drukuj    zapisz    Powrót do listy

648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego 658, Inne, Inne, zobowiązano do załatwienia wniosku
stwierdzono że bezczynność miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa, II SAB/Kr 245/14 - Wyrok WSA w Krakowie z 2014-11-13, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SAB/Kr 245/14 - Wyrok WSA w Krakowie

Data orzeczenia
2014-11-13 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2014-07-22
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie
Sędziowie
Agnieszka Nawara-Dubiel
Anna Szkodzińska /przewodniczący/
Joanna Tuszyńska /sprawozdawca/
Symbol z opisem
648 Sprawy z zakresu informacji publicznej i prawa prasowego
658
Hasła tematyczne
Inne
Sygn. powiązane
I OSK 148/15 - Wyrok NSA z 2016-01-27
Skarżony organ
Inne
Treść wyniku
zobowiązano do załatwienia wniosku
stwierdzono że bezczynność miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa
Powołane przepisy
Dz.U. 2012 poz 270 art. 149 par. 1
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - tekst jednolity.
Dz.U. 2001 nr 112 poz 1198 art. 1, art. 4 ust. 1, art. 10, art. 17 ust. 1 i 2
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia NSA Anna Szkodzińska Sędziowie: NSA Joanna Tuszyńska (spr.) WSA Agnieszka Nawara-Dubiel Protokolant: Anna Balicka po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 listopada 2014 r. sprawy ze skargi H. B. i M. B. na bezczynność "T" S.A w K. w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej; I. zobowiązuje "T" S.A w K. do załatwienia w terminie 14 dni wniosku H. B. i M. B. z dnia 17 września 2013 r. w przedmiocie dostępu do informacji publicznej II. stwierdza, że bezczynność miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa; III. wymierza "T" S.A w K. grzywnę w kwocie 500 (pięćset) złotych; I. zasądza od "T" S.A w K. na rzecz skarżących H. B. i M. B. kwotę 357 (trzysta pięćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Uzasadnienie

Pismem z dnia 17 września 2013 r. H. B. i M. B. wezwali "T" S.A. w K. do zawarcia umowy w przedmiocie ustanowienia odpłatnej służebności przesyłu dotyczącej posadowionych urządzeń elektroenergetycznych na działce nr [...] obr. [...] gm. [...], nr [...], nr [...] obr. [...] gm. Miasto [...]. Wystąpili również o wypłatę stosownego wynagrodzenia z tytułu bezpodstawnego, bezumownego korzystania z ww. nieruchomości za okres od dnia 21 czerwca 2003 r. do dnia 21 czerwca 2013 r. Jednocześnie zwrócili się w oparciu o art. 4 ust. 1 pkt 5 i ust. 3, art. 6 ust. 1 pkt 3 lit a tired pierwszy ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. nr 112, poz. 1198) o przesłanie kserokopii dokumentacji technicznej i prawnej stanowiącej podstawę lokalizacji i budowy urządzeń infrastruktury przesyłowej na działce, będących ich własnością w szczególności przedłożenia wszelkich ewentualnych decyzji stanowiących podstawę lokalizacji i budowy tych urządzeń na w/w działce oraz innych dokumentów techniczno-prawnych (protokołów odbiorów technicznych i przekazania do eksploatacji, protokołów zdawczo - odbiorczych, protokołów zdawczo - odbiorczych środków trwałych przekazania na rzecz ówczesnego państwowego przedsiębiorstwa przesyłowego, dzienników budów, decyzji wydanych przez ówczesne organy administracji publicznej np. Urzędy Wojewódzkie, Burmistrzów Miast, Wojewódzkich Zarządów Rozbudowy Miast i Osiedli itp. ustalające miejsce i warunki realizacji budowy i lokalizacji urządzeń przesyłowych, decyzji zatwierdzających plan inwestycyjny w zakresie budowy i lokalizacji urządzeń przesyłowych wraz z planem realizacyjnym obejmującym część opisową i graficzną wybudowanych urządzeń przesyłowych, planów z mapkami itp.).

W odpowiedzi, w piśmie z dnia 30 października 2013 r. "T" S.A. Odział w K. podała, że urządzenia posadowione na ww. działkach stanowią fragment linii napowietrznej niskiego napięcia, średniego napięcia, wysokiego napięcia i stacji napowietrznej SN/nN, wskazując również kiedy zostały wybudowane. Taki długi okres użytkowania oznacza, że spółka nabyła służebność gruntową odpowiadającą treści służebności przesyłu. Odnosząc się prośby dotyczącej wydania dokumentacji "T" S.A. w K. wezwała o sprecyzowanie jakie dowody są przedmiotem tego wniosku. Obecna treść jest sformułowana w sposób zbyt ogólny. Z powyższych względów nie jest możliwe zajęcie stanowiska w przedmiocie wniosku o udostępnienie informacji publicznej.

W piśmie z dnia 14 listopada 2013 r. H. B. i M. B. ponownie wnieśli o udostępnienie w terminie 14 dni wszystkich posiadanych informacji, poprzez przesłanie kserokopii dokumentacji technicznej i prawnej stanowiącej podstawę lokalizacji, budowy, przebudowy, remontów i eksploatacji urządzeń infrastruktury przesyłowej na działce, będących ich własnością w szczególności przedłożenia wszelkich ewentualnych decyzji stanowiących podstawę lokalizacji, budowy, przebudowy, remontów i eksploatacji urządzeń infrastruktury urządzeń na w/w działkach oraz innych dokumentów techniczno-prawnych (protokołów odbiorów technicznych i przekazania do eksploatacji, protokołów zdawczo - odbiorczych, protokołów zdawczo - odbiorczych środków trwałych przekazania na rzecz ówczesnego państwowego przedsiębiorstwa przesyłowego, dzienników budów, decyzji wydanych przez ówczesne organy administracji publicznej np. Urzędy Wojewódzkie, Burmistrzów Miast, Wojewódzkich Zarządów Rozbudowy Miast i Osiedli itp. ustalające miejsce i warunki realizacji budowy i lokalizacji urządzeń przesyłowych, decyzji zatwierdzających plan inwestycyjny w zakresie budowy i lokalizacji urządzeń przesyłowych wraz z planem realizacyjnym obejmującym część opisową i graficzną wybudowanych urządzeń przesyłowych, planów z mapkami itp.).

W piśmie z dnia 25 listopada 2013 r. "T" S.A. wezwała wnioskodawców o sprecyzowanie jakie dokumenty są przedmiotem wniosku, gdyż jego obecna treść została sformułowana w sposób zbyt ogólny. Poinformowała, że do chwili dokładnego wskazania przedmiotowych dokumentów, ze wskazaniem nazwy organu który wydał dokument, daty jego wydania, ewentualnie wskazania poprzedników prawnych będących właścicielami nieruchomości w dacie budowy urządzeń elektroenergetycznych oraz ówczesnego oznaczenia nieruchomości nie jest możliwe stwierdzenie, czy spółka posiada jakiekolwiek dokumenty do których odnosi się wniosek. Na obecnym etapie nie jest możliwe zajęcie przez spółkę stanowiska w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej.

Pismem z dnia 14 lipca 2014 r. H. B. i M. B. wnieśli do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie skargę na bezczynność "T" S.A. z siedzibą w K. polegającą na nieudostępnieniu informacji publicznej na wniosek z dnia 17 września 2013 r. w terminie wskazanym w art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej przy jednoczesnym niewydaniu rozstrzygnięcia w sprawie odmowy udostępnienia informacji publicznej lub umorzeniu postępowania o udostępnienie informacji publicznej zgodnie z art. 17 ust. 1 ww. ustawy.

W związku z powyższym wnieśli o stwierdzenie bezczynności spółki "T" S.A. z siedzibą w K., zobowiązanie jej do udzielenia informacji w żądanym zakresie i w żądanej formie oraz o zasądzenie kosztów postępowania.

Skarżący podali, że dystrybucja energii elektrycznej i inne zadania wykonywane przez przedsiębiorstwo energetyczne ze względu na znaczenie energii elektrycznej dla rozwoju cywilizacyjnego i poziomu życia obywateli, a tym samym urzeczywistniania dobra wspólnego o którym mowa w art. 1 Konstytucji RP są "zadaniami publicznymi". Z powyższego wynika, że udostępnianie decyzji stanowiących podstawę lokalizacji i budowy linii energetycznych dotyczy "sprawy publicznej" i nakłada na przedsiębiorstwo obowiązek udzielenia informacji dotyczącej tej sprawy. Natomiast obowiązek udostępniania informacji publicznej przez spółkę prawa handlowego wynika z art. 5 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Wskazali nadto, że bezczynność zobowiązanego w przedmiocie udzielenie informacji publicznej nie musi być poprzedzona żadnym środkiem zaskarżenia na drodze administracyjnej. Celem ustawy o dostępie do informacji publicznej jest bowiem zagwarantowanie wnioskodawcy dostępu do informacji w zakreślonym przez ustawę terminie. Oznacza to, że zasadą jest udostępnienie informacji, a wyjątkiem jej odmowa. Udostępnienie informacji publicznej następuje w formie czynności materialno-technicznej, kodeks postępowania administracyjnego nie ma do niej zastosowania. Ustawa o dostępie do informacji publicznej zawiera bowiem odesłanie do stosowania kpa jedynie w odniesieniu do decyzji o odmowie udzielenia informacji nie zaś do czynności materialno-technicznej polegającej na jej udzieleniu.

Wedle skarżących skoro skarga na bezczynność w sprawie dostępu do informacji publicznej zmierza do jak najszybszego rozpatrzenia wniosku, a ustawa nie stawia dodatkowych warunków do jej wniesienia, to może być ona wniesiona do sądu bez wezwania do usunięci naruszenia prawa. Natomiast skarga na bezczynność jest skutecznie wniesiona aż do chwili załatwienia sprawy poprzez wydanie decyzji, postanowienia albo innego aktu lub podjęcie czynności.

Skarżący wskazali również, że do dnia wniesienia skargi nie otrzymali wnioskowanych dokumentów, ani rozstrzygnięcia w sprawie odmowy udostępnienia informacji publicznej.

W odpowiedzi na skargę "T" S.A. w K. wniosła o odrzucenie skargi, ewentualnie jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania.

W uzasadnieniu spółka podniosła, że skarżący wnoszą o udostępnienie decyzji związanych z lokalizacją i budową infrastruktury energetycznej na ich nieruchomości. Tymczasem wytwarzane przy tej okazji dokumenty stanowią obecnie państwowy zasób archiwalny, w rozumieniu art. 15 ust. 1 pkt 1 i 3 w zw. z art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 14 lipca 1983 r. o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach. Z kolei trybem właściwym dla udostępnienia tego rodzaju informacji jest tryb przewidziany w cytowanej wyżej ustawie o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach, a nie tryb przewidziany w ustawie o dostępie do informacji publicznej. Spółka zwróciła również uwagę na treść art. 35 ust. 3 i art. 36 ust. 3 ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach. W zależności od zakwalifikowania strony przeciwnej jako państwowej jednostki organizacyjnej (którą była w przeszłości) czy też tzw. innej jednostki organizacyjnej (którą strona przeciwna jest obecnie), to dokumentacja posiadana przez stronę przeciwną może być zakwalifikowana jako zasób archiwalny albo jako składnica akt. Zasób archiwalny, jak i składnica akt ma służyć potrzebom przedsiębiorstwa energetycznego, natomiast udostępnienie zawartej w nich dokumentacji może nastąpić za zezwoleniem kierownika jednostki organizacyjnej. Skarżący nigdy zaś o wyrażanie takiej zgody nie występowali. Skoro zatem w ustawie o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach przewidziany został tryb dostępu do dokumentacji będącej w posiadaniu strony przeciwnej (co nie przesądza jeszcze o posiadaniu przez stronę przeciwną jakichkolwiek dokumentów dotyczących niniejszej sprawy), przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej winny ustąpić pierwszeństwa regulacjom szczególnym, zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy.

Niezależnie od powyższego, spółka wskazała, że zgodnie z treścią przepisu art. 4 ust. 3 cyt. ustawy do udostępnienia informacji publicznych są zobowiązane podmioty, które są faktycznie w posiadaniu takich informacji. Tymczasem w chwili obecnej - bez sprecyzowania jakich dokumentów dotyczy wniosek - nie jest możliwym stwierdzenie, czy strona przeciwna takie dokumenty posiada. Ponadto zgodnie z § 10 rozporządzenia Ministra Kultury z dnia 16 września 2002 r. w sprawie postępowania z dokumentacją, zasad jej klasyfikowania i kwalifikowania oraz zasad i trybu przekazywania materiałów archiwalnych do archiwów państwowych jednostki organizacyjne przekazują materiały archiwalne do właściwego archiwum państwowego nie później niż po upływie 25 lat od ich wytworzenia, czyli w stanie faktycznym niniejszej sprawy przekazanie mogło nastąpić dawno temu. Skoro zaś strona przeciwna nie wie jakie dokumenty są przedmiotem wniosku, nie jest w stanie wskazać, czy dokumenty te są w jego posiadaniu, a zatem bez sprecyzowania wniosku, nie można było przesłać stosownej informacji skarżącej.

Spółka podkreśliła, że jest faktem notoryjnym, że w przypadku inwestycji liniowych dokumenty wydawane są dla całej inwestycji, obejmującej czasem kilkaset działek. Dokumenty te były wydawane w przeszłości przez różnego rodzaju organy państwowe a inwestorami i wykonawcami były różne podmioty, nie tylko poprzednicy prawni spółki. Na przestrzeni lat zmianie uległo oznaczenie działek, jak i właściciele. Spółka nie dysponuje takimi informacjami i z uwagi na ochronę danych osobowych nie ma możliwości ich pozyskania. Taki danymi dysponuje natomiast skarżąca. Wystąpienie o udostępnienie informacji do archiwów państwowych również wymagałoby sprecyzowania żądanych informacji.

W piśmie z dnia 25 sierpnia 2014 r. skarżący ustosunkowali się do odpowiedzi na skargę. W szczególności podnieśli, że nie mają możliwości uzyskania wnioskowanych informacji w jakimkolwiek innym trybie. Nie posiadają bowiem wiedzy pozwalającej na identyfikację wnioskowanej dokumentacji. Natomiast w posiadaniu tych informacji niewątpliwie jest inwestor.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie zważył, co następuje:

Sąd Administracyjny sprawuje wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej pod względem zgodności z prawem, stosownie do art. 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 153, poz. 1269 ze zm.). Kontrola ta obejmuje m.in. orzekanie w sprawach skarg na bezczynność organów w zakresie wydawania przez nie decyzji administracyjnych, postanowień wydanych w postępowaniu administracyjnym na które służy zażalenie albo kończących postępowanie, postanowień rozstrzygających sprawę co do istoty, postanowień wydanych w postępowaniu egzekucyjnym i zabezpieczającym na które służy zażalenie, innych niż wskazane wyżej aktów lub czynności z zakresu administracji publicznej dotyczących uprawnień lub obowiązków wynikających z przepisów prawa oraz pisemnych interpretacji przepisów prawa podatkowego wydawanych w indywidualnych sprawach - art. 3 § 2 pkt 8 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t. jedn.: Dz. U. z 2012 r., poz. 270).

Na wstępie ocenić należy dopuszczalność skargi.

Należy wskazać, że przedmiotowa skarga do sądu administracyjnego na bezczynność organu w przedmiocie dostępu do informacji publicznej nie wymaga poprzedzenia jej środkiem zaskarżenia wskazanym w art. 52 p.p.s.a., ponieważ stosownie do treści art. 16 ust. 1 i 2 ustawy z 6. 09. 2001r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. nr 112 póz. 1198 ze zm.), przepisy kpa stosuje się jedynie do decyzji o odmowie udostępnienia informacji publicznej oraz umorzenia postępowania o udostępnienie informacji publicznej. Oznacza to zatem, że przepisy kpa nie mają zastosowania w zakresie pozostałych czynności podejmowanych przez organ na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej, w tym do czynności materialno-technicznych w rozumieniu przepisu art. 3 § 2 pkt 4 ustawy p.p.s.a. Jakkolwiek art. 52 §.3 p.p.s.a. stanowi, że warunkiem dopuszczalności skargi do sądu administracyjnego na akty lub czynności, o których mowa w art. 3 § pkt 4 p.p.s.a. jest wezwanie do usunięcia naruszenia prawa to bezczynność nie wchodzi w zakres pojęcia "akty lub czynności", a ponieważ ustawa o odstępie do informacji publicznej nie wskazuje dodatkowych środków prawnych przeciwko czynnościom podejmowanym w ramach jej realizacji (za wyjątkiem art. 16 ust.1 i 2 ) należy przyjąć, że skarga na bezczynność w zakresie udzielenie informacji publicznej jest dopuszczalna bez wzywania organu do usunięcia naruszenia prawa. A zatem nie są wiążące również żadne terminy do jej skutecznego wniesienia do sądu administracyjnego.

Sąd nie podziela stanowiska Spółki "T" S.A. zajętego w odpowiedzi na skargę, w którym Spółka ta domaga się odrzucenia skargi i podnosi, że w tej sprawie w ogóle nie mogło nastąpić udostępnienie informacji publicznej na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej, ponieważ wnioskowane w piśmie z dnia 11 kwietnia 2013 r. dokumenty mogą stanowić państwowy zasób archiwalny lub zakładowy zasób archiwalny. Spółka powołała się przy tym na przepisy ustawy z dnia 14 lipca 1983 r. o narodowych zasobie archiwalnym i o archiwach (Dz. U. z 2011 r. Nr 123, poz. 698 z późn. zm.).Sąd nie neguje możliwości udostępniania informacji na podstawie ustawy o narodowych zasobie archiwalnym i o archiwach, jak i tego, że w przypadku, gdy wnioskodawca domaga się udostępnienia danych dokumentów które stanowią materiały archiwalne wchodzące do narodowego zasoby archiwalnego to przepisy tej ustawy (ustawy o narodowych zasobie archiwalnym i o archiwach) będą miały pierwszeństwo przed przepisami ustawy o dostępie do informacji publicznej w związku z jej art. 1 ust. 2. Nie oznacza to jednak, że w tej sprawie taka sytuacja ma miejsce. Przede wszystkim Spółka "T" S.A. nie wykazała, aby wnioskowane przez skarżącego dokumenty stanowiły materiał archiwalny. Zgodnie z art. 1 ustawy o narodowych zasobie archiwalnym i o archiwach, pod pojęciem materiału archiwalnego wchodzącego do narodowego zasobu archiwalnego, należy rozumieć wszelkiego rodzaju akta i dokumenty, korespondencję, dokumentację finansową, techniczną i statystyczną, mapy i plany, fotografie, filmy i mikrofilmy, nagrania dźwiękowe i wideofonowe, dokumenty elektroniczne w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (Dz. U. Nr 64, poz. 565, z późn. zm.) oraz inną dokumentację, bez względu na sposób jej wytworzenia, mającą znaczenie jako źródło informacji o wartości historycznej o działalności Państwa Polskiego, jego poszczególnych organów i innych państwowych jednostek organizacyjnych oraz o jego stosunkach z innymi państwami, o rozwoju życia społecznego i gospodarczego), o działalności organizacji o charakterze politycznym, społecznym i gospodarczym, zawodowym i wyznaniowym, o organizacji i rozwoju nauki, kultury i sztuki, a także o działalności jednostek samorządu terytorialnego i innych samorządowych jednostek organizacyjnych – jaka powstała w przeszłości i powstająca współcześnie. Nie podała Spółka, dlaczego budowa urządzeń przesyłowych na działce nr [...] i [...] obr. [...] gmina [...] stanowić miałaby źródło o wartości historycznej bądź źródło informacji o rozwoju życia gospodarczego w takim zakresie, że dokumenty związane z tymi budowami znajdują się w narodowym zasobie archiwalnym. Sama Spółka w żadnym zakresie nawet nie wyjaśnia, że takie dokumenty zostały np. przekazane do narodowego zasobu archiwalnego, ani tej okoliczności nie stara się chociażby uwiarygodnić. Nie można przyjmować założenia, że wszystkie dokumenty wytworzone, czy to przez organy administracji, czy też przedsiębiorców wykonujących zadania publiczne, znajdują się w narodowym zasobie archiwalnym. Ta okoliczność wymagałaby uzasadnienia przez Spółkę "T" S.A.

Nawet powołanie się przez Spółkę "T" S.A. na art. 15 ust. 1 pkt 1 i 3 ustawy o narodowych zasobie archiwalnym i o archiwach nie stanowi samo przez się, że wnioskowane w tej sprawie dokumenty w tym archiwum się znajdują. Art. 15 ust. 1 pkt 1 i 3 ww. ustawy stanowi, że państwowy zasób archiwalny tworzą materiały archiwalne powstałe i powstające w wyniku działalności organów państwowych oraz innych państwowych jednostek organizacyjnych oraz obcych organów władzy i administracji państwowej i innych organów, jednostek organizacyjnych i organizacji, związków wyznaniowych, a także okupacyjnych jednostek wojskowych, jeżeli materiały te znajdują się w Rzeczypospolitej Polskiej. Przepis ten tylko wskazuje podmiotowo, jakie organy państwa i inne jeszcze podmioty mogą wytwarzać tzw. materiał archiwalny, co nie oznacza, że każdy np. dokument pochodzący od podmiotu określonego w art. 15 ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i o archiwach będzie stanowił materiał archiwalny. Także powołanie się przez Spółkę "T" S.A. na art. 35 ust. 3 i art. 36 ust. 3 ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i o archiwach nie stanowi – w tej sprawie - podstawy do przyjęcia, że żądane przez skarżącego informacje nie mogą zostać udostępnione w trybie u.d.i.p. Art. 35 ust. 3 i art. 36 ust. 3 ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i o archiwach stanowią bowiem, że zasób archiwalny archiwów zakładowych oraz dokumentacja przechowywana w składnicach akt służy potrzebom jednostek, w których archiwa te i takie składnice akt zostały utworzone, a do korzystania z których przez osoby trzecie konieczne jest zezwolenie kierownika tej jednostki organizacyjnej, w której istnieje archiwum zakładowe lub składnica akt. W ocenie Sądu dostęp do dokumentów zgromadzonych w archiwach zakładowych lub składnicach akt nie może stanowi ograniczenia w dostępie do informacji publicznej. Jak wynika z art. 35 ust. 2 ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i o archiwach, zasób archiwalny archiwów zakładowych stanowią materiały archiwalne powstałe i powstające w związku z działalnością jednostek organizacyjnych, w których zostały utworzone. Oznacza to, że w istocie nie tylko wszystko to, co już powstało w związku z działalnością danego podmiotu wykonującego zadania publiczne stanowi archiwum zakładowe, ale także i to, co powstaje w związku z taką działalnością jest objęte pojęciem zasobu archiwalnego archiwów zakładowych. Stanowiłoby to wystarczającą formę w istocie do całkowitego lub prawie całkowitego uniemożliwienia realizacji ustawy o dostępie do informacji publicznej i konstytucyjnej zasady gwarantującej taki dostęp. O ile zasady dostępu do narodowego zasobu archiwalnego stanowią lex specialis wobec zasad dostępu zawartych w ustawie o dostępie do informacji publicznej, o tyle takiej zależności nie ma w stosunku do archiwów zakładowych. Tym samym art. 35 ust. 3 i 36 ust. 3 ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i o archiwach nie stanowią lex specialis wobec art. 1 i następne ustawy o dostępie do informacji publicznej. Nie można bowiem dokonywać wykładni przepisów ustaw w ten sposób, aby pominąć stosowanie konstytucyjnej zasady.

Powyższe przesądza o dopuszczalności skargi.

Z uwagi na przedmiot zaskarżenia należy mieć na uwadze przepisy ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm.). Powołana ustawa reguluje zakres podmiotowy i przedmiotowy jej stosowania, a także tryb i procedurę udostępniania informacji publicznej.

Kwestia, która na wstępie wymaga wyjaśnienia dotyczy ustalenia, czy przedsiębiorstwo energetyczne "T" S.A. w K., jest podmiotem zobowiązanym do udzielania informacji publicznej o jakim mowa w treści art. 4 ust. 1 ustawy z 6. 09. 2001r. o dostępie do informacji publicznej.

Problem statusu prawnego przedsiębiorstwa energetycznego w kontekście ustaleń, czy przedsiębiorstwo takie jest podmiotem obowiązanym do udzielania informacji publicznej był badany w orzecznictwie sądowoadministracyjnym. Z treści art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. z 2001 r., nr 112, poz. 1198 ze zm.) wynika, że obowiązek udostępnienia informacji publicznej nałożony został na "władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne". Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę podziela w całości pogląd wyrażony w wyroku NSA z dnia 18 sierpnia 2010 r., I OSK 851/10, LEX nr 737513, że termin "zadania publiczne" jest pojęciem szerszym od terminu "zadań władzy publicznej" (art. 61 Konstytucji RP). Pojęcia te różnią się przede wszystkim zakresem podmiotowym bowiem zadania władzy publicznej mogą być realizowane przez organy tej władzy lub podmioty, którym zadania te zostały powierzone w oparciu o konkretne i wyrażone unormowania ustawowe. Pojęcie "zadanie publiczne" użyte w art. 4 u.d.i.p. zamiast pojęcia "zadanie władzy publicznej" użytego w art. 61 Konstytucji RP ignoruje element podmiotowy i oznacza, że zadania publiczne mogą być wykonywane przez różne podmioty niebędące organami władzy i bez konieczności przekazywania tych zadań. Tak rozumiane "zadanie publiczne" cechuje powszechność i użyteczność dla ogółu a także sprzyjanie osiąganiu celów określonych w Konstytucji lub ustawie. Wykonywanie zadań publicznych zawsze wiąże się z realizacją podstawowych publicznych praw podmiotowych obywateli. Obowiązki operatora systemu dystrybucyjnego wymienia art. 9c ust. 3 Prawa energetycznego i z pewnością działalność przedsiębiorstwa energetycznego w tym zakresie dotyczy spraw publicznych w rozumieniu art. 4 u.d.i.p. Jednak dystrybucja energii elektrycznej i inne zadania wykonywane przez przedsiębiorstwo energetyczne ze względu na znaczenie energii elektrycznej dla rozwoju cywilizacyjnego i poziomu życia obywateli, a tym samym urzeczywistniania dobra wspólnego, o którym mowa w art. 1 Konstytucji RP są "zadaniami publicznymi" i jedynie działalność przedsiębiorstwa energetycznego nie mieszcząca się w katalogu wymienionym w art. 9c ust. 3 Prawa energetycznego jeżeli dotyczy "sprawy publicznej" nakłada na przedsiębiorstwo obowiązek udzielenia informacji dotyczącej tej sprawy. O obowiązku udostępniania przez przedsiębiorstwa energetyczne żądanej informacji decyduje zatem to czy dotyczy ona "sprawy publicznej" w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej".

Nie budzi zatem wątpliwości, że przedsiębiorstwo energetyczne, do którego skarżący zwrócił się z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej ciążył obowiązek rozpoznania tego wniosku w przewidzianej prawem formie w zależności od tego, czy wnioskowana informacja miała charakter informacji publicznej.

Bezczynność podmiotu zobowiązanego do udzielenia informacji publicznej ma miejsce wówczas, gdy w prawnie ustalonym terminie podmiot ten nie podjął żadnych czynności w sprawie lub prowadził postępowanie w sprawie, ale mimo istnienia ustawowego obowiązku nie zakończył go wydaniem w terminie decyzji, postanowienia lub też innego aktu, albo nie podjął stosownej czynności. Dla dopuszczalności skargi na bezczynność nie ma znaczenia okoliczność wskazująca na powody, dla których określony akt nie został podjęty lub czynność dokonana a w szczególności, czy bezczynność została spowodowana zawinioną lub też niezawinioną opieszałością podmiotu, czy też wiąże się z jego przeświadczeniem, że stosowny akt lub czynność w ogóle nie powinna zostać dokonana, przy czym w postępowaniu sądowoadministracyjnym wywołanym wniesieniem skargi na bezczynność możliwe są różne rozstrzygnięcia. Uwzględnienie skargi na bezczynność organów w sprawach określonych w art. 3 § 2 pkt 1-4 - przy jej zasadności, prowadzi w myśl art. 149 § 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi do zobowiązania podmiotu do wydania w określonym terminie aktu lub w innych przypadkach, do dokonania czynności lub stwierdzenia, albo uznania uprawnienia lub obowiązku wynikających z przepisów prawa. W wyroku uwzględniającym skargę na bezczynność sąd nie może jednak określić, w jaki sposób powinna być rozpoznana sprawa, w której dany podmiot pozostaje w bezczynności, nie może bowiem nakazywać temu podmiotowi wydania decyzji, postanowienia lub podjęcia czynności określonej treści. Z kolei skarga na bezczynność podlega oddaleniu na podstawie art. 151 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi w przypadku jej bezzasadności.

Prawo do informacji zostało zagwarantowane w art. 61 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Obejmuje ono, między innymi, dostęp do dokumentów. Ograniczenie tego prawa może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w odrębnych ustawach przesłanki dotyczące ochrony wolności i praw innych osób oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa (art. 61 ust. 3 Konstytucji). W myśl art. 61 ust. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, tryb udzielania informacji, o których mowa w tym artykule określają ustawy i realizację powyższego przepisu stanowi właśnie ustawa o dostępie do informacji publicznej.

Zgodnie z art. 1 tej ustawy, każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy i podlega udostępnieniu i ponownemu wykorzystywaniu na zasadach i w trybie określonych w niniejszej ustawie, jednak przepisy ustawy nie naruszają przepisów innych ustaw określających odmienne zasady i tryb dostępu do informacji będących informacjami publicznymi. Informacją publiczną będzie każda wiadomość wytworzona lub odnoszona do władz publicznych, a także wytworzona lub odnoszona do innych podmiotów wykonujących funkcje publiczne w zakresie wykonywania przez nie zadań publicznych. Informacja publiczna dotyczy sfery faktów (por. wyrok WSA w Warszawie z dnia 18 listopada 2004 r., II SAB/Wa 166/04, opub. w LEX nr 164699). Jest nią treść dokumentów wytworzonych przez organy władzy publicznej i podmioty niebędące organami administracji publicznej, treść wystąpień i ocen przez nie dokonywanych, niezależnie do jakiego podmiotu są one kierowane i jakiej sprawy dotyczą (por. wyrok WSA w Warszawie z dnia 31 sierpnia 2005 r., II SA/Wa 1009/05, opub. w LEX nr 188310). Informację publiczną stanowi treść wszelkiego rodzaju dokumentów odnoszących się do podmiotu wykonującego zadania publiczne. Informacją publiczną będą nie tylko dokumenty bezpośrednio zredagowane i technicznie wytworzone przez taki podmiot, ale przymiot taki będą posiadać także te, których podmiot zobowiązany używa do zrealizowania powierzonych prawem zadań. Bez znaczenia jest również i to w jaki sposób znalazły się one w posiadaniu organu i jakiej sprawy dotyczą. Ważne natomiast jest to, by dokumenty takie służyły realizowaniu zadań publicznych przez dany podmiot i odnosiły się do niego bezpośrednio. Innymi słowy, dokumenty takie muszą wiązać się ze sferą faktów zaistniałych po stronie podmiotu zobowiązanego do udzielenia informacji publicznej (por. wyrok WSA w Warszawie z dnia 9 stycznia 2006 r., II SA/Wa 2043/05, opub. w LEX nr 196314). Informacją publiczną są zarówno treści dokumentów bezpośrednio przez nie wytworzonych, jak i te, których używają przy realizacji przewidzianych prawem zadań (także te, które tylko w części ich dotyczą), nawet gdy nie pochodzą wprost od nich.

Żądanie przekazania kserokopii opisanych wyżej decyzji i dokumentów ma charakter informacji publicznej. Niewątpliwie decyzje stanowiące podstawę lokalizacji i budowy linii energetycznych są dokumentem, w którego posiadaniu pozostaje inwestor, a jeżeli inwestorem jest podmiot realizujący zadania publiczne, to i decyzje te służą realizowaniu zadań publicznych przez taki podmiot. Z tego względu dostęp do tego dokumentu należy traktować jako dostęp do informacji publicznej. W orzecznictwie sądowoadministracyjnym ugruntowany jest pogląd, że dokumentacja związana z procesami inwestycyjnymi (w tym decyzje administracyjne, operaty szacunkowe i inne dokumenty) są dokumentami, do których dostęp gwarantuje ustawa o dostępie do informacji publicznej jeżeli znajdują się one w posiadaniu organu, do którego kierowany jest wniosek o taką informację (wyrok WSA w Poznaniu z dnia 29 maja 2008 r., IV SA/Po 545/07, LEX nr 516697, wyrok WSA w Poznaniu z dnia 19 grudnia 2007 r., IV SA/Po 652/07, LEX nr 460751, wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 6 grudnia 2007 r., II SA/Go 595/07, LEX nr 459987).

Z art. 10 ustawy o dostępie do informacji publicznej wynika, że informacja publiczna, która nie została udostępniona w Biuletynie Informacji Publicznej lub centralnym repozytorium, jest udostępniana na wniosek w formie ustnej lub pisemnej bez pisemnego wniosku. Z kolei zgodnie z art. 17 ust. 1 i ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej, do rozstrzygnięć podmiotów obowiązanych do udostępnienia informacji, niebędących organami władzy publicznej, o odmowie udostępnienia informacji oraz o umorzeniu postępowania o udostępnienie informacji przepisy art. 16 stosuje się odpowiednio, a wnioskodawca może wystąpić do takiego podmiotu o ponowne rozpatrzenie sprawy. Skoro więc, według art. 16 ust. 1 cyt. ustawy odmowa udostępnienia informacji publicznej przez organ władzy publicznej następuje w drodze decyzji, to również odmowa udzielenia informacji publicznej przez inny podmiot zobowiązany następuje w drodze decyzji.

Wniosek skarżących z dnia 17 września 2013 r. "T" S.A. w K. powinnna rozpoznać na zasadach przewidzianych w ww. ustawie o dostępie do informacji publicznej. Żądana przez nich informacja ma bowiem charakter informacji publicznej, a podmiot, do którego się zwrócił jest zobowiązany do udzielenia im formacji publicznej.

Podkreślenia również wymaga, że wniosek ten ponawiany był kolejnym pismem z dnia 14 listopada 2013 r.

Skoro zatem do dnia wydania wyroku wniosek skarżącej nie został załatwiony w sposób przewidziany przepisami ww. ustawy o dostępie do informacji publicznej, oznacza to, że bezczynność podmiotu zobowiązanego nie ustała.

Sąd nie podziela stanowiska Spółki "T" S.A., jakoby wniosek zawierał zbyt ogólne żądanie i nie wiadomo było, jakie decyzje lub inne dokumenty wnioskodawcy chcieli otrzymać.

Skoro nie budzi wątpliwości, że wnioskodawcy w tej sprawie domagali się kserokopii dokumentacji technicznej i prawnej stanowiącej podstawę lokalizacji i budowy urządzeń infrastruktury przesyłowej na wyraźnie oznaczonych działkach skarżących, a w szczególności ewentualnych decyzji, protokołów odbiorów technicznych i przekazania do eksploatacji, protokołów zdawczo-odbiorczych, dzienników budowy – to tak określony zakres żądania nie można uznać za zbyt ogólny i nieprecyzyjny.

Zwrócić należy uwagę, że w piśmie z dnia 30.10.2013 r. strona zobowiązana poinformowała wnioskodawców, że na przedmiotowych działkach znajduje się fragment linii niskiego napięcia wybudowanej w 1977 r., linii średniego napięcia wybudowanej w 1977 r., stacji napowietrznej SN/NN wybudowanej w 1977 r., linii wysokiego napięcia 110 KV oddanej do eksploatacji w 1969 r. Powyższe wskazuje, że żeby udzielić takiej odpowiedzi "T" S.A. w K. musiała sięgnąć do jakichś dokumentów. Skoro Spółka "T" S.A. wie, jaki zakres robót i kiedy został wykonany na działkach objętych w tej sprawie wnioskiem, to także powinna wiedzieć, na podstawie jakich decyzji te roboty wykonano i jakie dokumenty były związane z prowadzeniem takich robót.

Mając na uwadze okoliczność, że wniosek strony skarżącej z dnia 17 września 2013 r. nie został rozpatrzony w ustawowym terminie, wynoszącym co do zasady 14 dni (a maksymalnie i wyjątkowo 2 miesiące – art. 13 ustawy o dostępie do informacji publicznej) oraz fakt, że od złożenia wniosku o udostępnienie informacji publicznej do dnia rozprawy minęło prawie 14 miesięcy, Sąd stwierdził, że bezczynność w niniejszej sprawie miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Podkreślenia wymaga, że "T" S.A. w K. był podmiotem, któremu zarzucano bezczynność w udzieleniu informacji publicznej, uczestniczył w wielu sprawach rozpoznawanych przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. Między innymi w wyrokach wydanych w dniach 27.02.2013 r. (sygn. II SAB/Kr 5/13), 3.04.2013 r. (II SAB/Kr 19/13), 4.04.2013 r. (II SAB/Kr 25/13), 11.04.2013 r. (II SAB/Kr 28/13), 12.04.2013 r. ( II SA/Kr 20/13), 17.04.2013 r. (II SAB/Kr 33/13, II SAB 21/13, II SAB/Kr 21/13, II SAB/Kr 45/13), 28.05.2013 r. (II SAB/Kr 43/13), II SAB/Kr 42/13), 5.06.2013 r (II SAB/Kr 58/13), 11.07.2013 r. (II SAB/Kr 91/13), 26.07.2013 r. (II SAB/Kr 101/13) w analogicznych sprawach Sąd przesądził, że "T" S.A. w K. jest podmiotem zobowiązanym do udzielenia informacji publicznej a żądanie wskazania wszelkich decyzji administracyjnych (czy dostarczenia ich kserokopii) stanowiących podstawę lokalizacji i budowy linii elektroenergetycznych znajdujących się na nieruchomościach skarżących jest żądaniem udzielenia informacji publicznej. Niektóre ze wskazanych wyroków są już prawomocne.

Negatywnie należy również stanowisko spółki zawarte w cytowanym wyżej piśmie z dnia 30 października 2013 r. Uzależnienie udostępnienia informacji od dokładnego wskazania żądanych dokumentów, łącznie ze wskazaniem nazwy organu, który wydał dokument, daty jego wydania, ewentualnie wskazania poprzedników prawnych będących właścicielami nieruchomości w dacie budowy urządzeń elektroenergetycznych oraz ówczesnego oznaczenia nieruchomości było nieuprawnione. O złej woli podmiotu świadczy również passus, że bez sprecyzowania wniosku "nie jest możliwe stwierdzenie, czy spółka posiada jakiekolwiek dokumenty do których odnosi się wniosek". Twierdzenie to pozostaje w sprzeczności z informacjami udzielonymi wnioskodawcom w tym samym piśmie, o czym była już mowa wcześniej.

W takiej więc sytuacji fakt nierozpoznania wniosku skarżącego świadczy o tym, że bezczynność miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa.

W tym stanie rzeczy sąd, na podstawie art. 149 § 1 ustawy z dnia 30.08.2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.jedn.: Dz, U. z 2012r., poz. 270 ze zm.; dalej ustawa powoływana jako p.p.s.a.), zobowiązał "T" SA w K. do wydania w terminie 14 dni aktu lub podjęcia czynności w przedmiocie udzielenia informacji publicznej na wniosek H. B. i M. B. (punkt l sentencji wyroku).

W pkt II sentencji, sąd, na podstawie art. art. 149 § 1 stwierdził, że bezczynność miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa.

Dlatego też Sąd orzekł o wymierzeniu zobowiązanemu grzywny w wysokości 500 zł na podstawie art.149 § 2 p.p.s.a.

O kosztach zaś orzeczono na zasadzie art. 200 p.p.s.a. i art.205 § 2 p.p.s.a.



Powered by SoftProdukt