![]() |
Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych
|
drukuj zapisz |
6532 Sprawy budżetowe jednostek samorządu terytorialnego 6411 Rozstrzygnięcia nadzorcze dotyczące gminy; skargi organów gminy na czynności nadzorcze, Inne, Regionalna Izba Obrachunkowa, Oddalono skargę kasacyjną, I GSK 639/20 - Wyrok NSA z 2024-04-17, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA
I GSK 639/20 - Wyrok NSA
|
|
|||
|
2020-05-14 | |||
|
Naczelny Sąd Administracyjny | |||
|
Bogdan Fischer Henryk Wach /przewodniczący/ Małgorzata Bejgerowska /sprawozdawca/ |
|||
|
6532 Sprawy budżetowe jednostek samorządu terytorialnego 6411 Rozstrzygnięcia nadzorcze dotyczące gminy; skargi organów gminy na czynności nadzorcze |
|||
|
Inne | |||
|
I SA/Gl 1103/19 - Wyrok WSA w Gliwicach z 2019-12-05 | |||
|
Regionalna Izba Obrachunkowa | |||
|
Oddalono skargę kasacyjną | |||
|
Dz.U. 2023 poz 1634 art. 141 par. 4; art. 193 Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - t.j. Dz.U. 2022 poz 2000 art. 7, 77, 80 Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - t.j. Dz.U. 2019 poz 506 art. 20 ust. 1, ust. 3 Ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym - tekst jednolity |
|||
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Henryk Wach Sędzia NSA Bogdan Fischer Sędzia del. WSA Małgorzata Bejgerowska (spr.) Protokolant Agata Skorupska po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2024 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej Gminy Świętochłowice od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 5 grudnia 2019 r. sygn. akt I SA/Gl 1103/19 w sprawie ze skargi Gminy Świętochłowice na akt nadzoru Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach z dnia 28 maja 2019 r. nr 234/XIV/2019 w przedmiocie stwierdzenia nieważności uchwały w sprawie przyjęcia programu naprawczego finansów miasta 1. oddala skargę kasacyjną; 2. zasądza od Gminy Świętochłowice na rzecz Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego. |
||||
Uzasadnienie
1. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach wyrokiem z dnia 5 grudnia 2019 r., o sygn. akt I SA/Gl 1103/19, na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2019 r., poz. 2325 ze zm. - dalej w skrócie: "P.p.s.a.") oddalił skargę G. S. (dalej jako: "Gmina" lub "Skarżąca kasacyjnie") na akt nadzoru Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach z dnia 28 maja 2019 r., nr 234/XIV/2019, w przedmiocie stwierdzenia nieważności uchwały rady miasta w sprawie przyjęcia programu naprawczego finansów miasta. Pełna treść uzasadnienia zaskarżonego wyroku oraz innych orzeczeń powołanych poniżej, dostępna jest w Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych, pod adresem: http://orzeczenia.nsa.gov.pl/. Istota sporu dotyczy zawiadamiania radnych o sesji rady miasta, zwoływanej w trybie nadzwyczajnym i jego wpływu na ważność uchwały rady miasta, czyli wykładni przepisów ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2019 r., poz. 506 ze zm. – dalej w skrócie: "u.s.g."). 2.1. W skardze kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego Gmina, reprezentowana przez radcę prawnego, zaskarżyła opisany na wstępie wyrok w całości, na podstawie art. 174 pkt 1 i pkt 2 P.p.s.a., zarzucając: 1) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 20 ust. 1 i ust. 3 u.s.g. poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że warunkiem uznania skuteczności zawiadomienia o sesji rady miejskiej jest wykazanie, że każdy radny zapoznał się z treścią zawiadomienia, a także poprzez nieuwzględnienie nadzwyczajnego charakteru zwołanej sesji przy dokonaniu oceny istotności naruszenia tych przepisów, a wypadki losowe dotyczące jednego lub dwóch radnych nie mogą rzutować na ważność uchwały, do której podjęcia doszło większością głosów, które jednocześnie stanowiły więcej niż połowę ustawowego składu rady; 2) naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 151 oraz art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) i c) w zw. 148 P.p.s.a. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że nie stanowią one podstawy do uchylenia aktu nadzoru w związku z naruszeniem przez organ nadzoru art. 7, art. 77 § 1 oraz art. 80 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2018 r., poz. 2096 ze zm. - dalej w skrócie: "K.p.a."), polegające w szczególności na niepełnym wyjaśnieniu stanu faktycznego sprawy, braku wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia całego materiału dowodowego, braku poddania należytej ocenie wszystkich dowodów w sprawie i w wyniku tego podjęcie błędnej uchwały, a konsekwencji uznanie, że zawiadomienie radnych o sesji nadzwyczajnej z dnia 2 maja 2019 r. nie było skuteczne. Wobec podniesionych zarzutów Skarżąca kasacyjnie wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości oraz o zasądzenie na rzecz Strony kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. 2.2. Regionalna Izba Obrachunkowa w Katowicach, reprezentowana przez radcę prawnego, w odpowiedzi na powyższą skargę kasacyjną wniosła o jej oddalenie w całości jako bezzasadnej oraz o zasądzenie na rzecz organu nadzoru kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. 2.3. W rozprawie przed Naczelnym Sądem Administracyjnym nie wziął udziału pełnomocnik Gminy, natomiast pełnomocnik organu nadzoru podtrzymał stanowisko i argumentację zawartą w odpowiedzi na skargę kasacyjną. Naczelny Sąd Administracyjny rozważył, co następuje: 3. Skarga kasacyjna z uwagi na brak usprawiedliwionych podstaw, podlega oddaleniu. Naczelny Sąd Administracyjny sporządził uzasadnienie wyroku oddalającego skargę kasacyjną w niniejszej sprawie, zgodnie z art. 193 zdanie drugie P.p.s.a., przedstawiając jedynie ocenę zarzutów skargi kasacyjnej. Regulacja ta ma charakter szczególny, gdyż wyłącza przy tego rodzaju rozstrzygnięciach odpowiednie stosowanie do postępowania przed Sądem odwoławczym wymogów dotyczących elementów uzasadnienia wyroku, przewidzianych w art. 141 § 4 w zw. z art. 193 zdanie pierwsze P.p.s.a. Mając powyższe na uwadze, Naczelny Sąd Administracyjny sprowadził swoją dalszą wypowiedź tylko do rozważań oceniających zarzuty postawione wobec zaskarżonego wyroku Sądu pierwszej instancji. Stosownie do treści art. 183 § 1 P.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, z urzędu biorąc pod rozwagę jedynie nieważność postępowania. Wobec tego, że w sprawie nie zachodzi żadna z okoliczności skutkujących nieważnością postępowania, o jakich mowa w art. 183 § 2 P.p.s.a. oraz żadna z przesłanek, przewidziana w art. 189 P.p.s.a., które podlegają rozważeniu z urzędu, dokonując kontroli zaskarżonego wyroku, Naczelny Sąd Administracyjny wziął pod uwagę jedynie zakres wyznaczony podstawami skargi kasacyjnej, określonymi w art. 174 P.p.s.a. Związanie Naczelnego Sądu Administracyjnego granicami skargi kasacyjnej polega na tym, że jest on władny badać naruszenie jedynie tych przepisów, które zostały wyraźnie wskazane przez stronę skarżącą i nie może we własnym zakresie konkretyzować zarzutów skargi kasacyjnej, uściślać ich, ani w inny sposób korygować. Wobec powyższego na autorze skargi kasacyjnej ciąży obowiązek konkretnego wskazania, które przepisy prawa zostały naruszone przez sąd zaskarżanym orzeczeniem. Jak wspomniano Naczelny Sąd Administracyjny nie jest uprawniony do uzupełniania, czy innego korygowania wadliwie postawionych zarzutów kasacyjnych. Nie może też samodzielnie ustalać podstaw, kierunków jak i zakresu zaskarżenia (por. wyroki NSA z dnia: 26 marca 2014 r., o sygn. akt I GSK 1047/12 i 29 sierpnia 2012 r., o sygn. akt I FSK 1560/11). 3.1. Powyższe uwagi są uzasadnione z uwagi na wadliwą konstrukcję skargi kasacyjnej, w której wskazano naruszenie przepisów P.p.s.a. w związku z art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 K.p.a., z których ostatnie regulacje dotyczą sposobu gromadzenia materiału dowodowego i prowadzenia postępowania administracyjnego, a które nie mogły zostać w niniejszej sprawie naruszone. Zakres obowiązywania Kodeksu postępowania administracyjnego określają przepisy art. 1 – art. 5 K.p.a. Żaden z tych przepisów nie wskazuje, by przepisy o postępowaniu administracyjnym, a w szczególności art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 K.p.a., miały zastosowanie w toku procesu uchwalania aktu nadzoru, takiego jak zaskarżona uchwała. Innymi słowy Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach nie miało ustawowego obowiązku stosowania powyższych regulacji K.p.a., w toku stanowienia powyższego aktu nadzoru. Stosownie do art. 148 P.p.s.a. sąd administracyjny, rozpoznając skargę na powyższy akt, może uchylić go, jeśli ujawni, że narusza on prawo. Natomiast w przypadku stwierdzenia, że dana uchwała organu nadzoru nie uchybia prawu, następuje oddalenie skargi, w oparciu o art. 151 P.p.s.a., do czego w niniejszej sprawie był uprawniony WSA w Gliwicach. Opisane w skardze kasacyjnej uchybienie proceduralne z powołaniem na art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) i c), art. 151 i art. 148 P.p.s.a., które stanowią regulacje wynikowe i jednocześnie prawne podstawy orzeczenia odpowiednio uchylającego decyzję lub postanowienie, oddalenie skargi bądź wspomniane uchylenie aktu nadzoru, uznać należy za bezskuteczne. Wbrew stanowisku Skarżącej kasacyjnie w niniejszej sprawie Sąd pierwszej instancji miał podstawy zastosować art. 151 P.p.s.a., wobec stwierdzenia, że w sprawie nie doszło do naruszenia prawa w toku wydania aktu nadzoru. Skuteczność zarzutów sformułowanych w petitum skargi kasacyjnej, obejmujących przepisy wynikowe z P.p.s.a., zależy od wykazania zasadności pozostałych jej zarzutów, co w niniejszej sprawie nie nastąpiło. W tym stanie rzeczy skarga kasacyjna nie mogła odnieść zamierzonego rezultatu. 3.2. Wobec opisanej niezasadności zarzutów naruszenia powyższych przepisów postępowania, należało przejść do oceny zarzutu uchybienia art. 20 ust. 1 i ust. 3 u.s.g., który reguluje tryb pracy rady miasta i przez to nie stanowi przepisu prawa materialnego. Zgodnie z powołanym art. 20 ust. 1 u.s.g. rada gminy obraduje na sesjach zwoływanych przez przewodniczącego w miarę potrzeby, nie rzadziej jednak niż raz na kwartał. Do zawiadomienia o zwołaniu sesji dołącza się porządek obrad wraz z projektami uchwał. Stosownie do ust. 3 tego artykułu na wniosek wójta lub co najmniej ¼ ustawowego składu rady gminy przewodniczący obowiązany jest zwołać sesję na dzień przypadający w ciągu 7 dni od dnia złożenia wniosku. Wniosek o zwołanie sesji powinien spełniać wymogi określone w ust. 1 w zdaniu drugim. Zdaniem Sądu pierwszej instancji z wymienionych przepisów ustawy o samorządzie gminnym wynika, że wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej powinien spełniać wymogi określone dla zawiadomienia o sesji zwyczajnej, tzn. zawierać porządek obrad wraz z projektami uchwał, z istotnym zastrzeżeniem, że zawiadomienie o zwołaniu sesji, jak i doręczenie materiałów powinno być skuteczne. W kwestii owej skuteczności wskazano bowiem na regulacje doprecyzowujące sposób zawiadamiania radnych o terminie sesji i jej porządku, które zawarto w Statucie Miasta S. (uchwalonym przez Radę Miejską w S. uchwałą z dnia 19 lutego 2003 r., nr lV/27/2003 - Dz. U. Woj. Śląskiego z 2003 r., Nr 21, poz. 622 ze. zm. – dalej w skrócie: "Statut Miasta"). Przepis § 16 ust. 4 Statutu Miasta stanowi bowiem, że o terminie, miejscu i proponowanym porządku obrad sesyjnych powiadamia się radnych najpóźniej na 7 dni przed terminem obrad za pomocą listów poleconych lub w inny skuteczny sposób. Z kolei z ust. 8 § 16 Statutu Miasta wynika, że termin, o którym mowa w ust. 4, nie dotyczy sesji zwołanej w trybie art. 20 ust. 3 u.s.g. Powyższe oznacza, że w przypadku sesji nadzwyczajnej nie zachodzi potrzeba zawiadamiania radnych najpóźniej na 7 dni przed terminem obrad, ale wymóg skuteczności sposobu zawiadomienia nie został wyłączony. Z treści zaskarżonego aktu nadzoru wynika, że istotne naruszenie powołanego powyżej § 16 ust. 4 Statutu Miasta było przesłanką stwierdzenia nieważności uchwały rady miasta w sprawie przyjęcia programu naprawczego finansów miasta. W skardze kasacyjnej nie sformułowano jednak zarzutu naruszenia żadnych z powołanych powyżej przepisów Statutu Miasta, co uniemożliwia Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu, związanemu granicami skargi kasacyjnej, pełne odniesienie się do kwestii prawidłowości i skuteczności zawiadomienia radnych o sesji nadzwyczajnej. Skutkiem powyższego jest niepodważenie w skardze kasacyjnej stanowiska Sądu pierwszej instancji, że bez względu na to czy mamy do czynienia z sesją zwyczajną czy nadzwyczajną należy: 1. o terminie, miejscu i proponowanym porządku obrad sesji powiadomić wszystkich radnych; 2. do zawiadomienia należy załączyć projekty uchwał i inne niezbędne materiały związane z porządkiem obrad; 3. zawiadomienie o terminie, miejscu i proponowanym porządku obrad powinno być podane do publicznej wiadomości, albowiem z zasady jawności sesji wynika, że może być na nich obecna publiczność, co wynika ze Statutu Miasta. 3.3. Z akt sprawy wynika, że w dniu 2 maja 2019 r. do Przewodniczącego Rady Miejskiej w S. wpłynął wniosek Prezydenta Miasta o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady na ten sam dzień - 2 maja 2019 r., celem podjęcia uchwały ważnej dla funkcjonowania gminy. Przewodniczący Rady Miejskiej zwołał sesję na dzień 2 maja 2019 r., na godz. 10:00, w ten sposób, że na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej umieszczono informację o porządku obrad i dacie sesji o godzinie 7:23, a zawiadomienie o sesji o godzinie 7:27. Następnie o godzinie 8:11 wysłano drogą mailową zawiadomienie do wszystkich radnych, w którym podano informację o umieszczeniu wszystkich materiałów w "panelu radnego" oraz linki do zawiadomienia, wniosku o zwołanie posiedzenia, projekty uchwał oraz program naprawczy. Dodatkowo dwukrotnie wysyłano do radnych wiadomość sms z prywatnego telefonu pracownika Kancelarii Rady Miejskiej (od 8:01 do 8:05 i o 8:44) oraz wykonano połączenia telefoniczne. Mimo to trzech radnych nie odebrało telefonu i brak jest potwierdzenia, że odebrali maila lub przeczytali sms-a z informacją o zwołaniu sesji, w terminie umożliwiającym im wzięcie udziału w posiedzeniu rady miejskiej. W dniu 2 maja 2019 r. na XIII sesji rady obecnych było 11 spośród 21 radnych i podjęto wówczas uchwałę w sprawie przyjęcia programu naprawczego finansów miasta. Za przyjęciem uchwały głosowali wszyscy radni obecni na sesji. Z akt sprawy wynika, że w dniu 10 maja 2019 r. wpłynęło do organu nadzoru pismo dwóch radnych Rady Miejskiej w S. sygnalizujące, że Prezydent Miasta zwołał na dzień 2 maja 2019 r. sesję rady, której przedmiotem obrad była tożsama uchwała, która nie została przegłosowana podczas XII sesji rady w dniu 29 kwietnia 2019 r. Zdaniem radnych, skoro dzień 2 maja był dniem wolnym w urzędzie, na podstawie zarządzenia Prezydenta, to nie mógł on skutecznie złożyć wniosku o zwołanie sesji rady w tym samym dniu. W kolejnym piśmie Klubu Radnych "Razem dla S." wskazano, że zwołanie sesji 2 maja 2019 r. nastąpiło z naruszeniem art. 20 ust. 3 u.s.g. i było działaniem celowym, aby wykluczyć z udziału opozycyjnych radnych (i mieszkańców), którzy brali udział w sesji w dniu 29 kwietnia 2019 r., gdy przedmiot obrad był tożsamy. Do pisma m.in. załączono oświadczenie jednego z radnych (z dnia 5 maja 2019 r.), z którego wynika, że wiadomość o zwołaniu sesji rady dotarła do niego kilkadziesiąt minut po godzinie 10-tej, a gdyby został skutecznie powiadomiony o jej zwołaniu, to stawiłby się na obradach i jego zdaniem sposób zwołania sesji miał na celu wyeliminowanie z głosowania osób krytycznych do projektu uchwały. W skardze kasacyjnej nie podważono prawidłowego stanowisko WSA w Gliwicach, że przy podjęciu uchwały Rady Miejskiej w S. z dnia 2 maja 2019 r., nr XIII/97/19, w sprawie przyjęcia programu naprawczego finansów Miasta S., doszło do istotnego naruszenia przepisów art. 20 ust. 1 i ust. 3 u.s.g. Nie kwestionując twierdzenia Gminy, że zwołanie sesji może nastąpić w dowolnej formie, byle było skuteczne (np. ustnie, telefonicznie, poprzez zawiadomienie na stronie BIP danej jednostki, telegraficznie, a nawet przy wykorzystaniu poczty kurierskiej lub e-mailowej), kluczowym jest, że w niniejszej sprawie grupa radnych konsekwentnie kwestionuje ową skuteczność zawiadomienia ich. Jednocześnie Gmina nie wykazała, aby radnym zostały doręczone i dotarły do nich zawiadomienia o zwołaniu sesji nadzwyczajnej. Rację ma Gmina, że samo potwierdzenie wysłania powiadomienia drogą elektroniczną stwarza możliwość zapoznania się z zawiadomieniem o terminie sesji i załącznikami. W przypadku sesji nadzwyczajnej, uzasadniony jest wniosek, że nie obowiązuje 7-dniowy termin powiadomienia radnych przed terminem obrad za pomocą listów poleconych. Szczególnego jednak znaczenia nabiera zwrot zawiadomienia "w inny skuteczny sposób", który wynika z § 16 ust. 4 Statutu Miasta. Skarżąca kasacyjnie nie podważyła stanowiska Sądu pierwszej instancji, że sposoby zawiadomienia radnych o sesji podjęte w dniu 2 maja 2019 r. winny spełniać warunek skuteczności (np. w postaci nawiązania połączenia telefonicznego, istnienia potwierdzenia odczytania SMS lub e-maila oraz odebrania informacji w BIP w "panelu radnego"). WSA w Gliwicach oceniając ryzyko zwołania nadzwyczajnego posiedzenia rady w tym samym dniu, przyznał rację organowi nadzoru, że niezależnie od podjętych prób doręczenia zawiadomienia musi być ono skuteczne, skoro radni mieli 2 godziny, aby stawić się na sesję rady. Tymczasem z akt sprawy wynika bezspornie, że 3 radnych albo nie odebrało połączenia telefonicznego z pracownikiem Kancelarii, albo brak jest potwierdzenia, że odebrali maila lub przeczytali wiadomość tekstową z informacją o zwołaniu sesji, co uniemożliwiło im wzięcie udziału w sesji w dniu 2 maja 2019 r. Słusznie Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że bez znaczenia dla badanej sprawy jest podnoszona przez Gminę okoliczność, że wskazana powyżej praktyka w procedurze zawiadamiania radnych była powszechna, a brak skutecznego zawiadomienia chociażby jednego z radnych stanowi o istotnym naruszeniu prawa. W skardze kasacyjnej nie obalono prawidłowej argumentacji WSA, że prawa wszystkich radnych muszą być przestrzegane i szanowane. Każdy radny ma prawo i obowiązek brać czynny udział w obradach, zabierać głos, zgłaszać wnioski, głosować nad zgłoszonymi projektami uchwał. Brak zawiadomienia radnego o terminie sesji, oznacza pozbawienie radnego jego podstawowych praw, a tym samym stanowi o istotnym naruszeniu procedury zwołania sesji. Zdaniem WSA bez znaczenia na ocenę dochowania podstawowych zasad zwoływania sesji rady miasta mają twierdzenia Skarżącej kasacyjnie, że w okolicznościach tej sprawy wystarczające jest samo potwierdzenie wysłania powiadomienia drogą elektroniczną, co stwarza możliwość zapoznania się z informacją. W skardze kasacyjnej nie obalono słuszności twierdzenia, że o legalności aktu prawa miejscowego decyduje nie tylko merytoryczna jego treść, czyli zgodność z ustawą, w granicach której został on wydany, ale również ustanowienie tego aktu z dochowaniem norm regulujących procedurę stanowienia prawa przez organ jednostki samorządu terytorialnego. Innymi słowy warunkiem ważności czy też legalności uchwały jest nie tylko jej zgodność z upoważnieniem ustawowym, wyznaczającym granice przyjmowanej regulacji, ale również uchwalenie aktu w określonej przepisami procedurze. Za pozbawiony podstaw uznać należy argument, że podczas sesji w dniu 2 maja 2019 r. żaden z radnych nie wnosił o odroczenie posiedzenia, celem zaznajomienia się z materiałami będącymi przedmiotem obrad. Naczelny Sąd Administracyjny zwraca uwagę, że radni potencjalnie zainteresowani złożeniem tego rodzaju wniosku, nie byli obecni w tym dniu na posiedzeniu rady miasta, bo nie mieli o nim wiedzy. Trafnie Sąd pierwszej instancji powołał się na stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego zawarte w wyroku z dnia 31 sierpnia 2011 r., o sygn. akt II OSK 1234/11, które sąd w składzie orzekającym podziela, że "okoliczność, iż prawidłowe powiadomienie wszystkich radnych o terminie sesji i jej porządku obrad sesji Rady i tak nie miało żadnego wpływu na treść podjętej uchwały, bowiem zapadła ona taką większością głosów, że udział wszystkich radnych i tak nie zmieniłby wyniku głosowania nie może mieć żadnego wpływu zarówno na ocenę legalności tej uchwały, jak i podjętego w sprawie rozstrzygnięcia nadzorczego, a w konsekwencji także zaskarżonego wyroku. Istota demokracji wymaga, aby wszyscy członkowie organu kolegialnego mieli zapewnione prawo czynnego udziału w posiedzeniu takiego organu. Przyjmowanie a’priori założenia, że i tak ich udział w sesji Rady i zarządzonym w jej toku głosowaniu nie miałby żadnego wpływu na podjęcie tej uchwały jest w demokratycznym państwie prawnym (art. 2 Konstytucji RP) całkowicie niedopuszczalne. Idąc bowiem dalej tym tokiem rozumowania można by sobie wyobrazić stałą praktykę nie informowania wszystkich radnych o terminach i planowanym porządku obrad wszystkich sesji rady, wychodząc z założenia, że i tak wymagana przez ustawę o samorządzie powiatowym większość będzie zapewniona." Przyjmując odmienny od powyższego pogląd, a forsowany przez Skarżącą kasacyjnie, zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego, mogłoby dojść do nieakceptowanej praktyki wybiórczego zawiadamiania radnych o sesji rady miasta, np. pomijając tych radnych, którzy stanowią mniejszość, czy reprezentują odmienne poglądy, a w konsekwencji uznawania ich za zbędnych, czy nieskutecznych, choć wszyscy bez wyjątku reprezentują obywateli, którzy wybrali ich w demokratycznych wyborach. Mając na względzie powyższe Naczelny Sąd Administracyjny za pozbawiony podstaw uznał zarzut naruszenia art. 20 ust. 1 i ust. 3 u.s.g., który został błędnie zakwalifikowany jako podstawa skargi kasacyjnej z art. 174 pkt 1 P.p.s.a. i którego błędnej wykładni w istocie nie wyjaśniono. W tym stanie rzeczy Skarżąca kasacyjnie nie podważyła prawidłowości zaskarżonego wyroku oraz stanowiska Sądu pierwszej instancji co do braku skuteczności zawiadomienia radnych o nadzwyczajnej sesji rady miasta w dniu 2 maja 2019 r. Nie wykazano także braku podstaw do wydania aktu nadzoru Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach z dnia 28 maja 2019 r. w przedmiocie stwierdzenia nieważności uchwały rady miasta w sprawie przyjęcia programu naprawczego finansów miasta. Reasumując Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że powołane w skardze kasacyjnej przepisy postępowania nie zostały naruszone w stopniu uzasadniającym uwzględnienie skargi kasacyjnej. Wobec powyższego twierdzenia podniesione w ramach zarzutów skargi kasacyjnej uznano za bezzasadne. 3.4. Mając powyższe na względzie Naczelny Sąd Administracyjny, na podstawie art. 184 P.p.s.a., oddalił skargę kasacyjną Gminy jako pozbawioną usprawiedliwionych podstaw. W przedmiocie kosztów postępowania kasacyjnego orzeczono na rzecz organu nadzoru, na podstawie art. 209, art. 204 pkt 1 P.p.s.a. w związku z § 14 ust. 1 pkt 2 lit. a) w związku z § 14 ust. 1 pkt 1 lit. c) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2023 r., poz. 1935). M. Bejgerowska H. Wach B. Fischer |