drukuj    zapisz    Powrót do listy

6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami, Ruch drogowy, Samorządowe Kolegium Odwoławcze, Uchylono decyzję I i II instancji, II SA/Po 1034/16 - Wyrok WSA w Poznaniu z 2017-03-08, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II SA/Po 1034/16 - Wyrok WSA w Poznaniu

Data orzeczenia
2017-03-08 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2016-12-28
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu
Sędziowie
Danuta Rzyminiak-Owczarczak
Elwira Brychcy
Tomasz Świstak /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6031 Uprawnienia do kierowania pojazdami
Hasła tematyczne
Ruch drogowy
Skarżony organ
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Treść wyniku
Uchylono decyzję I i II instancji
Powołane przepisy
Dz.U. 2016 poz 627 art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3
Ustawa z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami - tekst jedn.
Dz.U. 1997 nr 78 poz 483 art. 2, art. 10 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 175 ust. 1
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. uchwalona przez Zgromadzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r., przyjęta przez Naród w referendum konstytucyjnym w dniu 25 maja 1997 r., podpisana przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 16 lipca 1997 r.
Tezy

Regulacje zawarte w art. 12 ust. 2 pkt 2 i pkt 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami, w zakresie w jakim uniemożliwiają zwrócenie kierującemu pojazdami prawa jazdy kategorii, których nie objął środek karny orzeczony wobec kierującego przez sąd powszechny naruszają art. 2, art. 10 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 175 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej.

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Tomasz Świstak (spr.) Sędziowie Sędzia WSA Elwira Brychcy Sędzia WSA Danuta Rzyminiak-Owczarczak Protokolant st.sekr.sąd. Mariola Kaczmarek po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 marca 2017 r. sprawy ze skargi A. K. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] 2016 r. Nr [...] w przedmiocie odmowy wydania prawa jazdy; I. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Starosty [...] z dnia [...] września 2016 r. nr [...], II. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego na rzecz skarżącego kwotę [...]- (dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych.

Uzasadnienie

W dniu 19 sierpnia 2016 do Starosty [...] wpłynął wniosek A. K. o wydanie dokumentu uprawniającego go do kierowania pojazdami kategorii "A, C, CE, T".

We wniosku strona wskazała, że posiadała uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych kategorii "A, B, C, C+E, T". Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w K. z dnia [...] 2016 r., sygn. II K [...] orzeczono wobec wnioskodawcy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych kategorii "B" na okres 3 lat.

W związku z powyższym wnioskodawca wskazał, że ponieważ nie utracił uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi kategorii "A, C, C+E, T", to zasadnym jest wniosek o wydanie dokumentu uprawniającego go do kierowania pojazdami kategorii "A, C, C+E, T".

Do wniosku strona dołączyła kserokopię wyroku Sądu Rejonowego w K. z dnia [...] 2016 r., sygn. II K [...].

Pismem z dnia 23 sierpnia 2016 r. Starosta [...] poinformował wnioskodawcę, że jego wniosek z dnia 19 sierpnia 2016 r. nie spełnia wymogów określonych w rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 24 lutego 2016 r. w sprawie wydawania dokumentów stwierdzających uprawnienia do kierowania pojazdami (Dz. U. z 2016 r. poz. 231) oraz nie zawiera niezbędnych załączników.

W dniu [...] 2016 r. do Starosty [...] wpłynął wniosek A. K. złożony na odpowiednim druku i uzupełniony o wskazane przez organ piśmie z dnia 23 sierpnia 2016 r. załączniki.

Decyzją z dnia [...] 2016 r., nr [...] Starosta [...], odmówił A. K. wydania prawa jazdy kategorii A, C, CE.

Jako podstawę prawną wydanej decyzji organ wskazał art. 12 ust. 2 pkt 2 i ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz. U. z 2016 r. poz. 627), § 10 ust. 2 pkt 1-3 rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 24 lutego 2016 r. w sprawie wydawania dokumentów stwierdzających uprawnienia do kierowania pojazdami (Dz. U. z 2016 r. poz. 231) oraz art. 104 i art. 107 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r. poz. 267 t.j. ze zm., zwanej dalej K.p.a.).

W uzasadnieniu decyzji Starosta wskazał, że dokument prawa jazdy kat. "A, B, C, BE, CE, T" nr [...]/23009, nr druku [...] wydany A. K. w dniu [...] 2012 r., został zatrzymany przez Prokuraturę Rejonową w K. postanowieniem o zatrzymaniu prawa jazdy z dnia [...] 2016 r., sygn. 1 Ds. [...]. Następnie w dniu 8 sierpnia 2016 r. do Starostwa wpłynął wyrok Sądu Rejonowego w K. z dnia [...] 2016 r., sygn. II K [...], którym orzeczono wobec A. K. środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych określonych w kategorii "B" prawa jazdy na okres 3 (trzech) lat. Po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego Starosta [...] wydał decyzję z dnia [...] 2016 r., nr [...] o cofnięciu A. K. uprawnień do kierowania pojazdami kategorii "B" na okres orzeczonego zakazu, to jest od dnia 12 czerwca 2016 r. do 11 czerwca 2019 r. włącznie na podstawie art. 103 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami w zw. z art. 182 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny wykonawczy.

Dalej organ wskazał, że ustawodawca w ustawie z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami wskazał regulację prawną dotyczącą zasady uzyskiwania i cofania uprawnień do kierowania pojazdami, wydawania oraz zatrzymywania dokumentów stwierdzających posiadanie uprawnień do kierowania pojazdami.

W szczególności zgodnie z art. 12 ust. 1 pkt 2 tej ustawy prawo jazdy nie może zostać zwrócone osobie, w stosunku do której został orzeczony prawomocnym wyrokiem sądu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - w okresie i zakresie obowiązywania tego zakazu. Jednocześnie w art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawodawca wskazał, że przepis ust. 1 pkt 2 stosuje się także wobec osoby ubiegającej się o wydanie lub zwrot zatrzymanego prawa jazdy, a także o przywrócenie uprawnienia w zakresie prawa jazdy kategorii AM, A1, A2, A, C1, C, D1 lub D - w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych obejmującego uprawnienie w zakresie prawa jazdy kategorii B, jak również kategorii B+E, C1+E, C+E, D1+E lub D+E - w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych obejmującego uprawnienie w zakresie prawa jazdy kategorii B lub odpowiednio kategorii C1, C, D1 lub D.

Organ wskazał, iż z powyższych przepisów wynika, że osoba wobec której sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów kategorii "B" nie może ubiegać się o wydanie prawa jazdy w zakresie kategorii AM, A1, A2, A, C1, C, D1 lub D oraz B+E, C1+E, C+E, D1+E lub D+E w czasie obowiązywania orzeczonego zakazu.

W ocenie organu zapisy art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami, który w obecnym brzmieniu wszedł w życie dnia 25 października 2014 r., wprost zakazują wydania prawa jazdy kategorii A, C, D, B+E, C+E, D+E osobie ubiegającej się o wydanie lub zwrot zatrzymanego prawa jazdy, a także o przywrócenie uprawnienia, w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych kat. B, a taki zakaz został orzeczony w stosunku do wnioskodawcy prawomocnym wyrokiem sądu.

Dalej organ wskazał, że z wyroku sądu karnego wynika dla strony bezpośredni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych kat. "B", a pośrednio – poprzez obowiązującą organy administracji publicznej treść art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami, również zakaz wydania prawa jazdy kategorii "A, C ,C+E".

Starosta wskazał, że decyzja organów jedynie konkretyzuje swą treścią obowiązujące wobec strony zakazy z uwzględnieniem zapisów ustawy o kierujących pojazdami, nie modyfikuje zaś w żaden sposób środka karnego. Uwzględnia jedynie treść ustawy o kierujących pojazdami zawierającą wykaz dolegliwości będących wprost skutkiem orzeczonego środka karnego.

Odwołanie od powyższej decyzji w terminie prawem przewidzianym złożył A. K., który wniósł o jej zmianę i orzeczenie o wydaniu mu dokumentu prawa jazdy w zakresie kat. A, C, i CE oraz T.

W uzasadnieniu odwołania skarżący wskazał, że decyzja Starosty jest niesłuszna i niezgodna z prawem, a także z Konstytucją oraz świadczy o tym, że organy administracji państwowej nie respektują wyroków sądów powszechnych.

A. K. wskazał, że organ administracji nie może rozszerzać zakazu orzeczonego przez sąd karny, bowiem to sąd a nie organ orzeka o zakazie prowadzenia pojazdów, a nie organ administracji.

Decyzją z dnia [...] 2016 r., nr [...], Samorządowe Kolegium Odwoławcze, działając na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 K.p.a., art. 1 ustawy z dnia 12 października 1994 r. o samorządowych kolegiach odwoławczych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1659 z późn. zm.), art. 12 ust. 1 pkt 2 i art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz. U. z 2016 r. poz. 627 z późn. zm.), orzekło o utrzymaniu w mocy zaskarżonej decyzji.

W uzasadnieniu organ odwoławczy przedstawił stan faktyczny i prawny sprawy, w tym wskazał, że przed zmianą wprowadzoną ustawą z dnia 26 czerwca 2014 r. o zmianie ustawy o kierujących pojazdami (Dz. U. z 2014 r., poz. 970) art. 12 ust. 2 ustawy o kierujących pojazdami rozróżniał osoby ubiegające się o uprawnienia do kierowania pojazdami od osób, które takie uprawnienia posiadają i należało poprzyjmować, ze dotyczył osób, które dopiero ubiegają się o wydanie prawa jazdy, a nie miał zastosowania do osób, które posiadały już określone uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Ustawą z dnia 26 czerwca 2014 r., która weszła w życie w dniu 25 października 2014 r., brzmienie tego przepisu zostało zmienione poprzez dodanie w art. 12 ust. 2 ustawy o kierujących pojazdami zwrotu "lub zwrot zatrzymanego prawa jazdy" oraz "o przywrócenie uprawnień w tym zakresie". Po zmianie przepis ten obejmuje nie tylko osoby ubiegające się o wydanie prawa jazdy, lecz także osoby ubiegające się zwrot zatrzymanego prawa jazdy. Ustawa z dnia 26 czerwca 2014 r. o zmianie ustawy o kierujących pojazdami stanowi także w art. 3, iż przepis art. 12 ust. 2 ustawy zmienianej w brzmieniu nadanym ustawą nowelizującą ma zastosowanie do osób, wobec których orzeczono prawomocnym wyrokiem sądu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych po dniu wejścia w życie ustawy.

Zdaniem organu oznacza to że jeżeli osoba z orzeczonym prawomocnym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych wydanym po dniu 25 października 2014 r. zwróci się o wydanie lub zwrot prawa jazdy, a także o przywrócenie uprawienia określonej kategorii, której dotyczy zakaz oraz kategorii określonej w art. 12 ust. 2 ustawy o kierujących pojazdami, to organ będąc związany art. 12 ust. 1 pkt 2 oraz art. 12 ust. 2 ustawy jest zobowiązany wydać decyzję odmowną.

Dalej organ powołując się na uzasadnienie wyroku WSA w Poznaniu z dnia 13 lipca 2016 r., sygn. III SA/Po 10124/15 wskazał, że z art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami wynika, iż zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, do których wymagane jest prawo jazdy kategorii B pozbawia wszelkich kategorii praw jazdy wymienionych w ustawie, nie ma przy tym znaczenia czy podmiot, wobec którego prawomocnie orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych ubiega się o wydanie prawa jazdy określonej kategorii po raz pierwszy, czy też już wczesnej posiadał uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Za taką interpretacja przemawia zarówno wykładnia językowa jak i celowościowa art., 12 ust 2 ustawy o kierujących pojazdami, bowiem celem racjonalnego ustawodawcy było wyeliminowanie z ruchu drogowego kierowców, którzy stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa tegoż ruchu, zwłaszcza prowadząc pojazdy mechaniczne w stanie nietrzeźwości. Trudno bowiem wyobrazić sobie, że założeniem racjonalnego prawodawcy było takie ukształtowanie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych aby kierowca w okresie zakazu prowadzenia pojazdów obejmujących prawo jazdy kategorii B mógł prowadzić pojazd ciężarowy z przyczepą. Prawo administracyjne w tym zakresie działa także prewencyjnie eliminując ewentualne negatywne zachowania kierowców na drogach publicznych.

Reasumując organ wskazał, że w bezspornie ustalonym stanie faktycznym sprawy zakaz wydawania prawa jazdy kategorii A, C, C+E istnieje w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych obejmującego uprawnienie w zakresie prawa jazdy kategorii B. Obowiązkiem organu I instancji było zatem wydanie decyzji odmownej w zakresie kategorii A, C, C+E prawa jazdy.

Odpowiadając na zarzuty podniesione w odwołaniu organ powołał się ma art. 6 K.p.a. i wskazał, że organy administracji działają na podstawie przepisów prawa. Nadto Samorządowe Kolegium Odwoławcze powołało się na treść wyroku NSA w Warszawie z dnia 13 czerwca 2013 r., sygn. I OSK 15/12, gdzie wskazano, iż brak jest dostatecznych podstaw do przyjęcia, że organy administracji są uprawnione do oceny zgodności stosowanego przepisu prawa z przepisami regulującymi zasady i tryb stanowienia prawa oraz do odmowy zastosowania przepisu uznanego za niezgodny z aktem normatywnym wyższego rzędu, także wtedy, gdy chodzi o przepis podustawowy. Organy administracji publicznej, przestrzegając zasady praworządności, nie mogą odmawiać stosowania obowiązujących przepisów, nawet wówczas, gdy dostrzegają ich niezgodność z ustawą lub Konstytucją, bowiem w przeciwieństwie do sądów nie korzystają z przymiotu niezawisłości. Co za tym idzie organy administracji publicznej obowiązane są do działania na podstawie i w granicach przepisów prawa, a podstawa prawna przedmiotowego rozstrzygnięcia wynika z obowiązującego prawa materialnego, jakim jest ustawa z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami.

Skargę na powyższą decyzję w terminie prawem przewidzianym złożył A. K. zarzucając obrazę przepisów prawa, w tym Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej oraz wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji Starosty [...] i nakazanie temu organowi wydania skarżącemu dokumentu prawa jazdy w zakresie kategorii A, C i C+E.

W uzasadnieniu skargi skarżący powtórzył argumentację podniesioną w odwołaniu. Dodatkowo wskazał, że z dziwnego i niezrozumiałego uzasadnienia zaskarżonej decyzji wynika jakoby Sąd Rejonowy w K. wydając wyrok w jego sprawie działał wbrew zasadom praworządności.

Organ w odpowiedzi na skargę wniósł o jej oddalenie podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu zważył, co następuje:

Skarga okazała się uzasadniona.

Zgodnie z art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 z późn. zm.), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej. Kontrola sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Natomiast według art. 3 § 1 i 2 pkt 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 z późn. zm., powoływana dalej jako P.p.s.a.), sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej i stosują środki określone w ustawie. Kontrola ta obejmuje między innymi orzekanie w sprawach skarg na decyzje i postanowienia. Sąd administracyjny bada legalność wydanego orzeczenia, czyli sprawdza czy prawidłowo ustalono stan faktyczny i czy zastosowana norma prawa materialnego odpowiada ustalonemu stanowi faktycznemu; zatem stwierdzenie, że zaskarżona decyzja lub postanowienie zostało wydane z naruszeniem prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, z naruszeniem prawa dającym podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego lub z innym naruszeniem przepisów postępowania, jeżeli mogło mieć ono istotny wpływ na wynik sprawy, może skutkować uchyleniem przez sąd zaskarżonej decyzji lub postanowienia (art. 145 § 1 pkt 1 lit. a, b, c P.p.s.a.).

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie była możliwość zwrotu skarżącemu dokumentu prawa jazdy kategorii A, C i C+E w sytuacji, gdy prawomocnym wyrokiem sądu karnego orzeczono wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych dla prowadzenia których wymagana jest kategoria B prawa jazdy.

Materialnoprawną podstawę decyzji organów obu instancji stanowiły przepisy art. 12 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 26 czerwca 2014 r. o zmianie ustawy o kierujących pojazdami (Dz. U. z 2014 r., poz. 970), obowiązującym od dnia 25 października 2014 r.

Dalej zauważyć należy, iż stan faktyczny sprawy ustalony został przez organy administracji prawidłowo i jest niekwestionowany przez stronę skarżącą.

Jednocześnie także wykładnia językowa zastosowanych przez orzekające w sprawie organy przepisów art. 12 ust. 2 pkt 2 i pkt 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz.U.2016.627 j.t.) nie budzi wątpliwości.

W szczególności zgodnie z art. 12 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami, prawo jazdy nie może być wydane bądź zwrócone osobie w stosunku do której został orzeczony prawomocnym wyrokiem sądu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - w okresie i zakresie obowiązywania tego zakazu. Z kolei art. 12 ust. 2 pkt 2 wskazuje, że nie można wydać ani zwrócić prawa jazdy ani przywrócić uprawnienia w zakresie prawa jazdy kategorii: AM, A1, A2, A, C1, C, D1 lub D - w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych obejmującego uprawnienie w zakresie prawa jazdy kategorii B, zaś art. 12 ust. 2 pkt 3, że nie można wydać ani zwrócić prawa jazdy ani przywrócić uprawnienia w zakresie prawa jazdy kategorii B+E, C1+E, C+E, D1+E lub D+E - w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych obejmującego uprawnienie w zakresie prawa jazdy kategorii B lub odpowiednio kategorii C1, C, D1 lub D.

Mimo to Sąd uznał, że zaskarżona decyzja oraz poprzedzająca ją decyzja organu I instancji winny być uchylone albowiem stanowiące materialnoprawną podstawę rozstrzygnięcia przepisy art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. w brzmieniu obowiązującym od dnia 25 października 2014 r., a ustalonym ustawą z dnia 26 czerwca 2014 r. o zmianie ustawy o kierujących pojazdami są ewidentnie niezgodne z Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej w zakresie w jakim pozbawia osoby uprzednio posiadające uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi określonych kategorii prawa jazdy, prawa do odzyskania dokumentu potwierdzającego posiadanie tego rodzaju uprawnień odnośnie pojazdów mechanicznych, co do których nie orzeczono wobec nich środka karnego w postaci zakazu ich prowadzenia.

Zauważyć w tym miejscu trzeba, że zgodnie z art. 8 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej, zaś w zgodnie z ust. 2 tego samego artykułu przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej.

Z powyższego przepisu wynika ustrojowa zasada bezpośredniego stosowania przepisów Konstytucji, która upoważnia sąd administracyjny do odmowy zastosowania przepisu ustawy pozostającego w oczywistej sprzeczności z Konstytucją. Inaczej rzecz ujmując jeżeli nie budzi wątpliwości brak zgodności określonych przepisów ustawy z Konstytucją, a niezgodność w omawianej materii ma charakter oczywisty, zachodzi podstawa do odmowy zastosowania przez Sąd w rozpatrywanej sprawie przepisów ustawy, bez potrzeby przedstawiania Trybunałowi Konstytucyjnemu pytania prawnego w tym zakresie.

Jak wskazuje się w utrwalonym orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego sąd administracyjny dokonując wykładni przepisów prawa w danej sprawie, jest obowiązany stosować wynikającą z art. 8 ust. 2 Konstytucji RP, ustrojową zasadę bezpośredniego stosowania przepisów Konstytucji. Obowiązek przedstawienia Trybunałowi Konstytucyjnemu pytania prawnego co do zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, istnieje jedynie, gdy sąd ma wątpliwości co do tej zgodności (por. wyrok NSA z dnia 21 grudnia 2004 r., sygn. akt OSK 971/04, niepublikowany, treść [w:] Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych, http://orzeczenia.nsa.gov.pl/; Janusz Trzciński "Bezpośrednie stosowanie zasad naczelnych Konstytucji przez sądy administracyjne", ZNSA 2011/3/39). Ani treść art. 178 ust. 1 Konstytucji RP, ani wyłączność orzekania przez Trybunał Konstytucyjny o niekonstytucyjności ustaw in abstracto, właściwa Trybunałowi Konstytucyjnemu z mocy art. 188 pkt 1 Konstytucji RP, nie sprzeciwiają się tezie, że co do zasady sądy rozstrzygające konkretny spór korzystają z możliwości bezpośredniego stosowania Konstytucji także wtedy, gdy to bezpośrednie stosowanie przybiera postać odmowy zastosowania przepisu ustawy pozostającego w sprzeczności z Konstytucją. Sąd nie narusza kompetencji Trybunału Konstytucyjnego, gdyż formalnie zakwestionowany przepis w dalszym ciągu pozostaje w systemie prawnym (por. Roman Hauser, Janusz Trzciński "Prawotwórcze znaczenie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego", LexisNexis 2008, s. 23 i nast.; wyrok NSA z dnia 24 października 2000 r., sygn. akt V SA 613/00, OSP 2001/5/82 z glosą L. Leszczyńskiego; wyrok NSA z dnia 24 września 2008 r., sygn. akt I OSK 1369/07, zam. w CBOSA, wyrok NSA z wyrok NSA z dnia 15 czerwca 2016 r., sygn. akt I OSK 3193/14, wyrok NSA z dnia 29 listopada 2016 r., sygn. I OSK 860/15).

Z koniecznością odwołania się wprost do przepisów Konstytucji mamy zaś do czynienia w niniejszej sprawie, albowiem art. 12 ust. 2 pkt 3 i 4 w brzmieniu ukształtowanym ustawą nowelizującą z dnia z dnia 26 czerwca 2014 r. w zakresie w jakim pozbawia on osoby uprzednio posiadające uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi określonych kategorii, prawa do odzyskania dokumentu potwierdzającego posiadanie tego rodzaju uprawnień odnośnie pojazdów mechanicznych co do których nie orzeczono wobec nich środka karnego w postaci zakazu ich prowadzenia, jest oczywiście niezgodny z przepisami art. 2, art. 10 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 175 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej.

Przechodząc do szczegółowego omówienia powyższego zagadnienia w pierwszym rzędzie zauważyć należy, iż zgodnie z art. 1 ust. 1 pkt 1 ustawy o kierujących pojazdami ustawa ta określa osoby uprawnione do kierowania pojazdami na drogach publicznych oraz na drogach położonych w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu, przy czym art. 3 ust. 1 pkt 1 tej samej ustawy stanowi, że kierującym pojazdem może być osoba, która osiągnęła wymagany wiek i jest sprawna pod względem fizycznym i psychicznym oraz posiada umiejętność kierowania pojazdem w sposób niezagrażający bezpieczeństwu, nieutrudniający ruchu drogowego i nienarażający kogokolwiek na szkodę oraz posiada odpowiedni dokument stwierdzający posiadanie uprawnienia do kierowania pojazdem.

Brak posiadania dokumentu stwierdzającego posiadanie uprawnienia do kierowania pojazdem stanowi zatem przeszkodę dla legalnego kierowania pojazdem mechanicznym na drogach publicznych oraz na drogach położonych w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu, czyli uniemożliwia obywatelowi kierowanie pojazdami mechanicznymi na wskazanych wyżej drogach.

Z punktu widzenia obywatela różnica pomiędzy orzeczonym przez sąd powszechny środkiem karnym w postaci zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi (wszelkimi bądź określonego rodzaju), a odmową zwrotu bądź wydania dokumentu potwierdzającego posiadanie uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi jest zatem stosunkowo niewielka, albowiem oba te rozstrzygnięcia uniemożliwiają mu legalne korzystanie w charakterze kierującego pojazdem z dróg publicznych oraz dróg położonych w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu, a różnica sprowadza się do rodzaju sankcji za sprzeczne z prawem kierowanie pojazdem mechanicznym. Naruszenie zakazu orzeczonego przez sąd stanowi bowiem przestępstwo o jakim mowa w art. 244 Kodeksu karnego, zaś kierowanie pojazdem mechanicznym bez dokumentu potwierdzającego posiadanie uprawnień do kierowania nim wykroczenie o jakim mowa w art. 94 § 1 Kodeksu wykroczeń.

Powyższe oznacza, że art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami, acz wprost stanowi jedynie o odmowie wydania (zwrotu) danej osobie dokumentu potwierdzającego posiadanie przez nią uprawnień do kierowania pojazdami, dla kierowania którymi wymagana jest określona kategoria prawa jazdy, to faktycznie ustanawia swoistą sankcję administracyjną polegającą na uniemożliwieniu osobie co do której sąd powszechny orzekł zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi określonej kategorii, kierowania w ruchu na drogach publicznych oraz położonych w strefach zamieszkania i w strefach ruchu także pojazdami mechanicznymi innymi niż te które objęte były orzeczonym przez sąd środkiem karnym, a de facto wszelkimi pojazdami mechanicznymi za wyjątkiem tych dla których wymagana jest kategoria prawa jazdy T.

Regulacja zawarta w art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami ma zatem zdecydowanie inny charakter od regulacji zawartej w art. 12 ust. 1 pkt 2 do której się odwołuje, albowiem ta ostatnia nie wprowadza dla adresata jakichkolwiek dodatkowych dolegliwości, a jedynie stanowi o sposobie wykonania na gruncie przepisów prawa administracyjnego prawomocnego orzeczenia sądu karnego w zakresie wymierzonego środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Ustanowienie takowej sankcji o jakiej mowa w art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 w stosunku do osoby, która posiadała uprawnienia do kierowania pojazdami w zakresie prawa jazdy określonych kategorii i w stosunku do której orzeczony został zakaz prowadzenie pojazdów mechanicznych obejmujących uprawnienie w zakresie innej kategorii, w tym jak na przykład w niniejszej sprawie odmowa zwrotu dokumentu potwierdzającego posiadanie uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi w zakresie prawa jazdy kategorii A, C i C+E i co za tym idzie wprowadzenie w trybie administracyjnym swego rodzaju zakazu prowadzenia pojazdów obejmujących te kategorie, w stosunku do obywatela wobec którego orzeczono środek karny obejmujący jedynie uprawnienie w zakresie prawa jazdy kategorii B narusza zaś wskazane wyżej regulacje konstytucyjne.

W pierwszym rzędzie wskazać należy, iż art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 narusza zasadę zakazu ponownego karania za to samo zdarzenie, to jest zasadę ne bis in idem.

Ne bis in idem oznacza zakaz podwójnego (wielokrotnego) karania tej samej osoby fizycznej za popełnienie tego samego czynu zabronionego

Zasada ta nie jest wprawdzie wprost wyrażona w przepisach Konstytucji, jednakże jest wywodzona z zasady demokratycznego państwa prawa (art. 2 Konstytucji) i jej obowiązywanie w polskim porządku konstytucyjnym jest niekwestionowane. Trybunał Konstytucyjny przyjmuje w swoim orzecznictwie, że wynika ona jednoznacznie z art. 2 Konstytucji, jako jeden z elementów demokratycznego państwa prawnego, urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej (zob. wyrok Trybunału z 8 października 2002 r. w sprawie K 36/00). Podwójne (wielokrotne) karanie tej samej osoby za ten sam czyn stanowi naruszenie zasady proporcjonalności reakcji państwa na niepodporządkowanie się przez obywatela obowiązkowi prawnemu (zob. wyroki Trybunału z: 29 kwietnia 1998 r. w sprawie K 17/97; 3 listopada 2004 r. w sprawie K 18/03).

W orzecznictwie Trybunału występuje szerokie rozumienie zasady ne bis in idem jako obejmującej nie tylko przypadki zbiegu odpowiedzialności za czyny sankcjonowane z mocy prawa karnego (zob. wyrok z 15 kwietnia 2008 r. w sprawie P 26/06), ale też przypadki zbiegu odpowiedzialności za czyny sankcjonowane z mocy prawa karnego i innych przepisów prawa publicznego, w szczególności prawa administracyjnego, jeśli przewidują one środki o charakterze represyjnym.

Z kolei art. 4 Protokołu nr 7 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z dnia 22 listopada 1984 roku składa się z trzech ustępów, z których pierwszy poświęcony jest wspomnianej zasadzie. Zgodnie z nim nikt nie może być ponownie sądzony lub ukarany w postępowaniu przed sądem tego samego państwa za przestępstwo, za które został uprzednio skazany prawomocnym wyrokiem lub uniewinniony zgodnie z ustawą i zasadami postępowania karnego tego państwa. Trzeci wzorzec kontroli, tj. art. 14 ust. 7 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych – MPPOiP- Dz. Ustaw z 1977r., poz. 137) ma następującą treść: "Nikt nie może być ponownie ścigany lub karany za przestępstwo, za które już raz został prawomocnie skazany lub uniewinniony zgodnie z ustawą i procedurą karną danego kraju".

Zarówno oparte na Konstytucji orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, jak i obowiązujące Polskę akty prawa międzynarodowego (art. 4 ust. 1 Protokołu nr 7 do Konwencji i art. 14 ust. 7 MPPOiP) przyjmują szerokie rozumienie zasady ne bis in idem. Obejmuje ona bowiem przypadki zbiegu odpowiedzialności za czyny sankcjonowane z mocy prawa karnego, jak i z mocy innych przepisów prawa publicznego, w szczególności prawa administracyjnego, jeśli przewidują one środki o charakterze represyjnym, które stanowią w istocie sankcję karną.

Specyfika konstrukcji art. 12 ust. 2 sprowadza się zaś tego, iż ustanawia on sankcję administracyjną w postaci zakazu wydania bądź zwrotu dokumentu potwierdzającego uprawnienie w zakresie kierowania pojazdami określonych kategorii i co za tym idzie zakazu legalnego kierowania tymi pojazdami po drogach publicznych i oraz położonych w strefach zamieszkania i w strefach ruchu, nie z tytułu zaistnienia określonego zdarzenia, czy też dopuszczenia się przez obywatela określonego w nim naruszenia prawa materialnego, lecz tylko i wyłącznie z tytułu wydania przez sąd powszechny orzeczenia obejmującego wymierzenie środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Zauważyć zaś należy, iż środek karny zakazu prowadzenia pojazdów może być orzekany przez sądy powszechne na podstawie przepisów Kodeksu karnego (art. 42 Kodeksu karnego), bądź Kodeksu wykroczeń (art. 29 Kodeksu wykroczeń), w zależności od rodzaju popełnionego przez sprawcę czynu zabronionego pod groźbą kary jego orzeczenie może mieć charakter obligatoryjny (art. 42 § 2 i § 3 Kodeksu karnego, art. 87 § 3 Kodeksu wykroczeń), lub fakultatywny (art. 42 § 1 Kodeksu karnego, art. 87 § 4 Kodeksu wykroczeń), przy czym – co szczególnie istotne na gruncie niniejszej sprawy - może on obejmować zarówno zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, jak i pojazdów określonego rodzaju.

Powyższe oznacza, że czyn obywatela wypełniający znamiona odpowiedniego przestępstwa lub wykroczenia podlega każdorazowo ocenie sądu powszechnego zarówno pod kątem tego czy zachodzą przesłanki obligatoryjnego bądź fakultatywnego orzeczenia środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, jak i niezbędnego i ocenianego w połączeniu z pozostałymi orzekanymi przez sąd karami i środkami karnymi zakresu przedmiotowego i czasowego orzekanego zakazu.

W kontekście powyższych ustaleń stwierdzić należy, iż wprowadzenie jak ma to miejsce w art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami zasad dotyczących odmowy zwrotu (wydania) dokumentu potwierdzającego posiadanie uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, a sprowadzających się do obligatoryjnego rozszerzenia zakresu dolegliwości poza granice określone prawomocnym orzeczeniem sądu powszechnego narusza zasadę zakazującą ponownego karania obywatela za ten sam czyn za jaki wymierzona mu została już uprzednio kara przez sąd powszechny.

Oceny, iż doszło do naruszenia zasady ne bis i idem nie włącza przy tym okoliczność, że sankcja odmowy zwrotu dokumentu potwierdzającego uprawnienie do kierowania pojazdami stosowana jest w postępowaniu administracyjnym, w sytuacji gdy jedyną przesłanką wymierzenia tej dodatkowej sankcji administracyjnej jest uprzednie ukaranie obywatela za jego zachowanie przez sąd powszechny.

Zauważyć w tym miejscu trzeba, iż sytuacja prawna kreowana przez art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami jest zasadniczo inna niż chociażby w przypadku art. 102 ust. 1 pkt 4 tej samej ustawy wprowadzającego sankcję administracyjną w postaci zatrzymania prawa jazdy z tytułu przekroczenia dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym.

Orzekając w zakresie zbadania zgodności z Konstytucją tegoż przepisu Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 11 października 2016 r., sygn. K 24/15 wskazał między innymi, iż kumulacja sankcji administracyjnej zatrzymania prawa jazdy na 3 miesiące z karą wymierzaną w postępowaniu wykroczeniowym nie narusza zasady proporcjonalności (w aspekcie nadmierności), gdyż w postępowaniu wykroczeniowym za czyn ten, to jest przekroczenie dopuszczalnej prędkości, przewidziana jest najłagodniejsza z kar, tj. grzywna. Ponadto w wypadku wykroczenia polegającego na przekroczeniu dozwolonej prędkości kodeks wykroczeń nie przewiduje możliwości zastosowania środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów. Jest to środek, który niewątpliwie co do istoty jest tożsamy z sankcją administracyjną w postaci zatrzymania prawa jazdy. Skoro jednak ten środek karny nie jest przewidziany dla wykroczenia polegającego na przekroczeniu przez kierowcę dozwolonej prędkości, to nie można mówić o kumulacji takich samych sankcji.

A contrario z powyższego uzasadnienia orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wynika, iż sytuacja w której sankcja administracyjna w postaci odmowy zwrotu prawa jazdy wymierzana jest z tytułu skazania za wykroczenie lub przestępstwo drogowe, gdzie wymierzono już środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów określonego rodzaju innego, niż ten w zakresie którego organ odmawia zwrotu zatrzymanego prawa jazdy, musi być uznana za naruszenie zasady ne bis in idem.

Powyższe jest szczególnie wyraźnie widoczne w realiach niniejszej sprawy, gdzie A. K. za popełnienie przestępstwa z art. 178a § 1 Kodeksu karnego polegającego na tym, że w dniu [...] kierował samochodem osobowym w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości – 0,28 mg/dm3 wymierzono karę obejmującą między innymi środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych określonych w kategorii B prawa jazdy na okres 3 lat, a następnie w trybie sankcji administracyjnej wymierzanej na podstawie art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami odmówiono mu prawa do kierowania na drogach publicznych i położonych w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu w okresie objętym orzeczonym środkiem karnym, także pojazdami mieszczącymi się w zakresie uprawnień kategorii A, C i C+E.

Podkreślić przy tym należy, iż w świetle art. 49 ust. 1 pkt 3 lit b ustawy o kierujących pojazdami, stanowiącego, że sprawdzeniu kwalifikacji w formie egzaminu państwowego podlega osoba ubiegająca się o zwrot zatrzymanego prawa jazdy lub pozwolenia na kierowanie tramwajem, którego była pozbawiona na okres przekraczający rok, dodatkowa i przekraczająca rozmiar wynikający z orzeczenia sądu karnego dolegliwość wynikająca ze stosowania art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 obejmować będzie w stosunku do skarżącego nie tylko pozbawienie uprawnień do legalnego kierowania pojazdami mechanicznymi przez określonych okres, lecz nadto konieczność ponownego poddania się sprawdzeniu kwalifikacji w formie egzaminu państwowego także odnośnie tych kategorii prawa jazdy, które nie były objęte środkiem karnym orzeczonym przez sąd powszechny.

Naruszenia przez art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami art. 2 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej orzekający w niniejszej sprawie Sąd dopatruje się także w naruszeniu zasad prawidłowej legislacji skutkujących ustanowieniem przepisów pozostających we wzajemnej sprzeczności i mogących skutkować wprowadzaniem obywateli w błąd co do ich sytuacji prawnej i zastawianiem na nich przez prawodawcę swoistych pułapek.

Zauważyć bowiem należy, iż zarówno w art. 42 Kodeksu karnego, jak i w art. 29 Kodeksu wykroczeń prawodawca pozostawił sądowi rozstrzygnięcie czy wobec sprawcy, w konkretnym stanie faktycznym należy orzec zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, czy też z uwagi na ważkie - stwierdzone w konkretnej sprawie - okoliczności ograniczyć zakres tego zakazu. Sądy powszechne z takiej możliwości korzystają wskazując, że z uwagi na ratio legis przepisu art. 42 § 2 Kodeksu karnego, w powiązaniu z okolicznościami sprawy, nie w każdej sprawie jest konieczne orzekanie zakazu w pełnym zakresie.

Z taką konstrukcją uprawnień sądu współgra zakres uprawnień oskarżonego, który może się dobrowolnie poddać uzgodnionej z prokuratorem karzę oraz już po zapadnięciu wyroku w jego sprawie ocenić czy z wyrokiem tym – rozpatrywanym w jego całokształcie – się zgadza, czy też zamierza wywieść od niego apelację.

Na te decyzje procesowe oskarżonego obywatela niewątpliwy wpływ ma zaś realna dolegliwość wymierzanej mu kary i środków karnych, w tym zarówno okres, jak i zakres orzekanego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, a przede wszystkim to czy jest to zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, czy też pojazdów określonego rodzaju.

Za oczywiście sprzeczne z zasadami demokratycznego państwa prawnego uznać zaś należy takie stanowienia prawa gdy ustawodawca z jednej strony w przepisach Kodeksu karnego wprost wskazuje, że dolegliwość środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych może być ograniczona do pojazdów określonego rodzaju, a z drugiej w przepisach prawa administracyjnego wprowadza obligatoryjne i nie dopuszczające jakichkolwiek wyjątków pozbawianie faktycznych uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi na drogach publicznych i położonych w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu.

Poprzez takie stanowienie prawa ustawodawca de facto pozbawia bowiem obywateli możliwości podejmowania przemyślanych, racjonalnych decyzji mających wpływ na ich sytuacje prawną.

Szczególnie wyraźnie widoczne jest to właśnie w realiach niniejszej sprawy gdzie A. K. uznany został za winnego kierowania pojazdem mechanicznym (samochodem osobowym) w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości wyrażającym się zawartością alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza wynoszącą 0,28 mg. Stan nietrzeźwości A. K. jedynie nieznacznie przekraczał zatem próg ustawowy określony w art. 115 § 16 pkt 2 Kodeksu karnego, lecz pomimo to skarżący zaaprobował (czemu dał wyraz chociażby poprzez niewywiedzenie apelacji, zaś niewielki odstęp czasowy pomiędzy datą popełnienia przestępstwa, a datą wyroku Sądu Rejonowego w K. wskazuje, że do skazania doszło najprawdopodobniej w trybie dobrowolnego poddania się karze przewidzianym w art. 335 Kodeksu postępowania karnego), wymierzenie mu środka karnego w wymiarze trzech lat zakazu prowadzenia pojazdów, w sytuacji gdy środek ten za przestępstwo z 178a § 1 Kodeksu karnego może być orzeczony w wymiarze od roku do lat dziesięciu. Oczywistym jawi się, że zaaprobowanie przez skarżącego środka karnego orzeczonego w tak znacznym wymiarze, pomimo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości jedynie nieznacznie przekraczającym próg ustawowy uzasadniający skazanie za przestępstwo uzasadnione było pierwszym rzędzie faktem, iż orzeczony zakaz dotyczył jedynie prowadzenia pojazdów mechanicznych dla których wymagana jest kategoria prawa jazdy B, zaś skarżący liczył, że po uprawomocnieniu się tegoż orzeczenia odzyska dokument uprawniający go do kierowania pojazdami innych niż objęte zakres środka karnego kategorii. Zauważyć przy tym należy, iż dla kierowcy zawodowego jakim jest skarżący to właśnie sankcja administracyjna w postaci uniemożliwienia legalnego prowadzenia pojazdów ciężarowych będzie najbardziej dolegliwa, w tym będzie ona bardziej dolegliwa od sankcji karnej wymierzonej przez sąd powszechny, albowiem będzie wiązać się co najmniej z przerwą świadczeniu pracy, a być może nawet z jej utratą i co za tym idzie utratą źródła utrzymania.

Dalej zauważyć należy, iż regulacja zawarta w art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 narusza także art. 10 ust. 1, art. 45 ust. 1 oraz art. 175 ust. Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej.

Zgodnie z art. 10 ust. 1 Konstytucji ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej. Zgodnie z art. 45 ust. 1 Konstytucji każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. Zaś art. 175 ust. 1 stanowi, że wymiar sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne oraz sądy wojskowe.

Mechanizm działania art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami narusza zaś wszystkie wskazane przepisy rangi konstytucyjnej.

Jak wskazano już bowiem wyżej ustawodawca w art. 42 Kodeksu karnego pozostawił orzekającemu w sprawie sądowi powszechnemu rozstrzygnięcie czy wobec sprawcy, w konkretnym stanie faktycznym należy orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a jeśli tak to jaki ma być przedmiotowy zakres tego zakazu, to jest czy ma on obejmować zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, czy też jedynie zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych określonego przez sąd rodzaju.

Inaczej rzecz ujmując to wymierzającemu szeroko rozumianą (a więc obejmującą zarówno kary sensu stricte jak i środki karne i środki związane z poddanie sprawcy próbie) karę sądowi powszechnemu ustawodawca pozostawił rozstrzygnięcie czy wobec sprawcy, w konkretnym stanie faktycznym należy orzec zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, czy też z uwagi na ważkie - stwierdzone w konkretnej sprawie - okoliczności ograniczyć zakres tego zakazu. To zatem w sprawie karnej sąd powszechny dokonuje oceny w jakim wymiarze należy orzec wobec sprawcy czynu zabronionego obligatoryjny względnie fakultatywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i miarkuje zakres zastosowanego zakazu.

W szczególności sądy powszechne badają motywację sprawcy, która towarzyszyła popełnieniu czynu zabronionego za który można lub należy obowiązkowo orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, w tym jak w niniejszej sprawie czynu polegającego na prowadzeniu samochodu osobowego w stanie nietrzeźwości, badają czym kierował się sprawca i czy w związku z całokształtem okoliczności istnieje prawdopodobieństwo, że podobnego zachowania kierujący mógłby się dopuścić prowadząc inny pojazd niż samochód osobowy. Sądy powszechne ograniczają zakaz prowadzenia pojazdów kategorii B dopiero wtedy gdy ustalą, że okoliczności sprawy wskazują, że kierujący nie dopuściłby się podobnego zachowania prowadząc samochód ciężarowy. Badanie to odbywa się w ramach kształtowania represji karnej z punktu widzenia prewencji szczególnej i ogólnej.

Ukształtowana w ten sposób w wyroku sądu karnego kara (w tym orzeczone środki karne) uwzględnia obowiązek tego sądu do takiego jej skonstruowania by zapewniała w maksymalny możliwy sposób bezpieczeństwo ruchu drogowego.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale pełnego składu Izby Karnej z 28 lutego 1975 r., V KZP 2/74, LexPolonica nr 305190 (OSNKW 1975, nr 3-4, poz. 33), zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obejmuje zarówno utratę prawa prowadzenia tych pojazdów, jak i zakaz nadania tego uprawnienia, przy czym obejmuje on:

1) bądź zakaz prowadzenia wszystkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym, wodnym i powietrznym,

2) bądź zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych tylko w tej strefie ruchu, w której osoba prowadząca pojazd mechaniczny popełniła przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w ruchu,

3) bądź wreszcie zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych określonego rodzaju.

Jeżeli zatem wobec kierującego pojazdem posiadającego prawo jazdy kategorii B i C sąd orzeknie zakaz prowadzenia pojazdów do których prowadzenia konieczne jest posiadanie prawa jazdy kategorii B, to sąd ten jednoznacznie wskazuje, że z punktu widzenia osiągnięcia celów postępowania karnego - w tym w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa ruchu drogowego - nie jest konieczne dalsze ograniczanie skazanego w zakresie możliwości kierowania pojazdami. Zauważyć należy, że środek karny z art. 42 § 2 Kodeksu karnego ma również prewencyjny charakter, czyli sąd powszechny ocenia potencjalne zagrożenie ponownego popełnienia przez kierującego przypisanego mu czynu. Sąd powszechny orzekając w tym zakresie kieruje się tym aby wydane rozstrzygnięcie w maksymalnym stopniu sprzyjało zapewnieniu bezpieczeństwa ruchu drogowego ale jednocześnie nie stanowiło zbyt surowej i niepotrzebnej represji, która w wielu przypadkach godzi nie tylko w samego kierującego, ale także w jego rodzinę.

Z kolei w art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami ustawodawca w istocie rozszerza orzeczony przez sąd powszechny zakaz wskazując, że w przypadku ograniczenia przez sąd powszechny orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów których dotyczy prawo jazdy kategorii B, nie zwraca się kierującemu prawa jazdy innych kategorii w tym kategorii C i D. Przewidziany w art. 12 ust. 2 pkt. 2 zakaz - w zakresie skutków jakie wywiera wobec kierującego - jest więc tożsamy z orzeczonym na podstawie art. 42 § 2 kk środkiem karnym zakazu prowadzenia pojazdów których dotyczy prawo jazdy kategorii B, AM, A1, A2, A, C1, C, D1, D, B+E, C1+E, C+E, D1+E, D+E gdyby taki środek karny został przez sąd powszechny orzeczony. Zakaz wyrażony w tych przepisach ustawy o kierujących niewątpliwie stanowi sankcję o charakterze represyjnym, która w istocie jest przede wszystkim zaostrza wymierzaną przez sąd sankcję karną.

W tej sytuacji wprowadzenie przez prawodawcę w art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami obligatoryjnego i nieprzewidującego jakichkolwiek wyjątków zakazu zwracania osobom wobec, których orzeczono środek karny zakazu prowadzenia pojazdów kat. B, dokumentów potwierdzających posiadanie przez nich uprawnienia do kierowania pojazdami w zakresie praw jazdy pozostałych kategorii uznać należy za oczywiste naruszenie zasady podziału i równowagi władz, w tym władzy ustawodawczej i sądowniczej, bowiem godzi w autonomię sądu karnego w zakresie kształtowania represji karnej. Tym bardziej, iż – jak obszernie omówiono już powyżej - kwestionowany przepis nie odnosi się do czynu kierującego ale do wydanego wobec niego wyroku skazującego. W tym więc zakresie ustawa o kierujących w sposób automatyczny rozszerza miarkowaną przez sąd powszechny represję karną.

Poprzez wprowadzenie tego rodzaju regulacji ustawodawca doprowadził zatem do sytuacji, w której niezależnie od treści orzeczenia sądu powszechnego wymierzającego obywatelowi środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych określonego rodzaju, obywatel ten z mocy prawa pozbawiony będzie możliwości legalnego uczestniczenia w ruchu na drogach publicznych oraz drogach w strefach zamieszkania i strefach ruchu jako kierujący pojazdami wszelkiego rodzaju (za wyjątkiem pojazdów objętych zakresem kategorii T, albowiem w stosunku do uprawnień tej kategorii prawodawca nie przewidział obligatoryjnej odmowy zwrotu dokumentu potwierdzającego posiadanie tegoż uprawnienia), zaś równoczesne zastosowanie sankcji karnej w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych określonego rodzaju i sankcji administracyjnej w postaci odmowy zwrotu dokumentów potwierdzających posiadanie uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi nie objętymi orzeczonym zakazem stanowić będzie nadmierną, nieproporcjonalną ingerencję państwa w prawa i wolności jednostki.

O nadmierności tej ingerencji przesądza bowiem okoliczność, iż orzekający już uprzednio w sprawie sąd powszechny badający sprawę w jej całokształcie nie znalazł podstaw dla zastosowania zakazu prowadzenia przez daną osobę wszelkich pojazdów mechanicznych.

O zupełnej arbitralności zastosowania przez ustawodawcę sankcji odmowy zwrotu zatrzymanego prawa jazdy określonej w art. 12 ust. 2 ustawy o kierujących pojazdami świadczy nadto podnoszona już uprzednio okoliczność, iż nie jest nią objęty zakres prawa jazdy kategorii T, obejmującej pojazdy w postaci ciągników rolniczych lub pojazdów wolnobieżnych oraz zespoły pojazdów złożone z ciągnika rolniczego z przyczepą (przyczepami) lub pojazdu wolnobieżnego z przyczepą (przyczepami), które to pojazdy w przypadku kierowania nimi przez osobę w stanie nietrzeźwości także stanowić mogą istotne zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu na drogach publicznych. Powyższe każe poddać w wątpliwość przytaczane przez organ II instancji rozważania sądów administracyjnych, co do ratio legis przedmiotowego przepisu wyrażającego się w potrzebie wyeliminowanie z ruchu drogowego kierowców, którzy stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa tegoż ruchu, zwłaszcza prowadząc pojazdy mechaniczne w stanie nietrzeźwości, skoro prawodawca zakresem stosowania tej regulacji nie objął kierujących ciągnikami rolniczymi i pojazdami wolnobieżnymi.

Inaczej rzecz ujmując stwierdzić należy, iż poprzez wprowadzenie regulacji zawartej w art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami w jej aktualnym brzmieniu, a dotyczącej osób ubiegających się o zwrot zatrzymanego prawa jazdy ustawodawca dał wyraz braku zaufania do trafności orzeczeń podejmowanych przez sądy powszechne na podstawie art. 42 Kodeksu karnego, przy czym uczynił to nie poprzez wprowadzenie odpowiednich zmian w prawie karnym materialnym na przykład polegających na wyłączeniu możliwości orzekania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych określonego rodzaju, lecz poprzez wprowadzenie odrębnej regulacji administracyjnoprawnej, de facto niweczącej treść orzeczenia wypracowanego przez są powszechny w zakresie w jakim sąd ten doszedł do wniosku, iż w realiach danej sprawy i odnośnie do danego konkretnego sprawcy wystarczającym będzie ograniczenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych do pojazdów określonego rodzaju.

W ten sposób prawodawca naruszył wyrażoną w art. 10 ust. 1 Konstytucji zasadę podziału i równowagi władzy ustawodawczej i władzy sądowniczej przyznając pierwszej z nich niczym nieuzasadnioną preferencję w rozstrzyganiu indywidualnych spraw konkretnych osób, kosztem władzy sądowniczej, przy jednoczesnym pominięciu istotnej okoliczności, iż tego rodzaju decyzja prawodawcy jest z natury rzeczy aprioryczna i generalna, co skutkować może tym, że w realiach danej konkretnej sprawy będzie ona decyzją po prostu niesprawiedliwą.

Powyższe stanowiło jednocześnie naruszenie wyrażonej w art. 175 ust. 1 Konstytucji zasady, iż to sądy sprawują wymiar sprawiedliwości, albowiem skutkowało oderwaniem dolegliwości faktycznie ponoszonych przez sprawcę czynu zabronionego od treści orzeczenia wydanego w jego sprawie przez sąd.

Taki sposób ukształtowania art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami w odniesieniu do osób ubiegających się o zwrot zatrzymanego prawa jazdy w zakresie kategorii uprzednio posiadanych, a nie objętych orzeczonym środkiem karnym zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych narusza także wyrażoną w art. 45 ust. 1 Konstytucji zasadę, iż każdy ma prawo do sprawiedliwego i rozpatrzenia sprawy przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.

Z istoty sankcji administracyjnej wynika bowiem, iż jej sądowa kontrola jest sprawowana przez sądy administracyjne jedynie pod kątem legalności. Co za tym idzie takie jak w zakwestionowanym przepisie ukształtowanie przesłanek jego zastosowania nie umożliwia ewentualnego uwzględnienia przez organ orzekający w przedmiocie wniosku strony o zwrot zatrzymanego prawa jazdy szczególnych okoliczności dotyczących zdarzenia bądź sprawcy. Skoro bowiem ustawodawca nakazuje stosowanie dolegliwej sankcji odmowy zwrotu zatrzymanego prawa jazdy w zakresie kategorii nie objętych orzeczonym przez sąd zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych mechanicznie i w sposób sztywny – bez względu na zróżnicowanie przyczyn i okoliczności zdarzenia, które skutkowało orzeczeniem zakazu sądowego i w oderwaniu od okoliczności osobistych sprawcy, to prowadzić to może do wymierzenia obywatelowi faktycznej sankcji o dolegliwości nieproporcjonalnej do spowodowanego przez niego zagrożenia dla bezpieczeństwa w obszarze prawem chronionym, to jest dla bezpieczeństwa w ruchu lądowym.

Taka nadmiernie dolegliwa sankcja administracyjna obligatoryjnie stosowana przez organy administracji nie mogłaby być przy tym w żaden sposób zweryfikowana przez sąd administracyjny, którego kognicja ograniczona jest jedynie do badania legalności decyzji, a niej jej celowości, bądź proporcjonalności.

Z taką właśnie rażącą i oczywistą nieproporcjonalnością sankcji administracyjnej wprowadzonej przez ustawodawcę jako obligatoryjna mamy do czynienia w niniejszej sprawie, gdzie skutkiem jedynie stosunkowo nieznacznego przekroczenia przez kierującego pojazdem w postaci samochodu osobowego poziomu zawartości alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza uzasadniającego zakwalifikowanie jego czynu jako przestępstwa z art. 178a § 1 Kodeksu karnego, była nie tylko odpowiedzialność karna, lecz nadto utrata uprawnień do kierowania na drogach publicznych oraz drogach w strefach zamieszkania i strefach ruchu pojazdami, dla kierowania którymi wymagane jest kategoria, A, C i C+E i konieczność ponownego zdania egzaminu państwowego dla odzyskania tych uprawnień w przyszłości.

Reasumując uznać należy, iż art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami w jego aktualnym brzmieniu w odniesieniu do osób ubiegających się o zwrot zatrzymanego prawa jazdy w zakresie kategorii uprzednio posiadanych, a nie objętych orzeczonym środkiem karnym zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych czyni iluzorycznym prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd, albowiem z jednej strony faktycznie mechanicznie i bezrefleksyjnie zaostrza dolegliwość środka karnego wymierzanego przez sąd powszechny, a jednocześnie wyłącza to zaostrzenie spod jakiejkolwiek realnej kontroli sądowej, w tym kontroli sądu administracyjnego w zakresie proporcjonalności obostrzenia i co za tym idzie sprawiedliwości rozstrzygnięcia.

Niejako na marginesie powyższych rozważań zauważyć nadto należy, iż polskie prawo karne stosuje system sankcji względnie oznaczonych, oddający sędziom oznaczenie kary (środka karnego) stosownie do indywidualnych okoliczności każdego przypadku. W ten sposób umożliwia się pełnienie przez sądy wymiaru sprawiedliwości, a każdemu człowiekowi sprawiedliwe rozpoznanie sprawy. Sankcje bezwzględnie oznaczone w polskim systemie prawnym nieomal nie występują, a jej ewentualne wprowadzenie do systemu prawa karnego poprzez wprowadzenie obligatoryjnego nakazu orzekania środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, w każdej sprawie, gdzie środek taki jest przewidziany przez ustawę karną mogłoby się także spotkać z zarzutem naruszenia art. 45 ust. 1 i art. 178 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej.

Powyższe uzasadniało stwierdzenie przez orzekający w sprawie Sąd, iż regulacje zawarte w art. 12 ust. 2 pkt 2 i pkt 3 ustawy o kierujących pojazdami, w zakresie w jakim uniemożliwiają zwrócenie kierującemu prawa jazdy kategorii, których nie objął środek karny orzeczony wobec tego kierującego przez sąd powszechny naruszają art. 2, art. 10 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 175 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej i jako takie nie powinny być stosowane przy rozpoznawaniu podania A. K., co uzasadniało uchylenie zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji organu I instancji jako wydanych z naruszeniem przepisów prawa materialnego polegającym na niewłaściwym zastosowaniu w sprawie regulacji ustawowych niezgodnych z wskazanymi wyżej przepisami konstytucji.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy rzeczą organu będzie rozpoznanie podania A. K. przy uwzględnieniu oceny prawnej wyrażonej w niniejszym wyroku, to jest z pominięciem art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o kierujących pojazdami w jego aktualnym brzmieniu. w zakresie w jakim odnosi się on do osób ubiegających się o zwrot zatrzymanego prawa jazdy.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 200 P.p.s.a.



Powered by SoftProdukt