drukuj    zapisz    Powrót do listy

648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego 658, Dostęp do informacji publicznej, Prezes Sądu, Uchylono zaskarżony wyrok w części i stwierdzono, że bezczynność nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa, I OSK 2863/15 - Wyrok NSA z 2015-12-04, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

I OSK 2863/15 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2015-12-04 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2015-09-21
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Irena Kamińska /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego
658
Hasła tematyczne
Dostęp do informacji publicznej
Sygn. powiązane
II SAB/Kr 16/15 - Wyrok WSA w Krakowie z 2015-04-29
Skarżony organ
Prezes Sądu
Treść wyniku
Uchylono zaskarżony wyrok w części i stwierdzono, że bezczynność nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art. 149
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Sentencja

Dnia 4 grudnia 2015 r. Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Irena Kamińska po rozpoznaniu w dniu 4 grudnia 2015 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 29 kwietnia 2015 r. o sygn. akt II SAB/Kr 16/15 w sprawie ze skargi R.S. na bezczynność Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej 1. uchyla punkt II zaskarżonego wyroku i stwierdza, że bezczynność Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa; 2. uchyla punkt III zaskarżonego wyroku.

Uzasadnienie

R.S. pismem z dnia 31 marca 2014 r. zwrócił się do Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie, zwanego dalej "Prezesem Sądu", o udzielenie informacji publicznej, polegające na przesłaniu wszystkich wyroków wraz z uzasadnieniami z lat 2010-2014 – wydanych w sprawach rejestrowanych w repertorium C pod symbolem 056-056s. Wnioskodawca podał, że samo udzielenie tych informacji może także polegać na ich przesłaniu po zapisaniu na płycie CD/DVD.

Po otrzymaniu tego wniosku w dniu 3 kwietnia 2014 r., Prezes Sądu ustalił, że spraw objętych ww. sygnaturami w I i II instancji jest 85 i zanonimizowania wymaga 1073 stron. Kopiowanie wraz z anonimizacją będzie wiązało się z dodatkową pracą czterech pracowników Sądu w wymiarze 108 godzin.

Prezes Sądu pismem z dnia 8 kwietnia 2014 r. zawiadomił R.S., że ustalone na podstawie art. 15 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2001 r. Nr 112, poz. 1198 ze zm., dalej: u.d.i.p.) oraz art. 78 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach o opłatach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90., poz. 594 ze zm.) koszty związane z udostępnieniem wnioskowanej informacji wynoszą 3379,34 złote i że tę kwotę wnioskodawca winien uiścić w terminie do 14 dni na podany rachunek bankowy. Poinformowano wnioskodawcę, że udostępnienie wnioskowanej informacji nastąpi do uiszczeniu kosztów i że nie przysługuje żadne zwolnienie od takich kosztów.

Wezwanie to doręczono skarżącemu w dniu 14 kwietnia 2014 r.

R.S. pismem z dnia 16 stycznia 2015 r. złożył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie skargę na bezczynność Prezesa Sądu.

Skarżący podniósł, że Prezes Sądu winien udostępnić wnioskowane dokumenty w terminie do 2 miesięcy, a w razie odmowy udostępnienia wydać decyzję administracyjną. Informując o konieczności i wysokości kosztów, jakie za to udostępnienie wnioskowanej informacji miałby ponieść sam skarżący, Prezes Sądu nie wskazał na sposób ich wyliczenia. Skarżący wskazał także na możliwość alternatywnego sposobu przygotowania wnioskowanej informacji poprzez jej nagranie na płytę CD/DVD. Skarżący wyjaśnił, że organ udostępniający informacje publiczne nie może żądać niejako "z góry" wniesienia opłaty za jej udostępnienie, ani też uzależnić udostępniania takiej informacji od uiszczenia opłaty. Skarżący podał, że tak długi okres czasu uzasadnia żądanie uznania rażącej bezczynności Prezesa Sądu, a wysokość kosztów ocenił na 50 złotych – koszt sporządzenia skargi i koszt korespondencji – 1,40 zł za każdą przesyłkę.

W odpowiedzi na skargę Prezes Sądu wniósł o jej oddalenie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wyrokiem z dnia 29 kwietnia 2015 r. o sygn. akt II SAB/Kr 16/15 uwzględnił skargę i w punkcie I zobowiązał Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie do wydania aktu lub dokonania czynności z wniosku R.S. z dnia 31 marca 2014 – w terminie 14 dni. W punkcie II wyroku Sąd pierwszej instancji stwierdził, że bezczynność Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa. W punkcie III wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wymierzył Prezesowi Sądu Okręgowego w Krakowie grzywnę w wysokości 100 (stu) złotych. W pozostałym zaś zakresie Sąd pierwszej instancji, w punkcie IV wskazanego wyroku, skargę oddalił.

Jak wskazał Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu, działania skarżącego mogą budzić wątpliwości co do jego intencji. Sąd ten nie wykluczył, iż cele jakimi kieruje się strona skarżąca, nie są do końca związane z interesem publicznym. Tym niemniej WSA w Krakowie wskazał, że nie jest ani uprawniony, ani też predestynowany do dokonywania oceny pobudek obywateli, ubiegających się o udzielenie im informacji publicznej, czy też zakresu korzystania z przyznanych im praw podmiotowych, także w kontekście potencjalnego ich nadużycia.

W ocenie Sądu pierwszej instancji nie ulegało wątpliwości, że orzeczenia sądów stanowią informację publiczną. Wprawdzie wyraźny przepis określający, że informacją publiczną jest treść orzeczeń sądów powszechnych (art. 6 w ust. 1 w pkt 4 w lit. a tiret trzecie u.d.i.p.) obowiązuje od dnia 1 stycznia 2015 r. na podstawie art. 13 ustawy z dnia 7 listopada 2014 r. o ułatwieniu wykonywania działalności gospodarczej (Dz. U. z 2014 r., poz. 1662), to jednak nie budziło to żadnych wątpliwości także i w stanie prawnych obowiązującym przed tą datą.

Sąd pierwszej instancji zauważył, iż Prezes Sądu w piśmie dnia 8 kwietnia 2014 r. wezwał wnioskodawcę do uiszczenia stosownej opłaty. Zdaniem Sądu pierwszej instancji treść tego wezwania ma znaczenie dla oceny stanu bezczynności w tej sprawie. Jak bowiem wynika z karty nr 7 akt administracyjnych tej sprawy, Prezes Sądu wezwał skarżącego do uiszczenia kwoty 3379,34 zł w terminie 14 dni na podany rachunek bankowy pod rygorem odmowy udostępnienia informacji publicznej. Wyraźnie wskazano w tym wezwaniu, że ww. koszty to koszty związane z udostępnieniem informacji publicznej. Jako podstawę podano art. 15 ust. 1 i 2 u.d.i.p. i art. 78 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych.

Tak zredagowane wezwanie zostało ocenione przez Sąd pierwszej instancji jako nieprawidłowe. Jak wywnioskował z odpowiedzi na skargę, kwota 3379,34 obejmowała kwotę 2306,34 zł jako opłatę za dodatkowe czynności dotyczące sporządzenia wnioskowanej informacji skarżącemu i kwotę 1073 zł jako opłatę kancelaryjną za udostępnianie każdej strony wnioskowanych kopii orzeczeń. Tym samym jednym pismem (wezwaniem) zwrócono się do wnioskodawcy o uiszczenie jednej kwoty nie wskazując, czy to wezwanie dotyczy uiszczenia dodatkowej opłaty wynikającej z art. 15 ust. 1 u.d.i.p., czy też obejmuje kwotę opłaty kancelaryjnej wynikającej z art. 78 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych.

Zgodnie z art. 15 ust. 1 u.d.i.p. w przypadku, gdy w wyniku udostępnienia informacji publicznej na wniosek, podmiot obowiązany do udostępnienia ma ponieść dodatkowe koszty związane ze wskazanym we wniosku sposobem udostępnienia informacji, podmiot ten może pobrać od wnioskodawcy opłatę w wysokości odpowiadającej tym kosztom. W myśl art. 15 ust. 2 u.d.i.p. podmiot obowiązany do udostępnienia informacji publicznej powiadania wnioskodawcę w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku, powiadomi wnioskodawcę o wysokości opłaty.

Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że brak uiszczenia takiej dodatkowej opłaty nie zwalnia danego podmiotu od wykonania obowiązku udostępnienia informacji publicznej. Ustawa o dostępie do informacji publicznej nie zawiera żadnego przepisu, które uzależniałyby udzielenie informacji publicznej od wcześniejszego uiszczenia stosownej opłaty. Prezes Sądu zobowiązany do udostępnienia informacji publicznej nie może odmówić jej udzielenia z powodu braku uiszczenia opłaty. Jednocześnie podmiot zobowiązany do udzielenia informacji publicznej może pobrać od wnioskodawcy opłatę w wysokości odpowiadającej kosztom związanym ze wskazanym we wniosku sposobem udostępnienia lub koniecznością przekształcenia informacji w formę wskazaną we wniosku W przypadku braku dobrowolnego uiszczenia żądanej opłaty będzie ona podlegać przymusowej egzekucji.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że ustalenie wysokości dodatkowej opłaty za dostęp do informacji publicznej następuje w drodze aktu, stwierdzającego obowiązek poniesienia opłaty oraz ustalającego jej wysokość, który kreuje zobowiązanie o charakterze finansowym. Nie istnieje możliwość uzależnienia wszczęcia postępowania w sprawie udostępnienia informacji publicznej od uprzedniego wniesienia opłaty, o której mowa w art. 15 u.d.i.p. Podmiot udostępniający daną informację nie może "z góry żądać" wniesienia tej opłaty (tak postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 1 października 2013 r., sygn. akt OSK 2139/13).

WSA w Krakowie zaznaczył, że odmiennie sytuacja przedstawia się w przypadku, gdy udostępnienie danych dokumentów uzależnione jest od uprzedniego uiszczenia opłaty kancelaryjnej. Obowiązujące przepisy dotyczące orzeczeń w sprawach cywilnych określają, od jakich kopii dokumentów taka opłata jest pobierana. Zgodnie z powołanym art. 78 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych opłatę w wysokości 1 złotego pobiera się za każdą rozpoczętą stronicę wydanej kopii dokumentu. W tym zakresie, tj. żądania pobrania opłaty kancelaryjnej należało, zdaniem Sądu pierwszej instancji, wezwać wnioskodawcę o tą opłatę stosując art. 130 § 1 i § 11 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego, Dz. U. z 2014 r., poz. 101 ze zm.). Należało więc wezwać wnioskodawcę do uiszczenia opłaty kancelaryjnej w terminie jednego tygodnia pod rygorem zwrócenia wniosku (pisma). W razie braku uiszczenia opłaty kancelaryjnej w terminie i zwrocie wniosku wnioskodawcy, nie następuje wydanie wnioskowanych dokumentów obejmujących informację publiczną (art. 1262 § 1 k.p.c.).

Tym samym, w ocenie Sądu pierwszej instancji, w przypadku, gdy wnioskodawca domaga się udostępnienia informacji publicznej, a dany organ posiadający taką informację zamierza nałożyć na wnioskodawcę dodatkową opłatę wynikającą z art. 15 ust. 1 u.d.i.p. i opłatę kancelaryjna wynikającą z art. 78 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych, to powinien wnioskodawcę wezwać dwoma odrębnymi wezwaniami (pismami, zarządzeniami) o uiszczenie dodatkowej opłaty i opłaty kancelaryjnej. Każda z tych opłat oparta jest na odrębnej podstawie prawnej i brak uiszczenia każdej z tych opłat pociąga za sobą odmienne skutki prawne. Od każdego z takich wezwań (zarządzeń) przysługuje także odmienny tok zaskarżenia: zażalenie na zarządzenie nakładające opłatę kancelaryjną i wezwanie do usunięcia naruszenia prawa od zarządzenia nakładającego opłatę dodatkową z art. 15 ust. 1 u.d.i.p.

Odnosząc te ustalenia do niniejszej sprawy Sąd pierwszej instancji stwierdził, że wezwanie lub pismo Prezesa Sądu z dnia 8 kwietnia 2014 r. nie spełniało w sprawie ani wymagań dotyczących wezwania do uiszczenia dodatkowej opłaty z art. 15 ust. 1 u.d.i.p., ani zarządzenia wzywającego do uiszczenia opłaty kancelaryjnej. W tym bowiem wezwaniu ani nie wskazano wysokości opłaty kancelaryjnej i dodatkowej opłaty, ani nie podano prawidłowego rygoru nieuiszczenia tych opłat, jak i błędnie pouczono o braku możliwości zwolnienia od ponoszenia kosztów, mimo że zgodnie z art. 101 i 102 ustawy o kosztach sądowych może być strona zwolniona od obowiązku ich ponoszenia). Nie pouczono o trybie zaskarżenia.

W tym stanie sprawy Sąd przyjął, że w istocie w tej sprawie nie nastąpiło prawidłowe wezwanie do uiszczenia opłaty kancelaryjnej i dodatkowej opłaty z art. 15 ust. 1 u.d.i.p. Nieprawidłowe zaś wezwanie do uiszczenia opłat nie może skutkować negatywnie dla samego wnioskodawcy.

W związku z powyższym w tak ustalonym stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji uznał, że Prezes Sądu pozostawał w stanie bezczynności w udostępnieniu informacji publicznej i stanu tego nie można uznać za usprawiedliwiony tylko dlatego, że w sposób oczywiście błędny wezwano wnioskodawcę do uiszczenia jednej opłaty, mimo że należało wezwać (jeżeli już organ zamierzał obciążyć wnioskodawcę dodatkowymi kosztami) o dwie odrębne opłaty w różnych wysokościach i pod różnorodnymi rygorami. Tylko wówczas brak uiszczenia takich opłat lub np. uiszczenie jednej z nich skutkowałoby albo obowiązkiem udzielenia informacji publicznej, albo brakiem udzielenia.

W świetle powyższego Sąd pierwszej instancji stwierdził, że w sprawie niewątpliwie Prezes Sądu pozostaje w bezczynności, a bezczynność ta ma miejsce z rażącym naruszeniem prawa. W konsekwencji uznał, że zostały spełnione przesłanki do zastosowania art.149 § 1 p.p.s.a. i zobowiązał Prezesa Sądu do wydania w terminie 14 dni aktu lub podjęcia czynności w przedmiocie udzielenia informacji publicznej na wniosek skarżącego z dnia 31 marca 2014 r. Biorąc zaś pod uwagę, że pomiędzy datą złożenie wniosku o udzielenie informacji publicznej a dniem wyrokowania upłynął znaczy okres czasu, w którym tych informacji nie udzielono, ani nie wydano żadnego prawidłowego aktu w tym względzie, ani też nie poinformowano skarżącego o zwłoce w załatwieniu jego wniosku, to Sąd pierwszej instancji stwierdził, że bezczynność ta miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa.

W związku z tak długim upływem czasu, jaki minął od chwili złożenia wniosku o udostępnienie informacji do chwili wniesienia skargi (ponad 9 miesięcy) i nie znajdującego oparcia w orzecznictwie sądów administracyjnych stanowiska organu uzależniającego udzielenie informacji od uiszczenia jednej opłaty, dodatkowo potwierdzonego w orzecznictwie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie ze skarg skarżącego R.S. na bezczynność Prezesów Sądów powszechnych w Krakowie w zakresie udostępniania bardzo podobnych informacji publicznych (wyrok z dnia 19 grudnia 2014 r., sygn. akt II SAB/Kr 366/14; wyrok z dnia 8 stycznia 2015 r., sygn. akt II SAB/Kr 372/14), Sąd uznał, że zasadnym będzie także wymierzenie grzywny w wysokości 100 złotych.

Sąd oddalił wniosek o przyznanie skarżącemu zwrotu kosztów postępowania.

Skargę kasacyjną od punktu II i III wskazanego wyroku wniósł Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie. Postawił w nim dwa zarzuty.

Po pierwsze, naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 141 § 4 w zw. z art. 133 § 1 i zw. z art. 134 § 1 p.p.s.a. przez nieuwzględnienie wszystkich okoliczności wynikających z akt sprawy przy dokonywaniu w uzasadnieniu skarżonego wyroku oceny, że bezczynność organu miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa.

Po drugie, naruszenie art. 149 § 1 zdanie drugie p.p.s.a. przez przyjęcie, że bezczynność organu miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa.

Skarżący kasacyjnie zrzekł się rozprawy.

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono, że zaniechanie organu nie było zamierzone i nie miało na celu utrudniania skarżącemu dostępu do informacji publicznej. Jak wskazał skarżący kasacyjnie, Sąd pierwszej instancji sam uznał, że wezwanie do uiszczenia opłaty kancelaryjnej co do zasady nie było nieprawidłowe, jednak zawierało braki. W skardze kasacyjnej zaznaczono, że nie było w sprawie tak, że organ nie podejmował żadnych czynności w sprawie. Zdaniem skarżącego kasacyjnie wytknięte przez WSA w Krakowie uchybienia potwierdzają, że organ pozostawał w bezczynności, jednak nie pozwalają stwierdzić, że miała ona miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Podniesiono, że Sąd pierwszej instancji orzekając o charakterze bezczynności nie wziął pod uwagę okoliczności sprawy. Okoliczności te polegały na tym, że wniosek był nietypowy, jego zakres wykraczał poza zwykłą wymianę informacji, a jego ewentualne uwzględnienie wymagało znacznego nakładu pracy i środków. Przy tym podmiot zobowiązany niezwłocznie podjął czynności związane z załatwieniem wniosku, w szczególności przygotowania i opracowania danych pozwalających na sporządzenie powiadomienia o wysokości spodziewanych dodatkowych kosztów udostępnienia informacji. Stosowne zawiadomienie dotyczące kosztów zostało też do skarżącego niezwłocznie skierowane. Wobec braku reakcji wnioskodawcy, organ, jak przyznał, błędnie mniemał, że sprawa została załatwiona.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną R.S. wniósł o jej oddalenie. Oświadczył też, że nie żąda przeprowadzenia rozprawy. W jego ocenie nie było w sprawie przeszkód uniemożliwiających organowi załatwienie sprawy w terminie.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna zawiera usprawiedliwione zarzuty, a tym samym zasługuje na uwzględnienie.

W sprawie niesporne jest między stronami, że Prezes Sądu Okręgowego dopuścił się bezczynności w zakresie realizacji wniosku R.S. z dnia 31 marca 2014 r. o informację publiczną, o czym Sąd pierwszej instancji orzekł w punkcie pierwszym zaskarżonego wyroku. To, że doszło w sprawie do bezczynności podmiotu zobowiązanego do udostępnienia informacji publicznej nie budzi także wątpliwości Naczelnego Sądu Administracyjnego. Stąd w wykonaniu punktu I zaskarżonego wyroku organ będzie musiał zweryfikować czy udostępnić żądaną informację, czy wydać decyzję odmowną np. z uwagi na to, że żądane informacje stanowią informację przetworzoną (zob. wyrok NSA z dnia 9 sierpnia 2011 r., I OSK 792/11, w którym przesądzono, że szeroki zakres wniosku wymagający czasochłonnej anonimizacji może oznaczać, że w istocie żądanie wniosku dotyczy informacji przetworzonej). Spór na obecnym etapie dotyczy tymczasem jedynie oceny Sądu pierwszej instancji, czy bezczynność ta miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa oraz czy uzasadniała wymierzenie organowi grzywny.

Zgodnie z art. 149 § 1 p.p.s.a. w stanie prawnym z dnia orzekania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, sąd administracyjny, uwzględniając skargę na bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania przez organy w sprawach określonych w art. 3 § 2 pkt 1-4a p.p.s.a., zobowiązuje organ do wydania w określonym terminie aktu lub interpretacji lub dokonania czynności lub stwierdzenia albo uznania uprawnienia lub obowiązku wynikających z przepisów prawa. Jednocześnie sąd ten stwierdza, czy bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania miały miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Paragraf 2 tego przepisu określa zaś, że sąd administracyjny, w przypadku, o którym mowa w § 1, może ponadto orzec z urzędu albo na wniosek strony o wymierzeniu organowi grzywny w wysokości określonej w art. 154 § 6 p.p.s.a.

Ustawodawca przyznaje zatem sądowi administracyjnemu uznanie w zakresie stwierdzenia podstaw do wymierzenia grzywny, jak też nie definiuje pojęcia "rażącego naruszenia prawa" przyjętego w cytowanym przepisie, pozostawiając w tym zakresie również swobodę interpretacyjną sądom administracyjnym.

W świetle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, oceniając charakter bezczynności nie można pominąć charakteru sprawy, jak i specyfiki trybu jej załatwienia (por. wyrok NSA z dnia 18 marca 2015 r., I OSK 585/15). Sąd musi przy tym wziąć pod uwagę występujące ewentualnie w sprawie przyczyny "usprawiedliwiające" bezczynność organu (por. wyrok NSA z dnia 24 kwietnia 2014 r., II FSK 3614/13). Również w literaturze prawniczej akcentuje się, że orzekający sąd administracyjny powinien uwzględnić całość okoliczności indywidualnych sprawy (zob. M. Jagielska, J. Jagielski, R. Stankiewicz, M. Grzywacz, Art. 149, w: Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Komentarz, red. R. Hauser, M. Wierzbowski, Warszawa 2015, s. 616). W orzecznictwie sądów administracyjnych wielokrotnie wyjaśniano, że rażącym naruszeniem prawa – w rozumieniu art. 149 § 2 p.p.s.a. – jest stan, w którym bez żadnych wątpliwości i wahań w kontekście okoliczności danej sprawy można stwierdzić, że naruszono prawo w sposób oczywisty. W przypadku przekroczenia przez organ ustawowego terminu załatwienia sprawy, o tym, czy bezczynność organu miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa nie decyduje tylko sam przedmiot sprawy, ale wszystkie okoliczności z tym związane, w tym także czas trwania bezczynności (zob. wyrok NSA z dnia 8 lipca 2015 r., I OSK 237/15). Tym samym stwierdzić należy, że bezczynność o charakterze rażącego naruszenia prawa ma miejsce wówczas, gdy w sposób jednoznaczny i znaczący doszło do przekroczenia terminów określonych przepisami prawa na dokonanie danej czynności, a zarazem nie zachodzą okoliczności ekskulpujące tę bezczynność organu (zob. wyrok NSA z dnia 8 lipca 2015 r., I OSK 1514/14).

Nie budzi wątpliwości Naczelnego Sądu Administracyjnego, że w niniejszej sprawie doszło do znaczącego przekroczenia ustawowego terminu załatwienia sprawy. Wniosek złożony przez R.S. w dniu 31 marca 2014 r. w momencie orzekania przez sąd pierwszej instancji nie był wszak wciąż załatwiony zgodnie z przepisami ustawy o dostępie do informacji publicznej. W myśl zaś art. 13 ust. 1 i 2 tej ustawy, udostępnianie informacji publicznej na wniosek następuje zasadniczo bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku, a jeżeli informacja publiczna nie może być udostępniona w tym terminie, to podmiot obowiązany do jej udostępnienia powinien powiadomić w tym terminie o powodach opóźnienia oraz o terminie, w jakim udostępni informację, nie dłuższym jednak niż 2 miesiące od dnia złożenia wniosku. Tym samym stwierdzić należy, że bezczynność w sprawie w sposób dość oczywisty wystąpiła z naruszeniem prawa. Kwestią jednak kluczową jest ocena, czy to naruszenie ma charakter "rażący" w rozumieniu art. 149 § 1 zdanie drugie p.p.s.a.

W tym kontekście zauważyć należy w opinii Naczelnego Sądu Administracyjnego, że Sąd pierwszej instancji nie dostrzegł okoliczności ekskulpujących organ od oceny jego bezczynności jako naruszającej prawo "rażąco". Naczelny Sąd Administracyjny zgadza się tymczasem ze skarżącym kasacyjnie, że brak jest podstaw do stwierdzenia, iż zaniechanie organu było zamierzone czy miało na celu utrudnienie skarżącemu dostępu do informacji publicznej. Zauważyć należy, że wniosek skarżącego nie był typowy, jego zakres wykraczał poza zwykłą wymianę informacji. Przy tym podmiot zobowiązany niezwłocznie podjął czynności związane z załatwieniem wniosku, w szczególności dokonał przygotowania i opracowania danych pozwalających na sporządzenie powiadomienia o wysokości spodziewanych dodatkowych kosztów udostępnienia informacji. Zawiadomienie w tym przedmiocie wysłał też niezwłocznie do skarżącego. Ten zaś nie zakwestionował błędnego mniemania Sądu pierwszej instancji, a zatem podmiot wnioskujący o informację publiczną nie zachował czynnej postawy w stopniu, jaki byłby wymagany od osoby dbającej o swój interes w zakresie uzyskania informacji na wniesiony wniosek. Mogło to tworzyć mylne przeświadczenie Prezesa Sądu Okręgowego, że wnioskodawca utracił zainteresowanie przedmiotową informacją, co rzecz jasna powinno było ewentualnie skłonić organ do wyjaśnienia tego w korespondencji z wnioskodawcą. Niemniej, wszystkie podane okoliczności sprawiają, że trudno w sprawie twierdzić, iż wystąpiła w niej bezczynność o charakterze rażącym, niemożliwa do zaakceptowania w państwie prawnym, nie pozostawiająca wątpliwości. Rzeczona bezczynność nie była wynikiem złej woli organu, lecz wadliwej wykładni i zastosowania obowiązującego prawa oraz mylnej oceny stanu faktycznego. Zarazem wziąć pod uwagę należy wyrażone przez Sąd pierwszej instancji wątpliwości co do intencji skarżącego, które wiązać można z kwestią nadużywania przez niego prawa do informacji publicznej, jak również uwzględnić należy jego bierną postawę przez dłuższy czas od złożenia wniosku, którego uwzględnieniem powinien być wszak zainteresowany. Z tych wszystkich względów – mając na uwadze, że istota sprawy została dostatecznie wyjaśniona przez Sąd pierwszej instancji – Naczelny Sąd Administracyjny stosując art. 188 w zw. z art. 149 § 1 zdanie drugie p.p.s.a. uchylił punkt drugi zaskarżonego wyroku i stwierdził, że bezczynność Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie nie miała miejsca w sprawie z rażącym naruszeniem prawa. Zarazem podane przyczyny, w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, uzasadniały odstąpienie od wymierzenia grzywny na podstawie art. 149 § 2 p.p.s.a., co Sąd uczynił uchylając punkt trzeci zaskarżonego wyroku na podstawie art. 185 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł na posiedzeniu niejawnym w składzie jednoosobowym na podstawie art. 182 § 2 i 3 p.p.s.a. w związku z art. 2 ustawy z dnia 9 kwietnia 2015 r. o zmianie ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. z 2015 r., poz. 658).



Powered by SoftProdukt