drukuj    zapisz    Powrót do listy

6014 Rozbiórka budowli lub innego obiektu budowlanego, dokonanie oceny stanu technicznego obiektu, doprowadzenie obiektu do s, Budowlane prawo, Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego, Oddalono skargę kasacyjną, II OSK 1933/08 - Wyrok NSA z 2009-12-10, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II OSK 1933/08 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2009-12-10 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2008-12-23
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Jan Paweł Tarno
Leszek Leszczyński
Maria Czapska - Górnikiewicz /przewodniczący sprawozdawca/
Symbol z opisem
6014 Rozbiórka budowli lub innego obiektu budowlanego, dokonanie oceny stanu technicznego obiektu, doprowadzenie obiektu do s
Hasła tematyczne
Budowlane prawo
Sygn. powiązane
II SA/Ol 583/08 - Wyrok WSA w Olsztynie z 2008-10-21
Skarżony organ
Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 1960 nr 30 poz 168 art. 7, art. 77
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego
Dz.U. 2000 nr 106 poz 1126 art. 52
Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane - tekst jednolity.
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Maria Czapska-Górnikiewicz (spr.) Sędziowie Sędzia NSA Jan Paweł Tarno Sędzia del. NSA Leszek Leszczyński Protokolant Anna Jusińska po rozpoznaniu w dniu 10 grudnia 2009r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej sprawy ze skargi kasacyjnej P. S. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z dnia 21 października 2008 r., sygn. akt II SA/Ol 583/08 w sprawie ze skargi P. S. na decyzję Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Olsztynie z dnia [...] czerwca 2008 roku nr [...] w przedmiocie rozbiórki wiatrołapu oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

II OSK 1933 / 08

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 października 2008 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie oddalił skargę P. S. na decyzję Warmińsko - Mazurskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Olsztynie z dnia [...] czerwca 2008 r., utrzymującą w mocy decyzję organu I instancji z dnia [...] maja 2008 r., którą to decyzją nakazano wykonanie rozbiórki wiatrołapu.

W uzasadnieniu powyższego wyroku Sąd pierwszej instancji wskazał, iż decyzją z dnia [...] maja 2008 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Braniewie, na podstawie art. 48 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (tekst jedn. Dz. U. z 2006r. Nr 156, poz. 1118 ze zm.- zwanej dalej Prawem budowlanym), nakazał P. S. wykonanie rozbiórki wiatrołapu dobudowanego do budynku mieszkalnego dwurodzinnego w [...] gm. [...], nr ewid. gruntu [...].

Organ I instancji stwierdził, iż w wyniku przeprowadzonej w dniu 30 sierpnia 2007 r. kontroli wykonanych robót budowlanych i na podstawie informacji uzyskanych od P. S. ustalono, że latem 2005 r. wybudował on, bez wymaganego pozwolenia na budowę, wiatrołap o wymiarach około 2,50 x 4,60 m wzdłuż jednej z elewacji podłużnych, ściany murowane z bloczków gazobetonowych, dach o konstrukcji drewnianej, jednospadowy, fundamenty betonowe. Obiekt jest w pełni wykończony i użytkowany. Z ustaleń organu wynikało także, że działka nr ewid. [...]obręb [...] nie jest objęta ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz nie została wydana decyzja o warunkach zabudowy tej nieruchomości. Ponadto organ ustalił, że właścicielem przedmiotowej nieruchomości był A. D. zam. w [...], który aktem notarialnym z dnia 30 lipca 2007r. zawarł z małżonkami S. umowę przedwstępną jej sprzedaży. Organ wskazał również, iż A. D. zmarł w kwietniu 2008 r. Z protokołu przesłuchania A. D. w charakterze świadka, sporządzonego w postępowaniu karnym prowadzonym przeciwko P. S. wynikało, iż świadek nie zlecał dobudowy wiatrołapu P. S. Przesłuchana w charakterze świadka M. N. zeznała, że to P. S. dobudował wiatrołap latem 2005r.

W związku z tym w ocenie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego nie było wątpliwości, kto dobudował przedmiotowy wiatrołap i w jakim terminie. Organ zaznaczył też, że w dniu 19 lutego 2008 r. zawiadomił P. S. o możliwości zalegalizowania wybudowanego wiatrołapu, jednak inwestor nie przedłożył decyzji o warunkach zabudowy oraz nie wyraził chęci wystąpienia o jej wydanie, co skutkowało wydaniem wskazanej na wstępie decyzji.

Odwołanie od tej decyzji wniósł P. S., wnosząc o jej uchylenie i umorzenie postępowania administracyjnego w sprawie.

Decyzją z dnia [...] czerwca 2008 r. Warmińsko-Mazurski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Olsztynie na podstawie art. 138 § 1 k.p.a. utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję. W ocenie organu odwoławczego nie ma wątpliwości, że to odwołujący samowolnie wybudował przedmiotowy wiatrołap i nie ma znaczenia, iż odwołujący nie jest właścicielem domu ani działki. Organ zaznaczył, że odwołujący został prawidłowo pouczony o możliwości uzyskania decyzji o warunkach zabudowy, która umożliwiłaby legalizację samowolnie wybudowanego wiatrołapu. Pismo, które P. S. odebrał w dniu 22 lutego 2008 r. pozostało bez odpowiedzi do dnia wydania decyzji, zatem organ I instancji prawidłowo przyjął, iż inwestor nie jest zainteresowany legalizacją samowoli budowlanej.

Skargę na powyższą decyzję wniósł P. S. do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie, wnioskując o jej uchylenie. Skarżący stwierdził, że jest on tylko lokatorem, który na prośbę właściciela nieruchomości A. D. wybudował przedmiotowy wiatrołap, a wynagrodzenie za pracę przy budowie zostało zaliczone na poczet czynszu należnego od skarżącego za mieszkanie. Zaznaczył, że wszystkie koszty budowy poniósł właściciel, a on był tylko wykonawcą robót. Podkreślił także, iż nie jest właścicielem nieruchomości i z tego powodu nie jest zainteresowany zalegalizowaniem wybudowanego wiatrołapu. Zdaniem skarżącego stroną postępowania powinien być A. D. oraz drugi właściciel budynku M. N. Natomiast uznanie skarżącego za inwestora nie znajduje uzasadnienia w przepisie art. 52 Prawa budowlanego ani w żadnym innym przepisie prawa.

W odpowiedzi na skargę Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wniósł o jej oddalenie, podtrzymując stanowisko i argumenty przedstawione w zaskarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził, iż z ustaleń dokonanych w toku postępowania administracyjnego wynika, że latem 2005 r. bez wymaganego pozwolenia na budowę, skarżący dobudował wiatrołap do budynku mieszkalnego dwurodzinnego w [...]gm. [...] nr ewid. gruntu [...].

W ocenie Sądu pierwszej instancji organy nadzoru budowlanego dysponowały materiałem dowodowym wystarczającym do merytorycznego rozpoznania sprawy, który uprawniał do przyjęcia, iż to skarżący był inwestorem przedmiotowej inwestycji, a ocenie takiej nie można postawić zarzutu dowolności.

Sąd wskazał na treść zeznań między innymi A. D., który oświadczył, że nie zlecał skarżącemu dobudowy wiatrołapu. Właścicielka drugiej połowy domu M. N. zeznała zaś, że A. D. nie widziała w [...] od co najmniej 5 - 6 lat, a skarżącemu w budowie wiatrołapu pomagał teść. Ponadto w piśmie inicjującym postępowanie administracyjne podniosła, że P. S. wybudował sobie wiatrołap, który zasłonił jej okno. Dowody te, zdaniem Sądu pierwszej instancji skutecznie podważają argumenty skarżącego, że był on tylko wykonawcą robót budowlanych. Ponadto Sąd zwrócił uwagę na to, iż z zeznań właściciela nieruchomości wynikało, że był on przekonany, iż nieruchomość zbył państwu S. W konsekwencji A. D. zobowiązał się aktem notarialnym z dnia 30 lipca 2007r., już po wszczęciu niniejszego postępowania administracyjnego, sprzedać małżonkom S. lokal mieszkalny nr [...] w budynku nr [...] w [...] za cenę 7000 złotych, którą to cenę w całości małżonkowie S. uiścili.

W tych okolicznościach zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego nie budzi wątpliwości, że dokonana przez organy ocena, iż skarżący nie działał na zlecenie właściciela, ale wybudował wiatrołap z własnej inicjatywy i z tego powodu organy prawidłowo uznały, że był on inwestorem wykonanych robót budowlanych. O prawidłowości poczynionych ustaleń przekonuje ponadto wyrok Sądu Rejonowego w Braniewie II Wydział Karny z dnia 29 stycznia 2008r. sygn. akt II K [...], stwierdzający popełnienie przez skarżącego samowoli budowlanej tj. czynu z art. 90 ustawy Prawo budowlane, którym warunkowo umorzono postępowanie karne wobec niego.

Sąd pierwszej instancji podkreślił, że błędne jest przekonanie skarżącego, iż adresatem nakazu rozbiórki może być tylko właściciel nieruchomości. Jedyną i konieczną przesłanką wydania nakazu rozbiórki obiektu budowlanego jest stwierdzenie jego wybudowania bez wymaganego pozwolenia na budowę. Z dyspozycji art. 52 omawianej ustawy wynika natomiast, że w pierwszej kolejności nakaz rozbiórki winien być adresowany do inwestora wykonanych robót.

Wobec tego skoro skarżący, posiadając we władaniu lokal mieszkalny nr [...] w budynku nr [...] w [...], dobudował sporny wiatrołap, to właśnie na zasadzie art. 52 Prawa budowlanego należało uznać, że jest on adresatem orzeczonego nakazu rozbiórki.

W tym stanie rzeczy, wobec braku podstaw do kwestionowania zgodności zaskarżonej decyzji z prawem, Wojewódzki Sąd Administracyjny na podstawie art. 151 ustawy z dna 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.- zwanej dalej p.p.s.a.) oddalił skargę.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł P. S., zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1. naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 52 w zw. z art. 48 ust. 1 Prawa budowlanego poprzez nietrafne przyjęcie, że przepis ten dopuszcza możliwość wydania nakazu rozbiórki w stosunku do "inwestora", który nie legitymuje się tytułem prawnym do nieruchomości i w stosunku do którego wydanie nakazu oznaczałoby nie tylko skierowanie decyzji do osoby nie będącej stroną w sprawie (art. 156 § 1 pkt 4 k.p.a.), ale nadto nakaz taki byłby niewykonalny i jego niewykonalność miałaby charakter trwały (art. 156 § 1 pkt 5 k.p.a.), nie można bowiem lege artis zobowiązać jednostki, nieposiadającej tytułu prawnego do nieruchomości, aby mocą nakazu władzy publicznej wtargnęła w prawo własności innej osoby;

2. naruszenie przepisów postępowania przed sądami administracyjnymi:

a. naruszenie art. 3 § 1 i art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. 8 i art. 11 k.p.a., wobec niedostrzeżenia przez Sąd, że zaskarżona decyzja była trzecią decyzją organu odwoławczego poprzedzoną wcześniejszymi dwoma - takimi samymi co do treści i ustaleń faktycznych decyzjami jednakże kasacyjnymi, zmienność poglądów prawnych tego samego organu, przy takim samym stanie faktycznym i prawnym, która nie znalazła uzasadnienia w dodatkowych ustaleniach dowodowych, jest nie do zaakceptowania w państwie prawa i narusza zasadę zaufania oraz przekonywania w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy, tym samym Sąd winien był, sprawując kontrolę legalności, zastosować środek określony w ustawie i uchylić zaskarżoną decyzję na zasadzie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a.;

b. naruszenie art. 3 § 1 i art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. 7, art. 75 § 1, art. 77 § 1 oraz art. 80 k.p.a. przejawiające się w tym, że Sąd w wyniku niewłaściwej kontroli legalności działalności administracji publicznej nie zastosował środka określonego w ustawie, mimo że zebrany przez organ materiał dowodowy okazał się być niewystarczający i budzący wątpliwości, które przy uzupełnieniu materiału dowodowego, mogły przechylić szalę na korzyść skarżącego, Sąd przyjął uzasadnienie organu oparte głównie o materiał dowodowy świadczący na niekorzyść skarżącego i nie dostrzegł, że materiał ten mógłby zostać uzupełniony o przesłuchanie współwykonawcy pracującego z domniemanym inwestorem oraz żony tegoż, na okoliczność wyjaśnienia roli skarżącego w budowaniu obiektu, brak jest wyjaśnienia przyczyn nie przesłuchania osoby, która razem ze skarżącym budowała obiekt; nie wiadomo dlaczego zrezygnowano z przesłuchania żony skarżącego, skoro wątpliwości dot. stosunku łączącego właściciela ze skarżącym - co do budowy obiektu - nie mogły zostać usunięte wskutek śmierci właściciela, to należało przesłuchać osoby, które bezpośrednio uczestniczyły w procesie inwestycyjnym;

c. naruszenie art. 3 § 1 i art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a. w zw. z art. 156 § 1 pkt 4 k.p.a. polegające na tym, że Sąd pierwszej instancji w wyniku niewłaściwej kontroli legalności działalności administracji publicznej nie zastosował środka określonego w ustawie - art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a., mimo że decyzja została skierowana do osoby niebędącej stroną w sprawie, zarzut ten opiera się nie tylko o wcześniejsze zarzuty naruszenia prawa materialnego i procesowego (wówczas byłby skonsumowany lub miałby charakter implikujący), ale także o okoliczność, że skarżący pozostaje we wspólności ustawowej, co nakazywało organom kierować decyzję do małżonków;

d. naruszenie art. 3 § 1 i art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a. w zw. z art. 156 § 1 pkt 5 k.p.a. polegające na tym, że Sąd pierwszej instancji w wyniku niewłaściwej kontroli legalności działalności administracji publicznej nie zastosował środka określonego w ustawie - art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a., mimo że decyzja była niewykonalna w stosunku do skarżącego, nie może on bowiem rozporządzać rzeczą, co do której prawo własności spoczywa na właścicielu (obecnie jego spadkobiercach).

Wskazując na powyższe zarzuty skargi kasacyjnej skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Olsztynie oraz o zasądzenie na rzecz skarżącego kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej skarżący wskazał, odnosząc się do zarzutów naruszenia przepisów postępowania, iż Sąd pierwszej instancji nie dostrzegł, że zaskarżona decyzja poprzedzona była aż dwoma decyzjami tego samego organu i co istotniejsze były to decyzje kasacyjne. Pierwsza z nich z dnia [...] października 2007 r. określała m.in., że stronami postępowania winni być wszyscy współwłaściciele. Z kolei następna decyzja kasacyjna tego organu z dnia [...] lutego 2008 r. zarzuca organowi I instancji, że nie ustalił dostatecznie stanu faktycznego sprawy i że protokół przesłuchania właściciela nieruchomości A. D. nie może być jedynym dowodem w sprawie. W ponownym postępowaniu ograniczono się jedynie do stwierdzenia, że przesłuchano świadka (sąsiadkę, na wniosek której wszczęto postępowanie), który wskazał, że skarżący dobudował wiatrołap. Na tej podstawie wydano nakaz rozbiórki. Pomiędzy decyzjami kasacyjnymi, a zaskarżoną decyzją organu odwoławczego nie ustalono żadnych nowych okoliczności.

Ponadto zdaniem skarżącego istniały niewykorzystane środki dowodowe w postaci zeznań świadków (współwykonawca robót, o którym zresztą wspomina świadek M. N. oraz małżonka skarżącego, z nieznanych powodów nieprzesłuchana). Tym samy trafny wydaje się być zarzut, że Sąd nie dostrzegł bezzasadnej zmienności poglądów tego samego organu, co do zasad ustalenia prawdy materialnej w tej sprawie i co do zasad ustalenia stron postępowania, a więc nie dostrzegł naruszenia art. 8, art. 11 k.p.a. w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy i nie zastosował środków przewidzianych w ustawie - art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a.

Autor kasacji wskazał nadto, że zaskarżona decyzja skierowana została wyłącznie do skarżącego, mimo że pozostawał on we wspólności ustawowej z małżonką. Tymczasem powszechnie przyjmuje się w orzecznictwie, że adresatem nakazu rozbiórki powinni być małżonkowie pozostający we wspólności ustawowej, a ponadto wszyscy współwłaściciele nieruchomości. Wobec tego Sąd Wojewódzki błędnie nie zastosował art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a. w zw. z art. 156 § 1 pkt 4 k.p.a.

Zdaniem autora kasacji kontrolowana w sprawie decyzja jest niewykonalna w stosunku do skarżącego, który nie posiada tytułu prawnego do nieruchomości. Brak jest unormowań prawnych, aby skarżący mógł dokonać rozporządzenia nie swoją rzeczą w ten sposób. W tych okolicznościach wadliwe było niezastosowanie przez Sąd art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a. w zw. z art. 156 § 1 pkt 5 k.p.a. W ocenie skarżącego przepis art. 52 Prawa budowlanego nie może być rozumiany w ten sposób, że nakazem rozbiórki będzie można obciążyć domniemanego inwestora, który nie posiada tytułu prawnego do nieruchomości. Przepis ten aczkolwiek stanowi o inwestorze, to jednak dotyczy on takiego inwestora, który legitymuje się tytułem prawnym do nieruchomości. Takiego tytułu skarżący nie posiada, a nakaz rozbiórki winien być adresowany do następców prawnych (obecnych właścicieli) A. D. Ci zaś mają względem skarżącego roszczenie o naprawienie szkody.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie.

Oceniając w granicach określonych art. 183 § 1 p.p.s.a. wniesioną skargę kasacyjną stwierdzić trzeba, iż chybiony jest stawiany zarzut naruszenia przepisów postępowania art. 3 § 1 i art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. 8 i art. 11 k.p.a.

Skarżący nie wykazał, a w skarżonym wyroku nie stwierdzono, aby na treść rozstrzygnięcia kontrolowanego w niniejszej sprawie miał wpływ uzasadniający uwzględnienie wniesionej skargi fakt, iż w sprawie organ odwoławczy trzy razy wydawał decyzje, w tym dwie kasacyjne. Nie jest też zasadna argumentacja skarżącego dotycząca zmienności poglądów prawnych tego samego organu przy niezmienności stanu faktycznego i prawnego. Organ odwoławczy wskazywał, bowiem za każdym razem na błędy w ustalonym przez organ I instancji stanie faktycznym, uniemożliwiającym prawidłowe rozpoznanie sprawy. Wbrew też wywodom autora kasacji organ nie formułował w swoich wcześniejszych decyzjach żadnych odmiennych od siebie ocen prawnych, które wskazywałyby na sprzeczność w wyrażanych przez organ poglądach.

Na uwzględnienie nie zasługiwał także zarzut naruszenia art. 3 § 1 i art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. w zw. z art. 7, art. 75 § 1 i art. 77 § 1 oraz art. 80 k.p.a. Wbrew odmiennym wywodom strony skarżącej zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwalał na ustalenie, że skarżący był inwestorem przedmiotowego obiektu budowlanego na wykonanie, którego nie posiadał wymaganego prawem pozwolenia. Trzeba zauważyć, iż skarżący nie wnioskował do organu o przesłuchanie żony oraz innych osób, a na konieczność przesłuchania określonych osób wskazał dopiero na etapie postępowania kasacyjnego. Stwierdzić należy, iż nałożenie zgodnie z art. 7 i art. 77 k.p.a. na organ prowadzący postępowanie administracyjne obowiązku wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia całego materiału dowodowego nie może oznaczać przerzucenia całego ciężaru dowodowego w sprawie na organ. Jeżeli organ wyprowadził określone ustalenia dotyczące stanu faktycznego z posiadanych, nienasuwających zastrzeżeń dokumentów, to skuteczne ich zakwestionowanie wymaga przeprowadzenia stosownego kontrdowodu z inicjatywy strony toczącego się postępowania (por. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 18 lipca 2007 r. sygn. I OSK 1704/06; z dnia 10 października 2007 sygn. II GSK 172/07; z dnia 7 lutego 2008 r. sygn. II OSK 2020/06). Zasadnie w tych okolicznościach ocenił Sąd pierwszej instancji, iż z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że skarżący był inwestorem dobudowanego wiatrołapu, co potwierdzono także wyrokiem Sądu Rejonowego w Braniewie z dnia 29 stycznia 2008 r., którym to orzeczeniem stwierdzono popełnienie przez skarżącego samowoli budowlanej.

Za chybiony należało również uznać zarzut naruszenia prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 52 w zw. z art. 48 ust. 1 Prawa budowlanego.

Zgodnie z treścią art. 52 ww. ustawy inwestor, właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany na swój koszt dokonać czynności nakazanych w decyzji, o której mowa w art. 48, art. 49b, art. 50a oraz art. 51. Wskazany przepis wskazuje, więc wprost podmioty zobowiązane do dokonania czynności nakazanych decyzjami m.in. o nakazie rozbiórki obiektu budowlanego lub jego części, będącego w budowie albo wybudowanego bez wymaganego pozwolenia na budowę. Skonstruowanie tego przepisu na zasadzie alternatywy pozwala na wysunięcie wniosku, że w pewnych sytuacjach zobowiązanym do likwidacji samowoli budowlanej będzie inwestor niebędący jednocześnie właścicielem nieruchomości. W orzecznictwie podkreśla się wręcz, że w pierwszej kolejności nakaz rozbiórki powinien być skierowany do inwestora, który jest sprawcą samowoli budowlanej (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 kwietnia 2000 r. sygn II SA/Ka 2059/98, niepubl.). Nie ulega również wątpliwości, że pojęcie inwestora w rozumieniu art. 52 Prawa budowlanego oznacza w istocie sprawcę samowoli budowlanej, tym bardziej, iż rozbiórka obiektu budowlanego jest w istocie likwidacją stanu niezgodnego z prawem.

Pogląd, że w pewnych okolicznościach nakaz rozbiórki może zostać skierowany również do inwestora, który nie jest właścicielem nieruchomości, na której zrealizowano obiekt budowlany wyrażony już został w orzecznictwie sądów administracyjnych (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 21 listopada 2001 r. sygn. SA/Rz 597/00, LexPolonica nr 354876). Będzie to miało miejsce w sytuacji, gdy inwestor wybudował samowolnie obiekt budowlany bez zgody właściciela nieruchomości. W takim, bowiem przypadku nałożenie nakazu rozbiórki na właściciela nieruchomości byłoby dla właściciela nieruchomości nieuzasadnionym obciążeniem, narażałoby go na koszty i dolegliwą procedurę, stanowiłoby również nieuzasadnione zwolnienie od takiego obowiązku inwestora, który działał w warunkach samowoli budowlanej i to on powinien ponieść wszystkie niedogodności związane z wykonaniem rozbiórki.

Stwierdzić trzeba, iż treść art. 52 Prawa budowlanego została w zaskarżonym wyroku prawidłowo przedstawiona. Wbrew opinii autora skargi kasacyjnej, sam fakt, iż skarżący nie legitymuje się tytułem prawnym do nieruchomości nie oznacza jeszcze, iż nie można skierować do niego decyzji nakazującej rozbiórkę, a nadto iż powodowałoby to, że decyzja jest niewykonalna. Skoro, bowiem jak wykazano w postępowaniu administracyjnym, skarżący wykonał roboty budowlane w postaci budowy przedmiotowego wiatrołapu, to uzasadnionym jest skierowanie do niego nakazu likwidacji stanu niezgodnego z prawem. Kwestia ustalenia istnienia ewentualnych roszczeń o naprawienie szkody z tytułu wykonania rozbiórki, wykracza poza ramy niniejszego postępowania sądowego, a właściwym orzeczniczo w tym zakresie pozostaje sąd powszechny. Ponadto wbrew twierdzeniom autora skargi kasacyjnej nakaz rozbiórki nie mógł być skierowany do małżonków, bowiem fakt, iż pozostają oni we wspólności ustawowej, nie ma akurat w warunkach rozpoznawanej sprawy znaczenia, skoro obiekt wybudowano na działce nie należącej do wspólności ustawowej małżonków, ani ich majątków odrębnych, a nakaz rozbiórki został skierowany do inwestora, sprawcy samowoli budowlanej, chociaż nie będącego właścicielem nieruchomości. Stąd też za niezasadne należało uznać zarzuty naruszenia art. 3 § 1 i art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a. w zw. z art. 156 § 1 pkt 4 k.p.a. oraz art. 3 § 1 i art. 145 § 1 pkt 2 p.p.s.a. w zw. z art. 156 § 1 pkt 5 k.p.a.

Zważywszy na powyższe okoliczności, Naczelny Sąd Administracyjny, stwierdzając brak zasadności zarzutów skargi kasacyjnej i nie stwierdzając nieważności postępowania przed Sądem pierwszej instancji na podstawie art. 184 p.p.s.a., oddalił wniesioną skargę kasacyjną.



Powered by SoftProdukt