego znaku, należą wyłącznie osoby wymagające leczenia lub chcące uzupełnić swoją dietę, a tym samym pominięcie specjalistów z dziedziny farmaceutyki i medycyny, co z kolei doprowadziło do nieprawidłowego przyjęcia, że w odniesieniu do obu porównywanych znaków zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, obejmujące w szczególności ryzyko skojarzenia ze znakiem wcześniejszym;

II. Naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 174 pkt 2 p.p.s.a. w zw. z:

a) art. 141 § 4 p.p.s.a. poprzez wadliwe uzasadnienie zaskarżonego wyroku, a mianowicie nieustosunkowanie się przez Sąd I instancji do wszystkich zarzutów skargi na decyzję UP z dnia [...] lutego 2012

roku, niewystarczające wskazanie podstaw prawnych rozstrzygnięcia oraz niedostateczne ich wyjaśnienie;

b) art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. 3 § 1 p.p.s.a., art. 141 § 4 p.p.s.a., art. 151 p.p.s.a. oraz w zw. z art. 7, 77 § 1 i art. 107 § 3 k.p.a. poprzez nieuwzględnienie przez Sąd I instancji zarzutów skarżącego dotyczących naruszenia przez organ administracji przepisów postępowania, skutkujące błędną oceną stanu faktycznego sprawy, a mianowicie poprzez:

- niezakwestionowanie przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych poczynionych przez organ co do podobieństwa - w rozumieniu przepisu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. - preparatów farmaceutycznych i towarów oznaczanych znakiem [...], co do których UP wydał decyzję o stwierdzeniu nieważności tego znaku, i oddalenie skargi, pomimo istnienia okoliczności świadczących o braku istnienia tego podobieństwa;

- niezakwestionowanie przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych poczynionych przez UP co do podobieństwa spornych znaków w rozumieniu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., nieprzeprowadzenie całościowej analizy ich podobieństwa i oddalenie skargi, pomimo istnienia okoliczności świadczących o braku istnienia podobieństwa spornych znaków towarowych w stopniu mogącym wprowadzić w błąd odbiorców;

- błędną ocenę przez Sąd I instancji stanu faktycznego sprawy ustalonego przez UP w zakresie właściwego kręgu odbiorców preparatów farmaceutycznych i towarów oznaczanych znakiem [...], co do których Urząd Patentowy wydał decyzję o stwierdzeniu nieważności tego znaku, w rozumieniu przepisu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., co doprowadziło do wadliwego przyjęcia, że w niniejszej sprawie zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd.

Argumentację na poparcie zarzutów skarżąca kasacyjnie spółka przedstawiła w uzasadnieniu skargi kasacyjnej.

[...] domagała się uchylenia zaskarżonego wyroku w części, w której oddala jej skargę na decyzję Urzędu Patentowego RP z dnia [...] lutego 2012 r., nr sprawy [...] oraz przekazania sprawy do ponownego rozpoznania WSA w Warszawie oraz zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono:

I. Naruszenie przepisów postępowania, które to uchybienia mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 174 pkt 2 p.p.s.a.), tj.:

1) naruszenie art. 3 § 1 i § 2 pkt 1 p.p.s.a. poprzez niewłaściwą kontrolę legalności działania organu administracyjnego, jakim jest Urząd Patentowy RP;

2) naruszenie art. 134 § 1 p.p.s.a. polegające na nierozpoznaniu przez Sąd I instancji wszystkich zarzutów podniesionych przez spółkę F. w skardze na decyzję Urzędu Patentowego RP z dnia [...] lutego 2012 r., nr sprawy [...], co skutkowało jedynie pozorną kontrolą legalności działania organu administracyjnego;

3) naruszenie art. 141 § 4 p.p.s.a. polegające na wadliwym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, które nie zawiera należytego ustosunkowania się do zarzutów skargi na kwestionowaną decyzję UP, nie wyjaśnia w wystarczający sposób podstawy rozstrzygnięcia, co w konsekwencji uniemożliwia kontrolę kasacyjną zaskarżonego orzeczenia;

4) naruszenie art. 145 §1 pkt 1 lit. a i c p.p.s.a polegające na oddaleniu skargi spółki F. na kwestionowaną decyzję Urzędu Patentowego w sytuacji, gdy wykazane zostało naruszenie przez organ art. 7, 77 §1 i art. 80 k.p.a. w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy oraz wykazane zostało naruszenie wskazanych w skardze przepisów prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy;

II. Naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1) naruszenie art. 169 ust. 2 p.w.p. poprzez jego błędną wykładnię skutkującą uznaniem, że [...] legitymowała się interesem prawnym w złożeniu wniosku o wygaśnięcie prawa ochronnego na znak towarowy [...] w części dotyczącej wyrobów perfumeryjnych zawartych w klasie 3 klasyfikacji nicejskiej;

2) naruszenie art. 131 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 164 w zw. z art. 246 ust. 2 p.w.p. poprzez ich niezastosowanie, mimo iż wykazane zostało, że udzielenie prawa ochronnego na sporny znak towarowy [...] i jego używanie narusza prawo do wykazującej się wcześniejszym pierwszeństwem firmy F., pod którą skarżąca prowadzi działalność;

3) naruszenie art. 132 ust. 2 pkt 2 w zw. z art. 164 w zw. z art. 246 ust. 2 p.w.p. poprzez ich błędną wykładnię skutkującą przyjęciem, że UP słusznie uznał, iż nie ma podstaw do unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy [...] w odniesieniu do objętych zakresem ochrony udzielonej na ww. znak towarowy kosmetyków oraz 1) pokarmu dla niemowląt, 2) mleka w proszku dla dzieci, 3) środków grzybobójczych, 4) środków dezynfekcyjnych dla celów higienicznych, gdyż - jak błędnie przyjmuje WSA w Warszawie - w tym zakresie nie występuje podobieństwo do wyrobów farmaceutycznych objętych wcześniej zarejestrowanym słownym znakiem towarowym [...] i nie zachodzi możliwość wprowadzenia odbiorców w błąd co do pochodzenia towarów;

4) naruszenie art. 246 ust. 1 p.w.p. poprzez jego błędną wykładnię prowadzącą do uznania, iż po upływie 6 miesięcy od opublikowania w Wiadomościach Urzędu Patentowego RP informacji o udzieleniu prawa ochronnego na znak towarowy, niedopuszczalne jest rozszerzenie podstawy prawnej sprzeciwu od decyzji o udzieleniu prawa oraz podnoszenie nowych zarzutów w ramach podstawy prawnej wskazanej w sprzeciwie, co skutkowało naruszeniem art. 131 ust. 2 pkt 1 w zw. z art. 164 w zw. z art. 246 ust. 2 p.w.p. poprzez jego niezastosowanie mimo, że zgłoszenie znaku towarowego [...] zostało dokonane w złej wierze.

Argumentację na poparcie zarzutów skarżąca kasacyjnie Spółka przedstawiła w uzasadnieniu skargi kasacyjnej.

[...] w odpowiedzi na skargę kasacyjną, wniosła o oddalenie skargi kasacyjnej złożonej przez spółkę [...], podobnie jak [...] w odpowiedzi na skargę kasacyjną [...] wniosła o jej oddalenie.

W kolejnych pismach procesowych strony przedstawiały rozbudowaną argumentację na poparcie swoich stanowisk.

III

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skargi kasacyjne nie zasługują na uwzględnienie, ponieważ nie mają usprawiedliwionych podstaw (art. 184 p.p.s.a.).

Zgodnie z art. 183 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawy w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania, której przesłanki określone w §2 art. 183 p.p.s.a. w tych sprawach nie występują.

Jak słusznie akcentuje się w orzeczeniach sądów administracyjnych w sytuacji gdy w skardze kasacyjnej zarzuca się zarówno naruszenie prawa materialnego, jak i naruszenie przepisów postępowania - jak ma to miejsce w niniejszej sprawie - w pierwszej kolejności Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje zarzut naruszenia przepisów postępowania, ponieważ jedynie prawidłowe i nie budzące wątpliwości ustalenia faktyczne Sądu I instancji uzależniają rozpoznanie w dalszej kolejności przez Naczelny Sąd Administracyjny zarzutu niewłaściwego zastosowania prawa materialnego albo jego błędnej wykładni.

Przystępując do oceny zarzutów skargi kasacyjnej wniesionej przez [...] należy stwierdzić, że są one niezasadne.

Za niezasadny należy uznać sformułowany w punkcie II lit. a) i b) petitum skargi kasacyjnej zarzut naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. w szczególności poprzez nieustosunkowanie się przez Sąd I instancji do wszystkich zarzutów skargi, niewystarczające wskazanie podstaw prawnych rozstrzygnięcia oraz niedostateczne ich wyjaśnienie.

Na wstępie podkreślenia wymaga, że w art. 141 § 4 p.p.s.a. zostały określone niezbędne elementy uzasadnienia, tj.: zwięzłe przedstawienie stanu sprawy, zarzutów podniesionych w skardze, stanowisk pozostałych stron, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie. W orzecznictwie sądów administracyjnych przyjmuje się, że naruszenie art. 141 § 4 p.p.s.a. może stanowić samodzielną podstawę kasacyjną w dwóch przypadkach: po pierwsze, jeżeli uzasadnienie orzeczenia wojewódzkiego sadu administracyjnego nie zawiera stanowiska co do stanu faktycznego przyjętego za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia (por. uchwała NSA z 15 lutego 2010 r., sygn. akt II FPS 8/09, ONSAiWSA 2010, nr 3, poz. 39), po drugie, gdy uzasadnienie zaskarżonego wyroku zostało sporządzone w sposób uniemożliwiający przeprowadzenie jego kontroli przez Naczelny Sąd Administracyjny. W rozpoznawanej sprawie nie występuje żaden z wymienionych przypadków. Uzasadnienie wyroku zawiera stanowisko co do stanu faktycznego przyjętego za podstawę rozstrzygnięcia i wszystkie elementy wymienione w art. 141 § 4 p.p.s.a.

Wbrew twierdzeniom skarżącej kasacyjnie wyjaśnienie podstawy prawnej rozstrzygnięcia nie musi szczegółowo odnosić się do wszystkich argumentów powołanych w skardze, jeżeli argumentacja sądu przesądza łącznie o ich bezskuteczności (por. wyrok NSA z 14 lipca 2008 r., sygn. akt II OSK 768/07). Podnoszona zaś w zarzucie okoliczność, że w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie analizowano merytorycznie wszystkich zarzutów podniesionych w skardze, mogłaby stanowić naruszenie art. 141 § 4 p.p.s.a. tylko w sytuacji wykazania wpływu tego uchybienia na wynik sprawy (por. wyrok NSA z dnia 26 czerwca 2009 r., sygn. akt II FSK 470/08 LEX 513058). Autor skargi kasacyjnej takiego wpływu nie wykazał.

Nieuzasadnione są również zarzuty, wskazane w punkcie II lit. b) petitum skargi kasacyjnej, tj. zarzuty naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. 3 § 1 p.p.s.a., art. 141 § 4 p.p.s.a., art. 151 p.p.s.a. oraz w zw. z art. 7, 77 § 1 i art. 107 § 3 k.p.a. poprzez nieuwzględnienie przez Sąd I instancji zarzutów skarżącego dotyczących naruszenia przez organ administracji przepisów postępowania, skutkujące błędną oceną stanu faktycznego sprawy.

Naczelny Sąd Administracyjny orzekający w rozpoznawanej sprawie ustosunkował się już powyżej do odrębnie sformułowanego przez autora skargi kasacyjnej zarzutu naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. i podtrzymuje swoje stanowisko o nietrafności tego zarzutu.

Nietrafny jest również zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 3 § 1 p.p.s.a. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, wskazany w punkcie II lit. b) petitum skargi kasacyjnej. Odnosząc się do tego zarzutu należy zauważyć, że przepis art. 3 § 1 p.p.s.a. zawiera normę o charakterze ustrojowym, a nie procesowym, bowiem stanowi, że sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej i stosują środki określone w ustawie. Do przesłanek warunkujących naruszenie wymienionego przepisu mogłoby dojść wówczas, gdyby sąd administracyjny odmówił rozpoznania skargi mimo wniesienia jej z zachowaniem przepisów prawa, nie przeprowadził kontroli zaskarżonego aktu administracyjnego lub dokonał tej kontroli według kryteriów innych niż zgodność z prawem lub zastosował środek nieprzewidziany w ustawie, który to zarzut podniesiony został w skardze kasacyjnej. Żadna z tych sytuacji nie miała miejsca w rozpoznawanej sprawie.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. 7, 77 § 1 i art. 107 § 3 k.p.a., wskazanych w punkcie II lit. b) petitum skargi kasacyjnej, należy stwierdzić, że są one nietrafne.

Na wstępie przypomnieć należy, że podstawą skargi kasacyjnej z art. 174 pkt 2 p.p.s.a. może być tylko naruszenie przez Sąd I instancji przepisów postępowania w sposób, który mógł mieć istotny wpływ na wynik sprawy. A zatem między uchybieniem procesowym, a wydanym w sprawie wyrokiem podlegającym zaskarżeniu musi zachodzić związek przyczynowy wskazujący na potencjalną możliwość innego wyniku postępowania sądowego. Oznacza to, że z naruszeniem art.145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. mamy do czynienia wtedy, gdy kontrolując legalność zaskarżonego aktu, sąd nie dostrzeże, że rozstrzygnięcie to narusza przepisy postępowania, bądź odnajdując takie błędy, niewłaściwie oceni ich wpływ na wynik sprawy administracyjnej.

Przenosząc te rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy stwierdzić należy, że autor skargi kasacyjnej powiązał zarzut naruszenia art.145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. z przepisami Kodeksu postępowania administracyjnego, tj. z art. 7, 77 § 1 i art. 107 § 3 k.p.a., jednakże nie wykazał, na czym miałyby polegać uchybienie Sądu I instancji, jak również nie wykazał związku przyczynowego pomiędzy ewentualnymi uchybieniami a zapadłym rozstrzygnięciem, a tym samym nie wykazał, że gdyby nie doszło do zarzuconych naruszeń przepisów, to wyrok Sądu I instancji mógłby być inny (por. wyrok NSA z 31.03.2011 r., sygn. akt I OSK 2070/10, wyrok NSA z 23.06.2009 r., sygn. akt II FSK 336/08). Już z tych względów podniesione zarzuty należało uznać za niezasadne.

Ponadto, należy mieć na uwadze, że w postępowaniu przez Urzędem Patentowym RP zdecydowanego ograniczenia doznają zatem zasady określone w Kodeksie postępowania administracyjnego, w tym zasada oficjalności, czy też zasada czuwania przez organ administracji nad interesem strony postępowania (Por. wyrok NSA z 19 stycznia 2006 r., II GSK 320/05, LEX nr 193382). Z tej też przyczyny w art. 256 ust. 1 p.w.p. przyjęta została w odniesieniu do postępowania spornego zasada odpowiedniego stosowania przepisów k.p.a., nie zaś zasada stosowania tychże przepisów wprost. Z uwagi na kontradyktoryjność tego postępowania na stronach, tj. na wnioskodawcy i na uprawnionym, spoczywa ciężar udowodnienia okoliczności, z których każda z nich wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne. Rolą organu jest ustalenie stanu faktycznego na podstawie dowodów przedstawionych przez strony. Charakter postępowania spornego, ukształtowany jest na wzór postępowania cywilnego, z tą jednak różnicą, iż z woli ustawodawcy organem państwa rozstrzygającym na pewnym etapie spór pomiędzy dwoma profesjonalnymi podmiotami gospodarczymi jest organ administracji publicznej (zob. wyrok NSA z 20 maja 2007 r., sygn. akt II GSK 364/06; J. Sieńczyło-Chlabicz, Aspekty proceduralne i materialne unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy, Zeszyty Naukowe Sądownictwa Administracyjnego 2014 r., nr 1, s. 30-31).

Wbrew twierdzeniom skarżącej kasacyjnie nie doszło do naruszenia ww. przepisów wskutek niezakwestionowania przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych poczynionych przez UP co do podobieństwa - w rozumieniu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. - preparatów farmaceutycznych i towarów oznaczanych znakiem [...].

Należy bowiem podzielić stanowisko Sądu I instancji, iż Urząd Patentowy w sposób prawidłowy uznał za podobne do preparatów farmaceutycznych część towarów wyszczególnionych w wykazie znaków [...] w klasie 5 klasyfikacji nicejskiej, tj: antyseptyki, balsamy do celów leczniczych, biologiczne preparaty do celów medycznych, enzymy dla celów farmaceutycznych, enzymy dla celów medycznych, herbaty z ziół, maści lecznicze do celów farmaceutycznych, preparaty z mikroelementami dla ludzi i zwierząt, nalewki do celów leczniczych, napoje dietetyczne do celów leczniczych, oleje do celów leczniczych, środki przeciwbólowe, środki przeczyszczające, preparaty witaminowe, wyciągi dla celów leczniczych, zioła lecznicze, cukierki do celów leczniczych, syropy do użytku medycznego, żywność dietetyczne do celów leczniczych, żelatyna do celów medycznych. Wszystkie bowiem wymienione towary przeznaczone są do celów leczniczych bądź medycznych. Obok rodzaju towaru [...] zamieściła bowiem dookreślenie w postaci "do celów leczniczych", "do celów medycznych". Celem zaś preparatów farmaceutycznych jest zapobieganie lub zwalczanie choroby, takie też spełniają ww. towary.

Wobec powyższego należy przyjąć, że Urząd Patentowy w sposób prawidłowy uznał ww. towary za podobne do preparatów farmaceutycznych do oznaczenia których przeznaczony był znak towarowy F.

Nie są również zasadne zarzuty naruszenia przez Sąd I instancji ww. przepisów postępowania w powiązaniu z art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. co do podobieństwa przeciwstawionych znaków [...] wskazane w punkcie II lit. b) (ii) petitum skargi kasacyjnej. Jak wynika z uzasadnienia skargi k. jej autor podnosi nieuwzględnienie przez organ w odniesieniu do znaku skarżącej kasacyjnie koloru, typu czcionki oraz pominięcia elementu słownego Waliczek.

Należy podzielić stanowisko Urzędu Patentowego zaaprobowane przez Sąd I instancji, że przeciwstawione w rozpoznawanej sprawie znaki towarowe [...]należy uznać za podobne.

Znak F. jest znakiem słownym, natomiast znak [...]jest znakiem słowno-graficznym, jednak z uwagi na fakt - jak słusznie stwierdził Sąd I instancji - że jest znakiem późniejszym w stosunku do znaku F. grafika tu ma drugorzędowe znaczenie, gdyż znak objęty ochroną z wcześniejszym pierwszeństwem nie posiada grafiki, którą można by porównać ze znakiem późniejszym. Taka metodologia jest zgodna z orzecznictwem Sądu Pierwszej Instancji zaprezentowanym w wyroku z dnia 11 stycznia 2005 r., wydanym w sprawie T-211/03 pkt 37. Ponadto, grafika znaku towarowego [...] jest grafiką bardzo prostą. Wyraz F. przedstawiony jest powiększoną i pogrubioną czcionką, pod spodem kursywą małą czcionką umieszczony jest wyraz [...], u góry przeprowadzona jest linia prosta, a wyraz [...] umieszczony jest w przecięciu linii prostej u dołu, powyższa grafika w całości w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego nie ma dominującego znaczenia w tym znaku.

Organ słusznie stwierdził brak istotnego wpływu użytego w znaku spornym wyrazu "W," na całościowe postrzeganie tego znaku towarowego z uwagi na wielkość powyższego wyrazu oraz proporcje elementów słownych znaku towarowego [...]. Wyraz "W," z uwagi na sposób zapisu i małą przestrzeń jaką wypełnia w znaku spornym będzie wyrazem bądź to pomijanym w ogólnym, całościowym odbiorze znaku towarowego, bądź też elementem, do którego przeciętny odbiorca nie będzie przywiązywał wagi. Odbiorca przyzwyczajony jest bowiem, że producent jeśli chce zwrócić jego uwagę na przewodnie, charakterystyczne elementy znaku towarowego eksponuje je poprzez zastosowanie odpowiedniej proporcji.

Całkowicie niezasadny jest zarzut naruszenia ww. przepisów postępowania w powiązaniu z art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., sformułowany w punkcie II lit. b) (iii) petitum skargi kasacyjnej, w zakresie niezakwestionowania przez Sąd I instancji ustaleń organu co do właściwego kręgu odbiorców preparatów farmaceutycznych i towarów oznaczanych znakiem [...].

Naczelny Sąd Administracyjny podziela w tym względzie stanowisko Sądu I instancji, który zaakceptował ustalenia organu, że oceny podobieństwa znaków należy dokonać z punktu widzenia przeciętnego odbiorcy w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego, mając na względzie fakt, że do stwierdzenia podobieństwa oznaczeń nie jest konieczne pomylenie znaków, a wystarczy jedynie ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd. Jak słusznie zauważył Urząd Patentowy ww. towary nabywane są nie przez specjalistów, lecz przez osoby wymagające leczenia lub chcące uzupełnić swoją dietę, są to towary nabywane bez recepty. Nawet jeśli odbiorca tych towarów jest dostatecznie uważny z uwagi na ryzyko nieprawidłowego użycia produktów wskazanych powyżej, to daleko idąca zbieżność przeciwstawionych znaków towarowych może prowadzić do ich pomylenia w analizowanym zakresie (s. 24 uzasadnienia zaskarżonego wyroku i s. 33 uzasadnienia zaskarżonej decyzji UP).

Przechodząc do oceny zarzutów naruszenia prawa materialnego zawartych w punkcie I, tj. zarzutu naruszenia art. 174 pkt 1 p.p.s.a. w zw. z art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. przez błędną jego wykładnię – należało je uznać za niezasadne. Skarżąca kasacyjnie upatruje naruszenia tego przepisu poprzez nieprawidłowe przyjęcie, że pomiędzy towarami i znakami towarowymi: [...]zachodzi podobieństwo.

Podkreślenia wymaga, że zarzutem naruszenia prawa materialnego, tj. art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., który dotyczy podstawy unieważnienia w postaci kolizji praw na przeciwstawione znaki towarowe - nie można skutecznie podważać ustaleń faktycznych dokonanych przez Urząd Patentowy. Bowiem naruszenie prawa materialnego nie może polegać na wadliwym, kwestionowanym przez stronę ustaleniu faktu (por. wyrok NSA z dnia 7 lutego 2014 r., sygn. akt I GSK 729/12). Taka polemika skarżącej kasacyjnie w przekonaniu Naczelnego Sądu Administracyjnego oznacza kwestionowanie poprzez zarzut naruszenia prawa materialnego ustalonych faktów oraz ich oceny, czego skutecznie w świetle obowiązujących przepisów prawa regulujących postępowanie kasacyjne uczynić nie można. Wypada w tym miejscu zauważyć, że prawidłowość ustaleń faktycznych oraz ocenę tych ustaleń można zwalczać jedynie za pomocą zarzutu naruszenia przepisów postępowania, wykazując przy tym, że określone uchybienia proceduralne mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 174 pkt 2 p.p.s.a.). Nie można natomiast tego skutecznie czynić przez zarzut naruszenia prawa materialnego (art. 174 pkt 1 p.p.s.a.), w tym przez kwestionowanie błędnej wykładni tego prawa (por. wyrok NSA z 13 maja 2014 r., sygn. akt I GSK 482/12; wyrok NSA z dnia 28 czerwca 2011 r., sygn. akt I OSK 166/11, LEX nr 1082668, wyrok NSA z dnia 17 lipca 2008 r., sygn. akt II FSK 662/07, LEX nr 418209 oraz wyrok NSA z dnia 12 czerwca 2008 r., sygn. akt I FSK 920/07, LEX nr 468874). W sytuacji, w której skargi kasacyjnej nie oparto na drugiej podstawie określonej w art. 174 p.p.s.a., tj. na zarzucie naruszenia przepisów postępowania, Naczelny Sąd Administracyjny będąc związanym granicami skargi kasacyjnej, związany jest też oceną stanu faktycznego, która legła u podstaw zaskarżonego wyroku (por. wyrok NSA z dnia 4 sierpnia 2004 r., sygn. akt FSK 291/04, LEX nr 246104).

Z uwagi na powyższe, nie został również naruszony przez Sąd I instancji, wskazany w punkcie II lit. b) petitum skargi kasacyjnej art. 151 p.p.s.a., gdyż z uwagi na niezasadność zarzutów wskazanych w skardze kasacyjnej, należałoby uznać za prawidłowe orzeczenie Sądu oddalające skargę. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, Sąd I instancji uznając poprawność zaskarżonej decyzji nie naruszył prawa a tym samym, oddalając skargę skarżącej, nie naruszył art. 151 p.p.s.a.

Przystępując do oceny zarzutów skargi kasacyjnej wniesionej przez [...] należy stwierdzić, że są one niezasadne.

Nieusprawiedliwiony jest zarzut naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. sformułowany w punkcie I podpunkt 3 petitum skargi kasacyjnej, którego naruszenie skarżąca upatruje w nienależytym ustosunkowaniu się przez Sąd I instancji do zarzutów skargi oraz niewyjaśnienie w wystarczający sposób podstawy rozstrzygnięcia, co wykazano przy ustosunkowywaniu się do analogicznie sformułowanego zarzutu przy rozpoznawaniu skargi kasacyjnej [...]

Nieuzasadnione są wskazane w punkcie I ppkt 1) petitum skargi kasacyjnej zarzuty naruszenia art. 3 § 1 i § 2 p.p.s.a.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 3 § 1 p.p.s.a. należy zauważyć, że przepis ten zawiera normę o charakterze ustrojowym, a nie procesowym, bowiem stanowi, że sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej i stosują środki określone w ustawie. Do przesłanek warunkujących naruszenie wymienionego przepisu mogłoby dojść wówczas, gdyby sąd administracyjny odmówił rozpoznania skargi mimo wniesienia jej z zachowaniem przepisów prawa, nie przeprowadził kontroli zaskarżonego aktu administracyjnego lub dokonał tej kontroli według kryteriów innych niż zgodność z prawem lub zastosował środek nieprzewidziany w ustawie, który to zarzut podniesiony został w skardze kasacyjnej. Okoliczność, że skarżąca nie zgadza się z wynikiem kontroli sądowej, nie oznacza naruszenia tego przepisu. Podobnie przepis art. 3 § 2 pkt 1 p.p.s.a określa zakres właściwości rzeczowej sądu administracyjnego a ocena przez skarżącą kasacyjnie wadliwości przeprowadzonej przez Sąd I instancji kontroli nie może uzasadniać trafności tego zarzutu, tym bardziej, że skarżąca uzasadniając naruszenie tego przepisu polemizuje ze stanowiskiem sądu.

Za niezasadny należy uznać zarzut naruszenia art. 134 § 1 p.p.s.a. wskutek nierozpoznania przez Sąd I instancji wszystkich zarzutów podniesionych przez spółkę F. w skardze, co skutkowało jedynie pozorną kontrolą legalności działania organu administracyjnego.

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, Sąd I instancji w sposób wystarczający odniósł się do wszystkich zarzutów skargi oraz ocenił zaskarżoną decyzję zgodnie z wymogami art. 134 § 1 p.p.s.a. Należy uznać, że wszystkie kwestie istotne dla rozstrzygnięcia zostały przez Sąd I instancji poruszone, zaś decyzja Urzędu Patentowego oceniona została prawidłowo. Podkreślić należy, że Sąd I instancji nie stwierdził naruszeń postępowania ze strony organu, a stanowisko Sądu w tej kwestii jest w pełni trafne. Uznać należy, że postępowanie administracyjne przeprowadzone zostało rzetelnie i wnikliwie, a decyzja Urzędu Patentowego jest starannie i wszechstronnie uzasadniona.

Przechodząc do naruszenia przepisów prawa materialnego, wskazanych w punkcie II ppkty 1)-4), należy stwierdzić, że są one nieuzasadnione.

Za niezasadny należy uznać zarzut naruszenia art. 169 ust. 2 p.w.p. wskutek uznania, że [...] legitymowała się interesem prawnym w złożeniu wniosku o wygaśnięcie prawa ochronnego na znak t. [...].

Ustosunkowując się do tego zarzutu na wstępie należy przypomnieć, że zgodnie z art. 169 ust. 2 p.w.p. Urząd Patentowy wydaje decyzję stwierdzającą wygaśnięcie prawa ochronnego na znak towarowy w przypadkach, o których mowa w ust. 1 ww. przepisu na wniosek każdej osoby, która ma w tym interes prawny. Przepisy ustawy - Prawo własności przemysłowej nie posługują się własną definicją interesu prawnego, dlatego w postępowaniu spornym, dotyczącym stwierdzenia wygaśnięcia prawa ochronnego znajduje zastosowanie art. 28 k.p.a., według którego stroną jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek. W rozpoznawanej sprawie wnioskodawca [...] swój interes prawny upatruje w prowadzonym między stronami sporze, w postępowaniu o unieważnienie prawa ochronnego na sporny znak towarowy [...], któremu przeciwstawiono znak [...]

Należy podzielić stanowisko Sądu I instancji i organu, że interes prawny wnioskującego o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy [...] wynika z przysługującego mu prawa do znaku towarowego, w stosunku do którego toczy się postępowanie o unieważnienie. Odmawianie uprawnionemu wnioskującemu o stwierdzenie wygaśnięcia prawa ochronnego interesu prawnego uniemożliwiłoby, w ocenie organu, realizację uprawnień jakie przysługują uprawnionemu, przeciwko któremu wystąpiono o unieważnienie prawa (z uwagi na podnoszone podobieństwo znaków towarowych), a wynikających z instytucji przewidzianej w art. 166 p.w.p.

Niezasadne są również zarzuty naruszenia art. 132 ust. 2 pkt 2 w zw. z art. 164 w zw. z art. 246 ust. 2 p.w.p. poprzez ich błędną wykładnię skutkującą przyjęciem, że UP słusznie uznał, iż nie ma podstaw do unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy [...] w odniesieniu do objętych zakresem ochrony udzielonej na ww. znak towarowy kosmetyków oraz 1) pokarmu dla niemowląt, 2) mleka w proszku dla dzieci, 3) środków grzybobójczych, 4) środków dezynfekcyjnych dla celów higienicznych, gdyż w tym zakresie nie występuje podobieństwo do wyrobów farmaceutycznych objętych wcześniej zarejestrowanym słownym znakiem towarowym [...]

Naczelny Sąd Administracyjny podziela stanowisko Sądu I instancji, który zaakceptował w tym zakresie ustalenia organu. Urząd Patentowy bowiem w sposób prawidłowy przyjął, w ocenie składu orzekającego w rozpoznawanej sprawie, że towary z klasy 3 klasyfikacji nicejskiej, do oznaczenia, których przeznaczony został znak towarowy [...] należą do różnego rodzaju kosmetyków, które nie mają charakteru leczniczego, bowiem ich funkcją jest pielęgnacja ciała, utrzymanie higieny lub też nadanie ciału określonego zapachu. Zatem należy uznać je za niepodobne do towarów do których oznaczania przeznaczony jest znak towarowy F., tj. preparatów farmaceutycznych, których istotą jest leczniczy charakter, a celem ich użycia jest zapobieganie lub zwalczanie choroby.

Podobnie w przypadku części towarów z klasy 5 klasyfikacji nicejskiej, tj.: sole do kąpieli, pokarm dla niemowląt, mleko w proszku dla dzieci, środki grzybobójcze, oraz środki dezynfekcyjne do celów higienicznych, które również nie są podobne do preparatów farmaceutycznych do oznaczania których przeznaczony jest znak towarowy F. Sąd I instancji podzielając stanowisko Urzędu Patentowego słusznie stwierdził, że towary te również nie mają charakteru leczniczego i mają - jak w przypadku soli do kąpieli - właściwości zbliżone do kosmetyków. Z kolei pokarm dla niemowląt oraz mleko w proszku to towary specjalistyczne, nabywane w celu zapewnienia dzieciom prawidłowej diety. Są to towary spożywcze specjalnego przeznaczenia, które - co do zasady - produkowane są przez podmioty nie działające w branży farmaceutycznej. I wreszcie środki grzybobójcze są towarem specjalistycznym, mogącym mieć zastosowanie do celów przemysłowych lub w rolnictwie.

Nieusprawiedliwione są także zarzuty naruszenia art. 131 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 164 w zw. z art. 246 ust. 2 p.w.p. poprzez niezastosowanie.

Ustosunkowując się do tych zarzutów należy podzielić stanowisko organu, które zaakceptował Sąd I instancji, że wnosząca sprzeciw nie wykazała i nie umotywowała tej podstawy unieważnienia w postępowaniu przed organem, pomimo iż na niej spoczywał ciężar wykazania zasadności wskazanych w sprzeciwie podstaw unieważnienia prawa ochronnego na sporny znak towarowy – stosownie do treści art. 246 ust. 1 i 2.p.w.p.

Jak słusznie stwierdził organ w toku postępowania przed Urzędem Patentowym, wnosząca sprzeciw nie wykazała dowodami prowadzenia działalności w zakresie jakichkolwiek towarów wykraczających poza branżę farmaceutyczną. Jednak nawet w odniesieniu do towarów o charakterze farmaceutycznym, nie wykazała, na czym konkretnie polegało naruszenie przysługujących jej praw osobistych lub majątkowych (uszczerbek wynikający z naruszenia tych praw), zaś jej argumentacja sprowadziła się do powołania na kolizję znaków, która została uwzględniona w ramach podstawy unieważnienia z art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p.

Nieusprawiedliwiony jest również zarzut naruszenia art. 246 ust. 1 p.w.p., poprzez jego błędną wykładnię prowadzącą do uznania, iż po upływie 6 miesięcy od opublikowania w Wiadomościach Urzędu Patentowego RP informacji o udzieleniu prawa ochronnego na znak towarowy, niedopuszczalne jest rozszerzenie podstawy prawnej sprzeciwu od decyzji o udzieleniu prawa.

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie orzekającym w rozpoznawanej sprawie wyraża pogląd, że po upływie terminu do złożenia sprzeciwu nie jest możliwe rozszerzenie sprzeciwu o nowe podstawy (okoliczności), co do których uprawniony nie mógł się ustosunkować przed skierowaniem sprzeciwu do trybu postępowania spornego w przedmiocie unieważnienia prawa. Rozszerzenie sprzeciwu o nowe podstawy po upływie terminu do jego wniesienia naruszałoby zasadę wyrażoną w art. 246 ust. 1 p.w.p., z której wynika, iż każdy nie mając interesu prawnego może, ale tylko w terminie 6 miesięcy od opublikowania informacji o udzieleniu prawa, sprzeciwić się jego udzieleniu (por. wyrok NSA z 13 maja 2014 r., sygn. akt II GSK 582/13).

Dlatego prawodawca w art. 246 ust. 1 p.w.p. rygorystycznie zakreślił ramy czasowe do złożenia sprzeciwu, ustanawiając jednocześnie dodatkowe wymaganie dla jego złożenia sprowadzające się do tego, że wniesiony sprzeciw musi być umotywowany. Jak stanowi bowiem art. 246 w ust. 2 p.w.p. podstawę sprzeciwu stanowią okoliczności, które (w ramach motywów przedstawionych w sprzeciwie) uzasadniają unieważnienie prawa ochronnego. To, że motywy sprzeciwu muszą zostać przedstawione w tym samym terminie co sprzeciw daje się wyprowadzić ze zdania pierwszego art. 246 ust. 1 p.w.p. zgodnie z którym "Każdy może wnieść umotywowany sprzeciw...", natomiast to, że motywacja sprzeciwu (co najmniej w zakresie zasadniczym wskazanym w ust. 2 tego przepisu) nie może wykraczać poza ramy 6 miesięcy od opublikowania w Wiadomościach Urzędu Patentowego informacji o udzieleniu prawa ochronnego, daje się wywieść ze zdania drugiego art. 246 ust. 1 p.w.p. – "...w ciągu 6 miesięcy od publikacji w Wiadomościach Urzędu Patentowego informacji o udzieleniu prawa". Innymi słowy aby pismo podmiotu żądającego unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy osoby uprawnionej spełniało wymagania sprzeciwu z art. 246 p.w.p. powinno zawierać motywację tego żądania, a sprzeciw i ta motywacja powinny zostać wniesione do Urzędu Patentowego w terminie 6 miesięcy od dnia publikacji w WUP informacji o udzieleniu prawa ochronnego, gdyż jedynie przy łącznym spełnieniu tych warunków sprzeciw może zostać wniesiony przez każdego, a nie jedynie przez osobę która wykaże się interesem prawnym w żądaniu unieważnienia prawa uprawnionego ochronnego.

Podsumowując te rozważania należy stwierdzić, iż wskazanie nowych podstaw unieważnienia, niezawartych w sprzeciwie, na etapie postępowania spornego przed Urzędem Patentowym RP, po upływie 6 miesięcy od opublikowania informacji o udzieleniu prawa ochronnego jest niedopuszczalne, a w konsekwencji nowe podstawy sprzeciwu nie podlegają rozpoznaniu przez Urząd Patentowy RP, ponieważ pozostają one poza zakresem sprawy rozstrzyganej w postępowaniu spornym w rozumieniu art. 247 ust. 2 p.w.p. Zatem, całkowicie niezasadne są zarzuty naruszenia art. 131 ust. 2 pkt 1 w zw. z art. 164 w zw. z art. 246 ust. 2 p.w.p. poprzez jego niezastosowanie. Niezrozumiałe jest wskazanie przez autora skargi kasacyjnej art. 164 p.w.p., który w rozpoznawanej sprawie nie ma zastosowania, gdyż dotyczy postępowania o unieważnienie prawa ochronnego na wniosek, nie zaś w drodze sprzeciwu.

Z uwagi na powyższe - wbrew twierdzeniom skarżącej kasacyjnie - nie doszło również do naruszenia art. 145 §1 pkt 1 lit. a i c p.p.s.a, gdyż Sąd I instancji słusznie uznał, że Urząd Patentowy wydając zaskarżoną decyzję nie naruszył ani przepisów prawa materialnego ani procesowego, które miałoby wpływ na wynik sprawy.

Mając powyższe na uwadze Naczelny Sąd Administracyjny, na podstawie art. 184 p.p.s.a., oddalił skargi kasacyjne.



Powered by SoftProdukt