drukuj    zapisz    Powrót do listy

6037 Transport drogowy i przewozy, Transport Drogi publiczne, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Oddalono skargę kasacyjną, II GSK 3242/17 - Wyrok NSA z 2018-03-20, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II GSK 3242/17 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2018-03-20 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2017-09-11
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Krystyna Anna Stec /przewodniczący/
Stanisław Śliwa /sprawozdawca/
Wojciech Kręcisz
Symbol z opisem
6037 Transport drogowy i przewozy
Hasła tematyczne
Transport
Drogi publiczne
Sygn. powiązane
II SA/Ke 254/17 - Wyrok WSA w Kielcach z 2017-06-22
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2016 poz 1907 art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a, art. 21 ust. 1 pkt 1
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym - tekst jednolity
Dz.U. 2016 poz 23 art. 7, art. 77 § 1
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Krystyna Anna Stec Sędzia NSA Wojciech Kręcisz Sędzia del. NSA Stanisław Śliwa (spr.) po rozpoznaniu w dniu 20 marca 2018 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Kielcach od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach z dnia 22 czerwca 2017 r., sygn. akt II SA/Ke 254/17 w sprawie ze skargi A. C. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Kielcach z dnia [...] marca 2017 r., nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego w sprawie zezwolenia na wykonywanie regularnych przewozów osób w krajowym transporcie drogowym oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 22 czerwca 2017 r. sygn. akt II SA/Ke 254/17 Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Kielcach po rozpoznaniu skargi A. C. - prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą: [...] - uchylił decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) w K. z dnia [...] marca 2017 r. nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego dotyczącego udzielenia zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych osób w krajowym transporcie drogowym.

Orzeczenie to wydano w oparciu o następujące okoliczności faktyczne.

Decyzją z dnia [...] lutego 2017 r. Marszałek Województwa Świętokrzyskiego udzielił J. N. zezwolenia nr [...] na wykonywanie przewozów regularnych osób w krajowym transporcie drogowym w ramach linii regularnej [...] – [...] przez [...],[...],[...],[...],[...],[...] z ważnością do 2017-12-[...], na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. 2016 r. poz. 1907 ze zm.), zwanej dalej "u.t.d.".

Odwołanie od powyższego rozstrzygnięcia złożyła A. C. SKO w K. na skutek powyższego wydało w dniu [...] marca 2017 r. decyzję umarzającą postępowanie odwoławcze. Opierając się o przepisy ustawy o transporcie drogowym organ stwierdził, że stroną postępowania o wydanie zezwolenia na przewóz osób lub o jego zmianę jest przedsiębiorca składający stosowny wniosek w tym zakresie, ale także inny podmiot, o ile wykaże przesłankę określoną w art. 28 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2016 r. poz. 23 ze zm.), określanej następnie jako "K.p.a." w zw. z art. 22a ust. 2 u.t.d. Ocenie w sprawie podlegało więc, czy A. C. wykazała, że zezwolenie wydane dla J. N. stanowi zagrożenie dla jej działalności. Kolegium podkreśliło, że odwołująca się swój interes prawny wywodzi z faktu posiadania zezwolenia nr [...] z [...] sierpnia 2014 r. na wykonywanie przewozów na linii komunikacyjnej [...] - [...] - [...] i kolizją kursu z [...] o godz. 9: [...] z kursem o godz. 9: [...] wykonywanym przez J. N., zezwolenia nr [...] z [...] września 2013 r. na linię komunikacyjną [...] - [...]-[...] przez [...] - kolizja kursu o godz. 13: [...] z kursem J. N. o godz. 13: [...], a także zezwolenia nr [...] na linię komunikacyjną [...] - [...] przez [...] - [...] i kolizji kursu o godz. 18: [...] z kursem o godz. 18: [...] wykonywanym przez J. N. SKO zauważyło, że z analizy sytuacji rynkowej z [...] stycznia 2017 r., sporządzonej przez Marszałka Województwa Świętokrzyskiego w związku z wnioskiem o wydanie zezwolenia wynika, że linia komunikacyjna [...]-[...] przez [...] jest obsługiwana przez [...] przewoźników: [...]. W rozkładach jazdy przewoźników ujętych jest 109 kursów, z tego dziennie wykonywanych jest: 97 kursów od poniedziałku do piątku oprócz świąt, 57 kursów w soboty, 49 kursów w niedziele, 1 kurs w Boże Ciało. Z analizy tej wynika, że na linii komunikacyjnej [...] - [...] przez [...],[...] istnieje możliwość uruchomienia komunikacji: odjazd z [...] do [...] o godz. 9:50D, 13:10D, 14:30D, 18:05D oraz odjazd z [...] do [...] o godz. 7:20D, 10:20D, 13:40D i 15:00D.

W ocenie Kolegium, A. C. nie wykazała, że udzielenie J. N. zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych osób w krajowym transporcie drogowym w ramach linii regularnej [...]-[...] spowoduje zagrożenie dla obsługiwanych przez nią linii komunikacyjnych, czy to finansowe czy organizacyjne. Nie stanowią bowiem takiego zagrożenia przypadki kilkuminutowych odjazdów J. N. przed odjazdami odwołującej z [...]. Organ dodał, że obowiązujące przepisy, w tym rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z 10 kwietnia 2012 r. w sprawie rozkładów jazdy (Dz. U. z 2012 r. poz. 451), nie wymagają, aby odstępy między godzinami odjazdów pojazdów na tej samej linii wynosiły określoną (minimalną) ilość czasu.

WSA w Kielcach wymienionym wyżej wyrokiem uchylił zaskarżoną przez A. C. decyzję SKO w K. uznając za przedwczesne stwierdzenie przez ten organ, że skarżącej nie przysługuje status strony w sprawie zakończonej wydaniem przez organ I instancji J. N. zezwolenia na wykonywanie regularnych przewozów drogowych osób w krajowym transporcie drogowym w ramach linii regularnej [...] - [...]. Sąd wskazał, że obowiązkiem organu było ustalenie, czy udzielenie zezwolenia kolejnemu przewoźnikowi może stanowić zagrożenie dla już istniejących linii, o którym mowa w art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a u.t.d. Ustalając brak tego zagrożenia organ oparł się na przeprowadzonej przez Marszałka Województwa Świętokrzyskiego analizie sytuacji rynkowej linia komunikacyjna [...] - [...]. Zdaniem Sądu, wniosek o niewystępowaniu przedmiotowego zagrożenia mógłby jednak być uprawniony, tylko gdyby wszystkie kursy albo znaczną ich część na linii komunikacyjnej [...] - [...] wykonywała wyłącznie skarżąca. Tymczasem ani analiza ani też uzasadnienie zaskarżonej decyzji nie zawierają żadnych ustaleń odnośnie do tego, ile kursów na tej linii wykonuje firma A. C. Sąd nie zgodził się z wykładnią powołanego wyżej przepisu, że może on mieć zastosowanie tylko wówczas (a więc odmowa udzielenia zezwolenia), gdy zostaną zagrożone łącznie wszystkie działające dotychczas na tej trasie linie. Sąd stwierdził także, iż znajdująca się w aktach sprawy analiza (wymagana przepisem art. 22a ust. 3 u.t.d. w sprawach takich jak niniejsza, a więc dotyczących wydania nowego pozwolenia na linie komunikacyjne o długości do 100 km) nie odpowiada wymogom art. 22a ust. 5 u.t.d. albowiem nie zawiera informacji co do: rodzaju pojazdów, godzin ich odjazdów lub częstotliwości kursów oraz ich dostosowania do potrzeb społecznych (pkt 1), dotychczasowego wywiązywania się przewoźników posiadających zezwolenia z realizacji przewozów i stosowanych taryf (pkt 2), przewidywanych zmian w natężeniu przewozu podróżnych (pkt 3). Sąd stwierdził, że zwłaszcza informacje wymagane w punktach 1 i 3 ust. 5 art. 22a u.t.d. są istotne dla ustalenia przesłanek do zastosowania art. 22a ust. 1 pkt 2 lit a tej ustawy. W analizie stwierdzono bowiem, że do organu nie wpłynęły wnioski lokalnych władz samorządowych w sprawie zapotrzebowania społecznego na uruchomienie komunikacji i informacje dotyczące przewidywanych zmian w natężeniu przewozów na linii komunikacyjnej [...] - [...] przez [...] oraz, że Oddział Kontroli Przewozów nie przekazał opinii w zakresie występowania przesłanek określonych w ar. 22 ust. 1 pkt 2 lit. d u.t.d. lub innych przeszkód uniemożliwiających zmianę zezwolenia zgodnie ze złożonym wnioskiem. Tymczasem wniosek dotyczył zezwolenia na wykonywanie przewozu dla nowej linii. Sąd wskazał też, że w sytuacji, gdy rozkład jazdy nowej linii przewiduje odjazdy pojazdów w tak bliskim, bo tylko kilkuminutowym, odstępie przed godzinami odjazdów już funkcjonującej na podstawie zezwolenia linii, niewątpliwie może mieć to znaczenia dla ustalenia istnienia przesłanek z art. 22a ust. 1 pkt 2 lit a u.t.d., zwłaszcza, gdyby się okazało, że w ramach linii obsługiwanej przez skarżącą na podstawie wydanego jej zezwolenia wykonywanych jest niewiele kursów.

SKO w K. wniosło skargę kasacyjną od powyższego wyroku, kwestionującą go w całości. Skarga zarzuca naruszenie:

1) prawa materialnego a to:

- art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a u.t.d. w zw. z art. 28 K.p.a. poprzez niewłaściwe ich zastosowanie wyrażające się w uznaniu, że źródłem interesu prawnego A. C. w postępowaniu o wydanie zezwolenia nr [...] dla J. N. jest art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a u.t.d., podczas gdy adresatem tej normy prawnej jest organ administracji publicznej, a konsekwencje jej zastosowania mogą mieć wpływ jedynie na interes prawny przedsiębiorcy starającego się o udzielenie zezwolenia, gdyż wystąpienie przesłanek, o których mowa w tym przepisie może uniemożliwić wnioskodawcy otrzymanie zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych w krajowym transporcie drogowym,

- art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a u.t.d. w zw. z art. 28 K.p.a. przez niewłaściwe ich zastosowanie wyrażające się w uznaniu, że źródłem interesu prawnego A. C. w postępowaniu o wydanie zezwolenia nr [...] dla J. N. jest art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a u.t.d., podczas gdy stroną tego postępowania jest wyłącznie przedsiębiorca ubiegający się o zezwolenie,

- art. 21 ust. 1 pkt 1 u.t.d. w zw. z art. 28 K.p.a. poprzez jego niezastosowanie i błędne przyjęcie, że źródłem interesu prawnego A. C. w postępowaniu o wydanie zezwolenia nr [...] dla J. N. jest art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a u.t.d., podczas gdy

z art. 21 ust. 1 pkt 1 u.t.d. jednoznacznie wynika, że postępowanie w sprawie o wydanie zezwolenia prowadzone jest wyłącznie na wniosek przedsiębiorcy, zaś udzielone zezwolenie określa prawa i obowiązki tylko tego przedsiębiorcy, któremu zostało wydane,

2) przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, a to:

- art. 145 § 1 pkt 1 lit. c ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (w dacie orzekania Sądu obowiązuje tekst ogłoszony w Dz. U. z 2017 r. poz. 1369 ze zm.), zwanej w dalszej części "P.p.s.a." w zw. z art. 7 i art. 77 § (nie wskazano paragrafu) K.p.a. w zw. z art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a u.t.d. poprzez błędne przyjęcie, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie był wystarczający do oceny interesu prawnego A. C. w rozumieniu art. 28 K.p.a. w zw. z art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a u.t.d., podczas gdy stroną postępowania o wydanie zezwolenia nr [...] dla J. N. jest wyłącznie przedsiębiorca ubiegający się o wydanie zezwolenia,

- art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a. w zw. z art. 7 i art. 77 § (nie wskazano paragrafu) K.p.a. w zw. z art. 21 ust. 1 pkt 1 u.t.d. poprzez błędne przyjęcie, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie był wystarczający do oceny interesu prawnego A. C. w rozumieniu art. 28 K.p.a. w zw. z art. 21 ust. 1 pkt 1 u.t.d., podczas gdy z tego ostatniego przepisu stroną postępowania o wydanie zezwolenia prowadzone jest wyłącznie na wniosek przedsiębiorcy, zaś udzielone zezwolenie określa prawa i obowiązki tylko tego przedsiębiorcy, któremu zostało wydane.

W oparciu o powyższe SKO w K. wniosło o uchylenie wyroku i oddalenie skargi, ewentualnie uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie kosztów postępowania.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 183 § 1 P.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, z urzędu biorąc pod uwagę tylko nieważność postępowania. W niniejszej sprawie nie stwierdzono żadnej z przesłanek nieważności wymienionych w art. 183 § 2 P.p.s.a., dlatego rozpoznanie sprawy nastąpiło w granicach zgłoszonych podstaw i zarzutów skargi kasacyjnej. Związanie podstawami skargi kasacyjnej polega na tym, że wskazanie przez stronę skarżącą naruszenia konkretnego przepisu prawa materialnego lub procesowego określa zakres kontroli Naczelnego Sądu Administracyjnego. Zmiana lub rozszerzenie podstaw kasacyjnych ograniczone jest, określonym w art. 177 § 1 P.p.s.a., terminem do wniesienia skargi kasacyjnej. Rozwiązaniu temu towarzyszy równolegle uprawnienie strony postępowania do przytoczenia nowego uzasadnienia podstaw kasacyjnych sformułowanych w skardze.

Z powyższego wynika, że wywołane skargą kasacyjną postępowanie przed Naczelnym Sądem Administracyjnym podlega zasadzie dyspozycyjności i nie polega na ponownym rozpoznaniu sprawy w jej całokształcie, lecz ogranicza się do rozpatrzenia poszczególnych zarzutów przedstawionych w skardze kasacyjnej w ramach wskazanych podstaw kasacyjnych. Istotą tego postępowania jest bowiem weryfikacja zgodności

z prawem orzeczenia wojewódzkiego sądu administracyjnego oraz postępowania, które doprowadziło do jego wydania.

Zarzuty skargi kasacyjnej dotyczą naruszenia prawa materialnego (art. 174 pkt 1 P.p.s.a.) oraz naruszenia przepisów postępowania w sposób mający istotny wpływ na wynik sprawy (art. 174 pkt 2 P.p.s.a.). Wadliwość zaskarżonego wyroku, w ocenie Kasatora, wynika z naruszenia prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie przepisów art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a i art. 21 ust. 1 pkt 1 ustawy o transporcie drogowym w zw.

z art. 28 K.p.a., a także na podstawie naruszenia przepisów postępowania mogącego mieć istotny wpływ na wynik sprawy, tj. naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a. w zw.

z art. 7, art. 77 § (?) K.p.a. w zw. z art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a i art. 21 ust. 1 pkt 1 u.t.d. art.157 § 2 k.p.a. i art. 28 k.p.a.

Istota sporu prawnego w rozpoznawanej sprawie dotyczy zagadnienia legitymacji strony wnoszącej skargę we wszczętej na podstawie przepisu art. 21 ust. 1 u.t.d. sprawie o wydanie zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych. Kontrolując zgodność

z prawem zaskarżonej decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K., Sąd I instancji uznał, że organ administracji z naruszeniem prawa stwierdził, że okoliczności rozpatrywanej sprawy nie dają podstaw, aby przyjąć, że źródłem interesu prawnego strony skarżącej jest przepis art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a) ustawy o transporcie drogowym, bowiem A. C. nie wykazała, by udzielenie J. N. zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych na trasie [...] - [...] spowodowało zagrożenie dla obsługiwanych przez nią linii regularnych, czy to finansowe, czy organizacyjne. Argumentacja organu wskazuje na fakt, że A. C. swój interes prawny wywodzi z faktu posiadania zezwolenia nr [...] z [...] sierpnia 2014 r. na wykonywanie przewozów na linii komunikacyjnej [...] - [...] - [...] i kolizją kursu z [...] o godz. 9: [...] z kursem o godz. 9: [...] wykonywanym przez J. N., zezwolenia nr [...] z [...] września 2013 r. na linię komunikacyjną [...] - [...] przez [...] - kolizja kursu o godz. 13: [...] z kursem J. N. o godz. 13: [...], a także zezwolenia nr [...] na linię komunikacyjną [...] - [...] przez [...] i kolizji kursu o godz. 18: [...] z kursem o godz. 18: [...] wykonywanym przez J. N. W oparciu o analizę sytuacji rynkowej sporządzonej przez Marszałka Województwa Świętokrzyskiego SKO ustaliło, że linia komunikacyjna [...] - [...] przez [...] jest obsługiwana przez [...] przewoźników: [...]. W rozkładach jazdy przewoźników ujętych jest 109 kursów, z tego dziennie wykonywanych jest: 97 kursów od poniedziałku do piątku oprócz świąt, 57 kursów w soboty, 49 kursów w niedziele, 1 kurs w Boże Ciało. Na linii komunikacyjnej [...] - [...] przez [...],[...] istnieje możliwość uruchomienia komunikacji: odjazd z [...] do [...] o godz. 9:50D, 13:10D, 14:30D, 18:05D oraz odjazd z [...] do [...] o godz. 7:20D, 10:20D, 13:40D i 15:00D.

Sąd I instancji stanął na stanowisku, że zaskarżone orzeczenie zostało wydane przedwcześnie. Organ w sposób przekonujący nie ustalił, czy udzielenie zezwolenia kolejnemu przewoźnikowi może stanowić zagrożenie dla już istniejących linii, o którym mowa w art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a u.t.d. Stwierdzenie niewystępowania zagrożenia byłoby uprawnione, gdyby wszystkie kursy albo znaczną ich część na linii komunikacyjnej [...] - [...] wykonywała wyłącznie skarżąca. Tymczasem ani analiza ani też uzasadnienie zaskarżonej decyzji nie zawierają żadnych ustaleń odnośnie tego, ile kursów na tej linii wykonuje firma A. C. Sąd nie zgodził się z wykładnią powołanego wyżej przepisu, że może on mieć zastosowanie tylko wówczas, gdy zostaną zagrożone łącznie wszystkie działające dotychczas na tej trasie linie. Sąd stwierdził także, iż znajdująca się w aktach sprawy analiza Marszałka Województwa nie odpowiada wymogom art. 22a ust. 5 u.t.d. albowiem nie zawiera informacji co do: rodzaju pojazdów, godzin ich odjazdów lub częstotliwości kursów oraz ich dostosowania do potrzeb społecznych (pkt 1), dotychczasowego wywiązywania się przewoźników posiadających zezwolenia z realizacji przewozów i stosowanych taryf (pkt 2), przewidywanych zmian w natężeniu przewozu podróżnych (pkt 3). Sąd uznał, że zwłaszcza informacje wymagane w punktach 1 i 3 ust. 5 art. 22a u.t.d. są istotne dla ustalenia przesłanek do zastosowania art. 22a ust. 1 pkt 2 lit a tej ustawy. Sąd wskazał też, że w sytuacji, gdy rozkład jazdy nowej linii przewiduje odjazdy pojazdów w tak bliskim, bo tylko kilkuminutowym, odstępie przed godzinami odjazdów już funkcjonującej na podstawie zezwolenia linii, niewątpliwie może mieć to znaczenia dla ustalenia istnienia przesłanek z art. 22a ust. 1 pkt 2 lit a u.t.d., zwłaszcza, gdyby się okazało, że w ramach linii obsługiwanej przez skarżącą na podstawie wydanego jej zezwolenia wykonywanych jest niewiele kursów.

Uwzględniając przedstawioną istotę sporu prawnego w sprawie stwierdzić należy, że zarzuty skargi kasacyjnej nie mogą zostać uznane za usprawiedliwione, a komplementarny ich charakter powoduje potrzebę łącznego ich rozpatrzenia.

W orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego za ugruntowane uznać należy stanowisko, że pojęcie "interesu prawnego", na którym oparta jest legitymacja procesowa strony w postępowaniu administracyjnym, należy ustalać według norm prawa materialnego. Interes prawny strony musi wynikać z przepisu prawa materialnego, czyli

z normy prawa, stanowiącego podstawę ustalenia praw lub obowiązków. Musi więc istnieć norma prawa, przewidująca w określonym stanie faktycznym i w odniesieniu do konkretnego podmiotu, możliwość wydania decyzji. Od tak pojmowanego interesu prawnego odróżnia się natomiast interes faktyczny, polegający na tym, że dany podmiot (osoba) jest wprawdzie bezpośrednio zainteresowany rozstrzygnięciem sprawy administracyjnej, nie może jednak tego zainteresowania poprzeć przepisami prawa, mającymi stanowić podstawę skierowanego żądania w zakresie podjęcia stosownych czynności przez organ administracji (por. np. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 17 listopada 2017 r., I OSK 982/17).

W analizowanej sprawie A. C. składając skargę od decyzji organu II instancji dotyczącej udzielenia zezwolenia na wykonywanie regularnych przewozów osób powołała się na swój interes prawny wynikający m.in. z art. 22 a ust. 1 pkt 2 u.t.d., który w jednostce redakcyjnej oznaczonej lit. a stanowi, iż organy mogą odmówić udzielenia lub zmiany zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych w krajowym transporcie drogowym, w przypadku, gdy zostanie wykazane, że projektowana linia regularna stanowić będzie zagrożenie dla już istniejących linii regularnych, z wyjątkiem sytuacji, kiedy linie te są obsługiwane tylko przez jednego przewoźnika lub przez jedną grupę przewoźników. Powołany przepis stanowi właśnie podstawę do wywiedzenia interesu prawnego podmiotów, które znalazły się w określonej w nim sytuacji. Jest on powszechnie obowiązującym przepisem prawa, na podstawie którego podmioty te mogą skutecznie żądać ochrony swego interesu w postępowaniu administracyjnym, zyskując tym samym status strony postępowania. Stanowisko takie prezentowane było już wcześniej w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego np. w wyroku z dnia 25 maja 2011 r., sygn.. II GSK 585/10.

Z perspektywy rozpatrywanej sprawy przy ocenie legitymacji A. C. do wzięcia udziału w postępowaniu o udzielenie zezwolenia na wykonywanie regularnych przewozów w krajowym transporcie drogowym odnieść należało się m.in. do tego, czy prowadzi ona na określonej linii regularny przewóz osób na podstawie ważnego zezwolenia, jaka jest ilość i częstotliwość świadczonego przez nią przewozu, czy godziny odjazdów z poszczególnych przystanków są zbliżone z tymi, które ustalono w wyniku zezwolenia udzielonego J. N. W ustaleniach organów zawartych w decyzjach brak jest również ustaleń ile kursów na przedmiotowej linii wykonuje A. C., jaki wpływ na istniejące linie regularne obsługiwane przez skarżącą będą miały linie obsługiwane przez J. N. Zgodzić należy się ze stanowiskiem Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K., że obowiązujące przepisy, w tym rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z 10 kwietnia 2012 r. w sprawie rozkładów jazdy (Dz. U. z 2012 r. poz. 451), nie wymagają, aby odstępy między godzinami odjazdów pojazdów na tej samej linii wynosiły określoną (minimalną) ilość czasu, jednak kilkuminutowy odstęp przed godzinami odjazdów już funkcjonującej na podstawie zezwolenia linii, niewątpliwie może mieć znaczenia dla ustalenia istnienia przesłanek z art. 22a ust. 1 pkt 2 lit a u.t.d. Przez zagrożenie dla istniejących linii regularnych należy bowiem rozumieć zarówno zagrożenie finansowe (pod względem rentowności), jak i zagrożenie organizacyjne (z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu). Rozważania organów pozbawione takiej analizy uznać należy za zbyt ogólnikowe i przedwczesne, gdyż zostały przeprowadzone - jak wskazano w zaskarżonym skargą kasacyjną wyroku - w oderwaniu od stanu faktycznego i prawnego sprawy. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego nie wynika z nich, aby okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy zostały wyjaśnione i rozważone. Dodatkowego podkreślenia jednak wymaga, że - jak w dotychczasowym orzecznictwie zasadnie wywodził Naczelny Sąd Administracyjny - przewidziana art. 22a ust. 1 pkt lit. a u.t.d. reglamentacja działalności gospodarczej w zakresie wykonywania transportu drogowego służyć ma przeciwdziałaniu niekontrolowanej, a zatem niszczącej konkurencji, nie zaś nadmiernemu jej ograniczaniu. Nie do przyjęcia jest teza, że jakakolwiek konkurencja jest równoznaczna z takim zagrożeniem (por. wyrok NSA z dnia 17 marca 2008 r. sygn. akt II GSK 69/08).

W tej sytuacji podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty naruszenia art. 7, art. 77, art. 28 K.p.a. w zw. z art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a i art. 21 ust. 1 pkt 1 u.t.d. okazały się bezzasadne. Z opisanych wyżej powodów nietrafne są również zarzuty dotyczące naruszenia art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a i art. 21 ust. 1 pkt 1 u.t.d. w zw. z art. 28 K.p.a. poprzez niewłaściwe ich zastosowanie wyrażające się w uznaniu, że źródłem interesu prawnego A. C. w postępowaniu o wydanie zezwolenia nr [...] dla J. N. jest art. 22a ust. 1 pkt 2 lit. a u.t.d., ponieważ - jak wskazano wyżej - powołany przepis (powszechnie obowiązujący) może stanowić właśnie podstawę do wywiedzenia interesu prawnego podmiotów, które znalazły się w określonej w nim sytuacji, na podstawie którego podmioty te mogą skutecznie żądać ochrony swego interesu w postępowaniu administracyjnym, zyskując tym samym status strony postępowania.

W związku z powyższym Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 184 P.p.s.a., orzekł jak w sentencji wyroku.



Powered by SoftProdukt