drukuj    zapisz    Powrót do listy

6052 Akty stanu cywilnego, Akta stanu cywilnego, Wojewoda, Oddalono skargę kasacyjną, II OSK 1059/18 - Wyrok NSA z 2020-02-25, Centralna Baza Orzeczeń Naczelnego (NSA) i Wojewódzkich (WSA) Sądów Administracyjnych, Orzecznictwo NSA i WSA

II OSK 1059/18 - Wyrok NSA

Data orzeczenia
2020-02-25 orzeczenie prawomocne
Data wpływu
2018-04-10
Sąd
Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie
Jerzy Stelmasiak
Kazimierz Bandarzewski /sprawozdawca/
Małgorzata Masternak - Kubiak /przewodniczący/
Symbol z opisem
6052 Akty stanu cywilnego
Hasła tematyczne
Akta stanu cywilnego
Sygn. powiązane
IV SA/Wa 1893/17 - Wyrok WSA w Warszawie z 2017-11-03
Skarżony organ
Wojewoda
Treść wyniku
Oddalono skargę kasacyjną
Powołane przepisy
Dz.U. 2014 poz 1741 art. 104 ust. 1 i ust. 2, art. 107 pkt 3
Ustawa z dnia 28 listopada 2014 r. Prawo o aktach stanu cywilnego - tekst jedn.
Dz.U. 2017 poz 682 art. 1
Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy - tekst jedn.
Dz.U. 2015 poz 1792 art. 7
Ustawa z dnia 4 lutego 2011 r. Prawo prywatne międzynarodowe
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Małgorzata Masternak-Kubiak Sędziowie sędzia NSA Jerzy Stelmasiak sędzia del. WSA Kazimierz Bandarzewski /spr./ Protokolant starszy asystent sędziego Rafał Kopania po rozpoznaniu w dniu 25 lutego 2020 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ w Lublinie delegowanej do Prokuratury Regionalnej w Lublinie A.i K. sprawy ze skargi kasacyjnej B. A. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 3 listopada 2017 r. sygn. akt IV SA/Wa 1893/17 w sprawie ze skargi B. A. na decyzję Wojewody [...] z dnia [...] maja 2017 r. nr [...] w przedmiocie odmowy wpisania do polskiego rejestru stanu cywilnego aktu małżeństwa oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 3 listopada 2017 r. sygn. akt IV SA/Wa 1893/17 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę B. A. na decyzję Wojewody [...] z dnia [...] maja 2017 r. nr [...], którą utrzymano w mocy decyzję Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w [...] z dnia [...] lutego 2017 r. o odmowie wpisania do polskiego rejestru stanu cywilnego aktu małżeństwa nr [...] sporządzonego w [...][...] maja 2016 r. na imiona i nazwiska T. C. i B. A..

W motywach powyższego wyroku Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że w myśl art. 104 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2014 r. Prawo o aktach stanu cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 1741, z późn. zm.) zwanej dalej w skrócie "P.a.s.c.", zagraniczny dokument stanu cywilnego, będący dowodem zdarzenia i jego rejestracji, może zostać przeniesiony do rejestru stanu cywilnego w drodze transkrypcji. Jeżeli treść zagranicznego aktu stanu cywilnego jest sprzeczna z istniejącym w Polsce porządkiem prawnym, to wówczas zachodzi przesłanka do odstąpienia od stosowania zasady równoważnej mocy dowodowej zagranicznego aktu stanu cywilnego. Podstawę prawną dla takiego ograniczenia skutków wywoływanych przez zagraniczny dokument urzędowy stanowi art. 7 ustawy z dnia 4 lutego 2011 r. Prawo prywatne międzynarodowe (Dz. U. z 2015, poz. 1792) zwanej dalej w skrócie "P.p.m.", według którego prawa obcego nie stosuje się, jeżeli jego stosowanie miałoby skutki sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej. Także art. 107 pkt 3 P.a.s.c. stanowi, że kierownik urzędu stanu cywilnego odmawia transkrypcji zagranicznego dokumentu stanu cywilnego, jeżeli transkrypcja byłaby sprzeczna z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej.

Z treści wskazanych przepisów jednoznacznie wynika, że w sytuacji, gdy zachodzi sprzeczność w zakresie skutków prawnych jakie dokument urzędowy w postaci aktu stanu cywilnego dokumentuje między porządkiem krajowym i zagranicznym, dokonanie transkrypcji jest wykluczone. Dzieje się tak, by polski akt stanu cywilnego nie dokumentował zdarzenia zaistniałego na gruncie innego prawa, które jednak nie mogło kształtować sytuacji prawnej osób według prawa polskiego. Dokonanie transkrypcji zagranicznego aktu stanu cywilnego do polskiego rejestru stanu cywilnego powoduje, że od tego momentu osoby, których sytuacja prawna została ukształtowana przez czynność prawną zawartą w innym porządku prawnym (w tym przypadku zawarcie małżeństwa) mogą posługiwać się polskim aktem stanu cywilnego zamiast zagranicznym dla dowodzenia swojej sytuacji prawnej. Klauzula porządku publicznego stanowi granicę wyznaczającą dopuszczalność swobody posługiwania się zagranicznym dokumentem stanu cywilnego ze względu na wartości chronione w polskim porządku prawnym. Przez podstawowe zasady tego porządku należy rozumieć fundamentalne zasady ustroju społeczno-politycznego, a więc zasady konstytucyjne, ale także naczelne reguły rządzące poszczególnymi dziedzinami prawa (cywilnego, gospodarczego, rodzinnego itp.).

W ocenie Sądu organ odwoławczy prawidłowo ocenił, że przeniesienie do polskiego rejestru stanu cywilnego treści zagranicznego aktu małżeństwa stanowiącego dowód zawarcia małżeństwa przez osoby tej samej płci, w konsekwencji czego zarówno w rejestrze jak też w polskim akcie stanu cywilnego jako małżonkowie wymienieni zostaliby mężczyźni, co stanowiłoby pogwałcenie podstawowej zasady polskiego porządku prawnego. W porządku prawa krajowego istota małżeństwa została bowiem określona w art. 1 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. z 2017 r. poz. 682, z późn. zm.) zwanej dalej w skrócie "K.r.o." z którego wynika, że małżeństwo może zostać zawarte wyłącznie przez kobietę i mężczyznę. Dlatego też przepisy P.a.s.c., jak też rozporządzenia wykonawczego do tej ustawy odnoszą się do małżeństwa jako związku osób różnej płci. Jedynie małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny może być zarejestrowany w formie aktu stanu cywilnego – wpisu o małżeństwie w rejestrze stanu cywilnego (art. 2 ust. 2 i ust. 3 P.a.s.c.). Z tych względów zagraniczny dokument stanu cywilnego jakim jest akt małżeństwa może zostać przeniesiony do rejestru stanu cywilnego w drodze transkrypcji jedynie wówczas, gdy określa jako małżonków mężczyznę i kobietę. W innym przypadku (gdy akt małżeństwa wymienia małżonków jednej płci) transkrypcja jako sprzeczna z podstawowymi zasadami porządku prawnego RP jest niedopuszczalna. Wymóg wskazania we wzorze aktu jako małżonków kobiety i mężczyzny znajduje więc uzasadnienie w przepisach obowiązujących ustaw.

Podkreślono, że odmowa transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa nie stanowi ingerencji w prawo do życia rodzinnego i prywatności członków rodziny skarżącego. W żaden sposób stwierdzenie braku przesłanek do dokonania transkrypcji do polskiego rejestru stanu cywilnego nie podważa i nie ogranicza możliwości korzystania w pełni z przyznanego prawa do życia rodzinnego i poszanowania prywatności (art. 8 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, art. 47 Konstytucji RP). Brak możliwości posługiwania się polskim aktem stanu cywilnego nie ma związku z faktycznym korzystaniem z tych praw.

Sąd nie znalazł również podstaw do uznania, że zaskarżone rozstrzygnięcie narusza zakaz dyskryminacji wynikający z Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, Karty Praw Podstawowych czy Konstytucji. Zapewnienie korzystania bez dyskryminacji z praw i wolności może dotyczyć praw bezwzględnie przyznanych, a więc oczywistych, należnych, a nie dopiero ewoluujących i podlegających kształtowaniu w niektórych społeczeństwach. Prawo do instytucjonalnej formy związku osób jednej płci istotnie ewoluuje, a więc znane jest coraz większej liczbie porządków prawnych, jednakże nie jest prawem powszechnym, oczywistym co do formy, przyznanym przez prawo Unii Europejskiej czy ratyfikowaną umowę międzynarodową. Stąd brak uregulowania tej kwestii w obowiązującym porządku prawnym nie może być przesłanką do uznania naruszenia zakazu dyskryminacji.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł B. A., zaskarżając go w całości. Sądowi pierwszej instancji zarzucono naruszenie:

1) art. 104 P.a.s.c. przez niezastosowanie i art. 107 pkt 3 P.a.s.c. przez zastosowanie, mimo że art. 104 jest regułą, a art. 107 pkt 3 P.a.s.c. wyjątkiem i przez rozszerzającą interpretację tego ostatniego odmówienie skarżącemu transkrypcji jego aktu małżeństwa zawartego za granicą;

2) art. 104 i art. 107 pkt 3 P.a.s.c. w związku z art. 1 K.r.o. poprzez ich błędną interpretację sprowadzającą się do nieprawidłowego uznania, że okoliczność, że skarżący zawarł związek małżeński z osobą tej samej płci stoi na przeszkodzie dokonania transkrypcji aktu małżeństwa zawartego za granicą i wpisania do polskich ksiąg stanu cywilnego aktu małżeństwa, a także do nieprawidłowego uznania, że istnieje "podstawowa zasada porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej", której ochrona nakazywałaby odmowę dokonania żądanej przez skarżącego czynności;

3) art. 1 K.r.o. poprzez jego zastosowanie, choć w niniejszej sprawie nie ma on zastosowania, jako że skarżący nie żądał od kierownika Urzędu Stanu Cywilnego przyjęcia oświadczeń o zawarciu małżeństwa z osobą tej samej płci w Polsce;

4) art. 7 P.p.m. poprzez jego zastosowanie, choć w niniejszej sprawie nie ma on zastosowania, jako że skarżący nie żądał zastosowania obcego prawa materialnego w Polsce, a jedynie transkrypcji aktu małżeństwa;

5) art. 1, art. 2, art. 32 i art. 47 Konstytucji RP poprzez ich niezastosowanie prowadzące do uznania, że wynikająca z tych przepisów ochrona udzielona prawu skarżącego do formalnego uznania jego trwałego i stabilnego związku z mężem polegającego na wspólnym pożyciu zawierającym trzy więzi charakterystyczne dla pożycia małżeńskiego (emocjonalną, fizyczną, gospodarczą), nie powoduje obowiązku dokonania - choćby tylko - transkrypcji aktu małżeństwa zawartego za granicą i wpisania do polskich ksiąg stanu cywilnego aktu małżeństwa, dot. małżeństwa zawartego przez skarżącego;

6) art. 8 oraz art. 14 w związku z art. 8 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności - sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. zmienionej następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 6, poz. 284 z późn. zm.) zwanej dalej w skrócie EKPC, poprzez ich niezastosowanie prowadzące do odmowy przyznania ochrony uprawnieniu skarżącego do dokonania transkrypcji aktu małżeństwa zawartego za granicą i wpisania do polskich ksiąg stanu cywilnego aktu małżeństwa, zawartego przez skarżącego, która to odmowa stanowiła przejaw dyskryminacji ze względu na orientację seksualną skarżącego w zakresie dostępu do korzystania przez skarżącego z prawa do życia rodzinnego, gwarantowanego przez art. 8 EKPC;

7) art. 12 EKPC przez niezastosowanie i uznanie, jakoby przepis ten obejmował tylko małżeństwa heteroseksualne, podczas gdy obejmuje on wszystkie małżeństwa zawarte przez ludzi, w tym także homomałżeństw, jak przez skarżącego;

8) art. 21 w związku z art. 20 ust. 2 lit. a sporządzonego w Rzymie w dniu 25 marca 1957 r. Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz. U. z 2004 r. Nr 90, poz. 864/2) zwanego dalej w skrócie TFUE poprzez jego niezastosowanie prowadzące do odmowy przyznania ochrony uprawnieniu skarżącego do dokonania transkrypcji aktu małżeństwa zawartego za granicą i wpisania do polskich ksiąg stanu cywilnego aktu małżeństwa, zawartego przez skarżącego, a tym samym do naruszenia uprawnienia skarżącego do wykonywania swobodnego przepływu osób, jako obywatela Unii Europejskiej, poprzez zniechęcenie go do tego przez czynienie mu faktycznych przeszkód i uniemożliwiane wykonywania w Polsce praw nabytych w Wielkiej Brytanii;

9) § 1 pkt 3, pkt 4, pkt 13 i pkt 14 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 26 stycznia 2015 r. w sprawie wzorów dokumentów wydawanych z zakresu rejestracji stanu cywilnego (Dz. U. z 2015 r. poz. 194) w związku z załącznikami nr 3, 4 14 i 14 do tego rozporządzenia przez uznanie, że wzór akt małżeństwa, w którym jedna rubryka zatytułowana jest kobieta, a druga mężczyzna, wyklucza transkrypcję zagranicznego aktu homomałżeństwa zawartego przez skarżącego.

W oparciu o powyższe zarzuty wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji organu pierwszej instancji ze względu na naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy i nakazanie wpisania do polskiego rejestru stanu cywilnego aktu małżeństwa skarżącego sporządzonego w [...]; ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie; w każdym zaś przypadku o zasądzenie na rzecz skarżącego kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, powiększonych o 17 zł opłaty od pełnomocnictwa wg. norm przepisanych.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną Prokurator Prokuratury Okręgowej w R. wniósł o jej oddalenie.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 183 § 1 P.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze z urzędu pod rozwagę jedynie przesłanki uzasadniające nieważność postępowania wymienione w art. 183 § 2 P.p.s.a. W tej sprawie Sąd nie stwierdził wystąpienia jakiejkolwiek przesłanki nieważności postępowania, a tym samym rozpoznając tę sprawę Naczelny Sąd Administracyjny związany jest granicami skargi. Związanie granicami skargi oznacza związanie podstawami zaskarżenia wskazanymi w skardze kasacyjnej oraz jej wnioskiem.

Zgodnie z art. 174 P.p.s.a. skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach: 1) naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, a także 2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Jak wynika z art. 176 P.p.s.a. strona skarżąca kasacyjnie ma obowiązek przytoczyć podstawy skargi kasacyjnej wnoszonej od wyroku Sądu pierwszej instancji i szczegółowo je uzasadnić wskazując, które przepisy ustawy zostały naruszone, na czym to naruszenie polegało i jaki miało wpływ na wynik sprawy. Rola Naczelnego Sądu Administracyjnego w postępowaniu kasacyjnym ogranicza się do skontrolowania i zweryfikowania zarzutów wnoszącego skargę kasacyjną.

Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie.

Przede wszystkim należy stwierdzić, że sam sposób zredagowania zarzutów zawartych w skardze kasacyjnej budzi daleko idące wątpliwości.

W doktrynie i orzecznictwie sądowym trafnie wskazuje się, że podstawami skargi kasacyjnej w postępowaniu sądowoadministracyjnym są określone ustawowo uchybienia, które mogą być przedmiotem formułowania zarzutów przez skarżącego pod adresem wyroku wojewódzkiego sądu administracyjnego prowadzących do uchylenia albo zmiany zaskarżonego wyroku (W. Piątek, Podstawy skargi kasacyjnej w postępowaniu sądowoadministracyjnym, Wolters Kluwer 2011, s. 45-46; wyrok NSA z 10 grudnia 2019 r. sygn. akt II GSK 3248/17, opub. w Lex nr 2771489). Przepisami stanowiącymi wzorzec kontroli, które winny być wskazane w zarzutach skargi kasacyjnej, są normy odniesienia (wyprowadzane z przepisów nakazujących, zakazujących lub dozwalających, wyznaczających zakres, kryteria i zasady kontroli sprawowanej przez sądu administracyjne – np. art. 145 § 1 pkt 1 lit. a-c bądź art. 151 P.p.s.a.) oraz normy dopełnienia (normy wynikające z przepisów normujących postępowanie przed organami administracji publicznej - por. uzasadnienie uchwały składu 7 sędziów NSA z dnia 26 października 2009 r. sygn. akt I OPS 10/09, opub. w ONSAiWSA 2010 r. nr 1, poz. 1).

W tej zaś sprawie strona skarżąca kasacyjnie nie uczyniła zarzutem naruszenia przez Sąd pierwszej instancji ani art. 145 § 1 pkt 1 lit. a, ani też art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a. Nie zostało więc wskazane, jakie przepisy jak wzorzec kontroli zostały przez Sąd pierwszej instancji naruszone.

Ponadto, jak wynika z art. 174 pkt 1 i pkt 2 P.p.s.a. skargę kasacyjną można oprzeć na podstawie naruszenia prawa materialnego poprzez jego błędna wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie albo też naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Także i w tym zakresie strona skarżąca kasacyjnie nie wskazała wprost, czy zarzuca Sądowi pierwszej instancji naruszenie przepisów prawa materialnego, czy też przepisów postępowania, a jeżeli już zarzuca naruszenie przepisów, to czy wadą zaskarżonego wyroku jest dokonanie błędnej wykładni przepisów prawa materialnego, czy też ich niewłaściwego zastosowania. Skarga kasacyjna jest aktem wysoce sformalizowanym, służącym należytemu wskazaniu zarzutów i stąd ustawodawca wprowadził przymus sporządzenia skargi kasacyjnej przez profesjonalnych pełnomocników (art. 175 § 1 P.p.s.a.). Wskazane uchybienia wyraźnie pokazują, że sporządzając w tej sprawie skargę kasacyjną nie w pełni zostały uwzględnione obowiązujące w tym zakresie przepisy, w tym art. 174 P.p.s.a.

Tym niemniej w świetle orzecznictwa sądowoadministracyjnego braki w zakresie prawidłowego sporządzenia skargi kasacyjnej i wskazania przepisów mającymi być wzorcem kontroli nie uzasadniają twierdzenia, że skarga kasacyjna nie spełnia ustawowych wymogów określonych w art. 176 P.p.s.a. i podlega odrzuceniu (por. wyrok NSA z dnia 11 maja 2006 r. sygn. akt II FSK 684/05, opub. w Lex nr 273665). Nawet bowiem wadliwe przyporządkowanie zarzutu do właściwej podstawy kasacyjnej nie uzasadnia nie objęcia rozpoznaniem zarzutu, jeżeli sposób jego sformułowania pozwala na jego ocenę w ramach prawidłowej podstawy kasacyjnej (por. wyrok NSA z 2 września 2010 r. sygn. akt II FSK 636/09, opub. w Lex 745778; wyrok NSA z dnia 11 lipca 2012 r. sygn. akt II FSK 2670/10, opub. w Lex nr 1415244). Jeżeli bowiem Naczelny Sąd Administracyjny może, na podstawie analizy uzasadnienia skargi kasacyjnej, samodzielnie zidentyfikować zarzut naruszenia prawa przez Sąd pierwszej instancji, to wówczas taka skarga kasacyjna podlega rozpoznaniu. Istnieje zatem możliwość rozpoznania skargi kasacyjnej, która nie wskazuje wyraźnie podstaw i zarzutów kierowanych pod adresem skarżonego wyroku, jeżeli na podstawie uzasadnienia tej skargi daje się jednoznacznie ustalić, jakie naruszenia podnosi autor skargi kasacyjnej.

Mimo więc wadliwości w tej sprawie w samej konstrukcji skargi kasacyjnej, istotą zarzutów skarżącego kasacyjnie jest naruszenie przez Sąd pierwszej instancji przepisów prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie przepisów i w związku z tym błędne przyjęcie, że w tej sprawie Wojewoda [...] zasadnie utrzymał w mocy decyzję z dnia [...] lutego 2017 r. nr [...] Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w [...] w przedmiocie odmowy wpisania do polskiego rejestru stanu cywilnego aktu małżeństwa nr [...] sporządzonego w [...][...] maja 2016 r. na imiona i nazwiska T.C. i B. A..

Przystępując do kontroli zaskarżonego wyroku w granicach objętych zarzutami skargi kasacyjnej należy stwierdzić, że przedmiotem tej sprawy jest jedynie kontrola wyroku wydanego w sprawie odmowy dokonania transkrypcji aktu małżeństwa sporządzonego według prawa brytyjskiego.

Zgodnie z art. 104 ust. 1 i ust. 2 P.a.s.c. zagraniczny dokument stanu cywilnego, będący dowodem zdarzenia i jego rejestracji, może zostać przeniesiony do rejestru stanu cywilnego w drodze transkrypcji, która polega na wiernym i literalnym przeniesieniu treści zagranicznego dokumentu stanu cywilnego zarówno językowo, jak i formalnie, bez żadnej ingerencji w pisownię imion i nazwisk osób wskazanych w zagranicznym dokumencie stanu cywilnego. Taka transkrypcja jest czynnością o charakterze ściśle technicznym, polegającą na przetransportowaniu obcego aktu stanu cywilnego bez możliwości wprowadzenia zmian w jego treści. Tym samym dane wpisane do polskich ksiąg stanu cywilnego w drodze transkrypcji muszą stanowić odzwierciedlenie danych pochodzących z aktu zagranicznego. Sama zaś istota transkrypcji zagranicznego aktu stanu cywilnego wyklucza możliwość dokonywania przez kierownika urzędu stanu cywilnego jakichkolwiek zmian w treści aktu stanu cywilnego, który zostaje wpisany do polskich ksiąg stanu cywilnego. Należy też przypomnieć, że w tej sprawie jedynym kryterium kontroli aktów administracyjnych jest kryterium legalności (art. 1 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych, Dz. U. z 2019 r. poz. 2167, z późn. zm.), tym samym jakiekolwiek inne kryteria nie mogły być przedmiotem oceny zaskarżonego wyroku.

Nie jest zasadnym zarzut dokonania przez Sąd pierwszej instancji niewłaściwego zastosowania art. 104 P.a.s.c. i art. 107 pkt 3 P.a.s.c. poprzez przyjęcie, że zawarty w art. 107 pkt 3 P.a.s.c wyjątek podlegał rozszerzającej interpretacji uzasadniającej odmowę skarżącemu transkrypcji jego aktu małżeństwa zawartego za granicą.

Zgodnie z art. 104 ust. 1 P.a.s.c zagraniczny dokument stanu cywilnego, będący dowodem zdarzenia i jego rejestracji, może zostać przeniesiony do rejestru stanu cywilnego w drodze transkrypcji. Jak już zostało to wskazane, transkrypcja polega na wiernym i literalnym przeniesieniu treści zagranicznego dokumentu stanu cywilnego zarówno językowo jak i formalnie, bez żadnej ingerencji w pisownię imion i nazwisk osób wskazanych w zagranicznym dokumencie stanu cywilnego – art. 104 ust. 2 P.a.s.c. Jednocześnie zgodnie z art. 107 pkt 3 P.a.s.c. kierownik urzędu stanu cywilnego odmawia dokonania transkrypcji, jeżeli transkrypcja byłaby sprzeczna z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej. Przyjęcie przez Sąd pierwszej instancji, że w tej sprawie zaistniała przesłanka sprzeczności dokonania wnioskowanej transkrypcji aktu małżeństwa zawartego między osobami tej samej płci stanowi w świetle obowiązującego w dacie wydania zaskarżonej decyzji naruszenie podstawowej zasady porządku prawnego w zakresie prawa rodzinnego. Zgodnie z art. 1 § 1 K.r.o. małżeństwem w polskim porządku prawnym jest tylko związek kobiety i mężczyzny. Transkrypcja aktu małżeństwa do polskiego systemu prawa powoduje to, że wystawiany jest polski dokument potwierdzający (a nie kreujący) zdarzenie mające miejsce za granicą i w świetle polskiego prawa dopuszczalnym jest wydanie takiego aktu. Polski system prawny nie zna małżeństwa zawartego między dwoma mężczyznami, a tym samym było niedopuszczalnym dokonanie transkrypcji aktu małżeństwa zawartego za granicą pomiędzy dwoma mężczyznami jako małżeństwa w świetle polskiego prawa.

Wyjątek z art. 107 pkt 3 P.a.s.c. nie został przez Sąd pierwszej instancji poddany wykładni rozszerzającej, tak jak i Sąd pierwszej instancji nie dokonał błędnej wykładni art. 1 K.r.o. Rację ma również Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie twierdząc, że wbrew argumentacji skarżącego wystawienie w Polsce aktu małżeństwa będzie oznaczało, że tak wystawionym dokumentem będzie się mogła strona skarżąca posługiwać odrębnie i niezależnie do dokumentu pierwotnego.

Nie jest zasadnym zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 8 oraz art. 14 EKPC poprzez ich niezastosowanie prowadzące do odmowy przyznania ochrony uprawnieniu skarżącego do dokonania transkrypcji aktu małżeństwa zawartego za granicą i wpisania do polskich ksiąg stanu cywilnego aktu małżeństwa, zawartego przez skarżącego, która to odmowa stanowiłaby przejaw dyskryminacji ze względu na orientację seksualną skarżącego w zakresie dostępu do korzystania przez skarżącego z prawa do życia rodzinnego gwarantowanego art. 8 EKPC.

Zgodnie z art. 8 ust. 1 EKPC każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, swojego mieszkania i swojej korespondencji. Niedopuszczalna jest ingerencja władzy publicznej w korzystanie z tego prawa, z wyjątkiem przypadków przewidzianych przez ustawę i koniecznych w demokratycznym społeczeństwie z uwagi na bezpieczeństwo państwowe, bezpieczeństwo publiczne lub dobrobyt gospodarczy kraju, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwom, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności innych osób (art. 8 ust. 2 EKPC). Korzystanie z praw i wolności wymienionych w ww. Konwencji powinno być zapewnione bez dyskryminacji wynikającej z takich powodów jak płeć, rasa, kolor skóry, język, religia, przekonania polityczne i inne, pochodzenie narodowe lub społeczne, przynależność do mniejszości narodowej, majątek, urodzenie bądź z jakichkolwiek innych przyczyn - art. 14 EKPC.

Transkrypcja zagranicznego dokumentu stanu cywilnego, jakim jest akt małżeństwa sporządzony w Wielkiej Brytanii potwierdzający zawarcie w dniu [...] maja 2016 r. związku małżeńskiego przez skarżącego - podobnie jak zawarcie związku małżeńskiego przez dwie osoby tej samej płci - jest sprzeczna z istniejącym w Polsce porządkiem prawnym. Takie uregulowanie prawne nie stanowi naruszenia art. 8 ust. 1 i 2 oraz art. 14 EKPC, a to z uwagi na art. 12 EKPC i wynikające z niego prawo poszczególnych państw do unormowania prawa do zawierania małżeństw przez ustawy krajowe. Nie może na wynik niniejszej sprawy wpłynąć wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 21 lipca 2015 r. wydany w sprawie Oliari i inni przeciwko państwu włoskiemu. Wyrok ten odnosi się tylko do krajowego (włoskiego) systemu prawnego i nie może być interpretowany jako uzasadniający modyfikacje krajowego porządku prawnego w inny sposób niż poprzez akty prawnego parlamentu krajowego.

Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z dnia 22 listopada 2016 r. sygn. akt 8918/05, opub. w Lex nr 2151572 w sprawie Grebneva i Alisimchik przeciwko Rosji wskazał, że art. 12 EKPC chroni podstawowe prawo mężczyzny i kobiety do zawarcia małżeństwa i założenia rodziny. Podobne stanowisko wypowiedział Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z dnia 24 czerwca 2010 r. sygn. akt 30141/04, opub. w Lex nr 584459 w sprawie Schalk i Knopf przeciwko Austrii stwierdzając, że art. 12 EKPC zapewnia podstawowe prawo mężczyzny i kobiety do zawarcia małżeństwa i założenia rodziny a przywiązanie do tradycyjnej koncepcji małżeństwa, która stanowi fundament art. 12 stanowiło wystarczający powód dla konsekwentnego przyjmowania przez pozwane państwo kryteriów biologicznych dla określenia płci danej osoby dla celów zawarcia związku małżeńskiego. W konsekwencji kwestia ta została uznana za kwestię wchodzącą w zakres uprawnienia Układających się Państw do uregulowania na podstawie prawa krajowego sposobu korzystania prawa do zawarcia małżeństwa.

Ponadto w wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 13 listopada 2012 r. sygn. akt 37359/09, opub. w Lex nr 1226384 w sprawie H. przeciwko Finlandii także stwierdzono, że art. 12 EKPC stanowi lex specialis dla prawa do zawarcia małżeństwa. Artykuł ten zapewnia podstawowe prawo mężczyzny i kobiety do zawarcia małżeństwa i założenia rodziny. Art. 12 wyraźnie pozostawia uregulowanie małżeństwa prawu krajowemu. Art. 12 Konwencji chroni tradycyjną koncepcję małżeństwa zawieranego pomiędzy mężczyzną a kobietą. Jakkolwiek prawdą jest, że niektóre państwa rozciągnęły małżeństwo na partnerów tej samej płci, działanie to odzwierciedla własną wizję tychże państw dotyczącą roli małżeństwa w ich społeczeństwach, która nie wynika z wykładni tego prawa podstawowego w formie przyjętej przez Układające się Państwa w Konwencji w 1950 r.

Mając na uwadze nie tylko treść art. 12 EKPC, ale i ukształtowane na podstawie tego przepisu orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka należy stwierdzić, że zgodnie z tym artykułem to ustawodawstwa krajowe mogą określać tryb i warunki zawierania małżeństw między kobietami i mężczyznami. Zarzut skargi kasacyjnej dotyczący niewłaściwego zastosowania tego przepisu jest chybiony, ponieważ przy przyjęciu prawidłowej wykładni tego przepisu (a tego nie zarzuca strona skarżąca kasacyjnie) prawo do zawarcia małżeństwa mają kobiety i mężczyźni i samo zastosowanie tego przepisu przez Sąd nie jest wadliwe.

Nie jest zasadnym zarzut niewłaściwego zastosowania przez Sąd pierwszej instancji art. 7 P.p.m. który to przepis w sprawie nie miał zastosowania, jako że skarżący nie żądał zastosowania obcego prawa materialnego w Polsce, a jedynie transkrypcji aktu małżeństwa.

Ponadto zgodnie z art. 7 ust. 1 P.p.m. prawa obcego nie stosuje się, jeżeli jego stosowanie miałoby skutki sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej. Jest to tzw. klauzula porządku publicznego (por wyrok NSA z 28 lutego 2018 r. sygn. akt II OSK 1112/16, opub. w Lex nr 24958344). Przy ustalaniu podstawowych zasad porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej - na użytek klauzuli porządku publicznego - należy brać pod uwagę art. 1 K.r.o. a zwłaszcza art. 18 Konstytucji RP, które to przepisy definiują małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, a tym samym wynika z niego zasada nakazująca jako małżeństwo traktować w Polsce jedynie związek heteroseksualny. Tym samym wpisanie zagranicznego dokumentu do polskich ksiąg stanu cywilnego zawierającego treść sprzeczną z istniejącym porządkiem prawnym, byłoby nie do pogodzenia z art. 1 § 1 K.r.o. i art. 18 Konstytucji RP.

Nie są zasadnymi zarzuty naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 1, art. 2, art. 32 i art. 47 Konstytucji RP poprzez ich niewłaściwe zastosowanie prowadzące do uznania, że wynikająca z tych przepisów ochrona udzielona prawu skarżącego do formalnego uznania jego trwałego i stabilnego związku z mężem polegającego na wspólnym pożyciu zawierającym trzy więzi charakterystyczne dla pożycia małżeńskiego (emocjonalną, fizyczną, gospodarczą), nie powoduje obowiązku dokonania - choćby tylko - transkrypcji aktu małżeństwa zawartego za granicą i wpisania do polskich ksiąg stanu cywilnego aktu małżeństwa.

Zgodnie z art. 1 Konstytucji RP Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli. To obywatele tworzący wspólnotę legitymizują państwo i wszystkie jego organy. Ten przepis wyrażający istotę państwa ma fundamentalne znaczenie dla ustroju Rzeczypospolitej Polskiej. Jego naruszenie mogłoby polegać na tym, że w zaskarżonym wyroku naruszono by podstawowe zasady konstytucyjne i samą aksjologię (wartości i zasady) zawartą w Konstytucji RP. Tym samym skoro w art. 18 Konstytucji RP wyraźnie określono, że małżeństwo stanowi związek między kobietą i mężczyzną, to tak zredagowany przepis nie pozwala na uznanie, że małżeństwem jest także związek pomiędzy osobami tej samej płci. Skarżący zaś złożył do organu administracyjnego wniosek o dokonanie transkrypcji aktu małżeństwa, a nie aktu np. zawarcia innego związku między osobami.

Sąd pierwszej instancji nie dokonał błędnego zastosowania także art. 2 Konstytucji RP, zgodnie z którym Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej. Wbrew argumentacji strony skarżącej kasacyjnie brak dokonania transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa nie może być interpretowany inaczej jak tylko to, że według prawa polskiego małżeństwem jest jedynie związek miedzy kobieta i mężczyzną. Konstytucyjna zasada sprawiedliwości społecznej została przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 12 kwietnia 2000 r. sygn. K 8/98, opub. w OTK z 2000 r. nr 3, poz. 87 definiowana jako dążenie do zachowania równowagi w stosunkach społecznych i powstrzymywania się od kreowania nieusprawiedliwionych, niepopartych obiektywnymi wymogami i kryteriami przywilejów dla wybranych grup obywateli, przy czym sprawiedliwość społeczna jest celem, który ma urzeczywistniać demokratyczne państwo prawne, a tym państwem (tj. demokratycznym państwem prawnym) nie jest państwo, które nie realizuje idei sprawiedliwości. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 22 czerwca 1999 r. sygn. K 5/99, opub. w OTK 1999 r. nr 5, poz. 100 stwierdził, że ocena sposobów urzeczywistniania zasady sprawiedliwości społecznej w danych warunkach wymaga zachowania szczególnej powściągliwości, stąd naruszenie zasady sprawiedliwości społecznej można orzec tylko wtedy, gdy nie budzi ono wątpliwości. W tej sprawie organy administracyjne uznały zaś, że nie można zastosować instytucji transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa, ponieważ nie można sporządzić aktu małżeństwa związkowi osób, które nie mogły zawrzeć małżeństwa według prawa polskiego. Prawa do zawierania małżeństw osób homoseksualnych nie przewiduje polski porządek prawny.

Sąd pierwszej instancji nie dokonał błędnej wykładni art. 32 Konstytucji RP zawierającym zasadę równości. Zasada równości oznacza, że w tych samych warunkach powinno obowiązywać identyczne reguły postępowania, a dopuszczalność nierównego traktowania może mieć miejsce wówczas, gdy adresaci danych norm prawnych różnią się cechami relewantnymi. O tym, jaka cecha ma charakter istotny rozstrzyga w szczególności cel regulacji i wartości aksjologiczne przyjęte za podstawę danej regulacji. Nie jest rolą sądu administracyjnego dokonywanie oceny wartości przyjętych przez ustawodawcę (w tym ustawodawcę konstytucyjnego) dotyczących definiowania jako małżeństwa tylko związku między kobietą i mężczyzną. Skoro jednak zdefiniowano małżeństwo jako związek osób odmiennych płci, to tym samym kwestia płci ma istotne znaczenie dla ustalania, czy dany związek jest małżeństwem, czy też nim nie jest.

Także nie jest zasadnym zarzut dokonania niewłaściwego zastosowania art. 47 Konstytucji RP przez Sąd pierwszej instancji. Zgodnie z tym przepisem każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym. Odmowa dokonania transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa nie stanowi w okolicznościach tej sprawy naruszenia prawa skarżącego do ochrony prawnej jego życia prywatnego, życia rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym. Strona skarżąca kasacyjnie nie wskazała przy tym, na czym miałoby polegać niewłaściwe zastosowanie tego przepisu, w szczególności nie wskazała, na czym polegałaby dyskryminacja skarżącego w życiu społecznym z powodu braku transkrypcji. Należy bowiem zauważyć, że zgodnie z art. 1138 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2019 r. poz. 1460, z późn. zm.) zagraniczne dokumenty urzędowe mają moc dowodową na równi z polskimi dokumentami urzędowymi. Przepis ten dotyczy także aktów stanu cywilnego, które w celu posłużenia się nimi w Polsce nie będą wymagały transkrypcji (tak J. Ciszewski (w:) T. Ereciński, J. Ciszewski, K. Weitz, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom VI. Międzynarodowe postępowanie cywilne. Sąd polubowny (arbitrażowy), wyd. V, Warszawa 2017, s. 450; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 sierpnia 2003 r. sygn. akt V CK 6/02, opub. w OSNC 2004, nr 7-8, poz. 131; M. Radwan, Komentarz do art. 1138, teza nr 3, [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom II, pod, red. M. Manowskiej, wyd. III, Warszawa 2015).

Przedmiotem tej sprawy nie jest ocena, jakie skutki wywoływałoby posługiwanie się przez skarżącego brytyjskim aktem małżeństwa w innych postępowaniach.

Nie są zasadne także zarzuty dokonania przez Sąd pierwszej instancji niewłaściwego zastosowania art. 21 i związku z art. 20 ust. 2 lit. a TFUE poprzez jego niezastosowanie prowadzące do odmowy przyznania ochrony uprawnieniu skarżącego do dokonania transkrypcji aktu małżeństwa zawartego za granicą i wpisania do polskich ksiąg stanu cywilnego aktu małżeństwa zawartego przez skarżącego, a tym samym do naruszenia uprawnienia skarżącego do wykonywania swobodnego przepływu osób, jako obywatela Unii Europejskiej poprzez zniechęcenie go do tego przez czynienie mu faktycznych przeszkód i uniemożliwiane wykonywania w Polsce praw nabytych w Wielkiej Brytanii.

Także i w tym przypadku skoro strona skarżąca kasacyjnie nie zarzuca błędnej wykładni ww. przepisów to należy stwierdzić, że Wojewódzki Sąd Administracyjny dokonał prawidłowej ich wykładni (interpretacji normy prawnej).

Zarzut naruszenia art. 21 TFUE jest nieprecyzyjnie skonstruowany, ponieważ ten przepis zawiera trzy ustępy, z których każdy obejmuje normy prawne. Tym niemniej z uzasadnienia skargi kasacyjnej wynika, że w istocie zarzut obejmuje niewłaściwe zastosowanie art. 21 ust. 1 TFUE w związku z art. 20 ust. 2 lit. a ww. aktu.

Zgodnie z art. 21 ust. 1 TFUE każdy obywatel Unii ma prawo do swobodnego przemieszczania się i przebywania na terytorium Państw Członkowskich, z zastrzeżeniem ograniczeń i warunków ustanowionych w Traktatach i środkach przyjętych w celu ich wykonania. Zarzut niewłaściwego zastosowania tego przepisu jest niezasadny, ponieważ przepis ten nie został niewłaściwie zastosowany przez Sąd pierwszej instancji.

Z art. 20 ust. 2 lit. a oraz art. 21 ust. 1 TFUE niewątpliwie wynika prawo do swobodnego przemieszczania się w ramach Unii Europejskiej (a ściślej strefy Schengen) i realizacja tego prawa nie jest uzależniona od posiadania transkrybowanego aktu małżeństwa, ale od posiadania dokumentu tożsamości, które potwierdza obywatelstwo jednego z państw członkowskich Unii Europejskiej. Dokumentami potwierdzającymi obywatelstwo są w szczególności paszporty lub dowody osobiste.

Podnoszone w skardze kasacyjnej kwestie związane z ewentualnym odmiennym traktowaniem skarżącego w procedurze związanej z prawem podatkowym lub ubezpieczeniami społecznymi nie obejmują tej sprawy. Dopiero wówczas, gdy skarżącemu w innej sprawie zostaną odmówione określone prawa, to będzie mógł on podjąć działania związane z wniesieniem środków zaskarżenia i kwestionowania prawidłowości wykładni przepisów w tych innych sprawach. Przy czym w tej sprawie sam skarżący nawet nie zarzuca, aby został pozbawiony prawa do przemieszczania się lub przebywania na terenie Polski z powodu braku dokonania transkrypcji brytyjskiego aktu małżeństwa.

Ponadto zgodnie z prawem Unii Europejskiej oraz z dotychczasowym orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyrażony został pogląd, że brak w ustawodawstwie krajowym przepisów przewidujących możliwość zarejestrowania związku partnerskiego nie wyłącza obowiązku uznania określonych skutków zawarcia takiego związku w innym państwie, którego ustawodawstwo takie związki dopuszcza (wyrok TSUE z 5 czerwca 2018 r. sygn. akt C 673/16 w sprawie Relu Adrian Coman, Robert Clabourn Hamilton, Asociaţia Accept przeciwko Inspectoratul General pentru Imigrări, Ministerul Afacerilor Interne, ECLI:EU:C:2018:385).

Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ustawodawstwo dotyczące stanu cywilnego mieści się w kompetencjach państw członkowskich i prawo UE nie narusza tej kompetencji (zob. np. wyroki TSUE w sprawach: Garcia Avello, C-148/02, EU:C:2003:539, pkt 25; Maruko, C-267/06, EU:C:2008:179, pkt 59; a także Grunkin i Paul, C-353/06, EU:C:2008:559). Polska przystępując do Unii Europejskiej zachowała kompetencje do regulowania kwestii związanych z definiowaniem małżeństw, ponieważ art. 90 ust. 1 Konstytucji RP nie pozwala na przekazanie wszystkich kompetencji organów Rzeczypospolitej Polskiej organom organizacji międzynarodowych (w tym organom Unii Europejskiej), ale przekazaniu podlegają jedynie niektóre sprawy. Sprawy dotyczące aktów stanu cywilnego lub definiowania małżeństw nie zostały przekazane organom Unii Europejskiej.

Na poziomie Unii Europejskiej nie ma harmonizacji przepisów dotyczących stanu cywilnego co powoduje, że rozwiązania przyjęte w tym zakresie w poszczególnych państwach członkowskich różnią się zarówno co do treści, jak i formy oraz zakresu danych ujawnianych w krajowych rejestrach stanu cywilnego. Prawo Unii Europejskiej nie przewiduje bezwzględnego obowiązku przenoszenia do krajowego rejestru stanu cywilnego aktów stanu cywilnego sporządzonych w innych państwa Unii Europejskiej. Odmowa przeniesienia zagranicznego dokumentu do krajowego rejestru stanu cywilnego może być uzasadniona zastosowaniem krajowej klauzuli porządku publicznego.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wskazał także, że rozstrzyganie kwestii związanych z przeniesieniem do krajowego rejestru stanu cywilnego danych wynikających z zagranicznego dokumentu urzędowego wymaga poszanowania słusznej równowagi sprzecznych interesów, tj. z jednej strony, ochrony uprawnień wynikających z prawa UE oraz, z drugiej strony - uzasadnionej ochrony przez państwo członkowskie jego tradycji (zob. wyrok TSUE w sprawie Runevic-Vardyn i Wardyn, ECLI:EU:C:2011:291).

Przedstawiony na rozprawie przed Naczelnym Sądem Administracyjnym wniosek pełnomocnika strony skarżącej kasacyjnie dotyczący zadania pytania prejudycjalnego Trybunałowi Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie jest uzasadniony, ponieważ w tej sprawie Sąd nie ma wątpliwości co do stosowania i wykładni prawa Unii Europejskiej.

Należy też stwierdzić, że ostatni zarzut zawarty w skardze kasacyjnej, a dotyczący naruszenia § 1 pkt 3, pkt 4, pkt 13 i pkt 14 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 26 stycznia 2015 r. w sprawie wzorów dokumentów wydawanych z zakresu rejestracji stanu cywilnego (Dz. U. z 2015 r. poz. 194) w związku z załącznikami nr 3, 4 14 i 14 do tego rozporządzenia przez uznanie, że wzór akt małżeństwa, w którym jedna rubryka zatytułowana jest kobieta, a druga mężczyzna wyklucza transkrypcję zagranicznego aktu homomałżeństwa zawartego przez skarżącego, jest nie tylko niezasadny, ale i nieprawidłowo sformułowany.

Strona skarżąca kasacyjnie nie wskazała bowiem, czy zarzuca Sądowi pierwszej instancji naruszenia prawa materialnego poprzez błędną wykładnię, czy też niewłaściwe zastosowanie ww. przepisów. Także z uzasadnienia tego zarzutu nie wynika, co w istocie, poza wskazaniem że ww. przepis rozporządzenia jako aktu podustawowego nie może korygować przepisów konstytucyjnych i traktatowych, stanowi uzasadnienie tego zarzutu.

Ustosunkowując się tylko w tym zakresie do tak sformułowanego zarzutu należy stwierdzić, że wbrew stanowisku skarżącego kasacyjnie ww. rozporządzenie zostało wydane na podstawie delegacji ustawowej zawarte w art. 33 P.a.s.c. i nie zawiera treści wykraczających poza tę delegację tak co do podstawy prawnej, jak i zakresu regulacji wykonawczej.

Należy przy tym wskazać, że wrażony w tej sprawie pogląd przez Naczelny Sąd Administracyjny znajduje potwierdzenie w dotychczasowych stanowiskach tego Sądu zajętych chociażby w uchwale składu 7 sędziów NSA z 2 grudnia 2019 r. sygn. akt II OPS 1/19, opub. w Lex nr 2746435 oraz w wyroku NSA z 28 lutego 2018 r. sygn. akt II OSK 1112/16, opub. w Lex nr 2495844).

Mając powyższe na uwadze należy stwierdzić, że zaskarżony wyrok jest zgodny z prawem, a skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw.

Tym samym Naczelny Sąd Administracyjny działając na podstawie art. 184 P.p.s.a. oddalił skargę kasacyjną.



Powered by SoftProdukt