drukuj    zapisz    Powrót do listy

6190 Służba Cywilna, pracownicy mianowani, nauczyciele, Oświata, Kurator Oświaty, *Uchylono decyzję I i II instancji, IV SA/Wr 93/11 - Wyrok WSA we Wrocławiu z 2011-04-28, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

IV SA/Wr 93/11 - Wyrok WSA we Wrocławiu

Data orzeczenia
2011-04-28 orzeczenie nieprawomocne
Data wpływu
2011-02-14
Sąd
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu
Sędziowie
Wanda Wiatkowska-Ilków /przewodniczący/
Symbol z opisem
6190 Służba Cywilna, pracownicy mianowani, nauczyciele
Hasła tematyczne
Oświata
Sygn. powiązane
I OSK 1337/11 - Wyrok NSA z 2012-03-07
Skarżony organ
Kurator Oświaty
Treść wyniku
*Uchylono decyzję I i II instancji
Powołane przepisy
Dz.U. 2006 nr 97 poz 674 art. 1 ust. 1 i 1 a, art. 3 pkt 1, art. 9 b ust. 7 pkt 2, art. 9 b ust. 1 pkt 1, art. 9 f ust. 2,
Ustawa z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela - tekst jednolity
Dz.U. 2000 nr 98 poz 1071 art. 156 par. 1 pkt 2
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r.- Kodeks postępowania administracyjnego - tekst jednolity
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Jolanta Sikorska, Sędziowie Sędzia WSA Wanda Wiatkowska-Ilków (spr.), Sędzia WSA Alojzy Wyszkowski, Protokolant Krzysztof Caliński, po rozpoznaniu w Wydziale IV na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2011 r. sprawy ze skargi I. B. na decyzję D. Kuratora Oświaty z dnia [...] nr [...] w przedmiocie stwierdzenie nieważności aktu nadania stopnia nauczyciela kontraktowego I. uchyla zaskarżoną decyzję oraz decyzję ją poprzedzającą; II. orzeka, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu; III. zasądza od D. Kuratora Oświaty na rzecz I. B. kwotę 440 (słownie: czterysta czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia [...] nr [...] Prezydent W., na podstawie art 156 § 1 pkt 2 k.p.a. w związku z art. 9b ust. 7 pkt 1, art. 1, 9b ust. 1 pkt 1, art. 3 pkt 3, art. 10 ust. 2, art. 9f ust. 2 oraz art. 9d ust. 5 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz.U. z 2006 r. nr 97, poz. 674 ze zm.), stwierdził nieważność decyzji dyrektora Szkoły Podstawowej Nr [...] we W. z dnia [...] nr [...] - aktu nadania I. B. stopnia awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego.

W dniu 1 czerwca 2010 r. Prezydent W., po przeprowadzonym postępowaniu dotyczącym prawidłowości nadania stopnia awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego I. B., wydał decyzję nr [...] w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji z dnia [...] nr [...] aktu nadania stronie stopnia awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego, wydanego przez dyrektora Szkoły Podstawowej Nr [...] we W. Od tej decyzji nauczycielka złożyła odwołanie do D. Kuratora Oświaty. W wyniku rozpatrzenia odwołania D. Kurator Oświaty decyzją z dnia [...] nr [...] uchylił zaskarżoną decyzję w całości i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Organ odwoławczy po zbadaniu akt sprawy stwierdził, że zakwestionowana decyzja Prezydenta W. jest wadliwa. Jako podstawę prawną swojej decyzji Prezydent powołał art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a. i jednocześnie wskazał, że decyzja została wydana z rażącym naruszeniem prawa. W takim wypadku organ jest zobowiązany wskazać w sposób wyraźny wady decyzji, które powodują jej nieważność, czyli nie tylko jakie konkretne przepisy zostały naruszone, ale również co zdaniem organu powoduje, że naruszenie prawa należy uznać za rażące. Konieczne jest także, by stwierdzone naruszenie miało znacznie większą wagę aniżeli stabilność decyzji ostatecznej. Rezultatem wydania decyzji stwierdzającej nieważność jest bowiem eliminacja wadliwej decyzji z obrotu prawnego. Należy w związku z tym w sposób jednoznaczny i wyczerpujący uzasadnić na czym polegało naruszenie prawa, które stało się zdaniem organu przyczyną stwierdzenia nieważności decyzji oraz względy, na które należy tę decyzję usunąć z obrotu prawnego. Organ odwoławczy wskazał ponadto, że nie każde naruszenie prawa może być uznane za rażące. W ustalonej linii orzecznictwa sądów administracyjnych przyjęte jest, że o rażącym naruszeniu prawa decyduje przede wszystkim oczywistość tego naruszenia i zakres jego wpływu na sposób załatwienia sprawy. Chodzi więc o przekroczenie prawa w sposób jasny i niedwuznaczny, gdy charakter tego naruszenia powoduje, że decyzja nie może być akceptowana jako akt wydany przez organ praworządnego państwa. Ponadto, o tym czy naruszenie prawa jest rażące, decyduje ocena skutków społeczno-gospodarczych, jakie naruszenie to za sobą pociąga.

W związku z powyższym, ze względu na konieczność uzupełnienia postępowania w znacznej części organ odwoławczy uchylił zaskarżoną decyzję i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.

W wyniku ponownie przeprowadzonego postępowania organ prowadzący potwierdził zbadane wcześniej okoliczności uzyskania przez I. B. stopnia nauczyciela kontraktowego. Strona zatrudniona była od dnia 1 września 2002 r. do dnia 28 stycznia 2003 r. w Szkole Podstawowej Nr [...] we W., na podstawie umowy o pracę, na stanowisku nauczyciela. Stosunek pracy ustał z upływem czasu, na który był zawarty. Następnie strona została zatrudniona, w tej samej placówce, na czas określony od dnia 3 marca 2003 r. do dnia 3 lipca 2003 r. Legitymowała się dyplomem ukończenia studiów wyższych magisterskich na kierunku biologia w zakresie biologii środowiskowej (Uniwersytet W., Wydział Nauk Przyrodniczych, dyplom nr [...] z dnia [...]), zaświadczeniem o uzyskaniu przygotowania pedagogicznego (Uniwersytet W., Archiwum, zaświadczenie nr [...] z dnia [...]) oraz uznaniem kwalifikacji za zbliżone do nauczania przedmiotu przyroda wystawione przez dyrektora Szkoły Podstawowej Nr [...] we W. (dokument z dnia 5 września 2002 r.).

Według art. 9 b ust. 1 pkt 1 ustawy - Karta Nauczyciela, warunkiem nadania nauczycielowi kolejnego stopnia awansu zawodowego jest spełnienie wymagań kwalifikacyjnych, o których mowa w art. 9 ust. 1 pkt 1 i ust. 1a-3, odbycie stażu zakończonego pozytywną oceną dorobku zawodowego nauczyciela oraz w przypadku nauczyciela stażysty - uzyskanie akceptacji komisji kwalifikacyjnej po przeprowadzonej rozmowie.

Zgodnie z art. 3 pkt 3 przytoczonej ustawy, staż to okres zatrudnienia nauczyciela w przedszkolach, szkołach, placówkach i innych jednostkach organizacyjnych, w wymiarze co najmniej 1/2 obowiązkowego wymiaru zajęć, rozpoczętego i realizowanego w trybie i na zasadach określonych w przepisach rozdziału 3a.

W myśl art. 10 ust. 2 tej ustawy z osobą posiadającą wymagane kwalifikacje i rozpoczynającą pracę w szkole stosunek pracy nawiązuje się na podstawie umowy o pracę na czas określony na jeden rok szkolny w celu odbycia stażu wymaganego do uzyskania awansu na stopień nauczyciela kontraktowego. Strona w dniu 1 września 2002 r. rozpoczęła staż na stopień nauczyciela kontraktowego w Szkole Podstawowej Nr [...] we W. W dniu 28 stycznia 2003 r. została rozwiązana z nią umowa o pracę. Następnie dnia 3 marca 2003 r. I. B. ponownie została zatrudniona w Szkole Podstawowej Nr [...] we W., gdzie kontynuowała staż na stopień awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego do dnia 3 lipca 2003 r.

Zgodnie z art. 9f ust. 2 Karty Nauczyciela, nauczycielowi kontraktowemu i nauczycielowi mianowanemu, którzy w okresie trwania stażu zmienili miejsce zatrudnienia, do stażu o którym mowa w art. 9c ust. 1 pkt 2 zalicza się okres dotychczas odbytego stażu, jeżeli podjęli zatrudnienie nie później niż 3 miesiące po ustaniu poprzedniego stosunku pracy i za okres dotychczas odbytego stażu otrzymali pozytywną ocenę dorobku zawodowego. Przytoczony przepis dotyczy wyłącznie nauczycieli kontraktowych i mianowanych i nie ma zastosowania w przypadku nauczycieli stażystów, realizujących staż na stopień nauczyciela kontraktowego. Dyrektor błędnie zastosował przepis powyższego artykułu, który nie dotyczył strony, nauczyciela stażysty realizującego staż na stopień nauczyciela kontraktowego.

Natomiast art. 9d ust. 5 Karty Nauczyciela stanowi, że w przypadku nieobecności nauczyciela w pracy z powodu czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby, zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy lub urlopu innego niż urlop wypoczynkowy, trwającej nieprzerwanie dłużej niż miesiąc, staż ulega przedłużeniu o czas trwania tej nieobecności. I. B. w okresie od dnia 29 stycznia 2003 r. do dnia 3 marca 2003 r. nie pozostawała w stosunku pracy, nie jest więc także możliwe zastosowanie tego przepisu.

Ponadto nauczycielka, w dniu złożenia wniosku o wszczęcie postępowania kwalifikacyjnego na stopień awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego (8 lipca 2003 r.) nie była zatrudniona na stanowisku nauczyciela, wychowawcy lub innego pracownika pedagogicznego, więc zgodnie z art. 1 ust. 1 Karty Nauczyciela nie podlegała przepisom niniejszej ustawy, a tym samym nie mogła otrzymać stopnia awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego.

W orzecznictwie sądowym w ostatnich latach reprezentowany jest pogląd, iż o rażącym naruszeniu prawa decydują łącznie trzy przesłanki: oczywistość naruszenia prawa, charakter przepisu, który został naruszony oraz racje ekonomiczne lub gospodarcze skutki, które wywołuje decyzja (por. wyrok NSA z dnia 9 lutego 2005 r., sygn. akt OSK 1134/04). Oczywistość naruszenia prawa polega na rzucającej się w oczy sprzeczności pomiędzy treścią rozstrzygnięcia, a przepisem prawa stanowiącym jego podstawę prawną. Art. 9 b ust. 1 pkt 1 ustawy - Karta Nauczyciela stanowi, iż warunkiem nadania nauczycielowi kolejnego stopnia awansu zawodowego jest spełnienie wymagań kwalifikacyjnych, o których mowa w art. 9 ust. 1 pkt 1 i ust. 1a-3, odbycie stażu zakończonego pozytywną oceną dorobku zawodowego nauczyciela oraz w przypadku nauczyciela stażysty - uzyskanie akceptacji komisji kwalifikacyjnej po przeprowadzonej rozmowie. W myśl art. 10 ust. 2 tej ustawy z osobą posiadającą wymagane kwalifikacje i rozpoczynającą pracę w szkole stosunek pracy nawiązuje się na podstawie umowy o pracę na czas określony na jeden rok szkolny w celu odbycia stażu wymaganego do uzyskania awansu na stopień nauczyciela kontraktowego. Zgodnie z art. 9f ust. 2 Karty Nauczyciela, nauczycielowi kontraktowemu i nauczycielowi mianowanemu, którzy w okresie trwania stażu zmienili miejsce zatrudnienia, do stażu o którym mowa w art. 9c ust. 1 pkt 2 zalicza się okres dotychczas odbytego stażu, jeżeli podjęli zatrudnienie nie później niż 3 miesiące po ustaniu poprzedniego stosunku pracy i za okres dotychczas odbytego stażu otrzymali pozytywną ocenę dorobku zawodowego. Natomiast art. 9d ust. 5 Karty Nauczyciela stanowi, że w przypadku nieobecności nauczyciela w pracy z powodu czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby, zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy lub urlopu innego niż urlop wypoczynkowy, trwającej nieprzerwanie dłużej niż miesiąc, staż ulega przedłużeniu o czas trwania tej nieobecności.

Treść rozstrzygnięcia decyzji dyrektora Szkoły Podstawowej Nr [...] we W., nadającej stronie stopień nauczyciela kontraktowego, mimo nieprawidłowego przebiegu stażu na stopień awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego, w sposób oczywisty i rzucający się w oczy jest sprzeczna z treścią przytoczonych wyżej artykułów. Proste zestawienie treści rozstrzygnięcia z treścią zastosowanych przepisów wskazuje na ich oczywistą niezgodność.

Zgodnie z tezą zawartą w rozstrzygnięciu wyroku NSA z dnia 9 lutego 2005 r., sygn. akt OSK 1134/04, w sposób rażący może zostać naruszony wyłącznie przepis, który może być stosowany w bezpośrednim rozumieniu, to znaczy taki, który nie wymaga stosowania wykładni prawa. Takim właśnie przepisem w ocenie organu są przepisy:

- art. 1 Karty Nauczyciela, który w sposób jasny i jednoznaczny wskazuje, kto podlega pod przepisy niniejszej ustawy (I. B. w dniu złożenia wniosku o wszczęcie postępowania na stopień awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego nie była nauczycielem, wychowawcą ani innym pracownikiem pedagogicznym w rozumieniu przepisów Karty Nauczyciela),

- art.10 ust.2, który stanowi, że z nauczycielem stażystą zawiera się umowę na okres odbycia stażu wynoszącego 9 miesięcy,

- art. 9f ust. 2, który wskazuje, iż tylko nauczyciel posiadający stopień nauczyciela kontraktowego lub mianowanego, może zmienić miejsce zatrudnienia w okresie stażu, a przerwa w zatrudnieniu nie może być dłuższa niż 3 miesiące.

Ponadto, zgodnie z zapisem przywołanego wyżej rozstrzygnięcia Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 lutego 2005 r. skutki, które wywołuje decyzja, uznana za rażąco naruszającą prawo, to skutki niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia wymagań praworządności – skutki gospodarcze lub społeczne naruszenia, których wystąpienie powoduje, że nie jest możliwe zaakceptowanie decyzji jako aktu wydanego przez organy praworządnego państwa. Konsekwencją uzyskania stopnia awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego, wydanego przez dyrektora Szkoły Podstawowej Nr [...] we W. I.B. była nowa, wyższa stawka zaszeregowania nauczyciela, skutkująca nieuzasadnioną korzyścią strony. Wypłacanie I.B. wynagrodzenia w zawyżonej wysokości doprowadziło do uszczuplenia budżetu kolejnych szkół, w których strona była zatrudniona jako nauczyciel kontraktowy. Zgodnie z przepisami kolejnych rozporządzeń MEN w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, podstawę do ustalenia minimalnej stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela stanowi poziom wykształcenia i stopień awansu zawodowego - czym wyższy stopień awansu tym wyższa stawka wynagrodzenia.

Mając na uwadze podniesione wyżej okoliczności, to jest wystąpienie jednocześnie trzech przesłanek, decydujących o rażącym naruszeniu prawa w myśl art. 156 §1 pkt 2 kpa: oczywistość naruszenia prawa, charakter przepisu, który został naruszony oraz racje ekonomiczne - skutki, które wywołuje decyzja, organ I instancji stwierdził nieważność decyzji z dnia [...].

Od powyżej decyzji strona odwołała się. W odwołaniu zarzuciła, że organ I instancji błędnie ocenił, iż w niniejszej sprawie mamy do czynienia z oczywistością naruszenia prawa. Podkreśliła, że wydanie decyzji z dnia [...] nie pociągnęło za sobą negatywnych skutków społecznych, a ona sama spełniała wymagania kwalifikacyjne, odbyła staż trwający łącznie 9 miesięcy, uzyskała akceptację komisji kwalifikacyjnej, czyli spełniła wszystkie nałożone przez nią przesłanki uzyskania awansu zawodowego. Zwróciła również uwagę, że obecne stwierdzenie nieważności aktu nadania stopnia nauczyciela kontraktowego wywołuje poważne skutki w jej życiu zawodowym i osobistym.

Decyzją z dnia [...] nr [...], działając na podstawie art. 9b ust. 7 pkt 2, art. 9b ust. 1, art. 9 ust. 1 pkt 1, art. 9f ust. 2 oraz art. 1 ust. 1 i 1a, art. 3 pkt 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz.U. z 2006 r. nr 97, poz. 674 ze zm. oraz Dz.U. z 1997 r. nr 56, poz. 357), ogólnie powołanych przepisów rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 10 września 2002 r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli oraz określenia szkół i wypadków, w których można zatrudnić nauczycieli niemających wyższego wykształcenia lub ukończonego zakładu kształcenia nauczycieli (Dz.U. nr 155, poz. 1288 ze zm.) oraz art. 156 § 1 pkt 2 i art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a., D. Kurator Oświaty utrzymał kwestionowaną decyzję w mocy.

Organ odwoławczy ustalił, że odwołująca się w dniu [...] uzyskała akt nadania stopnia nauczyciela kontraktowego, nadany przez dyrektora Szkoły Podstawowej Nr [...] we W., po uzyskaniu akceptacji komisji kwalifikacyjnej (zaświadczenie nr [...]). Nauczycielka odbywała staż w Szkole Podstawowej Nr [...] we W. w okresie od dnia 1 września 2002 r. do dnia 28 stycznia 2003 r., a następnie od dnia 3 marca 2003 r. do dnia 3 lipca 2003 r. Staż odbyty przez odwołującą się w sumie wynosił 9 miesięcy niemniej jednak, jak słusznie zauważył organ I instancji, sposób jego odbywania był niezgodny z art. 9 f ust. 2 Karty Nauczyciela. Z przepisu tego wynika, że nauczyciel kontraktowy i mianowany, w przypadku zmiany miejsca zatrudnienia, mogą kontynuować staż w nowym miejscu. Skoro regulacja dotyczy nauczycieli kontraktowych i mianowanych, to a contrario należy wnioskować, że nie odnosi się to do nauczycieli stażystów, czyli I. B. nie miała takiej możliwości, a dyrektor szkoły nieprawidłowo umożliwił jej kontynuowanie stażu po ponownym zatrudnieniu w dniu 3 marca 2003 r.

Jednakże, nawet jeśli organ II instancji zgodziłby się z argumentacją strony, że powyższe uchybienie nie stanowi rażącego naruszenia prawa i nie mogło stać się przyczyną stwierdzenia nieważności decyzji, to nie może zgodzić się, że decyzja z dnia [...] nr [...] - akt nadania odwołującej się stopnia nauczyciela kontraktowego - nie została wydana z rażącym naruszeniem prawa. Decyzja bowiem obarczona jest wadą znacznie poważniejszą od wskazanej powyżej. Zdaniem organu odwoławczego wada ta ma charakter rażącego naruszenia prawa.

Jak wynika z załączonych akt sprawy strona złożyła wniosek o podjęcie postępowania kwalifikacyjnego na stopień nauczyciela kontraktowego w dniu 8 lipca 2003 r., w dniu tym nie była już jednak nauczycielem w rozumieniu art. 3 pkt 1 Karty Nauczyciela (świadectwo pracy z dnia 7 lipca 2003 r.), a tym samym nie mieściła się zakresie podmiotowym ustawy - Karta Nauczyciela uregulowanym w art. 1 ustawy. Zgodnie z art. 3 pkt 1 Karty Nauczyciela ilekroć mowa o nauczycielach bez bliższego określenia - rozumie się przez to nauczycieli, wychowawców i innych pracowników pedagogicznych zatrudnionych w przedszkolach, szkołach i placówkach wymienionych w art. 1 ust. 1 i 1a. Z art. 1 ust. 1 i 1a Karty Nauczyciela, na dzień 8 lipca 2003 r. (tj. dzień złożenia wniosku) wynikało natomiast, że ustawie podlegali nauczyciele, wychowawcy i inni pracownicy pedagogiczni zatrudnieni w szkołach i placówkach podlegających ustawie z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. z 1996 r. nr 67, poz. 329 ze zm.), placówkach podlegających ustawie z dnia 26 października 1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich (Dz.U. z 2002 r. nr 11, poz. 109 ze zm.) oraz placówkach podlegających ustawie z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (Dz.U. z 1998 r. nr 64, poz. 414 ze zm.). Jak wynika ze świadectwa pracy, w dniu 8 lipca 2003 r. I.B. nie była już zatrudniona w szkole, tak więc przepisy Karty Nauczyciela nie miały do niej zastosowania. Dyrektor Szkoły Podstawowej Nr [...] we W. w sposób sprzeczny z prawem wszczął postępowanie w sprawie awansu zawodowego nauczyciela na wniosek osoby, która nie była nauczycielem. Tym samym, rażąco naruszył przepis art. 1 Karty Nauczyciela. Ponadto, organ I instancji zwrócił się do dyrektora Szkoły Podstawowej Nr [...] we W. oraz do pełnomocnika strony o dostarczenie dokumentu potwierdzającego zatrudnienie w dniu nadania jej stopnia nauczyciela kontraktowego, tj. w dniu [...]. Z zaświadczenia dyrektora z dnia 28 października 2010 r. nr [...] wynika, że odwołująca się nie była w tym dniu zatrudniona w Szkole Podstawowej Nr [...] we W.

Wynika z tego, że dyrektor Szkoły, wydając decyzję o nadaniu stopnia nauczyciela kontraktowego, rażąco naruszył przepis art. 9b ust. 1 i 4 pkt 1 Karty Nauczyciela, bowiem z przepisów tych wprost, bez konieczności stosowania jakiejkolwiek wykładni wynika, że kolejny stopień awansu zawodowego nadaje się "nauczycielowi" natomiast dyrektor Szkoły posiadał wiedzę, że I. B. nauczycielem nie jest, tak więc w sposób oczywisty i rażący naruszył przepis. Należy przy tym również zwrócić uwagę, że aby nadać nauczycielowi kolejny stopień awansu należało ustalić, czy spełnia on wymagania kwalifikacyjne. Spełnianie wymagań kwalifikacyjnych ustala się w powiązaniu z zajmowanym stanowiskiem, jak wynika z art. 9 ust. 1 pkt 1 Karty Nauczyciela stanowisko nauczyciela może zajmować osoba, która legitymuje się odpowiednim wykształceniem "i podejmuje pracę na stanowisku, do którego są to wystarczające kwalifikacje". Szczegółowe kwalifikacje, na dzień złożenia wniosku jak i wydania decyzji, określone były w rozporządzeniu z dnia 10 września 2002 r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli oraz określenia szkół i wypadków, w których można zatrudnić nauczycieli niemających wyższego wykształcenia lub ukończonego zakładu kształcenia nauczycieli (Dz.U. nr 155, poz. 1288 ze zm.). Jednak nie posiadając wiedzy o zajmowanym stanowisku nie można było stwierdzić, czy dana osoba posiada wymagane kwalifikacje. Wobec tego nie można zgodzić się z zarzutem strony, że spełniała wymagania kwalifikacyjne i spełniła wszystkie przesłanki uzyskania awansu zawodowego. Podkreślić trzeba, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów administracyjnych "ocena spełniania przez nauczyciela ubiegającego się o awans zawodowy wymagań kwalifikacyjnych powinna być dokonana na dzień złożenia przez niego wniosku" (por. wyrok NSA z dnia 13 lutego 2007 r., sygn. akt I OSK 541/06).

Zdaniem D. Kuratora Oświaty nie jest do przyjęcia, z punktu widzenia praworządności, utrzymanie tej decyzji w obrocie prawnym. Takie działanie byłoby demoralizujące dla osób stosujących przepisy o awansie zawodowym nauczycieli. Wywołałoby u nich przeświadczenie, że dokonanie czynności niezgodnych z prawem pozostaje bez negatywnych konsekwencji, a niewątpliwie przynosi korzyści - w tym wypadku korzyść materialną. Jak słusznie podkreśla Prezydent W. w swojej decyzji nauczycielka poprzez niezgodne z prawem uzyskanie stopnia nauczyciela kontraktowego, wcześniej niż byłoby to możliwe w sposób legalny, otrzymywała wyższą stawkę zaszeregowania nauczyciela. W przypadku zwłaszcza tej szczególnej grupy zawodowej, jaką są nauczyciele jest to zdaniem organu odwoławczego wysoce niewłaściwe. Nauczyciele mają bowiem obowiązek "kształcić i wychowywać młodzież w umiłowaniu Ojczyzny, w poszanowaniu Konstytucji RP [...], dbać o kształtowanie u uczniów postaw moralnych i obywatelskich (...)". Nie wpłynie pozytywnie na "kształtowanie u uczniów postaw moralnych i obywatelskich" niewłaściwe stosowanie przez dyrektora szkoły przepisów, za przyzwoleniem organów nadzorujących pracę szkoły, a także samego nauczyciela.

Wobec powyższego, zdaniem organu odwoławczego, charakter naruszonego przepisu (nie wymagającego stosowania wykładni), oczywistość naruszenia prawa oraz skutki społeczno-ekonomiczne tego naruszenia spowodowały, że decyzja Prezydenta W. jest prawidłowa i należało utrzymać ją w mocy.

Skargę na powyższą decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu złożyła I.B.

W skardze wniosła o uchylenie decyzji organów obydwu instancji. Decyzji D. Kuratora Oświaty zarzuciła:

- naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., poprzez przyjęcie, że decyzja dyrektora Szkoły Podstawowej Nr [...] we W. z dnia [...] została wydana z rażącym naruszeniem prawa,

- naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 10 ust. 2 Karty Nauczyciela, poprzez przyjęcie, iż w dniu 16 lipca 2003 r. nie była nauczycielem, gdyż jej umowa o pracę wygasła z dniem 7 lipca 2003 r.

Podniosła przede wszystkim, iż podstawową zasadą postępowania administracyjnego, wyrażoną bezpośrednio w art. 16 k.p.a. jest zasada trwałości decyzji administracyjnej. Nie oznacza ona wprawdzie absolutnej trwałości decyzji administracyjnej, jednak zakres możliwości zmiany takiej decyzji powinien być ograniczony do minimum, koniecznego do zapewnienia sprawności niezbędnej w działaniu administracji (por. S. Jędrzejewski "Zagadnienie trwałości decyzji administracyjnej", Państwo i Prawo nr 7/1972, s.64). Stabilność decyzji administracyjnej stanowi istotną wartość porządku prawnego i zaufania do działań organów administracji. Zasada ta jest również eksponowana w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (por. Marta Zapała "Zasada trwałości decyzji administracyjnej w orzecznictwie ETS", Państwo i Prawo nr 10/2007). Stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej stanowi wyjątek od zasady trwałości decyzji ostatecznej, a wszelkie wyjątki od zasad prawnych muszą być interpretowane restrykcyjnie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1997 r., sygn. akt III RN 12/97).

Instytucja stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej stanowi właśnie wyjątek od zasady trwałości decyzji administracyjnej. Zarówno w literaturze, jak i w orzecznictwie konsekwentnie podkreśla się, iż koniecznymi przesłankami uznania decyzji za rażąco naruszającej prawo jest: 1) oczywistość naruszenia prawa (tzn. "rzucająca się w oczy" sprzeczność pomiędzy rozstrzygnięciem, a przepisem prawa stanowiącym jego podstawę prawną, 2) charakter przepisu, który został naruszony oraz 3) racje ekonomiczne lub gospodarcze, czyli skutki które wywołuje decyzja (niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia praworządności). Przy czym, wszystkie te przesłanki muszą wystąpić łącznie. W orzecznictwie wyrażono pogląd, że o "rażącym" naruszeniu prawa można mówić jedynie wówczas, gdy stwierdzone naruszenie ma znacznie większą wagę aniżeli stabilność ostatecznej decyzji administracyjnej. Jak zaznaczono w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 września 1998 r., sygn. akt II SA 1249/97: "Z rażącym naruszeniem prawa nie może być utożsamiane każde, nawet oczywiste, naruszenie prawa. Nie każde bowiem naruszenie prawa dyskwalifikuje decyzję w takim stopniu, że niezbędna jest jej eliminacja tak, jak gdyby od początku nie została wydana. W orzecznictwie dość powszechnie przyjmuje się zatem, że rażące naruszenie prawa to takie naruszenie, które z uwagi na wywołane skutki jest jednoznaczne w znaczeniu wadliwości rozstrzygnięcia oraz tylko takie naruszenie, w wyniku którego powstają skutki niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia wymagań praworządności. W konsekwencji stwierdzenie nieważności może dotyczyć tylko przypadków ewidentnego bezprawia, którego nigdy nie można usprawiedliwiać ani tolerować". Podobnie wypowiedział się Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 6 sierpnia 1984 r., sygn. akt II SA 737/84: "O tym, czy naruszenie prawa jest naruszeniem <> w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a. decyduje ocena skutków społeczno-gospodarczych, jakie dane naruszenie za sobą pociąga. Za <> uznać należy takie naruszenie prawa, w wyniku którego powstają skutki niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia praworządności. Nie ma natomiast rozstrzygającego znaczenia ani oczywistość naruszenia określonego przepisu, ani nawet charakter przepisu, który został naruszony".

W ocenie D. Kuratora Oświaty przy wydawaniu decyzji z dnia [...] doszło do rażącego naruszenia prawa - przepisu art. 9f ust. 2 Karty Nauczyciela poprzez niezgodne z tym przepisem odbywanie przez skarżącą stażu (jego przerwę) oraz przepisu art. 9b ust. 1 i 4 pkt 1 w zw. z art. 3 pkt 1 Karty Nauczyciela, gdyż skarżąca uzyskała kolejny stopień awansu zawodowego nadawany "nauczycielowi" nim już nie będąc - stosunek pracy ustał w dniu 3 lipca 2003 r.

Skarżąca nie podzieliła tego stanowiska z kilku powodów. Przede wszystkim organ I instancji w żaden sposób nie rozważył tego, czy nie doszło do dorozumianego przedłużenia umowy o pracę skarżącej do dnia nadania jej stopnia awansu zawodowego, tj. do dnia 16 lipca 2003 r. Przecież w okresie od dnia 8 lipca 2003 r. do dnia 16 lipca 2003 r. skarżąca wykonywała te same obowiązki, jakie wykonywałby na jej miejscu każdy nauczyciel starający się o stopień awansu zawodowego. M.in. skarżąca podjęła czynność złożenia wniosku o podjęcie postępowania kwalifikacyjnego oraz uczestniczyła w posiedzeniu komisji kwalifikacyjnej. Jej pracodawca - Szkoła Podstawowa Nr [...] we W. - w sposób dorozumiany dopuściła ją do wykonywania powyższych czynności, tym samym w sposób dorozumiany wyrażając zgodę na przedłużenie umowy o pracę do dnia 16 lipca 2003 r. Organ II instancji nie wziął ponadto pod uwagę, iż zgodnie z art. 10 ust. 2 Karty Nauczyciela zasadą jest, iż umowa o pracę z nauczycielem rozpoczynającym pracę w szkole powinna zostać zawarta na okres roku szkolnego, zawarcie zaś umowy na czas określony możliwe jest jedynie w przypadku zaistnienia potrzeby wynikającej z organizacji nauczania lub zastępstwa nieobecnego nauczyciela (ust. 7). Skarżąca nie posiada wiedzy, czy rzeczywiście jej zatrudnienie na czas określony było uzasadnione którymś z powyższych przypadków. Skarżąca zauważyła, iż zgodnie z pismem dyrektora Szkoły Podstawowej Nr [...] we W. z dnia 2 września 2002 r. została poinformowana, iż od dnia 1 września 2002 r. odbywać będzie staż na nauczyciela kontraktowego i że staż ten będzie trwał do dnia 31 maja 2003 r. Dokument ten niewątpliwie pozostaje w sprzeczności z treścią świadectwa pracy z dnia 28 stycznia 2003 r. potwierdzającego zawarcie umowy o pracę jedynie na okres od dnia 1 września 2002 r. do dnia 28 stycznia 2003 r.

Podniosła ponadto, iż decyzja nr [...] na pewno nie jest sprzeczna z zasadą praworządności i na pewno nie wpłynie demoralizująco na innych nauczycieli i uczniów. Skarżąca przez cały okres swojej pracy w zawodzie nauczyciela stara się prawidłowo wykonywać swoje obowiązki. Potwierdzeniem tego są dokumenty zgromadzone w aktach dotyczące przebiegu stażu. Uczniowie oceniają postawę skarżącej biorąc pod uwagę jakość jej pracy jako nauczyciela, a nie to, iż mogła ona nabyć stopień awansu zawodowego z naruszeniem przepisów prawa, dodatkowo nie ze swojej winy, tylko z winy swoich przełożonych.

Wskazała, iż od chwili wydania decyzji z dnia [...]minęło aż 7 lat. Przez ten długi okres czasu nie miała świadomości, iż uzyskała stopień awansu na nauczyciela kontraktowego z naruszeniem prawa. Aktualnie uchylenie aktu nadania powoduje, iż będzie musiała rozpocząć drogę awansu zawodowego nauczyciela w zasadzie "od początku". Jest to szczególnie dotkliwe z uwagi na fakt, iż w zeszłym roku szkolnym miała zakończyć postępowanie kwalifikacyjne na kolejny stopień awansu zawodowego. Postępowanie to jest na chwilę obecną zawieszone. Uzasadnione jest twierdzenie, iż postępowanie to zakończyłoby się dla niej pozytywnie. Dotkliwa jest dla skarżącej świadomość, iż błąd został popełniony przez jej przełożoną - dyrektor Szkoły Podstawowej Nr [...] we W., a potem w sposób dorozumiany potwierdzony przez kolejną przełożoną - dyrektor Szkoły Podstawowej Nr [...] we W. Skarżąca miała pełne podstawy, aby wierzyć, iż osoby te są na tyle przeszkolone w zagadnieniach proceduralnych dotyczących awansu zawodowego nauczycieli, iż nie dopuszczą się żadnego błędu w stosowaniu prawa. Dlatego też nie może pogodzić się z myślą, iż w chwili obecnej cały jej dotychczasowy dorobek zawodowy, starania aby był on oceniany pozytywnie, nie miał żadnego znaczenia.

Organ II instancji niezasadnie przyjął, iż decyzja wywołała niemożliwe do zaakceptowania skutki gospodarcze, gdyż skarżąca pobierała wyższe wynagrodzenie wynikające ze stawki zaszeregowania dla nauczycieli kontraktowych, czym spowodowała uszczuplenie budżetu kolejnych szkół, w których pracowała. W razie stwierdzenia nieważności decyzji z dnia [...] przysługiwać jej bowiem będzie, na podstawie art. 160 k.p.a. roszczenie o odszkodowanie za szkodę wynikającą ze stwierdzenia nieważności decyzji, co oznacza, iż także ta decyzja wywoła negatywne skutki gospodarcze.

W odpowiedzi na skargę D. Kurator Oświaty podtrzymał stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji, wnosząc o oddalenie skargi.

Nadto dodał, iż sporna w sprawie jest interpretacja niespornych okoliczności faktycznych na tle przepisów art. 1 i 1 a, 9b ust. 1 i 4 pkt 1, 9 ust. 1 pkt 1, a także 9 f ust. 2 Karty Nauczyciela oraz rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 10 września 2002 r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli oraz określenia szkół i wypadków, w których można zatrudnić nauczycieli niemających wyższego wykształcenia lub ukończonego zakładu kształcenia nauczycieli. Jak wynika z treści odwołania sporne jest także między stronami pojęcie "dorozumienia przedłużenia umowy o pracę". Zdaniem skarżącej owego dorozumienia dowodzi "wykonywanie czynności (obowiązków) jakie wykonywać ma nauczyciel starający się o stopień awansu zawodowego". Zdaniem organu orzekającego ta interpretacja jest całkowicie chybiona bowiem z "dorozumianym przedłużeniem umowy o pracę" mielibyśmy do czynienia tylko wówczas, gdyby skarżąca we wskazanym okresie realizowała obowiązki pracownicze nauczyciela, tj. została przez pracodawcę dopuszczona do prowadzenia zajęć z uczniami, wykonywała adekwatne do tego czynności (np. dokonywała wpisów do dziennika lekcyjnego, przygotowywała pracownię do lekcji, czy materiały do lekcji itp.) lub polecenia służbowe dyrektora szkoły, stawiałaby się do pracy w wyznaczonych planem zajęć godzinach. Niespornie żadnej z tych czynności nie realizowała zważywszy choćby na sezon wakacyjny. Kurator zarzucił, że skoro skarżąca tak interpretuje okres po wygaśnięciu stosunku pracy, to winna wykazać wykonywanie czynności związanych z obowiązkami pracowniczymi lub choćby udowodnić otrzymywanie wynagrodzenia za pracę. Brak dowodu w tym zakresie oznacza, iż temat ten został podjęty wyłącznie w celu mnożenia zarzutów pod adresem decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Instytucja stwierdzenia nieważności decyzji stanowi wyjątek od zasady trwałości decyzji administracyjnych (art. 16 k.p.a.). Wzruszenie ostatecznej decyzji administracyjnej możliwe jest tylko w ściśle określonych przez Kodeks postępowania administracyjnego lub ustawy szczególne przypadkach. Jedną z przesłanek stwierdzenia nieważności decyzji jest wydanie jej bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa (art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a.). Z rażącym naruszeniem prawa mamy do czynienia wtedy, gdy naruszenie to, w jednoznacznie ustalonym i bezspornym stanie prawnym, jest oczywiste oraz wyraźne. Z kolei, bezsporny stan prawny oznacza istnienie przepisu, którego treść bez żadnych wątpliwości interpretacyjnych może być ustalona w bezpośrednim rozumieniu. O rażącym naruszeniu prawa można mówić jedynie wówczas, gdy proste zestawienie treści rozstrzygnięcia z treścią przepisu wskazuje na ich oczywistą niezgodność. Oczywistość naruszenia ma miejsce wówczas, gdy decyzja została wydana wbrew nakazom, zakazom ustanowionym w przepisie, a także wtedy, gdy wbrew przesłankom przepisu nadano prawa, obowiązki lub ich odmówiono. Aby naruszenie prawa miało charakter rażący treść wydanej decyzji nie mogłaby być akceptowalna jako akt wydany przez organ praworządnego państwa, a wywołane przez nią skutki musiałyby być niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia wymagań praworządności. Nie chodzi tu bowiem o błędy w wykładni prawa, ale o przekroczenie prawa w sposób jasny i niedwuznaczny (por. wyrok NSA z dnia 21 października 1992 r., sygn. akt V SA 86/92, ONSA 1993, nr 1 poz. 23; wyrok NSA z dnia 9 lutego 2005 r., sygn. akt OSK 1134/04, Lex nr 165717). W konsekwencji, stwierdzenie nieważności może dotyczyć przypadków ewidentnego bezprawia, którego nigdy nie można usprawiedliwić i tolerować. Stwierdzając nieważność decyzji wydanej z rażącym naruszeniem prawa konieczne jest wyraźne wykazanie, jaki konkretny przepis został naruszony i dlaczego to naruszenie oceniono jako rażące.

Zaskarżona w niniejszym postępowaniu decyzja oraz poprzedzająca ją decyzja Prezydenta W. wydane zostały na skutek wszczęcia z urzędu postępowania o stwierdzenie nieważności decyzji ostatecznej z dnia [...] nr [...], wydanej przez dyrektora Szkoły Podstawowej Nr [...] we W. Zdaniem organów orzekających, będąca przedmiotem postępowania o stwierdzenie nieważności decyzja rażąco narusza prawo, bowiem wydana została niezgodnie z art. 9 b ust. 1 i ust. 4 pkt 1 w związku z art. 1, a także art. 9f ust. 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (Dz.U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674).

Po myśli art. 9 b ust. 1 ustawy Karta Nauczyciela, warunkiem nadania nauczycielce stopnia awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego, było spełnienie wymagań kwalifikacyjnych, odbycie stażu zakończonego pozytywną oceną dorobku zawodowego oraz uzyskanie akceptacji komisji kwalifikacyjnej. Kwalifikacje do zajmowania przez nauczyciela stanowiska określono w art. 9 ust. 1 pkt 1 ustawy Karta Nauczyciela, zgodnie z którym stanowisko nauczyciela może zajmować osoba, która posiada wyższe wykształcenie z odpowiednim przygotowaniem pedagogicznym lub ukończyła zakład kształcenia nauczycieli i podejmuje pracę na stanowisku, do którego są to wystarczające kwalifikacje. Z kolei, po myśli art. 3 pkt 3 tej ustawy przez staż należy rozumieć okres zatrudnienia nauczyciela w przedszkolach, szkołach, palcówkach i innych jednostkach organizacyjnych (...), w wymiarze co najmniej ½ obowiązkowego wymiaru zajęć, rozpoczętego i realizowanego w trybie i na zasadach określonych w przepisach rozdziału 3a. (...)

W przepisach wskazanego rozdziału, w szczególności zaś w art. 9 c i 9 d Karty Nauczyciela określono między innymi moment rozpoczęcia stażu, czasookres jego trwania – z wyszczególnieniem poszczególnych stopni awansu zawodowego nauczycieli, a także możliwość przerwania stażu włącznie z określeniem przyczyn przerwania oraz konsekwencjami jego przerwania.

Zgodnie z brzmieniem art. 9 c ust. 1 pkt 1 Karty Nauczyciela, w przypadku ubiegania się o awans na stopień nauczyciela kontraktowego, staż trwa 9 miesięcy, rozpoczęty zostaje z początkiem roku szkolnego (...) (art. 9d ust. 1 Karty Nauczyciela). Staż przerywa się w przypadku nieobecności nauczyciela w szkole z powodu czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby, zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy oraz urlopu innego niż urlop wypoczynkowy. Nauczyciel kontraktowy i nauczyciel mianowany mogą przerwać staż z przyczyn niewymienionych w ust. 3 na swój wniosek w każdym czasie (art. 9 d ust. 5 Karty Nauczyciela). Wobec treści art. 9 f ust. 2 ustawy Karta Nauczyciela nauczycielowi kontraktowemu i nauczycielowi mianowanemu, którzy w okresie trwania stażu zmienili miejsce zatrudnienia, do stażu o którym mowa w art. 9 c ust. 1 pkt 2, zalicza się okres dotychczas odbytego stażu, jeżeli podjęli zatrudnienie w szkole nie później niż 3 miesiące po ustaniu poprzedniego stosunku pracy i za okres dotychczas odbytego stażu otrzymali pozytywną ocenę dorobku zawodowego.

Z powyższego wynika, że przepisy te wprost nie regulują kwestii możliwości zmiany zatrudnienia w toku odbywanego stażu lub zaistniałej przerwy w jego odbywaniu przez nauczyciela stażystę. A więc, brak w nich regulacji dla sytuacji, w której dochodzi do zmiany przez nauczyciela stażystę pracodawcy, lecz przy zachowaniu ciągłości zatrudnienia, lub przerwania przez nauczyciela stażystę stażu który w myśl art. 9d ust. 1 Karty Nauczyciela rozpoczął się z początkiem roku szkolnego.

W podobnym stanie faktycznym orzekał już Wojewódzki Sąd Administracyjny w dniu 21 sierpnia 2008 r. w sprawie o sygn. akt IV SA/Wr 251/08 (CBOIS). Stanowisko wyrażone w podjętym wyroku, w pełni podzielił Sąd w obecnym składzie. I tak, Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził, że wskazana powyżej "sytuacja prawotwórcza to nic innego jak luka tetyczna, która z natury rzeczy wymaga unormowania w drodze wykładni systemowej i funkcjonalnej." Niewątpliwie powołane wyżej przepisy pozwalają na dokonanie wykładni pozwalającej wyprowadzić wniosek do jakiego doszły organy administracji orzekające w sprawie, według którego niedopuszczalne jest przerwanie przez nauczyciela stażystę dziewięciomiesięcznego stażu na stopień nauczyciela kontraktowego. Z brzmienia przepisu art. 9 f ust. 2 ustawy Karta Nauczyciela wynika bowiem możliwość zmiany miejsca zatrudnienia w okresie trwania stażu i związana z tym ewentualna przerwa trwająca do trzech miesięcy wyłącznie przez nauczyciela kontraktowego i mianowanego. Za taką interpretacją przemawia również legalna definicja pojęcia stażu określona w przepisie art. 3 ust. 3 ustawy Karta Nauczyciela, zgodnie z którym przez staż rozumie się okres zatrudnienia nauczyciela w przedszkolach, szkołach, placówkach i innych jednostkach organizacyjnych, o których mowa w art. 1 ust. 1 oraz ust. 2 pkt 2, w wymiarze co najmniej ½ obowiązkowego wymiaru zajęć, rozpoczętego i realizowanego w trybie i na zasadach określonych w przepisach rozdziału 3 a. Użyte w tym przepisie – w odniesieniu do okresu zatrudnienia - sformułowanie "rozpoczętego i realizowanego", o którym mowa w komentowanym przepisie - w kontekście przepisu art. 9 f ust. 2 ustawy Karta Nauczyciela dopuszczającego zmianę pracodawcy wyłącznie przez nauczycieli kontraktowych i mianowanych – wskazują na to, że intencją ustawodawcy było w przypadku nauczycieli stażystów odbywanie stażu – trwającego 9 miesięcy – nieprzerwanie, wyłącznie w tym samym miejscu zatrudnienia.

Jak dalej stwierdził Sąd w wyroku z dnia 21 sierpnia 2008 r., "powyższe rozważania nie mogą mieć jednak wpływu na treść podjętego w sprawie rozstrzygnięcia, bowiem (...) będąca przedmiotem osądu decyzja została wydana w postępowaniu nieważnościowym, którego przedmiotem jest ustalenie, czy decyzja administracyjna poddana kontroli w trybie nadzorczym jest dotknięta jedną z wad, o których mowa w art. 156 § 1 k.p.a. oraz czy nie występują przesłanki negatywne, wymienione w art. 156 § 2 k.p.a. Idąc dalej podkreślić (...) należy, że w postępowaniu w sprawie stwierdzenia nieważności opartym o przesłankę rażącego naruszenia prawa między decyzją, a przepisem prawa ma zachodzić ewidentna sprzeczność widoczna niejako na pierwszy rzut oka." W rozpatrywanej sprawie takiej oczywistej sprzeczności Sąd nie stwierdził. "Istnienie bowiem luki prawnej w zakresie, o jakim mowa wyżej, wymaga sięgnięcia do reguł wykładni, których efektem jest dopiero odkodowanie normy prawnej, pozwalającej na stwierdzenie naruszenia przepisów prawa przy wydawaniu decyzji aktu nadania skarżącej stopnia awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego." Wskazane naruszenie prawa jednakże, w ocenie Sądu, nie może zostać uznane za rażące, gdyż należy pamiętać o tym, że nie jest dopuszczalne "podciąganie" przypadków zwykłego naruszenia prawa pod naruszenie prawa kwalifikowane.

Za rażące naruszenie prawa nie można też uznać naruszenia przez dyrektora Szkoły art. 9b ust. 1 i 4 pkt 1 w związku z art. 1 Karty Nauczyciela, mimo tego, iż w istocie z przepisów tych wynika, że kolejny stopień awansu zawodowego nadaje się nauczycielowi, a w chwili złożenia wniosku, tj. w dniu 8 lipca 2003 r. skarżąca nie pozostawała w stosunku pracy i nie można przychylić się do argumentacji skargi, związanej z domniemaniem jej zatrudnienia w Szkole.

Tu, należy jednak powtórzyć za Sądem Najwyższym oraz za Naczelnym Sądem Administracyjnym, iż o rażącym naruszeniu prawa w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a. decydują łącznie trzy przesłanki: oczywistość naruszenia prawa, charakter przepisu, który został naruszony, oraz racje ekonomiczne lub gospodarcze – skutki, które wywołuje decyzja. (...). Skutki, które wywołuje decyzja uznana za rażąco naruszającą prawo, to skutki niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia wymagań praworządności – gospodarcze lub społeczne skutki naruszenia, których wystąpienie powoduje, że nie jest możliwe zaakceptowanie decyzji jako aktu wydanego przez organy praworządnego państwa (por. wyrok SN z dnia 8 kwietnia 1994 r., sygn. akt III ARN 13/94, OSN 1994, nr 3, poz. 36, wyrok NSA z dnia 18 lipca 1994 r., sygn. akt V SA 535/94, ONSA1995, nr 2, poz. 910, wyrok NSA z dnia 8 lipca 2010 r., sygn. akt I OSK 170/10, CBOIS).

Oceniana w tym kontekście decyzja z dnia [....] nie ma charakteru decyzji, która rażąco narusza prawo. Decyzja ta została wydana 8 lat temu. Przez ten czas skarżąca pozostawała w zatrudnieniu i jak wynika z całości akt postępowania żaden z właściwych organów nie wypowiedział się w sprawie jej wieloletniego dorobku zawodowego negatywnie. W przekonaniu Sądu nie można w chwili obecnej dopuścić do sytuacji, kiedy po tak długim okresie pozostawania przez skarżącą w przeświadczeniu o prawidłowości nadania jej stopnia awansu zawodowego i w związku z tym podejmowanie przez nią kolejnych kroków w kierunku uzyskania następnych awansów, zmuszona by była do rozpoczynania swej kariery zawodowej od początku, w charakterze nauczyciela stażysty. Takie orzeczenie organów godzi ze wskazaną powyżej zasadę praworządności, gdyż skutki decyzji z dnia [...] nie stawią skutków, które są niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia tej zasady. W niniejszej sprawie bez wątpienia przeważają argumenty na rzecz zasady trwałości decyzji administracyjnych i dlatego patrząc przez pryzmat i tej zasady należy stwierdzić, że organy niesłusznie uznały, iż decyzja z dnia 16 lipca 2003 r. obarczona jest wadami, które powodują, iż rażąco narusza ona prawo.

Wobec, tego co wyżej powiedziano, a co znajduje pełne potwierdzenie w stanie faktycznym niniejszej sprawy, w oparciu o art. 145 § 1 lit. c w związku z art. 135 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. nr 153, poz. 1270 ze zm.), orzeczono jak w sentencji wyroku.

O wykonalności decyzji orzeczono na podstawie art. 152 tej ustawy.

Z kolei, pkt II sentencji wyroku znajduje uzasadnienie w jej art. 200.



Powered by SoftProdukt